Niezależne Forum Projektu Cheops

RozwĂłj duchowy => BĂłg i religie => Wątek zaczęty przez: Kiara Luty 21, 2010, 23:09:40



Tytuł: KOBIETA - w ChrzeÂścijaĂąstwie
Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 21, 2010, 23:09:40
wszystko to tylko kwestia wÂłasnej wiary , nikt nie udowodniÂł czy TrĂłjca jest czy jej nie ma , czy sÂą cĂłrki czy synowie , to tylko kwestia tego jak to czujemy i w co jesteÂśmy w stanie wierzyĂŚ , zawsze dla jednych bĂŞdzie bredniÂą to co gÂłosi nauka KK a dla innych to w co wierzÂą inne religie

Oczywiscie ze nikt nie udowodnil iz na ziemi sa kobiety ( corki Stworcy) i mezczyzni ( synowie Stworcy) , bo zgodnie z doktryna kk do niedawna kobieta ni byla uznawana za czlowieka. Ojcowie kosciola na synodzie zastanawiali sie czy ona ma wogole dusze?

A wszak wedlug twierdzen religji i kk rowniez wszyscy niby jestesmy dziecmi Boga. Czy wszyscy w oczach KK to mezczyzni?

Zdrowy rozsadek mowi iz wzorce stworzenia opieraja sie na dualizmie cokolwiek pod ten dualizm podstawimy , jednak zeby ten dualizm nie walczyl ze soba ( wszak jest calkowicie odmienny) polaczony czyms musi zostac.
Czym? Co jest lacznikiem? Ja wiem iz tylko jedno MILOSC w ktorej zawiera sie cala wiedza , czyli Sophia , Szehina , Venus , itd... a jest to depozyt aspektu zenskiego.
Czy wiec Stworca ma "corke"?

Sa religje ktore temu zaprzecza  , dobrze by bylo gdyby informacje przekazywane przez te religje nie byly juz tylko kwestia powielanej wiary , a staly sie wlasna wiedza.
Gdyz jest to mozliwe.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Symbole religijne
Wiadomość wysłana przez: arteq Luty 21, 2010, 23:17:37
[...]zgodnie z doktryna kk do niedawna kobieta ni byla uznawana za czlowieka.
Kolejne kÂłamstwo. ProszĂŞ o informacjĂŞ gdzie taki zapis widniaÂł/widnieje. WskaÂż konkretnie taki zapis w KK. Gdy nie bĂŞdziesz w stanie tego zrobiĂŚ bĂŞdĂŞ zmuszony zgÂłosiĂŚ oczernianie, kolejne juÂż w Twoim wydaniu.


Tytuł: Odp: Symbole religijne
Wiadomość wysłana przez: zodiakus71 Luty 21, 2010, 23:26:23
Kiara naprawdê pokrêtnie rozumiesz niektóre definicje KK , gdybyœ bra³a udzia³ bezpoœrednio w niektórych obrzêdach i pos³ucha³a tegoco mówi¹ kap³ani , ale bior¹c pod uwagê wypowiedzi kilkunastu bo wiadomo ¿e trafiaj¹ siê fanatycy jak w ka¿dej religii i na chwilê zapomnia³a to w co w tej chwili wierzysz to wygl¹da³o by dla Ciebie wiele rzeczy w KK bardziej sensownie . Wielu kap³anów przedstawia trójcê jako Bosk¹ si³ê , mê¿czyznê i kobietê w jednym , czasem w wypowiedziach kobieta jest uto¿samiana z Duchem Œw. mê¿czyzna z synem Bo¿ym a Bóg jako odwieczna si³a sprawcza .


Tytuł: Odp: Symbole religijne
Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 21, 2010, 23:41:32
[...]zgodnie z doktryna kk do niedawna kobieta ni byla uznawana za czlowieka.
Kolejne kÂłamstwo. ProszĂŞ o informacjĂŞ gdzie taki zapis widniaÂł/widnieje. WskaÂż konkretnie taki zapis w KK. Gdy nie bĂŞdziesz w stanie tego zrobiĂŚ bĂŞdĂŞ zmuszony zgÂłosiĂŚ oczernianie, kolejne juÂż w Twoim wydaniu.

Owszem moge , bo czlowiek posiada dusze , a kobiecie posiadania duszy ojcowie kosciola katolickiego odmowili.

Postaram sie w miare czasu odnalezc fragmety potwierdzajace moja informacje.

Mysle ze warto przypomniec te informacje przed dyskusja.

Synod , ktory ustalal czy kobieta ma dusze?

http://pl.wikipedia.org/wiki/M%C3%A2con

http://www.eioba.pl/a69902/o_czym_90_katolikow_nie_wie

http://pl.wikipedia.org/wiki/Kobieta

W œredniowieczu pozycja spo³eczna kobiety uleg³a gruntownemu pogorszeniu, do czego doprowadzi³o wspó³dzia³anie kilku, nawzajem warunkuj¹cych siê czynników:

    * Procesy feudalizacji spowodowaÂły przeniesienie punktu ciĂŞÂżkoÂści z horyzontalnych wiĂŞzĂłw pokrewieĂąstwa na ich wymiar pionowy. PrzykÂładanie tak duÂżej wagi do wszystkich krewnych po "mieczu" i "kÂądzieli" powodowaÂło ryzyko rozdrobnienia wÂłasnoÂści ziemi. WaÂżniejsze staÂło siĂŞ uproszczone pokrewieĂąstwo w linii prostej, po mieczu – zmniejszaÂło to automatycznie liczbĂŞ konkurentĂłw do dziedziczenia ziemi (Duby, 1986).
    * Wbrew potocznemu wyobraÂżeniu kultura Âśredniowieczna byÂła kulturÂą kultu siÂły, kulturÂą ktĂłra najwyÂżej ceniÂła sprawnoœÌ fizycznÂą mĂŞÂżczyzny (Aron Guriewicz nazywa jÂą wprost cywilizacjÂą mĂŞÂżczyzn), co wynikaÂło z dominujÂącej pozycji rycerstwa jako grupy spoÂłecznej. WartoÂści innego rodzaju ulegÂły w ogromnej czĂŞÂści spoÂłeczeĂąstwa zdeprecjonowaniu (Guriewicz, 1997).
    * Ówczesna filozofia i teologia chrzeÂścijaĂąska widziaÂła w kobiecie ÂźrĂłdÂło zÂła, sÂłaboœÌ wobec jego podszeptĂłw; uwaÂżaÂła kobietĂŞ za gorszÂą pod kaÂżdym wzglĂŞdem od mĂŞÂżczyzny, utoÂżsamiaÂła jÂą z seksualnoÂściÂą i cielesnoÂściÂą, ktĂłre to wymiary Âżycia zwalczaÂła, degradujÂąc je do sfery profanum (w staroÂżytnoÂści i w spoÂłeczeĂąstwach Europy barbarzyĂąskiej seks mieÂściÂł siĂŞ w sferze sacrum).
          o Augustyn z Hippony pisaÂł, Âże "kobieta jest istotÂą poÂśledniÂą, ktĂłra nie zostaÂła stworzona na obraz i podobieĂąstwo Boga".[potrzebne ÂźrĂłdÂło]
          o ÂŚwiĂŞty Jan Chryzostom, biskup Konstantynopola, uwaÂżaÂł, Âże "kobiety sÂą przeznaczone g³ównie do zaspokajania ¿¹dzy mĂŞÂżczyzn", Âże kobieta "jest sÂłaba i lekkomyÂślna, uÂświĂŞcona zostaje jedynie przez macierzyĂąstwo".[potrzebne ÂźrĂłdÂło]
    * Polityka i ideologia Ăłwczesnego KoÂścioÂła rĂłwnieÂż kÂładÂły nacisk na takie postrzeganie kobiety.
          o Synod w Ewirze (IV wiek) ustanowiÂł, Âże kobieta nie moÂże nawet we wÂłasnym imieniu pisaĂŚ ani otrzymywaĂŚ listĂłw. [potrzebne ÂźrĂłdÂło]
          o Synod w Toledo uznaÂł, Âże kochanka ksiĂŞdza musi zostaĂŚ za karĂŞ niewolnicÂą KoÂścioÂła, ktĂłrÂą KoÂśció³ moÂże sprzedaĂŚ.[potrzebne ÂźrĂłdÂło]
          o NiektĂłrzy pustelnicy przez 40 lat i wiĂŞcej nie widywali kobiet. CzĂŞsto nie godzili siĂŞ teÂż na kontakt z nimi. ÂŚwiĂŞty sÂłupnik, Szymon, ze wzglĂŞdĂłw ascetycznych przez caÂłe Âżycie nie spojrzaÂł na matkĂŞ. Teodor, uczeĂą i nastĂŞpca Pachomiusza, oÂświadczyÂł, Âże zabiÂłby nawet matkĂŞ, gdyby taki rozkaz wydaÂł mu BĂłg.
          o Jan Chryzostom uwaÂżaÂł, Âże kobiety istniejÂą jedynie po to, by zaspokajaĂŚ mĂŞÂżczyzn.
          o Na synodzie w Macon (585 r.) rozwaÂżano czy kobieta, w trakcie zmartwychwstania ciaÂła, nie bĂŞdzie musiaÂła najpierw staĂŚ siĂŞ mĂŞÂżczyznÂą, nim wkroczy do raju. Podczas rozmĂłw jeden z biskupĂłw stwierdziÂł, Âże kobiety nie sÂą ludÂźmi. RĂłwnieÂż w 1591 roku w Wittenberdze rozwaÂżano problem, czy kobiety sÂą ludÂźmi.[potrzebne ÂźrĂłdÂło] WedÂług Honoriusza Augustodunensisa Âżadna kobieta nie podoba siĂŞ Bogu. Albert Wielki powiedziaÂł, Âże powinni rodziĂŚ siĂŞ tylko ludzi doskonali, czyli mĂŞÂżczyÂźni.
          o Na stosach palono g³ównie kobiety, poniewaÂż je uznawano za bardziej naraÂżone na poddanie siĂŞ sÂłuÂżbie diabÂłu.[potrzebne ÂźrĂłdÂło] AugustiaĂąski eremita Ignatius Ertl pytaÂł: "Kto ma gÂłupszÂą gÂłowĂŞ i sÂłabsze serce niÂż niewiasta?". Jeszcze na poczÂątku XIX wieku ukazaÂło siĂŞ pismo "Habet mulier animam?" ("Czy kobieta ma duszĂŞ?").
          o Lista rzeczy, ktĂłrych zabraniano w Âśredniowieczu kobietom jest dÂługa. Nie mogÂły one nosiĂŚ odkrytych wÂłosĂłw czy siedzieĂŚ podczas uczty miĂŞdzy duchownymi. Regino z Prum, na poczÂątku X wieku zabroniÂł wszystkim kobietom Âśpiewu w koÂściele. CiĂŞÂżarne i miesiÂączkujÂące kobiety uchodziÂły za nieczyste.[potrzebne ÂźrĂłdÂło]

Hildegarda z Bingen

Jednak¿e wy¿ej wymienione fakty nie maj¹ uzasadnienia w samej religii chrzeœcijaùskiej. W przeciwieùstwie do wspomnianych osób, Tomasz z Akwinu twierdzi³, ¿e "£aska Ducha Œwiêtego nie czyni ¿adnych ró¿nic miêdzy mê¿czyzn¹ a kobiet¹"[3]

Konsekwencj¹ tego wszystkiego by³a decyduj¹ca utrata prawnej podmiotowoœci kobiety, o której ¿yciu niemal ca³kowicie decydowali mê¿czyŸni. Wyj¹tek stanowi³y tylko nieliczne kobiety o bardzo wysokiej pozycji spo³ecznej (np. przypadki regencji matek ma³oletnich w³adców). Spo³eczeùstwo œredniowieczne stawia³o te¿ kobiecie bardzo ostre wymagania w p³aszczyŸnie moralnoœci seksualnej, za zdradê ma³¿eùsk¹ mog³a j¹ czekaÌ w niektórych krajach i okresach nawet kara œmierci, podczas gdy mê¿czyznom grozi³y znacznie ³agodniejsze kary (np. ogolenie g³owy).

Koœció³ promowa³ postawê ca³kowitego wyrzeczenia siê przez kobietê swej "diabelskiej" seksualnoœci przez wstêpowanie do zakonów, a nawet trwanie przy dziewictwie pomimo zam¹¿pójœcia (beatyfikacja Kingi). Jacques Le Goff sugeruje, ¿e do ukrytych przyczyn nale¿a³a tak¿e nierównowaga demograficzna, która powodowa³a istnienie nadwy¿ki kobiet w stosunku do mê¿czyzn, za których mo¿na by je wydaÌ.

Stulecia takiej niechĂŞci do kobiet eksplodowaÂły pod koniec epoki w postaci masowych polowaĂą na czarownice.

Paradoksalnie jednym z nielicznych sposobów na jak¹œ osobist¹ czy intelektualn¹ niezale¿noœÌ dla ówczesnej kobiety mog³o byÌ wst¹pienie do klasztoru. Takie posuniêcie umo¿liwi³o odwa¿n¹ twórczoœÌ intelektualn¹ wybitnym przedstawicielkom epoki, niemieckim mniszkom: Hildegardzie z Bingen oraz Hroswicie.

Elitarne zjawisko XII-wiecznej amour courtois (mi³oœci dwornej) i otaczania kobiety czci¹ przez rycerza nale¿y postrzegaÌ jako rodzaj wyrafinowanej stylizacji i wytwornego maskowania tych nierównoœci, a nie jak¹œ wyraŸn¹ do nich opozycjê.

Kiara. :) :)

=============================================

Kiara naprawdê pokrêtnie rozumiesz niektóre definicje KK , gdybyœ bra³a udzia³ bezpoœrednio w niektórych obrzêdach i pos³ucha³a tegoco mówi¹ kap³ani , ale bior¹c pod uwagê wypowiedzi kilkunastu bo wiadomo ¿e trafiaj¹ siê fanatycy jak w ka¿dej religii i na chwilê zapomnia³a to w co w tej chwili wierzysz to wygl¹da³o by dla Ciebie wiele rzeczy w KK bardziej sensownie . Wielu kap³anów przedstawia trójcê jako Bosk¹ si³ê , mê¿czyznê i kobietê w jednym , czasem w wypowiedziach kobieta jest uto¿samiana z Duchem Œw. mê¿czyzna z synem Bo¿ym a Bóg jako odwieczna si³a sprawcza .

Ja Tobie nie zabraniam rozumienia czegokolwiek wedlog twojego stylu i odbioru rzeczywistosci , to Twoj wybor.

Jednak prosze nie mow mi ze wiesz iz ja rozumiem cos pokretnie , rozumiem doskonale. Swoje rozumienie opieram na rzeczywistosci mnie otaczajacej czytaj stworzonej przez Stworce , a nie na cudzej filozofi nakazujacej mi wierzyc w swoja jej interpretacje.

Naprawde nikt mi nie wmowi zeby wierzyla w to co nie jest moja wiedza, ja ufam sobie i moim odczuciom.
Gdy czuje zimne to nie powiem iz jest to cieple bo ktos tak uznal i powinnam powielac jego teorie.

Kiara :) :)

ScaliÂłem posty
Darek


Tytuł: Odp: Symbole religijne
Wiadomość wysłana przez: arteq Luty 22, 2010, 00:19:09
Oficjaln¹ doktryn¹ KK jest katechizm. Nie mówimy o wyskokach/wypowiedziach pojedynczych osób - nawet duchownych - które to wypowiedzi ponadto sta³y/stoj¹ w sprzecznoœci z oficjaln¹ nauk¹ KK. To tak jakbym na podstawie zas³yszanych gdzieœ s³ów o tym jak policjanci namawiaj¹ siê na wziêcie ³apówki twierdzi³ wszem i wobec, ¿e w statucie Policji dozwolonej jest branie ³apówek - to¿ to brednie, k³amstwa i oszczerstwa pierwszego sortu.
Dlatego oczekujê, ¿e - zgodnie z tym co napisa³aœ - przedstawisz zapis/cytat z OFICJALNEGO "podrêcznika" KK w którym jest/by³o napisane "kobieta nie jest cz³owiekiem" - czyli to co k³amliwie stwierdzi³aœ. WyraŸnie u¿y³aœ s³ów "zgodnie z DOKTRYN¥ KK", s³ówko "do niedawna" ju¿ pominê... [chocia¿ 6 wiek okreœlaÌ mianem "niedawno" jest œmiesznym, tym bardziej w odniesieniu gdy coœ istnieje 20 wieków]

Trzeba siĂŞ w koĂącu nauczyĂŚ brania odpowiedzialnoÂści za sÂłowa Kiaro...

edit:
znowu odkrêcasz kota ogonem - nie wymagam od Ciebie abyœ mówi³a coœ niezgodnie z w³asnym "widzi mi siê", nawet gdyby by³y to brednie, proszê wtedy jedynie o to abyœ wyraŸnie napisa³a, ¿e s¹ to wy³¹cznie Twoje odczucia/wyobra¿enia vel pragnienia. Natomiast za niedopuszczalne uwa¿am to, ¿e przypisujesz komuœ s³owa/czyny których nie wypowiedzia³/dokona³, tylko dlatego, ¿e wtedy to pasuje to do Twojego "widzi mi siê". Tym bardziej w celu oczerniania. Jakoœ strasznie ci¹gnie Ciê to tego typu "zabiegów"...


Tytuł: Odp: Symbole religijne
Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 22, 2010, 01:56:56
Jezeli ojcowie kosciola bioracy udzial w synodac sa przez ciebie arteq  porownywani do "policjantow bioracych lapowki" to wybacz ale nie mamy o czym rozmawiac.

Tak dla mnie czas ma inne znaczenie niz dla ciebie , wspolczesne zacieranie sladow wypowiadanych slow i wydawanych decyzji jest zacieraniem  zaistnialych faktow.

