Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 28, 2025, 09:00:26


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 3 4 5 6 7 [8] 9 10 11 12 13 14 15 16 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: PRZEKAZY OD MYSLICIELI.  (Przeczytany 187988 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
KapÂłan 718
Gość
« Odpowiedz #175 : Luty 24, 2009, 16:47:57 »

Kiara jest TWARDY KAMIEÑ - NIC JEJ JUÂŻ NIE RUSZY - powodzenia Mora uparciuchu jeden  ZÂły

ja mam swoich myÂślicieli przez caÂłe Âżycie - gloszÂą prawdĂŞ uniwersalnÂą - tak jak Kiara i NIC I NIKT tego nie zagÂłuszy - wy to materia, a takie przekazy to DUCH, DUCH zawsze bĂŞdzie ponad materiÂą bo inaczej Âświat przestaÂł by istnieĂŚ... TYLE!

718'
Zapisane
Lucyna D.
Gość
« Odpowiedz #176 : Luty 24, 2009, 17:54:52 »

Mora, w ogóle nie zrozumiałeś, co Ci Kiara napisała.
Niestety, mojego posta też nie Smutny
« Ostatnia zmiana: Luty 24, 2009, 17:55:33 wysłane przez Lucyna D. » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #177 : Luty 26, 2009, 21:47:02 »

 OSOBISTE SZCZESCIE E.Nowalska Opowiesc o przemienianiu sie.

Myslemie, droga rozwoju.

Zakazano kiedys wielu ludziom samodzielnie myslec. Wiedzieli ze ;
TO CO OFICJALNE jest bledne, ale wiedzieli tez ze dla ICH BEZPIECZENSTWA wskazane jest zeby milczeli.
Budowali wiec SWIAT MYSLI,wspomagali siebie w trudzie tego budowanianie bardzo wiedzac,co z tego wyniknac moze.
Bali sie wrecz swojego cienia.
Widac , zawsze tak ma byc, ze MAGIA SERCA wiele znakow ma.
Starajac sie odkrywac prawdy magiczne musi plesc zaklecia.

Jak zatem zmierzac do osobistego szczescia?

Majac bogaty SWIAT MYSLI wewnatrz siebie;

1.sluchac sie ich trzeba.ONe wiadomosciami sa dla Ciebie dokad masz isc dokad zmierzasz.

2.zaufac trzeba sobie, swoim myslom - to rzecz jedyna.
pamietac przy tym jednak trzeba, ze sila pragnienia sluchania i wierzenia tym myslom zabiera Ciebie w swiat w ktorym zawsze chcesz czy nie musisz Istniec.

3.wiedziec trzeba ze wartosci uznawane przez innego Czlowieka wazne sa dla Niego nie koniecznie dla CIEBIE.

4.wiedziec trzeba, ze Twoj system wartosci absolutnie wynika z Twojej genezy.
Z TEGO KIM BYLES DAWNO TEMU i z tego kim jestes obecnie.
Wartosci te nie moga byc zatem podeptane przez inne systemy wartosci
(wyznawane przez innych ludzi) poniewaz nie sa tozsame z Toba.

Wartosci wazne i mniej warte uwagi, wyrazane byc moga poprzez globalne systemy myslowe, uznawane globalnie przez ludzkosc.
Ale ich znaczenie nie ma polegac na okresleniu odgornym, co kto i kiedy ma robic.
One winny stanowic swoisty , zawsze akceptowalny system samokontroli ludzi.
Przy ich pomocy powinni umiec odpowiadac sobie na pytania:
Czy Ja istniejac w danym spoleczenstwie, zmagajac sie z jego i swoim funkcjonowaniem, stanowie brzemie dla niego, czy Istote wspierajaca zarowno MOJE jak i jego ISTNIENIE?

WARTOSCIAMI GLOBALNYM uznawanym przez WAS za metode obcowania ze swiatem powinny byc;

1.dobro Twoje ale i innych Ludzi

2.zwyczaj POSZANOWANIA WARTOSCI ODMIENNYCH od Twoich. Ty jestes soba, inni ludzie stanowia wartosc sama w sobie, odmienna od Twojej, ale razem stanowicie wspolnote mysli, bo zyjecie ISTNIEJECIE TU RAZEM.

3.przekonanie ze borykanie sie z zyciem nie jest tylko Twoim przywilejem.
Inni ludzie czynia tak samo, wiec nie utrudniajcie sobie nawzajem swoich Istnien.

4.JEDNOSC TO UTOPIA, ALE RAZEM MOZNA TWORZYC NIEMAL WSZYSTKO.
srt30/31Maria
kiara
« Ostatnia zmiana: Luty 26, 2009, 21:53:24 wysłane przez Kiara » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #178 : Luty 27, 2009, 12:19:35 »

Wiele dyskutujemy na temat wibracji, pojawia sie wiele niezrozumienia tego okreslenia.Wrocmy zatem jeszcze raz do tematu by bylo lepiej go zrozumiec.
Ogolnie wibracja to moc, to sila istnienia, jednak i ta moc ma swoje barwy przejawiania sie. Jakie? To zalezy od nas od jakosci naszych mysli i uczuc od milosci w nich zawartej. Jaka juz posiadamy taka malujemy nasze zycie, z jaka moca? zalezy od naszej wibracji.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech



 Wibracja E.Nowalska Opowiesc o przemienianiu sie.    

Co to jest wibracja?

Wibracja ogolnie mowiac to sila zycia,tworzenia, trwania mimo ze masz wiecej powodow by nie trwac.
Twoja wibracja jest Twoja wewnetrzna sila, a tworza ja nie Twoje wyobrazenia, czy madrosci uzyskane w procesie uczenia sie,ale MOC BYYCIA
MIAST NIE BYCIA.
To wiazka Twojego autentycznego Istnienia, barwa energetyczna,i sila przezwyciezania tego, co niesie materia.
to wibracyjna moc ogalacania siebie z NICOSCI.
Wibracja to majatek,ktorego nigdy nikt Ci nie zabierze.
TO CHEC ISTNIENIA I MILOWANIA.

Widzisz, w wielu krajach bywali ludzie, ktorych wibracja przewyzszala innych
ISTNIENIE. Byli silni sila swojej woli, nie rozumnoscia swoja. potrafili przez to
(nawet nie uczac sie w szkole) o wiele wiecej od innych. Wibracja swoja umieli pokonywac nawet wiecznie burzaca zycia ludziom materie.
Oni bedac soba, byli wyjatkowymi postaciami, bo mieli to COS wibracje ponad ogolnie dostepne istnienie.
str.50 Maria
kiara
Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #179 : Luty 27, 2009, 14:29:47 »

1. Mam VIELE Sympatii i Szacunku do Pani Nowalskiej.

2. takie coÂś apropos "MYÂŚLICIELE":



« Ostatnia zmiana: Marzec 06, 2009, 20:41:32 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #180 : Luty 28, 2009, 18:08:07 »

FILOZOFIA ISTNIENIA.

