Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 18, 2024, 02:53:23


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] 2 3 4 5 6 7 8 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Białe Bractwo i Saint Germain  (Przeczytany 83556 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
blueray21

Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« : Październik 09, 2012, 13:11:25 »

Z określeniem Białego Brata z Astralu wobec St. Germain spotykam się po raz pierwszy, możecie przybliżyć jaka opcja to głosi?  Odczuwam jakieś negatywne konotacje w tym, skąd one pochodzą?
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
ptak
Gość
« Odpowiedz #1 : Październik 09, 2012, 14:22:43 »

Z określeniem Białego Brata z Astralu wobec St. Germain spotykam się po raz pierwszy, możecie przybliżyć jaka opcja to głosi?  Odczuwam jakieś negatywne konotacje w tym, skąd one pochodzą?

Niestety, ja nie mogę, bo zwyczajnie nie pamiętam gdzie o tym czytałam, bądź słuchałam. Za dużo tych różnych informacji.
Coś mi chodzi po głowie, że na naszym starym forum też chyba toczyła się o tym dyskusja, ale nie chce mi się szukać.

Poza tym, żadne przekazy ani konotacje cię nie zbawią. To możesz zrobić sam osobiście, pod warunkiem,
że cokolwiek wymaga zbawienia.  Chichot

To pa  Duży uśmiech
Zapisane
blueray21

Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #2 : Październik 09, 2012, 14:53:55 »

Oczywiście nie o zbawienie chodzi, tylko o informację, która stoi za wiedzą. Przekazy takie czy inne zbawić nikogo nie mogą, ale mogą być inspiracją dla dalszych dociekań.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #3 : Październik 09, 2012, 15:47:27 »

Dariusz
Cytuj
Skąd takie wnioski? Mało co jest mnie w stanie rozdrażnić,
To luks bo mnie rozdrażnia np nieświeże piwko Duży uśmiech
Dobrze jak się do informacji podchodzi neutralnie szacowny, a czy nam się to udaje to sami najlepiej wiemy prawda Duży uśmiech
Szacowny blu troszkę jesteś na forum (chyba dłużej niż ja) więc powinie nieś już poznać wielce szacowna ptak Duży uśmiech
Ta nazwa Biały Brat z astralu to mała kpina z jego znaczy tego Saint Germaina uczciwości Duży uśmiech
Dodam, że podpisze się pod tym co napisała wielce szacowna o uczciwości większości tych z astralu Duży uśmiech
to pa Duży uśmiech
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #4 : Październik 09, 2012, 16:26:59 »

Cytat: Przebiśnieg
Ta nazwa Biały Brat z astralu to mała kpina z jego znaczy tego Saint Germaina uczciwości

Saint German i Białe Bractwo to zapewne ta sama klika. Ich uczciwość jest wprost proporcjonalna do ich względem nas zamiarów, a te, przynajmniej wg mnie, nie są pozytywne.
O Białym Bractwie zaczął wspominać En-Ki z przekazów Pani Lucyny.
Wg tych informacji byli to bardzo nam przyjaźni Orionidzi. Oczywiście tylko wg nich.
Moim zdaniem owi Orionidzi to ogromne spłaszczenie tematu, bo tam (w Orionie) znajduje się bardzo dużo róznych kultur.
Tak więc Biali Bracia, jak niektórzy ich nazywają, to Anunnaki, a jeszcze precyzyjniej, to frakcja zbuntowanych Anunnaki, czyli ci, którzy namącili i wciąż mącą na Ziemi, choć już mniej niż Zeta i Drako.
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
blueray21

Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #5 : Październik 09, 2012, 19:44:23 »

Chciałbym rozjaśnić sobie tego St Germain'a w kontekście Białego Bractwa. Stare forum już nie chodzi, a archiwum, które zrobił tom1ek i umieścił na dino też jest nieaktualne. Ma może ktoś ten plik ściągnięty na kompa?
« Ostatnia zmiana: Październik 10, 2012, 10:27:04 wysłane przez Dariusz » Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
janusz


Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #6 : Październik 10, 2012, 00:08:10 »

Mistrz, mistrzem, tylko co robi ten znak planety Nibiru nad głową Szok

  Sumeryjski symbol planety przejścia Nibiru.
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #7 : Październik 10, 2012, 10:32:00 »

Na starym forum, akurat tych informacji najprawdopodobniej nie znajdziesz, tak daleko jeszcze wówczas nie sięgaliśmy.  Mrugnięcie
Informacje, jakie zamieściłem w innym wątku:

Cytat: Dariusz
Saint German i Białe Bractwo to zapewne ta sama klika. Ich uczciwość jest wprost proporcjonalna do ich względem nas zamiarów, a te, przynajmniej wg mnie, nie są pozytywne.
O Białym Bractwie zaczął wspominać En-Ki z przekazów Pani Lucyny.
Wg tych informacji byli to bardzo nam przyjaźni Orionidzi. Oczywiście tylko wg nich.
Moim zdaniem owi Orionidzi to ogromne spłaszczenie tematu, bo tam (w Orionie) znajduje się bardzo dużo róznych kultur.
Tak więc Biali Bracia, jak niektórzy ich nazywają, to Anunnaki, a jeszcze precyzyjniej, to frakcja zbuntowanych Anunnaki, czyli ci, którzy namącili i wciąż mącą na Ziemi, choć już mniej niż Zeta i Drako.

