Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 20, 2024, 14:08:17


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 3 4 [5] 6 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Pragnę pomóc ludziom,tym którzy chcą mnie wysłuchać i zrozumieć.  (Przeczytany 53133 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
ptak
Gość
« Odpowiedz #100 : Sierpień 21, 2012, 13:02:07 »

@ east
Fajnie, że strzelasz humorem, zamiast fochami.  Chichot
Że jesteś radosny i pełen ekspresji. A mi się już nie chce rozkładać myśli na czynniki pierwsze.

Idę sobie porozkoszować się szczęściem, miłością, niech tam mikrotubule poprzewodzą,
niech sygnał o szczęśliwości leci w kosmos. I to wtedy są nasze największe kreacje, harmonizujące
oraz wpływające na otoczenie. Od tego roślinka lepiej rośnie, skowronek piękniej śpiewa.  Uśmiech

A człowiek? Ojejku, jak mawia pewien komentator sportowy. Nawet nie pamiętam jego nazwiska,
ale chyba był to mecz koszykówki na Olimpiadzie, i to jego ojejku zastępowało wszystko.

No to pa, niech się szczęście szczęści a miłość miłuje. W nas i poza nami.  Duży uśmiech
Ojejku…  Mrugnięcie
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #101 : Sierpień 21, 2012, 13:43:41 »

Ptaku , niech moc będzie z Tobą, a fale szczęścia i miłości kierują Twymi stopami  Buziak
ojejku Duży uśmiech

@Fair Lady
Cytuj
Cytuj
east cyt
Cytuj
Fair Lady, a co , lubisz być troszkę "potargana" przez macho ? Tak wiesz, dla draki  i większych emocji - niczym gra wstępna.

Tak, lubie tarzac sie po dywanie. Ale faceci mnie sie boja, bo mysla, ze jestem agresywna poprzez moje zainteresowanie sportem.
//Boks - odmiana tajlandzka//
Faceci się boją stracić status macho w swoich oczach Mrugnięcie  A to przecież tylko zabawa.
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #102 : Sierpień 21, 2012, 14:35:44 »

Widzę ,że z facetami trudno rozmawiać ,z ich tutaj wypowiedzi wynika ,że nie bardzo rozumieją kobiety .
Każdy facet który zna kobiety doskonale wie, ze w pewnych przypadkach kobiet nie da się zrozumieć i tyle... bo czasami nawet sama kobieta siebie nie rozumie. Ale to jeszcze nie tragedia, bo jeżeli naprawdę chce się być dobrym i ciepłym dla kobiety (nie mówię nawet o miłości) to można... się nauczyć, po prostu. Poznawać pewne stany, następnie je rozpoznawać i... zachowywać się w wyuczony sposób - kojąco dla niej, wbrew temu co nakazywałaby logika.

Nieco z boku ale mała próbka - starania mające na celu pocieszenie płaczącej kobiety. Tylko do pewnego stopnia ciepłe słowa i przytulenie (jak najbardziej w początkowej fazie wskazane) są kojące, z jednej strony nieco leczą, znieczulają serce ale... powodują coraz większe rozrzewnienie, słowa: no przestań już, rozboli Cię głowa - nie skutkują. Ale... powiedzcie "przestań już płakać, jak Ty jutro będziesz wyglądała..." - spowoduje to praktycznie natychmiastowe otarcie łez, i pojawi się siła (niby nie wiadomo skąd), że kobieta weźmie się w przysłowiową garść (wyjątkiem jest stan co najmniej średnio-zaawansowanej depresji).

Kobiety są wspaniałe - ciepłe, dobre, piękne, fascynujące - o ile wcześniej na własne życzenie lub nieposzanowanie przez mężczyznę nie zostanie zabita w nich kobiecości.
Nie rozumiem jak mężczyzna może powiedzieć: "znudziła mi się..." - świadczy to jedynie o jego ograniczeniach w postrzeganiu, bo przy odpowiednim traktowaniu kobieta fascynuje całe życie.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 21, 2012, 14:37:44 wysłane przez arteq » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #103 : Sierpień 21, 2012, 14:52:41 »

@Arteq
Cytuj
przy odpowiednim traktowaniu kobieta fascynuje całe życie.
Znalazł się "hodowca"  Z politowaniem  Język
Zapisane
sfinks
Gość
« Odpowiedz #104 : Sierpień 21, 2012, 22:32:08 »

 Tytułując mój wątek ,,Chcę pomóc ludziom...,, wiem co mówię .Wyjaśniając pokrótce sprawy miłości w swoich postach ,chciałam ukazać jak wiele ran zadano mojej zbyt wrażliwej naturze . Jeżeli kobieta w kwiecie wieku ma pragnienie śmierci ,to nie jest wcale zabawne .Pragnienie to powstało ,poprzez liczne rany zadane mi przez ludzi bezmyślnych i bez serca .Ból i cierpienie doprowadziły mnie do samotności i wyobcowania. Z tego powodu żyć i cieszyć się życiem ,to tak jakby topić się w wielkiej wodzie z uśmiechem na ustach .Zadanie raczej niewykonalne dla nikogo na świecie. Ze względu na liczne rany ,wiem że ludzie potrzebują pomocy ,ludzie którzy nie wiedzą co czynią innym(Boże odpuść im winy ,bo nie wiedzą co czynią). Nie uogólniam oczywiście i nikogo palcem nie wskazuję ,ani nie wymieniam po imieniu.

To ,że wielu ludzi ma w sobie brutalną ,nieokiełznaną naturę ,nie znaczy ,że mają ją wszyscy i do każdego człowieka mam jakieś,, ale,, Nie mogę powiedzieć ,że cały świat jest zły .Mogę tylko powiedzieć co przeżyłam i jakie rany psychiczne i fizyczne mnie zadano .Dlatego tak bardzo współczuję innym ,tym którzy podzielili mój los.

Gdy mówię ,że chcę pomóc, to mam na myśli potencjalnych wrogów ,tych którzy krzywdzą ludzi słabych ,do których i ja się zaliczam.Współczuję  ludziom ,którzy nie zdają sobie sprawy co robią innym( miłość do nieprzyjaciół) chcę aby się uratowali ,gdyż są bardzo zagrożeni .

W tym przypadku ,nie kieruję się nienawiścią ( chociaż mogłabym) tylko zrozumieniem i współczuciem . Rzecz jasna ze nie chodzi tylko o ludzi silnych i brutalnych ze względu na siłę fizyczną .

