Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 21, 2025, 14:10:17


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 [2] 3 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Oszustwa Papieza Benedykta XVI.  (Przeczytany 22218 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
arteq
Gość
« Odpowiedz #25 : Marzec 30, 2009, 13:24:00 »

Chodzi mi o to by staraÌ siê nie powielaÌ nieprawdziwych stereotypów - zw³aszcza negatywnych. Widzisz, w takim razie jest mocny rozdŸwiêk te¿ w muzu³maniŸmie - przynajmniej w poczynionych przez Ciebie obserwacjach - zapewniam, ¿e zgodnie z nakazami wiernoœÌ i czystoœÌ obowi¹zuje obie strony.
OczywiÂście moÂżesz mieĂŚ zdanie jakie tylko chcesz, ale Âże nie musi ono w pewnych tematach pokrywaĂŚ siĂŞ z rzeczywistoÂściÂą to juz zupeÂłnie inna para kaloszy, prawda? Jak to wÂłaÂśnie miaÂło miejsce w Twoim twierdzeniu o wiernoÂści muzuÂłmanĂłw w odniesieniu do obowiazujacych ich praw.
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #26 : Marzec 30, 2009, 14:45:44 »

Skoro tak idealnym remedium na wiernosc malzenska sa nakazy KK ( od 2000) lat wpajane poddanym , to dlaczego jest coraz wieksza ilosc rozpadu malzenstw ( ze slubami koscielnymi, bo wiekszosc je ma w krajach katolickich), dlaczego?
Bo cala ta zasada z nakazami i zakazami  , dziala akurat odwrotnie, czym wiekszy nakaz i zakaz , tym wiekszy opor i sprzeciw. A skoro KK prze swoje 2000 letnie istnienie nie chce tego zauwazyc, tylko nadal traktuje poddanych ta sama ideologja, znaczy ze w samej struktorze jest cos nie tak. A ze jest nie tak swiadczy o tym ilosc ksiezy prowadzacych podwojne zycie, posiadajacych , przyjacolki i dzieci, ( pewnie zastosowali sie do  nakazu nie uzywania przerwatyw, a wody w poblizu nie bylo MrugniĂŞcie ) Hipokryzja zasad w KK jest zenujaca, przymykanie oczu na fakty, stawianie ideologji ponad dobro ludzi.
Dla kazdego jednego uratowanego zycia warto uzywac prezerwatywy ( nie zas licytowac jej skutecznosc czy jest w 100% czy nie),zycie ludzkie ma wartosc ponad zasadami , zdrady malzenskiej.

Afryka , zwyczaje i pobudliwosc seksualna w krajach cieplych jest inna niz w chlodnych. Nalezy to zauwazyc i zaakceptowac, to co jest obecnie. Nie zas tworzyc swoje wizje na zasadzie poboznych zyczen o skutecznosc zmiany zwyczajow zycia  w srod ludzi.
Seksualnosc czlowieka jest jego prawem naturalnym ( on i tylko on decyduje co jest norma a co nie w jego zwyczajach), moze miec i 4 zony .A w Nepalu istnieja prawnie i zwyczajowo uznane zwiazki gdzie kobiety maja kilku mezow.
Co jest wiec norma , gdzie i dla kogo? Nie religjom to ustalac. Czlowiek sam zmienia swoje normy gdy etycznie i moralnie dorasta do akceptacji innych.
Co jest akceptacja doroslych ludzi bez krzywdzenia i wymuszania powinno byc zaakceptowane jako ich normy zyciowe.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Marzec 31, 2009, 00:24:19 wysłane przez Kiara » Zapisane
MichaÂł
Gość
« Odpowiedz #27 : Marzec 30, 2009, 14:55:23 »

Zadam tylko jedno pytanie: czy Kiaro/Dariuszu uwaÂżacie, Âże prezerwatywa gwarantuje 100% bezpieczeĂąstwo przy kontakcie pÂłciowym z osobÂą zakaÂżonÂą? Czy moÂżecie to uczciwie zagwarantowaĂŚ "zainteresowanym"?

tak apropos tego postu: przypomniaÂła mi siĂŞ Âświetna scenka z kulowych "Przyjació³" kiedy Ross jest niezwykle oburzony, Âże prezerwatywy gwarantujÂą jedynie 97 % skutecznoÂści - co Joey komentuje, Âże powinni pisaĂŚ to na opakowaniach  UÂśmiech

Ale tak jak napisaÂł Mobius - zabezpieczajÂą przed chorobami i to w tym przypadku jest chyba najistotniejsze.. dla staÂłych par zalecane sÂą tabletki antykoncepcyjne.
Zapisane
Tenebrael
Gość
« Odpowiedz #28 : Marzec 30, 2009, 15:03:56 »

