Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 26, 2024, 22:01:24


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] 2 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Żydzi - naród wymyślony  (Przeczytany 14682 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Przebiśnieg
Gość
« : Październik 06, 2012, 22:32:52 »

Żydzi - naród wymyślony
Odnośnik do oryginalnej publikacji: http://www.zycie.ca/2009/11/zydzi-narod-wymyslony/
25
głosuj
      Wywiad z Shlomo Sand
Wyświetlenia: 4.210    Zamieszczono 27/01/2011
Wyślij
 
Rekomenduj
 
Grupy
 
Wklejka
 
Zapamietaj
 
Drukuj / PDF    
Odrzuć
   
(1)






Od wielu lat żadna książka tak silnie nie wstrząsnęła światem żydowskim jak „Wymyślenie żydowskiego narodu” Szlomo Sanda, profesora historii z prestiżowego Uniwersytetu Telawiwskiego. Izraelski naukowiec o polskich korzeniach przez jednych został określony jako wariat i antysemita, który kala własne gniazdo. Inni uważają go za wizjonera, który nie bał się wystąpić przeciwko największemu żydowskiemu tabu i złamać zmowę milczenia.

Jak wskazuje tytuł książki, profesor Sand uważa, że… naród żydowski został wymyślony. W Izraelu jego naukowa rozprawa spotkała się z wielkim zainteresowaniem czytelników i – rzecz niemal bez precedensu dla prac naukowych – trafiła na listę bestsellerów, na której znajdowała się nieprzerwanie przez 19 tygodni. Podobny sukces odniosła we Francji, gdzie zdobyła prestiżową nagrodę Prix Aujourd’hui.

W październiku książka wyszła po angielsku i trafiła do Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych pt. “When and How the Jewish People Was Invented?”, wywołując kolejną falę polemik i prasowych sporów. Krytyczną recenzję książki opublikował niedawno „Financial Times”. Gazeta uznała ją za prowokację. Federacja Syjonistyczna Wielkiej Brytanii i Irlandii zaś ostrzegła, że lansowanie podobnych tez „może się przyczynić do wzrostu incydentów na tle antysemickim”. Autor książki – według organizacji – szuka zaś taniej sensacji.

Kto wymyślił naród żydowski?

Żydowscy historycy żyjący w Niemczech w drugiej połowie XIX wieku. To był okres kształtowania się nowoczesnych nacjonalizmów w Europie. Mieszkańcy Starego Kontynentu zaczęli wtedy myśleć kategoriami wspólnot etnicznych. Rodziły się narody: niemiecki, polski, francuski. Żydowscy historycy w Niemczech byli ludźmi swoich czasów i działali pod wpływem dominujących w nich prądów. Wzorowali się na nacjonalistach państw europejskich, głównie Niemcach, i w taki sposób powstał syjonizm, a wraz z nim naród żydowski.

Jak to „powstał”?

Powstał, bo wcześniej nie istniał.

Przecież Żydzi mieszkali w Europie od dwóch tysięcy lat. Odkąd zostali wygnani przez Rzymian z Palestyny.

Nic takiego się nie stało. To mit. Rzymianie wcale nie wypędzili Żydów z Palestyny, a Żydzi wcale nie przybyli do Europy. System kar, jaki Rzymianie stosowali wobec ujarzmionych nacji, nie przewidywał masowych wysiedleń. Wyrzucenie całego narodu z jego ziemi to bardzo skomplikowana operacja, której wykonanie stało się możliwe dopiero w XX wieku wraz z rozwojem niezbędnej infrastruktury, np. linii kolejowych. Nawet Trzecia Rzesza miała spore problemy z takimi operacjami, a co dopiero Imperium Rzymskie. Rzymianie byli oczywiście brutalni. Mogli zabić wielu ludzi, spalić miasto, ale nie wypędzali całych narodów.

Ale przecież to fakt powszechnie znany…

Oczywiście, że powszechnie znany. O wypędzeniu napisano w deklaracji niepodległości Izraela z 1948 roku, a nawet na naszych banknotach. Do tego bowiem sprowadza się mit założycielski Państwa Izrael: wyrzucili nas z naszej ziemi dwa tysiące lat temu, ale teraz wróciliśmy, aby ją odebrać. Nawet ja – zawodowy historyk od kilkudziesięciu lat – bezkrytycznie w to wierzyłem. Dopóki dziesięć lat temu nie postanowiłem zbadać tego problemu…

Co się okazało?

Zacząłem od literatury przedmiotu. Ku mojemu zdumieniu okazało się, że nie ma ani jednej książki naukowej na temat wypędzenia Żydów z Palestyny. Wyobraża pan to sobie? Jedno z najważniejszych wydarzeń w historii narodu, a nikt nie napisał na ten temat opracowania historycznego!

To jeszcze nie dowód, że to nieprawda.

Bądźmy poważni. Mamy do czynienia z wielką mistyfikacją. Mit o wypędzeniu Żydów to wytwór chrześcijańskiej propagandy z IV wieku. Miała to być kara za zabicie Syna Bożego. Właśnie do tego mitu nawiązali syjoniści w XIX wieku. Aby zbudować naród, trzeba było spreparować jego pamięć. Francuscy nacjonaliści odwoływali się do starożytnych Galów, włoscy do Juliusza Cezara, a niemieccy do Teutonów. Żydzi wzięli z nich przykład. Ogłosili, że Rzymianie wypędzili ich przodków z Palestyny, ci rozeszli się po całej ziemi, ale teraz muszą znowu połączyć się w jeden naród.

