Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 02, 2024, 00:57:39


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Anastazja tajemnicza dziewczyna z Syberii  (Przeczytany 14643 razy)
0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« : Czerwiec 26, 2011, 13:36:56 »

Postać tej tajemniczej dziewczyny z Syberii ,pojawia się w wielu postach na naszym forum.Myslę że nadszedł juz czas utworzyć osobny wątek poświęcony tej wizjonerce,zwłaszcza ze jej przepowiednie są niezwykle optymistyczne.Przeglądając internet natrafiłam na ciekawe filmiki o niej ( nawet na stronie http://www.misja-giza.com/joomla_1.5.15/ jest zamieszczony jeden z nich )
Anastazja należy do nielicznego grona wizjonerów ,którzy widzą naszą przyszłość optymistycznie ( bez apokalipsy ) i dlatego powinniśmy się trzymać jej wersji ,a nie nakręcać się wizjami końca świata.

pozdrawiam optymistycznie Duży uśmiech

http://www.youtube.com/watch?v=stY6-iijWUI&feature=player_embedded

http://www.youtube.com/watch?v=hhJ4YBDrDIM&feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=7VTBwW-veus&feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=o1SlfeeNAOY&feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=Rj8qeJtoRak&feature=related

ps;Darek nie wiedziałam gdzie umieścić ten wątek ,ale jeśli uznasz że tu nie pasuje to go przeniosę Uśmiech

Wybrałaś dobre miejsce.
Powodzenia. Duży uśmiech
Darek
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 26, 2011, 13:42:10 wysłane przez Dariusz » Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
east
Gość
« Odpowiedz #1 : Czerwiec 26, 2011, 22:07:44 »

Potrzebne są "Anastazje" , które swobodnie biorą we władanie tajgę, pustynię , dżunglę jaki  tą miejską przestrzeń , które zamiast dzielić ludzi na tych, co żyją bezmyślnie w betonowych dżunglach i tych "oświeconych" na łonie  natury, potrafią połączyć oba światy łagodnie, z sercem, tak naturalnie ..
Istnieją takie osoby. Spotkałem taką istotę.

Czy da się połączyć coś tak sprzecznego ?
Możliwe, że nigdy nie były te rzekome sprzeczności rozdzielone, tylko ludzie zatracili dar widzenia subtelnych połączeń w związku z czym niewłaściwie zaczęli interpretować to co postrzegają.
Prawdziwa Anastazja nie miała złudzeń, że uda jej się zmienić świat samodzielnie. Musiała zasiać ziarno w "miejskim" człowieku , w biznesmanie. Udało jej się to, ponieważ prawdziwa natura nas wszystkich jest taka sama co nie znaczy od razu, że każdy ma żyć poza tzw. cywilizacją.
Każdy z nas ma swój czas i swoją rolę do odegrania. Obyśmy tylko robili to z sercem i zrozumieniem dla dobra wszystkich.
Zapisane
marman1983
Gość
« Odpowiedz #2 : Czerwiec 28, 2011, 15:47:19 »

(...)Anastazja należy do nielicznego grona wizjonerów ,którzy widzą naszą przyszłość optymistycznie ( bez apokalipsy ) i dlatego powinniśmy się trzymać jej wersji ,a nie nakręcać się wizjami końca świata.(...)

Trafilas w sedno sprawy, lecz dla osob nie dopuszczajacych  do siebie alternatywnych sposobow zycia koniec swiata bedzie bardzo "namacalny". Z uzaleznienia od cywilizacji mozna wyjsc -  dla jednych droga ta jest trudna dla innych latwa...
Od czego zaczac? W obecnym systemie istnieje prawo "wlasnosci" (wg mnie to bardzo arogancki wymysl czlowieka) Musisz miec kawalek ziemi. Dla wiekszosci zapora jest cena kilku hektarow. Jakie jest rozwiazanie? Podam je na swoim przykładzie. Od paru lat uprawiam dzialke w ROD (Rodzinne Ogrodki Dzialkowe)Za niewielka kwote (w przypadku niezagospodarowanej działki) uzyskujesz prawo do nasadzen na kilkuset metrowym placu. Jest to dla mnie pole testowe.