Kiaro - potêpiasz (czy oceniasz, czy jakkolwiek to nazwaÌ) KRK za to, ¿e g³osi swoje zasady, zasady, w które KRK wierzy. Z drugiej strony zauwa¿, ¿e macie wiele wspólnego, nie ró¿nicie siê wcale zbytnio od siebie (i mówiê to bez ironii czy czepialstwa):

1. KRK gÂłosi swojÂą doktrynĂŞ i zalecenia - Ty rĂłwnieÂż je gÂłosisz (choĂŚby tu na forum, czy na swoim forum)
2. KRK nie zmusza ludzi do przestrzegania tej wiary (wolnoœÌ wyznania) - Ty równie¿ nie.
3. KRK propaguje swoje rozwi¹zania ró¿nych problemów, zgodnie z ich wizj¹ œwiata - Ty równie¿.
4. KRK krytykuje wizje Âświata innych - Ty rĂłwnieÂż (choĂŚ moÂżliwe, Âże oburzysz siĂŞ na sÂłowo "krytyka").

Tak wiêc wcale nie ma miêdzy wami tak wielu ró¿nic. Ró¿ni¹ was jedynie pogl¹dy, które g³osicie. Nie wymagaj, by KRK ocenia³ œwiat wedle Twoich pogl¹dów i wyobra¿eù. To tak, jakbyœ Ty mia³a oceniaÌ œwiat wedle wyobra¿eù KRK.
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #29 : Marzec 30, 2009, 15:16:53 »

 1.Pierwsza i zasadnicza sprawa ja jestem JEDNOSTKA, nie zas zadnym zbiorem szukajacym zwolennikow , ktorych podporzadkuje sobie.
2. Nie krzewie zadnych zakazow ani nakazow, informuje o roznych innych mozliwosciach i zwyczajach , oraz ludzkich prawach do nich.
3.Informuje iz prawo WOLNEJ WOLI istnieje i kazdy ma  prawo przyrodzone  do korzystania z niego ( tak wiec demetuje prawo zakazow i nakazow jako nadrzednosc.
4. Nie glosze zadnej doktryny i nie uznaje zadnej jako priorytet jednej nad druga.
5. Uznaje ze kazdy ma prawo do swojej wizji swiata ale istnieje system wartosci , ktory stanowi o najwiekszych wartosciach , ktorymi jest Zycie i Zdrowie CZLOWIEKA nie zas jakakolwiek doktryna.
6. Nie oburzam sie na slowo krytyka, ale nie zastosuje sie do slow krytyki wymuszajacej na mnie cokolwiek co nie jest zgodne z moim systemem wartosci i moja wola.


Jezeli te ruznice nie sa dla ciebie widoczne? To usiadz spokojnie i przeczytaj ten tekst kilka krotnie. Nie klasyfikuj mnie i mojego swiatopogladu wedlog twoich subiektywnych odczuc , tylko wedlog  mojego swiatopogladu opisanego wielokrotnie na tym forum.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Marzec 30, 2009, 15:19:29 wysłane przez Kiara » Zapisane
Tenebrael
Gość
« Odpowiedz #30 : Marzec 30, 2009, 16:06:11 »

Kiara:
Cytuj
1.Pierwsza i zasadnicza sprawa ja jestem  JEDNOSTKA, nie zas zadnym zbiorem szukajacym zwolennikow , ktorych podporzadkuje sobie.

A mo¿esz mi podaÌ konkretne przyk³ady dzia³aù, które KK podjê³o w ostatnich latach (czyli nie 500 lat temu) by znaleŸÌ sobie zwolenników i ich sobie podporz¹dkowaÌ? Bo ja takich nie dostrzeg³em.

Cytuj
2. Nie krzewie zadnych zakazow ani nakazow, informuje o roznych innych mozliwosciach i zwyczajach , oraz ludzkich prawach do nich.

Nie, natomiast piszesz, co jest dla czÂłowieka dobre, a co nie. KK zresztÂą rĂłwnieÂż podkreÂśla, Âże czÂłowiek ma wolnÂą wolĂŞ, i zaleÂżnie od swojego dziaÂłania zapracuje sobie na pewnÂą nagrodĂŞ/karĂŞ. Czy u Ciebie jest inaczej? Pozornie tak. W rzeczywistoÂści jednak piszesz przecieÂż, Âże pewna grupa dziaÂłaĂą rozwija duchowo, inna - cofa (czy teÂż powoduje stagnacjĂŞ). Tak wiĂŞc "kara" i "nagroda" rĂłwnieÂż tu sÂą, aczkolwiek bardziej subtelne.

