Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czerwiec 19, 2025, 11:58:55


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 [2] 3 4 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Swiat bez pieniedzy  (Przeczytany 61229 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Neo Killuminati
Gość
« Odpowiedz #25 : Kwiecień 24, 2009, 23:44:32 »

novus ordo soclurum order nowego wieku czy NWO czy jedno i drugie to to samo . Swiat bez wojen granic i pieniedzy . Czy potrzebujemy pieniedzy zeby uprawiac warzywa czy rosna same sloncem powietrzem i woda . Podniesc jakosc wody powietrza ziemi upraw zdrowe jedzenie w zdrowym ciele zdrowy duch mozliwosc rozwoju ciala i umyslu no i technologia i jej mozliwosci . http://www.youtube.com/watch?v=NIRWs0Ep2-o . a to tylko kropla w morzu naszych mozliwosci . Bez telekinezy lewitacji telepati . Pytanie czy potrafimy czy potrafie czy chcemy zmian czy mozemy dalej cieszyc sie udajac ze nic sie nie dzieje .


ZachĂŞcam do robienia przecinkĂłw i uÂżywania Enter do oddzielania mysli bo troche trudno Cie zrozumieĂŚ
pzdro
Zapisane
dczion
Gość
« Odpowiedz #26 : Kwiecień 25, 2009, 00:12:59 »

Postaram sie , przepraszam
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #27 : Kwiecień 25, 2009, 00:22:56 »

PodnieœÌ jakoœÌ wody, jakoœÌ upraw, a do tego technologia - piêkna bajka . Ile tego rodzaju fantastycznych pomys³ów ju¿ by³o w przesz³oœci ? Za wszystkie trzeba by³o s³ono zap³aciÌ. Bo w sumie chodzi o jedno - o ograniczenie dostêpu do czystej wody, zdrowych upraw , niezwyk³ej technologii. Pamiêtajmy o powszechnie sprawdzalnej zasadzie - to co rzadkie jest najdro¿sze. JU¿ jesteœmy uzale¿nieni od chemii , od przemys³u, od technologii, przetwórstwa itd . Chodzi o to, by siê od tego uniezale¿niÌ, choÌby mentalnie na pocz¹tku. Z czasem przyjdzie kolej na resztê .
Obecnie technologia wydaje siĂŞ byĂŚ panaceum na wszystko, podczas, gdy tak na prawdĂŞ niczego nie rozwiÂązuje. Owszem , pomaga , gdy za to zapÂłacisz . Pieniadze otrzymasz od Systemu, ale tylko wtedy , gdy bĂŞdziesz posÂłusznie pracowaÂł w trybikach maszynerii.  NWO byĂŚ moÂże likwiduje papierowe pieniÂądze, ale z ca³¹ pewnoÂściÂą w inny sposĂłb uzaleÂżni CiĂŞ od siebie.
Ludziom brakuje tej pierwotnej wiedzy o tym, Âże jeÂśli tylko zechcÂą to stanÂą siĂŞ samowystarczalni, prawdziwie wolni. Na rozwĂłj wewnĂŞtrzny zwracaÂł uwagĂŞ teÂż Jezus, a co zrobili z Jego naukÂą ? . Wykorzystali do swoich celĂłw .
Zapisane
dczion
Gość
« Odpowiedz #28 : Kwiecień 25, 2009, 00:35:53 »

Nawet posiadanie pierwotnej wiedzy nie uwolni cie od uzaleznienia od jedzenia , picia , czy podtrzymania zycia .
Ograniczenie dostĂŞpu do czystej wody, zdrowych upraw , dlaczego?
Obecnie technologia wydaje siĂŞ byĂŚ panaceum na wszystko, podczas, gdy tak na prawdĂŞ niczego nie rozwiÂązuje , jakiego rozwiazania szukasz
Zapisane
dczion
Gość
« Odpowiedz #29 : Kwiecień 25, 2009, 13:51:57 »

Wnioskujac z waszych wypowiedzi na rozne tematy tego forum  , macie niesamowite umysly i wiadomosci.

