Leszek
Gość
|
 |
« : Październik 24, 2009, 22:07:18 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Thotal
Gość
|
 |
« Odpowiedz #1 : Październik 25, 2009, 01:15:29 » |
|
Leszku, Lucyferze, byÂło super... Bardzo dziĂŞkujĂŞ  Pozdrawiam - Thotal 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hutier
Gość
|
 |
« Odpowiedz #2 : Październik 25, 2009, 08:25:46 » |
|
Ja równie¿ bardzo bardzo dziêkujê i czekam na kolejn¹ czêœÌ.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
zigrin
Gość
|
 |
« Odpowiedz #3 : Październik 25, 2009, 22:03:17 » |
|
Ten film robi wiĂŞksze wraÂżenie niÂż siĂŞ tego spodziewaÂłem. DziĂŞki serdeczne za przetÂłumaczenie !  ZassaÂłem takÂże z torrenta wiĂŞkszÂą paczkĂŞ tych filmĂłw 3,17 GB – to chyba to samo co ÂściÂągaÂł KapÂłan. W zwiÂązku z tym, takÂże poproszĂŞ o same napisy. No, i czekamy z niecierpliwoÂściÂą na nastĂŞpne czĂŞÂści…  Pozdrawiam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Gość
|
 |
« Odpowiedz #4 : Październik 25, 2009, 23:54:43 » |
|
Dziêkuj¹c za wysi³ek w³o¿ony w rzetelne t³umaczenie jednoczeœnie gor¹co zachêcam do dyskusji na temat wyk³adów Nassima. Osobiœcie jestem na etapie scalania tego w sobie. Mo¿liwe ,¿e tak, jak wiêkszoœÌ z Was. Musze siê najpierw rozprawiÌ z w³asnymi mitami w wielu poruszanych w temacie w¹tkach. Muszê przetrawiÌ w sobie dopiero co uzyskany, nowy i dynamiczny punkt spojrzenia na US plus wszystkie implikacje tego faktu dla swojego œwiatopogl¹du, nowego spojrzenia na czasy staro¿ytne. Oj dzieje siê dzieje ...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Thotal
Gość
|
 |
« Odpowiedz #5 : Październik 26, 2009, 00:06:00 » |
|
Moje wszystkie puzle skÂładajÂą siĂŞ jeden po drugim, zachwycaÂłem siĂŞ Drunvalo Melchizedekiem, ateraz Nassim, te jego genialno -proste rozwiÂązania dotyczÂące falowoÂści i czarnych dziur po prostu otworzyÂły mi oczy na nowe horyzonty. CzujĂŞ Âże to co mĂłwi jest bardzo waÂżne, fundamentalne. Pozdrawiam - Thotal 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
KapÂłan 718
Gość
|
 |
« Odpowiedz #6 : Październik 26, 2009, 09:17:49 » |
|
Moje wszystkie puzle sk³adaj¹ siê jeden po drugim, zachwyca³em siê Drunvalo Melchizedekiem, ateraz Nassim, te jego genialno -proste rozwi¹zania dotycz¹ce falowoœci i czarnych dziur po prostu otworzy³y mi oczy na nowe horyzonty. Czujê ¿e to co mówi jest bardzo wa¿ne, fundamentalne. Pozdrawiam - Thotal  A u mnie jeszcze puzzle siê sk³adaj¹ ³¹cz¹c z Drunvalo i Nassimem to o czym mówi Dan Winter i Maurice Cotterel (polecam Secrets of the Supergods (film) i The Mayan Prophecies (ksi¹¿ka ang.)) pozdro666, 718'
