Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 25, 2024, 13:55:20


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] 2 3 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: New Age  (Przeczytany 26723 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
janneth

Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 23
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1642



Zobacz profil Email
« : Wrzesień 04, 2009, 13:27:16 »

No tak...
"Kultura duchowa New Age nie prowadzi żadnych nagonek, namawiań ani przymuszeń. Zwolennicy New Age uznają wolną wolę każdej istoty ludzkiej za najwyższe dobro i szanują każdą decyzję każdego człowieka."

Niektórzy na tym forum błądzą, gdyż uczą się od Was "duchowości" nie wiedząc nawet jakim hasłem jest ona nazywana.
Wszystkim bez wyjątku mówię, że to forum jest w 80% new age'owe...
Zaś skąd jest New Age...
Rozważać w tym temacie nie będę, choć wydaje mi się, że znam odpowiedź.
Gdybym jednak ją zdradziła, z 80% zrobiło by się 40%.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 04, 2009, 14:46:01 wysłane przez Dariusz » Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #1 : Wrzesień 04, 2009, 13:30:15 »

A Ty jakzwykle NIC nie powiesz- tylko prowadzisz nagonki Mrugnięcie)))
Zapisane
janneth

Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 23
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #2 : Wrzesień 04, 2009, 13:33:53 »

Phirioori... ostatnio zastanawiałam się, czy nie napisać artykułu na temat prawdziwego pochodzenia ruchu new age'owego.
Widzę, że konieczne jest to, byśmy mogli o tym podyskutować.
Zajmie to dużo czasu i będę musiała się podeprzeć dość starymi dokumentami, jest na forum osoba, która mi raz je przysłała, gdyż podejrzewam że nie są dostępne w sieci. Postaram się je odnaleźć bądź poprosić o ponowne ich wysłanie.
Wówczas opracuję temat, w którym będziesz mógł się do tego odnieść. Problem jeden... wczoraj napisałeś, że nie czytasz moich wypowiedzi... Mam nadzieję, że jednak docenisz mój wkład włożony w to niewielkich rozmiarów śledztwo.
Póki co, potrzebuję na to czasu i jeszcze nie wiem, czy jest jakikolwiek sens mówienia o tym tak wcześnie.
Dla niektórych będzie to nieodpowiednia pora.
Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #3 : Wrzesień 04, 2009, 13:55:10 »

tzw" New Age" ..to kolejna z wielu etykietek. Różi ludzie i NieLudzie różnie jej używają.
Samo życie.

Nie wiem dlaczego akurat ze mna pragniesz o tym rozprawiac?

Widzisz.. ja siebie nie uwazam za specjalistę od tychże etykietek.
A moja działalnosć na forach ogranicza się do dzielenia się swoimi poglądami, inspiracjami.
Jak to zdefiniujesz.. to juz Twoja sprawa.. i albo Cie to ograniczy albo wyzwoli - ale to już Twoja brożka.

Coś napomykasz o jakichś tajemniczych ukrywanych przed światem dokumentach.. przypomina to nieco grę przedwyborczą w świecie polityki. Ale jeśli coś masz wyjętego co było przed światem skrywane, to jassne.. jak będzie coś sensownego, co mnie zainspiruje - to pewnie dorzuce swoje 3 grosze.

Ale uprzedzam że widzę iż dotychczasowe Twoje komentarze do moich postów demonstrowały realizację dziwnych raczej intencji
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #4 : Wrzesień 04, 2009, 13:58:06 »

New Age poza ogolnie przyjetymi nazwami , ktore sa jak symbole w tych czasach, to nie.
Ja mam zupelnie inne poglady na wiekszosc zagadnien , oraz inna droge widze dla ich realizacji.  Co jest czestym punktem kontrowersji na forum.

Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #5 : Wrzesień 04, 2009, 14:09:39 »

Ależ tu wogóle jakaś manipulacj aczasem ogromna próbowana jest. tj. próby podejmowane są.

Słowa są proste:

New Age.. Nowy Wiek, Nowa Era.. to jest NATURALNY bieg cykli..
Inaczej Nowy Czas ..po Polsku.
Oznacza to też
i Ludzi, którzy wokół zrozumienia/pojęcia/oswojenia tego Nowego Czasu się ogólnie kręcą.


A jakieś dziwne istoty  chcą jakby "zatrzymać czas" lub sprzeciwić się konsekwencjom jego samoRealizacji.

Prubują też PRZEKŁAMAC  znaczenie tego słowa w jakichś kierunkach na podobieństwo instytucjonalnych. Pewno same maja instytucjonalny charakter.

Zabawnie podejmują proby obświniania samego słowa, nadając mu NIEPRAWDZIWE ZNACZENIA,
oraz ludzi koresponujących do tego realnego znaczenia.

to proste obklejanie ZNACZEŃ. Demagogia językowa. Kreacja Analfabetyzmu.

Własciwie to wartoby zapoznać się z pohodzeniam takich istot może?
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 10, 2009, 17:27:03 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
wiki
Gość
« Odpowiedz #6 : Wrzesień 04, 2009, 14:36:43 »

Cytuj
Kto zatem ma w kościołach msze odprawiać? Kto dzieci uczyć? Zastąpić ich innymi czy całkowicie obalić religię i pozwolić na zatarcie historii dla przyszłych pokoleń? Rozwiązanie jest wspólne dla nas wszystkich, chcemy tak naprawdę tego samego. Różnice polega na tym, że niektórzy zastanawiają się nie nad tym, jak jest teraz, a nad tym jak będzie później. Nad tym, jakie konsekwencje naszej arogancji mogą nasze wnuki ponieść.

