Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 21, 2025, 11:38:56


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 [2] |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: RoÂśliny-promieniowanie UV i dziura ozonowa?  (Przeczytany 20880 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Krzych99
Gość
« Odpowiedz #25 : Marzec 23, 2009, 13:41:07 »

Otó¿ to. Przeciesz malym dzieciom w okresie jesiennym, zimowym, gdy jest malo soùca zalecane jest podawanie witaminy D, by siê prawidlowo rozwijaly. Nie wystarcz¹ tu ¿arówki, a potrzebne jest slonce.
Zapisane
Tenebrael
Gość
« Odpowiedz #26 : Marzec 23, 2009, 16:25:09 »

Otó¿ to. Przeciesz malym dzieciom w okresie jesiennym, zimowym, gdy jest malo soùca zalecane jest podawanie witaminy D, by siê prawidlowo rozwijaly. Nie wystarcz¹ tu ¿arówki, a potrzebne jest slonce.

Tak, ale gdyby to samo dziecko umieœciÌ w samej bieliŸnie na Antarktydzie w czasie dnia polarnego (w chhhooolllere S³oùca), to ciekawe, ile by prze¿y³o. 3 godziny? 4? Cz³owiekowi (czy roœlinom) potrzebne s¹ pewne specyficzne WARUNKI do ¿ycia. To te warunki daj¹ ¿ycie, nie jeden czynnik. I nieobecnoœÌ któregokolwiek z tych czynników równa³aby siê œmierci. Dlatego te¿ tulipan nie wyroœnie na pustyni, choÌby podlewany (du¿o s³oùca, du¿o wody, ale za wysoka temperatura). Nie wyroœnie te¿ w oceplanej piwnicy, równie¿ podlewany (du¿o wody, odpowiednia temperatura - brak S³oùca). Nie wyroœnie równie¿, podlewany, na S³oùcu, na litej skale (S³oùce jest, woda jest, ale nie ma odpowiedniej gleby).

Wniosek? Owszem, promienie s³oneczne s¹ wa¿ne, ale nie ma sensu jakoœ specjalnie ich wyró¿niaÌ, jako "specjalnego", najwa¿niejszego ¿yciodajnego czynnika.
Zapisane
diabolicq
Gość
« Odpowiedz #27 : Marzec 23, 2009, 19:06:23 »

SÂłoĂące jest naszym sprzymierzeĂącem. SÂłoĂące nie jest wrogiem naszego zdrowia! Wbrew temu, co zostaÂło nam wmĂłwione, sÂłoĂące nie jest przyczynÂą nowotworĂłw skĂłry, w tym czerniaka. SÂłoĂące, co jest wielce prawdopodobne, jest tylko identyfikatorem komĂłrki nowotworowej. Nauka szuka odpowiedzi, dlaczego jakaÂś komĂłrka nie ulega zabĂłjczej sile systemu limfatycznego. Nie ginie taka komĂłrka, dlatego, Âże system limfatyczny nie ma do niej dostĂŞpu, bo brakuje mu naturalnych zwiÂązkĂłw i noÂśnikĂłw tych zwiÂązkĂłw. SÂłoĂące operuje na poziomie elementarnym. Dlatego moÂże wiĂŞcej.

Wp³yw s³oùca na nasz organizm, na nasze samopoczucie a szczególnie na tkankê kostn¹ jest oczywisty. O krzywicy, o witaminie D, o wch³anianiu wapnia, wszyscy wiedz¹. Koœci, a szczególnie szpik kostny bêd¹cy producentem komórek macierzystych, które mo¿na œmia³o nazwaÌ komórkami ¿ycia, silnie reaguj¹ na s³oùce. Ta reakcja jest tym silniejsza im jest nam bardziej potrzebna. Im wiêcej mamy genetycznych utajonych zaka¿eù tym dramatyczniej na s³oùce reaguje nasz organizm. Tym wiêkszy rumieù nawet po niewielkiej ekspozycji na s³oùce. Wszelkie "alergie" na s³oùce s¹ dowodem na to, ¿e system limfatyczny chce siê pozbyÌ, utajonych zaka¿eù bakteryjnych. Natura ma swoje wzorce i konsekwentnie siê ich trzyma. Natura nie produkuje falsyfikatów. Natura wie, co jest falsyfikatem! D¹¿y do naprawy, a jeœli siê nie da naprawiÌ to bez litoœci zniszczy. Reakcje i procesy, jakie uruchamia nie s¹ losowe, przypadkowe. Przyroda d¹¿y do naprawy wadliwie zaprogramowanej komórki. Wykorzystuj¹c wszelkie mechanizmy, którymi w³ada. Jednym z nich jest s³oùce. Jeœli do naszego DNA w³¹czy³a swoje DNA jakakolwiek bakteria to s³oùce d¹¿y do przeprogramowania komórki. Mimo, ¿e na dzisiaj nie da siê udowodniÌ, ¿e takie genetyczne zaka¿enie bakteryjne istnieje to ono jest na pewno. Nazwijmy to wirtualnym zaka¿eniem bakteryjnym. Œwiat zbudowany jest g³ównie z ciemnej materii. Mo¿e takie utajone zaka¿enie przykleja siê do naszego DNA w mikro b¹belku jakiejœ innej formy materii ni¿ ta, do której jesteœmy przywi¹zani. Jeœli jakiejœ bakterii uda³a siê taka sztuczka to taka komórka jest mutantem biologicznym i jako taki musi byÌ zniszczona b¹dŸ naprawiona.

Zapisane
HabibiDah
Gość
« Odpowiedz #28 : Maj 10, 2009, 20:57:18 »

coraz czĂŞÂściej mĂłwi siĂŞ o czerniaku w powiÂązaniu z promieniowaniem emitowanym przez komĂłrki i inne "cudowne" wynalazki..

"Periodyk „Medical Science Monitor” opublikowaÂł w numerze z 01 lipca 2004 r. wyniki wieloletnich badaĂą przeprowadzonych w Szwecji, Danii i USA, ktĂłre wykazaÂły bezpoÂśredni, silny zwiÂązek miĂŞdzy wzrostem przypadkĂłw czerniaka skĂłry (melanoma), a modulowanymi czĂŞstotliwoÂściowo falami radiowymi FM"

http://www.eioba.pl/a78291/zaburzenia_pracy_organizmu_spowodowane_dzialaniem_pol_magnetycznych

nie twierdzĂŞ, Âże naleÂży siĂŞ opalaĂŚ (bo sama mam czerwonÂą i piekÂącÂą skĂłrĂŞ po ok 20 minutach przebywania na intensywnym sÂłoĂącu) ale unikanie sÂłoĂąca to przesada UÂśmiech

na filtrach UV nieÂźle siĂŞ zarabia, a od czsu do czasu sÂłychaÂś o szkodliwoÂści co niektĂłrych UÂśmiech

gdzie jest prawda? nie wiadomo.. manipulujÂą nami na kaÂżdym kroku 
pozostaje tylko intuicja  Z politowaniem
Zapisane
Strony: 1 [2] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.029 sekund z 18 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

ostwalia gangem watahaslonecznychcieni wypadynaszejbrygady x22-team