Ale przecież to jest fakt – w Europie, Afryce i w Azji istniały lub nadal istnieją skupiska Żydów.

Tak, ale wszyscy ci ludzie nie są wcale potomkami wypędzonych Żydów z Palestyny. Mało tego, w sensie etnicznym wcale nie są Żydami. To przedstawiciele rozmaitych innych ludów i narodów, których przodkowie przed wiekami nawrócili się na religię judaistyczną. Żydzi znaleźli się na całym świecie nie dzięki jakiejś mitycznej wędrówce ludów, tylko dzięki masowemu nawracaniu! Bycie Żydem w Europie czy Afryce nie miało nic wspólnego z narodowością. Żydami byli po prostu wyznawcy judaizmu.

Judaizm jest jednak ściśle powiązany z tożsamością etniczną.

Teraz tak. Ale wystarczy przestudiować starożytne źródła arabskie, wczesnochrześcijańskie, pogańskie czy żydowskie (z Talmudem na czele), aby się przekonać, że religia judaistyczna długo była religią nawracającą. Od II wieku przed narodzeniem Chrystusa aż do IV wieku naszej ery judaizm był najważniejszą monoteistyczną religią na świecie, której celem było pozyskanie jak najwięcej nowych wyznawców. Przekonanie pogan, że powinni wierzyć w jednego Boga, co robiono zresztą bardzo skutecznie. I stąd na świecie wzięło się tylu Żydów.

Ale przecież większość Żydów w Polsce wyglądała zupełnie inaczej niż Polacy. Nie mogli to być nawróceni na judaizm Słowianie.

Na judaizm nie nawracali się tylko poszczególni ludzie, ale – tak samo jak w przypadku chrześcijaństwa – całe królestwa. Na przykład w Jemenie czy Afryce Północnej. Podobnie stało się z leżącym pomiędzy Morzem Kaspijskim a Morzem Czarnym królestwem Chazarów. W XII wieku ten nawrócony na judaizm turecki lud zaczął być jednak spychany przez Tatarów i Mongołów Dżyngis-chana na zachód. Zatrzymali się we wschodniej Polsce. Odpowiedź na pańskie pytanie jest więc prosta:

75 procent polskich Żydów wygląda inaczej niż Polacy, gdyż jest pochodzenia chazarskiego.

W Polsce panuje przekonanie, że Żydzi przyszli do nas z Zachodu, a nie ze Wschodu.

Ta teoria pojawiła się dopiero w latach 60. XX wieku. Wcześniej wszyscy wielcy historycy – począwszy od Ernesta Renana, aż po Marca Blocha – uważali, że Żydzi przybyli do Polski z Chazarii. Zdanie to podzielali zresztą badacze syjonistyczni, choćby jeden z najważniejszych żydowskich historyków międzywojnia Icchak Shipper z Warszawy. Oni mylili się tylko w jednym. Twierdzili, że Żydzi najpierw przyjechali do Chazarii z Palestyny, a dopiero potem do Polski.

W Polsce panuje przekonanie, że Żydzi osiedlali się u nas, uciekając przed prześladowaniami na Zachodzie. Polska miała być ostoją religijnej tolerancji.

Miło o tym mówić, a jeszcze milej słuchać. Obawiam się jednak, że muszę sprowadzić Polaków na ziemię. Z demograficznego punktu widzenia nie da się wytłumaczyć istnienia tak wielkiej populacji Żydów w Polsce jako rezultatu emigracji z Niemiec czy z Hiszpanii. Tamtejsze społeczności były na to zbyt małe. Swoją drogą, czy pan wie, jak niemieccy Żydzi nie znosili polskich Żydów? Nazywali ich pogardliwie Ost-Juden. Uważali ich za półdzikich, brudnych Azjatów, z którymi nie chcieli mieć nic wspólnego. Takim terminem określali na przykład moich pochodzących z Łodzi rodziców.

Powiedział pan, że potomkami Chazarów było 75 procent polskich Żydów. A reszta?

Moja mama miała osiem sióstr. Pięć miało kruczoczarne włosy i semickie rysy – tak jak ja – ale trzy były blondynkami i miały niebieskie oczy. Do dziś wielu Żydów pochodzących z Polski ma europejski wygląd. Dlaczego? Otóż, królestwo Chazarów podbiło ziemie zamieszkane przez Słowian. Mniej więcej w okolicach Kijowa. 25 procent polskich Żydów to potomkowie tych Słowian, którzy przyjęli judaizm od swoich chazarskich władców.

A może to efekt mieszanych małżeństw?

Oczywiście, to też się zdarzało, ale nie na jakąś wielką skalę. Tak czy inaczej w efekcie tego podczas okupacji Niemcy mieli poważne kłopoty z rozróżnieniem Polaków od Żydów. Ojciec opowiadał mi, że podczas pierwszych miesięcy okupacji, które przeżył w Łodzi, Niemcy bezskutecznie próbowali identyfikować Żydów na oko. W efekcie wielu Żydów, którzy mieli idealnie aryjskie rysy, chodziło sobie swobodnie po ulicach. Niemcy – choć bardzo tego chcieli – nie mogli więc w Polsce dokonać Holokaustu na podstawie swoich teorii rasowych, pomiarów i tym podobne. Zagłada Żydów w Polsce została dokonana na podstawie dokumentów: spisów ludności, dowodów osobistych, świadectw urodzenia.

