Pręgierz -> komentarze i pytania

[janneth]

Nie postarałeś się... Tą zgagą zasłużyłeś co najwyżej na pstryczka od Arteq
Hans Olo pewnie karniaka Ci nie da i trzeba będzie dalej kombinować, żeby być fajnym

[Hans Olo]

Jeśli moderator z takiego lipnego offtopa utworzył nowy wątek, to tylko poprawiłem jego błąd. Następnym razem wyślę to powiadomienie, ale to pewnie i tak nie da mi ani chwili wytchnienia od tego typu bzdurnych kłótni.

[arteq]

Śmiech na sali. Niby to większość takich uduchowionych, będących "ponad to", rozpisujących się o obdarzaniu zrozumieniem i miłością, ach wyrywających się oków osądów...
A tutaj jakiś minusik i... larum na pół forum - biją, mordują, tłamszą.

Jeżeli tak Wam na tym zależy to mogę Ptakowego minusa wziąć na siebie i po sprawie. Tylko proszę - nie płaczcie jak przedszkolak któremu lizak upadł do piaskownicy.
Bujacie sobie we własnym dziwnym świecie w którym to jesteście najwspanialsi i najmądrzejsi, sami jesteście sobie prawem, próbujecie przenosić to na "światy" innych, a gdy spotykacie się tam z zasadami zgodnie z którymi jesteście... bardziej "standardowi" to oburzenie i obraza. Nauczcie się nieco realnego życia, bo w takim mocno funkcjonujecie - płaci się za swoje czyny. Robisz offa - dostajesz czasami po uszach i po sprawie. Pewnych tematów nie trzeba po prostu tłumaczyć bo to żenada - nawet dzieci często wiedzą, kiedy zrobiły coś złego. Przyzwoity człowiek ma tego świadomość [nie wspominając już o "uduchowionym"] po prostu tak się nie zachowuje. Dajcie już spokój, wstyd.

[koliberek33]

Myślę, że jako katolik należysz do najbardziej uduchowionych, chyba że w czambuł potępiasz swoją dotkrynę. Albo, że nie rozumiesz jej zupełnie, jak tego o czym się powyżej traktuje. Myślę, że pomyłka Hans Ola polegała na tym, iż pomylił, ale adresata tego minuska. Także bardzo dobrze kombinujesz... to rozsądne z Twojej strony i jak najbardziej słuszne.
 

Antyuduchowiony koliberek, o czym nieraz uwiadamia, ale to widać trudne do zrozumienia.

[janneth]

UszczypliwA KoliberkU On jedynie dostrzegł hipokryzję, z którą się nie zgadzasz, gdyż ją reprezentujesz wraz z koleżanką swoją Ptakiem. Tobie również w tym samym topicu zwróciłam uwagę, że nie o Twoich snach jest, a o reinkarnacji, zaś Ty uporczywie temat drążyłaś dopytując mnie, co znaczyć one mogą.

[koliberek33]

SzanownY JAnneth!

W temacie Reinkarnacja na stronie 5-ej było nie o moich snach, ale o doświadczeniu obcych mi ludzi i wciąż prosiłem o ustosunkowanie się do tych konkretnych przykładów z życia. ALe Mądry Janneth wolał udać głupią i pominąć te wypowiedzi.  Ponieważ musiałoby by to zburzyć jego wszystkie fałszywe, a więc pseudonaukowe założenia. Poczytaj sobie, co najpierw naukowcy badający zjawisko reinkarnacji sądzą o tym, a potem prowadź dyskusje. Jak narazie  uprawiasz daleko idącą demagogię. Młodzi, serdeczni dają się nabierać, ale Ptaszyska Cię zdemaskowały, i miałbyś Janneth na tyle klasy, by się przynajmniej nie mścić. Co się stało z Twoim rzeczowym i zimnym umysłem. Gdzie naukowe podejście do problemu?. My jesteśmy "porąbani", nienormalni jacyś tacy, ale TY przedstawiciel obiektywnych szkiełka i oka metod.?