są tylko moimi przemyśleniami, choć wysnutymi z wielu różnych lektur.
O samym S.G ciekawie pisz chyba L Klimek w swoich książkach o bogach.
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #8 : Październik 10, 2012, 10:45:23 »

Przejaw życia zewnętrznego jest tylko stale zmieniającym się obrazem, jaki stworzył zewnętrzny umysł, chełpiący się tym, że jest prawdziwym aktorem. Tak więc uwaga stale skierowana na wygląd zewnętrzny, który zawiera jedynie niedoskonałości, jest tym co spowodowało, że dzieci Boga zapomniały o swej własnej Boskości do której powinny znów powrócić.
 
Bóg jest Dawcą, Odbiorcą, Panem i jedynym zarządcą wszelkiej Inteligencji, Substancji, Energii i Obfitości jaka istnieje we Wszechświecie. Jeżeli dzieci Boga nauczyłyby się dawać jedynie z powodu radości dawania, czy to miłości, pieniędzy, usług czy czegoś innego, w życiu zewnętrznym nie brakowałoby niczego.
 
Nieszczęściem dla ludzkości, które powoduje tyle bezpodstawnego egoizmu i wzajemnego potępiania między jedną a drugą osobą, jest chęć posiadania wspaniałego błogosławieństwa Boga tylko dla siebie.

SAINT GERMAIN
ZŁOTA KSIĘGA

Zapisane
blueray21

Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #9 : Październik 10, 2012, 11:58:45 »

Januszu, jest pewne, że mistrz tego  portretu nie namalował, trudno mi też powiedzieć z jakiego okresu to malowidło pochodzi. Jeśli przyjąć za prawdę, to, co głoszą ci zza zasłony, to bardzo barwna i aktywna postać, może najbardziej aktywna ze wszystkich mistrzów. Używa nazwiska z czasów gdy był hrabią przed rewolucją Francuską i spokojnie można powiedzieć, że był związany z władcami i elitami europejskimi. Ten wizerunek bardziej mi pasuje do amerykańskich masonów, takie skojarzenie.
Rzekomymi biografiami wcieleń, czy "objawień" St Germain'a moglibyśmy zapełnić całe forum.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
Kiara
Gość
« Odpowiedz #10 : Październik 10, 2012, 13:27:01 »

Zacznijcie analizować słowa informacji i ich znaczenia dawne , a nie współczesne, bowiem " w niebo wstąpiony mistrz..." to nie znaczy iż żywcem zabrali go gdzieś w przestrzeń nieba duchowego jako człowieka....  To znaczy iż ten człowiek stał się mistrzem zakonnym , i poznał wiedzę najwyższą dostępną człowiekowi w danym wtajemniczeniu. Określenie "niebo" jest we wtajemniczeniach najwyższym poziomem wtajemniczenia w  wiedzę tajemną, inaczej nie rozpowszechnianą poza organizacją.

Ale są ludzie , którzy specjalnie utrzymują te mityczne informacje o nadzwyczajnościach żeby się dowartościować i czerpać korzyści z nich dla siebie. Zatem tworzą mity z mitów , bajki z bajek.....
Znak który was tak zastanawia jest symbolem otworzenia w sobie dostępu do depozytu wiedzy w szyszynce , czyli inaczej osobistej Akaszy lub Szambali.


Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
Lucyfer
Gość
« Odpowiedz #11 : Październik 10, 2012, 15:29:20 »

Cytat: Kiara
Znak który was tak zastanawia jest symbolem otworzenia w sobie dostępu do depozytu wiedzy w szyszynce , czyli inaczej osobistej Akaszy lub Szambali.

Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #12 : Październik 10, 2012, 15:29:58 »

@Kiara
Cytuj
Znak który was tak zastanawia jest symbolem otworzenia w sobie dostępu do depozytu wiedzy w szyszynce , czyli inaczej osobistej Akaszy lub Szambali

I znów jakieś "znaki dostępu" i kombinacje wyższości najwyższej nad najwyższymi, w kierunku wyższych gęstości gdzieś tam stąd za siedmioma wibracjami i dziewięcioma Szamba(la)mi.

Daj już spokój Kiaro tym kreacjom wyimaginowanych światów i zaświatów. To wszystko, co JEST  cała wiedza, w całej Naturze jest dostępna i niczym nieograniczona. Jest TU i TERAZ.

Jedyne ograniczenia do tej wszechdostępnej wiedzy to TY (czyli wyobrażenia na swój temat tego kim jesteś) oraz  forma która niejako "tuneluje" Świadomosć poprzez jej  biologiczne się wyrażanie w ten lub inny sposób.

