Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 30, 2025, 12:34:26


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Moja transformacja  (Przeczytany 5034 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Tomasz
Gość
« : Lipiec 05, 2011, 20:06:37 »

Zakładam ten wątek nie bez przyczyny. Jestem ciekawy jak to jest w Waszym życiu.
Wpierw jednak podzielę się moimi własnymi obserwacjami UÂśmiech Od zawsze byłem "duszą towarzystwa" i rozśmieszałem ludzi swoją osobą, nigdy kimś innym MrugniĂŞcie

Wszystko zaczęło się dopiero ok 2 miesiące temu gdy widziałem nad Wrocławiem słynne "lampiony chińskie" lecące pod wiatr UÂśmiech (to dla sceptyków) MrugniĂŞcie Doświadczenie tego na własnej skórze podważa wszelki sceptycyzm, którym byłem obdarzony.
Od tej nocy zacząłem drążyć temat, co naprowadziło mnie na wszelkie strony związane z rokiem 2012. Oczywiście z czasem moja wiedza na ten temat też transformuje i postrzegam życie zupełnie inaczej niż kiedyś.
Nie ukrywam, miałem również chwile, że wylewałem rzewnie łzy, żałując za wszystko złe co w życiu zrobiłem a przede wszystkim że straciłem wiarę w Boga. Odkąd pamiętam stroniłem od kościoła widząc proboszczów, księży, którzy stosowali przemoc wobec mnie i innych dzieci oraz widząc jak opływają w dostatkach, prowadząc hulaszcze życie. Kiedyś przyśnił mi się Jezus, śnił mi się całą noc. Wzruszony czym prędzej pobiegłem do parafii, nie rozumiejąc tego zdarzenia. Zastałem tam jakiegoś księdza, którego zresztą nie znałem i... "Bóg Cię wzywa, chodź do kościoła" - to usłyszałem. Oczywiście dalej nie chodziłem, nie będę obcej osobie mówił o swoich grzechach, sam przed Bogiem mogę się wyspowiadać. Tak zresztą myślę do tej pory.

Wracając do TERAZ, od pewnego czasu zacząłem zwracać uwagę na dziwne zbiegi okoliczności, w które zresztą nie wierzę.
Np. jadąc do Łodzi na sympozjum w Łodzi, na początku zepsuła mi się szyba w samochodzie i już nie mogłem jej otwierać aż do wizyty u mechanika, w połowie drogi wpadł mi na szybę jakiś ptak, niestety z pewnością nie przeżył Smutny Coś nie chiało abym tam pojechał. Na końcu już w Łodzi zmokłem, ale szczęśliwie dotarłem.
Teraz też dzieją się różne drobne zdarzenia, które pomagają mi podjąć różne decyzje, pęknięcie szklanki etc.

Otworzyłem się na ludzi i z łatwością wyczuwam ich intencje patrząc im w oczy, dzięki temu łatwiej mi prowadzić działalność (usługi ogrodnicze). UÂśmiech
Zacząłem podejmować próby medytacji, czytam namiętnie różne przesłania i sam podświadomie uznaję co jest odpowiednią dla mnie drogą.
W moim domu zapanowała miłość i jestem w tej chwili wsparciem dla żony i super tatusiem dla córeczki.
Na pewno moja przemiana wprowadziła wiele dobrego w moje życie, niezależnie od tego co jest prawdą. UÂśmiech


Ciekawy jestem jak to jest u Was, macie też takie dziwne zdarzenia w życiu ?

