Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 25, 2024, 05:18:09


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 ... 15 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Wzniesienie - przeskok, ewolucja czy rewolucja?  (Przeczytany 152532 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
blueray21

Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« : Lipiec 21, 2012, 20:07:46 »

Od dziś zostało nam 5 miesięcy do do znanej daty 21.12.2012.
Zakładam ten wątek aby publikować i dyskutować tylko fizyczne, inni powiedzą techniczne aspekty wydarzenia o nazwie Wzniesienie, dlatego proszę moderację o nie scalanie tego wątku z już istniejącymi, podobnymi z nazwy.
Istnieje wiele przepowiedni, przekazów, artykułów i wypowiedzi dotyczących tego tematu, czyli jak ma wyglądać fizycznie,  według widzenia trzeciego wymiaru, nasze Przejście, Wzniesienie, Transformacja i pewnie jeszcze kilka innych określeń tego procesu.
Oczywiście dyskusja dotyczy tych, którzy są przekonani, że ten proces trwa lub nastąpi. Ci, którzy w to nie wierzą nic istotnego wnieść nie mogą, chyba że cytaty innych w tym temacie.
Zacznijmy od Przejścia typu "trzy dni ciemności".
Pięknie i obrazowo opisała to gdzieś Kiara według jej wewnętrznej wiedzy. Ale nie jest to "stanowisko" odosobnione. Podobną wersję przedstawia Dunvalo Melchizeek czy Wierni Towarzysze od "Manuskryptu Przetrwania", których odpowiednie fragmenty będę wyszukiwał i przypominał.
Zachęcam do przedstawiania swoich i obcych spostrzeżeń.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #1 : Lipiec 21, 2012, 21:23:59 »

coz pewnie wszystko bedzie sie jawilo jako program dosc schizofreniczy w stylu gra, vanila sky, czy truman show..Uśmiech
Zapisane
blueray21

Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #2 : Lipiec 21, 2012, 21:56:18 »

Skoro wszystko w 3W jest iluzją, to jest też grą, czy programem, tak czy inaczej idziemy do przodu - do końca programu, jaki by nie był i spróbujmy go opisać, co pozwoli na przynajmniej częściowe zrozumienie.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #3 : Lipiec 21, 2012, 22:14:35 »

cala zabawa polega na tym ze w tym sie wszystko zawiera i tego sie nie da opisac tak jak z fizyka kwantowa..Uśmiech wszystko jest mozliwe tak jak w jumanji Uśmiech
 najwazniejsze to zdawanie sobie sprawy z iluzji i nie robienie glupot i wywolywanie np prawa karmy Uśmiech

najglupsza rzecza bylo podjecie jakies gry, bo w przypadku przegranej moze byc ciezko..Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Lipiec 21, 2012, 22:24:50 wysłane przez quetzalcoatl44 » Zapisane
blueray21

Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #4 : Lipiec 21, 2012, 22:35:51 »

Możliwe jest wszystko, ale jeszcze mamy prawdopodobieństwo do dyspozycji i możemy z niego skorzystać. Trudno przywoływać prawo karmy w naszych dywagacjach, one nikogo do niczego nie zmuszają, wprost przeciwnie, szanujemy wolną wolę i zdanie dyskutanta, co nie znaczy, że mamy się z nim utożsamiać, naprawdę każdy idzie własną drogą, ale mamy mnóstwo różnych powiązań, a dyskusja to poszerzanie świadomości, jakby na to nie spojrzeć.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
komandos040
Gość
« Odpowiedz #5 : Lipiec 21, 2012, 23:27:30 »

To jak ?
Robimy zakłady który statek pierwszy do Nas przyleci ? Uśmiech
Może faktycznie już będą na inauguracji igrzysk w Londynie. Cool
A poza tym, jak będą wyglądały nasze finanse jak padną banki ?
Mówili też by się "uzbroić" w miesięczny solidny wikt i opierunek. Duży uśmiech

Edit.
Dziś w nocy mi dźwięczało w obu uszach.  Duży uśmiech
Więc się poddałem w ten strumień Ojca Niebieskiego. Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Lipiec 22, 2012, 05:45:57 wysłane przez komandos040 » Zapisane
blueray21

Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #6 : Lipiec 22, 2012, 10:02:44 »

Jeśli 'przyleci' piszesz w sensie lądowania, a właściwie masowego lądowania to ja nie spodziewam się w tym czasie - do 21.12. Póki co świadomość życia pozaziemskiego jest nieobecna w 99% populacji i każda galaktyczna impreza o charakterze masowym wygeneruje niewyobrażalną panikę dzięki m .in. takim filmom jak "Independence Day". Oczywiście będą "demonstracje" coraz częstsze, ale niezbyt masowe. Rozwiązaniem są stopniowe oficjalne ogłoszenia w masowych mediach, na co na razie się nie zanosi. System bankowy rzeczywiście zmierza do upadku. Jednak w moim odczuciu będzie tak sterowany, aby to nie był krach jednego dnia, gdyż to wywoła taki sam efekt jak wyżej, przynajmniej dla mieszkańców miast. Stąd przewiduję względnie powolny rozkład tego, gdyż znowu 99% nie wie i nie będzie mogło zgromadzić zapasów żywności przynajmniej w miastach. Zauważ, że wszystkie informacje o przekrętach w bankowości pojawiają się regularnie od mniej więcej roku, choć ostatnio zwiększają kaliber.
Reasumując w tym zakresie nie stawiam na gwałtowne rewolucyjne zmiany, niezależnie od bębnienia GFŚ. Wydaje mi się, że "boski plan" jest bardziej łagodny. Owszem "twarda" nauka jest najszybsza, ale tu chodzi o życia liczone raczej na miliardy, więc żadna masowa panika nie jest wskazana.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
komandos040
Gość
« Odpowiedz #7 : Lipiec 22, 2012, 11:30:28 »

Nadmieniłem to w formie żartobliwej, mnie także zależy na tym aby jak najwięcej osób-dusz,
się wygenerowała w "odpowiednim" czasie do Światła. Uśmiech i 4G.
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #8 : Lipiec 22, 2012, 14:24:00 »

Cytat: komandos
Nadmieniłem to w formie żartobliwej ...

Niemniej jednak warto zdać sobie sprawę z faktu, iż taki scenariusz jest bardzo prawdopodobny, a my musimy być świadomi, iż to nie będzie dla nas dobre. Nie teraz.  Duży uśmiech
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #9 : Lipiec 22, 2012, 16:22:35 »

Skoro wszystko w 3W jest iluzją, to jest też grą, czy programem, tak czy inaczej idziemy do przodu - do końca programu, jaki by nie był i spróbujmy go opisać, co pozwoli na przynajmniej częściowe zrozumienie.

..takie rozumienie rzeczy jest dopiero od niedawna- to jasno koresponduje w czasie z kończącym się programem 3G,-
coraz węcej osób rozumie/czuje, że to stare musi odejść, i teraz kiedy czytamy, że to iluzja szczególnie patrząc przez oczy istot z 4/5G, itd.,-
to jasne, że z ich punktu widzenia- to oczywista oczywistość, a my jesteśmy dopiero teraz odkrywcami tych prawd i dla wielu jest to nadal nie do zaakceptowania,-
przywiązanie do 3G więzi ducha w materii, i teraz gdy będziemy już w 4G z uruchomionym potencjałem naszego "procesorka" na 95%,-
czy dalej będziemy myśleć takimi kategoriami jak teraz z wykorzystaniem tylko 5% naszego mózgu??
Więc musimy przekroczyć rubikon ograniczeń własnej świadomości!

pozdro Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Lipiec 22, 2012, 17:37:59 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #10 : Lipiec 22, 2012, 19:22:38 »

