Tytuł: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Styczeń 23, 2012, 21:00:02 WÂątek utworzony przez >KiarĂŞ<. Zmiana autora na skutek podziaÂłu tematu: Maria Magdalena >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=2783.0).
PodziaÂł dokonany przy stanie 33 postĂłw. buddyzm potrafilbym to dobrze wyjasnic ale w tej chwili nie moge znlezc dobrego przykladu...:) w kazdym razie byl to zwiazek duchowy i slowo stalo sie cialem :) ale to jest tez ciekawie opisane V FORMY OBJAWIEĂ I DZIAÂŁANIE BOGA RozdziaÂł 20. Maria MacierzyĂąska MiÂłoœÌ Boga Pokorne Ziemskie istnienie Marii 1. Maria jest kwiatem Mojego NiebiaĂąskiego Ogrodu, ktĂłrej Istota zawsze znajdowaÂła siĂŞ w Moim Duchu. 2. Czy widzicie te kwiaty tutaj jak w pokorze ukrywajÂą swoje piĂŞkno? TakÂą samÂą byÂła i jest Maria: niewyczerpane ÂŹrĂłdÂło PiĂŞknoÂści i skarb Dobroci i CzuÂłoÂści dla wszystkich istot i dla tego, ktĂłry potrafi JÂą ujrzeĂŚ w czystoÂści i szacunku. 3. Maria przeszÂła przez Âświat ukrywajÂąc swoje Boskie pochodzenie;, Ona wiedziaÂła, kim byÂła i kim byÂł Jej Syn, lecz zamiast siĂŞ tÂą ÂŁaskÂą szczyciĂŚ, okreÂślaÂła siĂŞ jako sÂłuÂżebnica NajwyÂższego, jako NarzĂŞdzie dla PaĂąskich decyzji. (8,42-43,46) 4. Maria wiedziaÂła, Âże porodzi najpotĂŞÂżniejszego i najwiĂŞkszego KrĂłla ze wszystkich krĂłlĂłw ziemi. Lecz czy koronowaÂła siĂŞ Ona z tego powodu pomiĂŞdzy ludÂźmi na KrĂłlowÂą? Czy Jej usta rozgÂłaszaÂły na Placach, ulicach w prostych chatach lub w paÂłacach, Âże zostanie MatkÂą Mesjasza, Âże z Jej ÂŁona wyjdzie "Jednorodzony" Syn Ojca? 5. Z pewnoÂściÂą nie MĂłj Narodzie: w Niej zostaÂła speÂłniona obietnica i byÂła najwiĂŞksza pokora, ÂłagodnoœÌ i ÂŁaska. Jej serce ludzkiej Matki zostaÂło uszczĂŞÂśliwione jeszcze zanim urodziÂła-wtedy i potem, podczas caÂłego Âżycia Syna-byÂła najbardziej kochajÂącÂą MatkÂą, ktĂłra znaÂła duchowe przeznaczenie Jezusa, MisjĂŞ, jakÂą miaÂł do speÂłnienia pomiĂŞdzy ludÂźmi i wiedziaÂła, po co On przyszedÂł. Nigdy nie sprzeciwiÂła siĂŞ temu przeznaczeniu, gdyÂż w tym samym dziele miaÂła swĂłj udziaÂł. 6. JeÂżeli czasem wylewaÂła Âłzy, to byÂł to pÂłacz ludzkiej Matki, byÂła to natura ciaÂła, ktĂłre czuÂło we wÂłasnym ciele cierpienie Syna. 7. Czy byÂła Ona uczennicÂą Mistrza, swojego Syna? Nie, Maria nie potrzebowaÂła niczego uczyĂŚ siĂŞ od Jezusa. Ona sama byÂła w Ojcu i inkarnowaÂła tylko, aby wypeÂłniĂŚ to piĂŞkne zadanie. Czy ta doskonaÂła Matka ograniczyÂła siĂŞ tylko, aby kochaĂŚ najdroÂższego Syna? OczywiÂście, Âże nie;, poprzez to maÂłe ludzkie Serce objawiaÂło siĂŞ MacierzyĂąskie serce w pocieszaniu i wzniosÂłych sÂłowach, w poradach i dobrych czynach, w cudach, w ÂŚwietle i w Prawdzie. 9. Nigdy nie wystawiaÂła siĂŞ na pokaz, nigdy nie pojĂŞÂła Âźle SÂłowa Mistrza. Lecz zarĂłwno jak byÂła u stĂłp ¿³óbka sÂłu¿¹cego jej jako koÂłyska, tak byÂła Ona u stĂłp krzyÂża, na ktĂłrym umarÂł i wydaÂł ostatnie tchnienie, jako czÂłowiek, Syn, Mistrz i Ojciec caÂłego Stworzenia. 10. Tak wypeÂłniÂła Ona swoje przeznaczenie jako ludzka Matka, dajÂąc wzniosÂły przykÂład wszystkim matkom i wszystkim ludziom. (360,28-31) Maria i Jezus 1. Ludzie pytali siĂŞ czĂŞsto, dlaczego Jezus po tym, jak zostaÂł ukrzyÂżowany pozwoliÂł siĂŞ ujrzeĂŚ nawet grzesznicy Magdalenie, odszukujÂąc póŸniej swoich UczniĂłw, natomiast nic nie wie siĂŞ o tym, Âżeby odwiedziÂł swojÂą MatkĂŞ. Na to, powiadam wam, Âże nie byÂło to konieczne, abym ukazaÂł siĂŞ Marii w taki sam sposĂłb, w jaki uczyniÂłem to dla nich. PoniewaÂż zwiÂązek pomiĂŞdzy Chrystusem, a MariÂą istniaÂł juÂż zawsze, jeszcze zanim zaistniaÂł Âświat. 12. Poprzez Jezusa objawiÂłem SiĂŞ, aby ratowaĂŚ grzesznikĂłw i pozwoliÂłem SiĂŞ oglÂądaĂŚ po ukrzyÂżowaniu, aby oÂżywiĂŚ wiarĂŞ u tych, ktĂłrzy Mnie potrzebowali. Lecz zaprawdĂŞ powiadam wam, Maria-jako czÂłowiek Moja kochajÂąca Matka-nie potrzebowaÂła obmywaĂŚ siĂŞ z Âżadnych plam i Ona nie mogÂła mieĂŚ Âżadnych brakĂłw we Wierze, poniewaÂż Ona wiedziaÂła, kim byÂł Chrystus, zanim ofiarowaÂła Mu swoje MacierzyĂąskie ÂŁono. 13. Nie istniaÂła koniecznoœÌ, abym uczÂłowieczaÂł Mojego Ducha, aby odwiedziĂŚ TĂŞ, ktĂłra z takÂą samÂą czystoÂściÂą i ÂłagodnoÂściÂą, z jakÂą przyjĂŞÂła Mnie w swoim ÂŁonie, oddaÂła Mnie KrĂłlestwu, z ktĂłrego wyszedÂłem. Lecz któ¿ mĂłgÂł poznaĂŚ sposĂłb, w jaki do Niej mĂłwiÂłem w Jej samotnoÂści i rodzaj czuÂłoÂści, jakÂą MĂłj Duch JÂą otoczyÂł? 14. Tak odpowiadam tym, ktĂłrzy postawili Mi to pytanie, gdyÂż czĂŞsto myÂśleli, Âże pierwsze odwiedziny Jezusa powinny byÂły dotyczyĂŚ Jego Matki. 15. JakÂże inna musiaÂła byĂŚ forma, w jakiej objawiÂłem siĂŞ Marii, od tej, ktĂłrej uÂżyÂłem, aby uczyniĂŚ siĂŞ odczuwalnym Magdalenie i Moim Uczniom. (30,17-21) Dziewictwo Marii 16. Na szczycie gĂłry, na ktĂłrej znajduje siĂŞ Mistrz, jest rĂłwnieÂż Maria, Uniwersalna Matka-Ta, ktĂłra w Drugim Czasie staÂła siĂŞ KobietÂą, aby Cud Inkarnacji >>Boskiego SÂłowa<< staÂł siĂŞ rzeczywistoÂściÂą. 17. CzÂłowiek czĂŞsto osÂądzaÂł MariĂŞ i badaÂł sposĂłb, w jaki Jezus przyszedÂł na Âświat i te osÂądy rozdarÂły SzatĂŞ CzystoÂści MacierzyĂąskiego Ducha, ktĂłrego serce wylaÂło krew na Âświat. 18. W obecnym czasie odsun¹³em zasÂłonĂŞ nieznanego, aby zlikwidowaĂŚ wÂątpliwoÂści niewierzÂących i aby daĂŚ poznanie Duchowych WskazĂłwek. 19. Ludzie uczynili z Mojej Prawdy, ktĂłra jest jak Droga, wiele drĂłg bocznych, na ktĂłrych najczĂŞÂściej b³¹dzÂą. Podczas, gdy jedni szukajÂą wstawiennictwa Niebieskiej Matki, a inni Jej nie doceniajÂą, Jej pÂłaszcz MiÂłoÂści i CzuÂłoÂści wiecznie wszystkich otula. 20. Od poczÂątku czasĂłw objawiaÂłem istnienie Duchowej Matki, o ktĂłrej mĂłwili Prorocy, zanim przyszÂła na Âświat. (228,1-5) 21. Maria przyszÂła na Âświat, aby objawiĂŚ cnoty, przykÂład i swojÂą peÂłnÂą BoskoœÌ. Ona nie byÂła pomiĂŞdzy ludÂźmi takÂą kobieta jak wszystkie inne. ByÂła inaczej stworzonÂą kobietÂą, a Âświat ujrzaÂł Jej Âżycie, uczyÂł siĂŞ Jej sposobu MyÂślenia i odczuwania, wiedziaÂł o uroku Jej Duszy i CiaÂła. 22. Ona jest przykÂładem prostoty, pokory, bezinteresownoÂści i miÂłoÂści. I chociaÂż Jej Âżycie byÂło znane w tamtym czasie i nastĂŞpnym generacjom, istnieje wielu, ktĂłrzy nie uznajÂą Jej cnĂłt i Jej Dziewictwa. Nie potrafiÂą oni sobie wyjaÂśniĂŚ faktu, ze byÂła Ona jednoczeÂśnie DziewicÂą i MatkÂą. PrzyczynÂą tego jest, Âże czÂłowiek z natury jest niedowiarkiem i nie potrafi Boskich DzieÂł oceniaĂŚ przy pomocy obudzonego ducha. Gdyby studiowaÂł Pisma i zg³êbiÂł inkarnacjĂŞ Marii i Âżycie Jej PrzodkĂłw, wiedziaÂłby w koĂącu, kim Ona jest. (221,3) 23. Najczulsza MiÂłoœÌ Boga do Jego stworzeĂą nie ma postaci. Mimo to, przyjĂŞÂła Ona w Drugim Czasie PostaĂŚ Kobiety w Marii, Matce Jezusa. 24. Zrozumcie, Âże Maria zawsze istniaÂła, gdyÂż Jej esencja, Jej MiÂłoœÌ, Jej czuÂłoœÌ zawsze znajdowaÂła siĂŞ w BoskoÂści. 25. JakÂże wiele pomyÂłek i teorii, stworzyli ludzie wokó³ Marii! O Jej MacierzyĂąstwie, Jej PoczĂŞciu i Jej czystoÂści. Jak bardzo przy tym bluÂźniono Jej! 26. W dniu, w ktĂłrym naprawdĂŞ zrozumiejÂą Jej czystoœÌ, powiedzÂą do siebie: "byÂłoby dla nas lepiej, gdybyÂśmy siĂŞ nigdy nie urodzili."Ogniste Âłzy bĂŞdÂą paliÂły ich dusze. WĂłwczas Maria otoczy ich swojÂą ÂŁaskÂą, Boska Matka ochroni ich swoim pÂłaszczem i Ojciec przebaczy im i z nieskoĂączonÂą MiÂłoÂściÂą powie: "|Czuwajcie i mĂłdlcie siĂŞ, gdyÂż Ja przebaczam wam, a w was przebaczam Âświatu i bÂłogosÂławiĂŞ mu."(171,69-72) WzĂłr Marii dla kobiety ÂŻycie waszego Mistrza jest przykÂładem dla wszystkich ludzi. Lecz poniewaÂż brakowaÂło wskazĂłwek dla kobiety jako Matki, zostaÂła jej przysÂłana Maria jako ucieleÂśnienie Boskiej czuÂłoÂści, ktĂłre pojawiÂło siĂŞ pomiĂŞdzy ludÂźmi jako kobieta, aby rĂłwnieÂż wam daĂŚ swĂłj Boski PrzykÂład Pokory. (101,58) 28. BÂłogosÂławione kobiety: rĂłwnieÂż wy naleÂżycie do Mojej gromady Aposto³ów. PomiĂŞdzy duchem mĂŞÂżczyzny i waszym nie ma Âżadnej ró¿nicy, pomimo tego, Âże jesteÂście cieleÂśnie inni i zadanie obu stron jest ró¿ne. 29. WeÂźcie Jezusa jako Mistrza waszego ducha i idÂźcie za nim ÂścieÂżkÂą, ktĂłrÂą wyznaczyÂła Jego MiÂłoœÌ. UczyĂącie sobie Jego SÂłowo wÂłasnym i obejmijcie Jego KrzyÂż. 30. Do waszego ducha mĂłwiĂŞ tym samym SÂłowem, z jakim mĂłwiĂŞ do mĂŞÂżczyzn, gdyÂż duchowo jesteÂście rĂłwni. Pomimo to-jeÂżeli wasze kobiece serce szuka przykÂładu do naÂśladowania; jeÂżeli potrzebujecie doskonaÂłych przykÂładĂłw jako podpory do doskonalenia siĂŞ w waszym Âżyciu, tak przypomnijcie sobie o Marii i obserwujcie JÂą podczas caÂłego Jej Âżycia na ziemi. 31. ByÂło WolÂą Ojca, aby skromne Âżycie Marii zostaÂło zapisane przez Moich UczniĂłw, ktĂłrzy JÂą znali podczas caÂłej Jej dziaÂłalnoÂści i toczyli z niÂą rozmowy. 32. To ÂŻycie-skromne dla tego, ktĂłry Je zna-byÂło na Âświecie promienne od Jej urodzenia do Jego KoĂąca. Wiele stron czuÂłych PouczeĂą, zapisaÂła Maria pokorÂą swojego Ducha, swojÂą nieskoĂączonÂą czuÂłoÂściÂą, czystoÂściÂą swojego serca, swojÂą miÂłoÂściÂą do ludzkoÂści, co wyraziÂła bardziej milczeniem niÂż sÂłowami, gdyÂż wiedziaÂła, Âże Tym, ktĂłry miaÂł mĂłwiĂŚ do ludzi byÂł Chrystus. 33. Sam Duch Marii byÂł macierzyĂąskÂą MiÂłoÂściÂą, ktĂłra wyszÂła od Ojca, aby daĂŚ ludzkoÂści przykÂład Pokory, PosÂłuszeĂąstwa i ÂŁagodnoÂści. Jej przejÂście przez Âświat, pozostawiÂło Âślad ÂŚwiatÂła. Jej ÂŻycie byÂło skromne, wzniosÂłe i czyste. W Niej znalazÂły speÂłnienie Przepowiednie, ktĂłre zapowiadaÂły, Âże Mesjasz zostanie urodzony z Dziewicy. 34. Tylko Ona mogÂła w swoim ÂŁonie nosiĂŚ Boskie Nasienie, tylko Ona byÂła godna, po wypeÂłnieniu swojego zadania wobec Jezusa, pozostaĂŚ jako Duchowa Matka LudzkoÂści. 35. Dlatego, kobiety, Maria jest waszym doskonaÂłym Wzorem. Lecz zwracajcie siĂŞ do Niej i bierzcie JÂą sobie za wzĂłr w Jej milczeniu, w Jej dzieÂłach pokory, w Jej nieskoĂączonym samozaparciu z miÂłoÂści do potrzebujÂących, w Jej cichym bĂłlu, w Jej wspó³czuciu, ktĂłre wszystko przebacza i w Jej MiÂłoÂści, ktĂłra jest wstawiennictwem, pocieszeniem i sÂłodkim wsparciem. 36. Panny, ma³¿onki, matki, pozbawione rodzicĂłw dziewczĂŞta lub wdowy, samotne kobiety, ktĂłre macie przenikniĂŞte bĂłlem serce-nazywajcie MariĂŞ waszÂą kochajÂącÂą i troskliwÂą MatkÂą, woÂłajcie JÂą w myÂślach, przyjmujcie w duchu i odczuwajcie JÂą w sercu. (225,46-54) Maria jako Wstawiennicza, Pocieszycielka i Wspó³odkupicielka ludzi 37. Maria szÂła cicho przez Âświat, lecz napeÂłniaÂła serca pokojem, wstawiaÂła siĂŞ za potrzebujÂącymi, modliÂła siĂŞ za wszystkich i w koĂącu wylewaÂła Âłzy przebaczenia i wspó³czucia nad nieÂświadomoÂściÂą i nikczemnoÂściÂą ludzi. Dlaczego nie mielibyÂście zwracaĂŚ siĂŞ do Marii, gdy chcecie dojœÌ do Pana, jeÂżeli przez NiÂą otrzymaliÂście Jezusa? CzyÂż nie byli Matka i Syn zjednoczeni w godzinie Âśmierci Zbawiciela? Czy nie zmieszaÂła siĂŞ w tym momencie Krew Syna ze ÂŁzami Matki? (8,47) 38. Z wysokoÂściKrzyÂża przekazaÂłem ludzkoÂści w Testamencie KsiĂŞgĂŞ ÂŻycia i Duchowej MÂądroÂści-KsiĂŞgĂŞ, ktĂłra z upÂływem, stuleci, odcinkĂłw czasu i epok, miaÂła byĂŚ przez ludzi interpretowana i zrozumiana. Dlatego powiedziaÂłem do Marii, wstrz¹œniĂŞtej bĂłlem u stĂłp KrzyÂża: "Niewiasto, to jest TwĂłj Syn", przy czym spojrzeniem wskazaÂłem Jana, ktĂłry w tym momencie ucieleÂśniaÂł ludzkoœÌ, jednak ludzkoœÌ zamienionÂą w dobrego Ucznia Chrystusa, uduchowionÂą ludzkoœÌ. 39.RĂłwnieÂż do Jana zwrĂłciÂłem siĂŞ tymi sÂłowami: "Synu, to jest Twoja Matka"-sÂłowami, ktĂłre wam teraz wyjaÂśniĂŞ. 40. Maria ucieleÂśniaÂła czystoœÌ, posÂłuszeĂąstwo, WiarĂŞ, czuÂłoœÌ i pokorĂŞ. KaÂżda z tych cnĂłt jest jednym szczeblem z drabiny, po ktĂłrej zszedÂłem do Âświata, aby zostaĂŚ czÂłowiekiem w ÂŁonie tej ÂŚwiĂŞtej i czystej Kobiety. 41. Owa czuÂłoœÌ, owa czystoœÌ i MiÂłoœÌ, sÂą boskim ÂŁonem, w ktĂłrym zostaje poczĂŞte nasienie Âżycia. 42. Owa drabina, po ktĂłrej do was zszedÂłem, aby zostaĂŚ czÂłowiekiem i mieszkaĂŚ u Moich dzieci jest tÂą samÂą, ktĂłrÂą wam proponujĂŞ, abyÂście po niej wspinali siĂŞ do Mnie poprzez to, Âże zmienicie siĂŞ z ludzi w Duchy ÂŚwiatÂła. 43. Maria jest DrabinÂą, Maria jest MacierzyĂąskim ÂŁonem. Zwracajcie siĂŞ do Niej, a spotkacie Mnie. (320,68-73) 44. PozostawiÂłem wam MariĂŞ u stĂłp KrzyÂża, na tym wzgĂłrzu, ktĂłre przyjĂŞÂło MojÂą Krew i ÂŁzy Matki. Tam pozostaÂła Ona w oczekiwaniu na swoje dzieci, gdyÂż to bĂŞdzie Ona, ktĂłra weÂźmie krzyÂż z ich ramion i wskaÂże im drogĂŞ do Nieba. (94,73) 45. PrzesÂłaniem Marii byÂło przesÂłanie pociechy, czuÂłej troski, pokory i nadziei. MusiaÂła Ona przyjœÌ na ziemiĂŞ, aby uczyniĂŚ znanÂą swojÂą MacierzyĂąskÂą IstotĂŞ i ofiarowaĂŚ swoje dziewicze ÂŁono, aby w nim>>SÂłowo<< staÂło siĂŞ czÂłowiekiem. 46. Lecz Jej misja nie skoĂączyÂła siĂŞ na ziemi. Jej prawdziwa Ojczyzna byÂła nie z tego Âświata, stamtÂąd moÂże Ona rozciÂągaĂŚ pÂłaszcz wspó³czucia i opieki nad wszystkimi swoimi dzieĂŚmi, stamtÂąd moÂże pilnowaĂŚ krokĂłw zb³¹dzonych i wylewaĂŚ niebiaĂąska pociechĂŞ na cierpiÂących.. 47. Wiele stuleci przedtem zanim Maria miaÂła przyjœÌ na Âświat stajÂąc siĂŞ w kobiecie czÂłowiekiem, aby wypeÂłniĂŚ Boskie Przeznaczenie zostaÂła Ona zapowiedziana przez Proroka Boga. DziĂŞki niemu dowiedzieliÂście siĂŞ, Âże Panna pocznie i porodzi Syna, ktĂłry bĂŞdzie nazywany Emanuelem, co oznacza: "BĂłg z wami" 48. W Marii, kobiecie bez skazy, w ktĂłrÂą zstÂąpiÂł Duch NiebiaĂąskiej MacierzyĂąskiej MiÂłoÂści, wypeÂłniÂła siĂŞ Boska obietnica, zapowiedziana przez ProrokĂłw. 