1. Wazny jestem Ja.

2. Kocham, bo BARWA mego JA jest mysl pelna DOBRA.

3.Zyje do dnia konca MOJEJ materii, ale i potem,gdy konczy sie zewnetrzny swiat.

4.Znakiem Mego Istnienia jest Barwa Energii, bo Energia to JA.

5.Wibracja Moja ulega wzmocnieniu w wyniku przezywania uczuc, doznan swego istnienia.

6.Wiedza moja jest ulomna bo prawdziwy swiat to mysli bez obciazenia materii.

7.Wiele widze, ale nie widze innych plaszczyzn, co wcale nie znaczy ze ich nie ma.

8.Wielu zyjacych ludzi wypacza swoje Istnienie, sa dobrzy ale uparci, mysla ze siebie nie warto zmieniac tylko swiat.

9.Wartosciami materii naznaczone jest zycie Czlowieka. Jego Istnienia nie ma prawa zdominowac materia, ona wspomagac ma tylko Jego wewnetrzny swiat.

10.Wspaniale jest to, ze JESTEM soba i moge poprzez materie zmieniac sie, odczuwac drugiego Czlowieka. To znaczy wiele i znakiem jest Mego Tu Istnienia, niczego poza nim wiecej.

11. Zawsze chce byc soba, nie w sposob bezmyslny, nasladujac zachowanie, rozumnosc, wiedze Drugiego Czlowieka.

12.Dbam o swoja sile, a jest nia Wiara, ze JESTEM DOBRYM i MADRYM CZLOWIEKIEM.
str78 Maria
Zapisane
KapÂłan 718
Gość
« Odpowiedz #181 : Luty 28, 2009, 22:09:56 »

MYŒLICIELE to jedne z najwy¿szych bytów duchowych - nauczyciele ludzkoœci - s³owo Myœliciele pojawia siê w literaturze hinduskiej - du¿o o tym pisze B³awatska w Doktrynie Tajemnej, Annie Besant ale przede wszystkm RUDOLF STEINER - twórca antropozofii (anthropos - cz³owiek, sophia - m¹droœÌ)

MYÂŚLICIELE - DUCHOWI NAUCZYCIELE LUDZKOÂŚCI...

718'
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #182 : Marzec 01, 2009, 21:21:24 »

 cdn. filozofia istnienia E.NowalskaOpowiesc o przemienianiu

Filozofia istnienia, cdn.

1. WAÂŻNY JESTEM JA

Jestem CzÂłowiekiem. WcieliÂłem siĂŞ w materialne ciaÂło, aby wzmocniĂŚ swojÂą wibracjĂŞ. PrzybyÂłem ze ÂŚWIATA ENERGII, w ktĂłrym wibracja MOJA jest staÂła, nie ulega wzmocnieniu.
Ono jest mo¿liwe poprzez zmaganie siê z materi±. Gdy zakoñczy siê MÓJ trud, ujrzê, co w czasie ¿ycia uczyni³em z³ego, co dobrego.
Ten swoisty bilans ¿ycia do³¹czony zostanie do do MOICH poprzednich wzmocnieù (¿yÌ, poprzednich wcieleù) i stan¹ siê JEDNOŒCI¥.
To, kim byÂłem, zanim wcieliÂłem siĂŞ w materiĂŞ, wzbogacone zostanie o przeÂżycia z ostatniego Bytowania.
Nie wiedzÂąc, jakie mam tutaj zadanie do przerobienia, staram siĂŞ ÂżyĂŚ najwÂłaÂściwiej, jak umiem.
Wiedza, i¿ JESTEM ENERGIA, sugeruje MI za ¿ycia MEGO, co powinno byÌ w nim wa¿ne. Czy troska g³ównie o materiê, czy o siebie samego.
Poniewa¿ jestem przede wszystkim ENERGI¡, wa¿na jest dla MNIE SKALA UCZUÆ, które mogê prze¿yæ drog± my¶lowych wêdrówek, które mogê wykonaæ.
Wa¿ny jestem JA. Nie dlatego, aby inni k³aniali MI siê, ale dlatego, ¿e w ¦WIAT ENERGII zabiorê ze soba S W Ó J W E W N Ê T R Z N Y
wizerunek, pozbawiony wpÂływu materii.

2. KOCHAM, BO BARWÂĄ MEGO JA JEST MYÂŚL PEÂŁNA DOBRA.

MĂłj autentyczny wizerunek jest niedostĂŞpny do oglÂądania przez innych ludzi. Jest nim MOJA BARWA (nazywana zamiennie WIBRACJÂĄ).
Odzwierciedla ona Me prawdziwe myÂśli i uczucia.
To TWARZ MOJA, dostrzegana przez EnergiĂŞ, w przyszÂłoÂści takÂże przez CzÂłowieka.
Miewa ona ró¿ne kolory. Gdy widok jej jest pe³en jasnych barw, wszyscy wiedz¹, ¿e JESTEM DOBRY. Gdy m¹c¹ j¹ myœli Ÿle, niedostatecznie DOBRE, przyciemniaj¹ j¹ smugi, otulaj¹ ciemne barwy.
Nie dlatego jednak chcĂŞ ÂżyĂŚ z DOBREM w SERCU, by jak najlepiej zaprezentowaĂŚ siĂŞ innym.
WIERZÊ G£ÊBOKO, ¿e JESTEM my¶l±, pe³n± DOBRA dla INNYCH i dla siebie te¿.
str. 79/80 Maria
kiara
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #183 : Marzec 01, 2009, 23:58:37 »

"WIERZÊ G£ÊBOKO, ¿e JESTEM my¶l±, pe³n± DOBRA dla INNYCH i dla siebie te¿."
No wÂłaÂśnie . Czy czÂłowiek jest myÂślÂą  ?
MyÂśl bierze siĂŞ z UMYSÂŁU.  UmysÂł nie jest wy³¹cznie mnÂą . Jest tylko czĂŞÂściÂą mnie i to w dodatku nie najwiĂŞkszÂą .
UmysÂł generuje myÂśli , a te , nawet najwznioÂślejsze nie gwarantujÂą mi POZNANIA  SIEBIE.
Gdyby myœli by³y mn¹, to ulega³bym wp³ywom innych myœli zaklêtym w s³owa, w obrazy, lub dŸwiêki , w przeró¿ne wcielone formy . I by³bym za ich pomoc¹ sterowany z zewn¹trz. Dlatego, ¿e uto¿samia³bym siê z myœl¹.
Prawdziwy ja istnieje niezale¿nie od myœli . Na g³êbszym poziomie mojej Istoty , g³êbiej ni¿ czêstotliwoœÌ na której funkcjonuje umys³ jestem tak¿e ja. Poprosi³em aby przyszed³ do mnie, by zagoœci³ w mojej g³owie na sta³e. I chyba jest . Nie rozumiem go , ale czujê . Wiele osób czuje podobnie tu, na forum, wiem , bo mi o tym kilkoro napisa³o w innym temacie.
CoÂś , co nie jest myÂślÂą, ale jest w gÂłowie niby szum radiowego tÂła. JEST. UÂświadomiony . Nie jestem wiĂŞc tylko myÂślÂą.
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #184 : Marzec 02, 2009, 00:05:33 »

