Niezależne Forum Projektu Cheops

Rozwój duchowy => Paleoastronautyka => Wątek zaczęty przez: Dariusz Styczeń 14, 2012, 15:15:08



Tytuł: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Styczeń 14, 2012, 15:15:08
W jednym z wątków >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=7470.0) >Kiara< poruszyła temat, który lepiej rozwinąć jako osobny, niezależny wątek, choćby dlatego by nie zmieniać wątku o "Kodach Kejnolta".

Cytat: Kiara
A co to są te rasy założycielskie i dla kogo założycielskie? To jest istotne , ja wiem iż Człowiek nie rozwija się przez ilość naciśnie gdzieś tam i skłonów oraz ilość wdechów i wydechów. Człowiek to nie maszyna.

Uważam >Kiaro<, że dobrze wiesz o czym mowa, wszak nieraz dawałaś temu wyraz choćby napomykając o biorobotach itp..
Ale niech tam. Niektórzy nazywają ich "Kosmicznymi ogrodnikami". "Rasy założycielskie" to (według doniesień "Ligi Opiekunów") prastare cywilizacje, które rozsiewają życie, również świadome albo głównie świadome, gdyż wszystko inne jest niejako czynnikiem uzupełniającym - choć też nie do końca tak jest, daje to możliwości rozwijania wielu inny, istniejących już tematów - w kosmosie. Czynią to, co nasze systemy religijne przypisują "Bogu". Tak więc, ujmując to w ogromnym uproszczeniu, pomagają temu "Bogu" w tworzeniu różnych źródeł życia w celu ... doświadczania. ;)


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 14, 2012, 15:55:23
Zatem pora odróżniać dwa rodzaje ras założycielskich życia ( dobrze Darku iż założyłeś ten temat) , to ważne;

1. To siewcy ziarna życia przez  gotowe do tego kosmiczne  DNA

2. To techniczni manipulatorzy chcący przejąć władzę nad kosmosem i usiłujący rozpowszechniać kopię życia w postaci ich preparowanej laboratoryjnie opcji.

Co est w tym ważne i najważniejsze? Odróżnianie jednych od drugich. Jak?


1. Siewcy ziarna życia dokonują tego  aktu naturalnie , dojrzałe DNA w postaci złotego ciała uczyni to samoistnie przez teleportację sekwencji w przestrzeni kosmicznej .  W niej zagnieździ się kosmiczna energia zaródź życia i w ten sposób w innych miejscach zaczyna naturalnie ewoluować wysiane ziarno.

2. Ta opcja dochodzi do kolejnych ulepszeń swojego modelu - prototypu ciała dla laboratoryjnie tworzonych kopi Iskry Bożej przez miliony doświadczeń na ziemi i w kosmosie z już istniejącymi  wyewoluowanymi wzorcami.
Są to naprawdę miliardy kopi zanim powstanie ich protonowym kopiujący  naturę ( i to nigdy dokładnie) a później powielany klonowaniem do momentu kolejnego nowszego modelu.

Oczywiście zapis jest  kodowany znakami i symbolami tworzącymi techniczny język przekazu , Ludziom z iskrą Bożą ta opcja nie jest potrzebna . Ludzkie DNA ewoluuje dzięki twórczej energii miłości a nie naciskaniu guzików tu i tam sterujących określone połączenia energetyczne wpływające na sekwencje DNA za pomocą jakiegoś umownego języka kodu.

To nie nasza bajka , w naszej jest głębokie spojrzenie w oczy i przytulenie , ciepły dotyk dłoni i pocałunek. A nie nauka siły nacisku by wywołać określony efekt energetyczny , to się dzieje spontanicznie naturalnie u Ludzi.
Maszyny kodują to sobie precyzyjnie usiłując naśladować Człowieka.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Styczeń 14, 2012, 17:20:07
Tak, istnieją dwie gałęzie tych "ogrodników".
1 - to siewcy tworzący zgodnie z zasadami, które niektórzy nazywają "bożymi"
2 - to siewcy z grupy "upadłych aniołów", którzy tworzą na nieco innych zasadach choć ogólnie
     wykorzystują te same mechanizmy

Ogólnie rzecz ujmując, "boże" stworzenie przebiega w sposób jaki opisałaś, choć zdarzają się wyjątki. ;D
Natomiast zasadnicza różnica istnieje w tworzeniu przez rasy, przez Kasjopean opisywane jako "STO", czyli odstępczych "upadłych aniołów".
Różnica ta dotyczy DNA właśnie. Oryginalne, "boskie" DNA opiera się na 12 (dwunastkowym) DNA czyli 12 - 48 nici. Po buncie, który - jeśli dobrze zrozumiałem - miał miejsce podczas pierwszego "zasiewu", czy też zaraz po nim tj. jakieś 950 mld (tak miliardów) lat temu, zbuntowani dokonali modyfikacji swojego DNA polegającej na ujęciu jednej nici, tej odpowiedzialnej za możliwość inkarnowania się w ich szeregi. Miało to zapobiec infiltracji ich grupy przez pierwotnych/głównych siewców (do których zaliczają się również ci "upadli") oraz samego "ŹRÓDŁA - YANAS"wg Ligi Opiekunów.
Od tamtej pory rozsiewają oni życie 11 niciowe, które występuje również na Ziemi.

Tak w telegraficznym skrócie przedstawiają to ci z Ligi Opiekunów. ;D


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Styczeń 24, 2012, 16:58:59
Cytat: Kiara
2. To techniczni manipulatorzy chcący przejąć władzę nad kosmosem i usiłujący rozpowszechniać kopię życia w postaci ich preparowanej laboratoryjnie opcji.

Mam wrażenie, że nawiązujesz tu do "biorobotów" czy czegoś w tym rodzaju. Jeśli tak, to nie zgadzam się z tym twierdzeniem. To "siewcy", tworzący w ten sam sposób jak ci, którzy utworzyli nas, z tą różnicą, że rozpowszechniają swoją, świadomie uskromnioną linię 11-sto niciowego DNA.

W jednym z wątków >> (http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=5143.msg90276#msg90276) >Janusz< napisał:

Cytat: Janusz
Tacy ludzie jak Z. Sitchin czy L. Gardner oszukali zbyt wielu ludzi korzystając z ich niewiedzy czy zwykłej naiwności. Prawda jest trudna do ustalenia, nie mniej ten wykład uświadomi wam ponad wszelką wątpliwość że "Czuwający" konkretnie drugie pokolenie nadal rządzi tym światem, to nie oni stworzyli ludzi,nikt z nich.Jedyne czego się dopuścili to odebranie ludziom nieśmiertelności (długiego życia).

ich oszustwo, choć Gardnera nie czytałem, wcale nie musi być zamierzonym. Zgadzam się, że zawęzili postrzeganie tego zagadnienia.
Osobiście uważam, że i Michael Heiser może nie uwzględniać wszystkich aspektów, stąd jego twierdzenie o utworzeniu religii przez Annunaki. W moim przekonaniu oni ją tylko zmodyfikowali do swoich potrzeb, czyli do zniewolenia nas. Religie już istniały gdy Annunaki pojawili się na Ziemi.
Gorąca polecam zapoznanie się również z tym materiałem: "PODROZNICY", Tom I - Spiacy Uprowadzeni , autor: ASHAYANA DEANE


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: Kiara Styczeń 24, 2012, 18:21:42
Pierwsza sprawa , to odróżnianie dwóch zasadniczych kwestii ; pierwsza to siewcy ziarna życia , czyli Iskier Bożych, a druga to,  sianie wzorca  fizycznego czyli DNA w które te Iskry się wcielają.
I trzecia, to obok tego całkowicie  naturalnego procesu zabawa w Stwórce , czyli kopiowanie energetyczne  naturalnych  procesów życia i tworzenie ich kopi zarówno Iskry jak i linii DNA dla pozyskania dzięki  nim  energii.

Trzeba zauważyć i odróżniać te dziejące się obok nas zdarzenia , trzeba niezwykłej uważności w analizie przychodzących informacji gdyż walka na informacje przybrała teraz  najsilniejszy objaw.

Doszliśmy do momentu kulminacyjnego w którym obydwie strony używają prawdziwych informacji w przekazach (  strona ciemna w dużej mierze prawdziwych) , jednak różnica istnieje. Polega ona tylko na odmiennym celu użycia  przekazanych informacji.

W jednym wypadku mają one być inspiracją rozwojową ( dlatego ta strona) nie przekazuje  instrukcji  dla konkretnych zachowań , wyborów , nie są one w żadnym wypadku nakazowo/zakazowe, wyłącznie informacyjne.

W drugim wypadku przekazujący informacje  tworzą  zdecydowane ukierunkowanie na konkretne decyzje i konkretne wybory , konkretnych kierunków. Zwyczajnie chcą ponownie ( ale w nowych okolicznościach) przejąc władzę nad tymi , którzy ich posłuchają ich  i pójdą za nimi.
I w tym oczywistym względzie nic nie można zrobić , oprócz uszanowania każdej Ludzkiej decyzji.  Bowiem zauważenie  manipulacji jest osobistym egzaminem rozwojowym dzięki któremu każdy podejmie swoje decyzje. Jakie? W danym momencie najlepsze dla siebie.

Zatem nie jest moją rolą pofukiwanie i korygowanie każdego innego odbioru niż mój, na wszystko jest właściwy czas.
Mogę na coś zwrócić uwagę , lub podzielić się moja wiedzą, ale naprowadzanie kogoś na "jedyną słuszną drogę"  w wypadku gdy ktoś zdecydowanie tego nie chce , bo dokonał innego wyboru , nie , to nie moja rola.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Styczeń 24, 2012, 23:20:03
Cytat: Kiara
Doszliśmy do momentu kulminacyjnego w którym obydwie strony używają prawdziwych informacji w przekazach (  strona ciemna w dużej mierze prawdziwych) , jednak różnica istnieje. Polega ona tylko na odmiennym celu użycia tych przekazanych informacji.

W jednym wypadku mają one być inspiracją rozwojową ( dlatego ta strona) nie przekazuje  instrukcji zachowań , wyborów , nie są one w żadnym wypadku nakazowo/zakazowe, wyłącznie informacyjne.

W drugim wypadku tworzą  zdecydowane ukierunkowanie na konkretne decyzje i konkretne wybory , konkretnych kierunków. Zwyczajnie chcą ponownie ( ale w nowych okolicznościach) przejąc władzę nad tymi , którzy ich posłuchają i pójdą za nimi.

Każy przekaz, czy to tych "pozytywnych, czy "negatywnych" niesie w sobie ukierunkowanie. Nie muszą one zawierać konkretnych wskazań, co i jak zrobić by zaszczepić odpowiednią reakcję. ;)


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: east Styczeń 25, 2012, 13:47:08
A co więcej , Darku. Teraz jest taki czas, że wielu ludzi będzie autentycznie przekonanych o prawdziwości nabytej onegaj (lub ostatnio ) wiedzy, która pozornie nie wskazuje i nie kierunkuje.

Wiedza ta uruchamia  archetypy przekonań nawet niekoniecznie nabyte w drodze wychowania, lecz obecne w nas poprzez naturalne dostrojenie się do określonych treści obecnych w sferze świadomości zbiorowej ( co ja definiuję jako konkretne  wibracje pola noosfery, rzeczywiście i stniejącej tak jak atmosfera , wokół Ziemi ). Pewne niewinnie brzmiące słowa czy pojęcia wywołują całkiem realny odzew z konkretnego obszaru Pola.

I tak na przykład pojęcie "Chrystus", działa, prawda. Archetyp Jezusa wywołuje reakcje i to różne w zależności od siły innych obecnych w nas przekonań i wibracji z innych obszarów.

Po sobie zauważyłem, ze kiedy pojawia się we mnie odpowiedź " ja wiem" jako wyraz przekonania wewnętrznego że oto ja mam rację, a inni się mylą, to wkrótce pojawia się również sytuacja czy zdarzenie, które szybko weryfikuje to moje wewnętrzne przekonanie jakby COŚ chciało mi pokazać niestabilność świeżo nabytych "wiedzeń" , czy raczej przekonań.

To bardzo ciekawy efekt, który początkowo uważałem ze wrogą reakcję na moją wewnętrzną wiedzę, mój stan ducha, który przecież nie może się mylić , jak sądziłem.
Lecz z czasem zauważyłem , że efekt ten pojawia się tylko jako impuls i znika zaraz potem, gdy ponownie zapanuje stan twórczego "nie wiem " w którym wszystko jest możliwe.
Jest to  stan niedookreślenia, braku jedynie słusznych i stałych pewników, a jedynie możliwości warunkowych, które ustanawiam i działają one przez chwilę w konkretnej sytuacji, a potem już nie.

Jeśli uważnie obserwować własne życie, to da się zauważyć pewne schematycznie powracające zdarzenia w podobnej konfiguracji , które uporczywie nas "nękają". Zmuszają do refleksji i czasami zmiany postępowania, bo widocznie jakaś lekcja musi być przepracowana.

Na podobnej zasadzie mogą w  Polu funkcjonować kosmici. Jako siewcy dobrzy albo źli. Są to odmiany odwiecznych archetypów walki dobra ze złem , które się nie zmienia, choć zmienną pozostaje ekspresja , jakby dekoracje. Raz są to demony, diabły , Anioły, a raz Obcy.
I to nie jako wymysły, lecz gotowe matrixy ,które urzeczywistniają się , gdy je powoływać w naszej linii życia. Wszystko jest bowiem kwestią rezonansu ,dostrojenia się do określonych przestrzeni i na prawdę wszystko tam w niej JEST.

ALE... do tanga trzeba dwojga jak wiadomo :D

Przebywając na wysokiej fali nie wydarzy się na niej to, co na niskiej .  No to żeglujem ;)


Tytuł: Odp: Plejadianie o roku 2012...
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Luty 04, 2012, 14:20:27
Cytat: Kiara
1.Syriusz B , to nie są delfiny , tylko syntetyki ( o ich intencjach w stosunku do Ludzi wiemy aż nadto dużo z rożnych przekazów) enki wielokrotnie prezentował ich stosunek do Ludzi. Delfiny nie są bardziej inteligentne niż ludzie , ale ze zwierząt morskich najbardziej. Rozwinięte duchowo Energie  nigdy nie wcielają się w ciała zwierząt , nie ma takiej potrzeby. Czasami robią to Demony ale i dla nich jest to zakazane. Energia zwierząt to zupełnie inna grupa energetyczna niż Energie które stają się Ludźmi.

