Wspolczesna kobieta ( szczegonie mloda), nie da sobie zalozyc juz kaganca i kantara.
Nikt nie chce jej zakładać kagańca, a jeśli wyznaczenie kobiecie roli rodzicielki i opiekunki swoich dzieci się kobietom nie podoba, to mogą mieć pretensje tylko do Stwórcy, może niech zmienią płeć. Jeśli się rodzi dziecko, to trzeba też o nie zadbać, ewentualnie oddać w dobre ręce, jeżeli matka sama nie jest w stanie, a nie pozostawić na pastwe losu, tylko o to chodzi, nie zabrania się kobietom robienia kariery zawodowej.
Symeonie,jeżeli się "robi" dziecko też trzeba go wychować i o niego zadbać .To nie jest wyłącznie rolą kobiety