Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czerwiec 18, 2025, 11:38:53


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 [3] 4 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Koniec Âświata przesuniĂŞty  (Przeczytany 50690 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
sabciow
Gość
« Odpowiedz #50 : Maj 24, 2011, 10:35:09 »

A jak 28 maja nie wypali to nastĂŞpna data to
21 paÂździernik:)
http://wiadomosci.onet.pl/nauka/koniec-swiata-nastapi-21-pazdziernika-2011-r,1,4352839,wiadomosc.html
Zapisane
between
Gość
« Odpowiedz #51 : Maj 24, 2011, 10:40:31 »

Hehe
nie dopuszczacie jednej moÂżliwoÂści  -
Âże koniec Âświata juÂż byÂł, tylko nie zauwaÂżyliÂśmy go MrugniĂŞcie

pozdro
Zapisane
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #52 : Maj 24, 2011, 10:47:27 »

wÂłaÂściwie niektĂłrzy astrofizycy twierdzÂą juÂż Âże tzw. "bigbang" byÂł koĂącem wszechÂświata, a nie jego poczÂątkiem,-
no moÂże, ale os. wolĂŞ inne spojrzenie:
http://imaginarium.org.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=224:kronika-akaszy-kosmiczny-bank-informacji&catid=54:po-siodme&Itemid=154
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
between
Gość
« Odpowiedz #53 : Maj 24, 2011, 11:01:33 »

Np. jeÂżeli wszyscy umarlibyÂśmy fizycznie w ciÂągu powiedzmy tysiecznej czĂŞÂści sekundy
(jak siĂŞ dzieje np. gdy ktoÂś wyparuje na skutek bliskiego wybuchu jÂądrowego),
to przenieœlibyœmy siê momentalnie do astralu i tam wykreowalibyœmy rzeczywistoœÌ dok³adnie tak¹ jak¹ znamy.
A nie wiedzÂąc, Âże siĂŞ nie Âżyje... moÂżna spokojnie dalej Âżyc.


pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Maj 24, 2011, 11:02:26 wysłane przez between » Zapisane
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #54 : Maj 24, 2011, 11:09:40 »

Np. jeÂżeli wszyscy umarlibyÂśmy fizycznie w ciÂągu powiedzmy tysiecznej czĂŞÂści sekundy
(jak siĂŞ dzieje np. gdy ktoÂś wyparuje na skutek bliskiego wybuchu jÂądrowego),
to przenieœlibyœmy siê momentalnie do astralu i tam wykreowalibyœmy rzeczywistoœÌ dok³adnie tak¹ jak¹ znamy.
A nie wiedzÂąc, Âże siĂŞ nie Âżyje... moÂżna spokojnie dalej Âżyc.



pozdrawiam

i na tym polega caÂła iluzja tej rzeczywistoÂści..MrugniĂŞcie

PS. ale liczy siĂŞ nasz program nauki/doÂświadczania i rozwoju ktĂłry najlepiej wychodzi na poziomie materii- wiĂŞc pewne zaplanowane zdarzenia nas nie ominÂą..
« Ostatnia zmiana: Maj 24, 2011, 11:17:25 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
arteq
Gość
« Odpowiedz #55 : Maj 24, 2011, 11:20:04 »

a jak ktoÂś umrze w tym naszym iluzorycznym Âświcie to... umarÂł drugi raz? gdzie wtedy lÂąduje?
Zapisane
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #56 : Maj 24, 2011, 11:24:53 »

a jak ktoÂś umrze w tym naszym iluzorycznym Âświcie to... umarÂł drugi raz? gdzie wtedy lÂąduje?

ja bym powiedziaÂł Âże umiera tylko twoje/moje wyobraÂżenie o samym sobie,-
wychodzÂąc z zaÂłoÂżenia Âże ÂśmierĂŚ iluzji nie jest niczym poza koĂącem Âżycia towjego os. awatara- ktĂłrym teraz jesteÂś/jestem, no ale moÂżna chociaÂż zrozumieĂŚ swoje aktualne poÂłoÂżenie DuÂży uÂśmiech

pozdr.
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
between
Gość
« Odpowiedz #57 : Maj 24, 2011, 11:41:25 »

a jak ktoÂś umrze w tym naszym iluzorycznym Âświcie to... umarÂł drugi raz? gdzie wtedy lÂąduje?

jeÂżeli wie, Âże umarÂł to wpadnie w miejsce zgodne z jego przekonaniami o Âżyciu po Âśmierci.
jeÂżeli nie wie, to Âżyje dalej w wykreowanej przez siebie rzeczywistoÂści.