Oj >Kiaro<. :o
A my, ludzie, jesteśmy "koroną" stworzenia. >:D ;)


Tytuł: Odp: Plejadianie o roku 2012...
Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 04, 2012, 16:33:51
Tak Darek , Ludzkość a raczej Energie , które w cyklach ewolucji stworzyły ciała materialne z wzorca DNA które mają Ludzie są "koroną stworzenia". To prawda , inaczej mówi się o tych Energiach rodem królewskim, bo osiągają szczyt możliwości rozwoju duchowego w tym wymiarze w połączeniu Ducha z materią.
Oczywiście iż na ziemi wcielają się przedstawiciele różnych cywilizacji , korzystają tu w naszych warunkach z kombinezonów doświadczalnych ciało ludzkie.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Luty 04, 2012, 16:52:44
No, pozwolę sobie nie zgodzić się z Tobą.
Ludzkość, to dość powszechny i materialny gatunek we wszechświecie. My, "ludzkość" Ziemi, jesteśmy zlepkiem tak wielu gatunków "kosmicznej Ludzkości", że można nas nazwać "rasą królewską" - bo do naszego powstania przyczyniły się materialne byty pierwszych ras ludzkich. Tak więc m jako "rasa królewska" - tak, natomiast my jako "korona stworzenia" - nie. Tak to widzę (przynajmniej na tę chwilę. ;D
Jesteśmy jedną z ras, na dodatek można by rzec, eksperymentalną. I przed nami, i po nas będzie tworzonych jeszcze wiele nam podobnych ras. ;D


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Luty 04, 2012, 18:02:44
Patrząc tylko na przestrzeń materii i uwzględniając teorię o wielkim wybuchu jako prawidłową, można przyjąć,-
że tu na ziemi w naszej galaktyce jesteśmy proporcjonalnie daleko o tzw. centrum wszechświata gdzie pierwsze możliwe życie i cywilizacje prawdopodobnie rozwinęły się jako pierwsze, i biorąc pod uwagę czas w którym się to wszystko mogło odbywać, i ewoluować poprzez czas i różne planety/układy jeden po drugim,-
My jako rasa ludzka tu na tak oddalonej ziemi jesteśmy po b.długich cyklach kosmicznej ewolucji życia istot myślących/inteligentnych, tak więc reasumując nawet jeżeli „wredniaki” obcięły/dezaktywowały nam nitki DNA- to i tak posiadamy niezwykle zaawansowane pojazdy biol. :D


Tytuł: Odp: Chrześcijaństwo a ST
Wiadomość wysłana przez: krzysiek Luty 24, 2012, 23:45:19
Pozwólcie, że i ja wtrącę się do tej dyskusji, choć niezbyt często wypowiadam się tu w sprawach aż tak zasadniczych. Co prawda ostatnie wypowiedzi dość daleko odbiegają od tytułu tego wątku, ale pal licho! Myślę, że Darek nam to wybaczy, bo liczy się treść, a tytuł zawsze można zmienić. To sprawa czysto umowna...

Arteq pisze, że "nie wiemy, co Bóg miał na myśli..." Ja w swoich przemyśleniach dotarłem do pewnego rozdroża i doprawdy, nie wiem, w którą stronę teraz skręcić. No bo, jeżeli Bóg miałby mieć coś "na myśli", to nieco trywializując sprawę, wynikałoby, że Bóg "myśli". Że rzeczywiście, jak podaje ST, stworzył nas "na podobieństwo swoje", że myśli mózgiem, że ma w związku z tym mózgoczaszkę, i w ogóle: jesteśmy Mu podobni. Liczne wyobrażenia Boga (zabronione przez judaizm) prezentują Go, jako starca z siwą brodą wyłaniającego się wśród chmur na niebie, ale to oczywiście "hominidalne" uproszczenie. Bo czyż Bóg może się starzeć?! Skąd ta broda?

Historie i przypowieści zamieszczone w ST pasują mi nadzwyczaj do sitchinowskich teorii o stworzeniu rasy ludzkiej przez inżynierów genetycznych wywodzących się z jakiejś obcej cywilizacji. Jacyś - dajmy na to Anunnaki - mogli pokusić się o ingerencję w genotyp pierwotnych małpoludów i wykształcenie rasy homo sapiens, sapiens. Dziś sami grzebiemy w tych dziedzinach, klonując np. owce.

Ale jakoś nie daję wiary teorii Darwina, według której z prakambryjskiego amonitu i plejstoceńskiej ryby pływającej w prastarym oceanie wykształcił się człowiek! Tudzież ptaki, motyle, żyrafy i pudle miniaturowe. Co to, to nie!

Wielki klasyk - Erich von Daeniken - powiedział kiedyś, że jego teoria o odwiedzinach Obcych na Ziemi i ich wpływie na rozwój naszej cywilizacji, wcale nie wyklucza jego wiary w boską ingerencję w dziedzinie "Stworzenie Świata". Tych Anunnaki ktoś też musiał "wyprodukować"... Tylko jak i po co? Ot zagwozdka.


Tytuł: Odp: Chrześcijaństwo a ST
Wiadomość wysłana przez: east Luty 25, 2012, 09:35:45
@Krzysiek
Cytuj
jeżeli Bóg miałby mieć coś "na myśli", to nieco trywializując sprawę, wynikałoby, że Bóg "myśli". Że rzeczywiście, jak podaje ST, stworzył nas "na podobieństwo swoje", że myśli mózgiem, że ma w związku z tym mózgoczaszkę, i w ogóle: jesteśmy Mu podobni.

Niedawno miałem przyjemność korespondować z kolegą dobrze znającym się na komputerach, który wyjaśnił mi, że mózg jest tak wydajną "maszyną", bo dane przetwarza prawie wyłącznie " w miejscu", czyli przy ograniczeniu do minimum przesyłania informacji pomiędzy komórkami.

Współpracę między komórkami umożliwia  zasada rezonansu - dostrojenia -tak, że informacja przetwarzana w jednej komórce jest obecna we wszystkich komórkach, ale nie wszystkie naraz z niej muszą korzystać, tylko te, które tego "potrzebują".

Dlatego mózg nie posiada czegoś takiego jak magistrala CPU kontrolującej przepływ - poprzez którą, jak w naszych komputerach, informacje płyną w jednym czasie tylko w jednym kierunku.

Ten brak centralki oraz równoczesne przetwarzanie "w miejscu" umożliwia mózgowi niezrównaną wydajność.

Do czego zmierzam. Jeśli Bóg stworzył nas na podobieństwo swoje, to wystarczy studiować siebie,a pojmiemy w jaki sposób funkcjonuje "mózg" Boga.
Przypuśćmy, że jesteśmy komórkami mózgu. Każde z nas przetwarza indywidualnie informacje, każda żywa istota nie będąca człowiekiem również robi to "w miejscu". Zatem jeśli mózg nie ma centralki , to i Bóg nie jest centralką, tylko ... świadomością obecną w rozproszonych komórkowych "procesorkach" jakim jest każda żywa istota.

W takim ujęciu językiem Boga jest współ-czucie, czyli rezonans o którym wspomniałem. Spójność i harmonia umożliwiają rozwój, dysharmonia to zanik, zniszczenie.
Może to moje porównanie CI jakoś pomoże w rozkminach Krzysiek ;)

@JACK
Cytuj
Żałosne jest  tylko to, że gdy do rozpadu Kościoła dzięki Lutrowi  już doszło,
to Książę   6-gętęstości   na tym  nie poprzestał , tylko rozbił  protestantów  na kilkadziesiąt    drobnych   odłamów.

Jack, niemalże w każdym Twoim poście wyraźnie przebija apoteoza podziału na MY(słudzy Chrystusa, wiedzący lepiej z prawdą po naszej stronie) i ONI ( słudzy Lucyfera, mylący się ,błądzący).
Nie widzisz tego, że to nie żaden L. dokonuje podziałów, tylko podobni ludzie do CIebie ? Jeśli istnieje L. to on na tym korzysta. Robi to Twoimi (między innymi ) rękoma. Robi to poprzez szerzenie fałszywej wiedzy opartej na podziałach i walce o przetrwanie.
Siły dobra wcale nie muszą walczyć z odmiennością , ani udowadniać, że Luter  się mylił bo coś tam. Wytykanie cudzych błędów jeszcze nie zbudowało żadnego mostu, a wręcz przeciwnie, powoduje zawsze pogłębienie podziałów, a czasami staje się zarzewiem konfliktu.
Nie ma i nigdy nie będzie dwóch identycznych istot i podobnie należy uszanować różnorodność poglądów na temat Boga.
Ostatecznie to właśnie ta różnorodność może być Jego naturą ;)


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Luty 29, 2012, 23:42:34
zobaczymy kto pierwszy zakloci spokoj roku 2012 bedzie jasne kto z jakiej jest rasy i kto reprezentuje syntetyki i Enki :)


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Luty 29, 2012, 23:54:34
A wg Ciebie, kto reprezentuje "syntetyki", a kto "Enki"?


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Marzec 01, 2012, 01:08:47
to jedno i to samo kto oddziela sie od zrodla staje sie syntetykiem przerost formy nad trescia :) (poprzez powielanie tych samych bledow ich DNA staje sie syntetyczne - co moze uzdrowic woda zywa :)
ale oczywiscie np kk tez mial w tym udzial..



Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: Kiara Marzec 05, 2012, 13:41:19
"Syntetyki"....( pora może po raz kolejny wyjaśnić) to wcielona energia kopia Duszy - Iskry Bożej - Ognia życia , Energii niewcielonej.

Tak jak istnieje energia w polach , prana która jest inna niż energia elektryczna tworzona w elektrowniach , tak samo z tego tworzywa można tworzyć kopie Iskry Bożej , Ducha. Zapis tej energii w postaci strumienia energetycznego , kuli energetycznej czy wiązki energii można zdeponować w ciele materialnym stworzonym lub utworzonym dla potrzeb tej energii.

Chociaż początkowym wzorcem wyjściowym było prawdziwe DNA i ciało którego budowa  oparta jest  na węglu , to dla syntetyków tworzono ciało materialne oparte na krzemie. Były to prace genetyków powołujących do życia podobnego jak Ludzkie biorobota który początkowo miał tylko służyć Człowiekowi. Co się stało to inna historia.

Jednak syntetyk bo jego program zawsze jest programem o określonych możliwościach , który jest modyfikowany na podstawie przebytych ziemskich doświadczeń.. Modyfikowany przez kogoś , a nie jak u Ludzi następuje samoistny rozwój na wskutek przeżywania zdarzeń i rozwój na podstawie doświadczania uczuć. Takich funkcji program nie posiada nie może też samoistnie przekroczyć czasu życia zaprogramowanego , bo ma zawsze zdeponowany określony zasób energii.
Człowiek natomiast może zmieniać swój plan przed urodzeniowy i przedłużyć swoje życie ponad ten plan , o tym razem z nim decyduje jego Energia niewcielona a on sam żyjąc praną wzmacnia swoje procesy życia.

Syntetyki pomimo wizualnego identycznego wyglądu jak Ludzie i podobnego DNA są zupełnie innymi energiami przy oglądzie energetycznym. Nie są tożsami w niczym z Ludźmi na polu ich budowy i funkcji energetycznych. Jest to bardzo zaawansowana technologia genetyczna wykorzystująca Ludzkie DNA do tworzenia kopi o pomniejszonych funkcjach. Bowiem blokady energetyczne tego DNA uniemożliwiają ewolucję duchowa i transformację ciała fizycznego w subatomowe które jest pojazdem do wyższego wymiaru.

Odpowiedz dla Ciebie east... Stworzono  dawno temu dwie  linie rodowe DNA dla dwóch rodów  , które niosły w sobie te możliwości ewolucyjne dla Człowieka.
Jednak siły które chcą i cały czas chciały zablokować rozwój ziemi i przejście w wyższy wymiar systematycznie ( przez rożne polityczne zdarzenia) wymordowywały nosicieli tego aktywnego DNA. Ta historia toczy się od bardzo wielu tysiącleci. Nie tylko wymordowywali ale również krzyżowali te linie DNA ( aktywną z nie aktywną) by maksymalnie zablokować możliwość ewolucji Ludzkości oraz pozbawić ją tej możliwości na przyszłość.

Obydwa rody mają swoje korzenie na Bliskim Wschodzie. Jednak wiedząc iż tamten rejon może być bardzo atakowany by uniemożliwić ewolucję , stworzono trzecią linię DNA , może bardziej zabezpieczoną , może bardziej silniejsza , nieco zagubioną i pozostawioną na uboczu głównego nurtu historii.

Jest nią  linia znana nam teraz jako Słowiańska , też nie jest czysta w 100% ale najbardziej aktywna energetycznie, to też długa bardzo historia.
Wszystkie trzy linie były "aktywowane" przez wcielenia Energii o bardzo dużym potencjale i czystym wzorcu przez pozostawianie na ziemi swoich potomków. bowiem jest to jedyny sposób na zdejmowanie blokad zakładanych na możliwości DNA.

Syntetyki oczywiście takich możliwości nie posiadają , bo są programami żyjącymi , działającymi w  określony sposób niezbędny czasom w którym się urodzili.
Nie można tych ludzi dyskryminować i potępiać oraz de wartościować bo oni zwyczajnie nie posiadają tej wiedzy. Są obok nas ludźmi jak my borykającymi się z wszelakimi trudnościami. W przestrzeni ziemskiej nie do odróżnienia przez przeciętnego człowieka. Różnią się zdecydowanie poziomem uczuć , nie mogą korzystać z uczuć czakry serca bo jej nie posiadają prawdziwej.

Czakra serca Ludzka to "mieszkanie " Iskry Życia , syntetyki swój depozyt programu mają  najwyżej w czakrze splotu słonecznego.

Ich zadania na ziemi są przeróżne jednak główne w stosunku do twórców to przesyłanie energii emocjonalnej swoim władcą.


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: east Marzec 05, 2012, 14:31:33
@Kiara
Cytuj
Chociaż początkowym wzorcem wyjściowym było prawdziwe DNA i ciało którego budowa  oparta jest  na węglu , to dla syntetyków tworzono ciało materialne oparte na krzemie. Były to prace genetyków powołujących do życia podobnego jak Ludzkie biorobota który początkowo miał tylko służyć Człowiekowi.
Prace jakich genetyków ,chciałoby się zapytać ?....
DNA prawdziwe ? A to jest jakieś nieprawdziwe ? Czym się różnią instrukcje genetyczne DNA (decydujące o kolorze oczu, włosów i karnacji , a także o ich funkcjach ) od instrukcji dajmy na to nieprawdziwego, bo krzemowego DNA ? (przecież organizmy ludzkie zawsze mają DNA, jak do tej pory nie wykryto, by ta -prawdopodobna większość syntetyków wg Ciebie - nie miała DNA .Słowem - nie znaleziono syntetyka bez DNA.).
 Jakie kryterium miał spełniać sługa-syntetyk (z fałszywym DNA) vel biorobot ??
 Kiedyś uważano, ze wystarczyło, aby jego kolor skóry był czarny. Dziś wystarczy , że,na przykład nie jest Żydem ?

