Pręgierz -> komentarze i pytania

[chanell]

Wiesz co Artur ,ręce mi opadły ,nie chce mi się  tracić czasu i sił na szukanie i udowadnianie czegokolwiek.Maszo chotę to szukaj gdzie Kiara obraziła i osmieszyła Leszka,a może sam zainteresowany wskarze gdzie.To powoli staje się nudne.Naprawdę miło się czyta dyskusje Kiary z eastem,Ptakiem,zodiakusem i wszystkimi inymi .Nie ma tam nasmiewania jest normalna wymiana zdań.Dlaczego z Tobą nie może być normalnie ?

[kot]

A po co te wszystkie dociekania?

Czyżby kolega o ten punkt z powrotem ciągle walczył na zapleczu forum?

Jeśli go odzyska-to klepnięte będzie to słownictwo z tego postu,co do Kiary jadem tryskał.

Chętnie czasem zapożyczyłbym z postu tego pare ciekawych zwrotów,bądź innych równoznacznych ,co

nie bedzie myślę negatywnie odebrane.

[arteq]

Jednej podstawowej prawdy starasz się nie zauważać. Nie jesteśmy na forum KK i nie panują tutaj normy wprowadzone przez w/w.

Ależ doskonale wiem. Gdybyś się przyjrzał to zauważyłbyś, że z wielu topików poświęconych KK nie założyłem ani jednego, więc nie ten adres. Myślałem - być może naiwnie - że bez względu na tematykę forum obowiązuje na nim minimum przyzwoitości - czyli brak tolerancji na oszczerstwa i jawne kłamstwa oraz równość forumowiczów. Główną normą KK jest dekalog, i owszem, spotkałem się z opiniami że jest nieodpowiedni i tłamszący ludzi - ale to nie temat do tej dyskusji.

Masz prawo brać udział w dyskusji we wszystkich tematach i bronić swoich racji,ale nie narzucaj zmiany myślenia prelegentom bo nie ma w tym sensu,wywołujesz w ten sposób niepotrzebne kłótnie.

Przecież nie prowadzę tutaj naboru do KK, nie przepisuję również Biblii - jak czyni to Kiara z przekazami od myślicieli/książką Nowalskiej. Nikomu nie nakazuję wierzyć zgodnie z wytycznymi/zasadami KK. Więc na jakiej podstawie wytykasz mi narzucanie mojego myślenia i wiary?

Zarzucanie kłamstwa i oszczerstwa
komuś kto myśli na dany temat inaczej niż Ty,może z twego punktu widzenia jest prawidłowe ale w sumie tym postępowaniem i tak nic nie zyskasz,bo to ty uznajesz katechizm,a nie uznaje go pomysłodawca danego tematu.

Niezależnie od mojego zapatrywania, nigdzie nie mówię i nie wmuszam, że katechizm jest jedyna prawdą, jedyną słuszną drogą, a kto twierdzi inaczej to kłamie. Janusz, czy naprawdę tak trudno Ci ogarnąć w czym rzecz?
Może jakiś przykład pomoże:
Można np. na podstawie posiadanych informacji [nagranie, artykuł, zeznania świadków] twierdzić, że pan X z partii Y [może nawet z kolegami] dopuszcza branie łapówek, bo sam to robi
Jednak stwierdzenie, że w doktryna/statut partii Y popiera branie łapówek jest już zwykłym oszczerstwem [gdy takiego zapisu nie potrafimy w statucie wskazać]. Łapiesz różnicę?
Dlatego twierdziłem i nadal twierdzę, że w doktrynie/katechizmie nie znajdziesz tego co mówiła Kiara: "zgodnie z doktryną KK do niedawna nie uznawał kobiety za człowieka". Gdyby powiedziała: "wtedy a wtedy, tam a tam, spotkało się kilka osób [nawet duchownych] i zastanawiali się czy kobieta ma duszę..." - nie miałbym zastrzeżeń, być może poprosiłbym o bliższe dane. Natomiast jeżeli Kiara stwierdza jw. powołując się na doktrynę KK - to stwierdzam, że jest to kłamstwo ponieważ nic takiego w doktrynie nie było i nie ma. Jeżeli uważa że jest - niech wskaże gdzie i będzie po sprawie, a ja wyjdę na pieniacza i manipulatora, dołożycie mi wtedy za pomówienia i wszyscy będą zadowoleni. Jeżeli natomiast nie chce/nie potrafi wskazać takowego zapisu w DOKTRYNIE [a powtórzę po raz setny - na nią wskazywała] dopuściła się oszczerstwa i powinna ponieść konsekwencje tego.
Jeżeli chcesz powiedzieć, że nie dopuszczam krytyki KK to się będziesz mylił - wielokrotnie w dyskusjach przyznawałem rację, czasami sam wskazywałem patologie. Uznaję również równorzędność siły argumentów - dlatego nie oczekuję aby dyskutant dawał wiarę w coś czego nie potrafię udowodnić ponad wszelką wątpliwość, mogę wtedy opierać się na argumentach czy logice. Dlatego nigdy nie zarzuciłem np., że ktoś kłamie uważając, że Jezus nie był synem Boga - pomimo, że ja jestem o tym przekonany. Mogę jedynie powiedzieć, że według mnie myli się, czy nie ma racji podpierając się rozsądnymi argumentami - i tak robię. Są natomiast sytuacje gdy można dowieść ponad wszelką wątpliwość czy dane stwierdzenie jest prawdziwe czy też nie - i tak jest właśnie w przypadku oszczerstw Kiary.


