Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 16, 2024, 11:04:33


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] 2 3 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi  (Przeczytany 32243 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« : Listopad 23, 2011, 10:01:43 »

Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi   

Bardzo ciekawy wywiad - polecam .Myslę że powinniśmy ten tekst wysłać do znajomych,ja tak na pewno zrobię


Kategoria: Zdrowie
Autor: Marek Podlecki

 


Gwen Olsen, przez 15 lat pracowała jako reprezentant dla takich gigantów farmaceutycznych jak Johnson & Johnson, Syntex Labs, Bristol-Myers Squibb, Abbott Laboratories czy Forest Laboratories. Zrezygnowała z pracy w roku 2000 i od tego czasu ostro występuje publicznie przeciwko firmom farmaceutycznym, które jej zdaniem nie działają na korzyść pacjenta, a jedynie dla własnego zysku. W 2007 roku uzyskała nagrodę Human Rights Award za swoją działalność humanitarną. Poniżej przedstawiam skrót tłumaczenia jej wystąpienia, które znajduje się na YouTube:

    Pharmaceutical companies DO NOT CURE DISEASES – Ex-Pharma Sales Reps Speaks Out

"Chcę obalić mit, że przemysł farmaceutyczny ma na celu poprawę zdrowia i leczenie. W rzeczywistości jego celem jest utrzymywanie chorób i zarządzanie objawami. Przemysł ten nie jest zainteresowany leczeniem raka, Alzheimera czy chorób serca, ponieważ gdyby tak było, to działali by na własną szkodę – utraty biznesu, a to nie ma sensu. Nie chciałabym, żeby ludzie myśleli, że jestem zwolenniczką „teorii konspiracji”, gdyż w rzeczywistości za tym co mówię nie stoi żadna „teoria”, a wszystko co mówię jest do udowodnienia. Można udowodnić, że przemysł farmaceutyczny wcale nie chce leczyć ludzi.

W szczególności, jeśli chodzi o leki psychotropowe – są to środki, które powodują uzależnienie od przemysłu farmaceutycznego. Wprost się mówi, że jeśli będziecie brać np. lek antydepresyjny czy anty-psychotyczny, to będziecie od niego uzależnieni do końca życia.

I faktycznie, ludzie znajdują się w sytuacjach, że muszą przyjmować dany środek przez długi okres czasu, o ile nie na zawsze, gdyż jest prawie niemożliwe uniezależnienie się od nich. Gdy przestaje się brać dany preparat, następują bardzo ostre reakcje organizmu, nawet jeśli próbuje się stopniowego zmniejszenia dawek.

Dlatego ważne jest by rozumieć jakie motywacje kierują produkcją leków, które są dostępne na rynku. Przykładem mogą być preparaty obniżające poziom cholesterolu – te faktycznie obniżają znacząco jego poziom, ale powodują inne stany chorobowe. Tak więc musicie być bardzo ostrożni jeśli chcecie leczyć się chemią w celu utrzymania waszego zdrowia. Nikt wam nie będzie tłumaczył, że leki są zawsze testowane klinicznie poprzez porównywanie ich z placebo. Placebo są to po prostu pigułki z cukrem. W rzeczywistości wiele leków nie jest skuteczniejsza od pigułek placebo. Niedawno w Anglii przeprowadzono testy z jednym z leków antydepresyjnych i wyszło to, że nie jest on skuteczniejszy od pigułek cukrowych. A przecież ponad 44 miliony ludzi go zażywa, większość z nich z niewielkimi objawami depresji.

Można udowodnić, że leki antydepresyjne w ogóle nie są skuteczne, z wyjątkiem pacjentów z bardzo silnymi objawami.  Na podstawie własnego doświadczenia mogę wam powiedzieć, że można by poprawić stan ich zdrowia psychicznego bez przyjmowania tabletek, w sposób o wiele bardziej skuteczny niż placebo.
Niedawno dowiedziono, że ćwiczenia fizyczne są o wiele bardziej skuteczne od placebo czy leku antydepresyjnego. Ale nigdy nie usłyszymy tego w mediach, gdyż główne stacje telewizyjne i wydawnictwa, są sponsorowane przez te duże firmy farmaceutyczne.