Ja jestem mysla i uczuciem nie szumem w mojej glowie. Moj umysl w fizycznosci jest instrumetem wyrazania tych mysli , poprzez slowo i czyn.
Ja jestem swiadomoscia, a swiadomosc to zbior mysli i uczuc ( bo kazda mysl jest uczuciem a uczucie mysla), nie moge byc bezmyslnoscia. Moge zatopic sie w ciszy , co nie zmienia faktu iz moja Energia nadal skladam sie ze swiata moich mysli. One wyrazaja moja osobowosc.
Niezaleznie od tego czy moj fizyczny umysl  bedzie istnial czy nie ja Energia wyrazajaca siebie przez fizyczny umysl istniec bede nadal, nawet gdy szum zniknie , bo nastapi dostrojenie do podnoszacej sie czestotliwosci energetycznej.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Marzec 02, 2009, 00:11:07 wysłane przez Kiara » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #185 : Marzec 02, 2009, 00:49:21 »

Rozumiem Kiaro, Âże  utoÂżsamiasz siĂŞ ze swoimi myÂślami ( oraz uczuciami, ktĂłre sÂą myÂślÂą, jak piszesz ) .Piszesz ,Âże nie moÂżesz byĂŚ bezmyÂślnoÂściÂą .. Nie chodzi oczywiÂście o takie , czy inne, nielogicznie  postĂŞpowanie - tak potocznie rozumie siĂŞ bezmyÂślnoœÌ. Mi chodzi raczej o bezmyÂślnoœÌ rozumianÂą jako stan  nie-umysÂłu. MyÂśl jest formÂą, jest Przejawionym. PrzeciwieĂąstwem Przejawionego jest Nieprzejawione . CoÂś, co nie ma formy. Nie jest niczym ograniczone. Niczego nie wyklucza. Nie ma poczÂątku , ani koĂąca ( tak jak myÂśl ). To coÂś, co JEST. Zawsze JEST. Nie wczoraj, ani jutro , ale TERAZ.
Bo nigdy nie Âżyjemy jutro , nie ma nas teÂż wczoraj. KaÂżde z nas istnieje W TEJ CHWILI OBECNEJ. Ta chwila JEST zawsze.
MojÂą osobowoœÌ rĂłwnieÂż wyraÂżajÂą myÂśli. Na codzieĂą , w czasie rzeczywistym tak wÂłaÂśnie wyraÂżamy siebie  - jesteÂśmy myÂślami, korzystamy z umysÂłu. Inaczej siĂŞ nie da. To prawda - Ty i Ja , Energie wyraÂżajÂące siebie przez fizyczny umysÂł bĂŞdziemy istnieli nadal bez wzglĂŞdu na szum. Nie znikniemy natychmiast, bo nasze ciaÂła majÂą okreÂślony czas zegarowy do wykorzystania . Tak samo dÂługo bĂŞdzie istnieĂŚ myÂśl, oraz umysÂł. Ale to jest tylko jeden aspekt mojej osobowoÂści. Aspekt odnoszÂący siĂŞ do mojej fizycznoÂści, tego , kim jestem na Ziemi. Nie-umysÂł jest czymÂś o wiele potĂŞÂżniejszym, jest czĂŞÂściÂą nie wydzielonÂą z caÂłoÂści. Jest aspektem JEDNI. Z ca³¹ pokorÂą wobec tego kim tu i teraz jestem mogĂŞ napisaĂŚ, Âże w najg³êbszym sensie swojego Istnienia jestem fragmentem JEDNI.  I TY teÂż niÂą jesteÂś. I MyÂśliciele takÂże . Sami siebie okreÂślajÂą tym mianem, wiĂŞc wydzielajÂą siebie w jakimÂś sensie od JEDNI. MogÂą byĂŚ MyÂślami,  formami , ktĂłre gdzieÂś tam sÂą i uwaÂżajÂą siebie za wyÂższe istoty na szczeblu drabiny rozwoju ( co moÂże byĂŚ akurat prawdÂą ), ale nie sÂą JEDNIÂĄ bardziej niÂż Ty , czy ja . To nasi starsi bracia w rozumie . I tyle tylko . Wg mnie. Egzaltowanie ich nie prowadzi do wÂłasnego rozwoju. Ufam ,Âże nie taki jest cel Twoich wypowiedzi.  Nie czyĂącie z nich ( z MyÂślicieli ) z PniÂą NowalskÂą swoich  mentalnych boÂżkĂłw.
Ale to miÂłe, gdy starsi bracia rozmawiajÂą ze swoim mÂłodszym  rodzeĂąstwem . DziĂŞki za wszelkie wpisy .
Zapisane
Tenebrael
Gość
« Odpowiedz #186 : Marzec 02, 2009, 01:03:25 »

East - có¿, dok³adnie tak myœlê, jak i Ty. nieco innym mianem to bym okreœli³ (Absolut zamiast Jedni na przyk³ad), ale myœl przewodnia taka sama.
Zapisane
sarah54
Gość
« Odpowiedz #187 : Marzec 04, 2009, 11:12:03 »