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Leszek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #7 : Październik 26, 2009, 11:51:36 » |
|
Thotal, tym razem to Shielder tÂłumaczyÂł z mojÂą maÂła pomocÂą  Pozdrawiam!  PozwolĂŞ sobie skopiowaĂŚ tu posta ze swego forum. http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=425.msg1711#msg1711Dla mnie bardzo doniosÂłe konsekwencje ma wyjaÂśnienie rzeczywistego ruchu Ziemi, ktĂłra wraz z innymi planetami pod¹¿a za rĂłwnikiem SÂłoĂąca... Po prostu odlotowe...  Nie krĂŞcimy siĂŞ "po zdartej pÂłycie" tylko przemierzamy przestrzeĂą jak kosmiczni wĂŞdrowcy... Jakby po sprĂŞÂżynce, ktĂłrÂą znamy choĂŚby z dÂługopisĂłw....  Nassim wyjaÂśniÂł mi poÂśrednio w jaki sposĂłb planeta Wenus rysuje w przestrzeni piĂŞciokÂąt (na rysunku poniÂżej). Rysunek ten moÂżemy znaleŸÌ w "Astronomy Explained Upon Sir Isaac Newton’s Principles" wydanej w... 1799 roku.... ZnalazÂłem ten rysunek na stronie wielkiej loÂży Anglii... http://www.freemasonry.bcy.ca/anti-masonry/venus.htmlNassim: W rzeczywistoÂści UkÂład SÂłoneczny zachowuje siĂŞ w zupeÂłnie inny sposĂłb, poniewaÂż SÂłoĂące przemierza przestrzeĂą, a planety kr¹¿¹ wokó³ SÂłoĂąca tworzÂąc te ogromne wiry podczas pod¹¿ania za rĂłwnikiem SÂłoĂąca. I TO JEST CAÂŁKOWICIE INNY OBRAZ. Zamienia siĂŞ z pÂłaskiego w przestrzenny. Prawdziwy ruch w przestrzeni.Spiralny ruch planet WOKĂÂŁ SÂłoĂąca. SÂłoĂące "ciÂągnie" planety za sobÂą po swoim rĂłwniku. (DZIĂKI Lucyfer za gifa!)  Kadr z filmu  Ruch Wenus widziany z boku - jakby ruch od lewej do prawej + w gĂłrĂŞ i w dó³ (w rzeczywistoÂści ruch spiralny)  Ruch Wenus widziany "z gĂłry" oczyma obserwatora. Gdzie jest obserwator, ktĂłry tak to widzi?  Szczegó³ z James Ferguson’s, Astronomy Explained Upon Sir Isaac Newton’s Principles, 1799 ed., plate III, opp. p. 67. Coraz wiĂŞcej rzeczy wskazuje na to, Âże wiedza ta znana byÂła od dosyĂŚ dawna...  Ruch Wenus bez uwzglĂŞdnienia ruchu SÂłoĂąca po swym rĂłwniku.  O Wenus takÂże tutaj: http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=27.msg115#msg115
|
|
« Ostatnia zmiana: Październik 26, 2009, 19:57:39 wysłane przez Leszek »
|
Zapisane
|
|
|
|
Thotal
Gość
|
 |
« Odpowiedz #8 : Październik 26, 2009, 17:57:28 » |
|
Pisz¹c o fascynacji ruchem falowym mia³em na myœli spiralny ruch planet wokó³ s³oùca. W ¿yciu tak nie myœla³em  I jeszcze jedno, id¹c tym tropem, s³oùce prawdopodobnie równie¿ przemieszcza siê spiralnie. Pozdrawiam - Thotal  ps. czy bêdzie ci¹g dalszy?