Skoro nie było takiego wydarzenia jak wypędzenie Żydów z Palestyny, to gdzie się ci Żydzi podziali?

Nigdzie. Nadal mieszkają na swojej ziemi w Palestynie. Potomkowie starożytnych Żydów to dzisiejsi Palestyńczycy. Ludzie ci zostali bowiem zarabizowani po tym, gdy w VII wieku Palestyna została podbita przez Arabów. Nie ma się im zresztą co dziwić. Arabowie ogłosili, że każdy, kto uzna Mahometa za proroka, zostanie zwolniony od podatków. Myślę, że gdyby ktoś coś takiego zaproponował dzisiejszym Izraelczykom, zapewne duża część z nich też by się nawróciła na wiarę Allaha. (śmiech)

Ale Palestyńczycy wyglądają przecież jak Arabowie. Nie różnią się od Egipcjan czy Irakijczyków.

Trudno, żeby po tylu stuleciach taki mały naród zachował etniczną czystość. Palestyńczycy często pytają mnie: czyli to my jesteśmy prawdziwymi Żydami? Nie, odpowiadam, jesteście tylko ich potomkami. Żyjecie bowiem w miejscu świata, przez które przechodziło wielu zdobywców i wszyscy zostawiali tu swoją spermę. Podbój arabski był również podbojem biologicznym. Nie zmienia to jednak faktu, że członek Hamasu z Hebronu jest bliżej spokrewniony z antycznymi Żydami niż izraelski żołnierz, z którym walczy.

Palestyńczycy nie są chyba zachwyceni, gdy mówi im pan, że w ich żyłach płynie żydowska krew?

Rzeczywiście, nie lubią o tym słuchać. (śmiech) To chyba najlepszy dowód na to, że nie jestem agentem Hamasu i nie napisałem swojej książki na zlecenie Arabów.

Wróćmy do kwestii żydowskiej tożsamości. Stosunek do Palestyny zawsze miał chyba także wymiar religijny.

Tak, i co ciekawe w religijnej tradycji żydowskiej wypędzenie miało wymiar metafizyczny, a nie realny. Przeciwieństwem „wypędzenia” zawsze było „odkupienie”. Dopiero rewolucja syjonistyczna przeformowała odwieczną judaistyczną formułę „wypędzenie” – „odkupienie” na „wypędzenie” – „powrót do ojczyzny”. Żydzi przez wieki uważali, że powrócą do Ziemi Obiecanej, dopiero gdy przyjdzie Mesjasz i rozpocznie się sąd ostateczny. Powrócą jednak w sensie duchowym, po śmierci.

Czy dlatego wielu religijnych Żydów do dziś nie popiera syjonizmu i Państwa Izrael?

Nie popiera? Oni uważają, że jego istnienie jest obrazą Boga i bluźnierstwem. Proszę zwrócić uwagę, że przez całe wieki Żydzi wcale nie pchali się do Ziemi Obiecanej, to się zaczęło dopiero w XX stuleciu. Żydzi w Babilonie żyli przecież w odległości czterech dni jazdy wielbłądem od Palestyny! I wcale nie chcieli się tam przeprowadzić.

Czyli wszystko zaczęło się od syjonizmu?

Tak, ale nawet gdy ta ideologia już istniała, większość Żydów wcale nie paliła się do wyjazdu na Bliski Wschód. Gdy pod koniec lat 80. XIX wieku w Rosji zaczęły się wielkie pogromy, wśród Żydów zawrzało. Część, jak Róża Luksemburg, stała się rewolucjonistami, część poparła socjaldemokrację, ale większość głosowała nogami. Zaczęła się masowa migracja do Ameryki. W latach 20. USA uznały jednak, że mają wystarczająco dużo Żydów, i zamknęły przed nimi drzwi. Wtedy nie było już wyboru – ludzie zaczęli osiedlać się w Palestynie. Kolejna fala przybyła z Niemiec po dojściu Hitlera do władzy w latach 30. A potem już poszło. II wojna światowa, Holokaust i ostateczne zwycięstwo syjonizmu, jakim było powstanie Izraela. Swoją drogą oglądał pan kiedyś słynne żydowskie filmy kręcone w Nowym Jorku w latach 20.? Jak pan myśli, jaki kraj przedstawiano w nich jako ukochaną ojczyznę, o jakim kraju mówiono z nostalgią i miłością?

Domyślam się, że nie o Palestynie.

O Polsce! To była dla Żydów prawdziwa ojczyzna. Mój ojciec, umierając w Izraelu, mówił właśnie o Polsce! Kraju, do którego tęsknił i uważał za swoją prawdziwą ojczyznę. Tak mówił o Polsce stary Żyd umierający w państwie żydowskim, w Ziemi Obiecanej. Ciekawe, co?

Pański ojciec przetrwał zagładę w Polsce?

