Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 19, 2024, 19:11:21


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 ... 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 [19] 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: WIEDZA TAJEMNA UKRYTA W OBRAZACH .  (Przeczytany 510630 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Kiara
Gość
« Odpowiedz #450 : Sierpień 31, 2011, 12:06:15 »

W tym wypadku popieram absolutnie refleksje PHI , jeżeli uważasz się arteq z wspaniałego reprezentanta katolików to zastanów się głęboko nad nienawiściom jakom zioniesz do Ludzi?
Ty lżysz wszystkim w koło , kto się ośmieli mieć inne poglądy niż Ty sam.

Czy Twoja religia akceptuje takie słownictwo i takom hipokryzję jakom prezentujesz?

Chyba nie do tego jesteś zobowiązany katechizmem?

Zarzucasz mi użycie nieładnego zwrotu  "co ci ślina na język przyniesie",  a sam co wypisujesz ? wulgaryzmy nie pierwszy raz.
Uważasz iż ja jestem opętana? Czym? Inspiracjom do dobra?
A co Ty wyprawiasz z nienawiści do innych ludzi? Tacy są katolicy?
To ja wolę być bardzo daleko od nich.
Bardzo przykre.

Kiara Uśmiech Uśmiech


ps. A swoją drogom wszystkie akty religijne dokonywane na nieświadomych dzieciach są pogwałceniem ich woli przez dorosłych.

Usprawiedliwieniem częściowym jest brak świadomości tego faktu przez ludzi i wymuszanie środowiska ze względu na tradycję.

Jedna Ludzie świadomi już tego swoim dzieciom nie czynią.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 31, 2011, 12:08:15 wysłane przez Kiara » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #451 : Sierpień 31, 2011, 13:57:21 »

A ja sądzę, że maluch po prostu wali w pieluchę ,stąd ta mina Mrugnięcie

Jeśli zaś o uczucia religijne chodzi, to poniższy fragment ( z tego co powyżej obrazka ) jakoś umknął krytyce katolików
Cytuj
Towarzyszką życia Szymona była odkryta w domu niewolnic Tyrze kobieta piękna i mądra Helena, uznawana za wcieloną myśl boską. Helena jako Ennoia (myśl boża) jest postacią symbolicznie szalenie złożoną, uznawaną jako Helena- Sophia, bogini- księżyc, dziewica- ladacznica, kobieta- idea. Dla historyka religii Szymon Mag jest postacią szczególnie interesującą właśnie ze względu na owe wyniesienie Heleny i zainspirowaną przez nią mitologię żeńskiej boskości. Związek „maga" i niewolnicy zapewnia powszechne zbawienie, gdyż w rzeczywistości był on związkiem Boga i boskiej Mądrości

Dość kontrowersyjny wniosek,a jeszcze dziwniejsze zestawienie określeń dla boskości : Dziewica-ladacznica .
Pierwsi chrześcijanie, jak widać, mieli fantazje, również erotyczne Mrugnięcie .Nie to co dzisiejsi proboszczowie, którzy lewitowanie wrzucają do worka z okultyzmem, a do dziewic, nie mówiąc o ladacznicach, zbliżać im się nie wolno - przynajmniej w godzinach urzędowania Mrugnięcie

Mnie taki związek "maga" oraz ladacznicy wydaje się niesamowicie energetyczny tak po ludzku.
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #452 : Sierpień 31, 2011, 14:17:33 »

W tym wypadku to akurat brak wiedzy publikującego te abstrakcje. Już kiedyś komentowałam tą informację.
Kim był Szymon Mag? Informacje na ten temat są dostępne w różnych innych źródłach?
Kim była ta kobieta? Trzeba wiedzieć iż "Helena" to kobieta wyznająca filozofię grecka - hellenistyczną w tamtych czasach , zresztą bardzo popularną na terenach dawnej Judei.

Ludzie nie interesują się historią , nie szukają źródeł określeń.  Dawne nazewnictwo  interpretują według współczesnych  ich zrozumień i wychodzi z tego śmieszny pasztet.
A inni nic nie wiedzący powtarzają to jako niepodważalne prawdy, wystarczy do nich dopisać jakieś znane nazwisko i już jest!


Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
between
Gość
« Odpowiedz #453 : Sierpień 31, 2011, 15:08:16 »

A ja sądzę, że maluch po prostu wali w pieluchę ,stąd ta mina Mrugnięcie


- O matko, co to za miejsce. Jakaś muzyka, świeczki. I jeszcze wszyscy się poubierali w odświętne stroje. - myśli maluch
- A przecież jak się szykuje kąpiel to nikt nie gra na organach i nie pali świeczek
- Musi być, że chcą mnie utopić... O matko UTOPIĆ!..
- RATUNKU!!!!! - myśli maluch i ze strachu robi w pieluchę.


Bo na eksplozję radości mi to nie wygląda.

Cytuj
Co do miny dziecka - idę o zakład, że sam bardzo często miałeś takową gdy matka chciała Cię umyć, przebrać w czyste rzeczy czy też np. zmienić obesraną pieluchę - czy wtedy miała pozowlić Ci chodzić brudnemu bo się krzywiłeś czy krzyczałeś? Jaka wtedy wiedza "biła" z takiego obrazka?

Ufff
To mnie uspokoiłeś Artqu.
Oni po prostu chcą mu umyć tyłek i przewinąć.

