Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Marzec 28, 2024, 11:56:07


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] 2 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Dan Winter, fizyka Świętego Graala i nie tylko..  (Przeczytany 23655 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Leszek
Gość
« : Maj 23, 2009, 12:07:06 »

Dan Winter jest pierwszą osobą, która już 15 lat temu (w oparciu od odkrycia Einsteina) wyjaśniła zasadę działania grawitacji. Współczesna, "oficjalna fizyka" powoli zaczyna się z Danem Winterem zgadzać...
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=15.0

Na forum znajdziesz wykład Dana Wintera pt. "Purpose of DNA". Zawiera on jednak wiele wątków i jest nieco dygresyjny, przez co łatwo się w nim pogubić. Dlatego wyciąłem z niego fragmenty, dodając własne komentarze. Myślę, że osoby poszukujące prawdy i zainteresowane wiedzą tzw. tajnych stowarzyszeń powinny się z tym materiałem i z twórczością Dana Wintera zapoznać.


Zamieszczam od razu  link do wywiadu radiowego z Danem Winterem z 10 maja 2009 roku (w j. angielskim), poświęconego eksplanacyjnej wartości zasady fraktalności.
Link do wywiadu radiowego i wybranej twórczości Wintera:
http://www.redicecreations.com/radio/2009/05may/RIR-090510.php <--- polecam to miejsce!  Uśmiech

===============================================================================================

1: DNA i geometria Świętego Graala 1 i 2 [PL, ENG]

Tajemnica świętego Graala, rozpala wyobraźnię ludzi od stuleci.
Czym jest święty Graal i czym jest kielich Graala?
Okazuje sie, że... kielich Graala znajduje się we krwi i ma związek z ludzkim DNA. Istnieje bowiem ścieżka, którą podąża energia wszechświata, by wejść do naszej krwi i do DNA... Ścieżka ta ma kształt Złotej Spirali, który wyznaczany jest przez Złoty Podział - Boską Proporcję - liczbą PHI.
Znaleźć świętego Graala, to zrozumieć to "kim naprawdę jesteś" i urzeczywistnić swój "złoty potencjał" wynikający z kształtu ludzkiego DNA, opartego także na liczbie PHI.
Jaki drzemie w nas potencjał i jak go urzeczywistnić? Część odpowiedzi znajdziesz w twórczości Dana Wintera. Reszta zależy od Ciebie.
Film adresowany jest do widzów o otwartych umysłach, których nie odstrasza myślenie w kategoriach fizyki i biologii, które wykraczają poza dominujące w zinstytucjonalizowanej nauce paradygmaty...;-)
Ten fragment filmu opisujący "geometrię Graala", uzupełnij innym fragmentem o geometrii ludzkiego DNA: http://www.youtube.com/watch?v=k8FVLc...
Możesz też zerknąć do tekstu "Liczba Phi i Miłość: http://www.swietageometria.darmowefor...

P.S
Z filmu dowiesz się też czym jest pewien starożytny symbol, obecnym w wielu starych kulturach?
Wielkie Tajemnice są wymagające. Zgłębić je można tylko samemu :-)

<a href="http://www.youtube.com/v/oC8CTHPiclU&amp;hl=pl&amp;fs=1&amp;&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowFullScreen&quot; value=&quot;true&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowscriptaccess&quot; value=&quot;always&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;embed src=&quot;http://www.youtube.com/v/oC8CTHPiclU&amp;hl=pl&amp;fs=1&amp;&quot; type=&quot;application/x-shockwave-flash&quot; allowscriptaccess=&quot;always&quot; allowfullscreen=&quot;true&quot; width=&quot;425&quot; height=&quot;344&quot;&gt;&lt;/embed&gt;&lt;/object&gt;" target="_blank">http://www.youtube.com/v/oC8CTHPiclU&amp;hl=pl&amp;fs=1&amp;&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowFullScreen&quot; value=&quot;true&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowscriptaccess&quot; value=&quot;always&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;embed src=&quot;http://www.youtube.com/v/oC8CTHPiclU&amp;hl=pl&amp;fs=1&amp;&quot; type=&quot;application/x-shockwave-flash&quot; allowscriptaccess=&quot;always&quot; allowfullscreen=&quot;true&quot; width=&quot;425&quot; height=&quot;344&quot;&gt;&lt;/embed&gt;&lt;/object&gt;</a>
http://www.youtube.com/watch?v=oC8CTHPiclU

<a href="http://www.youtube.com/v/Ob3oV7KWV40&amp;hl=pl&amp;fs=1" target="_blank">http://www.youtube.com/v/Ob3oV7KWV40&amp;hl=pl&amp;fs=1</a>
http://www.youtube.com/watch?v=Ob3oV7KWV40
Link2: http://www.dailymotion.pl/video/x9aw65_1-dna-i-geometria-ywiytego-graala-p_tech