Niektórzy mimo pozoru i zewnętrznej ogłady ,pod pozorem prawdy i sprawiedliwości ,przez swoją ślepotę i niewyrozumiałość ,potrafią komuś krew wypić i znaku po tym nie zostawić .To też są wielcy brutale ale dobrze zakamuflowani.

Są też tacy ,którzy pod płaszczem prawa i sprawiedliwości ,potrafią człowieka wyżyłować ze wszystkiego,zabrać co się da ,a na dodatek oskarżać pokrzywdzonego i osądzać go od czci i wiary .

Różni są krzywdziciele ,nie widać jednak tego na co dzień,ponieważ ludzie niegodziwi ,przeważnie chodzą po świecie w glorii chwały . Są szanowani bardziej niż ci ,których doprowadzają do upadku .

Właśnie do tych ludzi skierowany jest mój apel,,otwórzcie oczy i reformujcie swoje mózgi,,

Bardzo proszę aby nikt z forumowiczów nie odbierał tego, jako osobisty przytyk do jego osoby .Nikogo z Was nie znam ,nie wiem kim jesteście,ani co robicie.Gdybym do kogoś imiennie miała pretensję byłabym człowiekiem zaślepionym nienawiścią .

Piszę ogólnie ,kto poczuje się winny będzie wiedział,że to do niego tyczy się ten apel .
Piszę na tym forum ,nie dlatego ze mam coś do zarzucenia tym osobą, które  tutaj prowadzą swoje dyskusje ,tylko z bezradności ,ponieważ nie wiem gdzie mogłabym się zwrócić po zrozumienie?
Zapisane
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #105 : Sierpień 21, 2012, 22:48:22 »

Droga Sfinks , od poczatku tego wątku, czułam że wołasz o pomoc.Nie chciałas się do tego przyznać.Nie wiem tylko ja mogłabym ci pomóc ? Internet nie jest przyjaznym miejscem.Nie jesteś w stanie poznać przez ekran intencji drugiej osoby.Musisz być ostrozna ,bo możesz się znowu bardzo ciężko zawieśc.Życzę ci z całego serca wszystkiego dobrego i wiele miłości.
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
east
Gość
« Odpowiedz #106 : Sierpień 21, 2012, 22:59:18 »

@Sfinks
Cytuj
Jeżeli kobieta w kwiecie wieku ma pragnienie śmierci ,to nie jest wcale zabawne
Zabawne to nie jest na pewno, ale za to oczyszczające. Z  powodu wrodzonego instynktu życia nie zabijesz się fizycznie, ale możesz za to wyrzucić "siebie".
Cytuj
.Pragnienie to powstało ,poprzez liczne rany zadane mi przez ludzi bezmyślnych i bez serca .Ból i cierpienie doprowadziły mnie do samotności i wyobcowania. Z tego powodu żyć i cieszyć się życiem ,to tak jakby topić się w wielkiej wodzie z uśmiechem na ustach .Zadanie raczej niewykonalne dla nikogo na świecie.

Cały ból w Twoich postach tyczy się owej tożsamości JA . Piszesz, że to MNIE zadano ból i cierpienie. To TY cierpisz.
Tylko to obserwuj.  Co to jest cierpienie ? Jak działa ? Czego dotyczy ?
Dotyczy Twojej historii. Czemu się jej trzymasz ? Do czego jest Ci ona potrzebna na nowej drodze życia ?
Każdy człowiek ma swoją historię. Możesz współczuć, ale tylko wtedy, kiedy sama uporasz się z własną przeszłością .
Uporasz się rozpoznając czego/kogo tak na prawdę dotyczyła.
Kim jest ta ,co cierpi ? Co sprawia, że jest ? Czy w ogóle jest ?
To kolejny etap "wzniesienia".

Widzisz, życie wpędza ludzi w takie historie nie przypadkowo. Twoja historia to nauka, ona coś ma do przekazania. Coś bardzo ważnego ,od czego wciąż uciekasz.
Nie tylko zresztą Ty, ale większość ludzi to robi. Docierają na krawędź śmierci. Kto boi się ? Tylko Ty. Sprawdź jak to jest się nie bać , jak to jest , kiedy uwalniasz istnienie od wyobrażeń o sobie.
Nie trzymaj cierpienia. Nie trzymaj cierpiącej. Puść to w końcu.
Zapisane
sfinks
Gość
« Odpowiedz #107 : Sierpień 22, 2012, 04:06:12 »

Nie chciałabym absolutnie urazić nikogo moją obecną wypowiedzią ,ale zrozumiałam ,że radzi mi się swoje rany lizać w kącie( gabinet lekarski ) lub myśleć i wyciągać wnioski nad tym co mnie spotkało ,bo to tylko moja osobista sprawa i nie dotyczy ogółu .Powinnam milczeć i nie odzywać się na forum publicznym ,ponieważ świat taki jest jak jest i inny nie będzie .Powinnam pójść do grobu zakneblowana, a winni powinni robić dalej swoje, innym ludziom . Nikt nie powinien zwracać uwagi pijanym sadystom ,cwanym  ,którzy wykorzystują ludzi w prywatnych zakładach utworzonych przez siebie ,którzy czerpią korzyści z człowieka pracy ,którzy przez naginanie prawa zawłaszczają cudze mienie (domy ,wszelkie własności ,prace ) którzy doprowadzają do upadku i ruiny ludzi biedniejszych i skromniejszych  ,którzy wydają tysiące bezmyślnych ustaw, powodując utrudnianie życia ludzi bezradnych ,chorych ,bez siły przebicia , którzy powodują upadek obyczajów ,którzy przez swoją prywatę i dążenie do wysokich stanowisk ,powodują upadki społeczeństw i ustrojów ,którzy kłamią i oszukują ( reklamy) w celu nabierania innych na różne badziewia ,w celu zbijania majątków i fortun.Którzy nie mają szacunku dla tych co nie nadążają  za światem ,niszczą ich ,wykorzystują ,którzy przez to że posiadają odpowiednie środki wykorzystują  dzieci ,kobiety ,oraz osoby słabsze, które z różnych przyczyn nie mogą się bronić ,którzy za forsę wykręcają kota ogonem i dominują nad takimi co się bronić nie mają za co ,którzy pomiatają i pogardzają biedniejszym człowiekiem ,panoszą się na świecie ze względu na wielkie fortuny ,znaczenie ,nazwiska ,koneksje ,wzajemne obmywanie rąk ,cwaniaczenie  we wszelkich dziedzinach życia ?Którzy chcą tylko brać od świata i nie dawać nic ,chomikować ,upychać po kontach majątki ,powodując tym zachwiania finansowe ,zdzierają ,,kołdrę,, z biedniejszych narodów ,ponieważ uważają ze tylko im się należy  ,a inni co nie mają nikogo silniejszego dla swojej obrony mają żyć w biedzie i ruinie .Którzy w celach wzbogacenia swoich krajów wzniecają wojny,aby grabić ,zawłaszczać ,bo im się należy wszystko ,z tego powodu mordują miliony ,dzieci ,kobiet które nie ponoszą najmniejszej winy za to  co się innym śni ,a śni im się o potędze ,wielkości i po trupach innych chcą się wzbogacać  ,budować imperia i znaczenie w świecie.

