Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 20, 2024, 08:40:46


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 3 4 5 6 7 [8] 9 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Siły uśpionego umysłu  (Przeczytany 104844 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
east
Gość
« Odpowiedz #175 : Listopad 05, 2012, 20:10:25 »

być może Dynamo jest jednym z pierwszych przebudzonych?  Buzia na kłódkę
W pewnym sensie każdy iluzjonista jest przebudzonym .

Zobacz, że iluzjonista zręcznie operuje iluzją wytrącając z umysłu widzów logikę. Przez chwilę przestajesz być pewien czy cokolwiek, co widzisz, na co patrzysz,  jest realne. Jak przypomnisz sobie to uczucie, kiedy pierwszy raz zobaczyłeś sztuczkę , to niedowierzanie, co to za uczucie ?

" och to niemożliwe, jak on to zrobił , hahaha " - u ludzi przeważnie pojawia się śmiech, kręcą głowami, otwierają usta i szeroko oczy z bezbrzeżnego zadziwienia .... ochają i achają , robią różne głupie miny Duży uśmiech nieświadomie. Bezcenne.

To jest właśnie ten pierwszy moment, ten moment Przebudzenia. To stan bez myśli. Szok. Powrót do TERAZ.
Po prostu nie masz pojęcia co się stało , wybicie z poukładanej ładnie rzeczywistości.. wyłom w matrixie.

Dopiero potem powraca tzw rozsądek i przekonanie, że to tylko sprytna sztuczka, że to da się wyjaśnić  logicznie i jeszcze przekonanie, że zostaliśmy sprytnie oszukani , ale nie mamy za złe, no bo wszak tego oczekiwaliśmy płacąc za występ.

W tym momencie również obserwuj jak się pojawia na nowo ów rozsądek, jak uspakaja ciało i usiłuje wtłoczyć Cię w ramy racjonalizmu .
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #176 : Listopad 05, 2012, 20:14:05 »

..bo świadomość stwarza, a on swoją kontroluje(być może) więc ma przewagę,-
nad resztą która jest nieświadoma potęgi swej świadomości Mrugnięcie
« Ostatnia zmiana: Listopad 05, 2012, 20:14:46 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #177 : Listopad 06, 2012, 20:04:12 »

Mój kolega też jest chyba iluzjonistą Duży uśmiech
Potrafi tak szybko wypić wino z butelki, że pani sklepowa nie zdąża wydać mu reszty Duży uśmiech
east
Cytuj
" och to niemożliwe, jak on to zrobił , hahaha "
Właśnie kilka razy tak na to zareagowała i nie tylko ta pani słownie Duży uśmiech
Dzięki bracie powiem mu, że uważasz go za przebudzonego Duży uśmiech
Pewnie się ucieszy Z politowaniem

songo1970

.
Cytuj
.bo świadomość stwarza, a on swoją kontroluje(być może)więc ma przewagę,
Czytając coś takiego napisane przez Ciebie szacowny można wyciągnąć by wniosek, że się nie wyspałeś lub ciężko spracowany jesteś fizycznie też Z politowaniem
Może ta zabawa w szeryfa ano zgadywał nie będę, ale do tej pory to ja sądziłem, że wiesz, że ciało fizyczne jest przejawem świadomości a nie odwrotnie. Cool
to pa Duży uśmiech
 
« Ostatnia zmiana: Listopad 06, 2012, 20:05:04 wysłane przez Przebiśnieg » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #178 : Listopad 06, 2012, 22:18:25 »

Cytat: Przebiśnieg
Potrafi tak szybko wypić wino z butelki, że pani sklepowa nie zdąża wydać mu reszty  Duży uśmiech

Mój kolego (dawny ...) również miał takie "zdolności).  Smutny
W wielu 23 lat pożegnał się z tym "łez padołem" - dzięki tym właśnie zdolnościom.  Mrugnięcie
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
barneyos

Gawędziarz


Punkty Forum (pf): 2
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 689



Zobacz profil
« Odpowiedz #179 : Listopad 07, 2012, 07:49:17 »

Za to mój kolega, zwany Rumcajsem z racji permanentnego noszenia takiego kapelusza, zrobił to pięknie, rzekłbym romantycznie.