Cytuj
Jednak syntetyk bo jego program zawsze jest programem o określonych możliwościach , który jest modyfikowany na podstawie przebytych ziemskich doświadczeń.. Modyfikowany przez kogoś , a nie jak u Ludzi następuje samoistny rozwój na wskutek przeżywania zdarzeń i rozwój na podstawie doświadczania uczuć.
Skoro syntetyk modyfikuje się na podstawie przebytych ziemskich doświadczeń  to czym się różni od człowieka, którego charakteryzuje : samoistny rozwój na wskutek przeżywania zdarzeń i rozwój na podstawie doświadczania uczuć.  ?

Wg Ciebie różni się on tym, że syntetyka modyfikuje jeszcze ktoś inny ....tylko kto ? Inny syntetyk, czy człowiek ? Istota oparta na węglu czy krzemie ? Na właściwym czy "niewłaściwym" DNA ?

Instrukcja to instrukcja. Bez względu w jakiej formie jest zapisana. Ludzkie, czyli te właściwe, DNA , też ogranicza i wyodrębnia nas z Pola. Jesteśmy jakby podzbiorem większego zbioru (bo nie dostrzegamy i nie ogarniamy całości ).

Zatem czy nie należałoby domniemywać, że jesteśmy w pewnym sensie genetycznie wykonanym  "syntetykiem" ? Tyle, ze o "właściwych"  instrukcjach...

Cytuj
Syntetyki pomimo wizualnego identycznego wyglądu jak Ludzie i podobnego DNA są zupełnie innymi energiami przy oglądzie energetycznym. Nie są tożsami w niczym z Ludźmi

Podobni, ale nie tożsami ? Hmhmhm .. wyglądają jak ludzie , rozmawiają jak ludzie, myślą... może nawet i medytują (czy tego nie potrafią ?) przeżywają jak ludzie ... ale nie przeszkadza Ci to twierdzić, że w NICZYM nie są tożsami z Ludźmi.

Może nie potrafią przeżywać ? A kiedy syntetyk jest wierny i twierdzi ,że kocha, to co ? Kłamie, czy nie ma pojęcia o czym mówi ?

Cytuj
są zupełnie innymi energiami przy oglądzie energetycznym

Tak więc spodziewam się niedługo powstania "policji energetycznej" dysponującej metodami oglądu energetycznego niedostępnego przeciętnym zjadaczom chleba, która to policja będzie klasyfikowała ludzi na syntetycznych niewolników (po dokonaniu oglądu ) oraz panów i władców Ludzi (kiedyś byli to bogowie, ale się zmyli z tej planety ). Syntetyki ,co oczywiste, są gorsi od Ludzi , ponieważ :
Cytuj
Bowiem blokady energetyczne tego DNA uniemożliwiają ewolucję duchowa i transformację ciała fizycznego w subatomowe które jest pojazdem do wyższego wymiaru.

Kiedy tak czytam, co napisałaś to mi się włosy na głowie jeżą. Takie poglądy stanowią łatwą pożywkę dla nowych nazizmów na tym świecie.
Całe szczęście, że dodałaś na końcu
Cytuj
Nie można tych ludzi dyskryminować i potępiać oraz de wartościować bo oni zwyczajnie nie posiadają tej wiedzy. Są obok nas ludźmi jak my borykającymi się z wszelakimi trudnościami. W przestrzeni ziemskiej nie do odróżnienia przez przeciętnego człowieka
Wybieram myślenie o Tobie jak o empatycznej głęboko istocie ,która -mam nadzieję - wie co uwalnia , i w dobrej wierze ,mimo to,że  dzieli  ludzkość na syntetyków i nie syntetyków.

Z kolei niepokoi podział dalszy ludzi na linie rodowe....

Cytuj
Stworzono  dawno temu dwie  linie rodowe DNA dla dwóch rodów  , które niosły w sobie te możliwości ewolucyjne dla Człowieka.Jednak wiedząc iż tamten rejon może być bardzo atakowany by uniemożliwić ewolucję , stworzono trzecią linię DNA , może bardziej zabezpieczoną , może bardziej silniejsza , nieco zagubioną i pozostawioną na uboczu głównego nurtu historii. Jest nią  linia znana nam teraz jako Słowiańska ...
Zastanawia mnie , kto stworzył te linie rodowe ?
 Wg Ciebie nie powstały one samoistnie, bo wyraźnie piszesz , że zostały stworzone . Czy one są też syntetyczne ?

Jak programista tworzy program, to zwykle nikt się nie dziwi, że z czasem do programu dołącza aktualizacje lub poprawki. To jego program więc go sobie może modyfikować.

Kim są demiurgowie, owi programiści, Kiaro , tych szczególnych rodów - o bardzo dużym potencjale i czystym wzorcu  - o których wspominasz ?

Sam nie wiem, czy lepiej być syntetykiem, czy potomkiem "czystego wzorca" ;) . A ponieważ wg mnie, jesteśmy  tym, kim chcemy być, więc najlepiej jest wykasować sobie takie programy "rodowe" i na dobre zająć się rozwojem własnym. Bez programistów, "początkowych wzorców wyjściowych" i całej tej "świętej" hołoty .

pozdr


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: Kiara Marzec 05, 2012, 14:46:13
Zacznijmy od tego iż nie podoba mi się Twój ton dyskusji ze mną w takich sytuacjach nie podejmuję jej dalej, bo nie mam zamiaru nikogo przekrzykiwać ni na siłę niczego mu udowadniać.

Dodam tylko iż proces naturalnej ewolucji to jedno, a programowanie  czegoś na podstawie zebranych informacji to drugie. Te dwa podobne ale nie tożsame sobie istotności zasadniczo różnią Ludzi i syntetyki.

Przeżywanie uczuć i reakcja na odczucia to jedno , a reagowanie na zdarzenia wedle zakodowanego programu to drugie, te reakcje również nie są tożsame sobie.

Reakcje syntetyków na bodźce są  jak najbardziej przewidywalne na podstawie długich doświadczeń,reakcje Ludzkie na przeżywane uczucia nie do końca są przewidywalne. I tym zasadniczo różnią się Ludzie od syntetyków nieprzewidywalnością w przewidywalnych sytuacjach.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: east Marzec 05, 2012, 15:13:43
@Kiaro

Cytuj
Dodam tylko iż proces naturalnej ewolucji to jedno, a programowanie  czegoś na podstawie zebranych informacji to drugie. Te dwa podobne ale nie tożsame sobie istotności zasadniczo różnią Ludzi i syntetyki.
Rozumiem ,ale przecież linie rodowe (oraz syntetyki ) też stworzono, nie wyewoluowały ... a może masz na myśli jeszcze inną rasę Ludzi, która nie była stworzona z żadnego wzorca, lecz sobie w naturalny sposób wyewoluowała.
Ale od małpy czy od czego innego ??
Cytuj
Reakcje syntetyków na bodźce są  jak najbardziej przewidywalne
...
Cytuj
nie podoba mi się Twój ton dyskusji ze mną w takich sytuacjach nie podejmuję jej dalej..

Przewidziałem to ;)
Nie no żartuję oczywiście ... ;) Nie przejmuj się tak Kiaro . Nie zamierzam z Tobą walczyć, tylko wyłapuję pewne niekonsekwencje "między wierszami". Coś we mnie nie godzi się na podziały, które sugerujesz..


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: Kiara Marzec 05, 2012, 16:03:49
Niema programu DNA dla Iskry życia , jest wzorzec na podstawie pentagramu , który stymuluje doświadczanie uczuć i odczuć w określonych warunkach charakterystycznych dla poszczególnych jego elementów.
To poziom uczuć , szczególnie uczucia miłości decyduje o kształtach , poziomie wibracji i światła w przestrzeniach tworzenia wcielonych Energii. Zatem dwa rody bo dwa przeciwne zupełnie odmienne kierunki działań  i cechy   tych rodów. a co za tym idzie sposoby twórczości , wybory doświadczeń tworzące właściwości zewnętrzne i wewnętrzne ich przestrzeni.
Żaden nie jest dobry lub zły są inne posiadające absolutne prawo do swojej inności.
Jednak dążenia minusa w powiększaniu przestrzeni minusa jest destrukcyjne w swoim finale , niszczące warunki życia, czyli totalne skostnienie , zamrożenie i całkowita ciemność.
Kierunek plusa powoduje ewolucje , odkrywa kolejne możliwości transformacji energetycznej przekształcającej również materię. Tym różnią się te dwa rody.

Kreacje jednego i drugiego są zupełnie inne bo inny też jest ich system wartości i jego przejaw w działaniu. To co posiada już plus jest drogom długich doświadczeń rozwojowych minusa. Jedni ją wybiorą inni nie , jednak i ta i ta decyzja jest właściwa gdy jest dokonana wolną  nie zmanipulowaną wolą.

Ziemia to Nowa Planeta w całokształcie istnienia kosmosu , została stworzona wyłącznie jako luksusowa szkoła rozwoju duchowego dla wszystkich Istot w nim żyjących. Taka była jej pierwotna rola by przedstawiciele wszystkich chcących wiedzy cywilizacji mogli "usnąć" snem życia ( pozostawić tu w przestrzeni astralnej Swoją niewcielającą się Energię i jedynie jedną swoją Iskrę wysłać do tej ziemskiej szkoły) i wziąć udział w edukowaniu siebie. wiedza zdeponowana w przestrzeni ziemi jest wszechstronna , wieloaspektowa i jedyna w swoim rodzaju.

Po katastrofie planetarnej do której doprowadził ród minusowy udzielono im również prawa do czasowego zamieszkania ziemi. I tu się zaczął problem , bowiem Energie te jeszcze nie dojrzałe uczuciowo zaczęły coraz bardziej na duża skalę wprowadzać swój styl życia.

A gdy otrzymali prawo do czasowego obniżenia wibracji ziemi do poziomu swoich możliwości rozpoczęcia edukacji duchowej postanowili utrzymać ten stan na zawsze i przejąć ziemie jako swoją planetę zamieszkania. Efekty? widoczne , walki , manipulacja , tworzenie syntetyków itp...
Jednak życie na ziemi to cykl ewolucji , powolny ale jednak dziejący się cały czas, część rodu osiągnęła poziom wkroczenia w energię czakry serca a część wcale tego nie chce. Efektem tych rozgrywek jest obecna sytuacja walki o dominację nad tymi którzy dojrzeli duchowo do przejścia w kolejny etap ewolucji i przywrócenia ponownego pierwotnej ziemi ( Pierwotnej Szkoły rozwoju Duchowego dla wszystkich Istot z Kosmosu). Jesteśmy właśnie u progu tych zmian i to co jest znane nam jako obecna ziemia ulegnie całkowitej dematerializacji absolutnie wszystko co tylko na niej jest.
Naprawdę niczego z niej nikt nie zabierze ze sobą , zabrać można li tylko i wyłącznie swój depozyt uczuć , osobistą barwę i poziom energetyczny , który osiągnęliśmy , nic więcej.

Ziemia prawdziwa , pierwotna wyłoni się z nałożonej na nią mai w której żyjemy obecnie , nie ma co liczyć iż to się nie wydarzy , wydarzy się do końca tego roku gdy ponownie ustawimy się w energetycznym korytarzu w 100% zestrajającym nas z energiom kosmiczną.

Energia źródła pierwotnego ( my w czystej formie energetycznej) byliśmy zawsze i będziemy zawsze , jesteśmy nieśmiertelni, to w jakiej formie materialnej chcemy się przejawiać zależy tylko od nas , od naszej woli. Natomiast wszystkie twory nie będące takimi energiami a tylko kompozycjami przetworzonymi ( zawsze są to cele poznawczo rozwojowe) nie mają szans na transformacje i życie w wyższym wymiarze . Bowiem o tym decyduje ostatnie ciało energetyczne stworzone przez Energię w cyklu swoich żyć , czyli ciało astralne. Kto go nie posiada nie może ewoluować w kolejne. I to jest element różniący Ludzkość od syntetyków , kolejne ciało tworzą uczucia ale nie emocje.

kiara :) :)


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: ptak Marzec 05, 2012, 16:18:39
Tak się zastanawiam, dlaczego do tej pory nie wykryto na Ziemi (poza prymitywnymi formami)
żywych organizmów opartych na krzemie?  Tym bardziej, że ponoć dominują na naszej planecie krzemowe syntetyki?
Przecież nauka nie ma już problemów z odróżnianiem pierwiastków z tablicy Mendelejewa.

Dlatego uważam, że póki co krzemowi ludzie, to wymysł niczym nie potwierdzony.
Powszechną formą życia na Ziemi jest ta oparta na węglu.
I póki nie będzie dowodów, że jest inaczej -  nie mam powodu wierzyć, że jest inaczej.  ;D


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: east Marzec 05, 2012, 16:58:24
@Kiaro
Cytuj
Niema programu DNA dla Iskry życia
W innym nieco sensie niż Ty , ale jest to zgodne z moja wiedzą. Program DNA jest faktycznie tylko zakodowanym zbiorem instrukcji dla biologicznego skafandra. W sensie bardziej spirytualnym jest on anteną mającą dekodować z Pola te struktury biologiczno-informacyjne, które odpowiadają zawartej w DNA instrukcji . Lecz należy zwrócić uwagę, że DNA również jest dzielone i uaktywniane na różne sposoby począwszy od wpływu środowiska (klasyczna ewolucja gatunków , skłonność do określonych chorób zwanych genetycznymi , czy do określonych reakcji biologicznych na określone bodźce -instynkty ) po wpływ bezpośredni świadomości na funkcjonalność tej "anteny".
DNA organizuje fotony dookoła siebie, dosłownie fizycznie te fotony przyciąga i formuje ich krążenie wokół siebie (efekt fantomowy DNA - Gariajev ,Poponin ). Jest więc jakby nadrzędną strukturą energoinformacyjną wobec materii.

