Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Lipiec 14, 2025, 22:28:30


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Religioznawstwo czy religia  (Przeczytany 5385 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« : Październik 30, 2010, 17:04:13 »

Nauka religii w szkoÂłach.
Tak naprawdĂŞ to religia staje siĂŞ trzecim, no moÂże czwartym z przedmiotĂłw, na ktĂłre paĂąstwo ÂłoÂży najwiĂŞksze pieniÂądze. Matematyka i jĂŞzyk polski sÂą przedmiotami najwaÂżniejszymi. Religii uczy siĂŞ w naszej edukacji od przedszkola po maturĂŞ w liczbie 2 godzin tygodniowo. Religia tu moÂże konkurowaĂŚ tylko z jĂŞzykiem obcym, choĂŚ w wieku przedszkolnym sÂą to czĂŞsto (jeszcze) zajĂŞcia fakultatywne.

Religioznawstwo - nauka przeciwna KoÂścioÂłowi?
2010-10-27 11:09:14

Dziœ religia traktowana jest jako przedmiot najwa¿niejszy po matematyce i jêzyku ojczystym*, uczniowie wiele godzin poœwiêcaj¹ na naukê i co z niej wynosz¹? UmiejêtnoœÌ recytowania paru modlitw i nakaz chodzenia do koœcio³a.

A moÂże powinny byĂŚ uczone historii religii i religioznawstwa, wiedzy o wielowiekowym procesie ksztaÂłtowania siĂŞ filozofii religijnej – bo bez poznania tego nie wiedzÂą nic i nie potrafiÂą odró¿niĂŚ ziarna od plew. W artykule tym postaram siĂŞ bardzo skrĂłtowo opowiedzieĂŚ, jakie idee ksztaÂłtowaÂły przez wieki doktrynĂŞ le¿¹cÂą u podstaw dzisiejszego katolicyzmu. Korzeniami nasza religia tkwi w staroÂżytnym Egipcie, a moÂże jeszcze we wczeÂśniejszych wierzeniach i stamtÂąd wywodzÂą siĂŞ jej podstawowe zaÂłoÂżenia.

Monoteizm

Monoteizm nie jest wynalazkiem ÂŻydĂłw i ich religii. OkoÂło 1400 lat p.n.e. za panowania Totmesa IV w Egipcie pojawiÂły siĂŞ pierwsze oznaki idei zaprzeczajÂącej wielobĂłstwu1). PojawiÂł siĂŞ wzmoÂżony ruch ku jednemu bogowi, stwĂłrcy wszystkich rzeczy, ktĂłry sprawia, Âże one ÂżyjÂą – Atonowi. ByÂł to bĂłg wyraÂżony przez tarczĂŞ sÂłonecznÂą. Wnuk Totmesa IV, faraon Echnaton, ktĂłrego ÂżonÂą byÂła sÂłynna po dziÂś dzieĂą Nefertiti, przeprowadziÂł reformĂŞ religijnÂą wprowadzajÂąc w kraju wÂłaÂśnie monoteizm (ok. 1350 p.n.e.) czyniÂąc Atona jedynym bogiem Egiptu. Po jego Âśmierci reforma ta upadÂła i Egipt powrĂłciÂł do wielobĂłstwa. XIII-XII w to rĂłwnieÂż czasy MojÂżesza, ojca religii Izraela. Czy BĂłg Izraela byÂł wzorowany na tej religii?

MojÂżesz

...

Na arenĂŞ wstĂŞpuje chrzeÂścijaĂąstwo

...

Konstantyn Wielki, ojciec wspó³czesnego chrzeœcijaùstwa

...

NadchodzÂą nowe ludy

...

ChrzeÂścijaĂąstwo adoptuje wiarĂŞ przodkĂłw

...

KrzyÂż

...

Chrystus a Mitra, czyli solarna symbolika Chrystusa

Mitra, jeden z bogĂłw iraĂąskich i indyjskich, pojawiÂł siĂŞ w Rzymie okoÂło roku 100. ByÂł przedstawiany jako chÂłopiec w czapce frygijskiej, tunice, zabijajÂący byka. ChoĂŚ poczÂątkowo nie posiadaÂł wyraÂźnych cech solarnych, to póŸniej coraz silniej byÂły one uwypuklane. ZwiÂązek Chrystusa z MitrÂą jest polem bardzo ostrych polemik po dzieĂą dzisiejszy. Zwolennicy wskazujÂą na wspĂłlnotĂŞ daty narodzin, 25 grudnia. DzieĂą ÂświĂŞty - niedziela. Wyznawcy Mitry tak jak chrzeÂścijanie przyjmowali chrzest,  bierzmowanie i komuniĂŞ ÂświĂŞtÂą, bĂŞdÂącÂą pamiÂątkÂą ostatniej wieczerzy, jakÂą spoÂżyÂł Mitra. Mieli takÂą samÂą jak dziÂś katolicy hostiĂŞ w formie krzyÂża. Przeciwnicy znowu podajÂą wersety pisma ÂświĂŞtego, ktĂłre majÂą udowodniĂŚ, Âże juÂż wczeÂśniej niedziela byÂła dniem ÂświĂŞtym (Dzieje Apostolskie 20,7), przeciwnicy to obalajÂą. Nie bĂŞdĂŞ wchodziÂł w sam ogieĂą sporu, bo przekracza to zakres tego artykuÂłu, a zainteresowanych odeÂślĂŞ do doœÌ ciekawej polemiki Kult Mitry a chrzeÂścijaĂąstwo, czy teÂż prac tam wspomnianych5). Faktem jest, Âże zarĂłwno w symbolice, jak i samym kulcie Chrystusa symbole sÂą bardzo wyraÂźne.