Zasnął na posterunku, na swojej ławeczce przed osiedlowym sklepikiem.



[Edit]: Kiedyś stał przed mną w kolejce w sklepie i tak rzekł do sprzedawczyni: "Podaj atrament" - i dostał butelkę wytrawnego denaturatu.
« Ostatnia zmiana: Listopad 07, 2012, 10:39:46 wysłane przez barneyos » Zapisane

Pzdr barneyos   Cool

----------------------------------
\"Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko rzeczy, których na razie nie potrafimy zrobić\"
\"Im więcej wiem, tym bardziej wiem, że mniej wiem\"
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #180 : Listopad 07, 2012, 09:01:18 »


songo1970

.
Cytuj
.bo świadomość stwarza, a on swoją kontroluje(być może)więc ma przewagę,
Czytając coś takiego napisane przez Ciebie szacowny można wyciągnąć by wniosek, że się nie wyspałeś lub ciężko spracowany jesteś fizycznie też Z politowaniem
Może ta zabawa w szeryfa ano zgadywał nie będę, ale do tej pory to ja sądziłem, że wiesz, że ciało fizyczne jest przejawem świadomości a nie odwrotnie. Cool
to pa Duży uśmiech
 
to właśnie pisze/pisałem  Cool
« Ostatnia zmiana: Listopad 07, 2012, 09:01:50 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
east
Gość
« Odpowiedz #181 : Listopad 07, 2012, 12:03:45 »

Mój kolega też jest chyba iluzjonistą Duży uśmiech
Potrafi tak szybko wypić wino z butelki, że pani sklepowa nie zdąża wydać mu reszty Duży uśmiech
east
Cytuj
" och to niemożliwe, jak on to zrobił , hahaha "
Właśnie kilka razy tak na to zareagowała i nie tylko ta pani słownie Duży uśmiech
Dzięki bracie powiem mu, że uważasz go za przebudzonego Duży uśmiech
Pewnie się ucieszy Z politowaniem
Pewnie się ucieszy, ale to nie u niego zachodzi pełne Przebudzenie, tylko u sprzedawczyni Duży uśmiech
Iluzjonista wprowadza ludzi w w przebudzenie i dlatego jest tylko w pewnym sensie przebudzony ... Duży uśmiech

Rzecz która wybudza ze snu rzeczywistości może być dowolna.
Zapisane
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #182 : Listopad 07, 2012, 19:11:46 »

Dziek szacowny songo za wyjaśnienie bom się zmartwił okrutnie Duży uśmiech
Znaczy, że inni zrozumią to co napisałeś tak jak ja Duży uśmiech
to pa Duży uśmiech
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #183 : Listopad 07, 2012, 20:03:15 »

Cytat: Przebiśnieg
Potrafi tak szybko wypić wino z butelki, że pani sklepowa nie zdąża wydać mu reszty  Duży uśmiech

Mój kolego (dawny ...) również miał takie "zdolności).  Smutny
W wielu 23 lat pożegnał się z tym "łez padołem" - dzięki tym właśnie zdolnościom.  Mrugnięcie

Może wypił skażone, czeskie wino ...........
Zapisane
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #184 : Listopad 08, 2012, 16:47:29 »

Tak i uśpił umysł który został bez silny  Duży uśmiech
to pa Duży uśmiech
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #185 : Listopad 11, 2012, 11:07:40 »

przedwojenny Polski "Dynamo"..

Był reporterem i jednocześnie jednym z najsilniejszych mediów, jakich znała przedwojenna Polska.