Dziękuję za takie porady ,jeżeli wszyscy na świecie tak myślą, zwłaszcza ci ,co się dobrze mają ,to człowiek biedny i ubogi będzie musiał siedzieć w swojej norze i głowy nie będzie miał prawa wychylić ponieważ może po niej mocno oberwać od silniejszych jednostek.

Widać mam gęby nie otwierać ,bo nie mam prawa mówić co mnie boli ,a boli mnie to co innych tak samo pokrzywdzonych jak ja .Ale oczywiście to powinna być tylko moja sprawa i powinnam przez palce patrzeć na świat, dając tym samym przyzwolenie aby dalej postępował jak dotychczas .

Jeżeli twierdzicie że forum nie jest miejscem ,gdzie powinnam walczyć o sprawiedliwość dla siebie i innych ,to poproszę o poradę gdzie mogłabym wypowiedzieć się publicznie na te tematy .Przyrzekłam sobie ,że nie umrę prędzej ,niż nie załatwię sprawy ,mam w nosie polityków ,organizacje wszelkiego rodzaju które stosują ,,zamordyzm,, nie interesuje mnie kto jakie ma znaczenie w świecie ,czy to kler ,czy wysoko postawiona osoba ,czy służby bezpieczeństwa  i policja .Jestem przygotowana na poniesienie konsekwencji za swoje słowa i wypowiedzi .Ktoś musi powiedzieć światu o jego wielkiej niesprawiedliwości  i radzenie komuś aby milczał jest trzymaniem sztamy ze złem .
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #108 : Sierpień 22, 2012, 05:26:15 »

sfinks mów/pisz co ci w duszy "gra", ale nie spodziewaj się od razu rezultatów,-
to i tak lepsze niż gdyby nikt cię nie usłyszał/przeczytał.

pozdrawiam Uśmiech

widzę, iż zmieniłaś "fryz"- I love it Chichot
« Ostatnia zmiana: Sierpień 22, 2012, 08:23:05 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #109 : Sierpień 22, 2012, 08:40:52 »

sfinks mów/pisz co ci w duszy "gra", ale nie spodziewaj się od razu rezultatów,-
to i tak lepsze niż gdyby nikt cię nie usłyszał/przeczytał.

pozdrawiam Uśmiech

widzę, iż zmieniłaś "fryz"- I love it Chichot

Masz rację Songuś Chichot ale co do fryz to lepiej naszemu Sfinksowi w czarnej fryz. Hm.....tylko podobno faceci wolą blondynki Duży uśmiech
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
east
Gość
« Odpowiedz #110 : Sierpień 22, 2012, 09:02:05 »

Sfinks przeczytaj uważnie jeszcze raz to, co napisałaś. Ty tak postrzegasz świat. On tak wygląda jaka jesteś TY.
To tak proste jest. Nie trzymaj tego obrazu świata, nie utrwalaj go. Ghandi zwykł mawiać  "bądź zmianą ,którą chcesz widzieć wokół siebie". To jest metoda, bo Ghandi -korzystając z tej metody - w miarę pokojowy sposób wygonił Anglików. To po prostu działa. Niedawno w ten sposób LUDZIE dokonali "niemożliwego" czyli spuścili ACTA do kanału, gdzie jego miejsce. Rządy się wycofały, Unia się wycofała z tego co już było klepnięte. Wszystko jest możliwe.

Im więcej ludzi zmieni postrzeganie tym szybciej świat się zmieni.
Wszystko jest ze sobą połączone więc nie ma wyjścia - musi się w końcu zmienić.

Wszyscy wiemy w jaki sposób system sprawia, aby 1% ludności świata żerował na pozostałych. Każdego dnia system uruchamia na nowo wszędzie, na całej Ziemi ogromną, medialną maszynerię, której trybiki (za dobre pieniądze) sądzą, że wykonują dobrze pożyteczną część pracy. Jednakże efekt całościowy to utrzymanie takiego obrazu świata, jaki mamy. Media donoszą o wielkiej polityce ,straszą wojną, aby za chwilę donieść o jakichś głupich, zastępczych tematach, aby za moment epatować ludzką tragedią (zginęło tylu a tylu ludzi) .Tak wszyscy to znamy i chłoniemy tą papkę , nakręcamy się nią. Po co ? Aby utrwalać obraz rzeczywistości taki jaki jest.  Wyłącz tv, radio i ambonę. Po Ci to ? Chcesz być taka zgorzkniała do końca swoich dni ?
Weź odpowiedzialność za to jak kreuje się świat.

Systemowi to już się nie udaje tak jakby sobie życzył.

Ludzie odwracają się od tego, mają dość, wybierają inne kierunki dla Świadomości. Wyłącz telewizor. Wyłącz autopilota na którym codziennie wstajesz do roboty. Zdetronizuj kontrolera JA . Poczujesz, że cały świat to ogromna potęga, świadomość czekajaca na to gdzie zostanie skierowana uwaga. Ten obszar będzie eksplorować. Nie Ty masz moc, ale moc przepływa przez istotę o nazwie Sfinks. Zawsze tak było i dlatego System wykorzystuje Ciebie do modelowania rzeczywistości. Ciebie - iluzoryczny filtr . Twój bezsilny krzyk wykorzystuje, bo wie, że TY się nie liczysz, a tylko przepływ energii do zasilania obrazu co dzieje się przez Ciebie m.in. To stara prawda wyrażona powiedzeniem : "Nie ważne jak mówią, byle mówili " .

@Sfinks
Cytuj
radzi mi się swoje rany lizać w kącie( gabinet lekarski ) lub myśleć i wyciągać wnioski nad tym co mnie spotkało ,bo to tylko moja osobista sprawa i nie dotyczy ogółu .Powinnam milczeć i nie odzywać się na forum publicznym ,ponieważ świat taki jest jak jest i inny nie będzie

Znów wnioski pokrzywdzonej dziewczynki ?

