Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 29, 2024, 13:09:28


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 [3] 4 5 6 7 8 9 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Fala 2012  (Przeczytany 87087 razy)
0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.
Kiara
Gość
« Odpowiedz #50 : Czerwiec 22, 2012, 07:53:19 »

Wszystko co napisałeś Jacek jest prawdą  dlatego IV Wymiar  ma również nazwę EPOKA SERCA, bowiem ONO SERCE zdecyduje i decyduje o wszystkich dziejących się zdarzeniach podnoszących wibrację LUDZKICH SERC a one dopiero podnoszą wibracje jądra Ziemi , cały ten proces wpływa bezpośrednio na podnosząca się wibracje w całym kosmosie.
Jest tak a nie inaczej , chociaż pewni ludzie a szczególnie kosmiczni i ziemscy manipulatorzy świadomością przekazują nam inne informacje.

Nikt oprócz nas Ludzi  nie podnosi wibracji ziemi a co za tym idzie dokonuje "ratowania Ludzi i Ziemi" , robimy to MY Ludzie  otwierając siebie na miłość. Nigdy nie istniała i nie będzie istniała energia większa niż energia miłości bezwarunkowej!
Jak już wiemy nią zawiaduje SERCE a nie mózg, czyli mądrość SERCA zdecydowanie przewyższa mądrość mózgu.
Zatem jasnym jest iż  w rozwoju duchowym Człowieka i nie tylko Człowieka nie chodzi i nigdy nie chodziło o wybujałość myśli tworzonych przez mózg, a , o czystość i piękno miłości płynącej z serca.
Naprawdę nie jest ta MIŁOŚĆ tym co człowiek przyzwyczaił zwać się miłością w relacjach męsko damskich. Uczucie  miłości bezwarunkowej to przeogromna wiedza o zasadach istnienia życia. Czyli  SERCE nie głowa jest symbolem naszych czasów ale głowy również gubić nie można bo jest ważna w obecnym procesie.


Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #51 : Czerwiec 22, 2012, 11:02:00 »

to chyba tu pasuje..

P: (L) Czy to prawda, że w regularnych odstępach słońce wypromieniowuje ogromne ilości energii elektromagnetycznej, która wtedy sprawia, że planety systemu słonecznego oddziałują między sobą wzajemnie w większym lub mniejszym stopniu?
O: Inne nieregularne pulsacje zdeterminowane przez zewnętrzne wibracyjne wydarzenia.
P: (L) A więc słońce nie jest źródłem okresowości „wymierań", czy tak jest?
O: Czasami. Jest wiele przyczyn.
P: (L) Dobrze, jaka jest przyczyna tego, że to powtarza się jak w zegarku? Czy jest jakiś powód, który ma związek z regularną pulsacją?
O: Deszcze komet.
P: (L) Skąd pochodzą te deszcze komet?
O: Z gromady o własnej orbicie.
P: (L) Czy ta gromada komet orbituje wokół słońca?
O: Tak.
P: (L) Jak często ta gromada komet przybywa na płaszczyznę ekliptyki?
O: Co 3600 lat.
P: (L) O jakim ciele niebieskim mówili Sumerowie, gdy opisywali przechodzącą planetę lub Nibiru?
O: Komety.
P: (L) To ciało komet?
O: Tak.
P: (L) Czy ta gromada komet wydaje się być pojedynczym ciałem?
O: Tak.

P: (L) Czy to ten sam obiekt, o którym mówi się, że jest w drodze do nas w obecnych czasach?
O: Tak.
P: (L) Kim byli Annunaki?
O: Obcy.
P: (L) Skąd oni pochodzili?
O: Zeta Reticuli.
P: (L) Czy oni tu przybywają za każdym razem, gdy gromada komet się zbliżała, by wysysać energię dusz wytworzoną przez strach, chaos i tak dalej?
O: Tak.
P: (L) Te dwa wydarzenia są luźno ze sobą powiązane?
O: Tak.
P: (L) Czy to dlatego oni są teraz tutaj?
O: Blisko.
P: Czy istnieje duża flota statków kosmicznych podróżujących na fali i zbliżających się do naszej plane
P: (L) Czy to prawda, że w regularnych odstępach słońce wypromieniowuje ogromne ilości energii elektromagnetycznej, która wtedy sprawia, że planety systemu słonecznego oddziałują między sobą wzajemnie w większym lub mniejszym stopniu?
O: Inne nieregularne pulsacje zdeterminowane przez zewnętrzne wibracyjne wydarzenia.
P: (L) A więc słońce nie jest źródłem okresowości „wymierań", czy tak jest?
O: Czasami. Jest wiele przyczyn.
P: (L) Dobrze, jaka jest przyczyna tego, że to powtarza się jak w zegarku? Czy jest jakiś powód, który ma związek z regularną pulsacją?
O: Deszcze komet.
P: (L) Skąd pochodzą te deszcze komet?
O: Z gromady o własnej orbicie.
P: (L) Czy ta gromada komet orbituje wokół słońca?
O: Tak.
P: (L) Jak często ta gromada komet przybywa na płaszczyznę ekliptyki?
O: Co 3600 lat.
P: (L) O jakim ciele niebieskim mówili Sumerowie, gdy opisywali przechodzącą planetę lub Nibiru? O: Komety.
P: (L) To ciało komet?
O: Tak.
P: (L) Czy ta gromada komet wydaje się być pojedynczym ciałem?
O: Tak.
P: (L) Czy to ten sam obiekt, o którym mówi się, że jest w drodze do nas w obecnych czasach?
O: Tak.
P: (L) Kim byli Annunaki?
O: Obcy.
P: (L) Skąd oni pochodzili?
O: Zeta Reticuli.
P: (L) Czy oni tu przybywają za każdym razem, gdy gromada komet się zbliżała, by wysysać energię dusz wytworzoną przez strach, chaos i tak dalej?
O: Tak.
P: (L) Te dwa wydarzenia są luźno ze sobą powiązane?
O: Tak.
P: (L) Czy to dlatego oni są teraz tutaj?
O: Blisko.
P: Czy istnieje duża flota statków kosmicznych podróżujących na fali i zbliżających się do naszej planety?
O: Tak.
P: (L) Skąd są te statki?
O: Zeta Reticuli.
P: (L) Kiedy one przybędą?
O: Od 1 miesiąca do 18 lat.
P: (L) Jak może być taka duża rozbieżność w czasie?
O: To jest tak ogromna flota, że zaginanie przestrzeni/czasu jest nieregularne i trudno jest określić czas przybycia w sposób, w jaki wy mierzycie czas.
P: (L) Czy te statki podróżują na jakiegoś rodzaju „fali"?
O: Tak.
P: (L) Powiedzieliście nam przez to źródło, że istnieje gromada komet związana w pewien interaktywny sposób z naszym układem Słonecznym i że ta gromada komet pojawia się w płaszczyźnie ekliptyki co 3600 lat. Czy tak?
O: Tak. Ale teraz jedzie na fali granicy rzeczywistości czwartego poziomu, gdzie wszystkie realia są inne.
P: (L) OK, więc gromada komet podróżuje na fali granicy rzeczywistości. Czy to oznacza, że kiedy osiągnie układ słoneczny, że jej wpływ na układ słoneczny czy na planety w układzie słonecznym, czy na nas, może czy nie może być złagodzony przez fakt tego przejścia? Czy jest to czynnik łagodzący?
O: Będzie złagodzone.
http://prisonerofmind.blog.onet.pl/2,ID432543302,index.html

PS. dla wyjaśnienia, to jeden z channelingów kasjopejan.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 22, 2012, 11:10:43 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
Jack1967
Gość
« Odpowiedz #52 : Czerwiec 22, 2012, 15:43:27 »

"Mam więc pytanie"

Jeśli miłość jest najpotężniejszą i najważniejszą rzeczą na świecie,
Jak to jest że się ją wyklucza?
Wiemy, że miłość jest prawdziwym źródłem
Zdrowie, bogactwo i dobrobyt.
Każdy z nas jest jednakowym nosicielem miłości.
Więc dlaczego nie kochamy siebie po równo?
Przecież możemy dokonać przełomu, bo miłość paraliżuje umysł,
Więc dlaczego kochanie nie jest regułą?
Nawet bardzo bogaci cierpią na skutek niedostatku miłości,
A nauka nie widzi, że miłość jest naszym źródłem życia
Chociaż religia widzi zewnętrzną istotę miłości, naprawdę jest poza nią.
Jakie to smutne.
Płaczę nad tym stanem.