Uff. Dzięki za wiedzę Uśmiech


pozdro
« Ostatnia zmiana: Sierpień 31, 2011, 15:19:57 wysłane przez between » Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #454 : Sierpień 31, 2011, 18:28:34 »

Helena
Hel Ena (Hel EnKi`ego)

Cytuj
Trzeba wiedzieć iż "Helena" to kobieta wyznająca filozofię grecka - hellenistyczną w tamtych czasach , zresztą bardzo popularną na terenach dawnej Judei.

Był kiedyś taki projekt mędrców żydowskich (moze hebrajskich) związany z Hel`em.
Stąd HEL-iO-Sfera i nasze Słońce, jako takie (jakim jest).
Wszak Oni tworzyli oniegdaś Nasze Układy Sloneczne.
A powstanie słońca i transmutacje Helowe byly wybiegiem strikte przetrwaniowym tej rasy (cos na parafrazę poduszki powietrznej w czasie zderzenia)

Więc Nasze rzeczywistosci powstały niejako, jako produkt uboczny.


En-Ki  ..En-Chi, jako (En, 1) iEdna Energia (Pole iEdn-O-Rodne) mialo tę moc kreacji,
lecz stanowilo jakośc oprogramowania prózni(lokalnej)
na miare ówczesnego Etapażu rozwoju Wszechświata.

ostatecznie złamane w 2007 roku


Cytuj
kobieta piękna i mądra Helena, uznawana za wcieloną myśl boską. Helena jako Ennoia (myśl boża) jest postacią symbolicznie szalenie złożoną, uznawaną jako Helena- Sophia, bogini- księżyc, dziewica- ladacznica, kobieta- idea.

Kobieta idea <-- kobieta  id EA

Cytuj
Związek „maga" i niewolnicy zapewnia powszechne zbawienie, gdyż w rzeczywistości był on związkiem Boga i boskiej Mądrości
Zwiazek Czlowieka i jego Ludzkiej mądrości ("Boga i boskiej mądrosci")
ma faktycznie charakter niewolniczy,
bo doskonaląc sie musi doświadczyć wszelkich aspektów konsekwencji tejże mądrości (zarówno tych in +&- ),
by mógł Stwarzać NOWE id EA wciąż nieustannie DOSKONALĄC Siebie i Swój Świat.

reszta to nadbudowa i personifikacja pciowa
np. faktem jest iż Mądrośc ma personifikację kobiecą jako reprezentację intuicji (Ona)


---

Cytuj
A ja sądzę, że maluch po prostu wali w pieluchę ,stąd ta mina

Cytuj
- Musi być, że chcą mnie utopić... O matko UTOPIĆ!..
Suma Sumarum .. co fakt - to fakt! Trafiony - Zatopiony 

hehehe  Duży uśmiech
Musze przyznac , ze przyszły mi jakieś teksty ale sie ocenzurowalem, zeby nie było - a i tak mi się dostało Mrugnięcie))) i juz nie pamiętam.

Tato nie wie co czyni. Intencje Dobre i wzniosle chroniczne pieklo brukują.
Ręce nie wiedzą, co czynią.
Tylko maly wie, ze to jego ostatnia chwila życia ( zwierzęcy instynkt samozachowawczy)
i błagalnie szuka pomocy w obiektywie fotografa..

..help is coming on..
be pacjent (bądź cierpliwy - tj. po_cierp se nieco, jak se taka tata wycelowałes)
..a wogóle to skąd przybywasz?
no wiesz, tu Ziemia jest



Cytuj
Oni po prostu chcą mu umyć tyłek i przewinąć.
Duży uśmiech no więc przyjąlem do wiadomości,
i gdy w ten upał wstąpiłem w śniątynie by w wersji light bez przewijania jedynie schłodzić se przegrzane jajka, to jakos nie byli tacy dobrotliwi.. w dodatku sam musiałem.


« Ostatnia zmiana: Sierpień 31, 2011, 20:57:47 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
janusz


Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #455 : Wrzesień 01, 2011, 00:37:44 »

Pomazaniec
Pomazaniec, Namaszczony, Mesjasz (hebr. מָשִׁיחַ), Chrystus (gr. χριστός), pot. Wybraniec – w judaizmie i chrześcijaństwie pierwotnie religijny tytuł królów, kapłanów-lewitów i proroków - osób namaszczonych (pomazanych) olejem. Z czasem, pod wpływem proroków, ten biblijny termin nabrał eschatologicznego znaczenia - określa on osobę, zapowiedzianą przez Boga, która ma przynieść ostateczne rozwiązanie problemu zła, grzechu i śmierci w świecie i ustanowić tzw. królestwo mesjańskie, będące nowym rajem, przewyższającym szczęście pierwszego. Chrześcijanie uznają, że tą osobą jest Jezus Chrystus. Trzon narodu żydowskiego trwa w oczekiwaniu na przyjście mesjasza.

W naszą zwyczajność, wkroczył święty Bóg. On Ciebie namaścił, On uświęcił...

Namaszczenie stawało się znakiem wybrania przez Boga.
 Szczególne znaczenie posiadało namaszczenie króla - dokonywał go Boży mąż, proroku lub kapłan.
1 Sam. 10:1 Potem wziął Samuel dzbanek z olejkiem i wylał na jego głowę, pocałował go i rzekł: Namaścił cię Pan na księcia nad swoim dziedzictwem.

