Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Marzec 29, 2024, 10:08:23


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: CO NAM DAJE SYSTEM?  (Przeczytany 8577 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
quetzalcoatl44
Gość
« : Kwiecień 07, 2011, 21:09:55 »

no poza iluzoryczna dostepnoscia wszystkiego, daje nam wlasciwie nic - jezeli ktos w skupieniu nie potrafi wybierac a raczej jest bardzo malo takich ludzi..a zabiera wlasciwie wszystko czyni z nas niewolnikow, ludzie zyja jak maszyny nie zdajac sobie sprawy z tego, poprzez oglupienie jest zabierana ludziom duszy, bo wiekszosc ludzi traci kontakt z wlasna podswiadomoscia i swiatem duchowym...wiec jaki z tego wszystkiego sens, czy naprawde nie najwyzszy czas sie przeciwstawic? albo przynajmniej wyjsc z Babilonu
tutaj link do tego co pisala greta hm dla mnie to tez troche odjechane ale jakas czesc prawdy w tym jest...(tak samo jesli chodzi o egipt i libie ) wszystko to jeden wielki spisek cern 666, watykan, maniplacje czasem itd... nie mamy wyjscia jest gorzej niz w matrixsie...Uśmiech


http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=6709.0


ciekawa gra .. , Uśmiech zwiazna jest z ogdoad, to jako ciekawostka..
http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTfit1Vz7E5mIsQppqqljPmG0oqu6xfOr8uATYqTQnPcGH3yyXb

 manipulowanie czasem odbywa sie za pomoca ogdoad i phi

a to rzeczywistosc - to oko, kulka, stalo przy wtc i symbolizuje kabe ten szescian w mekce

http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQsnYbsm8MkRMeadvZmtEalEVrJj3-Ctx-3Ht64mKikOnAbv_aW

http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRlNk6qqk9VTpANU4Ed7VseOgqyGi937TD-Yl4IG3V1nuuqL2svpg

http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQTiPGQQrJpau4_e812TXteY4eWTHfGpJAyElf-NMt9abqSmyL6lA

to ma byc nowy budynek na planie osmiokata

http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRDIgM3N8xSvabf6yQqdaa0FD9EpRNJjIbGmdoeS7Ur_00iUmmK85ltNnWbEA

http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSxxtO-jHkebTGEfjYse__2qH5vjhTZZ57J4tlJnn1MN0R4k9fs

a to detektor w cern

http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTBEkAASpgeydEDK6AoQOi-fS9n8CjmDlBjWicDgnIPNm4Us2BwFg


czyli wszystko jest robione jako jakis rytual, ale chyba staje sie jasne ze to zaden pozytywny rytual..?
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #1 : Kwiecień 08, 2011, 08:41:27 »

Co nam daje System ?
Oprócz tego , co napisałeś , quetz , a wygląda na to, że na System można patrzeć jak na jakąś okultystyczną , ponadnarodową religię , opartą na kulcie pieniądza , daje nam  ... iluzje. Iluzje ,które są tak rzeczywiste, że w nie wierzymy. Bo możemy je dotknąć i powąchać.
Ale System to tylko System. Można go wykorzystać dla dobra ludzkości. Jeśli najpierw zmienimy siebie.To tak jak zmiana podejścia z "myślę więc jestem" na " JESTEM , a myśl to tylko narzędzie wtórne".
 Ponieważ JESTEM istniało tu zanim pojawił się umysł,więc jest spora szansa, że więcej świadomości JAM JEST wśród ludzi , spowoduje zmianę w każdej żywej istocie, również u tych, którzy kierują Systemem.  Dlatego tak ważni jesteśmy, każdy z nas. Nie chodzi o to jak i co myślimy, ale to czy rozumiemy kim JESTEŚMY?

