Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 25, 2024, 14:25:53


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Egregor  (Przeczytany 13106 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« : Styczeń 03, 2010, 10:53:58 »

Zakładam ten wątek,ponieważ do niedawna nie miałam pojęcia co znaczy to słowo i chociaż obiło mi się o uszy to zbytnio się nim nie interesowałam .Na tym forum jest pewnie wiele osób które zetknęły sięz nim po raz pierwszy więc powinniśmy poświęć mu trochę uwagi .


Egregor

Egregor, duchoid, to jest duch ludzkiej zbiorowości, przede wszystkim narodu czy plemienia, ale nie tylko. Swój wyrazisty egregor miała polska szlachta, zwana od czasu, gdy skasowano jej osobne prawa i przywileje - ziemiaństwem. Ale ten "duchoid" już nie istnieje. Za to żywy jest egregor górali podhalańskich. Mają swoje egregory partie polityczne, kościoły, masonerie, towarzystwa tajemne. Egregor jest to duch określonej społeczności. Jeśli grupa ludzi robi coś wspólnie lub w coś wierzy, tworzy tym samym egregora niczym swój cień astralno-mentalny, którego MOC zależy od ilości wyznawców oraz siły ich wiary.

W okultyzmie (wiedzy tajemnej) termin egregor oznacza „byt astralny, w istocie pusty, pozbawiony duszy, kradnący energię i duszę ludziom, którzy uczynili zeń przedmiot kultu”. Sam termin powstał przez kontaminację greckiego egregoroi (‘czujni’) z łacińskim ag-gregare (<ad-greg-, ‘zbierać się razem’). Egregorami nie są ani bogowie (anioły) ani demony, jak zdarza się czasem twierdzić ludziom nie mającym pojęcia o ezoteryce i niewidzialnych bytach. Egregor to byt sztuczny, bezduszny, mechaniczny, wytwór astromentalny o charakterze opisywanego w teozofii elementalu.

Egregor jest koncepcją opisującą w sposób psychoenergetyczny proces socjalizacji, wykształcania persony czy też tożsamości grupowej właśnie. Tam gdzie jest to powiązane z konfliktem wewnętrznym, strachem lub gniewem - to tak to można opisać "byt ssący etc" - w grupie psychicznie związanej emocjami wytwarzane są metodą kija i marchewki odpowiednie zachowania (rytuały), stany (energie), słownictwo i przekonania (symbole), oraz "poczucie ja" tożsamość będąca jak gdyby częścią kontekstu grupowego. Swoje egregory mają wszystkie grupy ludzkie: narody, rodziny, miejsca, zawody, partie polityczne, kluby i stowarzyszenia.

Nie ma takiego zbiorowiska, które nie posiadałoby swojego egregora. Mają go również astrolodzy i ezoterycy. I szczególnie te ostatnie potrafią być wredne. Ale nie dlatego, że ezoteryka jest zła, lecz dlatego, że w zdecydowanej większości zajmują się nią nie rozumiejący jej zasad, nieodpowiedzialni głupcy. I ci nieświadomi ludzie, bawiący się w wampiryzm, magię, wywoływanie duchów, rzucanie uroków, podporządkowywanie ludzi, zdobywanie klientów, zabijanie świętych, wzywanie demonów jaszczurowatych z Oriona, prognozowanie końca świata, znieważanie guru i inne szkodliwe rzeczy wyhodowali takiego egregora, że aż strach.

W XVI wieku, za sprawą słynnego maga, Johna Dee, słowo egregor weszło na stałe do „okultystycznego słownika”. Pojawia się ono chociażby w wydanym w 1652 roku, a przetłumaczonym z greki na łacinę magicznym traktacie Thesaurus Temporum. W okultystycznych kręgach rozpowszechniło się ono jednak dopiero na przełomie XIX i XX stulecia, zyskując nową, bliższą współczesnej mentalności treść, a jednocześnie tracąc swą „starożytną wyrazistość”. Egregor oznacza kolektywną, wspólnotową magiczną więź astralną, astromentalną. Więź egregoru powstaje na skutek walorów i jakości energetycznych, ukierunkowanych wspólnym dążeniu emisji energii zarówno istot żywych, jak i już zmarłych, a nawet przedmiotów nieożywionych. Możemy więc mówić np. o egregorze chrześcijańskim, a w jego granicach funkcjonującym egregorze np. kościoła katolickiego; o egregorze polskiego patriotyzmu; egregorze rodu, plemienia, klanu, wspólnoty religijnej, etc.