Na stan tej formy w 99% wpływ ma Świadomość - w procesie zachodzących przemian -  a w tym jednym procencie to lepiej ażeby też nikt nie mieszał , bo wyjść może "potworek" Mrugnięcie
« Ostatnia zmiana: Październik 10, 2012, 15:31:17 wysłane przez east » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #13 : Październik 10, 2012, 15:35:27 »

Cytat: Kiara
Znak który was tak zastanawia jest symbolem otworzenia w sobie dostępu do depozytu wiedzy w szyszynce , czyli inaczej osobistej Akaszy lub Szambali.




Tak masz rację  jest to wiedza pentagramu zdeponowana w materii. To ona nią zawiaduje i ona powoduje jej zmiany. Oczywiście wszystko jest symboliczne dla ułatwienia zrozumienia Człowiekowi myślącemu.

Kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Październik 10, 2012, 15:36:29 wysłane przez Kiara » Zapisane
Lucyfer
Gość
« Odpowiedz #14 : Październik 10, 2012, 16:25:28 »

Różokrzyż
http://pl.wikipedia.org/wiki/R%C3%B3%C5%BCokrzy%C5%BC

Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #15 : Październik 10, 2012, 17:18:57 »

Tak sie sklada, ze interesuje sie symbolami w celu uzdrawiania. Po wielomiesiecznych studiach nad tym zagadnieniem (lacznie z wyrzuceniem pieniedzy w bloto, czyli zakup "rzekomych" uzdrawiajacych kart) stwierdzam wszem i wobec, ze kazdy znak, czy tez symbol bedzie oddzialywal tak jak go operator zaprogramuje.
A jesli juz chodzi o odganienia zlych mocy, to nalezy zwrocic uwage na ruch!! Rachunek wektorowy. Samo polozenie "znaku" niczego nie zdziala:)
Tu chodzi o wlozenie (transmisja) swoich szczerych intencji w czynnosc.
A przede wszystkim wazna jest praca ciala.

Zapisane
janusz


Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #16 : Październik 10, 2012, 21:15:54 »

Wniebowstąpieni Mistrzowie – Białe Bractwo

Wielkie Białe Bractwo to ruch duchowy założony czy raczej odnowiony przez egipskiego faraona imieniem Tutmosis III (1504-1447 p.e.ch.). Faraon ten zgromadził był ówczesnych wtajemniczonych i utworzył bractwo światłości jako organizację inicjacyjnie hierarchiczną, zakonną i braterska zarazem. Tutmosis III był Wielkim Mistrzem Białego Bractwa…
 
Wielki Mistrz Białego Bractwa nadał jednolite Prawo Boże obowiązujące wszystkich członków i czyniące z powstałego Zakonu prawdziwą mistyczną organizację poświęconą Czystej Drodze Bożej. Wzorem tego doskonałego Bractwa Zakonnego zorganizowany został późniejszy znacznie Zakon Mojżeszowy Hebrajczyków w którym znaleźć można pozostałości idei, praw i reguł Wielkiego Białego Bractwa.
 
Siedemdziesiąt lat po owych wydarzeniach, w pałacu królewskim w Tebach przyszedł na świat faraon znany jako Amenhotep IV. Został on najświatlejszym człowiekiem Bożym i prorokiem w swej epoce… Tarcza słońca ustanowiona została na powrót jako symbol jedynego Boga, Stwórcy Wszechświata….
 
Każdy kandydat do Wielkiego Białego Bractwa stając przed ołtarzem kamiennym postawionym pomiędzy łapami Wielkiego Sfinksa (Symbol Doskonałego Mistrza Mądrości) składał uroczystą przysięgę, której nie wolno już było porzucić ani złamać, gdyż zgodnie z odwiecznym Prawem Bożym, każdy kto złamie przysięgę daną Bogu zmarnieje, a jego imię zostanie wymazane z Księgi Życia.”
Pytanie.....Tarcza słoneczna czy planeta Nibiru miejsce pochodzenia bogów? Coś

http://www.himavanti.org/pl/c/ezoteryka-serca/058-wielkie-biale-bractwo-zakon-misterium

Dzisiaj mamy cała sieć szkól i instytucji w tym The Summit Lighhouse oraz  Organizacje oficjalnie związane z Summit Lighthousep.

Cudowny Człowiek Europy Saint Germain
Przewodnikiem duchowym Wieku Wodnika jest obecnie Wniebowstąpiony Mistrz Saint Germain, znany XVIII-wieczny artysta i alchemik, często uważany za cudotwórcę i nieśmiertelnego.
 
Według nauczania Summit Lighthouse jest on również autorem sztuk Szekspira oraz indukcyjnej metody myślenia naukowego przedstawionej przez Saint Germaina w jego wcieleniu jako Francis Bacon w jego licznych pismach filozoficznych. Język angielski jest podstawa literatury i nauki Wieku Wodnika, został udoskonalony przez Francisa Bacona przed nadejściem nowej ery.

Wniebowstąpienie
 
Celem każdej duszy ludzkiej jest wyrwanie z kręgu ponownych narodzin poprzez reinkarnacje oraz osiągniecie pełnego zjednoczenia z Bogiem, który indywidualizuje się dla każdego człowieka jako jego własna Potężna Obecność "JAM JEST". Ten proces nosi nazwę wniebowstąpienia.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Summit_Lighthouse
« Ostatnia zmiana: Październik 10, 2012, 21:20:26 wysłane przez janusz » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #17 : Październik 10, 2012, 23:31:05 »

Ten fragment twojej informacji wyjaśnia dlaczego Jezus i MM byli i są nadal poza żydowskim kręgiem życia.