Skrawek ziemi o wielkosci miejsca parkingowego:

nasadzenia: groch, burak, cebula, marchewka, rzodkiewka, koper, pietruszka, sałata, kalafior, fasola, kalarepa

Efekt:


Tyle tego, ze musialem rozdawac po rodzinie, sasiadach Język


Na pomidory jeszcze musze poczekac Uśmiech


Wbrew stereotypom nie wymaga to wielkich nakladow pracy - trzeba "sluchac" roslin....
Narobilem smaku? No to gawiedzi... za łopaty Mrugnięcie

Gdy zniknie wspomniany wyzej problem "wlasnosci" bedzie mozna isc w las i wybrac swoje miejsce... Czekam na zalamanie tego niewolniczego systemu. Jezeli macie jakies pytania techniczne - zapraszam do rozmowy!


Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #3 : Czerwiec 28, 2011, 20:04:56 »

Na początek wystarczy, docelowo - np. aby zrobić zapasy - mało. Prawo własności... gdyby je znieść to co byś zrobił gdyby ktoś upatrzył sobie dokładnie ten sam skrawek poletka, albo przyszedł na gotowe - zebrał plony, do tego powołał się na to co sam postulujesz - nie ma własności...
Zapisane
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #4 : Czerwiec 28, 2011, 20:08:37 »

Cytuj
Od czego zaczac? W obecnym systemie istnieje prawo "wlasnosci" (wg mnie to bardzo arogancki wymysl czlowieka) Musisz miec kawalek ziemi. Dla wiekszosci zapora jest cena kilku hektarow.

Masz rację marman to zapora nie do  przebicia . Jest jeszcze inna przeszkoda ,niektórzy mają ten mały kawałek ziemi ale nie mają czasu albo siły na uprawę i pielęgnację.Potrzeba nam trochę czasu dla siebie i natury a jest go co raz mniej niestety  Zawstydzony
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
marman1983
Gość
« Odpowiedz #5 : Czerwiec 28, 2011, 21:20:19 »

Na początek wystarczy, docelowo - np. aby zrobić zapasy - mało. Prawo własności... gdyby je znieść to co byś zrobił gdyby ktoś upatrzył sobie dokładnie ten sam skrawek poletka, albo przyszedł na gotowe - zebrał plony, do tego powołał się na to co sam postulujesz - nie ma własności...
Czulem, ze odezwiesz sie pierwszy i poruszysz wlasnie ta kwestie. Mysle, ze gdyby doszlo do zalamania obecnej cywilizacji to w dalszym okresie czasu przetrwalyby tylko jednostki "swiadome", czyli pozbawione "malpiej" czesci zachowania... (jest to tylko moja opinia, a ty mozesz myslec zupelnie inaczej Mrugnięcie )

(...)Potrzeba nam trochę czasu dla siebie i natury a jest go co raz mniej niestety  Zawstydzony (...)

Mam nadzieje, ze sie to zmieni w najblizszym czasie Mrugnięcie
Zapisane
Thotal
Gość
« Odpowiedz #6 : Czerwiec 28, 2011, 22:04:10 »

Trzydzieści lat temu każdy kto miał odrobinę ziemi poświęcał jej czas...
Dzisiaj ziemia leży odłogiem i czeka na lepsze czasy Mrugnięcie
Płody rolne przylatują z miejsc, gdzie jest tania siła robocza, a rolnicy kupują je w sklepie.
Dzieci na wsi wiedzą że mleko się bierze z... kartonu Duży uśmiech
Świat rządzony przez LICHWĘ zwariował doszczętnie, najwyższa pora to zmienić.



Pozdrawiam - Thotal Uśmiech
Zapisane
JACK
Gość
« Odpowiedz #7 : Czerwiec 29, 2011, 10:08:46 »

Anastazja należy do nielicznego grona wizjonerów ,którzy widzą naszą przyszłość optymistycznie ( bez apokalipsy ) i dlatego powinniśmy się trzymać jej wersji ,a nie nakręcać się wizjami końca świata.
pozdrawiam optymistycznie Duży uśmiech

Nie wydaje mi się, że rozsądne jest trzymanie się nierealnych wersji przyszłości.
Postuluję o maksymalne wykorzystywanie nie tylko serca ale i rozumu.
Chciałbym wierzyć Anastazji, ale zdrowy rozsądek mi nie pozwala.
Czytałem jedną książkę,super,  dziewczyna  chce zmienić losy Ziemi , ma plan, zaklina rzeczywistość do zmiany.






