Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 19, 2024, 15:36:02


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 3 4 5 [6] |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Prawda o rytuałach przy piramidzie 11.11.2011r  (Przeczytany 59156 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
barneyos

Gawędziarz


Punkty Forum (pf): 2
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 689



Zobacz profil
« Odpowiedz #125 : Styczeń 16, 2012, 16:54:24 »

Tia,

i albo wygramy, albo przegramy, albo zremisujemy !

Mnie natomiast ciekawi sprawa, czy taki egipski Jaszczurek, to czy on o tym wie, że jest Jaszczurkiem, czy zdaje sobie z tego sprawę, czy żyje w nieświadomości (bo ma blokadę przedurodzeniową o tym temacie ) ? Pytam jak najbardziej poważnie.

I czy są też tacy wśród nas Polaków ? (może nawet na tym forum)
Zapisane

Pzdr barneyos   Cool

----------------------------------
\"Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko rzeczy, których na razie nie potrafimy zrobić\"
\"Im więcej wiem, tym bardziej wiem, że mniej wiem\"
Kiara
Gość
« Odpowiedz #126 : Styczeń 16, 2012, 17:06:32 »

Zacząć trzeba  co to są jaszczury? O kim chcesz mówić? czy o ciałach materialnych przez które doświadczają jakieś Energie , czy o grupie Energii , która używa takich ciał przez jakiś czas?

Bo syntetyki to wiadomo kopie Iskry Życia , wcielony , lub wbudowany precyzyjnie nieznaną ludziom technologiom program.

Jak już wybierzesz ,to zastanów się nad takim zagadaniem jak wybór kombinezonu nurka przez człowieka ubierającego go chcącego poznawać bezpośrednio bycie pod wodą i swoje reakcje tam.

Kto jest kim czy kombinezon jest ważniejszy od ubranego ( wcielonego weń człowieka) , czy ten wygląd decyduje o wartościach człowieka- Energii przybierającego czasowo taki wygląd? Czy po takim wyglądzie możemy dokonywać ocen bezwzględnych?

A inne warunki życia prowokowały "ubieranie" przez Energię innych ciał fizycznych w celach poznawczych , to są miliardy lat doświadczeń i setki rożnych ciał aż doszliśmy do tego perfekcyjnego jakim jest ciało współczesnego Człowieka.

Rozwój ciała  fizycznego w przeróżnych warunkach dobiegł końca , teraz trwa rozwój jego funkcji  duchowych umożliwiający Energii wcielającej się korzystania w pełni z nich podczas wcielenia. Czyli podporządkowanie tak sobie materii ciała by mocą myśli zrobić z nim i dzięki niemu niemalże wszystko.

Jaki jest kolejny etap doświadczeń? To już nie jest dopasowanie ciała do warunków życia , ono już jest perfekcyjne , to jest dostosowanie warunków zewnętrznych ( bycie w nich w tym ciele i weź pod uwagę fraktalność ) mocą swojej energii do życia w nich. Czyli ustawianie powiązań energetycznych tej samej materii tak by moc korzystać z niej identycznie.

Żeby to mogło zaistnieć trzeba kolejno przechodzić etapy ewolucji tworzące kolejne ciała energetyczne , do tworzenia których (czyli , osiąganie wrażliwości duchowo- energetycznej i wyższej wibracji korzystaliśmy ze  zwiększającej się  ilości połączeń nerwowych) używaliśmy do tego  dawnych ciał fizycznych nie tylko ludzkich. To jakie ciało zależne było od tego jaki organ i jakie jego funkcje chcieliśmy rozwijać.

Zrozum to są miliardy lat ewolucji , to nie tysiące , czy setki a miliardy lub więcej. Takiego stanu nie osiąga się w trakcie kilku wcieleń.

Zakończenie  całkowite etapu rozwoju ciała materialnego w postaci obecnej mamy już za sobą , rozwijamy teraz funkcje duchowe i tworzenie kolejnych ciał duchowych. Obecny etap to zakończenie tworzenia ciała astralnego , ono musi być absolutnie pełne by pójść dalej.