Przypomina mi to rodzinną historię  Duży uśmiech Duży uśmiech babcia opowiadała jak to dziadek zakładał elektryczność na wsi i jak mało przez to życia nie stracił, został prawie nadziany na widły przez "wiernych" -- bo jak to igłę widzieć po zachodzie słońca przecież to tylko za pomocą diabła możliwe  Duży uśmiech Duży uśmiech Duży uśmiech widno w izbie bez ognia diabelska sztuczka... Duży uśmiech strach ma wielkie oczy.... bez odbioru Uśmiech

Pozdrawiam Uśmiech
Zapisane
Bonifacy1
Gość
« Odpowiedz #7 : Wrzesień 04, 2009, 15:20:36 »

 New Age to taka śmieszna ideologia która łączy w sobie wszystkie inne (byle były zwariowane). Wielu newageowców tro świry o czym się przekonałem po rozmowie z niejednym (nawet przypadek jest dla nich zjawiskiem paranormalnym a wszędzie czują różnego rodzaju wibracje). Wchodzę na to forum bo lubię czytać o takich rzeczach jak UFO, duchy, reinkarnacja itp co nie znaczy oczywiście że we wszystko wierzę. Jestem deistą Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 04, 2009, 15:21:00 wysłane przez Bonifacy1 » Zapisane
Val Dee
Gość
« Odpowiedz #8 : Wrzesień 04, 2009, 15:42:25 »

New Age to jest coś jak IV RP

niektórzy chcieliby żeby istniała ale to przecież niemożliwe

bo sama epoka nie zacznie istnieć tylko dlatego że ma nazwę ;P
krasnoludków nie ma choć się dużo o nich mówi ;p

a New Age wyrosło z mody... podobnie jak inne kulturowe zjawiska minie gdy ludzie odkryją coś nowego (choć to trudne w czasach postmodernizmu...)
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #9 : Wrzesień 04, 2009, 15:50:36 »

Na krótki czas temat został zamknięty. Na wniosek autora tego wątku niebawem otworzymy.
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
janneth

Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 23
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #10 : Wrzesień 05, 2009, 18:45:48 »

Temat ten był zablokowany na jeden dzień na moją prośbę. Poprosiłam Dariusza, by temat zablokował, ponieważ zobowiązałam się powiedzieć, co myślę na temat New Age'u, ale potrzebowałam troszkę czasu na opracowanie przynajmniej pierwszej części materiału, jakim chcę się z Wami podzielić.

Oto pierwsza część, będąca wprowadzeniem. Wybaczcie, że nie napisałam więcej, ale nie znalazłam przez ten jeden dzień więcej czasu.

Wszystko, co będę opisywać i w tym i w następnych postach, będzie próbą odpowiedzi na pytania czym jest bądź raczej czym mógłby być Ruch Nowej Ery w oparciu o wiele źródeł, które również będę wymieniać w celu Waszego z nimi zapoznania. Zapraszam do wprowadzenia i do dalszej dyskusji. Za kilka dni wstawię nowe informacje i będę wstawiać je regularnie aż do wyczerpania czasu, siły bądź argumentów, jakimi będę się posiłkować.

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


GENEZA RUCHU NOWEJ ERY (NE NEW AGE MOVEMENT)

Ruch NE ma swoje korzenie w Stanach Zjednoczonych, z których to w ciągu kilkudziesięciu lat zdołał rozprzestrzenić się do innych narodów, w tym również do państw europejskich. Badaczom do tej pory nie udało się ustalić odpowiedniej definicji, która to opisywałaby w sposób jednoznaczny założenia ruchu i jego przedstawicieli. Wydaje się, że każdy z wyżej wymienionych sam zostaje zobligowany do nazewnictwa i definiowania alternatywnej wizji świata. Ile głów, tyle znaczeń, każde jednak poprawne w imię wolnej woli człowieka.
By zrozumieć, czym tak naprawdę jest Ruch Nowej Ery powinniśmy przestudiować literaturę autorów przyznających się do przynależności do NE (M. Ferguson, S. McLaine, F. Capra, J. White), jak i tych, których dzieła zostały przez NE zaadaptowane, a którzy nie mieli nic wspólnego z ruchem (A. De Mello, T. De Chardin, J. Krishnamurti i inni pisarze z zamierzchłej przeszłości).
New Age łączy w sobie przeróżne istniejące już przed nim światopoglądy i praktyki, do których zaliczyć można gnozę, teozofię, antropozofię, tarot, kabałę. Wszystko to, mimo że istniało już wcześniej, zostało przez ruch zaadoptowane i zmienione na poczet tworzenia nowego nurtu w ten sposób, że ich pierwotne znaczenie z czasem zostało zatarte.
Wedle niektórych sympatyków ruchu New Age w 2012 skończy się Era Ryb, a rozpocznie Era Wodnika, z tą chwilą wiązać mają się nieuniknione wydarzenia, takie jak zmiany kulturowe i społeczne na całym naszym globie.  Francuski astrolog Alain napisał: „Oznacza ona (era Wodnika ) przejście od zwykłej egzystencji do egzystencji świadomej (...). Chodzi o to, by samemu osiągnąć mistrzostwo, korzystać z boskiej energii, jaka jest wszędzie dostępna. Epoka Wodnika przeżyje bezpośredni związek jaźni człowieka z wszechświatem czy energią kosmiczną."
Historia kształtowała założenia ruchu poprzez ukazywane się książki, których teksty były za zwyczaj pierwszym zetknięciem się zwykłego, nie wtajemniczonego człowieka z tematyką New Age’u. Sztandarowe tytuły to:  Fritjop Capra : „Tao fizyki” (1975), „Punkt zwrotny” (1980), Merylin Ferguson pt. „Sprzysiężenie Wodnika” ( 1980), R. Alpert aka Ram Dass „Bądź tu teraz” – gdzie o zgrozo -hinduska nauka o czakrach pojawia się w zestawieniu z biblijnymi cytatami.
Z Ruchem Nowej Ery wiążą się nierozłącznie jeszcze inne pojęcia, tj. „Nowe Ruchy Religijne”, „Nowa Świadomość”, „Nowa Nauka”.  Jak to wszystko brzmi znajomo… „Nowa Nauka” narodziła się z przymusu, gdyż sympatykom ruchu coraz częściej przychodziło mierzyć się z rzeczowymi argumentacjami przeciwników. Zaistniała więc potrzeba pogodzenia ze sobą dokonań nauki współczesnej z wizją świata od wieków proponowaną przez niektóre tradycje mistyczne. W ten właśnie sposób ku obronie przekonań powstało wyżej już wymienione dzieło Capry pt. „Tao fizyki”, czy  dzieło autorstwa R. Webera pt. „Poszukiwanie jedności”.  Dla myślicieli NE kluczową rolą było pogodzenie starej wiedzy mistycznej z osiągnięciami współczesnej nauki, priorytetem stało się zlikwidowanie przeciwności na linii serce – rozum.  Zostało to spowodowane nie tylko chęcią narzucenia własnego wyobrażenia świata ludziom nauki, ale także wytłumaczenie jego wiarygodności samemu sobie, wszak nie łatwo jest myśleć wyłącznie sercem, rozum zawsze się odezwie.