A z naukowego punktu widzenia? czy jest to mozliwe czy musimy ciezko fizycznie pracowac zeby to osiagnac a moze wszyscy mozemy wzias miesiac urlopu , pozbierac jedzenie , ubranie , wode , lekarstwa z pó³ek i oddac je potrzebujacym , czy moze nie wystarczy? .
Wracam do Kraju na dluzszy urlop zapytam znajomych co o tym sadza.
Pozdrawiam
One Love
http://www.youtube.com/watch?v=3VRGANguGQE
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #30 : Kwiecień 25, 2009, 14:47:04 »

To prawda,¿e abyœ ¿y³ musisz jeœÌ i piÌ nie mówi¹c ju¿ o takich potrzebach jak poczucie bezpieczeùstwa.
"Technologia" umoÂżliwiajÂąca ludzkoÂści przeÂżycie od dawna istnieje na Ziemi.. Jest niÂą bioenergia - ekostystemy.  CaÂła Ziemia od wiekĂłw by³¹ naturalnym spichlerzem do momentu , gdy ludzkoœÌ zaczĂŞÂła go nadmiernie eksploatowaĂŚ. Co wiĂŞcej, niektĂłrzy cwaniacy dodatkowo skaÂżali to naturalne ÂźrĂłdÂło zaopatrzenie po to, abyÂś nie mĂłgÂł bez  ICH technologii korzystaĂŚ w sposĂłb bezpieczny ze Âśrodowiska naturalnego. Wody raczej nie napijesz siĂŞ dzisiaj z rzeki  , ale istnieje technologia , dziĂŞki ktĂłrej moÂżesz jÂą uzdatniĂŚ do picia. Tyle, Âże musisz za niÂą zapÂłaciĂŚ .
KaÂżda skomplikowana technologia , ktĂłrej nawet nie jesteÂś w stanie zrozumieĂŚ, a co dopiero samodzielnie powieliĂŚ, istnieje po to, aby CiĂŞ kontrolowaĂŚ. Bo musisz  za niÂą zapÂłaciĂŚ. ÂŻeby to zrobiĂŚ musisz zdobyĂŚ pieniÂądze , zarobiĂŚ, a wiĂŞc zrobiĂŚ coÂś , za co Ci ktoÂś zapÂłaci. JesteÂś zarejestrowanym robotem z wÂłasnym numerem seryjnym w fabryce tego Systemu.
Jakie jest rozwiÂązanie problemu  ?
Budzenie samoÂświadomoÂści.
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #31 : Kwiecień 25, 2009, 15:31:38 »

Cytat: East
… JesteÂś zarejestrowanym robotem z wÂłasnym numerem seryjnym w fabryce tego Systemu.
Jakie jest rozwiÂązanie problemu  ?
Budzenie samoÂświadomoÂści.

Obudzona samoÂświadomoœÌ nigdy nie stwierdzi, Âże jest cyt. „zarejestrowanym robotem z wÂłasnym numerem seryjnym w fabryce tego Systemu”. Stwierdzi raczej, Âże sama stworzyÂła ten System, gdy spaÂła i sama moÂże go teraz unicestwiĂŚ.  Obudzona samoÂświadomoœÌ jest wolna od wszelkich wiĂŞzieĂą i ograniczeĂą. 

