Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 18, 2024, 19:56:39


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 3 4 5 6 [7] 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 ... 80 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Inni o energii.  (Przeczytany 762171 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
east
Gość
« Odpowiedz #150 : Grudzień 09, 2011, 11:36:15 »

Napisze więcej - uważam, że energia dostarczana przez podobne do neutrino cząstki wpływa na całą materię i każdą strukturę żywą, każdą komórkę ciała.
Być może sama ta energia wystarczy  dla metabolizmu komórek. Spowoduje to z czasem zanik niektórych układów, takich jak np trawienny. Metabolizm wewnątrzkomórkowy zapewni nam zdrowie, siłę i życiową energię. Gdyby tak się stało , to wyobraźmy sobie jak gigantyczne zmiany nastąpią w społeczeństwie. Z dnia na dzień zniknie problem głodu na świecie, dostaną po głowie największe koncerny GMO i farmaceutyczne. Już samo to wstrząśnie światową gospodarką. Oto bowiem 99% ludzi przestanie zasilać ten 1% cfaniaków.

 Każdy więc to odczuje prędzej czy później. Każdy będzie miał możliwość usłyszenia swojej duszy -tu nie ma prymusów - chyba, że najpierw , zanim to nastąpi, zafiksuje się na to, co klepią pośrednicy i nowi "zarządcy".
Ostatecznie tu się zawsze rozchodziło o rząd dusz.

@Kiara
Cytuj
Jeżeli ktoś twierdzi iż naukowe dowody powodują rozwój duchowy i to dla niego jest ważne i najważniejsze , to niestety nie ta ścieżka i nie w tą stronę. najpierw się przekracza  nowy próg a później widzi się konkrety tej przestrzeni nie odwrotnie, bowiem w starym nie ma nowego.

Tak, dla mnie liczą się konkrety, a nie bujanie w obłokach "uczuć". Intencja to też jest konkretna energia i konkretnie powinna być wyrażana oraz jasne jej efekty mają być widoczne. I są, bo już dostrzegam więcej.
A nie takie srutututu pęczek drutu tak jakby miliony słów o miłości miały zaczarować rzeczywistość. Mnie takie gadanie przytłacza powodując smog myślowy z chaosu którego nic nie wynika.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 09, 2011, 11:42:23 wysłane przez east » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #151 : Grudzień 09, 2011, 11:51:12 »

Puki co to ci pośrednicy są swojego rodzaju informatorami , gdyż niestety większość z wielu względów nie odbiera bezpośrednio informacji od swoich świadomości.
Chwilowo tylko jest to rozwiązanie dla śpiących , ale chwilowo nie na stałe. Jak wiadomo w serwisach  sposoby pozyskiwania energii informacyjnych bywają uczciwi i nie uczciwi informatorzy. zawsze trzeba wybierać odczuwając co z nami współgra , bowiem to jest jedyny sposób osobistej weryfikacji informacji.

Nie myśl iż stanie się coś za dotknięciem różdżki czarodziejskiej i wszyscy nagle przestaną jeść , owszem tak , taka jest opcja niedalekiej przyszłości ale to indywidualny proces przygotowania organizmu.
Jednak na pewno zmienią się preferencje żywieniowe , zmienimy potrzeby razem ze zmianą ciał , zaczniemy je leczyć sposobami na 100% naturalnym.
Tak więc koncerny żywieniowe i farmaceutyczne odpadną z naszego życia , jak również dotychczasowe sposoby pozyskiwania energii również.
Z tego powodu istnieje tak wielka walka o władze i zyski , walka , która jest już ich przegraną.


Kiara Uśmiech Uśmiech


ps. Miltony słów o miłości jeszcze jej nie czynią , to prawda , ale.... każde słowo to dźwięk , wibracja , barwa i temperatura są początkowym etapem czynienia zmian. Jak wiesz ( na podstawie japońskich doświadczeń z wodą) zmieniają przestrzeń do której docierają chociaż są to minimalne i powolne zmiany ale zaczynają się od słów.

Zatem Twoje zadanie... zastanów się dlaczego od nadmiaru takiej energii boli Ciebie głowa? Bo to jest Twój problem a nie padających słów.

One naprawdę "czarują rzeczywistość" ale nie każdy wbrew swoim oświadczeniom już jest gotów w niej być.

Żebyś mógł otrzymać konkrety naukowe dotyczące zmian , te zmiany najpierw muszą nastąpić!  A następują po pierwsze w obszarze myśli i uczuć , słowa muszą być wypowiadane , bo wymaga tego nasza rzeczywistość , w ten sposób komunikujemy się ze sobą , to dwa elementy bardzo ważne. Po trzecie , czyny , czyny mają być napełnione uczuciami i odczuwalne jako nasze dobro.
Wszystko to razem to nic innego jak energia , energia o określonej częstotliwości drgań , przestrzeń energetyczna w której jedni się czują dobrze inni jeszcze nie.

Dopiero gdy zaistnieją te trzy zdarzenia naukowcy rozbiorą je na czynniki pierwsze i podadzą naukowe dowody czytelne dla ludzi , którzy ich potrzebują.
Jednak kolejność jest zachowana wedle mojego opisu nie odwrotnie.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 09, 2011, 12:55:33 wysłane przez Kiara » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #152 : Grudzień 09, 2011, 13:26:29 »

Puki co to ci pośrednicy są swojego rodzaju informatorami , gdyż niestety większość z wielu względów nie odbiera bezpośrednio informacji od swoich świadomości.
Chwilowo tylko jest to rozwiązanie dla śpiących , ale chwilowo nie na stałe.
Obawiam się ,ze tak samo "chwilowo" jak w przypadku KrK ,co skostniało w twardy głaz przez te 2 tys lat.

Cytuj
Zatem Twoje zadanie... zastanów się dlaczego od nadmiaru takiej energii boli Ciebie głowa? Bo to jest Twój problem a nie padających słów.
Głowa mnie wcale nie boli Uśmiech - tego nie napisałem.
Napisałem, że gadanie o miłości tworzy smog myślowy. Na takiej samej zasadzie jak głośne radio w którym podaje się informacje giełdowe.
Cytuj
One naprawdę "czarują rzeczywistość" ale nie każdy wbrew swoim oświadczeniom już jest gotów w niej być.
Jest to sztuczne i na siłę zasadzanie myśli w głowach, może i skuteczne, ale nietrwałe. Aby było skuteczne musi być powtarzane non-stop, lecz kiedy ucichnie traci swoją moc natychmiast. A przecież nie o to chodzi, prawda ?
To co robisz jest tak samo chwilowe jak "czarowanie wody", bo różne pola działają w tym samym czasie, niektóre nawet silniejsze i one zmieniają charakterystykę.
Cytuj
Żebyś mógł otrzymać konkrety naukowe dotyczące zmian , te zmiany najpierw muszą nastąpić!
 
No a kiedy następują to są widoczne.
Ale co je wywołuje ? Nie wiadomo do końca, może to z powodu innego rodzaju subtelnej emisji energii - na przykład cichej intencji ? 
Tak jak słabiutkie prądy w naszych ciałach decydują o trwałych zmianach chemicznych w obrębie organizmu. Niektóre hormony mogą wywołać "tsunami" gorących uczuć. Nie wszystkie uczucia pochodzą z "serca".
Cytuj
Gdy zaistnieją te trzy zdarzenia naukowcy rozbiorą je na czynniki pierwsze i podadzą naukowe dowody czytelne dla ludzi , którzy ich potrzebują.
Jednak kolejność jest zachowana wedle mojego opisu nie odwrotnie.

Tu nie chodzi o to, żeby Twoje było na wierzchu, tylko o zbadanie tego procesu jak on wygląda rzeczywiście.
Jeśli na przykład intencja czysta (suma intencji) jest - niczym trzepot skrzydeł motyla - sygnałem wywoławczym dla Wszechświata dla manifestacji akcji to z kolei ta akcja Wszechświata dokonuje olbrzymich fizycznych przemian. Przyrównałbym to do otwarcia zamka w drzwiach za pomocą maleńkiego kluczyka, lecz to nie kluczyk otwiera ciężkie drzwi, a napór energii na klamkę i dopiero potem wpadnie światło i świeże powietrze.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 09, 2011, 13:31:44 wysłane przez east » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #153 : Grudzień 09, 2011, 13:39:39 »

Ale mi wcale nie chodzi o to by moje było na wierzch .....  pytasz dyskutujemy , odpowiadam. Możesz się zgodzić lub nie.

Jednak żeby zbadać naukowo co jest za drzwiami.. trzeba otworzyć je i tam wejść , przekroczyć próg.
Jakie elementy biorą odział w tworzeniu i które nadają mu trwałość ? To już oddzielny temat.


Jeżeli dla Ciebie energia miłości jest energetycznym smogiem i męczarnią ? to zwyczajnie nie Twoja przestrzeń , są różne przestrzenie  bliskie rożnym energiom  i to nic złego.
Miłość również ma wiele barw , odcieni i poziomów swojej energii. Jednym jest bliższy taki , drugim inny bo lepiej się w nich czują.

Zbyt wysoka wibracja i zbyt niska mogą być odczuwane jako smog bo są niezrozumiałe wibracyjnie , obce,  przeszkadzające czasami ,ale czy to jest powód do oceniania kogoś dlatego iż jest inny?
Dla nierozumiejących zagadnienia pewnie tak o EGO zazwyczaj dużo mówią ci którzy mają z nim problem do przepracowania.

Kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Grudzień 09, 2011, 14:39:13 wysłane przez Kiara » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #154 : Grudzień 09, 2011, 13:49:36 »

Energia miłości zawsze przyciąga i daje ukojenie. Każdemu.
Gadanie o niej nie zawsze jest jej przejawem. Często jest to przejaw EGO,
które ma różne cele. Stąd i możliwość smogu. 
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #155 : Grudzień 09, 2011, 15:03:20 »

Oto mi Ptaku dokładnie chodziło. Jesteś bardziej konkretna niż niejeden dr.doc.prof.mag.habilitowany Uśmiech
Że też mi się tak nie udaje trafiać w samo sedno Uśmiech
Kiaro, tu nie chodzi by coś zarzucać akurat Tobie. Ci różni "zarządcy" deklarujący miłowanie nas w prawdzie tylko jak do tej pory ślą przekazy podpinając się pod przemiany. Każdy może się podpiąć. Ludzie potem ufają w ciemno takim "prorokom" bo ci im słodzą pięknymi słówkami zdobywając sympatię, a podpinając się pod ogólnie znane fakty, które opisują niezbyt ścisłym językiem (tak żeby nie dało się zweryfikować i złapać za słówka ) dodatkowo zapewniają sobie wiarygodność. Tylko, że z ich zapewnień i deklaracji niewiele na razie wynika, a moim zdaniem pewne procesy powinny już być widoczne. Jeśli nie w większości ,to chociaż w pewnej liczbie głosów na różnych kontynentach. Już coś powinno być jednoznacznie widać, że na przykład taki oto Metatron rzeczywiście zrobił to a tamto.

Jak na razie to na świecie da się wyczuć jedynie coraz bardziej powszechny chaos bo wzrastająca energia znajduje ujścia w ludzkich frustracjach i poprzez istniejące programy agresji ze strachu. Można by to od biedy nazwać "wypalaniem się" starych wzorców, tylko oby nie spowodowało nieodwracalnych katastrof.
W ludziach zachodzą podobne procesy, a takie przekazy tylko mącą obraz, kiedy ktoś obiecuje gruszki na wierzbie, a potem z niewinnym uśmieszkiem stwierdza , że :
Cytuj
Bo to jest Twój problem a nie padających słów.
Trzeba być trochę odpowiedzialnym za swoje słowa. To nie jest tak, jak Ci się wydaje, że można mówić co się chce i komu się chce, a potem wzruszyć ramionami, że jak ktoś zrozumiał po swojemu i ucierpiał na tym , to jego problem. Są bowiem ludzie, którzy działają w desperacji, chwytają się z rozpaczy przepowiedni, sprzedają majątki i ruszają głosić "koniec świata" - tak jak w USA za tym kaznodzieją, co już dwa razy głosił koniec świata, a tu nic...
Po fajnej przygodzie życiowej trzeba jakoś wrócić do rzeczywistości, a tu majątek sprzedany, praca porzucona, nowej nie ma, środków też, bo "kaznodzieja" je przetrawił na swoją idee fixe . Przebudzenie dopiero wtedy następuje i dopiero wtedy można zrozumieć prawdziwą wartość przesłań. Nie tych głoszonych z różnych "zarządczych" ambon, ale przesłań od prawdziwego, realnego życia.
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #156 : Grudzień 09, 2011, 15:07:07 »

Jedno rozwiązanie , osobiste odczuwanie bycie w przestrzeni odczuwanego osobistego dobra.
Koniec , kropka.

Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #157 : Grudzień 09, 2011, 15:34:35 »

Cytat: Kiara
Zbyt wysoka wibracja i zbyt niska mogą być odczuwane jako smog bo są niezrozumiałe wibracyjnie , obce,  przeszkadzające czasami ,ale czy to jest powód do oceniania kogoś dlatego iż jest inny?
Dla nierozumiejących zagadnienia pewnie tak o EGO zazwyczaj dużo mówią ci którzy mają z nim problem do przepracowania.

Wibracji nie ma co rozumieć, ją się czuje. I albo w kontakcie jest odczucie przyjemności,
albo nieprzyjemności, wręcz odpychania. Każda energia jest jakąś wibracją i każda ma możliwość
poczucia drugiej energii. Tu nie ma możliwości przekłamań, czucie jest wspaniałym instrumentem weryfikacyjnym.

A skoro o EGO zazwyczaj dużo mówią ci, którzy mają z nim problem do przepracowania,
to tak samo jest z mówieniem o miłości. Zatem te tysiące postów o miłości są bardzo wymowne.  Uśmiech
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #158 : Grudzień 09, 2011, 17:00:30 »

To zapewne nic nie znaczy ale na coś wskazuje. Fakt iż tak dużo mówi się o miłości znaczy ni mniej ni więcej iż w naszej przestrzeni III wymiaru jej zabrakło. Znaczy to iż ludzie żyli i żyją nadal jej substytutami uważając iż jest to pełnia miłości. Obawiają się się tak naprawdę  jej pełni często zupełnie nie rozumieją iż podnosząca się wibracja zmienia wszystko stawia przed nieznanym z którym usiłują walczyć.