ZresztÂą identycznie jak po Âśmierci w "realu".

Tak o tym gadaj¹ w m¹drych ksi¹¿kach.

rozró¿nienie miêdzy rzeczywisty a iluzoryczny nie jest wcale taka pewna i jasna sprawa.

pozdro
« Ostatnia zmiana: Maj 24, 2011, 11:42:15 wysłane przez between » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #58 : Maj 24, 2011, 11:44:30 »

Np. jeÂżeli wszyscy umarlibyÂśmy fizycznie w ciÂągu powiedzmy tysiecznej czĂŞÂści sekundy
(jak siĂŞ dzieje np. gdy ktoÂś wyparuje na skutek bliskiego wybuchu jÂądrowego),
to przenieœlibyœmy siê momentalnie do astralu i tam wykreowalibyœmy rzeczywistoœÌ dok³adnie tak¹ jak¹ znamy.
A nie wiedzÂąc, Âże siĂŞ nie Âżyje... moÂżna spokojnie dalej Âżyc.

pozdrawiam

Nie byÂłabym tego taka pewna. SÂą tacy, ktĂłrzy twierdzÂą, Âże znalezienie siĂŞ w pobliÂżu wybuchu bomby jÂądrowej dezaktywuje nie tylko materiĂŞ ale i twoje subtelne pole ÂświadomoÂści, ktĂłre rĂłwnieÂż jest formÂą energii. I zastanawiam siĂŞ, na ile moÂże to byĂŚ prawdziwe? Bo przecieÂż energia dziaÂła na energiĂŞ.  Czy zatem tak silnie skumulowana i wyzwolona energia bomby atomowej nie mogÂłaby rozproszyĂŚ innych pĂłl energetycznych?
JeÂśli tak, to rzeczywiste koĂące Âświata wydarzajÂą siĂŞ dla wielu…

Chyba, ¿e ktoœ potem odtworzy nasz¹ œwiadomoœÌ wg zapisanych gdzieœ wzorców. Ale, czy programista jest na tyle altruistyczny i skrupulatny?
A moÂże samo wszystko odtwarza siĂŞ z automatu? A moÂże nic siĂŞ nie odtwarza?
Do czego potrzebne s¹ koùce œwiatów, skoro istnieje wiecznoœÌ (przynajmniej hipotetycznie)?

Pozdr.  UÂśmiech
Zapisane
between
Gość
« Odpowiedz #59 : Maj 24, 2011, 11:49:42 »

Nie byÂłabym tego taka pewna. SÂą tacy, ktĂłrzy twierdzÂą, Âże znalezienie siĂŞ w pobliÂżu wybuchu bomby jÂądrowej dezaktywuje nie tylko materiĂŞ ale i twoje subtelne pole ÂświadomoÂści, ktĂłre rĂłwnieÂż jest formÂą energii. I zastanawiam siĂŞ, na ile moÂże to byĂŚ prawdziwe? Bo przecieÂż energia dziaÂła na energiĂŞ.  Czy zatem tak silnie skumulowana i wyzwolona energia bomby atomowej nie mogÂłaby rozproszyĂŚ innych pĂłl energetycznych?
JeÂśli tak, to rzeczywiste koĂące Âświata wydarzajÂą siĂŞ dla wielu…

Wybuch bomby atomowej dziaÂła w przestrzeni fizycznej i oddziaÂłuje na ciaÂło fizyczne, ew. eteryczne.
Nie jestem pewien, ale mam wraÂżenie, Âże pozostaÂłe ciaÂła nie majÂą z przestrzeniÂą fizycznÂą Âżadnego kontaktu.
To tak, jakby wybuch bomby podczas gry na ekranie komputera mĂłgÂł zniszczyĂŚ sam komputer.

pozdrawiam
Zapisane
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #60 : Maj 24, 2011, 11:50:45 »

zabawne jest to, Âże jak wynika z pewnych dzisiaj juÂż teori naukowych- wszystko powstaÂło z pustki,-
a wiêc mo¿na powiedzieÌ ¿e pustka- to wszystko, a nicoœÌ to pe³nia- ¿yjemy w œwiecie paradoksów- które go tworz¹ Du¿y uœmiech
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
ptak
Gość
« Odpowiedz #61 : Maj 24, 2011, 11:57:04 »

