Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Marzec 28, 2024, 12:49:31


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Teologia o 2012  (Przeczytany 1842 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« : Październik 29, 2010, 20:00:55 »

Teologia obala teorię o końcu świata w 2012.

Antychryst
Autor: Piotr Kapusta  2010-10-27 09:45:08

Czy w 2012 roku nastanie koniec świata? Wszyscy pozwalamy ogarnąć się jednej wielkiej paranoi, na co tylko czekają różne sekty. Zanim więc damy się znów nabrać na kolejny koniec świata (które już tyle razy miały być) i kolejne przyjście antychrysta, prześledźmy historię tej tajemniczej postaci.

Podstawy biblijne


Samo słowo "antychryst" pojawia się w Biblii jedynie w 1J i 2J. są to następujące fragmenty:
"Dzieci, jest już ostatnia godzina, i tak, jak słyszeliście, Antychryst nadchodzi, bo oto teraz właśnie pojawiło się wielu Antychrystów; stąd poznajemy, że już jest ostatnia godzina.[…] Któż zaś jest kłamcą, jeśli nie ten, kto zaprzecza, że Jezus jest Mesjaszem? Ten właśnie jest Antychrystem, który nie uznaje Ojca i Syna". (1J 2,18.22)

"Każdy zaś duch, który nie uznaje Jezusa, nie jest z Boga; i to jest duch Antychrysta, który - jak słyszeliście - nadchodzi i już teraz przebywa na świecie". (1J 4,3)

"Wielu, bowiem pojawiło się na świecie zwodzicieli, którzy nie uznają, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele ludzkim. Taki jest zwodzicielem i Antychrystem". (2J 7)

Przedrostek anti, oznacza "wbrew czemuś/zamiast czegoś/w miejsce czegoś". Ma to być, więc ktoś, kto będzie chciał zająć miejsce Chrystusa i będzie wobec tego Jego przeciwnikiem. Co tak naprawdę mówi o antychryście Biblia?

1. Jego przyjście to znak ostatniej godziny. Prawdopodobnie Jan wprowadził ten termin nawiązując do późnych pism żydowskich, jak np. Księga Daniela – mówiących o nadejściu w czasach ostatecznych wielkiego przeciwnika Boga.

2. Cechują go: brak miłości, niemoralność, zaprzeczanie wcieleniu Jezusa i Jego mesjaństwu.

3. Jan pisząc o nim powołuje się na katechezę Jezusa na ten temat ("jak słyszeliście") i precyzuje, że są to wszyscy głoszący błędne nauki o Chrystusie, będący członkami gmin.

4. Prawdopodobnie samo słowo "antychryst" pochodzi od Jana.

5. Najprawdopodobniej Jan ma tu na myśli gnostyków i/lub doketów.

6. Podobny wydźwięk mają też proroctwa o ohydzie ziejącej pustką oraz fałszywych mesjaszach i prorokach. Cechy antychrysta indywidualnego i zbiorowego możemy dopatrzeć się też w 2Tes i Ap (2 bestie, które w połączeniu z postacią Smoka, "małpują" Boga, usiłując naśladować Trójcę Św.).

Ponieważ Biblia o postaci antychrysta mówi niewiele i dość ogólnikowo, stąd bardzo często dochodziło i wciąż dochodzi do nadinterpretacji Biblii i wskazywania wciąż nowych kandydatów na antychrysta.

Antychryści w historii Kościoła

W czasach ojców Kościoła uczono o antychryście, jako fałszywym mesjaszu, którym posłużył się szatan do szerzenia zła w świecie. Po raz pierwszy pojęcia tego użył Polikarp – biskup Smyrny, w związku z plagą herezji, twierdząc, że każdy, kto nie wyznaje wiary w człowieczeństwo Syna Bożego, kto nie uznaje świadectwa Jego krzyża oraz odrzuca rzeczywistość zmartwychwstania, zasługuje na miano antychrysta. Ogólnie rzecz biorąc, tradycja patrystyczna wskazuje na 2 typy antychrysta:

1) Herezjologiczny – czyli prześladowca doktrynalny;
2) Eschatologiczny – czyli prześladowca dni ostatnich.

Po drugą interpretację sięgnął po raz pierwszy św. Ireneusz, utożsamiając antychrysta z trzecią bestią z Apokalipsy i Ps 90.

Oczekiwanie na przyjście antychrysta zdominowały zwłaszcza średniowiecze i XVI-XVII wiek. W ten sposób wyrażano zwodniczość zła i jego pozorną wszechmoc, a zarazem był to skuteczny sposób charakteryzowania oponentów w Kościele i państwie, i godnego dowartościowania oporu wobec nich. Już wcześniej widziano w antychryście, np. Kaligulę, Nerona, Szymona Maga, arian; maga, który zostanie cesarzem rzymskim, ogłosi się Chrystusem i zwiedzie Żydów, podając się za syna Dawida i rozbudowując świątynię.

Średniowieczny antychryst to człowiek, w którego duszy w sensie moralnym mieszka szatan, (św. Tomasz z Akwinu), bądź jak np. hiszpański mistyk Ferdinando z Kordoby, osoba zbyt wykształcona, jak na tamte czasy i jak na zwykłego śmiertelnika (znał on na pamięć Biblię, pisma teologów, księgi prawne, pisma niektórych filozofów, języki: hebrajski, łacinę, grecki, arabski).

