blueray21
 Skryba, jakich maÂło
Punkty Forum (pf): 32
Offline
Wiadomości: 1696
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #1 : Wrzesień 02, 2012, 10:49:47 » |
|
CiÂąg dalszy...
WIEK PIEKÂŁA NA ZIEMI
Jest to czas globalnej ciemnej nocy duszy - choÌ by³oby to doœÌ myl¹ce, aby bezczelnie za³o¿yÌ, ¿e dopiero niedawno siê rozpocz¹³.
Wiele z ostatnich kilkuset lat czasu mogÂłoby byĂŚ rozumiane jako wiek piekÂła na ziemi.
I byÂło okrucieĂąstwo przed tym czasem, jak rĂłwnieÂż, w duÂżych iloÂściach.
To jest gobelin doÂświadczenia w trzeciej gĂŞstoÂści.
On jest dokÂładnie obrobiony przez rĂŞce StwĂłrcy.
Te chwile bólu i cierpienia nie mog¹ podwa¿yÌ tego, kim naprawdê jesteœ, g³êboko w sobie.
JESTEÂŚ PIĂKNÂĄ OSOBÂĄ
WiĂŞc pozwĂłl mi byĂŚ klarownym, mĂłwiÂąc, Âże jesteÂś piĂŞknÂą osobÂą.
JaÂśniejÂąca chwaÂła duszy jest Âłatwo widoczna dla mnie - gdyÂż te sÂłowa, dostarczajÂą probierza, ktĂłry marszczy jezioro umysÂłu, gdy ich sÂłuchasz.
Jesteœ w pe³ni zdolny do realizacji obietnic okreœlonych przez tych nauczycieli, mistrzów, którzy prze¿ywali opowieœci waszej historii z czymœ znacznie g³êbszym ni¿ wiêkszoœÌ z was mo¿e ³atwo odnaleŸÌ w sobie.
Jednak w okresie poszukiwaĂą, Ci, ktĂłrzy starajÂą siĂŞ naÂśladowaĂŚ myÂśli i nauki wielkich mistrzĂłw znajdujÂą siebie unikalnymi rzemieÂślnikami.
To jest ofiara miÂłoÂści, do siebie, przez siebie, ktĂłra rozbija mury iluzji, w ktĂłrym chcielibyÂście innych uznaĂŚ jako oddzielonych od was.
Ta zdolnoœÌ do prze³amania pozornej polaryzacji miêdzy podmiotem i przedmiotem, miêdzy form¹ i bez formy, miêdzy skoùczonym i nieskoùczonym, jest ca³kowicie wykonalna.
CZY DOCENIANE SIEBIE?
PomyÂśl o tym, kim naprawdĂŞ jesteÂś. Czy doceniasz siebie?
Pytanie to moÂże byĂŚ zwodnicze, moÂże nie?
Czy doceniasz swoj¹ JaŸù?
Bo w rĂŞcznie wykonanej skoĂączonoÂści postrzegalnego wszechÂświata, wszystkie te elementy, ktĂłre siĂŞ manifestujÂą sÂą z, sÂą dla i przez Ja.
JEST TYLKO TOÂŻSAMOÂŚĂ
Jest tylko to¿samoœÌ.
Kaskadowa natura rzeczywistoœci jest twoja, aby j¹ spostrzec, kiedy otworzysz swój umys³ na mo¿liwoœci - i nie jesteœ ograniczony przez ograniczenia, które cia³o pozornie nak³ada na œwiadomoœÌ i doœwiadczenia.
MoÂżemy to porĂłwnaĂŚ do rozwijania siĂŞ tysiĂŞcy pÂłatkĂłw lotosu, ktĂłry znajduje siĂŞ w tobie.
Gdzie ka¿dy z p³atków mo¿e byÌ traktowany jako punkt po³¹czenia z jak¹œ wiêksz¹ matryc¹ rzeczywistoœci.
Drobne wÂątki iluzji, ktĂłre sÂą tkane razem w koÂłdrĂŞ ÂświadomoÂści ustÂąpiÂą umiejĂŞtnoÂści postrzegania lasu zamiast drzew.
ChoĂŚ te wÂątki istniejÂą, one istniejÂą w kontinuum, gdzie wszystkie doÂświadczenia sÂą zlokalizowane w punktach w czasie.
Ale naprawdê, poniewa¿ nie istniej¹ ¿adne punkty w czasie, mo¿e byÌ tylko To¿samoœÌ.