Na snach skupiłem się szczególnie w innym temacie. Natomiast Tobie wolno w temacie o reinkarnacji mówić o tym zjawisku. Teraz także czynisz off topa i powinienem to zignorować.
NIe interesuje mnie to, że jesteś w komitywie w Hansem, ale to że nie cierpisz Ptaka i posługujesz się starymi "służbowymi koneksjami".

I jeszcze jedno: nie jestem zjadliwy, ale świadomie zrobiłem Arteqowi zwierciadło, który nie raz pierwszy wyzywa tu innych od "duchowo rozwiniętych" etc. To argumenty poniżej pasa. Ale nie widzisz tego u niego. Widać, widzisz, ale tylko prawdę odbitą, stąd ten pieniaczo-demagogiczny nerw u Ciebie.
Przemilczałem to wcześniej, jeśli chodzi o Arteqa, ale może nie życzę sobie być wrzucanym do jednego worka z innymi, tylko dlatego, że zjada go katolicka miłość do bliźniego swego.

[Hans Olo]

A tutaj zaraz mogą się posypać kolejne minusiki i o co wtedy będziecie się kłócić?

[koliberek33]

Hans Olo, pewnikiem o to, komu dałeś więcej!  Temat do utarczek, jak widać, zawsze się znajdzie. Nawet jeśli pójdzie o prawdę i sprawiedliwość. Ale już nie PiS-kam więcej, bo pora mi spać. Niemniej, wierzę, iż przemyślisz swoje małorozważne stanowisko. Każdy z nas błąd popełnić może. Wielka mi sprawa, ale sztuką dużą go naprawić. I to jest najcenniejsze w człowieku.
Myślę, że najgorszym offtopem jest demagogia i naciąganie innych na energię, reszta to małe piskuski. Wiem, żeś mądry i się zgodzisz w tym ze mną, chociaż nie byłem uprzejmy, ale wierzaj, chciałbym być dla Ciebie bardzo, ale to bardzo uprzejmy.

Z serdecznym pozdrowieniem

koliberek33.

[Hans Olo]

Ktoś ma żale o offtop, to niech raportuje. A nie robi kolejnego offa tutaj.

[Dariusz]

Drodzy państwo, starałem się delikatnie strofować, prosić, by trzymano się tematu. delikatność nie pomogła.
>Hans Olo< pokazał że mozna zdecydowanie coś uzmysłowić, i również nie poskutkowalo, dlatego postanowiłem usunąć wszystko, co nie ma bezpośredniego związku z wątkiem przewodnim.
Tylko Wasza postawa pokaże czy dalej będę tak delikatnie moderował, czy moze będę musiał przybrać ostrzejsze formy.

Pozdrawiam.

[Kapłan 718]

widzę, że dalej tutaj źle mnie się traktuje - co chwilę minus się pojawia, a za kilka znowu ban - wygodnie widać modom i pseudo-adminowi!


żałosne to jest bo jestem na forum w tej czy innej postaci od czasu gdy hance-solance się jeszcze o PCh nie śniło nawet...

z resztą, mniejsza z wami i waszym śmiesznym LOLowym i ROTFLowym forum...

718'

[arteq]

W tym miejscu tylko przypomnę, że kolejny ban to ban ostateczny - wyrzucenie z forum przy -50 pkt.

[Kapłan 718]

to straszne, i co ja teraz zrobię?!

lol 

[Thotal]

Proszę o odniesienie SIĘ, do cynicznej, złośliwej wypowiedzi na temat moich obserwacji na niebie.
Ukarania notorycznego podrzegacza i niszczyciela wielu ciekawych wątków...
Proszę również o wystawienie na pełnym FORUM postawy Janneth, jako stronniczej, i broniącej swoich pupilków. Mogę zrobić to ja, ale nie lubię nikomu udowadniać perfidii, wolę, jak ktoś sam ją zrozumie...



