Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 28, 2024, 19:07:17


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 3 [4] 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 ... 40 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: upadek religii 2009  (Przeczytany 360276 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Cysio91
Gość
« Odpowiedz #75 : Grudzień 21, 2008, 18:26:59 »

Jest mówione że w 2009 roku upadnie religia
Na serio myślicie że to będzie katolicyzm ??
Zapisane
Dariusz
Gość
« Odpowiedz #76 : Grudzień 21, 2008, 19:32:01 »

Cysio,
katolicyzm to jedna z religi, a upaść ma religia jako całość, nie pojedyncza sekta. Cały system religijny zostanie unicestwiony. Czy nastąpi to radykalnie, czy będzie postępowało powoli, czyli likwidować bedą pokolei poszczególne wyznania, to czas pokaże. Choć logika podpowiada, że jeśli padną, to wszystkie jednocześnie.
I daj panie jak najszybciej.
Choć należy się spodziewać, że nie będzie to proces bezbolesny. Zanim do tego dojdzie musi nastąpić coś co da rządzącym argumentd do takiej zagrywki. En-ki i biblia nazywają to wielkim uciskiem.
Zapisane
Cysio91
Gość
« Odpowiedz #77 : Grudzień 24, 2008, 12:56:47 »

sory nie wierzę ani ani troszeczkę ; wg mnie religii nie upadnie bo i raz niby czemu a i dwa nie widać żadnych przesłanek
Zapisane
Cysio91
Gość
« Odpowiedz #78 : Grudzień 24, 2008, 16:25:18 »

Dzisiaj jest Wigiliia dzień przyjścia na świat Jezusa ; miliony osób siada dzisiaj do Wigilii że w Polsce to nie mówię ; świętuje dzisiejsze wydarzenie - narodzenie Jezusa a wy mówiecie o upadku religii??
Sory aleupadku religii nie było , nie ma i nie będzie
Zapisane
Septerra
Gość
« Odpowiedz #79 : Grudzień 24, 2008, 17:46:13 »

a ile osób myśli o Jezusie, pomyśl, a ile o choince, dwunastu potrawach i św. mikołaju

edit:
no powiedzmy sobie wprost, co wspólnego ma zajączek czy choinka z Jezusem. Tradycja tradycją, nie mieszajmy religii do religii, hehe..
« Ostatnia zmiana: Grudzień 24, 2008, 17:47:12 wysłane przez Septerra » Zapisane
Dariusz
Gość
« Odpowiedz #80 : Grudzień 24, 2008, 18:16:59 »

Dobre,
ale dajmy spokuj. Ponoć to dziś taki wyjątkowy dzień. więc niech tak pozostanie jak Cysio kliknął.
Niebawem dowie się pewnych rzeczy, otworzy oczy i nie będzie się nerwował. Duży uśmiech
Zapisane
Cysio91
Gość
« Odpowiedz #81 : Grudzień 26, 2008, 17:58:07 »

Niebawem dowie się pewnych rzeczy, otworzy oczy i nie będzie się nerwował. Duży uśmiech

Nie denerwuje sie - wręcz przeciwnie ; myśle że jak wypowie się też ktoś kto jest przeciwko tezie tu przedstawionej to dysksusja będzie i świeższa i ciekawsza a zamierzam bronić swojej wiary

Ciekaw jestem czego miałby się dowiedzieć żeby jak tu mówicie upadnie religia a tym samym nie będe wierzył w religię katolicką jak i samego Boga
Zapisane
Tenebrael
Gość
« Odpowiedz #82 : Grudzień 26, 2008, 19:12:27 »

Dla niektórych katolików (np, skoro już ta religia została wspomniana) końcem religii byłoby udowodnienie, że ktoś taki jak Jezus nie istniał, lub też że nie umarł na krzyżu, etc (np gdyby z Watykanu "wyciekły" tajne na to dowody). Z tym, że ważne, by rozróżnić religię jako wiarę w konkretne bóstwa od etycznej i moralnej wartości tej religii. Bo o ile udowodnienie, że Jezus nigdy nie istniał, dla kogoś, kto opiera na tym swoją wiarę, byłoby jej końcem, o tyle dla kogoś, dla kogo Biblia to głównie wspaniała księga wartościowych prawd moralnych, nie przejąłby się tym specjalnie.