Natomiast to co formuje i aktywuje DNA znajduje się w każdej żywej komórce ,a jest to ... świadomość (obecna jako rodzaj "kwantowej" komunikacji, czyli swoistego uporządkowania fal stojących w mikrotubulach wewnątrz komórek). Poprzez swoje fizyczne awatary -mikrotubule - świadomość dosłownie niczym ogrodnik - uprawia sobie komórkę i odpowiednio "przycina" DNA . Fizycznie to mikrotubule biorą udział w podziale komórki, a co za tym idzie - DNA, w tworzeniu nowej komórki  ( Stuart Hameroff).

O ile koncepcja ras założycielskich zakłada, że przy DNA majstrowali demiurgowie odpowiednio rekonfigurując oryginalne DNA do pożądanych przez siebie cech, o tyle świadomość wydaje się być całkowicie niezależna od tych demiurgów po prostu  dlatego, że wypełnia dosłownie wszystkie formy w zasadzie je podtrzymując .
To właśnie świadomość określiłbym nazwą "Iskra Boża".
Cytuj
jest wzorzec na podstawie pentagramu , który stymuluje doświadczanie uczuć i odczuć w określonych warunkach charakterystycznych dla poszczególnych jego elementów.
Nie wiem , czy istnieje jakiś wzorzec specjalnie dla Iskier, który coś tam stymuluje lub nie . Jeśli takowy by istniał to -innymi słowy - oznaczałoby , że świadomość również jest sterowana ręcznie. Póki co nie mam przesłanek by tak sądzić.

@Ptaku
Cytuj
Powszechną formą życia na Ziemi jest ta oparta na węglu.
I póki nie będzie dowodów, że jest inaczej -  nie mam powodu wierzyć, że jest inaczej.
Ja również tak uważam :D
Niemniej jednak zakładam granicę nieprecyzyjności wypowiedzi dotyczących nazw. Przykładowo to, co Kiara określa jako organizm oparty na krzemie może bardziej przypominać istotę "sieciową" opartą o jakiś rodzaj kolektywnych drgań -centralnego sterowania. W sensie siatki krystalicznej, jak płytki krzemowe, które zachowują się identycznie jak kamertony .Gdy informację wprowadzisz do jednego z nich to nagle jest ona obecna jednocześnie we wszystkich jako instrukcja wykonawcza.
Tak przynajmniej podejrzewam.
Nie wymagałoby to wcale konstrukcji krzemowej, tylko jakby bardziej "krystalicznej" budowy DNA. Czy wręczano Ci kiedyś Ptaku "uzdrawiające" kryształy górskie "w prezencie" ?

Dobrze nastrojony kryształ górski będzie cały czas wibrował usiłując skłonić Twoje DNA do rezonansu na swoich częstotliwościach. Kiedy to nastąpi, to po takiej krystalicznej sieci będzie możliwe przesyłanie informacji/programów wykonawczych drogą biorezonansu.
Obawiam się, że to samo zresztą jest możliwe w przypadku wspomnianych przez Kiarę wzorcowych linii rodowych.

Ja stoję raczej na stanowisku, iż nałożone programy można dość łatwo zniwelować poprzez uświadomienie ich sobie. Do tego nie jesteśmy bezbronnymi zagubionymi istotkami w oceanie fal. My te fale mamy możliwość wybierać. Możemy się po nich przemieszczać, żeglować :D
Możemy przyciągnąć nawet takie, które rozwiną lub przekodują nasze DNA podług naszych potrzeb. To przecież robimy decydując się na zmianę stylu życia na przykład.


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: Kiara Marzec 05, 2012, 17:15:50
Taka ciekawostka; http://www.infra.org.pl/fenomen-ufo/ycie-pozaziemskie-nauka-a-ufo/1199-krzemowi-kosmici

Interesujące jak dla mnie jest środowisko życia istot krzemowych zależne od temperatury.

Zbyt mało o nich wiem w tym momencie żeby zacząć bardziej rozwiniętą dyskusję ale fakt iż nie posiadam jeszcze tej informacji nie znaczy wcale iż istnieją na ziemi.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: ptak Marzec 05, 2012, 17:17:47
Niooo, a mi już jakieś skrzydełka wyrastają na plecach…… mam nadzieję, że nie kurze……  :D
Czyżbym za długo serfowała na ptasich falach? A może jakiś ‘kosmiczny założyciel ras’ wgrał mi je w DNA?

Jakby nie było…… fata viam invenient......  ;D



Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: Kiara Marzec 05, 2012, 17:21:55
Ot tak sobie ... ale nie koniecznie po naszemu....


Cytuj
Potwierdzeniem przedstawionych powyżej wiadomości są m.in. prace ks. prof. Włodzimierza Sedlaka, jednego z pierwszych uczonych drugiej połowy XX wieku, który zwrócił uwagę na olbrzymią rolę krzemu w ludzkim organizmie. Profesor Sedlak, biolog i filozof, twórca polskiej szkoły bioelektroniki, interesował się tym pierwiastkiem przez całą swoją długą naukową drogę, poczynając od pierwszej rozprawy naukowej zatytułowanej „Rola krzemu w ewolucji człowieka”, a kończąc na głośnym dziele „Homo elektronicus”, łączącym w sposób wprost genialny wiedzę nowoczesnej elektroniki z biologią życia. W pracy tej prof.
Sedlak wykazał, że każdy organizm na Ziemi, jak wiadomo zbudowany ze struktur opartych o długie łańcuchy węglowe, posiada swoją energoinformacyjną matrycę, swoisty wzorzec, którego subtelną konstrukcję tworzy energetyczny „organizm krzemowy”. W wyniku działania we współczesnym świecie olbrzymiej ilości destrukcyjnych czynników, w tym głównie negatywnych czynników psychicznych, radiestezyjnych i energetycznych, następuje znaczna utrata cennych, tworzących fizyczne ciało biopierwiastków oraz jego silne zanieczyszczenie kwaśnymi, powodującymi utratę naturalnej alkaliczności i odporności toksynami, co, jak uważa prof. Sedlak, przyczynia się do rozregulowania energoinformacyjnej matrycy krzemowej.
To z kolei zjawisko jest bezpośrednim czynnikiem powodującym chaos w chromosomach i impulsem do mutacji, dzięki której powstaje krzemowa struktura, pozwalająca na przedłużenie życia w destrukcyjnych dla tkanek węglowych warunkach – nowotwór. Jak wykazano powyżej, jest on wynikiem biologicznej rekapitulacji, a zatem  „spadkiem” po krzemowej młodości Wszechświata, zdominowanej życiem biologicznym opartym na tkankach krzemowych.


http://czasprzebudzenia.wordpress.com/nowotwor-%E2%80%93-struktura-oparta-na-bialku-krzemowym-dlaczego-nie-nalezy-sie-lekac/


Ale te informacje dotyczą istot podległych sieci energioinformacyjnej a nie polu morfogenetycznemu.


Kiara :) :)


ps. Ptaku wysokich lotów może będziesz miała podwójne skrzydła? :D


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: ptak Marzec 05, 2012, 17:52:52
Cytat: Kiara
ps. Ptaku wysokich lotów może będziesz miała podwójne skrzydła?  :D 

…tzn, węglowo-krzemowe? To już trąciłoby o hybrydę.  ;D

Wprawdzie uzupełniam niedobory krzemu w organizmie poprzez picie pokrzywy i skrzypu, ale
czy to wystarczy na zbudowanie pary skrzydeł?

Za życzenia dziękuję.  :D A krzem jest ważnym pierwiastkiem podtrzymującym młodość organizmu.


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Marzec 05, 2012, 20:53:14
>Kiaro<, to wszystko jest dość proste, a Ty tak to gmatwasz.
Kiedy wreszcie przestaniesz utrudniać sobie życie.
Na Ziemi i w naszym wszechświecie są tylko dwie grupy stworzeń. Obie opierają się o DNA .To czy ich budowa jest oparta na krzemie, węglu czy jeszcze innych mendelejowskich związkach  ;), to akurat nie ma nic wspólnego z "syntetykami", o których tak głosisz (czyli znaczeniu jakie próbujesz nadać tej grupie stworzeń - tak stworzeń nie tworów ;D), a uzależnione jest od stopnia ich rozwoju jaki osiągnęli i środowiska w jakim im przyszło egzystować.
W naszym wszechświecie mamy do czynienia z dwoma "rodzajami" DNA, a oba wywodzą się z tego samego źródła.
Pisałem już o tym ale chyba mogę się powtórzyć.
Wg Ligi Ochrony (w moim przekonaniu ich wersja na tę chwilę jest najspójniejsza) owe "syntetyki" (posługuję się Twoją nie ich nazwą) to rasy, który odstąpiły od stosowania Prawa Jedności (wg Kasjopean to chyba STS, czyli ci, którzy żyją dla siebie). W naszych mitologiach i religiach próbuje się ich przedstawiać jako upadłe anioły, demony itp..
Czym się różnią? Tylko DNA. Wielu z nich jest tak samo pięknymi stworzeniami jakimi były przed odstępstwem - nawiązuję do wyglądu zewnętrznego.
Otóż ich DNA różni się od tych, którzy nie poparli ich buntu tylko jedną chelisą. Skąd ta różnica. Ano sami ją sobie zafundowali by przeciwna strona nie mogła ich infiltrować, inkarnując się w ich szeregi.
Piszesz, że emocje różnią "syntetyki" od "niesyntetyków" czyli tych z i"skrą bożą".
Również uważam za błędne takie przedstawianie sprawy.
Wiele kultur, cywilizacji (z jednej i drugiej strony barykady) zachowuje się jak wspomniane przez Ciebie syntetyki, a wynika to z ich natury. Nie posiadają emocji, nie mają takiej potrzeby. Przyjmują wszystko doświadczalnie i to im wystarcza, a jednak nie są przez nikogo klasyfikowani jako "syntetyczni", bezpłciowi i tym podobne. Takie przymiotnikowanie, jest typowym "ludzkim" zachowaniem. Nauczono nas dzielić i na siłę powielamy te destrukcyjne schematy, nawet pod płaszczykiem miłości ale przemyca się je.
Faktem jest, że pośród nas, ludzi jest dość dużo przedstawicieli różnych, głównie tych "odstępczych" cywilizacji ale wszyscy oni są "stworzeniami bożymi" czy też posiadają tę "bożą iskrę". Jedyna różnica tkwi w DNA, czy też genotypie. Ale tego nikt z nas nie jest w stanie rozróżnić na podstawie zewnętrznych czynników.
Poza tym warto wspomnieć, że ogromna część naszej populacji również nosi w sobie ich geny i wcale nie czyni to nikogo gorszym czy "syntetykiem". Od nas samych tylko zależy w którą stronę będzie się rozwijać nasze DNA. Wszystko przed nami.


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: ptak Marzec 05, 2012, 21:31:13
Darku, widziałeś na oczy jakiekolwiek wyniki badań wskazujące na występowanie na Ziemi ludzkiego DNA
o różnej ilości helis? Czy twierdzenie owo opierasz jedynie na swojej wierze w hipotetyczne przekazy?


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Marzec 05, 2012, 21:38:05
Nie i nigdzie nie napisałem, że tyle ich posiadamy. To nasz utracony standard, do którego zmierzamy.  ;D
Zdobycie każdej następnej to ciężka robota w różnych żywotach. ;D
Jak zaznaczyłem opieram się na doniesieniach Ligi Opiekunów, którzy na dzień dzisiejszy są najrzetelniejsi w przekazach dotyczących naszych początków.


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: ptak Marzec 05, 2012, 21:49:16
Czyli wg Ciebie wszyscy Ziemianie mają jednakową ilość helis?
Zatem, wszyscy Ziemianie to STO? Czy może STS?   ;D


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Marzec 05, 2012, 22:03:18
No, chyba jednak nie. Jeśli wierzyć im, że w celu usprawnienia przejścia, które przed nami na Ziemi pojawiają się ich przedstawicie z bezpośrednich linii to znaczyłoby, że jednak nie wszyscy mamy tyle samo.
Czy Jesteśmy tacy, czy tacy. Każdy sam zadecyduje czy woli stanąć po stronie STO czy STS. Od tego wyboru będą uzależnione nasze dalsze losy ewolucyjne.
Tak mniej więcej to kapuję na dzień dzisiejszy, po niepełnej ich lekturze.
Przyznam, że dość jasno i rzeczowo to przedstawiają. ;D


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: ptak Marzec 05, 2012, 22:20:47
Skoro tak jasno i rzeczowo to przedstawiają, że zdążyłeś już zmienić zdanie, to ponowię pytanie.

Widziałeś Darku na oczy jakiekolwiek wyniki badań wskazujące na występowanie na Ziemi
ludzkiego DNA o różnej ilości helis? Czy twierdzenie owo opierasz jedynie na swojej wierze w przekazy?

Masz jasność w tej kwestii, czy wciąż jednak mętlik?  ;D


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Marzec 05, 2012, 22:46:24
Chyba coś przeoczyłem. W czym zmieniłem zdanie?
A może Ty masz zbyt wyostrzony (jak przystało na ptaka ;)) i niekiedy dostrzegasz rzeczy niedostrzegalne dla przeciętnego zjadacza chleba (dla nielota)? ;D
Jestem pod wrażeniem ich przedstawienia całokształtu, tak samo jak wielkie wrażenie wywarła na mnie książka Leszka Klimka "Ludzie, giganci czy Bogowi"? Czynią to w sposób w jaki nikt jeszcze tego nie uczynił. Przynajmniej ja nie zetknąłem się z niczym takim.

Co do widzenia helis.
Może widziałaś swoje?
Tak, rozumiem chyba dokąd chcesz mnie zapędzić, ale każdy kij ma dwa końce tzn. ta sama zasada może i Ciebie zapędzić w kozi róg.

Mętlik, choć coraz mniejszy.


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: ptak Marzec 05, 2012, 23:09:52
Darku, przeczytaj naszą dyskusję, to dostrzeżesz swoje wahania na temat ilości helis w naszym DNA. 

Wciąż brak jest naukowych potwierdzeń, jakoby ludzkie DNA różniło się ilością helis. I to jest fakt.
Wierzyć zaś można we wszystko. Ale, jeśli nie ma to odbicia w rzeczywistości, to czy warto trwać w takiej wierze?