Przekaz od jednego z MyÂślicieli- warto wiedzieĂŚ.
 kawaÂłek ze strony nautilusa przepowiednie Sai Baby.
PRZEPOWIEDNIA
1.Data przeÂłomu – 23 listopada 2009 – jest poczÂątkiem koĂąca kali jugi, po ktĂłrej nastÂąpiÂą
ró¿ne katastrofy obejmuj¹ce zmianê osi planety ZIEMIA, trzêsienia ziemi, powodzie,
wybuchy wulkanów, katastrofy nuklearne, pogr¹¿anie siê kontynentów itd., itd.
2.Koniec kali jugi dokona siĂŞ w koĂącu roku 2010.
4.Nie bĂŞdzie wojny nuklearnej, lecz bĂŞdÂą wielkie katastrofy nuklearne po dacie przeÂłomu,
ktĂłre uwolniÂą planetĂŞ Ziemia od energii nuklearnej z koĂącem roku 2010. RĂŞka Boga
zst¹pi na ziemiê i zneutralizuje wp³yw energii nuklearnej na ludzkoœÌ.
5.Sathya juga rozpocznie siĂŞ od roku 2011.
11.Nowa gwiazda pojawi siĂŞ na niebie 30 marca 2010 r. Tego dnia wystÂąpiÂą na Âświecie
bardzo wysokie temperatury. Ludzie oszalej¹, bêd¹ rabowaÌ, zabijaÌ, kraœÌ i mordowaÌ.
Lepiej pozostaĂŚ w tym dniu w zamkniĂŞtym na klucz domu. 25 % ludzkoÂści umrze tego
dnia.
12.70 % USA – terytorium, wĂłd i ludnoÂści – zniknie pomiĂŞdzy 2010 a 2012 r.
14.Kontynent europejski – komety/asteroidy – uderzÂą w EuropĂŞ w okresie 29-31.12.2009.
Katastrofy nuklearne zdarz¹ siê 27 grudnia 2009 pogr¹¿aj¹c wiêkszoœÌ kontynentu w
koĂącu roku 2010.
Anglia, Walia i Szkocja znajd¹ siê ca³kowicie pod wod¹; nie przetrwa ¿adna czêœÌ
terytorium i Âżadni ludzie.
Francja, Niemcy, Hiszpania i WÂłochy znajdÂą siĂŞ pod wodÂą; nie przetrwa Âżadne
terytorium i Âżadni ludzie.
Europa jako ca³oœÌ znajdzie siê pod wod¹. Przetrwa 10 % terytorium.
15.ZwiÂązek Radziecki bĂŞdzie podlegaÂł zmianom pod wzglĂŞdem terytorium, mĂłrz i ludnoÂści
na skutek katastrof naturalnych i nuklearnych w ciÂągu roku 2010. Przetrwa 75% jego
terytorium, 25 % mĂłrz i 5 % populacji.
16.Singapur, PoÂłudniowa Afryka, Sri Lanka i San Francisco zniknÂą na zawsze w paÂździerniku
2010 r.
17.Diego Garcia / Wyspy Chagos bĂŞdÂą miejscem awarii nuklearnych i katastrof naturalnych i
zniknÂą w styczniu 2010 r.
18.Bliski WschĂłd bĂŞdzie podlegaÂł zmianom zachowujÂąc 50 % terytorium i 20 % ludnoÂści.
Iran i inne paĂąstwa muzuÂłmaĂąskie spalÂą swoje zasoby ropy w celu odparcia wrogich
paĂąstw.
19.Chiny, z powodu awarii nuklearnych, wojny i katastrof naturalnych, bĂŞdÂą podlegaÂły
zmianom, zachowujÂąc 50% terytorium, 5% ludnoÂści i 100 % mĂłrz w ciÂągu roku 2010.
20.Indie - Indie Pó³nocne i Chiny zostan¹ zniszczone przez wojnê, katastrofy nuklearne i
katastrofy naturalne w ciÂągu 2010 r.
Himalaje obni¿¹ siê w latach 2009, 2011 i 2012.
Morze wedrze siĂŞ ku Himalajom przez (1) Bengal i (2) Pakistan / PundÂżab w ciÂągu roku
2010.
CzêœÌ Himalajów pogr¹¿y siê w morzu w roku 2009.
PoÂłudniowe Indie stanÂą siĂŞ wyÂższe w latach 2009 / 2011.
Jogini z HimalajĂłw przeniosÂą siĂŞ do PoÂłudniowych Indii, zajmujÂąc tam swoje nowe
siedziby i by postrzec BoskoœÌ z cia³a i krwi w roku 2010.
Indie bĂŞdÂą miaÂły 18 prowincji zarzÂądzanych przez studentĂłw Baby w roku 2010.
Indie ulegnÂą zmianom w roku 2010 pod wzglĂŞdem terytorium, ludnoÂści i mĂłrz,
zachowujÂąc 75% terytorium, 25% ludnoÂści i 150% mĂłrz.
21.Pakistan nie bĂŞdzie prowadziÂł wojny z Indiami, lecz nastÂąpiÂą w nim katastrofy nuklearne i
naturalne w roku 2010.
Pakistan ulegnie zmianom na lÂądzie, a takÂże pod wzglĂŞdem ludnoÂści i mĂłrz. Przetrwa
50% terytorium, 25% ludnoÂści i 100 % mĂłrz.
22. Kontynent afrykaĂąski ulegnie zmianom pod wzglĂŞdem terytorium i ludnoÂści w latach
2009/ 2010. Przetrwa 75 % terytorium i 25 % ludnoÂści.
23.70% ludnoÂści Âświata zginie do koĂąca 2011.
24.Bezpiecznymi terytoriami bĂŞdÂą PoÂłudniowe Indie, Australia, Nowa Zelandia, Indonezja i
Afryka.
25.Wy³oni¹ siê nowe ziemie na Oceanie Indyjskim, Pó³nocnym i Po³udniowym Pacyfiku oraz
na Pó³nocnym i Po³udniowym Atlantyku zastêpuj¹c terytoria poch³oniête przez morza.
26.Demokracja jako system rz¹dów jest b³êdem ustanawiaj¹c waiszjawów i sudrów jako
wÂładcĂłw, ktĂłrych instynkt polega na zdobywaniu pieniĂŞdzy za wszelkÂą cenĂŞ, nie baczÂąc
na zasady uczciwoÂści i prowadzÂąc do rozkwitu korupcji i wyzysku.
System rzÂądĂłw ulegnie zmianom wynoszÂąc do wÂładzy kszatrijĂłw, ktĂłrym bĂŞdÂą doradzaĂŚ
bramini na caÂłej ziemi, jak rĂłwnieÂż dziĂŞki Wedom i kulturze medycznej.
27.NastÂąpi koniec ery mechaniki i powrĂłt do epoki kamiennej – wieku ÂłukĂłw i strzaÂł.
31.Wierni na ca³ym œwiecie bêd¹ chronieni przez œwiadomoœÌ Boga. Poza tym wierni mog¹
poczuÌ w sobie nag³y impuls, by przenieœÌ siê do bezpiecznych miejsc.
32.W Puttaparthy nastanie chÂłodniejszy klimat.
33.Studenci Baby znajdÂą siĂŞ w nowym wieku duchowoÂści. NastÂąpi nowy wiek i koniec
obecnego wieku. NastÂąpi powrĂłt Âświata do dharmy (prawoÂści) w roku 2011.
34.Baba wstÂąpi do rzeki Chitravati w wieku 96 i zniknie.
Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #188 : Marzec 04, 2009, 11:26:44 »

Punkt 27 jest nierealny, dzisiejsza wiedza techniczna du¿ej iloœci spo³eczeùstwa jest na tyle szeroka, ¿e takie proste urz¹dzenia jak pr¹dnica nie pozwol¹ cz³owiekowi cofn¹Ì siê do epoki kamienia ³upanego. Takie rzeczy mog³y siê zdrzyÌ tylko w czasach, gdzie ca³a wiedza skupiona by³a w rêkach bardzo w¹skiej elity. Przekaz Sai Baby uwa¿am za nieaktualny i chcia³bym znaÌ jego pogl¹d z dnia dzisiejszego.


Pozdrawiam - Thotal UÂśmiech
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #189 : Marzec 04, 2009, 11:54:59 »

Tak nie ulega watpliwosci iz Sai Baba jest Myslicielem , ze pochodzi z przestrzeni zaswiatowej Myslicieli. Jednak nie kazdy Mysliciel zyjacy obecnie na ziemi jako czlowiek sprostal swojemu planowi przedurodzeniowemu. Niektorzy zwyczajnie po ludzku zagubili sie. Chociaz stali sie slawni i chociaz potrafia korzystac z paranormalnych mozliwosci ich osobiste  drogi nie wypelnily sie poslaniem , ktore pierwotnie zamierzali przyniesc ludzkosci.

W 2002 roku ukazal sie wywiad Janusza Zagorskiego z E. Nowalska, jest tam fragmet na temat sai Baby...