Słowo egregor wywodzi się z greckiego egerio – być wzbudzonym, być czujnym, widzieć, patrzeć, po raz pierwszy zaś pojawia się ono w pochodzącym z III w. p.n.e greckim przekładzie Biblii (Septuaginta), a dokładniej w Trenach 4.14. Hebrajski tekst tego fragmentu Tory brzmi: "Błąkali się jak ślepi po ulicach splamieni krwią tak, że nie można było dotknąć ich szat" (chodzi o proroków i kapłanów Izraela, którzy popełniwszy grzech nieposłuszeństwa wobec Jahwe zabijali sprawiedliwych wzywających ich do pokory i nawrócenia). Dokonujący tłumaczenia z hebrajskiego na grecki żydowscy uczeni w miejsce hebrajskiego erim, irim (ślepi) wstawili greckie egregeros (widzący), co oczywiście zmieniło sens tekstu, który wedle Septuaginty wyglądał teraz następująco: "Widzący błąkali się po ulicach splamieni krwią tak, że nie można było dotknąć ich szat"…

Znane są trzy powody takiego przekładu tekstu. Po pierwsze dlatego, że nie chodzi tu o fizyczną ślepotę, ale o ślepotę innego rodzaju: o niedostrzeganie czegoś przez kogoś, kto widzi, takimi na przykład duchowymi ślepcami byli – wedle Jezusa – faryzeusze. Po drugie z tej przyczyny, że aczkolwiek duchowa ślepota sprawia, iż brniemy dalej w grzech, to jednak nie odbiera nam możności dostrzegania tego faktu. W podobny sposób opisany jest w Biblii duchowy stan proroka Bilaema, który mówi o sobie, iż upada z otwartymi oczami - widzi swój upadek a jednak prorokuje przeciw Izraelowi. Po trzecie z tego powodu, że hebrajskie słowo ir, er (l. mn. irim, erim) oznacza nie tylko ślepca. Jest ono także synonimem upadłego anioła, tego, który widzi sprawy duchowe, lecz trwa w ciemności. I tym również terminem określa ów rodzaj anielskich bytów Księga Henocha, podobnie zresztą jak Biblia, w której płodzący z niewiastami dzieci nefilim nazywani są synami irim, czyli zbuntowanych aniołów. Jeśli więc weźmiemy pod uwagę wszystkie te trzy aspekty powyższego tekstu dostrzeżemy w błąkających się jak ślepcy mordercach nie tylko świadomych swego potępienia „duchowych ślepców”, ale i demoniczne byty, które ich opętały.

Każdy egregor skrywa w sobie swoje wcześniejsze, dobrze znane w odległych epokach, lecz dziś już zapomniane, „wcielenia”. Dla człowieka, który para się duchowością ich rozpoznanie nie jest konieczne, choć zdarzają się okoliczności, kiedy operacja ta staje się niezbędna: na przykład wtedy, gdy otwiera się on na energie i związane z nimi przekazy płynące od egregorów rezydujących w tzw. miejscach mocy, z reguły bowiem usytuowane są w nich lub w ich pobliżu jakieś współczesne centra kultowe i pielgrzymkowe.

Silny i zatwardziały jest egregor meliorantów i regulatorów rzek! Niby wszyscy wiedzą, że natrętne prostowanie rzek, wpuszczanie ich w sztuczne wykopy i wycinanie drzew nad nimi rosnących to zbrodnia przeciw naturze, lecz melioranci mimo wszystkich krytyk i protestów od dziesiątków, ba, od setek lat niezmordowanie kontynuują swoją niszczycielską pracę. Co - jaki diabeł - ich tak wspiera? Aż myślę sobie, że to pewnie wspiera ich i kusi moc rzek samych, tych rzek, które oni niszczą, a to po to, żeby utorować drogę dla wielkich powodzi, które kiedyś w końcu przyjdą i na nas, ludziach, się okrutnie zemszczą.