Czy jeszcze raz mam zacytowac  te informacje? Prosze bardzo;

http://pl.wikipedia.org/wiki/Kobieta

W œredniowieczu pozycja spo³eczna kobiety uleg³a gruntownemu pogorszeniu, do czego doprowadzi³o wspó³dzia³anie kilku, nawzajem warunkuj¹cych siê czynników:

    * Procesy feudalizacji spowodowaÂły przeniesienie punktu ciĂŞÂżkoÂści z horyzontalnych wiĂŞzĂłw pokrewieĂąstwa na ich wymiar pionowy. PrzykÂładanie tak duÂżej wagi do wszystkich krewnych po "mieczu" i "kÂądzieli" powodowaÂło ryzyko rozdrobnienia wÂłasnoÂści ziemi. WaÂżniejsze staÂło siĂŞ uproszczone pokrewieĂąstwo w linii prostej, po mieczu – zmniejszaÂło to automatycznie liczbĂŞ konkurentĂłw do dziedziczenia ziemi (Duby, 1986).
    * Wbrew potocznemu wyobraÂżeniu kultura Âśredniowieczna byÂła kulturÂą kultu siÂły, kulturÂą ktĂłra najwyÂżej ceniÂła sprawnoœÌ fizycznÂą mĂŞÂżczyzny (Aron Guriewicz nazywa jÂą wprost cywilizacjÂą mĂŞÂżczyzn), co wynikaÂło z dominujÂącej pozycji rycerstwa jako grupy spoÂłecznej. WartoÂści innego rodzaju ulegÂły w ogromnej czĂŞÂści spoÂłeczeĂąstwa zdeprecjonowaniu (Guriewicz, 1997).
    * Ówczesna filozofia i teologia chrzeÂścijaĂąska widziaÂła w kobiecie ÂźrĂłdÂło zÂła, sÂłaboœÌ wobec jego podszeptĂłw; uwaÂżaÂła kobietĂŞ za gorszÂą pod kaÂżdym wzglĂŞdem od mĂŞÂżczyzny, utoÂżsamiaÂła jÂą z seksualnoÂściÂą i cielesnoÂściÂą, ktĂłre to wymiary Âżycia zwalczaÂła, degradujÂąc je do sfery profanum (w staroÂżytnoÂści i w spoÂłeczeĂąstwach Europy barbarzyĂąskiej seks mieÂściÂł siĂŞ w sferze sacrum).
          o Augustyn z Hippony pisaÂł, Âże "kobieta jest istotÂą poÂśledniÂą, ktĂłra nie zostaÂła stworzona na obraz i podobieĂąstwo Boga".[potrzebne ÂźrĂłdÂło]
          o ÂŚwiĂŞty Jan Chryzostom, biskup Konstantynopola, uwaÂżaÂł, Âże "kobiety sÂą przeznaczone g³ównie do zaspokajania ¿¹dzy mĂŞÂżczyzn", Âże kobieta "jest sÂłaba i lekkomyÂślna, uÂświĂŞcona zostaje jedynie przez macierzyĂąstwo".[potrzebne ÂźrĂłdÂło]
    * Polityka i ideologia Ăłwczesnego KoÂścioÂła rĂłwnieÂż kÂładÂły nacisk na takie postrzeganie kobiety.
          o Synod w Ewirze (IV wiek) ustanowiÂł, Âże kobieta nie moÂże nawet we wÂłasnym imieniu pisaĂŚ ani otrzymywaĂŚ listĂłw. [potrzebne ÂźrĂłdÂło]
          o Synod w Toledo uznaÂł, Âże kochanka ksiĂŞdza musi zostaĂŚ za karĂŞ niewolnicÂą KoÂścioÂła, ktĂłrÂą KoÂśció³ moÂże sprzedaĂŚ.[potrzebne ÂźrĂłdÂło]
          o NiektĂłrzy pustelnicy przez 40 lat i wiĂŞcej nie widywali kobiet. CzĂŞsto nie godzili siĂŞ teÂż na kontakt z nimi. ÂŚwiĂŞty sÂłupnik, Szymon, ze wzglĂŞdĂłw ascetycznych przez caÂłe Âżycie nie spojrzaÂł na matkĂŞ. Teodor, uczeĂą i nastĂŞpca Pachomiusza, oÂświadczyÂł, Âże zabiÂłby nawet matkĂŞ, gdyby taki rozkaz wydaÂł mu BĂłg.
          o Jan Chryzostom uwaÂżaÂł, Âże kobiety istniejÂą jedynie po to, by zaspokajaĂŚ mĂŞÂżczyzn.
          o Na synodzie w Macon (585 r.) rozwaÂżano czy kobieta, w trakcie zmartwychwstania ciaÂła, nie bĂŞdzie musiaÂła najpierw staĂŚ siĂŞ mĂŞÂżczyznÂą, nim wkroczy do raju. Podczas rozmĂłw jeden z biskupĂłw stwierdziÂł, Âże kobiety nie sÂą ludÂźmi. RĂłwnieÂż w 1591 roku w Wittenberdze rozwaÂżano problem, czy kobiety sÂą ludÂźmi.[potrzebne ÂźrĂłdÂło] WedÂług Honoriusza Augustodunensisa Âżadna kobieta nie podoba siĂŞ Bogu. Albert Wielki powiedziaÂł, Âże powinni rodziĂŚ siĂŞ tylko ludzi doskonali, czyli mĂŞÂżczyÂźni.
          o Na stosach palono g³ównie kobiety, poniewaÂż je uznawano za bardziej naraÂżone na poddanie siĂŞ sÂłuÂżbie diabÂłu.[potrzebne ÂźrĂłdÂło] AugustiaĂąski eremita Ignatius Ertl pytaÂł: "Kto ma gÂłupszÂą gÂłowĂŞ i sÂłabsze serce niÂż niewiasta?". Jeszcze na poczÂątku XIX wieku ukazaÂło siĂŞ pismo "Habet mulier animam?" ("Czy kobieta ma duszĂŞ?").
          o Lista rzeczy, ktĂłrych zabraniano w Âśredniowieczu kobietom jest dÂługa. Nie mogÂły one nosiĂŚ odkrytych wÂłosĂłw czy siedzieĂŚ podczas uczty miĂŞdzy duchownymi. Regino z Prum, na poczÂątku X wieku zabroniÂł wszystkim kobietom Âśpiewu w koÂściele. CiĂŞÂżarne i miesiÂączkujÂące kobiety uchodziÂły za nieczyste.[potrzebne ÂźrĂłdÂło]

Trudno zeby byly umieszczone we wspolczesnym katechizmie , takich rzeczy negatywnych na swoj temat KK nie publikuje.
No coz jak sie komus zarzuca negatyw , to trzeba i wlasny zauwazyc.

Widzisz wspolczesnie rowna role kobiety i mezczyzny w KK? Bo ja nie , gdyby byla to kobiety mogly by byc papiezami  i kaplankami odprawiajacymi msze.Czy zatem  katechizm KK  daje takie prawo rownosci kobiecie i mezczyznie? Nie nie daje , tak wiec kobieta w porownaniu do mezczyzny jest ponizona i wspolczesnie. Gdyz odebrano jej prawo kaplanskie na rowni z mezczyzna w imie czyje?

Temu tez zaprzeczysz?

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Symbole religijne
Wiadomość wysłana przez: arteq Luty 22, 2010, 09:21:45
No i zaczyna siĂŞ - "nie mamy o czym rozmawiaĂŚ..." - jak zwykle gdy Kiara zaczyna siĂŞ wiĂŚ. ZastosowaÂłem dany przykÂład aby obrazowo uzmysÂłowiĂŚ Ci jak wyglÂądajÂą Twoje "informacje".

Kobieto, nie wiem co lêgnie siê w Twojej g³ówce - nak³apa³aœ dziobem wiêc siê z tego rozlicz. Jak zwykle pad³o k³amstwo a teraz chcesz siê wypchaÌ sianem. Nie wiem co mia³em zobaczyÌ pod linkiem do wikipedii - nie ma tam nic w temacie postrzegania kobiety w katechizmie KK. Podane przez Ciebie "dowody" s¹ gorzej ni¿ ¿a³osne - powtarzasz pewne punkty kilka razy - czy¿by aby "na oko" by³o wiêcej tekstu? Do tego po s³owach raczysz stwierdzaÌ "potrzebne Ÿród³o"... Przecioe¿ to idiotyczne - takie "dowody" - to raz. Dwa - je¿eli nawet za³o¿yÌ, ¿e takowe s³owa pad³y - s¹ to jedynie s³owa pewnych jednostek, ich osobiste pogl¹dy, a nie oficjalne stanowisko KK i jego DOKTRYNA - na co zwraca³em Ci uwagê w poprzednim poœcie.
Napisa³aœ, ¿e "do niedawna zgodnie z doktryn¹ KK nie uwa¿a³ kobiety za cz³owieka" - otó¿ oczekujê jasnych dowodów - wskazaù cytatów z oficjalnych/doktrynalnych dokumentów KK, a nie mêtnych t³umaczeù i prób wycofania siê ty³em. Teraz piszesz "trudno znaleŸÌ we wspó³czesnym katechizmie"... - tego to ja by³em pewien, natomiast Ty zanim naoczerniasz powinnaœ siê po prostu zastanowiÌ czy prezentowane przez Ciebie informacje s¹ prawdziwe. Proszê, pójdê Ci na rêkê - wska¿ takie info i w starszym katechizmie.
I czym innym jest brak parytetĂłw a czym innym uznanie kogoÂś za nie-czÂłowieka i tym samym obdarcie z WSZELKIEJ godnoÂści. PomiĂŞdzy tymi definicjami jest baaaardzooo daleko. GdybyÂś napisaÂła, Âże KK ma w pewnych kwestiach inne oczekiwania wobec kabiet a mĂŞÂżczyzn - nie zaprzeczyÂłbym, czy teÂż Âże pewne funkcje sÂą zarezerwowoane dla mĂŞÂżczyzn - rĂłniweÂż potwierdziÂłbym. NapisaÂłaÂś, Âże KK do niedawna nie traktowaÂł kobiety jak czÂłowieka - kÂłamstwo i podÂłe oszczerstwo.


Na tym forum padÂło z Twoich ust tyle pomĂłwieĂą i kÂłamstw, Âże miarka siĂŞ przebraÂła.
I wielokrotnie prosi³em - nie edytujmy postów [lub wyraŸnie wska¿my treœÌ modyfikacji] gdy na dany post pad³a ju¿ odpowiedŸ - mo¿e to nosiÌ znamiona manipulacji.

A kobiety w okresie miesiÂączki i pewnego okresu poÂłogu uznawane byÂły i sÂą za nieczyste w... judaizmie, a nie chrzeÂścijaĂąstwie.


Arteq, otrzymujesz -1 pf za zwrot "nakÂłapaÂłaÂś dziobem", ktĂłrego uÂżyÂłeÂś w stosunku do Kiary.  Barbarax

edit: oczekujĂŞ jasnego uzasadnienia tutaj, bÂądÂź na PW, dlaczego ten zwrot NAGLE [wczeÂśniej nie byÂł za taki postrzegany] zasÂługuje na przyznanie minusa - konkrety.


Tytuł: Odp: Symbole religijne
Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 22, 2010, 09:44:49
No i zaczyna siĂŞ - "nie mamy o czym rozmawiaĂŚ..." - jak zwykle gdy Kiara zaczyna siĂŞ wiĂŚ. ZastosowaÂłem dany przykÂład aby obrazowo uzmysÂłowiĂŚ Ci jak wyglÂądajÂą Twoje "informacje".

Kobieto, nie wiem co lêgnie siê w Twojej g³ówce - nak³apa³aœ dziobem wiêc siê z tego rozlicz. Jak zwykle pad³o k³amstwo a teraz chcesz siê wypchaÌ sianem. Nie wiem co mia³em zobaczyÌ pod linkiem do wikipedii - nie ma tam nic w temacie postrzegania kobiety w katechizmie KK. Podane przez Ciebie "dowody" s¹ gorzej ni¿ ¿a³osne - powtarzasz pewne punkty kilka razy - czy¿by aby "na oko" by³o wiêcej tekstu? Do tego po s³owach raczysz stwierdzaÌ "potrzebne Ÿród³o"... Przecioe¿ to idiotyczne - takie "dowody" - to raz. Dwa - je¿eli nawet za³o¿yÌ, ¿e takowe s³owa pad³y - s¹ to jedynie s³owa pewnych jednostek, ich osobiste pogl¹dy, a nie oficjalne stanowisko KK i jego DOKTRYNA - na co zwraca³em Ci uwagê w poprzednim poœcie.
Napisa³aœ, ¿e "do niedawna zgodnie z doktryn¹ KK nie uwa¿a³ kobiety za cz³owieka" - otó¿ oczekujê jasnych dowodów - wskazaù cytatów z oficjalnych/doktrynalnych dokumentów KK, a nie mêtnych t³umaczeù i prób wycofania siê ty³em. Teraz piszesz "trudno znaleŸÌ we wspó³czesnym katechizmie"... - tego to ja by³em pewien, natomiast Ty zanim naoczerniasz powinnaœ siê po prostu zastanowiÌ czy prezentowane przez Ciebie informacje s¹ prawdziwe. Proszê, pójdê Ci na rêkê - wska¿ takie info i w starszym katechizmie.
I czym innym jest brak parytetĂłw a czym innym uznanie kogoÂś za nie-czÂłowieka i tym samym obdarcie z WSZELKIEJ godnoÂści. PomiĂŞdzy tymi definicjami jest baaaardzooo daleko. GdybyÂś napisaÂła, Âże KK ma w pewnych kwestiach inne oczekiwania wobec kabiet a mĂŞÂżczyzn - nie zaprzeczyÂłbym, czy teÂż Âże pewne funkcje sÂą zarezerwowoane dla mĂŞÂżczyzn - rĂłniweÂż potwierdziÂłbym. NapisaÂłaÂś, Âże KK do niedawna nie traktowaÂł kobiety jak czÂłowieka - kÂłamstwo i podÂłe oszczerstwo.


Na tym forum padÂło z Twoich ust tyle pomĂłwieĂą i kÂłamstw, Âże miarka siĂŞ przebraÂła.
I wielokrotnie prosi³em - nie edytujmy postów [lub wyraŸnie wska¿my treœÌ modyfikacji] gdy na dany post pad³a ju¿ odpowiedŸ - mo¿e to nosiÌ znamiona manipulacji.

A kobiety w okresie miesiÂączki i pewnego okresu poÂłogu uznawane byÂły i sÂą za nieczyste w... judaizmie, a nie chrzeÂścijaĂąstwie.

Po ;
1. Nie zycze sobie porownywania mnie ze zwierzeciem "naklapalas  dziobem" , bo nim nie jestem i dzioba nie posiadam.

2.Jezeli ojcowie KK tworzacy jego polityke i ustanawiajacy oficjalne prawa sa dla ciebie nikim , malo znaczacymi   "gorzej niz zalosnymi" to miej pretesje do owych biskupow z synodow ze byli tak ograniczeni umyslowo wowczas.

3. Palenie   kobiet na stosach i maltretowanie ich  czego bylo dowodem? Oddawania im szacunku , ich rownosci , czy ustawowym ponizaniem i odbieraniem im praw do ich osobowosci?

Tak , miesiaczka , to tez usilowano skopiowac z judaizmu , jak wszystko , przeciez kk jest nieudaczna kopia judaizmu..

No dobrze chcesz po raz trzeci zeby wkleic madrosci , ktore ustanawialy synody i nad czym dyskutowaly  o kobiecie? Prosze bardzo, moze jak trzeci raz przeczytasz to do ciebie dotrze iz NIE MA ROWNOSCI KOBIETY I MEZCZYZNY  W KK I NIGDY NIE BYLO.

JESZCZE RAZ , KOBIETA W KK JEST PONIZONA NIE MA IDETYCZNYCH PRAW JAK MEZCZYZNA I WSPOLCZESNIE!

1. NIE MA PRAWA DO PRAW KAPLANSKICH.
2.NIE MA PRAWA ZOSTAC PAPIEZYCA.

Nie mam zamiaru powtarzac ci tych informacji po raz czwarty , moze sobie czytaj co 15 minut to do dotra do twojej swiadomosci.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Kobieta

W œredniowieczu pozycja spo³eczna kobiety uleg³a gruntownemu pogorszeniu, do czego doprowadzi³o wspó³dzia³anie kilku, nawzajem warunkuj¹cych siê czynników:

    * Procesy feudalizacji spowodowaÂły przeniesienie punktu ciĂŞÂżkoÂści z horyzontalnych wiĂŞzĂłw pokrewieĂąstwa na ich wymiar pionowy. PrzykÂładanie tak duÂżej wagi do wszystkich krewnych po "mieczu" i "kÂądzieli" powodowaÂło ryzyko rozdrobnienia wÂłasnoÂści ziemi. WaÂżniejsze staÂło siĂŞ uproszczone pokrewieĂąstwo w linii prostej, po mieczu – zmniejszaÂło to automatycznie liczbĂŞ konkurentĂłw do dziedziczenia ziemi (Duby, 1986).
    * Wbrew potocznemu wyobraÂżeniu kultura Âśredniowieczna byÂła kulturÂą kultu siÂły, kulturÂą ktĂłra najwyÂżej ceniÂła sprawnoœÌ fizycznÂą mĂŞÂżczyzny (Aron Guriewicz nazywa jÂą wprost cywilizacjÂą mĂŞÂżczyzn), co wynikaÂło z dominujÂącej pozycji rycerstwa jako grupy spoÂłecznej. WartoÂści innego rodzaju ulegÂły w ogromnej czĂŞÂści spoÂłeczeĂąstwa zdeprecjonowaniu (Guriewicz, 1997).
    * Ówczesna filozofia i teologia chrzeÂścijaĂąska widziaÂła w kobiecie ÂźrĂłdÂło zÂła, sÂłaboœÌ wobec jego podszeptĂłw; uwaÂżaÂła kobietĂŞ za gorszÂą pod kaÂżdym wzglĂŞdem od mĂŞÂżczyzny, utoÂżsamiaÂła jÂą z seksualnoÂściÂą i cielesnoÂściÂą, ktĂłre to wymiary Âżycia zwalczaÂła, degradujÂąc je do sfery profanum (w staroÂżytnoÂści i w spoÂłeczeĂąstwach Europy barbarzyĂąskiej seks mieÂściÂł siĂŞ w sferze sacrum).
          o Augustyn z Hippony pisaÂł, Âże "kobieta jest istotÂą poÂśledniÂą, ktĂłra nie zostaÂła stworzona na obraz i podobieĂąstwo Boga".[potrzebne ÂźrĂłdÂło]
          o ÂŚwiĂŞty Jan Chryzostom, biskup Konstantynopola, uwaÂżaÂł, Âże "kobiety sÂą przeznaczone g³ównie do zaspokajania ¿¹dzy mĂŞÂżczyzn", Âże kobieta "jest sÂłaba i lekkomyÂślna, uÂświĂŞcona zostaje jedynie przez macierzyĂąstwo".[potrzebne ÂźrĂłdÂło]
    * Polityka i ideologia Ăłwczesnego KoÂścioÂła rĂłwnieÂż kÂładÂły nacisk na takie postrzeganie kobiety.
          o Synod w Ewirze (IV wiek) ustanowiÂł, Âże kobieta nie moÂże nawet we wÂłasnym imieniu pisaĂŚ ani otrzymywaĂŚ listĂłw. [potrzebne ÂźrĂłdÂło]
          o Synod w Toledo uznaÂł, Âże kochanka ksiĂŞdza musi zostaĂŚ za karĂŞ niewolnicÂą KoÂścioÂła, ktĂłrÂą KoÂśció³ moÂże sprzedaĂŚ.[potrzebne ÂźrĂłdÂło]
          o NiektĂłrzy pustelnicy przez 40 lat i wiĂŞcej nie widywali kobiet. CzĂŞsto nie godzili siĂŞ teÂż na kontakt z nimi. ÂŚwiĂŞty sÂłupnik, Szymon, ze wzglĂŞdĂłw ascetycznych przez caÂłe Âżycie nie spojrzaÂł na matkĂŞ. Teodor, uczeĂą i nastĂŞpca Pachomiusza, oÂświadczyÂł, Âże zabiÂłby nawet matkĂŞ, gdyby taki rozkaz wydaÂł mu BĂłg.
          o Jan Chryzostom uwaÂżaÂł, Âże kobiety istniejÂą jedynie po to, by zaspokajaĂŚ mĂŞÂżczyzn.
          o Na synodzie w Macon (585 r.) rozwaÂżano czy kobieta, w trakcie zmartwychwstania ciaÂła, nie bĂŞdzie musiaÂła najpierw staĂŚ siĂŞ mĂŞÂżczyznÂą, nim wkroczy do raju. Podczas rozmĂłw jeden z biskupĂłw stwierdziÂł, Âże kobiety nie sÂą ludÂźmi. RĂłwnieÂż w 1591 roku w Wittenberdze rozwaÂżano problem, czy kobiety sÂą ludÂźmi.[potrzebne ÂźrĂłdÂło] WedÂług Honoriusza Augustodunensisa Âżadna kobieta nie podoba siĂŞ Bogu. Albert Wielki powiedziaÂł, Âże powinni rodziĂŚ siĂŞ tylko ludzi doskonali, czyli mĂŞÂżczyÂźni.
          o Na stosach palono g³ównie kobiety, poniewaÂż je uznawano za bardziej naraÂżone na poddanie siĂŞ sÂłuÂżbie diabÂłu.[potrzebne ÂźrĂłdÂło] AugustiaĂąski eremita Ignatius Ertl pytaÂł: "Kto ma gÂłupszÂą gÂłowĂŞ i sÂłabsze serce niÂż niewiasta?". Jeszcze na poczÂątku XIX wieku ukazaÂło siĂŞ pismo "Habet mulier animam?" ("Czy kobieta ma duszĂŞ?").
          o Lista rzeczy, ktĂłrych zabraniano w Âśredniowieczu kobietom jest dÂługa. Nie mogÂły one nosiĂŚ odkrytych wÂłosĂłw czy siedzieĂŚ podczas uczty miĂŞdzy duchownymi. Regino z Prum, na poczÂątku X wieku zabroniÂł wszystkim kobietom Âśpiewu w koÂściele. CiĂŞÂżarne i miesiÂączkujÂące kobiety uchodziÂły za nieczyste.[potrzebne ÂźrĂłdÂło]

Trudno zeby byly umieszczone we wspolczesnym katechizmie , takich rzeczy negatywnych na swoj temat KK nie publikuje.
No coz jak sie komus zarzuca negatyw , to trzeba i wlasny zauwazyc.