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: Kiara Marzec 05, 2012, 23:12:54
Darku różnimy się tym iż Ty jesteś pod wrażeniem tego co ktoś napisał , jakom informację pozostawił z jakiegoś względu dla ludzi,a ja korzystam z własnej wiedzy i nie ufam wszystkiemu co czytam , weryfikuję to na jej podstawie ufam sobie.
Ponieważ osobiście spotkałam i poznałam niezłe przez wiele lat tak a osobę wiem o czym piszę. Zresztą on a też miała wydać książkę na ten temat ( chyba jednak nie wydała) bo była by rewelacją.
Bardzo dokładnie opisała by produkcję syntetyków i wcielania w nich programów.
Gdybyś przeczytał uważnie książkę "Misja" to tam też jest cały opis oraz różnica między Iskrą Bożą  a programem wcielonym.
Do niczego nie mam zamiaru nikogo przekonywać , bo wiedzę osiąga się osobiście a nie przez coś gdzieś zasłyszanego.
Nie mniej jednak programy i technologie przyszłości są inne nisz nasze obecne wyobrażenia , to co nam się wydaje iż jest niemożliwe istnieje obok nas. My natomiast wiemy i widzimy to co jest dopuszczone dla nas jako informacja na dany moment.
Stawiamy sami sobie blokady twierdząc iż coś jest niemożliwe...

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: east Marzec 06, 2012, 10:43:02
@Dariusz
Cytuj
Przyjmują wszystko doświadczalnie i to im wystarcza, a jednak nie są przez nikogo klasyfikowani jako "syntetyczni", bezpłciowi i tym podobne. Takie przymiotnikowanie, jest typowym "ludzkim" zachowaniem. Nauczono nas dzielić i na siłę powielamy te destrukcyjne schematy, nawet pod płaszczykiem miłości ale przemyca się je.

Otóż to ! Przymiotnikowanie dzieli ludzkość, a nawet powiedziałbym więcej - w ten sposób sami "przymiotnikujący"  oddzielają się od harmonii Całości.

Pozwólcie, ze opiszę jaka myśl mię naszła była ;)

W Całości znajdują się wszelkie możliwe wibracje. Ok. Możemy z tej spiżarni wybierać to, co chcemy widzieć, co chcemy doświadczać. I teraz , wyobraźmy sobie , że ktoś zafiksował się tylko na jeden rodzaj wibracji. Niech to będzie wibracja miłości. Bezwarunkowo. Niech ona ma kolor czerwony. Zatem wszędzie będzie dopatrywał się czerwieni. To, co nie wygląda na czerwień będzie odrzucać, oddzielać, odpychać od siebie. Wtedy straci kontakt z Całością. Dokładnie to samo zachodzi w stronę "czarną" (nienawiść, złość itd).
Według mnie postawa zogniskowana na sobie - jak na nietykalnej osobistości, której nic nie rusza - zachowuje się podobnie co "czerwoni" i "czarni" w powyższym przykładzie.

W Naturze wszelkie energie współistnieją, współdzielą przestrzeń wchodząc ze sobą we wzajemne interakcje -zachodzi nieustanna wymiana na granicy równowagi. Czasami postrzegamy to jako walkę gatunków o przetrwanie. Lecz to tak wygląda tylko z punktu widzenia człowieka, który życie utożsamia z zachowaniem formy. Natura nie przywiązuje ważności do form. Formy giną i odradzają się, a cała przyroda razem pracuje nad wzrastaniem w obfitości. Być może dlatego, że w Naturze próżno szukać utożsamiania się z "ja" ;)


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: Kiara Marzec 06, 2012, 11:18:55
east.
Cytuj
W Naturze wszelkie energie współistnieją, współdzielą przestrzeń wchodząc ze sobą we wzajemne interakcje

Takie zachowania są normalne jak najbardziej.

Ale.... to o czym ja piszę w stosunku do syntetyków nie jest obrazem powyższego twierdzenia. ta grupa ma tylko jeden jedyny cel dominację i władanie dla własnej korzyści ( tworzenie dla nich energii) wszystkimi których spotyka na swojej drodze. Zatem albo podporządkowanie się tym zasadom , albo unicestwienie. Ponieważ oni nie posiadają uczuć działają wyłącznie przez pryzmat  i zysku nie myślą naszymi kategoriami współistnienia.
Działa to wyłącznie na zasadzie tworzenia warunków którymi podporządkują sobie innych dla własnego zysku , a to oznacza blokadę ewolucji.  Ponieważ ewolucja innych gatunków odbiera im możliwość korzystania z energii o im potrzebnej wibracji.
Tu nie ma współistnienia korzystnego dla będących obok siebie , tu jest wyłącznie hodowla podporządkowanych w ramach ustalonego programu. Ktokolwiek czym kolwiek zagraża temu programowi zostaje dla jego dobra zniszczony , Ludzie ( niosący otwartą energetycznie linię DNA) wymordowani programowo , bo stanowią zagrożenie wyjścia ponad program.

Ewolucja każdego gatunku odbywa się tylko i wyłącznie na drodze rozwoju uczuć , kto ich nie posiada ( a bioroboty - syntetyki ich nie posiadają) nie podlega tej ewolucji. Zatem wszelkimi sposobami usiłuje ją powstrzymać zablokować i unicestwić.
Nie zapominaj nigdy iż TYLKO MIŁOŚĆ TWORZY!



Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: east Marzec 06, 2012, 13:09:53
No cóż. Ja znam osobiście całkiem dobrego artystę, który tworzy. Nie tylko miłość tworzy ;)


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: Kiara Marzec 06, 2012, 13:22:03
east.

Cytuj
No cóż. Ja znam osobiście całkiem dobrego artystę, który tworzy. Nie tylko miłość tworzy Mrugnięcie

Nie zapominaj iż Ty jesteś stworzony z miłości , nie zapominaj iż to czym tworzysz to również energia miłości. Zawsze ona .. ale w rożnych przestrzeniach o różnej częstotliwości a nawet tak przetworzona iż traci prawie dobrodziejstwa dla nas. Ale to jednak zawsze ta sama energia , energia miłości , bo tylko ona...  i dzięki niej można tworzyć.
Dodać tez trzeba iż można tworzyć a można tylko odtwarzać lub przetwarzać wedle programu.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Marzec 06, 2012, 13:22:07
spotkałem ludzi którzy wg. mnie mogliby spełniać kryteria tzw. biorobotów, ze względu na swoje schematyczne, zaprogramowane życie wyrobnika jednostki,-
która urodziła się, pracuje, reprodukuje i umiera bez słowa protestu(choć tego nie wiem).
Jednak tak sobie jedynie prywatnie myślę, a wiedzieć tego na pewno- to nie wiem, jedynie mogę podejrzewać..;)


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: ptak Marzec 06, 2012, 14:45:25
Songo, też takich ludzi wciąż spotykam. I nadziwić się nie mogę, dlaczego nie potrafią wykrzesać
z siebie odrobiny buntu, czy chociażby zwykłej niezgody. Niemożność?
To by świadczyło o zaprogramowaniu. A przecież nawet sam Lucyfer się zbuntował i wielu innych „upadłych”.
Pozostaje pytanie, czy faktycznie upadłych?

A co, jeśli Stwórca to dyktator i programista? A wolna wola, to błąd w oprogramowaniu,
bądź eksperyment na kosmiczną skalę?

Dopóki tworzymy, żyjemy. Bez względu na rodzaj twórczości.   ;)


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: east Marzec 06, 2012, 15:29:32
Songo, też takich ludzi wciąż spotykam. I nadziwić się nie mogę, dlaczego nie potrafią wykrzesać
z siebie odrobiny buntu, czy chociażby zwykłej niezgody. Niemożność?
To by świadczyło o zaprogramowaniu.
Niekoniecznie. Czasami czyjeś "zaprogramowanie" możemy pomylić z .. brakiem przywiązania do koncepcji . Przykładowo - odmawiający podjęcia walki Tybetański mnich w obliczu chińskiej masakry swoich ziomków podczas pokojowej demonstracji .
Czy mnich jest zaprogramowany ? A może on właśnie ma okazję przeprogramować przestrzeń i rozgrywające się w niej zdarzenia, lecz z poziomu znacznie głębszego, bardziej subtelnego i o wiele większym zasięgu (większej trwałości w efekcie) niż walka jeden-na-jednego na ulicy.

Cytuj
A przecież nawet sam Lucyfer się zbuntował i wielu innych „upadłych”.
Pozostaje pytanie, czy faktycznie upadłych?
Bunt jest przejawem wykroczenia przeciwko Prawu. Prawu harmonii. Wybierając drogę wojownika jesteśmy zmuszeni ciągle walczyć , udowadniać coś, wciąż szarpać się z rzeczywistością. Nawet teraz , kiedy ludzkość tak daleko odeszła od praw harmonii,  musi ponosić coraz większe nakłady energii by utrzymać sztucznie wygenerowaną rzeczywistość. Ona jeszcze się tylko trzyma kupy dzięki temu, że większość ją podtrzymuje. Spójrzcie na historię wielkich imperiów. Starożytne cywilizacje rozpadały się w proch tylko dlatego, że system ,który stworzyły nie był w stanie pobrać wystarczającej dawki energii od ludzi do swojego samozasilania. Spójrzcie na budynki, które opuścił człowiek. Cegły murszeją , szyby pękają, ramy okienne niszczeją dachy się dziurawią ... bo nie ma w środku nikogo. Teraz, analogicznie spójrzmy na ludzi oddzielonych od istoty własnego istnienia oddających hołd nałogowej konsumpcji byle zadowolić swoje "JA" , ciągle w pogoni za czymś nowym , dokądś, bez smakowania tej oto chwili.

Cytuj
A co, jeśli Stwórca to dyktator i programista? A wolna wola, to błąd w oprogramowaniu,
bądź eksperyment na kosmiczną skalę?
Nie można wykluczyć tego ;)
Stwórca istniejący jako koncept -panaceum na wszystko ... nie kupuję tego. Lecz z pewnością jakieś "wyższe" zorganizowanie Przestrzeni może występować na podobnej zasadzie jak człowiek jest "wyższą" formą niż zwierze. W tym sensie "wyższą", że potrafi aktywnie formować przestrzeń wokół siebie- budujemy drogi, miasta, tamy itd .. Dlaczego miałaby nie istnieć jeszcze wyższa forma zorganizowania przestrzeni ,ktoś taki ,z naszej perspektywy, jak Stwórca, który bawi się konstelacjami gwiazd i galaktyk ..  programuje sobie.
Ale ,wg mnie, byłby on tylko bardziej zorganizowaną formą ,a nie samą Przestrzenią.
Podobnie jak my zastanawiamy się , czy zbudowana przez człowieka sztuczna inteligencja w pewnym momencie nie uzyska niezależności - wolnej woli, świadomości - tak zastanawiał się może "stwórca". A może on to od początku wiedział. Samoświadomość i wolna wola są po prostu kolejnym etapem wzrastania :D



Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: ptak Marzec 06, 2012, 15:48:39
East, nie bierz dosłownie wszystkiego co piszę. Lubię prowokować!   :D
Czy to grzech? Taką mnie jakiś ‘założyciel ras’ ustanowił, ‘kosmiczny ogrodnik’ wyhodował,
a ja sama się wykreowałam. I sobie tworzę…  ;D

A Ty dobrze piszesz, nawet świetnie! Tak trzymaj!   ;)


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Marzec 06, 2012, 16:00:36

A co, jeśli Stwórca to dyktator i programista? A wolna wola, to błąd w oprogramowaniu,
bądź eksperyment na kosmiczną skalę?

używając nomenklatury komputerowej, gdzieś wcześniej napisałem,-
że tzw. błąd jest w sumie zamierzoną nieznaną zmienną powodującą nieoznaczoność naszej przyszłości/rozwoju.
Jest on właściwie niezbędny do ewolucji- BŁĄD/WIELBŁĄD POSTĘPU ;D


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: ptak Marzec 06, 2012, 16:15:11
A te garby wielbłądzie, to skąd? Od nadmiernego dźwigania błędów?  ;)
Czyli, zawsze musi znaleźć się kozioł ofiarny lekkomyślnego programisty..... nawet, jeśli..... BŁĄD DŹWIGNIĄ POSTĘPU.   

A można było tak urządzić, by szło lekko i przyjemnie..... bez zbędnego garbactwa….. (czytaj  ułomności).  ;D


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Marzec 06, 2012, 16:25:08
 

A można było tak urządzić, by szło lekko i przyjemnie..... bez zbędnego garbactwa….. (czytaj  ułomności).  ;D

to już pytanie do "wielkiego architekta" ;)


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: ptak Marzec 06, 2012, 16:33:52
Cytat: songo1970
to już pytanie do "wielkiego architekta"  ;) 

Podaj adres mailowy, lub stronę www…  ;)


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Marzec 06, 2012, 16:42:01
Cytat: songo1970
to już pytanie do "wielkiego architekta"  ;) 

Podaj adres mailowy, lub stronę www…  ;)

@matrix ;D


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: ptak Marzec 06, 2012, 16:52:14
Cytat: songo1970
to już pytanie do "wielkiego architekta"  ;) 

Podaj adres mailowy, lub stronę www…  ;)

@matrix ;D

Ha,ha, jakbyśmy tu mieli co innego. :D Ale spokojnie, niedługo otworzy się kilka portali.
Byleby nie przegapić i zająć miejsce w kolejce.

Do spotkania w wyższym matrixie. Znów będziemy go rozwalać od wewnątrz!  ;D



Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: east Marzec 06, 2012, 17:05:36
Tjaaaa będziemy go rozwalać .. jeśli najpierw zbudujemy ;)


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: ptak Marzec 06, 2012, 17:19:38
A Ty myślisz, że tam pustostan zastaniesz? Toż już mieszkanko urządzone czeka,
zgodnie z zapowiedzią proroka. Co najwyżej mebelki wymienisz lub demolkę uskutecznisz.

Ale swoje przejść będziesz musiał, fraktalność jest! I Cię opisuje…….  ;D


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Marzec 06, 2012, 18:36:11
większe możliwości w nowym Matrixie?- już się boje.. ;D


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Marzec 06, 2012, 19:25:35
Cytat: Ptak
Wciąż brak jest naukowych potwierdzeń, jakoby ludzkie DNA różniło się ilością helis. I to jest fakt.

Ależ >Ptak'u<, nigdzie nie napisałem (a jeśli to zwykłe przejęzyczenie), że jako ludzie mamy różne ilości helis. Napisałem zaś, że nasze DNA jest "skażone" przez to 11 niciowe, pochodzące od zbuntowanych ras.
Może to niuans ale jednak istotny.


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: Astre Marzec 06, 2012, 21:15:04

 ( a bioroboty - syntetyki ich nie posiadają) nie podlega tej ewolucji. Zatem wszelkimi sposobami usiłuje ją powstrzymać zablokować i unicestwić.