A co to znaczy pełne ciało astralne? znaczy to tyle iż nasze wszystkie inkarnacje zablokowane w pasie astralnym ziemi w tych gęstościach , czyli fokusach inaczej muszą scalić się w jedno z MATRYCĄ ENERGETYCZNĄ  W ASTRALU! MUSIMY OSIĄGNĄĆ SWOJĄ JEDNIĘ - PEŁNIĘ Inaczej nie będziemy mogli dokończyć tego cyklu i przejść w wyższy wymiar.

Kto jeszcze nie będzie miał pełnego energetycznie ciała astralnego dokończy ten proces na innej planecie, dla wszystkich depozytariuszy ISKRY ŻYCIA jest on możliwy i zrealizują go w różnych cyklach osobistego rozwoju. Niezależnie czy teraz doświadczają rozwoju w ciałach jaszczurczych czy innych . Nie posiadana technologia świadczy o ich rozwoju duchowym a barwa i moc energetyczna ich Iskry Życia.

I teraz wracamy do syntetyków , dlaczego oni nie mogą przejść do IV wymiaru? Bo oni to energetyczne kopie Iskry życia nie są w stanie tworzyć żadnego ciała duchowego , nie posiadają ciała astralnego które jest  warunkiem ewolucyjnego przekraczania wymiaru.
Ich ciała biologiczne ( te w których żyją na ziemi ich specyficzne DNA) nie posiada możliwości rozwojowych jak Ludzkie które przekazuje mu OGIEŃ ŻYCIA - ISKRA BOŻA , czy teraz to rozumiesz? Nie wystarczy zbudować biologiczną lalkę i włożyć do niej samo modyfikujący się do pewnych granic program. To nadal jest program , którym włada programista , który też siebie modyfikuje dzięki połączeniu z siecią energio informacyjną. Ale ten program nie tworzy ciał duchowych nie ma i nigdy nie będzie miał takich możliwości.

Gdybyś miał wybierać między jeszcze prymitywnym dzieckiem a jego perfekcyjnie zaprogramowaną lalką przewyższającą je wiedzą teoretyczną i możliwością wykonywania rożnych zaprogramowanych czynności , super hiper i tralala... to kogo byś wybrał? Kto był by ci bliższy?

Bo mnie mimo wszystko bliższe jest  dziecko , które kiedyś przewyższy wieloma możliwościami swoja lalę , to tylko kwestia czasu.
Dlatego ja wybieram Energie doświadczające  teraz nauki rozwoju duchowego  w ciałach jaszczurczych a nie syntetyki. Oni mi są bliżsi duchowo.

Kiara Uśmiech Uśmiech

======================================

Tia,

i albo wygramy, albo przegramy, albo zremisujemy !

Mnie natomiast ciekawi sprawa, czy taki egipski Jaszczurek, to czy on o tym wie, że jest Jaszczurkiem, czy zdaje sobie z tego sprawę, czy żyje w nieświadomości (bo ma blokadę przedurodzeniową o tym temacie ) ? Pytam jak najbardziej poważnie.

I czy są też tacy wśród nas Polaków ? (może nawet na tym forum)


O tym z nikim ze spotkanych osób nie rozmawiałam zwyczajnie nie wiem, ale w kontaktach bezpośrednich jedni z nich byli mili ,a inni wręcz odpychający , zimni i nieprzyjemni. To kwestia ich osobistego rozwoju , poziomu uczuć jaki otworzyli w sobie.
Nie wiem czy jako ludzie mają dostęp do informacji z jakiej przestrzeni się wcielili? Raczej nie bo by to im blokowało spontaniczność doświadczeń ludzkich , a po to są na ziemi.

Czy są również w Polsce? Są wszędzie dlaczego w Polsce nie? Czy są na forum? Myślę iż bywają i tu przecież to naprawdę normalni ludzie różnimy się tylko wrażliwością w odbiorze uczuć i przeżywaniem ich.

Przedstawiciele tej rasy przybyli na ziemię po naukę , po rozwój duchowy i otrzymali zgodę dlatego są tu , mają stworzone optymalne warunki do rozwoju jak każdy z nas. A jak z nich korzystają? to już inna sprawa , jednak zawsze na miarę swoich możliwości.

