Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Marzec 28, 2024, 10:40:25


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 [2] 3 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Kompanie farmaceutyczne nie chcą byście byli zdrowi  (Przeczytany 32173 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #25 : Styczeń 01, 2012, 16:57:42 »


Czyli jak to ostatecznie jest z tą wiarą? Ludzie wierzą, że nie dotknie ich żadne nieszczęście,
a te dotykają. Ludzie nie wierzą, że zachorują na raka, a ten zbiera żniwo.

..dlatego też niektórzy ludzie(małej wiary Duży uśmiech ) którzy łykają leki też umierają.
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
east
Gość
« Odpowiedz #26 : Styczeń 02, 2012, 13:10:49 »

@Ptaku
Cytuj
Czyli jak to ostatecznie jest z tą wiarą? Ludzie wierzą, że nie dotknie ich żadne nieszczęście,
a te dotykają. Ludzie nie wierzą, że zachorują na raka, a ten zbiera żniwo.
No właśnie. Sama wiara nie czyni cudów. Potrzebna jest wiedza i potrzebne są do tego odpowiednie narzędzia. Odpowiednie podejście do tematu też nie jest bez znaczenia. Jeśli uda nam siebie przekonać, że na przykład rak jest wynikiem niedoborów witaminy B17 , to stosując dietę bogatą w witaminę B17 nie zachorujemy na raka. Na ile będzie to wynikiem działania tej witaminy a na ile wiary w jej działanie to już kwestia drugorzędna i mniej istotna.

Ale można pójść dalej. Jacques Benveniste , biolog, naukowiec, traktował bakterie częstotliwością (dźwiękiem) , która była charakterystyką wibracji substancji wywołującej określony skutek na bakterii. I one rzeczywiście tak reagowały jakby oryginalna substancja chemiczna była użyta, a nie tylko jej "wibracyjny" zapis co miało właśnie miejsce.
 Mogłoby dojść do przełomu w medycynie, gdyby ta wiedza stała się powszechna. Po co produkować drogie leki w wielkich fabrykach, jak wystarczyłoby zapisać ich charakterystykę na jakimś serwerze i udostępniać ( za niewielką opłatą ) do ściągnięcia tak jak muzykę mp3 .
No, ale właśnie z powodu wszechdostępności (taniości) takiego sposobu pozyskiwania leków to się nie stanie, gdyż wielomiliardowe zyski koncernów przeszłyby im koło nosa.

Chociaż moim zdaniem prędzej czy później do tego dojdzie. Powstanie serwer sprzedający "medyczne materiały kolekcjonerskie" przez internet Mrugnięcie
 Leczenie dźwiękiem jest już praktykowane od dawna (misy tybetańskie) , tylko ludzkie umysły nie bardzo w działanie dźwięków wierzą. Co innego im się sprzedaje w telewizyjnych reklamówkach.

Skuteczność chemicznych leków istnieje tylko w naszych głowach. I tutaj tkwi problem.

O prawdziwej skuteczności leczenia biorezonansem miałem okazję przekonać się podczas rzucania palenia. Zero głodu, żadnych niepożądanych reakcji, bezboleśnie i przyjemnie ( bo na leżąco) Uśmiech ... żadnego samooszukiwania się tabletkami czy plastrami nikotynowymi.

Nasze organizmy mają na prawdę wielkie możliwości w zakresie samoleczenia. Wiara również, ale jeśli już ją stosować, to nie w coś lub jakieś zdarzenie, lecz w świadomość, która istnieje w nas i jest najlepszym lekarzem Chichot Wtedy nawet placebo postawi nas na nogi Mrugnięcie
Zapisane
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #27 : Styczeń 02, 2012, 13:19:50 »

od urodzenia jesteśmy indoktrynowani naukowo o skuteczności leków, i kiedy lekarz wypisuje nam recepte,-
bez cienia wątpliwości jesteśmy przekonani o jej leczniczym działaniu- i tu już wiara w leki działa jakby w tyle głowy/świadomości gdzie zapisało się nam w ciągu życia, że tak właśnie jest i kropka.
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
Kiara
Gość
« Odpowiedz #28 : Styczeń 02, 2012, 13:25:30 »

Ależ east! Ta wiedza była powszechnie używana na Atlantydzie i w Egipcie również! Nadal są pozostałości dróg wodnych i piramid w których używano do leczenia ale również do przekodowywania funkcji naszych ciał fizycznych dźwiękiem. To nic nowego , takie eksperyment są prowadzone na ziemi na dużych grupach ludzi już od dawna. Ja wiem o takich w Niemczech a myślę iż jest ich mnóstwo na ziemi.

Gdzieś na forum są filmy na ten temat o czerwonych i czarnych komnatach w zespołach piramid w których używano dźwięków do leczenia.