Nie, w grudniu 1939 roku uciekł z niemieckiej strefy okupacyjnej do sowieckiej. Wziął mamę i siostrę (ja urodziłem się już po wojnie w obozie przejściowym w Austrii) i przedostał na teren opanowany przez Armię Czerwoną. Co ciekawe, ojciec przed wojną był działaczem komunistycznym, ale Sowietom się do tego nie przyznał. Bał się, że NKWD go zamorduje, tak jak zamordowała wielu innych działaczy KPP w latach 30. Moja rodzina uratowała się więc dlatego, że byliśmy Żydami, a nie komunistami. Wywieźli ich do Uzbekistanu i tam przetrwali wojnę.

Mam wrażenie, że czasami prowokuje pan swoich rodaków. Powiedział pan kiedyś, że powstanie Izraela było aktem gwałtu.

Zostałem wtedy zaproszony przez uniwersytet na terytoriach okupowanych. Po wykładzie Palestyńczycy zapytali mnie, dlaczego – choć jestem zwolennikiem takiej teorii historycznej – nadal usprawiedliwiam istnienie Państwa Izrael. Odpowiedziałem, że nawet dziecko zrodzone w wyniku gwałtu ma prawo do życia. Potem opisały to palestyńskie gazety i zrobiło się sporo szumu. Ale ja to podtrzymuję. Uważam, że Izrael ma prawo do egzystencji na Bliskim Wschodzie.

Ale nie z powodu bajek o powrocie do ziemi przodków, ale dlatego, że próba zniszczenia go doprowadziłaby do niewyobrażalnej tragedii.

Ale obecny kształt tego państwa panu nie odpowiada?

Nie. Mój sprzeciw wzbudza to, że Izrael oficjalnie nazywa się państwem żydowskim, a na naszej fladze jest gwiazda Dawida. Sprawia to, że ćwierć populacji kraju [tak zwani izraelscy Arabowie, nie mylić z Palestyńczykami mieszkającymi na terytoriach okupowanych – przyp. red.] traktowana jest jak obywatele drugiej kategorii. Izrael powinien porzucić swój żydowski charakter i stać się świeckim państwem Żydów i Arabów.

Czy to nie utopia? Wielu Izraelczyków uważa, że w sytuacji, gdy kraj znajduje się w morzu wrogich Arabów, oznaczałaby to samobójstwo.

Jest dokładnie odwrotnie! Izrael czeka katastrofa, jeżeli się nie zmieni. Prędzej czy później dojdzie tu do masowej rewolty. Nie wybuchnie ona w Autonomii Palestyńskiej, ale na północy Izraela, w Galilei, której większość mieszkańców stanowią Arabowie. Galilea będzie izraelskim Kosowem. Kosowo zaczęło separować się od Serbii, gdy kraj ten stał się państwem plemiennym, nacjonalistycznym. Choć zamieszkane przez Albańczyków, nie chciało przyłączyć się do biednej, zapóźnionej Albanii i zdecydowało się na samodzielność. To samo stanie się z Galileą. Izraelscy Arabowie nie będą chcieli wejść w skład zacofanej Autonomii Palestyńskiej, ale długo już w państwie żydowskim nie wytrzymają.

Żydzi i Arabowie mieliby stworzyć razem jedno państwo? Przecież nienawiść jest tak wielka…

I kto to mówi? Polak! A czy między wami a Niemcami nie było wielkiej nienawiści? I ten wasz konflikt nie trwał 60 lat, tylko 1000! A teraz jakoś jesteście świetnymi sąsiadami i znaleźliście się w jednej federacji! A Polacy doznali od Niemców tyle krzywd. Ja akurat jestem jednym z tych Żydów, którzy nie zapomnieli, że w Polsce podczas wojny nie zginęły tylko trzy miliony polskich Żydów, ale również trzy miliony Polaków. Pamięta pan film Claude’a Lanzmanna „Szoah”? Dzięwięciogodzinny dokument, większość nagrana w Polsce, i ani słowa o tym, że Polacy też ginęli w obozach.

Jaka przyszłość czeka Izrael?

Bardzo ponura. Obawiam się, że w dalekiej perspektywie nie ma żadnej szansy, żeby przetrwał na Bliskim Wschodzie jako państwo żydowskie. Należy zerwać z tym nonsensem i porozumieć się z Arabami. Przyjąć wreszcie do wiadomości rzecz oczywistą: że jesteśmy wielokulturowym, wieloetnicznym społeczeństwem, a nie żadnym plemiennym monolitem, który może się separować od Arabów. Proszę się przespacerować ulicami Tel Awiwu. Jaki pluralizm! Ile ludzkich typów! Żydzi europejscy, Żydzi bliskowschodni, Polacy, Rosjanie, Etiopczycy! I ci wszyscy ludzie uparcie powtarzają, że w ich żyłach płynie jedna krew.

Rzeczywiście trudno uwierzyć, żeby etiopscy Żydzi byli potomkami Żydów z Palestyny.

Trudno uwierzyć? Przecież to są Murzyni! Najgorsze jest w tym to, że ci dorośli ludzie całkowicie na poważnie, bez mrugnięcia okiem twierdzą, że są potomkami króla Salomona. Żydami, którzy zgubili się przed wiekami w Afryce, ale już całe szczęście się odnaleźli i wrócili do domu. Są momenty, w których wydaje mi się, że świat zwariował. Jedna z największych tragedii ludzkości polega na tym, że ludzie patrzą, ale nie widzą. Żyjemy w oparach ideologii, które lansują najbardziej karkołomne teorie, a my bezrefleksyjnie je przyjmujemy i uważamy za prawdę objawioną.