Pozdrawiam - Thotal

[janneth]

Szanowny Panie Administratorze,

Jestem człowiekiem uduchowionym, dawno już odrzuciłem swoje ego na korzyść bardziej obiektywnego spojrzenia na świat i wyzbycia się pychy, która mną kierowała. Pan o tym wiedział przydzielając mi odpowiedzialne zadanie opieki nad tym forum. Jestem Panu za to wdzięczny, lecz chciałbym wyrazić zaniepokojenie panującą tu obecnie sytuacją.
Postanowiłem zwierzyć się ze swojego spotkania z UFO w jednym z działów moderowanych przez koleżankę po fachu - Janneth.
W podsumowaniu krótkiej relacji napisałem, cyt. "Oczywiście, dziewczyny śmieją ze mnie, a ja czekam na ODZEW..." Na reakcje nie musiałem długo czekać, ponieważ jeden z forumowiczów (notoryczny podrzegacz i niszczyciel ciekawych wątków) skwitował mnie słowami, cyt. "Teraz już nie tylko dziewczyny".
Wyśmiał mnie publicznie, zmieszał z błotem i bezmyślnie obraził. Takie sytuacje NIE MOGĄ mieć miejsca! Ja się im sprzeciwiam! Nie pozwolę się poniżać!
Na jego perfidną zaczepkę odpisałem co następuje:
"A Ty Walduś lubisz czasem pośmiać się z siebie?
Czy jesteś ciągle sztywno zaprogramowanym DUPKIEM?".
Jedna z życzliwych mi osób, Chanell, spostrzegła, że mogę za takie określenie zostać ukaranym przez tą stronniczą moderatorkę owego działu - Janneth. Swoją drogą jest to siła o czarnym obślizgłym futrze z niewidocznymi pazurami, żądna władzy bestia i manipulatorka. Przestraszyłem się nie na żarty, no bo jak to... Ja ukarany? Za co? Przecież to on mnie obraził.
Szczęście w nieszczęściu, że przed czarną panterą do akcji wkroczyła moja poplecznica - sprawiedliwa Barbarax. To mi gwarantowało spokój, ponieważ moderator nie może zmienić zdania innego moda, co najwyżej zgłosić zastrzeżenia względem jego pracy do Pana, Panie Administratorze.
Barbarax "uniewinniła mnie" i nie usuwając mojego posta, w którym nazwałem użytkownika sztywno zaprogramowanym dupkiem poprosiła obie strony o polubowne zakończenie sprawy. Z resztą Val Dee napisał, że nie czuje się obrażony, więc nie wiem o co to wielkie halo.
Dzień później otrzymałem -1pf, co dodatkowo mnie ubodło i się pytam: ZA CO?
Na początku swoje pretensje zamieściłem w nieodpowiednim do tego dziale i obślizgłego futra pantera usunęła je do śmietnika jako mój kolejny offtop.
Piszę więc tutaj - w dziale o karach. Wybrałem ten zamknięty, ponieważ  nie chcę, żeby do naszej rozmowy mieszały się inne postronne osoby, takie na przykład jak Enigma, która napisała, co następuje:
"Hm, Thotalu...
To co napisałeś w wątku "Kary, bany..." brzmi niepokojąco. Nieporozumienia w kadrze powinno się załatwiać na priva. Do kogo bowiem ma być skierowane owo żądanie "wystawienia postawy...'? Po za tym chyba już wiesz, że zachowałeś sie jak na modka nieładnie. Takie przytyki pasują nam, zwykłym userom - to my mozemy sobie broić  natomiast od osób ponoszących odpowiedzialność oczekuję pewnego przykładu.

Co do relacji ze spotkań z ufo - nie widzę nic takiego obraźliwego w wypowiedzi Val Dee. Wiele osób nie dzieli się doświadczeniami, bo naprawdę trudno to udowodnić. Ale przecież w postach, nie raz nie szczędzimy sobie krytycznej i zdrowej satyry. Imho to reakcja pani Barbarax była odrobina przesadzona. Nie ma co unosić sie honorem, gdyż nikt nie jest tu 'nietykalny'. Ja sama bardzo bym sie krępowała napisać swoje 'spotkanie' z ufo, gdyż miało miejsce na pograniczu snu-jawy lub głębokiego transu, zmieszanego z podejrzanym omamem. Po takim opisie Val dee pewnie przylepił by mi etykiete psychiatryka, ale czy można sie mu dziwić? Moim zdaniem zupełnie, nie".