************
J.Z.
JednÂą z najbardziej niezwykÂłych Energii przebywajÂących obecnie w ludzkim ciele na Ziemi jest Sai Baba z Indii. Jaki jest stosunek do niego zaÂświatowych Istot?

E.N.
OdpowiedÂź na to pytanie padÂła w zbiorze przekazĂłw zatytuowanym „Zakazane poglÂądy?” PodkrĂŞsla siĂŞ tam, Âże jest to wielki MyÂśliciel i bardzo dobrze, Âże siĂŞ tu urodziÂł, ale Âźle „... Âże zapomniaÂł (Jemu nie wolno byÂło tego zapomnieĂŚ) po co Tutaj przyszedÂł. I wcale nie chodzi Nam o to, aby UCIEKAÂŁ od kochajÂących Go ludzi. Chodzi o to, aby miaÂł w sobie NADAL to, co ze sobÂą w to wcielenie wewnÂątrz siebie PRZYNIÓSÂŁ. StajÂąc siĂŞ wielkim dla ludzi nie warto za wiele PRZEGRYWAÆ w sobie.



Nie wiem kiedy zostal napisany przekaz Sai Baby w ktorym roku pokusil sie o tak katastroficzne proroctwa.
Wiem iz bardzo wiele starych  i nowych przepowiedni stracilo aktualnosc przekazu. Ludzie wybrali inna droge dla swojej przyszlosci, a ona juz nie prowadzi przez te kataklizmy. My nia idziemy aktualnie.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Marzec 04, 2009, 16:03:46 wysłane przez Kiara » Zapisane
MichaÂł
Gość
« Odpowiedz #190 : Marzec 04, 2009, 13:18:37 »

sai-baba? ten pedofil?  Z politowaniem
Zapisane
sarah54
Gość
« Odpowiedz #191 : Marzec 04, 2009, 14:13:13 »

Michale-pedofile, jak ich nazywasz teÂż majÂą swojÂą racjĂŞ do przekazania. Nie sÂą w niczym lepsi, ni gorsi od Ciebie.
Zapisane
MichaÂł
Gość
« Odpowiedz #192 : Marzec 04, 2009, 14:19:04 »

Michale-pedofile, jak ich nazywasz teÂż majÂą swojÂą racjĂŞ do przekazania. Nie sÂą w niczym lepsi, ni gorsi od Ciebie.

a zdradzisz mi jakie sÂą owe racje?


edit: chyba wiem co miaÂłaÂś na myÂśli - chodziÂło ci o sam przekaz sai-baby, a nie o przekaz pedofilii
« Ostatnia zmiana: Marzec 04, 2009, 14:21:16 wysłane przez MichaÂł » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #193 : Marzec 04, 2009, 14:37:37 »

Dopoki Energie w planie przedurodzeniowym beda wybieraly  tak trudne do zaakceptowania prze innych i karalne przez prawo doswiadczenia one beda nam towarzyszyly w codziennosci zycia.
Rozwoj duszy , zrozumienie krzywdzenia oraz niekrzywdzenia, otwiera droge ku wyzynom duchowosci.
Bron slabszych, nie idz droga , ktora Twoim zdaniem poniza godnosc ludzka, ale sam jej rowniez  nie ponizaj ,ani w sobie ani w innych z powodu niezrozumienia planu przedurodzeniowego drugiego czlowieka.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech

      **************************************


Zaswiat...
Czym jest Zaswiat, co powinien Czlowiek o nim wiedziec juz teraz w trakcie zycia? Czy jest to swiat materialny , czy dzieje sie tam zlo? Do czego jest nam potrzebna energia , ktora gromadzimy na swoich osobistych katach w trakcie zycia, i jak ja pozytkujemy po tamtej stronie? Czy cierpienie jest potrzebne? Czy jest to tylko wymysl kogos , kto chce nas gnebic?
Czy ziemie czeka w krotkim czasie koniec istnienia? Od czego bedzie zalezal koniec zycia na ziemi? Kim i po co jestesmy na ziemi? Czy jestesmy , ludzmi ? A moze ludzmi stajemy sie tylko na chwile naszego ziemskiego zycia?
Cala ta bogata gama informacji Zdeponowana jest w przekazie Mysliciela Wojtka.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech

Zaswiatowe Zycie. E. Nowalska , Ziemia w Oczach Zaswiatow.


Mozna uwazac , ze kooniec zycia to JUZ KONIEC WSZYSTKIEGO, albo tezr ze czeka nas po nim ZBAWIENIE PIEKLO,wzglednie CZYSCIEC. Wszelako jest JESZCZE JEDNA MOZLIWOSC --- ta mianowicie ze nie jest to ani koniec wszystkiego , ani zbawienie , ani pieklo , ani czysciec. ALE POPROSTU INE ZYCIE , w ktorym nie wartosciuje sie tego, co sie TAM ZE SOBA PRZYNOSI, lecz to czym sie  TAM jest, wyraza sie jedynie WIELKOSCIA ENERGETYCZNA LADUNKU , JAKI SIE UZYSKALO W WYNIKU ZIEMSKIEGO ZYWOTA.

Wielkosc ladunku elektrycznego ( nie chodzitu jednak o te elektrycznosc,ktora wy macie w kontaktach i znacie) , jest ZALEZNA OD TEGO ,JAKPRZEZYLISCIE WASZE ZYCIE NA ZIEMI. Jezeli jest to zycie przezyte w sposob wartosciowy , ladunek jest wielki , jezeli zas w sposob malo wartociowy--- maly.
Zycie na ziemi oceniane jest  zatem przez wielkosc energetycznego wzmocnienia, jakie przynosi.

Co to  oznacza dla ennergii bytujcych w ZASAWIATACH? energie te , ktorych charakterystyka jest wielkosc posiadanego ladunku , ZAWSZE ODNOSZ SIE DO SIEBIE  NAWZAJEM PRZYJAZNIE.
Sa TU ENERGIE DODRA sa enegie objetosciowo male i wieksze , ALE NIC NIE JES POWODEM DO ICH WARTOSCIOWANIA.



Kiaro, proszĂŞ na drugi raz - scalaj wÂłasne posty, umieszczone jeden pod drugim...  - michaÂł


Skoro juz to ustalilismy , zapytac wypada zkolei, co one--- te--- energie tam porabiaja?
Kierujace sie w dal oczy wizionera siegaja do istniejacych  w dalekich przestrzeniach  planet gwiazd swiecacych , szukajac tam  inych zywotow i istnien.
CO ZATEM JEST W TYCH DALEKICH REJONACH WSZECHSWIATA?

Bytowaniem energii KIERUJE ZAWSZE ICH WOLNA WOLA. SA ONE WSZYSTKIE DLA SIEBIE SYMPATYCZNE IMILE , ale w ramach tych ogolnie przyjaznych stosunkow nawiazuja sie tez wieksze sympatie. Jest to rezultat bardziej pozytywnego odbierania jednych energii ,a mniej pozytywnego --- innych.
Te energie zwiazane ze soba  szczegolna sympatia pozostaja W ZASWIATACH w stalym wzajemnym kontakcie i razem ZGODNIE ZE SWOJA WOLA PZREMIESZCZAJA SIE W OBREBIE WSZECHSWIATA TAM, GDZIE TYLKO ZECHCA.