Więc jeśli miłość jest jedynym prawdziwym superbohaterem,
Jako, że jest ona wystarczająco inteligentna, aby nie walczyć,a po prostu być,
Smutne, że dla większości miłość jest po prostu jakimś nieokreślonym fantasy.
A walka dla osiągnięcia miłości jest wielkim błędem.
Więc powiedz mi, gdzie trzymasz Twój skarb miłości ukryty?
Czy twoja miłość mieszka u ciebie w domu?
Albo czy twoja miłość jest bezdomna, wędrująca po ulicach,
Szukasz prostych rozwiązań by za wszelką cenę ją uzyskać?
Przyjdź, powiedz mi, dlaczego miłość nie rządzi światem?

I dlaczego miłości nie można usunąć z twojego własnego świata?
Bo nie masz kontroli nad tym jednym, przynajmniej.
W końcu jesteśmy wyrazicielami naszej miłości.
Mamy na nią pełną kontrolę i wybór kiedy chcemy ją spotkać
By za każdym razem rezygnować z niej mniej lub więcej, tak jak wolimy
I w każdej chwili może pojawić się ponownie w naszym życiu.
Niech ta miłość obejmie najpierw ciebie i wszystko co robisz,
Następnie zobaczysz jak ona emanuje od Ciebie,
A wtedy i później dotrze ona do każdego z nas na świecie.
W ten sposób miłość może wrócić do rządzenia światem.

Mam więc pytanie.
Jeśli miłość jest najważniejszą rzeczą na świecie,
Jak to jest że nie ma rządzić tym światem?

Więc dlaczego wyklucza ją twój świat?


autor: Jessica S.  tlum. j.
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #53 : Czerwiec 22, 2012, 16:05:04 »

Cytuj
Przyjdź, powiedz mi, dlaczego miłość nie rządzi światem?
(..)
Więc dlaczego wyklucza ją twój świat?

Właśnie z powodu tego "drobnego" założenia jakim jest zaimek TWÓJ ... ten, który rzekomo tworzy jakiś "swój świat". To jest przyczyna. Ty /ja/ona/ ono wyklucza miłość z życia, choć bywają osoby, które pełne usta mają o miłości wypluwając to słowo co wypowiedź, ale dalej nie widzą, ponieważ uważają, że to one patrzą , one mają rację. Tym samym oddzielasz się od najwyższej energii ,które płynie niezależnie, a nic , niestety nie możesz zrobić aby ją zdobyć, albo zatrzymać ,albo wzbudzić. I to frustruje człowieka i wtedy zadaje pytania o to dlaczego tej miłości tak mało na świecie. Może za którymś pytaniem dostrzeże odpowiedź.
Zapisane
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #54 : Czerwiec 22, 2012, 19:28:47 »

Cytuj
Jeśli miłość jest najpotężniejszą i najważniejszą rzeczą na świecie,
Zobaczcie miłość to rzecz Duży uśmiech
No żeby było weselej jest potężna Duży uśmiech
Idę na piwko bo na trzeźwo tego nie zrozumie  Duży uśmiech

« Ostatnia zmiana: Czerwiec 23, 2012, 08:38:33 wysłane przez Przebiśnieg » Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #55 : Czerwiec 22, 2012, 19:43:16 »

tak, tak- sami mądrzy(ja też),-
zwłaszcza z M jak miłość- jak ten koziołek M.


"W Pacanowie kozy kują, więc Koziołek mądra głowa,
błąka się po całym świecie, aby szukać Pacanowa.

..Więc pożegnał nas serdecznie
I znów poszedł, biedaczysko,
Po szerokim szukać świecie
Tego, co jest bardzo blisko."
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #56 : Czerwiec 22, 2012, 20:25:35 »

Cytat: songo
PS. dla wyjaśnienia, to jeden z channelingów kasjopejan.

Każdy, kto choć raz czytał Kasjo zapewne rozpozna ich natychmiast.  Mrugnięcie Duży uśmiech

Cytat: Kasjo/songo
P: (L) Czy to prawda, że w regularnych odstępach słońce wypromieniowuje ogromne ilości energii elektromagnetycznej, która wtedy sprawia, że planety systemu słonecznego oddziałują między sobą wzajemnie w większym lub mniejszym stopniu?
O: Inne nieregularne pulsacje zdeterminowane przez zewnętrzne wibracyjne wydarzenia.
P: (L) A więc słońce nie jest źródłem okresowości „wymierań", czy tak jest?
O: Czasami. Jest wiele przyczyn.

Tak, przyczyn jest wiele. Ciekawi mnie, dlaczego nie wspominają nic o manipulacjach ZETA (Ruch Oporu ZETA - nie mylić z Radą Syriańską), które to w latach 70-tych ubiegłego stulecia omal nie spowodowały zniszczenia ludzkości.
Tak dla wyjaśnienia, to miało ścisły związek ze Słońcem.
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #57 : Czerwiec 22, 2012, 21:13:09 »



Każdy, kto choć raz czytał Kasjo zapewne rozpozna ich natychmiast.  Mrugnięcie Duży uśmiech

ja ich tak dobrze nie znam, ciekawe bo odpowiadają wyjątkowo krótko,-
może nie kłamią, ale nie mówią więcej niż nie muszą, a co ci Zeta kombinowali 70'-ych to zupełnie nie mam pojęcia Mrugnięcie
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
blueray21

Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #58 : Czerwiec 22, 2012, 21:16:37 »

Fragment przekazów Kasjo, który songo przywołał rzeczywiście jest bazą powstania tej książki. Te fragmenty sklejone tutaj razem pochodzą z 94.09.30 i 94.11.26 i spowodowały dociekania Laury owocujące artykułami, potem dalszymi rozdziałami, a potem złożyła je w książkę, jeszcze coś dopisując. Podobno zbliżona tematyka była poruszana w Star Trek-u, odcinek 'Następne Pokolenia', ale już nic z tego nie pamiętam.
Przejście fali dla 3W ma wyglądać apokaliptycznie (według Kasjopejan), co nie będzie dotyczyło ludzi, którzy przejdą do 4W poprzez przygotowanie się lub przeciągnięcie przez innych, o czym jest mowa w dalszej części drugiego przekazu. Przygotowanie m. in. miało polegać na "podnoszeniu częstotliwości".

Edit:
Songo odpowiadają krótko, bo są odbierani przez tablicę quija, literka po literce, ale podobno to duża redukcja przekłamań.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 22, 2012, 21:19:21 wysłane przez blueray21 » Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #59 : Czerwiec 23, 2012, 08:43:37 »

Jednak ten channeling, który tu zamieścił szacowny songo1970 rożni się bo chociaż padły pytania ze strony kontaktu a nie tylko i wyłącznie na zasadzie kazania.
Odpowiadają krótko i powtarzają się bo ich brama to coś w rodzaju biorobota.
Zapisane
blueray21

Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #60 : Czerwiec 23, 2012, 09:25:51 »

W pewnym sensie masz rację, w przypadku Laury dwie osoby z dwóch stron stolika trzymają wspólny wskaźnik (kółko) na tabliczce Quija i jak roboty przesuwają go na kolejno odebrane litery. Ten channeling tak wygląda. Stąd długie pytania i wywody "ziemskiej" strony i krótkie odpowiedzi. Tylko raz w historii przekazów Laury Frank robił "bezpośredni", ale wyszły jakieś bzdury w/g Laury i dalej zachowali poprzednią formę. Kasjo nie odpowiadają więcej niż muszą, a często nie odpowiadają wcale, ze względu na naruszanie wolnej woli lub dóbr innych "podmiotów". Tylko na początku próbowali "przyciągnąć" odbiorcę przepowiedniami, były późniejsze nieliczne przepowiednie i niektóre się spełniły w/g mnie np. trzęsienie ziemi ok. 10 w Japonii.
Sama "Fala" jest w przekazach poruszana wielokrotnie w różnym kontekście. Niezależnie od ograniczeń przekazy Kasjopejan to olbrzymi cenny materiał. Trzeba pamiętać, że ich początek miał miejsce w 1994 r, 10 lat po materiale Ra, który z grubsza przypominają formą komunikacji t.j. pytania - odpowiedzi i podobnym podejściem.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #61 : Czerwiec 23, 2012, 09:38:29 »