Winni muszą zostać ukarani. Żądam ukarania Val Dee'ego (za to że naśmiewa się ze mnie tak jak moja rodzina) oraz wystawienia postawy Janneth, która nie wiedzieć czemu zakwestionowała sposób moderacji przez Barbarax i najprawdopodobniej zgłosiła to Panu Administratorowi.

Z poważaniem,
Thotal.


-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


To prawda, że zgłosiłam zastrzeżenia wobec pracy Barbarax Darkowi. Nie zamierzam tego ukrywać, choć jak widać - brudy wolę prać na privie a nie publicznie tak jak Ty to robisz.
Nie przejdę obojętnie obok sytuacji, w której ktoś kto piastuje tak odpowiedzialną funkcję i może oceniać innych, nie potrafi ocenić siebie. Nie ma równych i równiejszych i ja zawsze będę się takiemu porządkowi sprzeciwiać. Czy Ci się to podoba czy nie.
Znam swoje możliwości, wiem na co mogę sobie pozwolić a na co nie. Nie zmieniłam decyzji Barbarax, a swoje rozważania na ten temat wysłałam odpowiedniej rangi osobie.
Każdy inny użytkownik zostałby za to ukarany. Byli nawet tacy, co zamiast wyzwisk stawiali kropki, kreski i gwiazdki, a i oni nie uniknęli odpowiedzialności za własne wybuchy pychy. Dlaczego więc miałabym przymknąć oko na Twoje wybryki? Tylko dlatego, że jesteś moderatorem? Czy mnie w takim wypadku też wypada nazwać kogoś zaprogramowanym dupkiem? Czy nie żądałbyś też wówczas "wystawienia mojej postawy"?
Thotal... Ja cię lubię i absolutnie nic do Ciebie nie mam poza jednym. Nie gadaj w kółko o EGO, bo to tak jakbyś mówił językiem, którego nie rozumiesz. Groziłeś mi karmą w efekcie za to, że zostałeś ukarany przez Darka -1pf. Nie boję się jej... I niech wróci do mnie jak bumerang. Żądam sprawiedliwości i równości. Nie stoję ponad prawem, Ty też nie.
Jeśli zabrakłoby mi kiedyś argumentów do rozmowy i nazwałabym kogokolwiek tutaj dupkiem, wylej mi kubeł zimnej wody na otrzeźwienie i daj -1pf.
Wiele razy wyśmiewałeś tu ludzi, w tym bardzo często mnie. To, co napisał do Ciebie Val Dee jest kroplą w oceanie "humorystycznie zaakcentowanych docinek", jakich Ty sam nigdy nie szczędziłeś.
Człowiek, który ma do siebie dystans będzie miał dystans także do Ciebie. Mnie nie przeszkadza moje obślizgłe futro, ani nazywanie mnie ciemną siłą manipulacji. Dopóki coś, co mi zarzucasz nie jest zgodne z faktem autentycznym, nie podlega nawet mojej analizie. Dlatego do mnie nie trafia. Naucz się tego, żyje się łatwiej.

Chciałabym, żeby pomiędzy nami znów zapanowała zgoda. Już kiedyś próbowaliśmy, pamiętasz? Dostałeś moda i wyciągnęłam do Ciebie rękę przepraszając za wszystkie spory, jakie nas do tej pory dzieliły. I nie zrobiłam tego tylko i wyłącznie po to, by nasza współpraca w moderowaniu forum przebiegała harmonijnie. Im bardziej będziesz się ode mnie różnił, tym bardziej będę Cię ceniła. Jak trzeba - nadstawię drugi policzek i zniosę Twoje kolejne przytyki. Nie robię tego w końcu dla samej siebie, a dla tej mikro społeczności, w której oboje funkcjonujemy.

Kiedyś był taki film. Miał tytuł: "Ja cię kocham, a ty śpisz". I tym optymistycznym akcentem życzę Ci bogatych w przyjemne doznania emocjonalno-cielesne Walentynek.

