Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Lipiec 13, 2025, 14:45:27


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 3 [4] 5 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Co siĂŞ dzieje z duszÂą samobĂłjcy?  (Przeczytany 81723 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
ÂŁowca
Gość
« Odpowiedz #75 : Czerwiec 22, 2009, 19:24:41 »

Jak mogĂŞ wystawiaĂŚ ocenĂŞ Bogu skoro on dla mnie nie istnieje jako osoba? Dry007 nie rozumiem twojej prowokacji.
Trzymamy siĂŞ zasad ortografii
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 27, 2009, 16:00:25 wysłane przez Hans Olo » Zapisane
Val Dee
Gość
« Odpowiedz #76 : Czerwiec 23, 2009, 18:18:33 »

dusza samobĂłjcy wĂŞdruje do piekÂła... wszyscy to wiedzÂą
Zapisane
ÂŁowca
Gość
« Odpowiedz #77 : Czerwiec 23, 2009, 18:22:01 »

dusza samobĂłjcy wĂŞdruje do piekÂła... wszyscy to wiedzÂą
Masz racjĂŞ wiki trafiÂła do piekÂła.

Witamy w piekle zwanym ziemia. UÂśmiech
Zapisane
Val Dee
Gość
« Odpowiedz #78 : Czerwiec 23, 2009, 18:24:29 »

wiki popeÂłniÂła samobĂłjstwo?

to co robi na tym forum? ;P
Zapisane
Constantin
Gość
« Odpowiedz #79 : Czerwiec 23, 2009, 18:27:06 »

ZmartwychwstaÂła JĂŞzyk
Zapisane
Betti
Gość
« Odpowiedz #80 : Czerwiec 23, 2009, 19:10:08 »

HaHaHaHaHaHaù, pieklo mamy tu na ziemi i sami je sobie zrobilismy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 23, 2009, 20:41:10 wysłane przez Dariusz » Zapisane
ÂŁowca
Gość
« Odpowiedz #81 : Czerwiec 23, 2009, 19:10:30 »

wiki popeÂłniÂła samobĂłjstwo?

to co robi na tym forum? ;P

SÂłowa Wiki
Cytuj
A reinkarnacja istnieje, poniewaz miaÂłam spontaniczny regres pisaÂłam o tym , a poprednie Âżycie wÂłaÂśnie zakoĂączyÂłam samobĂłjstwem, co specjalnie chyba nie odbiÂło siĂŞ na tym teraÂźniejszym UÂśmiech)
Zapisane
chanell


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #82 : Czerwiec 23, 2009, 19:27:36 »

Bardzo ciekawa dyskusja,ale nie na temat.NaszczĂŞÂście nie jestem juz moderatorem ,ale coÂś trzeba z tym zrobiĂŚ.Darek moze rozdzielisz na dwa wÂątki ?
Pozdrawiam
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            KsiĂŞga Koheleta 3,1
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #83 : Czerwiec 23, 2009, 20:44:36 »

Tak to obserwujê i zastanawiam siê, co z tym zrobiÌ? Przyznam, ¿e ciekawa dysputa, ale czy podzieliÌ i utworzyÌ inny temat, czy mo¿e przepi¹Ì do tematu o Bogu?

jeÂśli zaprzestanÂą, to zostawiĂŞ jak jest, jeÂśli zaÂś nie, to podsuĂą mi pomysÂła, Chanel.
Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
Val Dee
Gość
« Odpowiedz #84 : Czerwiec 23, 2009, 21:29:14 »

wiki popeÂłniÂła samobĂłjstwo?

to co robi na tym forum? ;P

SÂłowa Wiki
Cytuj
A reinkarnacja istnieje, poniewaz miaÂłam spontaniczny regres pisaÂłam o tym , a poprednie Âżycie wÂłaÂśnie zakoĂączyÂłam samobĂłjstwem, co specjalnie chyba nie odbiÂło siĂŞ na tym teraÂźniejszym UÂśmiech)

jakieÂż to wiarygodne ;P

jak ja napiszĂŞ Âże w ktĂłrymÂś ze swoich licznych wczeÂśniejszych ÂżywotĂłw byÂłem inteligentnÂą galaretkÂą na planecie na drugim kraĂącu Âświata to mi teÂż uwierzysz?

do tej pory czasem mam drgawki gdy o tym pomyÂślĂŞ - co jest oczywistym dowodem iÂż rzeczywiÂście byÂłem galaretkÂą UÂśmiech
Zapisane
ÂŁowca
Gość
« Odpowiedz #85 : Czerwiec 23, 2009, 21:56:19 »

wiki popeÂłniÂła samobĂłjstwo?