2: Złoty podział i geometria DNA [PL, ENG]]
Budowa DNA opiera się na dwunastościanie foremnym, który zawiera w sobie struktury pięcio- i sześciokątne.
Budowa dwunastościanu foremnego (i skręconych helis) opiera się na Złotym Podziale, a ten z kolei na liczbie Phi.
Dzięki takiej budowie, w DNA naszej krwi może rozpalić się "ognień" (żywioł symbolizujący świadomość). Nasza energia (aura) może stać się w wówczas "złotym ciałem" ("złotą szatą godową"- Różokrzyż), czyli spójną i fraktalną energią o jakości opartej na proporcji PHI. W ten sposób stajemy się Solarianami (Templariusze nazywali tak istoty, potrafiące "magnetycznie zamieszkiwać" Słońce). Dalej - pokonując grawitację Układu Słonecznego możemy stać się - koniec końców - częścią "magnetycznego ciała" wybranego gwiazdozbioru... I taki jest ponoć sens naszej ziemskiej ewolucji.. Odlot? :-) Nie mieści się w ramach światopoglądu, ukształtowanego przez nowożytny empiryzm? :-)

<a href="http://www.youtube.com/v/k8FVLcWm6Kk&amp;hl=pl&amp;fs=1" target="_blank">http://www.youtube.com/v/k8FVLcWm6Kk&amp;hl=pl&amp;fs=1</a>
http://www.youtube.com/watch?v=k8FVLcWm6Kk
Link2: http://www.dailymotion.pl/video/x9asx6_2-zyoty-podziay-i-geometria-dna-pl_tech

Więc jak trafić do gwiazd? Zasadniczo na dwa sposoby: naturalny i wspomagany technologią. Pierwszy opiera się na implozji DNA we krwi dzięki błogości (bliss) , drugi na spożywaniu białego proszku złota i wykorzystywaniu
odpowiednich technologii. Zobacz opisujące to dwa kolejne filmiki: "3: DNA i podróże w czasoprzestrzeni..." oraz
"4: Fraktalny Rezonans Morficzny - Star Map"

W "Tekstach Piramid" (linia 886-9) Ozyrys oznajmia: "I am soul, I (am) a star of gold"... Każdy z nas może stać się "star of gold". Wniosek jest prosty: stań się "złotym chłopakiem" lub "złotą dziewczyną", a będziesz mógł przemierzać wszechświat:-)
http://www.goldenmean.info/alchemyofdeath/
http://www.goldenmean.info/grail/

Jak myślisz, skąd biorą się mity i legendy, choćby takie jak ukazane w filmie "GWIEZDNY PYŁ" (Stardust) - zaczarowanej opowieści o spadającej gwieździe, która trafia do magicznego królestwa... Tam okazuje się, że nie jest to zwykły meteoryt, ale piękna, posiadająca niezwykłą moc kobieta...
http://www.stopklatka.pl/film/film.asp?fi=24210&sekcja=1
Więcej:
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=15.msg124#new


3: DNA i podróże w czasoprzestrzeni... [PL, ENG]

Czy dzięki fraktalnej budowie naszego DNA nasza "dusza" może podróżować w swym "energetycznym ciele" do gwiazd - jak twierdzili starożytni Egipcjanie? Czy kluczem do uzyskania takiego "ciała energetycznego"  jest przeżywanie błogości (bliss), miłości?
Przeżywana przez człowieka błogość jest harmonijnym, spójnym (coherent) dźwiękiem w jego sercu, który działa jak zaklinacz węży. Dźwięk ten programuje twoje DNA splatając je aż do momentu, w którym (dzięki spójności dźwięku płynącego z serca) DNA staje się toroidalne, staje się torusem, pierścieniem z własnym (lokalnym) polem grawitacyjnym.:

Zobacz Geometria ludzkiego DNA:
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=15.msg124#new

Wówczas imploduje ono, wciągając coraz więcej energii OGNIA "osadzając się" czy też "zagnieżdżając się" we fraktalnej energii wszechświata.

<a href="http://www.youtube.com/v/TzSZuBzGuYw&amp;hl=pl&amp;fs=1" target="_blank">http://www.youtube.com/v/TzSZuBzGuYw&amp;hl=pl&amp;fs=1</a>
http://www.youtube.com/watch?v=TzSZuBzGuYw
Link2: http://www.dailymotion.pl/video/x9c8n2_3-dna-i-podroye-w-czasoprzestrzeni

Czy możliwe stają się wówczas szamańskie podróże w czasie i przestrzeni?
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=136.0
Czy człowiek staje się wówczas Władcą Pierścieni?
Dan Winter na oba te pytania odpowiada twierdząco :-)

Więcej:
http://www.goldenmean.info/dnaring/
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=15.msg124#new