"Namaścił cię Pan" - Chociaż to człowiek dokonywał czynności namaszczenia, jednak stał za tym sam Bóg.



Tora i Prorocy
Pierwotnie, w Starym Testamencie, tytuł ten odnosił się wyłącznie do osób, z których powołaniem wiązał się obrzęd namaszczenia olejem. Zaliczali się do nich królowie (por. Saul), kapłani (por. Aaron) oraz prorocy (por. Elizeusz). W okresie przesiedleń termin Pomazańca zaczął być wiązany z prorockimi zapowiedziami Wyzwoliciela mającego przywrócić Królestwo Izraela.

Teologia rabinistyczna
Oczekiwanie na Mesjasza jest jedną z podstawowych prawd wiary judaizmu, sformułował ją wyraźnie w swoich Trzynastu zasadach wiary Mojżesz Majmonides (1135-1204) - jeden z ważniejszych autorytetów w interpretacji tradycji żydowskiej. Wśród zasad jest prawda o przyjściu Mesjasza: Wierzę z całkowitym przekonaniem w przyjście Mesjasza i mimo iż może się opóźnić, oczekuję Jego przyjścia codziennie. Wiele wspólnot żydowskich włączyło recytację Zasad Majmonidesa do swoich porannych modlitw. W nowszych czasach odnotowuje się trend modernistyczny, któremu obce jest pojęcie nadprzyrodzonej interwencji Boga w sprawy ludzkości, starający się wykazać, że judaizm w czasach Jezusa Chrystusa nigdy nie stawiał w swym centrum oczekiwania na Mesjasza. Inną przyczyną tych prób może być chęć oddalenia pytania, na ile Jezus tytułujący się Mesjaszem spełnił to, co o Mesjaszu mówili prorocy.



Mesjasz w celebracji paschy
Oczekiwanie na mesjasza jest istotnym elementem sederu paschalnego, symbolem są otwarte drzwi i czwarty kielich czekający na proroka Eliasza, który przed nadejściem mesjasza ma powrócić z niebios, do których został zabrany (por. 2 Krl 2,11-13).

Teologia chrześcijańska
Teolodzy chrześcijańscy dostrzegają proroctwa mesjańskie w ponad 100 fragmentach Starego Testamentu. Większość z nich jest uznawana za mesjańskie także przez komentatorów judaistycznych. Niektórzy autorzy podają nawet liczbę 456 fragmentów.
 
W czasach Ojców Kościoła uwydatniana była rola Jezusa jako Pomazańca nie tylko dla zaznaczenia jego roli Odkupiciela, ale również dla podkreślenia trynitarnej tajemnicy Boga, w której „namaszczeniem” Jezusa jest Duch Święty.
 
Teologia niektórych Kościołów chrześcijańskich (np. katolicka) podkreśla udział członków Kościoła w mistycznym Ciele Jezusa i jego misji: kapłańskiej, królewskiej i proroczej. Z tego powodu w liturgii nadal stosuje się gest namaszczenia jako znak sakramentów: chrztu, bierzmowania, święceń i namaszczenia chorych.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pomazaniec
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 01, 2011, 00:39:43 wysłane przez janusz » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #456 : Wrzesień 01, 2011, 17:49:46 »


Wrocławski krasnal ''Luminator'' ma podobny, dodatkowy parasol ochronny, jak starszy pan w łożu.
Wygląda na to, że obydwoje odcinają się od wiedzy zewnętrznej, która może być zmanipulowana (masoni ,cykliści i....) i wolą pracę ze swoim wnętrzem. Duży uśmiech

czapka frygyjska  - tą nazwą  (czapka wolności ) bywa określana pewna odmiana grzybka, a mianowicie Łysiczka lancetowata

Ze względu na wygląd i właściwości psychoaktywne łysiczka lancetowata nazywana jest również "czapką wolności" albo "magicznym grzybem".
http://www.naukowy.pl/encyklopedia/%C5%81ysiczka_lancetowata
I wygląda niemal dokladnie tak, jak na tej rzeźbie



Ze względu na zawartość DMT (substancji psychoaktywnej obecnej w naszym mózgu ) jest nielegalna, ale rośnie wolno wszędzie i szydzi sobie z zakazów policmajstrów,
Jest nazywana dosłownie RODZIMYM KRASNALEM WOLNOŚCI
http://botanicscience.blogspot.com/2010/02/rodzimy-krasnal-wolnosci-czyli-ysiczka.html

Uważam, że nie można do wszystkiego na lewo i prawo przyczepiać etykietek nielegalności i narkotyku, ponieważ sam człowiek jest istną fabryką substancji uznanych za nielegalne - ergo : człowiek jest nielegalny ??


