Książki które warto przeczytać.

[Dariusz]

>Thotal< w jednym z wątków napomknął o książce dotyczącej naszego zdrowia:

Pisałem wcześniej o nowo przeczytanej książce "Rewolucja zielonych koktajli" Victorii Boutenko...

Kobitka w 1988 roku wyjechała z ZSRR do USA, tam zachwyciła się kolorowym "jedzonkiem" w pudełkach odgrzewanym w super urządzeniu pod tytułem MIKROFALÓWKA. W ciągu zaledwie trzech lat jej szesnastoletnia córka nabawiła się ciężkiej alergicznej astmy, dwudziestoletni syn cukrzycy II stopnia, jej mąż poważnych zmian miażdżycowych, a ona problemów z systemem krążenia.
Dowiedziała się że są to choroby NIEULECZALNE
Zaczęła szukać, prawdopodobnie na początku trafiła na metodę "GERSONA", potłukła młotkiem mikrofalę, wyrzuciła wszystkie śmieci z lodówki i zaczęła nowe życie. Jedzenie warzyw i owoców też nie satysfakcjonowało ją do końca i "wpadła" na pomysł, choć pomysł był już znany dużo wcześniej na miksowanie w całości warzyw i owoców. Rewolucja polega na doborze składników.
Jak twierdzi, WYLECZYŁA CAŁĄ RODZINĘ!!!
...

EDYCJA:

http://chomikuj.pl/tomala44/ebooks/Rudolf+Steiner/Jak+Osi*c4*85gn*c4*85*c4*87+Poznanie+Wy*c5*bcszych+*c5*9awiat*c3*b3w/Jak+Osi*c4*85gn*c4*85*c4*87+Poznanie+Wy*c5*bcszych+*c5*9awiat*c3*b3w,131565949.pdf

Ale to "Chomik" Nie mam tam konta i nie zamierzam zakładać, czy zatem mógłbyś mi ją przesłać na pocztę?

[Kiara]

Coś znalazłam , można zacząć tam.


http://www.ksiegozbiory.cba.pl/ksiegi.html


Kiara

[JACK]

Zgodnie z zaleceniem Darka:

Rudolf Steiner:





 "Jak osiągnąć poznanie wyższych światów"

Rewelacyjna moim zdaniem książka, przewodnik rozwoju duchowego specjalnie dla białych Europejczyków, o korzeniach chrześcijańskich, takich jak my.

Warto czytać kilka razy, co jakiś czas, dla przypomnienia podstaw.
Metoda sprawdzona i dopracowana.
Pozwala rozwijać się duchowo w normalnym życiu.

http://chomikuj.pl/tomala44/ebooks/Rudolf+Steiner/Jak+Osi*c4*85gn*c4*85*c4*87+Poznanie+Wy*c5*bcszych+*c5*9awiat*c3*b3w/Jak+Osi*c4*85gn*c4*85*c4*87+Poznanie+Wy*c5*bcszych+*c5*9awiat*c3*b3w,131565949.pdf

i wersja papierowa , polecam:

"Jak osiągnąć poznanie wyższych światów"
http://www.wydawnictwogenesis.home.pl/sklep_1/product_info.php?cPath=27&products_id=56

[Dariusz]

By nie umknęło potomnym :

Darku, dużo można znaleźć w książkach Laurence Gardnera
Sam Sitchin w swoich kronikach, także wyjaśnia pochodzenie hebrajczyków.
http://www.dobreksiazki.pl/b11122-wojna-nuklearna-sprzed-5-tysiecy-lat.htm
http://boberov.maszyna.pl/Kippin/gral/gral-ind.htm
https://publicdisorder.wordpress.com/2011/02/23/potomkowie-dawida-i-jezusa-laurence-gardner-e-book-2/

[koliberek33]

Dla zainteresowanych tematyką Lemurii polecam:

"Tajemnica najstarszej kultury na Ziemi" - Frank Josef.

"Zaginiony kontynent-Mu" James Churchward

[chanell]

koliberku 33  ( kochany    )
Czy masz te książki w wersji elektronicznej ?

[koliberek33]

Chanellko Miła. 
Niestety, nie, ale posłać pocztą normalną mogę, jeśli wyrazisz taką ochotę. Natomiast mam "Misję" w wersji elektronicznej.  To chyba jedna z najważniejszych lektur ostatnich czasów.