TWOJA ÂŚWIADOMOÂŚĂ STWORZYÂŁA WSZECHÂŚWIAT
ÂŚwiadomoœÌ - twoja ÂświadomoœÌ – to jest to, co stworzyÂło wszechÂświat.
To moÂże wydawaĂŚ siĂŞ niemoÂżliwe. To moÂże wydawaĂŚ siĂŞ niedorzeczne.
A jednak zwiÂązek miĂŞdzy ÂświadomoÂściÂą a materiÂą fizycznÂą jest juÂż naukowo udowodniony i ustalony.
Nie musisz szukaĂŚ zbyt daleko, by zobaczyĂŚ, kim siĂŞ staniesz, gdy obejmiesz to, kim wÂłaÂśnie jesteÂś.
OdpowiedŸ jest w b³êkitnym niebie. Puszyste bia³e chmury. Bryza, gdy unosi liœcie drzew.
SkrzydÂła ptakĂłw, gdy one zapalajÂą siĂŞ (bÂłyskajÂą) dla nieba.
PÂływanie ryb w strumieniach, gdy ÂślizgajÂą na gÂładkich gÂłazach, zÂłoÂżonych przez lodowce, ktĂłre przemieszczaÂły siĂŞ po cudownej powierzchni waszej planety w dynamice kataklizmĂłw czasu.
PRZESKOK Z KONTINUUM CZASU W NIEÂŚMIERTELNÂĄ JEDNOÂŚĂ
Wszystkie te zdarzenia wystĂŞpujÂą w nieÂśmiertelnej JEDNOÂŚCI.
I jesteÂś w stanie wyskoczyĂŚ z kontinuum czasu, ktĂłre normalnie wymaga, aby powtarzaĂŚ te doÂświadczenia obrzydzenia i bĂłlu.
JEST BRAMA DO WOLNOÂŚCI
Jest brama do wolnoÂści, mĂłj przyjacielu.
Mam nadziejĂŞ, Âże to widzisz.
Mam nadziejĂŞ, Âże rozumiesz wyzwalajÂącÂą moc przebaczenia.
Bo to jest wszechobecne w kaÂżdym momencie.
Masz mo¿liwoœÌ o¿ywienia tych czêœci jaŸni, które pozostaj¹ daleko od Ciebie - w pozornie materialnym znaczeniu tego s³owa.
I teraz i tu sÂą one przed tobÂą.
ZACZYNASZ PRZYPOMINAĂ SOBIE, KIM JESTEÂŚ
ByÌ mo¿e moje s³owa budz¹ g³êbok¹ wszechwiedzê w tobie.
MoÂże zaczynasz przypominaĂŚ sobie jakie ustaliÂłeÂś zasady gry istnienia.
ByĂŚ moÂże zaczynasz dostrzegaĂŚ ukrytÂą architekturĂŞ labiryntu umysÂłu.
MoÂże zaczniesz przypominaĂŚ sobie, kim jesteÂś - i dlaczego tu jesteÂś.
A to moÂże daĂŚ Ci chwilowe poczucie pokoju.
Umieszczone pomiêdzy warstwami rzeczywistoœci s¹ g³êbsze prawdy.
I to mogÂą byĂŚ wymagania, ktĂłre ogarniasz.
Nabycie mÂądroÂści, pozwalanie miÂłoÂści.
TO MOÂŻE TO BYĂ TWOJA DEFINICJA CHARAKTERYSTYKI
Powiedzmy sobie jasno, Âże moÂże to staĂŚ siĂŞ twojÂą definicja charakterystyki.
I nie musisz byĂŚ chodzÂącym kazaniem, gÂłoszÂąc innym o koniecznoÂści bycia zgodnymi z uniwersalnym ideaÂłem, ktĂłry czujesz, Âże go teraz postrzegasz.
Prosta, promienna poÂświata wszechwiedzy, Âże wszystko jest dobrze. Pozytywne nastawienie. UÂśmiech, ktĂłry oferowany jest swobodnie i bez wahania.
To sÂą prezenty, ktĂłre zasiewajÂą nasiona ÂświadomoÂści w umysÂłach innych.
S¹ takie chwile, w których siebie i innych ³¹czycie w jednoœÌ.
A z puli nicoœci, szeptane obietnice z g³êbszych poziomów istnienia staj¹ siê oczywiste.
PROSTOTA MOÂŻE WYMYKA SIĂ TOBIE
Pozorna prostota tego, co mĂłwimy moÂże wymykaĂŚ siĂŞ tobie.