Cytat: between
Nie jestem pewien, ale mam wraÂżenie

 UÂśmiech
Zatem pozostaĂąmy przy naszych wraÂżeniach. SÂą na ogó³ bezpieczniejsze…  Chichot

Zapisane
between
Gość
« Odpowiedz #62 : Maj 24, 2011, 12:08:40 »

Cytat: between
Nie jestem pewien, ale mam wraÂżenie

 UÂśmiech
Zatem pozostaĂąmy przy naszych wraÂżeniach. SÂą na ogó³ bezpieczniejsze…  Chichot

Widzê to tak - ŒwiadomoœÌ ma zdolnoœÌ kreacji/niszczenia struktur fizycznych. I proces przebiega tylko w jedn¹ stronê.
FizycznoœÌ nie posiada zdolnoœci kreacji/niszczenia œwiadomoœci.

Pieœniarz potrafi zaœpiewaÌ (wykreowaÌ) pieœù.
Pieœù nie jest w stanie wykreowaÌ pieœniarza.

pozdro
« Ostatnia zmiana: Maj 24, 2011, 12:09:02 wysłane przez between » Zapisane
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #63 : Maj 24, 2011, 12:12:44 »

Cytat: between
Nie jestem pewien, ale mam wraÂżenie

 UÂśmiech
Zatem pozostaĂąmy przy naszych wraÂżeniach. SÂą na ogó³ bezpieczniejsze…  Chichot

Widzê to tak - ŒwiadomoœÌ ma zdolnoœÌ kreacji/niszczenia struktur fizycznych. I proces przebiega tylko w jedn¹ stronê.
FizycznoœÌ nie posiada zdolnoœci kreacji/niszczenia œwiadomoœci.

Pieœniarz potrafi zaœpiewaÌ (wykreowaÌ) pieœù.
Pieœù nie jest w stanie wykreowaÌ pieœniarza.

pozdro


no wÂłaÂśnie between i w tym sedno sprawy,-
chc¹c zmieniÌ rzeczywistoœÌ mater., nale¿y zmieniÌ œwiadomoœÌ aby zmieniÌ materiê- bo odwrotnie- tak jak napia³eœ niemo¿liwe..

pozdr.
« Ostatnia zmiana: Maj 24, 2011, 12:16:14 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
ptak
Gość
« Odpowiedz #64 : Maj 24, 2011, 12:23:15 »

Between, songo - nie byÂłabym tego taka pewna. Tzn, tylko jednego kierunku.
G³êbsze badania nad materi¹ wykazuj¹ brak wyraŸnych granic. Na koùcu jest ju¿ tylko œwiat³o, œwiadomoœÌ. Zatem, czym jest materia?

No i pieϝ, wspaniale moÂże kreowaĂŚ pieÂśniarza.  MrugniĂŞcie


Ps. WidzĂŞ to raczej, jako falowanie, przenikanie...
« Ostatnia zmiana: Maj 24, 2011, 12:24:43 wysłane przez ptak » Zapisane
between
Gość
« Odpowiedz #65 : Maj 24, 2011, 12:31:31 »

Between, songo - nie byÂłabym tego taka pewna. Tzn, tylko jednego kierunku.
G³êbsze badania nad materi¹ wykazuj¹ brak wyraŸnych granic. Na koùcu jest ju¿ tylko œwiat³o, œwiadomoœÌ. Zatem, czym jest materia?

No i pieϝ, wspaniale moÂże kreowaĂŚ pieÂśniarza.  MrugniĂŞcie


Nauka oparta jest na jednym dogmacie - Âże Âświat, ktĂłry bada jest caÂłym Âświatem.
Nawet jeÂżeli galaktyki sÂą niedostĂŞpne, jeÂżeli jakieÂś bozony sÂą niedostĂŞpne to i tak nauka zakÂłada,
Âże nie ma niczego wiĂŞcej poza Âświat, ktĂłry bada.

A teraz pomyÂśl sobie, Âże jesteÂśmy chÂłopkami na ekranie komputera. I obijamy siĂŞ o komputerowe Âściany i strzelamy do siebie komputerowymi pociskami.
Czy jesteÂśmy czegoÂś w stanie dowiedzieĂŚ siĂŞ o twardym dysku, programach czy procesorach?