Cytuj
Wielki Mistrz Białego Bractwa nadał jednolite Prawo Boże obowiązujące wszystkich członków i czyniące z powstałego Zakonu prawdziwą mistyczną organizację poświęconą Czystej Drodze Bożej. Wzorem tego doskonałego Bractwa Zakonnego zorganizowany został późniejszy znacznie Zakon Mojżeszowy Hebrajczyków w którym znaleźć można pozostałości idei, praw i reguł Wielkiego Białego Bractwa.
 
Siedemdziesiąt lat po owych wydarzeniach, w pałacu królewskim w Tebach przyszedł na świat faraon znany jako Amenhotep IV. Został on najświatlejszym człowiekiem Bożym i prorokiem w swej epoce… Tarcza słońca ustanowiona została na powrót jako symbol jedynego Boga, Stwórcy Wszechświata….
 
Każdy kandydat do Wielkiego Białego Bractwa stając przed ołtarzem kamiennym postawionym pomiędzy łapami Wielkiego Sfinksa (Symbol Doskonałego Mistrza Mądrości) składał uroczystą przysięgę, której nie wolno już było porzucić ani złamać, gdyż zgodnie z odwiecznym Prawem Bożym, każdy kto złamie przysięgę daną Bogu zmarnieje, a jego imię zostanie wymazane z Księgi Życia.


Białe Braterstwo  to inaczej Zakon Esseńczyków do których należeli Jezus i MM, Jezus przekazywał wiedzę Białego Braterstwa ludziom zwykłym , którzy zechcieli iść drogą rozwoju duchowego, a nie tylko wybranym kapłanom i możnowładcą.
Czyli wedle zasad Prawa Mojżeszowego złamał ich uroczystą przysięgę strzeżenia tajemnic B.B. ( zresztą ja robię dokładnie to samo obecnie przekazując moją wiedzę), co za to groziło?" każdy kto złamie przysięgę daną Bogu zmarnieje, a jego imię zostanie wymazane z Księgi Życia."

Trzeba jeszcze wiedzieć , co to jest KSIĘGA ŻYCIA i co to znaczy być z niej wymazanym? I jeszcze jedna ważna sprawa , gdzie znajdowała się ta pamiątkowa "Księga Życia"?

O tym napiszę trochę później bardziej dokładnie.

Nie mniej jednak zapis w  "Księdze Życia" w zrozumieniu życia fizycznego to zarówno kontynuowanie linii rodowej z przekazem swojego DNA jak i zachowanie pamięci o danym człowieku w historycznym  jej zapisie.

Jak można było wymazać  istnienie Człowieka z Księgi życia? Czy mogła to spowodować jego śmierć fizyczna? Nie , to zbyt mało, bowiem wiadomo było i jest iż życie fizyczne człowieka jest ograniczone czasem, każdy kto się urodził musi umrzeć.  Jest to naturalne prawo istnienia jednej gałęzi na drzewie życia. Zabicie człowieka nie powoduje wymazanie go ( jego linii rodowej z księgi wiecznego życia). Jedynym skutecznym sposobem jest pozbawienie go możliwości posiadania potomstwa kontynuującego życie  jego linii  rodowej jeżeli jeszcze go nie ma, a w wypadku posiadania zbicie spadkobierców rodowych,by był wymazany całkowicie  z księgi życia ten na którego wydano  taki wyrok.

W tym wypadku nie chodziło o spadkobierców w linii męskiej ( Żydzi uznają - zgodnie z prawdą iż linia rodowa jest przekazywana przez matkę), wystarczyło zabić dzieci płci żeńskiej i dokonać kastracji ojca ( czego dokonano na Jezusie) by był on wymazany z księgi życia. Czyli  pozbawiony kontynuowania swojej linii rodowej.
Następnie wymazywano wszelakie ślady zapisane o życiu tego Człowieka, nie wymawiano jego imienia i nie powtarzano w żadnych urzędowych zapisach. Taki akt był całkowitego  wymazaniem Człowieka z Księgi Życia , dokonano tego czynu w stosunku do Jezusa i Marii Magdaleny, z tego powodu tak bardzo mało zapisanych śladów w historii przetrwało na ich temat. Gdy tylko były odnajdowane niszczono je systematycznie i ukrywano przed potomnymi zacierając historyczne ślady ich istnienia.

Jezus był kapłanem żydowskim doskonale znał zasady prawne, wiedział co  czeka jego Marię Magdalenę i ich córkę Sarenę. Z tego powodu ukrył córkę w odległej i niedostępnej Oazie Siwa na morzu piasku, w miejscu głównej świątyni Esseńskiej czyli pradawnego  Białego Braterstwa.

I jeszcze jedna ważna sprawa , gdzie znajdowała się ta pamiątkowa "Księga Życia"? powiedziane jest że w "niebie" tam dokonywano zapisów i tam wymazywano wiedzę o człowieku.