49. Od tamtego czasu Âświat zna JÂą, a ludzie i narody wymawiajÂąc z miÂłoÂściÂą Jej ImiĂŞ w swoim bĂłlu wzywajÂą JÂą jako MatkĂŞ. 50. MatkÂą BoleÂściwÂą nazywacie JÂą, poniewaÂż wiecie, Âże Âświat wbiÂł w Jej serce miecz bĂłlu i z waszego Âświata wyobraÂźni nie znika to bolesne Oblicze i ten wyraz nieskoĂączonego smutku. 51. Dzisiaj chcĂŞ wam powiedzieĂŚ, Âże powinniÂście usun¹Ì ze swoich serc ten obraz niekoĂączÂącego siĂŞ bĂłlu i zamiast tego powinniÂście myÂśleĂŚ o Marii jako o dobrej, radosnej i kochajÂącej Matce, ktĂłra dziaÂłajÂąc duchowo, pomaga przy tym wszystkim swoim dzieciom rozwijaĂŚ siĂŞ na wyznaczonej przez Mistrza drodze. 52. Czy poznajecie teraz, Âże misja Marii nie ograniczyÂła siĂŞ do MacierzyĂąstwa na ziemi? RĂłwnieÂż Jej Manifestacja w Drugim Czasie nie byÂła jedynÂą, gdyÂż jest zastrzeÂżona dla Niej nowa epoka, w ktĂłrej Ona bĂŞdzie mĂłwiÂła do ludzi od Ducha do Ducha. 53. MĂłj UczeĂą Jan, Prorok i Wizjoner, zobaczyÂł w ekstazie kobietĂŞ ubranÂą w sÂłoĂące, PannĂŞ promieniujÂąca ÂŚwiatÂłem. 54. Ta kobieta, ta Panna jest MariÂą, ktĂłra pocznie w swoim ÂŁonie nie nowego ZbawcĂŞ, lecz caÂły Âświat ludzi, ktĂłrzy bĂŞdÂą siĂŞ w Niej odÂżywiaĂŚ MiÂłoÂściÂą, WiarÂą i PokorÂą, aby pĂłjœÌ Boskim ÂŚladem Chrystusa, Mistrza wszelkiej DoskonaÂłoÂści. 55. Prorok widziaÂł, jak ta Kobieta cierpi, tak jakby rodziÂła;, lecz ten bĂłl byÂł oczyszczeniem ludzkoÂści, pokutÂą dusz. Gdy bĂłl przejdzie, nastÂąpi w duszach ÂŚwiatÂło, a Ducha waszej Uniwersalnej Matki napeÂłni radoœÌ. (140,44-52) Boska natura Marii 56. PÂłaszcz waszej Niebieskiej Matki od WiecznoÂści daje cieĂą Âświatu i miÂłosiernie ochrania Moje dzieci, ktĂłre sÂą rĂłwnieÂż Jej. Maria, jako Duch nie zostaÂła urodzona na Âświecie;, JÂądro Jej MacierzyĂąskiej Istoty byÂło od zawsze MojÂą czĂŞÂściÂą. 57. Ona jest Ma³¿onkÂą Mojej CzystoÂści, Mojej ÂŚwiĂŞtoÂści. ByÂła MojÂą CĂłrkÂą, gdy zostaÂła kobietÂą, a MojÂą MatkÂą, gdy poczĂŞÂła "Inkarnowane SÂłowo". (141,63-64) 58. Maria jest wedÂług swojej Istoty Boska, Jej Duch jest JednoÂściÂą z Ojcem i Synem. Dlaczego osÂądzaĂŚ jÂą po ludzku, jeÂżeli przecieÂż byÂła Ona wybranÂą CĂłrkÂą, ktĂłra od poczÂątku czasĂłw byÂła zapowiadana ludzkoÂści jako Stworzenie CzystoÂści, w ktĂłrym bĂŞdzie inkarnowaÂło >>Boskie SÂłowo<<? 58. Dlaczego czÂłowiek bluÂźni i wÂątpi w MojÂą Moc i bada Moje DzieÂła bez respektu? Powodem tego jest, Âże nie zag³êbiÂł siĂŞ w Moje Boskie WskazĂłwki, nie pomyÂślaÂł nad tym, co mĂłwiÂą Pisma, ani nie poddaÂł siĂŞ Mojej Woli. 60. Dzisiaj w Trzecim Czasie wÂątpi rĂłwnieÂż w to, Âże Maria objawia siĂŞ ludziom. Lecz Ja powiadam wam, Âże Ona ma udziaÂł we wszystkich Moich DzieÂłach, gdyÂż jest Ona ucieleÂśnieniem najczulszej MiÂłoÂści, jaka mieszka w Moim Boskim Duchu. (221,4-6) 61. Maria jest Duchem, ktĂłry tak bardzo stopiÂł siĂŞ z BoskoÂściÂą, Âże tworzy jeden z Jej AspektĂłw, tak jak przedstawiajÂą to trzy Formy Objawienia. Ojciec, SÂłowo i ÂŚwiatÂło Ducha ÂŚwiĂŞtego. W tym pojĂŞciu Maria jest tym Duchem Boga, ktĂłry Objawia i ucieleÂśnia BoskÂą TroskliwoœÌ. (352,76) 62. JakÂże wielu ma nadziejĂŞ dostaĂŚ siĂŞ do NajwyÂższego Nieba, aby poznaĂŚ MariĂŞ, ktĂłrÂą sobie wci¹¿ wyobraÂża w ludzkiej postaci jako kobietĂŞ, ktĂłrÂą byÂła na Âświecie jako Matka Chrystusa, ktĂłry staÂł siĂŞ czÂłowiekiem i ktĂłrÂą sobie wyobraÂża jako KrĂłlowÂą na tronie, piĂŞknÂą i wÂładczÂą. 63. Lecz Ja powiadam wam, Âże nie powinniÂście dÂłuÂżej w swoim umyÂśle nadawaĂŚ ksztaÂłtu BoskoÂści. Maria wasza Duchowa Matka istnieje, lecz ani nie ma Ona postaci kobiety, ani jakiegokolwiek innego ksztaÂłtu. Ona jest ÂŚwiĂŞtÂą i KochajÂącÂą CzuÂłoÂściÂą, ktĂłrej MiÂłosierdzie rozprzestrzenia siĂŞ w NieskoĂączonoœÌ. Ona rzÂądzi w duszach, lecz Jej panowanie jest panowaniem Pokory, MiÂłosierdzia i CzystoÂści. Lecz tronu, tak jak to sobie ludzie wyobraÂżajÂą, nie posiada Âżadnego. 64. Jest piĂŞkna, ale o takiej piĂŞknoÂści, jakiej nie moÂżecie sobie uprzytomniĂŚ nawet przy pomocy najpiĂŞkniejszej twarzy. Jej PiĂŞknoœÌ jest NiebiaĂąska, a tego, aby poj¹Ì NiebiaĂąskie, nie bĂŞdziecie w stanie nigdy. (263,30) Uniwersalne promieniowanie Marii 65. Maria, wasza Uniwersalna Matka, Âżyje we Mnie, obdarzajÂąc swoje ukochane dzieci najczulszymi pieszczotami. Ona byÂła w waszych sercach, aby pozostawiĂŚ w nich swĂłj PokĂłj i przygotowanie ÂŚwiÂątyni. Maria czuwajÂąc nad Âświatem, rozpoÂściera nad nim swoje skrzydÂła jak skowronek, aby go chroniĂŚ od jednego bieguna do drugiego. (145,10) 66. W Mojej BoskoÂści, Âżyje wstawiennicza MiÂłoœÌ; jest to Maria;, jakÂże wiele serc, ktĂłre pozostawaÂły zamkniĂŞte dla Wiary, dziĂŞki Niej otworzyÂły siĂŞ na skruchĂŞ i miÂłoœÌ! Jej MacierzyĂąski Duch jest obecny w caÂłym Stworzeniu, jest odczuwany przez wszystkich, a jednak niektĂłrzy widzÂąc zaprzeczajÂą Jej. (110,62) 67. Ci, ktĂłrzy zaprzeczajÂą Boskiemu MacierzyĂąstwu Marii, zaprzeczajÂą jednemu z najpiĂŞkniejszych ObjawieĂą, jakie BoskoœÌ daÂła czÂłowiekowi. 68. Ci, ktĂłrzy uznajÂą BoskoœÌ Chrystusa, a zaprzeczajÂą Marii, nie wiedzÂą o tym, Âże rezygnujÂą z najczulszej i najsÂłodszej cechy charakteru egzystujÂącej w Mojej BoskoÂści. 69. JakÂże wielu istnieje takich, ktĂłrzy sÂądzÂą, Âże znajÂą Pisma, nie wiedzÂąc jednak niczego, gdyÂż niczego nie zrozumieli. I jakÂże wielu takich, ktĂłrzy, pomimo tego, Âże uwaÂżajÂą, Âże odkryli mowĂŞ Stworzenia, ÂżyjÂą w b³êdzie. 70. MacierzyĂąski Duch Marii jest czynny we wszystkich Istotach, Jego odbicie moÂżecie zobaczyĂŚ wszĂŞdzie. Jego Boska MacierzyĂąska MiÂłoœÌ, jako BÂłogosÂławione Nasienie, spadÂła na serca wszystkich stworzeĂą, a kaÂżde krĂłlestwo natury jest Jej Âżywym Âświadectwem i kaÂżde serce matki jest oÂłtarzem utworzonym przez tĂŞ wielkÂą MiÂłoœÌ. Maria byÂła Boskim Kwiatem, a Owocem byÂł Jezus. (115,15-18) Tytuł: Odp: Maria Magdalena Wiadomość wysłana przez: Dariusz Styczeń 23, 2012, 21:24:34 Cytat: Kiara Wyluzuj , nawet gdyby tak byÂło , zaistniaÂło by dzieworĂłdztwo, to Maria urodziÂła by dziewczynkĂŞ , bowiem naukowo jest dowiedzione iÂż w taki sposĂłb ( bez udziaÂłu mĂŞÂżczyzny) kobieta moÂże urodziĂŚ tylko cĂłrkĂŞ , Cytat: quetz jasne..ciekawe gdzie dowody na to A oglÂądaÂłeÂś "SeksmisjĂŞ". ;D :D Tytuł: Odp: Maria Magdalena Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Styczeń 23, 2012, 21:46:39 nauka klamie :), pozatym przekazem Jezusa byla milosc a nie wojna dlatego zginal..gdyby byla to dziewczynka to nikt nie uznalby jej za mesjasza...jezeli byl to mezczyzna a nie chcial zabijac wrogow izraela wiec go ukrzyzowano.. dlatego teraz sie czeka na takiego mesjasza..:)
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/a/a4/Baphomet.png/200px-Baphomet.png Tytuł: Odp: Maria Magdalena Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 23, 2012, 23:22:57 No nie... quetzalcoatl44 wstawiasz jakieÂś fantazje na temat Marii Matki Jezusa i chcesz Âżeby to byÂły dowody... na co?
Symboliczny rysunek Bafometa to niby czego ma byĂŚ udowodnieniem? Natomiast dowody naukowe zaprzeczajÂące ludzkiemu dzieworĂłdztwu to kÂłamstwa naukowe.... potwierdzenia iÂż brak mĂŞskiego Y przy zapÂłodnieniu spowoduje ( tylko teoretycznie moÂżliwe ) narodziny dziewczynki bezpÂłodnej, to teÂż jakaÂś naukowa fanaberia dla Ciebie? No to zostaĂą prze swoich "dowodach" a ja zostanĂŞ przy swoich. Wiem , wiem... czasami ludziom siĂŞ coÂś nie mieÂści w gÂłowach... niestety. Kiara :) :) Tytuł: Odp: Maria Magdalena Wiadomość wysłana przez: janneth Styczeń 23, 2012, 23:57:38 Wyluzuj , nawet gdyby tak byÂło , zaistniaÂło by dzieworĂłdztwo, to Maria urodziÂła by dziewczynkĂŞ , bowiem naukowo jest dowiedzione iÂż w taki sposĂłb ( bez udziaÂłu mĂŞÂżczyzny) kobieta moÂże urodziĂŚ tylko cĂłrkĂŞ , ktĂłra bĂŞdzie bezpÂłodna czyli nie przekaÂże dalej niezbĂŞdnej linii DNA matki! Po co zatem taki incydent? Tak wiĂŞc i to zaÂłoÂżenie odpada bo Maria urodziÂła syna o On miaÂł dzieci! PomijajÂąc juÂż ca³¹ kwintesencjĂŞ twoich rozlegÂłych (popartych "wewnĂŞtrznÂą wiedzÂą") wypowiedzi, to nawet w przypadku tych rzeczy, ktĂłre mogÂłaÂś sobie wczeÂśniej zweryfikowaĂŚ, nie masz racji: http://www.wiadomosci24.pl/artykul/dzieworodztwo_jest_mozliwe_czy_kobiety_beda_obywac_sie_bez_29261.html cyt. "Z jajeczek dziewiczych mogÂą powstawaĂŚ samce, samice albo osobniki jednej i drugiej pÂłci. NieprawdÂą jest, Âże przez partenogenezĂŞ reprodukuje siĂŞ jedynie ÂżeĂąska linia gatunkowa." Tytuł: Odp: Maria Magdalena Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 24, 2012, 00:04:57 Daj spokĂłj.. u rekinĂłw lub u innych drobnych organizmĂłw? Znam ten artykuÂł w Âśrod ludzi nie byÂło takiego przypadku.
Ale jeÂżeli jesteÂś zainteresowana tym tematem to zrĂłb oddzielny wÂątek proszĂŞ. Tylko iÂż uczciwie byÂło by dodaĂŚ jeszcze ten maleĂąki fragment tego artykuÂłu; ".Ale w partenogenezĂŞ rekinĂłw nie chcÂą wierzyĂŚ niektĂłrzy z biologĂłw. UtrzymujÂą oni, Âże rekiny majÂą niezwyk³¹ zdolnoœÌ magazynowania sprawnego nasienia przez miesiÂące, a nawet lata. Rekin znajdujÂą siĂŞ znacznie wyÂżej na ewolucyjnej piramidzie od jaszczurki czy ptakĂłw. Uznanie wynikĂłw badaĂą IrlandczykĂłw i AmerykanĂłw kazaÂłoby jednoczeÂśnie twierdziĂŚ, Âże tak skomplikowany i dobrze rozwiniĂŞty organizm potrafi na zawoÂłanie „prze³¹czyĂŚ” system rozmnaÂżania z seksualnego na aseksualny. – Ssaki sÂą obecnie jedynÂą g³ównÂą grupÂą krĂŞgowcĂłw, u ktĂłrych rozmnaÂżanie przez dziewiorĂłdztwo nie zostaÂło potwierdzone – akcentuje biolog Paulo Prodohl z uniwersystetu Queen’s w BelfaÂście. http://www.wiadomosci24.pl/artykul/dzieworodztwo_jest_mozliwe_czy_kobiety_beda_obywac_sie_bez_29261.html Przypadek nie do koĂąca zbadany nie ma 100% dowodĂłw na twierdzenia naukowe. Kiara :) :) Tytuł: Odp: Maria Magdalena Wiadomość wysłana przez: janneth Styczeń 24, 2012, 00:15:15 Daj spokĂłj.. u rekinĂłw lub u innych drobnych organizmĂłw? Znam ten artykuÂł w Âśrod ludzi nie byÂło takiego przypadku. Ale jeÂżeli jesteÂś zainteresowana tym tematem to zrĂłb oddzielny wÂątek proszĂŞ. Kiara :) :) U ssakĂłw, i wcale nie "drobnych"; dziwne, Âże, znajÂąc ten artykuÂł, bezpardonowo (i w oparciu o wÂłasnÂą wewnĂŞtrznÂą wiedzĂŞ) go zbanalizowaÂłaÂś. Osobnego wÂątku otwieraĂŚ nie zamierzam. To ty rozpoczĂŞÂłaÂś tutaj temat dzieworĂłdztwa (u ludzi bynajmniej), i tutaj ten temat bĂŞdzie miaÂł swojÂą kontynuacjĂŞ. To jak to, twoim zdaniem, byÂło naprawdĂŞ z MaryjÂą? edit: "Ale w partenogenezĂŞ rekinĂłw nie chcÂą wierzyĂŚ niektĂłrzy z biologĂłw. UtrzymujÂą oni, Âże rekiny majÂą niezwyk³¹ zdolnoœÌ magazynowania sprawnego nasienia przez miesiÂące, a nawet lata. Rekin znajdujÂą siĂŞ znacznie wyÂżej na ewolucyjnej piramidzie od jaszczurki czy ptakĂłw." Dlatego teÂż (dla kontrastu i lepszego rozeznania) eksperyment powtĂłrzono na myszach (takÂże ssakach), i w tym przypadku rĂłwnieÂż siĂŞ powiĂłdÂł: "Trzy lata temu naukowcy z tokijskiego Uniwersytetu Rolniczego wykorzystali zjawisko partenogenzy do stworzenia myszy bez udziaÂłu ojca. Mysz Kaguya miaÂła dwoje rodzicĂłw, ale tej samej pÂłci. Zespó³ Tomohiro Kono wydzieliÂł z jajeczka zestaw chromosomĂłw, ktĂłre przeszczepiÂł do jajeczka innej myszy. – Celem naszych badaĂą byÂło odkrycie, dlaczego do rozmnaÂżania ssakĂłw koniecznie potrzebne sÂą jajeczko i nasienie – twierdziÂł Kono. W teorii ten proces mĂłgÂłby zostaĂŚ wykorzystany takÂże do rozmnaÂżania siĂŞ ludzi, ale doprowadzenia do sztucznego dzieworĂłdztwa u czÂłowieka w laboratorium nie prĂłbowano do tej pory." Tytuł: Odp: Maria Magdalena Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 24, 2012, 00:22:34 Temat bajkowe dzieworĂłdztwo Marii Matki Jezusa nie ma zwiÂązku z Maria Magdalena , marginalnie moÂże siĂŞ pojawiĂŚ. jeÂżeli chcesz go kontynuowaĂŚ , to rozpocznij nowy wÂątek.
ArtykuÂł nie dotyczyÂł ludzi ani zjawiska partogenezy w ÂśrĂłd ludzi , cytowanie wyciĂŞtego fragmentu bez zwiÂązku z caÂłoÂściÂą na tle dyskusji o ludzkim przypadku jest manipulacjÂą informacjÂą w ÂśrĂłd nieÂświadomych ludzi. MyÂślĂŞ iÂż juÂż wystarczy wyjaÂśnieĂą. Kiara :) :) Tytuł: Odp: Maria Magdalena Wiadomość wysłana przez: janneth Styczeń 24, 2012, 00:27:25 Temat bajkowe dzieworĂłdztwo Marii Matki Jezusa nie ma zwiÂązku z Maria Magdalena , marginalnie moÂże siĂŞ pojawiĂŚ. jeÂżeli chcesz go kontynuowaĂŚ , to rozpocznij nowy wÂątek. ArtykuÂł nie dotyczyÂł ludzi ani zjawiska patogenezy w ÂśrĂłd ludzi , cytowanie wyciĂŞtego fragmentu bez zwiÂązku z caÂłoÂściÂą na tle dyskusji o ludzkim przypadku jest manipulacjÂą informacjÂą w ÂśrĂłd nieÂświadomych ludzi. MyÂślĂŞ iÂż juÂż wystarczy wyjaÂśnieĂą. Kiara :) :) Za kaÂżdym razem, gdy ktoÂś wytknie ci b³¹d bÂądÂź nie da wiary w twojÂą "wiedzĂŞ" (podpierajÂąc siĂŞ wiedzÂą weryfikowalnÂą - na domiar zÂłego), bĂŞdziesz (czyszczÂąc swoje pole manewrowe) odsyÂłaÂła do tworzenia nowych wÂątkĂłw? Tytuł: Odp: Maria Magdalena Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 24, 2012, 00:50:18 Laboratoryjne manipulacje genetyczne to jedno, a naturalne przypadki to drugie warto je odró¿niaĂŚ. Chyba iÂż chcesz udowodniĂŚ iÂż Maria Matka Jezusa braÂła udziaÂł w naukowym eksperymencie zapÂładniania?