Przekształcanie wzoru wody za pomocą dźwięku jest faktem udowodnionym co za problem w stosowaniu tej wiedzy w uzupełnieniu  braku określonej wibracji w naszych organizmach?
To najbardziej prosta metoda oraz bardzo tania , ale..... no właśnie koncerny farmaceutyczne?

Wibracją dźwięku tak naprawdę można zrobić wszystko! Materializować, dematerializować , przestawiać połączenia , tworzyć , łączyć , dzielić , psuć i naprawiać, blokować i odblokować.
Trzeba tylko znać kody określonych czynności.

Kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Styczeń 03, 2012, 17:56:29 wysłane przez Kiara » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #29 : Styczeń 02, 2012, 13:37:58 »

No więc właśnie. Sednem jest poznanie "kodów" , które inaczej nazywamy charakterystyką częstotliwości lub "wibracją".
Dlatego mówi się "człowieku poznaj siebie". Dosłownie chodzi o poznanie własnych "kodów", co umożliwi nie tylko utrzymanie siebie w zdrowiu i długim życiu, lecz być może również zapewnić odżywianie czy też przeżywanie stanów mistycznych itd.

Kod zdrowia jest w nas, a nie w pigułce na receptę Uśmiech
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #30 : Styczeń 02, 2012, 13:47:53 »

Polega to wszystko na nauczeniu się odczuwania swoich stanów błogości i najczęstszym wchodzeniu w nie , wówczas nasz organizm się regeneruje z wibracją właściwą dla każdego z nas. Bowiem są one  różne dla różnych ludzi. zaufanie własnym odczuciom a nie mówionym i pisanym twierdzeniom jest pierwszym krokiem do samoleczenia.

A to zestaw filmów wyjaśniających co nieco stosowanie dźwięków nie tylko w leczeniu ale i w tworzeniu i przetwarzaniu istniejących wzorów z użyciem dźwięku. tak manipulowano zawzięcie aż zagubiono prakod stworzenia , teraz chcą go wydobyć z dawnej wiedzy.

Kod Piramid _ Pas Pokoju 1_5 [Napisy PL]

http://www.youtube.com/watch?v=55kK_H6kzcU&feature=related

kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Styczeń 02, 2012, 13:48:23 wysłane przez Kiara » Zapisane
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #31 : Styczeń 03, 2012, 10:42:16 »

Cytuj
no więc właśnie. Sednem jest poznanie "kodów" , które inaczej nazywamy charakterystyką częstotliwości lub "wibracją".
Dlatego mówi się "człowieku poznaj siebie". Dosłownie chodzi o poznanie własnych "kodów", co umożliwi nie tylko utrzymanie siebie w zdrowiu i długim życiu, lecz być może również zapewnić odżywianie czy też przeżywanie stanów mistycznych itd.

Kod zdrowia jest w nas, a nie w pigułce na receptę

Ba ! ale jak je poznać?

Oglądałam ten film Kiaro i bardzo ciekawy. Tylko skąd my mamy się nauczyć tych dźwięków ? Każdy człowiek ma swoją wibrację,to wiem .Czy mozna ją poznać poprzez numerologię  i jak to zrobić ? Myslę że to jest klucz do zdrowia,ale moze się mylę  Niezdecydowany
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
Kiara
Gość
« Odpowiedz #32 : Styczeń 03, 2012, 12:05:40 »

Ależ to jest bardzo proste , nie ma nic prostszego! Trzeba przestać ufać słowom mówionym i pisanym wskazującym nam nasze dobro a zaufać swoim odczuciom , uczuciu w każdej sytuacji , w każdym momencie życia.

Czyli gdzieś jesteś i coś robisz , ktoś mówi zrób tak... bo tak jest dobrze dla Ciebie... ale ty nie czujesz się dobrze w tej sytuacji , ona budzi w tobie niesmak , rozdrażnienie , refleksje że coś nie tak , dyskomfort ogólny. Zaufaj sobie i nie rób tak jak mówią iż jest prawidłowo i dobrze wedle standardu ogólnoludzkiego.

Zrób tak jak czujesz iż jest dobrze i zgodnie z Twoim odczuciem ( właśnie Twoją osobistą wibracją) pomimo iż niektórych to śmieszy i nazwa Cie idiotką.
Zawsze lepiej być śmiesznym w oczach cudzych niż własnych , chociaż to o wiele trudniejsze , ale w rezultacie przynosi nieoczekiwane korzyści osobiste.

Ja tam się wcale nie przejmuję iż się ze mnie tak wielu naśmiewa , grunt iż ja czuję się dobrze w moich decyzjach nie uwierają mojego sumienia.