 Autor: FN     Źródło: FN     Dodany: Sunday, 11 November 2012 10:27


Postać Franka Kluskiego powróciła za sprawą prośby jednej z naszych czytelniczek o skany kilku kartek z książki z naszego Archiwum FN. Chodzi o słynne „Wspomnienia z seansów z medium Frankiem Kluskim” Norberta Okołowicza z 1926 roku. Nasz kolega z pokładu Nautilusa zaproponował, aby kilka zeskanowanych kartek opublikować w serwisie FN. I tak powstała ta publikacja.

Kilka słów o Franku Kluskim. Naprawdę nazywał się Teofil Modrzejewski (ur. 1873, zm. 22 stycznia 1943). Początkowo był reporterem prasowym, ale odkrył w sobie zdolności do kontaktowania się ze światem duchów.  W przedwojennej Polsce jego postać była wręcz legendarna. Na specjalnych seansach odbywanych w jego domu lub w domach innych osób potrafił robić rzeczy, które po prostu zapierały dech w piersiach osób uczestniczących w takich seansach.

Za pomocą siły woli bez najmniejszego problemu potrafił unosić przedmioty, a także sprawiać, że porcelanowy talerzyk „przelatywał” przez blat stołu. Najbardziej zasłynął jednak z materializacji osób i zwierząt. Odbywało się to zawsze w ten sam sposób. Z jego ust wypływała biała substancja, którą on nazywał ektoplazmą. Powoli na oczach przerażonych uczestników seansu ta dziwna substancja zamieniała się np. w wilka, którego ogromne rozmiary przerażały innych ludzi. Co ciekawe, zmaterializowaną postać można było dotykać!

Seanse odbywały się często w domach ludzi, którzy postanowili sobie za cel jedno – ośmieszyć i zdemaskować „oszusta”. Sugerowali, że gdzieś w domu Kluskiego są ukryte ogromne zwierzęta lub wynajęci aktorzy mający grać „zmarłych”. Kiedy jednak cały seans odbywał się w szczelnie zamkniętym pokoju, wtedy po prostu sceptykom „odbierało mowę”.

Według świadków Kluski potrafił zmaterializować m. in. rękę, stopę lub nawet... twarz ducha, którą następnie wkładał w płynny wosk. W ten sposób powstały woskowe figury/odciski, które niestety zaginęły w czasie wojny. Osoby oglądające takie właśnie odciski wykluczały, aby można je było zrobić za pomocą nawet najbardziej wymyślnych urządzeń lub genialnych artystów. Tymczasem owe odlewy powstawały w obecności świadków, na ich oczach… Franek Kluski nie obawiał się niczego, nawet najbardziej nikczemnych osób, które pojawiały się na seansach tylko po to, aby „ośmieszyć i opluć”. Potrafił sprawić, że taka osoba nagle zaczynała unosić się na krześle pod sam sufit, a wtedy mieszkania budowano tak, że sufity były nawet pięć metrów nad ziemią… To raz na zawsze wyleczyło taką osobę ze sceptycyzmu wobec umiejętności Franka Kluskiego.

Na jego seansach medium zmaterializowało po prostu setki postaci ludzi i zwierząt, m. in. ptaka (lelek kozodój), zwierza podobnego do lwa, zwierza przypominającego łasicę (w trakcie seansów zwierzę chodziło po stole oraz dotykało uczestników) oraz humanoida przypominającego wyglądem homo erectus.
 
W trakcie seansów humanoid, zwany "pitekantropus", mógł, jak stwierdził obecny na seansie Kluskiego Norbert Okołowicz, "przesuwać ciężką bibliotekę, unosić kanapę nad głowami uczestników oraz dzwigać osobę z krzesłem na wysokość rosłego mężczyzny". Fotografie przedstawiające pitenkantropa przedstawiają wysoką postać masywnej budowy, z tułowiem i głową owiniętymi workami.
 