Dlaczego nie nauczaĂŚ religioznawstwa?

Ani jednym s³owem tego artyku³u nie chcia³bym podwa¿aÌ nauki g³oszonej przez Koœció³ katolicki. Nie o to chodzi, aby kogoœ przekonywaÌ, czy ma racjê czy nie. Religie, kulty i zwi¹zane z nimi zwyczaje nie wywodz¹ siê z nicoœci, nie przynios³a ich jedna religia. To zbiór wczeœniejszych zwyczajów i wyobra¿eù naszych przodków. Dlatego te¿ wielkim marnotrawstwem czasu naszych dzieci i naszych nak³adów finansowych na naukê s¹ dzisiejsze programy nauczania religii. Có¿ szkodzi³oby, gdyby po zdobyciu podstawowej wiedzy, jak¹ mo¿na przekazaÌ w szkole podstawowej, w szko³ach ponadpodstawowych wprowadziÌ religioznawstwo, które pozwoli³oby im jako ju¿ ludziom doros³ym lepiej rozumieÌ, kim tak naprawdê jesteœmy. Jak wiele pokoleù myœli religijnej sk³ada siê na to, w co dziœ wierzymy i jak tê wiarê wyznajemy.

Dlaczego odbieramy naszym dzieciom prawo do poznania ÂźrĂłdeÂł religii? Zapytaj sam siebie, co wiesz o religiach wyrosÂłych na bazie chrzeÂścijaĂąstwa jak prawosÂławie, protestantyzm czy teÂż islam (kto z nas wie, Âże Chrystus jest znaczÂącym prorokiem wÂłaÂśnie w islamie?), nie mĂłwiÂąc juÂż o religiach Azji. Przykre, Âże poprzez tak ustawione nauczanie nadal trwa rugowanie z naszego codziennego Âżycia kultury naszych ojcĂłw, dorobku ludzkoÂści, marginalizowanie ich wielkiego wpÂływu, ktĂłrego nie wyrugowaÂło 1000 lat nawracania. WymieĂą z pamiĂŞci choĂŚby podstawowych bogĂłw naszych ojcĂłw i powiedz o ich cechach, a zobaczysz, jak zostaÂłeÂś obdarty. Nie interesuje ciĂŞ to, no to „Alleluja i do przodu”.

Analityk

http://interia360.pl/artykul/religioznawstwo-nauka-przeciwna-kosciolowi,40105
Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
greta
Gość
« Odpowiedz #1 : Czerwiec 15, 2011, 11:41:39 »

Twoje dziecko juÂż nie pĂłjdzie do I Komunii ÂŚwiĂŞtej? Rewolucja w koÂściele

Koœció³ program szko³a religia nauczanie rodzice podrêcznik spotkanie
Twoje dziecko juÂż nie pĂłjdzie do I Komunii ÂŚwiĂŞtej? Rewolucja w koÂściele PAP/PaweÂł Kula

ZmieniajÂą program i podrĂŞczniki.

    Przygotuj siĂŞ na czĂŞstsze wizyty w koÂściele. Zdaniem hierarchĂłw rodzicom teÂż jest potrzebne duchowe przygotowanie - informuje "Dziennik BaÂłtycki".

KOMUNIA JAK WESELE. OTO AKTUALNE CENY>>

Od nowego roku szkolnego wprowadzany tak¿e bêdzie do szkó³ nowy program nauczania religii i nowe podrêczniki. Dlaczego? Hierarchowie t³umacz¹ to postêpuj¹c¹ laicyzacj¹ spo³eczeùstwa i tym, ¿e stara podstawa programowa ma ju¿ 10 lat.

KOMUNIA TO US£UGA TAK¯E DLA ATEISTÓW?>>

    To, w co wierzy KoÂśció³, siĂŞ nie zmienia, natomiast zrozumiaÂłe jest, Âże musi posÂługiwaĂŚ siĂŞ innym jĂŞzykiem, musi byĂŚ inna paleta przykÂładĂłw - tÂłumaczy gazecie ks. Piotr Tomasik, ktĂłry staÂł na czele zespoÂłu tworzÂącego program.

RodzicĂłw czeka takÂże wiĂŞcej przygotowaĂą do pierwszej komunii i bierzmowania swoich pociech. BĂŞdÂą musieli chodziĂŚ na specjalne spotkania w parafiach.

    Te spotkania byÂły w poprzednim programie. Natomiast nowy program konkretyzuje tematy, ktĂłre powinno siĂŞ przerobiĂŚ. Rodzicom jest potrzebne nie tylko techniczne przygotowanie do przyjĂŞcia sakramentĂłw przez ich dzieci, ale takÂże duchowe przygotowanie - ks. Piotr Tomasik.

WB

    Zmiany w nauczaniu religii. I Komunia Âśw. rok póŸniej
Zapisane
Enigma
Gość
« Odpowiedz #2 : Czerwiec 20, 2011, 00:17:02 »

XIII-XII w to rĂłwnieÂż czasy MojÂżesza, ojca religii Izraela. Czy BĂłg Izraela byÂł wzorowany na tej religii?