Najwyraźniej walczysz z Biorobotami.
Temat ten w różnej formie przewija się w setkach, by nie rzec tysiąca Twoich postów. Zgoła podobny do przesłania filmu Matrix....

Pozwolę sobie zadać uczciwe pytanie ?

Wymień nazwę choć jednej rasy, która jest - biorobotami ?


Ewolucja każdego gatunku odbywa się tylko i wyłącznie na drodze rozwoju uczuć


Cytuję jeszcze raz : ewolucja każdego gatunku....(...)
Ewolucja czego ?...!
Gatunku ?
Pytanie z epistemologii ? Co to jest gatunek ?

To by na razie było tyle moich skromnych pytań .....
 








Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: Kiara Marzec 06, 2012, 23:51:37
Bioroboty nie są żadną rasą , ale mogą podawać się za rożne rasy , to może wymień jedną ze znanych ( poprzez kontakty telepatyczne) gdzie możesz mieć 100% pewność iż to nie jest kontakt z biorobotami.

Gatunek , fizyczna  forma życia posiadająca ogień życia z pierwotnego źródła ... taki gatunek żyjących i ewoluujących istot   miałam na myśli pisząc zdanie , które Ciebie irytuje.

Dodać trzeba iż wcielające się energie poprzez doświadczenia w kolejnych gatunkach ewoluują przystosowując w długiej drodze istnienia kolejne formy zewnętrzne do zmieniających się warunków fizycznych.

Ewolucją całokształtu istnienia rozwija się na drodze uczuć , przez odczuwanie coraz bardziej subtelnych uczuć.

Nie miły mój,  ja z nikim nie walczę i walczyć nie mam zamiaru , moją rolą jest przekaz informacji. co ktoś z nimi zrobi i jak je potraktuje? To już  jego sprawa.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Siatka energetyczna Ziemi
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Kwiecień 01, 2012, 11:21:11
Cytat: Fair Lady
Spotkalam sie rowniez z okresleniem - Serafini.
Slyszales?

Tak, słyszałem.
Najpierw dowiedziałem się o ich istnieniu z Biblii.
Przedstawiani są jako jedne z najpotężniejszych, szlachetnych stworzeń, aniołów czy nawet archaniołów boga Jahve.
Pomijając samego JHVH o serafinach czytałem również:

Cytat: Liga Opiekunów
Złote zgromadzenie Serafi-Serafim (ang. Seraphei-Seraphim); Druga Świetlana manifestacja świadomości Źródła, zaprojektowana ze Złotego Płomienia Polarycznej Energii Matriksu Dźwięku Wachayanas.
Zasiali oni 950 miliardów lat temu rasy Latających Cerez ("Ludzie Ptaki"), Modliszki Aethien, Założycielskie Chrystusowe Rasy Insekto-Gadzio-Dinozaurze Serafi-Serafim w gęstości 4, w 10 wymiarze przedmaterialnej planety Lyra-Vega, zwany ""Królewski Ród z Vegi", rasy Drugo-rzędnych Założycieli, Linie Eieyani Graala orzaz Orafińsko-Tauresiańsko-Anielska Ludzka Linia Graala. Mianowani zostali przez Yanas jako Drugorzędni Opiekunowie naszego Matriksu Czasu. Statutowi Członkowie 15-to wymiarowego Międzywymiarowego Stowarzyszenia Wolnych Światów, grupę Ochronną Azurytowego Wszechświatowego Zgromadzenia oraz Zrzeszenie Opiekunów, wszechświatowe organizacje służące od 950 miliardów lat. Są to mianowani kuratorzy rehabilitacyjnych starań ras Upadłych Drakonian.

Upadłe istoty linii Omicron "Smocze-Ćmy" oraz Odedicron "Reptilianie" z 10 wymiaru, z 10-cio wymiarowej planety Lyra-Vega, stały się D-10 (dziesięciowymiarową) linią Rasy Upadłych Aniołów Drakonian Serafim, twórcami Drakonów, Zefilium-Zeta, Drakosów, Nekromitów,Azrieli, Dinoidów, Reptilian i Insektoidów, ras Upadłych Aniołów, zlokalizowanych w systemie gwiezdnym Oriona.


Podróżnicy tom I str. 90,91


Tytuł: Odp: ADAM I EWA- pierwsi ludzie w/g Genesis
Wiadomość wysłana przez: Ramzes3 Kwiecień 02, 2012, 10:54:45
Cyt. Kiara:
"Sprytni i przebiegli Atlanci robią to u siebie ale się wpakowali w niezłą kabałę, bo są cały czas uzależnieni  od dostawy energii z ziemi , bez niej ani rusz."

Cytat: Kiara
Sprytni i przebiegli Atlanci robią to u siebie ale się wpakowali w niezłą kabałę, bo są cały czas uzależnieni  od dostawy energii z ziemi , bez niej ani rusz.

Na łamach forum spotkałem się z poglądami utożsamiającymi Anunaki z Reptilianami, którzy dokonali kombinacji genetycznych na ludziach i również są uzależnieni od dostawy energii z Ziemi ale energii strachu.
Czy Twoim zdaniem Kiaro Anunaki i Reptilianie to ta sama cywilizacja?
Mam też jeżeli można pytanie drugie: czy wzór Adam i Ewa czyli bioroboty-demony są tożsamymi istotami z Genesis o których mówi Astre?


>Ramzesie<,
zmodyfikowałem troszkę Twego posta.
Kliknij na opcję "modyfikuj wiadomość" i sprawdź jak łatwo można wstawić cytat w ramkę.
Praktycznie tyle samo roboty, co klikanie "cyt".  ;) ;D
Darek


Tytuł: Odp: ADAM I EWA- pierwsi ludzie w/g Genesis
Wiadomość wysłana przez: Kiara Kwiecień 02, 2012, 11:28:31
Powiedziała bym tak, Anunaki , to pewne określenie bardzo starej cywilizacji, Reptylianie to rodzaj kombinezonu doświadczalnego ( ciała materialnego) w drugim wymiarze. Każdy kto dzisiaj korzysta z ciała materialnego ludzkiego kiedyś korzystał z ciała materialnego o wyglądzie Reptylian. Ale byli Reptylianie żywiący się mięsem i nie jedzący mięsa a tylko produkty roślinne.
Obecnie w II wymiarze Energie o niższych wibracjach nadal korzystają z ciał Reptylian i będą to robiły do momentu aż ewoluują do możliwości rodzenia się w innych ciałach.
Obecny problem polega na otworzeniu "stu.dni dusz" i możliwości wchodzenia tych jeszcze niedojrzałych dusz w nasza przestrzeń by tu się rodzić i żyć prymitywizmem swojego rozwoju, inaczej dominować swoimi  wartości ( walka , materia, seks , przemoc , itp) wyższy III wymiar.
Stoimy na granicy zamknięci tych połączeń i zakończenia korzystania z tych ciał Dusz , które mimo wszystko tu się pojawiały zbyt wcześnie. Ale jest też inny aspekt tej wiedzy  , bioroboty również korzystały z ciał Reptyljan , modyfikowały je dla siebie. Sprawa jest trochę skomplikowana bo trudno odróżnić kto jest w danym momencie ( chodzi o rodzaj Energii) w ciele Reptyliańskim. Tak jak jest trudne do odróżnienia kto jest w którym ciele ludzkim?
To długi i skomplikowany ciutkę temat.
Adam i Ewa ci pierwotni to Demony, inaczej Anioły ciemności , ale bioroboty tworzone z ich wzorca Demonami nie są, o tym kto jest kim nie decyduje materia w którą ktoś się ubrał ( inaczej kostium odgrywanej obecnie roli) a to kto w tym kostiumie jest wewnątrz, tzw. jaka Energia , lub jej kopia.
Muszę wejść ponownie w to co pisze Astre  żeby  Ci odpowiedzieć na pytanie.
Niezrozumienie tematu blokuje brak rozeznania pojęciowego i czasowego, każdy pisze coś innego. Trzeba zrozumieć iż w eksperymencie życie biorą udział ciągle te same Energie-Dusze korzystając w różnym czasie z rożnych kombinezonów doświadczalnych - ciał materialnych o rożnym wyglądzie niezbędnym do  okoliczności zewnętrznych i możliwości kreacji myślowo , uczuciowej zanurzonego w nich Ducha.
W ten sposób powstają Cywilizacje , a że czasu nie ma , wszystko dzieje się równocześnie , istnieje możliwość przenikania wymiarów i tworzenia się nakładania informacji , która nie jest wytłumaczona a tym samym źle rozumiana.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: ADAM I EWA- pierwsi ludzie w/g Genesis
Wiadomość wysłana przez: Ramzes3 Kwiecień 02, 2012, 19:50:31
Zgadzam się, że Anunaki to bardzo stara cywilizacja jednakże co do Reptilian (często błędnie utożsamianych na forum z Anunaki) informacje znacząco się różnią chociażby biorąc pod uwagę, że jest to cywilizacja gadoidalna pochodząca z czwartego wymiaru a więc póki co wyżej rozwinięta niż ludzkość na Ziemi. Parę ciekawych informacji na ten temat znajduje się na stronie http://czaneling.awardspace.com/odpowiedzi.html:
4/ Kiedy istoty gadopodobne podbiły Ziemię?
4. Około 30 000 lat temu
8/ Jak jest liczba negatywnie spolaryzowanych kosmitów na Ziemi i jakie rasy reprezentują?
8.Dwie rasy. Retikulanie (szaraki) i Reptilianie (gadoidy)
27. Ktora rasa stworzyla w Afryce czlowieka z Cro-Magnion (homo sapiens-sapiens) i w jakim celu?
27 - Człowieka Cro-Magnion stworzyła rasa Reptilian. To właśnie ta rasa ma swój największy wkład w manipulacje genetyczne nad ludźmi. Człowiek Cro- Magnion okazał sie jednak mało przydatny w procesie generowania negatywnego wkładu do pola uczuć, będącego składnikiem pola morfogenetycznego Ziemi.
34. W jaki sposob Szaraki wykorzystuja ludzi na Ziemi, a w jaki Gady? Czy Szaraki pobieraja od nas oraz zwierzat material biologiczny, ktorym m.in. sie zywia, a Gady zbieraja negatywne emocje na poziomie astralnym? Jaka jest skala tego procederu, czy obejmuje cala lub prawie cala ludzkosc? Ewentualnie jak czesto ma miejsce "dojenie" hodowanej ludzkiej rasy?
34 - Pytanie to zawiera już samo w sobie prawidłową odpowiedź. Jest dokładnie tak jak, jak to jest opisane w pytaniu. Gady prowadzą swoją działalność w zakresie obejmującym całą ludzkość. Ludzie sa traktowani przez nich wyłącznie jako źródło dostarczające wyłącznie negatywnych emocji. Z tego powodu tolerowane są szaraki i ich działalność, jako czynnik dodatkowo stymulujący tą "produkcję".


Tytuł: Odp: ADAM I EWA- pierwsi ludzie w/g Genesis
Wiadomość wysłana przez: east Kwiecień 02, 2012, 20:38:24
Cytuj
Ludzie sa traktowani przez nich wyłącznie jako źródło dostarczające wyłącznie negatywnych emocji
I to właśnie powinniśmy zmienić. Rozpoznać źródło negatywnych emocji. Poza tym ... przecież są również pozytywne. :D


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Kwiecień 03, 2012, 02:26:25
historia wszech/swiata od nowa wg. odkryć na Malcie, już bez Ja/szczurów, itp.,-
http://www.maltadiscovery.org/en/index.html#eoc_01,15_Epic_of_creation/01.htm
i google/tłumacz- http://translate.google.pl/translate?sl=en&tl=pl&js=n&prev=_t&hl=pl&ie=UTF-8&layout=2&eotf=1&u=http%3A%2F%2Fwww.maltadiscovery.org%2Fen%2Findex.html%23eoc_01%2C15_Epic_of_creation%2F01.htm


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 03, 2012, 09:57:25
Cytuj
Ludzie sa traktowani przez nich wyłącznie jako źródło dostarczające wyłącznie negatywnych emocji

I to właśnie powinniśmy zmienić. Rozpoznać źródło negatywnych emocji. Poza tym ... przecież są również pozytywne.
No wlasnie. Min. ku temu pozytywnemu slaza takie techniki jak feng-shui i chocby gi-gong.

songo spojrz tu:

http://news.softpedia.com/news/These-Mysterious-Rocks-Are-a-Japanese-Atlantis-66497.shtml

//Dodam, ze oficjalna nauka powstanie tych formacji tlumaczy erozja//


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Kwiecień 03, 2012, 11:18:24

//Dodam, ze oficjalna nauka powstanie tych formacji tlumaczy erozja//

..tak, erozją umysłu, ;)
takie formacje znajdują się w jeszcze co najmniej dwóch miejscach na świecie, w rejonie wysp kanaryjskich,-
i na Karaibach(nie jestem pewien).


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: Fair Lady Kwiecień 03, 2012, 11:35:08
Cytuj
Pierwsze instalacje Atlantydzkich Sieci Implantacji Pylonowej, stworzone zostaly 5,5 miliona lat temu przez zaawansowana rase Opiekunow Zalozycieli.

Do tego "archipelagu" naleza rowniez Wyspy Wielkanocne (nomen omen). Konczy sie on w Ameryce Poludniowej Peru, Ekwador, Boliwia.

Ale byc moze, ze otacza cala "planete":)

Ja osobiscie uwazam, ze konczy sie (jak ten ogon smoka) na terenach zamieszkiwanych kiedys przez Majow.