Świadkiem tych seansów był między innymi znany polski pisarz Tadeusz Boy-Żeleński, słynny ze swojego sceptycyzmu. Po uczestniczeniu w takim seansie napisał:


 "Nie silę się tu na tłumaczenie tych objawów[...] Nie mam w tej rzeczy nic do gadania, ale tak dla siebie raczej skłonny jestem patrzeć na to mediumistycznie, jak na jakąś siłę tak samo niezbadaną dzisiaj, jak była niezbadaną niegdyś eleketryczność lub niedawno radium".


W czasie seansów pojawiały się także białe, okrągłe kule, które okrążały stół, za którym siedzieli ludzie uczestniczący w seansie. Kule te potrafiły znikać i pojawiać się w innym miejscu, a także bez najmniejszego problemu przelatywały przez zamknięte drzwi lub ściany budynku. A to i tak jedynie mały fragment tego, co działo się podczas seansów tego niezwykłego człowieka. I jeszcze jedno – za seanse nie brał on żadnych pieniędzy, co posyła w kosmos wszelkie knowania o „żerowaniu na naiwności dla kasy” itp. Takie to były niezwykłe czasy…

Poniżej kilka zeskanowanych stron z książki Norberta Okołowicza „Wspomnienia z seansów z medium Frankiem Kluskim”, Warszawa 1926

reszta na stronie źródłowej: http://www.nautilus.org.pl/?p=artykul&id=2591
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
east
Gość
« Odpowiedz #186 : Listopad 11, 2012, 12:16:26 »

Rewelacyjny koleś. Szkoda, że dzisiaj takich Polaków nie widać, bo na pewno są, ale mniej medialni.
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #187 : Listopad 19, 2012, 09:51:20 »

Dynamo- cd.:

"Steven Freyne zwany Dynamo spełnił sen wszystkich sceptyków - super trafnie przewidział wyników meczów i wygrał!

2012-11-16


Kiedy zgodziłem się na publikację informacji o programie „Więcej niż magia” w serwisie FN wiedziałem, że podejmuję duże ryzyko. Od razu podniosły się głosy, jak można w ogóle pisać o jakimś magiku czarującym „lewymi numerami”? Oszust, hochsztapler, numerant, mający „pomagierów”, mający „budżet, ukryte nitki i głębokie rękawy na rekwizyty”, a poza tym oczywiście sprawne ręce. Mimo moich delikatnych sugestii, że to jest zupełnie inna półka niż np. David Copperfield, a raczej nawet zupełnie inny pokój, czytałem z rozbawieniem na onet.pl komentarze typu:

- Tiaaa… niech oszust spróbuje się z numerami lotto albo zakładami piłkarskimi! Praca łapami i zabawa z kartami to jedno, a z prawdziwą magią czy jasnowidzeniem to nie ma nic wspólnego, bo zarówno jedno, jak i drugie… nie istnieje!

Śmiechu i kpin było co niemiara, choć owi wykpiwający postać „magika Dynamo” ludzie byli całkowicie bezradni wobec tego, co Steven Freyne prezentuje w swoich programach „Więcej niż magia”. Ich wyjaśnienia i tłumaczenia były zupełnie pokraczne i jasne było, że Dynamo musi robić to inaczej. Ale w ostatnim programie on postawił „kropkę nad i”.

Od pewnego czasu zaczął pokazywać swoje umiejętności w różnych krajach świata, aby uniknąć podejrzeń, że wszystko to „ustawieni statyści z castingów producenta programu”. Reakcje przypadkowych ludzi z plaży na wschodnim wybrzeżu USA i krzyki zdziwienia mieszkańców slamsów w Brazylii praktycznie wykluczały, że to także była „udawanka na całego”. Wiem, wiem… są ludzie, którzy są w stanie uwierzyć w „spisek wszystkich, setek i tysięcy, zastraszonych i opłaconych”, ale ja jako człowiek już niemłody i mający tak zwane „doświadczenie życiowe” nazywam to po prostu naiwnymi bredniami ludzi budujących sobie jakiś obraz na podstawie swoich wyobrażeń, które mają się nijak do życia, gdyż... porządne zastraszanie i opłacenie jednego człowieka to proces wymagający niesłychanych nakładów, środków i ludzi. Ale to inna historia.