Cytuj
3.Informuje iz prawo WOLNEJ WOLI istnieje i kazdy ma  prawo przyrodzone  do korzystania z niego ( tak wiec demetuje prawo zakazow i nakazow jako nadrzednosc.

KK rĂłwnieÂż mĂłwi o wolnej woli. Po drugie zauwaÂż, Âże prawa jednego czÂłowieka sÂą jednoczeÂśnie ZAKAZAMI dla drugiego czÂłowieka. Prawo czÂłowieka do Âżycia jest jednoczeÂśnie zakazem zabijania dla drugiego. Prawo do wolnoÂści wypowiedzi jednego jest jednoczeÂśnie zakazem ograniczania tej wolnoÂści dla drugiego. Tak wiĂŞc znowu, nakazy i zakazy istniejÂą, tylko Âże powiedziane "od kuchni".

Cytuj
4. Nie glosze zadnej doktryny i nie uznaje zadnej jako priorytet jednej nad druga.

JuÂż choĂŚby gÂłoszone przez Ciebie prawa czÂłowieka do tego i tamtego sÂą pewnym rodzajem doktryny. To samo doktryna o miÂłoÂści bezwarunkowej chociaÂżby. A czy nie uznajesz wyÂższoÂści tej doktryny nad innÂą? BiorÂąc pod uwagĂŞ dawniejsze dyskusje (ze mnÂą, ale nie tylko) na forum, w wielu miejscach moÂżna by polemizowaĂŚ.

Cytuj
5. Uznaje ze kazdy ma prawo do swojej wizji swiata ale istnieje system wartosci , ktory stanowi o najwiekszych wartosciach , ktorymi jest Zycie i Zdrowie CZLOWIEKA nie zas jakakolwiek doktryna.

Innymi sÂłowy gÂłosisz swojÂą wizjĂŞ Âświata, w ktĂłrej te wartoÂści sÂą nadrzĂŞdne. Czy nazwiesz to doktrynÂą, ideologiÂą, nie waÂżne - gÂłosisz swojÂą wizjĂŞ Âświata i uznajesz, Âże pewne nadrzĂŞdne wartoÂści tej wizji sÂą obiektywnie nadrzĂŞdne nad innymi doktrynami (napisaÂłaÂś to linijkĂŞ wyÂżej)

Cytuj
6. Nie oburzam sie na slowo krytyka, ale nie zastosuje sie do slow krytyki wymuszajacej na mnie cokolwiek co nie jest zgodne z moim systemem wartosci i moja wola.

Na razie nie byÂło Âżadnego wymuszania. Specjalnie przejrzaÂłem kilka wÂątkĂłw forum, i nigdzie wymuszania nie znalazÂłem, od nikogo.

Cytuj
Jezeli te ruznice nie sa dla ciebie widoczne? To usiadz spokojnie i przeczytaj ten tekst kilka krotnie. Nie klasyfikuj mnie i mojego swiatopogladu wedlog twoich subiektywnych odczuc , tylko wedlog  mojego swiatopogladu opisanego wielokrotnie na tym forum.

Nie klasyfikujê, a po prostu stwierdzam, ¿e Twój œwiatopogl¹d i to, co robisz, wcale nie jest tak ró¿ne od tego, co robi KK. Wyznajecie inne zasady, jednak wiêkszoœÌ mechanizmów ich g³oszenia jest bardzo zbie¿na.
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #31 : Marzec 30, 2009, 16:28:35 »

Posluchaj Tene ja nie mam naprawde czasu na na prowadzenie z toba  wielogodzinnych  dywagacji  na temat filozofi nad filozofia.Chcesz miec taki punkt widzenia rzeczywistosci? To miej Twoja sprawa , ja go nie mam zamiaru zmieniac. Jednak ja mam swoj i pozostane przy nim.

1. KK poprze  wywzszanie swojej ideologji  religijnej  ponad inne , caly czas prowadzi "nabor" wiernych. Wpajajac iz tylko ich religja daje dostep do zbawienia, jest prawdziwa i sluszna. Dzieje sie to wspolczesnie, jest to zwykly markieting.

2.Nie odrozniasz informacji od nakazu i zakazu, a jest to meritum czym sie roznie od KK.Ja nie mowie o zadnej karze i nagrodzie , TO NIE ISTNIEJE, jest poszanowanie decyzji nawet gdy dla kogos wydaje sie ona glupia i nie etyczna. Nie mniej jednak informacja powinna istniec.

