Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 19, 2024, 21:20:45


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Wegetarianizm  (Przeczytany 2922 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
east
Gość
« : Sierpień 08, 2012, 09:41:57 »

Idąc tym tropem musielibyśmy wszyscy, natychmiastowo przejść na "dietę praniczną, a na ten czas to jeszcze niemożliwe osiągnięcie.  Smutny
Wegetarianizm również nie usprawiedliwia nas, bo przecież roślinność i jej owoce to również przejaw świadomości (nie daj tego czytać swemu dziecku), a to ma już ścisłe konotacje z "duszą".
Dokładnie, życie, to życie i koniec.
Ale sposób na "dietę praniczną" być może jest :
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=8346.msg100854#msg100854

Cytuj
Niektórzy próbują się usprawiedliwiać/oszukiwać (jeśli już poruszyliśmy tę stronę medalu), że jedzenie tylko tego co spadnie z drzewa daje im prawo tego spożycia. Czy rzeczywiście pozostają bez "winy"? Mrugnięcie
Wszak to co spadnie jest tylko i wyłącznie nasieniem, początkiem następnego życia.
Trochę racji w tym, bo na przykład spożycie jajka veganie uważają za "zbrodnię", bo z tego jajka MOGŁO narodzić się życie. Zatem zjedzenie jajka jest zagrożeniem dla potencjalnego zwierzaka, a idąc tym tropem to zjedzenie jabłka ,które spadło jest uniemożliwieniem zakiełkowania potencjalnej jabłoni itd itp.
To oczywiście czysta sofistyka.

Fajny stosunek do wegetarianizmu wyraził  Osho twierdząc, że w ogóle nie ma o czym mówić, bo wegetarianizm jest efektem wzrostu wrażliwości człowieka. Pojawia się automatycznie i niejako przy okazji, bezwysiłkowo, a nie w proteście przeciwko, czy też po to, aby zamanifestować swoją solidarność ze zwierzętami.

Taki wysiłkowy wegetarianizm (ileż to razy słyszało się wegetarian " och jak mi rybka pachnie, ale nie zjem, bo to mój świadomy wybór ) jest trochę nieszczery. Jest to bowiem budowanie kolejnej , wyjątkowej tożsamości. Znajomi są też wegetarianie, którzy w ogóle nie czynią z tego wielkiego halo. Po prostu ich ciało nie chce mięsa, zapachy ich odrzucają, świadomość nie wymusza ślinotoku na widok krwawej karkóweczki.
Za to soczysty, czerwony pomidor sprawia, że dostają spazmów hahaha.
No , i tak bywa Duży uśmiech
« Ostatnia zmiana: Sierpień 08, 2012, 17:09:56 wysłane przez Dariusz » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #1 : Sierpień 08, 2012, 16:59:34 »

Cytat: east
Ale sposób na "dietę praniczną" być może jest :
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=8346.msg100854#msg100854

Zamieść ten materiał również w wątku:
Dieta praniczna >>

« Ostatnia zmiana: Sierpień 08, 2012, 17:10:17 wysłane przez Dariusz » Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
Strony: [1] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.037 sekund z 19 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

bestgame shaggydogss loki eye watahaskromnych