Każdy ma prawo do swojej indywidualności niech ją zachowuje bez niszczenia innej.

kiara Uśmiech Uśmiech




Tsunami Miłości





 
Laura: Dzień Dobry SaLuSa. Mamy tu pytanie od francuskiego czytelnika: „Pracuję w policji i czuję gniew i nienawiść do sytuacji niesprawiedliwości, przestępczości i przemocy.  Ponieważ jestem świadom tego, że jest to bardzo prymitywny bodziec – nie mogę dzielić miłości z tymi osobnikami.
Więc, zadręczam się mniej lub więcej co uniemożliwia mi koncentrowanie się wyłącznie na Wzniesieniu.
Nawet pomimo tego, że byliśmy szkoleni, aby nie okazywać żadnych uczuć to nie mogę sobie poradzić w nieodczuwaniu negatywizmu z powodu niesprawiedliwości.
Staram upewnić się, żeby nie odczuwać zaangażowania, utrzymując w myślach, ze tylko Złoty Wiek oczekuje na nas.
Lecz wszystkie te wydarzenia razem ze złymi nawykami takimi jak palenie?  Czy mogą one dopisać się mentalnie i fizycznie do uniemożliwienia nam partycypacji w tej długo oczekiwanej tranzycji?
.
SaLuSa: Doradzaliśmy w rzeczy samej wiele razy, abyście wcześniej oczyścili wasze ciała z różnego rodzaju  toksyn takich jak alkohol, papierosy czy narkotyki.  To dostarcza substytut lub iluzoryczne wrażenie tymczasowego doświadczenia pokoju i radości.  To również może dostarczyć przez chwilę wgląd w królestwa wyższych wymiarów, jednakże, nie polecamy nikomu podążanie tą drogą na dłuższy dystans.  Będąc w siłach policyjnych masz całkiem dobre rozeznanie jaki wpływ na mózg mają narkotyki oraz  jak przechodzi się przez proces odwykowych symptomów.  Używanie papierosów jako narzędzia komfortu jest jeszcze jedną iluzją, gdyż na dłuższy czas powoduje to nawet jeszcze głębsze stany niepokojów i uzależnienia.  Więc, ponownie powtórzę, staraj się ograniczyć te używki tak bardzo jak to jest możliwe.
.
Rozważając twoje pytanie oraz będąc w Galaktycznej Federacji, my również znajdujemy się w sytuacji podobnej takiej, jaką opisujesz.  Z tego też powodu solidaryzujemy się  z tobą.  Jednakże, biorąc pod uwagę poziom udręki, której doświadczasz skorzystałbyś gdybyś powiedział o swoich problemach swoim współpracownikom lub przełożonym.  Zarządzający mogą pomóc ci spojrzeć na te rzeczy z innej strony.  Na bardziej duchowym poziomie, ty również powinieneś zauważyć, że twoja sytuacja jest darem i ty możesz użyć go do własnego Wzniesienia.  Jesteś darem dla swojego społeczeństwa, poprzez pomaganie w korygowaniu poważnych przestępstw.  To nie jest łatwe przedsięwzięcie.
Droga do Wzniesienia jest zawsze wyzwaniem i w momencie kiedy wzniesiesz się, znajdziesz się w podobnych sytuacjach, lecz spoza zasłony.  Nie będziesz w stanie namacalnie stykać się z agresorami ani z ofiarami.  Nie będzie od ciebie wymagane, aby pomagać albo zajmować czyjąś stronę.  Jako wzniesiona istota będziesz miał pełny obraz i nigdy więcej nie pozwolisz się wciągnąć w żadną sytuację.  Będziesz przywołany do większego zrozumienia prawa karmy i przyciągania.  Polecamy, abyś zaczął postrzegać swoją obecną pozycję jako grunt treningu do swoich przyszłych zadań jako istota wzniesiona.
.
Laura: Dziękuję SaLuSa.  Przypuszczam, że chciałbyś nam przekazać pewne aktualności?
.
SaLuSa: W rzeczy samej, tak.  Fale energii wysyłane do Matki Ziemi są teraz bardziej jak tsunami niż jak fale.  Ich skutek ma podobne efekty na wasze stany wewnętrzne jak i rutynę, tak samo jak  prawdziwe tsunami miałoby na stare domy, które nie są już więcej potrzebne.   The energie tsunami mają na celu, aby przełamać to, co nie jest od tego momentu już wam  wam potrzebne.  Te energie wpływają na was bardzo potężnie lecz w różny sposób.  Mogą one być na początku nakierowane na wasze emocje, karmę lub przeszłe traumatyczne wydarzenia.  One przekształcają i przeobrażają waszą wewnętrzną istotę.  Nie ma gdzie się przed nimi ukryć, kochani, więc doradzamy akceptację.
.
To co zawsze pomaga jest wyjście na zewnątrz, wdychanie świeżego powietrza i zrobienie lekkich ćwiczeń fizycznych.  Nie ma potrzeby na wytężoną lub wyczerpującą pracę.  W  rzeczy samej, zauważycie, że wasze energie zanikają całkiem szybko podczas dnia i wasze dni mijają znacznie szybciej.  Jesteśmy świadomi faktu, że wielu z was obecnie czuje się emocjonalnie i energetycznie nieadekwatnie w stosunku do zadania i obowiązków, które poprzednio realizowaliście bez problemów.  Kochani, obawiam się, że to nie zmieni się na lepsze w najbliższym czasie.  To wy jesteście tymi, którzy będą musieli zmienić się i dostosować do tej sytuacji.  To może wydawać się teraz zmaganiem więc polecamy medytację w ciągu dnia, jak i również o świcie i o zmierzchu.
.
Podczas medytacji pracujecie z wyższymi energiami i wprowadzacie je świadomie w swoje ciała co pomaga wam przemienić  wasz wewnętrzny świat.  Postrzegajcie medytację tak jak postrzegacie jedzenie; ona odżywia części waszego bytu, które było wygłodzone przez bardzo, bardzo długi czas.  Jest wiele medytacyjnych praktyk i waszym głównym zadaniem jest odnalezienie tego, co wam najbardziej odpowiada.   Mówiąc to, mamy na myśli to, co do was naturalnie przychodzi.  Cokolwiek jest odczuwane jako wysiłek, coś nieprzyjemnego lub męczącego jest właśnie oznaką braku współbrzmienia.  Celem jakiejkolwiek medytacji jest przywołanie swojego światła bliżej do siebie, dlatego też powinno to doprowadzić was do wewnętrznej przestrzeni pokoju.  Jednakże, częstotliwości tych energii zmieniają się z nieuchwytną prędkością więc nie próbujcie na siłę utrzymywać stanu wymuszonego wewnętrznego pokoju.   Doświadczanie ich nawet przez kilka zwiewnych momentów będzie dobrym początkiem.
.
Niepokój na Matce Ziemi jest rezultatem tych energii, które nie są w pełni zasymilowane przez ludzką świadomość.  Te wydarzenia są bardzo mocno odbierane przez Matkę Ziemię.  Dlatego też obecnie kładziemy nacisk na medytację, transformację i na wewnętrzny spokój.  Radość, zabawa i szczęście są najlepszymi sposobami na przetwarzanie tych energii, gdyż ich częstotliwości są w fazie z tsunami miłości zalewającymi was.  Jednakże, każda fala ma szczyt i dolinę, zagrożenia, lecz to może być również zabawne, gdy dacie radę serfować na niej i użyć jej energetyczną moc by poruszać się do przodu.
.
Polecamy wam, abyście znajdowali jak najwięcej radości, uciechy i miłości w waszych sercach, kochani.  Te olbrzymie fale ostatecznie przetransformują wasz świat, więc powitajcie je w waszym życiu, gdyż są ona bardzo potrzebne dla was wszystkich.  Utrzymujcie częstotliwość waszej wewnętrznej energii w fazie z kosmicznymi wibracjami poprzez Matkę Ziemię i poprzez praktykowanie świadomego oddychania.  Zamknij oczy i po prostu poczuj swoje ciało, jego fale energii, jego rytm.
.
Jestem SaLuSa z Syriusza i mogę wam powiedzieć, że podziwiamy wasz ciągły wysiłek w podtrzymywaniu miłości i światła na najwyższych poziomach w każdych okolicznościach.
.
Dziękuję SaLuSa

http://krystal28.wordpress.com/2011/12/09/tsunami-milosci/
Zapisane
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #159 : Grudzień 09, 2011, 19:09:47 »

w naszej przestrzeni zabraklo sluzby i poddania woli Boga z miloscia Uśmiech

np

"Twe serce jest Moim domem; uświęć je dla Mego zstąpienia. Twój duch jest Moim zwierciadłem; oczyść go dla Mego objawienia.''

''Ptak szuka gniazda, a słowik piękna róży, gdy zaś te ptaki, ludzkie serca, ciesząc się śmiertelnym pyłem zbłądziły precz od wieczystego gniazda i skierowawszy wzrok ku bagnom opieszałości pozbawione są blasku obecności Bożej. Niestety! Jakie dziwne i smutne, że dla marnej czary odwróciły się od falującego oceanu sfer na wysokościach i pozostały z dala od niebios chwały."

''Jeśli Mnie kochasz, tedy odwróć się od siebie samego, a jeśli Mego zadowolenia pragniesz, nie dbaj o własne, byś umarł we Mnie, a Ja bym wiecznie żył w tobie.''

''Kochaj Mnie, abym Ja kochał ciebie. Jeśli ty Mnie nie kochasz, Moja miłość nie może cię w żaden sposób dosięgnąć. Wiedz o tym sługo.''

''Kochałem cię w twórczości Mojej, przedto stworzyłem cię. Kochaj ty Mnie zatem, abym wymienił imię twoje i duszę twą napełnił duchem życia.''


''Stworzyłem cię bogatym; czemu doprowadzasz się do nędzy? Szlachetnym cię uczyniłem; czemu się poniżasz? Z istoty wiedzy dałem ci byt; czemu szukasz oświecenia u kogokolwiek prócz Mnie? Z gliny miłości ulepiłem ciebie; czemuż to zajmujesz się innym? Zwróć wzrok swój ku sobie samemu, ażebyś ujrzał Mnie w samym sobie, potężnego, władnego i samoistnego.''


''W niepamięć puść wszystko prócz Mnie i szukaj zjednoczenia z duchem Moim. Oto istota Mego rozkazu; zwróć twe oblicze ku niemu.''

''Chadzaj drogami praw Moich z miłości twojej dla Mnie i odmawiaj sobie tego, czego pożądasz, jeśli Mojego zadowolenia pragniesz.''

''Śmierć przeznaczyłem dla ciebie jako radosną nowinę; czemu się smucisz z jej przyczyny? Światło stworzyłem, by cię oświecać; czemu się przed nim zasłaniasz?''


''Niedola, którą ci zsyłam, jest Moją opatrznością; na pozór jest ogniem i zemstą ale w istocie światłem i miłosierdziem. Śpiesz ku niej przeto, byś stał się wiecznym światłem i nieśmiertelnym duchem. Oto Mój rozkaz tobie dany; pełnij go.''



« Ostatnia zmiana: Grudzień 09, 2011, 19:15:49 wysłane przez quetzalcoatl44 » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #160 : Grudzień 10, 2011, 09:50:45 »

Miłość jest magiczną siłą potrafiącą uleczyć wszystko , to jej obecnie Człowiek potrzebuje najbardziej , bowiem ona czyni cuda w naszym świecie.
Tam gdzie brakuje miłości , brakuje energii życia.


Kiara Uśmiech Uśmiech




 

Zaufanie do Magii, która jest obecna we wszystkim Metatron.



.

Tak wielu z was zawiesza się w swoim drogim życiu na roztrząsaniu tego, co było, tego, co mogłoby się wydarzyć albo tego, co powinno było się wydarzyć.  Kochani, spójrzmy prawdzie w oczy:  linie fal się przesunęły i nie możecie się już dłużej wygrzewać na dawnych plażach. Jesteście czarodziejami i tymi, którzy służą światłu.  Wy sami dysponujecie magią dokonania wszelkich możliwych zmian w swojej rzeczywistości.  Ostateczny wynik wszystkich działań  jest niemożliwy do określenia.  W tych czasach wielkich przemian, jest wielu, którzy stracili z oczu brzeg lub miotają się rozpaczliwie, tonąc  w zagłębieniu morskim*.  Gdy wieje wiatr przemian, możecie albo wznieść się na jego fali, by z zachwytem eksplorować wyższe poziomy albo zwalczać jego siłę, co sprawi, że będziecie czuć się zmęczeni i wyczerpani.  Dochodzicie do punktu, w którym musicie dokonać wyboru pomiędzy walką a „puszczeniem wioseł”.  Walka powoduje, że zapętlacie się  jeszcze bardziej, natomiast puszczenie wioseł rozluźnia pęta i wyzwala was z pułapki, w którą zostaliście schwytani.  Płynęliście pod prąd tak długo, że zapomnieliście, iż możecie zmienić kierunek i pozwolić na to, by wspierał was wiatr, który dmie w wasze żagle.  To, co kiedyś było skierowane przeciwko wam, jest teraz tym, co was wspiera.

Nie piszcie się na coś, co nie jest świadome samego siebie.  Piszcie się na to, co mieści w sobie całą wiedzę i łamie bariery czasu.  Magia jest żywa i istnieje w świetle.  Jest oglądaniem Boga z dziecięcym zadziwieniem;  Boga, który jest obecny we wszystkich rzeczach i całym stworzeniu. Jest wiarą w to, czego nie można zobaczyć a jedynie odczuć sercem.  Odzyskajcie to, co było wam kiedyś dane.  W każdej chwili  dnia wszechświat daje wam sekretne wskazówki.  Zostańcie detektywami, śledzącymi naturę;  zobaczcie to, co znajduje się na widoku. Wniknijcie głębiej w naturę, by zobaczyć jej prawdziwą twarz.  Wzywa was ona do tego, byście za nią podążali, dzielili jej doświadczenia, zobaczyli jak zmienia swoje szaty i w jaki sposób działa.

Potrzebujecie dostroić się do jej rytmu, jeżeli chcecie kroczyć świętą ścieżką życia nie jako obcy a jako partnerzy. Dostrzeżcie magiczne właściwości życia i wycofajcie się z tego, co was obezwładnia.  Natura jest potężną uzdrowicielką; spójrzcie na życie z innej strony i podług tego dokonajcie właściwych wyborów.  Gdy patrzycie na to, co znajduje się pod powierzchnią, widzicie świat oczami Boga.  Patrzcie z nadzieją i głęboką wiedzą.  Stańcie się widzącymi, którzy dostrzegają to, czego ludzkie oko nie dojrzy a co może być postrzeżone jedynie sercem.  Waszym naturalnym stanem bycia jest Stan Łaski.  Tym jesteście z natury, pozbawieni wszystkich swoich instrumentów i dialogów, które są typowo ludzkie. Stan Łaski jest tym,  czym byliście zanim zeszliście na Ziemię.  Jest to stan, w którym się znajdujecie pomiędzy jednym a drugim wcieleniem.  Jest to miejsce, w którym spoczywacie w świetle.  Jest to wasz właściwy rytm.  Jest to bijący w was rytm Stwórcy, płynny i poddający się jak wodospad.

Stan Łaski jest jak stwierdzenie : „poddajemy się”, „nie próbujemy walczyć z naszą karmą, naszą przeszłością, rodziną, czy życiem, ale pozwalamy przyrodzonej nam Boskiej esencji wynieść nas poza granice ludzkiego pojmowania do poziomu wielkiego szacunku, do poziomu sacrum, do takiego poziomu, w którym ludzkość jest czysta i uświęcona”.   Jest jak twierdzenie: „my, ludzie Ziemi zezwalamy teraz obecnej w nas boskości na wyniesienie nas ponad ciemność- a nie poprzez ciemność”.  Jest przyzwoleniem na to, by wasze wewnętrzne światło i wolność znalazły się w swoim naturalnym stanie, wyzwolone spod ludzkiej presji i ludzkich decyzji. Jest to powrót do waszych korzeni. Jest to zaufanie wszechświatowi i akceptacja faktu, że cokolwiek się wyłania i jawi jako wasz stan emocjonalny, finansowy, energetyczny czy osobisty, przejawia się w ten sposób decyzją waszej boskości.  W tym stanie łaski przekraczacie to, co w was negatywne, by spocząć w swoim świetle.  Gdy puścicie wszystko, co was obciąża, smuci i pozwolicie na to, by wasze rany zostały uleczone, będziecie się mogli skupić na powrocie do miłości.

Gdy macie poczucie, że świat wywiera na was presję, natychmiast skoncentrujcie się na tym, co kochacie.  Przenieście wibracje tego, co kochacie (nieważne, czy jest to kwiatek, szczeniaczek, dziecko, piosenka, śmiech, chichotanie czy jakieś wspomnienie) i przelejcie je na to, co was smuci lub boli. Miłość przemieni cząsteczkową zawartość tego doświadczenia. Przemieni molekuły. To, co postrzegacie jako blokadę i negatywność jest zespołem cząstek, które nie zostały objęte miłością i przemienione w stan łaski.

Sami jesteście reżyserami i dyrygentami  swojego życiowego koncertu.  Zrozumcie, że cząsteczki miłości mają moc rozpuszczania wszelkich przeszkód i mogą przenosić góry. Wszystko, co przesycicie żywą energią miłości, będzie możliwe do spełnienia.  Gdy tylko poczujecie się smutni lub zranieni, natychmiast przywołajcie energię łaski.  Przekażcie swój smutek lub zranienie boskości obecnej w waszym wnętrzu albo boskości obecnej w danej sytuacji.  Łaska ma lżejsze wibracje więc poczujecie natychmiastowe wzniesienie.  Nie uciekacie w ten sposób od odrobienia życiowej lekcji, niesionej przez tę sytuację lecz przemieniacie w miłość cząsteczki, z których ta sytuacja się  składa.