GdyÂż jednym z aspektĂłw Âświadomego umysÂłu w trzeciej gĂŞstoÂści jest to, Âże ma ona zawsze zÂłoÂżonÂą, skomplikowanÂą odpowiedÂź na te problemy, ktĂłre w wielu przypadkach sÂą tak proste do rozwiÂązania.
CIÂĄGNIĂCIE RAZEM JAKO ÂŚWIAT JEST KONIECZNE
Nie trzeba doktoratu , aby to zrozumieĂŚ. Masz wszystkie odpowiedzi przed sobÂą.
Twoja planeta stworzy³a sytuacjê, w której jest oczywiste, ¿e bêdziecie ³¹czyÌ siê jako naród, jako spo³eczeùstwo, jako œwiat, co jest konieczne.
To nie jest rzÂądowe. To jest wojna, ktĂłra byÂła prowadzona w sercu, i w umyÂśle.
To jest gra ping-pong, w ktĂłrej teraz moÂżna poÂłoÂżyĂŚ rakietki i uÂświadomiĂŚ sobie, Âże nie ma konkurencji.
I nie ma potrzeby, aby utrzymaĂŚ odbijanie tam i z powrotem - z oskarÂżeniami i odparciami zarzutĂłw.
NIE MA POTRZEBY SIĂ PORĂWNYWAĂ
OdpuœÌ koniecznoœÌ analizowania innych.
OdpuœÌ potrzebê porównywania siebie.
Jeœli widzisz cechy w innych, do których d¹¿ysz, niech to bêdzie wezwanie tr¹bki dla w³asnych wysi³ków - a nie coœ, co widzisz jako przeszkodê dla w³asnego szczêœcia.
DOJRZEWACIE
Kwiatom potrzeba czasu, aby w peÂłni dojrzaÂły i rozwinĂŞÂły siĂŞ. KaÂżdy kwiat przeszedÂł przez wÂłasny proces dojrzewania. I ty teÂż dojrzewasz.
WiĂŞc to jest to na co patrzymy, gdy ciĂŞ widzimy.
WY TERAZ ISTNIEJECIE W TRZECIEJ GĂSTOÂŚCI
Tak, prawdÂą jest, Âże z punktu widzenia skoĂączonego umysÂłu, teraz istniejecie w trzeciej gĂŞstoÂści.
CiaÂło jest umieszczone w kontinuum czasu.
TWOJE CIAÂŁO POTRZEBUJE CZASU - ALE NIEKONIECZNIE UMYSÂŁ LUB DUCH
NaturÂą iluzji jest to, Âże istnienie w tym ciele wymaga czasu - aby jego program kursu byÂł realizowany.
Istnieje rĂłwnieÂż umysÂł i duch. I na tych poziomach twojej rzeczywistoÂści, czas moÂże staĂŚ siĂŞ bezczasowy.
Chwilê mo¿na rozci¹gn¹Ì do nieskoùczonoœci.
I moÂżna w peÂłni uÂświadomiĂŚ sobie, kim jesteÂś – nawet jeÂśli na krĂłtkÂą chwilĂŞ.
Wiêc dlaczego nie wyci¹gn¹Ì rêki i osi¹gn¹Ì t¹ obietnicê?
To nie jest tak trudne, wiesz.
MIÂŁOÂŚCI I PRZEBACZENIE SÂĄ BRAMÂĄ DO NIESKOĂCZONEJ ÂŚWIADOMOÂŚCI
MoÂżesz myÂśleĂŚ, Âże to jest trudne, ale postrzeganie trudnoÂści pokazuje ponownie dominacjĂŞ egoistycznego umysÂłu.
Jak po prostu powiedzieliÂśmy, prosty uÂśmiech do innego, roztapiajÂący wpÂływ miÂłoÂści i przebaczenia, moÂże sprawiĂŚ, Âże twoja nieskoĂączona ÂświadomoÂści zostanie spostrzeÂżona.
Czym wiĂŞcej kultywujesz to znaczenie w sobie, tym bardziej wkraczasz do swojej prawdziwej toÂżsamoÂści - i stajesz siĂŞ tym, kim juÂż jesteÂś.
MASZ NARZĂDZIA W TOBIE
To by³a doœÌ d³uga i obfita wiadomoœÌ, ale dochodzê do punktu.
Masz narzĂŞdzia w tobie teraz, aby caÂłkowicie przeksztaÂłciĂŚ twĂłj Âświat.
Gdy daliÂśmy wam proroctwa ZÂłotego Wieku, nie mĂłwiliÂśmy nieprzystojnie.