Wiedzieć jednak trzeba iż "NIEBO" w tamtych czasach było odpowiednikiem najwyższej hierarchij zakonnej , czyli jak dla krk Watykan. W "Niebie" główną  władzę sprawował "Ojciec NIEBIESKI czyli BÓG " i arcykapłani decyzje główne podejmowali razem z 7 przedstawicielami dwu stronnictw ( Lewitow i Sadokitów) oraz Sanhedrynem. Wyroki zapadające w "Niebie" były nie odwołalne.

Zatem kogo nie zapisano na kolejny rok w "Księdze Życia" w "NIEBIE" był skazy na zapomnienie , a często również na zatrzymanie jego linii życia, czyli śmierć żeńskich potomków i kastrację.
Okrutne były to wyroki, ponieważ od dawna Sanhedryn nie miał prawa skazywania ludzi na śmierć fizycznie, nie mógł tego rownież zrobić ni w stosunku do Jezusa , ni do Marii Magdaleny.

Korzystali  ze stosowania energetycznych strzał "Pulsa diNura" ale one nie działały ni na Jezusa ni na Marię Magdalenę, zastosowano więc wymazanie z "Księgi Życia"

Kiara Uśmiech Uśmiech

ps. proszę zostawić ten post w tym miejscu.
« Ostatnia zmiana: Październik 11, 2012, 10:44:05 wysłane przez Kiara » Zapisane
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #18 : Październik 11, 2012, 06:00:34 »

a co z bialym bractwem ma wspolnego nommo >?Uśmiech

Zapisane
blueray21

Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #19 : Październik 11, 2012, 08:55:05 »

Natomiast Białe Bractwo, o którym opowiada Enki - Samuel przez p. Łobos to organizacja pozaziemska, która występowała w dwóch miejscach tzn.  w konstelacji Oriona oraz na planecie nazwanej przez Enki'ego "Niebiańską" rzekomo w najczystszej najdoskonalszej formie, do tych sam siebie zaliczał.
Nie ma w jego przekazach powiązań tego z planetą Nibiru.
Natomiast podczas budowy piramidy w "trzecim namiocie" rezydowali przedstawiciele oriońskiego Białego Bractwa, co oznacza, że byli istotami trzeciowymiarowymi. bezpośrednio komunikowali się tylko z faraonem i kapłanem, gdy ci przeszli specjalne oczyszczenia w pierwszym i drugim "namiocie".
Tyle Enki i jego kosmiczne Białe Bractwo.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
east
Gość
« Odpowiedz #20 : Październik 11, 2012, 09:05:05 »

@Kiara
Cytuj
wystarczyło zabić dzieci płci żeńskiej i dokonać kastracji ojca ( czego dokonano na Jezusie) by był on wymazany z księgi życia. Czyli  pozbawiony kontynuowania swojej linii rodowej.
Następnie wymazywano wszelakie ślady zapisane o życiu tego Człowieka, nie wymawiano jego imienia i nie powtarzano w żadnych urzędowych zapisach.
Zdaje się , że w Egipcie podobnie postąpiono z Nefretiti , która była jednym z faraonów -czcicielką jednego boga, boga Słońce. Swego czasu wymazano wszelkie o niej zapisy.

Ale ta obłędna droga chorych na władzę kapłanów nigdy się nie udawała do końca. Bo DNA to nie tylko zapis genetyczny, ale to przede wszystkim wibracja wyrażona SŁOWEM i ono to staje się niezniszczalne  i tym silniejsze im więcej nienawiści i okrucieństwa produkuje EGO w imię Stwórcy. Ego ukrywa się tam, gdzie nigdy go nie będziesz szukać - w Tobie. Nikt nie jest od tego wolny, ale można to rozpoznać i postawić w świetle.
Zapisane
Lucyfer
Gość
« Odpowiedz #21 : Październik 11, 2012, 09:34:02 »

Cytat: quetzalcoatl44
a co z bialym bractwem ma wspolnego nommo >?Uśmiech

Zobaczmy Uśmiech

Cytat: Janusz
Wielkie Białe Bractwo to ruch duchowy założony czy raczej odnowiony przez egipskiego faraona imieniem Tutmosis III (1504-1447 p.e.ch.). Faraon ten zgromadził był ówczesnych wtajemniczonych i utworzył bractwo światłości jako organizację inicjacyjnie hierarchiczną, zakonną i braterska zarazem. Tutmosis III był Wielkim Mistrzem Białego Bractwa…

Tutmosis III
Ojciec Totmesa III wspólnie z kapłanami Amona sprowokował wybranie swego syna na króla. Miał to być cud. Podczas procesji barka Amona zboczyła z drogi i zatrzymała się przed dwuletnim wówczas chłopcem.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Totmes_III

Amon

http://pl.wikipedia.org/wiki/Amon_%28b%C3%B3g_egipski%29

Ozyrys
"Set konkurujący z bratem Ozyrysem poćwiartował jego ciało, po czym rozrzucił po świecie jego doczesne szczątki. Poszukiwania Ozyrysa, rozpaczliwie podejmowane przez jego żonę Izydę zakończyły się połowicznym sukcesem. Znalazła wszystkie części ciała męża, oprócz fallusa połkniętego przez rybę."
http://lex.edu.pl/bratobojstwo-sodomia-i-nekrofilia-w-swiecie-starozytnych-egipcjan
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ozyrys