Musimy się więc oprzeć na naszym zdrowym rozsądku i zrozumieć, że przemysł farmaceutyczny zarabia 5-6 razy więcej niż jakakolwiek inna kompania spośród największych Fortune 500 w USA. I nie dadzą łatwo sobie odebrać tego zarobku. Tak naprawdę jesteśmy dla nich tylko „ludzkim towarem” – nasze dzieci, rodzice, dziadkowie są dal nich tylko „krowami dojnymi”, na których żerują reprezentanci firm farmaceutycznych, jakim i ja byłam. Są oni zainteresowani tylko zdobywaniem rynku, bez uwzględniania konsekwencji jakie to przyniesie pacjentom. Nie interesuje ich to, że sieją dezinformację, że dane z badań klinicznych są ukrywane czy też fałszowane, że skutki uboczne są minimalizowane czy też prezentowane w niewłaściwy sposób.

Pracowałam przez 15 lat w tym biznesie, byłam jedną z najlepszych. Mówię wam, że ten przemysł oszalał. Znaleźliśmy się w dziejowym punkcie zwrotnym – musimy jako naród przejąć władzę i rozliczyć tych ludzi za ich działania i szkodliwe produkty, które wsadzają na rynek. Nie minie bowiem dużo czasu gdy każdy Amerykanin zostanie poszkodowany przez tę katastrofę. Musimy zdawać sobie sprawę jakie są różnice pomiędzy chorobami, zaburzeniami i zespołami. Jeśli bowiem nie ma weryfikacji naukowej – testów krwi, moczu, CAT-skanów, RMI – dowodu, że jesteś chory, to masz tylko zaburzenie (disorder).
Należy sobie zdać sprawę z tego, że są są inne opcje, o wiele bardzie efektywne niż leki, poprawy twojego stanu zdrowia. Szczególnie należy zwrócić uwagę na suplementy w diecie, ćwiczenia, taki styl życia, który sprzyja zdrowiu. Jeśli zaczniesz przyjmować leki, jeden za drugim, staniesz się klientem przemysłu farmaceutycznego na całe swoje życie i będziesz miał ograniczone możliwości wyboru. Tak więc proszę was o to byście się edukowali i podzielili informacjami z innymi. Następną ofiarą może być bowiem ktoś kogo kochacie."

Zob. też:

    http://www.gwenolsen.com/
    http://www.naturalnews.com/032971_Gwen_Olsen_Big_Pharma.html
http://www.globalnaswiadomosc.com/intencjefarmacorp.htm
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
east
Gość
« Odpowiedz #1 : Listopad 23, 2011, 16:42:26 »

Cytuj
Następną ofiarą może być bowiem ktoś kogo kochacie.

jeśli kochacie na prawdę, to jest najlepszy lek antydepresyjny.
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #2 : Listopad 23, 2011, 16:48:32 »

Gdyby tak jeszcze każdy potrafił również kochać siebie, depresja zniknęłaby z listy chorób.  Uśmiech
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #3 : Listopad 23, 2011, 19:04:46 »

Kochać "boga SWEGO" całym swoim sercem, ciałem i duszą swoją Chichot
 
Zapisane
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #4 : Listopad 23, 2011, 19:06:46 »

..jeśli kochasz siebie- kochasz wszystko,-
bowiem jako holograficzna cząstka jedni- jesteś nią Chichot
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #5 : Grudzień 08, 2011, 10:13:34 »

Oszustwo z placebo wstrząsa posadami współczesnej nauki


W ostatnich kilku dekadach przeprowadzono tysiące prób klinicznych, w których porównywano działanie farmaceutyków w odniesieniu do placebo. Otóż, okazuje się, że wyniki tych badań są całkowicie nienaukowe i można wyrzucić je do kosza. Dlaczego? Powodem jest to, że zamiast placebo stosowano coś, co nim nie jest. To sprawia, że te badania są z naukowego punktu widzenia bezwartościowe.