[Enigma]

Niedobra Enigma, niedobra... Czuje się w obowiązku porządnie się ochrzanić.
Droga Enigmo, dosyć tego wtrątactwa w nieswoje posty  I z łaski swojej pilnuj swojego nosa, przecież lubimy Thotala, nie? 

Btw, zapraszam na chat

[east]

Kapłan napisał "wiem, że macie rację" .
Skoro tak, to ja nie rozumiem skąd tyle połajanek i pouczanek się dalej pojawiło. Wie chłop że zrobił coś nie tak, uznał to, przeprosił , wyjaśnił jak potrafił z podaniem tła historycznego , a Wy dalej swoje. Czytając zdało mi się jakbyście dołożyli swoje "razy" do tych 20 nieprzyjemnych kolegów szkolnych Kapłana. W jakim celu ? Czyżby wychowawczym ?
A gdzie jest miłość  , która leczy wszystko ? Mam nadzieję Kapłanie, że chociaż w życiu osobistym spotkałeś miłość, która leczy.
Pozdrawiam Cię serdecznie wierząc w rozwój jasnej strony Twojej osobowości.

[arteq]

Taką metodę jak proponowana powyżej stosowała "administracja" [np. UB, SB] Polski przed rokiem 1989 r. Jest to nic innego jak paniczna próba zamknięcia ust osobom które wyrażają poglądy niewygodne dla piszącego, do tego każdą wypowiedź uzasadniając/argumentując. Tego typu propozycje są żywce wzięte z dyktatury. Takie dążenia już były na tym forum - zabronić wypowiedzi forumowiczom w jednym z wątków, na szczęście wtedy zwyciężył zdrowy rozsądek i zwykła ludzka przyzwoitość.
Jak rozumiem zarzuty są głównie skierowane do mnie, informuję więc, że nigdy nie uciekam przed dyskusją, swoje stanowisko zawsze argumentuję i zawsze biorę odpowiedzialność za wypowiedziane słowa - proszę innych o to samo. Nie stosuję żadnych zabiegów aby komukolwiek zamknąć usta. Nie dopuszczam się wulgaryzmów.

Z zasięgniętych opinii wiem, że wielu forach panują inne dobre zwyczaje które dobrze byłoby wprowadzić i tutaj:
- brak zgody na oszczerstwa, kłamstwa - i bardzo szybkie reakcje jeżeli już do nich dojdzie
- obiektywizm ocen
- konsekwencja w tym co uważamy za przewinienie
- wynikające z dwóch powyższych punktów: równość forumowiczów wobec regulaminu, obowiązków i praw

dziękuję.

PS. zgodnie z regulaminem forum pisanie tego samego postu w wielu wątkach jest zabronione - takie info dla "błyskawicznych i szczegółowych" moderatorów...

[Kiara]

Poniewaz na forach pojawiaja sie osoby niezykle agresywne i aroganckie , usilujacy podporzadkowac swojemu swiatopogladowi wszystkich i wszystko.Swoimi postami wprowadzaja atmosfere walki i nieprzyjemny fermet w aroganckich dyskusjach istnieje na nich prosty sposob.
Sposob ten uzywa jeden madry administrator  na innym forum , a mianowicie.

Osoba , ktora nie dyskutuje a jedynie tworzy kolejna awanture z kims , nie ma prawa pisania pod postami osoby z ktora tworzy konflikt , nie ma prawa do dyskusji z nia , nie ma prawa , wysylania jej informacji na pw.
Zlamanie tej zasady daje adminowi prawo do zabanowania takiego usera.

Bardzo prosty i skuteczny sposob , konczacy raz na zawsze awanturnicze eskapady zacietrzewionych krotkowzrocznych osobnikow.
Takie wiadro "zimnej wody" otrzezwi umysl i zapaly usera i da mu mozliwosc zreflektowania sie czy chce byc na forum  aktywnym , czy tylko je czytac bez mozliwosci pisania.

Do wiadomosci Administratora , oraz wszystkich Moderatorow.