Uważam więc, że nie tyle RELIGIE mogą upaść, co może się zmienić pojęcie religii, z wyznawania konkretnej "historii", w wyznawanie konkretnych wartości moralnych przez daną religię reprezentowanych. Może to też przynieść upadek INSTYTUCJI religijnych - ale nie religii jako takiej.
Zapisane
muszin
Gość
« Odpowiedz #83 : Grudzień 26, 2008, 20:40:47 »

Zgadzam się z Tenebraelem w pełni według mnie upadną religie jako instytucje przez co powstanie jedna wspólna wiara

P.S. Tenebrael czy ten twój przyklad to tylko rzucone tak sobie zdanie czy masz na to dowody ?
Zapisane
Dariusz
Gość
« Odpowiedz #84 : Grudzień 26, 2008, 21:05:44 »

Przecież to to samo, tylko ubrane w ładniejsze słowa.
upadek relifii nigdy, przynajmniej w moim pojeciu, nie był tozsamy z zanikiem wiary. To zupełnie różne kwestie.
Zapisane
Blad
Gość
« Odpowiedz #85 : Grudzień 26, 2008, 21:12:52 »

http://www.wprost.pl/ar/139835/Objawienie-Gabriela/ zapraszam Mrugnięcie i tutaj http://www.dziennik.pl/swiat/article203233/Probuja_nam_wmowic_ze_historia_Chrystusa_to_plagiat.html
« Ostatnia zmiana: Grudzień 26, 2008, 21:15:20 wysłane przez Blad » Zapisane
Tenebrael
Gość
« Odpowiedz #86 : Grudzień 26, 2008, 21:18:33 »

Zgadzam się z Tenebraelem w pełni według mnie upadną religie jako instytucje przez co powstanie jedna wspólna wiara

P.S. Tenebrael czy ten twój przyklad to tylko rzucone tak sobie zdanie czy masz na to dowody ?

Czy powstanie wspólna wiara, to nie jestem pewien - mimo wszystko wartości moralne każdej religii nieco się różnią, stąd dalej mogą pozostać różnice. Natomiast może się zmienić postać religii z rytualno-dogmatycznej w etyczno-ideologiczną (np jak może się zmienić chrześcijaństwo? Dalej wiara w jedno życie, a nie reinkarnację,  wpewną nagrodę po śmierci, czy też wiara, ze Jezus przekazywał wartościowe prawdy, ale już bez czysto kościelnych praw i norma).

Co do dowodów to nie, nie mam takich, nie sądzę, by takie niezbite dowody istniały. To był jedynie przykład, "co by było gdyby" Uśmiech
Zapisane
Cysio91
Gość
« Odpowiedz #87 : Grudzień 26, 2008, 22:09:07 »

hmmm jeśli chodzi wam o przemianę jeśli chodzi o instytucje kościół to możliwe może coś takiego być

jeśli zas o obalenie wiary ; obalenia podstaw wiary to jestem przeciwnikiem

Tu ktoś mówił o jednej religii ; bo taka prawda że powinna być jedna religia ; ten sam Bóg nas stworzył ; modlimy sie tak naprawdę do tego samego tylko każdy bo swojemu nazwał ( Allach , Bóg , Jahwe itp itd)
Zapisane
Baltazar
Gość
« Odpowiedz #88 : Grudzień 26, 2008, 22:41:42 »

Nie wiem po kiego grzyba Benedykt XVI zmienił imię z Jahwe na Adonai czyli pan.

„Tygodnik Powszechny” donosi, że Watykan w specjalnie wydanym rozporządzeniu, zakazuje używania imienia Boga. W „TP” czytamy:  Nie dla Jahwe. Bóg to Adonai.
Zapisane
Septerra
Gość
« Odpowiedz #89 : Grudzień 26, 2008, 23:08:07 »

Ciekawe, nie słyszałem o tym... Adonai, hę... nawet ładne.
Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #90 : Grudzień 26, 2008, 23:49:10 »

Ładne, ładne, ale nie wiadomo czy ten Adonai będzie chciał żebyśmy dalej wierzyli w brak reikarnacji, czy będzie nas karał i nagradzał jak ten poprzedni? Czy będzie "ludzki" (z rozdętym ego), czy będzie nas straszył piekłem ? Zły
B XVI to fajny chłop, ale obawiam się, żeby nam nie przyprowadził jakiegoś nowego złotego cielaka, bo ten poprzedni może być zazdrosny. Co tam może, on na sto procent jest zazdrosny, sam osobiście pisał w Starym Testamencie...