Transformujcie wszystko, co postrzegacie jako przeszkodę.  Gdy coś was złości, wprawiajcie się w natychmiastowym przywoływaniu energii tego, co daje wam radość i co kochacie i wnoście te wibracje w to, co negatywne.  Muzyką swoich serc i muzyką miłości sprawicie, że runą Mury Jerycha.  Waszym obowiązkiem i misją jest sporządzenie listy rzeczy, które kochacie; spisu wszystkiego, co wywołuje u was uśmiech na twarzy, co doprowadza was do śmiechu, co sprawia, że radują się i miękną wasze serca. Trzymajcie tę listę w zanadrzu.  Odwołujcie się do niej zawsze, gdy jesteście smutni, rozzłoszczeni czy zestresowani.  Zmieniajcie swoje życie. Tchnijcie wibracje łaski we wszystko, z czym macie na co dzień do czynienia. „Wprowadzam teraz wibracje stanu łaski w tę sytuację i proszę, aby została ona przemieniona przez cząsteczki miłości”.  Poczujecie się wzniesieni i już nigdy więcej nie będziecie się nurzać w rozpaczy.

Wszystko w waszej rzeczywistości zostało zaprojektowane przez boskość i na boskie podobieństwo.  Jest boską ekspresją aspektu was samych, który woła o uzdrowienie, który woła o miłość i o to, byście go objęli i ogarnęli.  W przeciwnym wypadku ta część was samych będzie ciągle stanowić blokadę na waszej ścieżce.  Kiedy dostrzegacie smutek obecny na waszej planecie i wydaje się wam, że nie ma na niego rady, pomyślcie o tym, co kochacie.  Potrzebujecie punktu odniesienia.  Potrzebujecie przypomnieć sobie , co z tego o czym ostatnio myśleliście, lub czego doświadczaliście sprawiło, że poczuliście miłość.

Kiedy zmieniasz siebie, zmieniasz wynik tego, co znajduje się na wprost ciebie.  Wasz dzień powinien być 24-o-godzinnym doświadczaniem stanu łaski.  Stan łaski jest jak stwierdzenie : „ufam wszystkiemu, co znajduje się teraz przede mną.  Mam zaufanie do decyzji i wyborów, których dokonuję.  Ufam Bogu, ufam światu, ufam Matce Naturze”.   Czego obawiacie się najbardziej?  Obawiacie się ludzi.  A co jest żywe w każdej istocie ludzkiej, jeśli nie boska obecność?  Nie macie zaufania do boskości obecnej w ludziach, która jest tylko o włos oddalona od boskości znajdującej się wewnątrz was.

Jam Jest tym, który jest znany jako Metatron. Obserwuję słowa, które krążą w waszym świecie. Obserwuję myśli.  Jestem ubezpieczycielem całej werbalnej ekspresji.  W nadchodzących czasach moja obecność zostanie dostrzeżona i stanie się bardziej odczuwalna.  Gdy przywołujecie stan łaski, bądźcie również świadomi faktu, że każda cząsteczka składająca się na jej molekularną budowę,  jest cząsteczką Światła.  Przez zwykłe użycie słowa „łaska” , przez mówienie o łasce, rozmawianie o łasce a nawet poprzez znajomość z kimś, kto ma na imię Grace (ang. „łaska”) przywołujecie obecność Światła.
Każdy moment, w którym otwiera się ludzkie serce jest jak milion tęcz lub milion róż otwierających się w jednym czasie. Nie jesteście sobie w stanie wyobrazić, jak wiele miłości możecie pomieścić i do jak wielkiej miłości jesteście zdolni. Ciągle bardzo się boicie odczuwania miłości. Wierzcie lub nie ale właśnie wkraczacie w policzalna i wymierną istotę miłości.  Ja, pod postacią wszelkiego światła i wszystkich istot światła, jestem z wami w każdym momencie.  Jesteśmy jednością.  Wasze serca są małe i czułe.  Niektóre z nich usychają.  My jednak, trzymamy je jak małego ptaszka, który wypadł z gniazda życia. Będziemy się wami opiekować do momentu, w którym na powrót osiągniecie pełnię miłości. Odchodzę.

Gillian MacBeth-Louthan,   29 listopad 2011

Przetłumaczyła Emilka

*zagłębienie morskie- oryg. „tidal pool, tide pool”- Wypełnione wodą zagłębienie w nadmorskich skałach; oczko wodne w nadmorskich skałach. Zagłębienia te charakteryzują się bardzo zmiennymi warunkami życia ( ciągłym zmianom podlegają tu:  temperatura i zasolenie wody, ilość tlenu, wody ,itd.) –stąd porównanie do naszych zmiennych czasów.
Podziel się tym:

    Share

http://krystal28.wordpress.com/2011/12/10/zaufanie-do-magii-ktora-jest-obecna-we-wszystkim/
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #161 : Grudzień 10, 2011, 12:14:25 »

Cytuj
linie fal się przesunęły i nie możecie się już dłużej wygrzewać na dawnych plażach. (...)  Gdy wieje wiatr przemian, możecie albo wznieść się na jego fali, by z zachwytem eksplorować wyższe poziomy albo zwalczać jego siłę, co sprawi, że będziecie czuć się zmęczeni i wyczerpani.  (...)  Płynęliście pod prąd tak długo, że zapomnieliście, iż możecie zmienić kierunek i pozwolić na to, by wspierał was wiatr, który dmie w wasze żagle.  To, co kiedyś było skierowane przeciwko wam, jest teraz tym, co was wspiera.

Tu Metatron trafił na bliskie mi porównania. Rzeczywiście, tak jest, przynajmniej w moim życiu. Nie samą miłością człowiek żyje, choć wiedza i mądrość z niej wypływa właściwie. Tu trzeba dobrze rozpoznać wiatr i obrać właściwy kurs.
Lata temu, na desce windsurfingowej trenowałem start z wody. Wystarczy lekko oprzeć żagiel o deskę, nią samą zanurzyć pod wodę i pozwolić, aby choć rąbek żagla chwycił wiatr. Jeśli to się stanie, to wiatr wyciąga Cię z najgorszej kipieli, stajesz pewnie na desce i łapiesz wiatr w odpowiednio ustawiony żagiel. Cały czas balansujemy na krawędzi żywiołu, który może nas utopić, ale równie dobrze ponieść tam, dokąd zechcemy.
We wszystkim, w pracy z każdą energią potrzebne jest wyczucie owej "krawędzi".
Zapisane
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #162 : Grudzień 10, 2011, 12:58:55 »

no tak trzeba miec wsparcie i kompas Uśmiech a takze wlasnie laska oswiecenia..Uśmiech
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #163 : Grudzień 10, 2011, 13:31:03 »

Cytat: east
Cały czas balansujemy na krawędzi żywiołu, który może nas utopić, ale równie dobrze ponieść tam, dokąd zechcemy.
We wszystkim, w pracy z każdą energią potrzebne jest wyczucie owej "krawędzi".

Balansowanie na krawędzi żywiołu życia bywa ryzykowne, choć z pewnością jest ekscytujące.
Zależy, czy masz w sobie ducha ryzykanta, czy ceniącego spokój i bezpieczeństwo.

„Ryzykant” jest twórczy, nawet gdy skręci sobie (czyli swemu ciału) kark,
dalej nie ustaje w intensywnej eksploracji Wszechświata.
Zaś „Spolegliwiec”, jak ten leniwiec, czeka aż mu pod nos wszystko przylezie.  Duży uśmiech

Wolę ryzykanta.  Mrugnięcie
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #164 : Grudzień 10, 2011, 17:14:57 »

Niekoniecznie trzeba balansować na samej krawędzi. Wystarczy, że wiesz gdzie ona się znajduje. Mrugnięcie
Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #165 : Grudzień 10, 2011, 17:47:04 »

Macacie się z prawem
pro-porcjonalnosci Mrugnięcie

pomiedzy 'ryzykantem" a "spolegliwcem" jest..

?east  Mrugnięcie 
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #166 : Grudzień 11, 2011, 12:37:58 »

Skupiła bym się na tej dacie , nie dlatego iż jest to jakaś magia dwunastek , ale dla tego iż w obecnym ustawieniu ziemi w kosmosie tak naprawdę rozpoczyna ona  przesilenie świetlne.

Zmienione paradygmaty to również zmieniona data przesilenia o której tyle  się nie mówi. Data 21 grudnia też od dawna była nie aktualna bowiem było nią z 18/19 grudnia nic bowiem  nie stoi w miejscu jednak nie wprowadzano korekt .

Biorąc pod uwagę iż wszystko cofnęło się do tyłu o "6" w ustawieniach lub inaczej i 1/4 z 24 elementowej pełni ( po korekcie wcześniejszego ustawienia na 18) właściwą datą obecnego przesilenia będzie 12. 12.ale nie w południe a w nocy. Przepływ zwiększonego strumienia energii trwał będzie 12 godzin do 12 w południe.
W tym wypadku chodzi konkretnie o zwiększenie mocy sprawczej czyli energie słońca.

Dlaczego pewne informacje są niepełne w tych przekazach i dlaczego niektóre całkowicie pomijane? raczej łatwo się domyślić.
Data ma znaczenie bardzo konkretne dla każdej świadomości  indywidualnej bowiem otwiera się przestrzeń umożliwiająca nam połączenie i zestrojenie się większe z aspektem męskim naszej Energii niewcielonej, zwiększymy naszą moc sprawczą na tyle na ile jesteśmy już gotowi do korzystania z niej w realu.
Bowiem przed nami niezbyt długi ale bardzo trudny etap końcowy , finisz przed zmianą wymiarów.

Kiara Uśmiech Uśmiech

Przebudzenie z iluzji dwoistości jest prawdziwe i nieodwracalne. Znajdziesz tu ważne informacje o nadchodzących zmianach i jak się do nich przygotować




   

Archanioł Gabriel o 12:12





.

Wyrównanie 12:12  12 grudnia 2011 przyniesie całą moc pomocnych Anielskich Wymiarów.  Z tej sfery pochodzi klarowność waszego Ducha do możliwości odbioru, a także wasza gotowość do integracji najwyższych częstotliwości, które są dostępne do transformacji na tej planecie.

Poprzez moc współdziałających bram otwartych przez Archaniołów, nowa siła Świadomości Chrystusowej zostanie udostępniona w trakcie Wyrównania 12:12.  Siła tej budzącej się energii pozwoli każdemu na doświadczenie Światła Chrystusowego w momencie Kodowania 12:12.  Gdy raz tego doświadczycie, nie cofniecie się z powrotem do starych sposobów, gdyż Złote Światło Chrystusowe dosłownie anuluje z waszego bytu te częstotliwości, które wam już nie służą.  Przekształcone przez Światło, komórki obudzą się do kodowania osadzonego w waszej duszy.  Aktywacja ta została zawieszona, aż do momentu, gdy świadomość Ziemi będzie zdolna do masowego przebudzenia.  Świadomość i przygotowanie są kluczem do transformacji dostępnej przez Światło Chrystusowe.  Ten czas jest Teraz.

W Dostosowaniu 12:12, Boże Przebaczenie jest dostępne wraz z zagojeniem ran.  Waszym zadaniem jest otrzymać uzdrowienie przez przyjęcie wybaczenia za błędy przeszłości, które uważacie, że popełniliście.

Poprzez 12:12 będziecie mieli poczucie odradzania się do jedności z wszystkimi waszymi aspektami.  Powitajcie siebie na nowym poziomie szacunku i uczcijcie swoje poświęcenie dla tego życia.

Z 12:12, nowe struktury są budowane w ludzkim systemie energetycznym. Ustawienie połączenia 12-nici w strukturze DNA otwiera drogę do utworzenia systemu 12-tu czakr.

Jeśli to czytasz, jesteś dostosowany do Energii Chrystusowej, która umacnia nowe życie w kodowanym czasie o 12.12,  12 grudnia 2011.  Jest to prawdziwy początek zmiany paradygmatu, a który będzie kontynuowany przez cały rok 2012.  Wszystko się zmieni.  Poświęć się dla wdzięcznej ewolucji i zacznij budować nowe struktury w  swoim bycie, aby ludzie na świecie mogli podążać za tym planem.  Zawsze byłeś tym, który torował drogę i tak jest nadal.  Dostosowanie energii 12:12 jest tym co zostało nazwane „Drugim Nadejściem”.  Niezrozumiane przez wieki, to połączenie ze Świadomością Chrystusową jest w tobie, a nie przybyciem na ten świat jednej oświeconej istoty.  Przebudzenie pełnej ewolucyjnej energii duchowej jest dostępne dla wszystkich istot, które sobie tego życzą i są gotowe na wprowadzenie na planetę ewolucyjnej zmiany w świadomości, na którą czeka Ziemia.  To jest twój czas, aby zdecydować.

Oto modlitwa, aby pomóc aktywacji:

Boża Obecności,
W tym Wyrównaniu 12:12, proszę, wprowadź Złote Światło i Boską Miłość  Świadomości Chrystusowej przez moją osobę i zakotwicz je na Ziemi.  Jeśli jest to dla mojego najwyższego dobra, niech one przebudzą połączenie do 12-tu nici DNA we mnie i utworzą pełną helisę światła, które uaktywni mój system 12-tu czakr.  Proszę o zrównanie mojej duszy z całą Bożą Miłością i Światłem, jaką mogę tylko otrzymać dla dobra mojego rozwoju i ewolucji Ziemi w tym czasie.  Proszę o obecność i pomoc  mojego anioła stróża i wszystkie istoty Światła, które pracują dla mojego przebudzenia.

Oby wszystkie istoty obudziły swój Boski Potencjał i wniosły obecność Bożej Miłości i więcej Łaski na tę planetę.  Niech Ziemia będzie uhonorowana na nowy sposób, który pozwoli naszej pięknej planecie prosperować.  Niech każde serce poczuje dary tej miłującej Obecności w sobie, aby pokój mógł zapanować na Ziemi.  Dziękuję Bogu za to i wszystkie nasze błogosławieństwa.
I tak to jest.

Archanioł Gabriel przez Shanta Gabriel
04 grudnia 2011

Urywki przetłumaczyła Krystalmentowej pelni


http://krystal28.wordpress.com/2011/12/11/12-12-2011/


**********

Prosząc o coś dodała bym ; niech się stanie wszystko co jest najlepsze dla mnie jako Człowieka i jako Energii , bowiem nie zawsze dobro chwilowe Człowieka jest dobrem ponad czasowym Energii.
Zbyt często nieświadomość ludzka buduje zagubienie i zablokowanie jego ponad czasowego dobra i rozwoju , które jest najważniejsze.

kiara Uśmiech Uśmiech


ps. nie znam się na tym zbyt dobrze i nie wiem co to naprawdę znaczy , ale znalazłam coś takiego...


"ASM Andretti - Zabrze Helenka - Dane astronomiczne
www.andretti.pl/wxastronomy.php
Blokuj wszystkie wyniki z www.andretti.pl
Aktualizacja: 09/12/2011 16:39 ...
18 Grudzień 2011 00:48 UTC, 24/12/2011 19:07 24 Grudzień 2011 18:07 ... Początek jesieni, Przesilenie zimowe. Początek ..."

===============================

Poniższa informacja potwierdza moją dużo wcześniejszą wiedzę na temat momentu rozdzielania się rzeczywistości. Prawdą jest iż dwa światy właściwie są już rozdzielone. ale prawdą jest również to iż jesteśmy w tej samej przestrzeni gdzie wibracje jeszcze "zahaczają " się o siebie , światy widzialnie dla nas przenikają się.
I prawdą jest również to iż dzieją się tylko takie rzeczy dla nas jakie wybraliśmy dla własnej przyszłości. Jednak mamy jeszcze niestabilność w sobie energetyczną , zbyt mala silę poprzez wiarę i siły przeciwne jeszcze zbyt łatwo mogą zaburzać naszą rzeczywistość swoimi projekcjami.
Dlatego tak ważnym jest w tym momencie ufać sobie swoim wyborom i pomimo wielu usiłowań nie dać się wciągać w  żadne negatywne projekcje cudze , nie dać się zaburzać żadnymi czarnymi informacjami ni scenariuszami, bowiem zrealizuje się to dla nas co teraz zasilimy naszą energią.
Zatem lepiej trwać przy swojej wierze w dobro i piękno niż dać się ponieść wizjom czarno myślicieli.