3. System Wartosci oparty o Swietosc Zycia uczy wolnego wyboru tych wartosci ,  a nie nakazuje  ich stosowania. To tez jest subtelna roznica.

4. Milosc Bezwarunkowa jest WARTOSCIA o ktorej informuje , ale nie nakazuje ja wybrac jako priorytet niczyj. Jednak informuje o zamienionej informacji na jej temat. Subtelna roznica INFORMUJE  ale nie nakazuje nia zyc ta informacja.

5. Jezeli znasz wartosci bardziej nadrzedne niz ;
 
a. Wartosc zycia.
b.Wartosc zdrowia .
c.Wolnostojenstwo kazdej istoty.
d. Prawo do milosci.


To poprostu podziel sie tym systemem wartosci , a jezeli uznam za bardziej wartosciowy od mojego zaczne go stosowac w moim zyciu i propagowac dla dobra nas wszystkich.

6. Byc moze twoja wrazliwosc jest inna od mojej i nie czujesz wymuszenia oraz  podpozadkowania sie  przez ciebie twoiemu punktowi widzenia. Kilkakrotna dyskusja na jeden temat z krzewienie swojego pogladu tym dla mnie jest.

Mechanizmy zycia na ziemi sa wspolne dla istot na niej zyjacych, nie o mechanizmach prowadzimy dyskusje, ale o ideologji , ktora moze dac wolnosc , tym mechanizmom, lub je zablokowac.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Marzec 31, 2009, 00:33:20 wysłane przez Kiara » Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #32 : Marzec 30, 2009, 17:02:31 »

Kiaro, zacznijmy od ustalenia co tak naprawdê oznacza termin "remedium". Wed³ug mnie tyle co "lekarstwo", wiêc zestawianie go przez Ciebie ze stanem po¿¹danym, czyli w naszym przypadku "wiernoœci¹" jest chybione [w jêzyku polskim w tym kontekœcie poprawn¹ form¹ jest zarówno zwrot "lekarstwo na kaszel" jak i "lekarstwo przeciw kaszlowi", ale s³owo "lekarstwo" jest zawsze ³¹czone ze zjawiskiem/chorob¹ któr¹ ma ono wyleczyÌ]. To tak tytu³em wstêpu aby nie utrwalaÌ b³êdów.

Owszem, zasady/nauki KRK s¹ dobrym remedium na zdrady. Oczywiœcie opisane przez Ciebie sytuacje niestety wystêpuj¹, lecz nie dlatego, ¿e zasady/zalecenie KRK s¹ chybione. Powodem zdrad jest w³aœnie to, ¿e ludzie nie stosuj¹ siê do nich, nie wierz¹ w nie. Bywaj¹ te¿ egoistyczni, brakuje im odpowiedzialnoœci i czêsto myl¹ mi³oœÌ z mi³ostkami, po¿¹daniem czy zauroczeniem. Gdyby by³o tak jak twierdzisz - ¿e zasady KRK s¹ z³e to wzros³aby wy³¹cznie iloœÌ rozpadów ma³¿eùstw "koœcielnych", natomiast œwieckim pozsta³aby na niezmienionym poziomie, a jak mówi¹ statystyki tak nie jest. Tym bardziej powinno to byÌ widoczne, ¿e jak twierdzisz KRK to ¿enada, zaœcianek czy przys³owiowy czarnogród, a ludzie dojrzali i œwiadomi omijaj¹ go z daleka...
Niestety wiele osĂłb ktĂłre zawierajÂą koÂścielny Âślub nie zamierza przestrzegaĂŚ zaleceĂą KRK.

edit: Kiaro, pierwszy punkt w Twoim ostatnim poÂście to kÂłamstwo.
« Ostatnia zmiana: Marzec 30, 2009, 17:08:03 wysłane przez arteq » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #33 : Marzec 30, 2009, 17:25:35 »

Nalezy podzielic zycie seksualne doroslych ludzi na wiele czesci.
Dwa glowne to;
1 Zycie z jednym partnerem ( wczasie trwania zwiazku malzenskiego)
2.Zycie z wieloma partnerami ( w czasie trwania zwiazku malzenskiego)
Jezeli partnerzy wyrazaja zgode na taki lub taki zwiazek i respektuja miedzy soba te zasady , nie ma zadnej zdrady. Wola ludzi powinna byc szanowana,Zadne nakazy i zakazy religji nie powinny ingerowac w takie decyzje swoja nadrzednoscia.Punkt widzenia kaplanow niech pozostanie do dyspozycji ich indywidualnej decyzji zyciowej.
Dorosli ludzie sami ustanawiaja zasady swojego zycia , wlacznie z seksualnym i ponosza zgodnie z tym odpowiedzialnosc za decyzje a nie nazywa sie togrzechem i ponizenieb , bo ktos ma taki punkt widzenia moralnosci.
NIE MA ZADNEJ ZDRADY GDY LUDZIE DAJA SOBIE ZGODE NA BYCIE SEKSUALNE Z KILKOMA PARTNERAMI  W TRAKCIE ZWIAZKU MALZENSKIEGO.