Jeżeli znajdziesz ten moment odczuwania swojego zadowolenia ( przy złych wyborach  Ludzkie sumienie prędzej czy później się odezwie) idź za nim krok po kroku staniesz się spokojniejsza , będziesz miała większa pewność siebie i komfort zadowolenia z podejmowanych mądrych decyzji. Owszem to proces , ale skoro pytasz jesteś już gotowa. Na początku są refleksje i przemyślenia dłuższe analizy a później już automatycznie idziesz za głosem serca i przyciągają Cię sytuacje grające wibracyjnie z Tobą , wchodzisz w nie prawie automatycznie odczuwając swoje zadowolenie.

Ze mną też tak było był to bardzo długi proces nauki i rozpoznawania , ale były wówczas zupełnie inne okoliczności wibracyjne zewnętrzne , teraz jest łatwiej, niesiemy już w sobie dużo wyższy poziom świadomości.

Przypomnij sobie ( jeżeli byłaś na forum 6 lat temu) cały czas pisałam o Miłości o dominacji tej energii w naszym rozwoju , wyśmiewano mnie i ignorowano te informacje.
Teraz wszyscy o tym piszą już normalnie i nikt ( no może bardzo nieliczni) nie ignorują już roli MIŁOŚCI  w naszym rozwoju duchowym.
Bowiem to ONA i tylko ONA przeprowadzi nas w kolejny 4 wymiar naszego rozwoju czyli w EPOKĘ SERCA.
Trzeba zaufać sobie nic więcej , energia MIŁOŚCI leczy wszystko.

Kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Styczeń 03, 2012, 12:27:17 wysłane przez Kiara » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #33 : Styczeń 03, 2012, 13:31:12 »

@Kiara
Cytuj
Przypomnij sobie ( jeżeli byłaś na forum 6 lat temu) cały czas pisałam o Miłości o dominacji tej energii w naszym rozwoju , wyśmiewano mnie i ignorowano te informacje.
Każdy może sobie pisać o miłości do woli. Tu istotne są czyny, jak sama piszesz, a więc efekty tego, o czym się pisze. Poznajemy ludzi po efektach, czyli tym, jaki powodują odzew u innych.
Nikomu niczego nie umniejszając, ale z drugiej strony ten odzew właśnie odczytywać można na głębszym poziomie jak odpowiedź świadomości wskazującą na konieczność pewnych korekt własnego postępowania. Sądzę, że to wołanie powinno pokrywać się z wewnętrznym głosem.
 Jeśli jest dysonans, to znak że coś nie tak, tylko teraz z której/czyjej strony ?
Wewnętrzny głos może być mylony często z wprogramowanymi wcześniej przekonaniami, które się odzywają, albo z fałszywymi przesłankami, które niechcący przyjęliśmy na skutek sprytnie skonstruowanych przekazów ( szkolnej edukacji, autorytetu, czy innego Myśliciela ).

W kwestii farmaceutycznej mój wewnętrzny głos nieustannie podpowiada mi, żeby od aptek trzymać się możliwie z daleka. Lepsza jest sprawdzona, naturalna metoda, a nawet suplementacja naturalnymi środkami od zielarza, niż najlepsze ubezpieczenie zdrowotne.
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #34 : Styczeń 03, 2012, 13:56:48 »

Tak każdy może i mógł pisać o MIŁOŚCI tylko dlaczego tego nie robił? Bo to pisanie nie harmonizowało z nim , coś innego to robiło.
I tu masz odpowiedz na dysonans , nie mnie należy oceniać w kontekście z tą energiom  ( we mnie tworzy ona harmonię dlatego jest mi bliska i nią się zajmuję , o niej piszę) , a ludzie sami powinni oceniać siebie. Co i dlaczego w nich z czymś nie gra?

Reguluje się odbiornik - siebie chcąc odbierać określone fale a nie nadajnik wysyłający je , twierdząc że z nim coś nie halo.

Inną sprawą jest fakt iż nie wszystkie wibracje fal są nam bliskie , nie ze wszystkimi już , czy jeszcze chcemy wejść w rezonans.
Jeżeli energia miłości o tej częstotliwości z kimś nie rezonuje , a on tego nie che by rezonowała , bo może , to nie szuka się winy w zewnętrzności a zrozumienia siebie i tyle.
Wszystko ma swój czas indywidualny , twierdzenie że coś jest be... bo dla mnie jest be do tylko wycinek prawdy, którą czas weryfikuje identycznie jak energię MIŁOŚCI w naszym osobistym rozwoju.