Poza tym System nie na wszystkich żeruje.  Norwegowie np dzięki bogactwom naturalnym stali się "arabami północy".  Ostatnio okazuje się, że i Polska może mieć szansę stać się pupilkiem Systemu :

W zeszłym roku rządy Polski i USA podpisały porozumienie o naszym udziale w amerykańskiej Globalnej Inicjatywie Gazu Łupkowego. Dzięki temu korzystamy z pomocy amerykańskich fachowców od łupków. Ale przedsiębiorcy byli szybsi i już od 2007 r. dostawali koncesje na szukanie gazu łupkowego w Polsce. Ministerstwo Środowiska wydało już ponad 90 takich zezwoleń, także takim tuzom, jak amerykańskie koncerny paliwowe ExxonMobil, Chevron i ConocoPhillips


Więcej... http://wyborcza.pl/1,75478,9396872,Polska_lezy_na_gazie.html#ixzz1IulkdqVq

Oznacza to, że dopiero teraz wielkie USA przypomni sobie o  "tradycyjnej" przyjaźni polsko-amerykańskiej. Nie wiem czy to dla nas dobrze , czy źle , ale wygląda na to, że Polska ma najlepsze, bo najbardziej dostępne, złoża gazu ziemnego o zasobach na co najmniej 300 lat. Dużo więcej niż Norwegia.
Ciekawe czy wykorzystamy tę szansę , czy jak zwykle chciwi politycy sprzedadzą nasz skarb za srebrniki ?
Zapisane
mmt
Gość
« Odpowiedz #2 : Kwiecień 08, 2011, 18:59:40 »

System...
On nam daje jedynie jakieś tam regułki, prawa, ogólny sposób życia.
Lecz kto powiedział, że skoro dają to trzeba brać? Chichot
Większość ludzi "bierze" to co "daje" system, przez środowisko w jakim się wychowuje.
Ja urodziłem się w rodzinie opartej o system, żyłem w niej przez spory okres czasu. Gdybym wiedział wcześniej, że mam wybór od razu bym wyszedł z systemu.

Z tego co widzę ludzie są zaślepieni, tak jak i ja byłem.
Trzeba im jakoś pokazać możliwość wyjścia. Mam nadzieję, że osłona Ziemi, którą aktywują ludzie z projektu Cheops, otworzy ludziom oczy i wyprowadzi ich z zaślepienia. Mrugnięcie
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #3 : Kwiecień 08, 2011, 19:29:30 »

mmt tylko Twoja własna osłona może  Ci otworzyć oczy. Żaden tam Projekt. System można sobie przerobić. Np z benzynowego na gazowy hehe Mrugnięcie
Zapisane
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #4 : Kwiecień 08, 2011, 20:18:50 »

trzeba bedzie z czegos zrezygnowac, albo zachowac dusze albo ja stracic Uśmiech, ogolnie i tak wszystko zmierza donikad wiec trzeba wybierac i cos przeciwdzialac Uśmiech jezeli biblijne wydarzenia sie potwierdzaja a raczej tak jest i ogolnie to jest wszystko pozbawione jakiegos glebszego sensu poza okultystycznymi machlojkami i odczlowieczaniem ludzi wiec nic sie nie traci a mozna tylko zyskac
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 08, 2011, 20:23:17 wysłane przez quetzalcoatl44 » Zapisane
mmt
Gość
« Odpowiedz #5 : Kwiecień 08, 2011, 21:49:55 »

Wiem, że każdy może się sam otworzyć. Ale ludzie potrzebują jakiegoś 'bodźca', który pokaże im, że istnieje możliwość, otwarcia się.

Przynajmniej w moim przypadku tak było. Uśmiech
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #6 : Maj 30, 2011, 13:24:23 »

Witajcie .
W swoim poście z 8 kwietnia w tym temacie napisałem, że USA przypomną sobie o "tradycyjnej" przyjaźni pol-am .No i przypomnieli sobie ,czego wyrazem jest wizyta Obamy u nas w miniony weekend.
Coś się szykuje, jakieś nowe rozdanie w globalnej polityce. Celem jak zwykle jest energia. Systemowi chodzi o gaz łupkowy. Nasi rodzimi politycy usiłują kwestię rozegrać pokerowo. Polska wiecznie była łupiona przez sąsiednie kraje, ale teraz ( może i słusznie wobec rury między Rosją , a Niemcami )  zaprosiła do siebie sojusznika zza oceanu jako strategicznego gwaranta.

