Tytu³: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: tom1ek Listopad 27, 2008, 13:42:06 Cytuj Przeniesione ze starego forum: DO OSÓB ZAINTERESOWANYCH WYJAZDEM DO EGIPTU DO POMOCY PRZY WYKOPALISKACH 20 sierpnia 2008 W zwi±zku prowadzonymi pracami badawczymi w rejonie piramidy mu³owej w Hawarze zaistania³a mo¿liwo¶æ wyjazdu do Egiptu wolontariuszy, którzy chc± pomóc przy wykopaliskach. Wiele osób pisa³o do nas i zg³asza³o swoje zainteresowanie – i do tych, których mamy na li¶cie zosta³ wys³any osobny list mailowy z naszego biura w Warszawie. Niestety wiele listów wróci³o, prawdopdobnie ze wzglêdu na zmianê adresu mailowego. W zwi±zku z powy¿szym mam pro¶bê, aby osoby zainteresowane takim wyjazdem skontaktowa³y siê bezpo¶rednio z naszym biurem w Warszawie pisz±c na adres: biuro@analizawlosa.com.pl Aby byæ zakwalifikowanym na taki wyjazd potrzebne s± nastêpuj±ce dokumenty: 1. Skan paszportu (strony ze zdjêciem) 2. Dane osobowe i kontakt (imiê, nazwisko, adres, telefony) 3. Krótki ¿yciorys (z dat± urodzenia) 4. Deklarowany termin i d³ugo¶æ pobytu (bardzo wa¿ne!) Powy¿sze dokumenty pozwol± nam rozpocz±æ za³atwianie formalno¶ci zwi±zanych z uzyskaniem zezwoleñ. Planujemy rotacyjny pobyt wolontariuszy w Egipcie na 1 do 2 tyg. Fundacja zapewnia bezp³atny nocleg w wynajêtej willi w miejscowo¶ci Fayoum, oko³o 10 km od miejsca wykopalisk. Wolontariusze pokrywaj± koszt podró¿y do Kairu (ok. 2000 z³.) oraz wy¿ywienia (ok. 200 z³./tydzieñ lub mniej). Wszelkich dodatkowych informacji udziela kierowniczka biura Fundacji Pani Marta Skóra. Pozdrawiam serdecznie, Andrzej Wójcikiewicz Cytuj 17 wrze¶nia 2008 SPRAWA OCHOTNIKÓW Bêd±c w Hawarze bêdziemy równie¿ omawiali dok³adnie sprawê ochotników do prac wykopaliskowych w Hawarze. Mamy ju¿ w biurze szereg podañ zarówno z Polski jak i ze Stanów Zjednoczonych (z Chicago i z Nowego Jorku). W tej chwili wiemy, ¿e okres oczekiwania na pozwolenie w³±czenia siê w prace wykopaliskowe (tzn. za³atwienie tzw. „security check“) wynosi co najmniej trzy miesi±ce. Dlatego s±dzê, ¿e pierwsze grupy ochotników pojad± do Hawary nie wcze¶niej ni¿ w po³owie stycznia 2009 roku. Ka¿dy mo¿e oczywi¶cie pojechaæ do Hawary jako turysta, nie mo¿e jednak wtedy braæ udzia³u w pracach. Andrzej Wójcikiewicz Cytuj 23 pa¼dziernika 2008 PRACA OCHOTNIKÓW Podczas naszego pobytu oddane zosta³y wszystkie podania o pozwolenie na przyjazd ochotników - wolontariuszy z Polski (to znaczy fotokopie scanów paszportów wraz z ¿yciorysami). Odebra³ je prof. Alaaeldin Shaheen, Dziekan Wydzia³u Archeologii Uniwersytetu w Kairze, który jest Dyrektorem Generalnym tych badañ. Podania zosta³y przekazane do specjalnej komisji Najwy¿szej Rady Staro¿ytno¶ci i w ten sposób uruchomiona zosta³a procedura za³atwiania tzw. „security clearence“ dla zg³oszonych osób. Pierwsze grupy ochotników maj± szansê przyjechaæ do Hawary w styczniu 2009 roku, a niektórzy - byæ mo¿e nawet wcze¶niej. Aby do¶wiadczyæ „na w³asnej skórze“ jak wygl±da praca ochotników - ni¿ej podpisany – Andrzej Wójcikiewicz, wraz z Krzysztofem Szczerbowiczem pracowali przez parê godzin nape³niaj±c piaskiem specjalne kosze i wynosz±c piasek kilkadziesi±t metrów dalej (patrz za³±czone zdjêcia). Codzienna praca rozpoczyna siê punktualnie o godz. 7:00 rano i koñczy o godz. 13:00, z pó³godzinn± przerw± na posi³ek pomiêdzy godzin± 11:00 i 11:30. Reszta dnia jest wolna. Willa, która jest wynajêta przez Fundacjê w Fayum znajduje siê oko³o 10 km od piramidy w Hawarze. W sytuacji, gdy w willi bêdzie mieszka³o jednocze¶nie kilku ochotników, dowo¿eni bêd± do miejsca wykopalisk, oraz przywo¿eni z powrotem - specjalnie wynajêtym busem. Swoj± drog± – jest to wyjatkowe i niezwyk³e uczucie, gdy ka¿de wbicie ³opaty (przypominaj±cej trochê nasz± polsk±, nieco wiêkszych rozmiarów motykê) powoduje znalezienie ró¿nych skorup, kawa³ków ceramiki, oraz innych znalezisk ¶wiadcz±cych o tym, ¿e „jeste¶ pierwszym“, który od przynajmniej - 2000 lat odkopuje ten teren. Dla Egipcjan nie jest to nic nadzwyczajnego. W zasadzie w ca³ym Egipcie znajduje siê pod ziemi± tak wiele tajemnic, ¿e te figurki i krokodyle w³a¶ciwie nikogo z nich nie dziwi±. Zwa¿ywszy jednak na ich wiek, gdyby takie znaleziska odnajdywane by³y w Stanach Zjednoczonych, czy nawet w Polsce, prawdopobnie by³yby sensacj± na skalê danego kraju. Tutaj jest to tylko „preludium do wielkiej symfonii“, jak± mamy nadziejê bêdzie znalezienie wej¶æ do Wielkiego Labiryntu. Andrzej Wójcikiewicz Cytuj WYJAZDY OCHOTNIKÓW NA PRACE WYKOPALISKOWE W HAWARZE W SEZONIE 2009 Po ostatniej wizycie w Hawarze Lucyny £obos i Billa Browna w listopadzie 2008 roku, wyklarowa³y siê sprawy zwi±zane z przyjazdami i prac± wolontariuszy. Z Billem i z Lucyn± polecia³y dwie osoby na zasadzie wolontariatu i dziêki temu mamy ju¿ do¶æ dok³adny obraz jak te sprawy wyg±daj± z punktu widzenia w³adz egipskich i wszelkich formalno¶ci. Postaram siê wyja¶niæ to w punktach. 1. Poinformowano nas, ¿e ochotnicy w Hawarze mog± byæ przyjêci WY£¡CZNIE w momencie, gdy w³adze egipskie wydadz± OFICJALNE PISMO Z NAZWISKAMI osób zaakceptowanych przez odpowiednie instytucje (tzw. „security check“). 2. Lista nazwisk kandydatów, którzy przys³ali swoje dane do Biura Fundacji wraz ze skanem paszportów i krótkim ¿yciorysem zosta³a dostarczona do prof. Alaa Shaheena w pa¼dzierniku i w listopadzie b.r. Prof. Shaheen przekaza³ j± do Najwy¿szej Rady Staro¿ytno¶ci i tam te sprawy s± za³atwiane. 3. Za³atwianie formalno¶ci teoretycznie trwa trzy miesi±ce. Praktycznie mog± byæ opó¼nienia. 4. Ka¿dy, kto przyjedzie bez formalnego zezwolenia jest traktowany jako turysta (nie jako ochotnik) i dlatego: a. nie ma prawa mieszkaæ w willi (chyba, ¿e jedzie z kim¶, kto jest cz³onkiem Fundacji „Dar ¦wiatowida“ i wtedy traktowany jest jako go¶æ Fundacji, ale nie jako wolontariusz); b. nie ma prawa bezp³atnego wstêpu na teren piramidy mu³owej w Hawarze i musi p³aciæ za taki wstêp 30 LE (funtów egipskich) dziennie (ok. 6 dolarów US); c. nie ma prawa pracowaæ przy wykopaliskach. Dlatego sugerujê wszystkim osobom, które zg³osi³y siê jako ochotnicy i wybieraj± siê w przysz³ym roku do Hawary, aby nie ROBI£Y JESZCZE ¯ADNYCH REZERWACJI, NIE ZA£ATWIA£Y SOBIE URLOPÓW, gdy¿ mog± ich spotkaæ przykre niespodzianki w momencie, gdy znajd± siê w Hawarze bez za³atwionych formalno¶ci. Jako turysta mo¿e pojechaæ tam ka¿dy, wej¶æ z wykupionym biletem wstêpu na teren wykopalisk i popatrzeæ na to, co siê tam dzieje. Przyjazdy ochotników s± bardzo ¶ci¶le regulowane przez przepisy egipskie i tego niestety nie da siê omin±æ. Kolejna uwaga – praca wolontariuszy w Hawarze powinna byæ traktowana jako przywilej i pewnego rodzaju wyró¿nienie, a nie jako „po¶wiêcanie siê dla sprawy“. W Hawarze pracuje dziennie od 15 do 40 osób, r±k do pracy nie brakuje, robocizna jest bardzo tania. Pracownicy egipscy zarabiaj± dziennie 20 funtów (ok. 4 dolarów US) i s± z tego bardzo zadowoleni, gdy¿ w tym rejonie jest wielkie bezrobocie i praktycznie dostêpna jest tam w ka¿dej chwili ka¿da liczba robotników. W przypadku otrzymania pozwolenia dla wolontariuszy – jest ono równoznaczne z pozwoleniem na zamieszkanie w willi i na pomoc przy wykopaliskach na zasadach ustalonych przez Egipcjan. W tej sytuacji Fundacja „Dar ¦wiatowida“ zapewnia jedynie bezp³atne zakwaterowanie w willi w Fayum i pomoc w kontakcie z agencj± turystyczn± w Egipcie. Agencja zapewnia transport z lotniska w Kairze do willi w Fayum oraz odwiezienie z powrotem na lotnisko na koszt wolontariuszy. Je¶li kto¶ chce przy okazji zwiedziæ trochê zabytków w Egipcie, pojechaæ na wycieczki – agencja mo¿e to u³atwiæ i za³atwiæ sprawy formalne. Podkre¶lam, ¿e WSZYSTKIE koszty zwi±zane z przelotem do Kairu i z pobytem w Egipcie pokrywaj± z w³asnych funduszy ochotnicy. Wprawdzie koszty utrzymania w Egipcie nie s± du¿e, ale trzeba zdawaæ sobie sprawê, ¿e lepiej mieæ ze sob± trochê pieniêdzy, bo „nieprzewidzianych“ wydatków mo¿e byæ sporo. Egipt oficjalnie funkcjonuje na zasadzie „bakszyszów“ i osoby, które jad± tam po raz pierwszy mog± byæ tym zaszokowane, kiedy przy ka¿dej okazji trzeba p³aciæ jakie¶ drobne kwoty. W momencie gdy otrzymamy pozwolenie i gdy pierwsze grupy wolontariuszy z Polski bêd± siê ju¿ przygotowywaæ do wyjazdu – podam sugerowan± tygodniow± kwotê w dolarach US, któr± trzeba ze sob± wzi±æ do Egiptu, oraz informacje jak siê tam trzeba ubieraæ, jakie s± zwyczaje (czyli jak siê zachowywaæ), oraz wszelkie kontakty na za³atwianie formalno¶ci. Dla w³asnego dobra musimy pamiêtaæ o odmienno¶ci kulturowej i religijnej Egiptu i uszanowaæ je. Na koniec dodam, ¿e jednocze¶nie bêdzie mog³o pojechaæ do Hawary nie wiêcej ni¿ 3 do 4 osób na okres oko³o 1 - 2 tygodni. Dlatego osoby, które zg³osi³y chêæ wyjazdu w styczniu, w lutym lub w marcu 2009 roku mog± byæ proszone o zmianê terminów. Na razie musimy jednak cierpliwie czekaæ na pozwolenia. Andrzej Wójcikiewicz Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: lehcyfer Listopad 28, 2008, 12:03:32 Pozwolê sobie zamie¶ciæ fragment mojej korespondencji w tej sprawie:
Cytuj To: "Andrzej Wójcikiewicz" <biuro@analizawlosa.com.pl> Odpowied¼Sent: Thursday, November 27, 2008 3:51 PM Subject: Zg³oszenia na ochotnicz± pomoc przy wykopaliskach w Hawarze Panie Andrzeju Napisa³ pan, ¿e wszystkie zg³oszenia ochotników zosta³y oddane do Uniwersytetu w Kairze. Czy to oznacza, ¿e nabór ochotników zosta³ zamkniêty? Je¿eli nie, to chêtnie wy¶lê swoje podanie z dodatkami. Proszê o rozszerzon± odpowied¼ - umieszczê j± na forum Projektu Cheops ¿eby nie musia³ siê pan rozpisywaæ w kolejnych listach na ten sam temat. Z uszanowaniem Leszek Cyfer Poznañ Cytuj Szanowny Panie Leszku, Nabór ochotników nie zosta³ zamkniêty - nadal przyjmujemy zg³oszenia. Nale¿y jednak pamiêtaæ, ¿e za³atwianie pozwoleñ trwa minimum 3 miesi±ce dlatego osoby, które przysy³aj± zg³oszenia teraz maj± szansê na wyjazd do Egiptu najwcze¶niej w kwietniu, maju 2009. Dlatego nale¿y o tym pamiêtaæ deklaruj±c swój termin pobytu. Aby wyjechaæ jako wolontariusz nale¿y przes³aæ w formie elektronicznej na adres biuro@analizawlosa.com.pl nastêpuj±ce dokumenty: 1. Skan paszportu (strony ze zdjêciem) 2. Zyciorys w jêz. angielskim 3. Deklarowany termin pobytu 4. Okre¶liæ stopieñ znajomo¶ci jêz. obcych Czekam zatem na dokumenty, Pozdrawiam, Marta Skóra Fundacja "DAR ¦WIATOWIDA" Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Bober Listopad 28, 2008, 14:02:29 Trzeba siê wybraæ na tak± "Wolontariadê',choæ nie dokoñca za free bo wiadomo koszt przelotu i posi³ków we w³asnym zakresie...
Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: poufne Listopad 30, 2008, 00:50:50 Kiedyś też się napaliłem na wykopaliska ale po głębszym zastanowieniu doszedłem do wniosku że to śmierdzi nie pomnę czym. Płacisz 2400zł (przelot + wyżywienie), pracujesz za free przez 2 tyg. po 5 godzin i wracasz do domu.
Zgadnijcie ile kosztują wakacje w Egipcie, 14 dni, all inclusive, hotel **** - 1530zł http://www.wakacje.pl/oferty/egipt/nabq-bay/palmyra-resort-76094.html?id_terminy=15859334#reserv=0&id_terminy_wyjazdy=66495924&id_okol=0&id_terminy=15859334&id_warianty=0&id_warianty_a=0&id_okol_a=&id_terminy_a=0 Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: wiki Listopad 30, 2008, 09:21:46 po pierwsze jes to last,
po drugie zobacz cene wyj¶ciow± po trzecie 9 km od pla¿y, to ¿art nie wakcje Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: tom1ek Listopad 30, 2008, 11:26:33 po czwarte...
ceny biletów lotniczych do Egiptu (w 2 strony), zależnie od klasy samolotu, firmy, i innych rzeczy: Cytuj 1418 PLN 1424 PLN 1761 PLN 1787 PLN 2011 PLN 2168 PLN 2250 PLN 2310 PLN 2341 PLN na podstawie http://lotnicze-bilety.pl/ <-- kto chce zweryfikować niech wejdzie na stronę i sam sprawdziceny sprawdzałem dnia 30.11.2008 po piąte... To nie jest tak, że musisz dać kasę PCH, a oni ci wszystko załatwiają. Jeśli jesteś taki pewny, że uda ci się załatwić coś taniej - nie ma problemu. Sam sobie kup tańszy bilet (może znasz osobiście szefa linii lotniczych i dostaniesz zniżkę, nie wiem... :P ; a tak na powaznie, to można w sumie czasem trafić na jakąś promocję). Sam się popytaj w Egipcie o mieszkanie - może znajdziesz tańsze w "all inclusive, hotel ****" ;D, niż wynajmie ci PCH. Możesz w sumie pojechać rowerem, będzie chyba najtaniej - łopatę dostaniesz na miejscu. Nie ma sprawy. :P A spał będziesz w namiocie. Ogólnie będzie czadowo. yeeah! ;) Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Grudzieñ 01, 2008, 10:57:16 Albo po prostu lepiej sp¿ytkowæ czas i pieni±dze:
1. Je¿eli tak lubisz kopaæ - mo¿esz zatrudniæ siê do kopania wykopów pod instalacje - przyjemne, po¿yteczne i dochodowe do tego 2. Je¿eli lubisz lataæ - wybierz siê aby zobaczyæ miejsce o którym zawsze marzy³e¶ - zostan± Ci wra¿enia 3. Je¿eli lubisz ratowaæ ¶wiat - zostañ wolontariuszem - zostanie Ci wdziêczno¶æ ludzi i serce uro¶nie je¿eli jednak lubisz byc nabijany w butelkie - pakuj siê, ui¶æ i leæ na "wykopaliska"... pozdrawiam Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Bober Grudzieñ 01, 2008, 11:15:24 £atwo Ci przychodzi drwienie z ludzi... Prawda jest taka ¿e ten kto ma kase i czas to sobie poleci i pokopie w piasku a i z pewno¶ci± wyci±gnie z tego co¶ dobrego.
Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Grudzieñ 01, 2008, 11:25:13 Bardzo mylisz siê Bober, mam wiele szacunku dla ludzi. Nie drwiê z samych ludzi tylko z ich naiwno¶ci. Z tego co zaobserwowa³em to wiêkszo¶æ z deklarowanych wolontariuszy to osoby które nie op³ywaj± w finanse i taki wyjazd stanowi dla nich spore obci±zenie finansowe, dlatego nie chcia³bym aby kto¶ ich ciê¿k± pracê przy zdobywaniu tych funduszy po prostu wykorzysta³.
Jestem zdania, ¿e mog± czas lub pienia¿ki zdecydowanie lepiej wykorzystaæ. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: lehcyfer Grudzieñ 01, 2008, 12:44:18 Zawsze interesowa³y mnie rzeczy ukryte, nurtowa³o mnie pytanie co jest w ¶rodku, dlaczego co¶ dzia³a tak a nie inaczej. Intrygowa³y mnie egipskie piramidy wiêc marzy³em ¿eby pojechaæ kiedy¶ do Egiptu, zobaczyæ je, ale i aktywnie próbowaæ uchylaæ r±bka ich tajemnicy. Zwyk³e wyjazdy turystyczne to galopada wydeptanymi ¶cie¿kami i ³ykanie przetrawionej papki. Uczestnictwo w wykopaliskach daje szansê dzia³ania, nie tylko biernego obserwowania. Nie wiesz co wykopiesz, wiêc jest to tak¿e przygoda.