Dla niższych inteligencji, czyli dla demonów, zwierząt, egregorów oraz dla ludzkiej podświadomości szkodliwe jest tak zwane podwójne przeczenie. Wszystkie te niższe inteligencje nie rozumieją nie tylko podwójnego przeczenia, ale nawet pojedynczego! Pies rozumie słowa "spacer" oraz "pies idzie na spacer", ale kiedy powiecie mu uroczyście: "nie, pies nie idzie na spacer", to będzie tak samo się cieszył i skakał, jakbym mu oświadczyć, że właśnie idzie.

Wszyscy, którzy zetknęli się z programowaniem swojej podświadomości w postaci (na przykład) tak zwanej "kontroli umysłu" albo technik NLP, czyli neurolingwistycznego programowania, wiedzą, jakim błędem jest podsuwanie własnej podświadomości negatywnych skojarzeń, nawet jeśli mają one - formalnie - pozytywny sens. Nie wolno sobie wdrukowywać polecenia: "nie będę się spóźniać", bo to właśnie utrwali nawyk spóźniania się. Przeciwnie, trzeba sobie afirmować: "zawsze przychodzę o umówionej porze". Trzeba unikać negacji w treningu egregora każdej społeczności!

Każda grupa ludzka posiada swoje własne „ciało symboliczne” będące ekosferą jej egregorów oraz cząstką corpus symbolicum pojedynczych ludzi. Wszystkie te „ciała” wchodzą w skład „ciała symbolicznego” całej ludzkości. Ono to jest ekumeną egregorów wyższych hierarchii, tak „boskich” jak i „demonicznych” i w niej też najlepiej realizują one swą „materializację”, sprawiając wrażenie, jakby istniały nie tylko w ludzkiej psyche, ale i poza nią. Im bardziej przeto identyfikujemy mentalny symbol z materialnym obiektem, tym większej mocy udzielamy egregorom zmierzającym do swej „materializacji”, im silniej zaś „lokujemy” ów symbol w sferze ducha, tym potężniej pomagamy im się „uduchowiać”. Prawidło to dotyczy wszystkich egregorów, choć oczywiście nie wszystkie zainteresowane są „materializacją wprost” (należą do nich chociażby egregor buddyjskiej pustki, egregor boskiego światła, egregor boskiej miłości) i nie wszystkie dążą do „wysokiego uduchowienia” (jak „egregory meliorantów”, egregor demokracji, egregor szlachty polskiej, komandosów itd.).

Egregor jest jakby cieniem nieświadomości zbiorowej i nieświadomością grupy plemiennej. Egregora przezwyciężają silne związki nawet pojedynczych osób z rzeczywistymi bóstwami (aniołami) jako bytami realnymi ze sfery Światłości, która jest poza zasięgiem astralu i mentalu. Egregory, w tym egregory zbiorowości pozornie religijnych zwykle lękają się bezpośredniego kontaktu z bóstwami światłości i posłańcami Boga, Niebios. Kiedy bezpośrednie objawienie kończy się, a ludzie zaczynają wierzyć nawykowo, wtedy rolę bóstwa przejmuje egregor, a potem demon ze sfery ciemności podszywający się pod bóstwo poprzez egregora narosłych zwyczajów i zabobonów. Kiedy ciemność jest zbyt duża, wtedy Bóg posyła do narodów kolejnego posłańca (awatara lub awadhuta), aby rozjaśnić ciemności i wyzwolić ludzi z mocy ich egregorów. Zbawienie jest zawsze wyzwoleniem ze zniewolenia przez demony i egregory oraz przywróceniem połączenia z Bogiem i bóstwami Światłoś

zródło;http://himalaya-wiki.org/index.php/Egregor
« Ostatnia zmiana: Styczeń 03, 2010, 10:54:16 wysłane przez chanell » Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #1 : Styczeń 03, 2010, 11:04:03 »

z tego wszystkiego powoli zaczyna wynikać że w nas samych nie ma już nic prawdziwego, a jesteśmy li tylko zbiorem jakiś pasożytów wszelkich możliwych poziomów istnienia;-(
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #2 : Styczeń 03, 2010, 13:41:22 »