Jeszcze jesteśmy obok siebie jeszcze dwa światy korzystają z energii utrzymującej je w swojej bliskość ale co dziennie ta przestrzeń oddzielenia się zwiększa , co dziennie zmieniają się parametry istnienia fizycznego.Gdyż świat IV wymiaru zbliża się do definitywnego przekroczenia swoich granic a świat III wymiaru traci swoją energię , oddalając się w swoją przestrzeń.

To coś takiego jak  bycie w obrębie ciepła jakiegoś źródła ciepła i światła które jest na gorze, ktoś ma siłę i zbliża się do niego , a ktoś nie mając siły iść traci coraz bardziej z nim kontakt zsuwając się w dół.
Jest jeszcze moment wspólnego obcowania ale już innego widzenia rzeczywistości innego jej odbioru , aż do momentu całkowitego rozdzielenia widzialnych i odczuwalnych p wspólnych pól.

Zatem ufajmy własnym odbiorą rzeczywistości , bo ona już jest zupełnie inna dla różnych ludzi jeszcze będących w bliskości wspólnych kontaktów.
Naprawdę światy już się rozdzieliły w ich obrębach zachodzą już inne zdarzenia widziane przez nasze niezrozumienie jako anomalia.
Będzie ich coraz więcej bowiem przyspieszenie wzrasta.

Kiara Uśmiech Uśmiech


10.12.2011 Trzymanie nerwów w ryzach. CENTRALNE SŁOŃCE

Centralne Słońce





Ukochany Jahn,

czy ta Przemiana ma miejsce, czy jest spekulacją
- tylko Świadomość dostarcza Człowiekowi jedynego „argumentu”.

Jeśli dostęp do tego jest zamknięty, nie jest możliwym dla tego
Człowieka nie możne  widzieć tego co JEST i nie jest możliwe „wprowadzenie się”
w Nową Rzeczywistość.
To wydaje się paradoksem, lecz to jest JEDYNA Prawda, Wy sami,
każdy Człowiek postanawia to sam: w jakiej Rzeczywistości
i w jakiej Grze bierze udział.


Dlatego obecnie wydarzają się dziwne sytuacje.
Jeśli 12 ludzi siedzi przy jednym stole, to istnieje
12 różnych postrzegań Świata i stanu Świata.
Nie tylko postrzeganie jest tak różne,
lecz również Rzeczywistość w której żyje Człowiek jest u swoich
podstaw całkiem inna.

Podczas gdy Wasz sąsiad pozostaje niewzruszony wszystkim tym
co się dzieje a co Wy przypisujecie temu Czasowi,
to Wy już dawno zaczęliście żyć na Nowym Poziomie Bytu
- i te Poziomy egzystują JEDNOCZEŚNIE obok siebie ,
ponieważ Czas i Przestrzeń przenikają się wzajemnie i są przepuszczalne.



To oznacza że Wy nie powinniście dawać „wyprowadzać się w pole” przez
postrzeganie ludzi nie mających NIC wspólnego z Przemianą,
albowiem ich postrzeganie jest prawdziwe tylko dla nich samych bo tak chcą.
Wy natomiast macie tworzyć własną Rzeczywistość.

Pomimo tego iż Poziomy już są rozdzielone, to jednak egzystują one w sobie
(*zazębiają się), poprzez co od czasu do czasu możecie postrzegać
to co JEST jeżeli obserwujecie Świat z Waszymi bliźnimi.
Gdy opisujecie tą samą łąkę to będziecie widzieli zawsze inną zieleń,
postrzegali inny Świat: jeden widzi wysuszoną ziemię,
drugi kwitnące rośliny, pomimo tego iż obserwują oni tą samą łąkę.




Tak magicznym jest co teraz jest
więc proszę nie dajcie się „zwariować”.

Tak wielka jest siła Waszego SAMO-DECYDOWANIA,
Wy jesteście zaprawdę bogami Tworzenia
i Wy decydujecie gdzie co i kiedy chcecie przeżyć.
Zaprawdę, tworzycie Świat, Rzeczywistość sami dla siebie.
Największym wyzwaniem tego Czasu jest to aby ROZRÓŻNIAĆ.
Umieć rozróżniać co JEST i to że wszystko jest możliwe i że dokładnie
tak to działa, przy czym pozostać spokojnym, klarownym i wiedzącym.

Rozpoznać i plew i ziarno, pojąć Kosmiczne Prawa w Bezgraniczności
i Wszechwładzy bo dla Stwórcy nic nie jest niemożliwe,
Wyście o tym wiedzieli, a teraz przeżywacie to w Waszym Życiu,
dzień w dzień.

To „złe”, to Ciemne, to ociężałe daje o sobie znać całkiem inaczej
niż w przeszłości. Ono nie występuje tak jawnie, przychodzi skrycie
i korzysta z Waszych wątpliwości, zagnieżdża się sprytnie
i Wy schodzicie z Drogi którą wybraliście – Drogi do Światła.

Jeszcze nigdy Ziemia nie była wyposażona w taki koloryt (*barwy),
tak wymieszana, tak różnorodna, tak „zwariowana”.
Tu należy zachować klarowną głowę,
umieć rozróżnić i wiedzieć co ma miejsce w tym wyjątkowym Czasie.

Idźcie ZAWSZE w Waszą własną siłę!
To jest bezpieczna kotwica tego Czasu.
Orientujcie się z Was samych!
Twórzcie własną Rzeczywistość, poprzez utrzymywanie Waszych Energi
w Wibracji Miłości.
Tak ZAWSZE rozpoznacie co JEST i nikt nie może Was oszukać,
nikt nie może w Was zasiać wątpliwości która wrasta w Was
niczym korzenie.

Poprzez utrzymywanie Waszej podstawowej wibracji na wysokim poziomie,
we frekwencji (częstotliwości) Miłości pozostajecie nietknięci,
nie do skaleczenia i zorientowani, albowiem wszystko co posiada niższe
podstawowe wibracje zostanie przez Was rozpoznane jako to czym JEST
i nie może Was dotknąć to, co postrzega jeden z 12 ludzi przy stole
lub gdy wspólnie patrzycie na łąkę.

To jest wyzwanie tego Czasu, bo wszystko razem KOEGZYSTUJE,
miesza się i jest prawdziwe, bo wiele Poziomów Tworzenia dotyka się
poprzez co samo Tworzenie przedstawia Wam, ludziom swoją budowę
i swoją wielkość.

Teraz należy trzymać nerwy w ryzach – tak można by było to po ludzku
sformułować – lecz chodzi tu o wiele więcej.

Należy zastosować SIŁĘ ROZRÓŻNIANIA i wejść w SAMO-ODPOWIEDZIALNOŚĆ.
Bezwarunkowo. Bez strachu. I potwierdzać z każdym dniem decyzję
którą się podjęło poprzez ŻYCIE TĄ DECYZJĄ
, poprze bycie
autentycznymi bogami Miłości którzy teraz towarzyszą Matce Ziemi,
podczas gdy ona sama odłącza się od Iluzji wytwarzanej przez ludzi
przez niewłaściwe myślenie i czucie.

Niewłaściwym jest to co wibruje z dala od Miłości,
niewłaściwym jest to co w obliczu Światła się go wypiera,
niewłaściwym jest to że Śmierć może nadal się utrzymać
pomimo tego że zostało Wam obwieszczone Życie Wieczne.

Właściwym jest to „niewłaściwe” tylko dla tych
którzy chcą kosztować przygody Czasu i którzy to wybrali,
lecz dla tych którzy pierwotnie chcieli iść do Światła
i zdezorientowani, pozbawieni siły „zbaczają” jest to niewłaściwe.



Właściwe czy niewłaściwe?


Tak, Wy honorowani ludzie,
to należy teraz zadecydować.






Nie dajcie się „zwariować” przez Stare Maski.
Bądźcie sami Światłem, Miłością i Życiem,
a wszystko to się spełni
co służy Światłu, Miłości i Życiu.

Przemieszany, przemieszany w działaniu jest ten Świat
i pokazują się wszystkie możliwości bo to co tworzy Człowiek
staje się wyraźne, nie jest już do ukrycia i macie wgląd
w wybory Waszego ludzkiego Rodzeństwa.

Nie dajcie się zwieść, bo ten Czas przypisany jest szaleństwu,
bo Ludzki Duch jest łatwy do przemęczenia (*przeciążenia)
tym co teraz JEST.


Dlatego ufajcie Waszemu wyborowi i idźcie do przodu,
bądźcie wszystkiemu Światłem i Miłością
i wiedzcie że nie każdy tak dla siebie zadecydował.

Bezgraniczne jest Tworzenie i niezmierzone jest to,
co Wy czynicie dla tego Tworzenia.




RADNI
CENTRALNEGO SŁOŃCA



www.lichtweltverlag.com



Wy jesteście zaprawdę bogami Tworzenia i Wy decydujecie gdzie co i kiedy chcecie przeżyć. Zaprawdę, tworzycie Świat, Rzeczywistość sami dla siebie.

http://wolnaplaneta.pl/terra/2011/12/11/10-12-2011-trzymanie-nerwow-w-ryzach-centralne-slonce/

Scaliłem posty
Darek

« Ostatnia zmiana: Styczeń 18, 2012, 21:58:18 wysłane przez Dariusz » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #167 : Grudzień 11, 2011, 18:38:51 »

Ciekawa przemiana, >Kiaro<.
Gdy byłem na etapie "centralnego słońca" to umniejszałaś im jak się dało, a teraz sama z nich czerpiesz. Mrugnięcie
Ale nic to, grunt to otworzyć oczy. Duży uśmiech
Tak trzymaj. Duży uśmiech
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
Kiara
Gość
« Odpowiedz #168 : Grudzień 11, 2011, 19:55:50 »

To nie jest jak myślisz kiż przeszłam w inną stronę , część informacji prawdziwych przekazują różne opcje niezależnie od swoich intencji operowania takom wiedzą.
Na te rożne intencje ja zwracam szczególną uwagę. Bowiem za nimi kryją się przeróżne podstępy. Jednak wychwytuje z tych przekazów to , co wiem iż jest prawdą i na te prawdziwe informacje kieruję  uwagę.

Musisz wiedzieć również iż od pewnego czasu ( od wiosny tego roku) zmienił się zdecydowanie i nieodwołalnie kierunek drogi opcji związanej z preferowaniem III wymiaru.
To co uważali za jeszcze możliwe pół roku temu już od pół roku nie istnieje. Zatem część została przy dawnych wyborach , a cześć zwyczajnie przeszła w alternatywę do IV wymiaru.
W związku z czym zmieniły się też treści przekazów chociaż niektóre są bardziej prawdziwe i szczere to jeszcze nie do końca mówią całą prawdę.
Ja korzystam z tych , które są bardziej czytelne , docierają  do ludzi większa prostotą niż te od Myślicieli  które są trudne w odbiorze ( bowiem Ludzie są w różnych momentach swojego rozwoju) i komentuje je ,  by informacja mogła popłynąć jak najbardziej prawdziwa i zrozumiała  dla większości.
Nie jest tak iż preferuję inną opcję z innymi wartościami niż Myślicieli  , to inna opcja przybliża się do wartości propagowanych przez Myślicieli ze względu na wgranie się przyszłościowej rzeczywistości przez nich zapowiadanej.

Jest to różnica bardzo  znacząca Darku , kto chce z tamtej grupy  ewoluować ten musi zmienić kierunek swojej drogi , swojego wyboru przyszłości nic przed nikim nie jest zamknięte, jeszcze można dokonywać zmian.

Kiara Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Grudzień 12, 2011, 00:56:08 wysłane przez Kiara » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #169 : Grudzień 18, 2011, 12:39:50 »

Między wierszami zawsze można przeczytać więcej , bowiem teksty są intencjonalne w ramach grupy przekazującej.

Zatem zawsze warto czytać uważnie i wyciągać wnioski swoje.

Kiara Uśmiech Uśmiech



15.12.2011 Życie. ASANA MAHATARI (Saint Germain)

NOAH - SARA - MAHATARI - Saint Germain




Ukochane Światła, które jesteście mi równe,
więcej niż równorzędne i ze mną jesteście jednym.

Matka Ziemia zdrowieje!

Promieniowanie atomowe rozszerza się,
//mowa tu jest o Fukushimie – J.J.K//
lecz Wy tego nie rejestrujecie już więcej,
bo od teraz operujecie WYŁĄCZNIE na Poziomie 5D.
To oznacza iż te niszczące siły które się uwalniają
już do Was nie docierają.
Jednak w pewnym stopniu musiało to być,
bo poprzez to staliście się uważni i mogliście starać się o uzdrowienie.




My wszyscy przykładamy się do tego aby ta sytuacja się polepszyła
i trzymamy „w granicach” skalę tego zniszczenia.
To jest potrzebne aby jedni się uczyli tej lekcji by nie stosować tej
formy Energii a inni mogli zobaczyć że zaprawdę pozostają tym niedotknięci
- niezależnie od tego co się dzieje – i aby widzieli że siła ich uzdrawiania
działa, ochrania i jest potężna.
Również Ja byłam i jestem tam, na miejscu.

Transformowanie promieniowania atomowego
wymaga wiele od nas, Mistrzów ponieważ ten rodzaj promieniowania
które tam zostało uwolnione – przechodzi ponad wszystkim co mogliście
sobie dotychczas wyobrazić. Informacje podawane oficjalnie nie odzwierciedlają
prawdziwej sytuacji która tam panuje.




I znów na to należy zwrócić uwagę,
że pokazują się tutaj Poziomy 3D i 5D.
Na 5D zostanie dopuszczona pewna ilość promieniowania
by ludzie rozpoznali że mają się ODWRÓCIĆ od tej formy Energii.
Na 3D ma się cierpienie, ma się doświadczenie bo wybrało się
takie spustoszenie i tam nie możemy więcej już ingerować.

Lecz jak „rozbroimy” to promieniowanie?

To jest proces Transformacji który stosujemy.
Wpierw tworzymy „pole magnetyczne” w które zostają zapisane całe te Energie.
To jest ETERYCZNA SUPERPRZESTRZEŃ. To słowo opisuje to najdokładniej.
Im mocniejsze jest to pole energii, tym mocniej będzie „ciemna energia”
przemieniana w energie pełną Światła.
To jest ten Proces przemiany Energii.

Od nas Mistrzów jest to wymagane, ponieważ stanowimy „Mosty”
przez które te Energie trafiają do centrum Pola Energetycznego.
Albowiem Poziom Eteryczny jest osiągalny wyłącznie poprzez
tzw „Mosty” i „Bramy„.
To znaczy że my wszystkie te Energie kierujemy bezpośrednio
przez nasze Systemy i to wymaga wiele „bycia obecnym” (*obecności).
Nie troskajcie się – my wiemy jak to czynić.




Teraz na tym polu rozpoczyna się pierwsza zmiana w myśleniu.
Tak jest to ostrożnie sformułowane, bo nie wiemy czy tak pozostanie
lub czy ludzie na nowo z powrotem nie popadną w Stare Myślenie,
po tym jak rozwieje się „pierwszy szok” po aktualnych wydarzeniach.
Dlatego – i tylko dlatego uwolni się tak dużo Energii
i dramat Fukushimy zostanie doprowadzony do wymiaru umożliwiającego
ludzkości wyjście z tego szaleństwa.

Nowe formy pozyskiwania Energii są już dawno osiągalne
i to co Wam zostanie jeszcze dane, zostawi w tyle to co dotychczas znaliście.
- Wy o tym już wiecie!

Również i bez tego mogliście łatwo zaspokoić wszystkie Wasze potrzeby
energetyczne, lecz jedynie chciwość i żądza zysku nielicznych ludzi
spowodowały tą sytuację „nie do wytrzymania”.