S³ysza³am tê wersjê, lecz w odwrotnym kierunku. Otó¿ to zona Faraona Echnatona, niezwyk³ej urody Nefertiti, mia³a sk³oniÌ go do wiary w jednego Boga. Przypuszcza sie ¿e mog³a ona pochodziÌ z któregos z plemion pustynnych, byc mo¿e nawet i z Izraela. Po za tym monoteizm Izraela nie rozpocz¹³ siê wraz z nadejœciem Moj¿esza, lecz wczeœniej od Abrahama, póŸniej przez jego syna Izaaka i ojca Jakuba zwanego przecie¿ Izraelem - tu dopiero mamy 12 synów, którzy dali pocz¹tek 12 plemionom - wyprowadzanym przez Moj¿esza z Egiptu.
Tymczasem w Egipcie monoteizm by³ na tyle nowoœci¹, ¿e po œmierci Echnatona - zanik³, a jego miasto zosta³o opuszczone, przeklete przez kap³anów, którzy przeciez po odebraniu im funkcji sprawowania opieki nad licznymi bóstwami popadli w ubóstwo i biede. Sam kraj straci³ jedn¹ z si³ napêdowych, jakimi by³y okoliczne œwiêta, ofiary, obrzêdy. Przeciw monoteizmowi opowiedzia³a sie nie tylko poszkodowana uprzywilejowana grupa kap³anów, ale i sama... polityka ekonomiczno-gospodarcza. Monoteizm zwyczajnie sie w Egipcie nie przyj¹³, trudno jest wiêc przypuszczaÌ ¿e by³ jego Ÿród³em.

Szczerze watpie, aby zamiast religii do programu nauczania wprowadzono przedmiot religoznastwa. Wszystkie ciemne sprawki naszego koœcio³a musia³yby wyjœÌ na wierzch i straci³by przez to czêœÌ b³ogo-nieœwiadomych a dziœ przecie¿ szczeœliwych wierz¹cych. Paradoksem jest ju¿ fakt ¿e na œwiadectwach odnotowany by³ pozorny wybór religia/etyka. Oczywiœcie etyki nikt nie naucza bo... szko³a nie ma na to pieniêdzy. Jeden z uczniów zaprotestowa³ przeciwko temu faktowi (bo chcia³ uczyÌ sie etyki) i wygra³ sprawe w którymœ z trybuna³ów... nie zauwa¿y³am aby zmieniono w tym zakresie politykê. Bo tu czysta polityka wy³azi. Polska przyje³a katolicyzm... kiedy pojawi³o sie polityczne zagro¿enie zewnêtrzne. Obecnie weszliœmy do Unii ze wzgledu na szerokie wsparcie finansowo-gospodarcze. Wp³ywowym grupom nie op³aca sie rezygnowaÌ z szerokich profitów jakie oferuje przymierze z koœcio³em. No mo¿e gdyby wybory wygra³o SLD ten problem staranoby sie jakoœ-tam rozwi¹zaÌ, lub przynajmniej wykonywaÌ pozorne ruchy w tym kierunku. Ale na powrót Sld do wladzy (jako si³y przewodniej) sie obecnie nie zanosi.
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #3 : Czerwiec 20, 2011, 09:29:47 »

Tak, zgodzĂŞ siĂŞ z TobÂą, Âże religioznawstwo byÂłoby "gwoÂździem" do trumny wszystkich religii nie tylko tej, nam "miÂłoÂściwie panujÂącej" DuÂży uÂśmiech.
Na ostatniej wywiadówce w szkole u syna, wychowawczyni puœci³a poœród rodziców formularz do wype³nienia, z zapytaniem o to jakiego przedmiotu (religii czy etyki) chcielibyœmy by w nastêpnej klasie by³o nauczane nasze dziecko? WiêkszoœÌ rodziców - oczywiœcie nie wszyscy byli obecni na tym zebraniu i widzia³em wynik przed ostatecznym wype³nieniem - wype³ni³a: ETYKA. Zobaczymy jak to rozwi¹¿¹ w przysz³ym roku szkolnym.
JeÂśli nie zorganizujÂą tej "etyki", to nie pozwolĂŞ synowi dalej chodziĂŚ na religiĂŞ  DuÂży uÂśmiech - to oczywiÂście moje 'poboÂżne Âżyczenie, bo mamusia mi na to nie pozwoli. MrugniĂŞcie DuÂży uÂśmiech
Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #4 : Czerwiec 20, 2011, 09:51:29 »

RozdziaÂł koÂścioÂła i szkoÂły
Czwartek, 16 czerwca (10:55)
Nowy Jork - z naszego mieszkania widaÌ drzwi wejœciowe do szko³y publicznej, w której ucz¹ siê nasze dzieci. To jasnoczerwone podwójne drzwi z litego drewna otoczone br¹zowaw¹ ceg³¹. Ostatniego lata spêdzi³am du¿o czasu patrz¹c na te drzwi z niecierpliwoœci¹ i radoœci¹. W³aœnie przenieœliœmy siê do Upper East Side na Manhattanie z Kalifornii, a okolicê wybraliœmy ze wzglêdu na szko³ê.