[chanell]

Dzięki koliberku miły 

Spróbuję jeszcze poszukać,a jak nie znajdę to się zgłoszę  Misję już "pochłonęłam" ale wrócę do niej jeszcze raz 

[greta]

Goraco polecam Wam ksiazke Carolyn Jess Cooke "Zawsze przy mnie stoj".
Jesst to miedzynarodowy bestseller przetlumaczony na kilkanascie jezykow.

Jest to ksiazka o tym,ze istnieje obok nas swiat,ktorego nie dostrzegamy.Ktos w kazdej sekundzie walczy o Twoja dusze.Zamknij oczy i poczuj dotyk Aniola.
Poruszajaca opowiesc o trudnych wyborach,przebaczaniu i nadziei.

[songo1970]

Administracja polskiej strony Davida Icke zaprasza do przeczytania pierwszej części „Kronik Ziemii” autorstwa Roberta Morningsky’a.

Robert Morning Sky jest pół Apaczem, pół Hopi. Jako młody indianin miał z grupą rówiesników kontakt z Gwiezdnym Wojownikiem z Pleyad – „Terrra papers” to połączenie wiedzy rdzennych mieszkańców Ameryki i opowieści napotkanego gościa z kosmosu. Książka jest fascynujacym opisem naszej galaktycznej przeszłości – walki imperium Syriusza z Orionem opisanej w naszej popkulturze przez film „Underworld”, sojuszu króla Anu z Orionem i dzieje jego dzieci Enkiego i Enlila na Ziemii.

Książka jest dostępna w postaci PDF za darmo  tutaj
http://www.wrzuc.to/T419pGgJEV.wt

[Kiara]

 Dzięki songo 1970 trochę tego poczytałam i mam wrażenie iż kolejny ktoś zabawia się kimś i przekazuje mu jakiś kogiel mogiel.
Tworzy ze strzępków informacji prawdziwych jakieś prze kolorowane mity. 
Oczywiście w określonym celu , nic nie dzieje się bez celu.

Zapewne część ludzi rządnych sensacji uwierzy a część logicznie myślących i analizujących informacje głębiej się zastanowi.


Kiara

[east]

Mój dobry znajomy wysłał mi wiadomość, że czas porzucić książki przez innych ludzi pisane ,czas jest zacząć pisać własne księgi, tworzyć , wychodzić poza to ,co już zostało napisane.
Pomijając merytoryczne uzasadnienie tej opinii, zauważam, że wiedza dziś dociera z tak wielu naraz źródeł w takim tempie, że każda książka napisana (choćby i aktualna w momencie pisania ) po jej wydaniu będzie przestarzała. Dziś wszystko dzieje się dużo szybciej, odnoszę wrażenie, że księga pisze się NAMI, my jesteśmy w niej piszącymi i opisywanymi.
Polecam gorąco stać się współpiszącym zamiast ciągle sczytywać innych.
Może to zabrzmiało nazbyt zuchwale, może arogancko ... jeśli tak ,to wybaczcie.

Niedawno przeglądając książki w Empiku stwierdziłem ,że w nich nie ma niczego nowego, co by mnie zaskoczyło. Ale jednocześnie są ludzie, którzy w rzeczywistości odkrywają przede mną niezwykły świat i zaskakują mnie w sposób, w jaki książka nigdy tego by nie uczyniła.

[Linda]

 

Niedawno przeglądając książki w Empiku stwierdziłem ,że w nich nie ma niczego nowego, co by mnie zaskoczyło. Ale jednocześnie są ludzie, którzy w rzeczywistości odkrywają przede mną niezwykły świat i zaskakują mnie w sposób, w jaki książka nigdy tego by nie uczyniła.

Pozwolę sobie się z Tobą nie zgodzić.....   Może właśnie dlatego ,ze przeczytałeś już tyle ksiazek i masz taką wiedzę,możesz pozwolić sobie na tego typu stwierdzenia.....

[songo1970]

..tak jest east- jeszcze gorzej jest ze studentami,-
po ukończeniu nauki, okazuje się, że to czego się uczyli jest już zastąpione przez nowe opracowania,-
ale co tam studenci- książki w gimnazjach zmieniają się co rok..??

[Dariusz]

Podzielam Twój pogląd ,>east<.
Podobnie myślę, że czas skupić się nad tym co przed nami.
Osobiście nie pociągają mnie już wszelakie przekazy itp. pisania. 