Cóż lubię czytać o syntezie Uśmiech
Najlepiej wręcz czuję się jak mogę przeczytać jakiś fajny rzeczowy tekst i pomyśleć w ciszy.
Pozwolę więc sobie tylko dodać szacowni iż oczywiście macie racje do końca starego procesu tak czy siak trzeba dotrwać.
Wiedza pozwala nam zauważyć iż coś takiego się rzeczywiście dzieje i co za tym idzie przygotować się.
Przepustki do nowego czy też innego nie dostanie ten kto nie poznał starego.
Moim skromnym zdaniem poznał poprzez wyciąganie wniosków ze swoich i nie tylko doświadczeń.
Teraz powoli ale coraz szybciej też moim skromnym zdaniem warto to co się wie stosować w praktyce.
Potwierdzenie zawsze przychodzi bo prawie każdy człowiek odczuwa świat energii Uśmiech
Na rewolucje raczej się nie zanosi bo to walka a walka to woda na młyn twórców starego.
Zresztą jednym z ubocznych skutków uniwersalności jest zrozumienie
Jeżeli więc się rozumie bo się wie to się dąży do zgody ze sobą przede wszystkim Duży uśmiech
Cierpliwy jestem więc cierpliwie powtórzę
Makro równa równa się mikro
Jeżeli w nas będzie zgoda to i po przez nas i wokół nas Duży uśmiech
to pa Duży uśmiech
Zapisane
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #11 : Lipiec 22, 2012, 19:25:12 »

jedno z wielu Uśmiech

http://blackdogstar.blogspot.com/2010_06_01_archive.html
Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #12 : Lipiec 23, 2012, 12:39:48 »

blu pisze
Cytuj
Skoro wszystko w 3W jest iluzją, to jest też grą, czy programem, tak czy inaczej idziemy do przodu - do końca programu, jaki by nie był i spróbujmy go opisać, co pozwoli na przynajmniej częściowe zrozumienie.

My donikad nie idziemy, juz nie! Szlismy, gdy program dzialal. Niestety to przejscie (wzniesienie, czy jak tam zwal) polega na selekcji i wizualizacji. Kto cwany juz zajarzyl, a inni sa jeszcze w drodze, czyli na koncu spirali.
Spirala ta jest wszechswiatem, bo innego nie ma, wiec nikt z nikad nie przyleci, od dawna (zarania) jest tu na bazie Siemlja (arena)
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #13 : Lipiec 23, 2012, 16:56:32 »


 najwazniejsze to zdawanie sobie sprawy z iluzji i nie robienie glupot ..

najglupsza rzecza bylo podjecie jakies gry, bo w przypadku przegranej moze byc ciezko..Uśmiech
To co napisałeś jest fajne
i Fair Lady również świetny wgląd :
Cytuj
My donikad nie idziemy, (..) nikt z nikad nie przyleci, od dawna (zarania) jest tu na bazie Siemlja (arena)
Arena dla ego.

Tylko te wyobrażenia (gry, iluzja grania )odgradzają nurt życia od Istnienia .
"MY" nic nie możemy zrobić aby się Wznieść, przeskoczyć ,ewoluować czy też się zrewolucjonizować, bo wszystko jest tu i zawsze było. Możesz temu jedynie przeszkadzać za pomocą utrwalania wyobrażeń. A tak na prawdę przemiana fizyczna będzie niepodobna do niczego, co pochodzi z "naszych" wyobrażeń.

Wystarczy zdać sobie sprawę, że wszystko co fizycznie istnieje jest wibracją, wszystko "zrobione" jest z drgających niczym struny fal oraz ich odwiecznych współzależności. Jeśli zmieni się "wzór"drgań owych fal, ów matrix to dosłownie zmieni się wszystko, każda forma fizyczna włącznie z postrzeganiem. To tak , jakby nagle zmieniła się "budowa" atomu węgla ... a przecież węgiel to podstawowy budulec wszystkich żywych organizmów na Ziemi.
Tak na prawdę to zmieni się nie jakaś fizyczna budowa węgla, tylko częstotliwość drgań tego, co ludzie nazwali węglem -wszędzie, w całym matrixie jednocześnie i NATYCHMIAST . Na przykład w ciągu sekundy, albo w "mgnieniu oka".

Z relacji osób , którzy "z zewnątrz" oglądali na przykład swoje operowane ciało na sali chirurgicznej wynika, że raczej nie ma przywiązania do fizyczności ,do jakiegoś "swojego" ciała- ono nie jest Twoje, to tylko ubranie. Nie ma w nim Ciebie tak jakby nigdy nie było.