4: Fraktalny Rezonans Morficzny - Star Map [PL, ENG]

Wszechświat stworzony jest z jednej substancji (nazwijmy ją eterem), ma naturę falową i jest fraktalny. Zasada fraktalności to ZASADA SAMOPODOBIEŃSTWA, która mówi, że mniejszy element składający się na jakąś całość jest podobny do większych elementów, zawierających w sobie ten mniejszy element. Przypomnij sobie rosyjskie laleczki różnej wielkości, które wkłada się jedna w drugą... W ten sam sposób elektrony krążące wokół jądra atomu są fraktalne względem planet krążących wokół jakiejś gwiazdy. Gdy coś ma budowę fraktalną, to większe elementy całości różnią się od mniejszych jedynie skalą (wielkością), podczas gdy ich geometryczna budowa zachowuje te same proporcje (proporcje nie zmieniają się). Dlatego w ramach świętej geometrii twierdzi się, że proporcja jest ŚWIĘTA, a skala jest PROFANUM.
Fraktalny rezonans morficzny dzięki ZASADZIE SAMOPODOBIEŃSTWA umożliwia "podróżowanie" po wszechświecie.

<a href="http://www.youtube.com/v/hkzqkGJjkfM&amp;hl=pl&amp;fs=1" target="_blank">http://www.youtube.com/v/hkzqkGJjkfM&amp;hl=pl&amp;fs=1</a>
http://www.youtube.com/watch?v=hkzqkGJjkfM
Link2: http://www.dailymotion.pl/video/x9atoe_3-fraktalny-rezonans-morficzy-star


5: Miłość, współczucie i liczba Phi [PL, ENG]

Według badań przeprowadzonych przez Dana Wintera, w chwili, gdy przeżywamy miłość i/lub współczucie, dźwięk wydawany przez bicie naszego serca  tworzy harmoniczną kaskadę fal, widoczną na urządzeniu pomiarowym, w której to kaskadzie przestrzenie (odległości) między składowymi harmonicznymi (dźwiękami serca) oscylującą wokół liczby Phi. Okazuje się, że ludzkie uczucia można przedstawić w sposób liczbowy i graficzny. Jak wynika z badań, kształt uczucia miłości czy też buddyjskiej miłującej dobroci (współczucia) jest ściśle skorelowany z liczbą Phi = 1,618...

Liczba Phi wyznacza Boską Proporcję, geometrię Złotego Cięcia i Złotej Spirali, na której (według niektórych fizyków) opiera się (fraktalna) budowa naszego wszechświata: http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=15.0
Jeśli więc kształt Miłości / Współczucia oraz budowa wszechświata są ściśle skorelowane z liczbą Phi, to można założyć, że Miłość i wszechświat mają ze sobą wiele wspólnego... Czyż nie brzmi to znajomo? Jak blisko stąd do stwierdzenia, że Bóg który jest miłością stworzył wszystko, co istnieje...

<a href="http://www.youtube.com/v/HYpiea1UL0Y&amp;hl=pl&amp;fs=1" target="_blank">http://www.youtube.com/v/HYpiea1UL0Y&amp;hl=pl&amp;fs=1</a>
http://www.youtube.com/watch?v=HYpiea1UL0Y

Zobacz:
"O liczbie Phi"
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=15.msg108#new
"Liczba Phi i Miłość"
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=44.0
oraz u źródeł j. angielskim
http://www.goldenmean.info/touch/touch.html

===================================================================================

Źródło:
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=96.msg333#msg333
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 06, 2009, 13:14:19 wysłane przez Leszek » Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #1 : Maj 23, 2009, 12:34:18 »

Mrugnięcie Wyczerpujące opracowanie tematu.
 
(Znasz może datę powstania tego pierwszego filmiku?)

Natomiast mam wątpliwości, co do utożsamiania pojęcia "współczucia"
z "miłością" & "PHI". (w rozdziale 5.) Bo o ile te ostatnie są faktycznie Synergiczne,

o tyle 'wpółczucie" może przecież wytwarzać różnorodną kaskadę fal,
w zależności od tego, co konkretnie jest współodczuwane.. 

..i jeszcze coś:
Cytuj
to można założyć, że Miłość i wszechświat mają ze sobą wiele wspólnego... Czyż nie brzmi to znajomo? Jak blisko stąd do stwierdzenia, że Bóg który jest miłością stworzył wszystko, co istnieje...
Blisko, czy PRAWIE ..czyni jednakże WIELKĄ różnice, gdyż..
nie wiem, jakim cudem zapychasz kolego tutaj pojecie boga na miejsce Człowieka.