Opracowane w oparciu o: http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,1447/k,4

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


ZAŁOŻENIA KULTURY DUCHOWEJ NEW AGE

- Wszystko we wszechświecie jest ze sobą powiązane, jest jednością (jednią).
- Wszystko jest emanacją kosmicznej energii, którą można nazwać na przykład Bogiem albo Absolutem.
- Wszystko co istnieje posiada moc (współ)tworzenia rzeczywistości.
- Najwyższym dobrem i celem istnienia jest miłość, w najszerszym rozumieniu.
- Nauka nie jest w stanie wytłumaczyć wszystkiego, ponieważ jest tylko niedoskonałym instrumentem naszego poznania. - - Alternatywne metody mogą być niekiedy skuteczniejsze od naukowych.
- Życie ziemskie jest tylko stanem przejściowym, jednym z etapów rozwoju. Śmierć nie jest finalna, to tylko proces        transformacji energii w inną formę.
- Człowiek, tak jak i wszystko inne, jest uduchowiony, posiada nadfizyczną jakość.
- Świat zmieni się, gdy ludzkość osiągnie odpowiedni poziom rozwoju duchowego.
- Najważniejszym narzędziem człowieka jest wolna wola. Może on dokonywać w każdym momencie życia dowolnego wyboru, bez narażania siebie na osąd, krytykę bądź aprobatę (o ile czyni to świadomie i zdaje sobie sprawę z konsekwencji swojego postępowania).

Cytowane źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/New_Age


----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

GENEZA I ZAŁOŻENIA TEOZOFII

Teozofia - światopogląd religijno-filozoficzny o charakterze panteistycznym głoszony przez Towarzystwo Teozoficzne założone w 1875 roku przez Helenę Bławatską w Nowym Jorku. Teozofia bazuje w znacznej mierze na neoplatonizmie i buddyzmie. Mottem teozofii jest "Nie ma religii wyższej niż prawda". Według Bławatskiej, teozofia nie jest religią lecz systemem myślowym możliwym do pogodzenia ze zorganizowanymi wyznaniami takimi jak chrześcijaństwo, buddyzm czy hinduizm. Pod koniec XIX wieku silnie wpłynęła na wolnomularstwo, zwłaszcza loże Le Droit Humain. Ze sprzeciwu wobec teozofii Rudolf Steiner stworzył antropozofię. W uproszczonej wersji idee teozoficzne przeniknęły do masowej świadomości, dając początek ruchom New Age.

Idee:
-wiara w bezosobowy Absolut i wszechobecną świadomość
-wieczność kosmosu i natury jako emanacji absolutu
-reinkarnacja - każda dusza przechodzi przez stadia roślinne, zwierzęce, zanim wcieli się w ciało ludzkie
-karma - odpowiedzialność każdej istoty za własne czyny
-ewolucja - cały wszechświat, od ludzi po gwiazdy, dąży do doskonałości i zjednoczenia z Absolutem
-uniwersalne braterstwo ludzkości

Siedmioraka istota człowieka:

Według teozofii, człowiek jest istotą zawierającą w sobie 7 form istnienia, różniących się trwałością i doskonałością;
ciało fizyczne (sthula-sarira)
prana (energia życiowa)
ciało eteryczne (linga-sarira; tzw. sobowtór)
dusza zwierzęca (kamarupa; siedziba namiętności)
intelekt (manas)
jaźń (buddhi; dusza duchowa)
duch (manas; emanacja absolutu)

Tylko trzy ostatnie elementy są nieśmiertelne i tworzą razem duszę. Po śmierci dusza jednoczy się z absolutem, wchodząc w stan niczym nie zmąconego szczęścia, zwany dewachanem.

Cytowane źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Teozofia





Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
janneth

Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 23
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #11 : Wrzesień 05, 2009, 18:55:51 »

Proszę modów by nie scalali tych postów.

Wyjaśnię, czemu zestawiłam w powyższym poście Ruch Nowej Ery z Teozofią.

Teozofię głosiła zapewne wielu tutaj osobom znana pani Helena Petrovna-Bławatska.
W definicji teozofii wyczytać możemy, że to ona dała podwaliny ku powstaniu Ruchu Nowej Ery.
Skupmy się jeszcze na chwilę na osobie pani Bławatskiej.