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Maj 27, 2012, 20:01:51
Wracam do tematu "ras założycielskich". To ciekawy temat, a informacje dotyczące tego zagadnienia mogę tylko przepisać (nie mam ich w formie elektronicznej) więc troszkę to potrwa:

Cytat: Liga Opiekunów
Historia, Motywacja,
Znaczenie oraz Przesłanie
Szmaragdowego Zgromadzenia Zakonu Melchizedeka,
Międzywymiarowego Stowarzyszenia Wolnych Światów,
Przymierza Opiekunów oraz Azuryckiej Uniwersalnej grupy
Bezpieczeństwa Systemów Gwiezdnych Wrót
[/b][/i]

Międzywymirowe Stowarzyszenie Wolnych Światów
(MSWS) Przymierze Opiekunów (PO)
oraz Azuryci
Uniwersalnej Grupy Bezpieczeństwa Systemu Gwiezdnych
Wrót,
są uniwersalnymi usługowymi organizacjami, których
początki sięgają znacznie dalej, niż jakakolwiek, odnotowana na
Ziemi historia. Historia MSWS, PO oraz Azurytów, jest blisko
ze sobą spleciona, wraz z zaginioną historią i stworzeniem
rodu ludzkiego,
a także ze stworzeniem i ewolucją wielu
innych Anielskich oraz "Pozaziemskich" ras w obrębie 5-ciu
Poziomów Gęstości
w naszym 15-to wymiarowym Matriksie
Czasu. W celu zrozumienia znaczenia i komunikacyjnego
charakteru relacji z tymi trzema Uniwersalnymi Or -
ganizacjami Usługowymi, pomocne jest posiadanie
elementarnego zrozumienia podstaw Pierwotnego Porządku
oraz struktury i historii systemów rzeczywistości w obrębie
których ma miejsce cała ewolucja.
Pomocne jest również, aby
wiedzieć, że "Istoty Pozaziemskie" są właściwie prastaro -
żytnymi Anielskimi Narodami, które wyłaniają się, żeby
przybywać do nas z 5-ciu Gęstości Materii w systemie naszego
Matriksu Czasu, a komunikacje rozszerzane przez te
organizacje, nie są dostarczane za pomocą procesu znanego
jako "channeling" (przekaz - przyp. tłum.). Użytecznym jest
również, aby zdać sobie sprawę z faktu, że wszystkie
manifestacje form życia oraz nierozłączne podstawy wszystkich
rzeczywistości samych  w sobie, wyłaniają się i istnieją
wewnątrz Centralnego Źródła Stworzenia,
które powszechnie
określa się jako Duch, Źródło lub Bóg. Anielskie Narody
Opiekunów, często określają Centralne Źródło Stworzenia jako
Yanasai" (wymawiane "Ju-na-saj"), co oznacza "Centralny
 Punkt Wszelkiego Zjednoczenia" oraz "Wieczną Świadomość
Jednej Całości".

Opiekunowie oraz Rasy Założycielskie

   W podstawowym Pierwotnym Porządku kosmicznej
struktury, pierwszy zindywidualizowanyprzejaw pola
rzeczywistości wewnątrz Źródła, wyłania się jako niesłyszalne
pole wibracji, złożone ze stałych jednostek Pierwotnej
Substancji, która zbiorowo tworzy trzy wieczne Pierwotne Pola
Dźwięku oraz ich Pierwotne Tonalno-wibracyjne Prądy
Życiowej Siły. 3 Pierwotne Pola Dźwięku są zbiorowo
określane, jako Pola Khundaray lub Energia Matriksu. Pola
Pierwotnego Światła oraz zwymiarowane struktury Matryc
Czasu wewnątrz nich, istnieją w obrębie 3 Pierwotnych Pól
źwięku Khundaray. Pole-życiwe Khundaray złożone jest z
masywnych zunifikowanych całości Wiecznej Odczuwającej
Świadomości,
z której i wewnątrz której, Pierwotne Pola
Światła, wymiarowe Matryce Czasu oraz wszystkie
zindywidualizowane formy życia wyłaniają się w przejawie
manifestacji. Wieczne Zunifikowane Całości Świadomości,
która istnieje w formie Pierwotnych Pól Dźwięku, zwana jest
Yanas (wymawiane "jon-as") lub czasami "Kolektywy
Świadomości Wniebowstąpionych Mistrzów". Niekiedy,
Kolektywy Yanas określane są jako Istoty Ultraziemskie" lub
czasami Byty Geomantyczne, gdyż obiawiałyby się jako
"geometryczne kształty żyjącego światła", kiedy patrzyłoby się
na nie z ziemskiej perspektywy. W związku z niewłaściwym
przedstawianiem terminu "Wniebowstąpieni Mistrzowie", co
jest powszechne na współczesnej Ziemi, Narody Anielskich
Opiekunów, wolą używać nazwy Yanas, co oznacza "z lub w
Yanasai", kiedy tyczy się Kolektywu Yanas.


   Istnieją 3 Główne Kolektywy Yanas, każdy  z jednego z 3
Pierwotnych Pól Dźwięku Khundaray. Grandeyanas (wy -
mawiane Gron-da-jon-as) lub "Szmaragdowa Organizacja
Yanas
, istnieje w obrębie Ekatycznego Poziomu Energii
Matriksu, pierwszy poziom wyindywidualizowania wewnątrz Źródła
Wachayanas (wymawiane La'-szA-jon-as) lub "Złota Or-
ganizacja" Yanas
, istnieje w obrębie Polarycznego Poziomu
Energii Matriksu, drugi poziom zindywidualizowaniawewnątrz
Źródła. Ramayanas (wymawiane Ram-jon-as) lub "Ametystowa
Organizacja" Yanas,
istnieje w obrębie Triadycznego
Poziomu
Energii Matriksu, trzeci poziom
wyindywidualizowania wewnątrz Źródła. Kolektywy Yanas z
każdego z  3 Pierwotnych Pól Dźwięku Khundaray (Energii
Matriksu), kolektywnie zwane są Eieyani (wymawiane "I-jon-I)
lub Rada Eieyani, oba oznaczające "z Yanas". Kolektyw
Eieyani odpowiedzialny za zasiew życia w naszym Matriksie
Czasu
, zwany jest Zgromadzeniem Melchizedeka Eieyani lub
ZM Eieyani. Yanas istnieją poza małymi polami rzeczywistości
wewnątrz których ma miejsce doświadczanie przestrzeni-czasu
-materii; okazjonalnie inkarnują się w rozmaite formy, w polach
przestrzeni-czasu-materii w obrębie Poziomów Gęstości
naszego Matriksu Czasu, aby wypełnić uniwersalne, służebne
misje. Kiedy inkarnują się fizycznie w czasie, inkarnowani
Yanas najczęściej używają imienia Eieyani w odniesieniu do
swojej rodzinnej linii. We współczesnych czasach, inkarnacje
Eieyani na Ziemi zwane są powszechnie jako Dzieci Indygo
Linii Graala Typu 1".
Kolektywy Eieyani z Pierwotnych Pól
Dźwięku Khundaray, są Kolektywami Wiecznych Opie-
kunów",
którzy odpowiedzialni są za utrzymywanie integracji
strukturalnej systemów Energii Matriksu i Matriksu Czasu
wewnątrz nich oraz za zasiewanie fal-życia w manifestacji
Matrycy Czasu. Kolektywy Yanas Pierwotnych Pól Dźwięku
reprezentują naszą "Kosmiczną Rodzinę Świadomości", po-
przez którą wszystkie przejawiające się rzeczy są niezmywalnie
[trwale - przyp. wyd.] połączone ze Źródłem, za pośrednictwem
energetycznej ekspresji Pierwotnych Pól Dźwięku.

cdn

PODRÓŻNIC tom I
Śpiący Uprowadzeni
str. 354 - 357


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: Astre Maj 27, 2012, 23:56:26
Sporo materiału znajdziecie na tym blogu.

http://tamar102.bloog.pl/kat,40715140,index.html?ticaid=6e867
 
Nie można z bloga kopiować, więc trzeba czytać i starać się umiejętnie syntetyzować ze sobą informacje .....


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Maj 28, 2012, 08:22:03
Astre,

można fizycznie kopiować Ctrl + C i wklejać Ctrl + V, nie widziałem zastrzeżeń formalnych dotyczących kopiowania, natomiast nie można skopiować do pdf czy wydrukować pojedynczego posta.


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Maj 28, 2012, 19:55:41
cd

Cytat: Liga Opiekunów
Eieyani z Pierwotnych Pól Dźwięku Khundaray oststnio
zasiali fale-życia w naszym 15 wymiarowym Matriksie Czasu
950 miliardów lat temu (w ziemskim przełożeniu czasu),
poprzez stworzenie 3 Głównych Kolektywów Ras Zało-
życielskich, w naszym Matriksie Czasu. Trzy Główne
Kolektywy Ras Założycielskich zwane są Organizacją
Breneau,
istnieją oni jako wieczna zunifikowana całość
świadomości w formie kulistych struktur Anty-materii Termo-
plazmicznego Promieniowania
wewnątrz 3 Pierwotnych Pól
Światła w Gęstości 5-tej, wymiarach 13,14 i 15, naszego 15-to
wymiarowego Matriksu Czasu. 3 Pierwotne Pola Światła
wewnątrz których istnieją zwymiarowane Matryce Czasu,
kolektywnie zwane są Pierwotne Pola Światła Kee-Ra-ShA.
Kee-Ra-ShA złożone są ze Szmaragdowo-Niebieskich, Blado-
Złotych i Fioletowych Pierwotnych Pól Światła, do których
często odnosi się jako do "Niebiesko-Elektrycznych, Złoto-
Polarycznych i Fioletowo-Triadycznych Płomieni"
lub
stojących pól kulistego światła, wewnątrz których istnieją
zwymiarowane pola rzeczywistości. Każda z Trzech Or-
ganizacji Założycielskich Ras Breneau
reprezentuje Yanas z
Matriksu Energii, istnieją wewnątrz Niebiesko-Ekatycznego
Pola Światła Kee-Ra-ShA i są oni przedstawicielami kolektywu
Szmaragdowego Zgromadzenia Grandeyanas.

Ametystowa Organizacja Breneau istnieje wewnątrz
Fioletowo-Triadycznego Pola Światła Kee-Ra-ShA i są oni
przedstawicielami Ametystowego Zgromadzenia Ramayanas.
Trzy Główne Organizacje Ras Założycielskich są wiecznymi
kolektywami świadomości, z których, poprzez które i wewnątrz
których, pola-życia zasiane przez Yanas manifestują się w
ekspresji przestrzeni-czasu-materii. Kolektywy Breneau często
zwane są "Rishi" lub "Słoneczni Rishi" a czasami też
"Metaziemscy".

str.357,358

cdn


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Sierpień 11, 2012, 10:33:18
to chyba będzie pasować tutaj..
http://www.vismaya-maitreya.pl/zakryte_zagadki_kobieta_z_wenus_-_wywiad_z_omnec_onec_napisy_pl_video.html


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: PHIRIOORI Sierpień 11, 2012, 17:47:27
No, chyba jednak nie. Jeśli wierzyć im, że w celu usprawnienia przejścia, które przed nami na Ziemi pojawiają się ich przedstawicie z bezpośrednich linii to znaczyłoby, że jednak nie wszyscy mamy tyle samo.
Czy Jesteśmy tacy, czy tacy. Każdy sam zadecyduje czy woli stanąć po stronie STO czy STS. Od tego wyboru będą uzależnione nasze dalsze losy ewolucyjne.
Tak mniej więcej to kapuję na dzień dzisiejszy, po niepełnej ich lekturze.
Przyznam, że dość jasno i rzeczowo to przedstawiają. ;D

STO vs STS to największa głupota jaką wymyślili krypto-Formerzy zbiorowyego ciała atmanicznego dla maszyn biologicznych po to by nimi skutecznie manipulować.
Wchodząc w tę grę żadna istota nie odnajdzie swojego środka.


Tak, to właśnie niedorozwinięte ego teoretyków spod znaku szufladek,
bez których kompletnie tracą kontrolę nad własnymi wymysłami (bez przemyślenia)
Te istoty operują na tak nieprzystających do teraźniejszości modelach że
mogą jedynie stanowić o cofaniu wstecz lub więzieniu w przeszłości.


uzurpując sobie tę przestrzeń


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Sierpień 11, 2012, 19:02:15
Tak, >PHI<.
Zważ jednak, że w dalszym ciągu to szufladkowanie jest kultywowane i by łatwiej dysputę móc prowadzić, warto niekiedy posłużyć się szufladującymi określeniami.  ;)
A, że uzurpują sobie prawo do przestrzeni - to zupełna zgoda.  ;D


EDYCJA:

Coś mnie tknęło, że dopisać coś do wcześniejszego tekstu, tak więc cd:

Cytat: LO
Trzy Kolektywy z Gęstości 5-tej, z wymiarów 13,
 14 i 15, reprezentują naszą Uniwersalną Rodzinę
 Świadomości"
, za pośrednictwem której wszystkie prze-
jawiające się rzeczy, są trwale połączone z Pierwotnymi Polami
Dźwięku Khundaray, z Yanas oraz ze Źródłem. Każda z 3
Organizacji Breneau stworzyła 3 wyraziste "Rasy
Założycielskie" w Pra-materialnych Hydroplaazmicznych
"Polach Płynnego Światła Christos" dwunastego wymiaru,

punktu wyjściowego do zagęszczonej materii. Szmaragdowa
Organizacja Breneau
stworzyła Feliniańskiego hominida
(istota człekokształtna - przyp. tłum.) Elohei-Elohim
Założycielskich Ras Christos,
na zniszczonej teraz planecie
Gęstości 4, zwanej Lyra-Aramatena, która to była domem dla
Gwiezdnych Wrót-12 Uniwersalnego Kompleksu Systemu
Gwiezdnych Wrót. Feliniańscy hominidzi Elohei-Elohim Rasy
Założycielskiej Szmaragdowego Zgromadzenia zwani
Anuhazi (również znani jako "Lyriańsko-Syriańscy Biali"),
mianowani zostali przez Yanas na Strażników Gwiezdnych
Wrót-12 Aramatena,
w Gęstości 4-tej, w wymiarze 12-tym,
naturalnego przejścia pomiędzy zwymiarowanym systemem
Gęstości, a Pierwotnymi Polami Światła Kee-Ra-Sha w naszym
Matriksie Czasu.

Złota Organizacja Breneau stworzyła Seraphei-Seraphim
Skrzydlato-Owadzio-Gadzie Rasy Założycielskie Christos,

na planecie Lyra - Vega w gęstości 4-tej, która była domem dla
Gwiezdnych Wrót - 10 Uniwersalnego Systemu Gwiezdnych
Wrót. Skrzydlate Seraphei-Seraphim Założycielskie Rasy
Złotego Zgromadzenia, zwane Cerez (czasami zwane "Ludzie
Ptaki" lub "Karianie") mianowani zostali przez Yanas na
Strażników Gwiezdnych Wrót Vega - 10, w Gęstości 4, w
wymiarze 10 - tym.