Bardzo ciekawe opracowanie na ten temat tutaj polecam :
http://neurogeneticsinstitute.blogspot.com/search?updated-min=2011-01-01T00%3A00%3A00%2B01%3A00&updated-max=2012-01-01T00%3A00%3A00%2B01%3A00&max-results=2

ps. tylko co pod czapką frygyjską robi krasnal z laptopem ?
Czyżby internet to kolejny trop ku wolności ? (pewnie pisze posta na naszym forum Mrugnięcie )

« Ostatnia zmiana: Wrzesień 01, 2011, 20:39:42 wysłane przez east » Zapisane
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #457 : Wrzesień 01, 2011, 18:11:12 »

oczywiscie ze czlowiek jest nielegalny patrz prawo, wszystko jest robione tak zeby ograniczyc wolnosc czlowieka, upodlic, zabic - az do ostatecznego rozwiazania..kto stoji za tym prawem?Uśmiech
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #458 : Wrzesień 01, 2011, 20:23:38 »

Cytat: quetz
... wszystko jest robione tak zeby ograniczyc wolnosc czlowieka, upodlic, zabic - az do ostatecznego rozwiazania..kto stoji za tym prawem? Uśmiech

A jak myślisz?" Kto stoi za tym prawem"?
Czy winę zwalimy tylko na polityków? Duży uśmiech
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #459 : Wrzesień 01, 2011, 21:23:50 »

nie wiem okultysci, kabalisci Uśmiech albo maszyny.., przeciez nie ma zadnego prawa...
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 01, 2011, 21:36:41 wysłane przez quetzalcoatl44 » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #460 : Wrzesień 02, 2011, 09:00:23 »

Zamiast narzekać pójdźmy za tropem wiedzy "krasnala w czapce frygyjskiej". Ironia polega na tym ,ze nie mogą zakazać tego, co uznali za nielegalne, bo po pierwsze to rośnie sobie wolno po łąkach lasach i trawnikach osiedlowych ( z trawników bym nie zbierał bo to pewnie obsikane przez zwierzaki wielokrotnie ), a po drugie te same substancje czynne są w każdym człowieku, nawet w tym idiocie,  który pisze zakazy ( niech się najpierw sam zapuszkuje ).
Po trzecie i najważniejsze, czapka frygyjska pokazuje drogę przejścia, zmiany postrzegania i odbudowanie zagubionej więzi z Naturą. Natura "rozmawia " swoistym językiem, o którym autor bloga ( neurogenetics institiute) twierdzi, że jest to język kwantowej komunikacji.
Któż z nas nie marzył jako dziecko, aby móc rozumieć zwierzęta i rośliny. To jest możliwe.
Krasnal pod "czapką frygyjską" w czapce frygyjskiej z laptopem to prosty i czytelny symbol wolności. Uwolnij siebie, a potem to wrzuć do neta, szerz informacje. W głębszym znaczeniu - połącz sie z Internetem Natury.
W zamian otrzymać można nieograniczony dostęp do Apteki Natury, do wiedzy, a takze uzyskać połączenie z Matką Ziemią ,a poprzez nią z całym Wszechświatem.
Natura cały czas czeka aż się przebudzimy.
Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #461 : Wrzesień 02, 2011, 11:54:36 »

nie wiem okultysci, kabalisci Uśmiech albo maszyny.., przeciez nie ma zadnego prawa...
Cytuj
Będziecie sami narzekali na króla, którego sobie wybierzecie, ale Pan was wtedy nie wysłucha


O-kultyści (Praw Dziwi) ..pielegnują mechanike Kuli. Kulturę Kręgu.
Ka-baliści (Ka-Bauerowie) ..budują, określają tor lotu, aktualizują ..Dusze(Programy dla materii)
MA-szyny (MA-Tory; MA-Tora; MA-TO_RA) mieszają pewne rzeczy wedle SWEJ mądrości i możliwości  ..i wykonują automatycznie.

Osobiście najbardziej cenię sobie istoty w rezonansie z tym pierwszym okresleniem - gdyż ma najmniej naleciaości
i największą tendencję do samoOczyszczania - a najmniejszą do despotyzmu (o ile prawdziwi, bo pozorów wiele)
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 02, 2011, 12:18:50 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #462 : Wrzesień 02, 2011, 18:53:49 »

ewntualni cubisci Uśmiech czyli saturnisci Uśmiech

kto panuje nad czasem panuje nad przestrzenia...Uśmiech


Siedziba głównej Narodów Zjednoczonych medytacji / modlitwa pokoju.





http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRuiIBZ9C8WqwfwdzpRXYyLlQiGzLiv8yfu2eoKmV29-hvgwTde

http://i52.tinypic.com/1zwnhg6.jpg


http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTAguzg8amR_d2h74KbEfPTCvfCUggTi3et4hZNs2T-5x71o_W3


wyjscie poza cube..

http://1.bp.blogspot.com/-T8PsCrVDQjg/Tbi6ZLUZl1I/AAAAAAAABu4/kSN5EIn3PLI/s320/tesseract+star.jpg

http://1.bp.blogspot.com/-tNezssQDXKk/Tbi8JtRB1lI/AAAAAAAABvA/Vts7H1L27K8/s1600/hypercube+shadow+animantion+%25281%2529.jpg

http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRhx6jTgXsl5WWiaSEzsBZMDkudycQ-pPw5kDdgkd-d-TtbJqfu

http://www.keyofsolomon.org/eightPointedCross.php


« Ostatnia zmiana: Wrzesień 02, 2011, 18:55:14 wysłane przez quetzalcoatl44 » Zapisane
janusz


Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #463 : Wrzesień 07, 2011, 23:25:35 »

