Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 19, 2024, 04:30:28


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Choroby skóry  (Przeczytany 12120 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« : Sierpień 18, 2011, 20:44:09 »

Kurzajki – wirusowi goście

Wyglądają jak małe, szarawe narośla. Mają szorstką powierzchnię. Czasem pojawiają się pojedynczo, czasami w małych grupkach. Ale zawsze winien jest jeden – wirus HPV.

Tak, to ten sam wirus, który odpowiedzialny jest za brodawki płciowe (HPV czyli Human Papilloma Virus). Ma on jednak wiele odmian (do tej pory naliczono ponad sto!), a każda powoduje inny rodzaj brodawek. Niektóre atakują narządy płciowe, inne skórę – tak, jak właśnie w przypadku kurzajek. I choć kurzajki są nieestetyczne, czasem uporczywie odmawiają zniknięcia i bywają umiejscowione w bolesnych miejscach, mają jedną wielką zaletę – nie mają tendencji do złośliwienia – a trzeba wiedzieć, że wirus HPV bywa odpowiedzialny za niektóre nowotwory.

Nie każdy będzie miał kurzajki

Mają jednak też wielką wadę – jak każda choroba wirusowa są zakaźne. Można zarazić się nimi od osoby, która je ma, można też z jednego miejsca na skórze przenieść je na inne – dlatego, jeśli już pojawi się nam na skórze kurzajka, nie powinniśmy jej rozdrapywać! Zdarza się np. że jeśli dana osoba obgryza paznokcie, a ma na skórze palców kurzajki, przeniesie je na usta. Zarażamy się przez korzystanie ze wspólnego ręcznika, dotykanie przedmiotów, których dotykała zarażona osoba. Łatwo jest „złapać” kurzajki na basenie, podczas zabiegów manicure i pedicure. Niestety, można „poczęstować” się wirusem od zakażonej osoby nawet kiedy podaje nam rękę… Tym bardziej, że kurzajki pojawiają się najczęściej właśnie na dłoniach i stopach. Te na stopach są bardziej uciążliwe, bo bywają bolesne. Umiejscawiają się bowiem często koło paznokci, unosząc ich płytkę, co powoduje nieprzyjemne uczucie. Poza tym, jeśli wyrosną na podeszwie stopy, są urażane i ugniatane przy każdym kroku. To także może boleć – czasem ludzie opisują uczucie towarzyszące drażnieniu kurzajki jakby gwóźdź wbijał im się w podeszwę przy każdym kroku.

Jeśli kurzajki pojawią się na stopach, często bywają mylone z odciskami – tym bardziej, że dolegliwości powodują podobne. Dlatego też często zaczynamy je leczyć tak, jak powinno się leczyć odciski – i z narastającym znużeniem obserwujemy, jak terapia nie przynosi oczekiwanych efektów.

1/3

...

http://www.medonet.pl/zdrowie-na-co-dzien,artykul,1648104,1,kurzajki-8211-wirusowi-goscie,index.html#czytaj-wiecej
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #1 : Wrzesień 10, 2011, 14:58:26 »

Na kurzajki najlepsze jest jaskółcze ziele.


Czerniak złośliwy


Zdjęcie BE&W

Należy do złośliwych nowotworów skóry. Odznacza się szybkim wzrostem oraz tendencją do tworzenia przerzutów odległych. Czynnikami ryzyka rozwoju tego groźnego nowotworu są m. in: czerniak występujący u innego członka rodziny, poparzenia słoneczne w dzieciństwie, drażnienie znamion barwnikowych, jasna karnacja.

http://www.medonet.pl/zdrowie-na-co-dzien,pokaz-slajdow,150547,1,typowe-choroby-skory,index.html

Jest to najzłośliwszy nowotwór skóry. Może powstawać ze znamion melanocytowych, stanów przedczerniakowych lub ze skóry uprzednio niezmienionej.

Wstępną fazą czerniaka jest tzw. złośliwa plama soczewicowata występująca w okolicy skroniowej lub jarzmowej, powoli rosnąca plama o różnej intensywności barwy brunatnej. Sam czerniak może być płaskim naciekiem, guzkiem lub owrzodzeniem w całości lub części barwy brunatnej lub czarnej (choć zdarzają się także czerniaki bez barwnika). Pojawiające się zazwyczaj na paluchu czerniaki podpaznokciowe wymagają różnicowania z krwiakiem oraz zdjęcia płytki paznokciowej w celu pobrania wycinka.

