Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 28, 2024, 09:26:25


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 3 4 5 6 [7] |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: 12 prac Heraklesa a człowiek współczesny  (Przeczytany 78109 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Kiara
Gość
« Odpowiedz #150 : Maj 23, 2011, 06:54:01 »

hm sami stwarzamy nasz swiat...symbole nie sa tylko symbolami...Uśmiech, choc rzeczywistosc jest slowami i kodem..krew i cialo nie jest tylko symbole w odniesieniu do Chrystusa ma to na celu stworzenie rzeczywistosci duchowej...uwolnienie duszy z objec Kronosa - czasu..
GDYBY TO nie bylo wazne to czy toczyloby sie tyle wojen o to , sw grall itd..o te iluzoryczna wladze, czy wszystko bylo by tak falszowane...dlaczego nie ma pelnej komuni jak to robili pierwsi chrzescijanie itd...trzeba to zrozumiec...

no ale wracajac do mitow no wlasnie woda to raczej symbol uczucia,zycia  - moze tez w znaczeniu uplywjacego czasu.....a czas to KRONOS - saturn pozerajacy wlasne dzieci- inaczej Kubik w ktorym sie znajdujemy...

"Kto kontroluje przeszłość, ten ma władzę nad przyszłością" .orwel Uśmiech, juz nie raz manipulowano czasem..

swiadomosc zakrzywia czas Uśmiech


Bardzo słuszne spostrzeżenia , władcy przeszłości za pomocą zmienionego czasu ( inaczej przekodowanych wzorców ) kontrolowali czas. Czyli zatrzymywali nasze myśli , słowa i czyny w wyznaczonych przez nich dla nas miejscach.
Ta machina manipulacji zmienia swoje działanie, traci zdeponowaną w sobie energię na rzecz prawdziwego czasu i prawdziwych wzorców.

Kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Maj 23, 2011, 06:54:19 wysłane przez Kiara » Zapisane
nagumulululi
Gość
« Odpowiedz #151 : Czerwiec 02, 2011, 22:08:33 »