Bóg przychodzi z wizytą do Abrahama pod postacią trójki aniołów

Pan ukazał się Abrahamowi pod dębami Mamre, gdy ten siedział u wejścia do namiotu w najgorętszej porze dnia. Abraham spojrzawszy dostrzegł trzech aniołów naprzeciw siebie. Ujrzawszy ich podążył od wejścia do namiotu na ich spotkanie. A oddawszy im pokłon do ziemi, rzekł: „O, Panie, jeśli darzysz mnie życzliwością, racz nie omijać Twego sługi! Przyniosę trochę wody, wy zaś raczcie obmyć sobie nogi, a potem odpocznijcie pod drzewami. Ja zaś pójdę wziąć nieco chleba, abyście się pokrzepili, zanim pójdziecie dalej, skoro przechodzicie koło sługi waszego”. A oni mu rzekli: „Uczyń tak, jak powiedziałeś”. Abraham poszedł więc spiesznie do namiotu Sary i rzekł: „Prędko zaczyń ciasto z trzech miar najczystszej mąki i zrób podpłomyki”. Potem Abraham podążył do trzody i wybrawszy tłuste i piękne cielę, dał je słudze, aby ten szybko je przyrządził. Po czym, wziąwszy twaróg, mleko i przyrządzone cielę, postawił przed nimi, a gdy oni jedli, stał przed nimi pod drzewem. Szok



Wizyta boskich posłańców u Abrahama i Sary, podczas której Bóg objawił mu plany zniszczenia Sodomy i Gomory oraz zapowiedział narodziny potomka jest też odnotowana w Koranie (sury: 11, 69-76; 15, 51-60; 29, 31-32; i 51, 24-37). Historia ta opowiedziana jest w taki sposób, by w jak największym stopniu uniknąć wszelkich atropomorfizmów w prezentacji Boga oraz aniołów (aniołowie w tej historii nie spożywają posiłku przygotowanego przez Abrahama; por. sura 51, 27)




Kim faktycznie byli aniołowie ? Czy istoty duchowe mogą spożywać potrawy sporządzone ludzką ręką ?
Może, to są właśnie prawdziwi mistrzowie czasu i przestrzeni. Uśmiech

Ciekawostką jest fakt, że Abraham występuje w Koranie w sytuacji całkowicie nieznanej z Biblii - mianowicie jako budowniczy Ka’by, nazwanej Domem, czyli świętej budowli w Mekce, w której ukryty jest Czarny Kamień (2, 125-127).
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 08, 2011, 00:07:02 wysłane przez janusz » Zapisane
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #464 : Wrzesień 08, 2011, 09:24:04 »

Janusz Uśmiech nie znam Koranu ,ale czy na pewno Abraham występuje w nim pod tym samym imieniem? Jesli tak ,to można wysunąć ciekawe wnioski Szok
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 08, 2011, 09:24:15 wysłane przez chanell » Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
janusz


Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #465 : Wrzesień 08, 2011, 23:57:28 »

Abraham (Ibrahim)
Abraham jako AB.RAM był prawdziwym Sumeryjczykiem. Imię jego ojca Teracha pochodziło od epitetu Tirhu i oznaczało kapłana wyroczni, tego który obserwował znaki na niebie i otrzymywał od boga prorocze wypowiedzi, które przekazywał królowi. Imię żony Abrama, Saraj - księżniczka sugeruje jej królewską genealogię. Tak więc rodzina ta, łącząc królewskich i kapłańskich przodków należała do najwyższych sfer Sumeru. Uśmiech

Cytuj
''Sama nazwa Ibri, którą określała się rodzina Abrachama pochodzi od nazwy miasta NI.IB.RU, tłumaczonej jako ''Miejsce przejścia''. Tutaj znajdowało się centrum dowodzenia bogów nazywane później Nippur. Słowo Hebrajczyk, zwykle tłumaczy się jako ''wędrowcy'', lub ''ci, którzy przechodzą''. Po sumeryjsku oznacza ono ''mieszkańców IBR''. Opuścili oni Nippur i udali się na prośbę boga do Haranu a później w stronę Kanaanu. W Biblii nazywano ich Hebrajczykami czyli mieszkańcami - NI.IBRU. siedziby boga Enlila. W Nippur-Niibru, przechowywano gwiezdne mapy i układano wzory matematyczne określające ruchy ciał niebieskich Układu Słonecznego. Tutaj odliczano czas boski, niebiański i ziemski. Wyliczanie orbit, które uznawano za niezmienne, przeprowadzano za pomocą ''tabliczek przeznaczeń''. Prawdopodobnie taką tablicę nosił na swojej piersi kapłan hebrajski. Duże znaczenie w obliczeniach astronomicznych miał tzw.zegar precesyjny oparty na 12 znakach zodiaku, wskazujący czas upływających epok, er. Abraham i jego następcy na pewno znali sens i potrzebę noszenia napierśnika.''
              Zacharja Sitchin.



Izmael, Isma'il to pierworodny najstarszy syn patriarchy Abrahama i niewolnicy jego żony Sary – Egipcjanki Hagar.
W momencie narodzenia Izmaela Abraham miał 86 lat. Gdy Sara urodziła jego syna Izaaka, Abraham wygnał Izmaela wraz z jego matką Hagar. Przez jakiś czas błąkali się po Pustyni Negew w okolicach Beer-Szeby. Później Izmael osiadł z matką na pustyni Paran. Hagar sprowadziła synowi żonę z Egiptu.  Izmael dożył 137 lat, i zgodnie z obietnicą był ojcem 12 synów, którzy dali początek ludowi Nabatejczyków i później Arabom. Oto pobłogosławię mu, żeby był płodny, i dam mu niezmiernie liczne potomstwo; on będzie ojcem dwunastu książąt, narodem wielkim go uczynię (Księga Rodzaju 17:20)
Józef Flawiusz w swoim dziele (DDIXII220) wymienia imiona synów Izmaela: Nabajon, Kedar, Abdeel, Masam, Masmas, Idumas, Masmes, Chodam, Teman, Jetur, Nafais, Kadmas. Założyli oni plemiona o nazwach pochodzących od swych imion, jako cały lud nazwali się Arabowie.
http://sites.google.com/site/oislamiedladzieci/Home/historie-prorokow/abraham
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 09, 2011, 00:14:58 wysłane przez janusz » Zapisane
Betti
Gość
« Odpowiedz #466 : Wrzesień 09, 2011, 10:09:25 »