|
|
« Ostatnia zmiana: Październik 26, 2009, 18:46:17 wysłane przez Thotal »
|
Zapisane
|
|
|
|
KapÂłan 718
Gość
|
 |
« Odpowiedz #9 : Październik 26, 2009, 18:30:40 » |
|
tak, jest jeszcze 4.0 ale bĂŞdzie to juÂż ostatni odcinek  mam caÂłoœÌ z torrenta ale bez napisĂłw od CHÂŁOPAKĂW nie bĂŞdĂŞ oglÂądaĂŚ.. 718'
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Leszek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #10 : Październik 26, 2009, 19:47:57 » |
|
Pisz¹c o fascynacji ruchem falowym mia³em na myœli spiralny ruch planet wokó³ s³oùca. W ¿yciu tak nie myœla³em Tak, ta spiralna dynamika ruchu planet wokó³ S³oùca jest mocna...  To pokazuje jak czêsto mo¿emy braÌ coœ za oczywiste, co oczywistym nie jest... Czy œwiadomoœÌ tego spiralnego ruchu Ziemi zmienia coœ w nas? Czy, na przyk³ad, bardziej doceniamy up³ywaj¹cy czas, wiedz¹c, ¿e nastêpnej wiosny nie wracamy w to samo miejsce? Jeœli S³oùce kr¹¿y wokó³ j¹dra galaktyki z prêdkoœci¹ 240km/sek (pisz¹ ró¿nie, ale zawsze powy¿ej 200km/s), to po roku bêdziemy bardzo bardzo daleko od miejsca, w którym byliœmy przed rokiem.... A konkretniej... S³oùce przemierza w: 1min = 14.400 km 1 godz = 864 tys. km 1 dzieù = 20,736,000 kilometrów Nie bêdê ju¿ tego mno¿y³ przez iloœÌ dni w roku.... Thotal, jak znajdziesz coœ o spiralnym ruchu S³oùca to daj znaÌ. Skoro czarna dziura sp³aszcza galaktykê w dysk, to s³oùce mo¿e falowaÌ bardzo powoli nad i pod równikiem galaktyki i st¹d siê bior¹ te ró¿ne skrzy¿owania i d³ugie cykle kosmiczne, no ale nie jestem astronomem... Pozdrawiam!  ps. czy bêdzie ci¹g dalszy?
BĂŞdzie jeszcze 4.0; 4.1 o Templariuszach i 4.2 - kilka minut posÂłowia. Potem jeszcze dwa filmy (Missler i Wilcock) i wtedy znĂłw pojawi siĂŞ WInter, ktĂłrego po tych filmach ludzie bĂŞdÂą mogli lepiej zrozumieĂŚ... no i wyrobiĂŚ sobie wÂłasne zdanie na pewne tematy... P.S Napisy do Nassima sÂą u mnie na forum. http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?board=37.0
|
|
« Ostatnia zmiana: Październik 26, 2009, 20:22:22 wysłane przez Leszek »
|
Zapisane
|
|
|
|
KapÂłan 718
Gość
|
 |
« Odpowiedz #11 : Październik 26, 2009, 23:23:23 » |
|
a ja pomno¿y³em z ciekawoœci  1 rok = 7,568,640,000 kilometrów!!! no doœÌ daleko w sumie w ci¹gu rok siê przemieszczamy  718'
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
PHIRIOORI
Gość
|
 |
« Odpowiedz #12 : Październik 26, 2009, 23:32:52 » |
|
Jeœli S³oùce kr¹¿y wokó³ j¹dra galaktyki z prêdkoœci¹ 240km/sek a ja pomno¿y³em z ciekawoœci Du¿y uœmiech 1 rok = 7,568,640,000 kilometrów!!! no doœÌ daleko w sumie w ci¹gu rok siê przemieszczamy Szok 718' pierdykn¹³eœ sie o kilka rzêdów wielkoœci kap³anie. ..bo J¹dro Galaktyki nie stoi w miejscu 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Silver
Gość
|
 |
« Odpowiedz #13 : Październik 27, 2009, 00:11:34 » |
|
PozwolĂŞ sobie na pewnÂą retrospekcjĂŞ, jako rozszerzenie tematu tego o czym mĂłwiÂł Nassim odnoÂśnie piramid.
Czym sÂą piramidy ? SÂą gigantycznym ZEGAREM ze WSKAZĂWKÂĄ skierowanÂą na dzieĂą gĂłrowania KONSTELACJI ORIONA raz na 12 tys. lat na obu pó³kulach jednoczeÂśnie.Ta WSKAZĂWKA jest znakiem nadejÂścia ZAGÂŁADY ZIEMI.Ale, czy na pewno w dosÂłownym sensie ZAGÂŁADY ? ALE O TYM POÂŹNIEJ. WaÂżnym odkryciem, ktĂłrego dokonano za pomoca specjalnego programu komputerowego jest zadziwiajÂący ruch planety VENUS, ktĂłra mija wtedy ORIONA robiÂąc tzw. ODWROTNÂĄ PĂTLE. Jak wykazano w Âżmudnych obliczeniach powoduje to zmiany biegunĂłw na Ziemii. CaÂły kompleks architektoniczny w Egipcie jest wiĂŞc dokÂładnym odwzorowaniem konstelacji ORIONA, ktĂłry nastĂŞpuje raz na o.12 tys. lat. Dlatego sÂłuszna wydaje siĂŞ byĂŚ analogia, Âże piramidy sÂą ''Gigantycznym Zegarem ze WskazĂłwkÂą''. MyÂślĂŞ, Âże waÂżnÂą rzeczÂą jest odkrycie zasady, Âże cykle energetyczne energii wszechÂświata zamykajÂą siĂŞ w (9). Ale myÂślĂŞ teÂż, Âże trzeba szerzej popatrzeĂŚ na ten aspekt kodu (9) nie tylko ze strony dziaÂłania energii (bo w istocie niewiele te mĂłwi), ale popatrzeĂŚ jako misjĂŞ / cel.