Enigma, nie wiem jak karkołomnie wydedukowałaś, że popełniłem kłamstwo, tym bardziej celowe. Użyłem słowa "dziób" tak samo jak Ty, także stwierdzenie "zamknij dziób" może być odebrane jako obrażające [skoro "kłapać dziobem" nosi tego znamiona]. Dlatego jestem jak najbardziej zażenowany Twoim podpisem. Kiarze chodziło wyraźnie o to, że używając "dzioba" jakobym przyrównał ją do zwierzęcia - jest to do odnalezienia w jej poście.
Tak, Kiara jak najbardziej kłamała twierdząc, że byłem na fżp pod nickiem Lazar. Natomiast Ty widzisz coś czego po prostu nie ma.

Chanell - trzymajmy się faktów - stwierdziłaś, że tylko ze mną Kiara nie może dojsć do porozumienia - wskazałem innych forumowiczów, w tym Leszka. Nie stwierdziłem, że go obrażała czy ośmieszała - stwierdziłem, że usiłowała mu wmawiać pewne rzeczy. np. inkarnację kogoś tam. Gdy Leszek rozpoczął z nią na ten temat dyskusję doszło w pewnym momencie do tego, że zażądała dla niego ostrzeżeń [wtedy były możliwe 3]. jest to jak najbardziej do sprawdzenia.
Ze mną może być jak najbardziej normalnie - proszę o uczciwość i odpowiedzialność za słowa/stwierdzenia.

[kot]

 TREŚĆ POSTU ARTQA,ZA KTÓRY PO KILKU DNIACH COFNIĘTO MU MINUSA-JAKO NIEOBRAŹLIWY UZNAJĄC!!!!

--------------------------------------------------------------------------------

No i zaczyna się - "nie mamy o czym rozmawiać..." - jak zwykle gdy Kiara zaczyna się wić. Zastosowałem dany przykład aby obrazowo uzmysłowić Ci jak wyglądają Twoje "informacje".

Kobieto, nie wiem co lęgnie się w Twojej główce - nakłapałaś dziobem więc się z tego rozlicz. Jak zwykle padło kłamstwo a teraz chcesz się wypchać sianem. Nie wiem co miałem zobaczyć pod linkiem do wikipedii - nie ma tam nic w temacie postrzegania kobiety w katechizmie KK. Podane przez Ciebie "dowody" są gorzej niż żałosne - powtarzasz pewne punkty kilka razy - czyżby aby "na oko" było więcej tekstu? Do tego po słowach raczysz stwierdzać "potrzebne źródło"... Przecioeż to idiotyczne - takie "dowody" - to raz. Dwa - jeżeli nawet założyć, że takowe słowa padły - są to jedynie słowa pewnych jednostek, ich osobiste poglądy, a nie oficjalne stanowisko KK i jego DOKTRYNA - na co zwracałem Ci uwagę w poprzednim poście.
Napisałaś, że "do niedawna zgodnie z doktryną KK nie uważał kobiety za człowieka" - otóż oczekuję jasnych dowodów - wskazań cytatów z oficjalnych/doktrynalnych dokumentów KK, a nie mętnych tłumaczeń i prób wycofania się tyłem. Teraz piszesz "trudno znaleźć we współczesnym katechizmie"... - tego to ja byłem pewien, natomiast Ty zanim naoczerniasz powinnaś się po prostu zastanowić czy prezentowane przez Ciebie informacje są prawdziwe. Proszę, pójdę Ci na rękę - wskaż takie info i w starszym katechizmie.
I czym innym jest brak parytetów a czym innym uznanie kogoś za nie-człowieka i tym samym obdarcie z WSZELKIEJ godności. Pomiędzy tymi definicjami jest baaaardzooo daleko. Gdybyś napisała, że KK ma w pewnych kwestiach inne oczekiwania wobec kabiet a mężczyzn - nie zaprzeczyłbym, czy też że pewne funkcje są zarezerwowoane dla mężczyzn - róniweż potwierdziłbym. Napisałaś, że KK do niedawna nie traktował kobiety jak człowieka - kłamstwo i podłe oszczerstwo.


