Wybitny badacz dziejów gockich, prof. Andrzej Kokowski sformułował tezę, iż jedną z najważniejszych ról w dramacie dziejów kultury Gotów w okresie od końca II do przełomu IV i V wieku po Chr. odgrywała Kotlina Hrubieszowska. Niewielki region liczący około 300 km2 stał się „tyglem kulturowym”, którego produktem był twór zwany w archeologii grupą masłomęcką, funkcjonującą przez przynajmniej dwa stulecia. Była to swoista enklawa cywilizacji w barbarzyńskim świecie północy, centrum osadnicze, polityczne i przede wszystkim handlowe, do którego docierały niezwykle cenne importy z terenów rzymskich, a mieszkańcy tego regionu na porządku dziennym posługiwali się pieniądzem, co w tamtym czasie na terenie barbarzyńskiej Europy było niezwykłą rzadkością. Goci przemierzający obszary zarówno Polski jak i całej Europy docenili walory środowiskowe, gospodarcze i polityczne, dogodne położenie i zdecydowali się na założenie w tym miejscu zaawansowanego centrum osadniczego, znanego kupcom całego Starego Świata. Dzięki systematycznym badaniom archeologicznym prowadzonym przez trzy ostatnie dekady (1977-…), uzyskano niezwykle cenne informacje dotyczące zarówno życia codziennego, jak również zwyczajów pogrzebowych i obrzędowości gockiej. Kilka wyraźnych skupisk osadniczych z Masłomęczem i Gródkiem na czele, stanowiło trzon składającego się z około 10 tys. mieszkańców wielokulturowego społeczeństwa. Bogactwo i różnorodność darów grobowych oraz zabytki pochodzące ze stanowisk osadowych świadczą o wysokim poziomie ekonomicznym oraz o dalekosiężnych kontaktach handlowych.
bardzo ciekawe
a ja chciałbym zapytać czy ktoś może coś napomnieć o jakichś ich kontaktach z innymi starożytnymi cywilizacjami?