Ja ująłbym to ciutkę inaczej.
Z tego wszystkiego wynika, że czas najwyższy "otworzyć szeroko oczy" i zacząć wyzwalać się spod wpływu tych "pasożytów wszelkich możliwych poziomów istnienia". One istnieją, bo większość ludzi zasila ich bytowanie, ale my, świadomi ich istnienia, możemy się od nich odłączyć. Te egregory, czy też "wahadła" (Transerfing Rzeczywistości  http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=4192.0 ), żyją naszą energią - zarówno tą pozytywną jak i negatywną - i pomimo iż zdecydowanie powinniśmy odłączyć te paskudztwa od siebie, my jako ich posiłki, to jednak nie da rady do końca odłączyć się od wszystkiego. Nawet jeśli udałoby nam się osiągnąć taki stan rzeczy, to zaczęlibyśmy tworzyć własne "wahadła/egregory". Tak niestety jest skonstruowany ten nasz świat, że wciąż coś od czegoś jest uzależnione.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 03, 2010, 14:08:54 wysłane przez Dariusz » Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #3 : Styczeń 03, 2010, 14:13:18 »

dlatego najlepsze jest odlaczyc sie w jak najwiekszym stopniu od systemu i zyc sobie gdzies na wsi:)
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #4 : Styczeń 03, 2010, 14:17:28 »

sprawa jest ciut skomplikowana, bo można podciąć gałąź na której się siedzi..
Zapisane

"Pustka to mniej niż nic, a jednak to coś więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstają wszystkie możliwości. To jest Absolutna Świadomość; coś o wiele więcej niż nawet Uniwersalna Inteligencja."
quetzalcoatl44
Gość
« Odpowiedz #5 : Styczeń 03, 2010, 14:36:29 »

zawsze jest cos za cos:)
Zapisane
jeremiasz
Gość
« Odpowiedz #6 : Styczeń 03, 2010, 20:26:50 »

dlatego najlepsze jest odlaczyc sie w jak najwiekszym stopniu od systemu i zyc sobie gdzies na wsi:)

Zmiana miejsca zamieszkanie niczego nie da, bo system zawiera się W TOBIE.
"Odłączenie" jest zawsze procesem wewnętrznym.

pozdrawiam
Zapisane
sarah54
Gość
« Odpowiedz #7 : Styczeń 03, 2010, 21:49:02 »

Zgoda- Jemiaszu-jest jednak następny problem dla odłączonego...
By płynnie i z małym dyskomfortem odciąć swoje zasilane- należy znaleźć te obszary, gdzie bez stresu można świadomie je doładowywać. Inaczej nadmiar energii nie jest do zniesienia. Może nawet grozić samospaleniem Zły
Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #8 : Styczeń 03, 2010, 21:58:47 »

"Wahadła", "egregory", byty energetyczne, to wszystko co składa się na świat MATRIXA...

Odłączenie tych pasożytniczych elementów opisali Eckhart Tolle i Leonard Jacobson.
Odnajdując "teraźniejszość", skupiając się na "tu i teraz", zauważając destrukcje nadmiernej działalnośći EGO, powoli poodłączamy powiązania z MATRIXEM.