Zawsze jeżeli kontakt przypomina seans spirytystyczny to wiele się z niego dowiedzieć nie można.
Najczęściej informacje są nieaktualne i krótkie.
Pretekst naprawdę może być każdy.
Zresztą moim zdaniem jeżeli używa się jakiejkolwiek podpórki np tzw tabliczki Quija to bardzie przypomina to zabawę niż coś poważnego.
Poza tym nawiązanie takiego kontaktu nie wypływa z potrzeby tylko .....pozwolę sobie nie komentować.
Dodatkowo by było śmieszniej lub żałośniej (dla każdego co innego ) tabliczkę taką czy inną jak każdą podpórkę można przegiąć więc kontakt może być jakimś astralnym bytem, który dodatkowo zostanie sobie w przestrzeni przywołującego i będzie go wzbudzał na swój i sobie znany powód.
Myśli danego bytu będą za hm ,,ofiarę" zaadoptowane jako swoje własne.
Skutek będzie taki, że z tzw kontaktowca pozostanie ....
Informacje staną się coraz mniej czytelne etc etc
Zapisane
blueray21

Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #62 : Czerwiec 23, 2012, 11:19:58 »

W tym przypadku można się dużo dowiedzieć. W sprawie tej podpórki mam inne zdanie, każdy bezpośredni kontakt przy świadomości odbiorcy może być dużo bardziej zniekształcony, niż Quija, w hipnozie świadomość jest przejęta, ale to nie znaczy, że pomijane są uwarunkowania i wierzenia odbiornika, nie do końca. Nikt z nadających nie dostarczył w żadnym kontakcie zaświadczenia od Pana Boga, że jest tym za kogo się podaje, więc pewnie z 90% obecnie nie jest tym, za których się podają, ale w 1994 r channeling był w powijakach, a kontakty policzalne chyba na palcach. W tych przekazach, oprócz osobistych pierdół na początku, informacje są konkretne, niektóre zweryfikowane już pozytywnie. To bardzo duży materiał i taka ocena "z góry" jest zupełnie nie adekwatna, bez jego znajomości.
Miałeś "kontakty". które odrzuciłeś, bo ci nie odpowiadały, czy jesteś pewien (pewien to mało), że nie istnieją takie, które tobie odpowiadałyby?
Totalna negacja czegokolwiek nie pozwala w rzeczywistości na ocenę, bo właściwie nie masz danych, aby dokonać oceny i rezygnujesz z wiedzy, która mogłaby ci na to pozwolić, ale to twój wybór, muszę go szanować, ale nie mogę wyboru traktować jako argument.
Już gdzieś napisałem, że będę "bronił" przekazów Kasjopejan.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #63 : Czerwiec 23, 2012, 13:20:18 »

można czytać lub nie, jeszcze raz nawiąże do materiału zamieszczonego przez chanell,-
jest tam mowa o matrix-ie i Archontach którzy nas tu więzią i tak mi się przypomniało coś podobnego:

"20

Fałszywa rzeczywistość

 Fałszywa rzeczywistość stworzona przez Ciemność składa się z 12 wszechświatów. To co nazywamy naszym wszechświatem jest tak naprawdę jednym z 12. Każdy z 12 wszechświatów uformowany jest na kształt płaskiego 5-boku (Uniwersa są płaskie relatywnie wobec siebie). 12 pięcioboków (wszechświatów) łączy się ze sobą formując 12-ścian, którego każda ze ścian jest pięciokątem (więcej informacji na ten temat można znaleźć pod adresem: The Twelve Universes Are Pentagons http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=the%20twelve%20universes%20are%20pentagons&source=web&cd=1&ved=0CFUQFjAA&url=http%3A%2F%2Fwww.xeeatwelve.com%2Farticles%2Ftwelve_universes_pentagons.html&ei=NcPlT4aZEcLd4QSiodmuAQ&usg=AFQjCNHyZiuaIz0b56liY13e018C6BhZow


 Uniwersa są relatywnie płaskimi pięciokątami. Każde z nich zawiera swoje wymiary w obrębie granic. Ciemność połączyła te 12 wszechświatów razem tworząc multiuniwersum. Wszechświaty równoległe są tymi, które znajdują się po przeciwległej stronie naszego w obrębie tej struktury. Multiuniwersum lub Fałszywa Rzeczywistość znajduje się w ciągłym ruchu, także wirowym. W wyniku tego ruchu, 12-ścian wydaje się być sferą.



21

 Nasze dusze
 Prawdziwe ludzkie byty (nie organiczne portale) są boskimi istotami. Nasze duchy istnieją w wyższej rzeczywistości, w tym wszechświecie, ciągle pod kontrolą Ciemności. Nasze duchy początkowo narodziły się w Prawdziwym Królestwie, jednak obecnie znajdują się wewnątrz zamkniętej fałszywej rzeczywistości - ciemności. Trwają wewnątrz "energetycznego więzienia", które nazywamy duszą.

22

 Zasady

 Ludzie błędnie zakładają, że wszelkie zasady pochodzą od Boga, podczas gdy w rzeczywistości, oryginalnym źródłem zasad jest tzw. Szatan lub Diabeł - Ciemność. Fałszywi fizyczni Bogowie nie są wszechmocni i z tego powodu narzucili zasady, nad którymi mogliby panować. Ziemskie religie, będące wytworem obcej rasy w celu sprawowania nad nami kontroli, mają bardzo wiele zasad, nakazów i zakazów. Prawo jest proste:
 Zasady = Ciemność

 Jakkolwiek ludzkość, Ziemia, system słoneczny, wszechświat, itd, nie mogłyby funkcjonować bez zasad. Nie znaczy to jednak, że zasady są "dobre", lub że są nieodłącznym aspektem istnienia. Oznacza to raczej, że znajdujemy się wewnątrz Fałszywej Rzeczywistości - opartej o zasady, Fałszywej Kreacji.

 Warto nadmienić, że Prawdziwy Stwórca pozwolił Ciemności na stworzenie fałszywej rzeczywistości, ponieważ w rzeczy samej nie ma zasad w Królestwie Prawdziwym.

W rzeczywistości prawdziwy Bóg NIE jest perfekcyjny w sensie perfekcji przedstawianej przez Anunnaki. Bóg to miłość i to co tworzy Bóg, tworzone jest z miłości. Jeśli coś idzie nie tak w procesie kreacji, Bóg może to naprawić. Nie jest to zgodne ze znanym nam pojęciem Boga. Warto zdać sobie sprawę, że Bóg nie jest synonimem perfekcji. - Amitakh Stanford, "Soaking the Ata-waa""
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=4377.msg76434#msg76434
http://astro.eco.pl/lizards.html
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 23, 2012, 14:37:59 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
Jack1967
Gość
« Odpowiedz #64 : Czerwiec 23, 2012, 15:08:43 »



translated by krystal28 in SaLuSa ze strony http://krystal28.wordpress.com/2012/06/17/ewolucja-duchowa-w-boskim-planie-zycia/



Ewolucja duchowa w Boskim Planie Życia


Eseje na tematy duchowe w dwóch częściach - autor Steve Beckow

[...] Sądzę, że kiedy ludzie stają się świadomi szczególnego charakteru tych czasów, wielu z nich zapyta, co jest sensem życia. Wydarzy się bardzo wiele i w konsekwencji tego, co się wydarzy, niektórzy poproszą nas, byśmy zaczęli odpowiadać od początku.

Gdzie jest ten początek? Na samym początku jest Boski Plan życia. Plan ten można podsumować w dwóch słowach: ewolucja duchowa. Poruszamy się od Boga do Boga w  poszukiwaniu świadomością naszej tożsamości jako Boga.  Robimy to, więc Bóg może spotkać się z Bogiem w każdej chwili naszego oświecenia.

Skupmy się teraz na przesłaniu SaLuSy, aby usłyszeć jego zwięzłe wyjaśnienie Boskiego Planu Życia.