ZROBILIÂŚMY TO OCZYWISTYM, ÂŻE NARZĂDZIA DO PRZEBUDZENIA SÂĄ WEWNÂĄTRZ WAS TERAZ.
ZÂłoty Wiek jest tworzony w sercu i umyÂśle kaÂżdego
Z³oty Wiek jest rzeczywistoœci¹, która jest tworzona w umys³ach i sercach ka¿dego - gdy ogarniaj¹ swoje prawdziwe ja. I gdy ujawniaj¹ g³êbsze tajniki ich bytnoœci.
Macie wszystkie odpowiedzi.
MoÂżecie myÂśleĂŚ, Âże odpowiedzi znajdujÂą siĂŞ poza wami.
MOÂŻECIE OSIÂĄGNÂĄĂ WSZYSTKO CO JEST DOSTĂPNE DLA NAJWIĂKSZYCH NAUCZYCIELI
Mo¿ecie spojrzeÌ na niektórych ludzi, lub na niektórych przywódców religijnych, jako gwiazdy show - i chcieÌ osi¹gn¹Ì to, co im uda³o siê osi¹gn¹Ì.
NaleÂży pamiĂŞtaĂŚ, Âże jest to przywiÂązanie, ktĂłre moÂże ciĂŞ trzymaĂŚ w dualnoÂści.
Gdy¿ wszyscy najwiêksi nauczyciele ci powiedzieli, ¿e Ty te¿ mo¿esz osi¹gn¹Ì to, co oni.
I to jest dostĂŞpne w chwili.
Ten punkt mo¿e wydawaÌ siê powtarzaniem dla Ciebie tego , co w konstrukcji s³owami teraz artyku³ujemy - ale powtarzanie jest zamierzone tylko jako katalizator, aby prze³¹czyÌ g³êbokie klucze przebudzenia, które znajduj¹ siê w tobie.
CHCEMY OÂŚWIETLAĂ ÂŚCIEÂŻKI UMYSÂŁU
Nie musisz s³uchaÌ tych s³ów, aby je zrozumieÌ.
Nie prĂłbujemy zaprezentowaĂŚ siĂŞ jako autorytet.
My tylko chcemy oÂświetliĂŚ ÂścieÂżki umysÂłu, dziĂŞki czemu moÂżesz szybciej dokonaĂŚ tych decyzji, ktĂłre doprowadzÂą ciĂŞ do celu.
SPEÂŁNIENIE ÂŚCIEÂŻKI
Ofiara miÂłoÂści jest speÂłnieniem ÂścieÂżki.
To nie moÂże to byĂŚ prostsze niÂż jest.
MoÂżesz doÂświadczyĂŚ oporu. MoÂżesz byĂŚ predysponowany, aby widzieĂŚ innych jako obcych, wrogĂłw, lub mniejsze istoty, w jakiÂś sposĂłb.
Ale tajemnica toÂżsamoÂści przekracza te pozorne sÂłabostki w narzekaniu i frustracji.
NIE WIDZĂ WAS JAKO ODRĂBNE BYTY
LubiĂŞ ciĂŞ po prostu takim, jakim jesteÂś. GdyÂż widzĂŞ ciĂŞ. I kiedy widzĂŞ ciĂŞ, ja naprawdĂŞ widzĂŞ.
MoÂże nie tak, jak ty siebie samego.
Moim celem jest, aby pomĂłc Ci zobaczyĂŚ siebie tak, jak ja ciebie widzĂŞ.
W wiĂŞkszym znaczeniu, nie widzĂŞ ciĂŞ jako odrĂŞbnej istoty.
WidzĂŞ CiĂŞ jako uosobienie prawdy, ktĂłrÂą JA jestem, i ktĂłrÂą ten wszechÂświat jest, jako wiĂŞksze JA JESTEM ktĂłrych wszyscy doÂświadczamy.
JESTEM GÂŁOSEM, KTĂRY MĂWI, KIEDY WYBIERASZ OPCJĂ SÂŁUCHANIA
Mam nadziejĂŞ, Âże siedzenie i rozmowa z tobÂą, jak ta daje ci szansĂŞ na zapoznanie siĂŞ ze sposobem, w jaki nasze umysÂły pracujÂą, gdy jesteÂśmy w zgodzie z innymi.
Bo nie jestem daleko od ciebie. Ja jestem jedynie gÂłosem, ktĂłry mĂłwi, kiedy zdecydujesz siĂŞ sÂłuchaĂŚ.