Pańska teoria również wzbudza wiele kontrowersji. Jest pan nawet oskarżany o antysemityzm.

Polityka Państwa Izrael przyczyniła się do znacznie większego wzrostu antysemityzmu niż moja książka. Gdy ktoś mówi coś niewygodnego, najłatwiej jest go oskarżyć o antysemityzm. Ja nie dam sobie zamknąć ust i dalej będę się starał obalić niebezpieczny mit, że Izraelczycy są wspólnotą etniczną. Doprowadza on bowiem do szaleństwa, jakim jest udawanie, że ćwierć populacji naszego kraju nie istnieje. Jak długo jeszcze można utrzymywać tę iluzję? Obiecałem sobie, że nie będę szedł na żadne kompromisy z ideologią, jak robi to wielu innych badaczy. Mówić półgębkiem czy posługiwać się aluzjami. Jestem na to za stary. Mówię prawdę, bo niedługo może już być za późno. Ten sam mit, na podstawie którego narodził się Izrael, może się okazać mitem, który go zniszczy.

Rozmawiał Piotr Zychowicz



  http://chazaria.blox.pl/html



Wiecej: http://www.eioba.pl/a/2zsk/zydzi-narod-wymyslony#ixzz28YaVWenu
 Duży uśmiech
« Ostatnia zmiana: Październik 07, 2012, 13:35:48 wysłane przez Dariusz » Zapisane
barneyos


Gawędziarz


Punkty Forum (pf): 2
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 689



Zobacz profil
« Odpowiedz #1 : Październik 07, 2012, 09:59:27 »

Mocne !
Zapisane

Pzdr barneyos   Cool

----------------------------------
\"Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko rzeczy, których na razie nie potrafimy zrobić\"
\"Im więcej wiem, tym bardziej wiem, że mniej wiem\"
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #2 : Październik 07, 2012, 10:11:03 »

Alleluja!

Zaczynaja mi klapki spadac z oczu.

//Przebisniegu - otrzymujesz ode mnie ekstra ochrone ponadwymiarowa, bo zaatakuja! I nigdy nie zapominaj "in pifko veritas" Mrugnięcie//

P.S. To chyba ta moja szabelka tak Cie uskrzydlila! Swietne!
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #3 : Październik 07, 2012, 10:56:36 »

Jest w tym artykule niewątpliwie część prawdy, dodać trzeba iż Żydzi nie byli narodem i nigdy tak nie byli postrzegani , oni byli rodem, albo rodami Żydowskimi i jako tacy ( niektóre rody)  byli wyrzuceni z dawnej Judei zarówno przez opcje żydowskie jak i rzymskie.

Połączenie religii z tożsamością rodową uznanie iż przynależność religijna tworzy tożsamość rodowa jest błędem , bo as to ( jak dla mnie ) rzeczy absolutnie rozdzielne. Jak dla mnie wyznawca Judaizmu szyjący jego zasadami może być w ogólnym pojęciu Żydem bo żyje wedle zasad grupy do której przynależy ale nie ma więzów rodowych ni etnicznych z ta grupą dopóki nie połączą go kilku pokoleniowe "więzy krwi' , czyli dzieci w związkach z kobietami z rodu.

I tu dodała bym bardzo interesującą historię nad która nikt prawie się nie pochyla.... żona Mojżesza po urodzeniu syna obrzezała go i pokazała krew dziecka , czyli zawarte przymierze z rodem ojca i Stwórcą oraz pełnoprawne wejście męża do jej rodu  dzięki ich wspólnemu potomkowi.  Wiemy dokładnie iż dla Żydów kobieta przekazuje dzieciom pochodzenie rodowe , wniosek jest zatem jasny , to Miriam była ta kobietą niosącą w sobie przekaz DNA i RNa świadczący o czystości pochodzenia rodowego, Mojżesz tylko wchodził do rodu i mógł otrzymać wiano żony ( prawo do ziemi obiecanej) poprzez wypełnienie warunków Ketuby ( Ketuba http://pl.wikipedia.org/wiki/Ketuba ) kontrakt przed małżeński, którego on nie wypełnił.

Trzeba odróżniać historię Starego Testamentu ( czyli prawa dziedziczenia i warunków jakie należy wedle niego wypełnić) od stworzenia państwa o celu wyznaniowym dla wyznawców Judaizmu już wedle nowych zasad i praw. Tego nie da się razem połączyć, chociaz państwo jest i spełnia rolę miejsca zamieszkania nie tylko wyznawców Judaizmu.

A z drugiej strony określanie pochodzenia ludzi zależne jest bardzo od kryteriów jakimi to pochodzenie określamy. Tak naprawdę na ziemi istniej tylko dwa rody posiadające wspólną pramatkę , a innych praojców.
Dalsza różnorodność wypływa z innych elementów aktywnych w DNA i nadających priorytet dominującym cechom etnicznym i osobowościowym Ludzi.

Zatem wszystkie wnioski w dyskusjach zależne są tylko i wyłącznie od kryteriów którymi naznaczmy daną dyskusję.