Wiesz ile energii kosztuje zmiana wyglądu pokoju - to całe dni pracy. To samo ,ale szybciej i o wiele prościej osiągniesz wychodząc z pokoju i wchodząc do innego. Nie zmienisz sadysty pisaniem czegoś, czego on nawet nie przeczyta bo w takich miejscach nie bywa po prostu. TY nawet nie masz takiej mocy. Ale nie blokując mocy, nie filtrując jej cały czas przez czarne okulary , po prostu zmieniając nastawienie na dostrzeganie POZYTYWÓW - ta moc sama zmieni świat wokół Ciebie.

Cytuj
Ktoś musi powiedzieć światu o jego wielkiej niesprawiedliwości  i radzenie komuś aby milczał jest trzymaniem sztamy ze złem

Oburzenie zrozumiałe, ale Systemowi o to chodzi, abyś wytrzepała całą swoją moc na gadanie. Zrozum - robisz mu przysługę.
Zapisane
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #111 : Sierpień 22, 2012, 09:47:29 »

Cytuj
Jeżeli twierdzicie że forum nie jest miejscem ,gdzie powinnam walczyć o sprawiedliwość dla siebie i innych ,to poproszę o poradę gdzie mogłabym wypowiedzieć się publicznie na te tematy .Przyrzekłam sobie ,że nie umrę prędzej ,niż nie załatwię sprawy ,mam w nosie polityków ,organizacje wszelkiego rodzaju które stosują ,,zamordyzm,, nie interesuje mnie kto jakie ma znaczenie w świecie ,czy to kler ,czy wysoko postawiona osoba ,czy służby bezpieczeństwa  i policja .Jestem przygotowana na poniesienie konsekwencji za swoje słowa i wypowiedzi .Ktoś musi powiedzieć światu o jego wielkiej niesprawiedliwości  i radzenie komuś aby milczał jest trzymaniem sztamy ze złem .

Droga Sfinks , rozumiem twoje oburzenie i rozgoryczenie.Nie twierdzę że forum nie jest miejscem,gdzie powinnaś walczyć o sprawiedliwość walcz twoje prawo i twoja wola. Istnieje jednak wiele innych form walki np; podpisywanie  petycji,udział w demonstracjach - manifestacjach, utworzenie swojego blogu ( a ?) albo jeszcze możesz stworzyć grupę na facebooku i przyciągać -zapraszać ludzi o podobnych poglądach. Jest na Facebooku grupa WOLNALUDZKOŚĆ do której i ja należę zapraszam Uśmiech  jesli będziesz chciała to podam ci namiary  na priv.
pozdr.serdecznie Uśmiech

ps; tu masz link do strony http://wolnaludzkosc.pl/pl/
« Ostatnia zmiana: Sierpień 22, 2012, 09:49:19 wysłane przez chanell » Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #112 : Sierpień 22, 2012, 09:53:24 »

Dokladnie dr.oga chanell podala porade sfinks, wg wlasnego algorytmu, ktoremu jest wierna.
Juz dawno zauwazylam to i mysle, ze nie jedyna.

Polecasz podpisywanie, petycji, facebook (twarz Boga?) - a wiesz ile negatywnych opinii krazy wokolo tego?

sfinksie - rob tak jak Ci wewnetrzny glos nakazuje.
Zapisane
greta
Gość
« Odpowiedz #113 : Sierpień 22, 2012, 09:57:35 »

Dobrze napisales east.Uzalanie sie nd soba niczego nie zmieni.Trzeba jasno sobie powiedziec,bez klamstwa,przyjmuje wszystko jako to,co mam przezyc,a te najbardziej bolace doswiadczenia zyciowe przyjmuje,jak najlepsze lekarstwo,ktore otrzymuje.To wszystko.

Nie tylko Ty sfinksie cos przezylas.Inni tez.Zapewniam Cie.
Nie bede pisac o sobie,bo to Twoj watek.Powiem tylko krociotko:
ja stracilam wszystko,mam tylko moja walizke i  jestem szczesliwa.Znalazlam prace dajaca mi satysfakcje,choc nie jest ona latwa.Szczescie odnalazlam w pomocy innym ludziom.Widac tak mi bylo pisane.

Pozdrawiam i zycze wiecej cierpliwosci.Co ma byc to bedzie.Greta
Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #114 : Sierpień 22, 2012, 10:12:45 »

greta
a moze wlasnie nie stracilas, tylko odrzucilas niepotrzebny balast, zobaczysz jak teraz uniesiesz sie wysoko i spojrzysz z retrospekcji za siebie, z dystansu. Nie bedziesz sama, beda przychodzily do Ciebie mysli, mysli ktore beda rozne - zaczniesz sie oczyszczac sama, staraj sie byc uczciwa dla sibie, a poswiecac nie musisz sie, nikt tego nie oczekuje, nawet jest zle widziane, zyj i ciesz sie, ze silna babka jestes!
Powodzenia.
Zapisane
sfinks
Gość
« Odpowiedz #115 : Sierpień 22, 2012, 10:44:30 »

sfinks mów/pisz co ci w duszy "gra", ale nie spodziewaj się od razu rezultatów,-
to i tak lepsze niż gdyby nikt cię nie usłyszał/przeczytał.

pozdrawiam Uśmiech
Songo 1970
Dziękuję Ci mam zawsze od Ciebie  jakieś słowa otuchy i podtrzymania na duchu ,tacy ludzie jak Ty zachęcają do odwagi ,ponieważ nie zgłaszają  wiecznie weta przeciw czyimś wypowiedziom  i poczynaniom  .


Jestem kobietą o której śmiało  można powiedzieć ,że jest w podeszłym wieku ,swoje przeżyłam i wiem co i kto czym pachnie. Piszę ,ze poznałam w życiu prawego człowieka,który został dla mnie -Wiarą ,Nadzieją  i Miłością ,był jedynym człowiekiem jakiego w życiu spotkałam, dla którego warto było się obudzić i zrobić w życiu coś sensownego.