Wracając do Dynamo – moim zdaniem celowo włączył on w swoje pokazy światowe gwiazdy sportu, muzyki czy telewizji. Dlaczego? Bo tacy zawodnicy nie zgodzą się na żadne „ustawianki/oszukanki”. Moim zdaniem swój cel osiągnął w stu procentach.

Ostatni program jednak przebił wszystko. Mogliśmy zobaczyć Stevena Freyne`a, który wszedł do kolektury zakładów piłkarskich i wypełnił kupon dotyczący półfinałów Euro 2012. To, że wskazał prawidłowo zwycięzców w poszczególnych meczach, to jeszcze nic… On bezbłędnie podał, jaki będzie przebieg tych spotkań (!), a nawet, że drużyna Anglii przegra mecz w rzutach karnych. Za kupon zapłaciłjednego funta.

Następnie ten kupon zawiózł do redakcji super popularnego programu telewizyjnego „This morning”, gdzie został zamknięty w kopercie i starannie schowany, aby nikt postronny nie miał do niego dostępu. Już po zakończeniu półfinałów Euro 2012 gościem programu był Steven Freyne. Na oczach milionów widzów poprosił o otworzenie koperty. Okazało się, że… bezbłędnie przewidział wszystkie wyniki półfinałów! Nawet współprowadzący program Philip Schofield nie był w stanie ukryć emocji, kiedy okazało się, że kupon wypełniony przez Stevena Freyna za jednego funta jest teraz wart 10 tysięcy funtów.



Tu już nie ma sensu mówić o „sprawnych dłoniach oszusta”, nie ma sensu marudzić o „kolejnych podstawionych osobach”. Po programie ogromną wygraną potwierdziła firma prowadząca zakłady piłkarskie. A więc „Ladies & Gentlemen” – ten człowiek widział przyszłość, niczym otwartą książkę!

Ten fakt pozwala spojrzeć na jego osobę zupełnie inaczej i tylko skóra cierpnie na plecach na myśl, co oznacza, skoro inne z prezentowanych przez niego umiejętności to prawdziwy pokaz niezwykłej, ponadnaturalnej mocy. Wiedza akademicka o człowieku? Mówiąc ogólnie „leży i kwiczy”. Sceptycy z zaciśniętymi kułakami podważający "czytanie w myślach"? Zdezorientowani dalej coś bełkocą, że „toż to magik i iluzjonista”, ale widać, że po wygranej w zakładach piłkarskich 10 tysięcy funtów przez Dynamo w zasadzie ich tłumaczenia mało kogo interesują i przekonują…

Mamy do czynienia z fenomenem. Mamy do czynienia z człowiekiem, którego - o ile ja sobie przypominam - na Ziemi jeszcze nie było, a raczej który nigdy nie ujawnił swoich zdolności na taką skalę.

Steven Freyne całą wygraną przeznaczył na szpital dla dzieci chorych na raka. Z informacji, które udało mi się uzyskać, większość wpływów z programu przeznacza na cele charytatywne. Zresztą nie może robić inaczej. Dlaczego? Bo jeśli zacznie używać tak potężnej mocy na cele komercyjne, wtedy straci wszystkie swoje umiejętności. Wszyscy, którzy uważnie czytali książkę „Mag z Jawy” opisującą postać Johna Changa wiedzą, że kiedyś ktoś mimo stanowczego zalecenia Changa zapłacił mu za zabieg wykorzystujący jego moc (na przykład zostawił ukradkiem kopertę z pieniędzmi), wtedy on gonił za nim czasami przez pół miasta, aby oddać mu te pieniądze. Wiedział bowiem, że nawet minimalne wykorzystanie owej „boskiej mocy” dla zarabiania pieniędzy oznacza koniec przygody z samą mocą… Fascynująca książka. Polecam ją każdemu, kto chce choć trochę zrozumieć to, co obecnie dzieje się ze Stevenem Freyne`m.