Oczywi¶cie mam nadziejê ¿e bêdê móg³ kopaæ, a nie tylko lataæ z wywieszonym jêzykiem z worem z piaskiem na plecach, po czym wracaæ do willi i padaæ na twarz i nie mieæ si³ ¿eby zwiedzaæ okolicê. Wypo¿yczenie roweru jest dobrym pomys³em na zwiêkszenie mobilno¶ci w okolicy wykopalisk. Z niecierpliwo¶ci± czekam na g³osy pierwszych ochotników którzy powiedz± jak tam jest naprawdê, czego siê spodziewaæ i na co siê przygotowaæ. Je¿eli pojedzie siê tam bez przygotowania, bez planu dzia³ania, z my¶l± o pasywnym przystosowywaniu siê do sytuacji, rzeczywi¶cie niewiele na tym zyska poza odciskami na plecach. Jednocze¶nie ten kto nie dzia³a nie ryzykuje pora¿ki, ale równie¿ nie ma szans na sukces. Ten kto odniós³ sukces, ma na swym koncie wiele pora¿ek, i wytrwa³o¶æ która umo¿liwi³a mu nie poddanie siê mimo przeciwno¶ci i klêsk. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Bober Grudzieñ 01, 2008, 14:04:28 I mam nadziejê ¿e siê mylê bo szacunek to jedna z podstaw :) Gdyby by³o to spore obci±¿enie finansowe , to czy decydowaliby siê na taki wyjazd? nie s±dze.... Wiesz ¶wiat naprawde nie krêci siê tylko dla pieniêdzy.Je¶li kto¶ decyduje sie na zostanie wolontariuszem to jestem w 100% pewna ¿e z ich perspektywy s± to najlepiej usadzone pieni±dze i czas. Zreszt± jak kto¶ jest zapasjonowany wykopaliskami to jest mu wszystko jedno czy robi to dla pch czy dla 7 krasnoludków. Najlepiej wyrazi³ sie lehcyfer.
Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Grudzieñ 01, 2008, 15:55:51 arteq :) z ca³ym szacunkiem do twojej osoby,ale o tym gdzie ludzie ulokuj± swoje pieni±dze to tylko ich sprawa i ty nie musisz siê o to martwiæ.Przecie¿ twoje pieni±dze s± bezpieczne,bo nie zamierzasz tam pojechaæ ( tak s±dzê),ale pieni±dze to nie wszystko ( wiem to z w³asnego do¶wiadczenia) liczy siê atmosfera,ludzie i ¿±dza przygody.Pierwsza pojecha³abym na te wykopaliska ,lecz niestety ¼le siê czujê w takim klimacie.Sercem i skromym groszem wspieram jak mogê odkrycie nowego, nieznanego,fascynuj±cego a jednak bardzo starego ¶wiata i poprzednich cywilizacji.
chanell Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Grudzieñ 01, 2008, 17:36:21 Co do wyje¿d¿ania na wykopaliska do Egiptu, by poznawaæ dawno wymar³± cywilizacjê, jej sekrety, zwyczaje, ¿ycie, ¶wiatopogl±d - jestem zdecydowanie za. Natomiast wyje¿d¿anie w uganianiu siê za czym¶, czego najprawdopodobniej siê nie odnajdzie, czym¶, co najprawdopodobniej nie istnieje - uwa¿am to za marnotrawstwo czasu, si³ i pieniêdzy.
Powiedzmy sobie uczciwie, obiektywnie i bez podtekstów - PCh nie ma ¿adnych powa¿nych poszlak, by kopaæ akurat tam, ¿adnych powa¿nych poszlak, by wierzyæ, ¿e tam w³a¶nie jest to, co uwa¿aj±, ¿e jest. Nie w±tpiê, ¿e mog± odnale¼æ jakie¶ ruiny, artefakty, pozosta³o¶ci cywilizacji. W±tpiê jednak, by odnaleziono Wielki Labirynt czy tym bardziej mumiê Cheopsa. Dlatego uwa¿am, ¿e sens wyjazdu zale¿y od nastawienia uczestnika i tego, czego oczekuje. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Grudzieñ 01, 2008, 18:30:11 Sercem i skromym groszem wspieram jak mogê odkrycie nowego, nieznanego,fascynuj±cego a jednak bardzo starego ¶wiata i poprzednich cywilizacji. W³asnie Chanell, kiedy¶ napisa³a¶, ¿e w formie podziekowania otrzymujesz cyklicznie wiadomo¶ci co tam nowego siê dzieje. Czy mo¿esz siê tym z nami podzielic?Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Grudzieñ 01, 2008, 22:38:13 arteq :)
Tak dostajê podziêkowania i krótk± informacjê co siê aktualnie dzieje w projekcie,ale nie moge zamieszczaæ tu na forum dok³adnej tre¶ci.W³a¶ciwie pisz± to samo co w dziale NOWO¦CI na stronie projektu,wiêc mo¿esz sobie to przeczytaæ.Wiem,wiem zaraz napiszesz ¿e jestem ³atwowierna:) no có¿ pewnie tak,ale mo¿e ju¿ wkrótce przekonamy siê wszyscy czy to prawda.Gdybym nawet napisa³a ¿e, tam by³am i widzia³am na w³asne oczy i ¿e dokopali siê do Labiryntu,to czy które¶ z was uwierzy³o by mi ? Mo¿e parê osób !! Wiem natomiast ¿e ty napewno nie ! :) Mylê siê ? Pozostaje nam jedynie czekaæ na rozwój wypadków biernie lub czynnie. Pozdrowionka Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: stolo Grudzieñ 02, 2008, 07:00:41 Cytuj WYJAZDY OCHOTNIKÓW NA PRACE WYKOPALISKOWE W HAWARZE W SEZONIE 2009 Po ostatniej wizycie w Hawarze Lucyny £obos i Billa Browna w listopadzie 2008 roku, wyklarowa³y siê sprawy zwi±zane z przyjazdami i prac± wolontariuszy. Z Billem i z Lucyn± polecia³y dwie osoby na zasadzie wolontariatu i dziêki temu mamy ju¿ do¶æ dok³adny obraz jak te sprawy wyg±daj± z punktu widzenia w³adz egipskich i wszelkich formalno¶ci. Postaram siê wyja¶niæ to w punktach. 1. Poinformowano nas, ¿e ochotnicy w Hawarze mog± byæ przyjêci WY£¡CZNIE w momencie, gdy w³adze egipskie wydadz± OFICJALNE PISMO Z NAZWISKAMI osób zaakceptowanych przez odpowiednie instytucje (tzw. „security check“). 2. Lista nazwisk kandydatów, którzy przys³ali swoje dane do Biura Fundacji wraz ze skanem paszportów i krótkim ¿yciorysem zosta³a dostarczona do prof. Alaa Shaheena w pa¼dzierniku i w listopadzie b.r. Prof. Shaheen przekaza³ j± do Najwy¿szej Rady Staro¿ytno¶ci i tam te sprawy s± za³atwiane. 3. Za³atwianie formalno¶ci teoretycznie trwa trzy miesi±ce. Praktycznie mog± byæ opó¼nienia. 4. Ka¿dy, kto przyjedzie bez formalnego zezwolenia jest traktowany jako turysta (nie jako ochotnik) i dlatego: a. nie ma prawa mieszkaæ w willi (chyba, ¿e jedzie z kim¶, kto jest cz³onkiem Fundacji „Dar ¦wiatowida“ i wtedy traktowany jest jako go¶æ Fundacji, ale nie jako wolontariusz); b. nie ma prawa bezp³atnego wstêpu na teren piramidy mu³owej w Hawarze i musi p³aciæ za taki wstêp 30 LE (funtów egipskich) dziennie (ok. 6 dolarów US); c. nie ma prawa pracowaæ przy wykopaliskach. Dlatego sugerujê wszystkim osobom, które zg³osi³y siê jako ochotnicy i wybieraj± siê w przysz³ym roku do Hawary, aby nie ROBI£Y JESZCZE ¯ADNYCH REZERWACJI, NIE ZA£ATWIA£Y SOBIE URLOPÓW, gdy¿ mog± ich spotkaæ przykre niespodzianki w momencie, gdy znajd± siê w Hawarze bez za³atwionych formalno¶ci. Jako turysta mo¿e pojechaæ tam ka¿dy, wej¶æ z wykupionym biletem wstêpu na teren wykopalisk i popatrzeæ na to, co siê tam dzieje. Przyjazdy ochotników s± bardzo ¶ci¶le regulowane przez przepisy egipskie i tego niestety nie da siê omin±æ. Kolejna uwaga – praca wolontariuszy w Hawarze powinna byæ traktowana jako przywilej i pewnego rodzaju wyró¿nienie, a nie jako „po¶wiêcanie siê dla sprawy“. W Hawarze pracuje dziennie od 15 do 40 osób, r±k do pracy nie brakuje, robocizna jest bardzo tania. Pracownicy egipscy zarabiaj± dziennie 20 funtów (ok. 4 dolarów US) i s± z tego bardzo zadowoleni, gdy¿ w tym rejonie jest wielkie bezrobocie i praktycznie dostêpna jest tam w ka¿dej chwili ka¿da liczba robotników. W przypadku otrzymania pozwolenia dla wolontariuszy – jest ono równoznaczne z pozwoleniem na zamieszkanie w willi i na pomoc przy wykopaliskach na zasadach ustalonych przez Egipcjan. W tej sytuacji Fundacja „Dar ¦wiatowida“ zapewnia jedynie bezp³atne zakwaterowanie w willi w Fayum i pomoc w kontakcie z agencj± turystyczn± w Egipcie. Agencja zapewnia transport z lotniska w Kairze do willi w Fayum oraz odwiezienie z powrotem na lotnisko na koszt wolontariuszy. Je¶li kto¶ chce przy okazji zwiedziæ trochê zabytków w Egipcie, pojechaæ na wycieczki – agencja mo¿e to u³atwiæ i za³atwiæ sprawy formalne. Podkre¶lam, ¿e WSZYSTKIE koszty zwi±zane z przelotem do Kairu i z pobytem w Egipcie pokrywaj± z w³asnych funduszy ochotnicy. Wprawdzie koszty utrzymania w Egipcie nie s± du¿e, ale trzeba zdawaæ sobie sprawê, ¿e lepiej mieæ ze sob± trochê pieniêdzy, bo „nieprzewidzianych“ wydatków mo¿e byæ sporo. Egipt oficjalnie funkcjonuje na zasadzie „bakszyszów“ i osoby, które jad± tam po raz pierwszy mog± byæ tym zaszokowane, kiedy przy ka¿dej okazji trzeba p³aciæ jakie¶ drobne kwoty. W momencie gdy otrzymamy pozwolenie i gdy pierwsze grupy wolontariuszy z Polski bêd± siê ju¿ przygotowywaæ do wyjazdu – podam sugerowan± tygodniow± kwotê w dolarach US, któr± trzeba ze sob± wzi±æ do Egiptu, oraz informacje jak siê tam trzeba ubieraæ, jakie s± zwyczaje (czyli jak siê zachowywaæ), oraz wszelkie kontakty na za³atwianie formalno¶ci. Dla w³asnego dobra musimy pamiêtaæ o odmienno¶ci kulturowej i religijnej Egiptu i uszanowaæ je. Na koniec dodam, ¿e jednocze¶nie bêdzie mog³o pojechaæ do Hawary nie wiêcej ni¿ 3 do 4 osób na okres oko³o 1 - 2 tygodni. Dlatego osoby, które zg³osi³y chêæ wyjazdu w styczniu, w lutym lub w marcu 2009 roku mog± byæ proszone o zmianê terminów. Na razie musimy jednak cierpliwie czekaæ na pozwolenia. Andrzej Wójcikiewicz Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Grudzieñ 02, 2008, 11:09:19 Chanell, mylnie mnie os±dasz, bo traktujesz jak nagran± ta¶mê, a ja wszak swoje zastrze¿enia argumentujê. Czy nie uwierz³bym? To zale¿y od wygl±du i zawarto¶ci odkrytego "labiryntu". Potwierdzeniem, ¿e to jest labirynt, a nie szcz±tki staro¿ytnbego miasta, budowli by³aby zawarto¶æ - wszak maja znajdowaæ siê tam niesamowite rzeczy. Je¿eli natomaist mia³oby to byæ co¶ na podobieñstwo "jaki¶ anomali" to pewnie nie. Uczciwie jednak przyznam, ¿e Ciebie nie podejrzewa³bym o manipulacjê i przek³amania.
Kolejna uwaga – praca wolontariuszy w Hawarze powinna byæ traktowana jako przywilej i pewnego rodzaju wyró¿nienie, a nie jako „po¶wiêcanie siê dla sprawy“. W Hawarze pracuje dziennie od 15 do 40 osób, r±k do pracy nie brakuje, robocizna jest bardzo tania. Pracownicy egipscy zarabiaj± dziennie 20 funtów (ok. 4 dolarów US) i s± z tego bardzo zadowoleni, gdy¿ w tym rejonie jest wielkie bezrobocie i praktycznie dostêpna jest tam w ka¿dej chwili ka¿da liczba robotników. czytaj: nie pachaj siê tutaj, lepiej wp³aæ te kilka dolarów na konto - bêdzie wiêkszy po¿ytek.Teraz odno¶nie szacunku i "mi³o¶ci" do bli¼nich: Pracownicy egipscy zarabiaj± dziennie 20 funtów (ok. 4 dolarów US) i s± z tego bardzo zadowoleni, gdy¿ w tym rejonie jest wielkie bezrobocie i praktycznie dostêpna jest tam w ka¿dej chwili ka¿da liczba robotników Czyli pch robi dok³adnie to samo co sam piêtnuje - wykorzystywanie ludzi. samcio + lucyna krzycz±, ¿e ¶wiat musi siê zmieniæ, musz± upa¶æ stare struktury wykorzystujace pracê innych dla w³asnych zysków. A co robi pch? Kopiuje te zachowania. Daje po 4 dolary za ca³y dzieñ pracy, bo wszak jest wielu na twoje miejsce, sk±dy my to znamy, prawda? I proszê nie usprawiedliwiaæ pch, ze szanuj± pieni±dze fundacji, bo zapytam siê: czy nie nale¿y szanowaæ przede wszystkim ludzi? Czy nie nalezy traktowaæ ich tak jak sami chcielibysmy byc traktowani? Czy etycznym [nie wspomnê o mi³osci która samcio wyciera sobie ci±gle pysk] jest wykorzystywanie sytuacji? Wszak tak robi± znienawidzone przez Was korporacje. Czy tak ma wygl±daæ "nowy" swiat w wykonaniu samcia? No to gratulujê. Macie kolejny - jak zwyk³ mówiæ Stanley - element do uk³adanki. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Grudzieñ 02, 2008, 11:21:40 Nastêpnym elementem do uk³adanki by³oby zdziwienie miejscowych na podwojenie stawki, egipcjanin który sprzedaje bez targowania, ma kupuj±cego za idiotê, to samo dotyczy zarobków. Wójcikiewicz kopie to co mu dali do kopania, co se wykopie to jego. Gdyby to by³y prawdziwe labirynty, to ju¿ dawno siedzia³by tam Hawas.
Pozdrawiam - Thotal Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Grudzieñ 02, 2008, 21:55:20 arteq :) Bardzo dziêkujê za zaufanie do mnie ( jestem mile zaskoczona).Przecie¿ wiesz ¿e ja zawsze z ciekawo¶ci± czytam twoje posty i nawet w paru kwestiach zgadzam siê z tob± :) chocia¿ czasem minie irytujesz twoim sceptycyzmem(sorry za szczero¶æ),ale dobrze ¿e jeste¶ bo swoim spojrzeniem z boku i sprowadzasz nas "na ziemiê".Mo¿e za bardzo pragniemy prawdy i dlatego nie jestesmy obiektywni (ok.ja nie jestem)ale tak bardzo jej pragniemy,¿e mo¿e w koñcu siê to stanie !!! :) Anomalie? ja te¿ nie chce widzieæ anomalii,tylko konkretne odkrycie obiektu i wiedzy w mnim ukrytej !!
Pozdrawiam cieplutko Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: lukhel Grudzieñ 03, 2008, 08:14:11 Kochani czy już są wolenteriusze i czy kopią?? może jakieś aktualne fotki będą , wiecie gdzie szukać fotek z wykopków ????
Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Grudzieñ 03, 2008, 08:49:15 Nastêpnym elementem do uk³adanki by³oby zdziwienie miejscowych na podwojenie stawki, egipcjanin który sprzedaje bez targowania, ma kupuj±cego za idiotê, to samo dotyczy zarobków. To by³oby tyle w temacie ³amania dotychczasowego "world order". Smutne, tym bardziej, ¿e pisze to osoba która uwa¿a siê za przegl±daj±c± na oczy i d±¿±c± do doskona³o¶ci. Czyli tkwijmy w tych strukturach, bo wychylenie siê skazuje nas na miano idioty? Popierajmy istniej±ca sytuacjê bo to nic nie kosztuje. Jak rozumiem gdyby "prace" by³y prowadzone w rejonach g³odu to ludzie mieliby pracowaæ za jedzenie i te¿ by³oby OK, bo tak jest w okolicy? Thotal, czy zdajesz sobie sprawê z rozmiaru bzdury któr± napisa³e¶?Czy¿ w imiê wys³uchiwanych deklaracji nie nale¿a³oby skorzystaæ z okazji i otworzyæ egipcjanom oczy? Wyt³umaczyæ dlaczego proponujemy wiêksze stawki - w imiêszacunku dla pracy drugiego cz³owieka. Nie ma co, konsekwencja w d±¿eniu do zmian pora¿ajaca. "Gratulujê". Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kap³an 718 Grudzieñ 06, 2008, 18:55:54 Nastêpnym elementem do uk³adanki by³oby zdziwienie miejscowych na podwojenie stawki, egipcjanin który sprzedaje bez targowania, ma kupuj±cego za idiotê, to samo dotyczy zarobków. Wójcikiewicz kopie to co mu dali do kopania, co se wykopie to jego. Gdyby to by³y prawdziwe labirynty, to ju¿ dawno siedzia³by tam Hawas. Pozdrawiam - Thotal odpowiem po angielsku, ¿eby nie kln±æ - BULL SHIT! wiem co piszê, bo wiem czemu tam kopi± i czemu Mr Hawass da³ Polakom woln± rêkê - bo UDOWODNILI¦MY, ¿e tam co¶ jest jako pierwsi tak naprawdê, zobaczy co wykopiemy i siê zapewne przy³±czy a po za tym Hawass ma inne wykopaliska na g³owie w koñcu jest tam szefem wszystkich szefów! pozdrawiam, 718 Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Grudzieñ 06, 2008, 23:42:21 Nastêpnym elementem do uk³adanki by³oby zdziwienie miejscowych na podwojenie stawki, egipcjanin który sprzedaje bez targowania, ma kupuj±cego za idiotê, to samo dotyczy zarobków. Wójcikiewicz kopie to co mu dali do kopania, co se wykopie to jego. Gdyby to by³y prawdziwe labirynty, to ju¿ dawno siedzia³by tam Hawas. Pozdrawiam - Thotal odpowiem po angielsku, ¿eby nie kln±æ - BULL SHIT! wiem co piszê, bo wiem czemu tam kopi± i czemu Mr Hawass da³ Polakom woln± rêkê - bo UDOWODNILI¦MY, ¿e tam co¶ jest jako pierwsi tak naprawdê, zobaczy co wykopiemy i siê zapewne przy³±czy a po za tym Hawass ma inne wykopaliska na g³owie w koñcu jest tam szefem wszystkich szefów! pozdrawiam, 718 Mocne s³owo, "udowodnili¶my". Jak na razie, to PCh udowodni³o, ¿e s± tam anomalie (cokolwiek przez to s³owo rozumiej±), i ¿e znale¼li trochê zwyk³ych znalezisk archeologicznych, typu ceramika, mumie, etc (co nie jest zdziwieniem, bo w okolicach piramid pracowa³o kiedy¶ spooooro ludzi, a okolice te by³y jak dot±d s³abo przeszukane - dziwne by by³o, gdyby nie znale¼li NIC). Tak wiêc nie jest to nic nadzwyczajnego, czym nale¿y siê tak niezdrowo podniecaæ. Roz¶mieszy³o mnie te¿ to, ¿e po odnalezieniu jednej (s³owem - JEDNEJ!) mumii krokodyla, od razu zaczê³y siê podniety, ¿e to legendarne Miasto Krokodyli ;] Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kap³an 718 Grudzieñ 06, 2008, 23:44:28 bo w innym miejscu by ich nie by³o i tyle w temacie!
Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Grudzieñ 07, 2008, 01:21:04 bo w innym miejscu by ich nie by³o i tyle w temacie! Przekopa³e¶ pustyniê i wiesz, ¿e rzucasz takie stwierdzenia? Mhmmmm, ochhh, to jestem pod wra¿eniem, i wiêcej pytañ nie mam. Natomiast zapraszam do dyskusji bardziej powa¿nych dyskutantów, którzy maj± jakie¶ argumenty (nie mam nic przeciw ró¿nemu zdaniu, dobrze jest dyskutowaæ :) je¶li oczywi¶cie jest to dyskusja, a nie butne stwierdzenia... Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kap³an 718 Grudzieñ 07, 2008, 15:19:50 nie ja¶nie o¶wiêcony - wiem, co to Krokodylopolis i egiptolodzy te¿ to wiedz±, Egipt to moja ¿yciowa pasja, interesujê siê nim ca³e ¿ycie, skaczesz dalej?
718! Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Grudzieñ 07, 2008, 16:19:10 nie ja¶nie o¶wiêcony - wiem, co to Krokodylopolis i egiptolodzy te¿ to wiedz±, Egipt to moja ¿yciowa pasja, interesujê siê nim ca³e ¿ycie, skaczesz dalej? 718! Wybacz, ale nie mam pojêcia, co o Tobie my¶leæ. W w±tku innym zachowujesz siê jak dojrza³y cz³owiek, a tutaj z kolei, po tonie i samej wypowiedzi da³bym Ci...hmmm....bo ja wiem? 15 lat? I to lekko zawy¿aj±c... Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Grudzieñ 07, 2008, 22:27:21 nie ja¶nie o¶wiêcony - wiem, co to Krokodylopolis i egiptolodzy te¿ to wiedz±, Egipt to moja ¿yciowa pasja, interesujê siê nim ca³e ¿ycie, skaczesz dalej? synek, nic nie zm±drza³e¶, niestety. Czy mam przypomnieæ Ci jak to ostatnio siê skoñczy³o? wiêc sam nie podskakuj. Je¿eli masz co¶ do powiedzenia to mów, dyskutuj. Tyle tylko, ¿e dyskusja nie polega na bezpodstawnym wym±drzaniu siê. Zada³ Ci kto¶ pytanie to racz grzecznie odpowiedzieæ - je¿eli tylko potrafisz lub cokolwiek wiesz.Tak, jestem w tym momencie cierpki, ale sytuacja zaczyna mi mocno przypominaæ tê z poprzedniego forum - 718 zamiast dyskutowaæ znowu zaczyna pokazywaæ swoj± wyduman± wielko¶æ i gdy kto¶ prosi o wyja¶nienia zaczyna go obra¿aæ. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: sarah54 Grudzieñ 07, 2008, 22:36:30 Mo¿e to i offtop z mojej strony ale zauwa¿am, ¿e wiêkszo¶æ postów zawiera krytyczne oceny.
Nie sprzyja to likwidacji szumu informacyjnego. A jest tu parê osób, które chc± pog³êbiæ wiedzê lub poszukaæ odpowiedzi, co zrobiæ z sob± w tym czasie zmian. Pozdrawiam wszystkich ,¿ycz±c tylko buduj±cych dyskusji. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: tom1ek Grudzieñ 08, 2008, 10:38:55 Cytat: Wikipedia Szedet (gr. Herakleopolis, Krokodilopolis, Arsinoe) – starożytne miasto egipskie w oazie Fajum w północnej części współczesnego miasta Fajum. Szedet położony był pomiędzy dawnym jeziorem Moeris a Nilem. Rozwinął się dzięki biegnącemu tędy szlakowi handlowemu. Król Amenemhat I (panował w XX w. p.n.e.) zbudował w nim świątynię boga Sobka, później rozbudowaną przez Amenemhata III. Miasto stało się głównym ośrodkiem kultowym Sobka, który był przedstawiany z głową krokodyla. Z tego powodu starożytni Grecy później nazywali to miasto Krokodilopolis. Władający Egiptem w III w. p.n.e. Ptolemeusz II Filadelfos na cześć swojej siostry i żony Arsinoe II zmienił nazwę miasta na Arsinoe. KONIEC OFFTOPU!!! O Krokodilopolis można sobie pogadać tu: http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=28.0 Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Lucyna Grudzieñ 08, 2008, 18:20:04 I jeszcze jedna bardzo wa¿na sprawa odno¶nie wyjazdu do Egiptu. Dodatkowe koszty moga byæ zwi±zane z zabezpieczeniem siê przed tzw. "klatw± faraona" (masa ró¿nych bakteri w egipskim po¿ywieniu i zwi±zane z tym ró¿ne efekty fizjologiczne) czyli na medykamenty. Oczywi¶cie ¶rodki z apteki nie pomagaj±, w zwi±zku z tym nalepiej zabezpieczyæ sie w ¶rodki odkarzaj±ce uk³ad pokarmowy zawieraj±ce du¿e ste¿enie C2H5OH (zapotrzebowanie ok. 0,5L dziennie). ¦rodek ten równie¿ poprawia samopoczucie i pozwala przetrwaæ w nieprzyjaznym klimacie. Najtaniej zaopatrzyæ siê na strefie wolnoc³owej na lotnisku w swoim kraju, ponadto ten suplement nie jest nigdzie osi±galny w Egipcie!!!
Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Grudzieñ 08, 2008, 19:16:46 Problemy zoladkowe w Egipcie? Tak sa dotycza rowniez tubylcow. Jakie oni stosuja srodki? Otoz najbardziej poplarnym i skutecznym jest woda gotowana mieszana w rownych proporcjach ( sok z cytryny i miod) gdzies dwie /trzy cytryny i dwie trzy lyzki stolowe miodu na okolo 2 litry wody. Pic do skutku, oprucz tego jednak miejscowe srodki ,kupione w Egipcie w aptekach , sa w miare skuteczne.
Ale trzeba przyznac ze nie wszystkich ta przypadlosc dotyka ( ja jadlam wszystko), nie mialam zadnych problemow zoladkowych. Kiara Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: komandos040 Grudzieñ 21, 2008, 00:35:58 Witam Wszystkich. :)
Widzę, tu jakieś "boje" toczone. Co do Egiptu spotkałem sie na lotnisku ze zjawiskiem "zatykania" w gardle- takiego dziwnego i duszącego powietrza, co przechodzi , po 10 min. Ale te pierwsze 10 minut, to istny koszmar. Co do "odkażalnika, to mój wypróbowany sposób jest taki. Kupić litra w kraju np. Grands'a i Pepsi lub Cole do tego.I sprawa załatwiona. Z tego co już z sesji analizowałem, to główne prace pójdą w 3 kierunkach. 1.Cheops 2.Labirynt. 3. I tu b. ważne -utworzenie tamy, grodzącej dojście wody z jez. Moerisa, do komory. Wiec, tu główne prace pójdą w tym kierunku , jak mniemam. Pozdrawiam. 8) Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: sharki_vip Grudzieñ 22, 2008, 09:31:30 Witam. Jestem studentem II roku Dziennikarstw i Komunikacji spo³ecznej, specjalno¶æ dziennikarstwo radiowo-telewizyjne. Chêtnie, bym siê wybra³ na tak± wyprawê. Zastanawiam siê te¿ nad rozpoczêciem studiów Archeologicznych, to jest to, co mnie zawsze fascynowa³o. Mam pytanie, czy s± znane ju¿ jakie¶ terminy wyjazdów? I jacy ludzie w ogóle jad±?
Co do roku 2012, to czyta³em o tym do¶æ sporo i ca³kowicie, co¶ w tym jest. polecam ogl±dn±æ film 2012 Dzieñ S±du. Je¿eli ma kto¶ jakie¶ informacje, o wyje¼dzie jakie kroki poczyniæ, albo czy jest jaki¶ fundusz wspomagaj±cy studentów, to proszê o kontakt. Ja osobi¶cie jestem na tak. I z wielk± przyjemno¶ci± wspomogê ten projekt. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Grudzieñ 22, 2008, 09:50:38 Zg³o¶ siê do - Tom1ek
To fajny go¶æ, jak z nim dobrze pogadasz to za³atwi Ci ten wyjazd ;D Pozdrawiam - Thotal :) Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: sharki_vip Grudzieñ 22, 2008, 13:12:16 Dziêki za info " Thotal", mam nadziejê, ¿e masz racjê. Bo naprawdê siê tym zainteresowa³em i mam nadziejê, ¿e to nie jest tylko chwilowy zapa³:) A ty siê wybierasz, na tê wyprawê? A mo¿e ju¿ by³e¶?
Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: komandos040 Grudzieñ 23, 2008, 00:44:31 Witam. Jestem studentem II roku Dziennikarstw i Komunikacji spo³ecznej, specjalno¶æ dziennikarstwo radiowo-telewizyjne. Chêtnie, bym siê wybra³ na tak± wyprawê. Zastanawiam siê te¿ nad rozpoczêciem studiów Archeologicznych, to jest to, co mnie zawsze fascynowa³o. Mam pytanie, czy s± znane ju¿ jakie¶ terminy wyjazdów? I jacy ludzie w ogóle jad±? Heyka. :)Co do roku 2012, to czyta³em o tym do¶æ sporo i ca³kowicie, co¶ w tym jest. polecam ogl±dn±æ film 2012 Dzieñ S±du. Je¿eli ma kto¶ jakie¶ informacje, o wyje¼dzie jakie kroki poczyniæ, albo czy jest jaki¶ fundusz wspomagaj±cy studentów, to proszê o kontakt. Ja osobi¶cie jestem na tak. I z wielk± przyjemno¶ci± wspomogê ten projekt. W³a¶ciwie, by¶ musia³ zrobiæ "wszystko" od pocz±tku, czyli skany dokumentów i podaæ CV. :) Potem jeszcze , pozostanie kolejne czekanie, na weryfikacjê NRS. Egiptu, i Hawassa, to na bank. :) Osobi¶cie jestem w fazie czekania, na moj± kolej. Zreszt±, projekt, bêdzie przesuniêty o te 3 m-ce, czyli wykopaliska nie wcze¶niej rusz±, jak w Marcu. Dlatego te¿, czekam i oscyluje ten termin na gdzie¶(Lipiec-sierpieñ) Pozdrawiam. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: sharki_vip Grudzieñ 23, 2008, 08:57:30 A czym siê zajmujesz? I czy sam Sobie finansujesz wyjazd, czy mo¿e masz sponsora?
Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: komandos040 Grudzieñ 23, 2008, 12:08:32 A czym się zajmujesz? I czy sam Sobie finansujesz wyjazd, czy może masz sponsora? Po prostu pracuję, i w miarę dośc dobrze zarabiam.Poza tym jestem z zamiłowania płetwonurkiem od 16 lat, gdzie od tego roku(06.08r) zacząłem nurkować na Synaju(Sharm el Sheikh.), u kolegi w bazie. Diving PRO. Pozdrawiam. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: sharki_vip Grudzieñ 23, 2008, 12:24:28 aha:) No a ja jestem studentem i nie dobrze zarabiam;p, ale mo¿e co¶ mi siê uda uzbieraæ:)
Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: komandos040 Grudzieñ 23, 2008, 12:31:58 aha:) No a ja jestem studentem i nie dobrze zarabiam;p, ale mo¿e co¶ mi siê uda uzbieraæ:) A wiêc do zobaczenia na wykopaliskach.:)Je¶li wypal±, to bêdê kopa³, a je¶li nie , to jade ponurkowaæ znów do Sharm, mo¿e zaliczê Thistlegorma. ;) Pozdrawiam. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: leopard Grudzieñ 26, 2008, 17:52:15 No tak, czyli trzeba wysy³aæ zg³oszenie ju¿ teraz, ¿eby siê za³apaæ na pa¼dziernik 2009. I tak te¿ niew³ocznie zrobiê.
Jesli chodzi o warunki w Egipcie to ja doradzam zabranie butów typu "kowbojki" i koniecznie ze skóry ( nie ¿aden plastik - rumunskie s± idealne, takie mam ju¿ z 10 lat i idealnie siê nadaj± na piaski :-)). Na fotkach widzê, ¿e jaki¶ desperado popyla³ tam boso, nie wierzê w³asnym oczêtom, tubylcy musieli chyba patrzeæ na niego jak na ufo. Na problemy z ¿o³±dkiem nie ma tam rady, egipcjanie lecz± to jakim¶ zielonym proszkiem ( mnie pomog³o ) - dopada ka¿dego, prêdzej czy pó¼niej, lepiej prêdzej , bo na kolejnych wyjazdach jest ju¿ przynajmniej spokój. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Grudzieñ 26, 2008, 20:59:12 Je¶li mowa o problemach ¿o³adkowych, to polecam równie¿ wêgiel drzewny.
Dobry jest na kazdej szeroko¶ci geograficznej. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: kot Grudzieñ 26, 2008, 23:53:27 A mo¿e brykiety?Maj± wy¿sz± kaloryczno¶æ.
Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: krzysiek Grudzieñ 27, 2008, 23:13:12 Najlepsza jest zwyk³a gorza³ka. By³em tam dwa razy i choæ mam wra¿liwy ¿o³±dek, to nie dopad³o mnie ¿adne "rzadkie zjawisko" ;). A je¶li ju¿ tabletki, to tylko kupione tam, bo nasze nie dzia³aj± na ich rodzaj bakterii. Woda tylko przegotowana albo znanych producentów wód mineralnych. Na Synaju wodê pozyskuj± z morza przez odsalanie i to jest w miarê bezpieczne, ale w Egipcie "Nadnilowym" bior± j± w³a¶nie z Nilu. A to istny ¶ciek. Widzia³em na w³asne oczy rozk³adaj±ce sie bydl±tka w jego wodach. Nie dajcie siê te¿ nabraæ na kupno taniej wody mineralnej od pok±tnych sprzedawców. To kranówa.
Problemem jest ¿arcie poza hotelem, bo nie wiadomo czym op³ukuj± np. warzywa lub owoce na surówki do obiadu. Powodzenia! Niech gêsto¶æ bêdzie z Wami ;D Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Cysio91 Grudzieñ 28, 2008, 13:20:14 najlepiej bierzcie w³asne jedzenie do torby podró¿nej pakujcie i jedzcie hehe
Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: komandos040 Styczeñ 01, 2009, 16:59:31 A czy kto¶ siê z Was spotka³ z "duszno¶ciami? "
Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Lucyna D. Styczeñ 06, 2009, 10:28:07 Witam po bardzo d³ugiej przerwie - wróci³am po ró¿nych namowach. Na starym forum by³am luciad, tu bêdê Lucyn± D. (nie myliæ z forumowiczk± Lucyn± czy te¿ Lucyn± £obos).
Kto¶ tu pisa³ o tym, ¿e p³acenie robotnikom egipskim 4 dol. dziennie to wykorzystywanie. Moim zdaniem nie, poniewa¿ oni s± zadowoleni z takiej stawki. Gdyby im p³aciæ wg "europejskich standardów", rozbi³oby to w konsekwencji ca³± gospodarkê egipsk±. Wykorzystywanie to jest wtedy, gdy siê p³aci poni¿ej stawki typowej na danym terytorium i dla danego rodzaju pracy, i gdy owa "typowa stawka" nie zapewnia utrzymania za poziomie zadowalaj±cym pracobiorcê. To reguluje rynek i polityka (dla przyk³adu, je¶li w Polsce pewne grupy ludzi zarabiaj± bardzo ma³o, to nie dlatego, ¿e pracodawca wykorzystuje pracowników, lecz dlatego, ¿e pracodawca musi ponosiæ bardzo wysokie koszty prowadzenia dzia³alno¶ci i zatrudnienia). Moim zdaniem wiêksz± szkod± jest wyjazd tych wolontariuszy, bo oni zabieraj± pracê tym bezrobotnym w Egipcie. Dobrze, ¿e to tylko kilka osób na turê, dziêki temu jednak ma³ym kosztem jaka¶ warto¶æ dodana pozostaje (integracja miêdzykulturowa, do¶wiadczenie etc.) Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Bober Styczeñ 06, 2009, 11:05:32 a ja my¶lalam ¿e wolontariusze nie maj± p³acone za swoj± "pracê" , swoj± obecno¶ci± ponosz± wiêksze koszty ni¿ egipscy najemnicy . Spokojnie piachu jest tyle ¿e starczy dla ka¿dego , pytanie tylko czy PCh bêd± mieli siano na op³acenie ich ciê¿kiej pracy. Co do integracji itp to oczywi¶cie masz racje. Hmmm a mo¿e jednak ja siê myle i wolontariusze dostaj± zap³atê za swoj± pomoc? !
Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Lucyna D. Styczeñ 06, 2009, 11:18:21 Nie mają płacone, ale ponieważ praca miejscowych robotników jest bardzo tania, Fundację i jej instytucjonalnych współpracowników byłoby stać na robotników egipskich. W ten sposób by się tym ludziom pomogło. Nie mówiąc już o tym, że zamiast wydawać te 2000 dol. na wyjazd tam, można przeznaczyć 20 dol. na pracę Egipcjan.
Nie chcę krytykować, bo zdaję sobie sprawę, że kilkoro wolontariuszy na turę to całkiem rozsądna liczba, chciałam tylko zwrócić uwagę, że jak już mowa o wykorzystywaniu, to większym wykorzystaniem bezrobotnych Egipcjan jest odebranie im możliwości zarobku. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Bober Styczeñ 06, 2009, 11:40:45 Znaczy rozumiem ¿e jest to potwierdzona informacja przez PCH ,i¿ zabieraj±c ze sob± wolontariuszy pozbawiaj± egipcjan mo¿liwo¶ci zarobku ??? Wiesz to tak samo mo¿na powiedzieæ o ka¿dym z nas ¿e je¶li nas staæ na internet to przecie¿ mo¿emy z niego zrezygnowaæ i daæ kasê na PCH .
Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Lucyna D. Styczeñ 06, 2009, 12:05:00 Wyci±gasz b³êdne wnioski, ja nie jestem z PCH.
Chodzi³o mi o to, ¿e je¿eli ma byæ 20 robotników, to chyba lepiej, je¶li przynajmniej zdecydowana wiêkszo¶æ z nich bêdzie siê sk³ada³a z robotników egipskich, a nie z naszych wolontariuszy, nie? To, czy zrezygnujesz z internetu i tê kasê przeznaczysz na PCH czy nie, nie ma tu nic do rzeczy. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Styczeñ 06, 2009, 13:10:20 Widzisz, jest jeszcze jedna kwestia. Kwestia osobistego prze¿ycia. Sam rozwa¿a³em pojechanie na wykopaliska. Nie dla jakiego¶ szukania dawno spróchnia³ej mumii, ale po prostu chcia³em zobaczyæ, jak to jest dzia³aæ z grup± archeologów, przy wykopaliskach. Ale kiedy p.Wójcikiewicz "delikatnie" oznajmi³, ¿e wolontariusze im s± do niczego nie potrzebni, ale ¿e kasê, któr± mieli przeznaczyæ na wyjazd mog± wp³aciæ im, ¿eby op³acali robotników egipskich... có¿, zniesmaczy³em siê i ola³em sprawê, wol±c jechaæ do Egiptu we w³asnym zakresie.
Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: leopard Styczeñ 06, 2009, 13:47:23 Dok³adnie tak Bober, dobrze my¶lisz: pewnych rzeczy nie warto roztrz±s±æ na takim poziomie, gdzie mno¿± siê same w±tpliwo¶ci. Po co jechaæ w takim razie do Egiptu? Bo: jest to jedyna szansa ¿eby zobaczyæ jak wygl±daj± wykopaliska . Nawet je¶li kto¶ jest archeologiem, to ³atwo siê do grupy wyjazdowej do Egiptu nie za³apuje ( w normalnym toku naboru dla archeologów, nie w PCH ). Nie chodzi tylko o specyfikê studiów: jedzie ten kto rysuje lepiej od innych i zna arabski. A tu ka¿dy ma pozwolenie ogl±dania wszystkiego, ¶pisz z ekip±, jeste¶ na bie¿±co. Nie liczê na wiêcej, tak zreszt± by³o od poczatku: wiem, ¿e cokolwiek tam siê ma staæ albo nie staæ :-) stanie siê tylko wtedy je¶li bêdzie "najwy¿sze" :-)przyzwolenie. Nie mam obaw ( albo z³udzeñ ) ¿e moja "pomoc" ma w tym przypadku jakie¶ praktyczne znaczenie. Ona ma inny wymiar. Sympatyzujê z PCH od poczatku: podziwiam ich za wiarê, si³ê dzia³ania, konsekwencje. Maja dobr± intencjê i to jest dla mnie najwa¿niejsze. Nie mam narzêdzi :-) ¿eby oceniaæ jako¶æ, wiarygodno¶æ przekazu EnKi - to mo¿na przyj±æ, albo odrzuciæ, albo sie tym nie zajmowaæ. Ja wybieram to 3. Koncentrujê siê tylko na tym, co osi±gaj± dzieki PCH ludzie, i widzê same plusy. To siê te¿ przek³ada na rozwój ludzi uczestnicz±cych w dyskusjach na forum, ró¿nica miêdzy wypowiedziami "teraz" a przed dwoma laty, jest niewyobra¿alna.
Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Bober Styczeñ 06, 2009, 15:22:40 Lucyna D. sorry poprostu nie dzia³amy na podobnych falach dla mnie temat zamkniêty nie chce mi siê wszystkiego korygowaæ ... ale nie napisa³am s³owa które znaczy³oby ¿e my¶lê ¿e jeste¶ z PCH !!!! mniejsze o to...
W tym wielkim chaotycznym ¶wiecie nie mósimy ci±gle ubiegaæ o dobro dla ogó³u , czasem warto pomy¶leæ tylko o sobie ...bo kiedy my jeste¶my uszczê¶liwieni osobistym osi±gniêciem to i ³atwiej jest zrobiæ co¶ dla innych. Wykopaliska to jedna z tych form ;) Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: komandos040 Styczeñ 06, 2009, 15:53:07 Widzisz, jest jeszcze jedna kwestia. Kwestia osobistego prze¿ycia. Sam rozwa¿a³em pojechanie na wykopaliska. Nie dla jakiego¶ szukania dawno spróchnia³ej mumii, ale po prostu chcia³em zobaczyæ, jak to jest dzia³aæ z grup± archeologów, przy wykopaliskach. Ale kiedy p.Wójcikiewicz "delikatnie" oznajmi³, ¿e wolontariusze im s± do niczego nie potrzebni, ale ¿e kasê, któr± mieli przeznaczyæ na wyjazd mog± wp³aciæ im, ¿eby op³acali robotników egipskich... có¿, zniesmaczy³em siê i ola³em sprawê, wol±c jechaæ do Egiptu we w³asnym zakresie. Fakt Tenebrael. Ja równie¿ tak zak³ada³em. To co¶ niesamowitego. ;) I zawsze chcia³em tam pokopaæ. Obecnie mam k³opoty z kas±, muszê wyj¶æ z d³ugów karty kredytowej, oraz oplaciæ naprawê samochodu, bo dzi¶ mi posz³y uszczelki pod g³owic±. a to koszt okolo 400 -600 z³. :/ Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: leopard Styczeñ 06, 2009, 16:25:57 Tak, fakt - moim zdaniem ta wypowiedz AW, by³a delikatnie mówi±c nieprzemy¶lana. Pewnie chcia³ dobrze, ale przekaz by³ jak krótka pi³ka: PCH wolontariuszy w Egipcie nie potrzebuje. Trzeba siê liczyc z tym co sie mówi³o kilka lat wcze¶niej, albo przynajmniej stwierdziæ: "ok, warunki siê zmieni³y, wyobra¿ali¶my to sobie inaczej", przeprosiæ. Ludzi trzeba szanowaæ. Kiedy siê popelnia takie szkolne b³êdy, to jak mo¿na oczekiwaæ bardziej zorganizowanego poparcia projektu? Pan AW to cz³owiek nadzwyczajnego gatunku, ale tu " przeaktorzy³" :-(.
Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kap³an 718 Styczeñ 06, 2009, 16:55:18 Tak, fakt - moim zdaniem ta wypowiedz AW, by³a delikatnie mówi±c nieprzemy¶lana. Pewnie chcia³ dobrze, ale przekaz by³ jak krótka pi³ka: PCH wolontariuszy w Egipcie nie potrzebuje. Trzeba siê liczyc z tym co sie mówi³o kilka lat wcze¶niej, albo przynajmniej stwierdziæ: "ok, warunki siê zmieni³y, wyobra¿ali¶my to sobie inaczej", przeprosiæ. Ludzi trzeba szanowaæ. Kiedy siê popelnia takie szkolne b³êdy, to jak mo¿na oczekiwaæ bardziej zorganizowanego poparcia projektu? Pan AW to cz³owiek nadzwyczajnego gatunku, ale tu " przeaktorzy³" :-(. zgadzam siê, ¿e to cz³owiek wyj±tkowego formatu - ale przesadzi³ - sam chcia³em jechaæ na "wykopki" :( 718' Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: leopard Styczeñ 06, 2009, 17:39:37 Aaa, no to jeszcze przemy¶l sprawê. Zdaje siê, ¿e tam siê bedzie du¿o dzia³o ( w sensie takim, ¿e znaleziska s± coraz ciekawsze ). Wyjazd turystyczny, indywidualny oznacza ogl±danie stanowisk przez lornetkê. Nie namawiam, raczej zachêcam, ¿eby tak ³atwo nie rezygnowaæ z fajnej przygody. Akurat w Twoim przypadku Kap³an, my¶lê ¿e szkoda by by³o rezygnoawæ z takiej pasji ( w niejednej dyskusji walczy³e¶ wszystkimi pazurami, a w niektórych w±tkach nawet hehee / bez ironii / z energi± wart± lepszej sprawy :-) A teraz co? klapa? Trzeba wierzyæ w marzenia.
Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kap³an 718 Styczeñ 06, 2009, 17:55:09 mówi± nam, ¿e zabieramy zarobki egipcjanom, którzy za 200 dolarów ¿yj± rok - sorry ale to by³o wprost!!! mo¿e pojadê, nie wiem co mi w gwiazdach pisane, mam tam byæ przed 2012 to bêdê - nie mam to nie bêdê... czekam na bieg wydarzeñ, w³a¶nie dotar³em do staro¿ytnego rytua³u opisane w Ksiêdze Umar³ych - opisuje on przej¶cie Faraona na "drug± stronê" ale za nim nie bêdê niczego pewien nie ujawniê wiêcej - za powa¿ne to wszystko siê robi!
Kap³an 718' Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Styczeñ 06, 2009, 18:04:41 Kap³anie,
i jak, czy podczas czytania zaobserwowa³e¶ jakie¶ dziwne rzeczy, które jakoby mia³y siê dziaæ? ;D Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kap³an 718 Styczeñ 06, 2009, 18:29:19 to nie ja mam obserwowaæ - nie bêd± siê dziaæ dziwne rzeczy - Kiêga Umar³ych to tekst ezoteryczny i dotyczy warstwy duchowej jednak zauwa¿y³em jego zastosowanie fizyczne...
718' Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: kot Styczeñ 06, 2009, 19:12:14 Pan Wójcikiewicz napisa³ tylko,¿e pracE ochotników z Polski niekoniecznie trzeba traktowaæ,jako znacz±cy wk³ad w proces wykopalisk w Hawarze a raczej,jako osobiste do¶wiadczenie i pwenego rodzaju przygodê.Jest to logiczne.Nie oszukujmy siê i nie b±dzmy ura¿eni za te s³owa,bo taka jest prawda.
Przecie¿ to wielka frajda polecieæ do Egiptu i uczestniczyæ w wykopaliskach.Przecie¿ chcecie to zrobiæ dla siebie.A mo¿e nie? Tak,jak dla siebie leci siê na wczasy do Egiptu za 1200USD,tak dla siebie wiêkszo¶æ chce lecieæ na wykopaliska za 1200USD a niektórzy chcieliby po¶wiêciæ siê za darmo. Prawda jest taka,¿e wydajno¶æ ochotnika z Polski jest pod znakiem zapytania.mo¿e zale¿eæ od temperatury,wielko¶ci kaca,humoru,chêci do pracy,stopnia zmêczenia. A kto go zmusi do roboty,przecie¿ jest ochotnikiem,pracuje za darmo,po zaspokojeniu pierwszej ciekawo¶ci praca staje siê nudna,nic siê nie wykopuje.a s³oñce nie daje spokoju. Tak prawdopodobni mo¿e wygl±daæ wk³ad w wykopaliska z boku."Jak to"?-my na to,"przecie¿ mój wk³ad jest wielki,wyda³em 1200USD". Od Egipcjanina siê wymaga-robota musi i¶æ na przód. On nie mo¿e siê obijaæ.On przyzwyczajony jest do ciê¿kich warunków.Dla niego nie jest to przygoda.To czê¶æ ciê¿kiej rzeczywisto¶ci.Walka o utrzymanie bliskich. Je¶li zale¿y Ci na efekcie,traktujesz sprawê powa¿nie,to nie upieraj siê,¿e jedynie bezpo¶rednie uczestnictwo gwarantuje poczucie udzia³u w sprawie. Mo¿esz wp³aciæ jak±kolwiek kwotê i te¿ bêdziesz uczestnikiem. Wydaje mi siê, ¿e nie¶mia³o pan Wójcikiewicz chcia³ w³a¶nie to zasugerowaæ. Powi±za³ to z tym,ze przepisy Egipskie okazuj± siê ciê¿kie i ci¿ko jest zaplanowaæ wyjazd ochotników,bo to siê to wszystko przesuwa.Ale nie mówi³ nic,¿e nie bêdzie zapisów. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: wiki Styczeñ 06, 2009, 19:27:03 kot, masz racjê jak na razie to widze, ¿e tu kazdy patrzy tylko poprzez wielko¶æ swojego ego. Jacy tu wsyscy delikatni parzcie no.
Pozdrawiam :) Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kap³an 718 Styczeñ 06, 2009, 19:42:58 kot faktycznie masz racjê - jednak mnie przerazi³a cena za tydzieñ (a nie, ¿e nie bêdê s³awny - nie chcê rozg³osu!) - w biurach podró¿y jest 1200 PLN a tu 1200 USD czyli 3600 z³, wiêc to kwota nie do przeskoczenia dla wiêkszo¶ci polaków - a tydzieñ to ma³o ja my¶la³em o tym, ¿eby na miesi±c skoczyæ czyli 3600 PLN x 3 a tyle to zarabia Prezydent RP a nie szary polak :(
718' Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: leopard Styczeñ 07, 2009, 12:20:41 ok Kocie :-). W³asnie. To co powiedzia³ AW jest "logiczne", ale..... ma³o taktowne. To znaczy, podkreslam: z punktu widzenia osób, które kilka lat temu na powa¿nie potraktowa³y apel ( tego samego AW ) i jego s³owa, ¿e PCH jest MISJ¡. I dzieki temu zapali³o siê do tego przedsiêwziêcia wiele osób. Wielu odesz³o ( z ró¿nych wzglêdów - i to w tym w±tku nie jest wa¿ne ), ale praca, któr± wykonali przyczyni³a sie w skali mikro i makro do tego w jakim miejscu PCH jest dzisiaj. To zobowi±zuje. Nie mo¿na powiedzieæ: " traktujcie to teraz jako przywilej "... Mo¿e tak mówiæ ka¿dy, ale nie AW. On nie. Ze wzglêdu na to kim jest, jaki ma autorytet i osobowo¶æ. To do niego nie pasuje.Na tym poziomie mozemy wymagaæ "szczególnej" wra¿liwo¶ci.
I równoleg³e spostrze¿enie ju¿ nie dotycz±ce AW, a L. Mnie troche niepokoi lekkie "za³amanie" wiary w sens tego wszystkiego ( ostatni przekaz noworoczny ) ¯e niby ma³e poparcie, itp. Ja tego nie rozumiem, bo z punktu widzenia zwyk³ego ¶miertelnika ekipa PCH dokonuje cudów ( sam fakt, ¿e wspó³pracuj± z naukowcami, no i ¿e w ogóle kopi± ). Wiêcej wiary w Nowym Roku! :-). Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Styczeñ 07, 2009, 12:28:02 Kto¶ tu pisa³ o tym, ¿e p³acenie robotnikom egipskim 4 dol. dziennie to wykorzystywanie. Moim zdaniem nie, poniewa¿ oni s± zadowoleni z takiej stawki. Gdyby im p³aciæ wg "europejskich standardów", rozbi³oby to w konsekwencji ca³± gospodarkê egipsk±. To ja o¶mieli³em siê napisaæ, ¿e praca za 4 dol to wyzysk i to postrzymujê. Du¿o tutaj jest pisane, ze ten ¶wiat dalej tak nie mó¿e istnieæ, ze drugiemu cz³owiekowi nale¿y siê równe traktowanie, szacunek i godziwe warunki zycia [cze¶to nawet szasta sie s³owem mi³o¶æ] a gdy dochodzi, ¿e do aktualnego WO przyk³±da rekê sam pch to ju¿ próby t³umaczenia go. To jak w koñcu, mamy zmieniaæ ten ¶wiat czy poklepywaæ po plecach aktualne struktury? Lucyna, to co piszesz to nic innego jak usypianie w³asnego sumienia. Widzê, ze uwa¿as, ¿e robotnicy Egipscy powinni nyc zadowolenie z g³odowych pensji, bo za te 4 $ nie umr± z g³odu? Tak samo w Chinach jest wszystko OK, bo wykorzystywane dzieci maj± co do ust w³o¿yæ? Mo¿e w koñcu pch powinien siê wywi±zaæ ze s³ow [tak - wy³acznie ze s³ów] o mi³o¶ci i spróbowaæ co¶ zmieniaæ, nawet gdyby to by³a kropla w morzu potrzeb i zaproponowaæ np. stawki po 7-8 $? Mo¿e to da³oby i tym robotnikom do myslenia? Tak¿e innym pracodawcom? Wszak nawet najd³u¿sza podró¿ zaczyna siê od pierwszego kroku... Je¿eli staæ ich na liczne przeloty, maj± liczne datki, to zak³adaj±c, ze pracuje dziennie np 20 osób pomno¿yæ przez dodatkowe 4 $ daje nam dziennie kwotê 80$, miesiêcznie 1800$ - czyli jeden-dwa bilety z USA do Egiptu... czy to roz³o¿y³oby pch finansowo? Oczywi¶cie, ¿e nie, a przynajmniej daliby dowód szacunku dla pracy innych [a od tego do deklarowanej mi³o¶ci i tak bêdzie daleko].Wykorzystywanie to jest wtedy, gdy siê p³aci poni¿ej stawki typowej na danym terytorium i dla danego rodzaju pracy, i gdy owa "typowa stawka" nie zapewnia utrzymania za poziomie zadowalaj±cym pracobiorcê. To reguluje rynek i polityka Widzê, ¿e w wykonaniu pch mi³o¶æ i szacunek pozostaj± tylko i wy³±cznie w sferze czczego gadania. A szkoda. EDIT: Leopard, jaki autorytet z AW ma byæ? W³a¶nie daje pokaz co tak naprawdê my¶li. Na ludzi patrzê przede wszystkim przez pryzmat ich czynów i zachowania, bo mówiæ to mo¿na du¿o, ale zawsze przychodzi czas gdy kto¶ powie: sprawdzam. Wydaje mi siê, ¿e coraz wiêcej osób to mówi. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Styczeñ 07, 2009, 13:06:47 Có¿ tu mo¿na dodaæ. Chyba jedynie m±dre s³owa, które kto¶ kiedy¶ powiedzia³: "Chcesz zmieniæ ¶wiat? Zacznij od siebie..."
Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: astro Styczeñ 07, 2009, 13:32:42 To ja o¶mieli³em siê napisaæ, ¿e praca za 4 dol to wyzysk i to postrzymujê. Du¿o tutaj jest pisane, ze ten ¶wiat dalej tak nie mó¿e istnieæ, ze drugiemu cz³owiekowi nale¿y siê równe traktowanie, szacunek i godziwe warunki zycia [cze¶to nawet szasta sie s³owem mi³o¶æ] a gdy dochodzi, ¿e do aktualnego WO przyk³±da rekê sam pch to ju¿ próby t³umaczenia go. To jak w koñcu, mamy zmieniaæ ten ¶wiat czy poklepywaæ po plecach aktualne struktury? Masz ca³kowit± racje arteq. Cztery dolary za godzinê- kupa ¶miechu nic wiêcej. Niech sprzedadz± jeden czo³g masonów, a raczej annunaków, który kosztuje 400 milionów dolarów, albo jeden samolot typ Bleckstar, który kosztuje 3,5mld dolarów ile¿ bêdzie kasy na wszystko, ile istnieñ ludzkich, umieraj±cych z g³odu dzieci mo¿na by uratowaæ. Robotnicy egipscy godz± sie pracowaæ za 4 dolary, bo nie maj± poczucia swojej warto¶ci i pewnie zgodzili by siê pracowaæ nawet za dwa dolary. Kto nie ma na chleb, jest nêdzarzem, to bêdzie za pó³ darmo charowa³. Tylko nic nie mo¿na czyniæ kosztem innych!!! kosztem ich zdrowia, ¿ycia i czegokolwiek. Lecz ludzko¶æ nie doros³a do tego zrozumienia. Tylko kto tych nêdzarzy uczyni³ nêdzarzami, Hê? Czy nie s³yszeli¶cie, kto trzyma pieni±dze, kto rz±dzi nimi, aby¶my byli nêdzarzami. Bo jak bêdziesz nêdzarzem to zrobi± z Tob± wszystko.Bo jak nie bêdziesz mia³ co jesæ, bêdziesz przymiera³ g³odem to zrobia z Tob± wszystko.I oni o tym dobrze wiedz±. Mi³o¶æ oznacza, ¿e: je¿eli wiem co to jest mi³o¶æ, czyli sam jestem mi³o¶ci±, to przez taki sam pryzmat patrzê na ¶wiat i na wszystko. Je¿eli sam nie pracowa³ bym za 4 dolary (bo to raczej przypomina wyzysk cz³owieka przez cz³owieka ), to serce by mi nie da³o , aby kto¶ inny za takie cztery ¶mieszne papiery pracowa³. Oto mi³o¶æ.Tylko czym ona jest? i w jaki sposób jest wyra¿ona? To nie mi³o¶æ, to idiotyzm. Mi³o¶æ to nieobecno¶æ lêku.Jest jak z³oty ptak, który siedzi na z³otej ga³êzi i przygl±da siê jak inni kosztuj± ,, owoce z drzewa cierpienia,,. To samo i ja czyniê i ju¿ nie chce nawet nic mówiæ.... zaczynam siê tylko przygl±daæ...A to co widzê, samo mówi za siebie, samo niesie wie¶æ i przes³anie co tu siê dzieje. To nie z mi³o¶ci lecz z lêku ludzie buduj± ten ¶wiat, buduj± ró¿ne projekty miedzy innymi PCH. Mi³o¶æ nie potrzebuje niczego, jest oczywisto¶ci± sam± w sobie. Gdy masz mi³o¶æ masz wszystko. Ja nie potrzebujê ¿adnych zbawców, wybawicieli, nie potrzebujê ¿adnych projektów, które by mia³y mnie uratowaæ.Uratujê i zbawie sie sam.Nie mam zamiaru oddawaæ swojego nieocenionego ¿ycia w rêce jakichkolwiek zewnêtrznych si³ i okoliczno¶ci.Mi³o¶æ nie pozwala mi tego uczyniæ. Pokochaj wpierw siebie i ulecz swoje ¿ycie. Ja Pan, ja stwarzam ciemno¶æ i jasno¶æ, Ja Pan wszystkiego. Oto przes³anie na wieki. Amen Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: leopard Styczeñ 07, 2009, 13:37:00 Z ca³ym szacunkiem, ale Ty arteq chcesz rozwi±zaæ wszystkie problemy ¶wiata jednym postem. A to sie jeszcze nigdy, nikomu nie uda³o :-). I nie chodzi o to, ze nie masz racji. masz, ale w takim samym stopniu ma j± AW. Kompromis uzyskuje sie tylko tak, ¿e ka¿da ze stron robi krok w inn± strone i patrzy na problem z innej perspektywy ( a ju¿ idealnie by by³o gdyby to by³a perspektywa zbli¿ona do tej z której patrzy "przeciwnik" ). Nie jest ¼le powo³ywac sie na mi³o¶æ. Ale jak dot±d to przypomina gre w pomidora: Jak zmieniæ swiat - mi³o¶æ, jak sobie poradziæ z g³odem w afryce - mi³o¶æ, jak daæ zarobiæ Egipcjanom - mi³o¶æ, jak zadowoliæ wolontariuszy - mi³o¶æ. I dlatego to nie dzia³a. S³owo sie zdewaluowa³o. Nie potrafimy go zrozumieæ. Nie potrafimu mu nadaæ w³a¶ciwego znaczenia.