Pozdrawiam - Thotal Uśmiech
Zapisane
nagumulululi
Gość
« Odpowiedz #9 : Styczeń 03, 2010, 22:09:28 »


W okultyzmie (wiedzy tajemnej) termin egregor oznacza „byt astralny, w istocie pusty, pozbawiony duszy, kradnący energię i duszę ludziom, którzy uczynili zeń przedmiot kultu”. Sam termin powstał przez kontaminację greckiego egregoroi (‘czujni’) z łacińskim ag-gregare (<ad-greg-, ‘zbierać się razem’). Egregorami nie są ani bogowie (anioły) ani demony, jak zdarza się czasem twierdzić ludziom nie mającym pojęcia o ezoteryce i niewidzialnych bytach. Egregor to byt sztuczny, bezduszny, mechaniczny, wytwór astromentalny o charakterze opisywanego w teozofii elementalu.


zródło;http://himalaya-wiki.org/index.php/Egregor
Osoba która pisała w wiki tą definicje niezbyt rozumie terminy ezoteryczne wydaje się.

Egregori nie oznacza czujni ale czuwający. Według Elphiasa Leviewgo w Wielkich Arkanach termin egregori dotyczy ojcow Nefilim (upadłych) a w jezyku greckim oznacza czuwajacych.

Komicznym jest fakt że współcześnie z tym pojęciem okultystycznym łaczy się definicje Korporacji.
Zapisane
sarah54
Gość
« Odpowiedz #10 : Styczeń 03, 2010, 22:28:26 »

Chce prosić tych, którzy zasilają egregory, bądź już tego nie czynią i widzą różnice energetyczne, by podzielili się z nami wiedzą . Tych, którzy dzielą się z nami wiedzą książkową, przepraszam, to nie dla nas temat. Uśmiech
Zapisane
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #11 : Styczeń 03, 2010, 22:57:28 »

nagumulululi Uśmiech
Bardzo cię proszę podaj swoją definicję,podziel się nią z nami,bo ja tylko skopiowałam temat i pewnie jak inni chciałabym się dowiedzieć czegoś więcej Chichot
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #12 : Styczeń 07, 2010, 23:05:27 »

Jest tu pare ciekawostek - perełek:
Cytuj
greckiego egregoroi (‘czujni’) z łacińskim ag-gregare (<ad-greg-, ‘zbierać się razem’).
Cytuj
Egregor oznacza kolektywną, wspólnotową magiczną więź astralną, astromentalną.
Czymze jest więc Więź Gwiazdalna Mrugnięcie GwiazdoMentalna?

Cytuj
z greckiego egeriobyć wzbudzonym, być czujnym, widzieć, patrzeć,

Cytuj
Cytuj
tekst tego fragmentu Tory brzmi: "Błąkali się jak ślepi po ulicach splamieni krwią tak, że nie można było dotknąć ich szat" (chodzi o proroków i kapłanów Izraela

Cytuj
w miejsce hebrajskiego erim, irim (ślepi) wstawili greckie egregeros (widzący)

Cytuj
co oczywiście zmieniło sens tekstu, który wedle Septuaginty wyglądał teraz następująco: "Widzący błąkali się po ulicach splamieni krwią tak, że nie można było dotknąć ich szat"…

Cytuj
nie chodzi tu o fizyczną ślepotę, ale o ślepotę innego rodzaju: o niedostrzeganie czegoś przez kogoś

Moznaby na to spojrzeć tak:
niekiedy:
widzący widzi, ze jest slepy.
slepy widzi że jest widzący.


Widze to tak:
Cytuj
z greckiego egeriobyć wzbudzonym, być czujnym, widzieć, patrzeć,

A teraz uwaga:
widzący widzi - że widzi
widzi, ze jest czujny
widzi, że jest wzbudzony


i tu Was zaskoczę:
ślepy nie widzi - że widzi
nie widzi , ze jest czujny
nie widzi także, ze jest wzbudzony

link: szukam wątku "dobrze o Pch" lub cos w tym stylu







« Ostatnia zmiana: Styczeń 11, 2010, 23:42:09 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
acentaur

Wielki gaduła ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomości: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #13 : Styczeń 08, 2010, 20:57:35 »