Z tego wynika ,e arabowie i zydzi to bracia .
A zatargi miedzy bracmi to codziennosc .
Zapisane
janusz


Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #467 : Wrzesień 09, 2011, 13:35:11 »

Wygląda też na to, że Nibiru to znana co poniektórym Hebra, planeta bogów, czerpiących energię ''wiecznego życia''  z zastraszanych i trzymanych w nerwach ziemian. Mrugnięcie Szok
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #468 : Wrzesień 09, 2011, 13:56:41 »

Heb .. Ra Czarny Ra , czarne słońce , zaciemnione słonce .

Heb .. an , Pan Czarnej strony , czyli Mroku , Ciemności.

Tak tak było kiedyś gdy opcja ciemności  rozpoczynała swój rozwój duchowo , uczuciowy.
Teraz minęło mnóstwo lat i większość wybrała jasność , ewolucją sprawiała iż dopływ światła się zwiększał a ci , którzy byli czarni pomału stają się świetliści , bo nić przed nikim nie jest zamknięte gdy chce przekraczać swoje bariery rozwojowe.
Zdecydowana większość Ludzi na ziemi to przedstawiciele to przedstawiciele tego rodu , zapomnieli o tym bo nie pamiętają swoich przeszłych wcieleń.

Czas ewolucji doprowadził ich do momentu jasności , obecnego momentu , który niebawem odkryje całą prawdę.


Bowiem III wymiar epoka ciemności to czas dany wszystkim tym energiom , które rodziły się Ludźmi by stali się doskonali , by osiągnęli jasność , tora wyniesie ich w kolejne etapy rozwoju.

Część skorzystała , a część nie chciała , nadal będzie żyła w swoich przestrzeniach  jako opcja ciemności.


Kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 09, 2011, 21:15:03 wysłane przez janusz » Zapisane
janusz


Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #469 : Wrzesień 09, 2011, 21:09:36 »

Okazuje się ezoteryczni prekursorzy niemieckiego ruchu narodowosocjalistycznego, faktyczni współtwórcy brunatnej, aryjskiej ideologii mieli poprzez swoje medium kontakt  z rogatymi bogami z rejonu Aldebarana. Czyżby porozumiewali się wojownikami z planety Nibiru? Może to wydawać się fantazją ale warto porównać tzw ''gapę'' (orzeł trzymający w szponach koło ze swastyką - znak czarnego słońca) z symbolem Nibiru aby zrozumieć, że korzenie tej ''baśni'' siegają do czasów odleglejszych niż nam się wydaje. Szok



Aryjscy bogowie.


Planeta Nibiru obok naszej Ziemi, adorowana przez Sumeryjczyków.


                      Symbol cywilizacji z rejonu Aldebarana.



Symbole czarnego słońca. Mrugnięcie
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 09, 2011, 21:21:51 wysłane przez janusz » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #470 : Wrzesień 09, 2011, 21:23:25 »

A swoją drogom co to jest czarne słońce? Tak się mówi o szyszynce do której zablokowany jest dostęp światła.

Gdy dochodzi fala światła czarne słońce staje się świetlistym kryształem , bramą do wiedzy , przekraczaniem progu materii w stronę duchowości.

Tak naprawdę wszystko zależy od decyzji indywidualnej jakom wiedzę chcemy poznawać , światłości , czy ciemności?

Jednak tylko ten osiąga oświecenie , kto bez strachu poznaje je obydwie.Osiąga pełnię wiedzy.


Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
Enigma
Gość
« Odpowiedz #471 : Wrzesień 09, 2011, 21:43:32 »

Vishnu jako Enki?  Z politowaniem
To chyba spora nadinterpretacja...
W filozofii hinduistycznej Vishnu, Shiva należą do 3 postaci symbolizujących przemiany w świecie - brakuje tu wiec trzeciej osoby. Shiva niszczy świat, Vishnu podtrzymuje go, a Brahman tworzy.

A pewnie usłyszę zaraz że ta trzecia to była ich siostrunia Nihustag (czy jak jej tam). Tylko że Brahma to bezpostaciowy duch, tchnienie życia coś jakbyśmy nazwali Duch św.
No ale o pożądanej teorii pewnie i to da sie jakoś nagiąć
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #472 : Wrzesień 09, 2011, 21:50:45 »

A czy mogło by istnieć życie bez udziału aspektu żeńskiego?

Jaka kolwiek opcja  aspektu męskiego usiłująca ukryć tą wiedzę i tak rozbija się o niemożliwość istnienia bez niej.
Ona i tylko ona tworzy harmonię , gdy jej brak pojawia się destrukcja.


Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
janusz


Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #473 : Wrzesień 16, 2011, 21:59:14 »

Bhagavadgita, to w języku sanskrytu Bhagavadgītā, dosłownie Pieśń Pana, Władcy, Mistrza czyli Iśwara - której najstarsze zachowane odpisy pochodzą prawdopodobnie z III czy II w. p.e.ch, stanowi niewielką część, około 700 strof, epickiego poematu - Mahabharata, w części pt. Bhiszma -  (rozdziały 23-40, Bhishma- Parva). Wydarzenia epopei można historycznie umiejscowić w czasie ponad 5200- 5500 lat temu w okolicach współczesnego Delhi. Gita jest uważana za świętą księgę, za Pismo Święte hinduizmu, szczególnie ważna dla wisznuizmu, a najbardziej dla odłamu wisznuickiego, jakim jest krysznaizm. Bhagawad Gita przez większość Hindusów, wyznawców hinduistcznych nurtów oraz adeptów Parwajogi (Shakti, Śakti) na całym świecie jest uznawana i ceniona jako Pismo Święte, jedno z najbardziej w sumie  reprezentatywnych dla religii i filozofii indyjskich. Księga ta pokazuje wzorzec relacji pomiędzy Śri Guru (Mistrzem), a Uczniem (Ardźuna), szczególnie uczniem sukcesorem duchowej szkoły myśli religijnej i praktycznej jogi. Bhagawad Gita bywa wymieniana jako jedno z prawdopodobnych, pierwotnych źródeł wiedzy gnostyckiej, a postać Śri Gopala Kriszna bywa wymieniana jako pierwowzór czy archetyp postaci Chrystusa czy Mesjasza, szczególnie jako proroka, posłańca i wcielenia Boga opisywanego w ujęciu gnostyckim, ale także chrześcijańskim. Bhagawad Gita jest niewątpliwie księgą dla Aryan, Aryjskich Wojowników przeznaczoną dla kasty Kszatriya - Rycerzy Wedyjskich. Bhagawad Gita daje podwaliny dla Drogi duchowego rozwoju, bo kto nie jest u swych podstaw wojownikiem, rycerzem, ten nie ma kwalifikacji Brahmana, człowieka duchowego.


 




STRESZCZENIE ROZMÓW - PIEŚNI GITY
 •Pieśń 1, to tytułowa rozpacz Ardźuna (Arjuńa) stojącego ze swoim wojskiem na Polach Kuru w rozstrzygającej bitwie wojny domowej pomiędzy spokrewnionymi rodami Kuru i Pandu. Ardźuna, jako wódz Pandów, uważa, że taka wojna jest bratobójcza i niegodna wojownika. Uważa, że dla tronu i kawałka ziemi nie warto walczyć z krewnymi, gdyż zabijanie jest grzechem. Swoimi wątpliwościami dzieli się z Mistrzem Śri Kryszną.
 •Pieśń 2, to pouczenie, które otrzymuje Ardźuna z ust Kryszny. Bóg upomina księcia i mówi mu, że jest kszatriją (wojownikiem) i jego obowiązkiem jest realna walka. Bowiem w filozofii Krysznaickiej każdy stan i każdy człowiek ma do spełnienia swoją rolę od której nie może się uchylić. Przypomina zarazem, że śmierć w bitwie jest tylko przejściem do innego stanu i choć zginie ciało, to jednak duch przybierze inną postać.
 •Pieśń 3, to rozwinięcie poprzedniej pieśni. Ardźuna nadal ma wątpliwości i Śri Kryszna bardziej szczegółowo tłumaczy mu jego powinności. a pieśń nosi tytuł "Joga czynu". Kryszna mówi, że każdy człowiek ma do spełnienia swoją Dharmę i każda dharma, choćby najtrudniejsza, ale własna jest lepsza od cudzej. Dharmą Ardźuny jest czyn/ działanie, ale tylko wtedy będzie ono miało sens zbawczy, jeśli zostanie spełniony bezinteresownie.
 •Pieśń 4, to "Joga wiedzy". Kryszna objawia tutaj tajemnicę swoich objawień (awatarów), ich kolejność i sens. Wiedza o charakterze gnostyckim w jego ujęciu staje się najwyższym celem człowieka na ziemi.
 •Pieśń 5, to przedstawienie pewnej sprzeczności polegającej na tym, że drogą człowieka w krysznaizmie jest zarówno "czyn" jak i "zaniechanie czynu". Śri Kryszna objaśnia w tej pieśni pozorną sprzeczność między tymi pojęciami.
 •Pieśń 6, to wskazówki dla medytacji. Kryszna poucza Ardźunę, iż "ja" jest przeszkodą w zespoleniu się z Brahmanem, Bogiem Absolutem, Wszechduchem i dlatego przez medytację i "uwolnienie się" od samego siebie można zyskać zbawienie, wyzwolenie.
 •Pieśń 7, to monolog Śri Kryszny, który (wyraźnie dążąc już do epifanii) stwierdza, że jest źródłem wiary i mądrości i że przejawia się we wszystkich bogach do których modlą się ludzie. Tym samym stwierdza, że wielobóstwo, politeizm jest tylko złudzeniem, gdyż tak naprawdę tylko on jest jedynym boskim awatarą. Złudą jest również świat zewnętrzny, bo Kryszna mieści w sobie zarówno świat jak i istotę bóstwa.
 •Pieśń 8, to dalszy ciąg monologu Śri Kryszny. W tej pieśni stawia on znak równania między Atmanem a Brahmanem - atman ma być jedynie cząstką brahmana, jego częścią składową. Nieustanna pamięć o brahmanie, dzięki ćwiczeniom jogi ma doprowadzać w chwili śmierci do nirwany i tym samym do przerwania samsary, kołowrotu wcieleń. Natomiast wszelkie zewnętrzne przejawy kultu nie prowadzą, według Kryszny, do zbawienia.
 •Pieśń 9, to objawienie "królewskiej tajemnicy". Śri Kryszna objawia się jako władca wszechrzeczy, jako władca samsary. Tych, którzy tego nie dostrzegają nazywa "zaślepionymi", a jedyna drogą do niego jest wzbudzenie w sobie bhakti, czyli miłości skierowanej wyłącznie do niego samego jako do Awatara Brahmana, Boga Najwyższego. Miłość do świętej osoby Awatara Boga rozpuszcza wszelkie grzechy.