Nommo
– najważniejszy bóg w mitologii afrykańskiego ludu Dogonów. Nommo był synem stwórcy świata Amma. Nommo stworzył wiele kolejnych istot na swoje podobieństwo, lecz jedna z nich się zbuntowała przeciwko Ammie. Za to Amma poćwiartował go, a ciało rozrzucił po całym świecie. Po kilku dniach istota zmartwychwstała, jednakże wcześniej straciła penisa, który został zjedzony przez rybę[1].
http://pl.wikipedia.org/wiki/Nommo

Wniosek: Fallusa   Mrugnięcie

Cytat: Kiara
wystarczyło zabić dzieci płci żeńskiej i dokonać kastracji ojca



« Ostatnia zmiana: Październik 11, 2012, 09:37:00 wysłane przez Lucyfer » Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #22 : Październik 11, 2012, 10:35:39 »





Izyda (stgr. Ἶσις Isis, dopełniacz Ἴσιδος Isidos, egip. Iset, Iszet) – w mitologii egipskiej bogini płodności, opiekunka rodzin. Jedno z wcieleń Wielkiej Macierzy; utożsamiana później z grecką Demeter. Jej świętym zwierzęciem była krowa.

Córka bogini Nut i boga Geba, siostra Ozyrysa, Seta i Neftydy, żona Ozyrysa. Kiedy Set zabił Ozyrysa, Izyda odnalazła jego poćwiartowane ciało i wraz z Neftydą przywróciła męża do życia. Poślubiła swojego brata Ozyrysa, była matką Horusa. Zaopiekowała się małym Anubisem (synem Ozyrysa i Neftydy) gdy Neftyda (żona Seta) porzuciła synka ze strachu przed mężem. Wszędzie jest ukazywana jako najlepsza Matka, wcielenie dobroci. Wraz z bratem i synem stanowili naczelną triadę bóstw Egiptu. Według innych źródeł jest ona siostrą Horusa.
 
Wielu badaczy uważa, że przedstawienie Izydy z małym Horusem wywarło wpływ na obraz Madonny z Dzieciątkiem w ikonografii chrześcijańskiej.
//zrodlo: wiki//




cyt Lucyfer
Cytuj
Znalazła wszystkie części ciała męża, oprócz fallusa połkniętego przez rybę

Horus - //wg wiki//Horus – egipski bóg nieba, opiekun monarchii egipskiej. Panujący faraon utożsamiał się z nim i przyjmował jego imię. Czczony pod postacią sokoła lub człowieka z głową sokoła zwieńczoną tarczą słoneczną oraz jako dziecko z palcem w ustach. Był synem Ozyrysa i Izydy lub Geba i Nut. Po śmierci Ozyrysa walczył (jako prawowity następca tronu) z Setem (bratem Ozyrysa) o tron faraona. Po kilku konkurencjach Rada Dwunastu Bogów przyznała władzę Horusowi.

To jak to w koncu z tym fallusem?? Mrugnięcie A moze Bogowie do reprodukcji tej czesci nie potrzebuja°° Z politowaniem?
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #23 : Październik 11, 2012, 10:47:44 »

z tym fallusem sprawa jest trochę śmieszna,-
ale w innych częściach świata traktowana wręcz śmiertelnie poważnie
Mrugnięcie


Ofiolatria: Kult Węża
Rozdział III

Mitologia starożytnych - Charakterystyka pogańskich bóstw - Doktryna wzajemnych zasad Natury - Stworzenie Jaja - Stworzenie i Fallus - Lotos - Ozyrys i aktywna, udzielająca się i dająca początek energia - Hezjod i moce rozrodcze - Rozwój kultu fallicznego

"Porównując wszystkie rozmaite legendy Wschodu i Zachodu z połączeniu z sobą", pisze uczony autor, "uzyskamy kolejne zarysy mitologii Starożytnych; Owa mitologia postrzega, jako podstawowe elementy rzeczy, dwie niezależne zasady natury Żeńską i Męską i owe natury, w mistycznym związku, niczym dusza i ciało, tworzą Wielkie Bóstwo Hermafrodyty, JEDNOŚĆ, uniwersalną jaźń, składającą się nadal z dwóch oddzielnych części wchodzących w jej skład, zmodyfikowanych mimo że składających się w jedną całość, z której wszystkie rzeczy są traktowane jako jej części... Jeśli sprawdzimy Panteon starożytnych narodów, możemy odkryć że w każdym z nich, mimo różnych nazw występują te same bóstwa i ten sam system teologiczny i mimo że skromność jakiegoś bóstwa może się wydawać przesadna, to wszystkie bóstwa które mają jakieś zasługi w starożytności odnajdą sie ostatecznie, jeśli nie natychmiast, to po zredukowaniu go w jedną z Pierwotnych Zasad, Wielką Boginię i Boga pogan." (Cory's Ancient Fragments, Intro. 34)

"Nie powinniśmy być zdziwieni", pisze Sir William Jones, "odkrywając, po bliższym zbadaniu, że charaktery wszystkich pogańskich bóst, męskich i żeńskich, zlewają się jedne w drugie, a w końcu w jeden lub dwa, stąd też wydaje sie być bardzo dobrze oparta opinia że cały tłum bogów i bogiń w starożytnym Rzymie i współczesnym Váránes oznacza tylko Moce Natury i zasadniczo moce Słońca, wyrażany w różny sposób i pod wieloma dziwacznymi nazwami".