Pozdrawiam Wszystkich pozytywów i sceptyków MrugniĂŞcie
Tomasz
« Ostatnia zmiana: Lipiec 05, 2011, 20:08:36 wysłane przez Tomasz » Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #1 : Lipiec 05, 2011, 21:36:04 »

Witaj na pokÂładzie UÂśmiech




Pozdrawiam - Thotal UÂśmiech
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #2 : Lipiec 05, 2011, 21:47:37 »

Wszystko zaczĂŞÂło siĂŞ dopiero ok 2 miesiÂące temu gdy widziaÂłem nad WrocÂławiem sÂłynne "lampiony chiĂąskie" lecÂące pod wiatr UÂśmiech (to dla sceptykĂłw) MrugniĂŞcie
Nie widziaÂłem tych lampionĂłw wiĂŞc nie mogĂŞ sie wypowiedzieĂŚ na ten temat. Natomiast wielokrotnie widziaÂłem chmury ktĂłre "szÂły" pod wiatr - szczegĂłlnie burzowe.

Wracaj¹c do TERAZ, od pewnego czasu zacz¹³em zwracaÌ uwagê na dziwne zbiegi okolicznoœci, w które zreszt¹ nie wierzê. Otworzy³em siê na ludzi i z ³atwoœci¹ wyczuwam ich intencje patrz¹c im w oczy, dziêki temu ³atwiej mi prowadziÌ dzia³alnoœÌ (us³ugi ogrodnicze). Uœmiech
Te "zbiegi okolicznoÂści" to nic zaskakujÂącego. WedÂług mnie kaÂżdy ma takie "podpowiedzi", kwestiÂą pewnej wprawy jest ich dostrzeganie. NajwiĂŞkszym wrogiem tej spostrzegawczoÂści jest poÂśpiech - pĂŞdzÂąc przez Âżycie po prost tego nie dostrzegamy. Gdy siĂŞ zatrzymamy i pomyÂślimy, rozejrzymy spokojnie - wtedy coraz wiĂŞcej dostrzegamy. OsobiÂście w bardzo trudnych sytuacjach modlĂŞ siĂŞ i prosze Boga o pomoc, o wskazanie ÂścieÂżki, rozwiÂązania - zawsze przychodzi. ChociaÂż najczĂŞÂściej caÂłkiem odmiennie niÂż to sobie prĂłbowaliÂśmy wymyÂśliĂŚ, niekiedy jest to lekkie szturchniĂŞcie, niekiedy mocny kopniak - sam tak miaÂłem w pewnym etapie Âżycia, 10 miesiĂŞcy temu.   
Zapisane
j13
Gość
« Odpowiedz #3 : Lipiec 05, 2011, 22:33:02 »

Choć z dość dużą dozą sceptycyzmu podchodzę do Twojego sceptycyzmu Artqu  - to w Twojej wypowiedzi/doświadczeniach jest coś....
... coś bardzo ezoterycznego. Kto wg Ciebie "podpowiada"?
Tę swoistą spostrzegawczość ja nazywam - choć brzmi to dla niektórych jak oksymoron - męską intuicją.
Pędząc -ciężko usłyszeć, a jeszcze ciężej posłuchać tego "głosu".




Z wyrazami szacunku  
J13

...oj chyba troszkę pompatycznie wyszło..... Zawstydzony
« Ostatnia zmiana: Lipiec 05, 2011, 22:34:03 wysłane przez j13 » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #4 : Lipiec 06, 2011, 00:19:03 »

j13 ,ale to prawda , choĂŚ "pompatyczna". Arteq pozytywnie mnie zaskoczyÂłeÂś dostrzegajÂąc "podpowiedzi" . Ja mam to samo od dÂłuÂższego czasu. Co wiĂŞcej, to czasami wydajÂą siĂŞ byĂŚ "kopniaki" , ale ostatecznie tylko dla ego. Na dobre wychodzÂą, choĂŚ odmiennie niÂż prĂłbowaliÂśmy sobie wymyÂśleĂŚ UÂśmiech
Z tym, Âże wedÂług mnie "podpowiedzi" oraz "przypadki" nie pochodzÂą od Âżadnego Boga, tylko od mojej wÂłasnej, boskiej, WyÂższej JaÂźni ( niektĂłrzy nazywajÂą jÂą AnioÂłem ). Sam sobie podpowiadasz bo jesteÂś  ... unlimitlesss ( jak w tym filmie pt "jestem bogiem" ).