to co robi na tym forum? ;P

SÂłowa Wiki
Cytuj
A reinkarnacja istnieje, poniewaz miaÂłam spontaniczny regres pisaÂłam o tym , a poprednie Âżycie wÂłaÂśnie zakoĂączyÂłam samobĂłjstwem, co specjalnie chyba nie odbiÂło siĂŞ na tym teraÂźniejszym UÂśmiech)

jakieÂż to wiarygodne ;P

jak ja napiszĂŞ Âże w ktĂłrymÂś ze swoich licznych wczeÂśniejszych ÂżywotĂłw byÂłem inteligentnÂą galaretkÂą na planecie na drugim kraĂącu Âświata to mi teÂż uwierzysz?

do tej pory czasem mam drgawki gdy o tym pomyÂślĂŞ - co jest oczywistym dowodem iÂż rzeczywiÂście byÂłem galaretkÂą UÂśmiech
Wiesz co to jest regres wieku?
Zapisane
sarah54
Gość
« Odpowiedz #86 : Czerwiec 23, 2009, 22:33:34 »

Lowco- ka¿da istota ¿yj¹ca jest po³¹czona pêpowin¹ z Pierwotnym Zród³em.Jednak ka¿da jednostka jest na innym etapie œwiadomoœci. Dzisiaj wygl¹da to trochê, jak w domu dziecka- wiele dzieci nie czuje wiêzi z dawcami ¿ycia...

Wœród samobójców mo¿na wyró¿niÌ przynajmniej dwie grupy wiekowe: te nastoletnie i te dojrza³e, zra¿one beznadziejnoœci¹ swojej egzystencji.
W pierwszej grupie duch czÂłowieka nie zgadza siĂŞ na prawa otaczajÂącego Âświata. CzÂłowiek nie chce siĂŞ "wpasowaĂŚ" , bo musiaÂłby "zaprzedaĂŚ " samego siebie.
W drugiej grupie sÂą ludzie, ktĂłrzy swym umysÂłem nie widzÂą bratniej dÂłoni, by w porĂŞ otrzymaĂŚ pomoc. UmysÂł czÂłowieka jest znacznie sÂłabszy od ducha, ale bardziej podatny na wpÂływy otoczenia, w ktĂłrym przyszÂło mu ÂżyĂŚ. ziemski religie raczej formatujÂą umysÂł, niÂż doskonalÂą ducha.
PoniÂżej zamieszczam fragment mojej pracy poÂświĂŞconej ÂświadomoÂści mÂłodego czÂłowieka:

"...s¹ dwie rzeczy, które blokuj¹ drogê w kierunku samopoznawania: to przeciêtnoœÌ ludzka, têpi¹ca z ogromn¹ si³¹ wszelkie przejawy indywidualnoœci oraz destrukcyjne schematy myœlowe.