Nowojorski autobus szkolny, fot. Melvin Green /sxc.hu

W drug¹ niedzielê po rozpoczêciu zajêÌ, wci¹¿ szczêœliwa i podekscytowana, wyjrza³am przez okno i zobaczy³am przed drzwiami szko³y du¿¹ grupê ludzi. Mieli stolik, broszury, tacê pe³n¹ lizaków i 1,5-metrowej wysokoœci znak. Okaza³o siê, ¿e stanowili czêœÌ ewangelickiego duszpasterstwa, a nasza szko³a by³a ich koœcio³em.

Zdecydowa³am siê wzi¹Ì udzia³ w nabo¿eùstwie.

 

Darmowe domy modlitwy

"ZwróÌcie uwagê na imiona i nazwiska dzieci na tych kartkach papieru" - poleci³ pastor swoim wiernym. Rozejrza³am siê i zobaczy³am plakaty, które zrobi³y dzieci, zawieraj¹ce urocze zdjêcia z wakacji i chaotyczne zapiski ich upodobaù. "Módlcie siê za nich!" - kontynuowa³ pastor. "Módlcie siê, aby rodziny zwi¹zane z t¹ szko³¹ pozna³y Jezusa i powiedzia³y: 'To jest Dom Bo¿y!'"

Córka pastora, ¿ywa 8-latka, który uczêszcza do prywatnej szko³y chrzeœcijaùskiej, zabra³a mnie na krótk¹ wycieczkê po czêœciach szko³y, których jeszcze nie widzia³am. "To koœció³ mojego taty!" - zachwyca³a siê.

Po nabo¿eùstwie rozmawia³am z proboszczem i zapyta³am, ile kosztuje wynajem szko³y. "O, nie!" - powiedzia³. "Nie p³acimy czynszu! Nowy Jork jest zbyt drogi! P³acimy tylko szkole niewielk¹ prowizjê". Dowiedzia³am siê, ¿e koœció³ wykorzystywa³ budynek szko³y nie tylko w niedzielne poranki i wieczory, ale tak¿e w niektóre œrodowe i pi¹tkowe noce i ¿e zap³aci³ grosze za ten przywilej. Znacznie mniej ni¿ prawie 100 tys. dolarów, które komitet rodzicielski wyda³ w ubieg³ym roku na remont toalet, których u¿ywali cz³onkowie Koœcio³a.

Nasza szko³a jest tylko jedn¹ z co najmniej 60 szkó³ w Nowym Jorku, które poza godzinami pracy s³u¿¹ jako darmowe domy modlitwy - w zdecydowanej wiêkszoœci dla protestanckich koœcio³ów chrzeœcijaùskich. Wiele z nich ma niewielki zwi¹zek ze spo³ecznoœciami szkolnymi. Trudno bowiem sobie wyobraziÌ, na przyk³ad, ¿e Koœció³ Village w Publicznej Szkole nr 3 w West Village - który prowadzi duszpasterstwo zwi¹zane z ruchem "leczenia" gejów i lesbijek - jest reprezentatywny dla okolicy.
Koœció³ w szkole

Liczba nowych koœcio³ów to dzie³o narodowych organizacji "stawiania koœcio³ów", które do Nowego Jorku œci¹ga po³¹czenie tanich przestrzeni i mo¿liwoœÌ "ocalenia miasta od bezbo¿noœci". Niektóre z nich s¹ œciœle zwi¹zane z krajowymi grupami znanymi ze swej wrogoœci do "rz¹dowej edukacji". Koœció³, który spotyka siê w szkole mojej córki, jest zwi¹zany z ruchem, który zobowi¹zuje cz³onków do modlitwy o chrzeœcijaùsk¹ "reformacjê" amerykaùskiej edukacji i o wybór podobnie myœl¹cych polityków.

W niektórych spo³ecznoœciach rodzice i dyrektorzy szkó³ narzekaj¹, ¿e przedstawiciele Koœcio³ów wykorzystywali kontakt z uczniami, aby podejœÌ dzieci w celach religijnych. Przyjaciel powiedzia³ mi, ¿e by³ zaskoczony, kiedy córka zapyta³a go: "Tato, czy koœció³ jest czêœci¹ naszej szko³y"?

Obecna sytuacja jest wynikiem wyroku w sprawie Good News Club vs. Milford Central School z 2001 roku, w którym S¹d Najwy¿szy Stanów Zjednoczonych zdawa³ siê sugerowaÌ, ¿e utrzymywanie grup religijnych z dala od szkó³ po godzinach doprowadzi³o do dyskryminacji ich pogl¹dów religijnych.

PóŸniejsze orzeczenia federalne skutecznie zmusi³y w³adze miasta do otwarcia drzwi szkó³ niemal ka¿dej grupie religijnej, która poprosi³a o ten przywilej. Jednak poniewa¿ obiekty szkolne s¹ czêsto dostêpne tylko w niedziele (kiedy dru¿yny sportowe i kluby zajêÌ pozaszkolnych mniej potrzebuj¹ przestrzeni), ¿ydzi i muzu³manie, na przyk³ad, s¹ z tego g³ównie wykluczeni.
Edukacja dla wszystkich

2 czerwca s¹d drugiej instancji orzek³, ¿e miasto mo¿e ograniczaÌ kongregacjom religijnym mo¿liwoœÌ prowadzenia nabo¿eùstw w szko³ach. Wykluczenie jakiejœ dzia³alnoœci z ¿ycia szko³y poniewa¿ ma ona religijny charakter nie jest, jak napisa³ sêdzia Pierre N. Leval, dyskryminacj¹ jej religijnego punktu widzenia.