Pomy¶l, czy atakowanie AW - co¶ rozwi±zuje? Nic? Nakrêca tylko problem. To slepa uliczka. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Lucyna D. Styczeñ 07, 2009, 13:46:03 Zacz±æ od siebie? OK. Ja ja komu¶ dajê zlecenia (mam firmê), nie p³acê g³odowych stawek, lecz tyle, ¿e obie strony (plus mój klient) s± zadowoleni. A gdy mój podzleceniobiorca sknoci robotê, to p³acê nieco mniej, ale p³acê, a wiem, ¿e mój klient nie zap³aci³by wtedy nic.
A Ty, Arteq, wypowiadasz siê w imieniu Egipcjan. A skar¿yli Ci siê? AW pisa³, ¿e s± zadowoleni, wiêc w czym problem? Dali Ci prawo wypowiadaæ siê w ich imieniu, ¿e s± wyzyskiwani? Co do dzieci pracuj±cych w Chinach to inna bajka. Tego nie popieram, ale te¿ nie rozmawiamy o dzieciach, tylko o wolontariuszach PCH na misji w Egipcie. I jeszcze raz powtarzam, ¿e kilku wolontariuszy to jeszcze ¿adne z³o. Ale gdyby tam wszyscy chêtni mieli pojechaæ...? Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Styczeñ 07, 2009, 13:55:52 Lucyna D.
Có¿, dzieci w Chinach te¿ siê nie skar¿±. Ale dla Ciebie to ju¿ inna sprawa. Sprawa ta sama, bo i mechanizm ten sam. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: astro Styczeñ 07, 2009, 13:56:16 Z ca³ym szacunkiem, ale Ty arteq chcesz rozwi±zaæ wszystkie problemy ¶wiata jednym postem. A Ty czym chcesz rozwi±zaæ, hê?Chcesz rozwi±zaæ wykopaliskiem w Egipcie. Chyba Ciê raczej co¶ opêta³o, bo nie wiesz, ¿e Ty odpowiadasz za swoje w³asne ¿ycie i nikt wiêcej.To co robi AW to jego sprawa i jego problem i jego wybór.Nawet jak AW raczy zechcieæ skoczyæ w przepa¶æ to jego wybór. To wszystko co chcesz powiedzieæ, a czujê co chcesz powiedzieæ jest piêkne, lecz warte jest funta k³aków, dlatego, ¿e siê nie sprawdza i nigdy siê nie sprawdzi, poniewa¿ Tobie jak i innym brakuje zrozumienia, ¿e ka¿da jednostka jest neutralna i ona decyduje, ona ma pe³n± w³adze nad sob±, która nie zale¿y i nigdy nie bêdzie zale¿eæ od kogokolwiek, ani czegokolwiek na zewn±trz. Wiêc przebud¼ siê, a zobaczysz w jakim psychologiczny tkwisz wiêzieniu. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: wiki Styczeñ 07, 2009, 14:08:27 W psychologicznym wiêzieniu to tkwimy wszyscy( ka¿dy w innym) i Ty astro tez w swoim w³asnym.
Nie roumiem czemu siê tak nakrêcacie?? Pozdrawiam :) Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Lucyna D. Styczeñ 07, 2009, 14:08:54 Lucyna D. Có¿, dzieci w Chinach te¿ siê nie skar¿±. Ale dla Ciebie to ju¿ inna sprawa. Sprawa ta sama, bo i mechanizm ten sam. Po pierwsze, Chiny nie s± pañstwem demokratycznym i w zasadzie ca³y naród chiñski w jaki¶ sposób cierpi, a skar¿yæ siê nie bardzo mo¿na, bo cena jest za to bardzo wysoka. I tu mo¿na interweniowaæ, i siê to robi, choæ te¿ sposoby s± ograniczone, bo Chiny, jak ka¿de pañstwo, zw³aszcza tej wielko¶ci, chce siê czuæ suwerenne. I powiedz, co my tu jako jednostki mo¿emy zrobiæ, by pomóc? W Polsce niektóre dzieci te¿ pracuj±. Jedne musz± (jednostki), inne chc± (nawet za darmo) - bo to frajda. Mnie nie na wszystko staæ. I te¿ mogê mówiæ - id±c Waszym tropem my¶lenia - ¿e jestem wykorzystywana... Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: astro Styczeñ 07, 2009, 14:11:32 AW pisa³, ¿e s± zadowoleni, wiêc w czym problem? Dali Ci prawo wypowiadaæ siê w ich imieniu, ¿e s± wyzyskiwani? A Tobie dali prawo wypowiadaæ siê, co wskazywa³oby, ¿e nie-s± wyzyskiwani?Problem polega na tym, ¿e czego¶ tu nie rozumiesz? Dlatego pos³uchaj innych co te¿ maj± do powiedzenia, bo to w ¿yciu raczej pomaga. ¦wiat d³ugi i szeroki ...a nie to co za oknem, na ulicy i w telewizji widaæ. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: astro Styczeñ 07, 2009, 14:21:55 Lucyna D. Dok³adnie tak.Ten mechanizm jest taki i mówi on: nauczy³em siê ¿yæ i ¿yje jak potrafiê i przez ten sam pryzmat samooceny oceniam ¶wiat.Có¿, dzieci w Chinach te¿ siê nie skar¿±. Ale dla Ciebie to ju¿ inna sprawa. Sprawa ta sama, bo i mechanizm ten sam. Oto buñczuczno¶æ, egocentryzm i opancerzenie. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Lucyna D. Styczeñ 07, 2009, 14:22:17 No chyba mo¿na zaufaæ wiedzy AW?
A resztê rad z posta zastosuj najpierw do siebie. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: astro Styczeñ 07, 2009, 14:26:30 W psychologicznym wiêzieniu to tkwimy wszyscy( ka¿dy w innym) i Ty astro tez w swoim w³asnym. Na tym polega rozwój, aby przygl±dn±æ siê wpierw w³asnej prawdzie, która jak napisa³a¶- dotyczy wszystkich.Nie roumiem czemu siê tak nakrêcacie?? Pozdrawiam :) Wiêc po to, o tym piszemy, a nie po to, aby sobie popisaæ. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Styczeñ 07, 2009, 15:18:20 A wiecie jak zyja Egipcjanie? W jakiej biedzie, w jak dramatycznych warunkach? Kto byl w Egipcie i zobaczyl ludzi mieszkajacych w grobowcach cmetarnych, ten spokojnie nie zaakceptuje 4$ i tej nedzy jaka im sie za nie oferuje.
W nocy zyje to cmetarne miasto , bo ludzie wracaja do "domow" , ktore stanowia dla nich jedyny dach nad glowa. Plona siatelka, bo jest to ich jedyne oswietlenie ich zyjacych nie zas gest dla zmarlych. Nie wiem czy gdzies sie publikuje takie filmy o realnym zyciu w Egipcie, jednak ja polecam poszukanie i obejrzenie. Jestem przeciwnikiem wskrzeszania starej monarchi Faraonow i wladzy , kogos kto ludzkosc doprowadzil do takiego stanu. Spij dobrze Cheopsie, twoj czas byl wieki temu, teraz jest pora NASZ LUDZI , KTORZY SIE URODZILI, NIE ZAS USILUJA WSKRZESIS SWOJE ZABALSAMOWANE SZCZATKI. Kiara :) :) Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: kot Styczeñ 07, 2009, 15:18:34 A kto z was da³ cokolwiek na wykopaliska?
£atwo jest kadziæ ale kto z was siê dorzuci? Pózniej mo¿e okazaæ siê,¿e to jaka¶ przewa³ka,bo:"za moje pieni±dze p³ac± w tym Egipci trzy razy wiêcej,ni¿ p³aci siê na budowie w tym kraju! I ci±gle prosz± o jeszcze i jeszcze!Jak oni gospodaruj± naszymi wp³atami!Co¶ tu jest nie tak!To ten Wójcikiewicz tak kombinuje!!!!" Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Lucyna D. Styczeñ 07, 2009, 15:32:01 Kiara, bieda wystêpuje wszêdzie i jest wzglêdna. Z tego, co piszesz, wynika³oby, ¿e ta stawka 4 dol. ich nie zadowala. Wiêc AW musiano wprowadziæ w b³±d, skoro powiedziano mu, ¿e za tak± stawkê robotnik mo¿e utrzymaæ rodzinê (przy w miarê sta³ym zatrudnieniu).
A je¶li to nie wystarcza na w miarê spokojne ¿ycie, to winny jest system prawno-gospodarczy w Egipcie (a to przecie¿ republika prezydencka oparta g³ównie na prawie anglosaskim). I pewnie nawet gdyby Fundacja zaoferowa³a wy¿sz± stawkê, strona egipska nie zgodzi³aby siê na ni±. Tak czy inaczej, im mniej wolontariuszy, tym wiêcej pracy dla Egipcjan. Wiêc czy te 4 dol. to wykorzystywanie czy nie, to wcale nie tak ³atwo daæ na to odpowied¼. A ¿eby zmieniæ system, to - ho ho. Podobo dzia³aj± jakie¶ specjalne medytacje lewitacyjne, o których gdzie¶ ostatnio czeka³am. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kap³an 718 Styczeñ 07, 2009, 15:51:47 wy³±czam siê z tej k³ótni...
718' Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Styczeñ 07, 2009, 16:10:35 To nie o to chodzi czy oni przezyja za te 4$, chodzi o to by zmienil sie swiatopoglad i swiadomosc ludzi , ktorzy uwazaja ze cos komus musi wystarczyc , bo tak jest. Ale jak oni zyja? W jakich warunkach? Tam nie ma GODNOSCI ZYCIA. To jest nadal niewolnictwo! Ja jestem przeciw wykorzystywaniu tych ludzi.
A ktos ponownie chce wladzy , pieniedzy i slawy.... a jakas garstka ludzi o tych samych ambicjach daje sie wodzic za nos bo EGO siegnelo im chmur i za wszelka cene chca ratowac swiat.... SWIAT SIE RATUJE TYLKO I WYLACZNIE PRZEZ SIEBIE, PRZEZ TWORZENIE DOBRA W SOBIE.PRZEZ ZAUWAZENIE I POMOC LUDZI WYKORZYSTYWANYCH PRZEZ SYSTEMY. A NIE PRZEZ DOKOPYWANIE SIE DO STARYCH TRUPOW I CUDZEGO ZLOTA W LABIRYNTACH ZLUDZEN. Kiara. :) :) Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Styczeñ 07, 2009, 16:10:46 Oczywi¶cie, ¿e te 4 dolary to wyzysk i nie ma co zwalaæ winy na system, bo wtedy jest to po prostu wykorzystywanie/wyzysk w majestacie prawa i tyle. Nale¿y wiêc jasno powiedzieæ - pch wyzyskuje w tym samym stopniu ludzi ci panuj±cy w Egipcie system. Tylko to nadal jest naganne.
Skoro jednak uparcie twierdzicie, ¿e za 4$ mo¿na utrzymaæ tam rodzinê to proponujê po wyj¶ciu z samolotu kazdemu z cz³onków naszej dzielnej ekipy wrêczyæ po 2$ na ka¿dy dzieñ pobytu - wszak mo¿na za to wy¿yæ... Ale¿ nikt nie oczekuje, ¿e pch dokona zmiany ustroju, wystarczy, ¿e sam zachowa siê z szacunkiem dla pracy innych. A stwierdzenie, ¿e "egipt nie zgodzi siê na wy¿sz± stawkê [dla zatrudnionych przez pch]" jest jak±¶ bredni±. Kto zabroni im wrêczyæ po te kilka dolarów wiêcej? Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kap³an 718 Styczeñ 07, 2009, 16:26:33 w³a¶nie podano przybli¿any koszt wojny w afganistanie i w iraku prze USA w roku 2009 - 140 MLD $ - mogli by daæ po³owê na wykopki a nie zabijaæ - chodzi o ¿ycie przecie¿ o przetrwanie - dlatego musi byæ oczyszczenie w³a¶nie - ludzie zabijaj± siê nawzajem zapominaj±c najstarsze prawo - NIE CZYÑ DRUGIEM CZEGO BY¦ NIE CHCIA£ ABY TOBIE UCZYNIONO! i nie nawi±zuje do biblii ale do podstawowego prawa reguluj±cego zycie na Ziemii...
718' Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Lucyna D. Styczeñ 07, 2009, 17:57:03 Cytuj To nie o to chodzi czy oni przezyja za te 4$, chodzi o to by zmienil sie swiatopoglad i swiadomosc ludzi , ktorzy uwazaja ze cos komus musi wystarczyc , bo tak jest. Ale jak oni zyja? W jakich warunkach? Tam nie ma GODNOSCI ZYCIA. To jest nadal niewolnictwo! Ja jestem przeciw wykorzystywaniu tych ludzi. Ja te¿ jestem przeciw wykorzystywaniu. Ale je¶li w tamtym regionie jest du¿e bezrobocie, to lepiej daæ 4 dol. Egipcjanowi ni¿ wzi±æ wolontariusza z Polski (na tle Egiptu bardzo bogatej, choæ dla ¶wiata jeste¶my biedni; gdy przysz³o mi jechaæ na konferencjê do Anglii, to mój kraj zosta³ zaliczony do rozwijaj±cych siê, tak jak i kraje afrykañskie, dziêki czemu ludzie z tych krajów byli zwolnieni z op³aty konf. - ot, taka dygresja) i op³aciæ mu pobyt w wilii. Ca³y czas tylko o to mi chodzi³o. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Styczeñ 07, 2009, 18:53:02 Ekhem...porownujesz swoj± sytuacjê do sytuacji dzieci w Chinach? Gratulujê... czego to cz³owiek nie wymy¶li, by uspokoiæ sumienie...
Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kap³an 718 Styczeñ 07, 2009, 19:09:05 Ekhem...porownujesz swoj± sytuacjê do sytuacji dzieci w Chinach? Gratulujê... czego to cz³owiek nie wymy¶li, by uspokoiæ sumienie... chiny to nic a TYBET?! tam jest piek³o na ziemii teraz, Samuel ma racje - chca zmiesc Tybet chiniole z powierzchni ziemii ale to siê nie uda bo to naprawde kolebka cywilizacji! 718' Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Bonifacy1 Styczeñ 07, 2009, 19:32:48 wybaczcie, nie chcê nikogo obraziæ, ale wg mnie ca³e te wykopaliska to jaki¶ wielki ¿art, narazie znale¼li troche figurek, i !?<<<C-O-¦>>>?! czego ponoæ siê strasznie przestraszyli. ¦wiata nie uratuj± , mo¿e znajd± jakie¶ zabawki do muzeum?
Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kiara Styczeñ 07, 2009, 19:37:35 Juz sie naszemu Samciowi pliki przestawiaja z informacjami ( czyzby brak zasilania ?)w centralnym komputerze.
Kolebka cywilizacji jest region srodziemnomorski, nie Tybet, warto wiedziec tym co sluchaja i tym co powielaja ta informacje. Gra Tybetem ( gdy problem wyzwolenia go ) jest na fali to zwykla zagrywka polityczna. A straszenie nas Chinczykami to juz akt bezradnosci Samcia. Widac jeszcze tylko taki argumet mu pozostal w zanadzu. Gdyby Chinczycy chcieli pozbyc sie problemu to zniszczyli by Tybet ( duzo mniejsze straty i konsekwecje) niz wywolywanie wojny swiatowej. Samcio popuscil wodze fantazji, i wpuszcza ludzi w maliny. Jak zwykle. No coz nazwa projektu; Pol zartem , pol serio ... musi sie wypelnic..... ;) :) Kiara :) :) Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Lucyna D. Styczeñ 07, 2009, 19:50:22 Ekhem...porownujesz swoj± sytuacjê do sytuacji dzieci w Chinach? Gratulujê... czego to cz³owiek nie wymy¶li, by uspokoiæ sumienie... Nie porównujê, tylko unoaczniam, ¿e wszystko wzglêdne jest. Ciekawe, jeden z drugim wytyka mi, ¿e mam nieczyste sumienie, a czy ja kogo¶ wykorzysta³am? Mam wrêcz opiniê takiej, co siê daje innym wykorzystywaæ :-\ Dali¶cie apel "zacznijcie od siebie". Da³am wiêc przyk³ad, jak staram siê ludzi nie wykorzystywaæ. Czekam na Wasze przyk³ady. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: leopard Styczeñ 07, 2009, 19:53:01 Trzeba by po¶wiêcaæ bardzo wiele uwagi, ¿eby sie po³apaæ o co Wam chodzi. Je¶li chcecie dyskutowaæ : "jak naprawiæ ¶wiat" to najpierw odpowiedzcie sobie na pytanie co wam w tym ¶wiecie najbardziej przeszkadza, potem jak to zmieniæ. ka¿dy wykrzykuje jakie¶ "swoje" prawdy. Za chwilê wyskoczy pewnie mnich d¿inijski ( tak, ten z miote³k± ) z awantur±, ¿e w Egipcie gin± miliony bezbronnych stworzeñ. I rzecz jasna bêdzie mia³ racjê, bo do tego w rzeczy samej te¿ rekê przyk³ada ka¿dy kto uczestniczy w PCH. A ka¿de ¿ycie trzeba ceniæ....i tak bez koñca.
Wiki, dzieki za obrone, ale astro tylko macha szabelk±. Nie zna ani mnie, ani moich pogl±dów ( bo o nie nigdy nie zapyta³ ) wiêc jak ja moge mieæ za z³e, ¿e produkuje banialuki :-). Ca³a awantura oczywi¶cie w dobrej wierze...tylko skutki op³akane. I co zmienili¶cie ju¿ swiat? A mo¿e chocia¿ kto¶ kogo¶ przekona³? Nie? No to jak¿e mi przykro.... :-). Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: astro Styczeñ 07, 2009, 20:47:32 Wiki, dzieki za obrone, ale astro tylko macha szabelk±. Nie zna ani mnie, ani moich pogl±dów ( bo o nie nigdy nie zapyta³ ) wiêc jak ja moge mieæ za z³e, ¿e produkuje banialuki :-). Ca³a awantura oczywi¶cie w dobrej wierze...tylko skutki op³akane. I co zmienili¶cie ju¿ swiat? A mo¿e chocia¿ kto¶ kogo¶ przekona³? Nie? No to jak¿e mi przykro.... :-). Nie ma tu ¿adnej awantury.Widzisz to chcesz widzieæ, a nie to co siê dzieje. Wiêc ja tu nie widzê, a¿eby kto¶ z kim¶ siê k³óci³. Ka¿dy wymienia siê pogl±dami, a wiêc pisze i ja piszê pozostawiaj±c innym odpowiedzialno¶æ co z tym zrobi±.Nie zauwa¿y³em, aby kto¶ tutaj personalnie atakowa³ AW.Mamy prawo siê z czym¶ nie zgadzaæ, prawda? wiêc o co chodzi ? co nie znaczy, ¿e nie akceptujemy tego co kto¶ robi.Akceptujemy, ale nie aprobujemy, a to dwie ró¿ne sprawy. Nie musisz czytaæ tego co ja piszê, bo nikt Ci tego nie karze robiæ, wiêc mo¿esz siê obróciæ na piêcie i odej¶æ, skoro Twoje ego poczu³o siê pokrzywdzone. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: leopard Styczeñ 07, 2009, 21:43:55 Czyli wszystko jak w dobrym, starym ma³¿eñstwie. Nawet jak siê pior± po pyskach, ¿e a¿ furczy to "tylko sobie tak rozmawiaj±" ?. Rozumiem, i bêdê pamiêtaæ na przysz³o¶æ :-).