„Niektórzy [ludzie] zapytają, co jest sensem [życia] i Najdrożsi, kimkolwiek jesteście i cokolwiek robicie, jest ono dla waszego wzrastania i ewolucji”. (1) Wszelkie życie – mówi – jest nieustannym cyklem doświadczeń, które macie poustawiać na swoich miejscach, aby wasza duchowy rozwój zmierzał do przodu” (2). Życie w każdym miejscu Wszechświata „nieustannie ewoluuje – kontynuuje – jest to pierwotny warunek, który zawsze skłania was do rozwoju”. (3)

Wpływ Planu sięga każdego aspektu waszego życia: „Gdziekolwiek jesteście zaangażowani, włączając wasze rodziny i przyjaciół, celem jest wasze przystosowanie siebie do sytuacji w taki sposób, żeby wasz rozwój duchowy szedł do przodu”. (4)

Lecz życie jest nie tylko celowe; jest również ekspansywne. Wszystkie nasze egzystencje, jak mówi SaLuSa „prowadzą was we wszystkich kierunkach w waszym ewolucyjnym poszukiwaniu podźwignięcia”. (5) To pragnienie zrobienia postępu zaprowadziło nas do zejścia przede wszystkim do dualności: „Podźwignięcie w waszym rozwoju duchowym jest integralnym celem i wynika z waszego życia w dualności”. (6)

Podczas planowania następnej naszej inkarnacji nigdy nie jesteśmy zmuszani do czegokolwiek i nasza podróż do dualności nie stanowi tu wyjątku. „Stwórca nie zmusza was do wchodzenia w cykl dualności – mówi SaLuSa – skoro ochoczo i dobrowolnie zgadzacie się, wiedząc, że powrócicie za jeden dzień do swojego domu w wyższych wymiarach”. (7)

W naszej długiej podróży w dualności, odgrywamy zarówno jasne jak i ciemne role, by nauczyć się więcej.

„Każdy z was doświadczał ciemności i Światła, ponieważ dla tejże przyczyny weszliście w ten cykl. Doświadczenie jest równoznaczne z postępem i jest waszą ścieżką powrotu do Światła, ponieważ postęp stanowi przyczynę waszego wejścia do tego cyklu”. ( 8 )

Ostatecznie przekraczamy ludzkie uwarunkowania i przechodzimy do większych predestynacji. „Nie wolno wam zapominać, że wszyscy jesteście potencjalnymi bogami, którymi się stajecie. Wasze życie jest nieskończone”. (9) Obecnie ludzkie istoty, ostatecznie przejmiemy role, które są przekraczają nasze obecne wyobrażenie.

„Wiedząc, że wasze obecne życie jest zaledwie jednym z wielu, które będziemy kontynuować je w nieskończoność, zdacie sobie sprawę, że wszystko to jest dla waszego doświadczenia, kiedy wzrasta wasza świadomość”. Będzie ona stopniowo się rozszerzać, więc ostatecznie może rozciągnąć się na całą planetę i drogę do waszej przyszłości. Niektórzy z was zdecydują się doświadczyć bycia logosem planetarnym”. (10)

Lecz do jakiego celu to wszystko zmierza? Tak samo odległa przyszłość jest poszukiwana i podzielana przez wszystkich i wszystko.  Jak określił to SaLuSa „wszystko, co jest porusza się w kierunku Źródła” Ponowne połączenie się z tym samym Źródłem, z którego przyszliśmy, jest celem wszystkiego, co żyje. Ponieważ jest to naszym wspólnym przeznaczeniem, „bierzemy się za ręce i pomagamy sobie wzajemnie”. (11)

Niektóre z elementów projektu Życia

Jedną ze wspólnych cech i elementów projektów obecnych we wszelkim życiu jest pragnienie rozwoju i postępu.

„Ewolucja jest czymś zupełnie naturalnym i pragnienie, by się rozwijać pozostaje z wami na zawsze. Jest ona interesująca i wynagradzająca, szczególnie kiedy przechodzicie do wyższych wymiarów. Niebiosa, oto słowo, które oddaje to, co mamy na myśli, lecz wasze wspomnienia z tamtego okresu są zamglone przez upływ czasu, który spędziliście już w dualności”. (12)

Nie ma takiej formy życia, która nie odczuwałaby pragnienia, by ewoluować: „Wy … podobnie jak każda inna dusza macie wrodzoną chęć, aby wznosić się coraz wyżej i wyżej, i nawet najniższy z najniższych nie zatracił jej całkowicie”. (13)

Innym elementem projektu w planie życia jest reinkarnacja. Również jej celem jest promowanie naszej ewolucji duchowej.

„Celem przeżywania wielu wcieleń jest postępowanie zgodne z ogólnym planem, który prowadzi do waszej ewolucji duchowej. Jest to jedyna droga, aby awansować i zostawić za sobą cykl ponownych narodzin”. (14)

Nasze życie jest często postrzegane jako pełne cierpienia, ponieważ, jak mówi SaLuSa „przechodzi ono przez takie doświadczenia, dzięki którym wzrastacie duchowo”. (15) Jednakże żaden z tych eksperymentów nie zawiera w sobie prawdopodobieństwa przypadku; wszystkie są zaplanowane. – mówi – Wasza egzystencja nie jest jakimś wariackim przypadkiem, lecz rozważnym projektem zamierzonym tak, aby dać wam wszelką sposobność, by wyjść z kołowrotu narodzin. (16)

Pamiętajcie, że najprawdopodobniej mieliście setki wcieleń na wszelkie sposoby – w role i sytuacje. Są one starannie zaplanowane, aby dać wam odpowiednie doświadczenia, które dadzą postęp w waszej ewolucji. Nie ma takiego doświadczenia, które jest zdarzeniem losowym, a z pewnością każde z nich jest ważnym krokiem na waszej drodze”. (17)

Ewolucja jest niezależna od wszelkich sytuacji i przekonań. Nawet kiedy decydujemy się na pozostanie w tym samym wymiarze zamiast wzniesienia się, ciągle jeszcze robimy postępy.

Nie ma to znaczenia, kim jesteście i jak postrzegacie życie lub jakie są wasze przekonania, stale rozwijacie się poprzez doświadczenia, które życie wam dostarcza, Możecie iść we wszystkich kierunkach różnych czasów, lecz faktem jest, że wynik na czysto ujrzycie, czyniąc postęp w kierunku Światła.

Możecie zdecydować, że pozostaniecie w swoim obecnym wymiarze i nie oznacza to, że nie rozwijacie się.  Możecie powrócić do każdego poziomu, jakiego chcecie, by gromadzić doświadczenia, jakich potrzebujecie. Zwykle nie jest to decyzja, którą podejmujecie sami, a wasi mentorzy i Przewodnicy będą pomagać wam w jej podjęciu”. (18)

Nie ma pośpiechu podczas tej waszej podróży: „Musicie się wiele nauczyć o bardzo wielu rzeczach, ale macie tyle czasu, ile trzeba, bo życie jest nieskończone i macie wolność wyboru własnych doświadczeń”. (19) Niniejsza uwaga może wydawać się sprzeczna z wcześniejszym oświadczeniem, że wszystko było zaplanowane.  SaLuSa ma tu na myśli fakt, że wybieramy plan swojego życia przed narodzinami a potem postępujemy ściśle z nim podczas naszego życia.

Niektórym duszom może wydawać się, że to oznacza brak rozmachu lub ruchu w ich życiu, lecz SaLuSa przypomina: „bądźcie pewni, że jest to zaplanowane z myślą o rozwoju”. (20)

Prawa duchowe są innym elementem projektowania życia, które istnieją po to, abyśmy zrozumieli, że przerobiliśmy nasze lekcje dobrze, zanim ostatecznie zakończymy je.

„Prawa duchowe są określone przez Boga i stosują się do wszystkich form życia, które mają dar wolnej woli i kiedy nie przestrzega się ich, doświadczenia zostaną powtórzone, póki nie damy sobie z nimi rady. Jest to ewolucja duchowa i wasza świadomość nie zostanie podniesiona do wyższych poziomów póki lekcje nie zostaną wyuczone”. (21)

Otrzymujemy przewodnictwo poprzez całe nasze życie, które pomaga nam w dokonaniu mądrych wyborów: „Wasz postęp nie jest planowany niefrasobliwie, lecz jest starannie rozważany w przypadku każdej duszy, i jesteście prowadzeni do doświadczenia, które oferuje wam najlepszą sposobność do rozwoju”. (22) Pomimo że nasze życia są zaplanowane przed narodzinami, może być tak, że nie trzymamy się planu życia a zatem nasi przewodnicy są tutaj po to, aby przypominać nam i pomagać w dokonaniu najlepszych wyborów.