Witaj PHIRIOORI
Cytuj
nie chodzi tu o fizyczną ślepotę, ale o ślepotę innego rodzaju: o niedostrzeganie czegoś przez kogoś
i rzeczywiscie w hebrajskim mamy rozroznienie
kto „wewnetrzne ucho“ (= hebr. ozän) ma, ten slyszy
pozdrawiam
Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #14 : Październik 17, 2011, 20:18:03 »

a ja mam wrażenie że ciagle nie ma jasności, co do definicji egregora.

problem w tym , że JACK(duch chrześcijaństwa) KŁAMAŁ co do celu założenia watku - okazalo się,
 że  w wątku TEORIA EGREGORÓW - prawda, czy manipulacja LUCYFERA ? wcale nie chodziło mu zrozumienie czym to jest,
nie chodzilo mu o prawdę żadną - a o indoktrynację,
o przepyhanki, który egregor jest lepszy a który gorszy.
Po prostu o SPAM okreslonego egregora.
Dlatego wnioskuję o dodatkowe opodatkowanie JACKA za ten prąd i światło, które tu otrzymał, a wybrał jego profanację.


Wracając do poznania sprawy:

Cytuj
Jest tu pare ciekawostek - perełek:
greckiego egregoroi (‘czujni’) z łacińskim ag-gregare (<ad-greg-, ‘zbierać się razem’).
Cytuj
Egregor oznacza kolektywną, wspólnotową magiczną więź

I teraz tak przykładowo:
gdy dwie osoby wchodzą w okresloną relację - pojawia sie egregor pary.. jakby koncept/duch
zamysłu funkcji tych dwojga dla nich samych oraz reszty Wszechświata (na czas tej relacji).
Czyli o swoistym potencjale tej pary.

Podobnie jest z Duchem kregu ludzi.. on się wpierw manifestuje, jako egregor tego kręgu ludzi.
Inaczej mówi on o potencjale synergii w tym kregu - oraz co taka synergia wyzwoli i zrealizuje.

"czujni" zbierają się razem i kolektywna wspólnotowa magiczna więź pozwala im dopoprozumiewać się z duchem kręgu i realizować się z duchem czasu.

« Ostatnia zmiana: Październik 17, 2011, 20:25:50 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #15 : Październik 17, 2011, 20:24:32 »

Nic nie stoi na przeszkodzie by przestać zasilać egregora "utworzonego" przez >JACK'a< i pomóc wzrosnąć trochę temu. Duży uśmiech
« Ostatnia zmiana: Październik 17, 2011, 20:24:53 wysłane przez Dariusz » Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
arteq
Gość
« Odpowiedz #16 : Październik 17, 2011, 21:03:37 »

Pierwszy i ostatni komentarz:
problem w tym , że JACK(duch chrześcijaństwa) KŁAMAŁ co do celu założenia watku - okazalo się, że  w wątku TEORIA EGREGORÓW - prawda, czy manipulacja LUCYFERA ? wcale nie chodziło mu zrozumienie czym to jest, nie chodzilo mu o prawdę żadną - a o indoktrynację,
Dlaczego wątek "JACKA" były OK/rozwojowy/ciekawy aż do chwili kiedy wydawało się, że pokrywał się on z tokiem myślenia autora cytatu, a zaraz stał się spamem (nawet w tej części do której wczesniej nie było uwag) gdy tylko nieco stanął w opozycji do poglądów? 
Zabawne.

Tyle. Dziękuję.
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #17 : Październik 17, 2011, 21:08:33 »

Cytat: arteq
Zabawne.

Tyle. Dziękuję.

Wszak to wątki o egregorach. Ciekawie ukazują pewne aspekty i niech tak idzie. Duży uśmiech
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #18 : Październik 21, 2011, 20:10:36 »

Cytuj
sprawa jest ciut skomplikowana, bo można podciąć gałąź na której się siedzi..

Cytuj
Dlaczego wątek "JACKA" były OK/rozwojowy/ciekawy aż do chwili kiedy wydawało się, że pokrywał się on z tokiem myślenia autora cytatu, a zaraz stał się spamem (nawet w tej części do której wczesniej nie było uwag) gdy tylko nieco stanął w opozycji do poglądów?