Pozdrawiam  UÂśmiech
Zapisane
dczion
Gość
« Odpowiedz #32 : Kwiecień 25, 2009, 15:42:50 »

Czy to technologia nas zniewolila czy my ja.
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #33 : Kwiecień 25, 2009, 15:56:09 »

Ptaku , polecam w całości film Kynematic, który Leszko zamieścił w dziale "pranauki".
Moim zdaniem samoświadomość to także zdawanie sobie sprawy z tego, że nadany jest Ci numer fabryczny ( pesel, nip, nr dowodu, nr ubezpieczenia , nr paszportu, nr prawa jazdy ,zezwolenia i certyfikaty  itd ), dzięki którym od urodzenia stajesz się TOWAREM wymiennym o określonej wartości , niczym samochody w fabryce, albo korporacje ( co zostało dobrze w filmie wytłumaczone ).
Człowiek pełni rolę "zastawu hipotecznego" w zamian za kredyt w postaci pustego, papierowego pieniądza hahaha. Do momentu , gdy jego Świadomość śpi... co uczynić może Przebudzona Świadomość ?
Czy stać ją na to, aby odrzucić nadaną jej numerację, aby żyć bez potrzeby  IMIENIA i NAZWISKA pisanych  z dużych, albo z małych liter ?
 Moim zdaniem samoświadomość jest esencją Istnienia, jak cały otaczający nas wszechświat jedynie przejawioną w określonej cielesnej formie. Jest  Istnieniem posługującym się jedynie umysłem w tym ciele zamieszkałym. Masz prawo podporządkować się każdej idei, albo każdą z nich odrzucić by stworzyć coś zupełnie nowego, swojego.

dczion ,  sam sobie odpowiedz na to pytanie. Wybierz tą odpowiedź , która Ci odpowiada. Nie musisz słuchać się nikogo oprócz siebie. Z  tym wiąże się to,  że za siebie sam bierzesz odpowiedzialność.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 25, 2009, 16:01:01 wysłane przez east » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #34 : Kwiecień 25, 2009, 16:52:53 »

East, rozumiem co chcia³eœ powiedzieÌ, ale tym samym atrybutom mo¿na nadaÌ zgo³a inn¹ wartoœÌ. I to ta nadana przez ciebie wartoœÌ bêdzie mia³a we wszystkim decyduj¹ce znaczenie. Dlatego, nie uto¿samiaj¹c siê z cia³em i przypisanymi mu numerkami wraz z imieniem, nie widzê potrzeby postrzegania siebie jako towaru, czy zastawu hipotecznego.
Nawet, jeÂżeli korzystam z pieniĂŞdzy, to wskutek mojego Âświadomego wyboru takiej formy wymiany energii. Bez wzglĂŞdu na to, czy majÂą one pokrycie w zÂłocie, czy sÂą puste. PieniÂądze peÂłniÂą dla mnie chwilowo rolĂŞ wymiennika uÂłatwiajÂącego funkcjonowanie w spoÂłeczeĂąstwie i nic poza tym. KiedyÂś rolĂŞ takÂą peÂłniÂły muszelki.  MrugniĂŞcie
ZdajĂŞ sobie sprawĂŞ z wszelkich nieprawidÂłowoÂści, ale jestem juÂż niejako poza ich „dotkliwoÂściÂą”. WÂłaÂśnie samoÂświadomoœÌ tego, kim naprawdĂŞ jestem wyniosÂła mnie poza system, chociaÂż fizycznie jeszcze w nim tkwiĂŞ. Lecz i tu wiÂązania stopniowo pĂŞkajÂą.

Pozdrawiam  UÂśmiech


PS. Film obejrzĂŞ w wolnej chwili.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 25, 2009, 16:53:25 wysłane przez ptak » Zapisane
astro
Gość
« Odpowiedz #35 : Kwiecień 25, 2009, 18:35:30 »

East, rozumiem co chcia³eœ powiedzieÌ, ale tym samym atrybutom mo¿na nadaÌ zgo³a inn¹ wartoœÌ. I to ta nadana przez ciebie wartoœÌ bêdzie mia³a we wszystkim decyduj¹ce znaczenie. Dlatego, nie uto¿samiaj¹c siê z cia³em i przypisanymi mu numerkami wraz z imieniem, nie widzê potrzeby postrzegania siebie jako towaru, czy zastawu hipotecznego.