Pozdrawiam - Thotal Uśmiech
Zapisane
muszin
Gość
« Odpowiedz #91 : Grudzień 27, 2008, 09:30:36 »

Wiecie w sumie Bóg to Bóg niezależnie jak Go nazwiemy a Adonai to jest skrót Adonai Jahwe znaczy Pan Bóg więc pewnei chodzi o to żebyśmy nie mówili Boże tylko Panie Albo Adonai znacznie trudniej jest powiedizeć w  w trudnej sytuacji Adonai niż Boże wieć może o to chodzi bo fakt faktem ludzi nadużywają tego słowa. Nie wiem jak wy ale ja to widzę w ten sposób
Zapisane
Blad
Gość
« Odpowiedz #92 : Grudzień 27, 2008, 20:47:56 »

Wiecie w sumie Bóg to Bóg niezależnie jak Go nazwiemy a Adonai to jest skrót Adonai Jahwe znaczy Pan Bóg więc pewnei chodzi o to żebyśmy nie mówili Boże tylko Panie Albo Adonai znacznie trudniej jest powiedizeć w  w trudnej sytuacji Adonai niż Boże wieć może o to chodzi bo fakt faktem ludzi nadużywają tego słowa. Nie wiem jak wy ale ja to widzę w ten sposób
nie popełniaj proszę tak wielu błędów w rozumowaniu... Żydzi właśnie dlatego używali Adonai (co znaczy PANIE) żeby nie używać imienia Boga które zostało zapisane spółgłoskami JHWH (Jahwe) Które oznacza JESTEM KTÓRY JESTEM. Shema Israel Adonai Elohenu
Zapisane
Cysio91
Gość
« Odpowiedz #93 : Grudzień 28, 2008, 13:21:47 »

co za różnica jaka nazwa ; i tak to ta sama osoba i czy będe mówić Ojcze nasz czy Jahwe czy Adonai to tak mówię do tej samej osoby - do Boga
Zapisane
Dariusz
Gość
« Odpowiedz #94 : Grudzień 28, 2008, 16:03:06 »

Ładne kwiatki. Czytam aktualnie Przesłanie Archanioła Michała, które przekazała Ronna Herman.
Ów archanioł, będąc jedną z ikon szeroko pojętego chrześcijaństwa tak wypowiada się o religiach:

..."Obecnie jesteś przygotowywany do spotkania i połączenia z mnogimi przejawieniami (fasetami) swojej wyższej Jaźni, które pozostawiłeś w niezliczonych piramidach Światła, rozsianych po całym wszechświecie. Ci, którzy weszli na ścieżkę, stopniowo znów zaczynają pojmować uniwersalne prawa i prawdy kosmiczne. Po drodze do oświecenia, krok po kroku skorygujesz i wykluczysz wszelkie błędne wyobrażenia, jakie żywiłeś, te, które kiedyś wytworzyły Wasze fałszywe tradycje i religie, ślepo sankcjonujące samą swoją literę oraz pozostawisz za sobą ograniczoną rzeczywistość niedostatku, własnej niegodności, przesądów i lęku. Musisz obrachować się ze sobą, tak by wgląd wewnętrzny odsłonił Ci nową wiarę, wiarę życia oraz zadecydować, którędy dalej podążać: ścieżką Światła, czy też doliną krainy cienia." ...

http://www.sm.fki.pl/index.php?nr=Przeslanie_Archaniola_Michala_1
Zapisane
muszin
Gość
« Odpowiedz #95 : Grudzień 28, 2008, 19:02:45 »

a co z tymi którzy  dopiero zaczynają, nie daj Adonai , rozpęta się wojna będzie trudno pogłebiać Siebie
Zapisane
Dariusz
Gość
« Odpowiedz #96 : Grudzień 28, 2008, 19:19:24 »

Jeśli już wkroczyłeś na ścieżkę "pogłębiania Siebie", to znaczy że jesteś świadomy potrzeby tego i nawet gdyby "nie daj Adonai , rozpęta się wojna", to ani Tobie, ani komukolwiek innemu to nie przeszkodzi.
Zapisane
muszin
Gość
« Odpowiedz #97 : Grudzień 28, 2008, 19:21:34 »

Powiedzmy ze jestem w fazie uczenia sie medytacji i jednak niezalenznie jak bardzo pragna bym siegnac bardziej w Siebie bez warunkow mi sie nie uda tak mi sie osobiscie wydaje Uśmiech
Zapisane
Dariusz
Gość
« Odpowiedz #98 : Grudzień 28, 2008, 19:50:19 »

Słusznie zauważyłeś "tak mi sie osobiscie wydaje".
Mnie się wydaje, że jeśli sam sobie nie będziesz stwarzał różnych wyimaginowanych ograniczeń, przeciwności, to nic Ci nie przeszkodzi w Twym rozwoju.
Ale to moje zdanie.
Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #99 : Grudzień 29, 2008, 00:49:55 »

I moje też - Thotal Uśmiech
Zapisane
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 ... 40 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.089 sekund z 17 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

mexicas world-of-pandas devilssoldiers film akademiajazdykonnej