MoÂże kiedyÂś naukowcy doprowadzÂą przez manipulacje genetyczne takÂą moÂżliwoœÌ u ludzi do zaistnienia, moÂże , jest to tylko domniemanie. Niestety ale Maria rodzÂąc przez "niepokalane poczĂŞcie" musiaÂła wypeÂłniĂŚ wszystkie warunki "nieskalania" w³¹cznie z posiadaniem mĂŞÂża , ktĂłry rytualnie dokonaÂł zapÂłodnienia Âżony. U ÂŻydĂłw w tamtych czasach szczegĂłlnie gdy dotyczyÂło to nastĂŞpcĂłw rodowych procedura rytualna byÂła bardzo rygorystycznie przestrzegana. SzczegĂłlne wymogi miaÂły ma³¿eĂąstwa rodowe , prokreacja i poczĂŞcie dzieci w okreÂślonych rytuaÂłami warunkach , zgodnymi z nimi ,zwanymi niepokalanymi , czyli czystymi skalanym , czyli nie czystymi. To Âżaden sekret Judaizm mĂłwi o tym otwarcie , ma do tej pory ( niektĂłre jego odÂłamy) niesamowicie rygorystyczne zasady. Oczyszczanie po skalaniu to dÂługi proces rytualny. Dogmat w ktĂłry wierzysz jest caÂłkiem nowy" Dogmat o Niepokalanym PoczĂŞciu NajÂświĂŞtszej Maryi Panny zostaÂł ogÂłoszony konstytucjÂą apostolskÂą Ineffabilis Deus 8 grudnia 1854 roku przez papieÂża Piusa IX." WczeÂśniej nikomu nie przychodziÂły do gÂłowy takie bezpodstawne i niczym nie potwierdzone bzdety. Ale domniemanie faktu iÂż Maria braÂła udziaÂł w eksperymencie naukowym potwierdziĂŚ po 2000 lat bĂŞdzie trudno . Jeszcze raz domniemane dzieworĂłdztwo Marii Matki Jezusa to oddzielny temat absolutnie nie zwiÂązany z MariÂą MagdalenÂą. Chyba jako moderator forumowy nie masz problemu w odró¿nianiu a nie posÂądzam cie o specjalne robienie offtopa? Nie istnieje Âżadna wiedza weryfikowalna naukowa na potwierdzenie dzieworĂłdztwa Marii Matki Jezusa. Kiara :) :) ps. Biblijne ÂźrĂłdÂła dogmatu ChoĂŚ Pismo ÂŚwiĂŞte nigdzie nie mĂłwi o niepokalanym poczĂŞciu Maryi, KoÂśció³ katolicki poprzez ogÂłoszenie dogmatu stwierdziÂł, Âże zachowanie Maryi od grzechu jest logicznÂą konsekwencjÂą biblijnego Objawienia. Za uzasadnienie biblijne tego dogmatu sÂłu¿¹ m.in. sÂłowa archanioÂła Gabriela, ktĂłre w tÂłumaczeniu Wulgaty (uznawanej w chwili ogÂłoszenia dogmatu za bezb³êdnÂą i jedynÂą wersjĂŞ Biblii dozwolonÂą w nauczaniu i dogmatyce katolickiej) oraz w przekÂładach katolickich brzmiÂą nastĂŞpujÂąco: "BÂądÂź pozdrowiona, Âłaski peÂłna, Pan z TobÂą!" (ÂŁk 1,28), skierowane do Maryi podczas zwiastowania. WedÂług teologĂłw katolickich pokazujÂą one, Âże w duszy Dziewicy z Nazaretu nie byÂło miejsca na grzech, skoro byÂła wypeÂłniona ÂłaskÂą Boga, natomiast teologowie pozostaÂłych KoÂścio³ów uwaÂżajÂą takÂą interpretacjĂŞ tych wersetĂłw za zbyt daleko idÂącÂą i oparta na przekÂładzie Wulgaty. Pozdrowienie anioÂła Gabriela w przekÂładach protestanckich brzmi nastĂŞpujÂąco: "BÂądÂź pozdrowiona, ÂłaskÂą udarowana" (Biblia GdaĂąska) "BÂądÂź pozdrowiona, ÂłaskÂą obdarzona" (Biblia Warszawska) http://pl.wikipedia.org/wiki/Dogmat_o_Niepokalanym_Pocz%C4%99ciu_Naj%C5%9Bwi%C4%99tszej_Maryi_Panny Nie istnieje nawet w PiÂśmie ÂświĂŞtym Âżadne potwierdzenie dla dzieworĂłdztwa Marii matki Jezusa , stworzona ta teoria zostaÂła wy³¹cznie na dowolnej interpretacji tÂłumaczenia tekstu Ewangelii ( ktĂłre nie sÂą uznawane za ÂźrĂłdÂła historyczne, a za bajkowe opowieÂści) zatem niech sobie wierzy kaÂżdy w to co jest mu wygodne i jak tylko chce. Ale niech nie twierdzi iÂż jest to naukowy dowĂłd albo udokumentowany prawdziwy przekaz zaistniaÂłego zdarzenia. Dogmat ogÂłosiÂł papieÂż Marcin I na Synodzie LateraĂąskim w Rzymie w 649 r. - Maria z Nazaretu zostaÂła zapÂłodniona przez Ducha ÂŚwiĂŞtego bez nasienia, nastĂŞpnie urodziÂła zachowujÂąc swe nienaruszone dziewictwo. OprĂłcz ogÂłoszenia tej informacji nie ma Âżadnego logicznego jej uzasadnienia nigdzie. Tytuł: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 24, 2012, 01:22:10 Biblijne ÂźrĂłdÂła dogmatu
ChoĂŚ Pismo ÂŚwiĂŞte nigdzie nie mĂłwi o niepokalanym poczĂŞciu Maryi, KoÂśció³ katolicki poprzez ogÂłoszenie dogmatu stwierdziÂł, Âże zachowanie Maryi od grzechu jest logicznÂą konsekwencjÂą biblijnego Objawienia. Za uzasadnienie biblijne tego dogmatu sÂłu¿¹ m.in. sÂłowa archanioÂła Gabriela, ktĂłre w tÂłumaczeniu Wulgaty (uznawanej w chwili ogÂłoszenia dogmatu za bezb³êdnÂą i jedynÂą wersjĂŞ Biblii dozwolonÂą w nauczaniu i dogmatyce katolickiej) oraz w przekÂładach katolickich brzmiÂą nastĂŞpujÂąco: "BÂądÂź pozdrowiona, Âłaski peÂłna, Pan z TobÂą!" (ÂŁk 1,28), skierowane do Maryi podczas zwiastowania. WedÂług teologĂłw katolickich pokazujÂą one, Âże w duszy Dziewicy z Nazaretu nie byÂło miejsca na grzech, skoro byÂła wypeÂłniona ÂłaskÂą Boga, natomiast teologowie pozostaÂłych KoÂścio³ów uwaÂżajÂą takÂą interpretacjĂŞ tych wersetĂłw za zbyt daleko idÂącÂą i oparta na przekÂładzie Wulgaty. Pozdrowienie anioÂła Gabriela w przekÂładach protestanckich brzmi nastĂŞpujÂąco: "BÂądÂź pozdrowiona, ÂłaskÂą udarowana" (Biblia GdaĂąska) "BÂądÂź pozdrowiona, ÂłaskÂą obdarzona" (Biblia Warszawska) http://pl.wikipedia.org/wiki/Dogmat_o_Niepokalanym_Pocz%C4%99ciu_Naj%C5%9Bwi%C4%99tszej_Maryi_Panny Nie istnieje nawet w PiÂśmie ÂświĂŞtym Âżadne potwierdzenie dla dzieworĂłdztwa Marii matki Jezusa , stworzona ta teoria zostaÂła wy³¹cznie na dowolnej interpretacji tÂłumaczenia tekstu Ewangelii ( ktĂłre nie sÂą uznawane za ÂźrĂłdÂła historyczne, a za bajkowe opowieÂści) zatem niech sobie wierzy kaÂżdy w to co jest mu wygodne i jak tylko chce. Ale niech nie twierdzi iÂż jest to naukowy dowĂłd albo udokumentowany prawdziwy przekaz zaistniaÂłego zdarzenia. Dogmat ogÂłosiÂł papieÂż Marcin I na Synodzie LateraĂąskim w Rzymie w 649 r. - Maria z Nazaretu zostaÂła zapÂłodniona przez Ducha ÂŚwiĂŞtego bez nasienia, nastĂŞpnie urodziÂła zachowujÂąc swe nienaruszone dziewictwo. OprĂłcz ogÂłoszenia tej informacji nie ma Âżadnego logicznego jej uzasadnienia nigdzie. kiara :) :) Tytuł: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Styczeń 24, 2012, 01:52:42 Jezus z Nazaretu znaczylo - Jezus z miejsca przechowywania arki...chodzilo o qumran
Bonawentura zaprowadziÂł w zakonie franciszkaĂąskim ÂświĂŞto Niepokalanego PoczĂŞcia, ktĂłre w 1330 r. nieoficjalnie przyjĂŞÂła takÂże Kuria Rzymska. ''RzeczywistoœÌ postrzegaÂł jako zaleÂżnÂą, choĂŚ odrĂŞbnÂą od Boga. Za jej podÂłoÂże uwaÂżaÂł ÂświatÂło, pod ktĂłrego wpÂływem materia ksztaÂłtowaĂŚ siĂŞ miaÂła w byty jednostkowe.'' pamietajmy ze w qumran byla arka przymierza gdzie przebywala Maryja i Jozef :) a Maryja pochodzila z rodu Sadoka i Dawida.. ks rodzaju ''Wprowadzam nieprzyjaŸù miĂŞdzy ciebie a niewiastĂŞ, miĂŞdzy potomstwo twoje a potomstwo jej: ono zmiaÂżdÂży ci gÂłowĂŞ, a ty zmiaÂżdÂżysz mu piĂŞtĂŞ'' list sw pawla "Gdy jednak nadeszÂła peÂłnia czasu, zesÂłaÂł BĂłg Syna swego, zrodzonego z niewiasty" izajasz "Dziewica, cĂłra Syjonu" http://pl.wikipedia.org/wiki/Maria_z_Nazaretu Zgodnie z EwangeliÂą Mateusza, kiedy m¹¿ Marii uÂświadomiÂł sobie, Âże spodziewa siĂŞ ona dziecka, zamierzaÂł jÂą oddaliĂŚ, ale za namowÂą anioÂła nie uczyniÂł tego (Mt 1,19-25) Maryja spodziewala sie dziecka wtedy gdy nie bylo zblizenia miedzy nia a Jozefem Tytuł: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 24, 2012, 03:05:18 To co podaÂłeÂś za przykÂłady nadzwyczajnoÂści z Âżycia Marii sÂą normami tamtych czasĂłw dotyczÂącymi mĂŞÂżczyzn i kobiet nale¿¹cych do EsseĂączykĂłw.
Te "anioÂły" i "szatany" oraz inne nadzwyczajne okreÂślenia to funkcje zakonne peÂłnione przez ludzi noszÂących takie przydomki. To nic nadzwyczajnego wystarczy siĂŞgn¹Ì po odpowiedniÂą literaturĂŞ by nieco "otrzeÂźwieĂŚ" z bajkowej psychozy katolickiej. Budowanie "prawd" na symbolice tamtych czasĂłw doprowadziÂło ludzi do stwarzania bajkowych dogmatĂłw w ktĂłrych wiarĂŞ od wiekĂłw wymusza siĂŞ zastraszaniem zmuszonych wyznawcĂłw. Kiara :) :) Tytuł: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Styczeń 24, 2012, 03:08:09 izajasz
-Izajasz 7.14 Dlatego Pan sam da wam znak: Oto Panna pocznie i porodzi Syna, i nazwie Go imieniem Emmanuel (BĂG Z NAMI) mateusz I nie wspó³¿yÂł z niÂą, aÂż urodziÂła syna. I nadaÂł mu imiĂŞ Jezus. niezwykle dokladne proroctwo daniela o dacie przyjscia mesjasza jezeli arka przymierza posiadala nadprzyrodzona moc to co w tym wszystkim dziwnego? Tytuł: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 24, 2012, 03:12:47 Cytuj mateusz I nie wspó³¿yÂł z niÂą, aÂż urodziÂła syna. I nadaÂł mu imiĂŞ Jezus. daj na luz w Judaizmie wspó³¿ycie z ciĂŞÂżarnÂą kobietÂą byÂło zabronione prawem , gdyby do tego doszÂło byÂła by skalana i ona i on i dziecko! Do porodu i czasu oczyszczenia po porodzie m¹¿ nie mĂłgÂł wspó³¿yĂŚ z zonÂą! JuÂż pisaÂłam iÂż kobieta do momentu urodzenia dziecka nie miaÂła statusu mĂŞÂżatki w dawnych zwyczajach Âżydowskich , dopiero urodzenie dziecka -syna spadkobiercy rodowego nadawaÂło jej range Âżony czyli Marii. Zdecyduj siĂŞ w koĂącu za szukanie zrozumienia s³ów kodĂłw w historii. Kiara :) :) Tytuł: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Styczeń 24, 2012, 03:22:18 tak to byly takze funkcje zakonne ale traktowane jak najbardziej rzeczywiscie i odnosily sie do prawdziwej rzeczywistosci tak jak ar-ka przymierza
tak jak to ze Jan Chrzciciel byl Eliaszem -ale tez w pewnym sensie Gabrielem czy np henoch ktory stal sie metatronem.. Tytuł: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Styczeń 24, 2012, 03:24:47 no chodzilo o to :)
Zgodnie z EwangeliÂą Mateusza, kiedy m¹¿ Marii uÂświadomiÂł sobie, Âże spodziewa siĂŞ ona dziecka, zamierzaÂł jÂą oddaliĂŚ, ale za namowÂą anioÂła nie uczyniÂł tego (Mt 1,19-25) poprostu nie wiadamo bylo dlaczego zaszla w ciaze.. „I gdy nad tym rozmyÂślaÂł, oto ukazaÂł mu siĂŞ we Âśnie anioÂł PaĂąski i rzekÂł: JĂłzefie, synu Dawidowy, nie lĂŞkaj siĂŞ przyj¹Ì Marii, Âżony swej, albowiem to, co siĂŞ w niej poczĂŞÂło, jest z Ducha ÂŚwiĂŞtego. A urodzi syna i nadasz mu imiĂŞ Jezus; albowiem On zbawi lud swĂłj od grzechĂłw jego.” Jeshuah czyli JHVH + SHIN AR-KA :) Tytuł: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: east Styczeń 24, 2012, 09:52:05 Ej, to wg Prawa jak Âżona miaÂła dziecko z innym moÂżna byÂło jÂą "oddaliĂŚ", ale , kiedy w grĂŞ wchodziÂł Duch ÂŚwiĂŞty to Prawo przestawaÂło obowiÂązywaĂŚ ?
tak trochĂŞ na wesoÂło ... ale Âżyciowo. Znamy to z czasĂłw wspó³czesnych , bo, jak banki kradnÂą miliardy to nazywa siĂŞ "bailout" i siĂŞ je dodatkowo ratuje ( nie lĂŞkajcie siĂŞ ) ,ale "kowalski" za to idzie pod mÂłotek. Tytuł: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: janneth Styczeń 24, 2012, 11:21:06 Chyba iÂż chcesz udowodniĂŚ iÂż Maria Matka Jezusa braÂła udziaÂł w naukowym eksperymencie zapÂładniania? Absolutnie nie! ;D ToÂż to herezje mi jakieÂś w usta wciskasz ;D To nie ja siĂŞ bujaniem param, a ty; i jeÂśli cokolwiek chciaÂłam (wysyÂłajÂąc ci artykuÂł) udowodniĂŚ, to Âże mylisz siĂŞ, snujÂąc swoje spekulacje i wyobraÂżenia :) MoÂże kiedyÂś naukowcy doprowadzÂą przez manipulacje genetyczne takÂą moÂżliwoœÌ u ludzi do zaistnienia, moÂże , jest to tylko domniemanie. ÂŻadne domniemanie, ni fikcja nawet. Taki eksperyment juÂż siĂŞ odbyÂł. TakÂże z powodzeniem. Nie mniej jednak to niemoralna ingerencja, przerastajÂąca problematykÂą etycznÂą nawet in-vitro. Niestety ale Maria rodzÂąc przez "niepokalane poczĂŞcie" musiaÂła wypeÂłniĂŚ wszystkie warunki "nieskalania" w³¹cznie z posiadaniem mĂŞÂża , ktĂłry rytualnie dokonaÂł zapÂłodnienia Âżony. :o ...a z tym to ja siĂŞ chĂŞtnie do wÂłaÂściwego tematu przeniosĂŞ! Tytuł: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: janneth Styczeń 24, 2012, 11:26:15 Niestety ale Maria rodzÂąc przez "niepokalane poczĂŞcie" musiaÂła wypeÂłniĂŚ wszystkie warunki "nieskalania" w³¹cznie z posiadaniem mĂŞÂża , ktĂłry rytualnie dokonaÂł zapÂłodnienia Âżony. To Jezus nie zrodziÂł siĂŞ z Maryi za sprawÂą Ducha ÂŚwiĂŞtego? :o JakieÂś ludzkie hokus-pokus byÂło do tego potrzebne? tak jak to ze Jan Chrzciciel byl Eliaszem -ale tez w pewnym sensie Gabrielem Na jakiej podstawie sÂądzisz, Âże Jak Chrzciciel byÂł Eliaszem? Tytuł: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: east Styczeń 24, 2012, 11:40:46 @janneth
Cytuj To Jezus nie zrodziÂł siĂŞ z Maryi za sprawÂą Ducha ÂŚwiĂŞtego? Szok JakieÂś ludzkie hokus-pokus byÂło do tego potrzebne? Nie-ludzkie hokus-pokus Janneth byÂło komuÂś bardziej na rĂŞkĂŞ. Ten DÂŚw to spryciarz jakich maÂło :) Pozwala sobie na zapÂładnianie cudzych Âżon wbrew Ăłwczesnym Prawom (rzekomo boskim) regulujÂącym te kwestie pomiĂŞdzy ludÂźmi, ale Jemu to uchodzi. "Co wolno wojewodzie, to nie tobie smrodzie" - tak po naszemu ;) Tytuł: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Styczeń 24, 2012, 11:50:28 chodzi o daty kiedy Maryja zaszla w ciaze i kiedy Jezus sie urodzil..w kazdym razie Jozef chcial ja oddalic bo w tym czasie nie powinna zajsc w ciaze..
Jezus nazywal Jana Chrzciciela Eliaszem ''A jeÂśli chcecie przyj¹Ì, to on jest Eliaszem, ktĂłry ma przyjœÌ. Kto ma uszy, niechaj sÂłucha!” Tytuł: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Styczeń 24, 2012, 11:59:24 ''A z narodzeniem Jezusa Chrystusa byÂło tak: Gdy matka jego, Maria, zostaÂła poÂślubiona JĂłzefowi, okazaÂło siĂŞ, Âże zanim siĂŞ zeszli, byÂła brzemienna z Ducha ÂŚwiĂŞtego''
Maryja byla juz w ciazy zanim wzieli slub :) Tytuł: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 24, 2012, 12:29:52 Jezus urodzi siĂŞ z Marii za sprawÂą Ducha ÂświĂŞtego identycznie jak kaÂżde Ludzkie dziecko rodzi siĂŞ z kaÂżdej matki za sprawÂą Ducha ÂświĂŞtego . ÂŻaden wyjÂątek ,Duch ÂświĂŞty czyli OgieĂą ÂŻycia jest w kaÂżdym kto posiada DuszĂŞ Boskom.