Czyż nie brzmi to znajomo?
« Ostatnia zmiana: Maj 23, 2009, 13:16:35 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
zigrin
Gość
« Odpowiedz #2 : Maj 23, 2009, 17:43:57 »

Cytuj
Blisko, czy PRAWIE ..czyni jednakże WIELKĄ różnice, gdyż..
nie wiem, jakim cudem zapychasz kolego tutaj pojecie boga na miejsce Człowieka.

Czyż nie brzmi to znajomo?

PHIRIOORI, gdybyś naprawdę się identyfikował (jako Człowiek) z fraktalną całością i miłością, to nie zniesmaczyło by Cię zapychanie w swoje miejsce KOGOŚ/CZEGOŚ „podobnego” do Ciebie samego…

No, chyba że, to nie Ty się wypowiedziałeś – tylko Twoje ego…  Mrugnięcie
Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #3 : Maj 23, 2009, 22:38:53 »

Nie każdy musi się ze wszystkim identyfikować .
Chcesz decydować, o tym, z czym inni powinni sie identyfikować?!  -  to właśnie jest "zapychanie".

np. z bardzo określonym typem "manipulacji medialnej",
która polega na projektowaniu
ludzkich możliwości, efektów LUDZKIEJ działalności, czy ludzkiej boskości
na pojęcia podprogowo czyniące tę sferę odległą człowiekowi (poprzez historyczne koonotacje tych pojęć. tutaj "Bóg")
..to jawnie destrukcyjna transformacja energii miłości.

Święta geometria nie produkuje istnienia boga,
ona po prostu opisuje stan "boskości" - a w istocie  LUDZKOŚCI człowieka,
jako pewnego rodzaju jakość, stanOmiejsce.

Cytuj
gdybyś naprawdę się identyfikował (jako Człowiek) z fraktalną całością i miłością, to nie zniesmaczyło by Cię zapychanie w swoje miejsce KOGOŚ/CZEGOŚ „podobnego” do Ciebie samego
Jasne.. patrzyłbym jak kret wyżera Ci trzewia i ekstatycznie contemplował  współczucie dla głodnego egregora.

Niemam pojęcia KOGO i CO zniesmaczyło. Jesli zaś koniecznie chcesz w tym wątku poznawać moje odczucia, to raczej było to takie coś:
Przeczytałem Wspaniały wątek Rzetelnie opracowany, i wydał mi się na tyle WARTOŚCIOWY i doskonały,
że stwierdziłem, iż warto zdmuchnąć ten paproszek, który tę doskonałość  ublamźdywał.
« Ostatnia zmiana: Maj 23, 2009, 22:58:38 wysłane przez PHIRIOORI » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #4 : Maj 23, 2009, 23:05:26 »

Święta geometria nie produkuje istnienia boga,
ona po prostu opisuje stan "boskości" - a w istocie  LUDZKOŚCI człowieka,
jako pewnego rodzaju jakość, stanOmiejsce.

No właśnie, bo tak naprawdę, to człowiek wymyśla i "tworzy" Boga. Na miarę swego człowieczeństwa.
Boskość jest więc finalną możliwością człowieka, jaka jest dostępna jego świadomości. I jest to zmienna, która ewoluuje wraz z człowiekiem. Czy jest granica tej ewolucji?
Zapisane
Leszek
Gość
« Odpowiedz #5 : Maj 23, 2009, 23:33:39 »

Phiri, to proste, Człowiek nie jest Bogiem a Bóg nie jest Człowiekiem. Czy jesteś swoja matką i ona jest Tobą?
Jesteśmy promieniami tego samego Słońca, czy to znaczy, że jesteśmy słońcem? Można różnie. W Wedach piszą, że można widzieć to na trzy sposoby: 1) jestesmy jednym, 2) jesteśmy promieniami jednego i 3) jesteśmy oddzieleni od jednego tak mocno, że, że nie wiemy, że jestesmy promieniami, a tym bardziej, że jestesmy jednym. W tym ostatnim przypadku Bóg jest czyms zewnętrznym. I chyba o ten trzeci przypadek Ci chodziło, bo on faktycznie wrósł w kulturę rzymsko - katolicką.

Lepsze byłoby słowo Stwórca... ale użyta przeze mnie fraza jest łapana w lot, bo jest jasna i cztelna, stąd jej użyłem. Poza tym nie przeginaj z tymi egregorami..