No, ale zaklęcia  nie zawsze są skuteczne.

Chciałbym, aby  Jej mniej bolesny  PLAN  się powiódł, no ale  w naszym ludzkim "przypadku" może być ciężko.

Izajasz parę tysięcy lat temu pisał coś takiego:  To już postanowione, ręka Pana jest  już wyciągnięta, któż ją odwróci?

Wykresy wzrostu liczby ludzi są już pionowe, na Ziemi (poza Chinami) nie ma wiele symptomów nawet próby globalnego zapanowania nad problemem przeludnienia.

A działkowcy, których również bardzo szanuję , też tu nie za wiele pomogą.

Wg mnie Jej działania w Rosji przyniosą  fantastyczne, wspaniałe  owoce, ale.............dopiero po tzw. Oczyszczaniu Ziemi, czyli po  "odgórnej korekcie"  tych wykresów.

« Ostatnia zmiana: Czerwiec 29, 2011, 10:49:27 wysłane przez JACK » Zapisane
m11
Gość
« Odpowiedz #8 : Czerwiec 29, 2011, 11:18:42 »

Cytuj
Jack:
Nie wydaje mi się, że rozsądne jest trzymanie się nierealnych wersji przyszłości.

Nie martw się Jack. Przecież zgodnie z obowiązującą tutaj doktryną "religijną" cała populacja to wcielenia dusz pragnących tutaj żyć. Należy przyjąć, że dusze te w swym przedludzkim bycie -świadome przeszłości, teraźniejszości i przyszłości - wiedzą co robią, gdy się pchają na ten padół. A ty co - chcesz eksterminować ich "pojemniki"? Niedobry Jack  Zły
Ciekawe, czy te duszyczki podobnie pchają się na inne światy, jeśli istnieją. Ponadto zachodzę zawsze w głowę ile ich w końcu jest - czy produkcja duszyczek jest taśmowa i nieprzerwana? Toż tam w zaświatach musi być tłok.  Duży uśmiech

m11
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #9 : Czerwiec 29, 2011, 11:37:29 »

Czulem, ze odezwiesz sie pierwszy i poruszysz wlasnie ta kwestie. Mysle, ze gdyby doszlo do zalamania obecnej cywilizacji to w dalszym okresie czasu przetrwalyby tylko jednostki "swiadome", czyli pozbawione "malpiej" czesci zachowania... (jest to tylko moja opinia, a ty mozesz myslec zupelnie inaczej Mrugnięcie
Nic zaskakującego że odezwałem się, nic zaskakującego w treści mojej wypowiedzi - zwłaszcza w ważnych sprawach mam stałe podejście i poglądy, zasady. Pozwoliłem sobie wyrazić obawy które w pierwszej kolejności nasuwają się w takim przypadku, a poparte są otaczającą nas rzeczywistością. Niestety, gdy robiło się z czymś krucho to ludzie bardzo rzadko współpracowali, raczej rozpętywali wojny - np. słowa Hitlera o konieczności poszerzenia przestrzeni życiowej dla Niemców...  Chyba, że w jakiś magiczny sposób ta "małpia" cześć ludzkości zniknie... Ale w jaki?
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #10 : Czerwiec 29, 2011, 11:42:30 »

Cytat: arteq
Chyba, że w jakiś magiczny sposób ta "małpia" cześć ludzkości zniknie... Ale w jaki?

Coś mi mówi, że naszym decydentom zależy na zniknięciu wszystkich tych, którzy myślą inaczej, zaś na pozostawieniu "małpiej" części ludzkości.
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
east
Gość
« Odpowiedz #11 : Czerwiec 29, 2011, 12:36:21 »

Cytuj
Jack:
Nie wydaje mi się, że rozsądne jest trzymanie się nierealnych wersji przyszłości.

