Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 23, 2024, 15:43:24


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Odp: Inni o energii.  (Przeczytany 1237 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Kiara
Gość
« : Marzec 05, 2012, 19:36:21 »

Ten przekaz to powinnam zamieścić w "śmieszności z internetu" a nie w tym topiku. Uśmiałam się tak radośnie czytając go że mnie ze śmiechu brzuch rozbolał.... Duży uśmiech

Kiara Uśmiech Uśmiech


niedziela, 4 marca 2012
Powrót dzikiej kobiety
 Przetłumaczyła Wika

Jeszua i Maria Magdalena:


Drodzy przyjaciele,
Wszyscy troje jesteśmy tu dziś obecni: Jeszua, Maria i Maria Magdalena. Jesteśmy zaszczyceni, będąc tu z wami. Uważamy was za naszych braci i siostry. W sercu jesteśmy jednością, a mnie, Jeszui, szczególne poczucie wyzwolenia daje przebywanie tu z moimi przyjaciółkami. Ponieważ często jestem postrzegany jako jedyny reprezentant energii Chrystusa. Jednakże to nie jest cała prawda. W moim życiu stały u mego boku kobiety, których obecność była niezbędna do spełnienia mojej misji. W tamtych czasach było nie do przyjęcia, żeby kobiety robiły to, co ja, by publicznie nauczały. Ale moja matka i Maria Magdalena były obie duchowymi wojowniczkami. Pomogły mi one zasiać nasiona chrystusowej świadomości.

Dzisiaj rozmawiamy o energii męskiej i żeńskiej. Moje duchowe towarzyszki {soul mates} i ja mówimy jednym głosem. W waszej historii energia żeńska została w poważny i głęboki sposób zraniona. Miało to istotne konsekwencje zarówno dla kobiet, jak i dla mężczyzn na Ziemi. Nie tylko kobiety cierpiały z powodu męskiej dominacji, mężczyźni też zostali zranieni.

Najpierw będziemy mówić o energii żeńskiej. Prosimy, abyście wyobrazili sobie żeńską postać. Reprezentuje ona całość kobiecej energii. Energia ta została poniżona i potraktowana przy użyciu przemocy. Skutek tego dla kobiet był taki, że wycofały się one z dolnej części ciała, gdzie rezyduje ich moc. Zwłaszcza w przypadkach przemocy seksualnej emocjonalny uraz sprawia, że kobiety wycofują energię z dolnej części ciała. Wtedy utrudnione staje się dla kobiety bycie samo-świadomą i ugruntowaną. Wyobraźcie sobie w swej wewnętrznej wizji żeńską postać. Reprezentuje ona zbiorową energię kobiet. Możecie ujrzeć w tej wizji, że w obszarze jej brzucha znajduje się coś w rodzaju dziury. Wycofała ona z tego obszaru swą świadomość i czuje się niepewnie, ponieważ brak jej fundamentu. We wnętrzu jej brzucha możecie usłyszeć krzyki cierpienia i bólu. Chcielibyśmy teraz zachęcić was wszystkich, zarówno mężczyzn jak i kobiety, do wypromieniowania światła ku niej, do jej brzucha. W ten sposób obdarzacie tym światłem również i siebie.

A teraz chce przemówić Maria Magdalena.

Jestem Maria Magdalena. Głęboko was kocham. Zawsze jestem z wami. Wzniosłam się ponad ranę zadaną żeńskiej energii i pragnę teraz bardzo delikatnie dotknąć tego bolesnego obszaru, aby pomóc kobietom go uzdrowić. Chciałabym ujrzeć, jak rodzą się one na nowo z radością i stabilnością, tak, aby moc kobiety mogła w pokojowy sposób powrócić. Nie pragnę walki ani zmagań. Przychodzę w pokoju i mam specjalną prośbę do kobiet. Wszystkie zostałyście zranione w swej historii, ale w tym czasie odzyskujecie swą siłę. To wasza epoka, to wasz czas. Chciałabym wam przypomnieć, że mężczyźni również potrzebują pomocy. Jako kobiety jesteście zaznajomione z raną w obszarze swego brzucha, z bólem i urazem spowodowanym byciem poniżoną. Ale co się stało z mężczyznami?

Z powodu dominacji męskich energii w przeszłości, energii władzy i ucisku, mężczyźni zostali zmuszeni do zamknięcia swoich serc. Musieli oni być silni i surowi, takie było idealne wyobrażenie mężczyzny. Ale w ten sposób zostali oni oddzieleni od swej czującej strony. Wielu z nich zamknęło się w swej głowie; stało się dla nich trudne wyrażanie emocji i uczuć. Niezdolność do połączenia się ze swą czującą stroną, żeńska stroną, jest też rodzajem rany. Nie żyjecie pełnią życia, jeśli nie macie dostępu do swoich uczuć. W rzeczy samej jesteście wtedy odłączeni od swojej duszy. U wielu mężczyzn istnieje poczucie samotności i wyobcowania, które może być postrzegane jako dziura w ich sercu.

Jak zatem widzicie, zarówno mężczyźni, jak i kobiety, zostali w przeszłości zranieni. Rana kobiety jest zlokalizowana w brzuchu, rana mężczyzny podobna jest do dziury w jego sercu. Chciałabym dziś powiedzieć kobietom, że gdy odzyskujecie swoją moc, gdy rozpoznajecie swą prawdziwą siłę, wyciągnijcie rękę ku mężczyznom. Oni potrzebują waszej pomocy; zostali wyobcowani, odebrano im dom. Miejcie w swych sercach życzliwość i współczucie dla nich. Nowa Ziemia może się narodzić tylko wtedy, gdy was dwoje się pogodzi. Gdy mężczyźni i kobiety zrozumieją nawzajem swoje rany, będą mogli zbudować pomiędzy sobą most.

Proszę teraz kobiety o przyłączenie się do mnie i wysyłanie światła w kierunku dziury w waszym brzuchu. Z tego światła powstaje sznur, który biegnie wprost do Ziemi. Poczujcie swoje połączenie z matką Ziemią jako kobietą. Wasza żeńska energia jest tak potężna i niezbędna dla życia. Pamiętajcie o swej prawdziwej sile. Gdy czujecie, jak wasza samo-świadomość wzrasta, wyciągnijcie rękę ku mężczyznom i wyślijcie światło w kierunku dziury w ich sercu.

Jesteście na progu nowych czasów w waszej historii. Waszym przeznaczeniem jest połączyć się razem jako mężczyźni i kobiety. Zachęcamy was, abyście śmiali się znów i radowali jako istoty ludzkie. W wielu z was dostrzegam zmęczonych wojowników; walczyliście i walczyliście, aż niektórzy z was stali się bardzo znużeni i rozczarowani. Odpowiedź na wasz ból leży w bardzo prostym sposobie życia. Mam tu na myśli ponowne odczucie prawdziwego połączenia z Ziemią i cieszenie się prostymi przyjemnościami życia ludzkiego. Doświadczanie miłości pomiędzy kobietą i mężczyzną, przyjaźń z ludźmi o podobnych zapatrywaniach i życie w pokoju ze swym otoczeniem i naturą:  taka jest obietnica Nowej Ziemi.