PO CO SIE PRZEMIESZCZAJA? OTOZ  WSZECHSWIAT JEST TAK OGROMNY I PIEKNY , ZE KUSI ICH SWOIM WIDOKIEM.
Gdybyscie nagle posiadali umiejetnosc mometalnego przenoszenia sie , jedynie dzieki myslowemu wyo brazeniu takiego zycia , WDOWOLNE MIEJSCE WASZEGO WSZECHSWIATA , to czy nie robilibyscie tego?

TAK, robilibyscie to --- DLA ZABAWY , DLA ZASPOKOJENIA  SWOJEJ CIEKAWOSCI, DLA NAWIAZANIA NOWYCH ZNAJOMOSCI , DLA POZNANIA INNYCH KULTUR....
Czy wiec  energie "podrozuja" sobie bez celu? --- Jest w tej podrozy CEL, a okreslony jest on przez wole wizjonerskiego ogladania  ZJAWISK WSZECHSWIATA , A NAWET UCZESTNICZENIA W NICH. inaczej mowiac , poroze te nie maja zadnego celu zarobkowego, prozaicznego, ale sa raczj bezinteresowne romantyczne, jako ze energie wiedzac o WSZECHSWIECIE WSZYSTKO , WIEDZA TO CO W DANEJ CHWILI MAJA OCHTE ZOBACZYC.

Jestem pewien ze ludziom podoba sie taka wizja  zaswiatowego bytowania.
Ale te podroze  "kosztuja" , bo pochlaniaja pewne niewielkie dawki energetyczne.
Te ubytki energetyczne mozna jednak co jakis czas uzupelniac.
Pisalem juz w jaki sposob to sie robi. dodam tu JESZCZE,ze laczna dawka wydatkowanej energii moze byc wobec energii WLASCIWEJ BARDZO WIELKA i dlatego jej odzyskanie staje sie co pewien czas koniecznoscia....

Mysliciel  Wojtek  str. 150/152

cd.
« Ostatnia zmiana: Marzec 04, 2009, 22:57:19 wysłane przez Kiara » Zapisane
sarah54
Gość
« Odpowiedz #194 : Marzec 04, 2009, 22:10:21 »

KIaro- zdarzajÂą siĂŞ takie Twoje posty, Âże nie mogĂŞ ich czytaĂŚ.
Dzisiaj, kiedy potrzeba takiej wiedzy, która zmierza do odkrywania mo¿liwoœci cz³owieka i jego wp³ywu na kreowanie nowego porz¹dku, wszelkie zagmatwane przemyœlenia ró¿nych osób tylko rozpraszaj¹ nasz¹ energiê. Ewolucja œwiadomoœci osób zgromadzonych na tym forum jest mo¿liwa tylko wtedy, gdy ka¿dy z uczestników w ramach swojej œwiadomoœci bêdzie mówi³ o tym, co jednoczy i oœwieca.
Linie napiĂŞĂŚ na tym forum to takÂże energia, ktĂłra potrzebuje konsolidacji, nie rozpraszania.
Pozdrawiam Wszystkich.
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #195 : Marzec 04, 2009, 22:54:27 »

Widzisz sarah54 te posty niosa bardzo prosty przekaz, jednak zeby go lekko odebrac trzeba wyjsc ponad wkodowana wiedze.
Cala wiedza zawarta jest w olbrzymiej prostocie, jednak niektorzy ludzie chcac dominowac nad innymi ukryli ja w roznych zawilosciach swojich mysli.
Caly czas nadal te zawilosci oddzielaja od prostoty przekazu, ludzie poszukuja skomplikowanych wzorow,sekretow, tajemnic przeszlosci ukrytych w roznych grupach , a wiedza jest w prostocie obok nas. I to jest najtrudniejsze do zaakceptowania, ten prosty przekaz.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Marzec 04, 2009, 22:58:12 wysłane przez Kiara » Zapisane
sarah54
Gość
« Odpowiedz #196 : Marzec 04, 2009, 23:52:05 »

Kiaro- warto, ÂżebyÂś wiedziaÂła, iÂż pobudzenie ÂświadomoÂści do rozwoju nie odbywa siĂŞ przez serwowanie wiedzy dla wielu ukrytej. PoszukujÂący winien byĂŚ  p o b u d z o n y  do ... odczuwania.
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #197 : Marzec 05, 2009, 00:20:22 »

Sarah 54 w tych przekazach nie ma zadnej ukrytej wiedzy o tym caly czas mowie.
Jednak kazdy odczyt odbywa sie przez pryzmat osobistego zrozumienia. Do tego ona inspiruje.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #198 : Marzec 08, 2009, 11:50:56 »

Zaswiatowe Zycie.... cd.

E.Nowalska Ziemia w Oczach Zaswiatow.

Gdyby byla jakas energia , ktora  zostala by  z jakiegos wzgledu "przywiazana" do  jakiegos miejsca , tonie podruzujac po Wszechswiecie nie nie traccila by wcale energii , a wiec nie musila by sie wcale doladowywac!

Jest jednak w energiach cos , co w waszym jezyku nazywa sie  "checiom ruchu". Idlatego wlasnie PRZEWIETRZENIE SIE , czyli,PRZEMIESZCZANIE SIE sprawia wam radosc.
ZASWIATOWY BYT czesto kojarzy sie WAM Z RAJEM lub jakims miejscem idealnym  w sensie wydarzen ziemskich. Ale skojarzenia takie sa zupelnie bzdurne.
Energii uwolnionej od materi nie jest potrzebny dom ,ogrod , samochod , telefon.

Potrzebna jest jej WOLNA WOLA I WIELKA ENERGIA , PRZESTRZENIE ZASWIATOW  SA TAK OGROMNE , ZE JESTESCIE W NICH NIBY KROPLA W OCEANIE.
Dla wielu z WAS ZIEMIA JEST MIEJSCEM CUDOWNYM I SLUSZNIE . Ale jest  jest tez ona MIEJSCEM BYTOWANIA ZJAW (energi).To ze ich tu nie wizdicie , wcale nie oznacza ,ze ICH tu NIE MA..ONE SA TU, ZYJA WSRO WAS , A SA TU  BO TAKA WIDAC JEST ICH WOLA . PORUSZANIE SIE W OBREBIE ZIEMSKIEJ PRZESTRZENI  POWODUJE U NICH TAKI SAM UBYTEK ENERGI , JAK PRZEMIESZCZANIE SIE W KAZDYM INNYM  MIEJSCU  ZASWIATOW.