Widzisz wspolczesnie rowna role kobiety i mezczyzny w KK? Bo ja nie , gdyby byla to kobiety mogly by byc papiezami  i kaplankami odprawiajacymi msze.Czy zatem  katechizm KK  daje takie prawo rownosci kobiecie i mezczyznie? Nie nie daje , tak wiec kobieta w porownaniu do mezczyzny jest ponizona i wspolczesnie. Gdyz odebrano jej prawo kaplanskie na rowni z mezczyzna w imie czyje?


Dyskryminacja kobiety przez kk.

 Inny aspekt apostolskiej dziaÂłalnoÂści KoÂścioÂła czyli kapÂłaĂąstwo, nadal pozostaje niedostĂŞpny dla kobiet. W roku 1994 Jan PaweÂł II wydaje jednoznaczne, negatywne stanowisko w tej sprawie. W Polsce nie odbyÂła siĂŞ Âżadna waÂżna debata na ten temat. Poza granicami naszego kraju, wÂśrĂłd katolickich organizacji kobiecych zakaz ten zostaÂł ostro skrytykowany oraz postuluje siĂŞ jego zniesienie. Oto przykÂładowe argumenty opowiadajÂące siĂŞ za kapÂłaĂąstwem kobiet: fakt, Âże kobieta czuje powoÂłanie do bycia ksiĂŞdzem, oznacza, iÂż jest to dziaÂłanie Ducha ÂŚwiĂŞtego oraz Jezus daÂł swoje peÂłnomocnictwo zarĂłwno mĂŞÂżczyznom, jak i kobietom w trakcie ostatniej wieczerzy.(Zych,2006:42)


Temu tez zaprzeczysz?

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Symbole religijne
Wiadomość wysłana przez: zodiakus71 Luty 22, 2010, 10:13:22
Ok Kiaro kaÂżdy rozumie na swĂłj sposĂłb ale Âżeby coÂś zrozumieĂŚ przynajmniej w czĂŞÂści trzeba tego namacalnie doÂświadczyĂŚ , to jeden z aspektĂłw naszego Âżycia ziemskiego , zbieranie doÂświadczeĂą wÂłasnych i rozwĂłj duchowy na i ich podstawie . KaÂżdy z nas ma inne doÂświadczenia i odczucia duchowe jednym odpowiadajÂą innym nie jedni ³¹czÂą siĂŞ we wspĂłlnoty wyznaniowe inni nie bo czujÂą takÂą porzebĂŞ. Nie ma KatolikĂłw przestrzegajÂących w 100 %  katechizmu KK ale czêœÌ z przynale¿¹cych stara siĂŞ go w jakimÂś stopniu przestrzegaĂŚ bo wierzÂą i czujÂą podobnie . KaÂżde ugrupowanie religijne ma swojÂą drogĂŞ ewolucji KK rĂłwnieÂż , powolnÂą i bardzo ostroÂżnÂą ale ma , to co byÂło kiedyÂś byÂło zwyk³¹ niedojrzaÂłoÂściÂą dzisiaj nie ma miejsca chociaÂż nikt nie twierdzi Âże i dziÂś nie popeÂłnia siĂŞ b³êdĂłw w tym ugrupowaniu . Podobno tylko StwĂłrca jest nieomylny . ÂŻycie wedÂług regó³ pisanych bez ich zrozumienia i zgodnoÂści z wÂłasnym wnĂŞtrzem czĂŞsto prowadzi do Âślepego posÂłuszeĂąstwa i fanatyzmu , wierzÂąc Âślepo w ksi¹¿kĂŞ p.t. "Katechizm" nic nie osiÂągniesz ale konfrontujÂąc zawarte tam wartoÂści z wÂłasnym Âżyciem moÂżesz dostrzec jakiÂś sens - dla KatolikĂłw sens Âżycia i wiary , moÂżesz rĂłwnieÂż z tym siĂŞ nie zgadzaĂŚ i iœÌ wÂłasnÂą drogÂą , tego nikt Ci nie zabrania . Mnie osobiÂście nie interesujÂą grzechy dawnego KoÂścioÂła i ludzi ktĂłrzy juÂż nie ÂżyjÂą bo wedÂług mnie oni sami za to odpowiedzieli po drugiej stronie , Âżyje w czasach dzisiejszych i interesuje mnie KoÂśció³ dzisiejszy i tak jak Arteq twierdzi jeÂśli coÂś jest zÂłego w KoÂściele i sÂą na to dowody powinno siĂŞ to piĂŞtnowaĂŚ . Ale trzeba mieĂŚ na to dowody a nie informacjĂŞ od sÂąsiada iÂż jego sÂąsiad mu powiedziaÂł Âże ktoÂś inny powiedziaÂł . Na tej zasadzie przecieÂż stworzono nowÂą sektĂŞ En-kiego.


Tytuł: Odp: Symbole religijne
Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 22, 2010, 10:35:52
Dyskryminacja kobiety przez kk.

 Inny aspekt apostolskiej dziaÂłalnoÂści KoÂścioÂła czyli kapÂłaĂąstwo, nadal pozostaje niedostĂŞpny dla kobiet. W roku 1994 Jan PaweÂł II wydaje jednoznaczne, negatywne stanowisko w tej sprawie. W Polsce nie odbyÂła siĂŞ Âżadna waÂżna debata na ten temat. Poza granicami naszego kraju, wÂśrĂłd katolickich organizacji kobiecych zakaz ten zostaÂł ostro skrytykowany oraz postuluje siĂŞ jego zniesienie. Oto przykÂładowe argumenty opowiadajÂące siĂŞ za kapÂłaĂąstwem kobiet: fakt, Âże kobieta czuje powoÂłanie do bycia ksiĂŞdzem, oznacza, iÂż jest to dziaÂłanie Ducha ÂŚwiĂŞtego oraz Jezus daÂł swoje peÂłnomocnictwo zarĂłwno mĂŞÂżczyznom, jak i kobietom w trakcie ostatniej wieczerzy.(Zych,2006:42)


Powiedz mi  zodiakus71  prosze ,a  czy od czasow JPII cos sie zmienilo w tej dziedzinie , czy nadal kobieta jest ponizana ?

Kiara :) :)

ps. Wszyscy , ktorzy uwazaja PCh za sekte i uczestnicza aktywnie w tym forum swiadomie staja sie jej czlonkami i to aktywnymi.
Zwiekszaja jej szeregi i popularnosc zarazem.
Ja tak nie uwazam i nie glosze takich wiesci , wiec nie naleze do czegos czego dla mnie zwyczajnie nie ma.


Tytuł: Odp: Symbole religijne
Wiadomość wysłana przez: zodiakus71 Luty 22, 2010, 10:50:48
nie , nie zmieni³o siê i osobiœcie nie chcia³ bym aby siê to zmieni³o , JP II wyrazi³ siê jasno , ¿e jeœli komuœ taki stan rzeczy nie odpowiada mo¿e zmieniÌ wyznanie , oficjalnie nie by³o aposto³ki , ciekawym w tej kwestii mo¿e byÌ twierdzenie postawione na podstawie zwojów z Kumran i¿ Jezus by³ essejczykiem i ¿y³ wed³ug regu³ tej grupy która kierowa³a siê innym widzeniem pozycji mê¿czyzny i kobiety. Owszem dla mnie osobiœcie powinno byÌ przywrócone prawo kap³anów do zawierania zwi¹zków ma³¿eùskich ale to ju¿ inna historia.


Tytuł: Odp: Symbole religijne
Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 22, 2010, 10:57:07
nie , nie zmieni³o siê i osobiœcie nie chcia³ bym aby siê to zmieni³o , JP II wyrazi³ siê jasno , ¿e jeœli komuœ taki stan rzeczy nie odpowiada mo¿e zmieniÌ wyznanie , oficjalnie nie by³o aposto³ki , ciekawym w tej kwestii mo¿e byÌ twierdzenie postawione na podstawie zwojów z Kumran i¿ Jezus by³ essejczykiem i ¿y³ wed³ug regu³ tej grupy która kierowa³a siê innym widzeniem pozycji mê¿czyzny i kobiety. Owszem dla mnie osobiœcie powinno byÌ przywrócone prawo kap³anów do zawierania zwi¹zków ma³¿eùskich ale to ju¿ inna historia.

Tak wiec dyskryminacja i ponizanie kbiet w KK trwa nadal.
Ja tez uwazam iz kaplani powinni miec prawo do zawierania zwiazkow malzenskich.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Symbole religijne
Wiadomość wysłana przez: zodiakus71 Luty 22, 2010, 11:05:17
Kiara to nie ma nic wspĂłlnego z dyskryminacjÂą i poniÂżaniem , takie sÂą reguÂły z ktĂłrymi moÂżna sie zgadzac lub nie , jeÂśli to komuÂś nie odpowiada to wybiera inne ugrupowianie  gdzie jest to dozwolone a pozostaÂła czêœÌ jest ta sama , zwiÂązkĂłw wyznaniowych jest na tyle duÂżo iÂż napewno coÂś odpowiedniego siĂŞ znajdzie jeÂśli nie zawsze moÂżna zaÂłoÂżyĂŚ wÂłasny . Nie sÂądzĂŞ aby zakonnice Âświadomie wybierajÂące takÂą profesjĂŞ czuÂły siĂŞ poniÂżane i dyskryminowane . To byÂł ich Âświadomy na danÂą chwilĂŞ wybĂłr i czĂŞsto wynikajÂący z wÂłasnych doÂświadczeĂą i przemyÂśleĂą.


Tytuł: Odp: Symbole religijne
Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 22, 2010, 11:29:18
Kiara to nie ma nic wspĂłlnego z dyskryminacjÂą i poniÂżaniem , takie sÂą reguÂły z ktĂłrymi moÂżna sie zgadzac lub nie , jeÂśli to komuÂś nie odpowiada to wybiera inne ugrupowianie  gdzie jest to dozwolone a pozostaÂła czêœÌ jest ta sama , zwiÂązkĂłw wyznaniowych jest na tyle duÂżo iÂż napewno coÂś odpowiedniego siĂŞ znajdzie jeÂśli nie zawsze moÂżna zaÂłoÂżyĂŚ wÂłasny . Nie sÂądzĂŞ aby zakonnice Âświadomie wybierajÂące takÂą profesjĂŞ czuÂły siĂŞ poniÂżane i dyskryminowane . To byÂł ich Âświadomy na danÂą chwilĂŞ wybĂłr i czĂŞsto wynikajÂący z wÂłasnych doÂświadczeĂą i przemyÂśleĂą.


Posluchaj nie rozwazamy wyborow zakonnic i motywacji ktore nimi kierowaly.

Ale, jezeli kaplanstwa odmawia sie kobieta wylacznie z powodu ich plci jest to ponizenie kobiet. Pomimo iz niby wspolczesnie mowi sie o rownosci kobiety i mezczyzny wobec Boga w kk. W praktyce tej rownosci nie ma , a Jezus o niej mowil.
Czyli kk mowi tylko iz nasladuje Jezusa jednak w praktyce tego nie czyni , kieruje sie wlasnymi interpretacjami Jego mysli.

A jak sie naprawde czuja zakonnice, to tylko one wiedza , ja w ich imieniu wypowiadac sie nie moge.

Kiara :) :)

Ps. Przepraszam ale nie czuje potrzeby dalszego kontynuowania tego tematu.


Tytuł: Odp: Symbole religijne
Wiadomość wysłana przez: arteq Luty 22, 2010, 11:51:56
Kiaro, nadal nie przedstawiÂłaÂś zapisu w KK zgodnie z ktĂłrym KK nie uwaÂża kobietĂŞ za czÂłowieka. OczekujĂŞ konkretnego wskazania zapisu.
Nie mĂłwiÂłaÂś wtedy, czy kobieta i mĂŞÂżczyzna mogÂą piastowaĂŚ te same funkcje w KK, lecz stwierdziÂłaÂś, Âże do niedawna zgodnie z doktrynÂą KK nie traktowaÂł kobiety jako czÂłowieka.
Dziecko ma inne pole swobody niÂż dorosÂły, np. nie moÂże kierowaĂŚ pojazdami, ale nie sÂłyszaÂłem aby ktoÂś na tej podstawie twierdziÂł, Âże dziecko nie jest czÂłowiekiem.

ps. Wszyscy , ktorzy uwazaja PCh za sekte i uczestnicza aktywnie w tym forum swiadomie staja sie jej czlonkami i to aktywnymi.

Kolejne bzdury. Na tej samej zasadzie naleÂżaÂłoby uznaĂŚ za alkoholikĂłw osoby pracujÂące w poradni i przestrzegajÂące przed tym zgubnym naÂłogiem... PracownikĂłw np. Monaru za narkomanĂłw... Chore.

Przys³uchuj¹c siê Twoim "m¹droœciom" chyba za¿¹dam dla siebie mo¿liwoœci do rodzenia dzieci...

I chrzeÂścijaĂąstwo nie jest nieudolnÂą kopiÂą judaizmu. Ma w nim korzenie, wspĂłlnÂą historiĂŞ, ale od czasu Chrystusa idzie wÂłasnÂą drogÂą. I miesiÂączka kobiety nie wpÂływa w Âżaden sposĂłb na jej ograniczenie w Âżyciu koÂścioÂła, w jego obrzĂŞdach - inaczej niÂż w judaizmie. Ale to nie temat o judaizmie.

Mnie nie obchodzÂą Twoje odczucia w kwestii potrzeby bÂądÂź nie kontynuacji tego tematu. OsobiÂście uwaÂżam to za kolejnÂą ucieczkĂŞ. MoÂżesz nie wypowiadaĂŚ siĂŞ wiĂŞcej, ale z kÂłamstwa dopilnujĂŞ abyÂś siĂŞ rozliczyÂła/aby CiĂŞ rozliczono. 



Tytuł: Odp: Symbole religijne
Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 22, 2010, 12:31:51
ostatni post w tym temacie.

To nie jest poradnia AA , tylko forum domniemanej sekty PCH, bycie na niu jest aktywnym udzialem w sekcie niezaleznie co sie pisze.
A bycie kilkuletnie jest aktywnym popieraniem tej domniemanej sekty.

Nie dyskutujemy o dzieciach w prawach kobiet na lamach KK , tylko o prawach doroslych pelnoletnich obywatelek.
Zanizanie swiadomosci kobiet do  nieodpowoedzialnych dzieci jest potwarza dla wszystkich kobiet. To uwlaczajace powiedzenie "nie doroslyscie umyslowo" do funkcji kaplanek. Nie doroslyscie umyslowo do rownosci z umyslem meskim.
Czy takie jest oficjalne stanowisko KK?

"Przys³uchuj¹c siê Twoim "m¹droœciom" chyba za¿¹dam dla siebie mo¿liwoœci do rodzenia dzieci..." arteq
A czy ja odebralam ci mozliwosci rodzenia dzieci? Czy ta funkcja fizyczna pomniejsza , lub powieksza czlowieczenstwo kobiet?Czy zmienia ich mozliwosci intelektualno duchowe uniemozliwiajac bycie kaplanem? A moze powieksza uczuciowosc i wrazliwosc oraz wiedze w dziedzinie macierzynstwa.
Czyli kobiety przez swoje bogactwo przezywania tego aktu , oraz wieksza wiedze wychowawcza sa bardziej predysponowane do roli kaplanek niz ubozsi o to mezczyzni.

Przeciez kaplanstwo powinno byc wychowywaniem duchowym ludzi , przekazem wiedzy duchowej ( nie wladza nad nimi jak do tej pory), a do tego aktu kobiety sa o wiele bardziej predysponowane niz mezczyzni , gdyz sa naprawde bardziej wrazliwe  , uduchowione i posiadaja duzo wieksza intuicje.

Ale ze wzgledu na swoja mniejsza sile fizyczna pewne czynnosci z tym zwiazane sa bardziej przynalezne mezczyzna. Jednak jest to dziedzina czynnosci  fizycznych a nie duchowych.

A ja nie slyszalam o tym zeby kaplani parali sie pracami fizycznymi , do tego wykorzystuja zakonnice ( kobiety) , oraz inne sily swieckie.
Czyli totalne odwrocenie roli mezczyzny i kobiety w KK.

Kiara :) :)

==============================

Bog Jezus? Czy Jezus uwazal siebie za Boga? Oczywiscie ze nie.

No a deifikacja Jezusa. W ewangeliach o tym gÂłucho. Jego uczniowie zwracajÂąc siĂŞ do swego mistrza nigdy jego boskoÂści nie zaznaczali choĂŚby jednym sÂłowem, a gdy pewnego razu jeden ze sÂłuchaczy nauk Jezusa zwrĂłciÂł siĂŞ do niego imieniem boÂżym, to Jezus od razu ostro zareagowaÂł: Dlaczego tak do mnie mĂłwisz? CzyÂżbyÂś nie wiedziaÂł, Âże to imiĂŞ jest zarezerwowane dla Boga? A wiĂŞc nawet Jezus nie wiedziaÂł, Âże jest Bogiem. WiĂŞc ktoÂś kiedyÂś musiaÂł to postanowiĂŚ. Ale kto i kiedy to ja tego nie wiem.

http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,3133


Kiara :) :)

ScaliÂłem posty
Darek


Tytuł: Odp: Symbole religijne
Wiadomość wysłana przez: Silver Luty 22, 2010, 15:11:36

Ale, jezeli kaplanstwa odmawia sie kobieta wylacznie z powodu ich plci jest to ponizenie kobiet.

 A czy w ktĂłrychÂś ''religiach'' kapÂłankami sÂą kobiety ?
Pytam bo nie wiem ?

Osobiœcie dostrzeg³em jak¹œ dyskryminacje, ale w Judaizmie ortodoksyjnym (rabinicznym), gdzie nie by³o mowy o równouprawnieniu kobiet w liturgii. Ale wymogi funkcjonowania ¯ydów w nowoczesnych spo³eczeùstwach zdewaluowa³y ten bezsesnsowny i fanatyczny mit. I powsta³ nowy nurt -Judaizm Postêpowy, w którym nie ma restrykcji kobiet, jak równie¿ jest dowolnoœÌ stosowania przepisów obchodzenia Szabatu.

Pytanie czym sÂą Religie ?
Zgodnie z definicjÂą  RE-LIGIOS, oznacza dosÂłownie powrĂłt do '' ÂŹrĂłdÂła''. TudzieÂż napisaliÂśmy wiele postĂłw, Âże powrĂłt do ÂŹrĂłdÂła to nic innego, tylko - powrĂłt do swej pierwotnej doskonaÂłej ÂświadomoÂści.  Nie kaÂżdy jednak to rozumie, czego dotyczy ten powrĂłt do wÂłasnego ''DOMU''.
Niestety, ale zgodnie z Kalendarzem MajĂłw, ktĂłrego dziÂś nikt nie jest wstanie podwaÂżyĂŚ, jak i wieloma niezaleÂżnymi channellingami rozgrzebano nasze pole ÂświadomoÂści okoÂło 6600 lat temu, uÂżywajÂąc do tego ''jĂŞzyka ÂświatÂła''.
DziÂś nic innego siĂŞ nie dzieje, tylko rozpaczliwy powrĂłt do ''ÂŹrĂłdÂła''.
RE- ligie stanowiÂą pewien substytut tego powrotu i Âżadna ze Âświatowych religii nie stanowi Âżadnej drogi, ani Âżadnej mapy tego powrotu, byĂŚ moÂże tylko czĂŞÂściowo.