Jestem byłym działaczem ,,Solidarności,, ,w czasie kiedy stłumiono jej działanie ogłaszając ,,Stan Wojenny,, zachorowałam ciężko i z tego powodu uniknęłam internowania .Jestem jednak pewna ,że byłam pierwsza na liście .Długo chorowałam ,lekarze chronili mnie ,dlatego nikt nie miał prawa mnie nawet zaczepić ( dziękuję tym lekarzom ,którzy mną się opiekowali i chociaż nie znam ich osobiście ani nie znam ich nazwisk ,to jednak wiem ,że opieka ich była bardzo skuteczna)Dopiero jak poznałam człowieka,prawomyślnego ,sprawiedliwego i kochającego ludzi,zaczęłam powoli odzyskiwać zdrowie i siłę .


Chcę dokończyć to co zaczęłam,to co ludzie tamtych czasów ode mnie oczekiwali .Nie pozwolę aby moje słowa i walka w obronie pracowników oraz pokrzywdzonych zamieniła się w ,,gówno,,

Ludzie mi wierzyli ,ufali i głosowali na mnie podnosząc swoje obydwie ręce do góry ,nie mogłam im wtedy pomóc ,gdyż byłam słaba i nie miałam siły przebicia ,ale moje chęci były ogromne .Mimo to ludzie widzieli ,ze stoję za nimi murem i nie cofam się przed słodkimi słowami tych co chcieli ,,Solidarność,, ugłaskać ,przekręcić na swoje kopyto ,wykorzystać do budowania swoich stanowisk i warunków dogodnych dla swojej prywaty .

Dla jasności sprawy ,nie byłam za tym aby socjalizm zburzyć kompletnie i na jego gruzach budować gospodarkę rynkową i tak zwana demokrację ,która była tylko hasłem ,ponieważ wszystkim było wiadomo ,że chodzi o siermiężny kapitalizm i własność prywatną . O swoich obawach co do złych decyzji tych, którzy mieli większą moc i możliwości w podejmowaniu decyzji ,mówiłam głośno i otwarcie ,mając na względzie dobro wszystkich ludzi w moim kraju.

Rzecz jasna ,że nie jestem nikim znanym ,ani z ludźmi decydującymi o obliczu nowej Polski ,nie miałam żadnego kontaktu .
Jednak to nie powód aby nie mieć prawa wypowiedzi ,co sądzę o takich decyzjach i co mi się nie podoba .
Decyzje tych którzy mieli możliwość uczynić z mojego kraju ,ojczyznę przyjazną dla obywateli okazały się chybione .Robotnicy nie tylko nie uzyskali nic ze swoich postulatów i planów ,lepszego życia ,modernizacji zakładów pracy oraz sprawiedliwych wynagrodzeń za swoja ciężką pracę ,ale zostali tej pracy pozbawieni ,a ich zakłady pracy uległy likwidacji .Ich ciężka praca nieraz wielu lat poświęceń, poszła na marne ,dostają za to nędzne emerytury ,młodsi dawno wylądowali na bruku .Wielu z nich tych bez siły przebicia, nie potrafi odnaleźć się w tym stworzonym przez ludzi nie odpowiedzialnych, świecie.Ponieśli oni straszną klęskę ponieważ nie tylko nie wygrali sprawy ,ale na ich plecach inni wspięli  się aby dla swoich egoistycznych celów uzyskać władzę i znaczenie w świecie .

Robotnicy mimo ,że to był ich ,,Wielki Zryw ,,przegrali sprawę a ich postulaty i żądania wylądowały w koszu na śmieci.Nie mają one szansy spełnienia się nawet ,,Po stu latach,, Czego domagaliśmy się?  Równości  społecznej ,prawa do wspólnego decydowania o naszym kraju ,unowocześnienia  zakładów pracy i ich modernizacji ,pełnego wykorzystania środków na cele społeczne oraz rozwój naszej ojczyzny ,prawa do decydowania Polski o samej sobie ,decydowania o możliwości wykorzystywania zasobów własnych naszego kraju ,o finansach i prawie do decydowania jak i na co mają być przeznaczone . Mieliśmy mieć prawo udziału w podziale majątku  narodowego i kontroli nad wypływem tych środków z naszego kraju . Do otwarcia się Polski na świat,do zlikwidowania blokad ,które stosowały kraje zachodnie,które bojąc się aby socjalizm nie rozprzestrzenił się na cały świat,tłumiły jego gospodarkę zakładały embargo ,niszcząc przez to jego płynność i prawidłową współpracę gospodarczą .

Przez nieodpowiednie działania otworzono szeroko granice ,wpuszczając przez nie ,,zgniliznę zachodnią ,, w puszczono do naszego kraju destrukcję ,wiele sposobów wykorzystywania człowieka  przez człowieka.Uczyniono z kraju w którym panował względny spokój i swoista kultura ,,bagno,, sobiepaństwo  ,zdziczałe zwyczaje ,bezrobocie ,zwiększenie się liczby ludzi chorych ,którzy nie mogąc podołać warunkom życia, zapadają częściej na wiele chorób związanych  ze stresem i nie możnością prawidłowego funkcjonowania  rodziny .

Ze służby zdrowia uczyniono ,,pokrętny twór,,  Tworzy się wiele niezrozumiałych przepisów ,które nie tylko lekarzy doprowadzają  do zawrotów głowy ,ale człowieka chorego do bezradności utrudniającej codzienne życie.
Doprowadzono do takiego bezprawia ,że nawet odważono się zabijać ludzi w karetkach pogotowia ,aby uzyskać  za to jakieś  korzyści  finansowe.


Zabrano robotnikom ich przywileje należne od państwa o zabarwieniu socjalnym : wczasy  , wszelkie dotacje do przedszkoli ,żłobków ,szkół  ,dostęp do wszelkiej kultury na które dawano zakładom pracy wiele dotacji .Poucinano wynagrodzenia pracownikom ( na michę wystarczy) zawłaszczono zakłady ,potworzono prywatne własności ,które prowadzą ludzie bez sumienia wykorzystujący innych do ciężkiej mało płatnej pracy .Podczas gdy inni mają ciężkie życie ,nie stać ich na czynsze ,opłaty za media,inni budują sobie fortuny, kosztem wykorzystywania do granic możliwości siły roboczej przeciętnego obywatela .

Prawa pracownicze są w ,,powijakach,, i nikt nie ma zamiaru ich respektować ,obywatel pracujący dla ,,wypasionej krowy ,, lub ,,złotego cielca,, nie ma prawa chorować ,nawet korzystanie z toalety aby załatwić swoje potrzeby  naturalne organizmu jest utrudniane ,kasjerki jednego z wielkich marketów zobowiązane były swego czasu nosić pampersy i miały robić pod siebie .Czy to nie jest upodlenie człowieka do granic możliwości ? Dzieci pracowników też nie maja prawa chorować ,bo  ,,krzywogębe,, kierownictwo,,smrodzi z tego tytułu atmosferę ,, Czy tak miało wyglądać polepszenie naszej egzystencji?


