Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 22, 2025, 14:10:57


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] 2 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: byli czy nie byli?:)  (Przeczytany 12827 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
quetzalcoatl44
Gość
« : Styczeń 29, 2010, 23:06:11 »

a tu tez wydawalo mi sie ze wcale nie byli:) - mozna tam najwayzej poleciec ale nie wrocic:) nie wiem czy nawet to:) , antygrawitacja nie jest mozliwe tym bardziej tez tlumaczylem dlaczego

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,USA-rezygnuja-z-planu-powrotu-czlowieka-na-Ksiezyc,wid,11908098,wiadomosc.html



jedyne co moga zrobic to chciec zniszczyc wzzystko to  teoretycznie moze im sie udac..
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #1 : Styczeń 30, 2010, 06:55:28 »

http://www.wiw.pl/astronomia/a-vanallen.asp
jest wiele kontrowersji co do załogowych misji US na księżyc, ale "pasy Van Allena" chyba całkiem je obalają,
amerykanie w ogóle coś rakiem wycofują się z eksploracji kosmosu, a przecież jeszcze nie dawno chcieli lecieć na Marsa,- i co teraz to najwyżej mogą lecieć do Afganistanu.
Może to kryzys, a może całkiem coś innego o czym doskonale wiedzą że najbliższe lata to nie pora na loty w kosmos...

PS. jeżeli się nie mylę to sami Chiny też zapowiedziały samodzielne wyprawy na księżyc i budowę stałej bazy- wkrótce.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 30, 2010, 07:06:15 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
Tenebrael
Gość
« Odpowiedz #2 : Styczeń 30, 2010, 07:55:56 »

A ja nie do koĂąca wiem, o co w zasadzie idzie. Fakt, byÂły kontrowersje odnoÂśnie tego, czy czÂłowiek wylÂądowaÂł na KsiĂŞÂżycu, to racja. Jednak nie przedstawiono Âżadnych dowodĂłw, ktĂłrych nie daÂłoby siĂŞ obaliĂŚ. Kilka z nich to np:

1. Flaga na filmie z KsiĂŞÂżyca jest rozpostarta, jakby wiuchaÂła, a na KsiĂŞÂżycu nie ma wiatru - zarzut gÂłupi, ktĂłry zostaÂł obalony prostym zdjĂŞciem z muzeum lotĂłw kosmicznych owej flagi. Flaga specjalnie ma w Âśrodku druty, aby moÂżna jÂą ustawiĂŚ w pozycjĂŞ "wiuchajÂącÂą" - po prostu dla lepszego efektu, i nikt tego nie kryÂł.

2. Dziwnie rzucane cienie przez astronautów - zarzut te¿ szybko oddalony, gdy okaza³o siê, ¿e (co równie¿ jest w muzeum) na Ksiê¿ycu mieli kilka lamp halogenowych do oœwietlenia terenu - st¹d cienie padaj¹ce pod ró¿nym k¹tem, nic specjalnego.

Tak wiĂŞc histeria "MoonFake'owa" zawiera wiĂŞcej tradycyjnych, raczej infantylnych teorii spiskowych, niÂż rzeczowych dowodĂłw.


A jeœli chodzi o to, ¿e Amerykanie siê wycofuj¹, to nic dziwnego. Po pierwsze, maj¹ kryzys, a badania kosmosu jak na razie s¹ zwyk³ym topieniem funduszy - nie da siê z tego wyci¹gaÌ zysków (a perspektywa zysków za 30-40 lat przy obecnym stanie gospodarki to za ma³o, by sk³oniÌ USA do ³aszenia siê na ten sektor rozwoju). Po drugie, o ile Bush mia³ osobowoœÌ ekspansywn¹ (podboje terytorialne, ekspansja kosmosu, etc), o tyle Obama, z tego, co zauwa¿y³em, skoncentrowany jest raczej na tu i teraz, na polityce wewnêtrznej i naprawie tego, co jest, a nie ekspansji.
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #3 : Styczeń 30, 2010, 08:17:40 »