Bo gdyby tak byÂło planeta Ziemia juÂż dawno staÂła by siĂŞ generatorem miÂłoÂści.Tymczasem jest miejscem peÂłnym bĂłlu, cierpienia i Âłez.W zwiÂązku z tym Âżyciowy pragmatyzm sugeruje, Âże RE-ligie nie stanowiÂą tutaj Âżadnego skutecznego ''narzĂŞdzia' , abyÂśmy mogli powrĂłciĂŚ do ''ÂŹrĂłdÂła''. 
W zwiÂązku z tym zadajmy sobie pytanie, jeÂśli nas na to staĂŚ, co faktycznie oznacza powrĂłt do '' ÂŹrĂłdÂła''. WogĂłle zadajmy sobie uczciwie pytanie, czy naprawdĂŞ chcemy powrĂłciĂŚ do ÂŹrĂłdÂła ?
SÂłuchajÂąc i czytajÂąc tego co ludzie mĂłwiÂą, piszÂą, co moÂżna usÂłyszeĂŚ w codziennych wiadomoÂściach w TV, Radio, gazetach moÂżna bez wiĂŞkszej przesady powiedzieĂŚ, Âże RE-LIGIOS, to ostatnia rzecz jakiej ludzie pragnÂą.
Tymczasem œwiat³o i mi³oœÌ wci¹¿ wy³ania siê z zakamrków naszych serc.
Nie przegap chwili , aby je odnaleŸÌ......................................


 




Tytuł: Odp: Symbole religijne
Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 22, 2010, 16:06:58
 A czy w ktĂłrychÂś ''religiach'' kapÂłankami sÂą kobiety ?
Pytam bo nie wiem ? Siver.

W Judaizmie sa , bo moga byc juz rabinkami , wiec istnieje juz otworzona droga powrotu do natury przez kobiety.

Kobiety zawsze byly kaplankami jest to ich pierwotna i atawistyczna rola ( wszak sa kaplankami wobec zaplodnionego jajeczka , ktore w swoim organizmie wychowyja  do mometu samodzielnego zycia przez noworodka, pozniej nadal wychowuja dziecko) , czyli wychowanie przyszlych pokolen i przekaz wiedzy. Nie wiem dlaczego oddzielono ta naturalna czynnosc kobiety dzielac ja na maciezynstwo wobec dzieci , odlanczajac przekaz wiedzy kobiety dojrzalej , ktora podczas zycia wzbogaca sie duchowo o wiele bardziej niz mezczyzna z racji jej intuicyjnej i bardziej uczuciowej natury.
Rola mezczyzny nie jest kaplanstwo ,z racji na meska nature w ktorej przewaza sila jest nia bardziej krol opiekun ( nie wladca) wlasnie opiekun.

Kaplanki kobiety  byly rowniez w Judaizmie czego przykladem jest Mirjam z czsow Mojzesza. Uzyskala ona rowniez najwyzsza range kaplanstwa, kaplanka  prorokini.

Nie znam zbyt dobrze Judaizmu ( musze korygowac moja wiedze) , ale z tego co wiem , byla to raczej ostatnia kaplanka judaistyczna. Chociaz za jej czasow nie uzywano takiego okreslenia.

Wladza i rzady Mojzesza odebraly kobietom  ich kaplanskie prawa w wyznaniu Mojzeszowym. Prawo do kaplanstwa pozostawiono rodowi Lewitow ( z lewej strony?) czyli nadal spadkobierca opcji zenskiej z tego samego rodu , ale juz mezczyzna.
Jednak w dalszym ciagu w tym rodzie dziewczynki od 5 roku zycia byly ksztalcone na kaplanki. Nie uzyskiwaly jednak statusu prawnego rownego mezczyznom.

Do tego tematu wroce niebawem ponownie bo jest bardzo ciekawy.

KK jest nieudolna kopia Judaizmu , bardzo pokracznie zdeformowana , gdyz to co w Judaizmie bylo symbolicznie przedstawiane kk przekazywal i przekazuje literalnie.
Czyli zapanowalo klamstwo , miast prawdy , ktora miala mozliwosc przekazu wiedzy.

Jeszcze w antyku kaplankami sa kobiety  do nich to chodza po rady mezczyzni, pozniej role ta kobieta odbieraja mezczyzni a staje sie to powszechne na szeroka skale przez rozpowszechnianie sie religji w ktorych dominuje mezczyzna.

Dlaczego mezczyzni z rodu Lewitow moga byc kaplanami i jest to uznawane prawnie?

Bo "lewici" to ci , ktorzy maja bardziej rozwiniete percepcje lewej strony , czyli zenskie, zwiazane z uczuciowoscia , oraz intuicja. Ich predyspozycje sa bardziej zblizone do osobowosci kobiecej , potrafia myslec intuicyjnie. Ludzie rodzacy sie w tym rodzie ( inaczej linni DNA) przynosza na ziemie bardziej rozwinieta duchowosc swoja niz pozostali z innych rodow. Przynajmniej tak bylo dawniej.

Zrozumiale jest wiec iz kaplani z naboru przypadkowego ( wstapienie do seminariow) nie posiadaja takich mozliwosci ( byc moze nieliczni tak) , tak wiec powielaja wyuczone w seminariach czynnosci , ktore tak naprawde z prawdziwym kaplanstwem maja niewiele wsplnego.
Ja bym ich raczej nazwala zawodowymi odprawiaczami okreslonych rytualow niz kaplanami. Jedni wykonuja to lepiej inni gorzej jak ludzie.

No coz wspolczesnie nie zwraca sie juz na to uwagi i kazdy kto chce moze zostac kaplanem w kk, warunek jeden , musi byc mezczyznom.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Symbole religijne
Wiadomość wysłana przez: chanell Luty 22, 2010, 20:38:10
Cytuj
"naklapalas  dziobem"

Arteq ,nie panujesz nad emocjami  :o chyba przesadziÂłeÂś   ::)


Tytuł: Odp: Symbole religijne
Wiadomość wysłana przez: arteq Luty 22, 2010, 21:30:37
Nie rozumiem dlaczego i w czym? Który to niby punkt regulaminu z³ama³em. To nie jest wulgaryzm czy l¿enie - zachêcam do lektury s³ownika j. polskiego b¹dŸ s³ownika powiedzeù i przys³ów. Je¿eli natomiast na tym forum idziemy ponad to, zadam pytanie. Jak ma siê to do pob³a¿ania na okreœlenia w stylu:
"obszczekiwaĂŚ" - Thotal do Piotra, komentujÂąc zdanie innych forumowiczĂłw w temacie informacji Piotra
"oszoÂłomy" - Enigma, jako okreÂślenie osĂłb sympatyzujÂących z D. Ickie
"wykszta³ciuchy" - sam admin Darek w odniesieniu do osób które mia³y mo¿liwoœÌ i chêÌ pracy w celu zdobycia wiedzy i wykszta³cenia
Nikomu to nie przeszkadzaÂło, zwrot "kÂłapanie dziobem" nie jest wulgaryzmem czy lÂżeniem - na jakiej podstawie tak uwaÂżacie Chanell i Barbarax?

I na jawne oczernianie religii katolickiej w tym temacie teÂż jest powszechna zgoda...

W Judaizmie sa , bo moga byc juz rabinkami , wiec istnieje juz otworzona droga powrotu do natury przez kobiety.
Czy chcesz powiedzieĂŚ, Âże majÂą takie same moÂżliwoÂści i prawa jak mĂŞÂżczyÂźni - czyli odprawiaĂŚ te same naboÂżeĂąstwa, w tym samym czasie - niezaleÂżnie od aktualnego dnia cyklu?

Jak ju¿ pisa³em - chrzeœcijaùstwo du¿o czerpa³o z judaizmu - w tym tak¿e, ¿e pewne funkcje pe³ni¹ wy³¹cznie mê¿czyŸni.


Tytuł: Odp: Symbole religijne
Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 22, 2010, 21:44:09
Zwracalam sie juz kilkakrotnie do Moderatorow o zwrocenie uwagi artqowi  na ironiczno, arogancki  i ponizajacy styl traktowania mnie. Na uzywanie pogardliwych okreslen w stylu porownawczym do zwierzat.
Zwracam sie ponownie do wszystkich Moderatorow o ukrocenie tego oficjalnego i poddtekstowego lekcewazenia userow.
Nie jestem zwierzeciem i forma "naklapalas dziobem" jest dla mnie obrazliwa , tymbardziej iz ja do nikogo w ten sposob sie nie zwracam z szacunku dla Czlowieczenstwa w kazdym Czlowieku.

Jezeli arteq nie potrafi zaakceptowac pisania z szacunkiem do innych ludzi  , to niech poszuka miejsca gdzie jego styl bycia znajdzie akceptacje.

Ten sam list wysle do wszystkich Moderatorow z prosba o szczegolne zwrocenie uwagi na forme pisania postow  przez arteq.

Kiara :) :)

Ps. Od tej pory ignoruje wszystkie posty , ktore pisze do mnie arteq, dla mnie ich nie ma.


Tytuł: Odp: Symbole religijne
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta Luty 23, 2010, 02:47:53
arteq ma na tym forum garstke ludzi , ktorych jako tako traktuje.Ktokolwiek  ma inne zdanie nizli Jego -stara sie tych ludzi zniszczyc psychicznie.Ja rowniez naleze do tych, ktorym sie nie udaje, poniewaz mam swoje zdanie.Moze powinnismy sie przenies na inne forum, zeby miec prawo do wlasnego zdania.Mysle,ze moderatorzy zwroca uwage na kolejne zachowanie arteq na tym forum.Wowczas, kiedy  jest cos nie po Jego mysli - traktuje ludzi ponizej krytyki.Kazdy ma prawo do wlasnego zdania.Natomiast nikt nie ma prawa ponizac innej osoby , za odmiennosc zdania , opini czy wierzen.Kto Ci dal takie prawo do obrazania ludzi tu na tym forum.Jestem tu coraz mniej - wlasnie dzieki Tobie.Jezeli tak zachowuja sie wyznawcy KK oraz obroncy - to Ja tu i teraz nadal twierdze,ze dobrze zrobilam lat temu 20 , ze zaprzestalam swoje przygody z ta instytucja.Czy tylko dlatego ,  ze Kiara ma wieksza wiedze, ktorej moze my jeszcze nie rozumiemy?
Zreszta nie uwazam, zeby ktokolwiek mial takie prawo do tego typu zachowania.To jest juz na dzien dzisiejszy ponizej krytyki.Przepraszam,ale to jest moje 5-c groszy - Ela


Tytuł: Odp: Symbole religijne
Wiadomość wysłana przez: Silver Luty 23, 2010, 08:32:41
Cytuj
"naklapalas  dziobem"

Arteq ,nie panujesz nad emocjami  :o chyba przesadziÂłeÂś   ::)

A czemu siĂŞ, aÂż tak przejmujecie emocjami ? AÂż tak bardzo Was krĂŞcÂą ?
Tylko zranione dziecko, ktĂłre budzi siĂŞ w Was, karze Wam tak reagowaĂŚ.
Emocje nie sÂą zÂłe, a kaÂżdy ma innÂą ekspresjĂŞ w wyraÂżaniu swoich poglÂądĂłw.
NIC nie jest zÂłe, niewÂłaÂściwe jest tylko podejÂście.
I gdzie tu tolerancja do innoœci, do ró¿nego œwiatpogl¹du, do ró¿nego tempa rozwoju ró¿nych ludzi ?
Zamiast zajmowaÌ siê skutkami, mo¿e lepiej zaj¹Ì siê przyczynami ?
KaÂżdy ma prawo napisaĂŚ co myÂśli, co czuje, oby tylko nikogo nie raniĂŚ w myÂśl zasady nic nie moÂże dziaĂŚ siĂŞ czyimÂś kosztem.
Wiem, Âże nie jest to Âłatwe, ale moÂże trochĂŞ determinacji .......





Tytuł: Odp: Symbole religijne
Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 23, 2010, 12:46:48
Poniewaz na forach pojawiaja sie osoby niezykle agresywne i aroganckie , usilujacy podporzadkowac swojemu swiatopogladowi wszystkich i wszystko.Swoimi postami wprowadzaja atmosfere walki i nieprzyjemny fermet w aroganckich dyskusjach istnieje na nich prosty sposob.
Sposob ten uzywa jeden madry administrator  na innym forum , a mianowicie.

Osoba , ktora nie dyskutuje a jedynie tworzy kolejna awanture z kims , nie ma prawa pisania pod postami osoby z ktora tworzy konflikt , nie ma prawa do dyskusji z na , nie ma prawa , wysylania jej informacji na pw.
Zlamanie tej zasady daje adminowi prawo do zabanowania takiego usera.


Bardzo prosty i skuteczny sposob , konczacy raz na zawsze awanturnicze eskapady zacietrzewionych krotkowzrocznych osobnikow.
Takie wiadro "zimnej wody" otrzezwi umysl i zapaly usera i da mu mozliwosc zreflektowania sie czy chce byc na forum  aktywnym , czy tylko je czytac bez mozliwosci pisania.

Do wiadomosci Administratora , oraz wszystkich Moderatorow.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: Symbole religijne
Wiadomość wysłana przez: arteq Luty 23, 2010, 13:15:58
ElÂżbieto, aby nie robiĂŚ offa - przeniosĂŞ odpowiedÂź do wÂątku "wyraÂź siebie".


Tytuł: Odp: Symbole religijne
Wiadomość wysłana przez: Silver Luty 23, 2010, 14:23:48
Poniewaz na forach pojawiaja sie osoby niezykle agresywne i aroganckie , usilujacy podporzadkowac swojemu swiatopogladowi wszystkich i wszystko.

Nie ma takiej moÂżliwoÂści, aby ktoÂś mĂłgÂł podporzÂądkowaĂŚ swojemu ÂświatopoglÂądowi wszystkich i wszystko !
A gdzie Twoje zdanie ? JeÂśli mam swoje zdanie i jest ono prawdziwe, to nikt i nic nie jest wstanie go ruszyĂŚ.
Konfrontacja dzieje siĂŞ tam, gdzie istnieje faÂłsz -  prawda broni siĂŞ sama !
Podejrzewam, Âże sprawa dotyczy ( Arteqa), a jeÂżeli tak, to nie widzĂŞ, w jego sÂłowach aroganckiego zachowania.
ByĂŚ moÂże momentami ''przegina'', ale to nie powĂłd, aby stawiaĂŚ warunki.
No i gdzie ta mi³oœÌ, która jest cudownym lekarstwem - na WSZYSTKO !



Tytuł: Odp: Symbole religijne
Wiadomość wysłana przez: kot Luty 23, 2010, 14:49:52
W prawosÂławiu kobiety teÂż sÂą nieczyste w czasie miesiÂączki i do koÂścioÂła nie powinny wchodziĂŚ. :) :)


Tytuł: Odp: Symbole religijne
Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 23, 2010, 14:51:39
Poniewaz na forach pojawiaja sie osoby niezykle agresywne i aroganckie , usilujacy podporzadkowac swojemu swiatopogladowi wszystkich i wszystko.

Nie ma takiej moÂżliwoÂści, aby ktoÂś mĂłgÂł podporzÂądkowaĂŚ swojemu ÂświatopoglÂądowi wszystkich i wszystko !
A gdzie Twoje zdanie ? JeÂśli mam swoje zdanie i jest ono prawdziwe, to nikt i nic nie jest wstanie go ruszyĂŚ.
Konfrontacja dzieje siĂŞ tam, gdzie istnieje faÂłsz -  prawda broni siĂŞ sama !
Podejrzewam, Âże sprawa dotyczy ( Arteqa), a jeÂżeli tak, to nie widzĂŞ, w jego sÂłowach aroganckiego zachowania.
ByĂŚ moÂże momentami ''przegina'', ale to nie powĂłd, aby stawiaĂŚ warunki.
No i gdzie ta mi³oœÌ, która jest cudownym lekarstwem - na WSZYSTKO !




Jezeli chcesz zauwazyc milosc , to pierwszym jej objawem powinna byc milosc do siebie, czyli;
 NIE STAJE SIE OFIARA DLA WYLEWANIA NA MNIE CUDZYCH FRUSTRACJI.

Natomiast mowa jest o nie wchodzeniu w gagresywne utarczki i prowokacje wylacznie z ludzmi , ktorzy nie potrafia eksponowac siebie inaczej.

Jezeli Twoje relacje np. z artqiem sa poprawne nic nie stoi na przeszkodzie  zebyscie trwali w "milosnych uniesieniach " slownych , ktore jest cudownym lekiem na wszystko.

Natomiast nie kazdy z kazdym tworzy harmonijny uklad i nie ma potrzeby w takowe nie harmonijne wchodzic  , jedynie po to by kogos satysfakcjonowac mozliwoscia agresywnych stekow slow.
Natomiast jezeli takowe relacje z kim kolwiek sprawiaja Ci przyjemnosc , jak rowniez zasmiecanie forum nimi to w nich trwaj.

Juz wiele osob na forum zglaszalo opozycje przeciw ciaglym utarczkom artqa , pora polozyc im kres.

Nikt i nic nie zabrania mu pisac , ale tworzenie zametu i awanturnictwo ( doslowne jak i podtekstowe) nie sprzyja tworczej atmosferze ni spokojnej wymianie wiedzy.

Tak wiedz caly czas podtrzymuje moja prosbe ;

"Nie ma takiej moÂżliwoÂści, aby ktoÂś mĂłgÂł podporzÂądkowaĂŚ swojemu ÂświatopoglÂądowi wszystkich i wszystko !"

Nie nie ma mozliwosci podporzadkowania takiego , ale usilowania jatrzace ,i wymuszajace istnieja. Tworza bardzo nieprzyjemna atmosfere niepotrzebnie.

STOP AWANTURNIKOM, PROSZE O ADMINISTRACYJNOM DECYZJE ZABRANIAJACA IM PISANIA POD POSTAMI OSOB Z KTORYMI NOTORYCZNIE SIE AWANTURUJA.

Czy innym jest dyskusja , a czym innym aroganckie wymuszanie akceptacji cudzych swiatopogladow z ponizaniem ludzi , ktorzy posiadaja inne zdanie.

W ten sposob takie osoby WYMUSZAJA MYSLENIE I PISANIE WEDLOG ICH KANONOW SWIATOPOGLADOWYCH.

JEST TO NIC INNEGO JAK CENZURA , KTORA CHCA ZASTOPOWAC WOLNOSC MYSLI.


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: KOBIETA - w ChrzeÂścijaĂąstwie
Wiadomość wysłana przez: Val Dee Luty 24, 2010, 17:05:52
A czy w ktĂłrychÂś ''religiach'' kapÂłankami sÂą kobiety ?
Pytam bo nie wiem ? Siver.

W Judaizmie sa , bo moga byc juz rabinkami , wiec istnieje juz otworzona droga powrotu do natury przez kobiety.

Kobiety zawsze byly kaplankami jest to ich pierwotna i atawistyczna rola , czyli wychowanie przyszlych pokolen i przekaz wiedzy. Nie wiem dlaczego oddzielono ta naturalna czynnosc kobiety dzielac ja na maciezynstwo wobec dzieci , odlanczajac przekaz wiedzy kobiety dojrzalej , ktora podczas zycia wzbogaca sie duchowo o wiele bardziej niz mezczyzna z racji jej intuicyjnej i bardziej uczuciowej natury.
Rola mezczyzny nie jest kaplanstwo ,z racji na meska nature w ktorej przewaza sila jest nia bardziej krol opiekun ( nie wladca) wlasnie opiekun.


W chrzeÂścijaĂąstwie kobiety teÂż sÂą kapÂłankami (nawet biskupami) i co z tego wynika?