Wizja zycia seksualnego doroslych ludzi jest ich prywatnoscia do ktorej zadna religja nie pwinna zgladac.
W koncu raz na zawsze trzeba sobie zdac sprawe z pierwotnej roli religji z , ktorej sie nie wywiazala.

Cytat z wypowiedzi arteq.

"Niestety wiele osĂłb ktĂłre zawierajÂą koÂścielny Âślub nie zamierza przestrzegaĂŚ zaleceĂą KRK."

To zdanie zamyka cala dyskusje. Ludzie zawieraja zwiazki malzenskie w KK , poniewaz istnieje presja spoleczna , wartosciowanie i straszenie karami Boskimi. Mlodzi ludzie tak wychowani przez rodzicow i religje jeszcze w to wierza. Natomiast gdy staja w obliczu przezywania zycia  doswiadczania tej ideologji ,trescii okazuja sie chybione. Strach przestaje dzialac, podejmuja decyzje ( nie zawsze doskonale) ale zgodne juz  z ich osobistymi odczuciami.
Polska w przewazajacej wiekszosci populacji jest katolicka ( nie wazne na ile praktykujaca), jednak zyjaca tradycjami nawet nie zgodnie z codziennym zyciem.
Dlatego nalezy uswiadamiac mlodych ludzi, dajac im alternatywe wyboru , a nie przymus w imie Boga.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech

ps. Ja jestem osoba wierzaca w Boga, ale nie w zadne religje ( to dla tych , ktorzy mogli by uwazac iz wartosci przekazane przez stworce nie sa moimi. Oczywiscie ze sa, tylko Bog dla mnie jest inny niz dla wyznawcow religji.
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #34 : Marzec 30, 2009, 18:00:22 »

NIE MA ZADNEJ ZDRADY GDY LUDZIE DAJA SOBIE ZGODE NA BYCIE SEKSUALNE Z KILKOMA PARTNERAMI  W TRAKCIE ZWIAZKU MALZENSKIEGO.
Tak Kiaro, wtedy nie moÂżna mĂłwiĂŚ o zdradzie jako takiej. PozwolĂŞ sobie jedynie zwrĂłciĂŚ uwagĂŞ na pewien fakt z tym zwiÂązany. OsobiÂście, ani teÂż Âżaden ze znajomych, czy nawet znajomy znajomych nie zna Âżadnego przypadku aby taki zwiÂązek [w ktĂłrym dano sobie wolnÂą rĂŞke w temacie kontaktĂłw seksualnych] przetrwaÂł. SÂłownie: Âżaden. Jak dla mnie to wystarczajÂąco przejrzyste.
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #35 : Marzec 30, 2009, 18:12:20 »

Swiat nie zaczyna i nie konczy sie na twoich znajomych. Ja wiem ze sa ludzie , ktorzy zyja w ten sposb i czuja sie szczesliwi. Uwazam ze to jest sprawa ich wyboru , ktora nalezy uszanowac,nawet wowczas gdy moj styl zycia jest calkowicie odmienny.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech

ps. Liberalnosc prawa i jego przeksztalcenia zgodne ze zmieniajaca sie swiadomosca ludzi modyfikuja jego egzekfowanie.
Np.we Francji za zlapanie malzonki na zdradzie maz mial prawo ja zabic , bez ponoszenia zadnej odpowiedzialnosci prawnej ( niestety nie dzialalo to w druga strone),"prawo".
Obecnie zdrada malzenska nie moze byc glownym uzasadnieniem rozwodu, z tego powodu nie mozna uzyskac zgody nan we Francji.
« Ostatnia zmiana: Marzec 30, 2009, 18:16:52 wysłane przez Kiara » Zapisane
Val Dee
Gość
« Odpowiedz #36 : Marzec 30, 2009, 20:10:56 »