Wniosek z tego jest jeden i bardzo ważny , nie oceniajmy zewnętrznie , róbmy to odczuciami , jak nam z kimś nie po drodze to nie idźmy nią pomimo zachwalania jej walorów przez innych. Ufajmy swoim odczuciom i wybierajmy to co czujemy jako swoje dobro , a innym pozwólmy żyć ich wyborami dobra najlepszego dla nich.
Nie zwalczajmy innego dobra z powodu inności swojej , akceptujmy odmienności.

Kiara Uśmiech Uśmiech

Scaliłem posty
Darek
« Ostatnia zmiana: Styczeń 16, 2012, 20:34:06 wysłane przez Dariusz » Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #127 : Styczeń 16, 2012, 20:07:18 »

a swoją drogą czy każdy kto ośmiela się mieć inne zdanie niż ty ma problem psychiczny?
Buhahaha, a nie dalej jak kilka postów temu sugerowałaś jakieś problemy powyższej natury innej osobie i jedynym argumentem "za" było to, że postrzegała/opisywała tę samą sytuację nieco odmiennie od Ciebie - jakieś tam niby niezdolności postrzegania...

Szczerze mówiąc te wszystkie brednie przekazywane ludziom w channelingach
Kiaro, a w jaki to sposób swoje "nauki" przekazywali domniemani myśliciele? Czyż również nie tym "bredniowym" instrumentem?

Są miejsca na ziemi gdzie sprzyja ich życiu obniżona wibracja energetyczna tych rejonów [...]
Jednym z takich miejsc jest właśnie Egipt , ja tam najwięcej spotkałam takich istot , w Egipcie istnieje poziom wibracji odpowiadający 5/6 i 7 gęstości pomimo iż ziemia jest już na progu 10 gęstości.
[...]
Bowiem nad Egiptem jest coś w rodzaju energetycznego parasola utrzymującego w tym miejscu blokadę dostępu wyższych częstotliwości. To ma wpływ na rozwój  życia i ludzi  tam ,oraz na warunki klimatyczne.
O, to bardzo ciekawe. W takim razie osoba która jedzie do Egiptu postrzegając, namawiając innych i opowiadając o tym miejscu jako tym w którym dozna się wzrostu duchowego, otrzyma się informacje i przekazy, kłamie nieświadomie czy tez świadomie manipuluje? A może domniemany wzrost oznacza tak naprawdę drastyczny spadek?

Co do oczu Egipcjan - ciekawe czy mój znajomy, okulista ma jakieś kontakty z sympozjów z lekarzami egipskimi, a jeżeli tak, to czy oni potwierdzą to o czym napisałaś.
Co do unikania wzroku - w 99% przypadków unikają go osoby fałszywe, kłamiące. Bo praktycznie niemożliwym jest każdorazowe i długotrwałe ukrycie w nich prawdy.
Odpowiednikiem takie sytuacji w rozmowie są osoby unikające jasnych i rzeczowych dyskusji, doskonałym przykładem z którym każdy łatwo może się zapoznać są wypowiedzi licznego grona polityków - lanie wody i unikanie rozmowy na temat, w lwiej części przypadków to ich drugie imię.

« Ostatnia zmiana: Styczeń 16, 2012, 20:09:54 wysłane przez arteq » Zapisane
Astre
Gość
« Odpowiedz #128 : Styczeń 16, 2012, 21:25:16 »