No tak wszystko siê zgadza Ptaku, lecz ten film nie mówi akurat o Twoim, czy moim postrzeganiu rzeczywistoœci, tylko odnosi siê do ogó³u ludzkoœci, która kupuje ''coœ'' nie bêd¹c w pe³ni tego œwiadoma.
Pozatem widaĂŚ, Âże twĂłrcy tego filmu znajÂą dobrze warsztat filmowy, poniewaÂż przedstawiajÂą to w taki sposĂłb, Âże nie moralizujÂą widza.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 25, 2009, 18:36:11 wysłane przez astro » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #36 : Kwiecień 25, 2009, 19:07:35 »

No tak wszystko siê zgadza Ptaku, lecz ten film nie mówi akurat o Twoim, czy moim postrzeganiu rzeczywistoœci, tylko odnosi siê do ogó³u ludzkoœci, która kupuje ''coœ'' nie bêd¹c w pe³ni tego œwiadoma.
Pozatem widaĂŚ, Âże twĂłrcy tego filmu znajÂą dobrze warsztat filmowy, poniewaÂż przedstawiajÂą to w taki sposĂłb, Âże nie moralizujÂą widza.

Astro, a co do tego ma film? Nawet go jeszcze nie oglÂądaÂłam. MĂłj post jest jedynie odpowiedziÂą na post Easta, a Ty odnosisz naszÂą rozmowĂŞ do filmu. To nie ten wÂątek, film jest w innym. Ale dziĂŞki za „recenzjĂŞ”.  DuÂży uÂśmiech

Pozdrawiam

Zapisane
astro
Gość
« Odpowiedz #37 : Kwiecień 25, 2009, 21:06:41 »


Astro, a co do tego ma film?  MĂłj post jest jedynie odpowiedziÂą na post Easta, a Ty odnosisz naszÂą rozmowĂŞ do filmu.

 WidaĂŚ  czarne na biaÂłym, Âże East wpierw poleca film Kynematic, a zaraz potem odnosi siĂŞ do  tematu, ktĂłry w tym filmie byÂł omawiany.
WiĂŞc Twoja odpowiedÂź na post Easta wÂłaÂśnie dotyczy tego o czym byÂła mowa w filmie, a o czym on tu swoimi zdaniami opisaÂł East.
I taki to ma zwiÂązek z filmem.
Chyba jaÂśniej nie ma co tego tÂłumaczyĂŚ, tylko lepiej pooglÂądaj film.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 25, 2009, 21:10:35 wysłane przez astro » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #38 : Kwiecień 26, 2009, 21:01:05 »

Ptaku, moje powiÂązania z rzeczywistoÂściÂą rĂłwnieÂż szybko pĂŞkajÂą . TkwiĂŞ w momencie  POMIÊDZY tym co oddaÂłem  ( potrzebujÂącym  ), a tym, do czego d¹¿ê  - rozwĂłj duchowy. Nic nie posiadam, nie mam adresu ,a numery pod ktĂłrymi mnie zarejestrowano juÂż do niczego im siĂŞ nie przydadzÂą . Mimo to korzystam z moÂżliwoÂści zarabiania pieniĂŞdzy. Nie dla siebie, tylko dla tych, ktĂłrych kocham. Gdyby nie oni juÂż by mnie w tym Kraju nie byÂło. JeÂśli o pieniÂądze chodzi, dajĂŞ najbliÂższym to, czego potrzebujÂą ,a nie bardzo wiedzÂą jak siĂŞ do tego zabraĂŚ. Ja wiem, ale mnie to nie bawi, ani mnie specjalnie nie interesuje. RobiĂŞ z tego po prostu uÂżytek i tyle.
Prawdziwym wyzwaniem jest dla mnie rozwĂłj duchowy, ktĂłrego uczĂŞ siĂŞ dosÂłownie jak dziecko uczy siĂŞ chodziĂŚ - na wÂłasnej skĂłrze heheh  DuÂży uÂśmiech DuÂży uÂśmiech DuÂży uÂśmiech
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #39 : Kwiecień 26, 2009, 21:20:17 »