Kiara Uśmiech Uśmiech


Awanturnicy bardzo boja  sie pozbawienia ich mozliwosci tworzenia awantur, ludzie , ktorzy sa na forach by dyskutowac  nie sa niczym zagrozeni.
Niedopuszczalna jest tolerancja zachowan niegodnych ,  jednej osoby , ktora swoim stylem bycia usiluje podporzadkowac sobie cale forum i obraza systematycznie adwersarzy oraz , wszystkich innych , ktorzy posiadaja odmienny swiatopoglad! Tworzac atmosfere , ktora odpycha innych forumowiczow.

STOP TEMU ZACHOWANIU!!!!

Nikt nikomu nie zabrania dyskusji , nikt nikogo za nia nie karze, jednak jedna osoba nie moze "terroryzowac" wszystkich tematow dla swojego innego swiatopogladu.

Kiara

[arteq]

Podsumuję swój apel:
Bardzo proszę moderatorów jak i administratora o kilka rzeczy:
> Możliwie szybkie i konkretne reakcje - rozumiem, że każdy ma prywatne życie, a tutaj zajmuje się społecznie/z hobby, uważam natomiast za niezrozumiałe gdy jedne decyzje podejmowane są szybko, a inne odpychane. Przykładem tutaj może być ostatnie zachowanie Barbarax.
> Dopilnowanie aby za wypowiedziane słowa forumowicz ponosił odpowiedzialność - szczególnie gdy dotyczy to domniemanych oszczerstw i kłamstw. Dla mnie niezrozumiałym jest aby można było się wykpić zwykłym "nie będę dalej rozmawiał"... lub "no ciężko to udowodnić, ponieważ..."
> Bardzo dobrym zwyczajem jest umotywować podjęta decyzję administracyjną - uważam nawet to za podstawę. Na prośbę/życzenie forumowicza osoba oceniająca winna podać podstawę swojej opinii - np. gdy coś uzna za wulgaryzm bądź przekleństwo - zapis w słowniku etc. Uważam, że nie ma miejsca na subiektywne oceny pewnych kwestii, jeżeli coś nie jest jednoznacznie określone należy wziąć pod uwagę podobne sytuacje/oceny z innych miejsc, na tzw. zasadzie wyciągnięcia średniej. Dzięki temu decyzje będą bardziej przemyślane i sprawiedliwe.
> KONSEKWENCJĘ - nie może być tak, że to samo słowo/zwrot/określenie w ustach jednego forumowicza jest uważane za dopuszczalne i nie ma jakichkolwiek zastrzeżeń, natomiast gdy użyje je inny forumowicz to nie dosyć , że nagle z niezrozumiałych względów jest piętnowane to jeszcze podlega karze - a to ostatnio ma często miejsce. Zrozumiałby to jeszcze gdyby w międzyczasie poinformowano, że takowe od danej chwili zostanie uznane za niedopuszczalne, ewentualnie za pierwszym razem forumowicz zostanie poinformowany: "nie używaj tego słowa, kolejnym razem uznane zostanie za wulgaryzm/obrazę".
> ustalić jednolity system reakcji - np. za to a to - kasujemy posta, za to a to - ostrzegamy, za to a to - wlepiamy punkty ujemne.
>  teraz coś z wyższej półki - postaranie się aby własne sympatie i antypatie nie wpływały na rzetelność ocen.


Myślę, że powyższa propozycja jest jak najbardziej sensowna. Gdyby któryś punkt z powyżej zaproponowanych był nie do przyjęcia przez którąkolwiek z osób pilnujących i rozliczających z porządku - proszę o informację z krótkim uzasadnianiem.