 Jaszczury (Orionidzi) są pełnoprawnymi istotami.Bo wszystko wywodzi się z tego samego, a nie innego wszechświata.Jest jego dziełem, jest jego wytworem.
Istoty te ( w relatywnym naszym pojęciu) nazwał bym jednak - nieszczęśliwymi.
Byli to pionierzy wszechświata.Jako pierwsi z rozwojowych ścieżek życia zostali wypuszczeni w ten surowy, pusty, srogi i niebezpieczny wszechświat.Zaczynali zdecydowanie od zera.Musieli zadbać o swoje przetrwanie, o rozwój, budowali technologie zaczynając od typowego kamienia.
Nie było nikogo kto by im wciąż mówił i podpowiadał co mają robić i jak mają robić. Wszystko musieli zdobyć sami.
Kosmiczny zarządca (Rdzeń), lub jak kto woli konstruktor owego Wszechświata doskonale wiedział, że ta pierwsza ścieżka ewolucyjna jest bardzo trudna. W związku z tym zaimplementował tym istotom takie programy i takie potencjały, aby mogli przetrwać i rozwijać się, a nie wyginąć jeżeli trafią na nieprzyjazne środowiska, bądź setki tysiące innych przeszkód w których będą musiały walczyć o przetrwanie i rozwój.
Wobec takiej sytuacji  Rdzeń całkiem słusznie stworzył coś na wzór kosmicznego wojownika. Był i jest to genotyp  walczący bezwględnie o swoje prawa, zimny, chłodny, twardy, bezwględny, manipulujący, agresywny
nie znający wyższych ludzkich uczyć typu emapatia, solidarność bezintersowność, moralność, etyka etc...
I słusznie postąpił Konstruktor- Rdzeń tworząc jako pierwszą we Wszechświecie  taką właśnie ewolucyjną ścieżkę i istotę o takiej  charakterystyce. Bo gdyby zostały stworzone istoty typu miś przytulanka, to takie  pierwsze istoty w tym niezwykle twardym i srogim wszechświecie nie miały by zbytnio szans na przetrwanie.
Minęły miliardy lat i Jaszczury  jak najbardziej zrealizowały program swojej ewolucyjnej ścieżki wymyślonej porzez kosmiczny Rdzeń.
Stworzyły zaawansowane ekosystemy życia, stworzyły niezwykle zaawansowane technologie, zasiedliły wiele planet, stały się bardzo inteligentne, a więc i zarazem niebezpieczne.
Gdyby Kosmiczny Rdzeń wypuścił w ten Wszechświat tylko Jaszczury nie było by w naszym ziemskim pojęciu problemów. Ale nie po to, powstał tak gigantyczny, niewyobrażalny mechanizm o nazwie WSZECHŚWIAT, aby bytowały w nim tylko Jaszczury. Rdzeń wypuścił kolejne ewolucyjne ścieżki....
Posługujący się nie logiką, a raczej nadlogiką Rdzeń kolejne ewolucyjne ścieżki formował w ten sposób, aby nie zjamowaly się one wszystkim naraz, ale aby się specjalizowały. Powstały więc ewolucyjne ścieżki, które specjalizują się tylko w wysoko zaawansowanych technologiach, inne np. zajmują się głównie rozwojem duchowym.
W przypadku cywilizacji Ziemian istoty te miały budować wartości dla wszechświata w oparciu o swoje wnętrze, o swoje doświadczenia z przestrzeni swojego wewnętrznego Ja.
Oczywiście, aby mogły te wartości realizować zostały wyposażone w odpowiednie potencjały. Posiadały czteroniciową matryce DNA co pozwalało Ziemianom na głęboki wgląd w relacji ze środowiskiem i swoim wnętrzem. Środowisko (Ziemia) celowo zostało również przez siewców życia zaopatrzone w niezwykłe bagactwo flory i fauny, ponieważ piękno, harmonia takiego środowiska jak najbardziej sprzyjało tworzenie nowych wartości typu sztuka, harmonia, czy miłość rozumiana i doświadczana z różnych perspektyw.
Te nieocenione atrubuty dla Wszechświata budować mieli właśnie Ziemianie, ponieważ tak została zaprojektowana ta ewolucyjna ścieżka rozwojowa.