Do takiego właśnie wniosku doszli naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego, którzy opublikowali swoje odkrycie w październikowym numerze Annals of Internal Medicine. W ramach przeprowadzonego przez siebie badania dokonali przeglądu 167 prób kontrolowanych przy pomocy placebo, których wyniki opublikowano w latach 2008-2009 w recenzowanych przez środowisko magazynach medycznych, i ustalili, że w 92 procentach tych prób nie zadano sobie nawet trudu, aby podać skład pigułek stosowanych jako placebo. Dlaczego to jest takie ważne? Otóż dlatego, że pigułki placebo mają być bierne. Jednak, jak się okazuje, nic nie jest bierne – nawet zawierające cukier tak zwane „cukrowe pigułki”, albowiem cukier nie jest obojętny. Jeśli ktoś prowadzi próby na pacjentach chorych na cukrzycę, testując efektywność leku przeciwko cukrzycy w odniesieniu do placebo, wówczas taka próba kliniczna wykaże, że lek jest lepszy od niego, jeśli były nim cukrowe pigułki.

W niektórych przypadkach jako placebo wykorzystuje się oliwę z oliwek, która może wspomagać serce, w innych – częściowo uwodornione oleje, które z kolei szkodzą sercu. Jedynie w 8 procentach prób klinicznych podano skład placebo.

Okazuje się, że FDA nie opracował żadnych zasad dotyczących doboru i składu placebo przeznaczonego do prób klinicznych. Z technicznego punktu widzenia zespół prowadzący testy mógłby użyć jako placebo oka traszki lub łap jaszczurki i nawet nie musiałby podawać, czego użył.

Od dawna wiemy, że próby kliniczne są przesiąknięte oszustwami. Co więcej, większość prób klinicznych wykorzystywanych przez firmy farmaceutyczne do uzyskania od FDA zgody na wprowadzenie ich leków na rynek jest finansowana przez nie same. Wiadomo również, że większość prób klinicznych stara się uzyskać wyniki, które gwarantują finansowe korzyści tym, którzy za nie płacą. Co jest zatem w stanie powstrzymać „Wielką Farmę” (przemysł farmaceutyczny) przed takim spreparowaniem placebo, które szkodziłoby pacjentom w takim stopniu, by lek, który się z nim porównuje, wypadł korzystnie?

Jest faktem, że placebo jest zwykle dostarczane przez tę samą firmę, która finansuje testy. Czy w tym równaniu jest jeszcze miejsce na jakieś dodatkowe szalbierstwo?

Nawiasem mówiąc, własności zastosowanego placebo mają duży wpływ na to, czy lek zostanie zaaprobowany przez FDA. Jako kluczową informację przy podejmowaniu wiążących decyzji FDA traktuje to, czy lek działa lepiej od placebo. To główne kryterium! Jeśli lek działa zaledwie o 5 procent lepiej od placebo, mówi się o nim, że jest „efektywny” (czyli że „działa”). Jest tak nawet wtedy, gdy placebo zostało tak dobrane i użyte, aby lek okazał się w porównaniu z nim dobry.

Rzecz w tym, że przy braku zasad dotyczących placebo żadna z prób klinicznych kontrolowanych przez porównanie z placebo nie ma wartości naukowej.

To zadziwiające, jak medyczni naukowcy stają się stanowczy i nieprzejednani, kiedy atakują homeopatię, trąbiąc przy tym, że ich własne leki „opierają się na złotej zasadzie naukowego dowodu”, ale kiedy się temu dobrze przyjrzy, okazuje się, że ich naukowe dowody to czysta szarlataneria zmieszana z odrobiną pobożnych życzeń i szczyptą pseudonaukowego bełkotu odziana we frazeologię scjentystycznego języka.