Kiara Uśmiech Uśmiech

Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #35 : Styczeń 03, 2012, 15:35:26 »

@Kiaro
Cytuj
Tak każdy może i mógł pisać o MIŁOŚCI tylko dlaczego tego nie robił? Bo to pisanie nie harmonizowało z nim , coś innego to robiło.
Bo samo pisanie nie sprawia,ze jej będzie więcej wkoło. W Kościołach pełno jest słów o miłości na każdym kazaniu, a harmoniczność tych kazań coś nie bardzo przekłada się na rzeczywistość. Albo inaczej - za energią słowa idą nieadekwatne doń działania.
Dlatego by nie tworzyć dysharmonii zwykli ludzie nie nadużywają tego szyldu bezkrytycznie i przy każdej okazji, by nie profanować go. Czynią to z szacunku do tej energii.
Przykładem nadużywania symboliki serca są kompanie farmaceutyczne. Każda z nich deklaruje, że wszystkie ich dążenia skupione są na miłości do ludzi, ku poprawie ich bytu i zdrowia, co jest nieprawdą, bo gdyby chcieli to już dawno by poprawa nastąpiła.

I nawet wierzę, że są farmaceuci, którzy z autentycznym oddaniem i przekonaniem traktują swoją pracę jak służbę w dobrych intencjach nie wiedząc, że służą nie temu panu, co powinni.

Ale to dobrze, że tak się stało i że ludzie zaczynają rozpoznawać jak jest na prawdę. Pod słodkimi słówkami i szerokimi uśmiechami z reklam produktów medycznych kryje się  sterylna śmierć. To wszystko są tricki okraszone bezczelnym, kłamliwym marketingiem .
Dlatego nie dziw się, że ludzie ostrożnie podchodzą do głoszących wszem i wobec miłość.
Trzeba się uważnie i długo przyglądać efektom ich czynów.
A te , w przypadku koncernów farmaceutycznych widać gołym okiem. Coraz więcej ludzi uzależnionych od leków.

Sfrustrowanych, bo każdy z nich choćby przeczuwa, że tu się szafuje ich zdrowiem i życiem, ale sądzą , że nie ma innego wyjścia, szczęśliwi, że pigułka oddali choć na trochę ból fizycznego istnienia.
Podobnymi rozdawcami pigułek są wszelkiej maści głosiciele jedynie słusznych prawd i wielkich haseł. Często kryją się za tym bardzo niskie pobudki.
Dlatego jeśli coś głosisz, to nie na wiarę, lecz bądź przygotowana podawać konkrety. Wielkie hasła zobowiązują do wielkich czynów.
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #36 : Styczeń 03, 2012, 16:09:36 »

Ależ east ja nigdy nie pisałam o miłości tak rozumianej jak przekazuje to kościół ni inne reklamujące się nią instytucje.
Zawsze opisywałam ją jako przeolbrzymi potencjał energetyczny , który mamy do dyspozycji!

Zaznaczałam iż to , co człowiek zwykł nazywać miłością jest jej delikatnie mówiąc odległym odbiciem. Skruszenie tych fundamentów kłamstw o tej pięknej i wielkiej energii było i jest nadal dla mnie przeolbrzymią pracą.

Najpierw trzeba pokazać czym miłość nie jest a później każdy indywidualnie odkrywa czym miłość jest dla niego.
Bo czym jest dla mnie ja wiem doskonale.

Ja nie reprezentuje żadnej instytucji , żadnej cywilizacji , ja reprezentuję siebie i przestrzeń energetyczną z której pochodzę.
Wbrew pozorom nie szukam audytorium , wyznawców , nie tworzę szkól , stowarzyszeń ni projektów do realizacji , nie piszę książek ni nie kręcę filmów.

Dzielę się jedynie publicznie moją wiedzą , którą można się zainteresować lub nie , to wszystko.

Każdy odnajduje w niej swoją prawdę lub jej nie znajduje i tak i tak jest dobrze , bo każdy jest indywidualnością z własnym rytmem rozwoju , który trzeba uszanować.

kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #37 : Styczeń 03, 2012, 17:38:07 »

Fajnie się tu rozwodzimy ale uczyniliśmy takiego ofa, że ho, ho. Duży uśmiech
Chyba trzeba podzielić ten wątek, podpowiedzcie mi tylko, w którym miejscu ciachnąc? Duży uśmiech
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #38 : Luty 21, 2012, 21:41:56 »

Medycyna w ostatnich latach poczyniła niebywały postęp, na dzień dzisiejszy praktycznie nie ma ludzi zdrowych.  Chichot
I poniższy artykuł tylko utwierdza mnie w tym przekonaniu.

Wtorek 21.02.2012, 16:21
Lekarze: Nigdy nie pokonamy raka. Będzie zabijał


sxc.hu/tkobosz

Nie ma na to szans.

Nie ma szans na wynalezienie skutecznego lekarstwa na raka - twierdzi na łamach "The Independent" Paul Nurse, prezes brytyjskiego Royal Society.

RAK JESZCZE BARDZIEJ ZABÓJCZY. TYLE OSÓB ZACHORUJE>>

Naukowiec uważa tak, chociaż zauważa, że postęp w nauce pozwolił zrozumieć podstawowe mechanizmy mutowania komórek.