Natomiast nie kaÂżde dziecko rodzi siĂŞ zgodnie z rytuaÂłem zakonnym Qumran o ktĂłrym decyduje "ojciec w Niebie" , "AnioÂłowie" i "ArchanioÂłowie" - funkcje zakonne w zgromadzeniu. CzystoœÌ rytuaÂłu nazywa siĂŞ -niepokalaniem. ZÂłamanie zasad rytuaÂłu nazywa siĂŞ - skalaniem. W Qumran do tej pory sÂą zidentyfikowane baseny kÂąpielowe sÂłu¿¹ce do oczyszczania rytualnego po skalaniu ( nie zachowaniu okreÂślonych reguÂł zakonnych) To byÂły dÂługie rytuaÂły oczyszczajÂące , niektĂłre z nich do tej pory sÂą zachowane w Judaizmie. ZresztÂą Romowie tak samo zachowujÂą zwyczaje rodowe , ktĂłre wyznaczajÂą im skalanie , oczyszczanie i stan niepokalania. To nic nadzwyczajnego zasady Âżycia tamtych czasĂłw. Eliasz w tamtych czasach to funkcja najstarszego mĂŞÂżczyzny w zgromadzeniu przekazujÂącego ustnie swojÂą wiedzĂŞ. Z jego zdaniem zawsze liczyÂła siĂŞ caÂła starszyzna zakonna. W tamtych czasach oczekiwanym spadkobierca rodowym byÂł chÂłopiec nie dziewczynka ,Matka Jezusa nie mogla staĂŚ siĂŞ MariÂą prawowitÂą ÂżonÂą JĂłzefa ( JĂłzef to nie imiĂŞ w tamtych czasach a gÂłowa mĂŞska rodu rĂłwnoznaczna z krĂłlem , czyli oznaczenie funkcji rodowej) dopĂłki nie urodziÂła mu syna. Maria i JĂłzef mieli pierwszÂą cĂłrkĂŞ JoannĂŞ ale posiadanie dziewczynki nie dawaÂło matce statusu identycznego jak posiadanie syna i to syna , ktĂłry "otwieraÂł Âłono matki" czyli byÂł pierworodny. PoniewaÂż wiadomym byÂło ( dziĂŞki Eliaszowi i innym Magom, Mag najwyÂższa funkcja kapÂłaĂąska w rodzie Sadoka) iÂż ich syn ma wypeÂłniĂŚ mĂŞskÂą rolĂŞ Mesjasza , zastosowano wszystkie wymogi rytualnej czystoÂści niepokalania tego zwiÂązku. Wszystko co dotyczyÂło Âżycia osobistego i zakonnego Marii i JĂłzefa byÂło konsultowane z "Ojcem w Niebie" - najwyÂższym zwierzchnikiem zakonnym , Eliaszem i "AnioÂłami oraz ArchanioÂłami" zakonnikami peÂłniÂącymi odpowiednie funkcje. PoszczegĂłlne imiona "archanio³ów " to przynaleÂżne im prace zakonne, od przekazywania najwaÂżniejszych poleceĂą "Ojca w Niebie" byÂł :ArchanioÂł Gabriel" dlatego z jego poleceniem spotkali siĂŞ JĂłzef i Maria i to polecenie byli zobowiÂązani bezwzglĂŞdnie wykonaĂŚ. ÂŻydzi uÂżywali takiego nazewnictwa imiennego oraz funkcyjnego ; anio³ów archanio³ów , szatana , ojca w niebie.... itp. na dÂługo przed narodzeniem siĂŞ Jezusa. To nie byÂło nic nowego w tamtych czasach. Do czego doprowadziÂły bajki katolickie i wymuszenie wiary w nie dogmatem widaĂŚ po tych stanowczych twierdzeniach iÂż w Âżyciu Jezusa i Jego rodziny dziaÂły siĂŞ nadprzyrodzone rzeczy. Wszystko w Âświecie fizycznym ma wytÂłumaczenie , ale nie wszystko ludzie potrafiÂą w danym momencie wytÂłumaczyĂŚ , dlatego nazywajÂą to cudami. Jednak jest to moralno -etyczne krzywdzenie ludzi z pozbawianiem ich wiedzy prawdziwej dla wymyÂślonej ideologii. Temu mĂłwiĂŞ NIE! NIE! NIE! i STOP. Pora na powrĂłt prawdy , Ona naleÂży siĂŞ Ludziom. Prawda jest dla myÂślÂących i moÂżna w duÂżej mierze jÂą uzyskaĂŚ gdy ktoÂś odwaÂży siĂŞ wyjœÌ ponad dogmat i jej szukaĂŚ , analizowaĂŚ fakty , wyciÂągaĂŚ wnioski. Trzeba wejœÌ w historiĂŞ tamtych czasĂłw , w zwyczaje Âżycia ÂŻydĂłw tamtych czasĂłw ( istnieje sporo przekazĂłw historycznych) i przeczytaĂŚ jak Âżyli co byÂło ich normÂą Âżycia , jakie znaczenie miaÂły te symboliczne imiona ( czysto Âżydowskie sÂą inne) , jakimi reguÂłami i zasadami kierowali siĂŞ i co ich obowiÂązywaÂło. TrochĂŞ czasu i energii to zabiera , ale "klapki" z oczu spadajÂą szybko. Okazuje siĂŞ iÂż najwiĂŞkszym oszustwem z ostatnich 2000 lat jest fundament ideologiczny religii katolickiej. Wiem to niesamowicie trudna do zaakceptowania wiedza. I nie kaÂżdy musi jÂą akceptowaĂŚ , nawet poznawaĂŚ nie musi. Jednak jeÂże dochodzi do publicznej dyskusji w tym temacie to powinno siĂŞ zadaĂŚ sobie trud poznania historycznego Âżeby siĂŞ nie oÂśmieszaĂŚ twierdzeniami jak powyÂższe i argumentami ich zapisu. Bowiem prawie 2000 lat trwa krucjata katolicka ukrywania dowodĂłw ( archiwa Watykanu) zaprzeczajÂących ich ideologii , mordowania ludzi , ktĂłrzy swoimi sÂłowami i czynami zaprzeczali tej ideologii ( Katarzy i nie tylko oni) oraz wprowadzanie na miejsce tych prawd nakazowego uznawania bajkowych dogmatĂłw. Efekt? ÂŻenujÂący bo ludzie wierzÂą w oszustwa i nie majÂą nawet odwagi pomyÂśleĂŚ czy to prawda? Nie maja odwagi poszukiwaĂŚ i samodzielnie analizowaĂŚ , kaÂżdÂą informacjĂŞ niezgodnÂą z zakodowanym im faÂłszem usiÂłujÂą bez analizy natychmiast zniszczyĂŚ. Powierzam Wam g³êbsze zastanowienie siĂŞ nad decyzjami Âżyciowymi byÂłego Ojca Milika ( wiem iÂż juÂż nie Âżyje) , ktĂłry odczytaÂł wszystkie informacje prawdziwe z odnalezionych zwojĂłw w Qumran , bardzo dÂługo ukrywaÂł te najcenniejsze dotyczÂące zwyczajĂłw Âżycia i praw zakonnych ( nie sÂą one publikowane do tej pory) i w efekcie czego wystÂąpiÂł z zakonu i oÂżeniÂł siĂŞ. http://pl.wikipedia.org/wiki/J%C3%B3zef_Milik MyÂślÂących ta informacja powinna bardzo poruszyĂŚ , polecam teÂż ksi¹¿kĂŞ opisujÂąca powody ukrywania zwojĂłw zwanych "sekciarskimi" i wszystkich informacji na nich zapisanych , dotyczÂących wspĂłlnoty EsseĂąskiej w Qumran oraz Âżycia naszych bohaterĂłw. Ksi¹¿ka; " Zwoje znad Morza Martwego" Michael Baigent i Richard Leigh CaÂłym sercem proszĂŞ StwĂłrcĂŞ Âżeby te informacje , ta wiedza zostaÂła przekazana wszystkim Ludziom. Powodzenia w odkrywaniu prawdy! Kiara :) :) ps. Dajcie spokĂłj bez wcielenia Ducha ÂŚwiĂŞtego inaczej Ducha- Duszy Âżadne ciaÂło materialne by nie ÂżyÂło , byÂło by martwe. CzÂłowiek Âżyje tylko wĂłwczas gdy jest weĂą wcielony Duch ÂświĂŞty. Na ile jest czyj "ÂświĂŞty" - czyli Âświetlisty to juÂż inna sprawa. Tytuł: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 24, 2012, 13:16:26 Dajcie spokĂłj zacznijcie szukaĂŚ w historii co oznaczaÂło takie okreÂślenie kiedyÂś w czasach Marii i JĂłzefa , a nie co znaczy obecnie, bo to b³¹d w rozumowaniu. Prowadzi do fikcji i budowaniu na niej faÂłszu.
KobietĂŞ , ktĂłrej Âłona nie otworzyÂły narodziny syna ( jej pierwsza cĂłrka nie odgrywaÂła tej roli) nazywano zwyczajowo w tamtych czasach dziewicÂą nie peÂłna ÂżonÂą , bo nie narodziÂła spadkobiercy rodowego mĂŞÂżowi. Co ma zupeÂłnie inne znaczenie niÂż dziewczyna ktĂłra nie miaÂła jeszcze kontaktĂłw seksualnych. Ten fakt byÂł wielokrotnie publikowany w dyskusjach. Jednak kaÂżdy wierzy w to co chce . Po stwierdzeniu 3 miesiĂŞcznej ci¹¿y decyzjÂą zwierzchnika zakonnego mĂŞÂża wĂłwczas jeszcze nie Marii ( ArchanioÂła Gabriela) kaÂżda ciĂŞÂżarna Âżona musiaÂła byĂŚ oddalona od mĂŞÂża ( inaczej mieszkaĂŚ oddzielnie) aÂż do momentu zakoĂączenia poÂłogu ( inny czas dla chÂłopca inny dla dziewczynki) by ponownie staĂŚ siĂŞ "nieskalanÂą" przed kolejnÂą ci¹¿¹. ZupeÂłnie nie rozumiem ludzi w XXI wieku , ktĂłrzy miast poszukiwaĂŚ uzasadnieĂą i potwierdzeĂą zwyczajĂłw ludzi z przed 2000 lat wymyÂślajÂą na ten temat bajki i wmuszajÂą wiarĂŞ w nie innych. Kiara :) :) Tytuł: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 24, 2012, 13:30:16 AR KA i tu jest caÂły sekret , zaleÂży o jakiej ARCE chcesz mĂłwiĂŚ? Bo tak naprawdĂŞ kaÂżdy z nas JEST ARKÂĄ.
ARKA - to ciaÂło fizyczne depozytariusz KA czyli Duszy inaczej Ognia Âżycia lub jak wolisz Ducha ÂŚwiĂŞtego. Skrzynia byÂła kopiÂą termotechnicznÂą moÂżliwoÂści CzÂłowieka niczym wiĂŞcej, dziaÂłaÂła tylko wĂłwczas gdy napeÂłniona byÂła energiom. Ludzie posiadajÂą moc energetycznÂą poprzez fakt Âżycia ( jedni wiĂŞkszÂą inni mniejszÂą) ale kaÂżdy kto posiada IskrĂŞ Bo¿¹- OgieĂą ÂŻycia jest ARKÂĄ PRZYMIERZA ze StwĂłrcÂą. Kiara :) :) Tytuł: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Styczeń 24, 2012, 13:30:26 w proroctwach Izajasza jest odniesienie do dziewicy, rowniez slowo niewiasta bardziej kojarzy mi sie z dziewica
hm czyli AR-KA przymieza byla pusta skrzynia? :) wg wierzen Judaizmu przebywala w niej Boza obecnosc.. Ka Pierwotnie Ka sÂłowo oznacza "byka", ale wkrĂłtce jego znaczenie staÂło siĂŞ intelektualnÂą i duchowÂą moc. Jest to prawie niemoÂżliwe do przetÂłumaczenia koncepcji w naszych sÂłowach, ale staram siĂŞ myÂśleĂŚ o nim jako o "twĂłrczej mocy w kaÂżdej istoty, pogoda ludzkie lub boskie". SÂłowo "poÂżywienie" byÂł rĂłwnieÂż uÂżywany jako opis. To nie jest caÂłkiem do wyniosÂła do naszego pojĂŞcia "dusza". Wierzono, Âże bĂłg stwĂłrca Num stworzyÂł czÂłowieka Ka gdy stworzyÂł osobĂŞ na jego kole garncarskim. Ka nastĂŞpnie po osoby jak cieĂą lub przez caÂłe Âżycie podwĂłjne, ale kiedy dana osoba zmarÂła, Ka powrĂłciÂł do swojej niebiaĂąskiej siedziby. ByÂł to takÂże zaleÂży od oferty ÂżywnoÂści, zarĂłwno te prawdziwe lub rzeÂźbione, jak z obrazami na Âścianach grobowca. W przeciwieĂąstwie do Ba, Ka nie myÂśli jeœÌ tych ofert, ale do przyswojenia ich energii w ten sam sposĂłb, Âże posÂągi kult bogĂłw "zasymilowanych" energii z ofiary kÂładli przed nimi. W codziennym Âżyciu, wydajÂąc jedzenia i picia do kogoÂś, Egipcjanie czĂŞsto uÂżywane wyraÂżenie: Dla Ka obserwowaĂŚ Âżyciodajnej energii Ka. ======================================= Maryja stala sie Arka nowego przymierza...:) wg. Judaizmu w Arce przymierze przebywala Boza Obecnosc.. ScaliÂłem posty Darek Tytuł: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 24, 2012, 13:39:56 Zrozum iÂż samo urodzenie dziecka przez kobietĂŞ nie stanowi aktu Nowego Przymierza , wspaniaÂłych , piĂŞknych kobiet rodzÂących dzieci jest mnĂłstwo na ziemi. Samo urodzenie dziecka nie jest przymierzem ze StwĂłrcÂą a z mĂŞÂżczyznÂą ktĂłry jest jego ojcem.
Przymierzem ze StwĂłrcÂą jest i (tylko to) Âżycie napeÂłniajÂące miÂłoÂściÂą i etykÂą kaÂżdÂą , myÂśl , sÂłowo i czyn - trĂłjce sprawiajÂącÂą przemienianie siĂŞ CzÂłowieka z kierujÂącego siĂŞ emocjami na takiego w ktĂłrego Âżyciu one juÂż nic nie znaczÂą ( wÂłada nimi) a kieruje siĂŞ mÂądroÂściom serca. Kiara :) :) Tytuł: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Styczeń 24, 2012, 13:51:00 coz tak wlasnie bylo z Maryja, rowniez zostaly spelnione wszystkie wymogi zakonne i rodowe do takiego przymierza :)
Tytuł: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: east Styczeń 24, 2012, 13:51:34 @Kiara
Cytuj Skrzynia byÂła kopiÂą termotechnicznÂą moÂżliwoÂści CzÂłowieka niczym wiĂŞcej, dziaÂłaÂła tylko wĂłwczas gdy napeÂłniona byÂła energiom. Ale nawet, jeÂśli byÂła tylko kopiÂą, to jednak urzÂądzeniem, ktĂłre wielokrotnie bardziej byÂło wydajne energetycznie niÂż czÂłowiek na podobnej zasadzie jak komputer, ktĂłrego zasada dziaÂłania jest podobna jak ludzkie bramki logiczne z tym, Âże moÂżliwoÂści obliczeniowe znacznie bardziej sÂą wydajne ( w pewnym konkretnie zakresie ). Tak i techniczna Arka mogÂła byĂŚ tak skonstruowana, Âżeby pozyskiwaĂŚ ogromnÂą energiĂŞ w wÂąskim zakresie z Pola i sÂłuÂżyĂŚ tylko do tego. Tytuł: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 24, 2012, 14:09:22 Tak wÂłaÂśnie byÂło east jak np. karabin maszynowy szybko strzela i zabija efektywniej niÂż CzÂłowiek , ale to maszyna , ktĂłrej nie moÂżna porĂłwnywaĂŚ z wartoÂściÂą CzÂłowieka , chociaÂż jednÂą czy kilka funkcji w tym momencie wykonuje efektywniej niÂż on.
quetzalcoatl44 przecieÂż juÂż pisaÂłam iÂż kaÂżdy czÂłowiek ÂżyjÂąc wypeÂłnia te uzaleÂżnienia ale tylko jedna Energia ma osobowoœÌ wzorca ÂżeĂąskiego i jest pramatkÂą Âżycia fizycznego , tÂą Energiom - Duchem nie jest Maria matka Jezusa. Matka Jezusa przekazaÂła ciaÂło fizyczne Jezusowi dziĂŞki wypeÂłnieniu swojej roli kobiecej , Energia MM jest pramatkÂą Âżycia fizycznego na ziemi. Czy moÂżesz zrozumieĂŚ tÂą ró¿nicĂŞ? Ona z Jeszua majÂąc cĂłrkĂŞ przekazali ludzkoÂści nowe ziarno Âżycia, nowÂą liniĂŞ DNA , ktĂłra przez 2000 lat miaÂła i ma nadal wpÂływ na rozwĂłj LudzkoÂści. Bowiem ten nowy wzorzec zapisaÂł siĂŞ w polu morfogenetycznym jako ewolucja DNA kobiet , one zaÂś przekazujÂą ja rĂłwnieÂż synom. Matka Jezusa nie byÂła i nie jest tÂą Energiom kodem ziarna Âżycia, byÂła niÂą MM a Jeszua zasiliÂł to nowe ziarno moc i piĂŞknem doskonaÂłoÂści mĂŞskiego aspektu. Obydwoje przekazali nam wĂłwczas w zapisie genetycznym moÂżliwoÂści ewolucji , ktĂłre posiadamy teraz. To oni zawarli Nowe Przymierze przed StwĂłrcÂą. Kiara :) :) Tytuł: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Styczeń 24, 2012, 14:13:59 W Arce przymierza znajdowala sie szekinah :)
Maryja niosla w sobie szekineh - sophie a Jezus byl Logosem :) Tytuł: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: ptak Styczeń 24, 2012, 14:15:56 Cytat: Kiara Przymierzem ze StwĂłrcÂą jest i (tylko to) Âżycie napeÂłniajÂące miÂłoÂściÂą i etykÂą kaÂżdÂą , myÂśl , sÂłowo i czyn StwĂłrca sprzymierza siĂŞ sam z sobÂą poprzez czÂłowieka. CzÂłowiek moÂże jedynie Âświadomie uczestniczyĂŚ w owej komunii. Bez wzglĂŞdu na myÂśl i czyn jest on (czÂłowiek) myÂślÂą i czynem swego StwĂłrcy. Tytuł: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 24, 2012, 14:22:40 Cytuj W Arce przymierza znajdowala sie szekinah UÂśmiech Maryja niosla w sobie szekineh - sophie a Jezus byl Logosem UÂśmiech Zbierz swoje myÂśli , konkret w jakiej Arce, w ktĂłrej? Ptaku StwĂłrca zawiera przymierze zawsze z CzÂłowiekiem poprzez Boskie aspekty w nim samym, gdy CzÂłowiek zaczyna ÂżyĂŚ najwyÂższymi wartoÂściami otwierajÂą sie przed nim bramy mocy serca i to jest wÂłaÂśnie to Przymierze. Kiara :) :) Tytuł: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: ptak Styczeń 24, 2012, 14:30:49 Ptaku StwĂłrca zawiera przymierze zawsze z CzÂłowiekiem poprzez Boskie aspekty w nim samym, gdy CzÂłowiek zaczyna ÂżyĂŚ najwyÂższymi wartoÂściami otwierajÂą sie przed nim bramy mocy serca i to jest wÂłaÂśnie to Przymierze. Sprzymierzone jest WSZYSTKO, od samego poczÂątku, po wsze czasy. Nie ma potrzeby dzielenia i ponownego ³¹czenia. Tytuł: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 24, 2012, 14:43:56 Sprzymierzone - obiecane, to nie znaczy otworzony dostĂŞp do wszystkiego CzÂłowiekowi , dzieje siĂŞ to dopiero wĂłwczas gdy CzÂłowiek dorasta etycznie i moralnie do czegoÂś.
Identycznie jak z dzieĂŚmi , jest im sprzymierzone - obiecane wszystko czym dysponujÂą doroÂśli juÂż w momencie narodzin, ale jako dzieci nie dostajÂą do dyspozycji tego czym juÂż dysponujÂą doroÂśli. Tak dzieje siĂŞ dopiero poprzez zdanie "egzaminĂłw Âżycia" jest to akt uznania dyspozycji przez dorosÂłoœÌ mentalnÂą a nie fizycznÂą. Czego dowodem jest pozbawianie ludzi z niedorozwojem umysÂłowym rĂłwnoÂści robienia tego co robiÂą rozwiniĂŞci umysÂłowo. Nie dzieje siĂŞ to dla poniÂżenia ich a dla ochronienia przed wyrzÂądzeniem sobie i innym krzywdy. Taki sam proces rozwojowy z "egzaminem rozwoju duchowego" przechodzi kaÂżdy CzÂłowiek , StwĂłrca otwiera dostĂŞp do darĂłw "Przymierza" gdy egzamin zostaje zdany , a widaĂŚ to po naszym poziomie wibracyjnym i naszej barwie aury. Ale nie tej Ludzkiej w danym momencie ( bo ona caÂły czas jest zmienna) a tej , ktĂłrÂą posiada nasza Energia niewcielona. Kiara :) :) Tytuł: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Styczeń 24, 2012, 14:51:01 "Wszelkie ruchy religijne pomiĂŞdzy ÂŻydami musiaÂły z koniecznoÂści koncentrowaĂŚ siĂŞ wokó³ arki przymierza, gdyÂż byÂł to symbol PaĂąskiej obecnoÂści, a takÂże Jego miÂłosierdzia i Âłaski wobec nich jako narodu. PamiĂŞtamy, Âże w ÂŚwiÂątnicy NajÂświĂŞtszej w Przybytku znajdowaÂło siĂŞ jasne ÂświatÂło zwane chwa³¹ Szekinah, reprezentujÂące BoskÂą obecnoœÌ pomiĂŞdzy dwoma cherubinami, spoczywajÂącymi na zÂłotej pokrywie, ktĂłra nazywaÂła siĂŞ UbÂłagalniÂą, poniewaÂż nad niÂą kaÂżdego roku byÂła kropiona krew pojednania, ktĂłra przykrywaÂła grzechy ludu na caÂły rok i byÂło to ustawicznie powtarzane rok po roku, jako perspektywiczna figura krwi Chrystusowej, przez ktĂłrÂą jest uczynione rzeczywiste pojednanie"
Tytuł: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: ptak Styczeń 24, 2012, 14:56:29 Cytat: Kiara Czego dowodem jest pozbawianie ludzi z niedorozwojem umysÂłowym rĂłwnoÂści robienia tego co robiÂą rozwiniĂŞci umysÂłowo. A jednak zÂło funkcjonuje na rĂłwnych prawach z dobrem. Nie tylko na Ziemi. ZÂło rĂłwnowaÂży dobro. SÂą dwie szale tej samej wagi. Tytuł: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 24, 2012, 14:58:21 ZejdÂź na ziemiĂŞ....
Synagoga. "Po prawej i lewej stronie bimy zostaÂły uÂłoÂżone Âławki dla najwaÂżniejszych osĂłb w gminie. Za bimÂą staÂła szafa zwana arkÂą przymierza, w ktĂłrej przechowywano TorĂŞ." Tam gdzie byÂła ÂświÂątynia tam zawsze byÂła zawsze byÂła "arka przymierza" , zawsze i tak jest rĂłwnieÂż teraz. Kiara :) :) =================================== Cytat: Kiara Czego dowodem jest pozbawianie ludzi z niedorozwojem umysÂłowym rĂłwnoÂści robienia tego co robiÂą rozwiniĂŞci umysÂłowo. A jednak zÂło funkcjonuje na rĂłwnych prawach z dobrem. Nie tylko na Ziemi. ZÂło rĂłwnowaÂży dobro. SÂą dwie szale tej samej wagi. Tak jedna szala przybliÂża a druga oddala do czegoÂś.... czego ? Kiara :) :) ScaliÂłem posty Darek Tytuł: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Styczeń 24, 2012, 14:59:51 chodzi o te AR-KE wywieziona z egiptu :)
w kazdym razie byla to najwieksza swietosc Judaizmu - narodu wybranego przez Boga.. a opiekowal sie nia zakon qumran w ktorzym przebywala Maryja - potomek Dawida i Sadoka :) Tytuł: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: ptak Styczeń 24, 2012, 15:08:09 Cytat: Kiara Tak jedna szala przybliÂża a druga oddala do czegoÂś.... czego ? Wahania szal zawsze prowadzÂą do rĂłwnowagi. W rĂłwnowadze nadal jest jedno i drugie. Tytuł: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 24, 2012, 15:55:26 RĂłwnowaga to rĂłwnieÂż stagnacja , ktĂłra nie prowadzi do ruchu , ktĂłry powoduje ewolucje.