Teraz są z tego wyciągane lekcje – tak się wydaje, tak,
lecz tak daleko to nie zajdzie bo pojawią się nowe wydarzenia
by ludzie czynili to co jest do uczynienia, mianowicie:
by odmówili sobie tej formy pozyskiwania energii.

Również i to jest znaczące, patrząc na prawdziwie wolne Energie ze Źródła Bytów
które bardzo szybko staną się dostępne dla wszystkich ludzi, lecz wpierw trzeba
podjąć tą decyzję!




Zadecydować o wyborze Życia a nie Śmierci
i na podstawie tej decyzji pokaże się orientacja społeczeństwa.

Ta decyzja będzie teraz wymagana i ona będzie musiała być podjęta
przez Was, ludzi, ale przede wszystkim przez polityków którzy
utrzymują Was w przekonaniu iż Was reprezentują.

Bądźcie wytrwali, bo
Śmierć energii atomowej przyniesie ludzkości Życie.

Nie myślcie nad tym czy nad tamtym, bo Ja jestem tym
który jest wszystkim, która przynosi wszystko, Życie z Wieczności,
Życie które jest w pełni tego Świadomym od pierwszego WDECHU.

Cieszcie się, Ja cieszę się bezgranicznie,
Ja kocham Was tak bardzo.




ASANA MAHATARI
(Saint Germain)


http://wolnaplaneta.pl/terra/2011/12/17/15-12-2011-zycie-asana-mahatari-saint-germain/

===========================================

I jeszcze coś... do niektórych poruszanych tu tematów ja biorę bardzo duży dystans , ale są jakie są zamieszczam w całości.
Jednak podkreślam czytać warto ze zrozumieniem i osobiście analizować wyciągając swoje wnioski, bowiem przekazy te są tendencyjne.

kiara Uśmiech Uśmiech



   

Mateusz, 5 listopad 2011 (wolna wola)





.

Przypływ energii 11.11.11 * działalność Illuminati stopniowo zakończy się * strach * pochodzenie i cel wolnej woli i karmy * początki stworzenia * jak negatywność się zaczęła * poprawki Stwórcy do Jego/Jej prawa wolnej woli * znaczenie równowagi * wyjaśnienie Boga * „dusza rodzicielska” * cel wszystkich dusz * formy życia pierwszej i drugiej gęstości * modele społeczności

1.  Z miłosnymi pozdrowieniami od wszystkich dusz na tej stacji, tu Mateusz.  Wraz z wami obserwujemy ciągły postęp światła jak Ruch Okupacji rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych i w innych krajach, a duch wolności, który zainspirował „Arabską wiosnę” jest kontynuowany.  Nawet ludzie, którzy nie wiedzą, że te znaczące zmiany wynikają z wyższych częstotliwości na drodze wznoszenia się Ziemi zdają sobie sprawę, że świat znacznie i szybko się zmienia.

2.  I wkrótce tempo będzie się zwiększać.  Istnieją „kieszenie czasu” w niebiańskim kalendarzu, które są szczególnie korzystne dla przypływu energii, a jednym z nich będzie za kilka dni, 11.11.11.  Przypływ ten, który dla Ziemi będzie posunięciem się do przodu w jej podróży, wpłynie na ludzi na różny sposób.  Ci, którzy są niezbalansowani poprzez zanurzenie w niskich wibracjach negatywności doświadczą przykrych, fizycznych i emocjonalnych wstrząsów.  Pracownicy Światła, w tym miliony ludzi, którzy nie identyfikują się jako tacy, poczują uniesienie płynąc w przyspieszonym tempie Wszechświata.

3.  Prawdy i reformy będą katapultować, ponieważ nie może być już więcej opóźnień w najwyższym uniwersalnym planie, aby uwolnić waszą planetę od dominacji ciemności przez tysiące lat.  Dlatego wysiłki na rzecz wzmocnienia europejskiej gospodarki nie zapobiegną rychłemu upadkowi ekonomii światowej, która od dawna kontrolowana jest przez Iluminatów.   Z tego powodu lokalne, stanowe, regionalne i krajowe rządy wyrażą zgodę na żądania obywateli na polepszenie ich życia i  wojny i inne akty przemocy powoli zakończą się.

4.  Przez trochę dłużej Illuminati będzie przeciwstawiać się wszystkim postępom w kierunku radykalnych zmian z takimi zakłóceniami jak ich terrorystyczne czarne operacje, intrygi na giełdzie, przekupywanie lub grożenie politykom, ograniczone wznowienie smug chemicznych w niektórych obszarach, kontrolowanie pogody, no i oczywiście przepełnione strachem  dezinformacje.  Podczas, gdy Światło stale nasila się na waszej planecie, jest logiczne zastanawiać się, dlaczego są oni w stanie to kontynuować.  Odpowiedź jest strach.

5.  Wielu ludzi, którzy są przestraszeni tym, co się dzieje w tej chwili i co ich może czekać w przyszłości, nieświadomie wspomagają Illuminati poprzez emanację energii strachu, której ci ciemni potrzebują do przetrwania.  Ze świadomością, że Złoty Wiek już istnieje w kontinuum blisko na waszym horyzoncie, możecie czuć się spokojnie, bardzo spokojnie i podekscytowani!  I wysokie wibracje waszych uczuć będą promieniować na cały świat.  Niezmiennie balansujący ruch Ziemi umożliwi waszemu Światłu dotrzeć do tych, którzy potrzebują go do przezwyciężenia strachu.

6.  Niezłomność pracowników Światła, światło od tych wszystkich, którzy się budzą i pomoc naszej uniwersalnej rodziny  szybko osłabiają resztki władzy Illuminati.  W nadchodzącym roku ich potężne siły, które uniemożliwiały prezydentowi Obamie w pełni działać według jego świetlanej misji, zostaną odcięte i prawda zostanie objawiona na temat potężnego blokowania, które wytrąciły lub zniekształciły jego wysiłki na rzecz reform.  Stanie się także znane, że za kulisami kooperował z rozwiniętymi duszami innych cywilizacji i zobaczycie wtedy jego skuteczność w pracy z innymi przywódcami, aby zapewnić stabilność i harmonijne stosunki między narodami.

7.  Triumfalny rezultat wolnego wyboru Ziemi, aby wejść do czwartej gęstości bardzo krótko przed lub po końcu 2012 roku został zapewniony od początku jej wynurzania się z głębi trzeciej gęstości 70-kilka lat temu.  W swojej miłości do każdej duszy, chciałaby, aby wszyscy jej towarzyszyli, ale to jest sprawa każdego człowieka według jego wolnego wyboru.  Nasza zrozumienie indywidualnej i zbiorowej świadomości mieszkańców Ziemi pozwala nam wiedzieć, że większość z nich nie rozumie wolnej woli. Ten temat jest od dawna przedmiotem dyskusji filozoficznych i teologicznych, ale bez znajomości pochodzenia i celu wolnej woli nie może być żadnego zrozumienia.

8. Ten brak wiedzy zrodził pytania i komentarze przesyłane do mojej matki.  Poprosiłem ją, żeby znalazła pewne ustępy i umieściła je w naszym przekazie.

Dlaczego miłosierny Bóg pozwala tak wielu Jego dzieciom cierpieć tak straszliwie?  Dlaczego Bóg daje pierwszeństwo wolnej woli ciemnym nad wolną wolą istot światła?  Dlaczego Bóg pozwala, aby straszne rzeczy przytrafiały się dobrym ludziom, którzy na to nie zasługują?  Bóg jest wszechmocny i mógłby pozbyć się wszystkich ciemności, więc dlaczego nie?  Wolna wola nie istnieje, życie jest z góry zaplanowane przez karmę, która nam narosła.  Jeśli Bóg jest naprawdę kochającym Bogiem, dlaczego nie stara się, aby wprowadzić pokój na świecie?  Może to, co Biblia mówi o mściwym Bogu to prawda, ale nie każdy  jest nieposłuszny Jego prawom, dlaczego więc miliardy muszą płacić za to, co robi kilka?  I także: litania horrorów nie ustaje. Codziennie słyszymy wiadomości o kolejnych skandalach, manipulacji umysłami ludzi, masowym kradzieżom, inwazji, uwięzieniach, celowym głodzeniu, gwałtach, molestowaniu dzieci, niewolnictwie, torturach, a nawet próbach ludobójstwa.  I w dalszym ciągu grzmiąca cisza od „Najwyższej Centrali”.  Dlaczego?

9. Jasne zrozumienie wolnej woli i karmy jest niezwykle ważne, nie tylko dlatego, że wiele dusz szuka odpowiedzi na tego rodzaju pytania, ale dlatego, że zrozumienie kosmicznych zasad, które regulują życie w tym Wszechświecie jest kluczem do Wzniesienia z Ziemią lub zaprzepaszczenie tej bezprecedensowej szansy.

10. Powiemy wam o wolnej woli, prawie do wyboru i jej nieodłącznym składnikiem manifestacji; zdolności do zrobienia tego, co można sobie tylko wyobrazić; jak ciemność weszła w to, co miało być ostatecznym darem dla wszystkich dusz; i o karmie, nieograniczonej możliwości dla dusz, aby osiągnąć zrównoważone doświadczenia potrzebne do rozwoju duchowego i intelektualnego.

11. Wszystko zaczęło się od pierwszej samoekspresji Stwórcy, – „Big Bang”, który stworzył Chrystusową sferę i archaniołów.  Przez nieskończoną miłość Stwórcy dla Jego/Jej pierwszych dusz w pewnym momencie obdarzył ich wolną wolą i jej nieodłączną zdolnością do współtworzenia – mogli oni wykorzystać energię esencji miłości – światła Stwórcy do zamanifestowania wszystkiego, co tylko mogli sobie pomyśleć.  Na początku, pracowało to w doskonałej czystości.  Archaniołowie pomyśleli, żeby stworzyć następnie królestwo istot anielskich i wykorzystując energię Stwórcy wytworzyli dusze, które, jak oni sami, były tylko energią i świadomością miłości-światła.

12. Przez niezliczone wieki archaniołowie tworzyli bogów i boginie, z których niektórzy byli o czystej energii, jak ich współtwórcy, a inni uformowali potencjał.  Potencjał umożliwił manifestacje materiałów z substancji lub gęstości, które pozwalały duszom produkować dowolne formy jakie tylko mogły sobie wyobrazić i one współtworzyły wszechświaty, które składają się na kosmos.  Stwórca wybrał bogów i boginie do panowania nad wszechświatami, a jeden z tych  bogów, których wielu z was nazywa Bogiem, stał się władcą tego Wszechświata.

13. Przez te eony współtworzenia wszelkie manifestacje, czy to tylko z energii – archaniołowie, anioły i niektórzy bogowie i boginie, lub w formie – inni bogowie i boginie i wszechświaty, były o czystej esencji miłości-światła Stwórcy.  A ponieważ Początki wszystkich dusz są i będą wiecznie w Stwórcy, On/Ona chciał/a, aby wszystkie dusze w całym kosmosie miały taki sam przywilej jak te pierwsze, i tak zarządził/a, że wybrani bogowie i boginie mają prawo i odpowiedzialność do ustanowienia przepisów praw regulujących ich wszechświaty, ale są oni zobowiązani do przestrzegania Jego/Jej praw kosmicznych, które zawierają wolną wolę.

14. W jakimś momencie po utworzeniu dostępnych materiałów na ludzi i zwierzęta, wolna wola wymknęła się spod ręki.  Znacie to jako historię Lucyfera i jego grupę upadłych aniołów.  Zaczęli łączyć dwa rodzaje materiałów do produkcji inteligentnych pół-ludzkich, pół-zwierzęcych stworzeń, takich jak centaury, satyry, żeńskie i męskie syreny i inne wymienione w waszej mitologii.  Niektóre zostały zaprojektowane do pracy jakiej ludzie nie mogli wykonywać lub nie chcieli, takiej jak szybkie przenoszenie wiadomości lub pracy pod wodą, a inne były po prostu srogie, jak smoki na lądzie lub w morzu.  Ponieważ nie było wówczas żadnego programowania DNA do starzenia się, te inteligentne istoty mogły żyć w niedoli przez tysiące waszych lat kalendarzowych.

15.  Czym więcej Lucyfer i jego zwolennicy z zachwytem tworzyli tego rodzaju formy życia, tym bardziej oddalały się od Światła.  Gdy niektórzy zdali sobie sprawę z nadużywania swojego daru wolnej woli, wrócili do manifestowania w Świetle.  Inni kontynuowali produkowanie tych stworzeń przez swoje zdeprawowane idee, pogłębiając się w coraz gęstszej energii podczas gdy ich światło ściemniało się, aż tylko pozostała iskra połączenia do Stwórcy, która był ich siłą życiową.  Poprzez negatywność stworzoną poprzez ich myśli i czyny i agonię wszystkich istot, które zrobili, utworzyło się ogromne potężne pole zwane „ciemnymi siłami”.

16. To z tego źródła, ​​dusze gdziekolwiek w tym Wszechświecie, które mają skłonność do chciwości, bezwzględności i żądzy władzy stały się marionetkami tej skrajnej ciemności.  W obecnych czasach ta naukowa zasada interakcji, która jest od Stwórcy stała się znana jako Prawo Przyciągania, czy „podobne przyciąga podobne”.  Energia ciemnych myśli i pragnień dusz przyciąga ten sam rodzaj energii w tym rozległym  polu negatywności i przyprowadza ją do tych dusz, ich świata i ich świata kolektywnej świadomości.  Tak stało się na Ziemi.  Po zaludnieniu, planeta, która kiedyś była znana w całym wszechświecie jako raj i jedną z kreacji upodobanych przez Boga, została pochłonięta przez negatywność wniesioną przez te cywilizacje.

17.  Tylko Stwórca może zmienić swoje prawa i w przypadku wolnej woli, zrobił/a to dwa razy.  W starożytności najgęstsze lub najciemniejsze dusze używały wolnej woli nie tylko, aby zawładnąć słabszymi duszami, ale także uzurpować sobie wolną wolę tych słabszych dusz.  To stworzyło brak równowagi między światłem i ciemnością w całym kosmosie.  Więc aby odzyskać równowagę niezbędną do utrzymania ruchu wszystkich ciał stosunkowo stabilnie, Stwórca orzekł/a, że najciemniejsi muszą przywrócić tym duszom ich wolną wolę.  I to zrobili, ale te dusze, które były tak długo pozbawione wolnej woli były łatwo manipulowane przez ciemność aż do czasu, gdy zaczęły przyjmować światło stale im oferowane.

cd....

Scaliłem posty
Darek
« Ostatnia zmiana: Styczeń 18, 2012, 21:42:14 wysłane przez Dariusz » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #170 : Grudzień 18, 2011, 13:01:31 »

cd....

18. Drugi wyjątek Stwórcy jest taki, że nigdy już nie może być użyta broń nuklearna w przestrzeni ze względu na katastrofalne szkody wyrządzone duszom, nie ciałom, ale duszom, a jeśli taka jest próba, władca tego wszechświata ma moc temu zapobiec.  Dlatego też za zezwoleniem Boga, nasza gwiezdna rodzina w pobliżu Ziemi, przeszkodziła kilkunastu próbom Illuminati w terroryzmie jądrowym od 11 września 2001 roku.

19. We wszystkich innych przypadkach, gdy wolna wola jest wykorzystywana do celowego powodowania chaosu, zniszczenia, śmierci i cierpienia, władcom wszechświatów nie wolno ingerować. Tak więc, choć może się wydawać, że Bóg pozwala wolnej woli ciemnych przeważać nad wolną wolą oświetlonych dusz, tak nigdy nie jest!  Chciałby, aby życie na Ziemi płynęło w miłości i pokoju, lecz nie może powstrzymać tych, którzy są zdecydowani, aby pracować przeciwko takiemu światu.  A ponieważ każda dusza, w tym wszechświecie jest częścią Jego/ Jej, a On/Ona kocha wszystkie jego części duszy bezwarunkowo,  nie staje po żadnej stronie.