Mi niestety nadal brakuje odwagi na tak radykalne pociÂągniecie...
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #40 : Maj 05, 2009, 00:23:26 »

arteq  ja nie zrobiÂłem tego odwaÂżnie . Nie zrobiÂłem tego za pomocÂą jakiÂś radykalnych pociÂągniĂŞĂŚ. To siĂŞ staÂło . Ale skÂłamaÂłbym, gdybym nie przyznaÂł, Âże wÂłaÂśnie tego chciaÂłem. StaÂło siĂŞ, bo chciaÂłem, a niewiele zrobiÂłem, Âżeby siĂŞ ziÂściÂło.
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #41 : Maj 05, 2009, 07:51:02 »

Swiat bez pieniedzy jest bardzo prosty. Polega na materializacji naszych pragnien, naszych marzen. Ale dzieki czemu mozemy je zmaterializowac? Tylko i wylacznie dzieki energii , ktora przez pokonywanie etyczne wszelakich problemow gromadzimy na swoim wewnetrznym energetycznym koncie ( wypelniamy energia nasz GRAL) , kazdy to robi. No moze nie kazdy, niektorzy systematycznie swoja energie wysylaja gdzies tam.....
Podnoszenie wibracji , to zwiekszanie poziomu energetycznego z ktorego kazdy z nas niedlugo bedzie korzystal. Kazdy indywidualnie, wiec juz nie bedzie bankow , ktore podstepnie wyludzaly od nas pieniadze by nimi dysponowac dla swoich celi.
Oj boja sie tego niektorzy bardzo, bo nic nie wypracowali indywidualnie, byli i sa wampirami energetycznymi olbrzymich mas ludzkich , zwiekszanych wylacznie po to by czerpac z nich energie. Zwyczanie okradac ich w imie specjalnie przygotowanego prawa. To juz koniec, zmieni sie system energetyczny , kazdy bedzie korzystal z wlasnej energii, nie bedzie zadnych bankow znanych nam dotychczasowo.
Zatem w naszym interesie jest prawe i godne zycie , z maksmalnym podnoszeniem wibracji bysmy z najblizszej przyszlosci ( po 2012 roku) mogli z tych zasobow korzystac dla wlasnego dobra.

Kiara UÂśmiech UÂśmiech
Zapisane
Val Dee
Gość
« Odpowiedz #42 : Maj 05, 2009, 21:19:33 »

jakby nie byÂło pieniĂŞdzy to kto by pracowaÂł i po co?
Zapisane
kot
Gość
« Odpowiedz #43 : Maj 05, 2009, 21:27:28 »

A w guÂłagu to co?-dla kaski siĂŞ uprawia rzemiosÂło? MrugniĂŞcie
Zapisane
Val Dee
Gość
« Odpowiedz #44 : Maj 05, 2009, 21:30:09 »

gdzieÂś czytaÂłem Âże czÂłowiek dopiero wtedy byÂłby szczĂŞÂśliwy gdyby posiadaÂł niewolnika - wtedy nie musiaÂłby nic robiĂŚ

wiĂŞc albo kaÂżdy powinien jakiegoÂś zdobyĂŚ albo mieĂŚ takiego robota ktĂłry wszystko robi

co do guÂłagu to wybacz ale nie rozumiem porĂłwnania... moÂżesz mi je wytÂłumaczyĂŚ?
Zapisane
kot
Gość
« Odpowiedz #45 : Maj 05, 2009, 21:41:23 »

Czemu?

Na przykÂład ten niewolnik dla swojego pana nie dla grubego portfela pracuje-tak samo w guÂłagu chĂŞĂŚ do roboty wytryska,mimo braku biletĂłw narodowego banku danego kraju.