Rzeczywiœcie, system szkolnictwa nie daje dostêpu oddzia³om partyzanckim, a nikt nie zak³ada, ¿e trac¹ one wolnoœÌ s³owa tylko dlatego, ¿e nie mogê dostaÌ darmowej przestrzeni. Z drugiej strony, korzystanie z systemu szkolnego, by dofinansowaÌ domy modlitwy, stanowi ryzyko naruszenia konstytucyjnego zakazu tworzenia religii.

W œwietle tego orzeczenia, miasto powinno dochodziÌ swoich oryginalnych praw i wykluczyÌ wykorzystanie obiektów szkolnych dla praktykowania kultu. Problemem najbli¿szej przysz³oœci - i precyzyjnym przyk³adem dlaczego w³aœnie tego rodzaju uwik³ania trzeba by³o unikaÌ od pocz¹tku - jest to, ¿e wiele koœcio³ów jest zale¿nych od szko³y w kwestii przetrwania. Miasto powinno szukaÌ drogi do stopniowego zakoùczenia tych relacji.

MogÂłabym pisaĂŚ dalej o tym, dlaczego zdjĂŞcia mojej cĂłrki nie powinny byĂŚ udostĂŞpniane do aktĂłw kultu, lub dlaczego darowizny komitetu rodzicielskiego nie powinny byĂŚ wykorzystywane na dostarczanie mebli grupie religijnej, ktĂłra uwaÂża, Âże jestem skazana na piekÂło, ani dlaczego w mieÂście obdarzonym niezliczonÂą iloÂściÂą wyznaĂą gÂłupotÂą jest, aby szkoÂły wplÂątywaÂły siĂŞ w religiĂŞ. A moÂże chodzi tylko o to, Âże w mojej wyobraÂźni te duÂże czerwone drzwi oznaczajÂą edukacjĂŞ dla wszystkich, a nie dla zbawienie dla kilku. Czasami budynek to coÂś wiĂŞcej niÂż tylko budynek.

Katherine Stewart

The New York Times

TÂłum. AM
http://fakty.interia.pl/new-york-times/news/rozdzial-kosciola-i-szkoly,1655248,6806
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
arteq
Gość
« Odpowiedz #5 : Czerwiec 20, 2011, 14:34:39 »

Tak, zgodzĂŞ siĂŞ z TobÂą, Âże religioznawstwo byÂłoby "gwoÂździem" do trumny wszystkich religii nie tylko tej, nam "miÂłoÂściwie panujÂącej" DuÂży uÂśmiech.
Wynik byĂŚ moÂże zaskoczyÂłby CiĂŞ, byle zajĂŞcia byÂłyby prowadzone na odpowiednim poziomie, a nie z Âłapanki. Darek, no i komu "panujÂącej" - bo uÂżyÂłeÂś sÂłowa "nam" - czyli rĂłznieÂż i Tobie? ;]

Zobaczymy jak to rozwi¹¿¹ w przysz³ym roku szkolnym.
JeÂśli nie zorganizujÂą tej "etyki", to nie pozwolĂŞ synowi dalej chodziĂŚ na religiĂŞ  DuÂży uÂśmiech - to oczywiÂście moje 'poboÂżne Âżyczenie, bo mamusia mi na to nie pozwoli.
Jestem za wolnoœci¹ wyboru - niech ka¿dy wybierze to co chce. Nie wiem jak to wygl¹da, ale wed³ug mnie dziecko innej wiary ni¿ rzymsko-katolicka, powinno mieÌ prawo aby wybieraj¹c religiê mog³o przynieœÌ zaœwiadczenie od duchownego - zgodnie z wyznaniem - z propozycj¹ oceny i ta ocena mia³aby byÌ wpisana w œwiadectwie, no chyba, ¿e szko³a bêdzie w stanie "zorganizowaÌ" lekcje religi w danym wyznaniu.
Darek, tak na marginesie - Âżony nie jesteÂś w stanie przekonaĂŚ, a chciaÂłbyÂś aby wyszÂło Ci to z innymi? ;]
ostatnio sÂłyszaÂłem o badaniach statystycznych wÂśrĂłd ateistycznych rodzin w ktĂłrych jakaÂś osoba nawraca siĂŞ - zaczyna utoÂżsamiaĂŚ z danym wyznaniem, religiÂą. JeÂżeli nawrĂłcenie dotyczy mĂŞÂżczyzny (ojca, mĂŞÂża - tak, teraz to nie jest tak toÂżsame) to reszta rodziny nawraca siĂŞ w 93%, jeÂżeli tÂą pierwszÂą osobÂą jest kobieta to zaledwie w 13%... czyli co? jednak nadal patryrjarchat?
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #6 : Czerwiec 20, 2011, 16:56:35 »

Cytat: arteq
Wynik byĂŚ moÂże zaskoczyÂłby CiĂŞ, byle zajĂŞcia byÂłyby prowadzone na odpowiednim poziomie, a nie z Âłapanki.

ChciaÂłbym siĂŞ przekonaĂŚ.