Doktryna Wzajemnych Zasad Natury, określana jako aktywna i pasywna, męska i żeńska oraz często symbolizowana jako Słońce i Księżyc, lub Słońce i Ziemię, była wyrażnie dostrzegana w mitologicznych systemach w Ameryce. Można zauważyć racjonalność owej doktryny i niektóre z bardziej uderzających jej form w których w rozwinięciu ludziej ideii, mogą ją przybierać stąd też można bezpiecznie stwierdzić że w niektórych jej aspektach lub modyfikacjach może ona wchodzić do każdego systemu religijnego, jeśli rzeczywiście, nie jest sednem wszystkich mitologii.

Idea stworzenia, wskazująca na istnienie rzeczy, jest bez wątpienia, pierwszym wynikiem ludzkiego rozumowania. Rodzaj tego zdarzenia, sposób w jaki ono powstało, jest równie niewątpliwie pytaniem które jako kolejne zajmuje nasz umysł, i człowiek wydedukował go z działania natury otaczającej go w jego pierwszej teorii stworzenia. Z jaja, po okresie inkubacji, zobaczył wykluwającego się żywego ptaka, fenomen który, w prostym rozumowaniu, był niczym innym jak prawdziwym dziełem stworzenia. Jakże naturalnie wtedy, niemal prawie koniecznie, działa ów fenomem, jeden z nabardziej oczywistych w naturze, kojarzony z ideą stworzenia - stworzenia którego on nie pomaga poznać, lecz którego nie można też nim wytłumaczyć. Skala na jaką jajo, postrzegane jako symbol, weszło do wczesnych kosmogonii wydaje się być nieco innym i bardziej właściwym powiązaniem.

Poprzez podobny sposób twórcza moc była symbolizowana pod postacią Fallusa, w której to była postrzegana jako powód reprodukcji, lub jak to się wydawało prymitywnym ludziom, stworzenia. Tak więc Egipcjanie w ich wytworności związanej z tą ideą, przyjęli skarabeusza jako symbol Pierwszej Przyczyny, wielkiej hermafrodycznej Jedności, ponieważ wierzyli oni że owady są zarówno płci żeńskiej i męskiej, zdolne do samo-zapłodnienia i samodzielnego rozmnażania się i posiadły one moc ożywiania swego własnego dzieła.

Powszechnie wiadomo że Nimfa, Lotos, lub Lilia Wodna jest traktowana jako święta na Wschodzie, i różne odłamy wierzeniowe w tej części ziemi przedstawiały swe bóstwa zarówno udekorowane jej kwiatami, trzymającymi ją jako swe berła, lub siedzące na lotosowym tronie lub pedestale. "Jest to" napisał autor "wysublimowany i uświęcony symbol który permanentnie pojawia się w mitologii orientalnej, bez żadnego istotnego powodu, stąd też jest ulubionym cudem, i zawiera skarb fizycznych wskazówek". Powód przyjęcia lotosu jako symbolu jest wyjaśniony przez Mr. Payne Knight, i dostarcza pięknego zobrazowania racjonalności owego symbolizmu oraz głębokiego znaczenia często ukrytego za pozornie błahym symbolem. "Ta roślina", zauważa Mr. Knight, "rośnie w wodzie i wśród jej szerokich liści rozłożonych na wodzie, w środku w których formuje swój kielich, przypominający swych ksztłtem dzwonek lub odwrócony stożek, i przebity na szczycie małym zagłębieniem lub otworem, w którym wyrastają nasiona. Ujście owych komórek wydaje się być zbyt małe aby pozwolić nasionkom wypaść kiedy dojrzeją, wyrastają więc one jako nowa roślina w miejscu rośliny z której wyrosły, bulwy naczyń służą jako macierz zasilająca je aż do chwili kiedy będą odpowiednio duże aby rozsadziły się otwierając się, po czym, podobnie jak inne rośliny wodne, wypuszczają korzenie w miejscu w którym się znajdują. Roślina, tym samym, będąca swym własnym tworem i wyrastająca z swej własnej macierzy, bez kiełkowania w ziemi, została naturalnie przyjęta jako symbol twórczej mocy wody nad którym czynny Duch Twórczy działa nadawając życiu i roślinom znaczenie. Stosownie więc możemy odkryć że pojawia się to w każdej części północnej półkuli świata gdzie istnieją symboliczne religie, błędnie zwane idolatrią."