ÂŻeby on zaistniaÂł , muszÂą byĂŚ tego typu dyskusje ( byle spokojne) bo one przeÂłamujÂą standardy myÂślowe ograniczajÂące rozwĂłj indywidualny. tak wiĂŞc chwila rĂłwnowagi, tak i dalej w gĂłrĂŞ. Kiara :) :) Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Styczeń 24, 2012, 17:36:49 "Niewiasta obleczona w sÂłoĂące i ksiĂŞÂżyc pod jej stopami, a na jej gÂłowie wieniec z gwiazd dwunastu. A jest brzemienna. I woÂła cierpiÂąc bĂłle i mĂŞki rodzenia ..."
to takie skojarzenia :) http://wyborcza.pl/1,91446,11021379,Czwartkowe_spotkanie_Wenus_z_Ksiezycem.html http://www.sfora.pl/Materia-sloneczna-bombarduje-Ziemie-Atakuje-jak-taran-a39859 Matka BoÂża mĂłwiÂła w czasiwe objawieĂą w USA, w Nowym Jorku: Twoje przebudzenie "NastÂąpi olbrzymie przeraÂżajÂące dla wielu OstrzeÂżenie ludzkoÂści". OstrzeÂżenie jest zwiastunem wielkiej Kary i Drugiego PrzyjÂścia Jezusa, aby kaÂżda osoba na ziemi miaÂła szanse naocznie przeanalizowaĂŚ duchowy stan swojej duszy. Zmusi nas do tej analizy, poniewaÂż my oczywiÂście chcemy byĂŚ w stanie Âłaski uÂświĂŞcajÂącej przed zesÂłaniem Kary, podczas ktĂłrej zginie trzy-czwarte ludzkoÂści w ogniu Boskiej sprawiedliwoÂści. Matka BoÂża powiedziaÂła do Weroniki 28 wrzeÂśnia, 1974 roku. G³êboki wstrzÂąs "Tylko dziĂŞki miÂłosiernemu sercu Ojca przedwiecznego otrzymacie wielkie OstrzeÂżenie. CzÂłowiek bĂŞdzie odczuwaĂŚ, jakby wszelkie jego ziemskiej egzystencji zostaÂły poruszone, tak wielkie bĂŞdzie zderzenie tego OstrzeÂżenia danego przez Ojca. Nikt nie bĂŞdzie wÂątpiÂł, Âże pochodzi ono od Ojca". Weronika przekazaÂła w swojej wypowiedzi 30 maja, 1973 roku. Twoja dusza w ogniu WidziaÂłam OstrzeÂżenie.To bĂŞdzie olbrzymia eksplozja na niebie, wielu bĂŞdzie myÂślaÂło, Âże nadszedÂł koniec Âświata. Ale wÂłaÂściwie-Och przez krĂłtki czas bĂŞdziecie czuĂŚ, jakbyÂście byli w ogniu. "To bĂŞdzie ostrzeÂżenie dane kaÂżdej duszy. I to OstrzeÂżenie bĂŞdzie prĂłbÂą, Âżeby was oczyÂściĂŚ z grzechĂłw, tak Âżeby mogli unikn¹Ì ostatecznej Kary. We wtorek po poÂłudniu 15 lutego 1994 roku podczas rozmowy telefonicznej z MichaÂłem Manganem (przewodniczÂącym ÂŚwiatowego Apostolatu ÂŚw. MichaÂła ArchanioÂła), Weronika otrzymaÂła ostrzegawczÂą wizjĂŞ nadchodzÂącego OstrzeÂżenia, to byÂła ostatnia wiadomoœÌ przekazana przez Niebo na ten temat. Weronika patrzyÂła przez okno w kuchni, kiedy nagle zobaczyÂła niebo w ogniu ze wszystkimi pÂłomieniami i gazami. Tym razem Matka BoÂża powiedziaÂła Weronice, Âże wielu umrze ze strachu na ten przera¿¹jÂący widok, zabraknie teÂż tlenu na ziemi. BÂłogosÂławiona Dziewica daÂła dokÂładny opis tego nadchodzÂącego kataklizmu 12 czerwca 1976 roku: ÂŚwiatowe OstrzeÂżenie BĂŞdzie olbrzymia eksplozja, niebo ustÂąpi jak 'ksiĂŞga zwiniĂŞta'. Ta siÂła wybuchu dotrze do kaÂżdego ludzkiego wnĂŞtrza. KaÂżdy zrozumie swoje wystĂŞpki przeciw Bogu. JednakÂże to OstrzeÂżenie bĂŞdzie trwaÂło krĂłtko; i wielu nadal bĂŞdzie pod¹¿aÂło drogÂą do zatracenia; takie sÂą obecnie zatwardziaÂłe serca ludzkie. Tak jak po nocy nastĂŞpuje dzieĂą, tak szybko nadejdzie to OstrzeÂżenie. StrzeÂżcie siĂŞ wschodu sÂłoĂąca! Nie patrzcie na niebo--na bÂłysk! StrzeÂżcie siĂŞ wschodu sÂłonca! Nie patrzcie na niebo--na bÂłysk! Zamknijcie okna; zaciÂągnijcie Âżaluzje, pozostaĂącie w domu. Nie wychodÂźcie na zewnÂątrz, bo nie wrĂłcicie. MĂłdlcie siĂŞ! RozciÂągnijcie siĂŞ na podÂłodze! MĂłdlcie siĂŞ z rozÂłoÂżonymi ramionami, i bÂłagajcie o litoœÌ waszego Boga Ojca!. OczywiÂście, OstrzeÂżenia nie moÂżna lekcewaÂżyĂŚ, nie moÂżna go teÂż pragn¹Ì, ale trzeba modliĂŚ siĂŞ, Âżeby nie nastÂąpiÂło w ogĂłle. (Jezus 1 paÂździernika, 1988 r.) Tak jak zostaÂło z Nieba przekazane Weronice, wielu umrze ze strachu. (ZgÂłoÂś do usuniĂŞcia) Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 24, 2012, 18:27:21 JeÂżeli Twoja wiedzĂŞ budujÂą takie informacje i jest Ci z nimi OK! to mnie nic do tego i o tym pisaÂłam juÂż kilka razy.
KaÂżdy musi odkrywaĂŚ swojÂą prawdĂŞ w odpowiednim czasie i wybrany przez siebie sposĂłb najlepszy dla siebie. Kiara :) :) Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Styczeń 24, 2012, 18:59:03 moja wiedze buduja rozne informacje, coz uwazam taki scenarisuz za prawdopodobny, jakas sprawiedliwosc musi w koncu byc :), a czlowiek zbierze to co sam posial, a ze jest w tym element strachu w koncu zycie to nie zabawa, jednak switu swiadomosci i opamietania jakos nie widac :). Bog nie moze wkroczyc w dzieje swiata dopoki samo sie to wszystko nie zacznie rozpadac-wtedy powstanie Nowe Niebo i Nowa Ziemia..a slonce i Ziemia tez ma swoja cierpliowsc..:)
a enigmatyczne zapewnienia, przekazy z innych wymiarow o milosci i duchowosci nie poparte zadnymi czynami mnie nie przekonuja :) Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: Dariusz Styczeń 24, 2012, 23:14:47 Cytat: quetz a enigmatyczne zapewnienia, przekazy z innych wymiarow o milosci i duchowosci nie poparte zadnymi czynami mnie nie przekonuja Czy wiĂŞc sÂą te przekazy: Cytat: quetz Twoje przebudzenie "NastÂąpi olbrzymie przeraÂżajÂące dla wielu OstrzeÂżenie ludzkoÂści". ... Z jakich innych wymiarĂłw pochodzÂą i jakimi czynami sÂą poparte? Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Styczeń 24, 2012, 23:36:59 chodzi o to ze ludzie sami sobie gotuja swoj los..no bo dokad to wszystko zmierza?, albo czlowiek stanie sie duchowa istota albo nie bedzie go wogole..
to sa tylko ostrzezenia ktore chyba maja odzwierciedlenie w rzeczywistosci jako cywilizacja europejska jestesmy kontynuatorami sposcizny egipskiej, greckiej i zydowskiej - czyny to zycie swietych.., choc inne kultury mowily podobnym jezykiem, wiec ogolnie nie tak to mialo wygladac..:) chodzi mi o swiadome nawiazanie polaczenia ze zrodlem i stworzenie swojego wlasnego hologramu :) Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 27, 2012, 11:42:46 Od tamtej pory nic siĂŞ nie zmieniÂło w kwestii podejÂścia ÂŻydĂłw do celibatu.
CELIBAT A JUDAIZM pytanie od ZP : Jak judaizm odnosi siĂŞ do celibatu? odpowiedÂź : Judaizm - w przeciwieĂąstwie do innych religii (np. niektĂłre KoÂścioÂły chrzeÂścijaĂąskie oraz buddyzm) - nie uznaje celibatu za ÂżadnÂą wartoœÌ, a wrĂŞcz przeciwnie - za grzech. Pierwsza wypowiedÂź Boga na temat czÂłowieka, jakÂą odnotowuje Tora, to stwierdzenie na temat samotnego mĂŞÂżczyzny: "Nie jest dobrze, Âżeby czÂłowiek byÂł sam" (Bereszit 2:18). I BĂłg wykreowaÂł kobietĂŞ. Dopiero mĂŞÂżczyzna i kobieta razem stanowiÂą - w rozumieniu judaizmu - peÂłnego czÂłowieka: "StworzyÂł BĂłg czÂłowieka wedÂług Swojej istoty. (...) StworzyÂł ich jako mĂŞÂżczyznĂŞ i kobietĂŞ" (Bereszit 1:27), ktĂłrzy mieli staĂŚ siĂŞ "jednym ciaÂłem" (Bereszit 2:24). Zjednoczenie siĂŞ mĂŞÂżczyzny i kobiety nie jest wedÂług Tory wy³¹cznie ideaÂłem, ale jest realnÂą podstawÂą Âżydowskiego rozumienia bycia czÂłowiekiem. Zaprzeczanie tej zasadzie, jest rĂłwnoznaczne z zaprzeczaniem samemu Âżyciu. Dlatego mĂŞÂżczyÂźni nieÂżonaci nie mogli np. zasiadaĂŚ w Sanhedrynie jako sĂŞdziowie i wykonywaĂŚ wielu innych istotnych funkcji w spoÂłeczeĂąstwie, bo nie posiadajÂąc rodziny pozbawieni byli rzeczywistej wiedzy o realnych ludzkich problemach. Dodatkowym, bardzo waÂżnym aspektem tego nakazu zakÂładania rodziny przez mĂŞÂżczyzn, jest troska judaizmu o to, co bĂŞdzie siĂŞ dziaÂło z mĂŞÂżczyznami, a wiĂŞc i ze spoÂłeczeĂąstwem, jeÂżeli mĂŞÂżczyÂźni nie skanalizujÂą swojego popĂŞdu seksualnego w ma³¿eĂąstwie. Judaizm najwyraÂźniej dostrzega juÂż od tysiĂŞcy lat, Âże przewaÂżajÂąca liczba przestĂŞpstw i zbrodni jest dokonywana przez nieÂżonatych mĂŞÂżczyzn. Ma³¿eĂąstwo, rodzina - jest najwaÂżniejszÂą i najskuteczniejszÂą metodÂą na ochronĂŞ spoÂłeczeĂąstwa przed zagroÂżeniem, jakie stanowi ta grupa. StÂąd uczynienie przez judaizm - jako pierwszÂą religiĂŞ w historii ludzkoÂści - ze zwiÂązku mĂŞÂżczyzny i kobiety (i to wy³¹cznie takiego zwiÂązku!) powinnoÂści religijnej. ZadecydowaÂło to o stworzeniu nowego modelu rodziny, ktĂłry - przejĂŞty z judaizmu przez chrzeÂścijaĂąstwo - przyczyniÂł siĂŞ w sposĂłb decydujÂący do cywilizacyjnego postĂŞpu ludzkoÂści. http://the614thcs.com/40.1415.0.0.1.0.phtml Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Styczeń 27, 2012, 12:51:02 w qumran byly inne zasady :)
Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 27, 2012, 13:03:09 No to sobie o nich poczytaj , wÂłaÂśnie tam uznawano kapÂłaĂąstwo kobiet. Ale zanim Jeszua staÂł siĂŞ kapÂłanem w Qumran musiaÂł zostaĂŚ kapÂłanem Âżydowskim a nie mĂłgÂł nim zostaĂŚ gdy siĂŞ nie oÂżeniÂł. Prawo ÂŻydowskie obowiÂązywaÂło wszystkich ÂŻydĂłw i tych w Qumran rĂłwnieÂż Sanhedryn dla nich nie tworzyÂł wyjÂątkĂłw.
Jednak rygory ich zakonu tworzyÂły rozdzielnoœÌ Âżycia zakonnego i rodzinnego , ktĂłre byÂły ÂścisÂłe przestrzegane. Historia to nie jest ÂżyczeniowoœÌ jakiejÂś religii a fakty , ktĂłre miaÂły miejsce. ZaleÂży teÂż ktĂłry poziom Âżycia w zakonie siĂŞ rozwaÂża bo byÂły 3 rodzaje ale nie przymusowe. " (...) jest teÂż inny odÂłam esseĂączykĂłw, ró¿niÂący siĂŞ od pozostaÂłych w jednej tylko kwestii, a mianowicie w poglÂądach na ma³¿eĂąstwo. UwaÂżajÂą oni, Âże nie ÂżeniÂąc siĂŞ, odrzucajÂą najwaÂżniejszÂą czêœÌ ludzkiego Âżycia, jakÂą jest sukcesja, oraz Âże gdyby caÂła ludzkoœÌ miaÂła to samo zdanie (w kwestii ma³¿eĂąstwa co reszta esseĂączykĂłw) rodzaj ludzki musiaÂłby wymrzeĂŚ. JednakÂże wyprĂłbowujÂą swoje przyszÂłe Âżony uprzednio przez trzy lata, czy majÂą okres czĂŞsto, aby upewniĂŚ siĂŞ, Âże bĂŞdÂą pÂłodne, dopiero póŸniej ÂżeniÂą siĂŞ z nimi. Jednak nie przebywajÂą ze swoimi Âżonami, gdy te juÂż urodzÂą dziecko, aby w ten sposĂłb pokazaĂŚ, Âże nie ÂżeniÂą siĂŞ dla przyjemnoÂści, ale dla dobra przyszÂłych pokoleĂą. * Jak widaĂŚ, obecnoœÌ kobiecych szkieletĂłw na cmentarzu w Qumran jest do pogodzenia z teoriÂą przypisujÂącÂą wybudowanie tamtejszego klasztoru esseĂączykom. De Vaux, archeolog, ktĂłry odnalazÂł omawiane ruiny, stwierdza w dodatku, iÂż wszystkie szkielety kobiet znajdowaÂły siĂŞ w pobocznych czĂŞÂściach cmentarza, do³¹czonych do niego w póŸniejszym okresie, co sugeruje, Âże nawet jeÂżeli byÂły one czÂłonkami sekty, to musiaÂły mieĂŚ w nim status niÂższy niÂż mĂŞÂżczyÂźni - dokÂładnie tak, jak moÂżna to wywnioskowaĂŚ z przytoczonego wyÂżej tekstu Flawiusza." http://biblijna.pl/teksty/zwoje7.php Jednak ja nie potwierdzam wszystkich sugestii autora artykuÂłu z niektĂłrymi siĂŞ zgadzam. Jeszua miaÂł inne poglÂądy na kobietĂŞ i mĂŞÂżczyznĂŞ dlatego byÂł rewolucjonistÂą religijnym i dlatego wymazano Jego historiĂŞ z kart rzeczywistoÂści zastĂŞpujÂąc faÂłszywymi bajkami. Kiara :) :) Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Styczeń 27, 2012, 13:25:43 w qumran mieli pod tym wzgledem wlasne zasady czesc z nich praktykowala celibat, nic w ewangeliach nie wskazuje na to ze Jezus mial zwiazek z MM choc teoretycznie mogl miec i nie byloby w tym nic zlego :) ale z punku widzenie duchowego nie ma to znaczenia :) i trzeba pamietac ze Jezus nie do konca byl wierny zasadom Judaizmu :)
Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 27, 2012, 13:48:16 Tak masz racjĂŞ nie do koĂąca byÂł wierny tym zasadom , bo wyniĂłsÂł kobietĂŞ MM , jej najwyÂższe kapÂłaĂąstwo na rĂłwni z mĂŞskim
A tego juz ÂŻydzi zaakceptowaĂŚ nie chcieli , no i staÂło siĂŞ co siĂŞ staÂło. To jako ciekawostka... chociaÂż styl wypowiedzi ... coÂś przypomina Samuela -Enki tak odpowiedzieĂŚ Âżeby nic nie powiedzieĂŚ. Qumran, biblistyka a utrata wiary. 2011-01-18 14:51:18 Drogi Ojcze, pytanie jakie do Ojca kierujĂŞ uwaÂżam za waÂżne, dlatego proszĂŞ i mam gorÂącÂą nadziejĂŞ na odpowiedÂź. Otó¿, pojawiÂł siĂŞ temat zwiÂązku idei Nowego Testamentu z tymi zapisanymi w zwojach Qumran. MĂłj profesor (wierzÂący chrzeÂścijanin) powiedziaÂł, Âże praca nad nimi okazaÂła siĂŞ fatalna dla ogromu wybitnych badaczy, ktĂłrzy pod ich wpÂływem stracili wiarĂŞ, porzucili kapÂłaĂąstwo, a nawet niejednokrotnie popadli w alkoholizm. DaÂł tutaj jaskrawy przykÂład byÂłego duchownego, JĂłzefa Milika jako najwiĂŞkszego speca od przekÂładĂłw zwojĂłw, teologa na skalĂŞ ÂświatowÂą. Czy rzeczywiÂście zwoje znad Morza Martwego mogÂą stanowiĂŚ tak ogromne zagroÂżenie dla wiary w Jezusa Chrystusa? Czy istotnie mogÂą one pokazaĂŚ, Âże chrzeÂścijaĂąstwo nie jest Boskim Objawieniem, a jedynie kontynuacja pewnych starych filozoficznych idei? WÂątpiĂŞ, by to Âże ktoÂś straciÂł wiarĂŞ czy wpadÂł w alkoholizm pracujÂąc przy zwojach z Qumran, wynikaÂło z tego co tam wyczytaÂł. Przytrafia siĂŞ to duchownym i Âświeckim pracujÂącym we wszystkich zawodach. Teolodzy zajmujÂący siĂŞ biblistykÂą, archeologiÂą, staroÂżytnymi jĂŞzykami, potrafiÂą odró¿niĂŚ to, co jest w Objawieniu istotÂą od tego co mniej istotne (choĂŚ teÂż waÂżne lecz moÂże siĂŞ zmieniĂŚ pod wpÂływem nowych odkryĂŚ). JeÂśli pod wpÂływem badaĂą lingwistycznych teolog odkryje, Âże np. jeden z psalmĂłw jest modlitwÂą do boga faraona Ehnatona, napisanÂą duÂżo wczeÂśniej niÂż znalazÂła siĂŞ w Biblii, nie traci wiary, wrĂŞcz przeciwnie - dziĂŞkuje Bogu, Âże odkryÂł coÂś niesamowitego, coÂś co moÂże nawet wskazywaĂŚ, Âże nie od MojÂżesza pochodzi monoteizm lecz od Ehnatona (?) ... i ma pracĂŞ na najbliÂższe dziesiÂątki lat. Zwoje znad Morza Martwego, podobnie jak wiele dotychczasowych odkryĂŚ archeologicznych w Ziemi ÂŚwiĂŞtej, umacniajÂą wiarĂŞ. PotwierdzajÂą nieraz ustne przekazy, przekazujÂą wiedzĂŞ o Ăłwczesnej kulturze, pozwalajÂą lepiej zrozumieĂŚ wydarzenia z czasĂłw Jezusa... Ale jeÂśli czyjaÂś wiara opiera siĂŞ na zÂłudnych przekonaniach a nie na osobistym doÂświadczeniu relacji z Bogiem, jeÂśli ktoÂś wierzy infantylnym opowieÂściom o niebieskookim Jezusie, ktĂłry oÂżywiaÂł ptaszki z gliny i nie robiÂł kupy a jak robiÂł to pachnÂącÂą, jeÂśli komuÂś robi wielkÂą ró¿nicĂŞ czy magĂłw w Betlejem byÂło trzech czy czterech, czy Jezus pobieraÂł nauki od JĂłzefa czy od mnichĂłw ze wspĂłlnoty podobnej do tej z Qumran, to takiej wiary nie szkoda traciĂŚ. Pozdrawiam Wojciech ÂŻmudziĂąski SJ http://www.rozmawiamy.jezuici.pl/rozmawiamy/forum/107/n/1772 Czego siĂŞ jeszcze dowiemy? Echnaton to najwiĂŞkszy szacunek do rodziny , Âżony dzieci to ÂświĂŞtoœÌ ma³¿eĂąstwa. Kiara :) :) Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Styczeń 27, 2012, 14:03:57 o tym mowi akurat kk :) a zydzi nie mogli zaakceptowac ze Jezus byl mesjaszem i wcieleniem Boga, choc wszyscy sa dziecmi Bozymi..:)
w kazdym razie na podstawie faktow tych zwiazanych z arka przymierza i genaologii jego rodziny tak to wyglada i napewno nadawal sie na przewodnika duchowego ludzi i jego slowm mozna ufac :) Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 27, 2012, 14:10:36 Poczytaj nieco i nie traktuj wszystkiego jak wyroczniĂŞ ,to tylko wywody dokumentujÂące po³¹czenie bezsprzeczne Jezusa z Judaizmem , On byÂł ÂŻydem i tamtym prawom podlegaÂł , zatem musiaÂł mieĂŚ ÂżonĂŞ i troje dzieci , to byÂł obowiÂązek a nie kaprys.