Niektóre dusze mogą przechodzić przez te same doświadczenia po kilka razy – dodaje – ale „zawsze można się nauczyć czegoś nowego”. (23) Ponieważ wyższe istoty rozumieją sposób, na jaki działa życie, nie kierują ku nam osądów, niezależnie od tego, co robimy i ile czasu to nam zabierze.

„W wyższych wymiarach nie ma osądzania i my po prostu widzimy piękne dusze w drodze powrotnej do Światła. Integralnym celem istoty w dualności jest wzrastanie poprzez doświadczenia, oto dlaczego czyjś wybór powinien być postrzegany jako odmienny od czyjegoś.

„Wasze życia ponoszą odpowiedzialność a wasze działania są rozliczane przez was samych, lecz wyczyszczone karmicznie nie poddają się ponownemu rozliczeniu. Pamiętajcie, że te doświadczenia są ustalone z duszami, które zgodziły się zagrać swoje odpowiednie role. Ktoś może stanowić część Ciemnych i wierzcie nam, Najdrożsi – działaliście po obu stronach”. (24)

Jakie doświadczenia czekają nas w Kosmosie?

Nawet ci mieszkańcy galaktyki, którzy są istotami wzniesionymi, nadal się rozwijają.

„Możecie zapytać, gdzie przebywamy, skoro jesteśmy tak daleko w procesie rozwoju, a my odpowiadamy, że jako członkowie cywilizacji Federacji Galaktycznej już wznieśliśmy się. Nadal rozwijamy się i będziemy to robić, aż odnajdziemy siebie jako Jedno ze Źródłem Wszystkiego, Co Jest”. (25)

Narody galaktyki są obecnie wokół Ziemi, która odgrywa rolę taką, jak w naszej wczesnej fazie ewolucji – poinformował nas.

„Odkryjecie, że członkowie Federacji Galaktycznej nie są kimś obcym w waszej wczesnej fazie rozwoju i w rzeczywistości wiele dla niej zrobili. Jest między nami więcej połączeń niż możecie sobie wyobrazić i odegraliśmy rolę w waszej inżynierii genetycznej, przez co jesteście tacy jacy obecnie jesteście. Kiedy zobaczycie różne wariacje typów Istot z naszej Federacji, będziecie zadziwieni, jak bardzo przypominają oni was obecnych”. (26)

Ich szczególną troską jest i było to, aby podczas gdy wchodzą, nie przeszkadzać nam w naszych decyzjach co do rozwoju. „Kiedy jakaś zaawansowana cywilizacja interweniuje w sprawach cywilizacji jeszcze rozwijającej się, potrzebna jest wielka troska, aby zapewnić nieingerowanie w ich ścieżki rozwoju”. (27)

My nie mamy pojęcia o różnorodności życia we wszechświecie: „Cokolwiek możecie sobie wyobrazić, już istnieje gdzieś w Kosmosie i nie ma niczego, z czym nie moglibyście eksperymentować, by spełnić swoje pragnienia”. (28)

Co więcej, kogokolwiek spotkamy, możemy przyjąć z góry, że oni również doświadczają dla swojego rozwoju: „Kiedy spotykacie Istoty z innej cywilizacji, wiedzcie, że one również wypełniają plan życia, aby posunąć się do przodu w swoim rozwoju”. (29)

Wzniesienie stanowi drzwi wejściowe, które prowadzą nas w cudowny, nowy świat doświadczenia.

„Macie nauczyć się bardzo wiele i Wzniesienie będzie pierwszym, głównym krokiem ku prawdziwemu zrozumieniu waszego celu, dla którego tutaj jesteście.

Nauczycie się również, jak kontynuować plan dla waszego większego rozwoju w wyższych sferach. Nie jesteście jak korek bezcelowo wynurzający się i zanurzający w morzu, lecz macie przed sobą jasno wytyczony kurs i możecie sterować, trzymając się go”. (30)

„Wzniesienie podniesie was do poziomów, przez które przeszliście na swojej drodze w dół, do dualności – powiedział nam. -  Ostatecznie ta nowa podróż, która rozpocznie się od Wzniesienia, doprowadzi was do Domu.

Macie rozpocząć nową podróż, która przyprowadzi was z powrotem do Źródła.

Tym, co uczynią najbliższe lata, jest zaoferowanie wam sposobności do podniesienia waszych oznak i ustawienia ich na najwyższym poziomie oświeconej ekspresji, jaki możecie osiągnąć. Po tym wszystkim, przedmiotem pracy na waszej drodze do Wzniesienia jest przeniesienie się do stanu oświecenia i kontynuowanie rozwoju. Będziecie również przenosić się w różnych kierunkach”. (32)

Zatem każde życie wypełnia Boski Plan duchowego rozwoju. Powtarzające się okresy życia dają nam sytuacje, które były zaplanowane przez narodzeniem i które pomagają nam wzrastać jako duchowe istoty na naszej drodze od Boga do Boga. Zeszliśmy w dualność dla naszego wzrastania duchowego i doświadczenia a teraz wznosimy się, aby rozpocząć podróż do wyższych wymiarów, które widzą nas przechodzących przez wiele wzniosłych ról, zanim końcowo połączymy się ponownie ze Źródłem, które dla wszystkich i dla nas jest zakończeniem podróży i celem rozwoju duchowego.

Przypisy

(1) SaLuSa, March 31, 2010, at http://www.treeofthegoldenlight.com/First_Contact/Channeled_Messages_by_Mike_Quinsey.htm

...(10)

The 2012 Scenario:  http://the2012scenario.com/spiritual-essays/

Tłumaczenie:  Anna Bogusz-Dobrowolska
Zapisane
Jack1967
Gość
« Odpowiedz #65 : Czerwiec 23, 2012, 15:09:02 »

ESEJE NA TEMATY DUCHOWE – CZĘŚĆ DRUGA

Ewolucja duchowa – Boski Plan Życia

ESEJE NA TEMATY DUCHOWE – BOSKI PLAN ŻYCIA

Życie ma znaczenie. Ma swój porządek. Ma pewien cel i przebieg.

Ten cel i przebieg może być i jest znany wszystkim mędrcom Ziemi oraz wzniesionym istotom galaktycznym, które są tu obecne, aby pomóc nam podczas naszego Wzniesienia.

Boski Plan Życia można sformułować przy pomocy słów, chociaż jest to mało prawdopodobne, by słowa mogły oddać jego treść w całym ogromie i wspaniałości jego przyrodzonej chwały. Nasze wyjaśnienia będą stronnicze i cząstkowe. Lecz może lepiej jest mieć do czynienia z „surowymi”, przybliżonymi twierdzeniami i doskonalić je, niż nie mieć pojęcia o niczym i wędrować w ciemnościach.

A więc otrzymujecie w przybliżeniu zapis, który jak oczekuję, ma bardzo krótką trwałość i wkrótce zostanie zastąpiony przez coś lepszego.  Odwołuję się w nim do tego, czego dowiedziałem się z wizji w roku 1987 i późniejszych badań, opisanych na stronie: http://www.angelfire.com/space2/light11/epilog.html . Te kwestie są również podsumowaniem zawartości mojej książki The Purpose of Life is Enlightenment (Celem życia jest Oświecenie).

Ewolucja duchowa Boski Plan Życia

1. Każdy mężczyzna, każda kobieta i każde dziecko na tej planecie jest Bogiem. Każdy mężczyzna, każda kobieta i każde dziecko żyje od zawsze, przechodząc przez nieskończone wcielenia w ciała fizyczne.

Wszystko, co nam znane i nieznane, wszystko, co jest i czego nie ma, jest Bogiem. Nie ma niczego, z tego, o czym wiemy bądź nie – co nie jest Nim (Nią – Bóg nie ma płci. Posługuję się tutaj umownym określeniem mędrców, stosując zaimek “On”, w odniesieniu do „Niego”). Ta Istota spowodowała to, że Ty jesteś Bogiem i Ja jestem Bogiem, jak również każdy inny. Będąc Bogiem, nie możemy być zniszczeni lub zrezygnować z istnienia. Jesteśmy zatem wieczni, chociaż nasze ciała fizyczne nie są wieczne.