dodam tylko jeszcze jedno, a sprawa byÂła waÂłkowana wielokrotnie-
otó¿ chodzi o aparat marki bodaj¿e Kodak, który to zosta³ u¿yty do filmowania na srebrnym globie,-
to byÂł seryjny model bez modyfikacji, i tu rodzi siĂŞ pytanie jak nienaruszona klisza i ludzie przetrwaÂła przelot przez pasy Van Allena i jak szlak jej nie trafiÂł na ksiĂŞÂżycu gdzie nie ma osÂłony przed promieniowaniem kosmicznym jak to mamy na ziemi?CoÂśCoÂś??
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
chanell


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #4 : Styczeń 30, 2010, 12:12:49 »

CzeœÌ Tene Uœmiech

Cytuj
A jeÂśli chodzi o to, Âże Amerykanie siĂŞ wycofujÂą, to nic dziwnego. Po pierwsze, majÂą kryzys, a badania kosmosu jak na razie sÂą zwykÂłym topieniem funduszy - nie da siĂŞ z tego wyciÂągaĂŚ zyskĂłw (a perspektywa zyskĂłw za 30-40 lat przy obecnym stanie gospodarki to za maÂło, by skÂłoniĂŚ USA do Âłaszenia siĂŞ na ten sektor rozwoju).

To po co twoim zdaniem bombardowali  Srebry Glob CoÂś To przecieÂż ogromne koszty  Szok Ludziom wcisnĂŞli kit Âże szukajÂą wody .Widocznie odkryli tam coÂś o czym my nie powinniÂśmy wiedzieĂŚ  Z politowaniem
a moÂże doszli do wniosku Âże lepiej budowaĂŚ schrony lub arki ,bo na KsiĂŞÂżyc nie majÂą wstĂŞpu  CoÂś JĂŞzyk CoÂś tu strasznie Âśmierdzi ,nie sÂądzisz CoÂś
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            KsiĂŞga Koheleta 3,1
kot
Gość
« Odpowiedz #5 : Styczeń 30, 2010, 13:58:30 »

KiedyÂś wierzyÂłem,Âże byli ale zastanawiajÂące jest,dlaczego dziÂś majÂą takie trudnoÂści,by polecieĂŚ?

Gdyby czterdzieÂści lat temu KsiĂŞÂżyc zostaÂł zdobyty(przypominam,Âże w tamtych czasach nawet kalkulatorĂłw

nie by³o a gdyby chciano komputer ze soba zabraÌ-to musieliby przyczepê za statkiem ci¹gn¹Ì)to w

dzisiejszych czasach taki lot byÂłby codziennoÂściÂą,na ktĂłrÂą juÂż nikt nie zwracaÂłby uwagi a jedynie na cel misji do wykonania.
MyÂślĂŞ,Âże nie chodzi tu o brak kasy ani o zaniedbanie tematu a o prawdĂŞ,ktĂłrej nie znamy.

Na tej stronce znalazÂłem ciekawostki dotyczÂące pierwszego lÂądowania:


http://prawda2.info/czlowiek_na_ksiezycu.html

 UÂśmiech MrugniĂŞcie
Zapisane
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #6 : Styczeń 30, 2010, 14:17:37 »

to jest lipa nie byli tam...a moze kogos wyslali ale napewno stamtad nie wrocil...jak przy zmienionej grawitacji (chyba 6 krotnie mniejszej) i braku atmosfery mozna tam bylo wyladowac a potem wystartowac? - to jest niemozliwe z dzisiejsza technika:) i ostatecznie jedno zasdnicze pytanie dlaczego nie zrobia jakis zdjec tej bazy ktora tam byla z hubla i nie pokarza co z nia teraz?UÂśmiech - tylko zastannawiaajace jest dlaczego wszystkie rzady na swiecie podtrzymuja ten mit nawet panstw rzekomo skloconych ze soba?
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #7 : Styczeń 30, 2010, 14:29:14 »