Żeby naprawdę zrozumieć co to znaczy "Prawo do Ziemi" trzeba cofnąć się do bardzo , bardzo odległych czasów i poznać historię celu jej tworzenia oraz przekazania jako szkoła rozwoju duchowego dla wcielających się tu Energii z całego kosmosu.

A następnie zrozumieć częściowe odniesienie do tzw, prawa rodowego do określonych jej części jako miejsca najlepszego do kontynuowania tego rozwoju przez te rody. Bardzo dawno temu Ziemia została "podzielona" na trzy sektory przynależne trzem głównym Energiom których osobowości energetyczne dominowały w kolejnych etapach rozwoju wcielających się na Ziemi Energii ( ze względu na wygląd i cechy materialnego ciała zwanych Ludźmi). Euro-Azja ( ale również Egipt) jako miejsce o najlepszych warunkach rozwojowych wzorcowego  plusowego aspektu żeńskiego  przynależne były i są nadal jednej z trójcy czyli pramatce życia kobiecemu aspektowi tzw. "Córce Stwórcy". stało się tak nie z powodu chęci władzy czy dominacji czyjejś nad terenem czy Ludźmi tu żyjącymi, a wyłącznie z powodu warunków energetycznych ( czakramy i wiry połączone z wzorcami kosmicznymi , tworzące określone kody energetyczne wspierające życie powodujące rozwój duchowy przez tą wiedzę) umożliwiających ewolucję wcielających się Dusz w ludzkie ciała żyjących w tych miejscach Ludzi.
zatem Ziemia Israela jak najbardziej wedle Starego testamentu jest przynależna "Córce Stwórcy" i jej  rodowi , Ona i tylko Ona ma prawo zwyczajowe do tej ziemi, Ona i tylko ona może zdjąć z niego wszystkie ograniczenia. Oczywiście są to prawa zwyczajowe , przekazane w Starym Testamencie , można je akceptować lub nie co nie zmienia faktu ich istnienia i nadania w bardzo , bardzo odległych czasach.

Ta bardzo stara historia tak naprawdę ciągnie się aż do tu i teraz i tak naprawdę wyjaśnia ( tym którzy potrafią zrozumieć ) cały cykl zdarzeń i wojen ziemskich w bardziej globalnym wymiarze.

Ja w kilku watkach staram się wyjaśnić całą złożoną zależność tego układu historycznego , tak perfekcyjnie zakrytego wieloma kłamstwami , niedomówieniami  i brakiem wiedzy. Żeby zrozumieć więcej dobrze jest czytać moje posty w kilku tematach,a szczególnie w działach "Bóg i religia i  Kod Peszerowy.

Ta cała długotrwała walka między dwoma rodami ( ciemnych i jasnych) oraz wspierających ciemnych syntetyków toczy się o prawo do ziemi , zarówno w skali globalnej jaki skali dawnych posiadłości rodowych.

Kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Październik 07, 2012, 11:33:24 wysłane przez Kiara » Zapisane
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #4 : Październik 07, 2012, 14:58:44 »

Dzięki szacowna Fair Lady z ochronę Duży uśmiech
To o tzw Żydach to troszkę skutkiem mojej znajomości ze studentem biotechnologi medycznej ze specjalizacją DNA
Jeszcze raz zadeklaruję, że co tam będę mógł wkleić by go i jego znajomych nie narazić na nieprzyjemności to wkleję, albo po swojemu opowiem Chichot
to pa Duży uśmiech
Zapisane
acentaur

Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomości: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #5 : Październik 07, 2012, 17:34:28 »

Witam,
Cytuj
Od wielu lat żadna książka tak silnie nie wstrząsnęła światem żydowskim jak „Wymyślenie żydowskiego narodu” Szlomo Sanda, profesora historii z prestiżowego Uniwersytetu Telawiwskiego. Izraelski naukowiec o polskich korzeniach przez jednych został określony jako wariat i antysemita, który kala własne gniazdo. Inni uważają go za wizjonera, który nie bał się wystąpić przeciwko największemu żydowskiemu tabu i złamać zmowę milczenia.
znam paru ludzi, ktorymi ta ksiazka wywolala wzruszenie ramionami, i jeszcze wiecej, ktorzy powiedzmy zazgrzytali zebami juz na wspomnienie o tej lipie.
Cytuj
Kto wymyślił naród żydowski?
Żydowscy historycy żyjący w Niemczech w drugiej połowie XIX wieku.
gdyby nie wyrzucono ich z Hiszpanii to byliby to historycy zyjacy tam, gdyby ich nie splawiono ich z Francji to byliby to historycy zyjacy we Francji,
gdyby nie Niemcy to byliby to historycy Niemieccy...itd zawsze to zrobia platni falszerze czegokolwiek.

tak jak zwykle, ludzie tacy sami jak inni, plus indoktrynacja.  Mozna by bylo wobec tego wyrzucic na smieci wszelakie ich zapisy, gdyby
istnialy oryginaly. A tak trzeba odsiewac skrzetnie plewy.
pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Październik 07, 2012, 19:17:42 wysłane przez Dariusz » Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #6 : Październik 07, 2012, 19:56:32 »

To ja juz zamilcze.
Ale ciesze sie, ze moja szabelka jeszcze kosi "chwasty" na dzialce koliberka:)

Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #7 : Październik 07, 2012, 20:37:03 »