IDZIESZ PRZEZ PROCES UZDRAWIANIA
Wszyscy posiadajÂą tÂą wiedzĂŞ. MoÂże leÂżeĂŚ zakopana w warstwach bĂłlu, nĂŞdzy, rozpaczy, poraÂżki, gniewu i strachu.
To moÂże wydawaĂŚ siĂŞ, Âże pewne czynniki draÂżniÂące ocieraÂły siĂŞ skĂłrĂŞ tak dÂługo, Âże te rany sÂą ziejÂące - i nigdy nie mogÂą byĂŚ uzdrowione.
Ale pozwĂłl mi zapewniĂŚ was, Âże to, co teraz przeÂżywacie to proces uzdrawiania.
W niektĂłrych przypadkach ten proces gojenia moÂże byĂŚ trudny.
NACINAĂ WRZODY
Jeœli wrzód utworzy³ siê na skórze, nale¿y go naci¹Ì.
Toksyczne materia³y w ramach tego wrzodu musz¹ wyprysn¹Ì.
I ten proces mo¿e byÌ doœÌ obrzydliwy w patrzeniu.
Jednak, w nastĂŞpstwie wspomnianego oczyszczania, jest wyzdrowienie.
PROSZĂ, NIE ANGAÂŻOWAĂ SIĂ W SIANIE STRACHU
Zwracam siĂŞ z proÂśbÂą, aby nie angaÂżowaĂŚ siĂŞ w sianie strachu, ktĂłry jest tak rozpowszechniony w umysÂłach waszych narodĂłw.
Niektórzy mogli wzi¹Ì do siebie koncepcje myœlowe w³aœnie umieszczone przed tob¹, co do wrzodów, i zak³adam, ¿e jest to ukryty podtekst, w którym mówiê, ¿e wielkie katastrofy was spotkaj¹, ¿e ujrzycie ogromny kataklizm, utratê ¿ycia.
Nic nie jest dalsze od prawdy.
NEGATYWNYM SIÂŁOM NIE UDAÂŁO SIĂ OSIÂĄGNÂĄĂ ICH CELU
ProszĂŞ, Âżeby te sÂłowa, choĂŚ metaforycznego charakteru, nie powinny byĂŚ Âźle interpretowane.
Bo my dokÂładamy wszelkich staraĂą, na naszym poziomie tej wielkiej iluzji, aby zapewniĂŚ was, Âże przejdziecie przez ten proces tak gÂładko, jak to moÂżliwe.
Te negatywne siÂły w swoim planie egzystencji pracowaÂły pilnie nad prĂłbami utworzenia stanu wojennego, obozĂłw internowania, i globalnej tyranii.
A jednak im siĂŞ nie udaÂło.
Ci, ktĂłrzy nadal twierdzÂą, Âże plany te sÂą na dobrej drodze, nie potrafili zobaczyĂŚ oczywistego, tego, co jest przed nimi.
WOLNOÂŚĂ JEST STANEM UMYSÂŁU
SuwerennoœÌ jest wyborem. WolnoœÌ to stan umys³u.
MoÂżesz byĂŚ zwiÂązany niektĂłrymi zwĂŞÂżeniami w waszej rzeczywistoÂści.
MogÂą byĂŚ prawa w miejscu, ktĂłre widzisz, jako represyjne.
NIE MOÂŻESZ UWIĂZIĂ POMYSÂŁU
Nie moÂżesz zakuĂŚ wolnoÂści. Nie moÂżna uwiĂŞziĂŚ pomysÂłu.
Nie moÂżna ujarzmiĂŚ nadziei na bardzo dÂługo.
Ona wzbudzi siĂŞ ponownie w kaÂżdej chwili, gdy istota zrozumie swojÂą prawdziwÂą naturĂŞ.
Mi³oœÌ rozœwietla najciemniejsze miejsca - i widzisz, kim jesteœ.
NIE OSÂĄDZAM CIĂ
Nie osÂądzam ciĂŞ za borykanie siĂŞ z tym.
Rozumiem trudnoÂści, ktĂłre napotykasz.
Rozumiem, beznadziejnoœÌ, któr¹ mo¿esz odczuwaÌ.
I rozumiem, Âże masz wybĂłr, aby kontynuowaĂŚ czuĂŚ te emocje.