„Wielka Farma” i FDA oparły cały swój system naukowego dowodzenia na oszustwie, któremu na imię placebo! A skoro placebo nie jest placebo, to naukowy dowód nie jest naukowy.
http://pracownia4.wordpress.com/2011/12/08/oszustwo-z-placebo-wstrzasa-posadami-wspolczesnej-nauki/

Tłumaczenie: grongor.info
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
east
Gość
« Odpowiedz #6 : Grudzień 08, 2011, 22:00:13 »

Oszukują z powodu forsy  czyli oczekiwanych zysków. Na tym froncie nie ma zmiłuj. Przyszłe zyski są bezcenne. Tylko, że ludzie mają już tego dość. Wolimy leczyć sie sami, niż zaufać gównojadom z Wielkiej Farmy. I niech tak zostanie.
Zapisane
Kahuna
Gość
« Odpowiedz #7 : Grudzień 30, 2011, 23:30:49 »

Cytuj
Wielka Farma” i FDA oparły cały swój system naukowego dowodzenia na oszustwie, któremu na imię placebo! A skoro placebo nie jest placebo, to naukowy dowód nie jest naukowy.
Byloby zupelnie cacy,gdyby Wielka Farma i FDA(agencja powolana do ochrony konsumentow przed wypuszczaniem na rynek lekow niebezpiecznych i niesprawdzonych) nie wspolpracowaly ze soba w podziale olbrzymich zyskow i produkowaly "leki" o dzialaniach zblizonych lub przewyzszajacych zwykle placebo.
Tak jednak nie jest juz od dawna.Dzisiaj Wielka Farma jest zainteresowana(przy poparciu FDA)produkcja
trucizn,ktore zamiast leczyc powoduja choroby,kalectwa noworodkow,raka - nie wspominajac juz o skutkach ubocznych ich oddzialywania.Mowiac prosciej - zazywajac lek na watrabe,mozemy byc prawie pewni,ze przy okazji wysiada nam nerki lub jakies inne organy.Wielka Farma jest zainteresowana jak najwieksza "produkcja" ludzi chorych,z czysto partykularnych pobudek - chciwosc!Gdzie troska o czlowieka, etyka,zwykla uczciwosc i przyzwoitosc? W 3D,czy moze 4D?Wiem duzo na ten temat gdyz mniej wiecej, raz na miesiac, w TV publicznej ukazuja sie ogloszenia biur adwokackich skarzacych Farme o odszkodowania dla ludzi,ktorzy zazywali ich"lekarstwa"i zapadali w inne choroby.Takie leki sa wycofywane,odszkodowania wyplacane,ale zdrowia wielu tysiecy ludzi i kalek nikt juz nie przywroci.Ot i cala Prawda!
Pozdrawiam.
Zapisane
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #8 : Grudzień 31, 2011, 07:15:08 »

"Całkowita wartość polskiego rynku farmaceutycznego (sprzedaż indywidualna i dla placówek medycznych) w 2009 roku wyniosła 26 mld zł w cenach detalicznych. Oznacza to wzrost o 8 proc. w stosunku do roku poprzedniego, co w czasach spowolnienia gospodarczego jest wynikiem imponującym.

W 2009 roku najdynamiczniej, bo w tempie 14 proc. rocznie rosła sprzedaż w sektorze leków dostępnych bez recepty. Sprzedaż leków receptowych refundowanych wzrosła o 6,7 proc., natomiast sprzedaż leków nierefundowanych o 4,9 proc. Prognozy na kolejne lata są równie optymistyczne – rynek będzie rósł w podobnym tempie i w 2011 roku osiągnie wartość 30 mld złotych.
Na tle innych krajów