to jest lipa nie byli tam...a moze kogos wyslali ale napewno stamtad nie wrocil...jak przy zmienionej grawitacji (chyba 6 krotnie mniejszej) i braku atmosfery mozna tam bylo wyladowac a potem wystartowac? - to jest niemozliwe z dzisiejsza technika:) i ostatecznie jedno zasdnicze pytanie dlaczego nie zrobia jakis zdjec tej bazy ktora tam byla z hubla i nie pokarza co z nia teraz?UÂśmiech - tylko zastannawiaajace jest dlaczego wszystkie rzady na swiecie podtrzymuja ten mit nawet panstw rzekomo skloconych ze soba?

mnie też to zastanawia, tak jak zastanawia fakt pogodzenia się państw które pozostają w stanie wojny(Rosja, Japonia), że o innych nie wspomnę
w nadzwyczaj szybkiej budowie MKS,-
jest coś co jest gorsze od wzajemnej wrogości na ziemi co skłania wrogów do współpracy i lojalności w zatajaniu prawdy-
można tylko się domyślać co to jest- czego obawiają się najwięksi tego świata?CoÂś?
« Ostatnia zmiana: Styczeń 30, 2010, 14:31:07 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
arteq
Gość
« Odpowiedz #8 : Styczeń 30, 2010, 19:26:07 »

Amerykanie dysponowali wtedy ju¿ komputerami - z dzisiejszej perspektywy ich moc obliczeniowa by³a b. ma³a ale mieli. Nie musieli dlatego ci¹gn¹Ì ¿adnych przyczepek.
Pierwszy komputer - za takowy moÂżna uznaĂŚ Z3 - powstaÂł w 1941 czy 1942 roku.
Pierwszy "nabiurkowy", seryjny kalkulator wypuÂściÂła firma Casio w 1957 r.

Dobrze jest zasiêgn¹Ì nieco informacji zamiast siê oœmieszaÌ. Ale w pewnych przypadkach jakoœÌ przekazywanych informacji jest jaka jest...
« Ostatnia zmiana: Styczeń 30, 2010, 19:26:27 wysłane przez arteq » Zapisane
kot
Gość
« Odpowiedz #9 : Styczeń 30, 2010, 19:55:16 »

Nie oÂśmieszaj siĂŞ kolego napastliwoÂściÂą,gdy problem jest zerowej rangi.
Jasne,Âże moÂżna sobie przeczytaĂŚ w necie informacjĂŞ,kiedy coÂś pierwsze byÂło i stroiĂŚ nafaszerowanego wiedzÂą bufona.
Widocznie czytelnoÂśc mojego przekazu jest Tobie zbyt mglista i jak zwykle czepiasz siĂŞ,bo nic nie rozumiesz.
W tamtych czasach nie byÂło ogĂłlnodostĂŞpnych kalkulatorĂłw i komputerĂłw i to chciaÂłem przekazaĂŚ.
Projekty i obliczenia w tamtych czasach dokonywano "na piechotĂŞ",czyli posÂługujÂąc znajomoÂściÂą tabliczki mnoÂżenia i tak dalej.
Szczytem wyposaÂżenia byÂła maszynka do dodawania i mnoÂżenia na korbkĂŞ.Korzystano z gotowych wyliczeĂą zawartych w tablicach matematycznych,stosowano suwak logarytmiczny.
DziaÂłania te byÂły nieporĂłwnywalnie wolniejsze o tego,co dziÂś rozwĂłj techniki nam na talerzu podaje.
To,Âże piszesz kolego o tych amerykaĂąskich komputerach-niczego w mojej wypowiedzi nie zmienia.
WartoÂśc obliczeniowa tych komputerĂłw jest Âżadna-moÂże kolekcjonerska byÂłaby wiĂŞksza,wiĂŞc nie popisuj siĂŞ wiedzÂą zaczerpniĂŞtÂą przed chwilÂą z encyklopedii,Âże te komputery naszÂą cywilizacjĂŞ na KsiĂŞÂżyc zaprowadziÂły,podczas,gdy dzisiejsze nam takiej moÂżliwoÂści nie zapewniajÂą. UÂśmiech UÂśmiech