Czasami dostajĂŞ prztyczka w nos za .. przywiÂązywanie siĂŞ , nazywanie , czy wrĂŞcz zamykanie uczuĂŚ w okreÂślonych formach. Kiedy mi na czymÂś zaleÂży np na czasie , to okazuje siĂŞ , Âże w tym czasie akurat nie mogĂŞ bo .... jest 1001 powodĂłw dlaczego nie. JuÂż nauczyÂłem siĂŞ sÂłuchaĂŚ swojego wewnĂŞtrznego gÂłosu, ktĂłry objawia siĂŞ "przypadkowo" na zewnÂątrz i nie irytujĂŞ siĂŞ z byle powodu. Przeciwnie, wtedy pojawia siĂŞ we mnie SpokĂłj.

W konsekwencji zmiany w³asnego nastawienia w naturalny sposób coœ siê we mnie pozmienia³o i wokó³ mnie równie¿. Ludzie dostrzegaj¹ zmiany we mnie i mówi¹ , ¿e s¹ ogromne ,zarówno fizyczne jak i psychiczne. Niektórzy uwa¿aj¹ ¿e na lepsze , a innych to przera¿a, ale faktem jest.

PĂŞdzÂąc , czasami sÂłyszymy wy³¹cznie ten gÂłos, aÂż nie wiemy juÂż po co  i dokÂąd pĂŞdzimy .
http://www.youtube.com/watch?v=Qdp4Lwj4WYE&feature=related
Zapisane
barneyos


GawĂŞdziarz


Punkty Forum (pf): 2
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 689



Zobacz profil
« Odpowiedz #5 : Lipiec 06, 2011, 06:48:19 »

Mam podobnie.

W zeszÂłym roku kilka razy wÂłoÂżyÂłem Âżyciowego puzzla w miejsce, ktĂłre nie byÂło zgodne z mojÂą decyzjÂą, ale coÂś mi mĂłwiÂło, Âżeby wÂłaÂśnie tak zrobiĂŚ.

I kuna po roku okazaÂło siĂŞ, Âże to "coÂś" miaÂło racjĂŞ. I Âże lepiej nie moÂżna byÂło zrobiĂŚ.

ÂŻyczĂŞ udanego ukÂładania !
Zapisane

Pzdr barneyos   Cool

----------------------------------
\"Nie ma rzeczy niemoÂżliwych, sÂą tylko rzeczy, ktĂłrych na razie nie potrafimy zrobiĂŚ\"
\"Im wiĂŞcej wiem, tym bardziej wiem, Âże mniej wiem\"
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #6 : Lipiec 06, 2011, 20:47:45 »

>Tomaszu<,
najwaÂżniejsze w tym wszystkim jest nie "podniecanie" siĂŞ.
Czytaj, chÂłoĂą, analizuj, ale na zimno, na trzeÂźwo.
Niejednemu bĂŞdziesz wydawaÂł siĂŞ Âśmiesznym, idiotÂą, ale brnij do przodu.  DuÂży uÂśmiech
Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
Tomasz
Gość
« Odpowiedz #7 : Lipiec 06, 2011, 20:53:22 »

SztukÂą jest wiedzieĂŚ kiedy te podpowiedzi sÂą trafne, czasem okazuje siĂŞ to dopiero po jakimÂś czasie wiĂŞc pozostaje wierzyĂŚ w siebie, w swojÂą :intuicjĂŞ". MrugniĂŞcie
A takie kopniaki jak o jakich wspomniaÂłeÂś Arteq wychodzÂą mi czasem na dobre. MrugniĂŞcie
Powodzenia UÂśmiech
Zapisane
Strony: [1] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 1.23 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

phacaiste-ar-mac-tire maho watahaslonecznychcieni zipcraft x22-team