Nie martw się Jack. Przecież zgodnie z obowiązującą tutaj doktryną "religijną" cała populacja to wcielenia dusz pragnących tutaj żyć. Należy przyjąć, że dusze te w swym przedludzkim bycie -świadome przeszłości, teraźniejszości i przyszłości - wiedzą co robią, gdy się pchają na ten padół. A ty co - chcesz eksterminować ich "pojemniki"? Niedobry Jack  Zły
Ciekawe, czy te duszyczki podobnie pchają się na inne światy, jeśli istnieją. Ponadto zachodzę zawsze w głowę ile ich w końcu jest - czy produkcja duszyczek jest taśmowa i nieprzerwana? Toż tam w zaświatach musi być tłok.  Duży uśmiech

m11
Anastazja może być przykładem istoty z przyszłości, która właśnie WIE co będzie się liczyło i jak będzie wyglądać życie.
To samo WIE miliardy istnień inkarnujących się na Ziemię z innych hmhm,  miejsc, albo raczej sposobów bytowania. Bo przecież oprócz form ludzkich świadomość przyjmuje wiele innych. Ewolucja świadomości prowadzi ku inkarnacji w coraz to wyższe formy ( przemiana in-forma-cyjna ). Skoro na Ziemi bezpowrotnie ginie ileś tam gatunków zwierząt i roślin to gdzieś indziej ta świadomość musi się inkarnować. Także wbrew ironicznemu zabarwieniu Twojej wypowiedzi m11, uważam ,że z wieloma zdaniami trafiłeś w 10kę.
Sztuczna ingerencja w wysokość populacji to ślepa uliczka.
Zapisane
JACK
Gość
« Odpowiedz #12 : Czerwiec 29, 2011, 14:01:34 »

Sztuczna ingerencja w wysokość populacji to ślepa uliczka.

Chyba, że jesteś prawdziwym Kosmicznym Ogrodnikiem,

który dba o swój ogród, plewi go, przycina i pielęgnuje.



Żeby był piękny.

A taka właśnie ma być Ziemia i to już za około 1000 lat.
http://www.dobreksiazki.pl/b10972-kosmiczne-podroze.htm
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 29, 2011, 14:06:02 wysłane przez JACK » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #13 : Czerwiec 29, 2011, 14:14:53 »

Sztuczna ingerencja w wysokość populacji to ślepa uliczka.

Chyba, że jesteś prawdziwym Kosmicznym Ogrodnikiem,
który dba o swój ogród, plewi go, przycina i pielęgnuje.

Żeby był piękny.

A taka właśnie ma być Ziemia i to już za około 1000 lat.
http://www.dobreksiazki.pl/b10972-kosmiczne-podroze.htm

Piękno w ujęciu kosmicznego ogrodnika nie musi być pięknem obiektywnym.
Chwast również jest w swojej formie piękny, chociaż mniej użyteczny dla ogrodnika. 
Ale, czy użyteczność ma być ostatecznym kryterium czegokolwiek?

Wolę dzikie ogrody od tych przystrzyżonych.   Uśmiech


Edit:
No i czy chwast nie podpada już pod miłość bezwarunkową?
Bo sam w sobie jest warunkiem nie do przeskoczenia? Czyli samosiejką do wyplewienia?  Duży uśmiech

« Ostatnia zmiana: Czerwiec 29, 2011, 14:28:11 wysłane przez ptak » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #14 : Czerwiec 29, 2011, 14:49:14 »

Gdybym był Kosmicznym Ogrodnikiem to zadbałbym o bioróżnorodność przede wszystkim.
Zapisane
Tomasz
Gość
« Odpowiedz #15 : Czerwiec 29, 2011, 14:59:45 »

Dokładnie tak samo uważam. Chwast czy orchidea ma taką samą wartość energetyczną i tylko nauczeni przez media, szkoły etc nauczyliśmy się określać ich wartość. Tylko w jakiej skali ? W odniesieniu do czego ?
Fobie przed wężami, pająkami były wpajane w nasze umysły. Ale czym różni się Lew od stonogi ? Każdy ma wartość i swoją rolę ,funkcję w całym wszechświecie. Tak samo jak każdy z nas Mrugnięcie Tolerancja ponad wszystko !
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #16 : Czerwiec 29, 2011, 15:05:10 »

Jak to szło? W domu mego ojca jest wiele miejsca.
Ale niewielu się w nim znajdzie.