“Nieśmiertelność”, o której nauczali tacy nauczyciele jak Jezus, nie jest nieśmiertelnością duszy, która jest z natury nieśmiertelna, lecz ustąpieniem potrzeby ponownego narodzenia się w ciele fizycznym. Jeśli tak się dzieje, reinkarnujemy nieskończoną ilość razy, aż osiągniemy ten poziom, kiedy odczujemy, że nie potrzeba nam kolejnych, ponownych narodzin. Lecz nie jest to koniec ewolucji duchowej, która trwa, dopóki nie powrócimy do Boga, od którego przyszliśmy poprzez prawie nieskończony przebieg postępujących oświeceń.

Ewolucja duchowa oznacza po prostu to, że nie ciało fizyczne ewoluuje, jak mówił Darwin, lecz również ciała duchowe, w których zamieszkujemy. Podróżujemy poprzez czas trwania życia i po tym czasie, ucząc się, rozróżniając, doskonaląc naszą umiejętność odróżniania Realnego od nierealnego, aż w końcu w pełni uświadamiamy sobie Jedność. Czynimy wtedy postęp od nieświadomości ku świadomemu rozpoznaniu naszej natury jako Boga.

2. Celem życia jest oświecenie. Cel życia polega na tym, że Bóg powinien spotkać się z Bogiem i podczas tego spotkania zasmakować Jego własnego błogosławieństwa. Dla tego celu została utworzona całość życia.

Bóg jest Jednym bez wątpienia. W Swojej najwyższej ekspresji Bóg nie ma formy/kształtu i jako taki nie napotyka żadnych form i nie używa żadnych narzędzi i technologii.  Bóg jest sam we wszechświecie form i ponad nimi. Nie ma innych istot, nie ma nikogo, by poznawał Boga, a Bóg nie ma żadnych środków, aby poznać Boga. W świetle tego, aby zadowolić pragnienie poznania Siebie i posmakować Swojego własnego błogosławieństwa, Bóg stworzył formy życia i wyznaczył im zadanie poznawania ich prawdziwej natury, ich pierwotnej tożsamości.

Zaszczepił w nie (formy) tęsknotę, która może być zaspokojona jedynie poprzez uświadomienie sobie swojej tożsamości jako Boga. Stworzył prawa uniwersalne, które pomagają jednostkom w podróży od Boga do świata i ze świata ponownie do Boga. W każdym okresie życia formy uświadamiają sobie swoją prawdziwą tożsamość jako Bóg, Bóg spotyka Boga i dla tego spotkania jest tworzone wszelkie życie.

3. Wszyscy z nas podróżowali od Boga, na Jego polecenie i będą wyzwoleni z cyklu fizycznych narodzin i śmierci, w chwili, w której wiemy, że wszystko w tym świecie, łącznie z nami, jest Bogiem. Hinduscy mędrcy nazywają ten poziom oświecenia vijnana (doskonała mądrość) i sahaja (naturalny, permanentny stan) nirvikalpa samadhi.

Kiedy w mózgu ustaje wszelka aktywność, kiedy serce duchowe (hridayam) otwiera się i nigdy już się nie zamyka, jednostka uświadamia sobie Boga w stanie sahaja nirvikalpa samadhi, który jest stanem wyzwolenia od potrzeby ponownych fizycznych narodzin (mukti). Ten poziom zwany jest przez niektórych vijnana (doskonała mądrość) i nirwana (zaniechanie ruchu). Lecz na tym nie zatrzymuje się ewolucja duchowa. Zatrzymuje się jedynie potrzeba narodzenia się w 3. wymiarze. Nakazy egzystencji rozciągają się w nieskończoność, wymiar za wymiarem, wszechświat za wszechświatem.

4. Ojciec stworzył domenę/sferę Matki jako oprawę dla naszej podróży duchowej i edukacji. Wędrujemy w tej rzeczywistości materialnej przez kolejne egzystencje, nieustannie ucząc się.

Pierwsze kreacje w życiu były tym, co Chrześcijanie nazywają Duchem Świętym i Chrystusem bądź Synem a co Hindusi zwą Boską Matką lub Shakti i Atman. Na samym początku jest podstawowa uniwersalna stwórcza wibracja zwana jako Aum/Amen, Logos Świata. Znana była Salomonowi jako “Mądrość” lub Sofia, Lao-Tzu jako Matka. Ten poziom rzeczywistości jest światem Fenomenów, gdzie Ojciec lub Brahman jest Bezcielesny i Transcendentalny, ponad światem Fenomenów.

Chrystus bądź Atman to “Ojciec we Mnie” lub “Brahman-obecny-w-jednostce”, “fragment” lub “iskra”, metaforycznie mówiąc, złożony w ciało (lub ciała), które stworzone zostały przez matkę. Nikt nie może poznać Ojca, nie poznawszy wpierw Syna w chwili oświecenia.  Ten pierwszy znak – widok Światła rośnie wraz z medytacją, aż pewnego dnia staje się widokiem Ojca Światłości. Syn jest Ojcem, lecz Ojciec jest większy niż Syn. Ojciec jest we mnie (w sercu tej osoby) i ja jestem w Ojcu (jak wszystko, co jest).

Ani Ojciec nie jest mężczyzną, ani Matka  – kobietą. Te określenia są umownymi cechami stosowanymi w nauczaniu przez mędrców starożytnych. Nie ma kosmicznej żeńskości, mówiąc po prostu, ani kosmicznej męskości. Różnica jest taka sama jak pomiędzy ruchem (Matka) a spoczynkiem (Ojciec), dźwiękiem a ciszą. Jedynie Ojciec nie jest fizyczny ani materialny; o wszystkim innym, niezależnie od tego na jakim poziomie subtelności i czystości istnieje, można powiedzieć, że jest fizyczne lub materialne w porównaniu z Ojcem.

5. Ojciec wykonał materialną domenę praw. Najważniejszym dla nas prawem, które powinniśmy poznać, jest Prawo Karmy, które wymaga, aby to, co zrobiliśmy innym, zrobiono nam.

Sfera materialna jest jedyna domeną, gdzie stosuje się prawo. Prawo nie stosuje się do Twórcy tego prawa, jednakże może On uznać to prawo i poddać się mu, jak przypadku Awatara. Matka jest: Głosem wołającym na Pustkowiu: dźwiękiem Aum/Amen, który odbija się echem poprzez sferę Fenomenów jako muzyka sfer, która tworzy, ochrania i transformuje wszystkie rzeczy. Ojciec jest Pustkowiem, na którym nie obowiązuje Go żadne prawo.

Najważniejszym dla nas prawem, któremu podlegamy jako istoty trzeciowymiarowe jest Prawo Karmy. Prawo Karmy jest jak zwrotnica, która zapobiega zejściu pojazdu z toru jazdy. Powstrzymuje indywidualną duszę od pójścia zbyt daleko na lewo lub w prawo i zapewnia to, że jednostka, zmierzając ku przeznaczeniu, powraca od poziomu Dziecka Marnotrawnego do Boga, kiedy zmęczy się wszystkimi doświadczeniami w świecie materialnym.

6. Forma naszej pełnej podróży jest wyjątkowym łukiem, jak drabina Jakuba, od Boga i do Boga. Lecz dzień za dniem, podążamy także po spirali duchowej, powracając do tych samych lekcji karmicznych, które powtarzają się tak długo, aż je zrozumiemy.

Jak powiedział Jezus, przyszliśmy na świat od Ojca, pozostajemy tu przez chwilę, a potem powracamy do Ojca, co może być porównane do zataczania łuku.  Kiedy miałem wizję na temat celu życia, w roku 1987, droga indywidualnej podróży od Boga i z powrotem do Boga zatoczyła szerokie koło.

Niemniej Prawo Karmy zapewnia nam powrót do tych samych lekcji ciągle od nowa, aż w końcu wyuczymy się ich i ten powrót poprzez kolejne wcielenia, może być postrzegany jako ponowne znalezienie się w określonej sytuacji na wyższym poziomie spirali. Tak oto kształt życia, jeśli chcesz, może być wizualizowany jako spiralny łuk lub kolista spirala. Ta prawie nieskończona podróż jest zobrazowana w wielu religiach jako drabina świadomości lub schody egzystencji, którymi schodzimy w dół, a następnie wchodzimy w górę.

7. Z dnia na dzień, możemy rozwijać się lub nie, ale cały czas jesteśmy kosmicznie przyciągani z powrotem do Niego przez pozazmysłową wieczną tęsknotę, zasianą przez Niego, dla Niego: tęsknotę za wyzwoleniem (więcej na ten temat: “The Longing for Liberation”).