Helena Bławatska - rosyjska pisarka i współzałożycielka Towarzystwa Teozoficznego, stworzyła podstawy teozofii, okultystka, medium spirytystyczne, twórca teorii ras mającej wpływ na nazizm niemiecki.

Cytowane źródło:  http://pl.wikipedia.org/wiki/Helena_Bławatska

Z filmu pt. „Tajne Agendy” prof. Waltera Veith’a (którego link podawał na forum Leszek) dowiadujemy się, że wśród masonerii istnieją także loże żeńskie. Prof. Walter Veith podczas tego dwugodzinnego wykładu jedynie cytował źródła tworzone przez masonów. Pod koniec siódmej minuty części siódmej tego wykładu zaczął omawiać najsławniejsze kobiety w masonerii. Jako pierwszą opisał właśnie Helenę Bławatską. W dalszej części wymienił również Annie Besant (następczynię pani Bławatskiej, przewodniczącą Towarzystwa Teozoficznego oraz masona 33. Stopnia, o czym dowiadujemy się również z dokumentów przedstawionych przez prof. Veith’a), Alice A.Bailey (uczennicę Heleny Bławatskiej, uważaną za czołową postać ruchu New Age  –  za: http://pl.wikipedia.org/wiki/Alice_Bailey oraz za najwyższą kapłankę tegoż Ruchu – za dokumentami prof. Veith’a).  Przytoczę teraz słowa prof.Veith’a:
„ Kobiety masoni, które były bardzo wybitne: Helena Petrovna Bławatsky – założycielka Towarzystwa Teozoficznego,  Annie Besant, Alice A.Bailey – mąż Alice A.Bailey nazywał się Foster i był masonem w w stopniu 32, należał do Co-Masonry.  Oni założyli firmę wydawniczą znaną jako „Lucifer Trust”, którą to nazwę zmieniono później na „Lucis Trust”.

Wiemy więc, że New Age zrodził się z teozofii. Wiemy, że teozofia zrodziła się za pośrednictwem trzech wyżej wymienionych kobiet. Wiemy, że te trzy panie były ściśle związane z wolnomularstwem, masonerią.
Do czego zmierzam? Teorię, jaką przytoczyłam uznałam za tezę. Na jej poparcie szukałam argumentów. I je znalazłam. Jest ogromne powiązanie między działalnością masonerii, a powstaniem w latach 60-tych Ruchu Nowej Ery. Jest teza, są argumenty ją potwierdzające, ale jaki miałby być cel? Po co masoni mieli by chcieć rozpowszechniać taki światopogląd? Co złego kryje się za ideami Nowej Ery? Cóż złego jest w tym, że ludzie związani z tym ruchem głoszą o rychłym końcu świata jaki znamy? Cóż złego w tym, że ponad wszelkie religie stawiają rozwój duchowy i zamiast czcić Chrystusa sami dążą do tego, by być do niego podobnymi? Cóż złego wypatrywać w okultyzmie, tarocie, białej i czarnej magii, reinkarnacji i wolnej woli?

Tu właśnie jest haczyk. Ruch Nowej Ery jest UNIWERSALNY. Nie sposób nie zgodzić się z tym, że każdy z nas ma prawo mieć wolną wolę. Każdy kto zetknie się z założeniami Ruchu uzna je za własne. Uzna je za przyjazne, bezpieczne, nie mające w sobie żadnych punktów spornych. Ruch Nowej Ery popycha ludzi ku zaprzestaniu rozumienia mózgiem jakoby lepiej rozumiało się sercem. Stajemy się odrętwiali i w tym odrętwieniu i uciekaniu do nierealnego świata mistycyzmu, przestajemy dostrzegać realne zagrożenia, a zaczynamy się ich doszukiwać tam, gdzie ich nie ma.
Przede wszystkim zaś celem było wywołanie strachu, paniki oraz jeszcze jedna ważna rzecz, którą prof. Veith przytoczył podczas wywiadu, a która być może jest przeze mnie rozumiana trochę inaczej niż przez niego. Przytoczę fragment wykładu:
„Masoneria ogólnie jest braterstwem białych, ale stowarzyszenia Co-Masonry wcielają kobiety i ciemnoskórych. Tak więc dla niewtajemniczonych wydaje się jakoby rasa biała była najwyższa, ale gdy dojdzie się do wyższych stopni wtajemniczenia sprawy mają się inaczej. Nemrot był czczony jako czarny albo jako biały, powstał chaos pomiędzy rasami, więc mamy Ku Klux Klan, który jest przeciwko czarnym, mamy też organizacje, które są w równym stopniu przeciwko białym. To myślenie nazywa się dialektyką. Pamiętacie heglowską zasadę? Tworzy się tarcie pomiędzy rasami tak, aby w końcu osiągnąć syntezę i doprowadzić do Nowego Porządku Świata. Aby zjednoczyć rasy najlepszym sposobem jest stworzyć  chaos między nimi, aż ból rozdzielenia przewyższy ból jedności. To jest chore, ale genialne.”
Wojna między rasami już była, a i czarni byli wcielani w szeregi masońskie. Doskonałym przykładem na to jest postać Tupac’a Amaru Shakura *(czarnoskórego amerykańskiego rapera), który swój brak chęci współpracy przepłacił życiem, a który już w latach dziewięćdziesiątych, gdy dostęp do internetu nawet w US graniczył z cudem, w swoich piosenkach przekazywał informacje o działalności iluminatów).
Moim zdaniem masonerii nie zależało wyłącznie na poróżnieniu między sobą ras. Dzięki stworzonemu przez nich samych Ruchowi Nowej Ery dochodzi dzisiaj do sytuacji, które wszyscy użytkownicy forum widzą tu na co dzień. Nieustanne przepychanki słowne między tymi wyżej i niżej na drabinie rozwoju duchowego. Ci wyżej rozwinięci starali się na początku jedynie nauczać, ale gdy tylko na swojej drodze edukacyjnej napotykali niepokornych uczniów, nie omieszkali im dokuczyć, wyzwać od mięs pozbawionych duchowości czy wręcz nieludzi. Czy ta nieustanna walka jest naprawdę w obronie duchowości, czy im naprawdę zależy, by wszyscy w roku 2012 byli „gotowi” na przejście do nowej ery? Czy może ci wspaniali i dobrzy przecież ludzie są jedynie pionkami w grze? Narzędziem masonerii mającym otworzyć jej drogę do globalnej kontroli? Wszak to właśnie oni (nawet jeśli nie chcą utożsamiać się z Ruchem NE) głoszą jego idee. To oni krzyczą, jak złe są rządy państw, to oni kreują teorie spiskowe, to oni, ci którzy stanowią elektorat są w stanie wybrać bądź obalić władzę i panujące systemy. Czy nie było by ogromną pokusą dać im wielkie i wspaniałe idee, które będą im bliskie, by głosili je po świecie? Czy nie było by wspaniale stworzyć nurt, ideologię czy światopogląd, za którym pójdą rzesze i w imię których obalą rządy pozostawiając otwarte drzwi masonom do władzy? Odpowiedzcie sobie na to pytanie sami. Ja ze swojej strony powiem, że tak wielkich rozmiarów przedsięwzięcie jak wprowadzenie Nowego Porządku Świata musiało by odbyć się przy przychylności większości populacji bądź przy jej zniszczeniu.