Na tym forum padło z Twoich ust tyle pomówień i kłamstw, że miarka się przebrała.
I wielokrotnie prosiłem - nie edytujmy postów [lub wyraźnie wskażmy treść modyfikacji] gdy na dany post padła już odpowiedź - może to nosić znamiona manipulacji.

A kobiety w okresie miesiączki i pewnego okresu połogu uznawane były i są za nieczyste w... judaizmie, a nie chrześcijaństwie.


KONIEC POSTU KOLEGI ARTQA


Cytuję fragment:

"..CO SIĘ LĘGNIE W TWOJEJ GŁÓWCE"-zatem i inne fragmenty,jako zatwierdzone i nieobraźliwe będę w podobnym tonie używał,gdy się z czyms niezgodzę.

Przeczytajcie sobie moi mili ten post w całości,bo ja nie wierzę w to,co tu się dzieje.

TO SKANDAL.

PRZEGIĄŁEŚ DARKU!!!!

Jeśli dopuszczalny jest taki sposób odnoszenia między forumowiczami-to gratuluję wyczucia i taktu.

Jeśli po analizie powyższego postu -brak szacunku nikogo nie razi-to ja jestem w szoku.

Jeśli władze tego forum nie wstydzą się tej decyzji-to bardzo źle o Was świadczy.

[chanell]

Przepraszam Kocie ,ale ja nic o tym nie wiem 

[janneth]

Cytuję fragment:

"..CO SIĘ LĘGNIE W TWOJEJ GŁÓWCE"

Kocie, nadal nie widzę w tym zwrocie nic obraźliwego, choć przypomina mi znajomą sytuację. Gdy kiedyś Kiara próbowała mi wmówić, że i w mojej główce coś się zalęgło. Że ciemne siły mnię opętały i jestem w ich władaniu. I wiesz co? Gdybyś tego konkretnego cytatu nie wskazał, to nawet bym sobie o tym nie przypomniała, ale skoro już oceniamy całokształt, bo wyrażenie "kłapać dziobem" się nie nadaje, to chciałam się z Tobą tym wesołym wspomnieniem podzielić.

TO SKANDAL.

PRZEGIĄŁEŚ DARKU!!!!

Dariusz został postawiony przed ciężkim zadaniem. Pewnie tak samo jak ja nie mógł uwierzyć czytając "ukaranego" posta. Możemy rozważać, czy słowa użyte przez Artka miały negatywny wydźwięk czy nie, ale co w takim wypadku zrobić z postami o charaterze stricte obraźliwym, które są notorycznie pomijane, za które autorzy nie ponoszą żadnych konsekwencji? Być może jest to przeoczenie ze strony moderatorów, w co bardzo chciałabym wierzyć. Bardziej jednak prawdopodobnym jest fakt, że ta wybiórczość nie jest do końca przypadkowa.

[arteq]

Ponieważ kilka razy publicznie dowodziłem/wskazywałem na stronniczość Darka w pewnych decyzjach, zachowaniach równie jasno i publicznie zobowiązany jestem zwrócić uwagę, że potrafi dokonać obiektywnej i sprawiedliwej oceny sytuacji - dać wyraz równego traktowania forumowiczów. Doceniam to również ze względu na to, że jestem przekonany, że posypią się gromy na jego głowę ze strony osób mi niechętnych. Mam nadzieję, że jest to oznaka nowej jakości podejścia do wielu zagadnień. Cieszę się, że przyzwoitość zwyciężyła, pomimo - jak przypuszczam - prób nacisku.
Pomimo, że to powinno być to normalnością doceniam ten gest i w związku z tym - pomimo, że zwrot "kłapać dziobem" nie został uznany za obelżywy, a także że nikt nie przymusza mnie do tej decyzji - deklaruję, że nie będę go używał w odniesieniu do Kiary - skoro jest przewrażliwiona na tego typu zwroty. Dodatkowo postaram się uważać w ewentualnych dyskusjach z nią na inne "zwierzęce" zwroty i powiedzenia.
Spróbuję również ograniczyć ironię w swoich postach.