Na zakończenie powiem Państwu, że moim zdaniem to jest dopiero początek tej historii. Na razie świat zaniemówił z wrażenia oglądając program „Więcej niż magia”. Moim zdaniem jest to jedynie preludium do tego, co nasz czeka. Ludzi takich jak Steven Freyne jest więcej, ale… o tym napiszę następnym razem w „Dzienniku Pokładowym”."

http://www.nautilus.org.pl/?p=dziennik&id=97
« Ostatnia zmiana: Listopad 19, 2012, 09:51:36 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
east
Gość
« Odpowiedz #188 : Listopad 19, 2012, 12:50:06 »

To dopiero początek ..być może, ale , gdyby tak każdy znał wyniki rozgrywek w przyszłości to ...hazard straciłby sens, rozgrywki straciłyby sens .. Państwa straciłyby gigantyczne pieniądze z powodu upadku loterii hahahaa .. a to dopiero początek ..bo jeśli przyszłość byłaby tak szczegółowo znana ,to poznając wszystkie wydarzenia w swoim zyciu naprzód jaki widziałbyś sens w ich przeżywaniu ? Poddałbyś im się, czy walczył z przeznaczeniem ?
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #189 : Listopad 19, 2012, 12:54:16 »

bo jeśli przyszłość byłaby tak szczegółowo znana ,to poznając wszystkie wydarzenia w swoim zyciu naprzód jaki widziałbyś sens w ich przeżywaniu ? Poddałbyś im się, czy walczył z przeznaczeniem ?

tak, jednak znać, a przeżyć- to nie to samo,-
poza tym, znam jeśli chcę znać, no i co do hazardu- kasyno zawsze wygrywało- więc mi nie żal Mrugnięcie
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
chlebo
Gość
« Odpowiedz #190 : Listopad 19, 2012, 13:24:45 »

Ktoś mi wytłumaczy chociaż jeden trik tego dynamo? Wygląda to jak telekineza i inne umiejętności "nadprzyrodzone"
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #191 : Listopad 19, 2012, 13:32:54 »

wytłumaczyć raczej nie,-
ale w jednym odcinku zrobił sobie żart z publiczności i powiedział, że zdradzi tajemnice jednej "sztuczki",-
jak wsadził iPhona do butelki, np. po Coli- więc zamiast od razu pokazać iPhona w butelce,-
najpierw go zmniejszył na oczach publiki do wielkości umożliwiającej wejście do butelki,-
a potem go w niej powiększył, koledzy właścicielki zadzwonili do niej, i tel. zadzwonił w butelce z właściwą identyfikacją Duży uśmiech
dobry jest Mrugnięcie

a można powiedzieć tak- jeśli ta cała rzeczywistość jest iluzją,-
to może on jest tego w pełni świadomy i potrafi ją kontrolować. Mrugnięcie
« Ostatnia zmiana: Listopad 19, 2012, 13:46:27 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #192 : Grudzień 16, 2012, 18:33:56 »