Wyobraź sobie, że  w podobny sposób zniknie to utożsamienie się z ciałem, z fizycznością i z wszystkimi atrybutami -takimi jak pieniądze - które ludzie wymyślili organizując sobie(?) życie.

Znikniesz nawet TY -  między innymi w sensie jakiejś historii o sobie, planów, wyobrażeń , utożsamień. "Mrugnięcie okiem" i nagle niczego nie musisz, nikim nie jesteś, nie ma oczekiwań, niczego do zrobienia, niczego do zatrzymania z dnia wczorajszego  Duży uśmiech
Czy to nie cudowne ? Duży uśmiech
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #14 : Lipiec 23, 2012, 21:42:59 »

Czyli ta zmiana następuje. Prawda >East<?.  Duży uśmiech
Zmiana częstotliwości to zmiana wibracji, a ta powoduje bardzo duże różnice pomiędzy tym co jest, a tym co nastąpi po zmianie wibracji.
Owa zmian ma miejsce o 45st. w stosunku do obecnych wibracji, a to powoduje przejście o wymiar wyżej.
No chyba, że zmiana ma miejsce o 45st, na minus (czy na lewo Mrugnięcie), wówczas również następuje przeskok, ale uwsteczniający.
Podniesienie wibracji to ewolucja, jej zaniżenie to deewolucja (aewolucja). Duży uśmiech
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
janusz


Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #15 : Lipiec 23, 2012, 22:40:16 »

No i ...dziewczyny nie będą juz takie ogniste Mrugnięcie
« Ostatnia zmiana: Lipiec 23, 2012, 22:40:53 wysłane przez janusz » Zapisane
blueray21

Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #16 : Lipiec 23, 2012, 22:48:59 »

Tylko zamiast "na dziewczyny" do dyskoteki, będziemy się musieli wybrać na jakąś planetę 3W, bo jakieś na pewno zostaną w 3W, tylko czy w nas będzie jeszcze ten ogień?
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
janusz


Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #17 : Lipiec 23, 2012, 22:59:49 »

Jakaś gra na różnych planach będzie się na pewno dalej toczyć, wszak zwiększą się możliwości kombinacji. Duży uśmiech
http://www.gralandia.pl/gra/2340-Ognisty-Chlopak-i-Wodna-Dziewczyna-w-Lesnej-Swiatyni.html
« Ostatnia zmiana: Lipiec 23, 2012, 23:03:55 wysłane przez janusz » Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #18 : Lipiec 24, 2012, 03:26:40 »

Zmiana częstotliwości to zmiana wibracji, a ta powoduje bardzo duże różnice pomiędzy tym co jest, a tym co nastąpi po zmianie wibracji.Owa zmian ma miejsce o 45st. w stosunku do obecnych wibracji, a to powoduje przejście o wymiar wyżej.
(//darek//


Moj ukochany Lucyfer przekreci sie teraz w kapsule.
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #19 : Lipiec 24, 2012, 09:07:36 »