Kocie, masz pełne prawo używać do mnie jakiegokolwiek ze zwrotów których użyłem/użyję w rozmowach z innymi forumowiczami - nie będę się o nie w jakikolwiek sposób obrażał. Jedyne o co proszę to ostrożnie na te za które to ja zostałem ukarany oraz jeżeli nazwiesz mnie kłamcą bądź oszczercą - będę wymagał abyś tego dowiódł.

[Enigma]

Przytaczając Twoją wypowiedź chciałem unaocznić pewną hipokryzję -

Wiec jeszcze raz kłamczuchu - nie przytoczyłeś wypowiedzi (jak wyżej twierdzisz) tylko jedno słowo z niej.
Nie podałeś cytatu ani nie podałeś żródła - dzieki czemu nie można było określić kontekstu, a rozmowa zeszła w stronę używania słów ze słownika j.pol - czyli w kozi róg.
Dzieki temu że podszyłeś się pod jedno słowo, postarałeś się usprawieliwić swoją machnację, którą to przeprowadziłeś jak stwierdziłeś sam celowo.

I nie dziw sie że zostałeś nazwany, tak jak sobie zażyczyłeś skoro sam używałeś tego słowa wielokrotnie, również i w podpisie (którym to jesteś dziś zażenowany) nie omieszkałeś dać wyraz swojej ocenie. Nie spotkało cie więc nic - czego sam nie zafundowałbyś innym uczestnikom. Co zasiałeś - zebrałeś, możesz mieć pretensje do siebie.

Gwoli rozlzuźnienia atmosfery cytacik do przemyślenia z BG rozdz16:

1-3 Najwyższy Osobowy Bóg rzekł: Wolność od strachu, oczyszczenie życia, kultywowanie wiedzy duchowej, dobroczynność, samokontrola, spełnianie ofiar, studiowanie Ved, pokuty i prostota, łagodność, prawdomówność, wolność od złości, wyrzeczenie, spokój, niechęć do krytykowania, współczucie dla wszystkich żywych istot, wolność od żądzy, delikatność, skromność i mocna determinacja; wigor, zdolność przebaczania innym, hart ducha, czystość, wolność od zazdrości i pragnienia honorów – te transcendentalne cechy, o synu Bharaty, przynależą ludziom pobożnym o boskiej naturze.
4 Wyniosłość, pycha, złość, zarozumiałość, opryskliwość i ignorancja – te cechy, o synu Prthy, właściwe są demonicznej naturze.

Czy te kilka mądrych słów wystarczy, czy zacytować dalej?

[kot]

Janneth!!

Dariusz został postawiony przed cięzkim zadaniem i wiem jakim,w jaki sposób i przez kogo,więc nie

czarujmy tu teorii,gdy wiedza w temacie jest pełna.Okej?

[Mobius]

Uważam że Dariusz podjął bardzo słuszną i sprawiedliwą decyzję,co niektórzy użytkownicy forum nie byli karani za dużo bardziej obraźliwe komentarze więc albo naprawdę wszyscy mają takie same prawa albo dzielimy na tych lepszych i gorszych.

[arteq]

Enigma, jeżeli zmienię na "część wypowiedzi" bądź "zwrot z wypowiedzi" będziesz usatysfakcjonowana? W całej sprawie chodzi o ten nieszczęsny "dziób", a ściślej o poruszanie nim w górę i w dół...