 Czy można mówić o potędze umysłu jako jednego z elementów naszej formy - ciała?
Dla mnie dużo ważniejszym jest nabycie umiejętności trwania w spokoju Duży uśmiech
Oczywiście, że nie możną się ta umiejętnością popisać Duży uśmiech
Ba nie dostarczy ta umiejętność żadnej pożywki intelektowi i nie napompuje moją ,,wyjątkowością" ego Duży uśmiech
Jednak z własnego doświadczenia wiem, że utrzymania w sobie ciszy i kontroli swoich reakcji skutkuje wpływ na to, co dzieje się wokoło mnie może i jeszcze dalej Duży uśmiech
Może dokładam swoja cegiełkę do budowania syntezy w Całości Duży uśmiech
Jeżeli makro równa się mikro i wszystko jest kula tzn, że Wszechświat i wszystko, co się w nim znajduje jest naszym odbiciem. Duży uśmiech
Co z tego wynika?
Zmieniając siebie zmieniasz swoje odbicie znaczy Wszechświat i wszystko, co się w nim znajduje Duży uśmiech
to pa Duży uśmiech
« Ostatnia zmiana: Grudzień 16, 2012, 19:28:35 wysłane przez Przebiśnieg » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #193 : Grudzień 16, 2012, 18:52:32 »

Może to właśnie takie postawy sprawiły, że Armagedon nas ominął?  Duży uśmiech
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #194 : Grudzień 17, 2012, 18:27:21 »

Znaczy Twoja postawa była podobna Duży uśmiech
to pa Duży uśmiech
« Ostatnia zmiana: Grudzień 17, 2012, 18:27:51 wysłane przez Przebiśnieg » Zapisane
koliberek33
Gość
« Odpowiedz #195 : Grudzień 18, 2012, 02:18:15 »

Siła Myśli - The Speed of Thought 2011 Lektor PL
http://www.youtube.com/watch?v=uFbos4YmX6Q
Zapisane
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #196 : Grudzień 20, 2012, 19:24:56 »

Czy to siła umysłu?
Kiedyś trenowałem wizualizacje
Takie małe ćwiczonko.
Jeden z elementów nad którym warto się skupić zauważyć, obejrzeć obwąchać przerobić
Nazwę to Pierwszym poziomem – procesy w materii.  Uśmiech
Wyobrażałem sobie długi sznur pielgrzymów, wyznawców różnych religii.
Szli obok siebie wszyscy z Buddyzmu, Islamu, itd.
Zwarci , otumanieni wiarą, prą coraz szybciej do nie ustalonego celu, który nazywają ,,zbawieniem"
Głośne mantry, śpiewy modlitewne mieszają się z krzykiem i cierpieniem tratowanych.
Czy warto dołączyć zadaje pytanie?
Odpowiedź jest prosta moim skromnym zdaniem
Idę pod prąd lawiny !
Bez emocji i ze spokojem - bo wiem, że mogę odwrócić swój bieg wydarzeń.
I w mojej wizualizacji dzieje się coś dziwnego Duży uśmiech
Mój spokój nikogo nie prowokuje, zajęte pieśniami postacie ustępują mi bez oporów.  Uśmiech
Nie wymaga to ode mnie żadnego wysiłku. Uśmiech
To o sile umysłu z moich doświadczeń Duży uśmiech
to pa Duży uśmiech
« Ostatnia zmiana: Grudzień 20, 2012, 19:26:47 wysłane przez Przebiśnieg » Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #197 : Grudzień 20, 2012, 19:30:52 »

..w zasadzie jeszcze lepiej wyobrazić sobie brak kogokolwiek,-
kogo trzeba by było omijać, albo namawiać do zmiany wiary, ..hmm
marzenia Duży uśmiech
« Ostatnia zmiana: Grudzień 20, 2012, 19:31:24 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #198 : Grudzień 20, 2012, 19:35:30 »

Szacowny masz rację, ale wtedy nie było by możliwości dotknięcia a więc i doświadczenia wszystkiego Uśmiech
to pa Duży uśmiech
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #199 : Grudzień 20, 2012, 19:40:25 »

Szacowny masz rację, ale wtedy nie było by możliwości dotknięcia a więc i doświadczenia wszystkiego Uśmiech

w tym cały ambaras(myślę również o sobie), ludzie ładują się w różne sytuacje z własnej woli,-
a potem całe wieki narzekają Duży uśmiech
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
Strony: 1 2 3 4 5 6 7 [8] 9 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.07 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

babor gl-life quiero sherwood aespada