Przygladnijmy siĂŞ obliczeniom :
Porównajmy d³ugoœÌ lat pomiêdzy poszczególnymi kataklizmami w historii zwi¹zanymi z przebiegunowaniami:
pomiêdzy 35 712 a 29 808 p.n.e. ró¿nica 5904 lat co daje kod (9)
pomiêdzy 29 808 a 21 312 p.n.e. ró¿nica 8496 lat co daje (9)
pomiêdzy 21 312 a 9792 p.n.e. ró¿nica 11 520 lat co daje (9)
Zsumujmy wartoœÌ liczbow¹ lat, których nastapi³y przebiegunowania i kataklizmy. 35 712 - (9) 29 808 - (9) 21 312 - (9) 9792 - (9)
Kolejne wyliczenia : Ró¿nica pomiêdzy 35 712 p.n.e. ( pocz¹tek Atlantydy) a 9792 p.n.e. koùcem Atlantydy = 25 920 = (9 )
ORAZ : : odejmujÂąc od dÂługoÂści cyklu 11520, a datĂŞ 9792, w ktĂłrym nastÂąpiÂło zatopienie Atlantydy otrzymujemy liczbĂŞ 3024. Jest to dokÂładnie liczba komnat w LABIRYNCIE, gdzie Egipcjanie ukryli swojÂą wiedzĂŞ, a liczba ta daje (9). PosÂługujÂąc wyliczeniami dotyczÂącymi konstrukcji piramid otrzymujemy rĂłwnieÂż (9). Pytanie dlaczego zasada (9) i jak to siĂŞ ma do dziaÂłania energii, jako energetycznych cykli (zdarzeĂą energii) ?
I tu zaczynamy odkrywaĂŚ coÂś co nie stanowi tylko suchej matematyki i fizyki, ale misjĂŞ / cel. MisjĂŞ i cel i .... sens stworzenia wszechÂświata. MĂłwi siĂŞ wiele co siĂŞ dzieje, ale... dlaczego siĂŞ dzieje i jaki jest tego sens i do czego ten proces zmierza. A dla mnie to pewien bolesny brak wiedzy - po co to wszystko ?
Otó¿ wystĂŞpujÂą dwie zasady TWĂRCZE WSZECHÂŚWIATA.
1.Zasada, to - harmoniczne, cykliczne dziaÂłanie energii kod (9) 2. I druga zasada misja/ cel wszechÂświata - kod (5)
WiĂŞc w pierwszym przypadku mamy zasadĂŞ - jak dziaÂłajÂą energie. W drugim - misjĂŞ, cel, sens, ideĂŞ, czyli po co ten caÂły wszechÂświat i do czego on zmierza. PrzygladajÂąc siĂŞ bliÂżej zauwaÂżymy Âże : kod (5) jest zasadÂą TWĂRCZÂĄ i orgnizujÂącÂą WSZYSTKO i w istocie jest WSZYSTKIM. Jest oprogramowaniem, ktĂłre przeÂłoÂżone zostaÂło na matematykĂŞ geometrii, po to, aby myÂśl, idea, cel mogÂła zostaĂŚ zrelizowana za pomocÂą energii. Dlaczego tak zrobiono.Ano dlatego, poniewaÂż sama myÂśl, idea, pozostaÂła by tylko tym, gdyby tego nie wyraÂżono. To tak jakby wspaniaÂły malarz, artysta, posiadaÂł doskonaÂły projekt jak namalowaĂŚ przepiĂŞkny obraz, ale... by go nigdy nie namalowaÂł pĂŞdzlem na p³ótnie. I jego wspaniaÂły, genialny projekt pozostaÂł by tylko... myÂślÂą, projketem, ideÂą - niczym wiĂŞcej.
