Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 18, 2025, 16:37:48


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Odp: PrzeszÂłoœÌ i jej wpÂływ na teraÂźniejszoœÌ  (Przeczytany 1136 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Tenebrael
Gość
« : Grudzień 03, 2010, 22:39:14 »

Czyli cale przeszlosc odgrywa niesamowita role w terazniejszosci , ktora tworzy przyszlosc.
JeÂżeli ktoÂś cale swoje Âżycie bĂŞdzie opieraÂł na niskim systemie wartoÂści ( , kradÂł ,ÂłajdaczyÂł siĂŞ i zabijaÂł ), bo przynosi mu to korzyœÌ i przyjemnoœÌ ,  tak zbuduje swĂłj Âświat. To pró¿no oczekiwaĂŚ by pozniejsze Âżycie wiĂłdÂł prawe , godne i etyczne.
W jego œwiecie pewne zachowania , które stworzy³y jego krêgos³up etyczno moralny przy nadarzaj¹cej siê okazji i tak i tak poka¿¹ jego twarz.
PrzeszÂłoœÌ  bowiem tak uksztaÂłtowaÂła jego krĂŞgosÂłup moralny iÂż jego norma sÂą takie a nie inne zachowania.

Nie jest to do koĂąca prawdÂą. Ogromny wpÂływ ma teÂż aktualne Âśrodowisko. WpÂływ tegoÂż Âśrodowiska Âświetnie przedstawia znany chyba wszystkim sÂłynny "eksperyment wiĂŞzienny" Zimbardo. W eksperymencie tym w ciÂągu 2 dni (!!!) ze zwykÂłych, nieagresywnych ludzi (zostaÂło to wczeÂśniej przebadane), powstaÂła grupa brutalnych oprawcĂłw. Natomiast praktycznie od razu po zakoĂączeniu eksperymentu, wszystko wrĂłciÂło do normy.

Tak wiĂŞc wyuczone wzorce to jedynie jeden z czynnikĂłw. Drugim, majÂącym tak samo duÂże, jeÂśli nie wiĂŞksze znaczenie, jest AKTUALNA sytuacja, aktualne Âśrodowisko.

Cytuj
Tylko zdecydowane przeciwstawienie siĂŞ dawnym zwyczajom  i normom moÂże to zmieniĂŚ. Ale to nie jest proste , bo trzeba wyzerowaĂŚ  przeszÂłoœÌ  i to nie sÂłowem a czynem.

Przeciwstawienie siĂŞ brutalnoÂści za pomocÂą brutalnoÂści? To moÂże teraz ja zacytujĂŞ pewnÂą frazĂŞ: "Ten, ktĂłry walczy z potworami, winien uwaÂżaĂŚ, by samemu nie staĂŚ siĂŞ jednym z nich"...

Cytuj
I drugie przysÂłowie; " Po czynach ich poznacie...." , czyli po owocach , a nie po tym jak piĂŞknie o czymÂś mĂłwiÂą.

Jeœli mia³bym tak poznawaÌ, musia³bym uznaÌ, Kiaro, ¿e praktykujesz nienawiœÌ bezwarunkow¹. Bo o mi³oœci mówisz, a jadem plujesz.

EDIT:

I nie mówiê tego z niechêci do Ciebie. Ale jeœli mam byÌ szczery, to mam wra¿enie, ¿e widzisz przys³owiow¹ drzazgê w oczach innych, ale belki w swoim nie zauwa¿asz. ¯e mówisz o mi³oœci, maj¹c w sobie (co widaÌ po postach) ogromne pok³ady nienawiœci. W dodatku - co dla rozwoju duchowego gorsze - wydajesz siê absolutnie wypieraÌ ze œwiadomoœci t¹ kwestiê. Teoretycznie g³osisz wolnoœÌ, nieocenianie innych, suwerennoœÌ. Ale nie zauwa¿asz chyba, ¿e w Twoich postach wci¹¿ pobrzmiewa wy¿szoœÌ, jakbyœ uwa¿a³a, ¿e posiadasz wiedzê lepsz¹ od innych, pochodz¹c¹ z wy¿szych ni¿ inni poziomu œwiadomoœci, do której trzeba dojrzeÌ do Twojego (w rozumieniu - wy¿szego) poziomu œwiadomoœci.

Nie wiem, czy mam racjĂŞ, ale zastanĂłw siĂŞ nad tym. Bo stawianie siebie w pozycji nauczyciela, nie dopuszczajÂąc do siebie myÂśli, Âże czasem warto byĂŚ uczniem, moÂże prowadziĂŚ jedynie do duchowej stagnacji, zapatrzenia w siebie, a zamkniĂŞcia na innych.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 03, 2010, 22:46:15 wysłane przez Tenebrael » Zapisane
Strony: [1] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.017 sekund z 17 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

phacaiste-ar-mac-tire opatowek wypadynaszejbrygady ostwalia maho