Cytuj
Darek, no i komu "panujÂącej" - bo uÂżyÂłeÂś sÂłowa "nam" - czyli rĂłznieÂż i Tobie? ;]

AleÂż skÂąd, jam siĂŞ juÂż spod nich uciekÂł - chwaÂła "Bogu" ;]. "nam", czyli najjaÂśniejszej Rzeczpospolitej.

Cytuj
Jestem za wolnoÂściÂą wyboru - niech kaÂżdy wybierze to co chce. Nie wiem jak to wyglÂąda, ale wedÂług mnie dziecko innej wiary niÂż rzymsko-katolicka, powinno mieĂŚ prawo ...

WybĂłr, jak najbardziej, ale dlaczego tylko poÂśrĂłd innych religii?
DaÌ ludziom mo¿liwoœÌ zupe³nego uwolnienia siê od tych systemów, jeœli chc¹.

Cytuj
Darek, tak na marginesie - Âżony nie jesteÂś w stanie przekonaĂŚ, a chciaÂłbyÂś aby wyszÂło Ci to z innymi? ;]

ÂŻoneczkĂŞ juÂż powoli przekonujĂŞ do pewnych aspektĂłw religijnych. ;]

Cytuj
ostatnio sÂłyszaÂłem o badaniach statystycznych wÂśrĂłd ateistycznych rodzin ...

Nie jestem ateistÂą i nie zamierzam o nich polemizowaĂŚ. Rodziny rĂłwnieÂż nie chcĂŞ zateizowaĂŚ. DuÂży uÂśmiech
Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
Enigma
Gość
« Odpowiedz #7 : Czerwiec 23, 2011, 17:44:10 »

Tu nie chodzi o organizacje religii 'w danym wyznaniu' przez szko³ê - co ma miejsce obecnie i automatycznie dyskryminuje inne wyznania, które nie maj¹ takiego wsparcia od paùstwa, lecz o religioznastwo - czyli podstawowe wiadomoœci na temat innych wyznaù
Taka choĂŚby podstawowa wiedza na ten temat daÂłaby moÂżliwoœÌ wyboru mÂłodemu czÂłowiekowi, do jakiego systemu chciaÂłby przynaleÂżeĂŚ...ale obawiam siĂŞ Âże byÂłoby to zbyt wiele wolnoÂści  Niezdecydowany (co jest bardzo smutne) bo dziecko mogÂłoby stwierdziĂŚ Âże chce kultywowaĂŚ innÂą wiarĂŞ, niÂż np rodzice. Wiec zakÂładam Âże duÂżo wody musiaÂłoby upÂłyn¹Ì, zanim spoÂłeczeĂąstwo zdecydowaÂłoby sie na tak odwaÂżny krok.
Obecnie zaÂś byÂłoby wrĂŞcz fantastycznie gdyby ta deklaracja rodzicĂłw etyka/czy religia zaskutowaÂła faktycznym wprowadzeniem etyki do programu - zamiast wirtualnego jak dziÂś. Mniemam nawet Âże taki przedmiot wobec przeÂładowania programu i niedoboru np filozofii, mĂłgÂłby mieĂŚ pozytywny wpÂływ na mÂłodego czÂłowieka. Trudno wspominaĂŚ nawet o braku nauczania prawa, ktĂłrego egzekucji podlegamy na co dzieĂą.

ArtykuÂł Katherine Stewart wprawiÂł mnie w zgrozĂŞ pomieszana z osÂłupieniem. Skoro dzisiejszych duchownych nie staĂŚ juÂż na podstawowe utrzymanie domĂłw modlitw - co jest przecieÂż dobitnym wyrazem antypatii spoÂłeczeĂąstwa, pakowanie siĂŞ z obrzÂądkiem do szkó³ gdzie mamy niedojrzaÂłe jednostki poddatne na wpÂływy...wydaje mi sie pomysÂłem perfidnym, jak i obrazujÂącym stan religii w ogĂłle. WidaĂŚ nie wystarcza juÂż sama nauka religii w szkole  Smutny czyÂżby dorosli nie uczĂŞszczali na naboÂżeĂąstwa do koÂścio³ów, Âże te niczym gĂłra do Mahometa, przydreptaÂły w szkolne mury? Bardzo to zasmucajÂące, szczegĂłlnie Âże w mÂłodych umysÂłach doœÌ Âłatwo moÂże pojawiĂŚ sie poglÂąd Âże to szkoÂła zorganizowana jest w koÂściele, a nie na odwrĂłt. No ale nawet Adolf H, wiedziaÂł Âże aby zdobyĂŚ dusze ludzkie, trzeba zawÂładn¹Ì mÂłodym dorastajÂącym pokoleniem. To smutny i pouczajÂący znak czasĂłw, w jakim poÂłoÂżeniu znajduje obecne 'Âżycie duchowe'.
Myœle ¿e nie bez wp³ywu jest tutaj obecna prezydentura by³ego muzu³manina Obamy. Analizy przed jego wyborem na to stanowisko wskazywa³y ¿e amerykanie prêdzej zaakceptuj¹ (po 11 IX) muzu³manina, ni¿ ateistê. I tak siê w rzeczy samej sta³o, bo to spo³eczeùstwo ze swoim 'God bless America' jest otwarte na wszelkie sposoby chwalenia Pana. Wystarczy wpomnieÌ iloœÌ ruchów uznawanych w Europie za sekciarskie, np scjentolodzy które to w Usa ciesz¹ sie popularnoœci¹. Jednak¿e zamiana szko³y na dom modlitwy, wydaje mi sie krokiem desperackim, podwa¿aj¹cym œwieckoœÌ paùstwa.
Zapisane
Rafaela
Gość
« Odpowiedz #8 : Sierpień 03, 2011, 10:07:46 »