Hej

Jedenasta praca Heraklesa - Jabłka Hesperyjskie
<<Jedenasta praca polegała na przyniesieniu jabłek ze złotego
  drzewa, prezentu weselnego ofiarowanego Herze przez Matkę Ziemię. Hera
  tak sobie to drzewo upodobała, że posadziła je w swym boskim sadzie.
  Znajdował się on na stokach góry Atlas, gdzie kończyły swą codzienną
  wędrówkę zdyszane konie słońca i gdzie na bezpańskich pastwiskach pasły
  się owce i bydło Atlasa, trzody liczące po tysiąc sztuk każda. Pewnego dnia
  Hera stwierdziła, że córki Atlasa, Hesperydy, którym powierzyła jabłoń,
  kradną owoce - i odtąd drzewa strzegł wiecznie czujny smok Ladon owinięty
  wokół pnia.
Niektórzy twierdzą, że Ladon był dzieckiem Tyfona i Echidne; inni, że
  był najmłodszym potomkiem Keto i Forkysa ; inni jeszcze, że był partenogeni-
  cznym synem Matki Ziemi. Miał sto głów i przemawiał różnymi językami.
Herakles, nie wiedząc, w której stronie świata leży Ogród Hesperyd,
przemierzył całą Ilirię do rzeki Pad, gdzie mieszkał wieszczy bóg Nereus.
Kiedy wreszcie Herakles dotarł do Padu, nimfy rzeczne, córki Zeusa
i Temidy, wskazały mu śpiącego Nereusa. Chwycił więc włochatego starego
boga morskiego i mimo wielu Proteuszowych przemian, utrzymał go w uści-
sku i zmusił do wyprorokowania, w jaki sposób można zdobyć złote jabłka.
Nereus poradził Heraklesowi, by sam,nie zrywał jabłek, lecz zatrudnił
przy tej pracy Atlasa, zastępując go chwilowo w dźwiganiu straszliwego
ciężaru. Po przybyciu do Ogrodu Hesperyd zwrócił się więc Herakles do
Atlasa z prośbą o przysługę. Atlas podjąłby się każdej niemal pracy za
godzinkę odpoczynku, lecz bał się Ladona. Herakleś zabił wówczas smoka
rażąc go zza muru strzałą, zgiął plecy, by wziąć na siebie glob niebieski. Atlas
zaś poszedł i po pewnym czasie wrócił z trzema jabłkami, które zerwały jego
córki. Wolność okazała się rozkoszna.
  - Niezwłocznie sam zaniosę te jabłka Eurysteusowi - powiedział - jeśli
potrzymasz jeszcze przez kilka miesięcy niebo.
  Herakles udawał, że się zgadza, ponieważ jednak Nereus ostrzegł go, by nie
przyjmował tego ródzaju propozycji, poprosił Atlasa, by przez chwilę pod-
trzymał glob, a on tymczasem podłoży sobie coś, aby mu było wygodniej. Atlas
bez trudu dał się zwieść, zostawił jabłka na ziemi i wziął z powrotem ciężar,
a wtedy Herakles zabrał jabłka i odszedł ironicznie żegnając tytana.
Po kilku miesiącach Herakles przyniósł jabłka, Eurysteusowi, który
z powrotem mu je oddał. Ofiarował je z kolei Atenie, ta zaś zwróciła je
nimfom, ponieważ prawo zabraniało im wydawać własność Hery. Herakles
którego po tej pracy męczyło pragnienie, tupnął nogą i z ziemi wytrysnęło
źródłó; w przyszłości miało ono ocalić życie Argonautom, kiedy znaleźli się
bezradni, bez wody, na Pustyni Libijskiej. Hera tymczasem opłakując Ladona
umieściła jego wizerunek między gwiazdami jako konstelację Węża.>> ( cyt. Graves )

To poznanie samego siebie, swojej natury, odpowiedź dla Sfinxa oraz Pytii.
To swiat podświadomości, który należy zrozumieć, zintegrować, otwierając się na niego. Tam są nasze owoce na drzewie życia, które możemy zebrać, kiedy problemy naszej psychiki zepchnięte do podświadomości zostaną zintegrowane .Te problemy objawiają się niejawnie, w postaci symboli i nimi nasza psychika jet obarczona. Musimy je stamtąd "wyciągnąć" (to co brakuje do syntezy, czyli antyteza) i ta synteza staje sie tezą do nowej syntezy. Dopiero takie owoce, czyli całość poczynań człowieka, są owocami z "premią główną". Herakles najpierw spotyka Atlasa dźwigającego świat na swoich barkach. Atlas jest niczym innym jak samym Heraklesem, jego alter ego. Symbolizuje człowieka obarczonego całym ciężarem swojego doświadczanego świata. Praca ta, oznacza poznanie samego siebie, bo to Atlas zbiera w koncu jabłka . Herakles wykorzystał tu ponownie swój rozum, umiejętnie wykorzystując Atlasa. Tym razem smok nie oznacza materii, ale stanowi z Atlasem parę, czyli nas samych, co wydaje sie niemożliwe do pokonania.
Jako para nie, ale oddzielnie jest do pokonania. Co to więc za para? To nic innego jak Ego=smok zaś Atlas="prawdziwe ja". Dlatego Herakles musial zacząć od Atlasa.