Najbardziej zaważający na przyszłych pokoleniach opis antychrysta dał żyjący w X w. mnich Adson z Montier-en-Der, który korzystając z różnych wcześniejszych komentarzy do Apokalipsy i listów Pawłowych, stworzył wręcz jego biografię.

A oto fragmenty:

Antychryst narodzi się z narodu żydowskiego, tzn. ze szczepu Dana wedle proroctwa mówiącego: "Stanie się Dan wężem na drodze, żmiją rogatą na ścieżce" (Rdz 49,17). […] narodzi się zaś z kopulacji ojca i matki, tak jak u innych ludzi, a nie, jak mówią niektórzy, z samej dziewicy. Lecz jednak cały będzie poczęty w grzechu, w grzechu spłodzony i w grzechu się narodzi. W samym zaś jego początku poczęcia diabeł równocześnie wejdzie w łono jego matki i z mocy diabła będzie pielęgnowany i chroniony w brzuchu matki, i moc diabła będzie z nim. A jako do wnętrzności Matki Pana naszego Jezusa Chrystusa przybył Duch Święty i Ją zacienił Swą Mocą, i napełnił Boskością, aby poczęła z Ducha Świętego, i to, co się narodziło było Boskim i Świętym. Tak także diabeł w matkę Antychrysta się zapuści, i całą ją wypełni, całą otoczy, całą opanuje, całą wewnątrz i na zewnątrz posiądzie, aby diabeł "począł" poprzez współdziałającego człowieka, i to, co będzie narodzone, całe było nieprawe, całe złe, całe zatracone.[…] Posłuchajcie także o miejscu, gdzie powinien się narodzić […] korzeń całego zła powinien powstać, tzn. z miasta Babilonu. […] Także zniszczoną świątynię, którą Salomon wybudował Bogu, przywróci do jej stanu poprzedniego i obrzeza się, i będzie się mienił synem Boga Wszechmogącego.[…] Sprawi, by ogień z nieba strasznie zstępował, drzewa nagle kwitły i usychały […] także zmarłych będzie poruszał wobec ludzi, tak, aby w błąd zostali wprowadzeni […] ofiaruje wierzącym w niego skarby złota i srebra. Których zaś nie zdoła popsuć darami, przezwycięży terrorem. Których zaś nie zdoła przestraszyć znakami i cudami, spróbuje zwieść. Których ani znakami nie zdoła zwieść, tych zabije wobec wszystkich.[…] Przed jego wystąpieniem dwaj wielcy prorocy zostaną posłani na świat, to znaczy Enoch i Eliasz.

W okresie krucjat, antychrysta widziano w Mahomecie i armii saracenów; z nastaniem epoki reformacji utożsamiano go z papieżami. Sam Luter w artykułach szmalkaldzkich z 1537r. stwierdził: Papam esse verum antichristum. Od Edwarda Bagshawa – teologa z XVII w. przyjmuje się, że antychryst musi być liczby mnogiej, obejmując sumę licznych fałszywych Chrystusów i proroków, zjednoczonych pod jednym przewodem. Pod koniec XVII w.  z racji najazdów tureckich na Europę, odżyje przypisywanie cech antychrysta Mahometowi.

W XVIII w. cechy te przypisywano np. Piotrowi I Wielkiemu, w XIX w. – Napoleonowi, w XX w. Bolszewikom, Hitlerowi, Stalinowi, czy bin Ladenowi. Jak więc widzimy, każda epoka ma swego antychrysta. Co warte uwagi: w marcu 2007 roku, w Watykanie, kard. G. Biffi, w oparciu o teksty prawosławnego teologa – Sołowjowa, wygłosił dla Benedykta XVI rekolekcje na temat antychrysta.

Współczesnym trendem jest przypisywanie mu cech pacyfisty, ekologa i ekumenisty, ascety, naukowca i filantropa, który już od młodości był zdolnym i wytrawnym egzegetą, oczywiście wierzącym, nie mniej jednak niemogącym zaakceptować 3 spraw odnośnie Jezusa:

1. Jego podejścia do kwestii moralnych (dzielenia ludzi na dobrych i złych)
2. Jego absolutnej jedyności (uważać Go będzie za jednego z wielu, swego poprzednika)
3. Tego, że Chrystus żyje, (dlatego zaprzeczał zmartwychwstaniu)

Dalej – wg Sołowjowa – zwoła on przedstawicieli wszystkich wyznań chrześcijańskich na sobór powszechny, który odbędzie się pod jego przewodnictwem. Katolikom zagwarantuje ziemską władzę papieża; prawosławnym instytut gromadzący i przechowujący wszelkie cenne sprzęty liturgiczne należące do tradycji wschodniej; protestantom zaś szczodrze finansowane centrum wolnych studiów biblijnych. Masy chrześcijan zaangażują się na jego rzecz. Warto, więc śledzić ten wątek, bo wbrew pozorom temat antychrysta wciąż jest "na fali" i pewnie będzie się przewijał w każdej epoce.

http://interia360.pl/artykul/antychryst,40082
« Ostatnia zmiana: Październik 29, 2010, 20:41:00 wysłane przez Dariusz » Zapisane

Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
Strony: [1] |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.044 sekund z 19 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

world-anime madex fifa11 magicalespackluporum truegaming