Czym jest wiĂŞc WSZECHÂŚWIAT.
JEST WYRAÂŻENIEM ZA POMOCÂĄ OPROGRAMOWANEJ PRĂÂŻNI (NICOÂŚCI) IDEI '' DUCHA''. JEGO MÂĄDROÂŚCI, DOSKONAÂŁOÂŚCI, NIEOGRANICZONOÂŚCI.
CHCIAÂŁEM PODKREÂŚLAM SÂŁOWO (WYRAÂŻENIEM) POPRZEZ OPROGRAMOWANÂĄ ENERGIĂ PRĂÂŻNI. UÂżyte sÂłowo ( WSZECHÂŚWIAT JEST WYRAÂŻENIEM ), a nie ( ISTNIENIEM) jak to siĂŞ w sposĂłb obiegowy mĂłwi daje zupeÂłnie inny poglÂąd i perspektywy zrozumienia.
CDN. , czyli ciÂąg dalszy tematu nastÂąpi.
|
|
« Ostatnia zmiana: Październik 27, 2009, 19:49:26 wysłane przez Silver »
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Agawa
Gość
|
 |
« Odpowiedz #15 : Październik 27, 2009, 18:33:56 » |
|
wracaj¹c jeszcze do w¹tku 'przed dodatkiem' ;] rzeczywiœcie, tak jak wiêkszoœÌ dosta³am kopniaka naprzód po tym wszystkim
m.in. bardzo zaintrygowa³o mnie to o czym mówi³ Nassim, a mianowicie ¿e wierzcho³ek wielkiej piramidy w Gizie jest ileœ tam centymetrów odchylony od centrum podstawy, a jednoczeœnie idealnie skompilowany z wa¿nymi 'punktami' w kosmosie ... i w zwi¹zku z tym, takiej budowli przy aktualnej technologii nie jesteœmy w stanie odtworzyÌ g³ównie odtworzyÌ tego jak¿e precyzyjnego odchylenia, podobnie ma siê sprawa ze œcian¹/murem/.../pó³k¹ wewn¹trz Œwi¹tyni Ozyrysa, która wkopana jest wgl¹b i w której miêdzy blokami skalnymi pozostawiono podczas budowy specjalne(b. precyzyjne) szczeliny, które reguluj¹ ciœnienie i utrzymuj¹ ca³oœÌ w kupie, a ju¿ kompletnie zaskoczy³o mnie to, jak ³atwo obliczy³ wiek Sfinksa, posi³kuj¹c siê badaniem korozji na samym Sfinksie i okolicznych œcianach skalnych dla niego jasnym jest ¿e wiek tych budowli to 10-12 tys. lat a nie jak twierdzono 4 tys., nie wydaje sie wam to dziwne? ;>>>
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Silver
Gość
|
 |
« Odpowiedz #16 : Październik 27, 2009, 18:58:21 » |
|
a juÂż kompletnie zaskoczyÂło mnie to, jak Âłatwo obliczyÂł wiek Sfinksa, posiÂłkujÂąc siĂŞ badaniem korozji na samym Sfinksie i okolicznych Âścianach skalnych dla niego jasnym jest Âże wiek tych budowli to 10-12 tys. lat a nie jak twierdzono 4 tys., nie wydaje sie wam to dziwne?