Czyli ta zmiana następuje. Prawda >East<?.  Duży uśmiech
Zmiana częstotliwości to zmiana wibracji, a ta powoduje bardzo duże różnice pomiędzy tym co jest, a tym co nastąpi po zmianie wibracji.
(..)
Podniesienie wibracji to ewolucja, jej zaniżenie to deewolucja (aewolucja). Duży uśmiech
Tak , ta zmiana postępuje. Zdaje się, ze niedawno padło gdzieś tu info o tym, że datowanie znalezisk radiowęglową metodą badania wieku skał w oparciu o izoptop węgla C14 już nie jest miarodajne, ponieważ nowe, nieznanej natury, promieniowanie kosmiczne zmieniło -uwaga - samą strukturę tego izotopu ! Jego czas rozpadu przestał być stałą więc nie można go już używać do datowania znalezisk.
Ta informacja niesie o wiele dalej idące implikacje. Tak na prawdę datowanie znalezisk jest tu najmniejszym problemem, większy ból głowy  - bo nie wiadomo czy promieniowanie nie zmienia wszystkich struktur węglowych  - mają uczeni z samym faktem, że oto nasza dzienna gwiazda dosłownie wpływa na zmianę materii. Być może wszelkiej materii, a nie tylko węgla.
Czy ktoś o tym słyszał, aby temat wyjaśniano w mediach głównego nurtu ?
Można by pomyśleć ,że nie , ponieważ temat jest błahy i nieistotny. Otóż jest bardzo istotny, tylko, że nikt z tym nic i tak nie może zrobić, aby te zmiany powstrzymać więc najlepiej ... zignorować (aby nie wzniecać niepotrzebnej paniki?). I nie ma przed tą zmianą ucieczki, a co ważniejsze - nikt nie śmie nawet przewidywać skutków ewentualnej przemiany. Bo a nuż okazałyby się one zbawienne dla ludzkości  ? I wtedy rządy państw musiałyby przyznać, że nie mają już kontroli nad obywatelami.
Wystarczy jednak uważnie obserwować, aby dostrzec, że świat zbudowany przez koncerny kula się jedynie jeszcze siłą rozpędu.
Cytuj
Podniesienie wibracji to ewolucja, jej zaniżenie to deewolucja (aewolucja)
Tak na prawdę to nie wiadomo. Chodzi o to, że choćby lekkie przesunięcie w fazie jakiejkolwiek częstotliwości zmienia całość "obrazka" jak w kalejdoskopie . Po prostu wszystko będzie inaczej, ale też pięknie  Duży uśmiech
Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #20 : Lipiec 24, 2012, 11:36:06 »

east -
Cytuj
Zdaje się, ze niedawno padło gdzieś tu info o tym, że datowanie znalezisk radiowęglową metodą badania wieku skał w oparciu o izoptop węgla C14 już nie jest miarodajne, ponieważ nowe, nieznanej natury, promieniowanie kosmiczne zmieniło -uwaga - samą strukturę tego izotopu ! Jego czas rozpadu przestał być stałą więc nie można go już używać do datowania znalezisk.

Wszystko sciema! Nauka robila nas w bambuko, tylko swieta geometria nie klamie, dlatego wiedza jest tak poukrywana, dla kogo?
Zapisane
blueray21

Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #21 : Lipiec 24, 2012, 21:27:15 »

Mądrze tu sobie prawicie. O podnoszeniu częstotliwości - to fakt obecnie podobno częstotliwość Shumana wynosi 12,8 Hz, a kiedyś była stała - 7,8 Hz. Ale to jest dla mnie ewolucja - powolna.
Jako techniczny nie bardzo widzi mi się zmiana kąta, czyli inaczej fazy wibracji. Bez zmiany częstotliwości zmiana fazy fali powoduje tylko przejściowe zakłócenie i wszystko wraca do starej normy - fala jest taka sama. Zmiana fazy o 180 stopni spowodowałaby chwilowe wyciszenie fali.
Jeden z opisów wzniesienia wstawiła dziś Kiara w tym poście:
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=7155.msg100306#msg100306
Mam ten tekst przetłumaczony i miałem go tu wstawić, ale teraz to bez sensu.
Zespół tłumaczy na blogu Krystal fantastycznie przyspieszył tłumaczenia, co poczytuję sobie za osobistą zasługę, kiedyś to trwało u nich minimum 2 tygodnie.
Ale do tematu. Opisana przez Stephena Cooka wizja i znaczenia dotyczą transformacji natychmiastowej.
Poprzez zewnętrzną energię w postaci wiązki białego światła z Centralnego Słońca wyzwalana jest energia jądra (serca) ziemi i rozszerza się ona i jej atmosfera w której ujawniają się świecące orby (my?). Wygląda mi to bardziej na widzenie z poziomu duchowego, wtedy wszystko jest łatwe do zrozumienia, jednak na razie nie ma odniesienia do fizyczności.
Chyba poczekamy na inne wizje Stephena.
Zakładając temat miałem na myśli jak najbardziej zmiany fizyczne i takich opisów będę poszukiwał.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #22 : Lipiec 24, 2012, 21:56:10 »