Jego zdaniem w najbliższych 50 latach liczba cierpiących na nowotwory może spadać, ale choroby nigdy nie da się pokonać.

TA PIGUŁKA OCHRONI PRZED RAKIEM>>

Rak to tylko ogólny termin dla wielu chorób, które powstają z rożnych przyczyn. Nikt nie będzie w stanie kontrolować tego, które komórki zmutują - przekonuje Nurse.

AJ

    Cancer 'will never be eliminated'

http://www.sfora.pl/Lekarze-Nigdy-nie-pokonamy-raka-Bedzie-zabijal-a40751
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #39 : Luty 21, 2012, 22:56:43 »

Cytuj
Ta pigułka chroni przed rakiem

Tia.......znowu pigułki, niedługo będą nam puszczać przez radio " weź pigułkę,weź pigułkę,weź pigułkę   " Duży uśmiech
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
east
Gość
« Odpowiedz #40 : Luty 22, 2012, 11:35:27 »

chanell , oni już puszczają nieustannie ten komunikat w tv i radio, wystarczy reklam posłuchać ( osobiście unikam tv i radia).

Natomiast istnieje możliwość zapisania charakterystyki częstotliwości każdej pigułki, a potem "nadawania" jej przez radio lub tv.
Oczywiście nie robią tego bo byłoby za darmo. Podejrzewam jednak, ze częstotliwości jakichś "anty-pigułek" mogą w ten sposób rozsyłać . Owe "antypigułki" by rozstrajały organizm, więc ludzie udawali by się po pigułkę do lekarza/apteki, które to byłyby niczym więcej jak antidotum , odtrutką , na radiowe "skażenie" - tyle, że już odpłatną.

Typowa akcja pod "fałszywą flagą"  - wykreuj problem a potem wspaniałomyślnie ( i nie za darmo ) zaproponuj rozwiązanie Chichot
Jestem przewrażliwony czy może w tym coś jest ?
« Ostatnia zmiana: Luty 22, 2012, 11:35:46 wysłane przez east » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #41 : Luty 22, 2012, 12:52:37 »

Ależ robi się bardzo dużo rzeczy zapisując formulę chemiczną zwojem dzwiękowym  i poprzez muzykę propaguje się  to wgrywając w ciała ludzkie programy , które się w nich materializują chorobami i blokadami. To było stosowane od zawsze!

Kręgi , Kamienne , Piramidy , katedry , Pałace na dużą skalę, obecnie musicale jednego znanego pana wystawiane tylko w wybranych miejscach na ziemi.
Wszystko można podać w wersji dźwięku , ale nie wszystko nie wszystkie wibracje człowiek zakoduje w sobie.To trochę bardziej wyrafinowana "zabawa' , bowiem najpierw trzeba stworzyć odpowiednią przestrzeń powiedzmy pięciolinie , następnie zapisać na niej dźwięk i otworzyć człowieka na wchłonięcie tego programu. Najlepszy do tego jest stan szoku, wówczas wpis idzie poza świadomością. bowiem świadomość zbyt często się broni.
Zatem nie szokujmy się niczym , niech nic nas nie dziwi!

Kiara Uśmiech Uśmiech 
Zapisane
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #42 : Luty 26, 2012, 23:12:37 »

Nie wiem gdzie zamieścić ten materiał ,wydaje mi sie że najbardziej  pasuje w tym wątku .Darek jesli uznasz zenie to przenieś gdzie chcesz Uśmiech

Dr Rath - kartel farmaceutyczny


<a href="http://www.youtube.com/v/9xtpVC9HW-8?version=3&amp;amp;hl=pl_PL" target="_blank">http://www.youtube.com/v/9xtpVC9HW-8?version=3&amp;amp;hl=pl_PL</a>


<a href="http://www.youtube.com/v/f2Hj657rNLA?version=3&amp;amp;hl=pl_PL" target="_blank">http://www.youtube.com/v/f2Hj657rNLA?version=3&amp;amp;hl=pl_PL</a>


<a href="http://www.youtube.com/v/1DGRx8ybdAI?version=3&amp;amp;hl=pl_PL" target="_blank">http://www.youtube.com/v/1DGRx8ybdAI?version=3&amp;amp;hl=pl_PL</a>


<a href="http://www.youtube.com/v/oKT1awnJUsg?version=3&amp;amp;hl=pl_PL" target="_blank">http://www.youtube.com/v/oKT1awnJUsg?version=3&amp;amp;hl=pl_PL</a>
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #43 : Marzec 24, 2012, 18:12:33 »