Dla mnie bardzo zauważalnym jest na tym forum brak konsekwencji i hipokryzja w ocenach - zdumiewające jest to zwłaszcza w poczynaniach "służb porządkowych". Doskonałym przykładem tego może być przyznana mi kara porządkowa za użycie zwrotu "kłapać dziobem". Pomimo zapisu w regulaminie moderator nie wysłała mi o tym informacji na PW. Nie uzasadnił decyzji z ŻADEN sposób [pomimo wysłanej informacji/zapytania] - podejrzewam, że ze względu na trudności czy wręcz niemożliwość obrony uzasadnienia. Nie jest to żaden wulgaryzm, nie jest to określenie które  można by uznać za lżenie - zresztą tak było NA TYM FORUM do tej pory. Otóż zwrot ten był wielokrotnie wcześniej używany na forum - nikt, ale to nikt nie zaprotestował przeciw niemu w jakikolwiek sposób, także Kiara. Nie wiem dlatego na jakiej podstawie BArbarax uznała ten zwrot za wulgaryzm bądź lżenie?! Nie rozumiem równiez nagłego oburzenia innego moderatora - Chanell: "teraz to przesadziłeś", tym bardziej w świetle jej wypowiedzi w innym wątku kiedy to uznała:
"Słowo "Dupa" jest dopuszczone w słowniku polskim i nie jest cenzurowane." Dlaczego wobec tego nie wykazała się podobną reakcją i w tym przypadku i nie sięgnęła do słownika? Dla większości osób słowo "dupa" ma bardziej negatywny wydźwięk w wypowiedzi niż "kłapać dziobem" - informację tę potwierdza znajoma polonistka twierdząc: u siebie na lekcji jednoznacznie nie pozwalałabym używać określeń w stylu "a potłuc to o kant dupy" w stosunku do komentowania opinii innych czy wyrażania poglądów, forma "niech nie kłapie dziobem" byłaby uznana za zwrot niezbyt elegancki i poprosiłabym aby powstrzymywać się od tego. Ale możecie zapytać swoich ekspertów.
Według mnie jest logiczne wytłumaczenie takowej różnicy w opiniach - te same słowa są dopuszczalne gdy krytykuje się osoby/instytucje wobec których moderatorzy są niechętni, np. KK, natomiast karze się gdy chodzi o osoby z KWA [kółka wzajemnej adoracji] bądź instytucje którym sprzyjają - patrz np. Pch. Udowadniałem to wielokrotnie, ostatnie fakty również to potwierdzają. Żałosne jest gdy w przypadku braku argumentów i niemożliwości przekonania w konkretnej rozmowie stosuje się takie techniki w celu uciszenia krytyki.

[Kiara]

Robienie z ludzi idiotow jest specjalnoscia niektorych forumowiczow, zauwazylam to nie jednokrotnie.

Samo slowo takie czy inne nie jest uznawane za obrazliwe gdy nie jest uzyte w obrazliwym kontekscie.

Slowo to slowo , jak kazda rzecz ma swoja wibracje i istnieje jako nosnik mysli. Dopiero uzycie go w odpowiedni sposob powodowac moze , smiesznosc , obraze , lub inne przyjemne , lub nie przyjemne koneksje.

Jezeli ktos systematycznie naduzywa takich zachowan , liczyc musi sie z konsekfecjami. Bycie w grupie zobowiazuje do uszanowania jej , jak i osob ja tworzacych.

Jezeli oblicze i harakter grupy ktos uznaje za niewlasciwy  dla siebie , to nie usiluje ja zmieniac na wlasna modle , lecz zwyczajnie szuka takiej w ktorej czuje sie dobrze.
Prezetowanie swojego zdania  wlasnej odmiennosi i osobowosci jest dobre i potrzebne do mometu gdy nie obraza i nie rani innych.

Kiara

[janneth]

Chciałabym nawiązać do zaistniałej sytuacji:

Arteq -1pf za zwrot "nakłapałaś dziobem" użyty w stosunku do Kiary w wątku "Symbole religijne" (post nr 56).

Barbaro, nie piję do Ciebie. Zrobiłaś jak zwykle to, co sama uważałaś za słuszne. Chciałabym po prostu zrozumieć, czym się kierowałaś przyznając Artkowi -1pf za powiedzenie "kłapać dziobem" (sprawdż w słowniku czego jest ono synonimem, sprawdź proszę czy jest to wg słownika języka polskiego wyrażenie obraźliwe czy po prostu potoczne).
Dodam, że post Artka nie został oficjalnie zaraportowany. Ja nie dostałam zgłoszenia o złamaniu regulaminu, co oznacza że Ty po raz kolejny dostajesz donosy na PW.