« Ostatnia zmiana: Styczeń 30, 2010, 20:20:08 wysłane przez kot » Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #10 : Styczeń 30, 2010, 22:08:51 »

wadliwie sformulowane zagadnienie. Stad takie rozmyte odpowiedzi.
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #11 : Styczeń 31, 2010, 17:35:02 »

Kocie, nikt Ci nie broni³ - wrêcz nawet zaleca³em - abyœ i Ty zdoby³ nieco wiedzy [z dowolnego Ÿród³a - z ksi¹¿ek, z neta, z opowieœci, czy z wyk³adów] zanim zaczniesz oœmieszaÌ siê pisz¹c bzdury. Otó¿ wbrew temu co zasugerowa³eœ udowodni³em, ¿e amerykanie dysponowali odpowiednimi œrodkami aby przeprowadziÌ niezbêdne obliczenia. Nie jesteœ w stanie wykazaÌ, ¿e moje informacje s¹ nieprawdziwe, wiêc tym samym zarzuty o wypisywaniu prze Ciebie bzdur s¹ zasadne, dlatego stosujesz swoje stare metody: w odpowiedzi zaczynasz siê miotaÌ i rzucaÌ epitetami - wyzywaÌ mnie od nafaszerowanych wiedz¹ bufonów, czyli jak zwykle. Dlaczego wyœmiewasz to, ¿e ktoœ chce zdobyÌ rzetelne informacje zamiast wypisywaÌ bzdury, którymi to chce podeprzeÌ wiarygodnoœÌ swojej opinii? Czy moimi przewinieniem jest to, ¿e lubiê zdobywaÌ rzetelne informacje? Dlatego jestem bufonem ¿e wykaza³em Twoj¹ ignorancjê? No i gdzie siê podzia³ Kot walcz¹cy o szacunek dla innych, wg. którego u¿ycie samego nazwiska w komentarzu jest brakiem jego okazywania? Wyzywanie od bufonów jest ju¿ jak najbardziej w porz¹dku?

Ale wracajmy do meritum tematu:
Otó¿ udowodni³em równie¿ - wbrew temu co nadal uparcie klepiesz - ¿e kalkulatory zaczêto seryjnie produkowaÌ od 1957 r.
W roku 1962 istniaÂły juÂż komputery wykonujÂące 1 milion operacji na sekundĂŞ - to trochĂŞ wiĂŞcej niÂż sugerowane bzdurnie przez Ciebie dostĂŞpne technologie na korbkĂŞ...
W Polsce pierwszy komputer - ODRA - wprowadzono do seryjnej produkcji w 1964 (!) roku.
W 1965 roku wprowadzono minikomputer PDP -8 (juÂż nie w Polsce) i udoskonalony DDP - 8 uwaÂżany za pierwszy minikomputer produkowany masowo. RozpoczĂŞto teÂż seryjnÂą produkcjĂŞ komputerĂłw cyfrowych zaliczonych do trzeciej generacji serii UBM - 360.
W 1962 pojawiÂł siĂŞ teÂż w USA pierwszy komputer analogowy zbudowany na obwodach scalonych, oraz klawiatury rejestrator danych na taÂśmie magnetycznej.
W 1967 roku w USA rozpoczĂŞto budowĂŞ komputerĂłw hybrydowych na obwodach scalonych.
W 1968 roku wykonano pierwszy minikomputer na ukÂładach scalonych i pierwszego kieszonkowego kalkulatora elektronicznego.