4 tys.lat to by³a bardzo stara wiedza. Tak podawano wczeœniej. Jednak od wielu lat powa¿na egiptiologia chyba nie uznaje tej daty, choÌ byÌ mo¿e mówi¹ jeszcze o niej nawet na powa¿nych uniwersytetach. Badania dotycz¹ce erozji potwierdzi³y, ¿e Sfinks bardzo d³ugo znajdowa³ siê pod wod¹ i jak równie¿ potwierdzono, ¿e taka erozja nie mog³a nast¹piÌ tylko na wskutek opadów deszczu. Dlatego, ¿e deszcze musia³aby trwaÌ co najmniej kilkadziesi¹t lat bez przerwy. Udowodniono, ¿e to co zosta³o wymyte ze Sfinksa ( chodzi o pewna specyfikê tego procesu) mog³o nast¹piÌ tylko pod wod¹. W zwi¹zku z tym ustalono budowê Sfinksa przed 10.tys lat.p.n.e. Dlatego, ¿e o wystapieniach morza twaj¹cych wiele lat odnaleziono w greckich przekazach, które datuj¹ to na lata po 10.tys. lat. p.n.e. Czyli niejako Sfinks musia³ byÌ zbudowany wczeœniej. By³ cykl programów -Tajemiczy Egipt na Dicovery Channel i o tym mówiono. A czy pamiêtasz AGAWA z wyk³adu ile wynosi wysokoœÌ piramidy ? Dodaj sobie te liczby i ile Ci wyjdzie ? WysokoœÌ nie jest przypadkowa, jest bardzo dok³adnie wyliczona i ma to ogromne znaczenie !
|
|
« Ostatnia zmiana: Październik 27, 2009, 19:12:17 wysłane przez Silver »
|
Zapisane
|
|
|
|
blekitnyadam
Gość
|
 |
« Odpowiedz #17 : Październik 27, 2009, 18:59:47 » |
|
nie wiem czemu ale nie moze mi ten dodatek siĂŞ otworzyc czy ktos ma jeszcze ten problem?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Gość
|
 |
« Odpowiedz #18 : Październik 27, 2009, 21:21:41 » |
|
Leszko napisa³ Tak, ta spiralna dynamika ruchu planet wokó³ S³oùca jest mocna... Uœmiech To pokazuje jak czêsto mo¿emy braÌ coœ za oczywiste, co oczywistym nie jest... Czy œwiadomoœÌ tego spiralnego ruchu Ziemi zmienia coœ w nas? Czy, na przyk³ad, bardziej doceniamy up³ywaj¹cy czas, wiedz¹c, ¿e nastêpnej wiosny nie wracamy w to samo miejsce? Jeœli S³oùce kr¹¿y wokó³ j¹dra galaktyki z prêdkoœci¹ 240km/sek (pisz¹ ró¿nie, ale zawsze powy¿ej 200km/s), to po roku bêdziemy bardzo bardzo daleko od miejsca, w którym byliœmy przed rokiem.... A konkretniej... S³oùce przemierza w: 1min = 14.400 km 1 godz = 864 tys. km 1 dzieù = 20,736,000 kilometrów
Co to zmienia w naszej œwiadomoœci ? Ludzie, to zmienia wszystko. Pêdzimy w kosmicznej przestrzeni z zawrotn¹ prêdkoœci¹ .. w ci¹gu jednej minuty przebywamy 14400 km plus ruch/przesuniêcie w p³aszczyŸnie S³oùca .. i to tylko, gdyby za³o¿yÌ, ¿e j¹dro galaktyki stoi w miejscu, a tak przecie¿ nie jest, jak zauwa¿y³ PHIRIOORI. To oznacza, ¿e odliczanie czasu rzeczywistego nie ma wiêkszego sensu. Gdybyœmy teraz zaczêli taktowaÌ czas wzglêdem minuty (14400 km /min ) ? Kto to w ogóle jest w stanie zauwa¿yÌ .... A skoro wszystko jest wzglêdne to czy znajduje siê gdzieœ jakaœ czasowa sta³a, niezmienna ? Jest taka sta³a, tylko ¿e jest ona bardzo subiektywna. Jest ni¹ Twoje, ka¿dego z osobna poczucie TERAZ. To jeszcze jeden "dowód" na to, ¿e jesteœmy horyzontem zdarzeù. Wszystko dooko³a pêdzi z zawrotn¹ prêdkoœci¹ , zarówno w skali makro , jak i w skali mikro, krêci siê wokó³ jedynego CENTRUM WSZECHŒWIATA, które mo¿e to wszystko zauwa¿yÌ - wokó³ CIEBIE. Im dalej od Ciebie ( lub g³êbiej w Ciebie ), tym szybciej siê krêci.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Silver
Gość
|
 |
« Odpowiedz #19 : Październik 28, 2009, 00:57:11 » |
|
Wszystko dooko³a pêdzi z zawrotn¹ prêdkoœci¹ , zarówno w skali makro , jak i w skali mikro, krêci siê wokó³ jedynego CENTRUM
No ale...to zaledwie i dopiero tzw. III- gêstoœÌ energii, a gdzie reszta ? Najbli¿szy nam IV wymiar - nic o nim nie wiemy. 