Chciałabym też Cię prosić o odniesienie się do niedawnej sytuacji, kiedy to nie ukarałaś użytkownika Thotal za nazwanie Val Dee'ego "zaprogramowanym dupkiem".

Czy w świetle obu tych sytuacji jesteś w stanie potwierdzić, że w moderowaniu forum kierujesz się obiektywizmem?
Czemu "kłapanie dziobem" jest większym przewinieniem niż "zaprogramowany dupek" czy "obślizgłego futra czarna bestia"?
Skąd ta wybiórczość?
Liczę na szczerą, bezpośrednią odpowiedź. Chciałabym Cię zrozumieć... Ot, tyle...
Dla jasności - tą sytuację podobnie jak poprzednią z Thotalem zgłosiłam administratorowi.

[ptak]

Ja w kwestii formalnej!
Kłapać dziobem może jedynie ptak, bo dziób posiada… co do KWA (Kółka Wzajemnej Adoracji), to prosiłabym o listę, bo ciekawi mnie czy przynależę do czegoś tam… 

A tak w ogóle, to pozdrawiam Was serdecznie! 

[Kiara]

Dodam, że post Artka nie został oficjalnie zaraportowany. Ja nie dostałam zgłoszenia o złamaniu regulaminu, co oznacza że Ty po raz kolejny dostajesz donosy na PW.janneth.

janneth co to znaczy donosy na pw.?   Sama kilkakrotnie podkreslalas iz sprawy osobiste nalezy zalatwiac z moderatorami i userami przez pw. Teraz nazywasz to donosami. Czy twoja stronniczosc musi sie objawiac w taki brzydki sposob?

Same slowa i zwroty potoczne nie musza miec negatywnego wydzwieku dopoki nie sa uzywane w celach obrazajacych i ponizajacych nikogo, arteq taka forme stosuje nagminnie uwazajac iz jest to prawidlowosc. A nie jest.

Ja moja skarge na artqa napisalam na forum , czyli publicznie , nie jest to wiec domniemany przez ciebie donos , troche oglady doroslej kobiecie wypadalo by miec.

Ekscesy artqa trwaja caly czas od pojawieniu sie jego na tym forum , notorycznie wywoluje awantury i obraza ludzi , troluje rozmywajac dyskusyjne tematy, odwracajac tok zagadnienia w inna strone.

Jezeli komus nie przeszkadza bycie notorycznie obrazanym jego sprawa , niech to nadal akceptuje. Ja sobie tego nie zycze,nie zycze sobie porownywanie mnie ze zwierzetami , oraz systematycznego nazywania klamca za odmiennosc pogladow.

Dlatego ponawiam moja prosbe , o administracyjny zakaz wpisywania postow przez artqa pod moimi i wywolywanie nimi kolejnych awantur.

Ludzie , ktorzy  nie potrafia kulturalnie dyskutowac z jakomkolwiek osoba ( lamia regulamin systematycznie)  powinni byc odzielani od takiej mozliwosci , na czas az dojrzeja metalnie do wspolzycia s grupa.

Kiara

[janneth]

Kiaro, nie prosiłam Ciebie o zdanie, lecz Barbaręx, z którą kontakt mi się ostatnio urwał, toteż zmuszona jestem skontaktować się z nią publicznie. Może w ten sposób odpisze, na co w głębii serca bardzo liczę, ponieważ moje ostatnie PW do niej z zaproszeniem na chat pozostało bez odpowiedzi.

Odnośnie raportowania - do tego służy opcja "Zgłoś do moderatora", a nie pisanie posta pod postem (offtopowanie) w temacie do tego niewskazanym. Nie rozumiem powodu, dla jakiego miałoby się to odbywać w jakikolwiek inny sposób niż poprzez specjalną do tego celu opcję. Raz, że raportując na forum zapoczątkowałaś offtop, dwa że nie każdy z moderatorów dowiedział się o tym natychmiastowo.
A przecież była inna możliwość - prosta, anonimowa i szybka. Bez problemu trafiłaby do celu.
Powodów, dla jakich tego nie zrobiłaś nie znam i nie chcę znać. Swoje pytania i wątpliwości nadal kieruję do Barbaryx.