Polska znajduje się na drugim miejscu w Europie (po Francji) pod względem spożycia leków w ujęciu ilościowym. Statystyczny Polak konsumuje około 30 opakowań rocznie. Tak wysokie spożycie nie tylko stwarza realne zagrożenie lekomanią i niepożądanymi interakcjami farmaceutycznymi, ale również generuje wysokie wydatki publiczne na leki."
http://www.nazdrowie.pl/artykul/rynek-lekow-generycznych-w-polsce

byłem pewien, że jesteśmy już w europie na pierwszym miejscu, ale to marne pocieszenie,-
że gonimy już tylko francuzów. Lekomania stała się nową/prawdziwą chorobą polaków, a farmacja zaciera ręce, jak widzę te kolorowe gazetki z aptek, tak jak z drogerii,-
to się niedobrze robi- to zwykły biznes, i to robiony w najbardzeij bezpardonowy sposób, i jak tu nie chorować?. Można, ale to również wymaga rewolucji w świadomości...
« Ostatnia zmiana: Grudzień 31, 2011, 07:15:41 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
east
Gość
« Odpowiedz #9 : Grudzień 31, 2011, 13:31:16 »

Rewolucja Świadomości nastąpi tak czy inaczej i żadna kompania farmaceutyczna nie ma na to wpływu. Nasze ciała ulegną transformacji ( bo Świadomość zapisuje DNA ).
Kwestia tylko tego, jak długo ludzie będą się jeszcze truli zanim pojmą co się dzieje. Śpiący umysł należy do farmaceutycznych właścicieli mediów. Musi nastąpić coś spektakularnego, co poprowadzi nas do masowego przebudzenia.
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #10 : Grudzień 31, 2011, 13:43:16 »

Cytat: east
Kwestia tylko tego, jak długo ludzie będą się jeszcze truli zanim pojmą co się dzieje.

Kolejki w aptekach za "tańszymi" lekami świadczą o tym, że jeszcze długo ten "śpiący umysł" będzie trzymał ludzi w matni - pocieszające jest to, że coraz mniej tych uśpionych.
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
east
Gość
« Odpowiedz #11 : Styczeń 01, 2012, 10:50:31 »

Nie ważne czy leki są tanie, czy drogie - to ta sama chemia, która trzyma ludzi w kleszczach zniewolenia. A przecież Człowiek nie jest tylko chemicznym workiem. Człowiek jest istotą elektrochemiczną. Wiele chorób da się wyleczyć darmowymi sposobami energetycznymi.
Ludziom nie tyle potrzebne są leki, co wiedza na temat siebie.
Zapisane
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #12 : Styczeń 01, 2012, 11:19:55 »

ciężko będzie odczarować ten paradygmat, że chemia jest drogą do zdrowia org. człowieka,-
ale kiedy, jeśli nie w tym wyjątkowym roku..Uśmiech
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
east
Gość
« Odpowiedz #13 : Styczeń 01, 2012, 12:10:55 »

Nic na siłę songo. Na prawdę z niczym nie musimy walczyć ani niczego udowadniać, bo to zawsze prowadzi do odwrotnych, niż zamierzone, skutków.
 
Po prostu stańmy się zmianą, którą chcemy widzieć wokół siebie.

Takie to niby proste, a takie trudne...
Przyznam się, że jeszcze sporo mi do tego brakuje, ale pracuję nad sobą. Na ten Nowy Rok mam pełno planów Uśmiech
Trzeba żyć jakby to był ostatni rok w życiu, jakby każdy dzień był tym ostatnim, bo w pewnym sensie tak jest. To ostatnie dnie takie, jakimi je widzimy teraz.
Zapisane
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #14 : Styczeń 01, 2012, 13:03:46 »

Nic na siłę songo. Na prawdę z niczym nie musimy walczyć ani niczego udowadniać, bo to zawsze prowadzi do odwrotnych, niż zamierzone, skutków.
 
Po prostu stańmy się zmianą, którą chcemy widzieć wokół siebie.