WiĂŞc nie gadaj bzdur, Âże nie mieli kalkulatorĂłw czy komputerĂłw ktĂłre bez trudu moÂżna by umieÂściĂŚ w lÂądowniku.
Czy naprawdĂŞ wylÂądowali? Nie wiem, nie mam pewnoÂści. Lecz jako powĂłd ewentualnego oszustwa podawaĂŚ, Âże nie mieli technologii umoÂżliwiajÂącej wykonanie niezbĂŞdnych obliczeĂą jest Âśmieszne i bezzasadne.
PierwszÂą prognozĂŞ pogody wyliczonÂą przez komputer otrzymano w... 1950 r.
Zapisane
kot
Gość
« Odpowiedz #12 : Styczeń 31, 2010, 17:55:35 »

Ty nadal klepiesz bzdury i nie na temat.
ChodziÂło o to,Âże niedostĂŞpne byÂły w tamtych czasach kalkulatory,co ÂświadczyÂło o stopniu zaawansowaniu elektroniki a nie o to,ĂŚzy gdzieÂś jakaÂś firma mogÂła siĂŞ pochwaliĂŚ takim wynalazkiem.
To byÂł na tamte czasy wynalazek,ktĂłry do produkcji masowej nie byÂł wdrozony.

W takich to ubogich czasach przyszÂło nam lÂądowaĂŚ na KsiĂŞÂżycu.

Ciekawe,co teraz stoi na przeszkodzie?

Chyba nie pieniÂądze ani poziom wiedzy,skoro przed czterdziestoma ponad laty,gdy Artqa tata kalkulatora

z pewnoœci¹ nie mia³-ludzkoœÌ potrafi³a cel osi¹gn¹Ì. Uœmiech Mrugniêcie

Zapisane
janneth

Skryba, jakich maÂło


Punkty Forum (pf): 23
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #13 : Styczeń 31, 2010, 17:56:46 »

Mythbusters - Nasa Moon Landing... ---> http://www.youtube.com/watch?v=5KVMUPJJG5M

Nie chce mi siê tego ponownie ogl¹daÌ, bo ju¿ doœÌ dawno widzia³am. Z tego, co pamiêtam to:
BYLI, bo
zostawili na KsiĂŞÂżycu lustro czy jakieÂś zwierciadÂło, dziĂŞki ktĂłremu wysyÂłajÂąc z Ziemi promieĂą jakiegoÂś chyba lasera i odbierajÂąc go z powrotem moÂżemy ustaliĂŚ dokÂładne poÂłoÂżenie srebrnego globu.
Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
kot
Gość
« Odpowiedz #14 : Styczeń 31, 2010, 18:04:49 »

CoÂś umieÂściĂŚ moÂżna poprzez upuszczenie albo wysyÂłkĂŞ.

Nie trzeba osobiÂście.

Na Marsa nikt siĂŞ nie wybieraÂł a urzÂądzenia nasze tam sÂą. UÂśmiech MrugniĂŞcie
Zapisane
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #15 : Styczeń 31, 2010, 18:10:45 »

na chlopski rozum nie mogli wyladowac uzywajac spadochronu bo nie ma atmosfery, nie mogli wyladowac wlaczajac silniki hamujace bo jest 6 razy mniejsza grawitacja i wypychaloby ich zpowrotem na orbite, mogli co najwyzej cos tam zrzucic:)
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #16 : Styczeń 31, 2010, 18:11:26 »

z tym lusterkiem to można było je upuścić z jakiegoś orbitera, ale ciekawe jest że nigdzie nie ma zdjęć oczywiście przez teleskop z ziemi- słynnej flagi amerykańskiej wbitej w srebrny glob,-
bo to osobiście mnie by całkiem przekonało, i jeszcze trochę filmików:
http://www.youtube.com/watch?v=MJh77ZW6uH8&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=BfUAnus6oaI
« Ostatnia zmiana: Styczeń 31, 2010, 19:11:50 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
janneth