Co do współczucia, to w tekście utożsamione one było z buddyjską "miłującą dobrocią", niczym innym.. Inne współczucie trąci mi perwersją... Mrugnięcie
Mogę przerzucić twój post 1 post na moje forum?
Dobranoc


Nie ma sprawy
« Ostatnia zmiana: Maj 23, 2009, 23:50:27 wysłane przez Leszek » Zapisane
Lucyfer
Gość
« Odpowiedz #6 : Maj 26, 2009, 10:13:26 »

Cytat: Leszek
3: DNA i podróże w czasoprzestrzeni... [PL, ENG]
Czy dzięki fraktalnej budowie naszego DNA nasza "dusza" może podróżować w swym "energetycznym ciele" do gwiazd - jak twierdzili starożytni Egipcjanie? Czy kluczem do uzyskania takiego "ciała energetycznego"  jest przeżywanie błogości (bliss), miłości?
Przeżywana przez człowieka błogość jest harmonijnym, spójnym (coherent) dźwiękiem w jego sercu, który działa jak zaklinacz węży. Dźwięk ten programuje twoje DNA splatając je aż do momentu, w którym (dzięki spójności dźwięku płynącego z serca) DNA staje się toroidalne, staje się torusem, pierścieniem z własnym (lokalnym) polem grawitacyjnym.  Wówczas imploduje ono, wciągając coraz więcej energii OGNIA "osadzając się" czy też "zagnieżdżając się" we fraktalnej energii wszechświata.

Instrukcja obsługi pojazu kosmicznego Mrugnięcie

1) 2) 3)
4)

<a href="http://www.youtube.com/v/MpFau14X23s&amp;hl=en&amp;fs=1" target="_blank">http://www.youtube.com/v/MpFau14X23s&amp;hl=en&amp;fs=1</a>
http://www.cheops.darmowefora.pl/index.php?topic=2280.msg27159#msg27159
« Ostatnia zmiana: Maj 26, 2009, 15:51:29 wysłane przez Lucyfer » Zapisane
Leszek
Gość
« Odpowiedz #7 : Czerwiec 01, 2009, 01:45:33 »

Pozwoliłem sobie przetłumaczyć fragmencik filmu Dana Wintera pt. "The Wind on Which Love Travels. Vol 1: Light Your Own Fire" czyli "Wiatr na którym podróżuje miłość. Vol. 1: Rozpal w sobie ogień" dotyczący grawitacji.

6: Dan Winter - Jak działa grawitacja

Albert Einstein powiedział kiedyś, że niedestrukcyjna (konstruktywna) kompresja falowa jest źródłem grawitacji. Dan Winter dodał do tego stwierdzenia, że jeśli kompresja ta przebiegać będzie według proporcji Złotego Podziału, to będzie ona kompresją zarówno niedestrukcyjną jak i nieskończoną, tworzącą "ssanie ku centrum". Owo "ssanie ku centrum" wytworzy przyspieszenie, które jest tożsame z grawitacją. Jak to się dzieje?

<a href="http://www.youtube.com/v/fbHJiJ6TuK4&amp;hl=pl&amp;fs=1&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowFullScreen&quot; value=&quot;true&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowscriptaccess&quot; value=&quot;always&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;embed src=&quot;http://www.youtube.com/v/fbHJiJ6TuK4&amp;hl=pl&amp;fs=1&quot; type=&quot;application/x-shockwave-flash&quot; allowscriptaccess=&quot;always&quot; allowfullscreen=&quot;true&quot; width=&quot;425&quot; height=&quot;344&quot;&gt;&lt;/embed&gt;&lt;/object&gt;" target="_blank">http://www.youtube.com/v/fbHJiJ6TuK4&amp;hl=pl&amp;fs=1&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowFullScreen&quot; value=&quot;true&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowscriptaccess&quot; value=&quot;always&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;embed src=&quot;http://www.youtube.com/v/fbHJiJ6TuK4&amp;hl=pl&amp;fs=1&quot; type=&quot;application/x-shockwave-flash&quot; allowscriptaccess=&quot;always&quot; allowfullscreen=&quot;true&quot; width=&quot;425&quot; height=&quot;344&quot;&gt;&lt;/embed&gt;&lt;/object&gt;</a>

Czy jest Złoty Podział, liczba Phi i dlaczego A+B=C oraz AxB=C czyli jak (matematycznie) długości fal dodają się i mnożą?

Jest ona liczbą wyrażającą Złotą Proporcje! Matematycznie istnieje tylko jedno takie cięcie (podział), które dzieli cały odcinek na trzy części tak, że dłuższa część odcinka ma się do średniej części tak samo, jak średnia część do małej. Owo złote cięcie wyznacza idealny harmoniczny podział.



Tak więc:
b = 0.618
a = 1
a+b = 1.618
  (Fi= 1.6180339...)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Z%C5%82oty_podzia%C5%82

Stosując złotą liczbę Fi = 1.6180339 możesz [do istniejących odcinków a, b oraz (a+b)] dorysowywać kolejne odcinki i każdy kolejny odcinek będzie się proporcjonalnie wydłużać tak jak b do a i a do (a+b). Niech odcinek(a+b)  będzie naszym odcinkiem C = 1.6180339 (złota liczba Fi).