Nie ma takiej moÂżliwoÂści, jest to poza naszÂą zdolnoÂściÂą postrzegania.

A poniewaÂż komputerowe chÂłopki majÂą swojÂą komputerowÂą naukĂŞ to ich nauka jest w stanie zbadaĂŚ jedynie ten, wykreowany przez komputer Âświat.
Poza zasiĂŞgiem nauki jest zbadanie dziaÂłania samego programu czy procesora - ona obserwuje jedynie przejawy ich dziaÂłania.

I jeszcze jedno - je¿eli grasz na ekranie komputera wykreowanym ch³opkiem w wykreowanym œwiecie, to gdzie znajduje siê Twoja œwiadomoœÌ?

Przy okazji pieœniarza i pieœùi mo¿na zapytaÌ.
Co pieÂśniarz wie o pieÂśni, ktĂłrÂą wykonuje?
Co pieœù wie o pieœniarzu?

pozdrawiam



« Ostatnia zmiana: Maj 24, 2011, 12:37:23 wysłane przez between » Zapisane
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #66 : Maj 24, 2011, 12:33:21 »

mi chodzi tylko o to Ptaku w tym momencie, ¿e "mordowanie" materii- aby zmieniÌ œwiadomoœÌ,-
jest leczeniem skutkĂłw, a nie przyczyn.
Mataria to zagĂŞszczona energia- i tu nawiÂązanie do sÂłynnych juÂż "gĂŞstoÂści" i jak to wyjdzie z jej zmianiÂą,-
sam jestem ciekaw..MrugniĂŞcie
« Ostatnia zmiana: Maj 24, 2011, 12:33:43 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
ptak
Gość
« Odpowiedz #67 : Maj 24, 2011, 12:53:12 »

Between, nauka, to takÂże naukowcy. A niektĂłrzy z nich nie opierajÂą siĂŞ tylko na jednym dogmacie.
Mo¿na zatem powiedzieÌ, ¿e nauka miewa ró¿ne oblicza. Zawê¿anie wprowadza w b³¹d.

Co do chÂłopkĂłw z ekranu, to gdy zaskoczÂą pod wpÂływem jakiegoÂś impulsu, Âże zamiast atakowaĂŚ siebie nawzajem mogÂą rozwaliĂŚ ekran monitora, to co wtedy?
UwaÂżasz to za niemoÂżliwe? Ja wrĂŞcz przeciwnie…  Chichot

No i przecieÂż nie rzadko „uniewaÂżniamy” juÂż Boga. A jesteÂśmy tylko jego „chÂłopkami”, ponoĂŚ.  MrugniĂŞcie
Nie wiem, co jest poza zasiĂŞgiem nauki a co nie, ale staram siĂŞ siĂŞgaĂŚ poza oficjalne zasiĂŞgi. A czym siĂŞgam jak nie „materialnÂą” ÂświadomoÂściÂą?


Co pieœù wie o pieœniarzu?
Gdy siĂŞ zjednoczÂą we wzajemnym wykonaniu, wiedzÂą o sobie wszystko.  UÂśmiech

Pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Maj 24, 2011, 12:53:42 wysłane przez ptak » Zapisane
between
Gość
« Odpowiedz #68 : Maj 24, 2011, 14:07:54 »

Between, nauka, to takÂże naukowcy. A niektĂłrzy z nich nie opierajÂą siĂŞ tylko na jednym dogmacie.
Mo¿na zatem powiedzieÌ, ¿e nauka miewa ró¿ne oblicza. Zawê¿anie wprowadza w b³¹d.
OczywiÂście...
Ale w nauce, takiej akademickiej odrzuca siĂŞ istnienie siÂł nadprzyrodzonych. Bo wtedy niemoÂżliwe jest przeprowadzenie eksperymentu w sposĂłb rzetelny - nie moÂżna wtedy wykluczyĂŚ wpÂływu tejÂże siÂły na przeprowadzany eksperyment.

Cytuj
Co do chÂłopkĂłw z ekranu, to gdy zaskoczÂą pod wpÂływem jakiegoÂś impulsu, Âże zamiast atakowaĂŚ siebie nawzajem mogÂą rozwaliĂŚ ekran monitora, to co wtedy?
UwaÂżasz to za niemoÂżliwe? Ja wrĂŞcz przeciwnie…  Chichot

OczywiÂście Âże niemoÂżliwe. Niejako z definicji.
Z naszego punktu widzenia chÂłopki na ekranie komputera nie istniejÂą fizycznie.
SÂą jedynie zbiorem przetworzonej informacji. Ot, wynik paru obliczeĂą.