Skryba, jakich maÂło


Punkty Forum (pf): 23
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #17 : Styczeń 31, 2010, 18:12:21 »

Nikt siĂŞ nie wybieraÂł na Marsa? ByliÂśmy, moÂże ludzka stopa tam nie stanĂŞÂła, ale lÂądowniki i owszem... A jak chcesz sobie spuszczaĂŚ z jakiejÂś wysokoÂści delikatne lustro, to zrĂłb najpierw doÂświadczenie w domu.
Chyba, Âże wierzysz w te 7 lat nieszczĂŞÂścia, fatum przechodzenia pod drabinÂą i obkrĂŞcanie siĂŞ na widok czarnego kota.

A tak dochodzÂąc do tego dalej. Nie tylko lustro zostawili tam ludzie.
Tym razem link po polsku - "Co konkretnie astronauci z Apollo 11 zostawili na KsiĂŞÂżycu?"

http://www.partnerstwodlaprzyszlosci.edu.pl/astronautyka/Lists/Aktualnoci/DispForm1.aspx?List=01afa3f3%2Da4b7%2D4b0e%2D978b%2D1a077efe2123&ID=196&Source=http%3A%2F%2Fwww%2Epartnerstwodlaprzyszlosci%2Eedu%2Epl%2Fastronautyka%2FLists%2FAktualno

Mo¿emy dalej zaprzeczaÌ i opieraÌ na DOMYS£ACH przeró¿ne teorie spiskowe. Otwarty umys³ to podstawa, ale bez wnikliwych badaù i analiz jest nic nie wart.
Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
arteq
Gość
« Odpowiedz #18 : Styczeń 31, 2010, 18:14:33 »

Kolejna bzdura Kocie. PisaÂłem juÂż wczeÂśniej i powtĂłrzĂŞ raz jeszcze: nie rozmawiamy o wynalazkach/prototypach lecz o seryjnej produkcji.
Jeszcze raz, dla opornych:
1957 – Prezentacja rynkowa kalkulatora biurkowego Casio 14-A. Kalkulator dostĂŞpny byÂł na rynku w cenie 485,000 ¥.
1965 – powstaje pierwszy kalkulator o wielkoÂści maszyny do pisania z pamiĂŞciÂą podrecznÂą. Model zostaÂł oznaczony numerem 001.
1967 – Powstaje pierwszy programowalny kalkulator serii AL-1000 - Casio Mini. Jest to pierwszy kalkulator osobisty dostĂŞpny na rynku. Wyprodukowano okoÂło miliard sztuk, kaÂżda po ~13,000 ¥.

Takie sÂą fakty, nawet gdyby ktoÂś im zaprzeczaÂł.
DziĂŞkujĂŞ

CoÂś umieÂściĂŚ moÂżna poprzez upuszczenie albo wysyÂłkĂŞ.
Super. Teraz np. NASA zamiast wysyÂłaĂŚ na Marsa lÂądowniki moÂże je po prostu wysÂłaĂŚ DHL-em  ;]

Arteq, wiem Âże siĂŞ nie obrazisz za to, Âże siĂŞ dopisujĂŞ do wiadomoÂści, nie chcĂŞ tworzyĂŚ off'a.
DHL - Ostro¿nie - but Armstronga, wartoœÌ - bezcenna Chichot Wielki dla cz³owieka, ma³y dla ludzkoœci - teleskopy nie dostrzeg¹.
Janneth.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 31, 2010, 18:24:54 wysłane przez janneth » Zapisane
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #19 : Styczeń 31, 2010, 18:21:04 »

a nie pokazuje zdjec stamtad co zostalo po ich ladowniku bo pewnie widac tam trupy amerykanskich astronautow (nie tych ktorzy oficjanie tam byli) nie wiem jakie moze byc inne uzasadnienie
Zapisane
kot
Gość
« Odpowiedz #20 : Styczeń 31, 2010, 18:21:37 »