Tęsknota za wyzwoleniem jest właśnie jednym z charakterystycznych elementów budowania życia lub wchodzenia w formy życia. Wielu ludzi, odczuwając przypływ tej pozazmysłowej tęsknoty, stara się zagłuszyć ją posiadaniem, doświadczeniami, związkami i tak dalej. Lecz Bóg wymyślił życie tak, że nic nie przynosi satysfakcji, z wyjątkiem powrotu do Niego. Idziemy przez życie bez końca nabywając, ciesząc się i odrzucając, zawsze nieusatysfakcjonowani, w niekończącym się cyklu pragnień. To rozwija u nas umiejętność rozróżniania. Stopniowo stajemy sie świadomi, że nic oprócz Boga nie zaspokoi naszego nienasyconego pragnienia i głodu. Następnie rozwijamy postawę odłączenia (detachment). W tym punkcie przestajemy być dziećmi marnotrawnymi i zaczynamy nasz powrót do Ojca, który wita nas z otwartymi ramionami.

Ta tęsknota działa potem jak latarnia przed domem lub magnes, który przyciąga wszystkie formy życia, niezależnie od tego jak są wzniosłe, przyciągając je ze wszystkich kierunków, aż ponownie połączą się z Bogiem. Stąd miłość do Boga w oczach świętych i głębokie oddanie egzaltowanych istot, w których tęsknota za wyzwoleniem działa silniej niż w nas.

8. W kosmicznym Dramacie jest trzech Aktorów, których istnienie powinniśmy sobie uświadomić: Bóg Ojciec, Bóg Matka i Bóg Dziecko. Są oni Transcendentalni, Fenomenalni i Transcendentalni w Fenomenie. Chrześcijanie zwą Ich (zauważ zmianę) Ojciec, Syn i Duch Święty. Hindusi zwą Ich: Brahman, Atman i Shakti. Nieposiadający formy stają się dwiema Formami. Ów Jeden stworzył tryliony form poprzez działanie Dwóch a następnie w cudowny sposób wszedł w Nich. Wymaga się od nas, byśmy poznali tę Trójnię.

“Święte Osoby” nie są osobami, lecz poziomem rzeczywistości. Są opisani jako Transcendentalni, Fenomenalni i Transcendentalni w Fenomenie. My jesteśmy Transcendentalnymi w Fenomenie iskrami boskości, które zamieszkują w łonie Matki aż do swych boskich narodzin. Matka kształci Swoje dzieci w szkole życia, aż są gotowe, by zostać zaprowadzone na spotkanie z Ojcem.

Wszystkie religie mają koncepcję tej Świętej Trójni, chociaż uzgodnienie tych określeń może wymagać nieco dokopywania się do wiedzy. “Znamy”, trzy poziomy w kolejnych, coraz to wyższych doświadczeniach oświecenia. Poznajemy Syna, Chrystusa lub Atmana w doświadczeniu “strumienia wejść” lub “przebudzenia duchowego”, kiedy kundalini dosięga czwartej czakry, czakry serca.

Poznajemy Matkę w doświadczeniu savikalpa samadhi czyli świadomości kosmicznej, kiedy kundalini osiąga szóstą czakrę, czyli czakrę czoła (i otwiera Trzecie Oko).

Poznajemy Ojca najpierw w doświadczeniu kevalja nirvikalpa samadhi, kiedy kundalini dosięga siódmej czakry, czyli czakry korony i w permanentnym doświadczeniu sahaja nirvikalpa samadhi, kiedy energia dosięga duchowego serca, hridayam.

Chrystus czyli Atman jest często zwany “Jaźnią”, która prowadzi nas do stwierdzenia, że nie możemy poznać Boga, dopóki nie staniemy się znawcami własnej Jaźni. Co tłumaczy się tak, że nie możemy przejść przez doświadczenie oświecenia siódmej czakry, póki nie przejdziemy przez doświadczenie oświecenia czakry czwartej. Dlatego poznaj Siebie.  Medytuj na Jaźni, którą znasz a stanie się ona wiedzą o Bogu. Wszystkie przypowieści Jezusa na temat skarbu zakopanego w ziemi, perle o wielkiej wartości, nasieniu gorczycy i miarce mąki dotyczą tej podróży do oświecenia.

Wiedza o tych trzech poziomach Rzeczywistości jest wymagana od wszystkich istot, zanim zakończą one życie jako istoty ludzkie (człowieczeństwo). Ich wiedza symbolizuje postępujące dokonanie. Nie jest to tylko jedno oświecenie lub jeden poziom oświecenia, jest ich wiele. A poza człowieczeństwem jest również wiele dalszych stopni życia.

9. Każdy może Go osiągnąć – niektórzy rankiem; inni w południe; a jeszcze inni wieczorem. Doświadczenia będą rozmaite, lecz wszyscy ostatecznie poznają Boga.

Nikt nie zawiedzie, jeśli chodzi o powrót do Boga. Nawet ta bardzo mała grupa, która wybrała takie zło, że jest likwidowana. I o nich można powiedzieć, że powrócą do Boga. Zresztą oni podróżują z różną prędkością do oświecenia. Jestem prowadzony do wiary w to, że Bóg nie martwi się o czas, jaki zajmie nam powrót. Nie jest to dyshonorem, gdy zajmie nam to więcej czasu niż innym. Co więcej, różne istoty są stwarzane w różnych czasach. Ci, którzy osiągają oświecenie, kiedy my nie możemy, są stworzeni wcześniej niż my.  Ci ludzie, którzy osiągają oświecenie bez rygoru dyscypliny, prawdopodobnie praktykowali rygorystyczną dyscyplinę w innych życiach. Inni są już oświeceni i powracają do warunków nieoświeconych, aby służyć poprzez pokazywanie, jak powinny wyglądać duchowe praktyki.

10. Każdy z prawdziwych sposobów zadziała. Bóg odgrywa wszystkie role i obserwuje wszystkie działania. Staje się On wieloma; po Nim nie ma nic.

Nie ma religii ani praktyki duchowej, która jest nieważna, jeśli prawdziwie i szczerze się jej wyznaje. Niektóre kulty i nakazy mają ciemne cele, lecz wszystkie doświadczenia duchowe wszystkich prawdziwych mistrzów, tłumaczone na nauki religijne (jeśli są przystosowane do poziomu i utrzymywane w czystości) są do przyjęcia w oczach Boga. Jest tylko jeden Bóg. Bóg Chrześcijan jest Bogiem Mahometan i Bogiem Hindusów, Buddystów, Żydów, Taoistów, Sufitów itd. Bóg jest jeden, lecz Jego imion jest wiele. Słuchaj, Izraelu, Pan twoim Bogiem. Pan jest Jeden i nie ma nikogo innego. Nie ma nikogo oprócz Boga.

Niektórzy ujrzą Światło; inni zobaczą “formę” Boga; jeszcze inni mogą mieć intuicyjne wyczucie wiedzy. Wszystkie prawdziwe ścieżki szczerze przemierzane wiodą do Boga. Bóg, poprzez Matkę, wyznaczył wiele ścieżek, aby dopasować je do różnych oczekiwań poszukiwaczy, lecz wszystkie są skuteczne. Nie ma podstaw do mówienia, że jedna religia lub ścieżka jest lepsza niż inne. Nic nie wspiera przekonania, że gorliwi wyznawcy jednej religii dotrą do Boga a gorliwi wyznawcy innej – nie. Bóg nie jest po żadnej stronie, jest po wszystkich stronach.

11. W Swej miłości jest On uniwersalny, niestronniczy i najwyższy. To czego chce, musi się stać. On zadekretował ten Dramat dla Swego Upodobania. Za każdym razem, gdy ktoś poznaje swoją Jazń – “O, Ty jesteś Mną” – Bóg spotyka Boga!

Bóg kocha wszelkie formy życia – ludzkie -nie-ludzkie – podludzkie, nadludzkie. Nie robi różnic pomiędzy formami życia. Jego wola musi przetrwać. Wszystko dzieje się w Jego Istnieniu. Stworzył On Dramat lub lilę dla swojego upodobania, grę w ślepą babkę, w której Bóg gra wszystkie role i jest obiektem poszukiwania, jak również poszukiwaczem, i poszukiwaczem samego siebie. Tylko Bóg może uświadomić Sobie Boga. Kiedykolwiek każdy z nas uświadamia sobie Boga, uświadamia sobie po prostu to własną Jaźń, która uświadamia sobie, że jest Bogiem.