Jest wZASWIATACH cos, co MY MAJAC WAS NA WZGLEDZIE  NAZYWMY "DOMKAMI" .
SA TO SYMBOLE BYTU ENERGII  ZARAZ PO JEJ SMIERCI MATERIALNEJ .W sensie materialnym ICH nie ma sa to jedynie pewne rejony WSZECHSWIATA , w ktorych  TE ENERGIE DOZNAJA PRZEZYC , WARUNKUJACYCH ICH PRAWO POWROTU DO ZASWIATU.
*************
Jest to wyrazna opowiesc o strefie astralnej w ktorej bytuja energie po odbyciu snu posmiertnego przed powrotem na ziemie i przed uzyskaniem calego ladunku energetycznego oraz wiedzy co umozliwi im powrot w zaswiaty do swojej czesci niewcielonej.
Kiara
***************
Umierajac tracicie bowiem  CIALO I SWIADOMOSC. MA BYC TERAZ NA JAWIE WASZA PODSWIADOMOSC , ALE MUSI ONA DOPIERO DOJSC W WAS SAMYCH DO GLOSU.
oKRES TEN NAZYWAMY  TU OKRESEM BUDZENIA SIE PODSWIADOMOSCI, BO TU I TERAZ (NA ZIEMI) ONA W WAS DRZEMIE.

Sen ten przebiega w okreslony sposob i odbywa sie w pewnym konkretnym miejscu WSZECHSWIATA. Myslowo mozna by go bylo ujac  jako WIZJE WLASNEGO OSTATNIEGO ZYCIA, POLACZONA Z OCENIANIEM GO, ALE JUZ WEDLE ZASWIATOWEGO SYSTEMU WARTOSCI.
CZAS TRWANIA TEGO SNU MOZE WYNIESC  NAWET KILKA LAT i zalezny jest od woli "spiacego". Budzi sie on z tego snu ze SWEJ wlasnej woli , albo z woli swojej RODZINY. To ze zyjacy ludzie , wspominaja go,MYSLA  O NIM DOBRZE, POWODUJE  JEGO PRZEBUZDENIE, A SPRAWIAJA TO EMITOWANE PRZEZNICH  FALE MYSLOWE.

Jesli NIKT O NIM  NIE MYSLI , TO MA  TO SKUTEK TAKI , ZE BUDZI SIE PO DLUZSZYM CZASIE I, USWIADAMIAJAC SOBIE  WLASNA SAMOTNOSC , PRZYZYWA SWOJEGO PRZEWODNIKA , ABY POMOGL MU SIE ODNALEZC W TEJ NOWEJ SYTUACJI.
KTO TO JEST PRZEWODNIK?  --- Jest to  ktos , kto wie o SMIERCI BLISKIEJ MU OSOBY i o potrzebie POPROWADZENIA JEJ KU TEMU , CO STANOWI  WSZECHSWIATOWE SEDNO,czyli ku SWIATLU.
Tym przewodnikiem  jest ktos bliski , niekoniecznie z rodziny.
Jesli tak sie zlozylo ,ze nie ma nikogo takiego , to PRZEWODNIKIEM MOZE SIE STAC KAZDY , KTO ZE SWOJEJ  WLASNEJ WOLI ZECHCE SIE TEJ ROLI PODJAC.
A gdyby takze i taki opiekun sie nie znalazl , to DOSTANIECIE KOGOS Z ZASWIATOW  DO POMOCY , ALE ZADANIE KOGOS TAKIEGO JEST  UTRUDNIONE PRZEZ TO , ZE SZUKAJAC WAS  W ZASWIATACH  ( a sa one ogromne), SZUKA  ON KOGOS NIEZNAJOMEGO. jesli go myslowo "namierzy" , to go PRZEPROWADZI PRZEZ TE BRAME.  Ale jesli ma z tym klopoty , to szukajac traci energie,a TY CZEKASZ TRACAC WIARE  W SENS TEGO , CO SIE STALO . CZESTO SIE BOISZ , A TWOJA WIEDZA POZOSTAJE WIEDZA SWIATA LUDZI , PONIEWASZ NIE MASZ ODWAGI MYSLEC INACZEJ  NIZLI MYSLALES DO TEJ PORY..

***************
JEST TU MOWA O WIEDZY , KTORA PRZEKAZUJA NAM GRUPY RELIGIJNE, A KTORA NIE JEST PRAWDZIWA , I SWOJA NIEPRAWDE OKAZUJE W KONTAKCIE Z RZECZYWISTOSCIA ZASWIATOWA (mowa o pieklach niebie i czyscu). POWODUJE ONA  CALKOWITA DEZORIETACJE ZAGUBIENIE I STRACH PO SMIERCI DUSZ PO DRUGIEJ STRONIE RZECZYWISTOSCI , W SWIECIE ENERGII.
Kiara
****************
Lecz jesli  JUZ ZDOLAMY PRZEKROCZYC  "BRAMY " ZASWIATOW , to co wtedy?  --- Jestes  WOLNY  i wola swoja szukasz swoich bliskich  i miejsc dla siebie DOGODNYCH.
A co robisz poza przemieszczaniem sie w przestrzeni?
Organizujesz tam sobie swoja BAZE ZYCIOWA. MASZ TAM GRONO BLISKICH  CI ISTOT , JEST TAM MIEJSCE , KTORE MOZNA TU  NA WASZ UZYTEK NAZWC  "DOMEM" , BEDACE MIEJSCEM TWOJEGO STALEGO POBYTU. Kazdy ma tu taki symboliczny  "DOM". Mieszkacie w nim sami albo z kims innym. Nie jest DOM W SENSIE ZIEMSKIM, ale MIEJSCE STALEGO BYTOWANIA.
Jego  symbolem sa czerwone sciany , bo maja one taka wlasciwosc , ze mienia sie czerwienia. Ten "DOM"  jest czyms na podobienstwo  otaczjacego cie pylu , ale ten pyl nie jest cialem stalym, sciany tego "DOMU"  sa tylko SYMBOLICZNE.
JEGO  ZLOTEM SA ZAS  SPOJNE WEWNETRZNIE MYSLI  ZYJACYCH TU LUDZI  --- zloto symbolizuje bowiem wielkosc myslowa.....

cd.

str. 152/154 Mysliciel Wojtek.











« Ostatnia zmiana: Marzec 08, 2009, 15:18:04 wysłane przez Kiara » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #199 : Marzec 10, 2009, 21:55:56 »

ZASWIATOWE ZYCIE   cd.

TRUDNE to do wytlumaczenia , ale takie  tylko slowa na to ZNAJDUJE , WASZE ZASWIATY SA W WAS PONIEWAZ SA ONE MYSLOWYM SYMBOLEM A NIE MATERIA .
DOMY TE SA WIECZNE , ale GDY POWIEM , ZE JEST TAM DOM DLA KOGOS , TO BEDZIE TO OZNACZAC JEGO RYCHLY ZGON.
W WASZEJ SWIADOMOSCI  ZASWIATY JAWIA SIE CZESTO  JAKO COS PODOBNEGO DO OWEGO  RAJU , KTOREGO OBRAZ  UKAZUJE LUDZIOM WIARA RELIGIJNA.
ALE ZE NIE MA W ZASWIATACH MATERI , WIEC JEST TO RAJ BEZLUDNY.
SA TAM PLANETY , NA KTORYCH WIODA SWOJ ZYWOT INNE NIZ NA ZIEMI FORMY ZYCIA.  PLANETY TE STANOWIA DLA BYTUJACYCH  ENERGII  SZANSE NA WZMOCNIENIE SIE ENERGETYCZNE  -- A ZATEM TAKA  SZANSE DAJE IM NIE TYLKO ZIEMIA.