OczywiÂście, ÂżebyÂśmy my mogli ich doÂświadczyĂŚ fizycznymi zmysÂłami potrzebne jest jakieÂś przeÂłoÂżenie informacji na Âświat fizyczny - w tym przypadku monitor. Potrzebny jest po prostu interfejs pomiĂŞdzy Âświatami.

Ale jest to nasza koniecznoœÌ - czy monitor jest w³¹czony, czy nie - dopóki program jest w pamiêci komputera, ch³opki sobie "¿yj¹" i wcale nie potrzebuj¹ do tego monitora.

Nie ma moÂżliwoÂści aby Simsy w tej swojej komputerowej, cukierkowej postaci stworzonej z pixeli wyszÂły sobie z ekranu i zaczĂŞÂły ÂżyĂŚ poza Âświatem stworzonym w pamiĂŞci komputera.
Kiedy grasz w Simsy uto¿samiasz siê z jednym z bohaterów gry - sterujesz nim, "prze¿ywasz" jego przygody, itp. Kiedy gra siê koùczy i wy³¹czasz komputer - sims, jego "cia³o" i "œwiat" znikaj¹, ale Tobie w pamiêci pozosta³y emocje z tym zwi¹zane. Zauwa¿, ¿e emocje nie nale¿¹ do œwiata fizycznego, nie maj¹ fizycznej postaci.

To oczywiÂście wielkie przybliÂżenie, ale...

Nie ma moÂżliwoÂści aby stwierdziĂŚ, Âże nie jesteÂśmy takimi wÂłaÂśnie simsami w jakieÂś pamiĂŞci jakiegoÂś komputera.
Nie istnieje doÂświadczenie fizyczne, ktĂłre temu zaprzeczy. Nie istnieje takÂże doÂświadczenie, ktĂłre jest w stanie to potwierdziĂŚ.
Je¿eli pewnego dnia przyjdzie siê "wylogowaÌ" z gry - jedyne co pozostanie to emocje, pamieÌ, itp o prze¿ytych przygodach. Wtedy tak¿e masz mo¿liwoœÌ zobaczyÌ jak wygl¹da "symulator", ten swoisty komputer.

Cytuj
No i przecieÂż nie rzadko „uniewaÂżniamy” juÂż Boga. A jesteÂśmy tylko jego „chÂłopkami”, ponoĂŚ.  MrugniĂŞcie
Nie wiem, co jest poza zasiĂŞgiem nauki a co nie, ale staram siĂŞ siĂŞgaĂŚ poza oficjalne zasiĂŞgi. A czym siĂŞgam jak nie „materialnÂą” ÂświadomoÂściÂą?

No w³aœnie œwiadomoœÌ nie jest materialna. Tak samo jak jakakolwiek informacja.
Owszem, informacja w naszym Âświecie potrzebuje reprezantacji fizycznej aby mogÂła byĂŚ przesyÂłana i przetwarzana.
Ale sama informacja jest czysto niematerialna, czysto niefizyczna.

Cytuj
Co pieœù wie o pieœniarzu?
Gdy siĂŞ zjednoczÂą we wzajemnym wykonaniu, wiedzÂą o sobie wszystko.  UÂśmiech

Hmm, wynika³oby z tego, ¿e pieœù potrafi zaœpiewaÌ pieœniarza.

A kto wie?

pozdro
« Ostatnia zmiana: Maj 24, 2011, 14:08:05 wysłane przez between » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #69 : Maj 24, 2011, 14:54:32 »

Cytat: between
Nie ma moÂżliwoÂści aby Simsy w tej swojej komputerowej, cukierkowej postaci stworzonej z pixeli wyszÂły sobie z ekranu i zaczĂŞÂły ÂżyĂŚ poza Âświatem stworzonym w pamiĂŞci komputera.