Biskup Margot Kaessmann skÂłada funkcjĂŞ przewodniczÂącej Rady KoÂścioÂła Ewangelickiego w Niemczech - zapowiadajÂą w ÂśrodĂŞ niemieckie media. DzieĂą wczeÂśniej ujawniono, Âże Kaessmann zostaÂła przyÂłapana na prowadzeniu samochodu po pijanemu.
W sobotĂŞ okoÂło godziny 23.00 sÂłuÂżbowy samochĂłd pani biskup zwrĂłciÂł uwagĂŞ policji. PrzejechaÂła jednÂą z ulic w centrum Hanoweru na czerwonym Âświetle. Test alkoholowy wykazaÂł 1,3 promila alkoholu we krwi, co przy obowiÂązujÂącej w Niemczech od 2001 roku, i obniÂżonej z 0,8 do 0,5 promila normie doprowadziÂło do zabrania biskup na posterunek. Tam prĂłbka krwi wykazaÂła aÂż 1,54 promila. Prokuratura w Hanowerze oceniÂła Kaessmann jako "caÂłkowicie niezdolnÂą do jazdy" i ukaraÂła mandatem w wysokoÂści miesiĂŞcznej pensji. Biskup utraciÂła teÂż prawo jazdy na okres roku.

Margot Kaessmann komentuje zajœcie w gazecie "Bild": B³¹d, który pope³ni³am, przera¿a mnie sam¹. Jestem œwiadoma, jak niebezpieczne i nieodpowiedzialne jest prowadzenie pod wp³ywem alkoholu. Oczywiœcie poddam siê wszystkim konsekwencjom prawnym.

Alkoholowe statystyki

Nawet 1,1 promila alkoholu we krwi za kierownicÂą kwalifikuje siĂŞ w Niemczech jako caÂłkowitÂą niezdolnoœÌ do jazdy i nazywa czynem karalnym. Wg danych opublikowanych przez NiemieckÂą CentralĂŞ PrzeciwdziaÂłania UzaleÂżnieniom (DHS) juÂż 0,2 promila zmienia zachowanie i subiektywny sposĂłb doÂświadczania, a takÂże zak³óca zdolnoœÌ widzenia, koordynacjĂŞ ruchĂłw, zmysÂł sÂłuchu i zapachu. 0,5 promila spowalnia niektĂłre reakcje i sprawia, Âże mylnie szacujemy prĂŞdkoÂści. Przy 0,8 promila wszystkie reakcje sÂą spowolnione. PoszczegĂłlne landy wysyÂłajÂą kierowcĂłw na medyczno – psychologicznÂą diagnostykĂŞ, gdy procent alkoholu we krwi wynosi od 1,6 do 2,0 promila. PowziĂŞte Âśrodki ostroÂżnoÂści doprowadziÂły od 1997 roku do spadku ÂśmiertelnoÂści w wypadkach drogowych spowodowanych nietrzeÂźwoÂściÂą. W 2007 roku ÂśmierĂŚ na drogach poniosÂło 565 osĂłb na 20 785 wypadkĂłw tego typu. 26 500 osĂłb zostaÂło rannych.

GÂłosy i komentarze

Dane te podkreÂślajÂą powagĂŞ sobotniego zajÂścia. Rzecznik Ewangelicko-LuteraĂąskiego KoÂścioÂła Krajowego Hanoweru, Johannes Neukirch, powiedziaÂł agencji DAPD: "Kaessmann znajdowaÂła siĂŞ w sytuacji prywatnej. W gruncie rzeczy i w tym przypadku biskup moÂże poprosiĂŚ o kierowcĂŞ, jednak on rĂłwnieÂż miaÂł wolne." Szefowa KoÂścioÂła w nastĂŞpstwie tego wydarzenia po raz pierwszy odwoÂłaÂła na najbliÂższe dni wszystkie terminy. Nie przerwie jednak swoich codziennych zajĂŞĂŚ, podkreÂśla rzecznik KoÂścioÂła Ewangelickiego w Niemczech, Reinhard Mawick.

Teolog z Wittenbergi, Friedrich Schorlemmer, opowiada siê za biskup Käßmann. W "Leipziger Volkszeitung" stwierdzi³, ¿e ten rodzaj "zaæmienia przytrafia siê ludziom, którzy pracuj± na stanowiskach publicznych w ci±g³ym stresie". Doda³ jednak, ¿e "jazda pod wp³ywem alkoholu jest uchybieniem trudnym do usprawiedliwienia". Mniejsze zrozumienie ma natomiast dla sytuacji przewodnicz±cy rady konserwatywnych luterañskich protestantów, hamburski pastor Ulrich Ruess. W tej samej gazecie nazwa³ niefortunny przejazd biskup Kaessmann "ogromn± awari±, która bêdzie musia³a mieæ swoje konsekwencje". O odwo³aniu biskup Kaessmann nie ma jednak na razie mowy. Friedrich Schorlemmer podkre¶la: "Szyderstwo, jakiemu trzeba bêdzie stawiæ czo³a to du¿o wiêksza kara, ni¿ nakaz porz±dkowy".

Postaæ Margot Käßmann

Biskup Margot Kaessmann, 51-letnia zwierzchniczka Ewangelicko-LuteraĂąskiego KoÂścioÂła Krajowego Hanoweru, od paÂździernika 2009 roku jest teÂż przewodniczÂącÂą Rady KoÂścioÂła Ewangelickiego w Niemczech. Jako pierwsza kobieta na tym stanowisku, reprezentuje okoÂło 25 mln protestantĂłw. Margot Kaessmann mieszka w Hanowerze. Jest doktorem teologii ewangelickiej, matkÂą czterech cĂłrek i rozwĂłdkÂą.

http://wiadomosci.onet.pl/2133023,12,pani_biskup_rezygnuje_przeraza_mnie_moj_blad,item.html


Tytuł: Odp: KOBIETA - w ChrzeÂścijaĂąstwie
Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 24, 2010, 17:21:30
Wynika z tego jedno iz normalni ludzi ( kobiety i mezczyzni) maja idetyczne prawa , sa  ,omylni opelniaja mnustwo bledow w swoich zyciach, posiadaja do nich przyrodzone prawo.
Ale wynkia z tego rowniez iz najwyzsze funkcje w religijne w kosciolach moga normalnie sprawowac i mezczyzni i kobiety.
Nie sa one pprzynalezne i zarezerwowane tylko dla mezczyzn.
Naduzywanie alkoholu rowniez jest slaboscia i mezczyzn i kobiet , w srod ksiezy jest to znanny fakt , sa tacy , w srod ich hierarchji , ktorzy go usprawiedliwiaja , a nawet sami zajmuja sie produkcja i dystrybucja wina. I to nie w kosciele ewangelikim a katolickim.

Wazne jest by ludzie zauwazyli wlasne ludzkie slabosci i nie wynosili swojej nadludzkosci  ponad innych z powodu pelnionych funkcji.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: PrĂŞgierz -> komentarze i pytania
Wiadomość wysłana przez: muszin Luty 25, 2010, 13:48:46
Czy katechizm moÂże siĂŞ zmieniaĂŚ co jakiÂś czas Arturze ?


Tytuł: Odp: PrĂŞgierz -> komentarze i pytania
Wiadomość wysłana przez: arteq Luty 25, 2010, 14:11:41
W nieznacznym stopniu tak, co do g³ównych nurtów - raczej nie. Mo¿e to byÌ np. spowodowane wzrostem poziomu wiedzy, odkryciami, rozwa¿aniami - np. sprawy zwi¹zane z genetyka, klonowaniem. Ostatnio np. zmodyfikowano tzw. "przykazania koœcielne" - osobiœcie uwa¿am wprowadzon¹ zmianê za niezbyt udan¹.
Dlatego bardziej odpowiednim i precyzyjnym okreÂśleniem wedÂług mnie byÂłoby "doprecyzowanie" bÂądÂź "aktualizacja". OczywiÂście obie z tych definicji moÂżna z formalnego punktu widzenia nazwaĂŚ zmianÂą.


Tytuł: Odp: PrĂŞgierz -> komentarze i pytania
Wiadomość wysłana przez: muszin Luty 25, 2010, 14:18:06
A jak¹ mamy pewnoœÌ,¿e nie by³o nic w nim o kobiecie w takiej kwestii jak poruszy³a Kiara ?


Tytuł: Odp: PrĂŞgierz -> komentarze i pytania
Wiadomość wysłana przez: arteq Luty 25, 2010, 14:42:28
WiedziaÂłem do czego zmierzasz, ok. Jako jeden z powodĂłw powiem, Âże wtedy KRK nie uznawaÂłby za czÂłowieka np. MaryjĂŞ, matkĂŞ Jezusa, ktĂłra cieszy siĂŞ w KRK bardzo duÂżym szacunkiem - co na marginesie, jest takÂże powodem krytyki. RĂłwnieÂż dlatego, Âże wiele kobiet jest w KRK uznanych za bÂłogosÂławione czy ÂświĂŞte, czy za takowe KRK mĂłgÂłby uznaĂŚ nie-ludzi? Chcesz wiĂŞcej przykÂładĂłw/argumentĂłw?


Tytuł: Odp: KOBIETA - w ChrzeÂścijaĂąstwie
Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 25, 2010, 14:55:08
Wedlog zasad katolicyzmu kobieta powinna byc calkowicie poddana mezczyznie.
A co z zabiciem jej dla ratowania meskiego honoru? Przeczytajcie sami.

Gdyz prawa zapisane to jedno a prawa zwyczajowe tolerowane , to drugie.


http://www.google.com/search?client=firefox-a&rls=org.mozilla%3Apl%3Aofficial&channel=s&hl=pl&source=hp&q=historycy+prawa+kobiety+w+katolicyzmie&lr=&btnG=Szukaj+w+Google

BÂądÂź podlegÂła mĂŞÂżowi! - przykazania BoÂże dla kobiet.

[PDF]
BÂądÂź podlegÂła mĂŞÂżowi! - przykazania BoÂże dla kobiet
Format pliku: PDF/Adobe Acrobat - Szybki podglÂąd
kobiet a katolicyzmem w Polsce. ÂŚroda zauwaÂżyÂła mianowicie pewnÂą zaleÂżnoœÌ .... tzw. prawo „naturalne". Zgodnie z owym prawem kobieta jest redukowana do statusu samicy, ... Problem polega na tym, iÂż historia wielokrotnie zadaÂła kÂłam tej ...
www.racjonalista.pl/pdf.php/s,4806

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: KOBIETA - w ChrzeÂścijaĂąstwie
Wiadomość wysłana przez: east Luty 25, 2010, 16:11:46
Uwa¿am, ¿e ka¿dy cz³owiek ma prawo do w³asnych doœwiadczeù . Czy to kobieta, czy mê¿czyzna , jesteœmy równoprawnymi istotami bez wzglêdu na to, co na ten temat ma do powiedzenia religia, czy Paùstwo. DoœÌ ju¿ przyjmowania narzuconych, chorych wzorców. System ( tak¿e religijny) jest po to, aby nam s³u¿yÌ, a nie odwrotnie. Jeœli jest inaczej, to trzeba to zmieniÌ. Osobiœcie znam pary w których to ona jest aktywn¹ zawodowo osob¹ utrzymuj¹c¹ rodzinê, a on bezrobotnym zajmuj¹cym siê dzieckiem. Wszystko jest w porz¹dku , bo obie strony to akceptuj¹. Gorzej , jeœli w takich zwi¹zkach ludŸmi rz¹dz¹ wprogramowane im stereotypy. Wtedy mê¿czyzna czuje siê niezrealizowany i pozbawiony w pewnym sensie swojej mêskoœci, bo nie jest w stanie utrzymaÌ rodziny, a kobieta mo¿e popadaÌ w odwrotn¹ skrajnoœÌ uwa¿aj¹c siê za w³adczyniê , która przewy¿sza we wszystkim swojego partnera , musi byÌ matk¹ a dodatkowo jeszcze pracowaÌ zawodowo i utrzymywaÌ rodzinê.
Piszê o tym, gdy¿ nie wszyscy dostrzegaj¹ zalety zrównania p³ci. S¹ ludzie, którzy na ¿ycie patrz¹ poprzez stereotypy. Nadu¿ywaj¹ swoich praw , a niekiedy po prostu i zwyczajnie chc¹ siê odegraÌ za niedowartoœciowanie i upokorzenia z dzieciùstwa , czy za "niesprawiedliwoœÌ dziejow¹" ( albo z poprzedniego ¿ycia ;) ) na zasadzie " teraz ja Wam, facetom wszystkim poka¿ê gdzie Wasze miejsce ".
Ale nie na tym przecieÂż polega rozwĂłj i "napeÂłnianie miÂłoÂściÂą swojego osobistego Graala ".
Dla mnie takie podziaÂły typu  "wy faceci" tacy a tacy, albo "wy kobiety" takie a takie, sÂą Âśmieszne.


Tytuł: Odp: KOBIETA - w ChrzeÂścijaĂąstwie
Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 25, 2010, 16:32:13
Nie wiem east czy dobrze zrozumiales moja  intecje pisania takich tematow?

W zadnym wypadku nie jest to zaden odwet z nic , jest to intecja uzmyslowienia wszystkim i kobietom i mezczyznom iz sytuacja w ktorej jestesmy obecnie jest spowodowana blednymi prawami ponizajacymi kobiety.
Zrozumienie tego przez obydwie strony jest sposobem wyjscia z impasu w ktorym utrzymuja nas prawa , a przedewszystkim religijne. Bo to one tak naprawde w duzej mierze odpowiadaja za ksztaltowanie tego pomylonego wizerunku ludzkosci , oraz zepchniecie kobiety do wyznaczonej dla niej roli przez ojcow kosciola.

Owszem , po malu mlodzi ludzie wychodza z tej traumy, ale trzeba uswiadamiac fakt dlaczego ona istnieje i co ja powoduje.

Znajac takie fakty , mozna podjac decyzje czy nadal prawnie chcemy w tym trwac?

Jezus glosil rownosc kobiety i mezczyzny , rownosc wszystkich ludzi , kk twierdzi iz nasladuje Jezusa. Pytam w czym?

Zatem pora zrozumiec iz to co tworzy nasze realia , tak naprawde nam nie sluzy pozytywnie , wowczas nie bedzie traumy mezczyzny , ktorego zona ma wieksze dochody finansowe niz on. Bo nie te wartosci sa naprawde najwazniejsze.

No coz nie wszystkim mezczyznom podoba sie jak kobieta podnosi glowe i dopomina sie o swoje naturalne prawa , wowczas zwalaja to na jej trudne dziecinstw , lub dawne inkarnacje.....

Madry mezczyzna podaje jej reke zeby mogla sie podniesc ,patrzacy przez pryzmat dawnej wladzy usiluje ponizyc kompleksami z przeszlosci.


Kiara :) :)


Tytuł: Odp: PrĂŞgierz -> komentarze i pytania
Wiadomość wysłana przez: muszin Luty 25, 2010, 18:02:19
Nie no w zupeÂłnoÂści rozumie i wiedziaÂłem, Âże bĂŞdziesz tak argumentowaÂł i w sumie dobrze :) dziĂŞki temu wiemy, Âże kobiety jako czyste zÂło to wymysÂł ksiĂŞÂży i jeÂżeli takowi siĂŞ znajdywali to nie byli oni z pewnoÂściÂą teÂż powoÂłani przez Boga :)  Mam tylko nadziejĂŞ, Âże ta dyskusja juÂż siĂŞ zakoĂączy :) Bo fakty sÂą takie wedÂług mnie

1) w doktrynie KRK nie ma wzmianki o tym Âże kobiety sÂą siedliskiem zÂła
2) ale z nieznanych mi powodów du¿a wiêkszoœÌ ksiê¿y w œredniowieczu traktowa³a tak w³aœnie kobiety

Ciekawe czy siĂŞ zgodzisz :) pozdrawiam :)


Tytuł: Odp: KOBIETA - w ChrzeÂścijaĂąstwie
Wiadomość wysłana przez: Val Dee Luty 25, 2010, 19:36:27
Bo kobiety to naprawdĂŞ czyste zÂło ;)


Tytuł: Odp: KOBIETA - w ChrzeÂścijaĂąstwie
Wiadomość wysłana przez: Leszek Luty 25, 2010, 20:01:27
Katechizm KoÂścioÂła Katolickiego (KKK). Cytat:
KKK 369
Mê¿czyzna i kobieta s¹ stworzeni, to znaczy chciani przez Boga, z jednej strony w doskona³ej równoœci jako osoby ludzkie, a z drugiej strony, w ich byciu mê¿czyzn¹ i kobiet¹. "Bycie mê¿czyzn¹", "bycie kobiet¹" jest rzeczywistoœci¹ dobr¹ i chcian¹ przez Boga: mê¿czyzna i kobieta maj¹ nieutracaln¹ godnoœÌ, która pochodzi wprost od Boga, ich Stwórcy (Por. Rdz 2, 7. 22). Mê¿czyzna i kobieta maj¹ tak¹ sam¹ godnoœÌ, zostali stworzeni "na obraz Boga". W swoim "byciu mê¿czyzn¹" i "byciu kobiet¹" odzwierciedlaj¹ oni m¹droœÌ i dobroÌ Stwórcy.


Tytuł: Odp: KOBIETA - w ChrzeÂścijaĂąstwie
Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 25, 2010, 20:04:04
Nie no w zupeÂłnoÂści rozumie i wiedziaÂłem, Âże bĂŞdziesz tak argumentowaÂł i w sumie dobrze :) dziĂŞki temu wiemy, Âże kobiety jako czyste zÂło to wymysÂł ksiĂŞÂży i jeÂżeli takowi siĂŞ znajdywali to nie byli oni z pewnoÂściÂą teÂż powoÂłani przez Boga :)  Mam tylko nadziejĂŞ, Âże ta dyskusja juÂż siĂŞ zakoĂączy :) Bo fakty sÂą takie wedÂług mnie

1) w doktrynie KRK nie ma wzmianki o tym Âże kobiety sÂą siedliskiem zÂła
2) ale z nieznanych mi powodów du¿a wiêkszoœÌ ksiê¿y w œredniowieczu traktowa³a tak w³aœnie kobiety

Ciekawe czy siĂŞ zgodzisz :) pozdrawiam :)

No przestan , to na jakiej podstawie ojcowie kosciola wydali dekret ( czy jak sie to nazywa) Mlot na czarownice , upowazniajacy ich do palenia kobiet na stosach?

Czy to byl tylko wymysl jakichs chorych psychoicznie  biskupow i papieza , ktorzy podejmowali decyzje nizgodne z ich prawami?

A skoro tak , to dlaczego  ta ustawa nie zostala zniesiona do dnia dzisiejszego , tylko jest zawieszona w dzialaniu?
To tak na wszelki wypadek , a noz sie przyda?
A ci wszyscy papieze i synody od tamtej pory nie wiedza o tym? Chca rownac prawa kobiet ale zatrzymuja prawo do palenia ich na stosach?

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: KOBIETA - w ChrzeÂścijaĂąstwie
Wiadomość wysłana przez: Linda Luty 25, 2010, 21:35:14
 ;) ;)

Cytat: Kiara
Jezus glosil rownosc kobiety i mezczyzny , rownosc wszystkich ludzi , kk twierdzi iz nasladuje Jezusa. Pytam w czym?