Astro, ja Ciebie bardzo prosze nie zwracaj sie do mojego ego, bo ja nie wiem co to jest. No taki mam mankament: nie wierzê we freudowskie insynuacje i ju¿. Je¶li za¶ chodzi o poradê, ¿eby nie czytaæ Twoich postów, to jak¿e ja mam ich nie czytaæ, kiedy one ponoæ do mnie? Widzê tu pewn± sprzeczno¶æ logiczn±. Inna sprawa, ¿e nawet jak je czytam, to ich nie rozumiem. Wiêc znów wychodzi, ¿e masz racjê. Nie miej do mnie prosze ¿alu, ¿e sie raczej nie dam wci±gn±æ w dyskusjê o prawach do wypowiedzi, wolno¶ci s³owa, ¿yciu, mi³o¶ci, o potrzebie wspierania ubogich, bo tematy fascynuj±ce ( tak na pierwszy rzut oka mo¿na zrobiæ z nich 10 odrêbnych w±tków, i ja nie wiem czy moderator to ¶pi? ), ale mo¿e akurat nie w tym miejscu. Je¶li zabieram tu g³os, to tylko dlatego, ¿e mnie interesuje temat wolontariatu, a ¿e w aktualnej sytuacji ogl±d mam na dzi¶ wystarczaj±cy, pozwolê sobie odserfowaæ na zas³u¿ony spoczynek :-). Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Styczeñ 08, 2009, 10:59:08 Nie, moderatorzy nie spi± na tym forum - gdy trzeba to robi± porz±dek. Natomiast pozwalaj± rozwin±c siê dyskusji i w razie potrzeby [gdy zbacza mocno z tematu] zak³adaj± nowy w±tek lub prosz± o wypowiedzi bardziej zblizone do tematu w±tku. Gdy to nie skutkuje usuwaj± offtopa.
Czy nazywanie rzeczy po imieniu jest automatycznie k³ótni±? Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Styczeñ 08, 2009, 11:58:32 Ekhem...porownujesz swoj± sytuacjê do sytuacji dzieci w Chinach? Gratulujê... czego to cz³owiek nie wymy¶li, by uspokoiæ sumienie... Nie porównujê, tylko unoaczniam, ¿e wszystko wzglêdne jest. Ciekawe, jeden z drugim wytyka mi, ¿e mam nieczyste sumienie, a czy ja kogo¶ wykorzysta³am? Mam wrêcz opiniê takiej, co siê daje innym wykorzystywaæ :-\ Dali¶cie apel "zacznijcie od siebie". Da³am wiêc przyk³ad, jak staram siê ludzi nie wykorzystywaæ. Czekam na Wasze przyk³ady. Widzisz, zauwa¿ u siebie pewn± rzecz. W obu przypadkach ludzie s± wykorzystywani (Chiny i Egipt) - dostaj±c stawki jak na nasze warunki zerowe, a jak dla nich akurat na wykarmienie. Ale kiedy w sprawê wmieszane jest PCh - od razu usprawiedliwiasz, ¿e przecie¿ to jest norma, itp. Ale gdy w podobnej sytuacji PCh nie jest wmieszane, wtedy to ju¿ dla Ciebie z³o i wykorzystywanie. Co zaproponowa³ arteq na przyk³ad? ¯e wystarczy³oby robotnikom daæ nieco wiêcej, ni¿ normalna stawka, powiedzmy te 4 dolary. Dla PCh nie by³oby to ¿adnym ciosem, a robotnicy I TAK pracowaliby za grosze. A PCh da³oby wyraz swojej "wszechogarniaj±cej" mi³o¶ci, któr± tak g³osz±. Ale có¿, jak na razie "mi³o¶æ" PCh to nieodmiennie puste s³owa - natomiast wykorzystywania okazji czy manipulowania prawd± jest tam od groma. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: leopard Styczeñ 08, 2009, 13:08:51 Tak, my¶lê, ¿e ludzie k³óc± siê, bo najczê¶ciej "po imieniu" ¶wietnie potrafimy nazwaæ tylko to, co nas irytuje u innych. Tene to uj±³ krótko i dobitnie, ale proste rzeczy wydaj± sie podejrzane i banalne. Wiêkszo¶æ wypowiedzi nie ma tu nic wspólnego z wolontariatem, chodzi o za³atwianie jakich¶ w³asnych spraw, frustracji ( bo je¿eli organizatorzy czytaj± co¶ na forum, to tu ) Czy " nazywaniem rzeczy po imieniu" jest kwestionowanie autorytetu AW? To chyba strza³ z najwiêkszej armaty, nie przeginasz? Sarah, w innym w±tku - zapyta³a Ciebie o co¶. Takie pytanie powinni¶my sobie zadawaæ przed napisaniem ka¿dej wypowiedzi. Po co to? Co chcê osi±gn±æ? Po co tu jestem? O tym chêtnie z innymi porozmawiam. Bo taka dyskusja rozwija. Tylko, ¿e ( obawiam siê ) niewiele osób, z tych co s± d³ugo na forum, odpowie szczerze. Bo mo¿e siê okazaæ ( w koñcu napisano morze s³ów i "hak" na nieszczere wypowiedzi zawsze siê znajdzie ), ¿e w wiêkszo¶ci jeste¶my tu po to ¿eby nauczaæ innych, a nie nauczyæ siê czego¶ o sobie. I nie zapominajmy, ¿e jednak na tym forum jeste¶my go¶æmi. Miêdzy innym, a mo¿e szczególnie go¶æmi AW.
Jeszcze cos dodam, bo widze, ¿e temat wynagrodzenia wraca: Który sposób na zmianê ¶wiata najlepszy? I z moralnego i z racjonalneg punktu widzenia? Przyk³ady: 1. Pan a nie pomaga ¶wiatu, bo mu szkoda wysi³ku i pieniêdzy, ale dba o dom i rodzinê jak nale¿y 2. Pan b je¿dzi ¶wietnym samochodem, prowadzi ¿ycie w luksusie, co miesi±c odpala 1000 na rzecz fundacji poprawy zarobków w Egipcie, fundacja te¿ ¿yje w luksusie, ale jego to nie obchodzi ( wa¿ne, ¿e p³aci ) 3. Pan d pomaga ¶wiatu, bo jest lekarzem w Afryce, g³oduje, ma malariê - jego rodzina bardzo to prze¿ywa, matka choruje z tego powodu, ale on jest szczê¶liwy 4. Pan e zna pana b i sam je¿dzi do Egiptu, tam rozdaje po 2 dolary, ka¿demu napotkanemu na ulicy. Ostatnio oberwa³ po g³owie bo Egipcjanie wiedzieli, ¿e jedzie z kas±. Ukradli mu wszystko. 5. Pan f zna pana e i pana b - te¿ za³o¿y³ fundacje, wszystko robi i sprawdza sam , jest po 2 zawale. 6. Pan g zna pana a, zazdro¶ci b, podziwia d, wie co by zrobi³ na miejscu e i f, ale nie ma na to wszystko czasu. Pracuje w piekarni na 2 zmiany. 7. Pan h jest bezdomnym alkoholikiem, ale s³ysza³ o tym, ¿e w Egipcie ¼le zarabiaj±. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Styczeñ 09, 2009, 09:19:46 Zapewniem, ¿e od siebie wymagam du¿o wiecej niz od innych - to raz. Natomiast AW niczego nie nakazujê, jedynie wytykam, ¿e deklaracje [które SAM, dobrowolnie sk³ada] czêsto nijak maj± siê do tego co robi. I chodzi tutaj zarówno o przebieg i postêp prac w pch, osi±ganie zadeklarowanych celów, jak te¿ gadanie o mi³o¶ci i szacunku dla innych osób, a jednocze¶nie wyp³acanie g³odowych pensji...
Co do pytania-³amig³ówki wystarczy jak ka¿dy z panów a-h spróbuje potraktowaæ innych w sposób jaki sam chcia³by byc potraktowany... Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Lucyna D. Styczeñ 09, 2009, 10:24:40 Cytuj Widzisz, zauwa¿ u siebie pewn± rzecz. W obu przypadkach ludzie s± wykorzystywani (Chiny i Egipt) - dostaj±c stawki jak na nasze warunki zerowe, a jak dla nich akurat na wykarmienie. Ale kiedy w sprawê wmieszane jest PCh - od razu usprawiedliwiasz, ¿e przecie¿ to jest norma, itp. Ale gdy w podobnej sytuacji PCh nie jest wmieszane, wtedy to ju¿ dla Ciebie z³o i wykorzystywanie. To jakie¶ nieporozumienie. Wykorzystywanie jest zawsze z³em, ale jak dla mnie PCh nie wykorzystuje robotników p³ac±c im 4 dol. dniówki. Ale nie znamy wszystkich okoliczno¶ci umowy miêdzy PCh a Uniwersytetem w Kairze i Rad± Staro¿ytno¶ci. Ludzie na Zachodzie dostaj± za tak± sam± pracê jak moja 3 razy wiêcej pieniêdzy. Czy to znaczy, ¿e jestem wykorzystywana? Ja siê nie czujê w tym wzglêdzie wykorzystywana, co najwy¿ej przez nasze kochane pañstwo, bo z p³aconych przeze mnie wysokich sk³adek ro¶nie jaka¶ marna emeryturka, mo¿e nawet wirtualna! Ale i tu dzia³amy w ramach pewnego ziemskiego prawa. Cytuj Co zaproponowa³ arteq na przyk³ad? ¯e wystarczy³oby robotnikom daæ nieco wiêcej, ni¿ normalna stawka, powiedzmy te 4 dolary. Dla PCh nie by³oby to ¿adnym ciosem, a robotnicy I TAK pracowaliby za grosze. A PCh da³oby wyraz swojej "wszechogarniaj±cej" mi³o¶ci, któr± tak g³osz±. Ale có¿, jak na razie "mi³o¶æ" PCh to nieodmiennie puste s³owa - natomiast wykorzystywania okazji czy manipulowania prawd± jest tam od groma. Nieco wiêcej - powiedzmy 7 dol. I co to zmieni? Mo¿e robotnicy innych bran¿ te¿ bêd± siê domagaæ 7 dol., a ich szefowie (nie tak zasobni jak PCh) powiedz± "Sorry, nie staæ mnie na 7 dol., proszê, zostañcie przy 4 dol., albo bêdê siê musia³ z wami po¿egnaæ, bo inaczej splajtujê. Nie znam jednak ca³o¶ciowej sytuacji w Egipcie, wiêc ta ca³a dyskusja tak naprawdê nie ma sensu i dziwiê siê, ¿e tak przyczepili¶cie siê do tego wykorzystywania, kiedy ja tylko chcia³am zwróciæ uwagê, ¿e wiêksza liczba wolontariuszy na turê wykopalisk nie by³aby po my¶li bezrobotnych w rejonie Hawary. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: wiki Styczeñ 09, 2009, 10:37:59 Lucyna D. widisz ja ju¿ po 1 po¶cie wiem o co Ci chodzi, a jak ktos siê chce czepaæ to bêdzie siê czepa³ ka¿dego s³owa, zaraz znów kto¶ wyjedzie z Indiami lub Kongiem, ta dyskusja jak wiele innych to napêdanie swoich wyimaginowanych racjii.
Ja wiem, ¿e to nic nie zmieni te 7 czy 10 dol, tak na prawdê pan Anrzej pewnie chcia³ przekazaæ cos innego, ¿e ludzie do pracy s± potrzebni i za te pieni±de, bêdzie pracowa³o wiêcej osób i szybciej. Jednocze¶nie nikomu nie zabrania jechaæ. Ale jak siê zastanawiasz jak pomóc jechaæ czy wp³aciæ pieni±dze. Wp³aæ pieni±dze, chyba ¿e baaardo chcesz jechaæ. Porostu je¿eli wierzysz w PCh i ratunek dla ziemi, wiêcej zrobisz wp³acaj±c pieni±dze ni¿ jad±c. Dlacego wiêcej--- poprostu za te pieni±dze bedzie PRACOWA£O WIÊCEJ OSÓB = szybsze odkopanie labiryntu, a o to w tym wszystkim chodzi. Dlatego nie s±dzê, aby wiêkszo¶æ tu ( no mo¿e opróch kilku os) od razu nie wiedzia³a o co chodzi, ale co niektórzy uwielbiaj± analizê i dzielenie w³osa na 4. Pozdrawiam :) Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Styczeñ 09, 2009, 10:43:10 Có¿, gdyby zosta³o to powiedziane inaczej, grzeczniej, a nie zawiera³o "delikatnej" sugestii, ¿e ludzie s± im niepotrzebni, ale ich pieniadze tak, to mo¿e i nie by³oby takich odczuæ, jak s± teraz.
EDIT: Gdyby wiadomo¶c od p.Wójcikiewicza brzmia³a np tak: "Dziêkujemy wam, ¿e po moim apelu o pomoc w wykopaliskach, zg³osi³o siê wielu wolontariuszy, którzy zechcieli nas wspomóc w kopaniu. Bardzo nas cieszy, ¿e pomogli¶cie i dalej chcecie pomagaæ w Projekcie. Chcia³bym was jednak o co¶ prosiæ. Jak wiecie, obecnie najwa¿niejsz± przeszkod±, z jak± musimy siê mierzyæ, jest CZAS. Pozosta³o go niewiele, i liczy siê ilo¶æ r±k do pracy. W Egipcie warto¶c pieniadza jest inna, w zwi±zku z czym nawet ma³e kwoty wystarcz± na op³acenie dodatkowych robotników tu, na miejscu. Je¶li macie wiêc jaki¶ zbêdny grosz, bardzo prosiliby¶my Was o pomoc finansow±. Przy czym oczywi¶cie, je¶li chcecie prze¿yæ razem z nami przygodê, wolontariusze dalej s± mile widziani, a ka¿da pomoc siê przyda" Znaczenie podobne, a zobacz, jak ró¿ny odbiór obu tekstów (ten pisa³em z my¶li, zapewne da³oby siê cos dopracowaæ). Przede wszystkim, w moim tek¶cie jest podziêkowanie i docenienie chêci i pomocy wolontariuszy. A p.Wójcikiweicz jedynie stwierdzi³ (mniej lub bardziej wprost), ¿e teraz wolontariusze s± tylko zawad±, a, prowadz±c ró¿ne obliczenia chcia³ pokazaæ, ¿e jak masz kase, to wp³±caj im na konto, a rezygnuj z w³asnej przygody. Tak wiêc widaæ, jak, zaleznie od intencji, mo¿na zupe³nie inaczej przedstawic w zasadzie t± sam± sprawê. A w tek¶cie p.Wójcikiewicza widaæ niestety, jak "bardzo" ceni sobie zainteresowanie byciem wolontariuszem w Egipcie (o co sam wcze¶niej prosi³) Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Styczeñ 09, 2009, 11:19:37 Wiki, wiedzia³em o co ogólnie chodzi AW - o optymalizacjê. Nie zmienia to jednak w ¿aden sposób teamtu który wynikn±³ jakoby "przy okazji", dlaczego nie mielibysmy podyskutowaæ o tym?
Tenebrael, niestety sama zaproponowana tre¶æ to za ma³o. Sukcesem by³oby gdyby on wypowiedzia³ to szczerze, gdyby serce mu to dyktowa³o. Na podstawie jego s³ów wygl±da niestety, ¿e z tym ciêzko. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: komandos040 Styczeñ 09, 2009, 11:32:14 Juz sie naszemu Samciowi pliki przestawiaja z informacjami ( czyzby brak zasilania ?)w centralnym komputerze. Kiaro , to pó¿niej równie¿ i Tybet, bo tu ju¿ chodzi o Agartê.Kolebka cywilizacji jest region srodziemnomorski, nie Tybet, warto wiedziec tym co sluchaja i tym co powielaja ta informacje. Gra Tybetem ( gdy problem wyzwolenia go ) jest na fali to zwykla zagrywka polityczna. A straszenie nas Chinczykami to juz akt bezradnosci Samcia. Widac jeszcze tylko taki argumet mu pozostal w zanadzu. Gdyby Chinczycy chcieli pozbyc sie problemu to zniszczyli by Tybet ( duzo mniejsze straty i konsekwecje) niz wywolywanie wojny swiatowej. Samcio popuscil wodze fantazji, i wpuszcza ludzi w maliny. Jak zwykle. No coz nazwa projektu; Pol zartem , pol serio ... musi sie wypelnic..... ;) :) Kiara :) :) Pozdrawiam. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Styczeñ 09, 2009, 12:02:48 Tenebrael, niestety sama zaproponowana tre¶æ to za ma³o. Sukcesem by³oby gdyby on wypowiedzia³ to szczerze, gdyby serce mu to dyktowa³o. Na podstawie jego s³ów wygl±da niestety, ¿e z tym ciêzko. Zdecydowanie siê zgadzam. Widaæ jednak, ¿e p.Wójcikiewicz jest tak pe³en pychy je¶li o PCh chodzi, ¿e nawet nie stara siê jako¶ ³adniej ubraæ w s³owa tego, co chce powiedzieæ, otwarcie mówi±c, ze wolontariusze s± im jak psu na budê (mimo, ze wcze¶niej tak apelowa³ o ich pomoc), ale chc± kasy. A¿ przykro my¶leæ, jak teraz siê musz± czuæ czytaj±cy to wolontariusze, którzy z Egiptu wrócili, gdy nagle okazuje siê, ze ich wysi³ek i wydatki tak nisko ceni sobie Wójcikiewicz. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Styczeñ 09, 2009, 13:38:29 Podejrzewam, ¿e ich samopoczucie jeszcze gwa³townie spadnie gdy pch definitywnie zostanie przyparty do muru.
Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: leopard Styczeñ 09, 2009, 13:50:33 Arteq: patrzymy na problem z innych stron. Ty analizujesz szczegó³y ( nie mówiê, ¿e to ¼le - po prostu: inaczej ). Ja sie tym nie zajmujê: mnie obchodza konkretne efekty. Dla Ciebie ( i wielu innych ) to co zrobili w Hawarze to "sprzatanie", dla mnie konkretna robota: odkrycie wa¿nych artefaktów. Kiedy dyskutuj±ce osoby mówi± o ró¿nych aspektach tej samej sprawy, porozumienie nie jest mo¿liwe :-). I tylko tego dowodzi te¿ przyk³ad z panami a-h. Twój pomys³ na rozwi±zanie jest sprytny, ale co? Maj± sie wzajemnie poczêstowaæ piwem? Nie, nie o to chodzi.
Wracaj±c do AW: ja protestujê, kiedy siê wyci±ga ostre naboje, tylko dlatego, ¿e ktos powiedzia³ jedno niezrêczne zdanie. Zrobi³ b³±d, fakt - ale to znaczy, ¿e przekre¶li³ swój autorytet?? Kwestionujesz na takiej podstawie jego zdolno¶æ do "mi³o¶ci i szacunku " ?. Ej,ej - czy to jest to "wymaganie od siebie wiêcej ni¿ od innych"? Mnie wychodzi, ze Ty ( i nie tylko Ty ) postawi³e¶ AW poprzeczkê najwy¿ej jak siê da. Czyli co, jeste¶ pewien, ¿e sam potrafisz wiêcej? Jesli tak, to ok, ale... Przyda nam siê trochê samokrytyki. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Styczeñ 09, 2009, 14:09:15 Jestem samokrytyczny, znam swoje atuty i s³abo¶ci i nie wypieram siê ich. Czy mam podac na forum moje s³abostki - nie ma sprawy. Na pch poatrzê zarówno ca³osciowo jak i etapowo. Fajnie, ¿e Ciebie obchodz± KOKKRETNE efekty, bo mnie równie¿. Tyle tylko, ze takowych praktycznie nie ma, ot co. Sprz±tanie tez jest konkretn± prac±, ale racz zauwa¿yæ, ¿e pch nie mówi³, ¿e bêd± to prace porz±dkowe, przeciwnie - twierdzi³ ¿e to bêdê wykopaliska. O ile takie s³owa przed otrzymaniem pozwolenia mozna by wyt³umaczyæ jako "o to sie staramy i do tego d±zymy" to o tyle po uzyskaniu pozwolenia na prace porz±dkowe, a przekazaniu informacji, ¿e s± to wykopaliska jest niczym innym jak ¶wiadomym k³amstwem i manipulacj± - cel tego stanowi odmienny temat do dyskusji. Konkretnym efektem mia³y byc prace na ¦lêzy które mia³y otworzyæ drogê wprost pod piramidy, kolejnym konkretnym efektem - zgdonie z zapowiedzi± pch i samcia - mia³o byc wznowienie prac na tej Slêzy do koñca 2008 r. Takie s± fakty - czcze obietnice i k³amstwa.