Taak… dla chwastów jest inne miejsce, czarne jak smoła piekielna… 
Czy Bóg jest rasistą?  Mrugnięcie
Zapisane
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #17 : Czerwiec 29, 2011, 23:58:08 »

Anastazja, żeński odpowiednik imienia Anastazy. Oznacza "zmartwychwstała, wskrzeszona "  No proszę jak optymistycznie Uśmiech

Jack
Cytuj
Chciałbym wierzyć Anastazji, ale zdrowy rozsądek mi nie pozwala.
Czytałem jedną książkę,super,  dziewczyna  chce zmienić losy Ziemi , ma plan, zaklina rzeczywistość do zmiany

Jeśli choć część z nas będzie miała taki  plan ,to już będzie dobrze.  Chichot
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
JACK
Gość
« Odpowiedz #18 : Czerwiec 30, 2011, 09:50:35 »

Anastazja, żeński odpowiednik imienia Anastazy. Oznacza "zmartwychwstała, wskrzeszona "  No proszę jak optymistycznie Uśmiech

Jack
Cytuj
Chciałbym wierzyć Anastazji, ale zdrowy rozsądek mi nie pozwala.
Czytałem jedną książkę,super,  dziewczyna  chce zmienić losy Ziemi , ma plan, zaklina rzeczywistość do zmiany

Jeśli choć część z nas będzie miała taki  plan ,to już będzie dobrze.  Chichot

Niezwykle ważne jest, aby myśleć pozytywnie,

 ale  w swoich planach powinno uwzględniać wpływy zewnętrzne, planetarne, które i tak zostaną zrealizowane czy nam się to podoba, czy nie.(mi też się to nie podoba, bo jest mi teraz całkiem dobrze)
Karma planety i tak przeważy, niezależnie od świetlanych planów poszczególnych jednostek.

To bardzo ważne aby planować.


Pisałem kiedyś, że powinno się już teraz myśleć (na razie bardziej lokalnie) jak z tej biednej Polski zrobić perełkę na mapie przyszłej Europy.

A jest o czym myśleć, bo tyle rzeczy w Polsce trzeba poprawić:
- zmiany w religii (w co te masy mają teraz wierzyć, jak Watykan "ucieknie do jaskiń"?)
- rolnictwo - co produkować i jak aby ludzie byli zdrowi
- dietetyka, zdrowie - jak żywić ludzi, aby byli zdrowi i aby mieli olej w głowie, aby ich inkarnacja była maksymalnie wartościowa
- edukacja- jak kształcić dzieci, młodzież, gdy wiemy, że każdy to inna inkarnacja- przykład :Szkoły Waldorfskie
- gospodarka co produkować ,jakich specjalistów szkolić, jak ma wyglądać przyszła Polska
- jaki system ekonomiczny, pieniądze  czy coś innego?

Do realizacji pewnie już .....Po tym  czymś  co może nastąpić.

Na taki sposób myślenia nakierował mnie kiedyś dr Jan Kwaśniewski:
http://optymalni.org.pl/sklep/?p=productsMore&iProduct=13
który boleje nad tym dlaczego ta Polska taka biedna, chora i głupia.
On z kolei podaje przykład Stanisława Staszica, który też nad tym bolał ale też


wiele w ciągu swojego życia dla Polski zrobił.
http://optymalni.org.pl/sklep/?p=productsMore&iProduct=31

bo tak jak pisał Melchior Wańkowicz  zza grobu ważne są i będą czyny, bo to my sami mamy ten raj na Ziemi  zrobić, nikt inny.






« Ostatnia zmiana: Czerwiec 30, 2011, 09:55:43 wysłane przez JACK » Zapisane
Przebiśnieg
Gość
« Odpowiedz #19 : Styczeń 06, 2012, 13:51:57 »

W Hiszpanii uczestniczyłem na spotkaniu z Panią Schab.
Uważa się ona za tzw ,Kryształowe Dziecko".
Twierdzi, że podobnym ,,dzieckiem" jest Anastazja.
Twierdzi, że utrzymują ze sobą kontakt.
Od siebie dodam, że było to interesujące spotkanie
« Ostatnia zmiana: Styczeń 06, 2012, 13:52:28 wysłane przez Przebiśnieg » Zapisane
Strony: [1] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.035 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

hobbit world-anime lodux bornfost doggis