[Kiara]

Przeczytałam do końca książkę zamieszczoną przez songo dalej twierdzę iż jest to niesamowity mix informacji , bardzo trudny do odczytania , a rzec  można praktycznie nie możliwy dla tych osób którzy wiedzę swoją opierają wyłącznie na innych przekazach zapisanych.

Trzeba spokojnie przeczytać i zastanowić się nad ukrytymi podtekstowymi ukierunkowaniami czytającego.

Nie mniej jednak są dwie wiodące informacje o dwóch ziemskich rodach posiadających "dwóch praojców" i dwie rożne linie doświadczeń rozwojowych. Z tym się zgadzam.
Nie zgadzam się iż droga duszy do światła jest złym kierunkiem  i że nie powinna jej wybierać po wyjściu z ciała.

Oraz ciekawostki końcowe , które informują nas o różnych manipulacjach  ludźmi na szeroką skalę.


Kiara

[barneyos]

..tak jest east- jeszcze gorzej jest ze studentami,-
po ukończeniu nauki, okazuje się, że to czego się uczyli jest już zastąpione przez nowe opracowania,-
ale co tam studenci- książki w gimnazjach zmieniają się co rok..??

Niestety jest też drugie dno zmiany podręczników co roku. Chodzi o biznes, wymuszanie zakupu nowych podręczników co roku i zmiany podręczników na "lepsze", czyli od innego wydawcy.
Kiedyś znajomy wydawca użył zwrotu: jest tylko jeden biznes, na którym zarabia się więcej, niż na podręcznikach - narkotyki.

[krzysiek]

jest tylko jeden biznes, na którym zarabia się więcej, niż na podręcznikach - narkotyki.

Przy czym jedno i drugie jest w naszych szkołach bardzo powszechne... Oj, ta dzisiejsza młodzież 

[chanell]

Kiara

Przeczytałam do końca książkę zamieszczoną przez songo dalej twierdzę iż jest to niesamowity mix informacji , bardzo trudny do odczytania , a rzec  można praktycznie nie możliwy dla tych osób którzy wiedzę swoją opierają wyłącznie na innych przekazach zapisanych.

Songo ,ja przeczytałam kawałek i się znudziłam.Jakoś nie wchodzi mi ta książka 

[songo1970]

Kiara

Przeczytałam do końca książkę zamieszczoną przez songo dalej twierdzę iż jest to niesamowity mix informacji , bardzo trudny do odczytania , a rzec  można praktycznie nie możliwy dla tych osób którzy wiedzę swoją opierają wyłącznie na innych przekazach zapisanych.

Songo ,ja przeczytałam kawałek i się znudziłam.Jakoś nie wchodzi mi ta książka 

mi również >chanell<, sorki,-
a wydawała się interesująca z początku 

[chanell]

Mam ciekawszą ,może już czytałeś " Misja " mogę c ipodesłać

[songo1970]

Mam ciekawszą ,może już czytałeś " Misja " mogę c ipodesłać

pewnie, na emalię

[Kiara]

Przeczytajcie samą końcówkę tej książki , to warto naprawdę zrozumieć i zastanowić się nad tym co dzieje się obok nas i dlaczego.

W sumie są tam informacje wyjaśniające wiele ale tak podane iż trudno je zrozumieć i  odnaleźć w tym mixie.

Ten przekaz jest przekrętem , bo zmieniono w nim dużo danych podając inne i inaczej, ale...

Gdzieś tak od 43 str. zaczyna się informacja o używaniu przeciw nam technologii przeróżnych i roli "krystalicznej kości w mózgu" , szyszynki. Programowaniu naszej świadomości z użyciem wszystkiego co śię da.


Kiara

[barneyos]

Aloha !!!

Wojmus wydał 2-gą część Galaktycznej Rodziny - 650 strony, ponoć jeszcze większy czad, niż I.

Szczegóły tutaj:

http://www.nieznany.pl/Galaktyczna-Rodzina-czyli-najwieksze-tajemnice-naszego-swiata-pbi-6292.html?zenid=db551f046e73731d6762094cfc5aedf8

[greta]

Jak pracuje medium?
28 cze, 07:14 James van Praagh / Studio Astropsychologii
Jak pracuje medium?