A to wszystko jest odpowiedziÂą na Twoje wczeÂśniejsze pytanie:"jakby nie byÂło pieniĂŞdzy to kto by pracowaÂł i po co?".

OczywiÂście,Âże na przykÂład niewolnicy. UÂśmiech
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #46 : Maj 05, 2009, 22:20:11 »

kot, Val Dee ... rozumiem, Âże siĂŞ teraz troszkĂŞ prowokacyjnie przekomarzacie po prostu heh.
Wedle pradawnej hmhmmm .. nauki  ,o ktĂłrej wiĂŞcej moÂże Wam napisaĂŚ Kiara, istniaÂła kiedyÂś na Ziemi rasa ludzka , ktĂłra doszÂła do takich samych mniej wiĂŞcej wnioskĂłw, co Wy w swoich przekomarzaniach siĂŞ.  Posiadali takÂą wiedzĂŞ, Âże z ÂłatwoÂściÂą przenieÂśli siĂŞ w niematerialny wymiar rzeczywistoÂści - do Âświata , ktĂłry my nazywamy Astralem. Tych , co pozostali na Ziemi uczynili swoimi niewolnikami, bateryjkami, ktĂłre zasilajÂą energetycznie Astral. MoÂżliwe ,Âże wÂłaÂśnie to oglÂądaliÂście w filmie Matrix, w ktĂłrym "guÂłag" jest wirtualnym Âświatem iluzji.
Z tym, Âże Astral/Matrix  to umierajÂący Âświat , odciĂŞty od PotĂŞgi ObecnoÂści , ktĂłra przejawia siĂŞ tylko TU i TERAZ.
Wydaje mi siĂŞ, Âże codziennie  miliardy "AndersonĂłw" ( Under - pod , son - syn , inaczej -> niewolnik ) ulega Przebudzeniu do swojej naturalnej postaci, jako  Nowy CzÂłowiek . Neo.
Dlatego nie ma po co powielaĂŚ "guÂłagowego" schematu jeszcze raz . Nikt za nas niczego nie zrobi, nie zaÂłatwi , nikt nie przeÂżyje za nas Âżycia. Sens nie leÂży w "nic nie robieniu" i czerpaniu korzyÂści z cudzej ( fizycznej czy mechanicznej ) pracy.
Rozumiem, Âże szukacie motywacji, ktĂłra zastÂąpi pieniÂądz .
A jeÂśli NIC go nie zastÂąpi ?
Cel Âżycia stracÂą miliardy. ByĂŚ moÂże wymyÂślÂą sobie zaraz jakiÂś sztuczny cel, tak jak zrobili to Atlanci i Ci, ktĂłrzy byli przed nimi.  Chyba , ze zrozumiejÂą , Âże tak na prawdĂŞ liczy siĂŞ rozwĂłj wewnĂŞtrzny nie "za coÂś" , tylko dla kogoÂś.
Zapisane
kot
Gość
« Odpowiedz #47 : Maj 05, 2009, 22:52:43 »

"NA DZIEÑ DZISIEJSZY",jak mówi³ jeden z bohaterów filmu"Pieni±dze to nie wszystko"nic nie zmienimy.

Pewne jest to,Âże Âświat dla kaÂżdego rĂłwnodostĂŞpny bedzie,gdy o pieniÂądzach ludzie zapomnÂą.

A kiedy zapomnÂą?

Tu pomoc jest potrzebna.

W tej chwili historia i tera¿niejszoœÌ nasze mo¿liwoœci ogranicza do zera w tej kwestii.