Warning: main(/home/mrooczla/public_html/kociolek/bannery/kwadrat.php) [function.main]: failed to open stream: No such file or directory in /home/mrooczla/public_html/magia/publikacje/kult_weza/3.inc on line 18

Warning: main(/home/mrooczla/public_html/kociolek/bannery/kwadrat.php) [function.main]: failed to open stream: No such file or directory in /home/mrooczla/public_html/magia/publikacje/kult_weza/3.inc on line 18

Warning: main() [function.include]: Failed opening '/home/mrooczla/public_html/kociolek/bannery/kwadrat.php' for inclusion (include_path='.:/usr/php4/lib/php:/usr/local/php4/lib/php') in /home/mrooczla/public_html/magia/publikacje/kult_weza/3.inc on line 18

Przykłady z powyższego cytatu ukazują indukcyjne moce poprzez które niezasiany rozsądek wiedzie do wyników, a także też jako środek poprzez który wskazuje tu na nieobecność pisanego języka lub środku przekazu zdolnego do przekazywania abstrakcyjnych ideii. Mitologiczne symbole wszystkich wczesnych narodów dostarczają bogatych przykładów tego że zawierały one lub zapowiadały w swych koncepcjach - zarodki pewnego systemu symbolicznego, który później rozrósł się do wszelakich manifestacji natury i każdego atrybutu Bóstwa.

Możemy w ten sposób racjonalnie i zadowalająco wywnioskować pochodzenie doktryny wzajemnych zasad. Jej powszechna natura zakłada że to co wynika z działania owego prawa tak naprawdę rządzi wszelaką naturą zwierząt - jest to reprodukcja lub rozmnażanie się.

W mitologii Egiptu, Boski Ozyrys był czczony jako aktywna, udzielająca się lub zapoczątkowywująca energia i był symbolizowany jako Słońce; Iris jako ziemska energia, pasywna odbiorczyni, twórczyni, a ich corocznym potomstwem był Horus, wiosenna lub niemowlęca pora roku. Poeta Hezjod, na początku swej Teogonii, rozróżnia męską i żeńską, lub twórcze i wytworzone moce Natury, jako Uranos i Gaja, Niebo i Ziemia. Niebiańskimi symbolami owych mocy zazwyczaj były, jak już wspomnieliśmy, Słońce i Księżyc, ziemskimi zaś Ogień i Ziemia. Były one określane jako Ojciec i Matka, i ich oczywistymi symbolami, jak już to zostało zasugerowane, były Fallus i Macica, lub Lingam i Yoni u Hindusów.

Ów kult fallusa wyszedł z Indii lub z Etopii do Egiptu, z Egiptu do Azji Mniejszej i do Grecji, nie rodzi aż tak wielkiego zdziwnia - owe narody kontaktowały się z sobą, lecz to że ów kult istnieje w krajach długo nieznanych reszcie świata - w wielu częściach Ameryki, z którymi nie miała dotąd kontaktu wschodnia część Kontynentu - jest zadziwiającym lecz też i zarazem dobrze udowodnionym faktem. Kiedy odkryto Meksyk, w mieście Panuco odkryto także istnienie pewnej odmiany kultu fallicznego, przedstawienia fallusa były czczone w świątyniach, w publicznych miejscach znajdowały się także rzeźby, które, podobnie jak w Indiach, przedstawiały na wiele sposobów zjednoczenie obu płci. W Tlascalla, innym mieście z Meksyku, czczono akt rozrodu ukazywany przez zjednoczone symbole charakterystycznych organów obu płci. Garcilasso de la Vega rzekł "było to zgodne z Blas Valera, Bogiem Przepychu i Zbytku, zwanym także Tiazolteuli", lecz niektórzy pisarze donoszą iż "to pomyłka". Jedna z bogiń z Panteonu Meksykańskiego nazywała się Tiazolteotl, którą Boturini opisał jako Wenus rozpustna, wulgarna, i ohydna, hieroglify owych mężczyzn i kobiet którzy byli całkiem porzuceni, mieszały w sobie jedne rozwiązłości z innymi, zadowalając ich bestialskie żądze niczym zwierzęta. Boturini wspomina że nie potrafi w pełni poprawnie zrozumieć charakteru owej bogini i może się mylić. Jest to Cinteotl, bogini Kukurydzy, w innym jej aspekcie. Pewne świątynie w Indiach obfitowały w rzeźbione przedstawienia symboli Kultu Fallicznego i jeśli się odniesiemy do świątyń w Ameryce Środkowej, w których często to co otaczano tam wielkim szacunkiem było też zarazem podobne do tego co czczono w Indiach, to możemy odkryć dokładnie te same symbole, występujące zarówno osobno jak też i w połączeniu z sobą.
http://www.mrooczlandia.com/magia/publikacje/kult_weza/index.php?kult=3
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #24 : Październik 11, 2012, 11:05:35 »

songo cyt

Cytuj
z tym fallusem sprawa jest trochę śmieszna,-

Dlaczego?  Mrugnięcie Niektorzy biora to zupelnie na powaznie.



W krainie niebianskiej, czyli raj na pokladzie Arki Noego!Wow!
Zapisane
Strony: [1] 2 3 4 5 6 7 8 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.209 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

croatia speedwaylm forumdlahistorykow noname jinsei-no-imi