[Elzbieta]

Prosze Was wszystkich poczytajcie moj post.To wszystko zaczyna byc jak Komunizm w Naszym Kraju.Super , ze z Niego wyjechalam 30 Lat temu.Nikt nie ma racji  - jedynie KK oraz rzad Naszego Kraju.Czy Wy naprawde uwazacie , ze to tak wlasnie byc powinno?? Krytykowanie i dolowanie tych ludzi, ktorzy nie pisza czy tez mowia o tym co Nam ( Komunie) pasuje.Teraz nastala inna ERa.Kazdy ma prawo do innych i roznych wypowiedzi , nizli te ktore mamy MY????Kazdy ma prawo do wlasnych wierzen.Kiara Ja i Bardzo duzo Ludzi na tym forum nie potrzebuje posrednikow do rozmow z Bogiem Ojcem.Odnoisnie reinkarnacji - Jest byla i bedzie.Nawet  Jan Pawel II powiedzial, ze jest wiele wcielen.A tak na marginesie  - wierni KK dlaczego nie sluchacie swego zwiezchnika? Jest tak na marginesie muzeum lisci w Indiach.Kazdy moze sie dowiedziec kim byl i kim bedzie.Ciekawe  - No coz  - zycie jest  pelne niespodzianek.Milusiego dzionka - Ela

[arteq]

Elżbieto, czy wobec tego mogłabyś podać mi bliższe dane, tzn. gdzie i kiedy JP2 tak powiedział?

Czy tylko ja odnoszę wrażenie, że Elżbieta jest dziwnie pobudzona? Jakby usiłowano na raz wtłoczyć zbyt wiele "informacji". Sposób i ton wypowiedzi mocno mi się kojarzy.

[Elzbieta]

arteq - poczytaj moje posty, napewno sie dowiesz.I naprawde masz racje Jestem bardzo pobudzona ha ha ha -Milusiego - Ela

[arteq]

Nieśmiało się przypominam o wskazanie słów JP2 w których stwierdził, że jest wiele wcieleń, autentycznie jestem ciekaw. Pomimo przeczytania Twoich postów nie wiem gdzie i kiedy.

[Elzbieta]

Posluchaj wypowiedzi JP2 - Ja juz to przerobilam.Nie bede Ci niczego ulatwiawla.Teraz Ty masz lekcje do przerobienia i odrobienia.Milego czasu masz sporo lat do przerobienia.Milusiego dzionka arteq - Ela

[Enigma]

Enigma, jeżeli zmienię na "część wypowiedzi" bądź "zwrot z wypowiedzi" będziesz usatysfakcjonowana? W całej sprawie chodzi o ten nieszczęsny "dziób", a ściślej o poruszanie nim w górę i w dół...

Nie.. ponieważ decyzje już zapadły. I dobrze wiem o co chodzi...

Insynuując ze Enigma posługiwała się określeniem 'dziub' - wywodziłeś że to nic złego. Nie podając jednak całego zwrotu, podszyłeś pod swoją wypowiedź aby ocenione zostało samo 'słowo' - podałeś nawet przykład że samo słowo 'dupa' nie jest cenzurowane w jez polskim. Wszystko to sprawiło że na dalszy plan zeszła ocena 'kontektsu posta' - na tej podstawie wymusiłeś zmiane decyzji moderatora, uznając jego ocene za błachą/błędną a w efekcie niepotrzebną. I powiem ci ze możesz jedynie podziekować Dariuszowi że traktuje wszystkich uczestników forum, z równą troską, bo inaczej musiałbyś przyglądać się jak ktos szkaluje twoją osobę - dokładnie tak jak ty to robiłeś, rozpisujac sie o 'kłamstwach' przy każdej okazji.

Bo nie zmieni to już faktu, że po drodze dopuściłeś się zwykłej manipulacji. A przecież gdybyś wcześniej nie zachowywał się jak święta krowa, rozpisując wszem i wobec 'udowodnij mi kłamstwo' i obrzucajac innych tym epitetem to nic by się nie stało. Chciałeś aby ci udowodnić - więc sie teraz nie dziw.
Wszystkim nam zdarza sie popełniać błędy podczas pisania, robimy orty, zapominamy linków czy wstawiamy nieodpowiednie znaki cytatów, ale arteq zechciałeś błyszczeć niczym całun turyński, przepełniony swoją świętością i oto tego efekt.