Takie to niby proste, a takie trudne...
Przyznam się, że jeszcze sporo mi do tego brakuje, ale pracuję nad sobą. Na ten Nowy Rok mam pełno planów Uśmiech
Trzeba żyć jakby to był ostatni rok w życiu, jakby każdy dzień był tym ostatnim, bo w pewnym sensie tak jest. To ostatnie dnie takie, jakimi je widzimy teraz.

każdy musi przebudzić się sam w odpowiednim dla siebie czasie,-
dla mnie czas walki już dawno temu się skończył, a właściwie w tym wcieleniu nigdy się nie zaczynał..
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
east
Gość
« Odpowiedz #15 : Styczeń 01, 2012, 13:31:40 »

songo i tego Ci życzę, by ten stan się pogłębiał Uśmiech
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #16 : Styczeń 01, 2012, 15:16:21 »

W jednym z wątków >> >Elżbieta< napisała:

Cytat: Elżbieta
Pamietam jak Moja Babusia przed smiercia powtarzala - Medycyna 21 wieku bedzie WIARA.


Wszystko idzie w odpowiednim kierunku. Duży uśmiech
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
ptak
Gość
« Odpowiedz #17 : Styczeń 01, 2012, 15:43:54 »

W jednym z wątków >> >Elżbieta< napisała:

Cytat: Elżbieta
Pamietam jak Moja Babusia przed smiercia powtarzala - Medycyna 21 wieku bedzie WIARA.


Wszystko idzie w odpowiednim kierunku. Duży uśmiech

Tak, tylko, że wiara jest przystankiem na drodze ku wiedzy.
<Wierzę>, to nie to samo, co <wiem>. Jak również nie to samo, co <prawda>.
Czasami wiara może oddalać nas od prawdy, czasami przybliżać. Weryfikuje wiedza.  

Obyśmy nie tkwili za długo na przystanku <wiara>.  Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Styczeń 01, 2012, 15:44:19 wysłane przez ptak » Zapisane
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #18 : Styczeń 01, 2012, 15:48:03 »

W jednym z wątków >> >Elżbieta< napisała:

Cytat: Elżbieta
Pamietam jak Moja Babusia przed smiercia powtarzala - Medycyna 21 wieku bedzie WIARA.


Wszystko idzie w odpowiednim kierunku. Duży uśmiech

Tak, tylko, że wiara jest przystankiem na drodze ku wiedzy.
<Wierzę>, to nie to samo, co <wiem>. Jak również nie to samo, co <prawda>.
Czasami wiara może oddalać nas od prawdy, czasami przybliżać. Weryfikuje wiedza.  

Obyśmy nie tkwili za długo na przystanku <wiara>.  Uśmiech

"Empirycy to ci, którzy wierzą w to, co widzą. Racjonaliści to ci, którzy widzą to, w co wierzą."

pozdro Mrugnięcie
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
ptak
Gość
« Odpowiedz #19 : Styczeń 01, 2012, 15:55:03 »


"Empirycy to ci, którzy wierzą w to, co widzą. Racjonaliści to ci, którzy widzą to, w co wierzą."

pozdro Mrugnięcie

A idealiści tworzą ponad widzeniem i wiarą.  Duży uśmiech

Pozdro  Uśmiech
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #20 : Styczeń 01, 2012, 15:58:22 »

A mnie chodziło tylko o uwypuklenie pewnych zmian, które następują również pośród osób starszych.
To starsze pokolenie posługuje się nazewnictwem jakie im znane (z reguły). Tak ja to odebrałem i dlatego posłużyłem się tym cytatem. To nic innego jak nawiązanie do samoleczenia - jak to interpretować od strony naukowej, lingwistycznej itp., to już sprawa dla tych, którym takie drobiazgi wygodne. Duży uśmiech
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
ptak
Gość
« Odpowiedz #21 : Styczeń 01, 2012, 16:05:17 »

Darku, przecież to wiemy… ale pogadać chyba można?   Duży uśmiech

Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku! I dużo zdrowia!!!  Chichot
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #22 : Styczeń 01, 2012, 16:18:09 »

Jeżeli istnieje prawdziwa wiara , a nie tylko paplanie o niej zaistnieje realny efekt. Dla jednych szybciej dla innych wolniej , to kwestia zaangażowanej mocy energetycznej , mocy sprawczej.