Wizja boskiej chwały.

Szri Kriszna nie współczuje bólowi Ardżuny, który ogarnięty jest „litością i rozpaczą, z okiem zmąconym i pełnym łez" (2, 1), tylko „do siedzącego w zgnębieniu z lekkim przemawia uśmiechem" (2, 10). Apeluje właściwie do niskich pobudek Ardżuny, do poczucia siły, do samolubstwa, do honoru. Zarzuca Ardżunie, że ogarnia go „haniebna, Aryjczyka niegodna rozpacz, co niebo zamyka i do niesławy wiedzie" (2, 2). Wiemy, do czego prowadzi „aryjski" kult siły. A jednak Szri Kriszna kult ten popiera mówiąc, że gdy ludzie umierają, „człowiek silny nad tym nie boleje" (2, 31). „Nad żadną istotą boleć nie należy" (2, 30). Jeśli Ardżuna uchyli się od wojny, to ostrzega go Kriszna: „Wieść o twej hańbie rozejdzie się szeroko, a dla człowieka rycerskiej czci hańba nad śmierć jest gorsza" (2, 34). „Staniesz się godny pogardy" (2, 35). Czeka go szyderstwo wrogów. „A cóż ponadto może być gorszego" (2, 36).

Anu właśnie, pachnie mi tu znowu mistrzami wojenki ich ulubionej Pani.

Miał rację William Bramley autor ''Bogów Edenu'', że to ONI mieli i nadal mają wpływ na historię Ziemi. Mrugnięcie

Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #474 : Wrzesień 16, 2011, 22:33:13 »

Vishnu..

czyli Vish-nu,
czyli Wiesz-nu


Cytuj
Vishnu jako Enki?
To chyba spora nadinterpretacja...
W filozofii hinduistycznej Vishnu, Shiva należą do 3 postaci symbolizujących przemiany w świecie
 - brakuje tu wiec trzeciej osoby.
Shiva niszczy świat, Vishnu podtrzymuje go, a Brahman tworzy.
(...)
Brahma to bezpostaciowy duch, tchnienie życia coś jakbyśmy nazwali Duch św.

Anu
A-nu
?Krystalizujący się DUCH

..(stwarza, bo) potrzebuje kogoś( podmiotu świadomości siebie),
kto Zna, Wie tegoż ?Crystal`izację             ..Vish-nu.


Wicie.. rozumicie..


Cytat: janusz
Miał rację William Bramley autor ''Bogów Edenu'', że to ONI mieli i nadal mają wpływ na historię Ziemi.

Nie wiem, czy naiwność można nazywac racją.
Przeciez te wszystkie Ksiegi od bibli począwszy przez wspomnianą wyżej
były tylko próbą swoistego przedstawienia pewnych rzeczy, których autorzy sami do końca nie pojmowali..

..więc przedstawienia skazonego ich naiwnoscią, ich poziomem (niedo)rozwoju.
Narobili tym samym tyle pożytku - co szkody. I do dziś zręcznie umywają rączki.
A w końcu skądś się wzięła cała historia wokół pisma i mowy.
Toth przeciez uczciwie uprzedzał, co daje.. i jakie są tego 'stany brzegowe".
To komu daje mógł rozpoznać jedynie poprzez efekt działania i obchodzenia się z prezentem.
Co przewidziane był na okreslony czas.. zanim nastapi weryfikacja.


A przeciez to swoista personifikacja pewnych ZJAWISK i FUNKCJI..
istoty natomiast, które do tych funkcji dorastają.. zmieniają się,
wiec nie ma zadnej tożsamości ONYCH.

Życie przykladowo toczy się w Galaktyku, który jest istota innego poziomu..
przedstawianą na swój obraz i podobieństwo przez istoty w nim zamieszkujące.
Tak jak zwykłe procesy trawienne mogą być poczytywane jako niebywałe wojny i kataklizmy Mrugnięcie


..więc zazdrosnośc o wpływ i przypisywanie(projekcja) swoich cech czy sklonności
pozostanie li tylko krótkowzroczną wymówką 'małego chlopca"/'dziewczynki",
by nie przyjmować do świadomości odpowiedzialnoości za to co sam czyni.

..powtarzając wieczną bajeczkę pt. "to nie My - to Oni".
(Dlatego twierdze iż Długosz był Krutkoszem)



« Ostatnia zmiana: Wrzesień 19, 2011, 13:01:17 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
Strony: 1 ... 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 [19] 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.169 sekund z 19 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

eye kociarnia bestgame wartune nazarinh