« Ostatnia zmiana: Wrzesień 05, 2009, 19:14:50 wysłane przez Dariusz » Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
east
Gość
« Odpowiedz #12 : Wrzesień 05, 2009, 22:15:15 »

Cytuj
Jest ogromne powiązanie między działalnością masonerii, a powstaniem w latach 60-tych Ruchu Nowej Ery.
Tak samo jak istnieją powiązania przyczynowo-skutkowe pomiędzy upadkiem IIIciej Rzeszy Niemieckiej , a powstaniem wspólnoty niepodległych Państw. Jedno wynika z drugiego, ale czy jest kontynuacją ?
Cytuj
(..)Ruch Nowej Ery popycha ludzi ku zaprzestaniu rozumienia mózgiem jakoby lepiej rozumiało się sercem. Stajemy się odrętwiali i w tym odrętwieniu i uciekaniu do nierealnego świata mistycyzmu, przestajemy dostrzegać realne zagrożenia, a zaczynamy się ich doszukiwać tam, gdzie ich nie ma.
Przede wszystkim zaś celem było wywołanie strachu, paniki (..)
To już są autorskie wnioski , a nie próby racjonalnego i bezstronnego ujęcia tematu.
Zadziwiające, że ludzie korzystający z medytacji, zażywający relaksacji, uważności i świadomego oddechu , które to przedkładają ponad oglądanie telewizji ,  zauważają u siebie większe zrównoważenie, a ich niezależność światopoglądowa się wyostrza. Wydajniej używają swojego umysłu i mniej spraw ich wprawia w przerażenie.
Strachu używa się po to, aby ludźmi manipulować, uwolnienie się od strachu sprzyja niezależności. Absurdem jest twierdzić, że niezależny człowiek jest sterowany przez masonerię. Indywidualny rozwój duchowy to nieskończenie wiele potencjalnych ścieżek rozwoju. Jak taka różnorodność miałaby być sterowana i dlaczego akurat przez masonów ? Dla mnie to niepojęta "logika".


Cytuj
Czy może ci wspaniali i dobrzy przecież ludzie są jedynie pionkami w grze? Narzędziem masonerii mającym otworzyć jej drogę do globalnej kontroli? Wszak to właśnie oni (nawet jeśli nie chcą utożsamiać się z Ruchem NE) głoszą jego idee. To oni krzyczą, jak złe są rządy państw, to oni kreują teorie spiskowe, to oni, ci którzy stanowią elektorat są w stanie wybrać bądź obalić władzę i panujące systemy. Czy nie było by ogromną pokusą dać im wielkie i wspaniałe idee, które będą im bliskie, by głosili je po świecie?
Ta logika kupy się nie trzyma, bo  z drugiej strony masoneria poruszyłaby lawinę, którą nie da się sterować. Trudno liczyć na to, że  nieprzewidywalność ruchów NE wyniesie na fali akurat masonerię do władzy. Ten sam elektorat, któremu zaszczepia się niechęć do systemu i władzy nie będzie posłuszny także "słusznej" władzy.  Wielkie i wspaniałe idee rozpoczęły już własne życie i trudno oczekiwać, że bez szemrania poddadzą się władzy masonów, gdy nastanie ich godzina.
Zatem pytanie o to dokąd nas zaprowadzi NE dla mnie przynajmniej pozostaje otwarte.

Mam na ten temat swój własny pogląd,  ale będzie on wyłącznie moim zdaniem. Na razie poczekam na IIgą część "wykładu".

Pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 05, 2009, 22:16:09 wysłane przez east » Zapisane
Val Dee
Gość
« Odpowiedz #13 : Wrzesień 07, 2009, 05:45:15 »

interesujące...
czekam na kolejne części
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #14 : Wrzesień 07, 2009, 10:37:07 »

jannethCytat; "(..)Ruch Nowej Ery popycha ludzi ku zaprzestaniu rozumienia mózgiem jakoby lepiej rozumiało się sercem. Stajemy się odrętwiali i w tym odrętwieniu i uciekaniu do nierealnego świata mistycyzmu, przestajemy dostrzegać realne zagrożenia, a zaczynamy się ich doszukiwać tam, gdzie ich nie ma..."