Gra idzie o wielką stawkę. Mam nadzieję , że premier naszego rządu potrafi grać zasiadając do stolika z takimi słowami :

Polsce będzie bezwzględnie potrzebna pomoc i współpraca. Amerykanie są tutaj wymarzonym partnerem z tego względu, że mają przede wszystkim doświadczenie w wydobyciu gazu łupkowego, są pozytywnie do tego nastawieni - tłumaczył dziennikarzom premier Donald Tusk (54 l.).

Więcej
http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/na-upkach-zarobimy-bilion-z_187939.html

Pytanie teraz co zrobią Niemcy (UE ) oraz Rosja ? Czyżby linia frontu ( oby nie zbrojnego ) miała znów przebiegać przez Polskę ?
USA mogą próbować rozbić/osłabić UE wsadzając klin w Polsce. Po sukcesie gazu łupkowego w USA jest to drugi po ropie strategiczny surowiec gwarantujący siłę amerykańskiego dolara. Nie wątpię iż właśnie w tej walucie będą się z nami rozliczać. Może się okazać, że euro stanie się nam zbędne.

 Jak uważacie, czy w perspektywie czasu Polska  na tym skorzysta ?
A jeśli nawet skorzysta , to czy nie za wysoką cenę zapłacimy za zdradę UE ?

Amerykanie to bardzo trudny partner.
Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #7 : Maj 30, 2011, 20:23:59 »

Nasi sąsiedzi mają zagwozdkę, my nie mamy nic do stracenia...
W sukurs nam idą Bułgarzy, oni też liczą na gaz łupkowy i wspólnie możemy rzeczywiście zmienić układ sił w energetyce na terenie Europy.
Rosja jest w trudnym położeniu, bo wszyscy chcą pozbawić ich silnego wpływu na politykę i gospodarkę,a ich siła jest jednocześnie największą przeszkodą w naszym rozwoju. Mam nadzieję że konflikty interesów nie doprowadzą do całkowitego załamania się stosunków.



Pozdrawiam - Thotal
Zapisane
acentaur


Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomości: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #8 : Maj 30, 2011, 20:38:14 »

Cytuj
Gra idzie o wielką stawkę. Mam nadzieję , że premier naszego rządu potrafi grać zasiadając do stolika z takimi słowami :

Polsce będzie bezwzględnie potrzebna pomoc i współpraca. Amerykanie są tutaj wymarzonym partnerem z tego względu, że mają przede wszystkim doświadczenie w wydobyciu gazu łupkowego, są pozytywnie do tego nastawieni - tłumaczył dziennikarzom premier Donald Tusk (54 l.).
ile razy można wierzyć w puste slowa i żyć iluzjami ?
A stanie się dokładnie to, co dzieje się z innymi krajami z rządami marionetkowymi. Najpierw długo,
długo nic, a potem jeszcze mniej. Gwarantowane.
Zapisane
Kahuna
Gość
« Odpowiedz #9 : Maj 30, 2011, 21:16:00 »

Mam nadzieje,ze tym razem nie,Ace,choc historia lubi sie powtarzac i moze
byc tak samo jak z siarka.Zloza wartosci 60 miliardow $ zostaly w ciagu 30 lat
calkowicie wyczerpane, a Polak nie ujrzal ani jednego rubla z jej sprzedazy.
Mowie o rublach dlatego,ze w tym czasie wszelkie zyski "poddanych" Sojuza szly
tylko w jednym kierunku.Tak bylo rowniez z weglem,statkami i wszystkimi produktami
naszego przemyslu.
Pozdrawiam.
Zapisane
acentaur


Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomości: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #10 : Maj 30, 2011, 21:47:11 »

Kahuna,
Cytuj
Mam nadzieje,ze tym razem nie,Ace,choc historia lubi sie powtarzac i moze
byc tak samo jak z siarka
to nie chodzi o pobożne życzenia tylko o realia. Mamy taki rząd i prezydenta, którzy zrobią to bez mrugnięcia okiem, ba , nawet będą dumni z tego do konca życia, tak jak jakieś Bieruty, Gomółki,
Gierki czy inni programowani wasale .
Zapisane
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #11 : Maj 30, 2011, 22:46:34 »

Thotal
 
Cytuj
Nasi sąsiedzi mają zagwozdkę, my nie mamy nic do stracenia...
W sukurs nam idą Bułgarzy, oni też liczą na gaz łupkowy i wspólnie możemy rzeczywiście zmienić układ sił w energetyce na terenie Europy.