http://www.insomnia.pl/Jezus_historyczny__a_judaizm_i_Qumran_w_%C5%9Bwietle_wsp%C3%B3%C5%82czesnych_bada%C5%84-t635983.html Kiara :) :) Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Styczeń 27, 2012, 14:29:11 Jezus byl panem szabatu :)
mi wystarczy to IXOYE (http://www.christlcmsniantic.org/images/Misc%20Church/800px-Ephesus_IchthysCrop[1].jpg) mer ka ba :) (http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/e/eb/Ezekiel-Vision-Merkaba.jpg/200px-Ezekiel-Vision-Merkaba.jpg) JAHSHUAH - JHVH + SHIN (http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/d/d8/Sanok,_Muzeum_Historyczne,_ikona_Przemienienie.jpg) ogdoad (http://www.secretoftheankh.com/wp-content/uploads/2010/08/Slide4.jpg) (http://perso.wanadoo.es/arries/recursos/imagenes/arcanum/ankh_espejo_tumba_tutankamon.jpg) ankh :) Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 27, 2012, 15:12:41 Mer - Ka - Ba
MER Matka KA i BA czyli Duszy i ciaÂła , inaczej nasza Energia niewcielona -Matryca Energetyczna ZaÂświatowa. NaprawdĂŞ kaÂżdy jÂą posiada , kto posiada OgieĂą ÂŻycia StwĂłrcy , to nie jest przywilej jedynie Jezusa. Kiara :) :) ps. Dodam takom ciekawostkĂŞ.. "3. Znaczenie tekstĂłw z Qumran Odkrycia te budziÂły zainteresowanie ze wzglĂŞdĂłw g³ównie religijnych, ale teÂż historycznych, paleograficznych, jĂŞzykowych. Gdy chodzi o ten ostatni, profesor Milik stwierdza: "W tekstach z Pustyni Judzkiej reprezentowanych jest osiem jĂŞzykĂłw: hebrajski biblijny, hebrajski misznaicki, aramejski palestyĂąski, nabatejski, grecki, ÂłaciĂąski, aramejski chrzeÂścijaĂąsko-palestyĂąski i arabski. Dokumenty z Qumran pisane sÂą przewaÂżnie w hebrajskim neoklasycznym, tzn. w jĂŞzyku póŸnego okresu naÂśladujÂącym jĂŞzyk i styl ksiÂąg biblijnych" . W dalszej czĂŞÂści profesor sygnalizuje najciekawsze zagadnienia w kwestiach jĂŞzykowych. Gdy chodzi o paleografiĂŞ, to pisze: "W Qumran moÂżna rozró¿niĂŚ cztery rodzaje pisma: starohebrajskie czyli fenickie, kwadratowe litery hebrajskiego pisma kodeksowego, kursywĂŞ oraz pismo o charakterze mieszanym"(JTM, s. 141). Dla historykĂłw cenne sÂą informacje na temat wspĂłlnoty esseĂączykĂłw, a takÂże to wszystko, co teksty qumraĂąskie mĂłwiÂą o II wojnie Âżydowskiej: "Dotychczas musieliÂśmy siĂŞ opieraĂŚ na aluzjach rozrzuconych w dzieÂłach klasycznych i w Talmudzie, na kilku inskrypcjach i monetach [...]. PrzywĂłdca buntu Bar Kochba, czy raczej - jak nazywajÂą go znalezione teksty - Ben Koseba, wyÂłania siĂŞ z legendarnej mgÂły, jakÂą otoczyÂł do Talmud. Teraz historyk moÂże wzi¹Ì do rĂŞki dwa wydane przez niego listy. Jeden z nich prawdopodobnie wÂłasnorĂŞczny, gdyÂż litery tekstu wydajÂą siĂŞ byĂŚ pisane tÂą samÂą rĂŞkÂą, co litery podpisu. Jest takÂże list wysÂłany do niego [...]. Dokumenty z czasĂłw II wojny Âżydowskiej pog³êbiÂły rĂłwnieÂż bardzo naszÂą znajomoœÌ nazewnictwa geograficznego z okresu rzymsko-bizantyjskiego"(JTM, s. 144). WaÂżny jest zwiÂązek wspĂłlnoty esseĂąskiej z ortodoksyjnym judaizmem. Odkrycia w Qumran wskazujÂą, Âże ksiĂŞgi Starego Testamentu cieszyÂły siĂŞ tam wielkim autorytetem, przepisywano je starannie zachowujÂąc absolutnÂą wiernoœÌ w stosunku do wzorcowych zwojĂłw, jakie byÂły w posiadaniu rabinĂłw. SÂą informacje na temat przestrzegania szabatu. To sugeruje, iÂż wspĂłlnota esseĂączykĂłw, pomimo pozornej separacji pozostawaÂła w nurcie tradycyjnego judaizmu. W obfitej kolekcji znajdujÂą siĂŞ teksty, ktĂłre ukazujÂą napiĂŞcia wynikajÂące z oczekiwania na Mesjasza, typowe dla judaizmu w tym czasie : "ZarĂłwno buntownicy jak i masy wierzyÂły, Âże ma nadejœÌ odnowienie KrĂłlestwa Izraela - z jego dwoma Mesjaszami: KrĂłlem i ArcykapÂłanem. Wojskowy przywĂłdca rewolty, Szymon Ben Koseba, byÂł witany jako Gwiazda Jakubowa i Ksi¹¿ê Izraela - byÂły to tytuÂły stosowane do Mesjasza rĂłwnieÂż w Qumran" (JTM, s. 148). http://sempol.paris.pagesperso-orange.fr/sp_fichiers/Milik.htm Pewnych rzeczy nie da siĂŞ ukryĂŚ chociaÂż zmienia siĂŞ ich znaczenie dla ideologii Mesjasz to dwie osoby KrĂłl - mĂŞÂżczyzna i ArcykapÂłana - kobieta, a nie arcykapÂłan - mĂŞÂżczyzna inaczej - GWIAZDA DAWIDOWA i KSIÂĄÂŻĂ IZRAELA Niestety ludzie szczegĂłlnie ÂŻydzi tamtych czasĂłw nie byli jeszcze gotowi do zaakceptowania tej wiedzy i zmiany stosunku do kobiety w Judaizmie. No có¿ jak widaĂŚ i w tych czasach mnĂłstwo ludzi ma z tym olbrzymi problem. Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Styczeń 27, 2012, 15:31:25 tak kto posiada wiare w Jezusa :)
MER odnosi siĂŞ to specyficznego rodzaju ÂŚwiatÂła, tak jak byÂło ono rozumiane w Egipcie w czasie panowania XVIII Dynastii zanim reorientacja religii nie wprowadziÂła wojny pomiĂŞdzy Bogiem a caÂłe Stworzeniem. Jezus jako gwarancja pojednania z Bogiem i wniebowstapienia :) Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: arteq Styczeń 27, 2012, 20:55:19 Poczytaj nieco i nie traktuj wszystkiego jak wyroczniĂŞ ,to tylko wywody dokumentujÂące po³¹czenie bezsprzeczne Jezusa z Judaizmem , On byÂł ÂŻydem i tamtym prawom podlegaÂł , zatem musiaÂł mieĂŚ ÂżonĂŞ i troje dzieci , to byÂł obowiÂązek a nie kaprys. Swojego czasu w Polsce tez byÂł obowiÂązek "posiadania" Âżony przez mĂŞÂżczyzn w pewnym wieku. Kto go nie wypeÂłniaÂł ten pÂłaciÂł specjalny podatek tzw. "bykowe" :]Ale to nie oznaczaÂło i nie powodowaÂło automatycznie, Âże kaÂżdy z nich miaÂł ÂżonĂŞ... Logika dosyĂŚ pokrĂŞtna - jak ta: padaÂł wczoraj deszcz to kaÂżdy musiaÂł zmokn¹Ì... Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 27, 2012, 21:06:11 Twoja logika? byĂŚ moÂże ... nie kaÂżdy byÂł ÂŻydem i nie kaÂżdy ÂŻyd kapÂłanem i nie kaÂżdy kapÂłan spadkobiercÂą rodowym z obowiÂązkami jak Jeszua.
U ÂŻydĂłw w tamtych czasach to nakaz , obowiÂązek i rytuaÂł , w tych rĂłwnieÂż dla rabinĂłw obowiÂązek ale nie w kaÂżdym odÂłamie judaistycznym jest tak samo teraz. Kiara :) :) Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: arteq Styczeń 27, 2012, 21:16:02 Kiaro, juÂż wielokrotnie byÂło pisane, dowodzone, wykazywane, Âże Jezus jak na tamte czasy i zasady byÂł swoistym wywrotowcem - uzdrawianie w szabat, zadawanie siĂŞ z "nieczystymi" - celnikami, trĂŞdowatymi, rozmowy z samotnymi kobietami, bratanie siĂŞ z oficjalnymi wrogami Ăłwczesnych ÂŻydĂłw...
Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 27, 2012, 21:43:37 Co nie zmienia faktu Âże , Âżeby zostaĂŚ kapÂłanem musiaÂł speÂłniĂŚ warunki zakonne ÂżeniÂąc siĂŞ. Inaczej nie zostaÂł by kapÂłanem , bo to nie on sobie te przywileje darowaÂł sam , tylko robili to wyÂżsi rangom od niego gdy wypeÂłniÂł warunki tej funkcji.
PóŸniej mĂłgÂł prezentowaĂŚ swoja osobowoœÌ jak chciaÂł co skoĂączyÂło siĂŞ jak siĂŞ skoĂączyÂło. Wiele tych rzeczy ktĂłre robiÂł sÂą nazwami symbolicznymi znanymi nawet wspó³czesnemu Judaizmowi a nie dosÂłownoÂściami. Zatem miaÂły i majÂą w tym Âśrodowisku inne znaczenie niÂż w naszym obecnym. Zwyczajnie Âżargon Âśrodowiskowy i czasowy , wÂłaÂśnie po uÂżywaniu takich s³ów okreÂśla siĂŞ czas trwania roÂżnych zdarzeĂą. Kiara :) :) Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: arteq Styczeń 27, 2012, 22:21:46 WedÂług mnie nie byÂł kapÂłanem, nie w definicji i opinii Ăłwczesnych ÂŻydĂłw - nie siedziaÂł w synagogach tylko chodziÂł i nauczaÂł.
Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Luty 01, 2012, 12:45:58 a co z objawieniami Maryjnymi sa prawdziwe czy falszywe wg was?, a jak sama mowisz Kiaro ze jest pomijany aspekt kobiecy w religii czy objawienia Maryjne nie sa wlasnie tym aspektem zenskim sophii- shekiny. I moze to Maryja moze byc symbolem wspolnoty i milosci miedzy ludzmi?
Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: arteq Luty 01, 2012, 15:25:08 Co nie zmienia faktu Âże , Âżeby zostaĂŚ kapÂłanem musiaÂł speÂłniĂŚ warunki zakonne ÂżeniÂąc siĂŞ. Inaczej nie zostaÂł by kapÂłanem , bo to nie on sobie te przywileje darowaÂł sam , yyy... a kto twierdzi, Âże byÂł kapÂłanem Âżydowskim jako takim? Z pewnoÂściÂą nie ja.Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Luty 01, 2012, 20:57:02 wiec czy wiara w mesjasza Jezusa i Maryje nie jest przywroceniem szekinah Bogu? - biorac pod uwage ze na Maryje zstapil duch sw - pod postacia shekinah - czy nie jest dobrze bronic tych wartosci czystosci, milosci , wiernosci Bogu?
czy jezeli kk palil kiedys kobiety na stosie, to czy teraz z koleji kobiety nie sa ponizane i sprowadzane ro roli przedmiotu przez pornografie ? cyt" Jest rzeczÂą znamiennÂą, Âże sÂłowa Rdz 3,15: „poÂło¿ê nieprzyjaŸù” wysuwajÂą poniekÂąd na pierwsze miejsce niewiastĂŞ: „poÂło¿ê nieprzyjaŸù miĂŞdzy tobÂą a niewiastÂą”. Nie: pomiĂŞdzy tobÂą a mĂŞÂżczyznÂą, ale wÂłaÂśnie — niewiastÂą. Komentatorzy od najdawniejszych czasĂłw podkreÂślajÂą, Âże zachodzi tu znamienny paralelizm. Kusiciel — „w¹¿ starodawny” zwrĂłciÂł siĂŞ wedÂług Rdz 3,4 naprzĂłd do niewiasty i przez niÂą odniĂłsÂł swe zwyciĂŞstwo. Z kolei wiĂŞc BĂłg, zapowiadajÂąc Odkupiciela, ustanawia NiewiastĂŞ pierwszÂą „nieprzyjació³kÂą” KsiĂŞcia ciemnoÂści. Ona ma byĂŚ poniekÂąd pierwszym adresatem ostatecznego Przymierza, w ktĂłrym moce zÂła zostanÂą zwyciĂŞÂżone przez Mesjasza: Jej Syna („potomstwo jej”). 8 Jest to, powtarzam, szczegó³ niezmiernie znamienny, jeÂśli zwaÂżyĂŚ, Âże w dziejach Przymierza BĂłg zwracaÂł siĂŞ przede wszystkim do mĂŞÂżczyzn (Noe, Abraham, MojÂżesz). W tym wypadku pierwszeĂąstwo zdaje siĂŞ naleÂżeĂŚ do Niewiasty, oczywiÂście ze wzglĂŞdu na Jej Potomka, na Chrystusa. Wielu bowiem OjcĂłw i DoktorĂłw KoÂścioÂła widzi w niewieÂście z Protoewangelii MatkĂŞ Chrystusa: MaryjĂŞ. Ona teÂż jako pierwsza ma udziaÂł w owym zwyciĂŞstwie nad grzechem, jakie odniĂłsÂł Chrystus. Jest bowiem wolna od grzechu pierworodnego i kaÂżdego innego, co — zgodnie z TradycjÂą — zaznaczyÂł juÂż SobĂłr Trydencki2, a uroczyÂście zdefiniowaÂł — zwÂłaszcza gdy chodzi o to, co odnosi siĂŞ do grzechu pierworodnego — Pius IX, ogÂłaszajÂąc dogmat Niepokalanego PoczĂŞcia3. „NiemaÂło OjcĂłw staroÂżytnych” — jak mĂłwi SobĂłr WatykaĂąski II4 — przedstawia MaryjĂŞ, MatkĂŞ Chrystusa, jako nowÂą EwĂŞ (podobnie jak Chrystus jest nowym Adamem wedÂług Âśw. PawÂła). Maryja zajmuje miejsce Ewy i staje siĂŞ przeciwieĂąstwem tego, czym byÂła Ewa — „matka wszystkich ÂżyjÂących” (por. Rdz 3,20), ale rĂłwnoczeÂśnie, wraz z Adamem, przyczynÂą powszechnego upadku w stan grzesznoÂści. Staje siĂŞ dla wszystkich causa salutis ze wzglĂŞdu na swe posÂłuszeĂąstwo we wspó³pracy z Chrystusem na rzecz naszego zbawienia5." Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 02, 2012, 10:57:01 NieprawidÂłowa analiza nieprawidÂłowe wnioski. Adam i Ewa mieli dzieci , cz Jezus ze swojÂą matka teÂż mieli wspĂłlne dzieci , ktĂłre tworzyÂły nowÂą linie DNA dajÂącÂą moÂżliwoœÌ przymierza z Bogiem?
Po co tworzyĂŚ coÂś co jest martwe i nie aktywne? Dogmaty ustanawiane na synodach nie sÂą w stanie zatrzymaĂŚ ni zmieniaĂŚ cykli zdarzeĂą , ktĂłre uruchamia StwĂłrca w Âświecie fizycznym. Bowiem w tym Âświecie w tych warunkach sama wiara jest nie wystarczajÂąca , tu dziaÂła siĂŞ fizycznie. Wierzyc moÂżna w co siĂŞ tylko chce , wiarĂŞ takÂą moÂżna dogmatami wymuszaĂŚ na innych , jednak nigdy nie zmieni ona prawdy , ktĂłrÂą chce siĂŞ na si³ê niÂą zastÂąpiĂŚ. Zatem porĂłwnanie Maryja z EwÂą nie ma Âżadnego odniesienia do niczego , poza faktem tej samej pÂłci. 1.Brak wspĂłlnych potomkĂłw , brak kontynuowania linii genetycznej.To zaprzecza twierdzeniu "matka wszystkich ÂżyjÂących". 2.Nie przekazywaÂła nikomu Âżadnej swojej wiedzy ( symbol jabÂłka wiedza pentagramu Wenus i cykl doÂświadczeĂą w fizycznym Âżyciu- wygnanie z raju) totalny brak odniesienia w zdarzeniach. Kiara :) :) ps. Do cytatu podawaj proszĂŞ ÂźrĂłdÂło , gdyÂż waÂżne jest pochodzenie tych s³ów, nie na wszystko jako wiarygodne moÂżna siĂŞ powoÂływaĂŚ.. Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Luty 02, 2012, 13:17:23 ma odniesienie symboliczne..:) nowe przymierze polegalo na nowej interpretacji dekalogu :) i na duchowym rozwoju czlowieka z jego mozliwoscia zycia w zaswiatach
nie bylo wczesniej posrednikow miedzy Bogiem a czlowiek - Maryja i Jezus stali sie taki posrednikami przeciez byly objawienia Maryjne..wiec byl przekaz wiedzy :) Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 02, 2012, 13:43:29 Daj juÂż spokĂłj z tymi objawieniami poczytaj sobie o zastraszaniu ludzi karami jak nie zrobiÂą tego czy tamtego... sÂądzisz iÂż tak przemawia miÂłoœÌ i dobro do ludzi? Przez zastraszanie i wymuszanie posÂłuszeĂąstwa realizuje siĂŞ przymierze miÂłoÂści? JeÂżeli tak myÂślisz , to mylisz siĂŞ okrutnie.
Jezus i MM stali siĂŞ przekazem nowej moÂżliwoÂści realizacji przymierza StwĂłrcy z LudÂźmi poprzez ponowne zespolenie aktem miÂłoÂści i rĂłwnoÂści Boskiego aspektu ÂżeĂąskiego i mĂŞskiego co zostaÂło potwierdzone przez ich depozyt wspĂłlny DNA w genach ich cĂłrki protoplastki wznowionego ich rodu. Czy potrafisz zrozumieĂŚ sens i wagĂŞ tej informacji? Maryja z synem dzieci nie miaÂła , koniec , kropka i basta! Taki wypaczony wzĂłr nie ma ani racji bytu ani szans prokreacji jako kazirodczy niedozwolony zwiÂązek. W fizycznoÂści odbywajÂą siĂŞ zdarzenia na dwĂłch polach fizycznym i duchowym a nie tylko duchowym. Kiara :) :) Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Luty 02, 2012, 13:53:17 no tego akurat nie wiem, ale czy zlo ukazywaloby sie dzieciom..ok ogolnie jestem sceptyczny co do tych objawien..- no ale te z fatimy akurat sie sprawdzily..
a to nie chodzi ze mieli dzieci, chodzi mi o to ze zostali pierwszymi "ludzmi" ktorzy zapoczatkowali nowe przymierze, ktore tylko poczatkowo ma realizowac sie tu na Ziemi, ale jego przeznaczniem jest zyc w odnowionej innej Ziemi..szekinah-arka-duch sw , itd..Bog byl niedostepny i nie poznawalny, poprzez Maryje i Jezusa stal sie bliski ludziom I Ci korzy wierza w to posrednictwo doznaja laski? jak mozna bylo wierzyc w arke przymierz a nie wierzyc w Maryje i Mesjasza? Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 02, 2012, 14:34:15 Dzieci jest najÂłatwiej oszukiwaĂŚ bo sÂą naiwne i nie potrafiÂą odró¿niaĂŚ kto robi przekazy wierzÂą w zewnĂŞtrznych przebieraĂącĂłw , z obrazami kojarzÂą postaĂŚ nadajÂąc jej znaczenia zakodowanego zwyczajem.
Co naprawdĂŞ byÂło w tych przekazach i jaki byÂł ich cel ( a byÂł nie jedno aspektowy) to my nie wiemy do koĂąca. Nie wiara w proroctwa jest aktem laski a Âżycie wÂłasne etyczne prawe i peÂłne miÂłoÂści do siebie oraz innych ludzi, to jedynie czyni iÂż obietnice StwĂłrcy realizujÂą siĂŞ w naszych Âżyciach. Arka Przymierza jest w DUSZY kaÂżdego kto jÂą posiada Jezus i MM tylko przybliÂżali tÂą wiedzĂŞ Ludziom , ktĂłrzy chcieli jÂą poznaĂŚ przez przykÂład wÂłasnego Âżycia zgodnego z zasadÂą pierwotnego wzorca StwĂłrcy miÂłoÂści i rĂłwnoÂści miĂŞdzy Jego ÂżeĂąskim i mĂŞskim aspektem. Kiara :) :) Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Luty 02, 2012, 16:18:27 a mowilas ze nie kazdy ma arke w duszy?:), Jezus byl oczekiwanym mesjaszem zwiazanym z arka przymierze i szekinah (metatron?) oblubienica Jezusa to jego kosciol - Ci ktorzy nie obcowali z kobietami :)
upieram sie przy tym bo Twoje argumenty mnie zupelnie nie przekonuja i nie maja odniesienie duchowego, poza szukaniem mesjasza w rodzaju Merowinga :) Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 02, 2012, 17:54:15 PosÂłuchaj bo powtarzam to juÂż ktĂłryÂś raz po kolei , jest mi zupeÂłnie obojĂŞtne co ciebie do czegoÂś przekona , lub nie przekona , bo nie jest moim celem przekonywanie nikogo do niczego.