|
|
« Ostatnia zmiana: Październik 28, 2009, 00:58:47 wysłane przez Silver »
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Gość
|
 |
« Odpowiedz #20 : Październik 28, 2009, 11:17:59 » |
|
Silver, wÂłaÂśnie . Tak niewiele wiemy o sobie samych i wÂłasnych moÂżliwoÂściach. Gdzie jest ten IV ty wymiar ? I kaÂżdy nastĂŞpny juÂż od dawna tutaj sÂą, w tym samym miejscu - w Tobie. I we mnie, w kaÂżdym z nas. Pozostaniemy horyzontem zdarzeĂą, tylko Âże jeszcze potĂŞÂżniejszym. Zmiana dotyczy TYLKO i AÂŻ nas samych, naszych zdolnoÂści postrzegania. Trzeba zadecydowaĂŚ o zmianie postrzegania, wyraziĂŚ wolĂŞ. CaÂła reszta bĂŞdzie siĂŞ powoli dostosowywaĂŚ w miarĂŞ czynienia naszych postĂŞpĂłw . BĂŞdzie siĂŞ to wydawaĂŚ tak naturalne , jak jedzenie, oddychanie, lub teÂż - prowadzenie samochodu, kiedy juÂż raz siĂŞ tego nauczymy.
|
|
« Ostatnia zmiana: Październik 28, 2009, 11:18:15 wysłane przez east »
|
Zapisane
|
|
|
|
komandos040
Gość
|
 |
« Odpowiedz #21 : Październik 28, 2009, 17:43:49 » |
|
Witajcie.  Teraz zrozumia³em ¿e ¿yjê!:) Faktycznie , taka sensacja z fraktalami i sta³¹ 64 robi niesamowite wra¿enie na mnie. Jak dotychczas karmili nas z geografii,¿e uk³ad s³oneczny siê "buja" po orbicie eliptycznej. Faktycznie -przechodzimy w³aœnie razem w 4-ty wymiar! Na dobr¹ passê, kupi³em miesiêcznik "4ty wymiar" wydanie drugie.11.09. Wiêc coraz to mocniej , nasze umys³y s¹ dziêki takim "kolejnym" argumentom - jak "¿ywy" Nassim, dostajemy takiego kopa,¿e innym w³aœnie ludziom siê nawet nie œni³o! Zobaczcie ewenement! To Arab! I bardzo dobrze siê sta³o,¿e On jest z tej nacji. Dosta³ wiêc przekaz z góry, aby uzasadniÌ- uœwiadomiÌ nam sens bytu we Wszechœwiecie. To mam nadziejê,¿e teraz Zahii Ha³as, weŸmie to pod uwagê, gdy¿ to z jego kontynentu-nacji jest ów cz³owiek. Który poda³ nam na talerzu w³aœnie "latanie w przysz³y kosmos" i zasadê "dzia³ania" stwarzania. Pozdrawiam serdecznie. Leszek 
|
|
« Ostatnia zmiana: Październik 28, 2009, 17:46:55 wysłane przez komandos040 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Silver
Gość
|
 |
« Odpowiedz #22 : Październik 28, 2009, 22:05:24 » |
|
Silver, wÂłaÂśnie . Tak niewiele wiemy o sobie samych i wÂłasnych moÂżliwoÂściach. Gdzie jest ten IV ty wymiar ?