Gdy weźmiesz odcinek C o długości Fi = 1.618, to możesz następnie dorysowywać kolejne, proporcjonalne odcinki. Możesz to robić na dwa sposoby:

A) mnożąc liczbę Fi przez samą siebie:


1.0000000 x 1.6180339 =  1,6180  33...
1.6180339 x 1.6180339  = 2,6180  33...
2,6180337 x 1.6180339  = 4,2360  67...
4,236067.. x 1.6180339 =  6,8541  00..., etc.

lub
B) dodając do kolejnej sumy, poprzednią sumę:


0.6180339 + 1.0000000 =  1,6180 339
1.0000000 + 1.6180339 =  2,6180 339
2.6180339 + 1.6180339 =  4,2360 678
4,2360678 + 2.6180339 =  6,8541 017, etc...

W wyniku dodawania albo mnożenia zawsze uzyskasz takie same kolejne liczby do czterech lub więcej miejsc po przecinku (zależy to od tego ile miejsc po przecinku uwzględnimy na samym początku obliczeń). Liczby te wyznaczą po prostu długość kolejnych odcinków. Proporcja tworzonych w ten sposób nowych odcinków zostanie zachowana - tak jak na poniższym obrazku:


Proporcja złotego podziału, którą widać na rysunku kości dłoni,
to ta sama proporcja, którą widać na obrazku wyjściowym:



Liczby, które otrzymaliśmy w wyniku dodawania i mnożenia:
A = 1,000000 cm
B = 1,618033 cm
C = 2,618033 cm
D = 4,236067 cm
to długości kolejnych kości dłoni*


* Oczywiście przy założeniu, że długość najkrótszej kości wynosi 1cm.
Jednak niezależnie od długości kości, proporcje między nimi zawsze będą wyznaczone przez liczbę Fi = 1,618...



Ban Brown - Kod Leonarda da Vinci

- Na koniec – powiedział Langdon, podchodząc do tablicy – powrócimy jeszcze na chwilę do symboli. – Nakreślił pięć połączonych ze sobą linii, które utworzyły pięcioramienną gwiazdę. – Jest to symbol jednego z najbardziej imponujących obrazów … Zwany jest formalnie pentagramem, a starożytni nazywali go pentaculum – jest to symbol przez wiele kultur uważany za magiczny i boski. Czy ktoś mógłby powiedzieć, dlaczego?
Stettner podniósł rękę
- Ponieważ w pentagramie linie dzielą się na części, które są zgodne z boską proporcją…."


Gdy przekroimy w poprzek jabłko, ukaże nam się... pentagram


Więcej o Złotym Podziale i liczbie Phi.
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=15.msg108#new
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 02, 2009, 10:13:43 wysłane przez Leszek » Zapisane
MEM HEJ SHIN
Gość
« Odpowiedz #8 : Czerwiec 02, 2009, 00:23:32 »


... Święty Graal nie znajduje się gdzieś na zewnątrz! On znajduje się W NAS!

Dokładnie TAK. Oto droga do urzeczywistnienia, czyli jestem i wiem kim jestem.
Zapisane
Kapłan 718
Gość
« Odpowiedz #9 : Czerwiec 02, 2009, 00:27:27 »

a dokładniej - JESTEM, KTÓRY JESTEM (ehjeh aszer ehjeh - AHIH AShR AHIH)

ale ze mnie heretyk, ehh starzeję się Uśmiech

718'
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 02, 2009, 00:31:48 wysłane przez Kapłan 718 » Zapisane
komandos040
Gość
« Odpowiedz #10 : Czerwiec 02, 2009, 06:11:18 »

Kapłan co Ty robiłeś jak Cie nie było?  Duży uśmiech
Zapisane
Kapłan 718
Gość
« Odpowiedz #11 : Czerwiec 02, 2009, 11:58:31 »

Kapłan co Ty robiłeś jak Cie nie było?  Duży uśmiech

byłem więźniem politycznym pod pręgierzem - byłem wyrzucony na dwa miechy - pytaj "admina" a nie MNIE...

a czy wróciłem - czas pokaże...

718'
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #12 : Czerwiec 02, 2009, 13:37:29 »

Leszek, nie chcę Cię martwić ale zależności które opisałeś przy podziale odcinka nie można zapisać w postaci równania (a+b)/a = a/b ponieważ nie będzie ono równoważne dla innych liczb niż te założone przez Ciebie, dowód:
a=1;  b=2 więc: (a+b)/a = (1+2)/1 = 3/1 = 3
a/b= 1/2 = 0,5


a=2, b=1   (a+b)/a=(2+1)/2=3/2=1,5
a/b = 2/1= 2

Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #13 : Czerwiec 02, 2009, 20:36:04 »

a dokładniej - JESTEM, KTÓRY JESTEM (ehjeh aszer ehjeh - AHIH AShR AHIH)

ale ze mnie heretyk, ehh starzeję się Uśmiech

718'