Niestety mamy do stracenia Polskę,naszą ziemię,zyski.

Kahuna
Cytuj
Umieść cytat
Mam nadzieje,ze tym razem nie,Ace,choc historia lubi sie powtarzac i moze
byc tak samo jak z siarka.Zloza wartosci 60 miliardow $ zostaly w ciagu 30 lat
calkowicie wyczerpane, a Polak nie ujrzal ani jednego rubla z jej sprzedazy.

Wyglada na to że jednak się powtórzy ,choć pojawiło się "światełko w tunelu " w postaci polskiego stowarzyszenia ,Centrum Zrównoważonego Rozwoju.
15 maja na konferencji w Krakowie była przedstawiana prezentacja działalności .Byłam na własne uszy słyszałam i oglądałam tę prezentację. Częściowo można się z nią zapoznać na forum ŚG.
Wklejam link,bo nie potrafię wstawić filmiku.
http://forum.swietageometria.info/index.php/topic,791.0.html

east
Cytuj
A jeśli nawet skorzysta , to czy nie za wysoką cenę zapłacimy za zdradę UE ?
Myślę że zapłacimy i to wysoką.Pozbędziemy się naszych ziem i to za bezcen.Muszę przyznać że byłam zaszokowana prezentacją CZR




Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
Kahuna
Gość
« Odpowiedz #12 : Maj 31, 2011, 01:33:21 »

Amerykanie jak zaloza 3 bazy F-16 w Polsce,to beda
lepiej "pilnowac naszych" lupkow. Mrugnięcie
Pozdrawiam
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #13 : Maj 31, 2011, 13:53:48 »

chanell , strach to nie jest zbyt dobry doradca. Pozostawić ze strachu gaz łupkowy w ziemi można, owszem , ale co z tego ? Wówczas idziemy - tak czy inaczej - w ramiona UE ku radości Rosji zacierającej rączki przy kolejnym kontrakcie na gaz z nami. Już prorosyjskie lobby ( nie mam gwarancji że nie jest nim CZR  ) się postara, aby łupki pozostały na swoim miejscu, ewentualnie może kilka nieistotnych by szybów powstało...  Natomiast gdybyśmy to sami chcieli wydobywać .. no nie wiem czy UE by nam pozwoliło. Mało to "ekologów" prounijnych się pałęta po Ziemi ?

W Polsce sytuacja wygląda tak, że pod czujnym okiem jednego mocarstwa wprowadzamy do siebie drugie mocarstwo. Przez długie lata zimnej wojny Kuba korzystała na takim położeniu. Z tym ,że  wtedy chodziło tyko o politykę, a teraz chodzi też o gaz.
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #14 : Czerwiec 01, 2011, 10:48:05 »



Donald Tusk w świecie Stanisława Barei
Piotr Zak »

Stadionowy szał polskiego rządu świetnie wpisuje się w filmowy świat Stanisława Barei. Donald Tusk niczym prezes Ochódzki z Misia „ciągle pracuje, wszystkiego pilnuje” podczas gdy inni (np. kibicie, opozycja) „wtykają mu szpilki”. Choć Stanisław Niesiołowski niczym Wacław Jarząbek („trener drugiej klasy”) przekonuje, że przeciwnicy premiera „to nie ludzie, to wilki” to coraz bardziej widać, że minusy już dawno przesłoniły plusy premierowania Donalda Tuska (nie przeprowadzono żadnej z istotnych reform, które PO miała w swoim programie!). Łakomy jakichkolwiek sukcesów szef polskiego rządu wytrwale realizuje jeden tylko punkt swojego expose z 2007 r. W myśl hasła „zdrowe i uśmiechnięte dzieci – najważniejsze!” (oficjalny slogan programu „Moje boisko. Orlik 2012”) oraz „Strategii Rozwoju Sportu w Polsce do roku 2015” premier uparcie buduje stadiony. A wraz z nim cała samorządowa Polska!