Niech WszechÂświat zaproponuje coÂś. UÂśmiech
Zapisane
Ra
Gość
« Odpowiedz #48 : Maj 06, 2009, 02:38:23 »

Z mojego punktu widzenia pieniadze same w sobie sa neutralne to ego i chciwosc czlowieka wykorzystala je aby w ten sposob zniszczyc siebie - gdyby czlowiek madrze i rozwaznie dzielil sie pieniedzmi z innymi wtedy nie zachwiala by sie rownowaga ktora doprowadzila rodzaj ludzki do upadku na wszystko wplyw ma iwylacznie czlowiek i to od niego wszystko sie zaczyna tak jak na nim wszystko sie konczy swiat moglby istniec identycznie tak samo z pieniedzmi jak i bez pieniedzy poniewaz rownie dobrze czlowiek moze nimi pomagac innym jak i nimi odbierac to co dobre
« Ostatnia zmiana: Maj 06, 2009, 02:44:37 wysłane przez Ra » Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #49 : Maj 06, 2009, 09:28:10 »

A dlaczego ktos za pomoca pieniedzy ma okreslac jakies wartosci? Tworzenie, bo pieniadze wspolczesnie  sa jego wyznacznikiem ( za ich pomoca zwiekszamy , lub zmniejszamy mozliwosci osiagania czegos) , mozna uzyskac za pomoca realizacji mysli bezposrednio.
Poki co macie gleboko zakodowana niemoc, brak wiary w siebie oraz kogos , kto za was skinieniem palca zrobi wszystko. . w momecie metalnego wyjscia poza ten schemat zaczna sie zmiany. Poki co u wiekszosci jest tylko nazekanie.
Czysta ENERGIA, ktora dysponujemy wszyscy, zstala zamieniona na pieniadze, ( w naszych umyslach)  a my wierzymy nadal ze one  sa najwazniejsze, ze nie ma nic wiecej co moze je wyeliminowac. Wartoscia  pieniadza ograniczylismy pierwotna wartosc WSZYSTKIEGO, nadal wierzymy ze tak jest. A jest inaczej, dlatego tak wielu ludzi lata na rozne kursy rozwojowe by mistrz zwiekszyl im moc energetyczna, mocsprawcza. A moze? Nie absolutnie nie, kazdy zwieksza ja sam pokonujac wszystkie zyciowe trudnosci w sposob ETYCZNY, do tego niezbedny jest system wartosci.
Jest to jedyny sposob uzyskania ENERGI ( dotychczasowych pieniedzy), ktore znikna z horyzontu zycia niebawem.

Czy to prawda? Oj prawda, prawda, chociaz czasami nie chce zmiescic sie w glowach bardzo wielu ludzi. UÂśmiech UÂśmiech

Kiara UÂśmiech UÂśmiech


ps. A jaka role tak naprawde odgrywaja pieniadze? One tworza podzialy, na tych , ktorzy je maja i tych , ktorym ich brakuje. Ale to jest tylko czesc ich roli, pierwotnna i prawadziwa to ; zakrycie wiedzy iz jest wszystkiego dla wszystkich pod dostatkiem, Stworca nam zapewnia dostatek nam WSZYSTKIM .Jednak sa tacy , ktorzy nie chcieli byc rowni ze wszystkimi stworzyli podzialy. Zamkneli wiedze , ograniczyli dostep do owego dostatku, wymyslili wiec pieniadze. Zebysmy byli ciagle ograniczani i ciagle pod wplywem checi posiadania materii , poddawali sie manipulacji niedostatku. Sprytne, zakryc wiedze o dostatku i manipulowac niedostatkiem , a ludzie z woli zycia i posiadania optymalnych warunkow przezycia zrobia wszystko. Tak. ALE NIE WSZYSCY. Na szczescie. Pieniadze , materia , nie sa w stanie wladac wszystkimi. MrugniĂŞcie UÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Maj 06, 2009, 09:57:08 wysłane przez Kiara » Zapisane
Strony: 1 [2] 3 4 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.064 sekund z 18 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

phacaiste-ar-mac-tire watahaslonecznychcieni zipcraft ostwalia wypadynaszejbrygady