Jest w ZASWIATACH  to, co wy nazywcie MILOSCIA.  JEDNE ENERGIE  LUBIA Z DRUGIMI PRZEBYWAC , A LACZACE WIEZY MOGA BYC TAK SILNE , ZE ZAWSZ SA RAZEM   I ZAWSZE RAZEM SIE RODZA , CHOCBY NAWET TAK SIE MIALO ZLOZYC
ZE NIE UDA IM  SIE W LUDZKICH MATERIALNYCH CIALACH   ZAMANIFESTOWAC TEGO WSPOLNEGO UCZUCIA.
Chec bytowania  RAZEM  w  okreslonym miejscu i czasie jest dla nich czyms nadrzednym.
Jest tez cos takiego , co wy nazywacie BRANIEM NA SIEBIE ZLEGO I DAWANIEM DOBREGO.
Jesli jakas energia jest minusowa ujemna ( w waszym rozumieniu "zla") , to jej ladunek moze sobie przyswoic energia plusowa, dodatnia ( w waszym rozumieniu dobra).
To przyswajanie  JEST SWEGO RODZAJU WSPOLGRANIEM ZE SOBA ENERGII , LUB WSPLTWORZENIEM , NOWEGO ZROZNICOWANEGO  LADUNKU.
TO CO W WYNIKU TEGO POWSTAJE , JEST BARDZIEJ PLUSOWE NIZ MINUSOWE , I STANOWI ZLACZENIE SIE NA ZAWSZ W JEDEN BYT.
Jest to forma brania  od innego jego bytu , ladunku ale w sytuacji w ktorej obie strony tego chca.

***************
To jest opis laczenia sie energii minusowych z plusowymi , jednak minusy traca swoja indywidualnosc na rzecz plusow, bo zawsze w takim wypadku przewaza osobowosc i energia plusa. Jednak taka fuzja jest wlasciwa przy absolutnej wiedzy i zgodzie obydwu Energii. Nigdy nie dzieje sie z przymusu.
Kiara
****************
Jedni to czynia inni nie , bo poprostu nie chca.
Z tego wniosek , ze wy nazywajac zwiazkiem  wasze laczenie sie ze soba  bez oddawania sobie energii , podlegacie twardej wladzy slowa oderwanego od rzeczywistosci.
U nas laczenie sie wzajemne oznacza oddawanie SOBIE  NA ZAWSZE ENERGII , ABY JUZ OD TAD WCIAZ BYC ZE SOBA RAZEM.

JEST TEZ W ZASWIATACH ODPOWIEDNIK WASZEGO KOSCIOLA. ZBIERAJA SIE TAM LUDZKIE ENERGIE , KTORE CHCA STANOWIC JEDNA GRUPE, ale bez calkowitego polaczenia sie ze soba. Nie nalezy to od  religji jaka wyznawlo sie na ZIEMI , ale wylacznie od WOLI  TYCH  ENERGII. Wola ludzi jest to ze grupuja sie na zasadach okreslonych przez ludzkie prawa, natomiast tym czym laczy ze soba poszczegolne energie jest WOLNA WOLA OBCOWANIA Z DANA GRUPA ENERGETYCZNA.

Z tego wszystkiego wynika DLA WAS JEDEN WNIOSEK;
To ,co JEST WYZNACZNIKIEM  WASZEGO ZIEMSKIEGO  ZYCIA , TO CO OKRESLA WASZA POZYCJE W ZBIOROWOSCI  LUDZKIEJ , TUTAJ, W ZASWIATACH JEST BEZ ZNACZENIA, BO TUTAJ JEST WOLNA WOLA , KTORA U WAS JEST OGRANICZONA
PRZEZ WASZE WLASNE WYTWORY , ORAZ PRZEZ FIZYCZNE WARUNKI ZYCIA NA ZIEMI.
Ale i NA ZIEMI I W ZASWIATACH  daje o sobie znac wielka wola przebywania w miejscu , o ktorym serce wasze nie potrafi i nie chce zapomniec.

ZASWIAT  kocha swoje miejsca i patrzy  ze smutkiem na ich reorganizacje negatywna. Jest to wprawdzie  WASZE  prawo , ale MY BEDZIEMY SIE STARAC WPLYWAC  SWYMI RADAMI NA WASZE MYSLI.

Plynie z tego drugi wniosek;
TO CZYM JEST ZIEMIA , JEST WARTOSCIA NIETYLKO DLA SWIATA LUDZI , ALE TAKZE DLA ZASWIATOW.
Przypisujac sobie taka role , przywolujemy wielkie slowa, ale sa to w istocie zlote slowa, a tym co  W NICH ZLOTE , jest owa wyrazana przez nie prawda, ze, W CALYM WASZYM UKLADZIE SLONECZNYM  NIE ZNAJDZIECIE DRUGIEJ TAKIEJ PLANETY JAK ZIEMIA.

Z tad trzeci wniosek;

TRZEBA ZNACZNIE BARDZIEJ DBAC O TA PLANETE , NIZ TO OBECNIE MA MIEJSCE.
Slonce gasnie, ALE SWIECIC BEDZIE JESZCZE PRZEZ WIELE WIELE STULECI.
COZ BY TO BYLO ZA SWIECENIE, GDYBY  NIE BYLO JUZ KOMU SWIECIC?
Komu otworza sie oczy ten zobaczy  to , co i poprzednio jego oczy widziay, ale bez rozumienia co widza.
Poszukujac teorii lezacych u podstaw  WASZYCH MYSLI , ZAUWAZYLEM , ZE WASZE SLOWA SA ANTROPOCENTRYCZNE , SKIEROWANE KU WAM SAMYM.
Szukacie  w sobie slow dla okreslenia  siebie jako jednostki ludzkiej, dla okreslenia grupy jako zbioru tych jednostek , a tym co JEST PRAWDA  NA TEMAT LUDZI , JEST PRAWDA NA TEMAT   ZIEMI.

Zadna znana mi teoria nie nawolywala do szanowania tego , co   W ZIEMSKIM  BEZTROSKOBAWIACYM  SIE SWIECIE  JEST ISTOTNE DLA SAMEJ IDEI ZIEMI.
Tworzac teorie tworzycie je pod swoim katem, a powiny miec  na wzgledzie  TAKZE TE PLANETE , KTORA JEST WASZYM DOMEM.

str. 154./157. Mysliciel  Wojtek.








« Ostatnia zmiana: Marzec 13, 2009, 01:45:16 wysłane przez Kiara » Zapisane
Strony: 1 2 3 4 5 6 7 [8] 9 10 11 12 13 14 15 16 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.037 sekund z 18 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

ostwalia phacaiste-ar-mac-tire opatowek wypadynaszejbrygady x22-team