Ja nie wiem,czy byli czy nie byli.
Wiem nmatomiast,ze sprawa delikatnie mĂłwiÂąc Âśmierdzi z tego wzglĂŞdu,Âże widaĂŚ lukĂŞ w informacji,czyli jej brak.
Co siĂŞ dzieje,ze porzucony zostaÂł przez nas plan lotĂłw na KsiĂŞÂżyc?
Co stanĂŞÂło na przeszkodzie?
Czemu to jest ukrywane? UÂśmiech UÂśmiech
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #21 : Styczeń 31, 2010, 18:25:10 »

no bez przesady z tym LUSTREM- przecieÂż nie chodzi o takie krysztaÂłowe,-
moÂże byĂŚ rĂłwnie dobrze metalowe polerowane...
litoÂści, no ale co ja wiem DuÂży uÂśmiech
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
janneth

Skryba, jakich maÂło


Punkty Forum (pf): 23
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1642



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #22 : Styczeń 31, 2010, 18:26:40 »

Songo, to lustro jest na zdjĂŞciach, chyba jako trzeci z wymienionych przedmiotĂłw.
Zapisane

The Elum do grieve
The oak he do hate
The willow do walk
if ye travels late.
Constantin
Gość
« Odpowiedz #23 : Styczeń 31, 2010, 18:26:41 »

Eh jak to ludzie wszĂŞdzie siĂŞ spiskĂłw doszukujÂą. Kot jako fan PCH powinien pamiĂŞtaĂŚ Âże sam "wielki" En-ki w ktĂłrejÂś sesji powiedziaÂł Âże na ksiĂŞÂżycu wylÂądowaliÂśmy. Dziwne Âże nie ufa swojemu mentorowi ktĂłrego tak zaciekle broni. Nie szukajmy sensacji tam gdzie ich nie ma bo niektĂłrzy juz popadajÂą w paranoje spiskowe i wszĂŞdzie widzÂą spisek.
Zapisane
kot
Gość
« Odpowiedz #24 : Styczeń 31, 2010, 18:29:08 »

Sam sobie drogi Songo metalowe lustro sprawiaj.

Kosmosowi  jakoÂściowe lustro sÂłuÂżyĂŚ powinno-najlepiej Weneckie. UÂśmiech MrugniĂŞcie Chichot DuÂży uÂśmiech

================================================================

Eh jak to ludzie wszĂŞdzie siĂŞ spiskĂłw doszukujÂą. Kot jako fan PCH powinien pamiĂŞtaĂŚ Âże sam "wielki" En-ki w ktĂłrejÂś sesji powiedziaÂł Âże na ksiĂŞÂżycu wylÂądowaliÂśmy. Dziwne Âże nie ufa swojemu mentorowi ktĂłrego tak zaciekle broni. Nie szukajmy sensacji tam gdzie ich nie ma bo niektĂłrzy juz popadajÂą w paranoje spiskowe i wszĂŞdzie widzÂą spisek.

Ufam drogi Constantinie,ufam.

Dziwi mnie najbardziej ponad czterdziestoletnia roz³¹ka z naszym srebrnym przyjacielem.

W kaÂżdej dziedzinie nasz Âświat pĂŞdzi-nawet na Marsa siĂŞ szykujÂąc .

Co przeszkadza nam w KsiĂŞÂżycu,Âże okrĂŞznÂą drogÂą omijany tyle czasu jest?

Musi byĂŚ w tym spisek wielki.
 UÂśmiech MrugniĂŞcie

ScaliÂłem posty
Darek
« Ostatnia zmiana: Styczeń 31, 2010, 19:26:58 wysłane przez Dariusz » Zapisane
Strony: [1] 2 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.058 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

phacaiste-ar-mac-tire granitowa3 x22-team wypadynaszejbrygady watahaslonecznychcieni