Kiaro - brak Ci wiedzy filozoficznej jak widzĂŞ

nie bierz tego do siebie ale to co robisz to szerzenie wÂłasnego ÂświatopoglÂądu, swojego systemu wartoÂści... czasem siĂŞ to ociera o ideologiĂŞ

generalnie wydajesz siĂŞ zamkniĂŞta na argumenty innych osĂłb i ich poglÂądy, Ty juÂż nie "wierzysz" - Ty "wiesz"... a to juÂż nie pozwala na dyskusjĂŞ jakÂąkolwiek bo jak moÂżna dyskutowaĂŚ z kimÂś kto juÂż "wie" i nie potrzebuje Âżadnych innych danych
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #37 : Marzec 30, 2009, 22:23:38 »

Kiaro - brak Ci wiedzy filozoficznej jak widzĂŞ

nie bierz tego do siebie ale to co robisz to szerzenie wÂłasnego ÂświatopoglÂądu, swojego systemu wartoÂści... czasem siĂŞ to ociera o ideologiĂŞ

generalnie wydajesz siĂŞ zamkniĂŞta na argumenty innych osĂłb i ich poglÂądy, Ty juÂż nie "wierzysz" - Ty "wiesz"... a to juÂż nie pozwala na dyskusjĂŞ jakÂąkolwiek bo jak moÂżna dyskutowaĂŚ z kimÂś kto juÂż "wie" i nie potrzebuje Âżadnych innych danych

Piszesz sprzecznosci, mowisz ze mi czegos brak, ( wiedzy filozoficznej, na jaki temat?), a rownoczesnie zebym nie brala tego do siebie. To jak mam to traktowac?

To nie jest moja ideologia ( bo wcale nie jestem zwolenniczka zwiazkow poligamicznych), wrecz przeciwnie ja  preferuje monogamiczne zwiazki.Wzor ja i wylacznie moj partner w trakcie mojego z nim zwiazku.
Ale sa inni ludzie o innych preferecjach i mam obowiazek , to uszanowac , a nie wymuszac na nich moj swiatopoglad.

Oczywiscie ze wiem, ( nie wszystyko i nie na kazdy temat), ale to co pisze w dyskusjach jest wiedza mojej duszy i na tym sie glownnie opieram uwzgledniajac system wartosci , ktory jest mi najblizszy.

A o jakich danych chcial bys mnie poinformowac? Pisz przeczytam, co nie znaczy ze gdy nie beda zgodne z moim systemem wartosci zidetyfikuje sie z nimi.
Na ziemi zyja  miljardy ludzi, nie sadzisz chyba ze mozna  i powinno sie wymusic na nich idetycznosc mysli i zachowan?

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Marzec 31, 2009, 00:35:13 wysłane przez Kiara » Zapisane
zochna
Gość
« Odpowiedz #38 : Marzec 31, 2009, 00:06:37 »

Z uwagÂą w caÂłoÂści przeczytaÂłam powyÂższy temat i caÂłkowicie popieram i zgadzam siĂŞ z KiarÂą.
Dyskusja Adwersarzy nie przekonuje mnie, choĂŚ szanujĂŞ ich zdanie.
Ja rĂłwnieÂż wierzĂŞ w Boga, lecz nie odczuwam potrzeby chodzenia do koÂścioÂła.
W³¹czy³am siê do dyskusji, gdy¿ Kiara ma kilku bardzo aktywnych Dyskutantów o odmiennych
poglÂądach,ktĂłrzy moÂże myÂślÂą, Âże jest to odosobniony poglÂąd Kiary.

                                                   Pozdrawiam             Zochna
Zapisane
Tenebrael
Gość
« Odpowiedz #39 : Marzec 31, 2009, 06:09:54 »

Ja nie uwaÂżam tego, co proponuje Kiara za niewÂłaÂściwe. Tylko widzĂŞ, Âże ma sÂłabiutkÂą wiedzĂŞ o tym, jak to wyglÂąda z KK, bo nie zauwaÂża choĂŚby podstawowej rzeczy, Âże DECYZJA o byciu czĂŞÂściÂą KK (nie mĂłwiĂŞ o chrzcie, tylko o uczestniczeniu duchowo w tej grupie) naleÂży do naszej wolnej woli, nikt nas do tego nie zmusza (tak samo, jak nikt nie zmusza do wyznawania tego, co mĂłwi Kiara). Zawsze moÂżemy powiedzieĂŚ "a tam, bzdury gadajÂą, mam ich gdzieÂś, nie wchodzĂŞ w to". Tak wiĂŞc decyzja o tym, czy przestrzegaĂŚ tego, co siĂŞ mĂłwi w KK naleÂży do czÂłowieka, a Kiara widzi wszĂŞdzie wymuszanie, indoktrynacjĂŞ etc.
Zapisane
Val Dee
Gość
« Odpowiedz #40 : Marzec 31, 2009, 20:30:52 »