Myœle ,¿e w³aœnie tym ,ze me¿czyzni mog¹ byÌ tylko kap³anami....Wed³ug mnie KK chce zachowaÌ jakiœ wzór zgodny z wol¹ Jezusa,który przeciez do pos³ugi kap³aùskiej wybra³ dwunastu mê¿czyzn na aposto³ów.
Cytat: muszin
2) ale z nieznanych mi powodów du¿a wiêkszoœÌ ksiê¿y w œredniowieczu traktowa³a tak w³aœnie kobiety


CzyÂżby tylko ksiĂŞÂży..  przypomnij sobie jak traktowali kobiety najwiĂŞksi myÂśliciele staroÂżytnoÂści...np.  Arystoteles
Takie byÂły czasy i taki poziom ÂświadomoÂści .Na szczĂŞscie czasy siĂŞ zmieniÂły i dziÂś oceniajÂąc KK musimy siĂŞ odnoÂśiĂŚ do czasĂłw
dzisiejszych.Ja nie czuje siĂŞ poniÂżana....uwaÂżam ,ze na kaÂżdym kroku w codziennym ,Âżyciu podkreÂśla siĂŞ wyjÂątkowoÂśc kobiet .
Bo tak naprawdĂŞ to ja decydujĂŞ jak siĂŞ czujĂŞ...
KtoÂś kiedys powiedziaÂł...(nie wiem kto i kiedy i czy dokÂładnie tak).."Jest wielu ludzi ,ktĂłrzy chcieliby oszukiwaĂŚ,ale nie ma nikogo ,kto chcialby byĂŚ oszukiwany"  Jakie to mÂądre ..prawda?  Czy dziwicie siĂŞ Artkowi ,ze aby odrĂłznic prawde o faÂłszu domaga sie dowodĂłw?
Wiedza na ktĂłrej siĂŞ opieramy ,wiedza ,ktĂłra zmienia nasz ÂświatopoglÂąd powinna byĂŚ prawdziwa.JeÂśli na wiedzĂŞ takÂą nie ma dowodĂłw ..to zwykle taka wiedzĂŞ siĂŞ odrzuca.
Cytuj
I gdzie tu tolerancja do innoœci, do ró¿nego œwiatpogl¹du, do ró¿nego tempa rozwoju ró¿nych ludzi ?

Fajnie to uj¹³eœ Silver....Jak to siê dzieje ,ze TY to rozumiesz a inni nie?
 


Tytuł: Odp: KOBIETA - w ChrzeÂścijaĂąstwie
Wiadomość wysłana przez: arteq Luty 25, 2010, 22:33:33
Palenie na stosach by³o haniebn¹ kart¹ w KK - i nie zamierzam temu zaprzeczaÌ. Niestety by³o to tragiczn¹ interpretacj¹ i dostrzeganiem rzeczy/zapisów których nie ma. Jednak równie dobrze mogli znaleŸÌ siê tam i mê¿czyŸni - tragiczne równouprawnienie. Stosy... - nie jest to ¿adnym dowodem jakoby wed³ug KRK kobiety nie mia³y duszy/nie by³y uwa¿ane za ludzi - wszak w t³umaczeniach przedstawiano, ¿e to o ratowanie duszy chodzi.

KRK dostrzega i artyku³uje ró¿nice pomiêdzy kobiet¹ a mê¿czyzn¹, zarówno te trywialne - fizyczne, jak i natury psychicznej. S¹ po prostu dziedziny gdzie mê¿czyŸni siê sprawdzaj¹ lepiej, s¹ i takie gdzie kobietom mê¿czyŸni nie s¹ w stanie dorównaÌ. Czasy hase³ "kobiety na traktory" /do hut/kopalni na szczêœcie minê³y. Równouprawnienie takie by³o krzywdz¹ce dla kobiet i nie wykorzystywa³o ich potencja³u. Kobieta w KRK zawsze by³a uwa¿ana za równ¹ mê¿czyŸnie wobec Boga - mog³y zdarzaÌ siê pojedyncze chore opinie dostojników/duchownych lecz nigdy nie by³o to wyk³adni¹ i zaleceniami KRK. Kiara najzwyczajniej po raz kolejny przeholowa³a i dopuœci³a siê oszczerstwa. Szkoda, ¿e nie poproszono j¹ oficjalnie o dowody.




Tytuł: Odp: KOBIETA - w ChrzeÂścijaĂąstwie
Wiadomość wysłana przez: quetzalcoatl44 Luty 25, 2010, 22:43:19
hm spoko kobieta i mezczyzna spoko czemu nie mogliby razem spelniac kaplanstwa?, no ale czy mogliby sie  decydowac na malzenstwo:) "jedni moga temu uczynic  miejsce inni nie - jesli chodzi o celibat, malzenstwo tez nie jest prosta sprawa.." - to sa trudne role
- ale musieliby byc w wielkiej harmoni - mezczyzna wykonuje prace mezczyzny, kobieta , kobiety:),  (nie tak jak teraz feminizm:), napewno to nie jest  zabronione w pisme sw- harmonia, powrot do natury, milosc:)


Tytuł: Odp: KOBIETA - w ChrzeÂścijaĂąstwie
Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 25, 2010, 23:17:08
Linda zbyt wiele osob cytuje slowa Jezusa popierajac swoje decyzje , ktore nie mialy zwiazku z Jego swiatopogladem i stosunkiem do kobiet.

Nie cala wiedza na temat Jego i czasow w ktorych dzialal jest upubliczniona. On wyraznie i kategorycznie stawia na rowni , kobiete i mezczyzne. Na apsolutnej rowni nie wywyzszajac nikogo i nie ponizajac nikogo.

W Qumran idetyczne funkcje kaplanskie pelnily kobiety i mezczyzni , ale ta wiedza nie jest publikowana powszechnie , odczyt zwojow z nad Morza Martwego mowi o tym.
12 apostolow to nie do konca poznana historia , poczekamy na upublicznienie kolejnej wiedzy z tamtych czasow.
Wowczas zrozumiesz iz kaplanstwo kobiet jest o wiele starsze niz kaplanstwo mezczyzn.

To jak Ty sie czujesz osobiscie w kntekscie zwyczajow panujacych w kk jest Twoja osobista sprawa. Jednym dobrze w Afryce a innym na Alasce,

Jednak nie zmienia to faktu iz kobieta byla i jest ponizona przez ojcow kk, tak jest bo nie ma formalnej rownosci miedzy nimi , pomimo oficjalnej deklaracji iz sa rowni w oczach Boga.

No coz sa kobiety , ktore swietnie sie spelniaja w roli niewolnic , to ich sprawa, dopki im to sluzy niech tak dla nich bedzie.

Kiara :)


Tytuł: Odp: KOBIETA - w ChrzeÂścijaĂąstwie
Wiadomość wysłana przez: ptak Luty 26, 2010, 00:33:45
Widac ptaku Twoje sady sa inne niz moje w tym wzgledzie. Jezeli wyrazisz zgode od dzisiaj przez tydzien bede Ciebie kalac roznymi nieprzyjemnymi epitetami.A Ty akceptuj to w cichosci , wszak masz ugruntowana prawde o sobie. ;) :)

Mysle ze sie zgodzisz bez problemu?

Zgadzam siĂŞ Kiaro, masz moje przyzwolenie...  :)


Tytuł: Odp: KOBIETA - w ChrzeÂścijaĂąstwie
Wiadomość wysłana przez: janusz Luty 26, 2010, 00:42:17
MÂłot na czarownice: Jak zÂło dobrem zwalczano
     Autor tekstu: Eugeniusz Obarski

„MÂłot na czarownice" (Malleus maleficarum) - najsÂłynniejszy podrĂŞcznik dominikaĂąskich inkwizytorĂłw, to ksi¹¿ka, ktĂłra pozwoli ci zrozumieĂŚ mechanizmy okrucieĂąstw popeÂłnianych w imieniu Boga. To przecieÂż w Jego imieniu przez kilkaset lat Âścigano, torturowano i mordowano tysiÂące niewinnych kobiet, mĂŞÂżczyzn i dzieci obwinianych o czary. Korzeniem religijnych okrucieĂąstw jest zawsze nieprzejednany fanatyzm, dogmatyzm, a przede wszystkim „woÂłajÂąca o pomstĂŞ do nieba" niewyobraÂżalna ciemnota i ciasnota umysÂłowa. „MÂłot na czarownice" to — cytujemy z karty tytuÂłowej oryginaÂłu — „ksiĂŞga wiadomoÂści ludzkiej nie tylko godna i potrzebna, ale i z naukÂą KoÂścioÂła powszechnego zgadzajÂąca siĂŞ". Za wieki stosowania tej krwawej nauki, ktĂłrej jedynym owocem byÂły tortury, pÂłonÂące stosy i ÂśmierĂŚ, dopiero dziÂś Ăłw KoÂśció³ mĂłwi… „przepraszam".

''Fala magicznych przes¹dów i szaleùstw zwi¹zanych z polowaniami na czarownice osi¹gnê³a swe apogeum na prze³omie XVI i XVII wieku. Sk¹d wziê³y siê owe polowania i zawziêtoœÌ myœliwych w sutannach i s¹dowych togach akurat w tamtych wiekach?''

Otó¿ we wczesnochrzeÂścijaĂąskiej Europie status KoÂścioÂła nie byÂł jeszcze zbyt mocno ugruntowany. PokonstantyĂąski KoÂśció³ zawsze legitymizowaÂł swÂą organizacjĂŞ i wÂładzĂŞ opierajÂąc siĂŞ o warstwy rzÂądzÂące, bĂŞdÂąc póŸniej od nich w duÂżym stopniu zaleÂżny. Kiedy w XI i XII wieku feudalizm zacz¹³ trzeszczeĂŚ w szwach, bowiem na skutek wczesnokapitalistycznej gospodarki nastÂąpiÂł rozwĂłj miast i powstaÂła silna klasa mieszczaĂąska, „sojusz oÂłtarza i tronu" zacz¹³ KoÂścioÂłowi najwyraÂźniej ci¹¿yĂŚ. Zapragn¹³ wiĂŞc siĂŞ od tronu uniezaleÂżniĂŚ. Europa szukaÂła wĂłwczas dogodnych dla siebie drĂłg ekspansji; czemuÂż nie miaÂłby ekspandowaĂŚ i sam KoÂśció³? Zacz¹³ on wiĂŞc inicjowaĂŚ wyprawy krzyÂżowe — wolno byÂło rabowaĂŚ, niszczyĂŚ, paliĂŚ i mordowaĂŚ. A wszystko to w imiĂŞ „jedynie sÂłusznej" formacji religijno-ideologicznej, ktĂłra dawaÂła... rozgrzeszenie i odpust w imiĂŞ tylko jej znanych „wartoÂści wyÂższych". A Âże ludzkiej emancypacji opartej na wolnoÂści spoÂłeczno-gospodarczej towarzyszÂą zawsze apetyty dotyczÂące wolnoÂści sumienia czy wyznania, toteÂż w XII stuleciu zaznaczyÂł siĂŞ niebywaÂły oddolny rozwĂłj ruchĂłw religijno-spoÂłecznych, ktĂłre skostniaÂły Ăłwczesny KoÂśció³, KoÂśció³ stojÂący na wstecznym feudalnym stanowisku, uznaÂł za naturalnego wroga swych marzeĂą o religijno-ideologicznym monopolu. NajwyraÂźniej tzw. heretycy zagraÂżali jego doczesnym i uniwersalnym podstawom bardziej niÂż cesarstwa z ktĂłrymi papiestwo toczyÂło ustawiczne boje. Wizja utraty tego monopolu zmusiÂła wiĂŞc KoÂśció³ do zmasowanych atakĂłw na „kacerzy". Autor wstĂŞpu do wydanego we WrocÂławiu „MÂłota na czarownice" (1992 r.) pisaÂł: "Propaganda koÂścielna zarzucaÂła heretykom uprawianie kultĂłw satanistycznych i paranie siĂŞ czarnÂą magiÂą. Z czasem optyka sÂądownicza ulegÂła pewnemu odwrĂłceniu; poczÂątkowo, jeÂśli kogoÂś sÂądzono za herezjĂŞ, starano siĂŞ dodatkowo udowodniĂŚ, Âże byÂł czarownikiem — póŸniej wystarczyÂło oskarÂżyĂŚ kogoÂś o czary, by uznaĂŚ go za apostatĂŞ i heretyka. Tak oto nawet najniewinniejsze ludowe gusÂła zaczĂŞÂły byĂŚ odbierane jako zbrodnia zagraÂżajÂąca bytowi chrzeÂścijaĂąskiej cywilizacji. Miejsce urojeĂą zaj¹³ bardzo realny Szatan — droga do polowania na czarownice zostaÂła wytyczona".

Podrêcznik napisany przez dwóch inkwizytorów wyznaczonych przez Innocentego VIII na obszar Niemiec: Heinricha Krämera (Henricus Institoris) i Jakoba Sprengera w roku 1489. Wszystko narodzi³o siê w latach 70. XV w. w g³owie gorliwego Kraemera, który postawi³ sobie za cel ostateczne oczyszczenie œwiata ze wspólników diab³a.

MÂłot byÂł ksi¹¿kÂą bardzo poczytnÂą w Âśredniowieczu, miaÂł nawet ok. 30 wydaĂą. WedÂług ich ekspertyzy czary uprawiajÂą przede wszystkim niewiasty, ktĂłre sÂą do tego bardziej przystosowane przez naturĂŞ, rĂłwnieÂż z uwagi na mniejszÂą wiarĂŞ, jaka ponoĂŚ cechuje kobiety. Dla obu specĂłw koÂścielnych potwierdzeniem tego ma byĂŚ samo sÂłowo „kobieta" — nomen omen wedle ich domys³ów. SÂłowo femina (kobieta) ma bowiem mieĂŚ swojÂą etymologiĂŞ w zÂłoÂżeniu: „mniej wiary" (fe = fides, czyli wiara, oraz mina = minus, czyli mniej). Poza tym kobieta jest tÂą, ktĂłra jest bardziej skora do folgowania swym namiĂŞtnoÂściom, ktĂłre, jak wiadomo doskonale, sÂą tak miÂłe chrzeÂścijaĂąskiemu diabÂłu. Doszli wiĂŞc autorzy MÂłota do konkluzji, Âże "niewiasta jest tylko niedoskonaÂłym zwierzĂŞciem (...) Niewiasta jest tedy zÂła z natury, rychlej bowiem traci zaufanie do swej wiary i rychlej wyrzeka siĂŞ jej, to zaÂś stanowi podstawĂŞ uprawiania czarĂłw" (Deschner).

http://psr.racjonalista.pl/kk.php/d,104



Tytuł: Odp: KOBIETA - w ChrzeÂścijaĂąstwie
Wiadomość wysłana przez: arteq Luty 26, 2010, 00:43:25
O przepraszam, staÂłem przed PaniÂą:
Kocie*, masz peÂłne prawo uÂżywaĂŚ do mnie jakiegokolwiek ze zwrotĂłw ktĂłrych uÂżyÂłem/uÂżyjĂŞ w rozmowach z innymi forumowiczami - nie bĂŞdĂŞ siĂŞ o nie w jakikolwiek sposĂłb obraÂżaÂł. Jedyne o co proszĂŞ to ostroÂżnie na te za ktĂłre to ja zostaÂłem ukarany oraz jeÂżeli nazwiesz mnie kÂłamcÂą bÂądÂź oszczercÂą - bĂŞdĂŞ wymagaÂł abyÂś tego dowiĂłdÂł.
* - wstaw dowolny nick.

czy mo¿na by ostatnie posty przenieœÌ do "wyraŸ siebie"?


edit:
MÂłot na czarownice, rozdziaÂł 1:
"A ten sposĂłb, abo teÂż jakikolwiek jemu podobny zachowujÂą czarownice, z ludÂźmi obojej pÂłci jednak wiĂŞcejz biaÂłymigÂłowami."


Tytuł: Odp: KOBIETA - w ChrzeÂścijaĂąstwie
Wiadomość wysłana przez: east Luty 26, 2010, 00:44:32
arteq, a jak odpowiesz na  pytanie, czy nazywasz kÂłamstwem, to Âże  cyt "(...) ojcowie kosciola wydali dekret ( czy jak sie to nazywa) Mlot na czarownice , upowazniajacy ich do palenia kobiet na stosach ( ..)  ta ustawa nie zostala zniesiona do dnia dzisiejszego , tylko jest zawieszona w dzialaniu "  ?

Bo, jeÂśli to nie jest kÂłamstwo to Âświadczy o hipokryzji krk i Kiara ma prawo siĂŞ oburzaĂŚ, a problem jest aktualny po dziÂś dzieĂą.


Tytuł: Odp: KOBIETA - w ChrzeÂścijaĂąstwie
Wiadomość wysłana przez: arteq Luty 26, 2010, 01:13:10
Postaram siê to sprawdziÌ - wa¿noœÌ. "M³ot..." natomiast dotyczy³ i kobiet i mê¿czyzn.
Daleki jestem od zabraniania Kiarze czy komukolwiek oburzenia w stosunku do pewnych patologicznych zachowaĂą KRK zaszÂłych jak i aktualnych. WnioskujĂŞ jedynie aby nie dodawaĂŚ postaw ktĂłrych nie ma.

W kwestii nie uznawania kobiet za ludzi:
MÂłot na czarownice, rozdziaÂł 1 [na tĂŞ publikacjĂŞ siĂŞ m.in. powoÂływano]:
"A ten sposĂłb, abo teÂż jakikolwiek jemu podobny zachowujÂą czarownice, z ludÂźmi obojej pÂłci jednak wiĂŞcejz biaÂłymigÂłowami."


Tytuł: Odp: KOBIETA - w ChrzeÂścijaĂąstwie
Wiadomość wysłana przez: east Luty 26, 2010, 01:47:29
OK, ale skoro nie byÂło uniewaÂżnienia dekretu pt "MÂłot.." pomimo wypowiedzianego   "przepraszam"  przez KrK , to znaczy , ze problem wcale nie znikn¹³ i coÂś tu jest nie halo... zarĂłwno wobec kobiet , jak i wobec mĂŞÂżczyzn oczywiÂście. To nie byÂłaby  "postawa, ktĂłrej juÂż nie ma " , wg mnie.


Tytuł: Odp: KOBIETA - w ChrzeÂścijaĂąstwie
Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 26, 2010, 02:04:55
Historja inkfizycji jest bardzo bogata i dluga. O dziwo to nie wieki srednie a oswiecenie harakteryzuja sie najwiekszym okrucienstwem , ale rowniez rozpusta w srod papiezy.


http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,985

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: KOBIETA - w ChrzeÂścijaĂąstwie
Wiadomość wysłana przez: muszin Luty 26, 2010, 07:13:31
WedÂług mnie Kiaro to caÂła Inkwizycja, MÂłot... itd to wszystko wymysÂł wÂłaÂśnie biskupĂłw i papieÂży, ktĂłrzy Âźle sprawowali swoje funkcje :) Wiadomo, Âże tamten okres do bardoz duchowych w KoÂściele nie naleÂżaÂł :D


Tytuł: Odp: KOBIETA - w ChrzeÂścijaĂąstwie
Wiadomość wysłana przez: Linda Luty 26, 2010, 09:19:53
 :)
Cytat: Kiara
W Qumran idetyczne funkcje kaplanskie pelnily kobiety i mezczyzni , ale ta wiedza nie jest publikowana powszechnie , odczyt zwojow z nad Morza Martwego mowi o tym.
12 apostolow to nie do konca poznana historia , poczekamy na upublicznienie kolejnej wiedzy z tamtych czasow.
Wowczas zrozumiesz iz kaplanstwo kobiet jest o wiele starsze niz kaplanstwo mezczyzn.

Masz racjĂŞ Kiaro ...jeszcze wiele siĂŞ dowiemy.Teraz jednak musimy opieraĂŚ siĂŞ w swoich poglÂądach na wiedzy ,ktĂłra jest dostĂŞpna.
JeÂśli posiadasz innÂą podaj zrĂłdÂła...chĂŞtnie siĂŞ z nia zapoznam.
Cytat: Kiara
To jak Ty sie czujesz osobiscie w kntekscie zwyczajow panujacych w kk jest Twoja osobista sprawa. Jednym dobrze w Afryce a innym na Alasce,

A jak mam siê czuÌ w kontekœcie zwyczajów w KK, skoro od dawna do KK nie przynale¿ê?Mnie to w ogóle nie dotyka.....

.Nie podpisuje sie pod hasÂłami walecznych feministek w tym temacie.