Zmiany fizyczne będą wprost proporcjonalne do rozwoju świadomości jednostki.  Mrugnięcie
Wszyscy załapiemy się na falę przemiany, ale nie wszyscy z niej skorzystamy.
Osoby/jednostki, które nie dostosują się do tempa zmian, choćby na poziomie podstawowym, powrócą do 3G i będą kontynuować cykle reinkarnacyjne aż do następnej fali ascendencyjnej. Oczywiście, podróż z której powrócą nie będzie dla nich wnosiła nijakiego świadomego wkładu (na poziomie podświadomym może i tak), po prostu nie będą nic z tych przemian pamiętać i nie zauważą, odnotują w swej świadomej percepcji żadnych większych zmian.
Ot, repeta tej samej klasy. Duży uśmiech Mrugnięcie
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #23 : Lipiec 24, 2012, 23:23:41 »

wszystko sie rozswietli, pasozyty przestana czerpac energie, albo uzyskaja swiadomosc albo gdzies znikna , programy przesatna dzialc, podswiadomosc stanie sie swiadomoscia, zniknie lancuch pokarmowy itd Uśmiech

otworza sie drzwi percepcji Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Lipiec 24, 2012, 23:29:40 wysłane przez quetzalcoatl44 » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #24 : Lipiec 24, 2012, 23:56:06 »

Mądrze tu sobie prawicie. O podnoszeniu częstotliwości - to fakt obecnie podobno częstotliwość Shumana wynosi 12,8 Hz, a kiedyś była stała - 7,8 Hz. Ale to jest dla mnie ewolucja - powolna.
Owszem, tak na razie to wygląda, lecz może przyspieszyć. Fakt został stwierdzony. A jeśli do tego dodamy "przesunięcie fazowe " (zmiana "struktury" atomowej)...
Cytuj
Jako techniczny nie bardzo widzi mi się zmiana kąta, czyli inaczej fazy wibracji.
Nie tyle zmiana fazy, co jej przesunięcie. Wg WSM (Wave Structure Matter) Milo Wolfa wszystko, każda cząstka ( i jej antycząstka) to jedynie węzły drgających fal. Tam ,gdzie "łapiemy" elektron jest po prostu węzeł fali, a za chwilę tego elektronu nie ma, by się natychmiast, bez żadnego przesunięcia w czasie, ani w przestrzeni , pojawił na innej powłoce walencyjnej - to nic innego jak przesunięcie fali w fazie. Węzeł znika "tu" bo fale się "rozjeżdżają" ,ale natychmiast pojawi się gdzie indziej. Ot i cała "kwantówka" Mrugnięcie
Do tego, jak częstotliwość tej fali się zmieni, to zmieni się "struktura" całej cząstki. Wszystko się zmieni. To juz nie będzie węgiel, tylko na przykład jakiś krzem.
Tak to by mniej więcej wyglądało fizycznie.
U podstaw całej materii leżą właśnie fale oraz ich częstotliwość.

ps. w Niedzielę na spacerze po puszczy była rozmowa z survivalowcem o słowiańskiej mitologii. Słowianie widzieli w Naturze elfy, boginki, rusałki i skrzaty w ten "naiwny" sposób kultywując szacunek do żyjącej Natury. Oni wiedzieli, że w Naturze odbywa się nieustanna komunikacja , wymiana informacji czego wyrazem były wierzenia pogańskie.

 Dziś las to zasobnik papieru dla leśników Smutny

 Słowianie na swój sposób porozumiewali się z Naturą stanowiąc jej integralną część. Kiedy Natura zmieniała oblicze to zmieniali się i oni wraz z nią. Dziś nie musimy używać języka bajkowego, jest nauka i są obliczenia, które w swoich wnioskach nie różnią się niczym od tego, co kultywowali Słowianie od zarania dziejów. Zrozumienie Natury i na powrót połączenie się z jej odwiecznym rytmem to konieczność dla przetrwania ludzkiego gatunku. Inaczej na prawdę ciężko będzie przetrwać "przejście".
Zapisane
Strony: [1] 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 ... 15 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.035 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

klubbeardedcollie black-for masterjayz-games zlotahodowla11 siri-ya-ny