Jak siê zajmowa³em Transkomunikacj¹ i nagra³y mi siê tam jakieœ g³osy ''zmar³ych'' to zda³em sobie pytanie ? Jak to jest, ¿e tych ''dusz'' tu nie ma, s¹ raczej w innym wymiarze rzeczywistoœci, a w istocie to tak jakby by³y tu¿, tu¿.Wiêc pytasz, czy ktoœ ze zmar³ych Ciê s³yszy, a oni odpowiadaj¹. Czyli jakie jest po³¹czenie pomiêdzy wymiarami, jaka odziela ich granica, skoro oni mnie s³ysz¹. Oczywiœcie nie s³ysz¹ g³osu, ale dodskonale odczuwaj¹ wibracje i odpowiadaj¹. Gdyby nie nagra³y mi siê na magnetofonie te g³osy, to powiem szczerze, ¿e takiego pytania bym nie postawi³ (gdzie wy jesteœcie skoro mnie s³yszycie ?) bo brakowa³o by mi kontekstu. I doszed³em do takiego wniosku, ¿e odleg³oœci i granic jako takich pomiêdzy wymiarami nie ma.A kolejny wymiar niczym siê nie ró¿ni od tego tylko czêstotliwoœci¹. A dlaczego tam ma³o wiemy ? Myœlê, ¿e dlatego poniewa¿ zakres czêstotliwoœci drgaù energii jaki odbieramy jest w¹ski.To tak jak odbiornik radiowy, który odbiera tylko jedn¹, czy dwie stacje, a stacji w istocie jest setki, tysi¹ce. Tylko pytanie dlaczego odbieramy taki w¹ski zakres i jeœli ju¿, to czym mielibyœmy odbieraÌ szeroki zakres. Dlatego podejrzewam te¿, ¿e dla istot o szerokim spektrum odbioru czêstotliwoœci, to np.teorie Einsteina to g³upoty. To tak jak ktoœ napisa³ - m¹droœÌ cz³owieka jest g³upot¹ u ''Boga''. To wszystko jest nieprawda. Prawd¹ jest tylko ''Boska iskra'' wewn¹trz Nas, a nie zewnêtrzny œwiat, którego widzimy tylko jako jedynie odbicie œwiat³a z obcych Ÿróde³ œwiat³a. Nie b¹dŸmy g³upi. Wszechœwiat jest miliony razy wiêkszy i ni¿ o nim myœlimy. Jak pisa³ Goethe, najwiêksz¹ krzywdê uczynili ludzkoœci Ci, którzy powiedzieli innym jaka jest prawda.Prawdy nie ma.Istnieje tylko doœwiadczenie prawdy, a to zupe³nie co innego.
|
|
« Ostatnia zmiana: Październik 28, 2009, 22:17:10 wysłane przez Silver »
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Gość
|
 |
« Odpowiedz #23 : Październik 28, 2009, 22:22:11 » |
|
komandos040 wydaje mi siê, ze Nassim wspomnia³ w Iszej czêœci o swojej w³oskiej matce , której si³y troski w oczach jeszcze ¿aden fizyk nie zdo³a³ obliczyÌ  . Czyli przynajmniej ze strony mamy jest Europejczykiem. Z wyboru wyznania mo¿e jest wyznawc¹ Koranu ( motywy z "czarnym kamieniem" ) , ale ta jego wieloaspektowoœÌ tylko dodaje wszystkiemu o czym mówi wiêkszej wagi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
komandos040
Gość
|
 |
« Odpowiedz #24 : Październik 29, 2009, 16:37:45 » |
|
komandos040 wydaje mi siê, ze Nassim wspomnia³ w Iszej czêœci o swojej w³oskiej matce , której si³y troski w oczach jeszcze ¿aden fizyk nie zdo³a³ obliczyÌ  . Czyli przynajmniej ze strony mamy jest Europejczykiem. Z wyboru wyznania mo¿e jest wyznawc¹ Koranu ( motywy z "czarnym kamieniem" ) , ale ta jego wieloaspektowoœÌ tylko dodaje wszystkiemu o czym mówi wiêkszej wagi. Witaj.  Dok³adnie. Bo Jego dziadek by³ w Mekkce. Pozdrawiam.  Ps. Browarek nadal aktualny. 
|
|
« Ostatnia zmiana: Październik 29, 2009, 16:40:41 wysłane przez komandos040 »
|
Zapisane
|
|
|
|
|