Co do poprzeczki - zauwa¿, ¿e nigdzie nie napisa³em: AW + pch maj± zrobiæ to i to [odno¶nie prac]. Za to wielkorotnie udowadnia³em, ¿e ca³a ta dzielna ekipa nie dotrzymuje tego co zadeklarowali. Sami ustalaj± sobie poprzeczkê, czy wysoko? Byæ mo¿e, to ich wybór. Chc± l¶niæ i kreuj± siê na wielkich archeologów i badaczy - st±d ta poprzeczka na danym poziomie, podejrzewam, ¿e zbli¿onym do ich ego, a ¿e nie s± w stanie temu sprostaæ? Czy to moja wina? Nie wiem czy potrafiê wiêcej, wiem natomiast, ¿e nie sk³adam czczych deklaracji, a tym bardziej w celu ubarwienia swojego wizerunku. Gdy pomimo najlepszych chêci, z przyczyn niezaleznych ode mnie nie potrafiê czemu¶ sprostaæ to przyznajê siê do tego i przeprasam, staraj±c siê zado¶æuczyniæ odbiorcom moich deklaracji. Nie uciekam siê w coraz to wiêksze k³amstwa. A pch przybra³ tak± w³a¶nie drogê ucieczki. Zostawiaj± za sob± ba³agan i niespe³nione deklaracje. co do panów a-h, nie wiem czy powinni sobie postawiæ piwo. Powinni natomaist zadbaæ o swoje w³asne otoczenie. Sam osobi¶cie nie mam mo¿liwo¶ci poprawienia byt egipskim robotnikom, ale za to mam wp³yw na to aby uczciwie byli traktowani ludzie z mojego otoczenia i wykorzystujêtê mo¿liwo¶æ. Pch ma mo¿liwo¶æ poprawy losu jakiej¶ grupce osób w egipcie, nawet na krótki czas, wiêæ niech to po prostu zrobi± wype³niaj±c swoje deklaracje o walce z nieuczciwym systemem/porz±dkiem na siwcie. Dlaczego tego nie zrobi±? Maj± wszak okazjê. Tak, ³atwo gadaæ... Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: ptak Styczeñ 09, 2009, 15:13:09 Zgadzam siê z Arteq`iem. Najwa¿niejsza jest uczciwo¶æ wobec siebie samego. Bo tylko taki cz³owiek potrafi przejawiaæ j± w relacjach ze ¶wiatem zewnêtrznym.
Jak rozumiem uczciwo¶æ? To wierno¶æ warto¶ciom, idea³om i zasadom, które siê wybra³o jako podstawê w³asnego ¿ycia. Odstêpstwo od nich rodzi konformizm a to prowadzi do akceptacji wszystkiego, co jest nam czêsto obce i nie do przyjêcia. Sprzeczno¶æ taka najbardziej uderza w nas samych, bo rozwala nasz± spójno¶æ, powoduje, ¿e coraz rzadziej jeste¶my zdolni do samoakceptacji. W konsekwencji, prowadzi do ogólno¶wiatowego szaleñstwa, skutki którego wci±¿ obserwujemy na Ziemi. Dlatego tak wa¿na jest samoobserwacja i korekta w³asnych „uników”. Cz³owiek ma zakodowane w sobie dobro. Wystarczy je odkryæ i trzymaæ kurs. Zniknie wówczas wszelka krzywda, a pytanie ile $ stanowi godziw± zap³atê straci sens. Pozdrawiam :) Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: leopard Styczeñ 09, 2009, 15:36:53 Pieknie :-). Wla¶nie dlatego, ¿e patrzysz na projek ca³o¶ciowo i etapowo, marnujesz masê energii. Ale to jest wy³±cznie Twoja sprawa. Je¶li przez to czujesz sie szczê¶liwszy, jest ok. Je¶li chcesz koniecznie oceniaæ projekt na etapach szczegó³owych ( ja nie wiem po co, ale chcesz - i w porz±dku ) to oceniaj±c innych trzeba pamietaæ, gdzie siê koñczy nasza, a gdzie zaczyna wolno¶æ drugiego cz³owieka. Oceniamy s³owa - jest w porz±dku. Ale nie mamy prawa oceniaæ intencji, warto¶ci jakie ta osoba sob± przedstawia. To jest dzia³ka, której nam wszystkim ruszaæ nie wolno. Bo wtedy kwestionujemy wszystkie s³owa, które sami wypowiadamy o mi³o¶ci i szacunku. Tyle. I ja wiem, ¿e Ty czujesz t± subteln± ró¿nicê. Pozwól PCH poprawiaæ los grupce osób w Egipcie, tak jak chc± i tak jak mog±. Pamietaj, ¿e nawet jak ¶ledzisz wszystkie szczegó³y ( a ja uwa¿am, ¿e im bardziej ¶ledzisz :-) ) tym mniejszy masz ogl±d na sprawy najwa¿niejsze. Bo nigdy nie bêdziemy mieæ kompletu, wszystkich informacji, a jednak wchodzimy w coraz mniejsze detale. Nie warto. Ale chcesz - próbuj. Ale wtedy na innym poziomie: zadeklaruj pomoc, jed¼ z nimi; traktuj PCH jako okazjê wype³nienia swojej "misji"- sprawdzisz na miejscu jaki masz wp³yw na poprawê ¿ycia robotników. Wtedy zgoda: ze szczegó³u robi siê jaka¶ ogólna sprawa, warta zachodu. Tylko wtedy gadanie jest co¶ warte. "Doradzanie" innym jak to ma wygl±daæ jest troche naiwne, nie uwa¿asz?.
Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Styczeñ 10, 2009, 14:20:23 Doradzanie? NIe, to nie doradzanie. Mówiê jak ja to widzê i jak zachowujê siê.
Pch nie jest moj±misj± i nie zamierzam im pomagaæ bo uwa¿am, ¿e oszukali ju¿ wielokrotnie wiêæ dlaczego mam maczaæ w tym rêce? Czy nie zauwa¿asz o co mi chodzi? Widaæ jak na d³oni jak rozbie¿ne jest to co mói± a to co robi±. Dawa³em ju¿ kiedy¶ przyk³ad budowy domu: Umawiasz siê z dan± ekip± na zbudowanie domu, za¿±dali jak±¶ kwotê pieniêdzy i powiedzieli jak i kiedy bêd± oddawali poszczególne etapy budowy. Niestety widzisz, ¿e nie dotrzymuj± w niczym s³owa ani te¿ terminów, zapowiadanych i ustalonych efektów nie widaæ. Dodatkowo zauwa¿asz, ¿e krêc± i oszukuj±. I powiedz teraz - czy bêdziesz spokojnie siedzia³a i poklepywa³a ich po plecach i usprawiedliwia³a ich mówi±c: och, nie czepiajmy siê etapów bo ca³o¶æ niknie nam z pola widzenia? W±tpiê. Tak, staram siê nie oceniaæ ludzi na podstawie s³ów lecz czynów i wiarygodno¶ci. I jeszcze nie rozumiem pewnej rzeczy: twierdzisz, ¿e nie mamy prawa nazwaæ oszustem osoby której udowodniono k³amstwo, nie wolna nam nazwaæ manipulantem osoby której to udowodniono, nie mo¿na oceniaæ intencji osoby która mówi "nie wa¿ne czy samcio jest dobry czy z³y"? A dlaczego niby to? Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: leopard Styczeñ 10, 2009, 20:19:16 To, jakie wyci±gasz wnioski ze s³ów, zachowañ AW - to absolutnie Twoja sprawa. I powtarzam: Chcesz za wszelk± cenê wchodziæ w szczegó³y, których ja nie mam zamiaru roztrz±saæ. Twoja "prawda" polega na tym, ¿e czujesz sie w jakim¶ sensie oszukany i chcesz ¿eby inni przyjêli to za "logo" projektu. Ale to jest wy³±cznie Twój indywidualny punkt widzenia, mimo ¿e próbujesz go za wszelk± cenê uogólniæ na forum. Kto¶ wed³ug Ciebie oszuka³ ?, kto¶ wy³udzi³ kase? No to daj sprawe do s±du, a nie rób tutaj kreciej roboty. Zdaje siê, chodzi o to, ¿e marzy³ Ci siê indiana jones, a prawda okaza³a sie prozaiczna. No to do kogo pretensje? Przyk³ad z domem ok, ale dzia³a akurat przeciw Tobie, bo sk±d przekonanie, ¿e to Ty "zleca³e¶ budowê", nie przysz³o Ci do g³owy, ¿e by³es raczej wykonawc±? Pomijaj±c drobny szczegó³, ¿e ten "dom" mia³ i ma za podstawê wy³±cznie ezotrykê - a to tak, jak budowaæ dom na ruchomych piaskach :-). A z PCH jest tak, ¿e wilki wyj±, a karawana idzie dalej. A oprócz tego zauwa¿am, ¿e to nie AW puszczaj± nerwy, tylko Wam " niespe³nionym kombatantom" :-). Tylko jedna strona rzuca inwektywami. I to mi wystarczy.
Ps. Nie wiem dlaczego zwracasz sie do mnie per "ona". Przychodzi mi do g³owy taka ( brzydka ) my¶l, ¿e mo¿e z racji mo¿liwo¶ci, pogrzeba³e¶ troche w moich danych. A to nie do¶æ, ze fuj, to i pud³o, bo ja zawsze podaje dane szanownej ma³¿onki :-). A zreszta mo¿e siê myle ( to taki gest kurtuazyjny ), mo¿e byc, ¿e to z uwagi na mój "kobiecy" (?) sposób pisania :-). Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Styczeñ 10, 2009, 22:18:22 Nie czujê siê oszukany w ¿aden sposób, z prostej przyczyny - podchodzi³em nieco sceptycznie, ostro¿nie do ich przes³ania i im wiêcej siê przygl±da³em tym wiêcej rys i przek³amañ. Zdanie wypowiadam w swoim imieniu, wiêæ nie ma mowy o uogólnianiu.
Co do zdania, ¿e wy³udzaj± pieni±dze - nie uwa¿am, ¿e k³ami± i manipuluj± aby wy³udzaæ pieni±dze. I nie marzy³ mi siê ¿aden indiana, to oni kreowali siê na ratuj±cych ¶wiat i do tego tych co dokonaj± najwiêkszych odkryæ w historii. Je¿eli jeszcze potrafisz w miarê trze¼wo na to patrzeæ to zauwa¿, ¿e swoj± opiniê i wypowiedzi budujê na faktach i solidnych argumentach - staram siê aby wypowiedzi by³y merytoryczne, szkoda, ¿e nie jeste¶ w stanie odwzajemniæ siê tym samym. Zapewniam, ¿e moje nerwy te¿ nie puszczaj± i nie stosujê inwektyw, a je¿eli kto¶ sk³ama³ to mówiê ¿e sk³ama³ i tyle. Widzê, ¿e przyk³adu z domem te¿ nie zrozumia³e¶, szkoda [bo to my - ludzie którzy maj± zostaæ "uratowani" jeste¶my zlecaj±cymi [a raczej zostali¶my przez pch postawieni w tej roli] a oni - pch s± t± niesolidn± ekip±, która nie wywi±zuje siê ze z³o¿onych [a nie narzuconych!] obietnic. Mylisz siê tak¿e w swoich kolejnych przypuszczeniach, tj. jakobym mia³ Ciê szpiegowaæ... Nie wiem czemu mia³oby to s³u¿yæ. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: leopard Styczeñ 10, 2009, 23:27:07 Ok. Widzê, ¿e chcesz budowaæ ¶wiat na metaforach. Super :-) i powodzenia. Nastepuje tragiczne nieporozumienie :-), bo ja przez nikogo nie chcê byc ratowany, a Ty zdaje sie ci±gle tak. Tak wiêc ja broniê AW z perspektywy kogo¶ neutralnego, a Ty go atakujesz z pozycji ( jak juz wspomnia³em ) " niespe³nionego kombatanta". Czy wobec tego Twoja pozycja mo¿e pretendowac do obiektywnej ?
Jeszcze s³owo do Ptaka. Twoje ¶wietlane przes³anie, przypomina mi, co ¿ywo, ( oczywi¶cie w kontekscie ataku na AW, bo w tej kwestii popar³a¶ g³os Artqa, pisz±c ¿e ma racjê ) sprawozdania ¶wiêtej inkwizycji. Palenie na stosie kolejnych nieszcze¶ników, dokumentowali s³owo w s³owo jak Ty: "odstepstwo od prawych zasad....itp . I rozumiem, ¿e to w³asnie zakodowane dobro, pozwala Ci uwa¿aæ, ze nie ma nic z³ego w ataku na AW, bo to przecie¿ " w imiê prawdy" . :-)/ Pozdrawiam serdecznie. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: arteq Styczeñ 10, 2009, 23:34:07 Widzê, ¿e siê kompletnie nie rozumiemy. Na fakty te¿ nie chcesz dyskutowaæ. Aktualnie jak widzê dyskusja nie wniesie wiele dobrego, wiêc pozostaje poczekaæ.
Prosi³bym tylko o odpowied¼ na kilka pytañ: 1. Kiedy dowiedzia³e¶ siê o pch, od kiedy siê temu przygl±dasz? 2. Czy uwa¿asz, ¿e intencje pch z samciem [mi³o¶æ + ratowanie ¶wiata] s± czyste i dobre? ps. 1. ja uratowany i to przez pch? a uchowaj Bo¿e, wielkorotnie prosi³em aby mnie nie ratowali i nie zabierali do poci±gu "ocalenia" 2. jak widzê mylnie oceniasz niektórych ludzi z forum - z ptakiem nie zawsze siê zgadzam, ale twierdziæ ¿e "trzyma" z inkwizycj±? No daruj... Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: leopard Styczeñ 10, 2009, 23:47:03 No fakt :-). Nie rozumiemy siê kompletnie. A do tego tak mam, ¿e lubiê prowokowaæ. Oczywi¶cie, ze ptak nie trzyma z inkwizycj±**. Ale mo¿na jej to bez trudu udowodniæ, ¿e tak powiem "po sokratejsku", dialektycznie :-). I o to chodzi. Ja mam alergiê , jak kto¶ próbuje "nauczaæ", po prostu. Aaaa, Je¶li nie chcesz byc uratowany, to jeszcze jest dla Ciebie jaki¶ ratunek, w takim razie :-). Projektowi przygl±dam siê od 3 lat. A odpowied¼ na ostatnie pytanie masz w ka¿dym ( prawie ) moim po¶cie: a có¿ mnie to obchodzi? Uwa¿asz, ¿e ka¿dy musi sobie zadaæ takie fundamentalne pytanie przed wej¶ciem na strone forum :-) to ma byc taki swoisty znak krzy¿a na piersi przed wej¶ciem do kaplicy? :-). Zadeklaruj wiare w dobro albo z³o, cz³owiecze, bo.... no w³a¶nie? Bo co? Do czego Ci ta wiedza ma s³u¿yæ? Wyjasnia co¶? A je¶li S jest z³y, to co? Przeciez i tak mu sie przygl±dasz. No to mo¿e Twoje przygl±danie tez jest "z³e" i spotka Ciê zas³u¿ona kara ze strony "dobra" :-). Albo co gorsza :-) wzmacniasz "z³o" zupe³nie nie¶wiadomie? :-). Eh...Wznie¶ siê czasem poza dualizm bracie, poza podstawowe dychotomie. Bo tylko takie podej¶cie jest w gruncie rzeczy zdrowe.
A o "faktach" nie chce rozmawiac, bo nie chcê byc "nawracany" na szczegó³y, nie po to sie wyrwa³em ( w drodze przez mêkê :-) ) na przejrzyste poziomy ogólno¶ci, ¿eby teraz znowu do tego wracaæ. ** I bardzo fajnie pisze : dobrze sie czyta ( mo¿e trochê to z³agodzi ewentualny cios w szczeke, który ( byæ mo¿e ) lada moment otrzymam :-) Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: krzysiek0000 Styczeñ 11, 2009, 21:15:42 Leopard
w pe³ni podzielam twoje spojrzenie prezentowane powy¿ej, chêtnie swoja szczêkê tez nadstawie, a co do oponentów i zwolenników PCH znalaz³em ciekawy aforyzm: „Jednak wielcy prorocy nauczali zawsze, ¿e najwiêksze zagro¿enie powstaje wtedy, gdy kto¶ próbuje zapobiec spe³nieniu siê wizji przysz³o¶ci, bowiem mo¿e siê zdarzyæ, ¿e sam stanie siê przyczyn± jej spe³nienia.” "¦wietlistymi istotami jeste¶my, nie t± surow± materi±" Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Styczeñ 11, 2009, 21:53:38 „Jednak wielcy prorocy nauczali zawsze, ¿e najwiêksze zagro¿enie powstaje wtedy, gdy kto¶ próbuje zapobiec spe³nieniu siê wizji przysz³o¶ci, bowiem mo¿e siê zdarzyæ, ¿e sam stanie siê przyczyn± jej spe³nienia.” Choæ w wiêkszo¶ci spraw siê z Tob± nie zgadzam, ale tutaj zgadzam siê w pe³ni. Choæ z drugiej strony nie wiem, czy u¿y³e¶ tego aforyzmu w tym samym kontek¶cie, w którym ja go rozumiem. Jednak analogiczna do niego jest wymowa greckiej tragedii - "Króla Edypa". Jak ka¿dy chyba jeszcze z liceum wie, rodzice Edypa otrzymali pewn± przepowiedniê (o której dowiedzia³ siê potem te¿ sam Edyp), ¿e syn ich zabije ojca i po¶lubi matkê. Po wielu perypetiach, w których ka¿de robi³o wszystko, by przepowiednia siê nie wype³ni³a, w konsekwencji ich dzia³añ w³a¶nie przepowiednia wype³ni³a siê co do joty. Gdyby lali na ni± sikiem prostym, przepowiednia by³aby nic nie wart± bajk±. A w³a¶nie wiara w przepowiednie i walka, by siê nie sprawdzi³a, doprowadzi³a do jej spe³nienia. Wniosek jest prosty - "Miej gdzie¶ przepowiednie i zapowiedzi wielkich zdarzeñ i rób swoje - a nie masz siê co przepowiedni i przekazów obawiaæ" :) Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: krzysiek0000 Styczeñ 11, 2009, 22:06:49 TENE
mam gdzie¶ czy ktokolwiek siê ze mn± zgadza czy nie, nie szukam tu spe³nienia w³asnego EGO lub potwierdzenia w³asnej warto¶ci. Po prostu pisze co¶ co wydaje mi siê s³uszne, co mo¿e byæ za lub przeciw PCH, oczywi¶cie wed³ug w³asnej oceny i nie manipuluje s³owami w przeciwieñstwie np. do Ciebie co ju¿ kiedy¶ Ci wykaza³em- http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=1062.msg11210#msg11210 To ostatni post do Ciebie i powiem jeszcze to co ju¿ kto¶ ci napisa³ "a pisz sobie co chcesz". pozdrawiam "¦wietlistymi istotami jeste¶my, nie t± surow± materi±" Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Styczeñ 11, 2009, 22:22:12 krzysiek0000
Po pierwsze, to nigdy mi "manipulowania s³owami" nie wykaza³e¶, a karko³omnie chcia³e¶ je wykazaæ. Po drugie, nie napisa³em tego, ¿e siê z Tob± zgadzam, by karmiæ Twoje EGO. Mam chyba prawo wyraziæ to, czy zgadzam siê z czyim¶ pogl±dem, czy nie prawda? No, chyba ¿e ju¿ nawet to uwa¿asz za z³e, to przepraszam Ja¶nie Pana bardzo, nie chcia³em uraziæ zgadzaj±c siê. Po trzecie, w Twoim po¶cie widzê tyle pychy, jadu, wy¿szo¶ci (i wskazywania na moj± "ni¿szo¶æ" - ze niby manipulujê...), ze je¶li tak ma wygl±daæ duchowy rozwój, to ja wybieram stanie w miejscu. I to tyle. I te¿ tyle by by³o odno¶nie atakowania ka¿dego ad hoc. Bo widaæ Ty atakujesz niezale¿nie, czy kto¶ siê z Tob± zgadza, czy te¿ nie. Niestety, ja takiego "poziomu wtajemniczenia" w "roz(W/STR)oju duchowym" jeszcze nie osi±gn±³em, wiêc nie czujê siê kompetentny do dalszej dyskusji... Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: astro Styczeñ 11, 2009, 22:44:14 krzysiek0000 Po trzecie, w Twoim po¶cie widzê tyle pychy, jadu, wy¿szo¶ci (i wskazywania na moj± "ni¿szo¶æ" - ze niby manipulujê...), ze je¶li tak ma wygl±daæ duchowy rozwój, to ja wybieram stanie w miejscu. ¯e tak spytam .... karmicie jaszczurki swoimi emocjami. Pewnie oni bardzo siê z tego ciesz±, ¿e maj± co je¶æ. Ju¿ nie wspomne nawet o tym co dzieje siê z Waszym DNA. No có¿ jak robisz... tak masz. Choæ zacytowa³em tutaj Tenebraela nie kierujê to do niego lecz do wszystkich, jak i równie¿ do samego siebie. Cóz za rado¶æ jednak zostawiæ stare i biec ku nowemu.Có¿ za rado¶æ odkryæ, ¿e kolejny dzieñ, kolejna chwila to kolejny moment do prze¿ycia. Jak¿e wa¿ny moment. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Thotal Styczeñ 12, 2009, 01:34:22 Nie mogê ju¿ patrzeæ na te ich wypociny, jak jedno ego przekomarza siê z drugim, ile mo¿na?