*Święta krowa Określenie to utarło się w języku polskim, jako związek frazeologiczny oznaczający osobę uważającą się (lub uważaną przez innych) za niepodlegającą krytyce, niezależnie od podejmowanych lub niepodejmowanych przez nią działań. - źródło Wiki

[arteq]

Elżbieto, wobec tego nie dojdziemy do porozumienia. Prezentujesz sposób wypowiedzi swojej idolki - twierdzisz, że ktoś wypowiedział dane słowa lecz nie chcesz bądź nie potrafisz wskazać gdzie. Słuchałem wiele wypowiedzi Karola Wojtyły/JP2 i nigdzie nie słyszałem słów o których mówisz. Mając świadomość pewnej jego postawy przypuszczam, na granicy z pewnością, że takowych nie wypowiedział - stąd moje pytanie. Równie dobrze mógłbym stwierdzić, że np. Łobos stwierdziła, że każdy musi płacić na pch, a gdybyś zapytała się: a gdzie wskaż to, odpowiedziałbym: a znajdź sobie, ja to widziałem. Taka postawa, argumentacja byłaby dziecinna i żałosna, do tego można by przypuszczać, że usiłuję manipulować.

Enigma, ależ te tłumaczenia są całkowicie zbyteczne - są to standardowe zwroty i powiedzenia używane w j. polskim i chorym byłoby gdybym czuł się sprowadzany do zwierząt. Nie dajmy się zwariować. Nie wiem również w jaki sposób miałbym wymuszać decyzje? Czy ja kogoś napadłem, podduszałem? Nie, wyraziłem jasno swoje stanowisko, wykazywałem i uzasadniłem dlaczego decyzję Barbarax uważałem za niesprawiedliwą - ot wszystko.
Wybacz ale nie potrafię dostrzec żadnej manipulacji. osobiście nie uważam określenia "kłapać dziobem" za obraźliwe, tak również było wcześniej postrzegane na forum. Jeżeli miało się to nagle zmienić oczekiwałem takiej informacji. Jeżeli jednak zostaje uznane za obraźliwe zapytałem dlaczego w ustach innych wypowiedzi nie były piętnowane, w tym Twoje "zamknij dziób". Tyle.

[Dariusz]

Posty dotyczące kobiet w kontekście katechizmu, przeniosłem tu:

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=4741.0

[Enigma]

Wybacz ale nie potrafię dostrzec żadnej manipulacji...

Kłamałeś aretq i moge to powtarzać tak długo jak sam zaprzeczasz. Jeśli nie w podpisie, to mogę zaczynać każy post przypominaniem ci tego cytatu.

Przytaczając Twoją wypowiedź chciałem unaocznić pewną hipokryzję -

I miałam napisac już poprzenio że przychylam się do stanowiska Kiary, że nie da się z tobą normalnie rozmawiać. Chociaż zostało ci udowodnione i masz przed oczami, nadal potrafisz zaprzeczać. Chętnie krytukujesz innych, a ze wskazaną krytyką nie chcesz się pogodzić.

I róść sobie pretensji, że z powodu twojego biadolenia całe forum będzie wysłuchiwać twoich nudnych narzekań, abyś mógł narzucać nowe zasady - choć nie jesteś u siebie.
Jeśli masz zamiar ustanowić jakiś precedens, że 'ktośtam kiedyśtam coś powiedział' i dzieki temu tobie też wolno, to uzmysłów sobie że żaden moderator nie jest w stanie, zapamiętać wszystkich postów (a jest ich dzieś tysięcy) jakie zostały tu napiasne. A szczególnie nowy, który jest na forum krócej niż ty. Manipulując takim tekstem posta sprzed pół roku, niweczysz pracę osób, które na codzień mają stosować punkt -Regulaminu:

"Zwalczane będą wszelkie przejawy chamstwa, obrażania i wyśmiewania innych użytkowników."

Niezależnie od tego - co było napisane/dozwolone rok czy pół temu. A dodając do tego

Ujemne (mogą je przyznawać Administratorzy i Moderatorzy):
-1 pf - za każdy post (wiadomość) na Forum łamiącą którąkolwiek z zasad Regulaminu

to pogódź się z faktem, że ocena moderatora przy tak szeroko zdefiniowanym zakresie, oscyluje przeważnie wokół 'widzimisie' w takim samym stopniu, według jakiego Aminitrator według swojego widzimisie ustala panujace tu zasady. Uzmysłów sobie, że jesteś tu gościem nie dyrektorem a jeśli ci nie pasi załóż sobie swoje forum i tam wprowadzaj nowe zasady, które bedziesz mógł egzekwować.

[arteq]

Masz rację gdy zasady przestaną mi odpowiadać zawsze mogę zrezygnować, sęk w tym że zasady mi odpowiadają, miałem natomiast pewne zastrzeżenia co do ich sprawiedliwego stosowania.