Tak, jeÂśli tak zaÂłoÂżyÂłeÂś, to nie ma dla Ciebie takiej moÂżliwoÂści. I nawet, jeÂśli Simsy jakoÂś wylazÂą poza ekran, Ty ich nie zobaczysz.  MrugniĂŞcie
A rzeczywistoœÌ, to œwiat pixeli. Jedynie mózg jakoœ to przetwarza na inne obrazy.
Z naszego biologicznego komputera, tej szarej masy, wy³a¿¹ jednak ró¿ne takie i ¿yj¹ potem jako np. egregory, czy myœlokszta³ty.
Czym siê ró¿ni¹ od Simsów? Ekranem, po którym grasuj¹? Bo przecie¿ stwórca ten sam.

A my sami? W czyim umyÂśle powstaliÂśmy?
I co? Nie mamy aspiracji wydostaĂŚ siĂŞ z matrixa? Jak te pÂłaszczaki (tylko wyÂższego rzĂŞdu) wyÂłazimy poza swĂłj wymiar. Przynajmniej prĂłbujemy.  MrugniĂŞcie
Chyba, Âże w koĂącu ktoÂś nas jednak skasuje?
Pewnie nie przypadkiem na stró¿a i pasterza przydzielono nam Jahwe. Który z jednej strony niby nas kocha, z drugiej podgryza.
I jeszcze koĂącem Âświata w apokaliptycznym wydaniu straszy.  DuÂży uÂśmiech

Ale, mam ponoĂŚ na wyposaÂżeniu latajÂący dywan (merkabĂŞ). No i elektryczny impuls.
Zatem wszystko jest moÂżliwe.

O „materialnej” ÂświadomoÂści wspominaÂłam.
Brak wyraÂźnych granic pomiĂŞdzy. Dwa aspekty tego samego.

I dlatego dobra pieœù, potrafi porwaÌ pieœniarza.
Bo czymÂże jest ona sama, jak nie ideÂą, wyobraÂżeniem, emocjÂą, chociaÂż zapisanÂą na papierze czy innym noÂśniku? Czy jest jednak papierem?

Pozdr.
« Ostatnia zmiana: Maj 24, 2011, 15:02:01 wysłane przez ptak » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #70 : Maj 24, 2011, 19:32:12 »

Hej, czy nie za bardzo zboczyliœcie z g³ównego tematu?
Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
zodiakus71
Gość
« Odpowiedz #71 : Maj 24, 2011, 20:03:51 »

 W jednym z linków na nowej stronie PCh dopatrzyłem się informacji iż w tych tygodniach kilka planet jest ułożonych w jednej linii czy też są bardzo blisko siebie . Pamiętam że w centuriach Nostradamusa było napisane że jak 3 planety staną koło siebie  to będzie "straszna wojna na zachodzie" która rozejdzie się na cały świat . Nie mogę jednak odnaleźć w której to było centurii aby porównać czy o te planety chodziło ponieważ czytałem to prawie 10 lat temu . Może ktoś z was kojarzy tą centurię i układ planet .
« Ostatnia zmiana: Maj 24, 2011, 20:04:25 wysłane przez zodiakus71 » Zapisane
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #72 : Maj 25, 2011, 05:37:20 »

oto i planety- info:

Koniunkcja planetarna potrwa kilka tygodni, czy czekajÂą nas katastrofy?
admin, ndz., 2011-05-15 13:33

 Skala zjawiska:  globalne
 
 helioviewer.org

Teorie o rych³ym koùcu œwiata rozkwitaj¹ zw³aszcza, ¿e mamy w tej chwili specyficzne ustawienie planet. SzeœÌ z nich, Merkury, Wenus, Jowisz, Mars, Uran i Neptun bêd¹ widoczne od tego miesi¹ca.

 Strona internetowa magazynu Time poinformowaÂła w piÂątek, Âże szeœÌ planet ustawionych wzdÂłuÂż ekliptyki moÂżna oglÂądaĂŚ porankami poczÂąwszy od wtorku przyszÂłego tygodnia. Specyficzne pole do obserwacji potrwa kilka tygodni.

 WedÂług obserwacji poczynionych przez PekiĂąskie Planetarium w piÂątek, Merkury, Jowisz i Mars znajdujÂą siĂŞ blisko tej samej linii a Uran i Neptun poruszajÂą siĂŞ w ich kierunku.

"To rzeczywiÂście rzadki fenomen i bĂŞdzie trzeba zapewne kilkuset lat, aby siĂŞ to powtĂłrzyÂło. Jest caÂłkowicie jasnym, Âże w przyszÂłym roku do tego nie dojdzie" powiedziaÂł dyrektor planetarium, Zhu Jin.