Kiedy rozpoczynam seans z klientami, informuję ich o drogach, jakimi wpuszczają lęki do swego umysłu i jak wpływają one na ich ciała, zdrowie, i ogólnie rzecz ujmując, całe życie. Jeśli to w pełni rozumieją, uzyskują dostęp do ogromnej ilości twórczych możliwości drzemiących w ich wnętrzach.

Jednym z największych ludzkich lęków jest strach przed stratą. Dla niektórych lęk ten oznacza niemożność osiągnięcia szczęścia, dobroci czy wszelakiego dostatku. Ci, którzy zawsze mieli wszystko, czego zapragnęli, mogą w jakiś sposób czuć, że nie zasługują na szczęście lub nie są warci dobrobytu. Jeszcze inni nie mogą sobie nawet wyobrazić pełni życia i radości, ponieważ to zbyt piękne, by było prawdziwe. Sądzą, że zawsze coś pójdzie nie tak i zazwyczaj tak też się staje. Często mówię moim klientom, by pamiętali, że jesteśmy zrodzeni ze Światłości. Światłość jest wszechogarniająca, zawsze twórcza i zawsze szczodra.

Wśród lęków związanych ze stratą jest strach przed śmiercią. Osobiście głęboko wierzę (i tu muszę się cofnąć do zajęć z psychologii wg Freuda), że nieświadome pragnienie oraz instynkt pozostania przy życiu są dla człowieka najsilniejsze. Wielu z nas w znacznej mierze kieruje się własnym ego i nawet nie chce przyznać, że istnieje kres życia, dlatego tak boimy się śmierci. Ta obawa bierze się z faktu, że śmierć to stan, nad którym nie mamy kontroli. Śmierć jest absolutnie nieznana. Wykracza poza ludzkie zmysły oraz racjonalne, logiczne myślenie. Boimy się nieznanego, ponieważ nie wiemy, czego oczekiwać. Nie tylko nie wiemy, czego się spodziewać po śmierci, ale też nie mamy pojęcia, do jakiego miejsca trafimy. To bardzo niefortunne, że śmierć będąca ostatecznym rozdziałem w historii naszego życia powoduje przepojone lękiem myślenie stale kształtowane przez prymitywne spojrzenie na kwestie śmierci panujące w naszym społeczeństwie, co jeszcze bardziej wzmacnia w ludziach poczucie strachu.

Nadal zdumiewa mnie fakt, że tak wielu ludzi wciąż wierzy, że kiedy umieramy, przestajemy istnieć. Czuję, że moja praca ma sens, kiedy rozwiewam takie poglądy i otwieram ludzkie umysły na coś, co znajduje się poza ich fizycznymi zmysłami. W chwili, gdy przekazuję komuś wiadomość z zaświatów od bliskiej mu osoby, życie tego człowieka na zawsze ulega zmianie. Kiedy spoglądam wstecz na ubiegłe lata, żałuję, że nie uchwyciłem tych niesamowitych momentów na taśmie video. Trudno jest zrelacjonować ludzkie reakcje słowami – to nie to samo, co oglądanie ich na własne oczy. W tej książce próbuję podzielić się z wami tym uczuciem. Kiedy zostaje nawiązane połączenie pomiędzy światami – fizycznym oraz duchowym – ma miejsce całkowicie zdumiewające spotkanie.

To trochę niezrozumiałe, że ludzie, którzy do mnie przychodzą, są zdenerwowani. To prawdopodobnie ich pierwsze doświadczenie ze spirytualizmem i nawet nie mają go do czego porównać, poza tym, co przeczytali w książkach lub widzieli na filmach czy w telewizji. Kiedy przeprowadzam seans z klientem, który jest nerwowy i wyraźnie uprzedzony, muszę za każdym razem ustalać, że duchy używają zarówno ich własnej energii, jak i mojej. Tłumaczę im, że energia jest niczym prąd elektryczny i jeżeli są zdenerwowani, nerwowość ta jest wysyłana jak fala prądu wzdłuż przewodów elektrycznych, a myśli te powrócą do mnie jako plątanina nonsensów. Im bardziej są spokojni, tym łatwiej jest mi nawiązać połączenie i rozróżnić myśli przesyłane z zaświatów.

Fragment pochodzi z książki "Rozmowy z niebem. Prawda o życiu po śmierci" Jamesa Van Praagha. Wydawnictwo Studio Astropsychologii

Przeczytaj recenzję książki

Wszystko, co musisz wiedzieć o duchach
Autor: James van Praagh Źródło: Studio Astropsychologii