Nie ma się nawet do kogo zwrócić  po obronę praw pracowniczych ,związki zawodowe istnieją ,,pro forma,, a pracownik który śmiałby się postawić ,na drugi dzień może się popaść  na ,,zielonej trawce,,

Durne gadanie ,że ,,Solidarność ,, zwyciężyła jest tylko populistycznym gadaniem przez tych ,którzy tworzą partie polityczne  ,którzy mają się dobrze ,korzystają z nieprzerwanego strumienia pieniędzy płynącego do ich kasy .
nie żałują sobie niczego ,wszystko muszą mieć ,,wypasione ,, a o robotniku i pracowniku nawet nie myślą ( syty głodnego nie zrozumie)Przez takie gadanie podbudowują oni tylko swoje znaczenie i odcinają kupony od tak zwanej ,,walki o prawa o prawa i sprawiedliwość społeczną w naszym kraju .

Emerytury ludzi ciężkiej pracy są zagrożone ,ci którzy pracowali kilkadziesiąt  lat ,dla dobra ogółu społecznego nie są pewni czy będą mieli jutro co do garnka włożyć ? Wszystko to z powodu oszustw finansowych ,kłamstw podatkowych , cwaniactwa ,zatrudniania na czarno ,na podstawie fałszywych umów ,kombinatorstwa aby do kasy państwowej wpłynęło jak najmniej pieniędzy ,a jednostki silne i cwane chowały po kontach ,w wielu przypadkach zagranicznych ,miliardy złotych ,tym samym powodując duże zachwianie gospodarcze  mojego kraju .

Niech nikt sobie nie myśli ,ze prosty człowiek o prawym postępowaniu zgnębiony i zniszczony przez wszelkie hieny i rozszarpany przez rekiny finansjery ,będzie milczał i zabierze resztki swoich strzępków do grobu ,bo nie może w żaden sposób dać  rady,, krwiopijcom ,,

Mowy nie ma ,wzywam wszystkich pokrzywdzonych ludzi do zrywu ,do otworzenia oczu zamydlanych przez egoistów i cwaniaków ,solidarność  jeszcze nie wygrała ale i nie przegrała! jest wielu ludzi pokrzywdzonych ,wiecej niż tych co się lubią paść na cudzych ,,pastwiskach,,


Postawmy weto cwaniakom . Dość milczenia i opowiadania po kątach ,jak to dawniej dobrze było .

Nie dajmy się, zwalmy z piedestałów ,,Bałwany,, które mają zimne serca dla innych ludzi ,ludzi ciężkiej pracy .
wygrać mają ,,ostatni,, a ,,pierwsi,, mają tworzyć końcowy ogon.

Sprawiedliwości  ma się stać za dość ,to że rzeczywistość  jest barwniejsza  niż dawniej ,że mamy lepszy sprzęt ,piękniejsze mieszkania i dostęp do smakołyków zamorskich ,nic nie tłumaczy ,to ulubiony temat tych ,którzy lubią byle czym zasmarować komuś oczy  .Należy to wszystko do rozwoju ogólnoświatowego i nie można tym mydlić komuś oczu ..

Trzeba patrzeć jak ludzie żyją i za co żyją ,a nie tłumaczyć się wiecznie pomarańczami i bananami ,to tylko zamiatanie śmieci pod dywan ,dla niepoznaki i zręczny kamuflaż tego co kuleje .

W zadnym wypadku nie chodzi o to ze ubożsi zazdroszczą komuś ich dóbr ,tylko o to ,że człowiek pracy, za swoje nędzne wynagrodzenie nie może prowadzić normalnie domu ,zaspakajać potrzeb rodziny ,musi się wiecznie martwić ,łamać głowę jak ma podołać za tą marną ,,ściepę,, która spadła z brody cwaniaków ,którzy nie mają żadnych skrupułów ,ze ludzi pracy doprowadzają  do ubóstwa ,niszczą ich pozycję społeczną ,degradują ,zmuszają ich do zadłużania się w krwiożerczych i lichwiarskich bankach ,które tak nakręcają sprężynę ,ze raz zadłużony człowiek nie może się wyplatać z ich chciwych rąk .

zachłanne ,chytre ,przebiegłe węże  ,bez odrobiny empatii ,patrzący na biedę ludzką ,której sami są przyczyną i serce im nawet nie drgnie.Nie dość ,że nie maja współczucia dla drugich to jeszcze nimi pogardzają,mówiąc do nich pogardliwie a czasami z niesmakiem .Wypowiadają się publicznie w mediach ,jak to innym brak kultury ,zaniedbują się ,brzydko pachną a w ogóle dno społeczne .Gdyby ludzie z nizin społecznych wykazywali tyle sprytu i zachłanności  co ,,wielkie i mądre głowy,, też  potrafiliby zachować się z kulturą i pięknie pachnieć ,gdyż pieniądze nie śmierdzą . Za pieniądze można się doczyścić  i wypachnić  tak ,ze nawet gówno które wielu chowa w swoich sercach ,nie ma prawa wydać swojego naturalnego zapachu !

To na razie tyle  ,dalszy ciąg nastąpi ...   
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #116 : Sierpień 22, 2012, 10:56:44 »

sama widzisz sfinks, że to nie systemy są złe, tylko pewni ludzie,-
a pazerność doprowadziła nawet do upadku kapitalizm,-
ale choćby nie wiem jak się starali- to mogą tylko "złamać" ciało, ale nie ducha.. Uśmiech
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #117 : Sierpień 22, 2012, 11:59:06 »

sfinksie

Masz wiele racji, mysle, ze kazdy to co opisujesz widzi.
Samo buntowanie sie niczego nie zmieni - tu trzeba dzialac. Ale malo komu sie chce! A wiesz kto doszedl do lepszych kontaktow, pozycji i dobr dla siebie i swoich? Ci, ktorzy chodzili na zebrania, aktywnie wysiadywali na prelekcjach, wyborach, spotkaniach prywatnych i nie, udzielali sie. Byli widoczni.
To ciezka robota takie siedzenie i wysluchiwanie niekonczacych sie ... wypocin masy prelegentow.
Kto sie udzielal, ten ma.