21:40 czasu polskiego? Uśmiech zagadki sfinxa. Pozdrawiam.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 02, 2011, 22:10:29 wysłane przez nagumulululi » Zapisane
acentaur

Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomości: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #152 : Czerwiec 03, 2011, 13:26:26 »

Witaj nagumulululi,
trudno, ale nie obejrzałem.  Smutny  czy przegapiłem coś istotnego?
Ale ciesze się, że jesteś i można by coś w temacie dodac.
Zapisane
nagumulululi
Gość
« Odpowiedz #153 : Czerwiec 03, 2011, 15:49:01 »

Witaj nagumulululi,
trudno, ale nie obejrzałem.  Smutny  czy przegapiłem coś istotnego?
Ale ciesze się, że jesteś i można by coś w temacie dodac.
Pudło, szukaj dalej.
Zapisane
acentaur

Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomości: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #154 : Czerwiec 03, 2011, 21:16:22 »

Witaj nagumulululi,
Cytuj
Pudło, szukaj dalej.
jak wolisz. Nie bede plakal z tego powodu, choc musze przyznac, ze troche zaskakujesz mnie,
niestety negatywnie. Ja mam co pisac w tym temacie.
Zapisane
nagumulululi
Gość
« Odpowiedz #155 : Czerwiec 04, 2011, 13:50:05 »

Witaj nagumulululi,
Cytuj
Pudło, szukaj dalej.
jak wolisz. Nie bede plakal z tego powodu, choc musze przyznac, ze troche zaskakujesz mnie,
niestety negatywnie. Ja mam co pisac w tym temacie.
Ty rownez mnie zaskakujesz, chocby tym ze sluchasz juz wylacznie tylko tego co sam powiesz, Uśmiech))) i krytyki nie znosisz. Tak jest z kazdym ktoremu sie wydaje ze jest bogiem, Uśmiech))), zapytaj Kiary. Zagadka byla na serio i nadal jest. A i znamienne jest to ze irytuje cie to czego wiedziec nie mozesz,

A rozwiazania zagadek sa dla tych ktorzy godni ... kto wie.

Pozdrawiam,
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 04, 2011, 13:51:06 wysłane przez nagumulululi » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #156 : Czerwiec 04, 2011, 14:10:25 »

Coś mi się widzi, że szykuje się trzynasta praca Heraklesa. I to najtrudniejsza.  Mrugnięcie
Zapisane
krzysiek
Gość
« Odpowiedz #157 : Czerwiec 04, 2011, 21:28:26 »

Czy obywatel Herakles nie za wiele wziął na siebie? Nie jestem pewien, czy to jest zgodne z Kodeksem pracy... Duży uśmiech
Zapisane
acentaur

Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomości: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #158 : Czerwiec 04, 2011, 21:29:11 »

Witaj nagu,
Cytuj
Ty rownez mnie zaskakujesz, chocby tym ze sluchasz juz wylacznie tylko tego co sam powiesz, ))) i krytyki nie znosisz. Tak jest z kazdym ktoremu sie wydaje ze jest bogiem, ))), zapytaj Kiary. Zagadka byla na serio i nadal jest. A i znamienne jest to ze irytuje cie to czego wiedziec nie mozesz,
A rozwiazania zagadek sa dla tych ktorzy godni ... kto wie.
No dobrze, przestanę być bogiem.  Uśmiech Nie wiem co mnie irytuje, ale na wszelki wypadak obiecuję się nie irytować. Serio. Jakoś nie łapię o jaką zagadkę chodzi. O tym ,że zagadki są dla godnych, jest pełna zgoda. Nie uzurpuję sobie i nie uzurpowałem nigdy znać odpowiedzi na różne zagadki.
pozdrawiam

krzysiek,
Cytuj
Cytuj
Czy obywatel Herakles nie za wiele wziął na siebie? Nie jestem pewien, czy to jest zgodne z Kodeksem pracy...
trenuje się tak, aby 2-3 rundy dodatkowo jeszcze wytrzymać. No wiec para jest, tylko komu trzeba łeb ukręcić? zaświadczenie do pracy mam jeszcze ważne, stempel samoaktualizujący się.
pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 04, 2011, 22:25:17 wysłane przez acentaur » Zapisane
Strony: 1 2 3 4 5 6 [7] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.06 sekund z 19 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

pifpaf film telenovelasmundo akademiajazdykonnej world-of-pandas