Lecz ok. 300 tys. lat temu wkroczyli na Ziemię kosmiczni wojownicy - Jaszczury. Bezwzględni, agresywni, bezkompromisowi.
Charakterystyka tej istoty, w której nade wszystko liczy  moje Ja, moje własne dobro - zaczęła powoli, lecz sukcesywnie degradować Ziemian i środowisko.
Proces degradacji tego nieocenionego środowiska zostało przez Jaszczury powtórzone kilka razy, aby osiągnąć  swoje własne interesy i krzyści. Jak podają różne  źródła i przekazy, również kalendarz Majów ostatnia skuteczna inwazja tej obcej świadomości miała miejsce około 6600 lat temu.
Zasadnicze pytanie ? Czy cywilizacja Jaszczurów - Orionidów miała prawo zaingerować w to dobro, które zostało zaprojektowane w konkretnym i wielkim celu.
Tak.Miała prawo.
Lecz pod jednym warunkiem.Pod warunkiem takim, że działania przysporzą obu stronom ewolucyjnych korzyści.
Również pod takim warunkiem, że jeżeli coś zabierzesz musisz oddać, jeżeli coś zniszczysz musisz naprawić.
Wtedy wszystko jest ok, wszystko dalej jest w równowadze i harmonii.
Jeżeli istota (istoty) tak nie postępują, a są tylko zorientowane  na pasożytnictwo Wszechświat niestety nie chołubi takich istot, które nie wykształciły sobie tym bardziej w tak niewyobrażalnie długim ewolucyjnym procesie mechanizmów poznawczych, aby zrozumieć w zasadzie tak proste rzeczy.
Ponieważ każda istota zajmuje pewną przestrzeń, to przestrzeń istot typu Jaszczury z tytułu tego pasożytnictwa i degradacji stała się niekoherentna z ideą ewolucji Wszechświata, w którym liczy się mądry, zrównoważony i harmonijny rozwój, a który tworzy cene, trwałe i wielki wartości.
Wobec powyższego Jaszczury z tytuły swoich błędów rozwojowych, gdzie nie potrafiły przeskoczyć swojego pierwotnego (liczy się tylko moje ja ) wytworzyły niewyobrażalny dług nulifikacyjny.Ponieważ nie są wstanie tych długów naprawić i wyrównać,  przestrzeń dążąc do swojego bilansu, dążąc do swojej równowagi spowoduje destrukcję tych istot. Nie ma zmiłuj się, bo nie może trwać wiecznie taka niewyobrażalna nierównowaga, niewyobrażalna niekoherencja niezgodna z zasadami ewolucji świadomości i niezgodna z zasadami przestrzeni.
I nie pomoże tu nic. Żadna '' iskra boża'' , bo ewolucja na niko nie czeka i czekać nigdy nie będzie, bo z jakiej racji.
I tu KIARA ma rację mówiąc, że ważna jest świadomość swojego wewnętrznego Ja oparta na wyższych ludzkich uczuciach.
Ważna ponieważ te właśnie pierwotnie  wartości były zaprojektowane na tej właśnie ścieżce rozwojowej na tej Planecie.
Oczywiście oprócz tego wymagane było dla istot ( ZIEMIAN), aby budowały również między innymi umiejętność analizy, syntezy, czyli obróbki informacji na wiedzę, doświadczenie i mądrość istot.
A co w wyniku tej Ja - szczurzej degrengolady dzisiaj mamy ? Mamy zniszczoną, wyeksploatowaną, zatrutą, skażoną, zaśmieconą Planetę i niebotyczne arsenały broni skierowane w serca innych braci i siostr, aby ich zabić.Mamy zatem w wyniku wtargnięcia obcej świadomości Planętę zmierzającą do samozagłady.
A takie środowisko wybitnie sprzyja interesom różnych cywilizacji. Inkarnują tu więc rozmaici ''obcy'' , którzy chcą wykorzystać owa sytuację dla własnych celów . Sytuację, w której z tytułu obcięcia świadomości istoty nie biorą odpowiedzialności za swój los, ani los swojej Matki Ziemii.
Aby się o tym przekonać, że tak jest wystarczy włączyć TV i posłuchać codziennych wiadomości.
A jak się ma do tego ten cały Projekt Cheops, to już w następnym wątku.