Wszystko zbudowane jest na hierarchii, nie ma nigdzie tak, ze wszyscy nosza korony na glowach i dzierza berlo. A selekcja wyglada wlasnie tak.
I tak jest w kazdej organizacji swieckiej, czy koscielnej. A nawet "niebianskiej"Uśmiech

Czasy, ktore nadchodza nawoluja wrecz do laczenia sie w grupy, fora, partie... czesto czlonkowie (uzytkownicy) sa wykorzystywani do badan opinii i marketingu (pieniadz rzadzi swiatem).

Dzis na rozmowie wstepnej pytaja - ilu masz znajomych na facebooku Zły, o czym to swiadczy?
w pojedynke nic sie nie wskora, trzeba szukac sprzymierzonych.

Kiedys byla taka przepowiednia, ze nadejda czasy, gdy czlowiek drugiego czlowieka bedzie szukal przemierzajac wielkie odleglosci, i kazdemu kojarzylo sie to ze skutkami wojny atomowej. A moze nalezy spojrzec nowoczesnie i prawdzie w oczy - szukamy takich, ktorzy mysla jak my i niestety musimy niezle sortowac. Choc na pewno sa gdzies.

I Ty sfinksie musisz szukac swoich, aby wspolnie zaczac prace od podstaw. Kazde ziarnko piasku jest wazne.
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #118 : Sierpień 22, 2012, 12:17:26 »

Cytat: east
ta moc sama zmieni świat wokół Ciebie.

Moc sama niczego nie zmieni, potrzebne jest ukierunkowanie mocy. Czyli wyrażenie woli przez człowieka.
Doskonale rozumiem Sfinksa i ma ona prawo wypowiedzieć się, wyrzucić z siebie wszystko, co ją boli.
Głębsze zrozumienie i wzniesienie się ponad ból, to proces, trzeba czasu.

Każdy z nas tkwi w Systemie i jest przez to w jakiś sposób „wypaczony”. Nawzajem ranimy się ze strachu.
Tak działa nasza „zwierzęca” natura, dla której nadrzędnym celem jest przetrwanie.
Stąd czasami „po trupach do celu”. I idą po trupach Ci, co najbardziej się boją, i krzywdzą brutalnie innych.

Rozwiązanie? Ratunek? Jest, zawiera się w duchowości, w coraz silniejszym kotwiczeniu w niej.
Stamtąd płyną nauki dla materii i moc. Ale również i pułapki. Trzeba mądrości, którą zdobywamy w trakcie życia.
I tu ważna jest pomoc, podanie ręki, czy chociażby wysłuchanie.

Nie można przechodzić obojętnie, bo obojętność zabija. Ale to wszystko wiemy.
Nie bójmy się zatem dotyku, tego materialnego jak i duchowego. Nade wszystko duchowego.

By drzwi się otwarły…
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #119 : Sierpień 22, 2012, 13:19:22 »

sama widzisz sfinks, że to nie systemy są złe, tylko pewni ludzie,-
Nie tyle ludzie , bo taki pogląd - pozornie uprawniony - to pogląd zaszczepiony implantowi JA przez System. Winne jest owo JA.

To nie INNI są winni, tylko to ,co nimi steruje.Nimi i nami.

I to pięknie widać w opowieści Sfinksa - w każdym przykładzie, który podajesz. To co piszesz , Sfinksie jest szczere ,emocje są szczere, szczere przekonania, bo się mocno z nimi identyfikujesz,  ale niestety wszystkie są kontrolowane przez hodowców .

Pragniesz nowej Solidarności ,ale nie widzisz, że w dalszym ciągu to będzie powielanie tego samego schematu. Przynajmniej tak długo, póki się większość nie obudzi. Na razie jest szukanie winnych i rozgoryczenie. Oczy patrzą , a nie widzą. To element tej obcej układanki. Przykro patrzeć na to jak się męczysz, ale to proces jak w chorobie. Trzeba przez to przejść. Gorączka w końcu minie.

@Ptaku
Cytuj
Moc sama niczego nie zmieni, potrzebne jest ukierunkowanie mocy. Czyli wyrażenie woli przez człowieka.

Żyjesz to życie, czy to ono żyje ,a Ty jedynie jesteś jego przejawem ? Nie odmawiaj inteligencji tej  mocy, która jest. Nie TY ją kierunkujesz. Próbując przejąć stery niszczysz delikatną równowagę rozwoju. Życie jest inteligentne i działa dla dobra człowieka. Ci, którzy weszli w ten nurt odpuszczając sobie ,a nawet siebie , dali się ponieść (tak jak greta ) i powtarzają ciągle na nowo historię , której nie chcesz słuchać, a mianowicie tą:
Cytuj
ja stracilam wszystko,mam tylko moja walizke i  jestem szczesliwa (..) przyjmuje wszystko jako to,co mam przezyc,a te najbardziej bolace doswiadczenia zyciowe przyjmuje,jak najlepsze lekarstwo,ktore otrzymuje.To wszystko.
To na prawdę wszystko. Dzięki Greto za to rozpoznanie.

Widocznie Solidarność implantów nie jest najlepszym rozwiązaniem dla ludzkości , bo to widać po efektach. Przyczyna tkwi w przyjętych podstawach .
Zapisane
sfinks
Gość
« Odpowiedz #120 : Sierpień 23, 2012, 05:33:16 »

sama widzisz sfinks, że to nie systemy są złe, tylko pewni ludzie,-
a pazerność doprowadziła nawet do upadku kapitalizm,-
ale choćby nie wiem jak się starali- to mogą tylko "złamać" ciało, ale nie ducha.. Uśmiech
Mamy ze sobą coś wspólnego ,CIESZĘ SIĘ ŻE ZNALAZŁAM BRATNIĄ DUSZĘ .Dziękuję Bogu za to.Tak trudno w świecie o zrozumienie.

Jeżeli chodzi o słowa przepowiedni że ,,człowiek będzie całował ślady drugiego człowieka ,, rozumiem je na swój specyficzny sposób .

Kiedy człowiek jest samotny ,przygnębiony ,kiedy nie ma wokół  miłości ,kiedy wszyscy chcą brać ,nie dając nic od siebie tylko jeszcze pogardzają tobą, za to że dałeś za mało ich zdaniem ,smrodzą z tego tytułu atmosferę i nie pozwalają swobodnie egzystować ,możesz znaleźć się na dnie rozpaczy .
Jeżeli w tak trudnym okresie życia spotkasz kogoś wyrozumiałego ,kogoś kto nie smrodzi ,kiedy możesz sobie swobodnie pooddychać  ,jest ci miło i przyjemnie ,że spotkałeś prawdziwego człowieka a on zniknie nagle jak fatamorgana ,wtedy będziesz chciał PRZEORAĆ CAŁĄ PUSTYNIĘ ,ABY ZNÓW ODNALEŹĆ CZYSTE NIESKAŻONE POWIETRZE ,KTÓRE  POTRZEBNE JEST CI DO ODDYCHANIA.