           Nie jest to moÂże odkrywcze ale z moich obserwacji wynika, Âże maÂłe dzieci swojÂą dojrzaÂłoÂściÂą znacznie wyprzedzajÂą swoich rodzicĂłw. To jedno ze „znamion czasu”, poniewaÂż to zjawisko obejmuje obszary bez wzglĂŞdu na szerokoœÌ geograficznÂą. Tym zagadnieniem zajmujÂą siĂŞ rĂłwnieÂż naukowcy- ja jestem zaledwie praktykujÂącym obserwatorem i analitykiem. Ale posiadam zdolnoœÌ komunikowania siĂŞ z dzieĂŚmi ponad umysÂłem, na pÂłaszczyÂźnie duchowej. One to czujÂą. I wiedzÂą.
WiêkszoœÌ rodziców od pocz¹tku edukacji swoich dzieci z wielk¹ konsekwencj¹ i trudem zajmuje siê formowaniem dzieciêcego umys³u, bagatelizuj¹c istnienie ogromnego potencja³u ducha. Bagatelizuj¹c, ignoruj¹c, b¹dŸ wykluczaj¹c jego istnienie. Reszty dope³niaj¹ wszelkie instytucje edukacyjne.
 Okresy buntu u nastolatkĂłw, to czas przejmowania wpÂływu przez umysÂł. To czas, kiedy duch w czÂłowieku nie zgadza siĂŞ na reguÂły otaczajÂącego Âświata. Ten okres trudny dla rodzicĂłw i nauczycieli przewaÂżnie nie zostaje prawidÂłowo zrozumiany. Olbrzymi potencjaÂł ducha od tego czasu winien zostaĂŚ wykorzystany do tego, by w miejsce tego, z czym siĂŞ nie zgadza tworzyĂŚ nowe struktury w oparciu o wewnĂŞtrzne pragnienia.
Czy grozi to anarchiÂą? Bynajmniej. WewnĂŞtrzne pragnienia ducha, to nie to samo, co pragnienia umysÂłu.
W zamian za to wiĂŞkszoœÌ mÂłodych ludzi stopniowo umysÂłem przyjmuje  reguÂły a duch w nich cofa siĂŞ do wnĂŞtrza w oczekiwaniu na lepszy czas.
W relacjach z nauczycielami mÂłodzi ludzie szukajÂą drogowskazĂłw i autorytetĂłw. To jeden ze schematĂłw myÂślowych, ktĂłry w tej fazie poszukiwaĂą
jest pomocny w drodze do samopoznania. IstniejÂą tacy nauczyciele mÂłodzieÂży, ktĂłrzy sÂą Âświadomi swego duchowego aspektu i z nimi wÂłaÂśnie mÂłodzieÂż ma najlepsze relacje. Jest ich niewielu. Tych wÂłaÂśnie nauczycieli mÂłodzieÂż wybiera na autorytety i pamiĂŞta o nich przez swoje dorosÂłe Âżycie. To ci nauczyciele wywierajÂą najwiĂŞkszy wpÂływ na ksztaÂłtowanie ÂświadomoÂści mÂłodych ludzi. 
 

          Dzisiejsze realia Âżycia ze swoimi formami edukacji a takÂże ograniczenia ekonomiczne sÂą przeszkodÂą dla wiĂŞkszoÂści mÂłodych, ktĂłrzy wychowali siĂŞ w przeciĂŞtnych, niezamoÂżnych domach, gdzie nie kultywuje siĂŞ d¹¿enia do wiedzy i rozwoju.  PoznaÂłam wielu mÂłodych ludzi posiadajÂących wewnĂŞtrzne bogactwo
moÂżliwoÂści oraz talentĂłw , o ktĂłrych nie decydowaÂły domy rodzinne. To bogactwo ducha w czÂłowieku. Bogactwo do zaistnienia.
Realia natomiast sprawiaj¹, ¿e wiêkszoœÌ z nich nie doœwiadczy odkrywania swoich mo¿liwoœci. Kieruje siê bowiem ku osi¹ganiu tych minimalnych celów, które pozwol¹ na utrzymanie i nieznaczny rozwój w obrêbie takiego statusu, który dopuszcza jego umys³. Pragnienia, tak naturalne w wieku dzieciêcym wymazuje siê skutecznie z pamiêci, jako mrzonki i ju¿ siê do nich nie wraca. To równie¿ jest zmarnowanie ogromnego potencja³u, gdzie przyczyn¹ jest brak œrodków i brak pomocy do rozpoznawania twórczych mo¿liwoœci.
JeÂśli powszechnie siĂŞ tego nie robi- funkcjonuje schemat myÂślowy, Âże tak ma byĂŚ. Bo i po co ma byĂŚ inaczej? Staram siĂŞ przeÂłamaĂŚ ten myÂślowy schemat na miarĂŞ swoich jednoosobowych moÂżliwoÂści.
Wyj¹tki w tej podanej wy¿ej grupie p³ac¹ wysok¹ cenê za wiernoœÌ swoim marzeniom a brak mo¿liwoœci realizacji znosz¹ bardzo dotkliwie, czasami nawet posuwaj¹ siê do samobójstwa."




 
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 23, 2009, 22:34:31 wysłane przez sarah54 » Zapisane
wiki
Gość
« Odpowiedz #87 : Czerwiec 24, 2009, 09:00:15 »

Val Dee, ¿e by³es galaretk¹ .... hmmm.... chyba przestje w to w¹tpic hahaha, a tak serio wcale nie zale¿y mi ¿ebyœ w co kolwiek wierzy³ sam sprawdŸ... jak??? ka¿dy mo¿e podró¿ówaÌ astralnie, udaÌ siê na chaneling, regres, do bioenergoterapeuty, czy medytowaÌ..., baa nawet podcas ¿arliwej modlitwy mozna doznaÌ uniesieninia, wszystkie te techniki wyostrzaj¹ intuicje.... tylko lenie we wszystko w¹tpia , poniewa¿ nie chce im d... ruszyÌ aby donaÌ sprawdziÌ, odczuÌ, a smarowaÌ bzdury na forum kady potrafi Uœmiech)