RealizujĂŞ sie w Âżyciu zawodowym,odnoszĂŞ sukcesy wieksze czasem niz nie jeden mezczyzna.W domu u mnie panujÂą stosunki partnerskie...W najmniejszym stopniu nie czuje siĂŞ niewolnicÂą.Nie mam powodu by szukaĂŚ dziury w caÂłym.

Nie mĂłw wiec Kiaro w moim imieniu ,Âże jestem poniÂżana przez KK.

 Nie mam zamiaru rozgrzebywaĂŚ przeszÂłosci . Przyjmuje informacje ,ze w szĂłstym wieku na soborze dyskutowano czy kobieta ma dusze jako ciekawostkĂŞ i wiele innych faktĂłw z historii.Jakie to dzis ma znaczenie? .Mamy Âżyc TU i TERAZ.PotrafiĂŞ zaakceptowaĂŚ fakt ,ze wokó³ mnie jest inny Âświat i rzeczy ,ktĂłre sa dla innych waÂżne a dla  mnie nie...
Czy uwaÂżasz ,ze skoro ludzie maja mniejsza wiedzĂŞ niÂż TY i wolniej siĂŞ rozwijajÂą niÂż TY sÂą gorsi od Ciebie i powinni podlegaĂŚ atakom...PrzecieÂż ten Âświat przeminie..sama o tym mĂłwisz..wszystko jest po coÂś...

Jak takie ataki pomagajÂą Ci w rozwoju duchowym...? Czy wszystkie wzniosÂłe hasÂła  dotyczÂące tego ,ze tylko my tworzymy swojÂą rzeczywistosc stajÂą siĂŞ nagle nieaktualne?..Ja w to wierzĂŞ i tylko ja decyduje czy bedĂŞ sie czuÂła poniÂżana.No bo jakÂą tworzyÂłabym
rzeczywistosc gdyby byÂło inaczej? :D :D :D


Edit:  A KK pisze z duzej litery nie z szacunku dla instytucji,tylko dla ludzi ktĂłrzy do niej przynaleza ..nie wszyscy sa Âżli.... ;)

 


Tytuł: Odp: KOBIETA - w ChrzeÂścijaĂąstwie
Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 26, 2010, 11:36:48
Witaj Lindo.

Jezeli nie czujesz sie w zaden sposob zwiazana z kk , nie widze potrzeby idetyfikowania sie z moimi tekstami , jestes wolna metalnie i fizycznie od ograniczen , ktore ta instytucja narzuca ludziom.

Nie wiem o jakich atakach piszesz? Ja nie jestem feministka i nigdy nie bylam w caloksztalcie tego slowa. Dla mnie mezczyzna jest rownie wazny i cenny jak i kobieta. Nie wyobrazam sobie swiata bez mezczyzn , lub ich ponizona pozycje..

Gratulacje z powodu wspanialych sukcesow prywatnych ,zawodowych i duchowych. O celu poruszania tych drazliwych tematow pisalam wielokrotnie ostatnio nawet wczoraj odpowiadajac na post esta , poczytaj prosze , znajdziesz odpowiedz.
Ja odrozniam kk instytucje ze swoja ideologja , oraz ludzi ( ktorzy nie maja pojecia czym tak naprawde jest ta religijna organizacja) ktorzy z serca i milosci do Boga tworza jej struktory.
Informacja jest informacja , wybory co jak i kiedy sa juz indywidualnoscia kazdego czlowieka , do niczego nikogo nie namawiam , gdyz uwazam , ze nie mam prawa.

Pytasz czy odslanianie wiedzy pomaga mi w rozwoju duchowym? Tak i to bardzo , zle bym sie czula gdybym zatajala moja wiedze (do ktorej doszlam szybciej niz inni), korzystala z niej tylko dla siebie.
Dla mnie bylo by to duza nieuczciwoscia wobec siebie i ludzi.
Kazdy wybierze swoja droge indywidualnie , jednak jezeli na ktorejs z drog sa niebezpieczenstwa a ktos o nich wie obowiazkiem jego jest informacja dla innych.

Mysle iz teraz jest Ci latwiej zrozumiec moja postawe.

Pozdrawiam.

Kiara :) :)

ps. Lindo , tu jest odpowiedz na twoj zarzut , dlaczego poruszam ten temmat;

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=4741.msg55501#msg55501

Przeczytanie calosci watku dac Ci moze wieksze zrozumienie.


Tytuł: Odp: KOBIETA - w ChrzeÂścijaĂąstwie
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Luty 26, 2010, 15:15:57
                                   Witaj Lindo.

".Nie podpisuje sie pod hasÂłami walecznych feministek w tym temacie."-to sa twoje slowa.
Zyczylaby sobie Lindo, abys napisala o kogo Ci chodzi. Kto to jest , te waleczne feministki. Ja takich tu nie znam.
Natomiast przez te poltora roku poznalam kobiety ktore sa na tym forum aktywne, maja duza wiedze o wszy stkim bo sa zonami, matkami pracuja zawodowo. Nie slyszalam aby ktoras miala problemy z soba ze jest kobieta.Zreszta bardzo wszystkie szanuje, sa sympatyczne, inteligentne i posiadaja duza wiedze ktora tak chetnie sie dziela z innymi. Ja uwazam ze historia buduje organizacje, religie, sekty, , dla mnie jest wazne,co czym pachnie.
. Wowczas moge podjac decyzje o  przynaleznosci. Temat "Kobieta w Crzescijanstwie"- ja to rozumie jak dluga i bardzo ciekawa , tez tragiczna historie ma ten temat. Dla mnie jest to wazne, ze sa osoby ktore maja wiedze na ten temat i dziela sie z nami. Dzieki temu poglebilam moje wiadomosci na ten temat i jestem Kiarze bardzo wdzieczna.
Kiaro, pisz kochanie o wszystkim. Nie bede wymieniala imion kobiet ktore codziennie bywaja na tym forum, wszystkie sie znamy wiecej czy mniej, rozumiemy sie wszystkie bardzo dobrze i w razie potrzeby jedna stoi
przy drugiej. Lindo powinnas wiedziec , ze w dzisiejszych czasach kobieta nie musi walczyc o swoje prawa tu w Europie. Kazda jest taka kobieta jaka chce byc. Jest przedewszystkim samodzielna i inteligentna.
Choc, jak opowiada historia dawniej pozycja kobiety w Chrzescijanstwie byla fatalna. Uwazam ze nalezy i o tym opowiadac.
Pomijajac temat, sympatyczne by to bylo, gdybys i Ty Lindo zaczela dbac o dobra atmosfere na forum.
Powinnysmy tu wszystkie razem budowac spokoj, okazac zrozumienie  bo to jest jedyna droga do rozwoju
duchowego. Kazda posiada cos czym moze sie z nami podzielic, ty napewno tez. Tak wiec prosze
o dalsza zgodna wspolprace. Enigma , Kiara, Ptak,Elzbieta,Chanell , Jahnneth , Barbarax sa to osoby ktore maja bardzo duzo do przekazania, tak wiec cieszmy sie ze mamy  okazje z tego skozystac. Pozdrawiam wszystkich. Rafaela.


Tytuł: Odp: KOBIETA - w ChrzeÂścijaĂąstwie
Wiadomość wysłana przez: Linda Luty 26, 2010, 19:19:25
 :)
Witaj Kiaro...

[/b]
Cytat: Kiara
Nie wiem o jakich atakach piszesz? Ja nie jestem feministka i nigdy nie bylam w caloksztalcie tego slowa. Dla mnie mezczyzna jest rownie wazny i cenny jak i kobieta. Nie wyobrazam sobie swiata bez mezczyzn , lub ich ponizona pozycje..
.

 :D :D :D...Oczywiscie ,oczywiscie...ja to juÂż w Twoich postach czytaÂłam...Nie zrozumiaÂłas mnie ...Nie uwazam cie za "walczÂąca
feministke" ,  nie miaÂłam na mysli tez zadnej kobiety z forum... ....MĂłwiÂłam o ruchu kobiet w ogĂłle......NaprawĂŞ pod wieloma ich hasÂłami siĂŞ nie podpisujĂŞ...Miedzy innymi i pod tym mĂłwiÂącym o rĂłwnouprawnieniu kobiet w KK.MĂłwiÂłam ogĂłlnie o Twoich atakach na na KK.PytaÂłam bo nie wiem...
ZastanawiaÂłam sie po co tracisz energie i zdobywasz sobie wrogĂłw...?

Masz naprawde potezna wiedze...i szkoda ,ze nie chcesz czesto mĂłwic skad ona jest...

Jest wiele przykÂładĂłw w chrzescijanstwie ,ktĂłre pokazujÂą wielkie znaczenie kobiety w religii.Sa wiec dwie strony medalu .MĂłwiÂąc o ponizaniu z jednej strony musimy byc uczciwi i wspomniec tez o drugiej stronie, tej lepszej.

                                                                                                                         Pozdrawiam Cie serdecznie


Tytuł: Odp: KOBIETA - w ChrzeÂścijaĂąstwie
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Luty 26, 2010, 19:47:41
 Przyszedl czas, aby glosno rozmawiac o tym co bylo setki lat skrzetnie ukrywane. Ja nie uwazam ze to jest
atakowanie KK, to nie jest zmyslone, to jest prawda. To prawda ze takie informacje nie sa lubiane w kregach
wyznawcow, ale tez otwieraja oczy i zmuszaja do myslenia. Ja uwazam ze duzo wiedzacy katolik bedzie
wierniejszym wyznawca  religii, bo w pewnym momecie otarl sie o informacje jakie byly wlasciwie ukrywane, musial przemyslec, zastanowic sie i zdecydowac co powinien zrobic dalej. Jego wiara sie umocni i bedzie
swiadomym katolikiem. Nie bedzie musial stac w oslupieniu jesli ktos okaze sie przeciwnikiem KK. Uwazam ze
bedzie potrafil dyskutowac i pokazac tez pozytywne strony swojego wyznania.
Jest masa ludzi ktorzy sa nie wierzacy, ale bardzo krytykujacy KK.
Ja uwazam ze zyjemy dzisiaj w czasach,  ze mamy dostep do roznych zrodel wiedzy i jesli ktos zechce sie
dowiedziec cos wiecej na temat go interesujacy, to nie ma przeszkod. To dobrze ze sa fora, gdzie rozni ludzie
moga dyskutowac, pytac, opowiadac, dzielic sie swoimi informacjami.


Tak Lindo, ja juz kilkakrotnie pisalam o pozytywnej dzialalnosci KK w Polsce, zachecalam Atka aby tez
pisal na temat co pozytywnego dzieje sie w KK.
Nastal czas ze prawda wychodzi na wieszch. Wykozystywanie seksualne , bicie, znecanie sie nad dziecmi
przez zakonnice i ksiezy. To sie dzieje obecnie na calym swiecie, w Niemczech tez. Nie wolo zamykac buzi
ludziom, a ci ktorzy dopuscili sie przestepstw musza byc ukarani- bo sa takimi samymi obywatelami jak Ty i ja. Gdyby wolno bylo wczesniej na ten temat rozmawiac, prawdopodobnie dzisiaj nie bylo by tej sytuacji.



Tytuł: Odp: KOBIETA - w ChrzeÂścijaĂąstwie
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta Luty 26, 2010, 20:02:53
Witaj Lindo :
Cytat Linda:
Nie podpisuje sie pod hasÂłami walecznych feministek w tym temacie.

To wcale nie chodzi o bycie feministka.Ja rowniez uwazam tak jak Kiara - mezczyzni sa nam bardzo potrzebni , Ja sobie rowniez nie wyobrazam bez Nich zycia.
Natomiast uwazam, ze wymiana wiedzy jest Nam wszystkim bardzo potrzebna.Nie musimy z niej korzystac - jest to nasz wybor.Natomiast przylaczam sie do Rafaeli i rowniez prosze Cie Kiaro o jak Najwiecej informacji i  wiedzy.Z calego serducha  bardzo juz z gory dziekuje.Mysle, ze jest to dla  Nas  tych, ktorzy sobie tego zycza.Milusiego dzionka jak zawsze - Ela




Tytuł: Odp: KOBIETA - w ChrzeÂścijaĂąstwie
Wiadomość wysłana przez: arteq Luty 26, 2010, 20:07:12
Rafaelo, owszem jestem za prawdÂą - bez wzglĂŞdu na to jaka ona jest. Skoro nie uwaÂżasz PEWNYCH zarzutĂłw Kiary pod adresem KK za faÂłszywe to proszĂŞ o wyjaÂśnienie 2 konkretnych przypadkĂłw:
1. gdzie w doktrynie KK jest/byÂło napisane, Âże kobieta nie jest czÂłowiekiem/nie ma duszy? [i nie chodzi o to czy kobieta moÂże peÂłniĂŚ te same funkcje w KK co mĂŞÂżczyzna], nawet w publikacji jakÂą przytoczyli wskazaÂłem coÂś zupeÂłnie przeciwnego.
2. od kiedy oszustw finansowych [i innych wskazanych przez KiarĂŞ wystĂŞpkĂłw] KK nie uwaÂża za grzech ciĂŞÂżki? Katechizm, encykliki jednoznacznie uznajÂą te wystĂŞpki jako grzech ciĂŞÂżki.

edit: proszĂŞ nie myliĂŚ pojĂŞĂŚ, czym innym jest WIEDZA, a czym innym POMYSÂŁY/PRZYPUSZCZENIA/TEORIA. CiĂŞÂżko mĂłwiĂŚ o "wiedzy" gdy udowodniono w pewnych przypadkach diametralne niezgodnoÂści.


Tytuł: Odp: KOBIETA - w ChrzeÂścijaĂąstwie
Wiadomość wysłana przez: Elzbieta Luty 26, 2010, 20:34:26
Tu jest przyklad znieslawienia kobiet w Kosciele
http://www.youtube.com/watch?v=NI-mbmVHGBM&feature=related
I moze jeszcze tu tez warto poczytac
http://czytelnia.onet.pl/0,1328079,1,,0,0,0,kobieta_w_kosciele,artykuly.html
Jak zawsze milusiego dzionka - Ela


Tytuł: Odp: KOBIETA - w ChrzeÂścijaĂąstwie
Wiadomość wysłana przez: arteq Luty 26, 2010, 20:48:32
CzyÂżby kobieta z drugiego linku nie byÂła zapraszana na wykÂłady rekolekcyjne do dominikanĂłw? Tak ma wyglÂądaĂŚ np. zamykanie ust?
Otó¿ zaprosili jÂą bo uwaÂżali, Âże mogÂą siĂŞ od niej wiele nauczyĂŚ. JeÂżeli to ma byĂŚ przejaw dyskryminacji kobiet w chrzeÂścijaniÂźmie...  :o

Dokument wydanego przez PapieskÂą KomisjĂŞ BiblijnÂą z 1983 roku „O interpretacji Biblii w KoÂściele”.
To jest bardzo ciekawy tekst, tylko radzĂŞ czytaĂŚ po francusku. Otó¿ tam sÂą dwa istotne miejsca. W jednym Komisja zajmuje siĂŞ odpowiedziÂą na pytanie, kto ma interpretowaĂŚ BibliĂŞ w KoÂściele. MĂłwi tu o biskupach, kapÂłanach itd. Dalej jest bardzo radosne stwierdzenie, Âże w ostatnich latach obserwujemy coraz liczniej pojawiajÂące siĂŞ kobiety egzegetki, czyli kobiety biblistki i Âże to wnosi coÂś nowego w nasz stosunek do Pisma Âśw. i jego rozumienie. A potem moÂże jeszcze bardziej rewolucyjny tekst, w ktĂłrym jest mowa o nauczaniu. Jest tam powiedziane, Âże na wydziaÂłach teologicznych i w seminariach duchownych biblistykĂŞ powinni wykÂładaĂŚ zarĂłwno mĂŞÂżczyÂźni jak i kobiety. Pierwszy raz udostĂŞpniÂł mi ten dokument nieÂżyjÂący juÂż o. Augustyn Jankowski – mĂłj ojciec duchowy. ZwrĂłciÂłam wtedy uwagĂŞ, Âże miejsca, o ktĂłrych mĂłwiÂłam, o. Augustyn popodkreÂślaÂł o³ówkiem, bo stwierdzenie, Âże kobiety majÂą odegraĂŚ takÂą samÂą rolĂŞ w nauczaniu Biblii jak mĂŞÂżczyÂźni, jest sensacyjne.


Tytuł: Odp: KOBIETA - w ChrzeÂścijaĂąstwie
Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 26, 2010, 21:10:24
"Masz naprawde potezna wiedze...i szkoda ,ze nie chcesz czesto mĂłwic skad ona jest..." Linda.

Lindo wielokrotnie mowilam iz jest to wiedza mojej duszy.
Bardzo czsochlonne jest dla mnie wyszukiwanie w necie i ksiazkach potwierdzenia dla niej. Zdarza sie cos znajdywac , ale czesto  sa to porozdzielane elemety , ktore z wielu zrodel musze polaczyc w logiczna potwierdzajaca sie calosc.

Najpierw koncentruje sie na temacie i odkrywam skutek ( tak jak obecnie , ponizenie kobiety przez Chrzescijanstwo) a pozniej cofam sie do poczatku odslaniajac przyczyne i caly mechanizm. Co zrobie w niedalekiej przyszlosci.

Naprawde nie jest to latwe zadanie , zabiera mnustwo czasu, ale uwazam je za niezbedne na naszej drodze do poznawania siebie.
Rowniez dla  przyszlego  dokonywaniu wyboru dalszej drogi rozwojowej.

Pozornie  moze sie to wydawac ponizeniem kogos , ale tak nie jest , jest to odsloniecie zaslon umozliwiajacych nam wszystkim ludziom wyjscia z matni falszu , ktory zbudowal cala strukture nie tylko KK ale i Chrzescijanstwa nam znanego.
Ono naprawde nie ma zadnego zwiazku z kosciolem i przekazem wiedzy przez Jezusa.
Wykorzystano Jezusa jako szyld dla tej religji ,  tematami Jego przekazow nazwano swoja odwrocona wiedze.

Kto bedzie uwazal ,  iz mimo wszystko bycie w tej struktorze i jej  ideologji sa  mu bliskie , zostanie w niej , kto uzna ze droga do Boga to nie sciezka KK , odnajdzie ja i pojdzie innom.
To wszystko.
Jednak zeby mozna bylo dokonac odroznienia i wyboru  , trzeba poznac wiedze na temat , przekaz jej   jest moja rola, nic wiecej.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: KOBIETA - w ChrzeÂścijaĂąstwie
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Luty 26, 2010, 22:46:07
  Artku, nie czytalam nigdy z Twoich wypowiedzi abys powaznie zaja sie tematem ktory jak oliwa ciagle
na wiezch wyplywa. Temat , ktorym sie zajmuje caly swiat chrzescijanski, w kazdym kraju. Co dziennie w wiadomosciach slyszy sie o nowosciach na ten temat. W tym tygodniu jeden z biskupow Niemieckich nawet
przeprosil za te wszystkie czyny, przypadki ktore mialy miejsce w szkolach prowadzonych przez ksiezy, przedszkola prowadzone przez zakonnice, domy dziecka. Ile nieszczescia latami dzialo sie za zamknietymi drzwiami placowek prowadzonych przez duchownych. Kiedy slucha sie ludzi ktorzy opowiadaja o swoich przezyciach, o swoim zyciu. Sa to cierpienia nie do zaplacenia, slowo przepraszam nie zalatwia doslownie niczego. Ofiary tych wystepkow sa obywatelami panstwa demokratycznego, gdzie panuje prawo dla kazdego.
Niestety, ofiary byly tak straszone konsekwencjami ze calymi latami milczeli. W tym tygodniu slyszalam glosy z
rzadu, ze tym powinien nareszcie sie zajac prokurator, to nie tylko chodzi o sprawce, ale przedewszystkim o ofiare, o obywatela danego panstwa, ktory jest wolny i istnieja przepisy aby chronic jego zycie i zdrowie.
         Czy pomyslales kiedykolwiek jak czuje sie matka tak wykozystanego dziecka. Sprawca nie mial zadnego respektu do matki, do rodziny i do prawa.
Tu nie chodzi o to kto ma racje, tu chodzi o ludzkie uczucia i nieszczescie. Nie obchodza mnie pieniadze
ktorymi KK dysponuje, moga robic co chca. Jednak jesli chodzi o wiare , to tolerancja wladz wyzszych koscielnych ponosi pelna wine za to wszystko co sie stalo. W KK powstala ogromna, ropiejaca rana,
ktora nie latwo bedzie wyleczyc. Wiezacy KK dzisiaj przezywa gleboka rozterke, Bog i wiara-to jest jedno, KK-to jest nastepne i niestety ale nie latwo jest to z soba utrzymac. Ja nie zamierzan dawac jakichkolwiek dowodow na cokolwiek, bo cale zycie bylam prawym czlowiekiem i wierna katoliczka. Dzisiaj moje serce
jest niestety ale mocno nadwerezone jednak wiara w czystego Boga pomaga mi dalej zyc i kochac ludzi i swiat. Wszyscy jedziemy na tym samym wozku, ciagle klotnie, dowody, uragania ja jestem lepszy, inni sa nic nie warci-to jest bez sensu. Ja ciagle prosze tu na forum o spokoj, o tolerancje. My sie tu znamy, ale i nie znamy. Czesto przez nieprzemyslone bablanie mozna kogos tak bardzo urazic. Na to nie wszyscy maja wzglad. Pozdrawiam Wszystkich i zycze sympatycznych dyskusji i dzielenia sie ciekawymi wiadomosciami.