Aspiryna - MEDYCZNA BROŃ MASOWEGO RAŻENIA

Początki nowoczesnej medycyny są nierozerwalnie związane z czasami, gdy nastapiło definitywne rozdzielenie kościoła od państwa. Wtedy to rozbito naczynie zwane "mądrością", a z jego zawartości zaczęły kiełkować osobne rośliny zwane gałęziami nauki. Nowoczesna medycyna od samego początku odrzuciła "medycynę ludową" jako szkodliwy, nienaukowy zabobon i znalazła sprzymierzeńca w naukowej chemii - farmakologii. Od tego czasu mariaż medycyny z chemią ma się bardzo dobrze, czego nie można powiedzieć o naszych organizmach. Wszelkie wiadomości o szkodliwości i działaniach ubocznych sterylnych i wyizolowanych związków chemicznych zwanych lekami są skutecznie blokowane przez ich producentów i ich sprzymierzeńców. Zwykły człowiek dowiaduje się czasem, że lek który miał mu pomóc okazał się trucizną, ale jest to rzadkość. Wyjątkiem są już poważne skutki uboczne leku, które niektórych pacjentów wyprawiły w zaświaty. Tak było przykładowo z "Vioxx'em", gdzie nauka nie zdołała na czas przewidzieć tragicznych skutków użycia. A czy inne leki są zdrowe?

Weźmy dla przykładu wszechobecną aspirynę, która oprócz chronienia przed zawałem, zdołała wybudować imperium Bayer'a i pchnąć na wyżyny sportu jedną drużynę piłkarską. Kontrowersje wokół tego specyfiku trwają już chyba od czasów słynnej "hiszpanki", gdzie używana w USA
( ?) w epidemii grypy doprowadziła wielu chorych do szybszego spotkania z Bogiem. Aspiryna czyli czysty kwas acetylosalicylowy do dzisiaj jest lekiem bezskutecznie zwalczanym przez lekarzy homeopatów, jako środek wręcz trujący. W artykule "Epidemia grypy 1918 - homeopatia na ratunek" Guy Beckly Stearns MD, New York, pisze:

"Aspiryna oraz inne produkty wytwarzane ze smoły węglowej są potępiane przez lekarzy, ponieważ powodują ogromną liczbę niepotrzebnych zgonów. Wszędobylska aspiryna jest zdecydowanie najbardziej szkodliwym lekiem ze wszystkich. Jej fałszywie dobroczynne działanie przeciwbólowe wywołuje zaledwie krótką ulgą, nic nie znaczącą z punktu widzenia medycyny. W wielu przypadkach aspiryna osłabiła serce, negatywnie wpłynęła na poziom sił witalnych pacjentów, zwiększyła poziom śmiertelności oraz znacznie spowolniła proces rekonwalescencji. We wszystkich przypadkach aspiryna maskuje objawy, co znacznie bardziej utrudnia dobór odpowiednich leków. Aspiryna najprawdopodobniej wcale nie działa lecząco na żadną chorobę i powinna być wycofana z użycia."

Inny ze wspominających J.P. Huff MD, Olive Branch, stan Kentucky, opisuje - "Przysłano mi paczkę zawierającą 1000 tabletek aspiryny, o 994 za dużo. Wydaje mi się, że podałem zaledwie pół tuzina. Nigdzie nie mogłem tego schować. Używam bardzo niewielu leków. Prawie zawsze podaję Gelsemium i Bryonia. Prawie nigdy nie traciłem pacjenta, jeżeli przybyłem na wezwanie pierwszy, chyba że wcześniej pacjent wysłany był do apteki po aspirynę. W takiej sytuacji prawie zawsze musiałem zająć się nowym przypadkiem zapalenia płuc."

Tego typu artykuły są z reguły zamieszczane w pismach specjalistycznych lub w lokalnej prasie by "nie siać paniki", choć bardziej prawdopodobnie dlatego, by producenci leku nie utracili swych kolosalnych zysków. Takie artykuły to prawdziwe "białe kruki". Podobnie jest z innymi lekami, w tym szeroko reklamowanymi witaminami "all in one" typu "Centrum" i podobne. Na ten temat pisze prof. Tombak:

Szkodliwe jest nie tylko przyjmowanie witamicy C ale i wszystkich syntetycznych witamin.
Po pierwsze - witaminy to związki, które nie są wytwarzane drogą syntezy w organizmie człowieka (oprócz grupy B i D), a powstają w roślinach drogą biosyntezy. W komórkach roślin witaminy występują w łatwo przyswajalnej dla człowieka postaciach (prowitaminy), oprócz nich w roślinach występuje niezbędny zbiór soli mineralnych, które sprzyjają pełnemu przyswojeniu ich przez organizm. Właśnie dzięki temu przedawkowanie naturalnych witamin jest bardzo trudne, a syntetycznych bardzo łatwe.
Po drugie - sztuczne witaminy, to krystaliczna, nieorganiczna substancja, obca dla organizmu. Jest ona z trudnością, albo nie jest wcale przyswajana przez organizm. Spożywając syntetyczne witaminy przeciążamy nerki i wątrobę, naruszamy równowagę soli mineralnych w organizmie.