Ametystowa Organizacja Breneau stworzyła Bra - ha - Rama
Morsko - Waleniowatą Małpio - pegazowatą Założycielską Rasę
Christos
, na zniszczonej teraz planecie Gęstości 4 -tej, zwanej
Lyra - Aveyon, która była domem dla Gwiezdnych Wrót - 11
Uniwersalnego Kompleksu Gwiezdnych Wrót.
Założycielskie Rasy Bra - ha - Rama Skrzydlatych - Konio - Jeleni
oraz Waleniowatych Ametystowej Organizacji, zwane
Pegasai (znane również jako "Pegazy") oraz Inyu (czasami
zwani "Ludzie Walenie"; NIE mylić z "Ludźmi Delfinami")
mianowani zostali przez Yanas na Współ - Strażników
Gwiezdnych Wrót Aveyon - 11
, w Gęstości 4 - tej, w wymiarze
11 - tym. Założycielskie Rasy Christos Bra - ha - Rama Pegasai oraz
Inyu dzieliły stróżowanie nad Gwiezdnymi Wrotami Aveyon - 11
z Feliniańsko - Morskimi Małpami, hybrydami Szmaragdowej i
Ametystowej Organizacji, zwanej Anyu.

Za pośrednictwem Założycielskich Ras Organizacji Breneau
oraz Yanas, 950 miliardów lat temu, na długo przed tym, zanim
stworzono Ludzką linię genetyczną, dokonano zasiewu pól - 
życia w naszym Matriksie Czasu, stworzono pierwotną,
biologiczną manifestację Gęstości 4-tej  -  "Założycielską Rasę
Christos". Kody genetyczne oraz wzorce manifestacji,
każdej formy życia, przejawiającej się teraz w naszym
Matriksie Czasu, wyłoniły się z kombinacji szablonów
genetycznych 3 Głównych Ras Założycielskich Christos z
Gęstości 4-tej, z ich rozmaitymi biologicznymi ekspresjami.

Szmaragdowa Organizacja Elohei - Elohim, Złota Organizacja
Seraphei - Seraphim oraz Ametystowa Organizacja Bra - ha - Rama
Założycielskich Ras Christos, zasiane zostały z Pierwotnych Pól
Światła Kee - Ra - ShA, wymiarów 13, 14 i 15-tego, w Pra-materię
Gęstości 4-tej, wymiary 12, 11 i 10-ty. Ten zasiew Za-
łożycielskich Ras Christos miał miejsce za pośrednictwem
naturalnych Gwiezdnych Wrót Uniwersalnego Kompleksu
Systemu Gwiezdnych Wrót, który otwiera się między
wymiarami w naszym Matriksie Czasu. Istnieje 12
Podstawowych Gwiezdnych Wrót
w Uniwersalnym Systemie
Gwiezdnych Wrót, każde z nich odpowiadają jednemu z
dwunastu pól wymiarowych. Gwiezdne Wrota 12, 11 i 10, które
służą jako punkty wejścia do Pra-materii Gęstości 4-tej "Pola
Płynnego Światła Christosa", są zlokalizowane odpowiednio w
D-12 Aramatena, D-11 Aveyon i D-10 Vega. Te trzy planety
Czwartej Gęstości
(pamiątka których ukazuje się jako gwiazda
"Vega" w Gęstości 1-szej), a Gwiezdne Wrota w ich obrębie, są
wszystkie zlokalizowane w Konstelacji Gwiezdnej Lyra
(czyt. Lutni - przyp. tłum.). Stąd ta "Pierwotna Triada Stworze-
nia" stała się znana jako Kolebka Lutni", punkt zasiewu pola-
życia w naszym Matriksie Czasu 950 miliardów lat temu.
Zasiew pola- życia w naszym Matriksie Czasu, zainscenizowany
został poprzez wzajemną umowę, zamierzonej, pokojowej
współewolucji,
pomiędzy Yanas i Założycielskimi Rasami
Szmaragdowego, Złotego i Ametystowego Zgromadzenia
Berneau z Gęstości 5-tej. Ten "Kontrakt Stworzenia"
oryginalnych Ras Założycielskich, nazwany został
Szmaragdowym Przymierzem Aramatena".

Podróżnicy tom I
Śpiący Uprowadzeni str. 358 - 360


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: Kiara Sierpień 11, 2012, 22:24:42
to chyba będzie pasować tutaj..
http://www.vismaya-maitreya.pl/zakryte_zagadki_kobieta_z_wenus_-_wywiad_z_omnec_onec_napisy_pl_video.html



Ubawiłam się świetnie gdy obejrzałam tą teatralną zagrywkę, strasznie prostacka i prymitywna. Ale naiwnych nie brakuje.... :) :)

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Sierpień 13, 2012, 19:43:32
cd

Cytat: LO

Z trzech organizacji takich, jak Międzywymiarowe
Stowarzyszenie Wolnych Światów (MSWS), Liga
Opiekunów i Azurycka Grupa Bezpieczeństwa
Uniwersalnych Systemów Gwiezdnych Wrót, Uniwersalnych
Organizacji usługowych, MSWS oraz Azuryci stworzeni
zostali pierwsi 250 miliardów lat temu, po serii
katastroficznych wydarzeń, które niemalże zniszczyły nasz
Matriks Czasu.
W okresie czasu, który rozpościera się od 250
miliardów do 570 milionów lat temu,
w systemie Pra-materii
Gęstości 4-tej, wybuchła seria wojen zwanych Wojnami
Lyriańsko- Elohim,
a później Wojny Anielskie. Złote Zgro-
madzenie Seraphei-Seraphim reptiliańskiej Rasy Omicron z
Lutni-Vegi z 10-tej Gęstości,
zaczęło wypaczać się i
zapoczątkowało podbój w celach dominacji systemów
gwiezdnych w naszym Matriksie Czasu, stali się znani jako
"Upadli Seraphim", przodkowie współczesnych Upadłych
Legionów Anielskich Orion-Drakonian z D-11.
Jednocześnie,
hybrydy Szmaragdowego i Ametystowego Zgromadzenia,
Feliniańsko_Morskich Małp Rasy Anyu z Lutni-Aveyon
również zaczęły wypaczać się i wniosły petycję do
Feliniańskich hominidów Elohei-Elohim Założycielskiej Rasy
Christos z Lutni-Aramateny, z D-12, aby ta zniszczyła Rasę
Upadłych SeraphimOmicron. Kiedy Yanas, Rasy Założycielskie
Beneau oraz Elohei-Elohim z Aramateny odmówiły, optując za
rehabilitacją Upadłych Seraphim, wtedy Rasa Anyu z Aveyon, z
D-11, zaatakowała i zniszczyła Aramatenę, aby uzyskać kontrolę
nad Gwiezdnymi Wrotami - 12. Zniszczenie Gwiezdnych Wrót
- 12 Aramateny przez Anyu, jest wydarzeniem znanym jako
"Pierwotny Grzech", gdyż wszystkie formy życia, włączając w
to Założycielskie Rasy Christos z Gęstości 4-tej, zostały złapane
w pułapkę Matriksu Czasu, do chwili, kiedy Gwiezdne Wrota
-12 Aramateny mogły zostać zrekonstruowane. Podczas gdy
Gwiezdne Wrota -12 Aramateny pozostawały zniszczone,
świadomość mogła inkarnować się w naszym Matriksie Czasu,
lecz nie była w stanie wznieść się i opuścić go. Anyu rozpoczęli
swoją pogoń za uniwersalną dominacją, z intencją
zniszczenia wszystkich ras, za wyjątkiem własnej i za
żądaniem dominacji nad naszym Matriksem Czasu.
W
swoim buncie przeciwko Założycielskim Rasom Christos, Rasa
Anyu z Gęstości 4, z D-11, przyjęła nazwę Annu i stała się
znana jako Liga Upadłych Aniołów Annu-Elohim, praojcowie
mściwej rasy Annunaki. Liga Upadłych Aniołów Anu-Elohim
stworzyła rasę Syriańskich Annunaki w celu zniszczenia
Założycielskiej Rasy Christos linii Anielskich Opiekunów
Oraphim-Ludzi,
z chwilą ich stworzenia 568 milionów lat
temu. W wyniku postępujących i nieustannych konfliktów
wśród Lig Upadłych Aniołów Seraphim i Anuu-Elohim,
które rozpoczęły się 250 miliardów lat temu na Lutni 4-tej
Gęstości, nasz Matriks Czasu został prawie zniszczony.

Podróżnicy tom I
Śpiący Uprowadzeni str. 360-362


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: myrna Wrzesień 05, 2012, 15:57:39
Witam,
zalogowalam sie na tym forum, bo poszukiwalam informacji na temat Ashayana Dean. wlasnie skonczylam czytac druga czesc, na ktora czekalam troche po doskonalych dwoch pierwszych czesciach tlumaczen 'Podroznicy Spiacy uprowadzeni. sporo mam do przeczytania na tej stronie, bo juz po wstepnej przebiezce widze, ze tematyka bardzo mi bliska. tymczasem pozdrawiam serdecznie i do spotkania w jakiejs dyskusji :) Aleksandra


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: Kiara Wrzesień 05, 2012, 16:08:57
Witaj Aleksandra, baw się u nas dobrze i nie przejmuj żadną  pojawiającą się różnicą zdań.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: songo1970 Wrzesień 05, 2012, 18:57:24
http://priveee.dyndns.org/Kippin/153-Kosmiczni%20ogrodnicy/153-ind.htm



Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Wrzesień 05, 2012, 19:53:13
Cytat: myrna
Witam,
zalogowalam sie na tym forum, bo poszukiwalam informacji na temat Ashayana Dean. ...

Witaj na naszym forum, >myrna<.

Mnie tematyka książek tej pani również bardzo pociąga, ale sama ona już mnie nie interesuje.  ;)
Co do tematów poruszanych w oparciu o informacje przez nią przekazywane, to jest jeszcze kilka innych na tym forum.  ;D

Dla wiedzy Twojej i wszystkich, których to interesuje, dziś otrzymałem informację, że dostępna jest już 2 część II temu "Podróżników".  ;D


EDYCJA:

Skoro już ożywiliśmy ten wątek, to pozwolę sobie zamieścić spis Ras Założycielskich, przedstawiany przez LO (Ligę Opiekunów):

Cytat: LO
Rasy Założycieli

*   Linie Ludzkiego Graala Diamentowego Słońca:

    Zgromadzenie Melchizedeka Elohei - wymiary 15-13

    Liriańscy Elohei - wymiary 12-10 Pra-Materia

    Liriańsko-Syriańscy Anuhazi - wymiary 7-9 Materia Eteryczna
   
    Syriańscy Azuryci - wymiary 4-6 Pół-Eteryczna Materia Syriusza B

    Oraphim (Anuhazi+Azuryci) gospodarze Turaneusiam - wymiary 4-6

    Oryginalni Ludzie Turaneusiam - wymiary 4-6

    Ziemscy Ludzie Diamentowego Słońca Adamu-Kudmon - wymiary 1-12 Meta-Ziemskie

    Szmaragdowe Słońca - Pierwszorzędne Linie Graala Liriańsko-Ludzkie - wszystkie
    wymiary plus spoza Matriksu Czasu

    Rubinowe Słońca - Drugorzędne Linie Graala Nephilim-Ludzie - wymiary 1-11

* Zdegradowane Rody Hybrydowe Słońc Belila:

    Zgromadzenie Melchizedeka Elohei -wymiary 15-13

    Wegańscy Lirianie Annu-Elohim - zdegradowane wymiary 11-10

    Annu-Jehova - wymiar 7 Materia Eteryczna

    Syriańscy Annunaki - wymiary 4-6 Pół-Eteryczna Materia

    Ludzkie Hybrydy Nephilim-Annunaki - wymiary 1-11

    Templarowi Annu - wymiary 1-6 Ziemia, Alcyone

*   Zdegradowane Rody Hybrydowe Czarnych Słońc:

    Zgromadzenie Melchizedeka Seraphei - wymiary 15-13

    Seraphim Oriona - zdegradowany wymiar 10

    Drakoni Oriona - wymiary 7 i 9

    Zephelium (Zeta) zdegradowani Azuryci+Drakoni - wymiary 7-10

    Dracos, Kurdendara, Annu-Drakoni, zdegradowane Rody Insektów, Skrzydlatych
    i Reptilian - wymiary 1-9

    Nephedem hybrydy Ludzko-Drakos i Zeta - wymiary 1-5


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: myrna Wrzesień 06, 2012, 16:38:26
tak, ja wlasnie jestem swiezo po lekturze tej drugiej, jakze smutnej czesci 'Podroznikow' ( dlaczego ta ksiazka jest tak droga!), w ktorej ujawniono kolejna zdrade:(  jakies akcje sie nie powiodly, jednak projekt pomostowy sie udal. no i mnostwo nowych informacji, bliskim nam z juz teraz. mnostwo smutnych wiesci ale i tez nadziei...
a co do samej Ashayana Dean to nie mam zdania. filmy z proejktu Camelot, gdzie sa wywiady i inne nie sa tlumaczone na jezyk polski, wiec dla mnie nieosiagalne:)

ciesze sie ze Was znalazlam:) roznice zdan, jakie tu obserwuje, sa calkiem pouczajace:)


dziekuje za polecenie ksiazki 'Kosmiczni Ogrodnicy!' - zapowiada sie ciekawie!


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: blueray21 Wrzesień 06, 2012, 17:33:27
Nie wpiszę tu dużo. Nie powinniśmy osądzać / oceniać ludzi tylko ich pracę, a właściwie jej efekty.
I tutaj między dwoma autorkami, które wymieniacie jest przepaść. Jedna "wiedza" pochodzi w taki, czy inny sposób  z przekazu, a druga pochodzi z przeprowadzania i analizy odczytów głęboko ukrytych zapisów w ludzkiej podświadomości. Różnica polega na ilości włożonej pracy w jej uzyskanie.
Jest też różnica w wykorzystywaniu pozyskanej wiedzy przez autorki, jak i jej prezentacji dla "ogółu".


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Wrzesień 06, 2012, 20:03:27
Tak >Blueray<, również nie oceniam pisaczy/przekazywaczy. Dobrym i adekwatnym przykładem jest Ekhart Tole (chyba nie bardzo wyszła mi pisownia jego nazwiska). Dziś nikt mu nie wytyka włóczęgostwa itp. zjawisk w jego życiu, ważne są treści przez niego przekazywane i jak widać, również na naszym forum, dla wielu jest on inspiracją, dla mnie również. ;D


Tytuł: Odp: Rasy Założycielskie - Kosmiczni Ogrodnicy
Wiadomość wysłana przez: Przebiśnieg Październik 28, 2012, 15:30:21
http://strefatajemnic.onet.pl/ufo/slady-obcych-w-biblii,1,5288330,artykul.html
to pa ;D


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

wartune loki eye watahaskromnych nazarinh