Widzisz - tu nie chodzi o zgodność z tokiem myślenia - bo autor cytatu nie ma tutaj toku myslenia w tej sprawie - ma natomiast spostrzezenia i obserwacje i wiedzę.

Ponadto nie stanął w opozycji do poglądów - lecz wykazał u rozmówcy brak znajomości jezyka polskiego, brak znajomosci tresci - przy jednoczesnej znajomosci etykiet, przyklejek i emocjonalnych odwolań.

Nie widzę tam sprzeczności z moimi poglądami - widze przepiękne artystyczne wręcz i pragmatyczne ich potwierdzenie.

Zreszta zmiana tematu po jego rozwinieciu zaswiadcza o zupełnie innym celu niz początkowo deklarowany.. Zaprzeczeniu dyskusji w duchu poznania.. na rzecz odgórnej tępej racji.
Pierwotnie tytul był uformowany poznawczo - zachęta do definicji.
"Teoria Egregorów - prawda, czy manipulacja Lucyfera" - ale wymknął się spod inkwizycyjnej kontroli Mrugnięcie

Szkoda tylko ze ktoś manipuluje moim postem nadając mu inny tytuł - to własnie nazywam kłamstwem i spamem  - ciekawe rzeczy dzieja się tu na forum.
edit: już naprawione.
edit: już ponownie zepsute. Tak jakby to coś miało zmienić.  Duży uśmiech
« Ostatnia zmiana: Październik 22, 2011, 18:00:09 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #19 : Październik 21, 2011, 20:31:49 »

Cytat: PHI
Szkoda tylko ze ktoś manipuluje moim postem nadając mu inny tytuł - to własnie nazywam kłamstwem i spamem  - ciekawe rzeczy dzieja się tu na forum.
edit: już naprawione.

Nie ma możliwości manipulowania przy czyimkolwiek poście bez pozostawienia śladu:

Cytat: manipulujący przy poście
« Ostatnia zmiana: Październik 21, 2011, 21:19:52 wysłane przez PHIRIOORI »

Gdyby uczynił to kto inny w miejscu Twojego nika byłby nik tego manipulatora.
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #20 : Październik 21, 2011, 22:18:51 »

Niekoniecznie jest to takie oczywiste.
Ale w tym akurat wypadku wątpliwości nie ma:
Ta zmiana to była moja.
Nie żartuj sobie.
Wiesz dobrze co mialem na myśli.
« Ostatnia zmiana: Październik 21, 2011, 22:20:15 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #21 : Październik 21, 2011, 22:49:49 »

Ponadto nie stanął w opozycji do poglądów - lecz wykazał brak znajomości jezyka polskiego, brak znajomosci tresci - przy jednoczesnej znajomosci etykiet, przyklejek i emocjonalnych odwolań.
? Czyżby tylko dlatego, że nie podziela tego co Ty piszesz?

Nie widzę tam sprzeczności z moimi poglądami - widze przepiękne artystyczne wręcz i pragmatyczne ich potwierdzenie.
Wiem, różne rzeczy "widzisz".

Szkoda tylko ze ktoś manipuluje moim postem nadając mu inny tytuł - to własnie nazywam kłamstwem i spamem  - ciekawe rzeczy dzieja się tu na forum.
hmmm... tak, zauważyłem - np. ktoś ostatnio dołożył komuś do cytatu pewne słowa, a następnie... je komentował. Ale to oczywiście nie było "kłamstwem i spamem" lecz... pomyłką, przypadkiem... ech. Co "dziwniejsze" teraz ta sama osoba śmie zarzucać komuś manipulowanie, kłamstwa i spamowanie. Zaraz... jak taką postawę określa język polski... a, tak - hipokryzja.
« Ostatnia zmiana: Październik 21, 2011, 22:51:45 wysłane przez arteq » Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #22 : Październik 22, 2011, 14:28:27 »

Zapisane
Strony: [1] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.05 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

zlotahodowla11 siri-ya-ny masterjayz-games klubbeardedcollie smallskill