Ogromny pogrom Żydów na całym świecie przez wiele tysiącleci  jest niezaprzeczalnym faktem. Nie ma co się zastanawiać czy był? Bo był, lepiej jest się zastanowić dlaczego był? Dlaczego chciano wymordować tych wszystkich ludzi i zniszczyć ich linię rodową i całą ich historię istnienia?
Już pisałam niektóre informacje w tej książce są prawdziwe, niektóre ,a nie wszystkie.
Nie można o dawnych Żydach mówić jak o narodzie , bo narodem są współcześni Israelczycy, państwo tworzy naród w którym są rożne grupy etniczne i rożne interesy ludzkie. To już coś zupełnie innego niż  klany rodowe na mniejszą czy większa skalę, temat jest skomplikowany.
Żydzi praktycznie od zawsze żyli w diasporach ale byli ze sobą bardzo połączeni religią , która równocześnie jest ich  stylem życia określającym  te połączenie.
Obecnie w Israelu sporo Żydów wyznaje rożne opcje Judaizmu ale jest też nie mało nie kontynuujących tradycji.

Państwo Israel ma absolutne prawo istnienia i bycia domem dla ludzi którzy wybrali ta część ziemi jako miejsce swojego życia, ma prawo i obowiązek bronić swoich obywateli. Zatem wcale nie dziwi mnie iż w okolicznościach w których żyją ci ludzie  mają tak dobrze zorganizowaną armie i system obronny.
Współczesna historia i polityka to jedno, a dawna historia i przekazy starego Testamentu to drugie, a że dawne przeznaczenie splata się  ze współczesnością i wypełnia praktycznie na naszych oczach , to trzecie.


Kiara Uśmiech Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Październik 09, 2012, 14:41:52 wysłane przez Kiara » Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #8 : Październik 07, 2012, 21:50:05 »

żona Mojżesza po urodzeniu syna obrzezała go i pokazała krew dziecka , czyli zawarte przymierze z rodem ojca i Stwórcą oraz pełnoprawne wejście męża do jej rodu  dzięki ich wspólnemu potomkowi.
Można się pogubić - jakiś czas temu karmieni byliśmy tezą, że to nie rytuał lecz... przede wszystkim zabieg higieniczny...
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #9 : Październik 07, 2012, 23:16:49 »

Ten akt może mieć w sobie obydwie intencje , ma czy nie zależne jest od woli ludzi dokonujących go.

Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #10 : Październik 07, 2012, 23:24:39 »

rozmowa była prowadzona pod kątem jakie jest jego prawdziwe przesłanie, do czego został powołany - jego aspekt był czysto fizyczny czy tez duchowy...
Zapisane
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #11 : Październik 08, 2012, 20:02:49 »

Jeżeli to naród wymyślony to pewnie jeszcze dużo sami o sobie i dla siebie wymyślą Duży uśmiech
to pa Duży uśmiech
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #12 : Październik 09, 2012, 10:08:49 »

Jeżeli to naród wymyślony to pewnie jeszcze dużo sami o sobie i dla siebie wymyślą Duży uśmiech
to pa Duży uśmiech

Oj tak. Tak, jak każde JA - wymyślone . Jest bardzo wiele fikcji w świecie i sama historia jest wypełniona sprzecznościami takimi jak to, że praktycznie w Polsce też żyjemy w miejscu w którym przodkowie zostali przekonwertowani na chrześcijaństwo .

Cytuj
Żyjecie bowiem w miejscu świata, przez które przechodziło wielu zdobywców i wszyscy zostawiali tu swoją spermę. (...) członek Hamasu z Hebronu jest bliżej spokrewniony z antycznymi Żydami niż izraelski żołnierz, z którym walczy.

To faktycznie tragikomedia, tylko nikomu nie jest do śmiechu Smutny
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #13 : Październik 09, 2012, 10:23:29 »

Cytat: east
Jest bardzo wiele fikcji w świecie i sama historia jest wypełniona sprzecznościami takimi jak to, że praktycznie w Polsce też żyjemy w miejscu w którym przodkowie zostali przekonwertowani na chrześcijaństwo .

Wybacz >east<, ale chyba nie nadążam?
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
east
Gość
« Odpowiedz #14 : Październik 09, 2012, 10:28:44 »

Dariusz, to proste - tu na ziemiach słowiańskich dawniej  NIE BYŁO chrześcijaństwa. Potem nastąpiła chrystianizacja ,aby po wiekach sie puszyć, że to kraj "90%" katolików .
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #15 : Październik 09, 2012, 10:51:02 »

Tak, katolicyzm na naszych ziemiach był wymuszony ( nie mylić z chrześcijaństwem), ale Żydzi od zawsze mieli swojego Boga ( najpierw plemiennego) następnie wielorodowego  z którym zawsze byli powiązani przez swoją wiarę i tradycję. Na nich nikt nie wymuszał tej wiary raczej w ciągu ich historii siłą zabraniano im jej kontynuować. To zupełnie coś innego.
Katolicyzm jest pokraczną kopią Judaizmu nie niesie w sobie tej przeogromnej wiedzy , która jest depozytem Judaizmu.

Żeby ją poznać trzeba naprawdę zagłębić się w przekaz duchowej mądrości Starego Testamentu.

Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #16 : Październik 09, 2012, 10:59:23 »

Dariusz, to proste - tu na ziemiach słowiańskich dawniej  NIE BYŁO chrześcijaństwa. Potem nastąpiła chrystianizacja ,aby po wiekach sie puszyć, że to kraj "90%" katolików .

tak na marginesie- zawsze można widzieć rzeczywistość w negatywny sposób lub ten lepszy,-
ja bym to lepszy wyraził w ten sposób, że lepiej tak, niż żeby było 90% wyznawców proroka Mahometa na Wisłą. Mrugnięcie

PS. właśnie wchodzi na ekrany
<a href="http://www.youtube.com/v/VEYOxrH8jlQ?version=3&amp;amp;hl=pl_PL" target="_blank">http://www.youtube.com/v/VEYOxrH8jlQ?version=3&amp;amp;hl=pl_PL</a>
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
east
Gość
« Odpowiedz #17 : Październik 09, 2012, 12:11:00 »

songo i to ma być pozytywne podjeście ? 

Pozytywne to byłoby, gdyby nikt nikomu niczego nie mógł narzucić siłą. Ani persfazją , ani podstępem, ani polityką ani oszustwem na temat "swojego Boga".
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #18 : Październik 09, 2012, 12:15:17 »

east- niczego nie chwalę,-
wskazuje tylko, iż mogło być gorzej!
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
east
Gość
« Odpowiedz #19 : Październik 09, 2012, 12:24:10 »

To wskazujmy jak mogłoby być lepiej, to "gorzej" się samo o siebie zatroszczy Mrugnięcie
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #20 : Październik 09, 2012, 12:30:52 »

To wskazujmy jak mogłoby być lepiej, to "gorzej" się samo o siebie zatroszczy Mrugnięcie

grzebanie się w przeszłości- to nie moja bajka,-
sorki za dygresje Uśmiech
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
acentaur

Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomości: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #21 : Październik 09, 2012, 14:33:09 »

Witam,
Dorzucic wiele by mozna. Ale dyskusja z zawodowymi oszustami i tak mija sie z celem. Zostaje tylko zastanowic sie nie nad trescia ale nad srodkami wlozonymi we wciskanie tych bzdur. Przeciez zaden parazyt nie uzywa do tego celu wlasnych srodkow. Sama tresc, jak okazalo sie ( dla niektorych ) to sieczka niezrozumiala dla kogokolwiek a utrzymujaca sie na wierzchu tylko przy pomocy brudnych zabiegow. A w praktyce nawet i one okazaly sie niewystarczajace i zastapiono je czyms jeszcze bardziej pokreconym, tak bardzo, aby normalnemu mozgowi nic wiecej nie pozostalo do wyboru jak slepo zaakceptowac. Tzn. tylko odpowiednio spreparowane Ego moze pod wplywem nacisku utozsamic sie z ta maska ale juz nie moze ja wtloczyc na zawsze do podswiadomosci. Bo nawet mrok czy jakos tam, ktory nosimy ze soba od urodzenia ma swoja granice, nie wszystko nie mozna tam wpakowac. No i wkrotce trzeba znowu kolejna bzdure wymyslec, lepiej zakotwiczona w nowych czasach.  Nowy kit nie oznacza zaraz kompletnej zmiany, nie, pomimo uplywu 2000 lat, zmienione zostanie nie tresc, sens  ale to co na wierzchu, to co bez znaczenia, to co sie bedzie na nowo swiecic jak zloty cielec. Taka odskocznia moze byc tzw "nauka", twor dzialajacy na podobnych zasadach.
Czyli stary manewr parazytow, jedna bzdura zostanie zastapiona druga bzdura a nacisk zostanie polozony na fakcie zmiany.
pozdrawiam
Zapisane
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #22 : Październik 10, 2012, 18:04:54 »

Dodam do tego co napisał wielce szacowny acentaur , że cała perfidia parażytów polegała na tym ,ze dano do rozstrzygnięcia dwie informację fałszywą i fałszywą Duży uśmiech
Później się różni doktoryzowali by to co było proste pokręcić i zafałszować i ukazać jako prawdy objawione.
Czy to nie stronnictwo Pawła wykończyło ulubionego ucznia Jezusa Jakuba bo w Jezusie widział Człowieka? Cool
no cóż kłamstwo i kłamstwo daje prawdę Duży uśmiech
to pa Duży uśmiech
« Ostatnia zmiana: Październik 10, 2012, 18:07:08 wysłane przez Przebiśnieg » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #23 : Październik 10, 2012, 18:48:02 »

Co więcej drogi Przebiśniegu. Informacje kłamliwe tak się zamotały, że tylo imć ACE zdolny był wyłuskać z nich prawdę Duży uśmiech
Zapisane
blueray21

Skryba, jakich mało


Punkty Forum (pf): 32
Offline

Wiadomości: 1696



Zobacz profil
« Odpowiedz #24 : Październik 10, 2012, 19:12:36 »

Kłamstwo + kłamstwo daje prawdę, ale tylko w logice. W życiu to daje podwójne kłamstwo, i tego się trzymajmy.
Wątek Pawła jest bardzo interesujący, jeśli ktoś byłby w stanie dobrze go rozwinąć.
Zapisane

Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
Strony: [1] 2 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.094 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

swietadynastiatoftegard forumwatachyzielonegoamuletu pegasus pack-of-black-and-white equestrian-world