MĂłwiÂłam i powtĂłrzĂŞ po raz kolejny nie kaÂżdy niesie ARKĂ w Duszy , syntetyki nie niosÂą jej bo nie posiadajÂą Duszy , czyli Ognia ÂŻycia. Przekaz wiedzy na ziemi odbywa siĂŞ rĂłwnoczeÂśnie na dwĂłch planach fizycznym i duchowym , gdyÂż jest to zespolenie ze sobÂą wiedzy teoretycznej i praktycznej. Nigdy nie byÂło i nie bĂŞdzie inaczej niezaleÂżnie czy jesteÂś w stanie w to uwierzyĂŚ czy nie. StwĂłrca przekazuje wiedzĂŞ Ludziom przez swoje dwa aspekty ÂżeĂąski i mĂŞski a one przekazujÂą jÂą sobie przez fizyczno duchowe po³¹czenie miÂłoÂściÂą w akcie splecenia niÂą kobiety i mĂŞÂżczyzny. Tak byÂło jest i bĂŞdzie. A czy Ty raczysz to uznaĂŚ i zaakceptowaĂŚ? jakie to ma znaczenie dla caÂłoksztaÂłtu wiedzy? ÂŻadne , to ma znaczenie tylko dla Ciebie , albo bĂŞdziesz stal w miejscu i tupaÂł nogami iÂż siĂŞ z tym nie zgadzasz , albo zrozumiesz i pĂłjdziesz dalej. Ale nie rozumiem po co kontynuujesz tÂą dyskusje skoro masz swoje zdanie? ZostaĂą przy nim i juÂż , mnie to wcale nie przeszkadza. Kiara :) :) Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Luty 02, 2012, 20:56:47 bo nie wiem czemu uwazasz ze Jezus i Maryja nie sa takimi posrednikami miedzy Bogiem a ludzmi - jezeli nie to i caly stary testament nie ma sensu i prorockie zapowiedzi i nie bylo zadnej arki przymierza?
rozumiem rowniez Twoj ideal milosci kobiety i mezczyzny moze i czasem sie zdarza, ale ogolnie jest nie do spelnienia i jest raczej przeszkoda w rozwoju duchowym, chyba ze mowimy o chwilowym szczesciu na tym padole lez :) Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 03, 2012, 00:18:31 To tylko Twoje obecne zrozumienie tematu , rzeczywistoœÌ jest inna.Poznasz jÂą jak my wszyscy, zrozumiesz to przed czym siĂŞ tak bronisz.
KaÂżdy z nas jest indywidualnÂą ArkÂą Przymierza , jednak ta o ktĂłrej wspomina Stary Testament to nie Matka Jezusa, a Jego ukochana Âżona MM . Partnerska miÂłoœÌ dwojga Ludzi to najpiĂŞkniejszy akt po³¹czenia aspektĂłw StwĂłrcy w Jego JedniĂŞ. Kiara :) :) Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Luty 03, 2012, 02:13:11 tak kazdy z nas jest w pewnym sensie indywidualna arka przymierza a nasza wiara jest naszymi gwiezdnymi wrotami, pewnie kazda milosc czlowieka ubogaca, ale jest tradycja ktora miala kilka tysiecy lat i jak sie okazuje niestety przewidywalo bardzo trafnie co do dziejow swiata..
Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 03, 2012, 02:22:51 Tradycje sÂą zmienne i nie mogÂą ograniczaĂŚ myÂśli Ludzkiej , nie waÂżna jest tradycja, a dar miÂłoÂści , ktĂłry jÂą ksztaÂłtuje na miarĂŞ zrozumienia CzÂłowieka.
Kiara :) :) Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: arteq Luty 03, 2012, 09:54:12 Ale nie rozumiem po co kontynuujesz tÂą dyskusje skoro masz swoje zdanie? Czyli, dyskusjĂŞ powinni prowadziĂŚ tylko Ci ktĂłrzy... nie majÂą wÂłasnego zdania? :] Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 11, 2012, 13:24:28 Taki dodatek na temat faÂłszowania prawdy dotyczÂącej "dziewictwa" Marii Matki Jezusa w momencie narodzin syna. Klasyczny przykÂład przekrĂŞtĂłw w tÂłumaczeniu starych tekstĂłw i pomijania prawdziwych znaczeĂą s³ów.
*** "25.07.2007, 23:57 No wÂłaÂśnie, znalazÂłem tekst, ktĂłry caÂłkowicie przekonaÂł mnie o prawdziwoÂści tezy Browna. http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,586 Nie da siĂŞ streÂściĂŚ trzeba przeczytaĂŚ. Dla zachĂŞty, fragment: Wszystkich nas uczono, Âże ojciec Jezusa, JĂłzef, byÂł stolarzem. „ Czemu nie? PrzecieÂż tak mĂłwiÂą ewangelie". Rzecz w tym, Âże w oryginalnych ewangeliach nie ma o tym mowy. Najlepsze tÂłumaczenie podaje, Âże JĂłzef byÂł „ Mistrzem RzemiosÂła" lub „ Mistrzem Sztuk". SÂłowo „stolarz" byÂło uproszczonym wyobraÂżeniem tÂłumacza na temat znaczenia sÂłowa „craftsman" ( rzemieÂślnik, mistrz w zawodzie). KaÂżdy, kto zetkn¹³ siĂŞ ze wspó³czesnÂą masoneriÂą, z miejsca rozpozna znaczenie sÂłowa „ the Craft" (sztuka). Nie ma ono nic wspĂłlnego ze stolarkÂą. Tekst po prostu informowaÂł, Âże JĂłzef byÂł mistrzem, czÂłowiekiem wyksztaÂłconym. Inny przykÂład dotyczy konceptu Niepokalanego PoczĂŞcia. Nasze anglojĂŞzyczne ewangelie mĂłwiÂą nam, Âże matka Jezusa Maria byÂła dziewicÂą. PowtarzajÂą to nieustannie. ZastanĂłwmy siĂŞ wiĂŞc nad znaczeniem sÂłowa „ dziewica". Rozumiemy, Âże jest to kobieta, ktĂłra nie odbyÂła jeszcze stosunku seksualnego z mĂŞÂżczyznÂą. UstĂŞp dotyczÂący tej sprawy nie byÂł tÂłumaczony z greki, lecz z Âłaciny. TÂłumaczenie byÂło Âłatwe, poniewaÂż w Âłacinie okreÂślano je sÂłowem „ virgo", czyli Maria byÂła „ virgo". Ale to wcale nie znaczyÂło wtedy tego, co dziÂś kryje siĂŞ pod sÂłowem „ dziewica". „ Virgo" w znaczeniu ÂłaciĂąskim to po prostu „mÂłoda kobieta". Aby znaczenie byÂło identyczne z tym, jakie siĂŞ temu sÂłowu przypisuje dziÂś, jej ÂłaciĂąskie okreÂślenie musiaÂłoby brzmieĂŚ „ virgo intacta", co tÂłumaczy siĂŞ jako „ nietkniĂŞta mÂłoda kobieta". Przyjrzyjmy siĂŞ raz jeszcze tekstowi ÂłaciĂąskiemu, aby zobaczyĂŚ, dlaczego nazwano jÂą „virgo" — mÂłoda kobieta. ByĂŚ moÂże chodziÂło o coÂś, co byÂło prawdÂą, a co my wypaczyliÂśmy póŸniej. Otó¿ okazuje siĂŞ, Âże sÂłowem, ktĂłre przetÂłumaczono na „virgo", byÂło starohebrajskie „almah", ktĂłre znaczyÂło wÂłaÂśnie „ mÂłoda kobieta". Nie miaÂło ono Âżadnego seksualnego podtekstu. Gdyby Maria byÂła rzeczywiÂście „ virgo intacta", w oryginale uÂżyto by wĂłwczas hebrajskiego sÂłowa „ bethula", a nie „ almah". Czy to znaczy, Âże zostaliÂśmy wprowadzeni w b³¹d przez ewangelie? Otó¿ nie, zostaliÂśmy wprowadzeni w b³¹d przez angielskie tÂłumaczenie ewangelii. ZostaliÂśmy rĂłwnieÂż wprowadzeni w b³¹d przez koÂścielny establishment, ktĂłry zrobiÂł wszystko, co byÂło w jego mocy, aby pozbawiĂŚ kobiety wystĂŞpujÂące w ewangelii wszelkich normalnych cech ich pÂłci. NajwaÂżniejsze kobiety Nowego Testamentu sÂą dziewicami, ladacznicami bÂądÂź wdowami, nigdy zaÂś przyjació³kami, Âżonami lub matkami, a juÂż z pewnoÂściÂą nie osobami duchownymi lub ÂświĂŞtymi siostrami ( siostrami w Chrystusie). Poza tym ewangelie mĂłwiÂą nam, i to kilkakrotnie, Âże rodowĂłd Jezusa wywodzi siĂŞ od krĂłla Dawida poprzez jego ojca JĂłzefa. Nawet ÂświĂŞty PaweÂł mĂłwi o tym w swoim LiÂście do HebrajczykĂłw. Mimo to naucza siĂŞ nas, Âże ojciec Jezusa byÂł czÂłowiekiem prostym, stolarzem, zaÂś jego matka byÂła dziewicÂą, z ktĂłrych to okreÂśleĂą Âżadne nie znajduje potwierdzenia w tekÂście oryginalnym. Wynika z tego, Âże aby wydobyĂŚ z ewangelii to co najlepsze, naleÂży przeczytaĂŚ je w tym jĂŞzyku, w jakim zostaÂły napisane, a nie interpretowaĂŚ ich treÂści z punktu widzenia wspó³czesnych jĂŞzykĂłw. Nie wiadomo, kiedy dokÂładnie napisano pierwsze cztery ewangelie. Wiemy jedynie, Âże po raz pierwszy opublikowano je w ró¿nych etapach w drugiej poÂłowie pierwszego wieku naszej ery. Wszystkie zgodnie twierdzÂą, Âże Jezus byÂł NazareĂączykiem ( a nie NazaretaĂączykiem). PotwierdzajÂą to rĂłwnieÂż roczniki rzymskie, poza tym kroniki Âżydowskie z pierwszego wieku naszej ery oraz Dzieje Apostolskie stwierdzajÂą, Âże brat Jezusa Jakub, i ÂświĂŞty PaweÂł byli przywĂłdcami sekty nazareĂączykĂłw. http://ateista.pl/archive/index.php?t-2842.html ********** I w ten prosty sposĂłb tworzy siĂŞ mity oparte na faÂłszu , nie majÂące nic ale to nic wspĂłlnego z prawdÂą dla stworzenia jakiejÂś religii ktĂłrÂą siĂŞ wÂłada nieÂświadomymi ludÂźmi i czerpie z nich przez tysiÂąc lecia przeolbrzymie wszelakie korzyÂści. A za chĂŞĂŚ przekazania prawdy i propagowanie jej stosowano najokrutniejsze kary mordujÂąc na przestrzeni wiekĂłw miliony istnieĂą ludzkich wszystko ze sÂłowami na ustach w "imiĂŞ Boga..." MoÂże juÂż po prostu wystarczy! Kiara :) :) Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: arteq Luty 11, 2012, 13:42:04 Kiaro, proszĂŞ CiĂŞ. Nie myl podstawowych pojĂŞĂŚ i definicji, nie oÂśmieszaj siĂŞ kompletnie.
Skoro chcesz udowodniĂŚ czy coÂś jest faÂłszem czy prawdÂą najpierw wypada WIEDZIEĂ O CZYM SIĂ MĂWI. CzĂŞsto niestety mylisz pojĂŞcia, definicje i treÂści, a potem starasz siĂŞ coÂś udowadniaĂŚ bazujÂąc wÂłaÂśnie na tym pomieszaniu z poplÂątaniem. ObowiÂązujÂący w KRK dogmat o niepokalanym poczĂŞciu Maryi nic nie mĂłwi o dziewictwie Maryi, nie tego dotyczy. ProszĂŞ, niech jej w koĂącu ktoÂś to wytÂłumaczy. Strzelasz na oÂślep i wÂłaÂśnie walnĂŞÂłaÂś sobie w kolano. Do Twojego powyÂższego postu idealnie wÂłaÂśnie pasuje to co starasz sie zarzuciĂŚ innym: I w ten prosty sposĂłb tworzy siĂŞ mity oparte na faÂłszu , nie majÂące nic ale to nic wspĂłlnego z prawdÂą Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 11, 2012, 13:59:26 Taki dodatek na temat faÂłszowania prawdy dotyczÂącej "dziewictwa" Marii Matki Jezusa w momencie narodzin syna. Klasyczny przykÂład przekrĂŞtĂłw w tÂłumaczeniu starych tekstĂłw i pomijania prawdziwych znaczeĂą s³ów.
Chyba bardzo wyraÂźnie napisaÂłam iÂż;do tekstu dodam pokazujÂąc faÂłsz i przekrĂŞty na jakich opiera siĂŞ ideologia katolicyzmu , a nie Âże, jest on; o..... dziewictwie Marii w chwili narodzin Jezusa a nie o Jej niepokalanym poczĂŞciu. ZresztÂą tradycyjnie wszystkich ÂŻydĂłw ze znaczÂących rodĂłw obowiÂązywaÂło niepokalane poczĂŞcie - czyli z zasadami obowiÂązujÂącymi w tamtym czasie identycznie jak kaszrut. KoszernoœÌ to zasady Âżycia ÂŻydĂłw w skÂład nich wchodzi zarĂłwno niepokalane poczĂŞcie jak i kaszrut. MoÂże zacznij poznawaĂŚ wiedzĂŞ o ÂŻydach , Judaizmie oraz historiĂŞ tamtych czasĂłw jak chcesz dyskutowaĂŚ powaÂżnie o tych tematach. Kiara :) :) Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: arteq Luty 11, 2012, 14:15:11 UdowodniÂłem Ci podstawowe mylenie zagadnieĂą i definicji, a Ty reagujesz zÂłoÂściÂą i krzykiem, aÂż poczerwieniaÂłaÂś.
W swoich wywodach piszÂąc o (dogmacie) niepokalanego poczĂŞcia wyraÂźnie odnosisz siĂŞ do... dziewictwa Maryi i katolickiego poglÂądu na ten temat (wszak usiÂłujesz dowieœÌ jakiÂś kÂłamstw. manipulacji rzekomo popeÂłnianych) . To jest wÂłaÂśnie mylenie podstawowych pojĂŞĂŚ. Nic dziwnego, Âże potem musisz stosowaĂŚ jakieÂś kody aby wyszÂło Ci to co na poczÂątku zaÂłoÂżyÂłaÂś sobie. Kiaro, jeÂżeli Twoimi "argumentami" i ich si³¹ ma byĂŚ wielkoœÌ i kolor czcionki, czy teÂż iloœÌ wÂątkĂłw i znakĂłw/s³ów... to jest niepowaÂżne. A strona socjotechniczna tych zabiegĂłw jest ÂżenujÂąca. Jest aÂż tak Âźle? Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: sfinks Listopad 21, 2012, 08:32:23 NapiszĂŞ tutaj kilka s³ów, o moim pojĂŞciu ,,narodzenia niepokalanego,, Prawdziwe narodziny czÂłowieka ( ktĂłrych Jezus jest tylko przykÂładem ) powinny nastÂąpiĂŚ z Ducha .Czyli to co stare ma umrzeĂŚ aby ,mogÂło siĂŞ narodziĂŚ nowe.
Aby siĂŞ narodziÂło nowe ,musi nastÂąpiĂŚ jakiÂś powaÂżny przeÂłom .Nie moÂże siĂŞ narodziĂŚ nowe ,,ot tak sobie,,przyczynÂą musi byĂŚ jakieÂś brzemiĂŞ ,ciĂŞÂżar , a nawet ,,krzyÂż,, . Stare umiera z bezsilnoÂści ,poniewaÂż ktoÂś lub coÂś niszczy jego dotychczasowÂą egzystencjĂŞ ( biczowanie,krzyÂżowanie ,opluwanie ,wykorzystywanie ,kpiny ,poniÂżanie ,upokarzanie ,skazywanie bez wyroku i przedstawienia dowodĂłw,wykluczanie ze spoÂłeczeĂąstwa itp.) Musi ktoÂś taki obumrzeĂŚ ,zrezygnowaĂŚ ze wszystkiego ,zwrĂłciĂŚ siĂŞ do Boga o pomoc .RezygnujÂąc z siebie ,przyjmuje ,,nowÂą postaĂŚ,, Wraz z koĂącem starego musi pojawiĂŚ siĂŞ coÂś nowego .W ten sposĂłb budujÂą siĂŞ wszelkie ,,nawrĂłcenia ,, i odwrĂłcenia siĂŞ od Âświata .,,Ten kto ma w nienawiÂści Âświat ,ludzi oraz ponadto samego siebie ,jest godny krĂłlestwa,, Nikt, kto nie narodziÂł siĂŞ na nowo ,kto nie ma zniszczonej do szczĂŞtu starej osobowoÂści ,nie moÂże wejœÌ do ,,krĂłlestwa,, poniewaÂż jest tam niepo¿¹dany. Ludzie ktĂłrzy kochajÂą Âżycie ponad wszystko ,ktĂłrzy kurczowo siĂŞ jego trzymajÂą ,ktĂłrym ono siĂŞ podoba -nie sÂą godni egzystowaĂŚ w Âświecie ducha. Jezus biblijny jest tylko przykÂładem ,jaka natura jest godna najwyÂższej chwaÂły .A ci co stali pod krzyÂżem ,poili go octem ,zadawali rany ,wyÂśmiewali siĂŞ z niego ,pluli na niego ,rzucali koÂści o jego i tak nĂŞdzne szaty ,oraz urÂągali mu w najbardziej przemyÂślany sposĂłb ,sÂą obrazem spoÂłeczeĂąstwa ,okrutnego ,bezmyÂślnego i bez serca( do dzisiaj nic siĂŞ nie zmieniÂło). Maria moÂże byĂŚ w ten sposĂłb, takÂże niepokalanie poczĂŞta. Maria zrodziÂła jednak Jezusa ,jako kobieta,, czysta,, .kobieta czysta ,to taka kobieta ,ktĂłra nie przyjmuje w swĂłj organizm nasienia mĂŞskiego ( wszystkie kobiety ktĂłre pozwalajÂą na umieszczanie nasienia w sobie ,sÂą nieczyste ,a nawet peÂłne obrzydliwoÂści)Maria zrodziÂła Jezusa ,,sercem,, czyli daÂła mu moc narodzin z Ducha. Oboje sÂą nowo narodzeni ,,niepokalanie ,,( jest to tylko przykÂład dla ludzi ,a nie prawda historyczna) Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: blueray21 Listopad 21, 2012, 08:48:40 WidzĂŞ, Âże chyba trzeba byÂłoby przywrĂłciĂŚ zapisy wÂątku " O czym 99% katolikĂłw nie wie...".
Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: Kiara Listopad 21, 2012, 09:34:06 Sfinksie daj na luz..... zanim zaczniesz tak zdecydowanie pisaĂŚ o " niepokalaniu.." dowiedz siĂŞ co oznacza to okreÂślenie ale najlepiej co oznaczaÂło 2000 lat temu? Skoro istnieje niepokalane poczĂŞcie , to istnieje teÂż skalane, i to prawda. Skalanie i niepokalanie to pojĂŞcia znane oraz akceptowane zarĂłwno u ÂŻydĂłw jak i RomĂłw.
OznaczajÂą one narodziny dziecka zgodne z obowiÂązujÂącym prawem, tradycjÂą i rytuaÂłem religijnym nie majÂą nic a nic wspĂłlnego z tym co wmawia nam krk. Dzieci na ziemi rodzÂą siĂŞ z udziaÂłem mĂŞÂżczyzny , nasienia mĂŞskiego , Jezus byÂł CzÂłowiekiem i miaÂł normalnego ojca ludzkiego. "Ojciec w niebie" to okreÂślenie najwyÂższego zwierzchnika zakonnego , ktĂłremu podlegaÂł, natomiast miaÂł On starszÂą siostrĂŞ ( póŸniejszÂą ÂżonĂŞ PiÂłata) i mÂłodsze rodzeĂąstwo. Wszystkie dzieci Marii ( Matki Jezusa) urodziÂły siĂŞ z niepokalanego poczĂŞcia ( jak wiĂŞkszoÂści kobiet tamtych czasĂłw), zgodnie z tradycjÂą, prawem i rytuaÂłem religijnym obowiÂązujÂącym wĂłwczas. ÂŻeby zrozumieĂŚ pojĂŞcia prawne uÂżywane wĂłwczas wystarczy poznaĂŚ dawne tradycje i prawa ÂŻydĂłw , a nikt wiĂŞcej juÂż takich bredni nie bĂŞdzie krzewiÂł. Kiara :) :) Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: sfinks Listopad 21, 2012, 11:18:20 Daj sobie kobieto spokĂłj z tym biblijnym Jezusem i z prawami z przed 2000 lat .Prawa ustalajÂą ludzie , tak samo jak w dzisiejszych czasach .Prawa sÂą dzisiaj ustalane a jutro obalane ,poniewaÂż ludzie sÂą omylni . JeÂżeli piszĂŞ o ,,niepokalanym poczĂŞciu ,,to przede wszystkim chodzi mi o narodziny z Ducha.Nie obchodzi mnie czy Jezus z literatury biblijnej miaÂł ojca ,czy braci ,to nie istotne .Ja odczytujĂŞ wszystko posÂługujÂąc siĂŞ pewnym ,,kodem symbolicznym,, ktĂłry sama sobie wypracowaÂłam .
