Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 28, 2024, 06:37:45


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Odp: Przeszłość i jej wpływ na teraźniejszość  (Przeczytany 997 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Kiara
Gość
« : Grudzień 05, 2010, 12:07:08 »

Ocenianie? Ocenianie jest niezbednoscia , bylo i bedzie , gdyz ocena to stwirdzenie jakiejs wartosci. Pozytywnej , lub negatywnej w naszym odczuciu wedle naszego systemu wartosci.


 Po pierwsze to trzeba się wpierw zastanowić co jest osądzaniem, a co jest wartościowaniem. Jak wynika  z Twojej wypowiedzi osąd  i stwierdzenie wartości znaczy dla Ciebie to samo.Zlewasz więc do kupy jedno z drugim.

Przykład wprost z życia wzięty :
Trzy godziny temu zawitał do mnie sąsiad i rzekł : k.....wa co za pogoda...
 dość, że zimno jak diabli, to będe musiał  jeszcze o piątej rano wstać i odsypać drogę, bo nie wyjedziemy jutro do kościoła.
Ale... narciarze zacierają ręce i cieszą się.Jutro ubiorą się ciepło i pojadą na narty...
Pytanie o czym świadczy powyższy z życia wzięty przykład :

1.Sąsiad ocenił pogodę jako złą, ponieważ nie spełnia ona jego oczekiwań.
2.Narciarze ocenili pogodę jako dobrą, ponieważ spełnia akurat ich oczekiwania. Gdyby nie byli narciarzami pewnie też przeklinali by tą samą pogodę.

Mamy tu czarno na białym do czynienia z dwoma osądami...
Pierwszy jest negatywny, a drugi pozytywny.
Jeden i drugi osąd nie jest prawdziwy, jest tylko subiektywnym odczuciem dopasownym wedle swoich indywidualnych potrzeb i uwarunkowań.

To są  OCENY.
A co w takim razie jest WARTOŚCIOWANIEM... ?

Zatem wróćmy do pogody :
Jest bardzo zimno, temperatura wynosi  - 15 stopni, a wiatr tworzy  spore zaspy.
To jest wartościowanie rzeczy i sytuacji z nią związanych. Jest stwierdzeniem faktu, zgodnym z rzeczywistością.

Mówimy : jest bardzo zimno, pada ulewny deszcz, świeci słońce, kwiaty pachną - jest to wartościowanie, ponieważ podmiotowi dodajemy orzeczenie wartościujące.

Osąd : pogoda jest zła, sukienka jest brzydka i jej nie kupię, samochód jest do niczego bo już się pięć razy  zepsuł itp....

Tymczasem  WSZYSTKO po prostu JEST...

Systemy wartości (jak sama nazwa wskazuje) są systemami nabytymi.
Nie mają one NIC wspólnego z rzeczywistością, lecz mają wiele wspólnego tylko  ze społecznym zaprogramowniem, które to wskazuje co jest dobre, a co złe, co lepsze, a co gorsze, co właściwe, a co nie.
Problem tylko w tym, że nie odzwierciedlają one żadnej prawdy, lecz jest tylko odzwieciedleniem tego w jaki sposób ludzie postanowili wiedzieć rzeczy.
Jedynym ''sytemem'' wartości jest idea własnego serca.Ta idea rozumuje, a nie osądza.Ta idea obserwuje i wyciąga wnioski.
Ta idea się tylko przygląda, ponieważ wszystko niesie sobą wieść i przesłanie.

Przyglądając się Waszym wypowiedziom stwierdzam jedno - żyjecie w stereotypach. I nie jest to osąd, lecz stwierdzeniem faktów.
Takim samym jak stwierdzenie, że jutro zaświeci Słońce...
 
=======================

Silver zauwazylam iz masz problem z odroznianiem; osadzania , oceniania i wartosciowania. Przeczytaj uwaznie swoj post a zauwazysz ( mysle ) co napisales.

Miedzy osadzaniem a ocenianiem nie ma znaku rownosci , bo to nie to samo.
Miedzy stwierdzeniem faktu a ocenianiem rowniez go nie ma bo to nie to samo.

Zatem? Oceniamy by poznac wartosc ,tak jest i w fizycznosci i w duchowosci. Oceniamy stwierdzony fakt istnienia czegos.
Odnosimy ocene do jakichs wartosci , naszych , lub innych ale wartosci , ktore bywaja zmienne.

Osadzanie to juz zupelnie inna bajka i o niej moze powstac oddzielny temat, bo z nia laczy sie wydawanie wyrokow ,czyli kar i nagrod.

W stosunku do sytuacji moge sie podjac osadzania w odniesieniu wylacznie do systemu wartosci przekazanego nam przez Stworce , ktory mi jest bliski. Ale nie musi byc kazdemu idetycznie bliski.

Kodeks prawny ( ustalony przez ludzi ) wedle ich aktualnego systemu wartosci jest stosowany do osadzow ludzkich.

Osadzac ludzi w konkretnych zdarzeniach? Tego sie  ja nie podejme , nie jestem i nie chce byc niczyim sedzia.

Jednak odrozniac warto , dla czystszej formy dyskusji.

Kiara



Zapisane
Strony: [1] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.068 sekund z 18 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

mexicas amigos telenovelasmundo kalinowatyper akademiajazdykonnej