Żaden heretyk, jest to uniwersalna prawda dotycząca wszystkich bez wyjątku.
Nie można nie być, czym się jest … kwestia "większego" bycia, to kwestia szerszej świadomości …   
Zapisane
Dry007
Gość
« Odpowiedz #14 : Czerwiec 02, 2009, 20:42:28 »

a dokładniej - JESTEM, KTÓRY JESTEM (ehjeh aszer ehjeh - AHIH AShR AHIH)

ale ze mnie heretyk, ehh starzeję się Uśmiech

718'

Żaden heretyk, jest to uniwersalna prawda dotycząca wszystkich bez wyjątku.
Nie można nie być, czym się jest … kwestia "większego" bycia, to kwestia szerszej świadomości …   


Jeśli heretyk jest świadomy tego kim jest, to czyż nie jest tym który jest ?
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #15 : Czerwiec 02, 2009, 21:00:17 »

Jeśli heretyk jest świadomy tego kim jest, to czyż nie jest tym który jest ?

Oczywiście, że jest … jak każdy z nas … nawet mrówka jest tym, czym jest, chociaż o tym nie wie …
Pytanie, skąd wzięło się to, co jest, czy z tego, KTÓRY JEST? Jeśli tak, to istnieje jednorodność WSZYSTKIEGO, CO JEST …

JEDNORODNOSĆ …  Z JEDNEGO ZRODZONE …
Zapisane
Leszek
Gość
« Odpowiedz #16 : Czerwiec 06, 2009, 12:57:23 »

Magazyn "Nature" mówi, że wszechświat jest dwunastościanem.
Magazyn "New Scientist Magazine" mówi, że wszechświat jest fraktalem.
Żaden z nich nie wie, że dwunastościan jest idealnym fraktalem... I żaden z nich nie wie, że fraktalność jest PRZYCZYNĄ... GRAWITACJI
To jest to co przegapił Einstein... Wiedział on, że nieskończona kompresja jest rozwiązaniem dla jednolitego pola, ale nikt mu nie powiedział czym jest fraktal...

Filmik uzupełnia "7: Dan Winter - Jak działa grawitacja"

8: Dan Winter - Jak działa grawitacja 2 (uzupełnienie)
<a href="http://www.youtube.com/v/UJc8D-q8qJw&amp;hl=pl&amp;fs=1&amp;&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowFullScreen&quot; value=&quot;true&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowscriptaccess&quot; value=&quot;always&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;embed src=&quot;http://www.youtube.com/v/UJc8D-q8qJw&amp;hl=pl&amp;fs=1&amp;&quot; type=&quot;application/x-shockwave-flash&quot; allowscriptaccess=&quot;always&quot; allowfullscreen=&quot;true&quot; width=&quot;425&quot; height=&quot;344&quot;&gt;&lt;/embed&gt;&lt;/object&gt;" target="_blank">http://www.youtube.com/v/UJc8D-q8qJw&amp;hl=pl&amp;fs=1&amp;&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowFullScreen&quot; value=&quot;true&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowscriptaccess&quot; value=&quot;always&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;embed src=&quot;http://www.youtube.com/v/UJc8D-q8qJw&amp;hl=pl&amp;fs=1&amp;&quot; type=&quot;application/x-shockwave-flash&quot; allowscriptaccess=&quot;always&quot; allowfullscreen=&quot;true&quot; width=&quot;425&quot; height=&quot;344&quot;&gt;&lt;/embed&gt;&lt;/object&gt;</a>
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 06, 2009, 12:57:39 wysłane przez Leszek » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #17 : Czerwiec 06, 2009, 13:33:00 »

Myślę, że Wszechświat ma wbudowane zabezpieczenia przed zaburzającą go działalnością nieświadomych istot. Musi istnieć system bezpieczeństwa, inaczej wszystko dawno by się już rozpadło.  Można nawet wysnuć przypuszczenie, że systemem tym jest ujawniająca się WIEDZA, jak zatrzymać destrukcję. Naszymi rękoma niszczymy i naszymi rękoma naprawiamy, a wszystko wg praw.
Brakujące ogniwo u Ensteina pojawiło się teraz, bo jest już konieczne, by zatrzymać procesy destrukcyjne i przywrócić harmonię Wszechświata.
Pytanie, czy fraktalność dopuszcza niefraktalność i do jakiej granicy zaburzeń? 
Zapisane
Hans Olo
Gość
« Odpowiedz #18 : Czerwiec 06, 2009, 13:45:30 »

Poetycko to brzmi, ale chciałbym zobaczyć wyprowadzenie siły grawitacji Ziemii od równania jakiegoś fraktala. Bardzo bym chciał.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 06, 2009, 13:47:42 wysłane przez Hans Olo » Zapisane
MEM HEJ SHIN
Gość
« Odpowiedz #19 : Czerwiec 06, 2009, 14:00:03 »


Pytanie, czy fraktalność dopuszcza niefraktalność i do jakiej granicy zaburzeń? 