Teorie koĂąca Âświata powstaÂłe na podstawie staroÂżytnych zapisĂłw MajĂłw, ktĂłre przewidujÂą, Âże Ziemia zostanie zmieniona lub zniszczona 21 grudnia 2012, sÂą aktualnie wzbogacone o teoriĂŞ wpÂływu koniunkcji planet, jako jednÂą z przyczyn.

"Nie ma naukowej definicji czegoÂś takiego jak koniunkcja planet, poniewaÂż konieczne jest zdefiniowanie punktu obserwacyjnego, albo ZiemiĂŞ albo SÂłoĂące albo nawet punkt odniesienia poza ukÂładem sÂłonecznym" powiedziaÂł Zhu.

"ÂŁÂączenie tego fenomenu z koĂącem Âświata jest nonsensem," dodaÂł.

Wszystkie zaÂłoÂżenia odnoÂśnie korelacji miĂŞdzy katastrofami naturalnymi a specyficznym uÂłoÂżeniem ciaÂł niebieskich moÂże wyglÂądaĂŚ niedorzecznie, ale ostatnie trzĂŞsienie hiszpaĂąskie zostaÂło przewidziane przez sejsmologa wÂłoskiego Bandiniego wÂłaÂśnie w oparciu o analizĂŞ poÂłoÂżenia ciaÂł niebieskich.

 
Oczywiœcie zbie¿noœÌ miêdzy prognoz¹ z pierwszej po³owy XX wieku a zjawiskiem z Hiszpanii mo¿e byÌ przypadkowa, ale nie wolno traktowaÌ jej, jako absurdu bez odpowiednich badaù.
 ÂŹrĂłdÂło:  http://www.globaltimes.cn/www/english/sci-edu/world/2011-05/654984.html
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #73 : Wrzesień 21, 2011, 10:33:56 »

DziewiÂąta fala

 Kategorie: Filozofia, PrzyszÂłoœÌ
Tagi: Carl Johan Calleman, Hopi, kalendarz MajĂłw, kometa, Majowie, przepowiednia


Kalendarz MajĂłw tak wszystkim spowszedniaÂł, Âże niewielu ludzi zauwaÂżyÂło, Âże lada chwila dojdziemy do punktu w ktĂłrym siĂŞ koĂączy. Media utrwaliÂły przekonanie, Âże koniec Kalendarza MajĂłw bĂŞdzie miaÂł miejsce w 2012 roku, gdy tymczasem dokÂładniejsze obliczenia wskazywaÂły, Âże ostatnim dniem tego kalendarza bĂŞdzie 28 paÂździernik tego, wci¹¿ 2011 r. (!) TakÂą w kaÂżdym bÂądÂź razie datĂŞ podaÂł Carl Johan Calleman, ktĂłry swoje badanie, nie tylko nad kalendarzem, ale i wielkÂą duchowÂą przemianÂą jakÂą jego koniec oznacza,  opisaÂł w szeregu ksi¹¿ek poÂświĂŞconych temu zjawisku.

Kalendarz MajĂłw jest systemem DziewiĂŞciu Fal ewolucji i dziewiÂąta fala niesie ze sobÂą czĂŞstotliwoœÌ sprzyjajÂącÂą najg³êbszym zmianom. DziewiÂąta fala zaczĂŞÂła siĂŞ 9 marca 2011 roku. Tego dnia miaÂł miejsce olbrzymi koronalny wyrzut masy na SÂłoĂącu. 11 marca wydarzyÂło siĂŞ pamiĂŞtne trzĂŞsienie ziemi, w ktĂłrego efekcie powstaÂł kryzys nuklearny po katastrofie w elektrowni atomowej w Fukushimie. W tym samym mniej wiĂŞcej czasie rozpoczĂŞÂła siĂŞ takÂże wojna w Libii. Magazyn „Newsweek” umieÂściÂł wtedy, na swojej okÂładce wielki napis: „Czas Apokalipsy”. Tragicznych wydarzeĂą w jednym momencie byÂło wiĂŞcej niÂż daÂło siĂŞ zrozumieĂŚ i przyj¹Ì do wiadomoÂści. Tak wyglÂądaÂł poczÂątek fali, ktĂłra w swoim zaÂłoÂżeniu ma mieĂŚ wiĂŞkszÂą czĂŞstotliwoœÌ, co oznacza, Âże przed nami jeszcze wiĂŞcej takich wydarzeĂą. Wszystkiemu towarzyszy nieustannie rosnÂąca ekonomiczna destabilizacja.