Nie jest moÂżliwe aby kobieta urodziÂła fizycznie z ciaÂła swojego dziecko ,bez udziaÂłu mĂŞÂżczyzny. TÂą drogÂą nikt nie urodzi w sposĂłb niepokalany .Ale jeÂżeli narodzi siĂŞ z Ducha ( inna osobowoœÌ ,bardziej uÂświĂŞcona) to jak najbardziej moÂżna mĂłwiĂŚ ,Âże ktoÂś urodziÂł siĂŞ ,,niepokalanie ,czyli bez stosunkĂłw seksualnych ,ani nasienia mĂŞskiego (fizycznego). Jednak w poczĂŞciu takim moÂże mieĂŚ udziaÂł i kobieta i mĂŞÂżczyzna ,ktĂłrzy kochajÂą siĂŞ miÂłoÂściÂą DuchowÂą .MogÂą oni byĂŚ poczĂŞci na nowo ,zrodziĂŚ siĂŞ z miÂłoÂści ,pozostawiajÂąc za sobÂą to co materialne ,brudne i niegodne czÂłowieka ( miÂłoœÌ fizyczna to miÂłoœÌ instynktowna ,ÂśmiaÂło moÂżna powiedzieĂŚ ,Âże podobna jest kopulacji zwierzĂŞcej .) MyÂślĂŞ ,Âże w tej caÂłej historii ludzkoÂści o to wÂłaÂśnie chodzi ,aby wyzwalaĂŚ siĂŞ z form zwierzĂŞcych i ich zachowaĂą . Tylko wtedy bĂŞdziemy godni tych wszystkich wyÂższych wymiarĂłw o ktĂłrych tak gĂŞsto opowiada siĂŞ na tym forum . Mamy byĂŚ istotami uduchowionymi i zapomnijmy wreszcie o fizycznych zbliÂżeniach ,fizycznych pÂłodzeniach i fizycznych miÂłoÂściach. To co stare musi obumrzeĂŚ ,aby wydaĂŚ plon .SÂą to sÂłowa z biblii i na pewno nie mĂłwiÂą o jakichÂś roÂślinkach ,tylko o ludziach . Wszystko w pismach ÂświĂŞtych dotyczy ludzi ( drzewa figowe ,ga³¹zki palmowe, egipskie ciemnoÂści ,bydlĂŞta klĂŞczÂące i wiele ,wiele innych alegorii )Pisma naleÂży odczytywaĂŚ symbolicznie ,a nie dosÂłownie .Nie naleÂży szukaĂŚ grobĂłw paĂąskich ,domkĂłw Matki Boskiej ,w³óczni ktĂłra przebiÂła bok Chrystusa ,caÂłunĂłw ktĂłrym byÂł owiniĂŞty Jezus po swojej Âśmierci ,drewna z krzyÂża Chrystusowego itp.spraw . Pisma te sÂą natchnione przez Boga ,po co BĂłg miaÂłby siĂŞ tak staraĂŚ, aby pod jego wpÂływem pisano te ewangelie ,lub przypowieÂści biblijne ,skoro miaÂłyby byĂŚ prawdÂą historycznÂą? JeÂżeli staraÂł siĂŞ natchn¹Ì ewangelistĂłw ,lub piszÂących ksiĂŞgi biblijne ,to widocznie musiaÂł mieĂŚ jakiÂś powĂłd .PowĂłd moÂże byĂŚ tylko jeden ,Âże zawarÂł tam jakiÂś kod ,do odczytania przez rozumnych ludzi . Dlatego grzebanie siĂŞ w sprawach nie istotnych ( kto kogo ,kiedy i jak rodziÂł ,oraz jakie byÂły prawa 2000 lat temu) ,powinny ustÂąpiĂŚ na rzecz czystej prawdy ,takiej o jakÂą Bogu chodzi ,czyli zrobienia z nas ludzi godnych zaistnienia na wyÂższym poziomie . CaÂła treœÌ pism ÂświĂŞtych powinna iœÌ do kosza ,powinna pozostaĂŚ sama kwintesencja ,finezja ,owoc ,plon . Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: ptak Listopad 21, 2012, 13:13:15 Cytat: sfinks Ludzie ktĂłrzy kochajÂą Âżycie ponad wszystko ,ktĂłrzy kurczowo siĂŞ jego trzymajÂą ,ktĂłrym ono siĂŞ podoba -nie sÂą godni egzystowaĂŚ w Âświecie ducha. A ja sÂądzĂŞ, Âże najwyÂższym przejawem duchowoÂści jest wÂłaÂśnie ukochanie Âżycia. Bo z ducha i dla ducha przejawiÂł siĂŞ Âświat fizyczny. DopĂłki w materii nie poczujesz swojej duchowoÂści, dopĂłki nie przeniknie CiĂŞ ona na wskroÂś, dopĂłki nie ukochasz kaÂżdej formy, w ktĂłrÂą przyoblekÂł siĂŞ duch, nie rozumiesz sensu swego istnienia. Materia nie kala, kala takie o niej myÂślenie. DomyÂślam siĂŞ, Âże pod nazwÂą ‘Âżycie’, miaÂłaÂś na myÂśli wszelkie niegodziwoÂści czynione przez egotycznÂą czêœÌ czÂłowieka. Lecz to zbytnie uproszczenie. ÂŻycie, to Âświadomy przejaw ducha, bez wzglĂŞdu na formĂŞ. No i jeszcze kwestia nie/godnoÂści. To tak, jakby duch prĂłbowaÂł wyprzeĂŚ siĂŞ sam siebie. ;) Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: PrzebiÂśnieg Listopad 21, 2012, 16:21:06 Dodam do tego co napisaÂła wielce szacowna ptak, Âże przecieÂż kto co posiej to zbiera.
Jak ktoÂś sieje wiatr to zbiera burzĂŞ. OczywiÂście moÂżna obwiniaĂŚ kogoÂś o to co spotyka ciaÂło fizyczne na planie materialnym, ale moÂżna teÂż potraktowaĂŚ to jak doÂświadczenie/a i wyciÂągn¹Ì wnioski :) Dodam teÂż, Âże co kto wyÂśle to wraca. JeÂżeli ja wyÂśle uÂśmiech do wielce szacownej ptak to z ca³¹ pewnoÂściÂą z jej strony mogĂŞ siĂŞ spodziewaĂŚ podobnej reakcji ;D WiĂŞc jeÂżeli kaÂżdy kowalem swojego losu to lepiej nie byĂŚ partaczem :P ;D to pa ;D Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: Kiara Listopad 21, 2012, 16:32:02 Sfinks.
Cytuj Dlatego grzebanie siĂŞ w sprawach nie istotnych ( kto kogo ,kiedy i jak rodziÂł ,oraz jakie byÂły prawa 2000 lat temu) ,powinny ustÂąpiĂŚ na rzecz czystej prawdy ,takiej o jakÂą Bogu chodzi ,czyli zrobienia z nas ludzi godnych zaistnienia na wyÂższym poziomie . Jakiej czystej prawdy? Czy to Bogu chodzi o kolejna wersjĂŞ sÂłu¿¹cÂą kolejnym aktom wÂładzy nad ludÂźmi? A moÂże chodzi o nastĂŞpne fantazje na kanwie zdarzeĂą historycznych , ktĂłre majÂą byĂŚ mniej waÂżne od tych fantazji? Godny istnienia jest kaÂżdy czÂłowiek na kaÂżdym poziomie swojego Âżycia , bo on go tworzy wedle swoich moÂżliwoÂści , jak potrafi. Kiara :) :) Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: PrzebiÂśnieg Listopad 21, 2012, 17:55:21 Dodam do tego co napisaÂła szacowna Kiara, Âże albo Âżyje siĂŞ historiÂą albo tworzy siĂŞ nowe :)
to pa ;D Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: east Listopad 21, 2012, 19:09:11 Sfinksie daj na luz..... (..) A czemu chcesz zamkn¹Ì usta Sfinksowi ? Niech pisze , jak rozumie , po swojemu. TERAZ jest odczyt wÂłaÂściwy czÂłowiekowi na jego etapie rozwoju i nie sÂą do tego potrzebne znajomoÂści tradycji i praw. Prawa ÂŻydĂłw czy prawa KatolikĂłw zostawmy im samym. To sÂą umowne rzeczy i wÂłaÂściwe tylko w krĂŞgach tych kultur. WidaĂŚ po prostu jak interpretacja moze zmieniĂŚ znaczenie, a tyle jest interpretacji .... ilu ludzi. Dlatego Sfinks ma prawo mieĂŚ swĂłj odczyt, chociaÂż i on jest iluzjÂą przecieÂż.ÂŻeby zrozumieĂŚ pojĂŞcia prawne uÂżywane wĂłwczas wystarczy poznaĂŚ dawne tradycje i prawa ÂŻydĂłw , a nikt wiĂŞcej juÂż takich bredni nie bĂŞdzie krzewiÂł. @Sfinks Cytuj RezygnujÂąc z siebie ,przyjmuje ,,nowÂą postaĂŚ,, Wraz z koĂącem starego musi pojawiĂŚ siĂŞ coÂś nowego . JeÂśli ktoÂś niekomfortowo czuje siĂŞ rozpoznajÂąc iluzjĂŞ tzw SIEBIE to szuka "nowej postaci" , nowej szatki, albo nowego Pana. NiektĂłrzy ludzie majÂą wiecznÂą mentalnoœÌ niewolnika. Nie potrafiÂą bez Pana.Cytuj .,,Ten kto ma w nienawiÂści Âświat ,ludzi oraz ponadto samego siebie ,jest godny krĂłlestwa,, Tu ciekawe rozpoznanie. Dlaczego nienawiœÌ do siebie i Âświata miaÂłaby wyró¿niaĂŚ i czyniĂŚ godnym ? Tutaj "nienawiœÌ" lepiej zastÂąpiĂŚ rozpoznaniem iluzji i jej nie zasilaniem. WĂłwczas Âłatwiej narodziĂŚ sie na nowo bez starej osobowoÂści, a tym samym "krĂłlestwo" samo Âłagodnie obejmuje swoje istnienie bez Âżadnego doĂą wchodzenia, d¹¿enia, bycia po¿¹danym czy teÂż niepo¿¹danym. Nikt, kto nie narodziÂł siĂŞ na nowo ,kto nie ma zniszczonej do szczĂŞtu starej osobowoÂści ,nie moÂże wejœÌ do ,,krĂłlestwa,, poniewaÂż jest tam niepo¿¹dany. KrĂłlestwo nie jest wrogiem osoby. To po prostu inna czĂŞtotliwoœÌ. Cytuj Ludzie ktĂłrzy kochajÂą Âżycie ponad wszystko ,ktĂłrzy kurczowo siĂŞ jego trzymajÂą ,ktĂłrym ono siĂŞ podoba -nie sÂą godni egzystowaĂŚ w Âświecie ducha. A skÂąd to moÂżesz widzieĂŚ ? MoÂże sÂą godni , a moÂże nie. Dyktowanie kto jest godny a kto nie (wg jakich kryteriĂłw ? miÂłoÂści do Âżycia ? ) to zuchwalstwo i to wÂłaÂśnie moÂże spowodowaĂŚ blokadĂŞ . Uzurpator ,ktĂłry pragnie decydowaĂŚ kto jest godny a kto nie ma przechlapane zwykle, bo .. "pierwsi bĂŞdÂą ostatnimi, a ostatni pierwszymi". I memento mori droga Sfinksie ;DTytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: ptak Listopad 21, 2012, 19:22:40 Cytat: przebiÂśnieg JeÂżeli ja wyÂśle uÂśmiech do wielce szacownej ptak to z ca³¹ pewnoÂściÂą z jej strony mogĂŞ siĂŞ spodziewaĂŚ podobnej reakcji ;D :D :D :D :D :D SÂłusznie prawisz. Ale uÂśmiech rozmnoÂżyÂł siĂŞ niepokalanie… tak jak i siĂŞ pocz¹³… twĂłj i mĂłj… (znaczy siĂŞ ten uÂśmiech)… ;D To pa ;D Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: sfinks Listopad 21, 2012, 19:34:13 Kiara
Nie mĂłwiĂŞ o prawdzie tego Âświata ,w tym Âświecie nie ma Âżadnej prawdy . MĂłwiĂŞ o prawdzie wyÂższej ,prawdzie do ktĂłrej powoÂłany jest kaÂżdy czÂłowiek .ÂŻycie jest ,,drogÂą,, wĂŞdrĂłwkÂą ku prawdzie .Prawda jest celem ,wĂŞdrujemy do niej b³¹dzÂąc ,mylÂąc siĂŞ wielokrotnie ,potykajÂąc siĂŞ upadajÂąc ,caÂły czas posÂługujÂąc siĂŞ wÂłasnym umysÂłem jak drogowskazem .W tej drodze umysÂł jest tylko narzĂŞdziem ,ktĂłre jest pomocne w odczytywaniu znakĂłw na naszej drodze .UmysÂł przewodzi i chroni nas przed zagroÂżeniami . Prawda jest w sercu i tam czÂłowiek powinien pod¹¿aĂŚ i tam jaj szukaĂŚ .Serce ma pierwszeĂąstwo nad zwodniczym umysÂłem ,w sercu jest prawda o miÂłoÂści bliÂźniego .Kto nie kocha bliÂźniego swego ,nie ma serca .Gdzie tu jest miejsce na prawdy historyczne ? Po co one komu potrzebne i do czego ? zastanĂłw siĂŞ .Zostawmy tez wÂładzĂŞ ,wÂładcy sÂą ustanowieni przez Boga i jako takich trzeba ich szanowaĂŚ .Ludzie prawi mÂądrzy i dobrzy ,wÂładzÂą siĂŞ wcale nie przejmujÂą ,ani siĂŞ jej nie bojÂą ,poniewaÂż nie majÂą Âżadnego powodu. Prawdy na tym Âświecie nie ma ,dopiero trzeba do niej dotrzeĂŚ i na pewno Bogu o to chodzi -abyÂśmy szli wytrwale ,odczytywali znaki i wyzwolili siĂŞ z tego karmicznego labiryntu . Historia mnie nic nie obchodzi ,ani to kto z kim miaÂł kiedyÂś dzieci i jakimi prawami siĂŞ rzÂądziÂł .Nie tkwiĂŞ w przeszÂłoÂści i nie grzebiĂŞ w niej ,tylko idĂŞ do przodu i patrzĂŞ przed siebie . ,,Trzeba z Âżywymi naprzĂłd iœÌ po Âżycie siĂŞgaĂŚ nowe ,, Nigdy nie mĂłwiÂłam ,ze ktoÂś jest niegodny ,kaÂżdy peÂłni swojÂą powinnoœÌ i gra przeznaczonÂą sobie rolĂŞ . NapisaÂłam tylko jak wedÂług mnie wyglÂąda,, niepokalane poczĂŞcie,, i to jest sedno mojej wypowiedzi i o to konkretnie mi chodziÂło . Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: blueray21 Listopad 21, 2012, 19:59:21 Sfinksie, rozumiem twoje intencje, ale w postach piszesz sprzecznoÂści.
JeÂśli nie interesuje ciĂŞ przeszÂłoœÌ, historia, przeszÂłe czy nawet obecne wierzenia, to czemu odwoÂłujesz siĂŞ do tematu wÂątku? JeÂśli nie ma prawdy na tym Âświecie, to nie moÂżesz jej znaleŸÌ w sercu, bo ono jest z tego Âświata, a pĂłki co, aby poznaĂŚ prawdĂŞ "nie z tego Âświata" trzeba "kopn¹Ì w kalendarz", gdybyÂś siĂŞ odniosÂła do duszy, iskry czy innej duchowej formy nie byÂłoby takich zastrzeÂżeĂą. ZastanĂłw siĂŞ czy wÂładcy mogÂą byĂŚ ustanowieni przez Boga, czy to z czymÂś siĂŞ nie k³óci, a z naukami Nauczyciela przede wszystkim? JeÂśli naprawdĂŞ chcesz poznaĂŚ prawdĂŞ, to ona obejmuje wszystko i przeszÂłoœÌ teÂż, zakÂłamana przeszÂłoœÌ nie rokuje szans na pozyskanie prawdy w teraÂźniejszoÂści. To co piszesz o "wyÂższej prawdzie" to raczej przypomina kodeks zachowaĂą, gdybyÂś napisaÂła, Âże chodzi ci o zrozumienie na "wyÂższym poziomie" wyglÂądaÂłoby to bardziej strawnie, choĂŚ to sformuÂłowanie teÂż jest mocno dyskusyjne. Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: Astre Listopad 21, 2012, 20:14:35 Czy to Bogu chodzi o kolejna wersjĂŞ sÂłu¿¹cÂą kolejnym aktom wÂładzy nad ludÂźmi? Ups ! Tylko, Âże Boga nie ma ! PojĂŞcie ( BĂłg) jest tylko pojĂŞciem wymyÂślonym przez czÂłowieka ! Tymczasem traktuje siĂŞ to pojĂŞcie jako dosÂłownÂą rzeczywistoœÌ myÂślÂąc naiwnie jeszcze, Âże faktycznie jest ktoÂś taki jak go opisujemy, czy o nim myÂślimy. Chyba nawet niezbyt wyksztaÂłcony czÂłowiek wie, Âże (BĂłg) to tylko opis pojĂŞciowy, ktĂłry powstaÂł w bardzo odlegÂłych epokach i byÂł to opis zgodny z mentalnoÂściÂą tamtych czasĂłw. W znaczeniu ezoterycznym nigdy nie byÂło Boga. ByÂł tylko i jest w znaczeniu religijnym, gdzie BĂłg przedstawiany jest w religiach jako zbior dogmatĂłw i kultĂłw. MoÂżna zadaĂŚ pytanie dlaczego ludzie z takÂą zapalczywoÂściÂą broniÂą starych teorii i przekonaĂą ? JeÂżeli powiesz, Âże Boga nie ma stajesz siĂŞ od razu ich wrogiem. OdpowiedÂź na to pytanie udzieliÂł by pewnie juÂż student pierwszego roku psychologii, ktĂłry wie, bo tego tam uczÂą, Âże solÂą tej ziemi sÂą istoty, ktĂłre uwaÂżajÂą, Âże to co widzÂą i to co sÂłyszÂą jest wszystkim co jest ! Brzmi to bardzo gÂłupio, ale niestety jest faktem. KIARO. Nikt nie ma wÂładzy na ludÂźmi ! Nie ma dlatego, Âże w jakiejkolwiek walce nie ma przecieÂż zwyciĂŞzcĂłw, ani pokonanych. Niemniej jednak walka trwa i wiele jest siÂł, ktĂłre d¹¿¹ do unicestwienia czÂłowieka. Ale, czy mogÂą go unicestwiĂŚ ? NIE ! Nie mogÂą, bo to co nazywamy czÂłowiekiem to przecieÂż istota wielowymiarowa. MusiaÂłby ktoÂś unicestwiĂŚ istote na wielu poziomach stref nulifikacyjnych, a jest to niemoÂżliwe. CiaÂło moÂże znikn¹Ì i tak znika, wiĂŞc to jeszcze nie wiele znaczy. Dlaczego wiĂŞc trwa walka i o co trwa walka. Walka trwa o zasoby, o pewien kwant, czy rodzaj informacji. WiĂŞc, pewne grupy prowadzÂą gierki i wojny. WiĂŞc, jeÂżeli ÂŻydzi i PalestyĂączycy prowadzÂą wojnĂŞ, to jest to na rĂŞkĂŞ tym, ktĂłrym chodzi o zasoby. A te zasoby to - przestrzeĂą, oraz informacje, ktĂłre mogÂą wessaĂŚ. Niestety, ale we WszechÂświecie trwa niewyobraÂżalna rywalizacja i to na wielu poziomach. Mamy wiĂŞc kontrolerĂłw VESA, ktĂłrzy miĂŞdzy innymi sÂą animatorami wojen, no i mamy kolejnÂą wojnĂŞ pomiĂŞdzy ÂŻydami i PalestyĂączykami. Dla nich fakt, ze zginÂą ludzie, to taki sam fakt, jak My zabijemy 100 tys. krĂłw i je zjemy. Ale, dlaczego ten ''BĂłg'' pozwala na takie dydaktyczne zabawy. MiĂŞdzy innymi dlatego, Âże wÂłaÂśnie ten ''BĂłg'' prowadzi eksperymenty, posÂługujÂąc siĂŞ rozmaitymi modelami, ktĂłre nie sÂą ani staÂłe, ani trwaÂłe. WszechÂświat to tylko pewien eksperyment, to tylko pewien model roboczy. Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: PrzebiÂśnieg Listopad 21, 2012, 20:22:06 ptak
Cytuj Ale uÂśmiech rozmnoÂżyÂł siĂŞ niepokalanie… WiĂŞcej takich niepokalanych poczĂŞĂŚ szacowna a nowe nadejdzie w trymiga ;D ;DAstre Cytuj Cytat: Kiara Listopad 21, 2012, 16:32:02 Czy to Bogu chodzi o kolejna wersjĂŞ sÂłu¿¹cÂą kolejnym aktom wÂładzy nad ludÂźmi? Ups ! Tylko, Âże Boga nie ma ! PojĂŞcie ( BĂłg) jest tylko pojĂŞciem wymyÂślonym przez czÂłowieka ! Zgadzam siĂŞ z poprzednikiem i mimo, ze nazwy tego samego bywajÂą ró¿ne to hm jak to zwrĂłciÂł mi niedawno uwagĂŞ wielce szacowny east czytajÂą nas inni 8) to pa ;D Tytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: arteq Listopad 21, 2012, 21:53:36 a nikt wiĂŞcej juÂż takich bredni nie bĂŞdzie krzewiÂł. Mocne sÂłowa, zwÂłaszcza w ustach osoby ktĂłra zarzucaÂła krk brednie w tym temacie... sama nie wiedzÂąc o czy krk mĂłwi - o jakim wydarzeniu - opisujÂąc niepokalane poczĂŞcie. Najpierw opisaÂła caÂłkowicie inne wydarzenie niÂż krk (czyli takie o ktĂłrych krk nie mĂłwiÂł jako o niepokalanym poczeciu), a potem... krytykowaÂła wmĂłwionÂą postawĂŞ... po-ra-Âża-jÂą-ceTytuł: Odp: NIEPOKALANE POCZĂCIE MARII ... PRAWDA CZY FAÂŁSZ??? Wiadomość wysłana przez: sfinks Listopad 22, 2012, 04:50:42 UznajĂŞ wszystkie wypowiedzi za sÂłuszne ,kaÂżdy ma swojÂą wypracowanÂą prawdĂŞ .
DziĂŞkujĂŞ Âże i ja mogĂŞ na tym forum mĂłwiĂŚ o tym co myÂślĂŞ ,co czujĂŞ i co uwaÂżam za dobre i mÂądre. |