Tytuł: Odp: KOBIETA - w ChrzeÂścijaĂąstwie
Wiadomość wysłana przez: east Luty 26, 2010, 23:30:40
To, Âże siĂŞ gÂłoÂśno mĂłwi o nieprawoÂściach w KoÂściele i o wykorzystywaniu kobiet, oraz ich dzieci, to akurat bardzo dobrze. Ale nie wyglÂąda mi  to na zjawisko masowe. Nie panikowaÂłbym tak, Rafaelo i nie wyolbrzymiaÂł. MoÂżna by pomyÂśleĂŚ , Âże w KrK zebraÂły siĂŞ najgorsze szumowiny, ktĂłre tylko czyhajÂą na swoje owieczki. Tak wcale nie jest. Dewiacje to akurat margines, albo ...efekt uboczny prania mĂłzgĂłw , ktĂłrym poddawani sÂą alumni w Seminariach. PrzeraÂżajÂące jest to, Âże doktryna wydaje siĂŞ w tym zawodzie  ( KsiĂŞdza ) najwaÂżniejsza. Bycie czÂłowiekiem jest gdzieÂś w tle, na drugim planie.
NajwaÂżniejszy , ÂświĂŞty, czczony jest Pan BĂłg, a czÂłowiek sprowadzony jest do roli bezkrytycznego wyznawcy. Wydaje mi siĂŞ to jakimÂś okrutnym przeinaczeniem  idei BoÂżej miÂłoÂści. Z tego przeinaczenia wynikajÂą potem patologiczne zachowania.

Piszê to z pozycji cz³owieka, który zaledwie lizn¹ potêgê œwiadomoœci, ale ju¿ wie, ¿e to nie doktryna jest najwa¿niejsza, ani Absolut, ani nawet Stwórca. To my, ludzie , tworzymy rzeczywistoœÌ oraz globaln¹ œwiadomoœÌ. To my dla siebie nawzajem, powinniœmy byÌ najwa¿niejsi.


Tytuł: Odp: KOBIETA - w ChrzeÂścijaĂąstwie
Wiadomość wysłana przez: Rafaela Luty 26, 2010, 23:45:43
Zgadzam sie z Toba calkowicie. Uwazam ze to co sie obecnie dzieje, powinno  nastapic juz bardzo dawno.
Ja wiem ze nie wszyscy sa tacy, ale nalezy glosno o tym mowic. Zrozum ze ich ofiar jest znacznie wiecej jak ich samych. Gwalciciela wsadza sie do wiezienia na pare lat, a tu sprawcy sa chronieni. Panstwo w panstwie.
Nastepnie, jak bardzo ta cala sytuacja ciazy na ksiezach ktozy nie maja z tym nic wspolnego. Ci ludzie tez
nie sa chronieni przez ich wladze. To jest sznureczek, ktory nie ma konca.
Ludzie sa coraz bardziej swiadomi, i to wladze  KK nareszcie beda musialy wziasc pod uwage.


Tytuł: Odp: KOBIETA - w ChrzeÂścijaĂąstwie
Wiadomość wysłana przez: arteq Luty 27, 2010, 01:32:58
AleÂż wielokrotnie twierdziÂłem i nadal twierdzĂŞ, Âże KRK ma jeszcze sporo do zrobienia z samym sobÂą. OczywiÂście wszystkie przejawy patologii, przestĂŞpstw powinny byĂŚ zwalczane, rĂłwnieÂż przez wÂładze Âświeckie - i to nie podlega dyskusji. Jestem jednak gorÂącym zwolennikiem obiektywnych i sprawiedliwych ocen. Nie musimy ujmowaĂŚ ale i nie dodawajmy do wystĂŞpkĂłw. Zawsze bĂŞdĂŞ twierdziÂł, Âże doktryna KK jest przychylna czÂłowiekowi i jest dla niego dobra i potrafiĂŞ to udowadniaĂŚ. Pewne osobiste poglÂądy i sÂłowa niektĂłrych duchownych, sprzeczne z naukÂą KK, nie mogÂą byĂŚ natomiast postrzegane jako oficjalne stanowisko KK - co pewne osoby chorobliwie robiÂą.


Tytuł: Odp: KOBIETA - w ChrzeÂścijaĂąstwie
Wiadomość wysłana przez: Thotal Luty 27, 2010, 05:47:24
East,
ludzie zwiÂązani z KRK, wierni, poddani, sÂą "wkrĂŞceni" w program.
CzÂłowiek o wielkim sercu moÂże byĂŚ manipulowany i dziaÂłaĂŚ na rzecz wielkiego mechanizmu zniewalania. Tak siĂŞ dzieje w wielu przypadkach, dlatego daleki jestem od krytykowania jednostek, ale niepokoi mnie system, program ogÂłupiania na podstawowym poziomie.

Wiele istnieĂą ludzkich "oddaÂło" swoje uczucia dla budowania struktur ideologicznych, ale za kaÂżdym razem byÂły one marnowane na rzecz dominujÂących siÂł w hierarchii KRK.



Pozdrawiam - Thotal :)


Tytuł: Odp: KOBIETA - w ChrzeÂścijaĂąstwie
Wiadomość wysłana przez: Kiara Luty 28, 2010, 14:44:09
Na czym polega pierwotne kaplanstwo?

Pierwotne okreslenie kaplanstwa polegalo na intuicyjnym odczycie snow , ich znaczen , oraz duchowym kontakcie z przestrzenia nie fizyczna i przekaz informacji od niej.

Kaplankami byly zawsze kobiety poniewaz u nich naturalnie lepiej jest rozwinieta intuicja i uczuciowosc za ktora odpowiada prawa polkula mozgowa.

Mezczyzni maja lepiej rozwineta lewapolkule mozgowa , ktora zwiazana jest z logika oraz moca.
Tak wiec u kogo nastepowal wiekszy rozwoj polkuli "zenskiej" intuicyjnej mogl stac sie kaplanem , lub kaplanka. Gdyz bardzo duzo kobiet posiada bardziej rozwinieta polkule lewa niz prawa , a co za tym idzie ma wiecej predyspozycji odpowiadajacych meskosci niz zenskosci. Bywa tez odwrotnie, ze u mezczyzn bywa bardziej rozwinieta uczuciowosc , oraz intuicja ( domena kobieca) , rod Lewitow. Wowczas bywaja wspanialymi kaplanami.
Dawne kaplanstw opieralo sie miedzy innymi na prawidlowym odczycie snow. Obecne na czynieniu rytualow , ktore tak naprawde sa magia zasilana energia ludzi ioracych w nich udzial.

Dawniej tylko  kaplani obcowali w swiatyniach  z bustwem lub Bogiem , do pierwotnych swiatyn nie wchodzili ludzie.

Obecnie energia kaplanow jest tak niska iz nie potrafia juz nawiazac bezposredniego kontaktu i dokonac "cudu" pomimo zasilania przez uczesniczasych wyznawcow tez nic sie nie dzieje.

Koscioly sluza jedynie jako budynki przekazujace energie poza ziemie , ale ludzie fizycznym wzrokiem nie sa w stanie tego zobaczyc.

Kiara :) :)


Tytuł: Odp: KOBIETA - w ChrzeÂścijaĂąstwie
Wiadomość wysłana przez: Dariusz Marzec 20, 2012, 21:27:25
Instrumentum Diaboli
Zamieszczono 11 dni temu

Wiesz! Ale sama nigdy tego nie przyznasz. Nie szkodzi! Matka Nasza, Œwiêty Koœció³ Katolicki, ju¿ ciê rozpozna³. On, majestatem równie Œwiêtego swego Magisterium, nam, mê¿czyznom przeœwietnym ju¿ to te¿ objawiÌ raczy³. Ku nauce, m¹droœci, wiedzy i oœwieceniu naszemu. Byœmy wiedzieli z kim mamy do czynienia.

(http://www.eioba.org/files/user15562/a171272/czar_small.jpg)

A kysz!

- Âśw. AmbroÂży:

„Kobieta powinna zasÂłaniaĂŚ oblicze, bowiem nie zostaÂło ono stworzone na obraz Boga.”

- Âśw. Jan Chryzostom:

„Kobiety sÂą przeznaczone g³ównie do zaspokajania ¿¹dzy mĂŞÂżczyzn”

- Âśw. Augustyn:

„Kobieta jest istotÂą poÂśledniÂą, ktĂłra nie zostaÂła stworzona na obraz i podobieĂąstwo Boga. To naturalny porzÂądek rzeczy, Âże kobieta ma sÂłuÂżyĂŚ mĂŞÂżczyÂźnie.”

„Kobieta ma siĂŞ tak do mĂŞÂżczyzny, jak rzecz niedoskonaÂła, do rzezy doskonaÂłej"

- Klemens Aleksandryjski:

„U  kobiety sama ÂświadomoœÌ istnienia powinna wywoÂływaĂŚ wstyd”

- Âśw. Tomasz z Akwinu:

„WartoœÌ kobiety polega na jej zdolnoÂściach rozrodczych i moÂżliwoÂści wykorzystania do prac domowych. Kobiety sÂą b³êdem natury... z tym ich nadmiarem wilgoci, temperaturÂą ciaÂła ÂświadczÂącÂą o cielesnym i duchowym upoÂśledzeniu... sÂą rodzajem kalekiego, chybionego, nieudanego mĂŞÂżczyzny.”


W wyniku nauk niewÂątpliwych, z ktĂłrych jedynie ma³¹ czÂąstkĂŞ przedstawiÂłem powyÂżej, ÂświÂątobliwi autorzy, Kramer i Sprenger, zapewne za sprawÂą ÂświĂŞtej iluminacji, popeÂłnili dzieÂło wiekopomne, “Malleus Maleficarum”, co siĂŞ przekÂłada uczenie: “MÂłot na czarownice”.

W latach 1450-1550 ÂświÂątobliwie spalono na stosach okoÂło 100 tysiĂŞcy kobiet! ( 100 000! ) Tfu! Czarownic, rzecz jasna. I to w samych Niemczech...

Oto troska z jakÂą KK zabiegaÂł o zbawienie waszych dusz potĂŞpionych! ChwaÂła! ChwaÂła...

A, w dodatku, jesteÂście winne kastracji mÂłodzieniaszkĂłw! Tak, tak. Przewielebny papunio, Klemens XI, Wikariusz Chrystusowy i jego Ziemski Przedstawiciel, zakazaÂł najsurowiej i najÂświĂŞtojebliwiej by kobiety ÂśpiewaÂły w koÂścielnych chĂłrach. SÂłusznie! Bardzo sÂłusznie.

A malutki problemik braku altĂłw i sopranĂłw, bez ktĂłrych wszak anielskie pienia nie wystĂŞpujÂą rozwiÂązaÂł, wydajÂąc przewielebnÂą “breve”, na mocy ktĂłrej przewielebni, kastrowali z luboÂściÂą chÂłopiĂŞta dla “wiĂŞkszej chwaÂły boÂżej”, jak najbardziej...

PowyÂższe jest oczywiÂście bardzo sÂłuszne. Wszak samo Pismo sytuuje kobietĂŞ miĂŞdzy domowymi sprzĂŞtami a bydÂłem:

-„Nie po¿¹daj domu bliÂźniego, nie po¿¹daj Âżony bliÂźniego twojego, ani sÂługi jego, ani sÂłuÂżebnicy, ani woÂłu, ani osÂła jego, ani niczego, co do bliÂźniego twojego naleÂży”.

ÂŚwiĂŞty, a nawet PrzeÂświĂŞty SobĂłr Nicejski naucza:

-„(...)kobieta jest bramÂą piekieÂł, drogÂą do nieprawoÂści, ¿¹dÂłem skorpiona, tworem nieuÂżytecznym”.

Bravo! Bravissimo!

- „PoÂśrĂłd wszystkich dzikich bestii nie ma szkodliwszej nad kobietĂŞ”.

Tak rzecze uczenie, juÂż wyÂżej cytowan, mĂŞdrzec, ÂświĂŞty Jan Chryzostom.

(http://www.eioba.org/files/user15562/a171272/czar2_small.jpg)

A papunio Pius II dodaje:

- „Gdy patrzysz na kobietĂŞ, myÂśl, Âże to szatan. Kobieta jest jak przepaœÌ piekielna”.

Wiem, Âżem niegodny i zbyt gÂłupi, by wiele innych, rĂłwnie celnych nauk wam przypomnieĂŚ. MyÂślĂŞ jednak, Âże na dziÂś wystarczy...

http://www.eioba.pl/a/3o5k/instrumentum-diaboli



Tytuł: Odp: KOBIETA - w ChrzeÂścijaĂąstwie
Wiadomość wysłana przez: east Marzec 22, 2012, 11:06:57
Kilka dni temu, 16-letnia Amina Filali, zgwa³cona, pobita i zmuszona do ma³¿eùstwa z mê¿czyzn¹, który j¹ zgwa³ci³, pope³ni³a samobójstwo -- jedyna droga ucieczki z zau³ka, w który wpêdzi³ j¹ jej oprawca i marokaùskie prawo. Jeœli teraz podejmiemy odpowiednie dzia³ania, mo¿emy zapobiec podobnym tragediom w przysz³oœci.

Artyku³ 475 marokaùskiego kodeksu karnego pozwala gwa³cicielowi unikn¹Ì procesu i wieloletniego wyroku wiêzienia, jeœli poœlubi swoj¹ nieletni¹ ofiarê. Od 2006 roku, rz¹d obiecuje ustanowienie nowych przepisów, które na zawsze chroni³yby kobiety przed agresj¹, ale od paru lat nic siê jeszcze nie zmieni³o.

Setki Marokaùczyków wysz³o na ulice domagaj¹c siê natychmiastowych reform. Protesty wywieraj¹ coraz wiêksz¹ presjê na Premierze i ministrach, odpowiedzialnych za stanowienie prawa. Media na ca³ym œwiecie interesuj¹ siê dalszym przebiegiem zdarzeù. Jeœli wspólnie sprzeciwimy siê istniej¹cemu prawu, ju¿ nied³ugo mo¿emy byÌ œwiadkami faktycznych zmian. Podpisz petycjê domagaj¹c siê reformy obecnego prawa, ochrony kobiet przed agresj¹ i uniewa¿nienia art. 475. Jeœli uda nam siê zebraÌ 250 tys. podpisów, wspólnie z lokalnymi organizacjami walcz¹cymi o ochronê praw kobiet wypracujemy deklaracjê, któr¹ póŸniej dostarczymy ustawodawcom:

http://www.avaaz.org/en/force_to_marry_her_rapist_pl/?vl

Kiedy Amina zostaÂła brutalnie zgwaÂłcona, jej rodzina poinformowaÂła o tym lokalne wÂładze miasteczka Larache. Zamiast postawiĂŚ sprawcĂŞ przed wymiarem sprawiedliwoÂści, sÂąd zezwoliÂł gwaÂłcicielowi na poÂślubienie swojej ofiary-- na co zgodziÂła siĂŞ rodzina Aminy.

Teraz rz¹d, pod naciskiem miêdzynarodowych protestów, wyda³ oœwiadczenie, w którym twierdzi, ¿e zwi¹zek ma³¿eùski zawarto za obopóln¹ zgod¹, ale ta wersja wydarzeù nie zosta³a jeszcze zweryfikowana. Nasz marokaùski wspó³pracownik twierdzi, ¿e rz¹d tradycyjnie usi³uje zrzuciÌ ca³¹ winê na ofiarê i tym samym uciszyÌ protesty -- w miêdzyczasie to samo prawo bêdzie decydowaÌ o ¿yciu nastêpnych ofiar. Tak jak nigdy wczeœniej teraz nale¿y je wreszcie zmieniÌ i uniewa¿niÌ art. 475. Kolejne marokaùskie organizacje walcz¹ w tej sprawie od lat czas najwy¿szy by ustawodawcy wyrzekli siê tej przeklêtej tradycji i ustanowili prawo, które zapewni faktyczne zabezpieczenia dla kobiet.

Wœciekli Marokaùczycy zalewaj¹ portale spo³ecznoœciowe kolejnymi wiadomoœciami, kolejni protestuj¹cy wychodz¹ na ulice. Setki kobiet zorganizowa³o grupowy protest przed budynkiem s¹du w Larache i marokaùskim Parlamentem Do³¹czmy do protestuj¹cych, jak mantrê powtarzaj¹cych, ¿e prawo winno chroniÌ ofiary, a nie po nich deptaÌ:

http://www.avaaz.org/en/force_to_marry_her_rapist_pl/?vl

Cz³onkowie Avaaz nieustannie usi³uj¹ wykorzystywaÌ si³ê naszej globalnej spo³ecznoœci w walce o lepsze jutro -- dziœ czas pomóc komuœ kogo nie znamy, kogo nigdy nie mieliœmy szansy poznaÌ. Zjednoczmy siê dla Aminy Filali i dla dziedzictwa nadziei jakie po sobie pozostawi³a.

Z tÂą wÂłaÂśnie nadziejÂą,

Dalia, Carol, Emma, Rewan, Ricken, Luis, Antonia i ca³y zespó³ Avaaz

WiĂŞcej informacji:

Maroko protestuje przeciw prawu gwa³t- ma³¿eùstwo (BBC)
http://www.bbc.co.uk/news/world-africa-17416426

Moroko jednoczy siê przeciw kolejnym przypadkom gwa³t- ma³¿eùstwo (Al Jazeera)
http://www.aljazeera.com/news/africa/2012/03/20123171132404140.html

ProtestujÂący MarokaĂączycy domagajÂą siĂŞ zmian kodeksu karnego po samobĂłjstwie nastolatki (CNN)
http://www.cnn.com/2012/03/17/world/africa/morocco-child-rape/index.html

Maroko: Rodzice Aminy zaprzeczajÂą oficjalnym oÂświadczeniom, podkreÂślajÂąc Âże ich cĂłrka zostaÂła zgwaÂłcona
http://english.alarabiya.net/articles/2012/03/17/201337.html

Raport Global Rights
http://www.globalrights.org/site/DocServer/2011-10-14_Final_Shadow_Report_to_CAT.pdf?docID=12983

===================
Prawo powinno byĂŚ jednakowe dla kobiet i mĂŞÂżczyzn. To nie jest tylko sprawa kobiet, ale i facetĂłw z jajami rĂłwnieÂż.

east.


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

zipcraft maho phacaiste-ar-mac-tire x22-team ostwalia