20. Matko, znajdź części twojej rozmowy, gdzie Bóg to wyjaśnia i umieść je tutaj.

„W jednym z etapów mojej Totalności, byłem jedynie światłem i miłością.  Następnie części mojego stworzenia opuściły się do ciemności, do jakiej się Mateusz odnosi, ale były one jednak nieodłączną częścią mojej całości. I tak pozostaną.” …

„Jeśli chodzi o ‘postęp’ na Ziemi, płaczę z każdą duszą, która cierpi i cieszę się z każdą duszą, która czuje radość.  Jestem duchem wszystkiego co „najgorsze” i wszystkiego co „najlepsze”, więc nie mogę być osobny od tych „najlepszych” i nie mogę oddzielić od „najgorszego”.  Czy jestem zadowolony z tego co widzę co dzieje się na Ziemi?  Dla tych, którzy są szczęśliwi, tak, jestem też.  Dla tych, którzy się martwią, że ich despotyczna władza maleje, czuję to też. ” …

„Martwisz się, że biorę strony, lub lepiej powiedzieć, nie mogę brać stron.   A kto lepiej ustawi cię, moje dziecko?  Jestem tak bardzo łagodnością i poszukiwaniem i na oświetlonej drodze tak, jak chciałabyś, ale jest część mnie, która tak samo nie może odmówić duszy, której zainteresowania i działania i motywy są tym co nazywamy złem.  Nie jestem oddzielony od tej duszy i cokolwiek ta dusza robi i wszystkie tego skutki, chociażby „bezbożne”, jak myślisz, składają się ze mnie i są nieodłączną częścią mnie. Tak więc, powiedzenie, że mogę „brać strony” w sobie jest po prostu nienaukowe, prawda? ” …

„Czy chciałbym zobaczyć TOTALNOŚĆ życia na Ziemi w spokoju, miłości, dzieleniu się, troski i służby jednego dla drugiego?  Oczywiście, że tak!  Ale czy mam moc, aby pstryknąć palcami i to spowodować?  Wiesz, że nie NIE!  Więc wysyłam swoje Światło i Miłość wszędzie, do każdej duszy i mogę też radować się w miejscach Światła raczej niż bytować w miejscach ciemności i płakać, widzisz to? „.

[Fragmenty pochodzą z "Rozmowy z Bogiem" w Iluminacjach dla Nowej Ery.]

Dziękuję, Matko.

21. Ostatecznym celem każdej duszy jest reintegracja z Bogiem i Stwórcą i powrót do naszych Początków wymaga równowagi.  W nieskończonej miłości Stwórcy dla wszystkich dusz, opracował sposób w jaki mogą odzyskać równowagę po jej zachwianiu przez wybory ich  wolnej woli.  Ten sposób jest znany jako karma.  Jest błędnym przekonaniem, że karma jest karą za „złe” lub nagrodą za „dobre”.  Karma jest naukową zasadą przyczyny i skutku, gdzie równowaga może być osiągnięta lub odzyskana.  Przewaga negatywności tworzy drastyczną nierówność i czy to w jednej duszy, czy kosmosie energia światła jest tym, co przywraca równowagę.

22. Jako część Boga, każdy z was ma wpływ na równowagę Jedności Wszystkiego.  A to prowadzi nas do wielu wcieleń i skumulowanej duszy lub „duszy rodzicielskiej”, można powiedzieć, że jest to  złożone doświadczanie wszystkich jej fizycznych żyć, lub  żyć osobowości, co nazywacie reinkarnacją.  Każda osobowość jest i zawsze będzie jej niezależną, wieczną, nienaruszalną duszą-siebie, jak również jest nieodłączną częścią skumulowanej duszy, w której każde życiowe wybory wolnej woli danej osobowości mają wpływ na wszystkie inne osobowości.  Jeśli ich kolektywne doświadczanie przyczyniają się do tego, że skumulowana dusza wychodzi z równowagi, karma jest okazją dla „przyszłych” osobowości do wypełnienia luk lub wzmocnienia słabości, tak aby skumulowana dusza i wszystkie jej osobowości mogły osiągnąć równowagę i posunąć się do przodu w ewolucji.

23. Przez długie epoki, kiedy ciało planetarne Ziemi i jej kolejne populacje były osadzone w negatywności, dualizmie i podziałach, prawie wszystkie osobowości zaciągnęły poważne lekcje karmiczne.  Na przykład, osoba, która uzyskała bogactwa kosztem innych, odmówiła pomocy tym, którzy byli w nędzy, aby zrównoważyć to życie, następna osobowość skumulowanej duszy wybrała doświadczenie poważnych niedostatków.  Ta sama zasada odnosi się do wojowniczego, podbijającego sposobu myślenia.  Ale głęboka trzecia gęstość, gdzie panuje ciemność jest surowym nauczycielem i skumulowana dusza może mieć setki albo więcej żyć osobowości ucząc się przezwyciężenia powiększonych energii chciwości, żądzy władzy i okrutnej natury.

24. Teraz weźmy pod uwagę wolną wolę, manifestowanie i karmę w tym wyjątkowym czasie w kosmosie, gdzie dusze mogą osiągnąć tylko w ciągu jednego życia to, co w przeciwnym razie mogłoby zająć wiele, wiele innych.  Miliardy dusz chciało skorzystać z tej bezprecedensowej okazji, aby zakończyć karmę trzeciej gęstości, aby mogły duchowo i intelektualnie rozwijać się w czwartej gęstości i wybrali w ich kontraktach duszy doświadczenia wielkich trudności, które mogłyby zrównoważyć inne życia.  Tylko kilka osób, mówiąc relatywnie, mogło dostarczyć okoliczności, które pozwoliłyby tym masom dusz do doświadczenia ich wyborów.

25. Powiedzieliśmy już wcześniej, że kiedy, masowa karma została zakończona, osoby te nie dotrzymały umowy do przyłączenia się do światła, więc nie będziemy powtarzać szczegółów.  Jednak, ponieważ podnosi to na duchu, powtórzymy, że wiele milionów ludzi, którzy przeżyli ponad to co wybrali, zwrócili się na poziomie duszy, aby odejść przed zakończeniem swoich kontraktów i ich petycje zostały przyznane.  Tym duszom uznano w pełni wykonanie ich kontraktów i obecnie ​​rozwijają się duchowo i przesyłają Światło dla planety z Nirwany.

26. Wolna wola odnosi się tak samo do okoliczności o wiele mniej głębokich niż te dusze wybrały.  W waszej przedurodzeniowej umowie, która jest zrobiona z bezwarunkową miłością duszy i ma służyć wszystkim, tym którzy chcą podzielić się swoim życiem z wami, wy wybraliście rodziców na genetyczne dziedziczenie (kwestie zdrowia, inteligencja, talenty i inne wrodzone zdolności) , przodków, wasze rodzeństwo, poziom opieki, kulturę, położenie geograficzne, środki finansowe, edukację.  Wybraliście swojego życiowego partnera lub partnerów, dzieci, mentorów, przyjaciół, antagonistów i współpracowników.  Dopasowanie tych wielu dusz, które są najbardziej istotnymi w waszym życiu jest możliwe w kontinuum, w którym wszystkie życia dzieją się równocześnie.

27. Aby osiągnąć to, co i wszyscy pozostali podstawowi uczestnicy wybrali w swojej umowie, niektórzy odgrywają przykre lub bolesne role w celu zrównoważenia swoich doświadczeń i w tym samym czasie oferują wam i innym w umowie możliwość doświadczenia tego, co wy i oni muszą osiągnąć.  Osoby, które wydają się nadmiernie surowe, uparte, podłe lub nieuczciwe może odgrywają swoje role co do joty.

28. Niezależnie od roli na jaką każdy z uczestników wyraził zgodę, przekazy duszy do świadomości -  sumienia, instynktu, intuicji, inspiracji, aspiracji – zawsze są dostosowane do indywidualnego kontraktu duszy, który jest częścią jego lub jej postanowień.  Ignorowanie tych wiadomości powoduje, że osoba zbacza w mniej lub bardziej znaczący sposób od uzgodnionej roli.  Nikt nie wie, co jest w jego własnym kontrakcie lub kogokolwiek innego, ale można stosować się do waszych „nieznanych” wyborów przez działanie i reagowanie według wskazówek przekazu duszy.

29. Z tym zrozumieniem, raczej niż poczuciem urazy, goryczy, osądzania czy gniewu, emocji, które emitują niskie wibracje, i które powodują brak równowagi, możecie odczuwać cierpliwość, wdzięczność i przebaczenie.  Nie tylko te cechy nadają światło, które pomaga zachować wam równowagę lub ją odzyskać, ale ich wysokie wibracje dotrą do tych osób i mogą złagodzić ich zachowania i postawę, i może to być dokładnie to, co wy wszyscy wybraliście w umowie.  Używając waszej ekspresji jest to sytuacja wygrana dla obu stron („win-win”).

30. Teraz zaadresujemy inny rodzaj pytania o wolnej woli, a następnie pytania dotyczące innych kwestii.  Absolutnie jest wolna wola w Nirvanie!  Prawo Stwórcy odnosi się do każdej duszy bez względu na jej lokację w kosmosie czy w fizycznej cywilizacji, czy w świecie ducha.  Mieszkańcy Nirvany mają korzyść wiedzy ich skumulowanej duszy.  I ponieważ zbalansowane doświadczanie jest celem wszystkich osobowości, wybory wolnej woli będą w ich kontraktach duszy w oparciu na tej wiedzy.

31. Czy ciemność ma ciągle kontrolę po naszej śmierci?  Ciemność nigdy nie ma kontroli, chyba że dana osoba zachęca do tego!  Eksperymentowanie z ciemnymi pomysłami takimi, jak satanistyczne praktyki, poddawanie się pokusom chciwości i nieuczciwości, dążenie do coraz większej mocy i uzyskiwanie jej przez tyranię są szeroko otwartymi zaproszeniami dla ciemności.  Różni się to znacznie od zgody duszy, aby odegrać szorstkie lub raniące role w przedurodzeniowej umowie.

33. Nie, wzniesienie się z Ziemią nie wymaga wiedzy z jakiej jesteście cywilizacji i jak bardzo jest wasza dusza rozwinięta.

34. Tak, umowa duszy może być zmodyfikowana na przedłużenie fizycznego życia niż pierwotnie wybrano.  Dusza poprosiłaby o dodatkowy czas tylko wtedy, gdy widzi zwiększoną możliwość rozwoju duchowego.  A ponieważ wszystkie wnioski są na poziomie duszy i są udzielane lub odmawiane na tym poziomie, osoby nie mogą wiedzieć, czy żyją dłużej, niż pierwotnie wybrały.

35. Czy ukochane zwierzęta będą w stanie pójść z tymi ludźmi, którzy kwalifikują się do Złotego Wieku?  Zwierzęta mają też kontrakty duszy i niektóre mają klauzulę czasu życia, które skończy się przed wejściem Ziemi do czwartej gęstości.  Ale ogólnie, czystość ducha wszystkich ziemskich zwierząt jest ich biletem do przejścia.  Bardziej oczywiste zmiany zachodzą w ich naturze niż u ludzi, z których wielu wciąż grzęźnie w dwoistości.  Coraz więcej jest przypadków przyjaźni miedzy gatunkami, a nawet zwierzęta uważane za drapieżników i ich ofiary zaczynają spotykać się w pokoju, gdy nie ma ekstremalnego głodu.  W pewnym czasie wszystkie zwierzęta żyły w pokoju ze sobą i z ludźmi i będą ponownie podczas Złotego Wieku Ziemi.

36. Formy życia pierwszej gęstości nie mogą być dostrzegane w światach trzeciej gęstości, ale chyba że są to prymitywne formy życia w głębinach mórz Ziemi, możecie widzieć formy  z drugiej gęstości.  Często są to maleńkie latające owady, które żyją bardzo krótko, ale w czasie swojego życia służą w łańcuchu pokarmowym.
Dla dusz na najniższych poziomach Nirwany, które zaakceptowały Światło ciągłe do nich przesyłane, a jest to tylko mały punkt, ponieważ dusze te mają intensywny strach przed światłem – malutki, krótkotrwały owad może być wyłonieniem się z formy pierwszej gęstości.  Ewolucja przez te niższe gęstości może potrwać wiele tysięcy lat w czasie linearnym i prawie niezliczone formy życia.  W drugiej gęstości często ewolucja jest przez świat owadów, w którym wyższe rzędy mają całkiem niesamowitą rozpiętość instynktownych zdolności.

37. Nie będzie trzech dni ciemności na planecie przed rozpoczęciem Złotego Wieku na Ziemi.  Okres tych trzech dni wiąże się z teorią, że planeta wejdzie do pasa fotonowego i wasza planeta nie będzie w pobliżu tego pasa. (przyp. tłum. Ideę 3-ch dni ciemności  zapoczątkował Edgar Cayce, jednak z powodu fenomenalnej zmiany świadomości na Ziemi, ta przepowiednia tak jak wiele innych może się nie spełnić)

38. Kiedy wzorcowe społeczności będą gotowe?  Ponieważ tak wiele musi się odbyć w miesiącach przed końcem 2012 roku, w tym ekonomiczne odbudowanie po upadku, aby fundusze były dostępne,  najprawdopodobniej duże społeczności nie będą jeszcze gotowe, aż do czasu gdy Złoty Wiek będzie w toku.  Wiele osób i grup na całym świecie zostało zainspirowanych do ustalenia duchowych społeczności.  Te, które będą zaplanowane na samowystarczalne, będzie zawierać wszystko, co jest niezbędne dla idealnego życia, od edukacji do służby zdrowia i rolnictwa i  do zasobów kulturowych.

39. Nie odnosząc się do konkretnych kwestii w pytaniach, możemy stwierdzić, że strasznie brzmiące przepowiednie i prognozy nie sprawdzą się.  Tylko idee, plany i działania, które są energetycznie zgodne z dominującą intensywnością Światła mogą osiągnąć manifestację.

40. Gdybyśmy wiedzieli dokładnie, kiedy załogi, które wędrują na niebie wylądują, byłoby to dla nas wielką radością, aby wam o tym powiedzieć.  Jednak nie możemy w tej chwili tego zrobić, ale możemy zapewnić was, że to nie będzie zbyt długo.  Wiele musi być osiągnięte w ciągu następnego roku i ich pomoc na lądzie jest tego częścią.  Nasi członkowie na niebie i ci pośród was są w stałym kontakcie i wszyscy starannie służą, aby pomóc wam położyć kres długiego okresu kontroli Illuminati.

41. Wasza wytrwałość w Świetle przybliża ten dzień spotkań i przywitań z waszymi braćmi i siostrami.  Wtedy sami zobaczycie, jak bardzo jesteście kochani i honorowani przez nich i wszystkie inne istoty Światła w tym Wszechświecie i jak szybko Ziemia zostanie przywrócona do Edenu.  Najbliższe miesiące będą bardziej radośnie dynamiczne niż można sobie to wyobrazić!

MIŁOŚĆ i  POKÓJ

Suzanne Ward
Strona: The Matthew Books

Przetłumaczyła Krystal


http://krystal28.wordpress.com/2011/12/16/mateusz-5-listopad-2011-wolna-wola/
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #171 : Grudzień 18, 2011, 15:13:41 »

Cytuj
Eksperymentowanie z ciemnymi pomysłami takimi, jak satanistyczne praktyki, poddawanie się pokusom chciwości i nieuczciwości, dążenie do coraz większej mocy i uzyskiwanie jej przez tyranię są szeroko otwartymi zaproszeniami dla ciemności.  Różni się to znacznie od zgody duszy, aby odegrać szorstkie lub raniące role w przedurodzeniowej umowie.

No to ciekawe w jaki sposób odróżnić pokusy ciemności od okoliczności zaplanowanych w przedurodzeniowej umowie skoro tej umowy nigdy się nie widziało - z punktu widzenia wcielonej duszy.

W ogóle te tłumaczenia Stwórcy są jakieś takie pogmatwane. Wynika z nich, że on w zasadzie nic nie może, a i nie jest dobrem największym, bo doświadcza z równym zapałem również zła. Jest ono Jego częscią ,ale my mamy wybór czy chcemy tego doświadczenia, czy też nie. Skoro tak, to nie ma sensu siebie czy innych obwiniać bo to co robimy to część większego Planu.