Według wyliczeń Rzeczpospolitej w ciągu ostatnich pięciu lat unowocześniono lub zbudowano od zera 65 profesjonalnych obiektów. Większość to areny piłkarskie, ale pieniędzy podatników nie zabrakło także na kilka torów żużlowych a nawet boiska do gry w rugby. Największa inwestycja to oczywiście Stadion Narodowy (szacunkowy koszt – 2 mld złotych zamiast zakładanego na początku 1,2 mld). Jednak Polska staje się potęgą również w dziedzinie małych boisk z trybunami do 3 tys. osób. Stadionowy boom nie ominął nawet maleńkiego Potworowa (woj. mazowieckie) znanego głównie z corocznych obchodów „Dnia Papryki w Potworowie”. Za sprawą wójta Marka Klimka rolnicza miejscowość licząca ok. 4300 mieszkańców przejdzie do historii jako posiadaczka trybun na 600 kibiców!

To, że wybudowane stadiony prawdopodobnie nigdy się nie zwrócą (dużym problemem będzie nawet ich bieżące, komercyjne utrzymanie) wydaje się nikogo nie martwić. Rafał Kapler – szef Narodowego Centrum Sportu – nie ukrywa, że „stadiony nie zwracają się w sensie ekonomicznym i zawsze istnieje lepszy sposób zainwestowania kapitału”. Jednak na „obiekty takie jak Stadion Narodowy należy spojrzeć jak na inwestycje celu publicznego”.

Nie ma się co dziwić, że samorządowcy podpatrują „górę” i pozbawione ekonomicznego sensu obiekty sportowe traktują jak pomniki skuteczności w działaniu na rzecz społeczeństwa. Podczas kolejnych wyborów swoją podobiznę lepiej umieścić na tle monumentalnego stadionu zamiast abstrakcyjnego hasła obniżki podatków lokalnych… To, że – według wyliczeń Gazety Wyborczej – w 2012 r. na remonty i budowę dróg samorządowych rząd przeznaczy mniej pieniędzy niż na orlikowe boiska (!) nie powinno dziwić.

Obeznany w marketingu politycznym Donald Tusk traktuje budowę sportowych aren jak bohaterowie Misia budowę tytułowej kukły. Stadiony – na skalę naszych możliwości – „odpowiadają żywotnym potrzebom całego społeczeństwa” i „otwierają oczy niedowiarkom”. Patrzcie – mówią politycy – „te stadiony są nasze, przez nas wykonane, i to nie jest nasze ostatnie słowo!”. A Ty wyborco „smutek zwalcz i strach” bo może na „tym piachu za 30 lat, przebiegnie jasna, długa, prosta, szeroka jak morze Trasa Łazienkowska…”
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 01, 2011, 10:50:57 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #15 : Czerwiec 01, 2011, 23:03:56 »

east
Cytuj
chanell , strach to nie jest zbyt dobry doradca. Pozostawić ze strachu gaz łupkowy w ziemi można, owszem , ale co z tego ?

Wiem to East.Być moze wyraziłam się nie jasno.Chodzi o to żeby zrobić to z głową.

Cytuj
Umieść cytat
 Wówczas idziemy - tak czy inaczej - w ramiona UE ku radości Rosji zacierającej rączki przy kolejnym kontrakcie na gaz z nami
Chcę ,pewnie tak samo jak ty i wielu,wielu innych Polaków,żebysmy byli niezależni energetycznie od Rosji i UE.Tak się składa że, Amerykanie mają największe doświadczenie w wydobywaniu gazu łupkowego i powinnismy z niego skorzystać,ale nie wysprzedawać ziemi,ale dać w dzierżawę ( czy coś podobnego)Jest jeszcze jeden problem. Podczas wydobywanie gazu ,wpompowywane są pod ziemię różne substancje i tak naprawdę nikt nie sprawdził jaki wpływ mają one na środowisko.Wiadomo już że, w miejscach gdzie wydobywa się złoża gazu łupkowego,woda gruntowa jest zanieczyszczona a nawet z kranów leci brązowa.
Za nim zaczniemy wydobywać ,powinniśmy wszystko sprawdzić.
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
Strony: [1] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.263 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

obozyjenieckie schoolmonster radiomms julandia panzerdivisiontiger