Leczenie czerniaka jest przede wszystkim chirurgiczne, czasem z usunięciem okolicznych węzłów chłonnych, rzadziej stosowane są inne metody.

http://www.medonet.pl/dolegliwosci,dolegliwosci-profil,1578731,1,czerniak,index.html
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #2 : Listopad 23, 2011, 22:26:31 »

"Jęczmień" na oku.
Znacie jakieś skuteczne metody na tę dolegliwość?
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
Tomasz
Gość
« Odpowiedz #3 : Listopad 24, 2011, 10:25:27 »

Ja leczyłem się złotem Uśmiech
Stara babcina metoda, np. obrączką pocierać dookoła, również pod powieką.
Na moją rodzinę zadziałało.
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #4 : Listopad 24, 2011, 18:16:36 »

Tak, skuteczne. Jakieś dwa tygodnie temu wykaraskałem się z tego "jęczmienia" (drugi raz w życiu mnie dopadł) właśnie złotem.
Słyszałem jednak, że istnieją również inne, ponoć równie skuteczne metody. Znacie je? Duży uśmiech
Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
daniel1704
Gość
« Odpowiedz #5 : Lipiec 09, 2012, 10:58:16 »

Witam,
Mam do forumowiczów pytanie.
Od kilku lat mam na palcach obu rąk łuszczący się naskórek i pękającą do krwi skórę. Byłem o dermatologa lecz dowiedziałem się mało -że to nie jest łuszczyca tylko jakiś rodzaj egzemy. Dostałem drogie maści ,a;e Pani dermatolog zastrzegła ,że na to nie ma lekarstwa, a maści zwalczają tylko skutek (pilling naskórka ,ewentualnie maści osłonowe np sylikonowa), a sama choroba będzie cyklicznie powracać.
Czy ktoś z forumowiczów zna jakiś sposób by znaleźć przyczynę   tej przykrej przypadłości i ją zlikwidować naturalnymi środkami.
Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #6 : Lipiec 09, 2012, 12:21:14 »

daniel1704 bezpiecznym sposobem, który nie zaszkodzi ,a pomóc może jest przyjmowanie dużych dawek witaminy C, ale tej naturalnej, ewentualnie sproszkowanej z aceroli czy głogu (w dobrych zielarskich dostępne). Dużo rozpoczyna się od 4 gram dziennie.

Generalnie jak to nie łuszczyca , to po prostu wynik niedoborów, tak jak wynikiem niedoborów wit C był szkorbut. Witamina C poprawia energetykę wewnątrz komórek . Jak nie pomoże to ją wysikasz i tyle.
pozdro.
Zapisane
hiacynt
Gość
« Odpowiedz #7 : Lipiec 09, 2012, 12:48:26 »

Warto zajrzeć do książki Louise Hay "Możesz uzdrowić  swoje życie" gdzie otrzymasz podpowiedź jak
zmienić myślenie o sobie , formułować prawidłowe afirmacje związane ze  swoim zdrowiem i psychicznie
wspomóc uzdrawianie. W tabeli schorzeń znajdziesz konkretną "przyczynę" psychologiczną i rozwiązanie poprzez
właściwe wysyłanie intencji uzdrowienia.
Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #8 : Lipiec 09, 2012, 12:50:00 »

Opisane przez daniela dolegliwosc wskazuje na grzybice, nie luszczyce. W aptece maja masci na to. Sprobowac nie zaszkodzi.
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #9 : Lipiec 09, 2012, 12:50:26 »

Danielu, a zbadałeś poziom cukru i tarczycę?
Czasami dolegliwość ta może być również skutkiem niedoborów wit. A, E oraz z grupy B.

Spróbuj wygoglować (pękające opuszki palców), jest wiele opinii i porad.
Zadbaj też o racjonalne odżywianie.

Życzę szybkiego pozbycia się dolegliwości.
Zapisane
daniel1704
Gość
« Odpowiedz #10 : Lipiec 09, 2012, 17:45:49 »

Dziękuje za wszystkie podpowiedzi .