Pozdrawiam UÂśmiech

Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #88 : Czerwiec 24, 2009, 10:57:47 »

Niestety, niektĂłrzy po tych "zabiegach" wygadujÂą jeszcze wiĂŞksze bzdury niÂż przed.
Dla jasnoÂści - nie jest to przytyk dla Wiki.
Zapisane
zuza
Gość
« Odpowiedz #89 : Czerwiec 24, 2009, 11:20:14 »

Podejrzewam, Âże wygadujÂą "bzdury" w ocenie tych, ktĂłrzy sÂą zamkniĂŞci na te tematy i obce sÂą im refleksje...
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #90 : Czerwiec 24, 2009, 11:32:29 »

Nie tÂą opcjĂŞ miaÂłem na myÂśli. Bzdury, bo czĂŞsto sami sobie przeczÂą, nie chcÂą/nie potrafiÂą ich wyjaÂśniĂŚ, nie trzyma siĂŞ to kupy.
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #91 : Czerwiec 24, 2009, 14:10:48 »

PodzieliÂłem wÂątek
Darek


wszelkie dysputy nie dotyczÂące samobĂłjstw moÂżecie kontynuowaĂŚ tu:

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=3012.0
Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
Ogmios
Gość
« Odpowiedz #92 : Czerwiec 24, 2009, 21:49:55 »

dopiero co sie zalogowalem...pelnym sercem jestem z projektem Cheops. Od zawsze mialem przeczucie ze zyje w ostatecznych czasach, czesto nawet o tym mowilem do przyjaciol...pytania mam dwa:
1 Co sie dzieje z dusza dziecka, tragicznie, przedwczesnie zmarlego?
2 Jezeli po ewentualnym kataklizmie 2012 bez zabezpieczenia, wiekszosc ludzi zginie tragicznie, to ich/nasze dusze pozostana na ziemi tak dlugo az byl przewidziany na to czas? I czy dlatego wciaz sa byty duchowe na planecie Nibiru?

Bardzo bylbym wdzieczny za odpowiedz.

Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #93 : Czerwiec 24, 2009, 23:05:17 »

Dusza po smierci ciala fizycznego zawsze odbywa "sen posmiertny", czyli analize swojego fizycznego zycia. Dotyczy to kazdej jednej jednej duszy niezaleznie czy zyla jako dorosly czlowiek , czy dziecko. Dusza jest Istota duchowa dojrzala a cialo fizyczne , ktore opuscila nie jest odpowiednikiem jej wieku. Wiek ciala nie ma zadnego zwiazku z wiekiem duszy. Jezeli wybrala sobie na doswiadczenie bardzo krotkie zycie dzieciece , odchodzi z ziemi jako dziecko. To my ludzie mowimy i czujemy to jako przedwczesne tragiczne odejscie ukochanego dziecka, bo nie wiemy iz taki byl plan przedurodzeniowy tej duszy.  Wraca  ona w kolejnych narodzinach i zyje tyle lat ile wybrala sobie w nastepnym  planie przedurodzeniowym.Jedni wybieraja kilka lat , miesiecy , czy tygodni by czegos doswiadczyc i dac ta mozliwosc najblizszym , inni wybieraja bardzo dlugie zycia. Wiek odejscia jest znany zawsze duszy nie czlowiekowi. W zwiazku z tym nie ma zadnej potrzeby przebywania taka dusza dziecka na ziemi do okresu doroslego czlowieka, bo jej zamyslem bylo zakonczenie zycia w wieku dzieciecym. jedno jest pewne nie ma przypadkow, sa szczegolowe plany nie znane czlowiekowi , wiec uwaza iz sa to przypadki.

Nie bedzie zadnego kataklizmu w 2012 roku, nie bedzie niespodziewanych tragicznych odejsc ludzi.
Kto wybral zycie do tej daty ( dluzej zyc nie moze bo nie jest gotowy energetycznie na przejscie w wyzszy wymiar ) odejdzie i urodzi sie ponownie w nowych warunkach. Dlaczego tak musi byc? Bo ciala fizyczne nie wszystkich ludzi posiadaja tyle energi , zeby im wystarczylo na transformacje materi  i przejscie w wyzszy wymiar. Jezeli by nie odeszli z ziemi , zamkneli by sie w tej przestrzeni na zawsze, ich swiadomocs wyzerowala by sie i rozpozeli by caly proces rozwojowy od zera.
Tak wiec jest to optymalne rozwiazanie dla nich, ponowne narodziny juz w wyzszym wymiarze.