Nie tak, rozumienie sercem , a raczej korzystanie z madrosci serca to poszerzenie kalkulacyjnej logiki o uczucia. To  jest o wiele wiekszy horyzont ogladu i odczowania a co za tym idzie szersza perspektywa WIEDZY.
A jak wiedza to i mozliwosc dzialania.
Nie mysl iz Mason 33 stopnia , przekroczyl brame serca i teraz nagle bedzie tymi kryteriami planowal przyszlosc, bo jest to tylko i wylacznie planowanie perfekcyjnej wladzy z wykorzystaniem uczuciowosci ludzkiej nie przekraczajacej okreslonego poziomu , wlasnie uczuc.
Moze wiesz a moze nie ze kobiety osiagajace pewien poziom wiedzy staja sie czlonkami Bialego  Braterstwa. Ale , gdy juz to sie stanie , obcina sie im wlosy , odbiera tozsamosc i nadaje imie meskie.
Czyli w osiagnieciu najwyzszego poziomu mezczyzni i tak przejmuja wladze nad kobieta. Do pewnych ich swiatyn , kobieta ma zakaz wejscia, stoi tylko przed nimi na schodzach.
Ten cel wladzy w tych strokturach  jednych nad drugimi sie nie zmienil , i nie zmienia, on pozostaje nadal glownym wyznacznikiem istnienia.
Wspolczesnosc prowadzaca do globalizacji ( ta zaplanowana przez Masonerie na dole, Ziema) to rowniez utrata tozsamosci plci, calej pamieci zwiazanej z indywidualnoscia i osobowoscia na rzecz zbiorowosci. GLOBALIZACJA w szerokim znaczeniu tego pojecia.
To sie zaczelo aktywnie na Atlantydzie i trwa do dzisiaj, a mowi sie ze przeszlosc nie wazna , ze jej nie ma.....  Coś Z politowaniem

Wiedza serca jest przeogromna, kto ja otworzy wyrwie sie z mozliwosci wladania nim , uzyska prawdziwa wolnosc.
Czy zaistnieje globalizacja? Raczej otworzenie drog podzialowi  , ale z zachowaniem wolnosci , ktora opiera sie na milosci i prawosci, bez wartosciowania wladzy przewaga sily.

Kiara Uśmiech Uśmiech

ps. Pisz , masz interesujace spostrzezenia.
Nie chodzi o to by nie  miec prawa do zabijania, CHODZI O TO BY  MAJAC JE NIGDY Z NIEGO NIE SKORZYSTAC.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 07, 2009, 11:44:29 wysłane przez Kiara » Zapisane
acentaur

Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomości: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #15 : Wrzesień 07, 2009, 11:20:42 »

Witaj east
Cytuj
Jak taka różnorodność miałaby być sterowana i dlaczego akurat przez masonów ? Dla mnie to niepojęta "logika".
Cytuj
Zatem pytanie o to dokąd nas zaprowadzi NE dla mnie przynajmniej pozostaje otwarte.
jak zwykle w bardzo kulturalny sposob wyraziles swoje zdanie i na ten temat, ktory wydaje sie drazyc "cale spoleczenstwo".
Naturalnie sa i inne tematy na swiecie wymagajace naszej najwyzszej uwagi a szczegolnie te dotyczace globalnej polityki
i gospodarki. I majac w reku "niezbite dowody" rodem z pism postkomunistycznych czy wydawnictw wojskowych przecietny
Polak moze sie zaczac bawic w Matke Swiata. Ale ci tak mocno bolejacy na ten niedoskanaly swiat jakos nie zauwazaja
swojego najblizszego otoczenia. Jakos im nie przeszkadza marna wladza komunalna, nie pomstuja na zerowy poziom
multimediow, nie wnerwia ich padajace na pysk szkolnictwo a na swoich przedstawicieli wybieraja ludzi bez twarzy
i moralnosci.
To co moglem zaobserwowac w internecie a co dotyczy New Age, wydaje sie byc kontynuacja duszenia sie wlasnymi
rekami szarych ludzi opetanych mania wyrokowania o wszystkich i o wszystkim.
Dlatego dzieki Ci east za Twoja postawe.
pozdrawiam
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #16 : Wrzesień 07, 2009, 11:35:43 »

Tylko wiedziec tez trzeba iz cala ta "zabawa" polityczna w kreowanie takiej a nie innej rzeczywistosci ma zakulisowych programatorow. Oni tak rezyseruja to przedstawienie , ograniczajac mozliwosc calosci ogladu , by przecietny czlowiek myslal iz to on wybiera on , decyduje i on ponosi konsekwecje.
A chodzi tylko o jeden konkret, wezwanie " ZBAWCOW" , ktorzy pomoga ludziom poradzic sobie z tym balaganem.
A przeciez to co "zbawcy " tak naprawde go zaprojektowali  i zrealizowali nieswiadomoscia ludzka.
A gdzie jest swiadomosc? Oto jest pytanie.......
Seks, alkochol ,religje ,new age, oraz slawetne pieniadze, jednym slowem walka o wielkosc na kazdym z tych pol blokuje swiadomosc.

Jak trudno jest z pod "stolu" zobaczyc co jest na nim.....

Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #17 : Wrzesień 07, 2009, 11:55:42 »

Cytuj
Dzięki stworzonemu przez nich samych Ruchowi Nowej Ery dochodzi dzisiaj do sytuacji, które wszyscy użytkownicy forum widzą tu na co dzień. Nieustanne przepychanki słowne między tymi wyżej i niżej na drabinie rozwoju duchowego. Ci wyżej rozwinięci starali się na początku jedynie nauczać, ale gdy tylko na swojej drodze edukacyjnej napotykali niepokornych uczniów, nie omieszkali im dokuczyć
Alez kto tam komu dokuczał.. sprawdź może jeszcze raz.

Do takiej sytuacji to dochodzi dzięki płaskiej formule funkcjonowania forum, którato neguje etapowość i realizuje pop`ularność. Przekaz w naturalny sposób ulega profanum, co z natury rzeczy irytuje obie strony.
Jest to realizacja formy relacji sprzecznej z naturalna strukturą czasOprzestrzenną i Matematyką Kuli.

A z tego co oglądałem film o masonach, to oni mają zaburzenie w przeciwnym kierunku - więc co ma piernik do wiatraka.

Cytuj
Czy ta nieustanna walka jest naprawdę w obronie duchowości, czy im naprawdę zależy, by wszyscy w roku 2012 byli „gotowi” na przejście do nowej ery?
Ależ to jest oczywiste przecież, że gdyby "wszyscy" weszli do Nowej Ery - to nie byłoby zadnej nowej Ery. Tylko byłaby kontynuacja STAREJ Ery, którą tak kochacie wszyscy.

Na razie mogę się spokojnie podpisać pod wnioskami Easta.


Cytat: kiara
Nie mysl iz Mason 33 stopnia , przekroczyl brame serca i teraz nagle bedzie tymi kryteriami planowal przyszlosc, bo jest to tylko i wylacznie planowanie perfekcyjnej wladzy z wykorzystaniem uczuciowosci ludzkiej nie przekraczajacej okreslonego poziomu , wlasnie uczuc.
Niedawno Obejrzałem na filmie o masonerii, że Cyrkiel wbija sie nóżka w serce brata.
Pierwsze skojarzenie jest nieharmonijne bardzo. Ta mechanika też może być wypełniana różną treścią.b

Ale kiedy się to dowiedziałem, wówczas zrozumiałem zdarzenia po moim pojawieniu się tu na forum oraz kilka wczesniejszych.
Oraz znaczenie interwencji tej dziwnej istoty od drugiego serca.

Oni tracili fale nośną, więc jak tonący brzyttwy chwycili za serce i tam usiłowano energetycznego kotwiczenia.
Czasoprzestrzeń Geo tak się napięła, że weszły siły z zewnątrz, bo ziemia system, system galaktyke i dalej przepinać zaczęły.

W szerszym rozumieniu Rytm serca brata jest falą...
W oparciu o tę falę buduje się /tworzy ..NOWĄ CZASOPRZESTRZEŃ.
..i istoty STWORZONE na tejże fali nośnej.. tak długo utrzymuja swoje istnienie,
dopuki ta fala (baza) tętni życiem lub dopuki same nie nauczą się TWORZYĆ swojej fali.
..to jest bufor typu: 'rozwiń się lub zgiń'. I masz na to określony czas..

..wyznaczany funkcją proQUANTUM.. funkcją proPorcji / niemierzalnej miary. 
Bogini maat.

Wnioskuję więc z tego, ze masoni już dawno temu wspinali się po drabinach kwantowych poziomów antymaterii.
Mało tego.. wiekszość dzisiejszej codzienności przeciętnego człowieka jest powiazana z tymi rzeczywistościami antymaterii. Dlatego Gdy niektóre fale bedą znikać - będzie też znikać materia, na nie nanizana.

..i ten czas, jesli chodzi o pewne minimalne warunki brzegowe dla przyszłego mieszkańca Ziemi się kurczy właśnie.
To wszystko.
Pamiętac należy, ze We wszechświecie jest wiele innych pięknych zakątków o mniejszych wymaganiach, niz GaiA.

To, co dostrzegam jako rozwiązanie przeludnienia to: Synchronizacja z Naturalną strukturą czasOprzestrzeni i systemem telekinetycznym...  materializacja/dematerializacja. howgh. To w istocie pierwszy realistyczny model/opis naturalnych procesów.

Ciekawe jaki pomysł na przeludnienie ma Billym Ryan? Moze niech się wypowie ktoś kto był na warsztatach za 40zł.

Cytuj
Czyli w osiagnieciu najwyzszego poziomu mezczyzni i tak przejmuja wladze nad kobieta.
Do pewnych ich swiatyn , kobieta ma zakaz wejscia, stoi tylko przed nimi na schodzach.
Ten cel wladzy w tych strokturach  jednych nad drugimi sie nie zmienil , i nie zmienia, on pozostaje nadal glownym wyznacznikiem istnienia.
Tak było faktyczie kiedyś. Ale to już historia.

A współcześnie? ja myślę o tym inaczej.
Że kobiety same odrzucily różne możliwości, narzędzia opieki-władzy, władzy - opieki. Bo tu jest cienka granica.

Zresztą!.. One są zbyt dumne lub leniwe, by chociaż przeczytać instrukcję obsługi.

A narzędzie, wiadomo.. jak każde.. działa sprawnie, gdy się go stosuje zgodnie z jego budową.
Żelazkiem, którym się wbijało gwoździe nie sposób coś wyprasować.

Nie będe jednak się rozwodził, bo widzę że informacje nie nadążają za faktami.

Poza tym ..nie uważam masonów za jednorodną organizację.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 07, 2009, 13:15:00 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #18 : Wrzesień 07, 2009, 15:14:29 »

Tak , kobieta to gwozdz, mlotek i zelazko.......  Coś Mrugnięcie

No i sama temu winna , ona temu winna.....