I to jest ciekawe :
Cytuj
dążenie do coraz większej mocy(...) są szeroko otwartymi zaproszeniami dla ciemności

Ktoś, kto daje takie przekazy musi się liczyć z konsekwencjami ich zastosowania. To zapewne jest część Planu Mrugnięcie
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #172 : Grudzień 18, 2011, 16:08:57 »

Dlatego właśnie poprosiłam o dystans oraz osobistą analizę z osobistymi wnioskami. Przekazy pochodzą od różnych grup energetycznych z rożnych poziomów. Posiadają oni inne zrozumienie dobra i zła oraz zupełnie inne Stwórcy. Inną sprawą jest jeszcze ciągle usiłowanie powstrzymania  dziejących się zmian oraz korzystania z energii podporządkowujących się tej grupie ludzi.

Zamieszczam te przekazy w celu oglądu przeogromnej gamy konkurujących ze sobą grup energetycznych z rożnych przestrzeni , które mają odbicie w ludzkich obliczach i zrozumieniu istoty obecnego czasu oraz przeróżnych dążeniach do realizacji planów tych zakulisowych frakcji.

Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #173 : Grudzień 19, 2011, 00:11:09 »

Moim zdaniem to niezła, dość celna próba przedstawienia istoty rzeczywistości. Większość z tego, co napisane ze mną rezonuje Uśmiech
-----------------------------------------------------------------------------------

Jeśli to możliwe spróbuj nie odrzucać i nie akceptować, tego co tutaj jest napisane,
przynajmniej dopóki nie skończysz czytać.
Nie stawaj po żadnej ze stron. Spróbuj przeczytać.

Wszystko, dosłownie wszystko jest falą. Jest to proste, choć nie tak prosto to zrozumieć. Próbując schwytać to przy pomocy umysłu (EGO) od razu jesteś skazany na porażkę. Ego jest iluzją i tylko podtrzymując iluzję może trwać. Zrobi zatem wszystko, by zniechęcić cię do dalszych poszukiwań. Często rozleniwia, odpuszcza sobie i uznaje tylko własny punkt widzenia. Dla egotycznego umysłu ułożyć kilka puzzli, to tak naprawdę zbliżyć się do źródła, w którym EGO przestaje istnieć. W artykule przemieszczał się będę od bardziej materialnych form przejawiania się fali (procesy biologiczne, podtrzymujące funkcje życiowe, czy emocje), do tych, które możemy poczuć jedynie intuicyjnie i poprzez doświadczenie (rezonans, karma, ale i fraktale). Prawa karmy i rzeczywistość fraktalną pozostawię na inny moment, są bardzo obszerne, a chciałbym się skoncentrować na kilku poniżej opisanych kwestiach.

Oddech i podstawowe procesy biologiczne

Oddychając przez usta, możesz wyraźnie usłyszeć dźwięk, który przypomina: „a-ha, a-ha, a-ha”. Wdech i twoje ciało się unosi – „a”. Zostaje napełnione m.in. tlenem i zwiększa swoją objętość. Wydychasz powietrze pozwalając, by twoje ciało opadło – „ha”. Rytmicznie: Unoszenie, opadanie, unoszenie i znów opadanie.

Gdy twoje ciało zostaje pobudzone do większego wysiłku, zakres fali zwiększa swoją częstotliwość. Oddech wchodzi do twojego ciała częściej, lecz jest bardziej płytki. To samo dotyczy wydechu. Wykorzystujesz mniejszą powierzchnię swoich płuc. Fala staje się krótsza.

Podobnie jest z biciem twojego serca i jego tętnem, czy głodem, kiedy to twoje ciało opada i nasyceniem, kiedy to twoje ciało zaczyna się unosić (zwiększa swoją objętość).

Oddychając przez nos, możesz słyszeć „um-hum, um-hum, um-hum”. Wdech i przy unoszeniu słychać „um”, wydech i słychać „hum”. Nie wierz, sprawdź, że cztery naturalne dźwięki, są dźwiękami oddechu. To podstawowa fala, składająca się tylko z 4 dźwięków.

Częsta zmiana nastrojów

Zapewne zdarza ci się, że nagle „coś” wytrąca cię z równowagi. Spójrz na to raz jeszcze. Istnieją dwa podstawowe uczucia, dwie emocje, od których pochodzą wszystkie pozostałe:

· Miłość – świat jest piękny, prosty i tak niesamowity, że nie potrzebujesz nic więcej. Wtedy cenisz sobie życie, którym jesteś i stąpasz po ziemi inaczej, świadomie. Pojawia się więcej światła w tobie i wokół ciebie.

· Strach – świat staje się niezrozumiały, skomplikowany i okropny. Staje się miejscem, z którego chcesz uciec. Wszystko cię przytłacza. Cokolwiek się pojawia wywołuje uczucie niedosytu. Jesteś nieświadomy i żaden osiągnięty cel nie pozwala ci czuć się kompletnym.

Wyraźnie widać, że fala przemieszcza się od uczucia miłości, poprzez inne, pokrewne jej emocje, aż do strachu. Im częstotliwość fali staje się mniejsza, im bardziej wyciszamy nasze wnętrze, tym rzadziej pojawia się w naszym życiu strach. W momencie gdy strach przejmuje nad nami kontrolę, skutki stają się mniej opłakane i destrukcyjne, niż, gdy częstotliwość fali była wyższa.

Myśl płynąca na fali - tworząca rzeczywistość

Przede wszystkim dobrze jest wiedzieć, że nie jesteś swoimi myślami, a że one tylko pojawiają się w przestrzeni twojego umysłu. Często błędnie interpretujemy myśli, jako rzeczywistość wokół nas. To iluzja, która pojawia się raz na jakiś czas w ludzkiej głowie i przysłania prawdziwy obraz, tego co jest. Jeśli się pojawia, to znaczy, że i zniknie. Najpierw jest cisza. Następnie cisza przechodzi w hałas. Potok myśli wyłania się z ciszy, jeśli zanika w nas tzw. cichy obserwator rzeczywistości. Wielu ludzi przez całe swoje życie nie ma pojęcia o tym, że strumień myśli (z małymi tylko przerwami) wcale nie musi zajmować naszej uwagi przez cały czas.

Prawdziwa część naszej ludzkiej natury, patrzy na świat, ludzi i rzeczy z perspektywy świadka tych wszystkich zjawisk. Gdy postrzegając otaczającą nas rzeczywistość nie tworzysz komentarzy, czy ocen, wtedy jesteś przytomnym świadkiem. Cóż to znaczy?!

Znaczy to, że w momencie zetknięcia się z dowolnym zjawiskiem, gdy patrzysz na owe zdarzenie lub sytuację, to nie tworzysz żadnego wyobrażenia o tym, jakie ono jest. Nie nadajesz czemuś etykiety, nie tworzysz koncepcji, nie zamykasz tego w słowach, które są ubogie i wielu rzeczy nie potrafią oddać w pełni. Odcinają esencję, pozostawiając kanciasty twór. Oto i przykład: Pisząc pracę magisterską o „Gruszce”, możesz zebrać dowolną ilość papieru, na którym opiszesz to CZYM jest gruszka. Jednak prawdziwą esencję gruszki poznasz dopiero, gdy weźmiesz owoc do ręki i go spróbujesz. Esencja wszechrzeczy jest nieuchwytna, niepoznawalna i co więcej, nienazywalna. Stąd wieczna gonitwa, wywołana tęsknotą, za poznaniem prawdziwej natury BOGA, nigdy nie może zakończyć się sukcesem i stwierdzeniem: Tak, teraz wiem, czym jest Bóg.

Przez komentarz i ocenę, która pojawia się w głowie, zabijamy obiekt, który właśnie mieliśmy szansę poznać, wraz z całą jego esencją. Nazywamy go, „wiemy” czym on jest i wrzucamy go do szuflady. Np. Gdy pierwszy raz słyszysz słowo drzewo, po raz ostatni widzisz drzewo, takim jakie ono jest. Różne są drzewa, ale wszystkie zaczynasz postrzegać w ten sam sposób. Odbierasz im prawdziwą naturę, tego czym są. Spójrz na drzewo - nie komentując, spójrz świeżo, na nowo, a dostrzeżesz ukryte w tym źródło, z którego wszystko miało swój początek. To jest cisza, ład, wokół którego szaleje chaos i tornado.

Tajemnica tkwi w tym, by powrócić do swojego centrum, do wnętrza i esencji istnienia, do prawdy, do tego kim jesteś. Przypomnieć sobie o swoim połaczeniu ze źródłem.

Uświadamiając sobie jak istotne są nasze myśli, jesteśmy w stanie zmieniać ich częstotliwość i wywoływać takie stany, które preferujemy. To myśli kreują naszą rzeczywistość. Ważne jest więc to, w co wierzysz, lecz nie tylko ze względu na duchowo-transcendentalny sposób postrzegania, ale też i czysto fizyczny aspekt.

Jeśli twoje myśli skupione są na tym, co złe i towarzyszy im ciągle strach, to przestajesz wychodzić do świata. Jesteś zamknięty i w twoim sercu nie ma zbyt wiele radości. Tworzysz wokół siebie blokady, których nikt nie chce przekraczać. Ba! Stajesz się własnym wrogiem i przebywanie w twoim ciele przestaje być wystarczająco komfortowe. Zamykasz się coraz bardziej i wycofujesz, w cień - „najlepiej, żeby wszyscy dali mi święty spokój”. Boisz się wszystkiego i wszystkich. Zdarza ci się coraz częściej atakować innych, dużo płaczesz i nie możesz znaleźć sobie miejsca. Skutkiem tego jest szara, nieciesząca cię rzeczywistość, depresja i często myśli samobójcze.

Inaczej jest, gdy pozwolisz sobie, by przestrzeń umysłu mogła się wyciszyć. Niczym powierzchnia jeziora, po wrzuceniu kamienia. Myśli stają się bardziej klarowne, jasne i mądrość przychodzi do ciebie sama. Wszystko czemu dasz przestrzeń, zacznie w niej egzystować. Raz są to myśli, raz spokój. Czasem niepewność i obawy, czasem myślisz, że ktoś cię zdradza, czasem masz ochotę się napić, mimo postanowienia, że nie będziesz pił itd. Itp.

Jeśli przestrzeń twojego umysłu wypełniona jest po brzegi niepoukładanymi, chaotycznymi myślami, to tak będzie również wyglądać twoje życie. Pozornie nic nie będzie mieć sensu i wszystko będzie wymykać się spod twojej kontroli. Wyobraź sobie, że ktoś chce, żebyś się bał, w efekcie czego tworzysz rzeczywistość nie własną, a zupełnie inną, której tak naprawdę nie chcesz. Rzeczywistość, w której jesteś mały i przestraszony.

Jednak jeśli pozwolisz sobie uspokoić tą przestrzeń, wtedy cicha obecność, która się wyłania, tworzy świat, w którym wszystko co jest ci potrzebne przychodzi samo. Manifestacja twoich potrzeb nie przebiega już w całkowicie niezrozumiały sposób, lecz zaskakuje cię swoją niesamowitością, pięknem, świeżością i tym, że kosmos z ukrycia sprzyja wszystkim twoim działaniom. Zawsze tak było, choć zbędny szum, wytworzony przez strumień myśli, dotychczas nie pozwolił na jasne i zrozumiałe komunikaty, w których twoje potrzeby były wyrażane.

Za relacje między ludźmi odpowiedzialny jest rezonans fal

Poznajesz kogoś, lecz nie pierwszy i nie ostatni raz. Idziecie razem przez pewien czas i nagle ta osoba cię opuszcza. Sposoby na jej odejście mogą być naprawdę różne: Przeprowadza się do innego miasta, kończycie szkołę, zmienia pracę, rozwodzicie się, czy zwyczajnie przestajecie się dogadywać. Oczywiście działo się to stopniowo, lecz nie dostrzegałeś zmiany, gdyż zmianę postrzegamy jako dwa dychotomiczne stany: PRZED i PO. Towarzystwo tej drugiej osoby, zostaje zastąpione kimś innym. Czemu?

Na pewno udało ci się usłyszeć, powiedzenie że rezonuje się na tych samych falach. Jest w tym pewien rodzaj głębi, ponieważ zakres częstotliwości twojej fali, mieści się w częstotliwości fali twojego towarzysza. Fale mieszczące się w pewnym zakresie, dostrzegalne są tylko z perspektywy obserwacji z tego zakresu. To tłumaczy też, czemu nie dostrzegamy innych wymiarów. Krótko: Nie mieścimy się w zakresie fali, która tworzy owy, wyższy wymiar. To czego falą nie jesteś, tego nie dostrzeżesz. Jesteśmy ograniczeni do pewnego zakresu częstotliwości, ten jednak się zwiększa i transformuje z każdym kolejnym zdobytym doświadczeniem.

Istnieje możliwość, że rezonans nie wygaśnie, lecz się nasili i zintensyfikuje. Bardzo rzadko dochodzi do niemal całkowitego nałożenia się fal, gdzie stopień rezonowania wydaje się czymś boskim, niemal niewyobrażalnym i wręcz nie do opisania, zrozumienia przez ludzki umysł (egotyczny). Dzieje się tak, ponieważ przywykliśmy do pewnego zakresu fal i pewnych związanych z tym doświadczeń.
http://newworldorder.com.pl/artykul,3226,Wszystko-jest-fala-tworzaca-rzeczywistosc
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #174 : Grudzień 20, 2011, 11:23:46 »

Mam coraz większy dystans do tych przekazów , ale rozumiem iż szczególnie teraz rożni ludzie potrzebują różnych impulsów do przebudzenia się i podniesienia wiary w siebie.
Zamieszczam kolejny.

Kiara Uśmiech Uśmiech





 

Wyższa Jaźń Dajamantiego do mnie i do Czytelników



Drogi Dajamanti, dziękuję Ci z głębi serca za te podnoszące na duchu wiadomości!  Jest to dla mnie najpiękniejsza Gwiazdka jaką kiedykolwiek dostałam w moim życiu Uśmiech   Wszystkim naszym kochanym Czytelnikom składam serdeczne życzenia wszystkiego co najlepsze z okazji Świąt BN  –  Krystal

Witajcie,  dzisiaj po popołudniu, udało mi się skontaktować z Moją Wyższą Jaźnią. Zdecydowałem, iż umieszczę tą rozmowę w całości. Mam nadzieję że informacje w niej zawarte, nie tylko przydadzą się Krystal, która poprosiła mnie o tą rozmowę, ale i każdemu z Was.

Pozdrawiam w Miłości.

—————————————————————————————————-
16.12.2011r.

Po kilku głębokich wdechach…

WJ: Witam.

Pytanie: Witaj. Powiedz, dlaczego dzisiaj tak ciężko mi było się z Tobą połączyć?
Zwykle trwa to krócej.

WJ: Spięcie ciała i niepotrzebne podenerwowania, spowodowały ten chwilowy problem.

Pytanie: Ok. Ale jest już rozwiązany. Jak wiesz postanowiłem naszą dzisiejszą rozmowę umieścić w całości na stronie Transformacja 2012, jak i wiele innych które dostałem od Ciebie, a które mogą się też przydać innym osobom.

WJ: Tak. Wiem.

Pytanie: Nie masz nic przeciwko, czy może chcesz coś dodać.

WJ: Nie mam nic przeciwko. Zrobisz jak uważasz. Jednakże nalegałbym, abyś umieszczając informacje, wklejał tylko te istotne, potrzebne na ten czas.

Pytanie: Sugerujesz że nie wszystkie nasze rozmowy były istotne?

WJ: Oczywiście że nie i ty doskonale o tym wiesz.

Pytanie: Wiem, wiem. Ale tą rozmowę umieszczę w całości.

WJ: Zrobisz jak uważasz.

Pytanie: Dobra a więc na początku powiedz…

WJ: Sporo osób skorzystało.

Pytanie: Słucham?

WJ: Sporo osób skorzystało.

Pytanie: Ale z czego?

WJ: Z techniki „wzniesieniowej”, którą umieściłeś na stronie internetowej w komentarzu.

Pytanie: Aha. No z twojej techniki nie z mojej…

WJ: Ja czy Ty, bez różnicy.