Planeta Nibiru..... , skoro tam sa tylko byty duchowe , znaczy to iz nie ma swiata materialnego. A co zatym idzie nasowa sie pytanie, czy planeta Nibiru jest planeta materialna? Czy tez tylko duchowa?
Takie pytanie mozecie zadac Samuelowi - Enki. Skoro jak twierdzi jest na Nibiru i nie ma ciala materialnego.... , nie moze odzialywac na materie jako byt duchowy ... , to jaka jest naprawde Nibiru?

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #94 : Czerwiec 25, 2009, 08:25:36 »

MoÂże Nibiru jest materiÂą, ale stan skupienia ma w postaci gazu, moÂże byĂŚ maÂło widoczna, a osobniki jÂą zamieszkujÂące sÂą w podobnej sytuacji. MoÂże przy zmieniajÂących siĂŞ warunkach przechodzÂą w gĂŞÂściejszÂą materiĂŞ, ciecz, galareta itd.


Pozdrawiam - Thotal MrugniĂŞcie
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 25, 2009, 08:26:04 wysłane przez Thotal » Zapisane
kamil771
Gość
« Odpowiedz #95 : Czerwiec 25, 2009, 11:48:56 »

JeÂśli ktokolwiek uwaÂża,Âże Nibiru mogÂą zamieszkiwaĂŚ jakieÂś istoty (jeÂśli oczywiÂście to nibiru istnieje)
ta ma coÂś nie tak z gÂłowÂą.
A z tym caÂłym zabezpieczeniem  to bĂŞdzie tak,Âże  pod koniec 2011 albo na poczÂątku 2012 roku pani Lucyna ogÂłosi.Âże  misja ratowania Ziemi zakoĂączyÂła  siĂŞ wielkim  sukcesem  i ochrona Ziemi zostaÂła w³¹czona,planeta jest uratowana i nibiru do nas nie przyleci.
Zapisane
Dry007
Gość
« Odpowiedz #96 : Czerwiec 25, 2009, 18:00:14 »

"A z tym caÂłym zabezpieczeniem  to bĂŞdzie tak,Âże  pod koniec 2011 albo na poczÂątku 2012 roku pani Lucyna ogÂłosi.Âże  misja ratowania Ziemi zakoĂączyÂła  siĂŞ wielkim  sukcesem  i ochrona Ziemi zostaÂła w³¹czona,planeta jest uratowana i nibiru do nas nie przyleci."

Kamilu powiem Tobie, Âże osoba nie posiadajÂąca wzroku korzysta z pomocy innych instrumentĂłw.

Pewien niewidomy otrzymywaÂł informacje o tym co siĂŞ dzieje na Âświecie od "przyjaciel". Nie byÂło celem "przyjaciela" opowiadaĂŚ wymyÂślone historie ale to co sam widziaÂł.
OpowiadaÂł o wschodach i zachodach SÂłoĂąca, naturze, ludziach i tym wszystkim co sam rozumiaÂł.
Po pewnym czasie niewidomy zastanawiajÂąc siĂŞ nad tym wszystkim co usÂłyszaÂł zrozumiaÂł, Âże nie posiadÂł wzroku aby nie straciĂŚ "przyjaciela".

pzd Maciej
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #97 : Czerwiec 25, 2009, 22:41:40 »

ale jaki z tego moraÂł?
Zapisane
kamil771
Gość
« Odpowiedz #98 : Czerwiec 26, 2009, 15:26:28 »

No wÂłaÂśnie jaki z tego jest moraÂł? I co ja mam wspĂłlnego z tÂą przypowieÂściÂą?
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 26, 2009, 15:29:46 wysłane przez kamil771 » Zapisane
Dry007
Gość
« Odpowiedz #99 : Czerwiec 26, 2009, 16:28:33 »

Myœlê, ¿e mora³ jest taki aby przez "swoje" postêpowanie, u³omne bo ograniczone przez nasze zmys³y nie straciÌ istoty œwiadomego ¿ycia. ŒwiadomoœÌ tego, ¿e siê istnieje daje nam mo¿liwoœÌ zrozumienia zasad otaczaj¹cego nas œwiata.
Zapisane
Strony: 1 2 3 [4] 5 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.028 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

x22-team ostwalia wypadynaszejbrygady watahaslonecznychcieni phacaiste-ar-mac-tire