Kiaro - brak Ci wiedzy filozoficznej jak widzĂŞ

nie bierz tego do siebie ale to co robisz to szerzenie wÂłasnego ÂświatopoglÂądu, swojego systemu wartoÂści... czasem siĂŞ to ociera o ideologiĂŞ

generalnie wydajesz siĂŞ zamkniĂŞta na argumenty innych osĂłb i ich poglÂądy, Ty juÂż nie "wierzysz" - Ty "wiesz"... a to juÂż nie pozwala na dyskusjĂŞ jakÂąkolwiek bo jak moÂżna dyskutowaĂŚ z kimÂś kto juÂż "wie" i nie potrzebuje Âżadnych innych danych

Piszesz sprzecznosci, mowisz ze mi czegos brak, ( wiedzy filozoficznej, na jaki temat?), a rownoczesnie zebym nie brala tego do siebie. To jak mam to traktowac?

To nie jest moja ideologia ( bo wcale nie jestem zwolenniczka zwiazkow poligamicznych), wrecz przeciwnie ja  preferuje monogamiczne zwiazki.Wzor ja i wylacznie moj partner w trakcie mojego z nim zwiazku.
Ale sa inni ludzie o innych preferecjach i mam obowiazek , to uszanowac , a nie wymuszac na nich moj swiatopoglad.

Oczywiscie ze wiem, ( nie wszystyko i nie na kazdy temat), ale to co pisze w dyskusjach jest wiedza mojej duszy i na tym sie glownnie opieram uwzgledniajac system wartosci , ktory jest mi najblizszy.

A o jakich danych chcial bys mnie poinformowac? Pisz przeczytam, co nie znaczy ze gdy nie beda zgodne z moim systemem wartosci zidetyfikuje sie z nimi.
Na ziemi zyja  miljardy ludzi, nie sadzisz chyba ze mozna  i powinno sie wymusic na nich idetycznosc mysli i zachowan?

Kiara UÂśmiech UÂśmiech

no nie bierz tego do siebie
nikt nie moÂże wiedzieĂŚ wszystkiego

po prostu wskazujĂŞ Âże nie masz odpowiedniego przygotowania by prowadziĂŚ dysputy filozoficznej
tak jak ja nie mam wiedzy by dyskutowaĂŚ na temat gentetyki itd

aczkolwiek dyskusja ÂświatopoglÂądowa w Twoim wykonaniu jest bardzo miÂła dla oka UÂśmiech
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #41 : Kwiecień 01, 2009, 01:05:35 »

A skad wiesz ze nie mam odpowiedniego przygotowania do dysput filozoficznych?
Jakie trzeba miec  Twoim zdaniem przygotowanie zeby takowe prowadzic? Z politowaniem Z politowaniem
Co to jest Twoim zdaniem wiedza filozoficzna?

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 01, 2009, 01:06:39 wysłane przez Kiara » Zapisane
Val Dee
Gość
« Odpowiedz #42 : Kwiecień 01, 2009, 21:22:55 »

A skad wiesz ze nie mam odpowiedniego przygotowania do dysput filozoficznych?
Jakie trzeba miec  Twoim zdaniem przygotowanie zeby takowe prowadzic? Z politowaniem Z politowaniem
Co to jest Twoim zdaniem wiedza filozoficzna?

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
ad 1 widzĂŞ po Twoich wypowiedziach
ad 2 tu jest trudniej bo trzeba poczytaÌ wiele ksi¹¿ek, nauczyÌ siê podejœcia sceptycznego, podstawowych praw logiki, a przede wszystkim rozmawiaÌ - bo filozofia rozwija siê przez dysputy (byÌ otwartym na argumenty, nie zamykaÌ siê)
ad 3 filozofia to nauka poprawnego myœlenia, wyci¹gania wniosków, to racjonalnoœc... poszukiwanie prawdy przy korzystaniu z ró¿nych Ÿróde³... itd
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 01, 2009, 21:24:46 wysłane przez Val Dee » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #43 : Kwiecień 01, 2009, 21:48:05 »

Kazdy ma swoj poglad na filozofie, a ona chodzi swoimi sciezkami , wymykajac sie z ustalonych kanonow. Tworzy sie nowe.A filozofia jest dyskusja  oraz indywidualnym punktem widzenia tego nowego.
Naprawde nie jest wskazane powielac ciagle mysli innych, ktorzy kiedys stworzyli jakes nurty. Wazne jest by tworzy samemu w oparciu o wiedze wlasna , o odczycia wlasne, podczas konfronatcji z zyciem.
Natomiast , moje niedyskutowanie? Cos mi sie wydaje ze powielasz zdanie innych osob , odbiegajace od rzeczywistosci.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
Zapisane
Val Dee
Gość
« Odpowiedz #44 : Kwiecień 01, 2009, 21:52:25 »

