Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czerwiec 18, 2025, 15:49:37


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 [2] 3 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Polacy dysputujÂą o znaku odcietej Âświadomosci | ZdjĂŞcie KrzyÂża w sejmie  (Przeczytany 30346 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
arteq
Gość
« Odpowiedz #25 : Październik 24, 2011, 00:03:39 »

DochodzĂŞ do wniosku, Âże jako katolik spokojnie dam sobie radĂŞ bez KrzyÂża w sali sejmowej, ale Ty Muukalainen chyba gorzej masz z jego obecnoÂściÂą tam. ;]
Jadê na Ukrainê i spokojnie przyjmujê i godzê siê z tym, ¿e wiod¹c¹ religi¹ jest prawos³awie i w zwi¹zku z tym widzê zgodne z tym symbole, jadê do Turcji - podziwiam meczety, w Izraelu synagogi - to naturalne. I przynajmniej dopóki w Polsce wiêkszoœÌ ludzi bêdzie deklarowa³a siê jako katolicy to bêdziemy mieli do czynienia czêœciej z symbolami katolickimi ni¿ innych religii.
Natomiast KrzyÂż istniejÂący w Sejmie to nie tylko symbol ÂściÂśle katolicki, to rĂłwnieÂż symbol walki z systemem komunistycznym, tÂłamszeniem i kneblowaniem ust. PamiĂŞtam jak walczono (rĂłwnieÂż kto oraz kto to popieraÂł) aby ten KrzyÂż tam zawiesiĂŚ.
Muukalainen, a kiedy w ramach "wprowadzania" ÂświeckoÂści PaĂąstwa pozdejmujemy krzyÂże z koÂścio³ów?  :]
Zapisane
muukalainen
Gość
« Odpowiedz #26 : Październik 24, 2011, 02:16:36 »

DochodzĂŞ do wniosku, Âże jako katolik spokojnie dam sobie radĂŞ bez KrzyÂża w sali sejmowej, ale Ty Muukalainen chyba gorzej masz z jego obecnoÂściÂą tam. ;]
Jadê na Ukrainê i spokojnie przyjmujê i godzê siê z tym, ¿e wiod¹c¹ religi¹ jest prawos³awie i w zwi¹zku z tym widzê zgodne z tym symbole, jadê do Turcji - podziwiam meczety, w Izraelu synagogi - to naturalne. I przynajmniej dopóki w Polsce wiêkszoœÌ ludzi bêdzie deklarowa³a siê jako katolicy to bêdziemy mieli do czynienia czêœciej z symbolami katolickimi ni¿ innych religii.
Natomiast KrzyÂż istniejÂący w Sejmie to nie tylko symbol ÂściÂśle katolicki, to rĂłwnieÂż symbol walki z systemem komunistycznym, tÂłamszeniem i kneblowaniem ust. PamiĂŞtam jak walczono (rĂłwnieÂż kto oraz kto to popieraÂł) aby ten KrzyÂż tam zawiesiĂŚ.
Muukalainen, a kiedy w ramach "wprowadzania" ÂświeckoÂści PaĂąstwa pozdejmujemy krzyÂże z koÂścio³ów?  :]

Kiedy jestem w Polsce, to mam pe³ne zrozumienie, ¿e widzê koœcio³y katolickie albo cerkwie prawos³awne czy meczety. Mam dla ka¿dego wyznania tak samo otwarty umys³, popieram ka¿d¹ wiarê. Co prawda nie znam kraju œwieckiego, w którym jakiekolwiek symbole religijne znajdowa³yby siê w salach sejmowych ale mo¿e czegoœ nie wiem, bo o takim wnikaniu religii w zakres paùstwa mowa jest w naszym w¹tku. Natomiast tak jak Ty, spokojnie przyjmujê i godzê siê z symbolami dominuj¹cych religii eksponowanymi w krajach, które wymieni³eœ, tyle ¿e odró¿niam MIEJSCA tych symboli. Widzê bowiem ró¿nicê pomiêdzy ich obecnoœci¹ w miejscach kultu, a budynkami paùstwowymi, do których zalicza siê przede wszystkim sejm. Nie opowiadam siê za ¿adn¹ religi¹ celowo, to moja prywatna sprawa, nie czujê potrzeby jej epatowania. To, ¿e w koœciele katolickim wisi krzy¿ jest dla mnie zupe³nie naturalne, to jego w³aœciwa lokalizacja.
ŒwieckoœÌ paùstwa, to w³aœnie odrêbnoœÌ jakiegokolwiek wyznania od paùstwowoœci. Dlatego krzy¿ katolicki czy innych nurtów chrzeœcijaùskich ma pozostaÌ tam gdzie jest, w miejscu jego kultu i tu paùstwo nie siêga. Tego tak¿e bêdê broniÌ.
PamiĂŞtam moment, w ktĂłrym krzyÂż od matki ks. PopieÂłuszki zawisÂł w naszym sejmie, takÂże kto go zawiesiÂł i jak siĂŞ to odbyÂło ale to uwaÂżam za zupeÂłnie odrĂŞbny temat.
Zapisane
between
Gość
« Odpowiedz #27 : Październik 24, 2011, 07:45:48 »