Wiara ( zaangażowana energia)  powoduje zwyczajnie nie chorowanie nawet w kontakcie z chorobotwórczymi wirusami i oczywiście leczenie zaistniałych chorób.
Bowiem każda choroba to ni mniej ni więcej jak brak energii w danym organie , zaistniałe  blokady powodujące jej przepływ.

Czyli zdrowie to dobrze funkcjonujący system energetyczny w naszym organizmie.
Czy do tego potrzebna jest wiara? I tak i nie , bo wiedza iż sam decyduję skutkami swoich czynów ( tworząc energię o potencjale dodatnim i ujemnym) jej brak w jednych miejscach i nadmiar w innych z powodu blokad emocjonalnych umożliwia bycie zdrowym.

Różnym ludziom ze względu na sposób wychowania , tradycje i nawyki potrzebne są różne argumenty do odblokowania naszego systemu energetycznego. I w tym momencie ( w stosunku do takich osób) potrzebna jest wiara w coś zewnętrznego , co niby zadziała. A zadziałamy tylko my sami regulując sobie w sobie energię by uzyskać harmonię wewnętrzną.

I to jest cały sekret naszego fizycznego zdrowia , energia, odpowiedni jej poziom w każdej komórce naszego ciała. Bowiem jesteśmy Istotami energetycznymi , żyjącymi fizycznie w ciałach "materialnych" stworzonych z energii i ich trwałość oraz doskonałość zależna jest tylko i wyłącznie od właściwego poziomu energii w każdej komórce.

Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #23 : Styczeń 01, 2012, 16:29:52 »

warto jeszcze dodać, że ci którzy widzą aurę człowieka- czyli emanację czakramów,-
od razu widzą czy człowiekowi coś dolega, czy nie i problem to energetyczne niezrównoważenie w tychże czakramach,
przyczyny są oczywiście różne, ale mają tak jak piszesz Kiaro charakter energetyczny.

Co do wiary- jest ona nawet niezbędna w nauce, bowiem nie możemy wszystkiego doświadczyć/zobaczyć/dotknąć,-
np. bozony, odległe galaktyki czy czarne dziury Mrugnięcie
bo czymże jest wiedza której nie możemy osobiście zweryfikować??, i tu wracamy do leków- "łykamy" je wyłącznie na wiarę w ich skuteczność..
http://www.eioba.pl/a/3bid/bog-a-nauka
« Ostatnia zmiana: Styczeń 01, 2012, 16:34:03 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
ptak
Gość
« Odpowiedz #24 : Styczeń 01, 2012, 16:45:38 »

Ludzie pogodni, serdeczni, z dystansem do siebie i świata mniej chorują nawet przy
nieodpowiednim żywieniu, czy używaniu trucizn.
Bo tak naprawdę zabija nas nie wirus, czy toksyna ale nasze nadanie temu znaczenia.
Jeśli uwierzymy, że coś nas niszczy, to faktycznie nas niszczy. Dlatego, jeśli już robisz coś szkodliwego,
np. palisz papierosy, pozbaw ich negatywnego wpływu na siebie.
A co jest wydrukowane na opakowaniach? Jakie negatywne przekonania są nam zaszczepiane? Że rak, że śmierć…

Toteż, jeśli nie potrafisz odrzucić takich przekonań, lepiej nie pal, nie pij, nie… itd..
Nie ma rzeczy szkodliwych, jest tylko nasze szkodliwe używanie własnej energii.
Ale do tego trzeba świadomości wynikającej z wiedzy.

Czyli jak to ostatecznie jest z tą wiarą? Ludzie wierzą, że nie dotknie ich żadne nieszczęście,
a te dotykają. Ludzie nie wierzą, że zachorują na raka, a ten zbiera żniwo.
Zapisane
Strony: [1] 2 3 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.096 sekund z 19 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

lionesrp exoticsavanna black-for tunake wiedzmy