Kazdy ma swoj poglad na filozofie, a ona chodzi swoimi sciezkami , wymykajac sie z ustalonych kanonow. Tworzy sie nowe.A filozofia jest dyskusja  oraz indywidualnym punktem widzenia tego nowego.
Naprawde nie jest wskazane powielac ciagle mysli innych, ktorzy kiedys stworzyli jakes nurty. Wazne jest by tworzy samemu w oparciu o wiedze wlasna , o odczycia wlasne, podczas konfronatcji z zyciem.
Natomiast , moje niedyskutowanie? Cos mi sie wydaje ze powielasz zdanie innych osob , odbiegajace od rzeczywistosci.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech

mylisz siĂŞ
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #45 : Kwiecień 01, 2009, 21:54:47 »

Zostan przy swoim swiatopogladzie a ja zostane przy moim. Niech kazdy wezmie odpowiedzialnosc za swoje pomylki.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
Zapisane
Tajpan
Gość
« Odpowiedz #46 : Kwiecień 01, 2009, 23:23:49 »

Koœció³ to banda oszustów i musi upaœÌ i tyle ode mnie, nie ma co siê rozwodziÌ. Dobrze ¿e to wszystko napisaliœcie.
p.s. nie wiecie jak siê mo¿na przy³¹czyÌ do akcji "Kondomy dla Benedykta XVI"?
Pozdrawiam
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #47 : Kwiecień 02, 2009, 09:59:49 »

Tajpan, ja równie¿ nale¿ê do Koœcio³a, jak i niektórzy z moich bliskich czy znajomych i nie czujê siê abyœmy byli band¹ oszustów. Chyba, ¿e wiesz coœ na nasz temat o czym ja nie wiem - rozwiù proszê. Je¿eli nie potrafisz, to proszê abyœ zmodyfikowa³ nieco swoj¹ wypowiedŸ i nie czyni³ z nas wszystkich oszustów. Ok?
Zapisane
janusz


Wielki gaduÂła ;)


Punkty Forum (pf): 29
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1370



Zobacz profil
« Odpowiedz #48 : Kwiecień 02, 2009, 10:40:33 »

Ludzie lubiÂą byĂŚ oszukiwani,Âłatwiej siĂŞ wtedy Âżyje.
Ten, ktĂłry chce odkryĂŚ prawdĂŞ,zawsze jÂą znajdzie. MrugniĂŞcie
Zapisane
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #49 : Kwiecień 02, 2009, 10:54:28 »

ja rowniez naleze do kosciola ale znam jego  historie (o ktorej byz moze lepiej nie wiedziec..) ale tez byc moze byloby znnacznie gorzej gdyby go nie bylo, zreszta wszyscy ludzie sa do siebie podobni...co nie zmienia faktu ze kosciol jest czescia systemu i wiele nauk chrystusa wypaczyl...Najwazniejsze jest Twoja swiadomosc w chwili smierci w co wierzysz,czy potrafiles kochac czy cokolwiek zrozumiales, taki stan potem osiagniesz...Bog jest jeden chociaz rozne ludy roznie go nazywaja, zasad jest jedna milosc, wspolczucie, samoswiadomosc. Bog tak to sobie ulozyl ze wiedze rozsial po calym swiecie, ale historia religii judaizmu - chrzescijanstwa jest wyjatkowa poniewaz to religia drogi - z czasem sie wypelniaja wszystkie prorocta (naprzyklad teraz wielu zydow nawraca sie na chrzescijanstwo - co jest bardzo istotnym zwiastunem konca swiata - niezalenieznie jak bedzie on przebiegal...Nawracja sie na wiare w to ze mesjasz juz byl i byl nim Jeszua - Jezus, wyjatkowosc religii chrzescijanskiej polega rowniez na tym ze ofiara wcielenia Chrystusa byla najwyzsza ofiara milosci...) A kosciol upadnie prawdopodobnie dlatego ze calkowicie juz prawie odszedl od swoich korzeni - BenedyktXVI zakazal uzywania imienia Boga -JHVH co jest bardzo wazne tak jak miano by je wymazac z pamieci - a to juz o wiele za duzo...
w kazdym razje pamietajcie JHVH(po hebrajsku) znak ryby -ICHTHYS
Zapisane
Strony: 1 [2] 3 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.031 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

x22-team phacaiste-ar-mac-tire maho watahaslonecznychcieni opatowek