Jeżeli chodzi o wszelkich hodowców ,to niech sobie lepiej bydła nabędą, jeżeli lubią eksperymenty.Jestem tak zacięta ,że dałabym po pysku każdemu, kto się przyczynił do mojego bólu i nie interesują mnie tłumaczenia ,że jacyś hodowcy coś chcieli dla mnie zrobić dla mojego dobra i dlatego musieli mnie mocno poturbować .Niech się nikt nigdy nie tłumaczy ,że nie wiedział ,że kogoś może tak strasznie boleć ,krzywda jest krzywdą i nie ma żadnej wymówki ,że krzywdzić trzeba dla dobra sprawy .Nie daruję mojego bólu ,choćbym miała na koniec świata pójść ,żeby winnym rzucić w twarz kim są ,muszą zapłacić za ludzką krzywdę choćby nie wiem  jak wielkimi głowami byli .Tylko ten kogo nie boli ,ślamazarzy się i nie spieszy do niczego.

« Ostatnia zmiana: Sierpień 23, 2012, 06:18:17 wysłane przez sfinks » Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #121 : Sierpień 23, 2012, 06:37:24 »

Mroczne to czasy, to prawda,-
jednak tym bardziej nie można dać satysfakcji ciemności,-
człowiek szuka szczęścia na różne sposoby, ale sam nie przypuszczałem, że pomoc/danie prawdziwej miłości innej osobie może dać tyle radości i poczucia bycia w pełni człowiekiem choć przez jakiś czas. Nawet w jakimś przekazie radzą aby szukając spokoju wewnętrznego nie skupiać się na sobie, ale właśnie pomóc komuś innemu- wtedy zapominamy o swoich troskach.
sfinks jestem dość empatyczną osobą i od razu wyczytałem z twoich pierwszych postów, iż życie nie potraktowało cię zbyt łagodnie, ale nie ty pierwsza i nie ostatnia.
Masz rację, czasami wystarczy poświęcić komuś 15min. i tylko go wysłuchać,-
no cóż, ale wyścig szczurów trwa i będą biegły do samego końca..

aha, pamiętaj- przed świtem zawsze jest najciemniej Mrugnięcie
« Ostatnia zmiana: Sierpień 23, 2012, 06:55:14 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
east
Gość
« Odpowiedz #122 : Sierpień 23, 2012, 08:49:10 »

@Sfinks
Cytuj
Nie daruję mojego bólu ,choćbym miała na koniec świata pójść ,żeby winnym rzucić w twarz kim są ,muszą zapłacić za ludzką krzywdę choćby nie wiem  jak wielkimi głowami byli

Niestety, ale w takim razie niewiele można pomóc.
Zapisane
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #123 : Sierpień 23, 2012, 09:05:09 »

Cytuj
Jeżeli chodzi o wszelkich hodowców ,to niech sobie lepiej bydła nabędą, jeżeli lubią eksperymenty.Jestem tak zacięta ,że dałabym po pysku każdemu, kto się przyczynił do mojego bólu i nie interesują mnie tłumaczenia ,że jacyś hodowcy coś chcieli dla mnie zrobić dla mojego dobra i dlatego musieli mnie mocno poturbować .Niech się nikt nigdy nie tłumaczy ,że nie wiedział ,że kogoś może tak strasznie boleć ,krzywda jest krzywdą i nie ma żadnej wymówki ,że krzywdzić trzeba dla dobra sprawy .Nie daruję mojego bólu ,choćbym miała na koniec świata pójść ,żeby winnym rzucić w twarz kim są ,muszą zapłacić za ludzką krzywdę choćby nie wiem  jak wielkimi głowami byli .Tylko ten kogo nie boli ,ślamazarzy się i nie spieszy do niczego.

Przecież Pan Jezus nauczał żeby wybaczać,czy w twoim sercu nie ma miejsca na wybaczenie ? Wydaje mi się ( to tylko moje odczucie ) że,dopóki nie wybaczysz osobom które cię skrzywdziły ,nie będziesz szczęśliwa.W moim zyciu doznałam wiele krzywd ,ale otrząsnęłam się z tego i wybaczyłam,szkoda czasu na biadolenie ,bo zycie jest piękne ,ziemia jest piękna,trzeba się podnieść jak Feniks z popiołów i życ dalej.
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
blueray21

Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #124 : Sierpień 23, 2012, 09:13:26 »

Sfinksie, najtrudniejszym elementem do pokonania na drodze do oświecenia są nasze przywiązania.
Jeszcze dziś ponownie przeżywasz swoje krzywdy i chętnie byś komuś coś sprała, choć wcześniej powoływałaś się na Jezusa, który w powszechnym zrozumieniu nauczał czegoś innego, co zresztą jest mu wytykane do dziś.
Jedyną drogą rozwiązania jest uwolnienie siebie / "odpuszczenie" sobie wszelkich wspomnień związanych z negatywnymi (choćby tylko w twoim zrozumieniu) przeżyciami. I dopiszę jeszcze jedno wyrażenie: wybaczenie.
Bez powyższych "drepczesz w miejscu", ciągle do tego wracasz, a być może jeszcze bardziej się "nakręcasz", czego znam wiele przypadków.
Pewnie napiszesz, że łatwo mi pisać, nie nie łatwo, też to miałem, ale dziś reaguję inaczej (a właściwie często nie reaguję), choć czasami jeszcze emocje mnie przeskakują. Staram się być zrównoważony, neutralny i obserwować, siebie przede wszystkim.
Technik uwalniania jest wiele i pamiętaj, że to działa na obydwie strony, nie tylko na tego, który się uwalnia.
Życzę Ci, abyś przeskoczyła "siebie", swoje krzywdy, swoje ego. Kiedy przestanie ci na czymś zależeć, to właśnie będzie pożądany stan, wyjdziesz ze stanu walki, albo "przetrwania", jak to niektórzy nazywają. A kiedy przestanie ci zależeć na wszystkim, dosłownie - to osiągniesz stan Mistrza Wzniesionego.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
Strony: 1 2 3 4 [5] 6 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.077 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

babor sherwood anges aespada dragoria