MAM NADZIEJĂ, ÂŻE NADAL BEDZIESZ RZEÂŹBIÂŁ TE MYÂŚLI
SÂłowa, ktĂłre MĂłwiĂŞ mogÂą rezonowaĂŚ z wami przez jakiÂś czas, i mogÂą nastĂŞpnie zeÂślizn¹Ì siĂŞ w dal – stajÂąc siĂŞ po prostu kolejnym powtĂłrzeniem myÂśli, ktĂłre byÂły rozpatrywane i graÂły przez jakiÂś czas, podobnie jak kula z miĂŞkkiej gliny, ktĂłrÂą formowaliÂście i ksztaÂłtowaliÂście w rzeÂźbĂŞ w sercu - tylko po to, aby zostaÂła porzucona.
Mam nadziejĂŞ, Âże nadal rzeÂźbicie te myÂśli, i wypalacie, tÂą miĂŞkkÂą glinĂŞ w piecu ÂświadomoÂści.
Gdy¿ mo¿ecie wzi¹Ì swój czas, i kszta³towaÌ swoje ¿ycie tak, jakie chcecie je mieÌ.
MoÂżecie malowaĂŚ na szkliwie wiecznej MiÂłoÂści, tak, jak bylibyÂście zwolnieni przez zgieÂłk katalizatora, bĂłle dnia codziennego, te palÂące sensacje stanÂą siĂŞ tyglem waszej transformacji - alchemicznej transmutacji metali nieszlachetnych z niedyskrecji i niezdecydowania, tak wprowadzajÂąc naprzĂłd do zÂłotego umysÂłu przemienienia.
LUDZKA EWOLUCJA TO NIE JEST PRZYPADEK
Widzicie, ludzka ewolucja byÂła powtarzana w wielu niezliczonych Âświatach w tym wszechÂświecie, ktĂłre absolutnie uchylajÂą wasze racjonalne zdolnoÂści do jej zobaczenia – nawet jeÂśli moglibyÂście.
Ewolucja czÂłowieka to nie jest darwinowski losowy przypadek.
Jest to skrypt wpisany w strukturĂŞ kosmosu.
WCHODZENIE W WYÂŻSZY POZIOM LUDZKOÂŚCI
ChoĂŚ sÂą teÂż inne projekty, ktĂłre zostaÂły wybrane, przez to, co nazywacie galaktykami, jednak ludzka konstrukcja jest bardzo znajoma w caÂłej JednoÂści.
To znaczy, oczywiÂście, Âże poziom rozwoju, ktĂłry teraz osiÂągnĂŞliÂście, jest kamieniem milowym do wyÂższych poziomĂłw czÂłowieczeĂąstwa.
Co podnieca mnie bardzo to, Âże formuÂłujÂąc te sÂłowa w chwili, w waszym kontinuum czasu w ktĂłrym wasza planeta osiÂągnĂŞÂła rezonans z prawdziwym kolorem zielonym energii czwartej gĂŞstoÂści.
MOMENT MASOWEGO PRZEBUDZENIA
Moment przebudzenia kwantowego jest na was.
Pozornie nieubÂłagane przeszkody, ktĂłre zostaÂły ustawione przed wami, stanÂą siĂŞ zupeÂłnie niewidoczne.
Nie ma powodu do zmagania siĂŞ z tym, co nie zostaÂło jeszcze osiÂągniĂŞte.
W najwspanialszym poczuciu jesteÂście ÂŚwiatÂłem. JesteÂście MiÂłoÂściÂą. JesteÂście Jednym NieskoĂączonym StwĂłrcÂą.
Jest tak, jak to byÂło, jak jest teraz, i jak zawsze bĂŞdzie. I nikt i nic nie moÂże tego wam zabraĂŚ.
DZIĂKUJEMY ZA CIEBIE
Dziêkujemy za Ciebie - s³uchacza i czytelnika tych s³ów. Mog¹ one pomóc w osi¹gniêciu równowagi m¹droœci, wszechwiedzy i Prawdy.
Nasza mi³oœÌ i wsparcie otacza ciebie, i jest zawsze z tob¹.
NIE MUSISZ POTYKAĂ JUÂŻ DÂŁUÂŻEJ
Nie musisz potykaĂŚ juÂż dÂłuÂżej. BĂŞdziesz mieĂŚ wspomnienia. I bĂŞdzie wiele wskazĂłwek i synchronicznoÂści w twoim Âżyciu, wskazujÂąc ci, kim jesteÂś.
DziĂŞkujemy tobie. PokĂłj niech bĂŞdzie z tobÂą w Âświetle wiecznej miÂłoÂści. Adonai i amen.
|