[...]
rezonans dziaÂła podÂświadomie nieustannie (niszczÂąc CzÂłowieka w okreÂślony sposĂłb)
Powieszenie tego symbolu w sejmie (bezprawne i nahalne- jak wszelaka kato-dzialalnosc) - w istocie instrumentalizuje paĂąstwo Polskie, jako narzedzie sÂłuÂżace do zniszczenia istoty Ludzkiej
[...]

Ha, teraz do mnie dotarÂł dosÂłowny sens tego co napisaÂłeÂś Phi.
PaĂąstwo jako narzĂŞdzie do zniszczenia CzÂłowieka.

DoœÌ odwa¿nie postawiona teza.
Sugerujesz, Âże gdyby komuÂś zaleÂżaÂło na tym, aby skutecznie pozabijaĂŚ (dosÂłownie i mentalnie) miliony ludzi, to wymyÂśliÂłby w tym celu PolskĂŞ z caÂłym tym pokrĂŞconym katolicko-potriotycznym podejÂściem?

PatrzÂąc na rzecz historycznie to coÂś w tym jest...

pozdrowaÂśki



Zapisane
greta
Gość
« Odpowiedz #28 : Październik 24, 2011, 10:02:29 »

Nie widzialabym tego w kontekscie katolickosci czy innym.Czytajac o broniach przeciwko ludzkosci,nie mialam w ogole pojecia jakie cuda maja przeciwko nam,nie mam zludzen o to,o co chodzi.Niestety,naukowcy plus finansjera = koniec ludzkosci!
Nie chodzi tu i nigdy nie chodzilo o udostepnienie nam - ludziom jakichkolwiek wynalazkow dla nas!
Tu chodzi o masowa depopulacje i to wszystkimi dostepnymi srodkami!
Trzymanie nas w niewiedzy,podawanie informacji powiedzialabym podstawowych,ciagle powtarzanie w kolko jednej wiadomosci itd.itp.jest rowniez oglupiaczem.
Zastanawiam sie tylko dlaczego jeszcze nie zastopowali nam internetu.Przeciez jest to dla nich,w naszych rekach,niezbyt dobry instrument.Moze doszli juz do tego,w swym zadufaniu,ze to juz nam nie pomoze.A nich sobie pogadaja,poszukaja,podowiaduja sie i tak juz jest za pozno na jakiekolwiek dzialania.Wszystko prowadzi do jednego,do wojny.I o to w tym wszystkim chodzi!Depopulacja!
Wszystkie chwyty dozwolone!

Ludzie dokad my zaszlismy?
Zapisane
between
Gość
« Odpowiedz #29 : Październik 24, 2011, 10:17:02 »

[...]
Tu chodzi o masowa depopulacje i to wszystkimi dostepnymi srodkami!

A jak juÂż nas caÂłkiem zdepopulujÂą to kim wtedy bĂŞdÂą rzÂądziĂŚ? I komu bĂŞdĂŞ wciskaĂŚ swoje gadÂżety?

pozdro
Zapisane
greta
Gość
« Odpowiedz #30 : Październik 24, 2011, 10:46:27 »

Wiesz co,ludzie ci sa bardzo silni.O ile kiedys trzymali lape na kilku miliardach mniejszej populacji i robili swoje,to dzisiaj trzymaja ponad 6 miliardow w szachu i jakos nie widze zbytnich rozruchow przeciwko nim,a ludzie ktorzy powiedzmy sobie sie odchylaja,sa natychmiast izolowani.Te male grupki protestujacych nie maja zadnego znaczenia.A jezeli bedzie nas wiecej to skieruja jakies fale na nas i albo sami sie pozabijamy,albo pozabijamy sie nawzajem w beda to tlumaczyc,ze ogarnal nas jakis nieznany wirus i beda ten wirus badac znowu iles tam lat i tak w kolko!
Zostawia nas jakas czesc,ktora sie im przyda jako niewolnicy totalnie sprawdzani i koniec.
Przykre to,ale do tego to zmierza.