Po trzecie - jednym ze skutków ubocznych stosowania syntetycznych witamin jest zwiększenie apetytu, ponieważ organizm, aby je przyswoić, potrzebuje dodatkowej porcji soli mineralnych, węglowodanów i składników białkowych. W roślinach one są, w syntetycznych witaminach ich nie ma. Stąd prosta droga do otyłości. Ponadto w naszej świadomości utrwaliło się przekonanie, że witamin nie można przedawkować i nie wywołują skutków ubocznych. Uczeni z wielu krajów zgodnie twierdzą, że przyjmowanie syntetycznej witaminy C nie tylko nie uodparnia organizmu, ale w przypadku niektórych chorób (szczególnie reumatyzmu) pogarsza jej przebieg i leczenie. Przedawkowanie syntetycznej witaminy C grozi powstawaniem skrzepów krwi, kamieni w nerkach i pęcherzu moczowym. Niszczy też witaminę B2 oraz zaburza proces wytwarzania insuliny i zwiększa zawartość cukru w moczu i krwi. Duże jej dawki zwiększają też zmęczenie mięśni i zaburzają reakcje wzrokowe i ruchowe.

Problem syntetycznych leków jest taki sam jak problem ataku we współczesnym wojsku. Jeśli do ataku wyślemy samą tylko piechotę, bez czołgów, artylerii, saperów i lotnictwa nie odniesiemy żadnego sukcesu. Tylko współdziałanie wszystkich elementów może zapewnić powodzenie. Taką "gołą" piechotą jest każdy syntetyczny lek.

http://www.gramzdrowia.pl/pl/uleszka/co-nas-zatruwa/aspiryna-medyczna-bron-masowego-razenia.html
« Ostatnia zmiana: Marzec 24, 2012, 18:53:38 wysłane przez Dariusz » Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
barneyos

Gawędziarz


Punkty Forum (pf): 2
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 689



Zobacz profil
« Odpowiedz #44 : Marzec 24, 2012, 19:44:05 »

Potwierdzeniem powyższej wiadomości jest świeży przykład mojej córki. Od grudnia, po przebytej antybiotykoterpii, pojawiła się u niej bardzo silna pokrzywka. Lekarz zdiagnozował alergię na aspirynę i zalecił (poza lekami) dietę aspirynową, o której nigdy w życiu nie słyszałem. I przyznam, byłem w niezłym szoku, gdyż w naszej rodzinie problemy z alergiami wogóle nie występowały. Lekarz poinformował nas, że aspiryna występuje w większości przetworzonej żywności, bo jest składnikiem konserwantów oraz barwników.
Poza leczeniem chemicznym (tabletki), stosujemy zioła Klimuszki na odbudowę flory bakteryjnej (zalecane po antybiotykach - mimo, iż bierze się florę bakteryjną w tabletkach) oraz bioterapię. Obecnie jesteśmy w trakcie leczenia (te zioła bierze się 1-3 m-ce), ale skutki są baaardzo pozytywne, pokrzywka pojawia się tylko chwilowo w postaci kilku kropek na całym ciele - a wcześniej to był prawdziwy wysyp.


Ps1. szczegóły o diecie aspirynowej tutaj:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Dieta_aspirynowa
Zapisane

Pzdr barneyos   Cool

----------------------------------
\"Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko rzeczy, których na razie nie potrafimy zrobić\"
\"Im więcej wiem, tym bardziej wiem, że mniej wiem\"
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #45 : Marzec 24, 2012, 20:25:41 »

Cytat: Barneyos
Potwierdzeniem powyższej wiadomości ...

podobnie jest (albo, może właściwszym byłoby określenie było, gdyż nie wiem jak ma się to dzisiaj)
z penicyliną. Swego czasu uznawana była niemal za panaceum na wszelkie dolegliwości, aż nagle zaczęły pojawiać się przypadki ludzi uczulonych na to panaceum - do nich należy mój brat.
Objawy są dość przykre w oglądzie, nagle, po aplikacji zastrzyku, delikwent mdleje i dostaje konwulsji.
Czy stosują to paskudztwo do dziś, nie wiem ale "lek dla ludzkości" okazał się niewypałem.
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
krzysiek
Gość
« Odpowiedz #46 : Marzec 24, 2012, 23:07:56 »

Mnie, wiele lat temu, zaaplikowano zastrzyki z polbicyliną, taką silniejszą wersją penicyliny (chodziło o zwalczenie silnego zapalenia wokółmigdałkowego). O mało nie uderzyłem w kalendarz  Szok Skóra na palcach stóp całkiem się zmacerowała i ściągałem ja płatami jak wąż w czasie wylinki.
A stary lekarz zalecił mi płukanie gardła roztworem soli kuchennej i pomogło...
Zapisane
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #47 : Marzec 25, 2012, 02:29:35 »

Cytuj
A stary lekarz zalecił mi płukanie gardła roztworem soli kuchennej i pomogło...
To bardzo dobry i sprawdzony sposób.Można też płukać rozcieńczoną woda utlenioną.