Ptaku
Chyba jesteś najbliżej rozwiązania tej zagadki. Witaminy wymienione przez Ciebie spożywałem regularnie bo tak wyczytałem lecz pozytywny skutek był krótkotrwały. Zagojona skóra z czasem pękała w tych samych miejscach- nie ukrywam ,że charakter pracy jaką wykonuje obecnie (praca fizyczna) na pewno nie pomaga ba na pewno szkodzi w leczeniu,ale niestety- takie życie.

Co do cukrzycy na 100% nie mam.

Wracając do objawów : zagojone palce w miejscu występowania choroby są lekko zaczerwienione i nie mają lekko chropowatej faktury jak zdrowa skóra ,a są raczej gładkie jak miejsca po bliźnie.
Wskazówką może być fakt ,że mój ojciec w moim wieku miał podobna przypadłość i sama zniknęła po kilku latach więc może to choroba dziedziczna? hmm sam już nie wiem
próbowałem moczyć palce w mocnym naparze z glistnika lecz nie widziałem wyraźnego rezultatu po 2 tygodniach stosowania 2 razy dziennie po 15 minut.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 09, 2012, 17:48:08 wysłane przez daniel1704 » Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #11 : Lipiec 09, 2012, 17:51:21 »

Daniel, dwa tory:

1. zaobserwuj czy ekspozycja na słońce pomaga, łagodzi skutki
2. zrób badanie krwi pod kątem objawów choroby autoimmunologicznej
Zapisane
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #12 : Lipiec 09, 2012, 20:33:46 »

Daniel
Miałam coś takiego na rekach.Nie pomagały mi masci od dermatologa.Kiedys byłam z dzieckiem u pediatry ( starsza pani) i pani doktor zauwazyła moje popekane rece ,powiedziała że to prawdopodobnie uczulenie na jakieś srodki  chemiczne.Może to byc płyn do garnków,proszek doprania ,lub krem .Zaglądnęła w swój kajecik ,wyciągnęła receptę i napisała długą listę po łacinie.Była to maśc do zrobienia w aptece.Stosowałam przez miesiąc,odrobinę po każdym zmoczeniu rąk  i na noc  dużą warstwę ,ale zakładałam bawełniane rękawiczki lub bandażowałam ręce.Pomogło ,to już prawie 25 lat i nigdy się nie powtórzyło.Możesz też mieć uczulenie na ziemię ,tak ma moja znajoma.Nie może gołymi rękami dotykać ziemi (np. plewić w ogródku ) i nie może chodzić boso,bo to samo dzieję się z jej stopami.
Spróbuj zrobić testy alergiczne.
Powodzenia ,pozdrawiam serdecznie Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Lipiec 09, 2012, 20:34:04 wysłane przez chanell » Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            Księga Koheleta 3,1
daniel1704
Gość
« Odpowiedz #13 : Lipiec 09, 2012, 20:57:26 »

Chanell
Twoja teza odnośnie alergii była by ok, ale z uwagi na fakt,ze choroba zawsze re-atakuje te same palce i nie rozprzestrzenia się uważam iż nie możliwym jest bym był uczulony na ziemię .

Maść od Pani dermatolog tez "przerobiłem" z mizernym rezultatem.
Cały czas zastanawiam się czy te zmiany skórne mogą być spowodowane dużą ilością sytuacji stresowych , których doświadczałem gdy choroba zaczęła się pojawiać(okolice klaSY MATURALNEJ).

Tak nawiasem myślę ,że sporo mniejsze pęknięcia pojawiają się po dość długiej kuracji jaskółczym zielem (ok 2 miesiące picia słabego naparu). Tzn zmiany skórne takie jak łuszczenie i przebarwienia występują ale pęknięcia są dużo mniej bolesne niż wcześniej.

pozdrawiam i dziękuję serdecznie za wszystkie miłe słowa otuchy
« Ostatnia zmiana: Lipiec 09, 2012, 20:58:20 wysłane przez daniel1704 » Zapisane
hiacynt
Gość
« Odpowiedz #14 : Lipiec 09, 2012, 22:38:02 »

Spróbuj jeszcze wyeliminować produkty kosmetyczne zawierające SLS (Sodium laureth sulfathe) -detergent syntetyczny powodujący problemy skórne. Niestety powszechnie stosowany w szamponach,mydłach w płynie,żelach pod prysznic a nawet
w paście do zębów. Masz może jakiś tatuaż?
Zapisane
Strony: [1] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.05 sekund z 19 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

watahaskromnych shaggydogss eye bestgame nazarinh