Religia w szkole to nie parafialna katecheza
Z ks. prof. BogusÂławem Milerskim* rozmawia Aleksandra Pezda
2008-01-09, ostatnia aktualizacja 2008-01-09 12:23

Religiê wprowadzono do polskich szkó³ w 1990 r. bez dyskusji o aspektach edukacyjnych. I teraz mamy k³opot: Koœcio³y okreœlaj¹ program nauczania, MEN nie ma na to wp³ywu. Jak wiêc zorganizowaÌ maturê z religii, która jest w koùcu paùstwowym egzaminem?
Aleksandra Pezda: Czy jesteÂśmy w Polsce gotowi na egzamin maturalny z religii?

Ks.prof. Bogus³aw Milerski: Trzeba wypracowaÌ nowy model nauczania religii. I nie mo¿na go uzasadniaÌ tak jak dot¹d - katechizujemy w szkole, bo ok. 90 proc. spo³eczeùstwa to wierz¹cy. Mo¿na siê przecie¿ spodziewaÌ, ¿e procesy sekularyzacyjne bêd¹ postêpowaÌ, a pozycja polityczna Koœcio³a s³abn¹Ì. Dlatego nauczanie religii trzeba oprzeÌ na solidnych, edukacyjnych podstawach.

Czyli jakich?

- Argumentowa³bym za nauczaniem konfesyjnym, prowadzonym z perspektywy okreœlonego wyznania, ale pod warunkiem pe³nego zapoznawania ucznia z ró¿nymi stanowiskami, np. Koœcio³ów, religii czy tradycji humanistycznej. W nauczaniu chodzi o kszta³towanie to¿samoœci cz³owieka, a to siê dokonuje z jednej strony poprzez odniesienie do podstawowych form zakorzenienia ucznia w œwiecie m.in religii, z drugiej przez konfrontacjê z tym, co nowe i czêsto obce.

Zarazem jednak ta pierwotna perspektywa, wynikajÂąca z przynaleÂżnoÂści do danej wspĂłlnoty, nie moÂże byĂŚ w szkole absolutyzowana, a raczej traktowana jako waÂżny, ale niejedyny sposĂłb przedstawiania i uzasadniania zjawisk czy poglÂądĂłw.

Jakie mogÂą byĂŚ spoÂłeczne korzyÂści z nauczania religii?

- Skoro istotnym elementem ¿ycia spo³ecznego, przynajmniej w Polsce, jest religia, to ¿ywotnym interesem powinno byÌ kszta³cenie w tym zakresie. Analfabetyzm religijny nie sprzyja budowaniu spo³eczeùstwa demokratycznego. W tym sensie nie tylko Koœcio³om, ale tak¿e paùstwu powinno na tym zale¿eÌ. Zapytam tak: Czy uczniowie, z których wiêkszoœÌ deklaruje wiarê religijn¹, mog¹ staÌ siê dojrza³ymi obywatelami bez dojrza³oœci religijnej? Moim zdaniem nie.

Czy to znaczy, Âże ateista nie moÂże byĂŚ dobrym obywatelem?

- Truizmem by³oby stwierdzenie, ¿e dobrym obywatelem, dobrym cz³owiekiem mo¿e byÌ zarówno wierz¹cy, jak i ateista. Chodzi mi bardziej o to, aby w odniesieniu do ludzi deklaruj¹cych przynale¿noœÌ koœcieln¹ pokazaÌ zwi¹zek pomiêdzy ich dojrza³oœci¹ religijn¹ a spo³eczn¹. Odrêbn¹ kwesti¹ jest przygotowanie alternatywnego przedmiotu dla niewierz¹cych. Wa¿ne jest, aby ta mo¿liwoœÌ by³a realna.

¯eby zrozumieÌ, jak wa¿na jest dojrza³oœÌ religijna, wystarczy przywo³aÌ najnowsze konflikty, chocia¿by ba³kaùski. Wojna wybuch³a tam z powodów politycznych, ale przerodzi³a siê w konflikt etniczny, w konsekwencji religijny.

W Niemczech od lat obowiÂązuje matura z religii. Co sprawdza - wiarĂŞ czy wiedzĂŞ?

- Jest taka tendencja we wspó³czesnym œwiecie, ¿eby wszystko sprowadzaÌ do mierzalnych kategorii. Ale pewnych kwestii, jak np. wra¿liwoœci moralnej czy pytaù o sens ¿ycia, nie jesteœmy w stanie zmierzyÌ. W argumentacji na rzecz religii w niemieckiej szkole podkreœla siê, ¿e w kszta³ceniu szkolnym powinien istnieÌ obszar, gdzie uczeù konfrontuje siê z pytaniami egzystencjalnymi, na które nie ma jednej doskona³ej odpowiedzi. Tego nie weryfikuje siê ocen¹. Ocenia siê wiedzê, m.in. ze znajomoœÌ podstawowych tematów teologicznych czy etyczno-spo³ecznych. Na maturze w Niemczech religia jest przedmiotem do wyboru. Sprawdzaj¹ j¹ egzaminatorzy tak samo przygotowani i wed³ug tych samych zasad jak z innych przedmiotów.