Enigma, czyżbyś miała zapędy do wprowadzania swoich zasad? Stanowisko admina jest aktualnie obsadzone... Czuję, że masz przeraźliwą ochotę na "uzmysłowianie" mi pewnych zasad w inny sposób. Kto jest następny w kolejce po mnie?

Jeżeli Ci to pomoże to możesz sobie hasło wydrukować i powiesić nad biurkiem. Nie mam możliwości ani też zamiaru wpływać na TWój sposób postrzegania i myślenia.

[Dariusz]

Polecam przenieść tę dyskusję do tego wątku:

http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=3966.450

[Enigma]

Enigma, czyżbyś miała zapędy do wprowadzania swoich zasad? Stanowisko admina jest aktualnie obsadzone... Czuję, że masz przeraźliwą ochotę na "uzmysłowianie" mi pewnych zasad w inny sposób. Kto jest następny w kolejce po mnie?

Jeżeli Ci to pomoże to możesz sobie hasło wydrukować i powiesić nad biurkiem. Nie mam możliwości ani też zamiaru wpływać na TWój sposób postrzegania i myślenia.

Atreq, moderowałam różne fora kilka razy (nie raz i nie dwa) dlatego nie owijam w bawełne, napisałam ci jak jest w rzeczywistości, a nie w założeniach. Co do własnego fora, nie zdecydowałabym się, gdyż kosztuje dużo obowiązków i czasu. Narzekałeś na niesprawieliwe traktowanie, więc 'uzmysławiam' ci problem z perspektywy osoby oceniającej posty. Skarżyłeś sie jeszcze (o ile mnie pamięć nie myli) że na twoje uwagi, moderatorzy nie reagowali zakładając z góry złą wolę. Więc chciałabym wyjasnić że 'raporty' w tej wersji forum jaką znam (czyli sprzed roku) trafiały nie do skrzynki wiadomości forumowej, lecz na osobistego maila (na oddzielnym portalu). Jesli dodać o tego ilość spamu, oraz fakt że do odrębnej poczty nie zawsze zagląda się z taką częstotliwością jak na forum, niestety zdarza się (a wspominam swoje doświadczenie) przeoczenie takiego raportu. Przykro mi z tego powodu jeśli poczułeś że twoje zdanie nie zostało uwzglęnione, ale niepotrzebnie założyłeś od razu złą wolę osób opiekujących się stroną i właśnie to chciałam ci uzmysłowić.

Co do wydruków, to uzmysłów sobie jeszcze że twoje zdanie nie jest dla mnie jakimś szczególnym wyznacznikiem (jak sobie tego życzyłbyś). Mam dość własnych wyruków i przemyśleń, wynikających z doświaczenia a nie podejrzeń o złe intencje.

[arteq]

Dla jasności: dziwiłem się, że była reakcja na późniejsze raporty, a na chwilę [kilkanaście godzin] wcześniejsze już nie.
Chodziło mi również, że "widzi mi się" nie było podstawą na jakiej opiera się zasadność danej decyzji, a przynajmniej ograniczyć je do absolutnego minimum oraz uwaględnić ewentualne zażalenie forumowicza, gdy wskaże na bardzo zbliżoną sytuację, gdzie decyzja była inna. Wydaje mi się, że to po prostu uczciwe - uznanie równorzędności argumentów.
Zgłaszałem również pewne przekłamania [nazwałem to po imieniu - oczernianiem KK przez Kiarę] i udowadniałem, że takimi są - jednak nie podjęto odpowiednich działań [owszem Janusz próbował argumentować taką postawę - lecz wykazwywałem, że przytoczone przez niego argumenty nie są trafne co do tego przypadku].

Co do mojego zdania - nie mam aspiracji aby moje zdanie było dla Ciebie jakimś "szczególnym wyznacznikiem", nie rozumiem jednak w taki razie dlaczego wypowiadasz się z sposób i oczekiwaniami aby Twoje było dla mnie wyrocznią. Nie wiem jak wygląda Twoja poczta i jej odbieranie - u mnie pomimo natłoku wielu zawodowych maili nie mam problemu z wyłowieniem tematycznych. Co do oczywistoście, że moderowanie tego forum jest zajęciem dodatkowym wycinanym z wolnego czasu już się wypowiadałem.

[Val Dee]

Kto mi powie za co janneth dostała teraz -1?
za to, że miała dość chamstwa, psycholi i braku poszanowania dla ludzkiej godności? bo jeśli tak to i ja chcę dostać -1 bo cechuję się tym samym