Pytanie: Tak wiem. A powiedz mi, gdy mówisz że osoby z niej skorzystały, co masz na myśli?

WJ: Różnie. Rzadziej doświadczenie wielowymiarowe, częściej „podciągnięcie” własnych wibracji.

Pytanie: Aha. A czemu rzadziej doświadczenie wielowymiarowe?

WJ: Na wybrane jednostki, nie wszystkie ćwiczenia, jednakowo wpływają.

Pytanie: Czyli…

WJ: Czyli istoty które mogły doświadczyć wielowymiarowości, nie przeczytały lub zbagatelizowały Twój komentarz jak i ćwiczenie.

Pytanie: Ok. Teraz już wiem o co chodzi. A wracając do pytania, które mi przerwałeś a dotyczyło…

WJ: Tak, wiem. Chcesz abym odpowiedział na pytanie, które zadała Istota o nazwie: Krystal.

Pytanie: No i dalej mi przerwałeś. No dobra. Tak chciałem zadać właśnie to pytanie. A oczywiście przed Tobą nic się nie ukryje…

WJ: Tak wiesz, że zawsze zwracam się do osoby zadającej pytanie, a nie do osoby przekazującej pytanie od innej osoby.

Pytanie: Tak, tak. Dla osób które będą to czytać przypomnę, że pytanie dotyczyło: „Kiedy możemy sie spodziewać NESARA, czy wypłacenia globalnego funduszu”?

WJ: A więc odpowiadam. Droga Istoto o nazwie Krystal, programy obfitości lub wypłacanie ogromnych kwot pieniężnych, w celu zaspokojenia równych potrzeb ludzkości, miały zostać wprowadzone już kilka lat wcześniej. Nie pozwoliły na to potrzeby, tzw. „istot elitarnych”, rządzących tym Gobelinem. Istoty te, mają dostęp do ogromnego, nazwijmy go: „skarbca”, w którym znajdują się setki ton sztabek złota, srebra, platyny, mnóstwo amerykańskich dolarów i waluty euro. Głównym celem tych programów, jest anulowanie wszystkich dotychczasowych długów, zarówno wśród jednostek, jak i całych państw, oraz sprawiedliwy podział. Gdyby choć 25% istot rządzących tą planetą, wycofała swój udział w „rządzie”, programy te weszły by w życie. Ale tutaj, kryje się coś jeszcze. Musisz zrozumieć, iż dotychczasowe rządy Amerykańskie, rządzą całą planetą, ale tak naprawdę te „elity” są tylko marionetkami. Prawdziwi „rządzący” pochodzą z innych planet. Są to cywilizacje pozaziemskie, które poprzez ich manipulację, wprowadzają strach i nienawiść na tę planetę, aby ludzkość mogła dać się kontrolować bez najmniejszej interwencji „bezpośredniej”, co powoduję iż są „niewidoczni” dla ogółu ludzkości. Przez to, wasze rządy dostarczają im ludzkie istoty, które służą za „króliki doświadczalne”, oraz tony surowców a zwłaszcza kryształów i diamentów. Poprzez ściąganie podatków od Was, co roku budują setki baz pod ziemią, pod wodą, a także na innych planetach. Sami się wkopują, że tak powiem, przez swoją własną arogancję. Gdy w „skarbcu” znajduje się dość pieniędzy, aby odbudować, podzielić i wykorzystać je na stworzenie naprawdę pięknej i oświeconej Ziemi, elity te, wykorzystują je w celach barbarzyńskich słuchając poleceń od swoich pozaziemskich władców i ślepo wierząc iż „Oni” będą ich chronić i trzymać przy władzy jak najdłużej. Jednakże historia będzie zupełnie inna. Kontrola ludzkości wkrótce zostanie zakończona, a programy obfitości wprowadzone w życie. Gdybyś cofnęła się w czasie o 60 lat jako istota oświecona, z Twojego punktu widzenia, zobaczyłabyś iż planeta była ciemna, pokryta jakby cieniem. Są to niskie energie które przepuszczały bardzo mało światła, nie doprowadzając do przebudzenia ludzkości. Ten okres, był okresem świetności „Pozaziemskich Władców”. Kontrolowały Was, dosłownie wszystkim, z czym mieliście styczność. Była to religia – która powodowała strach przed śmiercią, grzechem i piekłem, telewizja – ciągle nadające programy i filmy zaślepiająca Wasze światło, radio, gazety i wszelakie rozrywki – które miały wam uświadomić że nic nie musicie robić i wszystko jest pod „kontrolą”. Natomiast gdybyś miała obecnie wgląd na planetę, ujrzałabyś znaczne „przejaśnienia” i wiązki stale i nieprzerwanie napływających energii światła. Jest to efekt przebudzenia prawie 41% ludzkości. Najważniejsze jest to, że ten wynik stale rośnie. Za trzy miesiące przekroczy 60%, co spowoduje nagły upadek systemów kontrolujących. Gdy przekroczycie wynik 70% przebudzonych, planeta wraz z Wami, wzniesie się do wyższych wymiarów światła. Gaia niecierpliwie czeka na Was, na wynik 70% przebudzonych. Co za tym idzie? 30% osób które nie przyjmą światła, zostaną wycofane z planu ziemskiego, poprzez własną decyzję i samo wyniszczenie swojego ciała od wewnątrz. A więc moja odpowiedź na Twoje pytanie: kiedy te programy zostaną wprowadzone? Brzmi: Wtedy gdy przebudzi się większa połowa z Was, co nastąpi już niebawem. Nie jest to kwestia lat, lecz miesięcy. Patrząc na wynik stałe rosnącej liczby przebudzonych istot ludzkich, powinno się to odbyć, w okresie 9 do 10 nadchodzących miesięcy.

Pytanie: Ok, dziękuję za odpowiedź. Ale mam kilka pytań odnośnie tego co powiedziałeś.

WJ: Słucham.

Pytanie: Powiedziałeś że rządzą nami cywilizacje pozaziemskie tak?

WJ: Tak.

Pytanie: A mógłbyś powiedzieć jakie to są cywilizacje?

WJ: Głównie cywilizacja pochodząca z Oriona i Ci których zwiecie Reptylianami i szarakami.

Pytanie: Aha. A mógłbyś je opisać jak wyglądają?

WJ: Istoty z Oriona z wyglądu przypominają Was. Mają wasze cechy i zachowania ale są technicznie bardziej zaawansowani. Reptylianie posiadają ciało niewidoczne ludzkim okiem. Ich świadomość jest prymitywna ale przebiegła. Szaraki są sługusami Reptylianów, są nastawieni na wypełnianie rozkazów. Cechuje je wzrost który wynosi od 5 cm do 1 m, dzięki tym proporcjom ciała, mogą i są wszędzie, po to aby odbierać i wysyłać dane w celu monitorowanie sytuacji na planecie.

Pytanie: Tak, przypominam sobie jak kiedyś wyłożyłeś mi to ze wszystkimi szczegółami.

WJ: Owszem.

Pytanie: Dobra, to żeby nie przedłużać tej rozmowy, postaram się wkleić fragmenty „O pozaziemskich władcach” w osobnym komentarzu.

WJ: Zrobisz jak uważasz.

Pytanie: Dobra następne pytanie. Powiedz mi, jak jest przekaz channelingowy od cywilizacji z Oriona, to ten przekaz jest w sensie „negatywnym”?

WJ: Niekoniecznie. Nie wszystkie istoty z Oriona są, jak ty to nazywasz „negatywnymi”. Podam Ci przykład. Gdyby istota z innej planety, patrząc na waszą planetę zapytała mnie: „Czy na Ziemi oprócz tych wszystkich ludzi emocjonalnie nierozgarniętych, istnieją jakieś istoty światła?” Z pewnością wskazałbym na waszych Mistrzów Wzniesionych.

Pytanie: Aha, czyli przekazy mogą płynąć od ich Mistrzów Wzniesionych tak?

WJ: Mogą, ale nie muszą.

Pytanie: A czy na stronie transformacja 2012, są jakieś przekazy o charakterze „negatywnym”?

WJ: Zdarzały się wcześniej sporadycznie. Ale od dłuższego czasu, takich przypadków nie ma.

Pytanie: A czym to jest spowodowane?

WJ: Istota która prowadzi tę stronę, przyjmuje dużo światła od istot pomagających jej w tym zadaniu, i przez to zwiększył jej się zasięg odczuwania energii danego przekazu.

Pytanie: Masz na myśli Krystal, tak?

WJ: Dla mnie nazwy są nieistotne. Ale jak chcesz możemy się nimi pobawić.

Pytanie: Dobrze ze względu na to, że będą to inni czytać, operujmy nazwami dobrze?

WJ: Jak chcesz.

Pytanie: Powiedziałeś że Krystal dostaję pomoc od innych istot, które pomagają jej w zadaniu. Co to są za istoty i jakie jest to zadanie?

WJ: Krystal przyszła na świat z konkretnym zadaniem. Przed swoją ostatnią inkarnacją, powiedziano jej, że w odpowiednim momencie, ma stopniowo wybudzać ludzkość z nieświadomości. Miała znaleźć sposób, aby poprowadzić zagubione istoty z powrotem do światła.

Pytanie: I znalazła?

WJ: Tak.

Pytanie: Masz na myśli stronę: Transformacja 2012 tak?

WJ: Dokładnie tak.

Pytanie: A istoty które jej pomagają?

WJ: Są to jej towarzysze, którzy pilnują aby zadanie zostało wypełnione.

Pytanie: Są to istoty duchowe czy…

WJ: Istoty Duchowe.

Pytanie: Ok…

WJ: Musisz zrozumieć że Krystal, jest Wielką Istotą Światła, która zgodziła się na tą inkarnacje z własnego wyboru i chociaż początkowo popadła w iluzję tej rzeczywistości, jej zadanie zostało skorygowane, aby mogło być wypełnione.

Pytanie: A wypełnienie zadania to?

WJ: Przebudzenie jak największej ilości istot ludzkich.

Pytanie: Ale tylko na obszarze Polski?

WJ: Nie tylko. Polską emigrację w innych krajach również.

Pytanie: Polską emi…

WJ: Pozwól że skończę. Osoba polskiego pochodzenia czytająca przekazy ze światła na stronie Transformacja 2012, stopniowo zaczyna się przebudzać i przekazuje tą wiedzę osobie, która nie jest polskiego pochodzenia. Rozumiesz?

Pytanie: No rozumiem.

WJ: Cieszę się.

Pytanie: A czy takich osób jak Krystal, jest więcej?

WJ: Oczywiście że tak. Każdy z Was, przybył na tą planetę z konkretnym zadaniem.

Pytanie: A moje jakie jest zadanie?

WJ: Osiągnięcie Wielowymiarowości.

Pytanie: Aha to dlatego tak często mi o tym mówisz.

WJ: Cieszę się, że to zrozumiałeś.

Pytanie: Dobrze. Pytanie następne które chciałbym tutaj zadać jest, [tylko mi nie przerywaj tym razem] jest również od Krystal, i pyta jak może sprawniej poprowadzić swój blog internetowy? Masz dla niej jakieś wskazówki?

WJ: Oczywiście odpowiedź również skieruje do osoby pytającej. Droga Krystal, Twoje zadanie nie zostało w pełni wykonane. Oprócz Twojej strony internetowej, która dzięki swojemu światłu „zwabia” nieświadome dusze, brakuje także pełnego zaangażowania z Twojej strony. Musisz zrozumieć, że prowadzenie blogu to jedno, a Twoje życie to drugie. Zdarzały się sytuacje, w których łączyłaś swoje życie, z życiem blogu internetowego i to należy skorygować. Jak należy to skorygować? Gdy mówię o Twoim zaangażowaniu, mam na myśli intensywność Twojego własnego światła. Twoją stroną oprócz Ciebie, zajmują się Twoi opiekunowie, którzy dbają o to, aby intensywność światła wypływającego z tego blogu, podnosiła wibracje istot czytających zawarte w nim przekazy. Piszesz, że czasami czujesz się psychicznie wyczerpana i masz racje, ponieważ chcesz prowadzić swoją działalność jak najlepiej i że tak powiem, za bardzo się w to wszystko angażujesz i dobrze, ponieważ czujesz iż to jest Twoje zadanie. Twoje zmęczenie psychiczne to nic innego, jak częściowy brak własnej energii. Rozumiem, że nie wszystkie czytane przez Ciebie komentarze, są w stanie „pozytywnym”. Nie rzadko musisz czytać komentarze, które działają jak „pijawki energetyczne”. Dlaczego o tym wszystkim mówię? Ponieważ chciałbym, abyś zdała sobie sprawę, jak bronić się przed tymi „atakami”, oraz jak zrównoważyć lub skorygować własną energię. Mam dla Ciebie ćwiczenie. Za każdym razem, gdy poczujesz że brakuje Ci energii, pobierz ją z otoczenia. Użyj wyobraźni, jako narzędzia przywołującego energię. Wyobraź sobie, że energia która znajduje się dookoła Ciebie, nagle zamienia się w czyste krystaliczne światło. Następnie zobacz oczami wyobraźni, jak to światło wpływa ruchem spiralnym przez Twoje dłonie, stopy i głowę wprost do serca, czyniąc je krystaliczno-białym. Następnie weź jeden bardzo głęboki wdech i z wydechem, zobacz jak to światło wypływa z Twojego serca przez dłonie, stopy i Twoją głowę, z powrotem w przestrzeń dookoła Ciebie, stając się niewidzialnym. Wystarczy jedno takie ćwiczenie. Gdy będziesz miała potrzebę wykonania dwóch ćwiczeń, zrób to. Dzięki tej technice, poczujesz nagły przypływ energii, która oczyszcza i ożywia Twoje ciało a zwłaszcza Twoją Iskrę (duszę), czyniąc ją krystalicznym. Następnie gdy przeczytasz komentarz który wywoła w Tobie uczucie spadku Twoich własnych wibracji, wykonaj to ćwiczenie ponownie, z tym że zamiast wypuszczać światło w przestrzeń wyślij je czytelnikowi, wymawiając jego nazwę i wyobrażając, iż światło jest skierowane w przestrzeń kosmiczną. W ten sposób jego wiązka spiralna odbije się i skieruje z prędkością światła do wnętrza ciała i iskry, tego właśnie czytelnika. Dzięki tej prostej operacji, utrzymasz światło blogu, własne i wyślesz je jeszcze innym istotom, przy czym powstanie równowaga (skorygowanie) i zadanie zostanie wypełnione.

Pytanie: Ok, dziękuje w imieniu Krystal…

WJ: Proszę bardzo.

Pytanie: hm… brakuje mi pytań do tekstu, który tutaj przytoczyłeś…

WJ: Więc nie pytaj.

Pytanie: Dobra, umówmy się tak, jeśli Krystal będzie miała jakieś zapytania odnośnie tego co powiedziałeś, ponownie się do Ciebie zwrócę, dobrze?

WJ: Dobrze.

Pytanie: Następne pytanie: Co to jest przekaz channelingowy?

WJ: Jest to odbieranie myśli lub słów innej istoty, na bazie telepatii.

Pytanie: Więc jest to nic innego jak telepatia?

WJ: Zgadza się.

Pytanie: A czy w piątym wymiarze, otworzy się ludziom kanał telepatyczny?

WJ: Różnie. Zależy od rozwoju danej jednostki.

Pytanie: A osoby które odbierają przekazy mogą również je nadawać?

WJ: Mogą, ale nie zdają sobie z tego sprawy, lub nie chcą.

Pytanie: Ok…

WJ: Wszyscy z Was mogą wysyłać lub odbierać myśli. Nic tu nie stoi na przeszkodzi. Jedyna przeszkoda nazywa się: trening i szczera intencja.

Pytanie: Czyli brakuje nam treningu i szczerej intencji?

WJ: Tak.

Pytanie: Czyli ogólnie rzecz biorąc, wszyscy mogą wysyłać lub odbierać przekaz channelingowy?

cd.....
Zapisane
Strony: 1 2 3 4 5 6 [7] 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 ... 80 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.166 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

artofwar lolwfpolska improwicze 1sdh blackmoon