Źródło: http://the2012scenario.com/spiritual-essays/the-divine-plan-for-life/spiritual-evolution-the-divine-plan-for-life-2/

Tłumaczenie: Anna Bogusz-Dobrowolska
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #66 : Czerwiec 23, 2012, 15:50:29 »

Poruszamy się od Boga do Boga w  poszukiwaniu świadomością naszej tożsamości jako Boga.  Robimy to, więc Bóg może spotkać się z Bogiem w każdej chwili naszego oświecenia.

i to może być najlepsze wyjaśnienie, a my szukamy czegoś niewyobrażalnego, bowiem codzienność nie jest już prawdziwa w naszych oczach..

"Bóg śpi w kamieniu, oddycha w roślinie, śni w zwierzęciu i budzi się w człowieku"
 [porzekadło starohinduskie]
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #67 : Czerwiec 23, 2012, 18:29:01 »

Człowiek stworzył boga nie bóg człowieka - staro słowiańskie Duży uśmiech
Co do poszukiwań Język Język Język
Niełatwo dzisiaj zrozumieć, że nasze myśli, uczucia, stany psychiczne tworzą świat.
Wszystko, co w tym świecie się znajduje  powstało we mnie w tobie w nim, w nas wszystkich
I jako takie  z nas się wyłoniło.
Ziemia, kosmos, Wszechświat.
Nie mam na myśli  naszych ciał, ani osób z jakimi się utożsamiamy, ale bezgranicznej świadomości, jaką jesteśmy.
Jestem cierpliwy więc cierpliwie przypomnę ulubiony mój wierszyk Duży uśmiech
Dżalaluddina Rumiego, opisujący w sposób prosty ,,nasze poszukiwania".

 „Żyłem na krawędzi szaleństwa, poszukując powodów.

 Jak opętany waliłem do drzwi.

Otwierają się. Pukałem od środka”.


to pa jak to mówi szacowna ptak Duży uśmiech
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 23, 2012, 18:29:49 wysłane przez Przebiśnieg » Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #68 : Czerwiec 23, 2012, 18:52:22 »

Człowiek stworzył boga nie bóg człowieka - staro słowiańskie Duży uśmiech

on go dopiero stworzy, a właściwie reaktywuje w sobie/całej materii,-
ciekawe ile było już takich cykli, a może to dopiero pierwszy..?
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #69 : Czerwiec 23, 2012, 18:58:20 »

Szacowny chyba tych cykli troszkę było Uśmiech
Czy aby ten nie jest 12 finałowy hm
Wiele uczonych tekstów i prac można by napisać, ale i tak się to sprowadzi do tego, że to koniec ery wolnej woli sprawdzania, doświadczania poznawania...
Choć jak to mówi mój kolo wojownik: ,,Co bym tam robił w tej waszej nowej przestrzeni jak tam walki nie będzie... Duży uśmiech
Wygląda, że nie każdemu pasi
Jeden  jaszczur twierdzi, że są tacy wśród nic co wolą owce od kobiet Duży uśmiech
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 23, 2012, 18:58:57 wysłane przez Przebiśnieg » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #70 : Czerwiec 23, 2012, 19:22:26 »

Coś mi się zdaje, że moje „pa”, moim już nie jest.  Chichot
Szacowny kwiatek je sobie przywłaszczył. I dobrze. Duży uśmiech
Dodam tylko, że autoryzacja własnej boskości, czyli odwrócenie biegu zdarzeń i prokreacji,
niesie konsekwencje. Rodząc boga/ów ponosimy odpowiedzialność.
Tak więc, patrz, co wyłania się z Ciebie.
Byś nie musiał potem pisać nowego dekalogu.

No to pa.  Duży uśmiech Wróciłam.  Chichot

I zęby szczerzę, bom radosna. Mimo bogi moje.  Duży uśmiech

Zapisane
Astre
Gość
« Odpowiedz #71 : Czerwiec 23, 2012, 19:46:38 »



1. Każdy mężczyzna, każda kobieta i każde dziecko na tej planecie jest Bogiem. Każdy mężczyzna, każda kobieta i każde dziecko żyje od zawsze, przechodząc przez nieskończone wcielenia w ciała fizyczne.



Mam spore wąpliwości, że to prawda, a wiara w niezłomną prawdziwość powyższych rzeczy z biegiem czasu zamienia się w usrane pole.
Więc, nie wiem co mam napisać jako szczepionkę przeciwko infekcjom irracjonalizmu rozmaitej postaci, bo prawdopodobnie żadna z nich NIE zadziała !
 Na szersze komentarze szkoda czasu...
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 23, 2012, 19:58:53 wysłane przez Astre » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #72 : Czerwiec 23, 2012, 20:20:55 »

Astre, mamy się zaszczepić na irracjonalizm? By na 'usranym' polu rosły same racje? 
Eee tam…  Duży uśmiech
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #73 : Czerwiec 23, 2012, 22:20:50 »

@Przebiśniegu
Cytuj
Niełatwo dzisiaj zrozumieć, że nasze myśli, uczucia, stany psychiczne tworzą świat.
Wszystko, co w tym świecie się znajduje  powstało we mnie w tobie w nim, w nas wszystkich
I jako takie  z nas się wyłoniło.
Ziemia, kosmos, Wszechświat.
Nie mam na myśli  naszych ciał, ani osób z jakimi się utożsamiamy, ale bezgranicznej świadomości, jaką jesteśmy.

Fajnie, żeś to końcowe zdanie dodał , choć ono nie jest weryfikowalne wprost, to jednak wypływa z Jedności i ją spina.
Zacz rozpoznanie na tym polega, aby nie tworzyć bytów ponad miarę skoro one same się stwarzają i we snach i na jawie, a każdy z nich dopomina się uwagi najuważniejszej by zaistnieć ... ot i "Legion"-isty natura .. i wystarczy tej hołoty.

Czy bezgraniczna świadomość obejmuje także JA ? Oto jest pytanie godne rozpoznania. Jestem cierpliwy, jestem mądry, jestem bogiem (kobietą,dzieckiem, mężczyzną) itd itp wyobrażenia zawężają to, co bezgraniczne do jednej ,szczególnej roli, jednej roli do odegrania, ale nawet grając ją wiedz, że nią wyłącznie nie jesteś. Nie jesteś ... dlatego choćby, żeś bezgraniczną ... Świadomością. Każde ograniczenie wyklucza bezgraniczność. Więc kim jesteś ?

Masz coś na myśli? Czy myśli po prostu przychodzą ?

@Astre
Cytuj
wiara w niezłomną prawdziwość powyższych rzeczy z biegiem czasu zamienia się w usrane pole.
Dokładnie Chichot Kogo razi słowo "usrane" ? Jakieś "za" , jakieś "przeciw" ?  Istnieje ktoś, kto powinien się wypowiedzieć, albo i .. zaszczepić ? Duży uśmiech
Jakieś racje ?
Duży uśmiech
Zapisane
Astre
Gość
« Odpowiedz #74 : Czerwiec 23, 2012, 23:28:23 »

Astre, mamy się zaszczepić na irracjonalizm? By na 'usranym' polu rosły same racje? 
Eee tam…  Duży uśmiech


Szczepionką na irracjonalizm, może być między innymi racjonalizm.

Jak ktoś pisze cytuję : ''jesteśmy Bogami na tej planecie, to proszę rozważyć na ile te hasełka obficie zalewające społeczny mental, sprawdzają się w rzeczywistości ?

Nie ma nie tylko dowodu istnienia jakiegokolwiek Boga, ale nawet szans, by taki dowód został kiedykolwiek podany.

Zatem takie opinie, że My jesteśmy Bogami są  płytkie, nieodpowiedzialne i mogą narobić wiele szkody.
Najlepiej tego nie czytać, bo głowa to śmietnik.



« Ostatnia zmiana: Czerwiec 23, 2012, 23:30:04 wysłane przez Astre » Zapisane
Strony: 1 2 [3] 4 5 6 7 8 9 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.065 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

brygadaszarika grotasmierci st-fu rekogrupastettin kociaprzystan