Wszystko znowu przez t± pe³niê, emocje rz±dz± pospólstwem, a ono nie wie co czyni ze sob± >:D Dobranoc - Thotal :-[ Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: piasek87 Styczeñ 12, 2009, 04:59:36 Co do ró¿nych przezabawnych wypowiedzi, skoro jadê tam jako wolontariusz to mam gdzie¶ czy nocujê w hotelu willi czy pod go³ym niebem, pomijaj±c nocowanie bo wolê nocn± pracê, wiêcej wtedy widaæ i s³ychaæ, po drugie skoro jedna rodzina 4 osobowa potrafi tam wy¿yæ za 20 dolarów 10 dni, to czemu wolontariusze ka¿dy z osobna ma wy¿yæ tydzieñ za oko³o 100 dolarów, co wy kurw.. jedziecie tam pomagaæ czy siedzieæ na dupach i siê opalaæ, po trzecie aby co¶ znale¼æ trzeba chcieæ znale¼æ wierzyæ w to, a nie chcieæ prze¿yæ przygodê, kurde zapisujecie siê na te forum poniewa¿ widzicie w tym projekcie s³uszn± sprawê, mo¿e w koñcu zaczêli by¶cie, nie tylko widzieæ ale te¿ dzia³aæ, a nie k³ócicie siê o byle bzdury, a jeszcze jedno po to jest siê wolontariuszem ¿eby robiæ co¶ z serca, a nie ci±gle szukaæ dziury w ca³ym... .
Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Styczeñ 12, 2009, 16:23:16 Cze¶æ Piasek,
ostre wej¶cie. Ale nie przejmuj siê, to chyba wp³yw pe³ni, dlatego ostatnio tak siê podnios³a temperatura. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: leopard Styczeñ 12, 2009, 18:55:17 E, nie. Jednak kasuje co napisalem, bo wychodzi, ¿e gram jakiego¶ negocjatora - a nie o to chodzi ( oczywi¶cie stanowisko podtrzymujê :-) - to do tych co wcze¶niej zd±¿yli przeczytaæ ).
Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Bober Styczeñ 13, 2009, 12:25:07 Lepiej nich Modzio zamknie temat przed nastêpn± pe³ni± :o ;D
Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Blad Styczeñ 13, 2009, 12:54:27 kurde zapisujecie siê na te forum poniewa¿ widzicie w tym projekcie s³uszn± sprawê, mo¿e w koñcu zaczêli by¶cie, nie tylko widzieæ ale te¿ dzia³aæ, a nie k³ócicie siê o byle bzdury, a jeszcze jedno po to jest siê wolontariuszem ¿eby robiæ co¶ z serca, a nie ci±gle szukaæ dziury w ca³ym... . Ja nie jestem na tym forum bo widzê co¶ w tym projekcie (tym bardziej jak±¶ s³uszn± sprawê). Ja widzê na tym forum wielu warto¶ciowych ludzi którzy czasami maja odmienne od mojego spoj¿enie na otaczaj±cy mnie ¶wiat i warto ich wys³uchaæ. Ka¿dy ma prawo do w³asnego zdania, chcesz jechaæ jako wolontariusz?? jed¼, (nikt a przynajmniej ja nie zabraniam - szanujê twoje zdanie) ale .. wprawdzie temat dotyczy pomocy przy wykopaliskach - ludzie czasami chca wiedziec wiêcej i poznaæ zdanie innych osób. to te¿ nale¿y uszanowaæTytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: sharki_vip Styczeñ 13, 2009, 21:22:02 Ja jak ju¿ pisa³em, te¿ chêtnie bym pojecha³, ale na razie jest to nie mo¿liwe z powodów finansowych -studenci za bogaci nie s± :p kiedy¶ na pewno siê wybiorê. Zreszt± mam pare takich miejsc które chcia³bym zobaczyæ, prócz Egiptu czy Azji jest to miêdzy innymi Chitzen Itza.
Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Maxwelldnb Styczeñ 21, 2009, 19:45:16 Jestem zafascynowany Projektem Cheops , ¶ledze postêpy od kilku miesiêcy i w ci±gu tego czasu znalaz³em wiele informacji z ró¿nych ¼róde³ , krajów na tremat prawdopodobieñstwa ocalenia ziemi przed katastrof± , poprzez "uaktywnienie" Wielkiej Piramidy , je¶li nie jest to b³êdna zbiorowa interpretacja danych dostarczonych przez lata prac , oraz wszelakich przekazów w tym tych otrzymanych przez pani± Lucynê £obos (najdok³adniejszych jakie uda³o mi siê znale¼æ) jako grupa stawiaj±ca sobie za cel ratowanie ziemi mamy bardzo mo³o czasu ...wi±¿e siê to jednak z pewnymi po¶wiêceniami i nie ukrywam ¿e do egipskiej NRS trzeba mieæ anielsk± wrêcz cierpliwo¶æ...
...mieszkam obecnie w UK i ¿yje bez zobowi±zañ i jestem gotów ca³kowicie po¶wiêciæ siê pracy przy wykopaliskach , zdaje sobie sprawe z kosztów jakie trzeba ponie¶æ by do³±czyæ do przedsiêwziêcia , s± one zamieszczone na stronie Projektu Cheops . ...Zastanawia mnie czy istnia³aby mo¿liwo¶æ by staæ siê czê¶ci± projektu na sta³e , mam tu na my¶li prace przez ca³y okres trwania wykopalisk przy Wielkim Labiryncie jak równie¿ przy planowanych na potem pracach przy Grobowcu Faraona Cheopsa. ...Generalnie rzecz ujmuj±c gotów jestem w³o¿yæ serce we wszystko co dotyczy ratowania naszej przysz³o¶ci , bo przecie¿ có¿ nam po wszyskim do czego d±¿ymy , dobrach duchowych i materialnych , realizacji marzeñ , karierze zawodowej itp. je¶li w ci±gu kilku lat przestaniemy istnieæ. ...Dajmy sobie szanse na osi±gniêcie tego , poprzezka jest wysoko lecz ten skok wart jest wszelkich wyrzeczeñ. e-mail Maxwelldnb@poczta.fm Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Styczeñ 21, 2009, 20:00:32 Jestem zafascynowany Projektem Cheops , ¶ledze postêpy od kilku miesiêcy i w ci±gu tego czasu znalaz³em wiele informacji z ró¿nych ¼róde³ , krajów na tremat prawdopodobieñstwa ocalenia ziemi przed katastrof± , poprzez "uaktywnienie" Wielkiej Piramidy , je¶li nie jest to b³êdna zbiorowa interpretacja danych dostarczonych przez lata prac , oraz wszelakich przekazów w tym tych otrzymanych przez pani± Lucynê £obos (najdok³adniejszych jakie uda³o mi siê znale¼æ) jako grupa stawiaj±ca sobie za cel ratowanie ziemi mamy bardzo mo³o czasu ...wi±¿e siê to jednak z pewnymi po¶wiêceniami i nie ukrywam ¿e do egipskiej NRS trzeba mieæ anielsk± wrêcz cierpliwo¶æ... ...mieszkam obecnie w UK i ¿yje bez zobowi±zañ i jestem gotów ca³kowicie po¶wiêciæ siê pracy przy wykopaliskach , zdaje sobie sprawe z kosztów jakie trzeba ponie¶æ by do³±czyæ do przedsiêwziêcia , s± one zamieszczone na stronie Projektu Cheops . ...Zastanawia mnie czy istnia³aby mo¿liwo¶æ by staæ siê czê¶ci± projektu na sta³e , mam tu na my¶li prace przez ca³y okres trwania wykopalisk przy Wielkim Labiryncie jak równie¿ przy planowanych na potem pracach przy Grobowcu Faraona Cheopsa. ...Generalnie rzecz ujmuj±c gotów jestem w³o¿yæ serce we wszystko co dotyczy ratowania naszej przysz³o¶ci , bo przecie¿ có¿ nam po wszyskim do czego d±¿ymy , dobrach duchowych i materialnych , realizacji marzeñ , karierze zawodowej itp. je¶li w ci±gu kilku lat przestaniemy istnieæ. ...Dajmy sobie szanse na osi±gniêcie tego , poprzezka jest wysoko lecz ten skok wart jest wszelkich wyrzeczeñ. e-mail Maxwelldnb@poczta.fm Na pocz±tek ma³a rada - nie pisz w dwóch w±tkach tych samych postów, bo na wej¶ciu Ciê Admin opier... przy ;] A odp ode mnie masz w drugim w±tku, w którym napisa³e¶. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Lucyna D. Styczeñ 21, 2009, 20:02:03 Najpierw radzê Ci przeczytaæ tak¿e posty na tym forum.
Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Maxwelldnb Styczeñ 22, 2009, 17:37:59 przykro mi ... có¿ pojade jako turysta i pod os³on± nocy bêdê kopa³ i robi³ za 3 :P:P
Pewnie s± stra¿nicy z broni± i noktowizorami... nie szkodzi po elitarnym szkoleniu M.A.T nie stanowi to problemu. Generalnie chodzi tylko o to ¿eby przyspieszyæ prace w Egipcie.:P:P Dziêki i pozdrawiam Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: kot Styczeñ 24, 2009, 00:05:31 Nie zapomnij saperki.O noktowizory siê nie martw.Najbli¿szy w Strefie Gazy.
Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kap³an 718 Styczeñ 24, 2009, 03:15:10 przykro mi ... có¿ pojade jako turysta i pod os³on± nocy bêdê kopa³ i robi³ za 3 :P:P Pewnie s± stra¿nicy z broni± i noktowizorami... nie szkodzi po elitarnym szkoleniu M.A.T nie stanowi to problemu. Generalnie chodzi tylko o to ¿eby przyspieszyæ prace w Egipcie.:P:P Dziêki i pozdrawiam Kolega by³ w Kairze i chcia³ podej¶æ do Sfinksa bo Wielka Piramida by³a akurat zamkniêta w tym dniu - nie do¶æ, ¿e by³ tam p³ot z drutem kolczastym jak w O¶wiecimiu, to by³ pod PR¡DEM i obok sta³o dwóch uzbrojonych po zêby KOMANDOSÓW, którzy mu delikatnie zasugerowali, ¿eby odszed³ stamt±d a gdy chcia³ im wrêczyæ bakszysz to wycelowali w niego karabiny!!! dasz sobie radê z TYM? nie ma to jak egipska go¶cinno¶æ... Kap³an 718' Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Cysio91 Styczeñ 24, 2009, 09:02:46 to czego tam a¿ tak pilnuj± - tyle czasu i jako¶ mogli wcze¶niej zwiedzaæ
Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: kot Styczeñ 24, 2009, 11:02:13 Oni sami nie wiedz±,czego pilnuj±.W upale we ³bach im siê miesza i zamiast ochraniaæ pilnowane mienie i turystów przed terrorystami sami do nich celuj±.
Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Maxwelldnb Styczeñ 24, 2009, 16:56:20 Chroni± to Co jest najcenniejsze w ich ojczystej ziemi.....i mo¿e sami oni nie wiedz± co siê tam znajduje (czego dok³adnie strzeg±) , ale kto¶ kto ich tam postawi³ wie. Jest wiele potencjalnych zagro¿eñ , w tym inni którzy wiedz± i chcieliby posi±¶æ ziemiê na której s± niezliczone skarby i wiedza siêgaj±ca czasów nam niepamiêtnych.
Ich nastawienie nie jest przyjazne bo taka ich praca;] , maj± byæ swego rodzaju gwarancj± ¿e nikit siê nie dostanie do sfinksa czy piramid "bocznymi drogami"...Postawcie siê tam w ich sytuacji kto¶ ofiarowuje bakszysz....to mo¿e byæ przecie¿ ³apówka...tego raczej nie puszcz± p³azem to dla nich obraza , je¶li kto¶ my¶li ¿e mo¿e "ich kupiæ". W tradycji muzu³mañskiej dawniej by³ to dar dobrej woli lecz dzi¶ to najczê¶ciej niestety ³apówa. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: kot Styczeñ 24, 2009, 17:41:39 Ty na 100 procent nigdy nie by³e¶ w Egipcie,bo kompletnie piszesz w ciemno.2 miesi±ce temu osobi¶cie dawa³em bakszysz uzbrojonemu ¿o³nierzowi,który mnie o to poprosi³.Tam u nich to normalka,¿e ¿o³nierzyk,który pilnuje na przyk³ad piramidy,czy innego obiektu przed dewastacj± sobie dorabia prosz±c o bakszysz,pszy okazji daje sobie zrobiæ zdjêcie lub sam robi tury¶cie.Oni nie s± skutecznie przeszkoleni i dlatego tak siê zachowuj±.Pozatym kolego Maxwelldnb dziwiê Ci siê,¿e dla Ciebie wystarczy,jak prze³o¿ony tych ¿o³nierzy wie po co tam stoj±-oni w/g Ciebie mog± nie wiedzieæ.Jak on nie wie po co tam stoi,to jak on mo¿e reagowaæ prawid³owo w ró¿nych sytuacjach?
Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Styczeñ 24, 2009, 18:29:11 Mo¿e to oftopowe pytanie, ale co to ten bakszysz?
Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Blad Styczeñ 24, 2009, 18:33:21 ³apówka !!! :)
Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: kot Styczeñ 24, 2009, 20:03:31 Bakszysz to nie ³apówka,tylko ja³mu¿na.£apówki bior± urzêdnicy o bakszysz nagminnie prosz± kobiety,dzieci,bezrobotni i wielu innych maj±cych kontakt z turystami.Nawet w hotelach siê to zdarza,choæ w hotelach z regu³y daje siê obs³udze bez pro¶by.
Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Blad Styczeñ 24, 2009, 20:08:38 je¿eli kto¶ przyjmuje korzy¶æ materialna w celu odstapienia od czynno¶ci prawnych ( w tym wypadku ¿o³nierz, który pilnuje, za drobna op³ata pozwala na wejscie) to ³apówka
Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: kot Styczeñ 24, 2009, 20:25:25 A je¶li dajemy ¿o³nierzowi dolarka,bo wyci±gn±³ rêkê mówi±c przy tym "bakszysz" to jest to ja³mu¿na.Je¶li zap³acisz mu za co¶,co Ci przyniesie korzy¶æ to bêdzie ³apówka.
Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: komandos040 Styczeñ 24, 2009, 20:29:07 1 lub 2 USD. ;D
Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tenebrael Styczeñ 24, 2009, 21:00:31 Damn... a jak moherka daje w ko¶ciele na tacê, to co to jest? Z jednej strony ³apówka (bo tak siê ³atwiej do nieba dostaæ), z drugiej haracz (bo jak nie da, to s±siadki bêd± mia³y o niej z³e zdanie), a z trzeciej strony ja³mu¿na... Durny przyk³ad, ale nazwijmy, jak chcemy, wa¿ne ¿e wiemy, o co chodzi ;]
Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Blad Styczeñ 24, 2009, 21:03:10 mialem co¶ napisaæ ale sie zamknê,...................................... tene masz racje
Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Bober Styczeñ 28, 2009, 22:46:04 Bez kitu a co ten" biedny " AW mia³ napisaæ - dajemy ³apówki - bakszysz ³adniej brzmi tak orientalnie :-\ £apówka:)
Definicja z Wiki : Bakszysz - rodzaj napiwku, a raczej co¶ w rodzaju zawoalowanej ja³mu¿ny, obyczaj zwi±zany z religi± islamu nakazuj±cy wiernym dzielenie siê czê¶ci± swoich dochodów z biednymi, a ¿eby biednego nie uraziæ darowizn± w postaci czystej ja³mu¿ny pretekstem mo¿e byæ nawet symboliczna pomoc, czy po prostu zwyk³a uprzejmo¶æ, któr± siê wynagradza w³a¶nie bakszyszem. Obecnie bakszysz przybra³ rozmiary przemys³u ¿erowania na zagranicznych turystach, którzy proceder ten zamiast napiwku czêsto okre¶laj± jako zwyk³± ³apówkê, któr± trzeba czêsto ofiarowaæ za rzeczy, których bezp³atna dostêpno¶æ wydaje siê dla turystów oczywista. Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: radoslaw Czerwiec 05, 2009, 16:03:06 Radzê z kopaniem uwa¿aæ i nie przesadzaæ z g³êboko¶ci±
http://www.youtube.com/watch?v=hAuPvn9DGIE&eurl=http%3A%2F%2Fdavidicke%2Epl%2Fforum%2Fpodziemne%2Dreptilia%2Dskie%2Dmiasto%2Dodkryte%2Dpod%2Degiptem%2Dt228%2Ehtml&feature=player_embedded pozdrawiam ==================================================== http://davidicke.pl/forum/podziemne-reptilia-skie-miasto-odkryte-pod-egiptem-t228.html Scali³em posty Darek Radek, kto jak kto, ale Ty chyba umiesz korzystaæ z "modyfikuj wiadomo¶æ. Pozdrawiam Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: komandos040 Czerwiec 06, 2009, 18:13:36 Gadzie miasteczko.
Ciekawe, ile jeszcze jest takich? Czyli teraz ju¿ wiadomo, dlaczego tak jaszczurkom siê ¶pieszy do tej inwazji na Ziemiê. Bo dzieci im p³acz±, pod ziemi±. ;D Za 2 latka to siê dopiero cuda zaczn±.:) Tylko filmowaæ.:) Pozdrawiam. 8) Tytu³: Odp: Wolontariusze - pomoc przy wykopaliskach Wiadomo¶æ wys³ana przez: Dariusz Pa¼dziernik 05, 2010, 10:00:40 Wolontariat ju¿ dawno jest nieaktualny dlatego w±tek zamykam, do czasu zmiany sytuacji.
|