Niestety historia jeszcze trwa chociaz , one juz nie placza na tych schodach... drzwi otworzyly sie same , a kaplan pochylil przed nia glowe.
I wlasnie tak zaczol sie powrot do przyszlosci....


Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #19 : Wrzesień 07, 2009, 16:31:54 »

PHIRIOORI jak zwykle popłynąłeś bracie Uśmiech Wprost  uwielbiam Cię czytać hehe  ... jak "instrukcję obsługi".

( a Kobiety są po prostu .. inne jeśli chodzi o młotek i żelazko Mrugnięcie)

Ale poważniej ,to  uczę się od Ciebie "instrukcji obsługi" myślenia intuicyjnego .Poważnie .


Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #20 : Wrzesień 07, 2009, 17:30:55 »

PHIRIOORI jak zwykle popłynąłeś bracie Uśmiech Wprost  uwielbiam Cię czytać hehe  ... jak "instrukcję obsługi".

( a Kobiety są po prostu .. inne jeśli chodzi o młotek i żelazko Mrugnięcie)

Ale poważniej ,to  uczę się od Ciebie "instrukcji obsługi" myślenia intuicyjnego .Poważnie .






Instrukcja obslugi myslenia intuicyjnego? A co to takiego?

Czy mozna sie uczyc odczowania? Mozna zwiekszac wrazliwosc na odczucia, ale one towarzysza nam od zawsze,no chyba ze komus calkowicie siadzie system nerwowy i nic nie odczowa.....

Kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 07, 2009, 17:31:30 wysłane przez Kiara » Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #21 : Wrzesień 07, 2009, 18:22:38 »

Cytuj
Instrukcja obslugi myslenia intuicyjnego? A co to takiego?

..to to, czego też nauczyłaś już trochę.
Bo gdy jest równowaga prawej i lewej,
to intuicyjne wglądy można bardziej logicznie zakomunikować
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #22 : Wrzesień 07, 2009, 19:08:35 »


Instrukcja obslugi myslenia intuicyjnego? A co to takiego?

To ten sposób wyrażania myśli przez PHIRIOORI  Uśmiech
Zapisane
janneth

Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 23
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #23 : Wrzesień 08, 2009, 10:59:35 »

Cytuj
(..)Ruch Nowej Ery popycha ludzi ku zaprzestaniu rozumienia mózgiem jakoby lepiej rozumiało się sercem. Stajemy się odrętwiali i w tym odrętwieniu i uciekaniu do nierealnego świata mistycyzmu, przestajemy dostrzegać realne zagrożenia, a zaczynamy się ich doszukiwać tam, gdzie ich nie ma.
Przede wszystkim zaś celem było wywołanie strachu, paniki (..)
To już są autorskie wnioski , a nie próby racjonalnego i bezstronnego ujęcia tematu.

Witaj East, masz rację - to są autorskie wnioski, jednak jak wszystko inne, co przedstawiłam są czymś poparte.
New Age zakłada istnienie reinkarnacji, o której mowa jest w temacie o reinkarnacji i aborcji.
"Uciekając w świat mistycyzmu" udaje nam się często pogodzić usunięcie ciąży z własnym sumieniem usprawiedliwiając to reinkarnacją. Nie sypcie już na mnie gromów za to, że jestem przeciw aborcji ani że nie wierzę w reinkarnację. Tak samo jak ja zagłębiałam się w Wasze widzenie tego problemu, tak samo spróbujcie zrozumieć, że dla kogoś, kto nie pamięta swoich przeszłych wcieleń, usprawiedliwianie aborcji reinkarnacją jest analogiczne jak usprawiedliwie nieobecności w pracy porwaniem przez kosmitów.

Moze wiesz a moze nie ze kobiety osiagajace pewien poziom wiedzy staja sie czlonkami Bialego  Braterstwa. Ale , gdy juz to sie stanie , obcina sie im wlosy , odbiera tozsamosc i nadaje imie meskie.
Czyli w osiagnieciu najwyzszego poziomu mezczyzni i tak przejmuja wladze nad kobieta. Do pewnych ich swiatyn , kobieta ma zakaz wejscia, stoi tylko przed nimi na schodzach.

Witaj Kiaro, pierwsze słyszę o obcinaniu włosów bądź nadawaniu męskich imion.
Wiem natomiast, że gdy kobieta osiąga ten pewien poziom, to przed imieniem i nazwiskiem dodaje po prostu słowo: Brother (brat). Ponadto nie jesteśmy również w stanie powiedzieć, na ile jest to przyczyna przejmowania władzy przez mężczyzn a na ile naśladownictwo. Masoni niczym starożytni Egipcjanie uważają, że bóg był mężczyzną. Zatem każde jego następne wcielenie powinno być jako mężczyzna przedstawiane. Tak jak w Egipcie była przedstawiana Hatszepsut - ona nie była faraonką, faraonki nie istniały, była kobietą, ale faraonem. Zawsze przedstawiana była z długą brodą, która nadawała jej ponoć godności - http://archeowiesci.blox.pl/resource/Hatszepsut.jpg
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 08, 2009, 11:00:33 wysłane przez janneth » Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #24 : Wrzesień 09, 2009, 21:51:45 »

Nierozumiem w jakim celu mieszasz temat aborcji z tematem reinkarnacji.. a potem to umieszczasz w temacie New Age.

Ale pewnie ciastka kupujesz w warzywniaku, a samochód naprawiasz u magla, co bardzo ułatwia Ci życie oraz otoczeiu.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 09, 2009, 21:53:48 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
Strony: [1] 2 3 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.087 sekund z 19 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

black-for siri-ya-ny ganghg watahanowiu funnybunny