Calleman nie jest tymi okolicznoœciami zaskoczony. Nie tylko siê ich spodziewa³, ale i wiele z nich przewidzia³. Z obliczeù np. wynika³o, ¿e dzieù 31 lipca 2011 roku, przyniesie ogromn¹ destabilizacjê œwiatowej ekonomii. I rzeczywiœcie. Tego dnia USA zda³o sobie sprawê, ¿e kraj jest w gospodarczej ruinie i nie ma pieniêdzy na utrzymanie dotychczasowego stylu zarz¹dzania krajem. Decyzja taka mia³a niew¹tpliwie g³êboki wp³yw na resztê œwiata, ale z³e wiadomoœci ekonomiczne z Ameryki szybko okaza³y siê nie byÌ jedyne, bo w opa³ach finansowych znalaz³a siê UE. Potwierdzi³ to raport szwajcarskiego banku UBS, który wieszczy upadek nie tylko Euro, ale i ca³ej Unii. Nieoczekiwanie motorem rozwi¹zania Unii staj¹ siê Niemcy, które nie s¹ ju¿ w stanie utrzymywaÌ krajów takich jak Grecja. WyraŸnie widaÌ, ¿e im bardziej Europa chce zacieœniÌ swoj¹ wspólnotê, tym wiêksz¹ ponosi w tym klêskê. Wg Callemana s¹ to oczywiste znaki Dziewi¹tej Fali.

Ta seria nieszczêœÌ, jaka sta³a siê w tym roku naszym udzia³em, tylko z pozoru wygl¹da na chaos. Powodem tego jest jednak wcale nie kryzys ekonomiczny czy te¿ klêski naturalne, ale zmiany w ludzkiej œwiadomoœci. Calleman uwa¿a, ¿e nadchodz¹ca fala sprawia, i¿ natura polityki i sposobu rz¹dzenia staje siê nieoczekiwanie widoczna i traci swoj¹ zazwyczaj ukryt¹ i zakonspirowan¹ naturê. Na œwiat³o dzienne wychodz¹ sekrety przeró¿nych ludzi i organizacji. Ukryte do tej pory powi¹zania staj¹ siê powszechnie znane. Wg Callemana oznacza to kompletny upadek cywilizacji jak¹ znamy, poniewa¿ system w którym obecnie ¿yjemy jest niereformowalny, dlatego wiele jego elementów musi zostaÌ zupe³nie zmienionych. Paradoksalnie zmiany te mog¹ nast¹piÌ dopiero po ca³kowitym upadku. Nic nie zdo³a nas przed nim uchroniÌ i dopiero na gruzach starego œwiata mo¿e powstaÌ ten lepszy i sprawiedliwszy. Calleman uwa¿a, ¿e œwiat zmieni siê nie do poznania. Np. ludzie nieoczekiwanie zdadz¹ sobie sprawê, ¿e nie potrzebuj¹ rz¹dów, które by ich reprezentowa³y. Kiedy Kalendarz dojdzie do swego koùca, bêdzie to byÌ mo¿e punkt, od którego wszystkie sprawy bêd¹ mia³y siê znacznie lepiej.

Jest on tak¿e przekonany, ¿e istnieje silny zwi¹zek pomiêdzy Kalendarzem Majów a przepowiedni¹ Indian Hopi. Heroldem spe³nienia siê tej przepowiedni mia³aby byÌ kometa Elenin. To Elenin jest B³êkitn¹ Kachin¹, a kilka tygodni temu NASA poda³a, ¿e kometa Elenin zmieni³a swój kolor na b³êkitny. Kometa Elenin bêdzie najbli¿ej Ziemi dok³adnie w momencie zakoùczenia siê Kalendarza Majów. Tym samym Elenin by³aby zwiastunem zakoùczenia jednego cyklu i rozpoczêcia nowego.

http://nowaatlantyda.com/2011/09/20/dziewiata-fala/





« Ostatnia zmiana: Wrzesień 21, 2011, 11:42:20 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
greta
Gość
« Odpowiedz #74 : Wrzesień 21, 2011, 11:41:22 »

No to czekamy na 28 paÂżdziernika!
Zapisane
Strony: 1 2 [3] 4 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.052 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

maho zipcraft wypadynaszejbrygady phacaiste-ar-mac-tire gangem