Jestem uczulona na  aspirynę i pyralginę i wszelkiej maści  " inę " Duży uśmiech Jak choruję to mam problem Smutny
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
Linda
Gość
« Odpowiedz #48 : Marzec 25, 2012, 08:15:33 »

 Uśmiech

Leczenie zdrowych ludzi

Oto fragment artykułu...

Polskę obiegła niedawno informacja o rosnącej liczbie zatruć w wyniku przyjmowania leków, szczególnie wśród ludzi starszych. Odpowiedzialnością za występowanie polekowych działań niepożądanych obwinia się zwyczajowo samych pacjentów, którzy nieumiejętnie stosują różne specyfiki. Jednak wyjaśnienie takie jest niepełne i maskuje tylko głębszy problem różnych aspektów i konsekwencji postępującej medykalizacji ludzkiego życia. Po pierwsze, nachalny przekaz reklamowy jest dzisiaj taki, że leki nie tylko służą do leczenia konkretnych schorzeń, ale zapewniają też lepsze samopoczucie, warunkują realizację planów zawodowych oraz pozwalają prowadzić udane życie osobiste i rodzinne. Innymi słowy, nawet jeśli nie pomogą, to na pewno nie zaszkodzą. Siła takich komunikatów sprawia, że ludzie, a szczególnie osoby starsze, zaczynają w dobrej wierze traktować różne farmaceutyki jako nieodłączny składnik codziennej „zdrowej diety”. Po drugie, coraz więcej stanów fizjologicznych, emocjonalnych i psychicznych otrzymuje etykietkę „choroby” wymagającej leczenia, najczęściej farmakologicznego. Wskutek tego „na lekach” jest dziś coraz więcej zdrowych ludzi, którzy tak naprawdę nie potrzebują żadnych medykamentów.

Lekarz i autor bloga DrBriffa.com John Briffa w artykule pt. „British Medical Journal highlights unhealthy links between doctors and the drug industry” zwrocił uwagę na nasilającą się tendencję w środowisku medycznym do tego, żeby leczeniu poddawać osoby zdrowe. Najbardziej oczywistym przykładem jest obniżanie „podwyższonego cholesterolu” za pomocą środków farmakologicznych. Można być zdrowym, aktywnym fizycznie, mieć dobrą wagę, nie palić, stosować zdrową dietę, ale i tak lekarz może zalecić nam zażywanie „leków na cholesterol” jeśli przekroczymy ustanowione normy. Podobnie jak wielu innych badaczy i lekarzy (m.in.Uffe Ravnskov,  Malcolm McKendrick, Duane Graveline) Briffa przypomina, że cholesterol jest niezbędnym budulcem zdrowego organizmu, znajduje się w błonach komórkowych, warunkuje produkcję takich hormonów jak kortyzol, estrogen i testosteron. Od cholesterolu zależy w dużej mierze poprawna praca ludzkiego mózgu. Warto zauważyć, że amerykański Urząd ds. Kontroli Żywności i Leków (FDA) dopuścił nawet do użycia farmakologiczne suplementy „cholesterolowe”, które mają wspomagać leczenie problemów emocjonalnych i psychologicznych u dzieci.

http://nowadebata.pl/2011/02/05/leczenie-zdrowych-ludzi/
Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #49 : Marzec 25, 2012, 10:51:40 »

Wczoraj na szybcika wpisalam koments o Vega. Dariusz chyba wlasciwie byloby tu:)
Farmakologia poszla zbyt daleko, czyni wiele krzywdy. Pieniadze sa ogromne! Ludzie wyrabiaja jeszcze! dzieki wewnetrznej sile, ... odpornosciowej na niektore leki.
Co do aspiryny, slyszalam takie opinie, ze "aspiryna" Beyera sprzedawana w Polsce rozni sie od tej "oryginalnej".
Widzac podroby dookola "made in china" etc. nie zdziwiloby mnie, gdyby w innych branzach tez mieszano.

Plukanie gardla sola! Zdrowie czyste. Ale prosze nie woda utleniona, zbyt silnie dezynfekuje - niweczy flore bakteryjna i moze prowadzic do pojawnia sie zapalenia dziasel, a w wyniku tego paradontozy.

Krzysztof co do pokrzywki coreczki, to nie sadze, aby byla od "aspiryny", no, ale lekarz jest autorytetem, a Ty tylko "malpoludem"Uśmiech (zart! sam uzyles takiego okreslenia:))
Zapisane
Strony: 1 [2] 3 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.123 sekund z 19 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

world-anime fifa11 magicalespackluporum wild-reign companions