W swoim życiu na Ziemi w głęboki sposób doświadczyłam istnienia żeńskiej rany. Byłam ukochaną przyjaciółką Jeszui. Czułam jego siłę i mądrość, ale też i jego ból i wątpliwości. Panowało pomiędzy nami serdeczne zrozumienie. Doświadczyłam głębokiego żalu i smutku, gdy musiał on opuścić Ziemię, kiedy został zabity. Często gdy rozmawiał on z nami, odczuwałam jego przesłanie nie tylko w mojej głowie, ale i całym moim ciałem. Nie lubiłam dyskutować o jego ideach i jego przesłaniu, tak jak to robili jego uczniowie-mężczyźni. Odróżniałam się od nich w tej kwestii. Czasami oni się ze mnie naigrywali i bywało, że czułam się z tego powodu samotna. Uważano mnie za „dziką kobietę”, byłam niekonwencjonalna. Obecnie z wielką radością widzę, że dzikie kobiety ponownie są mile widziane na tym świecie! Wiele się zmieniło od czasów Jeszui. Powiadam wam: dzikie kobiety będą przywódczyniami nowego świata! Zachęcam was, abyście powstały w swej prawdziwej mocy. W przeszłości gdy kobiety były „dzikie”, co oznaczało niezależne, niekonwencjonalne i namiętne, często określano je jako „histeryczne”. W średniowieczu nazywano je czarownicami. Ale w rzeczywistości te kobiety – a ja byłam jedną z nich – były powodowane miłością. Teraz znów jest czas, by kobiety ujawniły swą prawdziwą moc, nie w sposób agresywny, ale  w taki, który prowadzi do pogodzenia się energii męskich i żeńskich.

Bardzo wam dziękuję, że dziś tu ze mną byliście!

© Pamela Kribbe 2012
www.jeshua.net

http://jeszua.blogspot.com/

***********

O tym iż to wcale nie Jezus tak nadaje pisałam wielokrotnie ale tym razem przegięli równo.

Jest dzika kobieta , dzikie związki zabrakło tylko jeszcze dzikich węży!

O MM już słyszałam tyle rewelacji iż mnie nic nie zdziwi ale że była dziką kobietą? Tego jeszcze nie słyszałam! brawo udało się!
Forma napisania tego tekstu przejawia jasno swoje pochodzenie zionie na odległość katolickimi dogmatami.

Prawie oficjalna jest informacja iż MM była żoną Jezusa i mieli troje dzieci , iż była nauczycielem , kapłanką  w zakonie Nazarejczyków ale tu jest ona wyłącznie przyjaciółka towarzyszącą Jezusowi . No i oczywiście wedle nomenklatury katolickiej pierwsze miejsce przy nim zajmuje Matka jak zawsze.
Że ma się to nijak do prawdy to inna sprawa jednak zachowana jest zasada katolickiej propagandy , to jest ważne!
prawdziwy Jeszua nigdy by takich bredni nie rozpowszechniał zatem ostatecznie przypieczętowano fałsz. Do kosza z takimi "prawdami".

No i jeszcze ten numer z pustym brzuchem... czy oni naprawdę mają ludzi za głupków?
Pierwsza czakra - czerwona czakra życia jest przynależna absolutnie kobietą , aspektowi żeńskiemu , druga pomarańczowa seksualna jest "wspólna" , trzecia - żółta - czakra mocy to domena męska. Wszystkie powyżej trzeciej czakry są czakrami "wspólnymi" , czyli przez nie rozwija się i aspekt żeński i męski.
Oczywiście kobiecość osiągając swoją pełnie-aspektu męskiego musi osiągnąć moc równą mężczyźnie ( ale nie na płaszczyźnie fizycznej tylko kreacji energetycznej) . Identycznie jest z mężczyznami muszą osiągnąć swoją pełnie aspektu żeńskiego uzyskując intuicyjność i uczuciowość jak kobiety.
Tu żaden brzuch nie ma nic dorzeczy!

I jeszcze jedno jak wielka musi być nienawiść i zazdrość ludzi piszących te bzdury do MM iż odbierają jej wszystko kim była? Na szczęście czas powraca a z nim cała prawda o MM i Jezusie  tak długo ukrywana za której propagowanie ludzie płacili swoim życiem.

Kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Marzec 05, 2012, 19:48:53 wysłane przez Kiara » Zapisane
Strony: [1] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.048 sekund z 17 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

horsesgame malopolaki fifa11 nii-chan smoczywladcy