Tymczasem pozdrawiam

Veganin.  Duży uśmiech









     
 




« Ostatnia zmiana: Styczeń 16, 2012, 21:27:09 wysłane przez Astre » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #129 : Styczeń 16, 2012, 22:02:59 »

Drodzy forumowicze, do rozważań o "Jaszczurach" i innych cywilizacjach istnieje już odpowiedni wątek >>.
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #130 : Styczeń 17, 2012, 01:11:39 »

tak Darku, ale to jest zwiazane  w jakims sensie z Egiptem właśnie (i być może z tematem).

Cytuj
Mnie natomiast ciekawi sprawa, czy taki egipski Jaszczurek, to czy on o tym wie, że jest Jaszczurkiem, czy zdaje sobie z tego sprawę, czy żyje w nieświadomości (bo ma blokadę przedurodzeniową o tym temacie ) ? Pytam jak najbardziej poważnie.

I czy są też tacy wśród nas Polaków ? (może nawet na tym forum)

Pewnie jeden o tym wie a pięciu innych wcale. W tym moim wydaniu - są

Wspominaem o lavie i ogniu vel słońcu, którego jakość odwzorowują.
Dlatego zapewne temat wyniknął w krainie RA.

Słońce, to tez takie "iA" układu Słonecznego (Slonecznej BArki)

Au (zloto),
Złoto Słońca, Zloto Ra,   Au-RA
..stąd tzw. aura


Mrugnięcie to proste w sumie.



post astre przeczytam innym razem - gęsty
« Ostatnia zmiana: Styczeń 17, 2012, 01:33:39 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
Kapłan 718
Gość
« Odpowiedz #131 : Styczeń 17, 2012, 11:19:46 »

cóż, ciekawie PHI jak zawsze rozkminiasz słowa szukając ciekawych powiązań, wrzucę coś od siebie, jako, że od zawsze miałem poczucie, że jestem kimś wyjątkowym  Duży uśmiech poświęciłem dużo czasu na analizę własnego imienia, które w końcu nadał mi byt duchowy / anioł, więc:

Heliodor - Dar Słońca (ηλιοδωρον)

ale...

helio d'or to także dziwna hybryda słowna z francuskiego coś jak "złociste słońce", "pozłacane słońce" - Kiara z pewnością lepiej to przetłumaczy z racji obeznania się z tym językiem

moje własne odkrycie dowodzi, że hebrajskie 'or - Światło, jest tożsame z francuskim or - złoto, 'or zapisywane poprawnie zgodnie z transliteracją hebrajską to AVR i teraz mamy powiązanie z łacińskim aurum (zapisywane w starym księgach jako AVRVM z racji nie używanie litery "u" w tamtych czasach) czyli złoto, mamy tutaj więc zarówno wspólną etymologię jaki i epistemologię tych słów. Słońce to w egipskim RA, czytając to wspak otrzymujemy AR - kolejny zapis hebrajskiego 'or

pięknie łącząc to co napisał powyżeju PHI, otrzymujemy AVRA - AURA jako AVR (Światło) RA (Słońce) i dokładnie w sensie duchowym tym jest Aura  Uśmiech

Światło Złotego Słońca - wszystkie te 3 określenia znajdują się / mają wspólne pochodzenie / rdzenie w słowie AURA jak dowiodłem powyżej dość dosadnie wręcz...

P.S. Drogi Darku, myślę, ze "przypadkiem" jesteśmy świadkami rozszyfrowania przez PHI i mojej skromnej osoby głównego przesłania PCh, które jest odkąd pamiętam (2006) takie samo "Faraon ma ujrzeć Słońce w poranek 22 grudnia 2012", jak pisałem wiele razy jest to stricte sens duchowy, tym zajmuję się, wykopaliska zostawiam tym co kopią tam w Egipcie - proszę o utworzenie nowego wątku "Złote Słońce" i przeniesienie tam dwóch postów, PHI i mój, ja nie mam takich możliwości..

718'
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #132 : Styczeń 17, 2012, 11:55:25 »

Sam otwórz nowy wątek Kapłan 718 a ja dołożę co nieco od siebie. Twoje imię miało i ma nadal bardzo określony cel dla Ciebie, szczególna ochronę w kontekście zanurzania się w ciemność w celu poznawania jej.
Gdzie się nie pojawisz zawsze jesteś widoczny jako jasny snop światła wewnętrznego.
Niektórych to bardzo razi usiłują zawzięcie walczyć z tym.


Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
Kapłan 718
Gość
« Odpowiedz #133 : Styczeń 17, 2012, 16:27:13 »

proszę admina / mody o stworzenie wątku (pod tytułem: Złote Słońce) wraz z przeniesieniem tych 3 ostatnich postów (ja nie mam takiej możliwości a robi się offtop już) - nowy wątek będzie się ciekawie rozwijał coś czuję Uśmiech

718'
Zapisane
Strony: 1 2 3 4 5 [6] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.068 sekund z 19 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

hohol shaggydogss loki nazarinh kociarnia