Kiara
Gość
|
 |
« : Luty 26, 2012, 22:07:31 » |
|
Rozmowa z SamarytankÂą o wodzie Âżywej
Jezus i Samarytanka
Rozmowa z Samarytank¹ I przyby³ do miejscowoœci samarytaùskiej, zwanej Sychar, po³o¿onej niedaleko posiad³oœci, któr¹ przekaza³ Jakub swemu synowi Józefowi. Tam znajdowa³a siê studnia Jakuba. Jezus, zmêczony przebyt¹ drog¹, usiad³ obok studni, a by³o to oko³o godziny szóstej. Nadesz³a wtedy kobieta - Samarytanka, aby zaczerpn¹Ì wody. Jezus poprosi³ j¹: "Daj mi siê napiÌ". Jego uczniowie natomiast poszli do miejscowoœci, aby kupiÌ coœ do jedzenia. Kobieta odpar³a jednak; "Jak¿e Ty, ¯yd, mo¿esz prosiÌ mnie, kobietê samarytaùsk¹, o wodê?". ¯ydzi bowiem nie utrzymuj¹ kontaktów z Samarytanami Na jej s³owa Jezus odpowiedzia³: "Gdybyœ zna³a dar Bo¿y, a tak¿e wiedzia³a, kim jest Ten, kto ci rzek³: 'Daj mi siê napiÌ' , to byœ Go poprosi³a, a On da³by ci wody ¿ywej". Kobieta zawo³a³a wtedy: "Panie, przecie¿ Ty nie masz nawet czerpaka, a studnia jest g³êboka. Sk¹d wiêc weŸmiesz wodê ¿yw¹ ? Czy¿byœ by³ wiêkszy od naszego ojca Jakuba, który da³ nam tê studniê? Zreszt¹ on sam z niej korzysta³, jego synowie i trzody". Wówczas Jezus oznajmi³ jej: "Ka¿dy, kto pije t¹ wodê, nadal bêdzie odczuwa³ pragnienie. Kto natomiast napije siê wody, która ja mu dam, ju¿ nigdy wiêcej nie bêdzie odczuwa³ pragnienia, gdy¿ woda, któr¹ mu dam, stanie siê w nim obfitym Ÿród³em na ¿ycie wieczne". Kobieta poprosi³a wiêc: "Panie, daj mi takiej wody, abym ju¿ wiêcej nie odczuwa³a pragnienia i nie musia³a przychodziÌ tutaj i czerpaÌ". Jezus wiêc poleci³ jej: "IdŸ, zawo³aj swojego mê¿a i przyjdŸcie tutaj". Ona zaœ odpar³a: "Nie mam mê¿a". Na co Jezus rzek³: "S³usznie powiedzia³aœ: 'Nie mam mê¿a'. Mia³aœ ich bowiem piêciu, a i ten, którego masz, nie jest twoim mê¿em. To powiedzia³aœ prawdziwie". Wtedy kobieta zawo³a³a: 'Panie, widzê, ¿e Ty jesteœ prorokiem!. Nasi przodkowie oddawali czeœÌ Bogu na tej górze, wy zaœ twierdzicie, ¿e jedyne miejsce, gdzie nale¿y Go czciÌ, znajduje siê w Jerozolimie". Jezus jej odrzek³: "Wierz mi, kobieto. Oto nadchodzi czas, ¿e ani na tej górze, ani te¿ w Jerozolimie nie bêdzie siê ju¿ wielbi³o Ojca. Wy czcicie to, czego nie znacie; my zaœ oddajemy czeœÌ Temu, kogo znamy. Zbawienie bowiem pochodzi od ¯ydów. Nadchodzi jednak godzina, a w³aœciwie ju¿ jest, kiedy prawdziwi czciciele bêd¹ wielbili Ojca w Duchu i w prawdzie. Zreszt¹ takich czcicieli pragnie sam Ojciec. Bóg jest duchem, st¹d te¿ ci, którzy Go wielbi¹, winni to czyniÌ w Duchu i w prawdzie". Wtedy kobieta odpar³a: "Wiem, ¿e ma nadejœÌ Mesjasz, czyli Chrystus. I gdy tylko On przybêdzie, wszystko nam wyjaœni". Jezus oznajmi³ jej wówczas: "To Ja nim jestem, Ja, który mówiê do Ciebie". W tym czasie wrócili uczniowie i zdziwili siê, ¿e rozmawia³ z kobiet¹. Nikt z nich jednak nie zapyta³: "Czego od niej chcesz" lub "O czym z ni¹ rozmawiasz ?". Kobieta zaœ zostawi³a naczynie do czerpania, wróci³a do swojej miejscowoœci i zaczê³a namawiaÌ mieszkaùców: "ChodŸcie zobaczyÌ kogoœ, kto wyjawi³ mi wszystko, co uczyni³am. Czy¿ nie jest On Chrystusem?". Ci wiêc wyszli z miasta i przybyli do Jezusa. Uczniowie tymczasem zachêcali go: 'rabbi, jedz!". Wtedy Jezus oœwiadczy³ im: "Ja mam pokarm do spo¿ycia, którego wy nie znacie". Pytali siê wiêc nawzajem: "czy¿by ktoœ przyniós³ Mu coœ do jedzenia ?". Jezus odpowiedzia³ im: "Moim pokarmem jest wype³nienie woli tego, który mnie pos³a³, oraz wykonanie wyznaczonego mi dzie³a. Czy¿ nie twierdzicie: 'Jeszcze cztery miesi¹ce i nadejdzie czas ¿niw ?". Ja natomiast wam mówiê: Podnieœcie tylko wzroki popatrzcie na pola - ju¿ dojrza³y do ¿niwa. ¯niwiarz otrzymuje zap³atê i gromadzi owoce swojej pracy na ¿ycie wieczne. W ten sposób siewca cieszy siê razem ze ¿niwiarzem. Tak oto okazuje siê prawdziwe powiedzenie: 'Jeden sieje, a drugi zbiera'. Ja pos³a³em was, abyœcie zbierali plony, chocia¿ nie trudziliœcie siê nad nimi wczeœniej. Inni pracowali w znoju, a wy skorzystaliœcie z ich wysi³ku". Wielu Samarytan z tej miejscowoœci uwierzy³o w Niego na podstawie œwiadectwa danego przez owa kobietê: "Wyjawi³ mi wszystko, co uczyni³am". Przyszli wiêc do Niego z proœb¹, aby pozosta³ u nich. I przebywa³ tam dwa dni. Wtedy jeszcze wiêcej uwierzy³o dziêki g³oszonej przez Niego nauce. Do tej kobiety zaœ mówiono: "Teraz wierzymy ju¿ nie na podstawie tego, co nam powiedzia³aœ, lecz dlatego, ze sami Go us³yszeliœmy" Wiemy, ze On naprawdê jest Zbawicielem œwiata".
Ewangelia wg ÂŚw. Jana, 4 , 5-42
*****
Dodam na razie i¿ Ewangelia wyraŸnie mówi i¿ Jezus by³ Rabinem , rabinem nie zostaje siê bez dog³êbnego wykszta³cenia kap³aùskiego , bowiem jest on kap³anem ¿ydowskim.
Druga sprawa ktĂłrÂą porusza ta Ewangelia "zbawienie przyjdzie od ÂŻydĂłw"...
Trzecia sprawa przekaz wody Âżywej to brak ponownego pragnienia , zaspokojenie jednorazowe.
W obliczu tych informacji czy KK wypeÂłnia te warunki? Czy przez chrzest przekazuje Âżywa wodĂŞ? Dlaczego studnia Jakuba jest u Samartyan i kim oni sÂą?
|