Jako szkolny przedmiot religia jest obowiÂązkowa?

- Tak i jest to obowi¹zek wpisany do niemieckiej konstytucji Republiki Weimarskiej z 1919 r., a nastêpnie powtórzony przez prawo zasadnicze RFN z 1949 r. Wyj¹tkiem s¹ tzw. szko³y neutralne œwiatopogl¹dowo, tworzone w niewielkiej liczbie przez paùstwo jako jeden z warunków zachowania owej neutralnoœci. Uczeù mo¿e wybraÌ przedmiot alternatywny, przygotowany dla niewierz¹cych, ale nie mo¿e - jak w Polsce - zrezygnowaÌ w ogóle z nauczania religii b¹dŸ etyki. Jednak, mimo wieloœci wyznaù i faktu, ¿e konstytucja nie przes¹dza o profilu wyznaniowym nauczania religii, w praktyce lekcje religii w szkole koncentruj¹ siê wokó³ tzw. wyznaù historycznych. A wiêc ewangelickiego, katolickiego, ale równie¿ np. religii ¿ydowskiej. Z powodu m.in. wysokich wymogów merytorycznych mniejsze Koœcio³y i zwi¹zki wyznaniowe nie podejmuj¹ wysi³ku organizacyjnego zwi¹zanego z prowadzeniem nauczania w szkole. Na przyk³ad ró¿ne Koœcio³y protestanckie nie widz¹ przeszkód, aby ich wyznawcy uczestniczyli w szkole w nauczaniu religii ewangelickiej, skoro odwo³uje siê do tych samych reformacyjnych korzeni. Takiemu podejœciu sprzyja fakt du¿ej otwartoœci programów nauczania. Obowi¹zuje te¿ wysoka poprawnoœÌ polityczna - np. wydawcy podrêczników do religii pilnuj¹, ¿eby bohaterowie na ilustracjach byli przedstawicielami ró¿nych grup etnicznych.

Jak jest z islamem?

- Paùstwo stara siê, ¿eby wprowadziÌ to wyznanie do szkó³. Po to, ¿eby mieÌ wp³yw, ¿eby z jednej strony nie dopuœciÌ treœci fundamentalistycznych, z drugiej - informowaÌ o ca³ym spektrum tradycji religijnych. Popar³y to Koœcio³y katolicki i ewangelicki. Paùstwo stawia jednak warunek - standardy nauczania i przygotowanie nauczycieli musz¹ byÌ dok³adnie takie same jak innych wyznaù. To oznacza, ¿e trzeba by i na tych lekcjach przekazywaÌ wiedzê o innych religiach, i to w sposób obiektywny. Broni¹ siê przed tym konserwatywni muzu³manie. Jednak niedawno uruchomiono kszta³cenie nauczycieli muzu³maùskich na uniwersytetach w Mßnster i Erlandze-Norymberdze.

Jakie sÂą niemieckie lekcje religii? W polskiej szkole czĂŞsto przypominajÂą katechezĂŞ.

- Szko³a publiczna w paùstwie demokratycznym nie mo¿e prowadziÌ katechezy o charakterze parafialnym. Niemiecki model okreœlamy czêsto jako konfesyjno-dialogiczny. Co znaczy, ¿e z jednej strony kszta³towana jest to¿samoœÌ wyznaniowa ucznia, z drugiej - umiejêtnoœÌ obcowania i rozumienia odmiennoœci. Podam przyk³ad: na katechezie w polskiej szkole, gdy mówimy o dekalogu, zaczynamy od starotestamentowej narracji - czyli analizujemy przekaz biblijny, a nastêpnie przechodzimy do normatywnego znaczenia dekalogu nie tylko dla cz³onków Koœcio³a, lecz i dla ¿ycia spo³ecznego. To spojrzenie w kategoriach ekskluzywnych. Komunikat jest taki: to w³aœnie chrzeœcijaùstwo dysponuje nadrzêdnym katalogiem wartoœci.

W Niemczech naukĂŞ o dekalogu czĂŞsto zaczyna siĂŞ od np. omĂłwienia Powszechnej Deklaracji Praw CzÂłowieka. Z tego pÂłynie nauka dla uczniĂłw: takim samym katalogiem, na ktĂłrym teraz buduje siĂŞ nowoczesne spoÂłeczeĂąstwa, religia chrzeÂścijaĂąska dysponowaÂła znacznie wczeÂśniej.

Na lekcjach religii omawia siê zjawiska spo³eczne, np. fascynacjê futbolem i wiele rytua³ów temu towarzysz¹cych. Uœwiadamia siê uczniom quasi-religijn¹ strukturê zachowaù kibiców, którzy - mówi¹c obrazowo - modlitwê "Ojcze nasz" zastêpuj¹ wyznaniem "Pi³ko no¿na nasza". St¹d ju¿ krok do powa¿nej analizy funkcji religii w ¿yciu codziennym cz³owieka.

ÂŹrĂłdÂło: Gazeta Wyborcza

WiĂŞcej... http://wyborcza.pl/1,87648,4822123.html#ixzz1TxFqXHiS
 
« Ostatnia zmiana: Sierpień 03, 2011, 10:09:03 wysłane przez Rafaela » Zapisane
Strony: [1] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.031 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

granitowa3 x22-team maho watahaslonecznychcieni ostwalia