Nie istnieje nie - fraktalność. Mechanizm działania jest jeden.
Nie ma też możliwości destrukcjii , czy jakiejś kosmicznej katastrofy.
Fraktalność  problem ''destrukcji'' rozwiązała w bardzo prosty sposób.Obniża ona częstotliwość własną tego ( kogoś lub czegoś ) co powoduje destrukcję.
Obniżenie częstotliwości (wibracji ) relatywnie wiąże się z obniżeniem stanu energii własnej.A im mniej energii, tym mniejsze możliwości ''destrukcji''
Więc do ''destrukcji'' nigdy nie dochodzi.
Nie myślmy o destrukcjach tego typu, że ludzie nawzajem siebie zabijają.
Warto powiedzieć, że różne choroby, kataklizmy więcej zabijają niż wszystkie bratobójcze wojny razem wzięte.
Wszechświat jest doskonały !


« Ostatnia zmiana: Czerwiec 06, 2009, 14:00:49 wysłane przez MEM HEJ SHIN » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #20 : Czerwiec 06, 2009, 14:28:31 »

Ale choroba, to także destrukcja organizmu, czasami odwracalna, czasami nie.
Gdy za duże spustoszenia, następuje śmierć. Czy tak zaburzony, chory organizm jest fraktalny?
Po śmierci następuje dalszy rozpad materii i jej przeorganizowanie,
czyli wykorzystanie martwych elementów przez żywe elementy.
Uwolniony duch też podlega dalszym procesom organizującym się wznosząc się na wyższy poziom.
Nawet gwiazdy umierają i rodzą się inne.
Czyli wszystko dzieje się w jakichś granicach i coś pilnuje tych granic …

... dlatego Wszechświat jest doskonały ...
Zapisane
Leszek
Gość
« Odpowiedz #21 : Czerwiec 08, 2009, 00:22:05 »

<a href="http://www.youtube.com/v/s0WG3KCyYIs&amp;hl=pl&amp;fs=1" target="_blank">http://www.youtube.com/v/s0WG3KCyYIs&amp;hl=pl&amp;fs=1</a>
http://www.youtube.com/watch?v=s0WG3KCyYIs

<a href="http://www.youtube.com/v/yvcvG0HFFao&amp;hl=pl&amp;fs=1" target="_blank">http://www.youtube.com/v/yvcvG0HFFao&amp;hl=pl&amp;fs=1</a>
http://www.youtube.com/watch?v=yvcvG0HFFao

Więcej:
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=255.0
Zapisane
Leszek
Gość
« Odpowiedz #22 : Czerwiec 08, 2009, 00:30:05 »

Leszek, nie chcę Cię martwić ale zależności które opisałeś przy podziale odcinka nie można zapisać w postaci równania (a+b)/a = a/b ponieważ nie będzie ono równoważne dla innych liczb niż te założone przez Ciebie, dowód:
a=1;  b=2 więc: (a+b)/a = (1+2)/1 = 3/1 = 3
a/b= 1/2 = 0,5

a=2, b=1   (a+b)/a=(2+1)/2=3/2=1,5
a/b = 2/1= 2
Arteq,
przecież cała idea Złotego Podziału polega WŁAŚNIE na tym, aby znaleźć TAKI PODZIAŁ odcinka na dwie cześci, który będzie spełniać to równanie i WŁAŚNIE o to chodzi, że istnieje TYLKO jeden taki podział i dlatego nazywa się podziałem harmonicznym czy Złotym Podziałem.... a Phi nazywa się Złotą Liczbą.

Odwróciłeś rozumowanie. Złoty podział jako jedyny spełnia też warunki opisane poniżej jako A+B=C i AxB=C.

Pozdrawiam Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 08, 2009, 00:32:41 wysłane przez Leszek » Zapisane
radoslaw
Gość
« Odpowiedz #23 : Czerwiec 08, 2009, 14:41:53 »

Poetycko to brzmi, ale chciałbym zobaczyć wyprowadzenie siły grawitacji Ziemii od równania jakiegoś fraktala. Bardzo bym chciał.

http://www.goldenmean.info/caughtinthematrix/CHAOS_5954.pdf
Zapisane
Hans Olo
Gość
« Odpowiedz #24 : Czerwiec 08, 2009, 15:47:33 »

Ale to tylko renormalizacja za pomocą fraktala, nic nadzwyczaj nowego, bo podobne badania od ładnych paru dekad się prowadzi. Ale nie ma związku ze skalą makro Język.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 08, 2009, 15:47:55 wysłane przez Hans Olo » Zapisane
Strony: [1] 2 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.091 sekund z 18 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

truegaming managerzuzlowy kursor world-anime magicalespackluporum