Nie wiem dlaczego to wszystko przyspieszylo ,bo takie mam odczucie patrzac wstecz,ale nie wierze w magiczne daty,to przede wszystkim.

Pozdrowka:)
Zapisane
between
Gość
« Odpowiedz #31 : Październik 24, 2011, 10:55:31 »

[...]
Zostawia nas jakas czesc,ktora sie im przyda jako niewolnicy totalnie sprawdzani i koniec.
Przykre to,ale do tego to zmierza.

Jakbym miaÂł stado baranĂłw, to dbaÂłbym aby stado byÂło jak najwiĂŞksze.
Bo miaÂłbym wiĂŞcej weÂłny.

No, ale piszesz, Âże chcÂą nas wytÂłuc, wypaliĂŚ, wytruĂŚ, itp.
No i Âże przykro.

Moim zdaniem superowo, bo bĂŞdzie mniej baranĂłw.  W takim sensie, Âże mniej ludzi bĂŞdzie zniewolonych czy jak ich tam widzisz.


pozdrĂłwaÂśki MrugniĂŞcie

« Ostatnia zmiana: Październik 24, 2011, 11:01:21 wysłane przez between » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #32 : Październik 24, 2011, 11:20:41 »

Jeden pies moÂże upilnowaĂŚ stado baranĂłw dlatego, Âże barany nie znajÂą swojej wartoÂści i nie wiedzÂą tego, Âże nie ma Âżadnego ogrodzenia. Ich wÂłasny strach jest najlepszym straÂżnikiem.
GadkÂą o NWO , depopulacji, truciem itd tylko zasilamy ten System niczym stado baranĂłw.
Zapisane
greta
Gość
« Odpowiedz #33 : Październik 24, 2011, 11:47:47 »

Nie mozesz powiedziec,ze zasilamy system myslac pozytywnie.Jezeli widzimy pewne sprawy,az nazbyt jasno i o nich mowimy,to nie wspieramy systemu strachu tylko uzmyslawiemy innym,zeby tez przejzeli na oczy!Ilu przejzy ,trudno powiedziec.Niech to bedzie garstka,ale bedzie.Ta garstka dalej pomoze innym i tak dalej.Wydaje mi sie,ze swiadczy to nie o zasilaniu zla tylko jego zdemaskowaniu w oczach innych ludzi.I o to wydaje mi sie chodzi.
Zapisane
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #34 : Październik 24, 2011, 11:55:03 »

Nie mozesz powiedziec,ze zasilamy system myslac pozytywnie.Jezeli widzimy pewne sprawy,az nazbyt jasno i o nich mowimy,to nie wspieramy systemu strachu tylko uzmyslawiemy innym,zeby tez przejzeli na oczy!Ilu przejzy ,trudno powiedziec.Niech to bedzie garstka,ale bedzie.Ta garstka dalej pomoze innym i tak dalej.Wydaje mi sie,ze swiadczy to nie o zasilaniu zla tylko jego zdemaskowaniu w oczach innych ludzi.I o to wydaje mi sie chodzi.

racja- warto aby ludzie myœleli pozyt., bo to robi ró¿nice zawsze(nawet jedna- jednostka/efekt motyla),-
a ci co to wiedzÂą od dawna wykorzystujÂą to w sposĂłb Âświadomy i zorganizowany, ale dla wÂłasnych nĂŞdznych celĂłw
« Ostatnia zmiana: Październik 24, 2011, 11:55:16 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
between
Gość
« Odpowiedz #35 : Październik 24, 2011, 12:14:03 »

Nie mozesz powiedziec,ze zasilamy system myslac pozytywnie.Jezeli widzimy pewne sprawy,az nazbyt jasno i o nich mowimy,to nie wspieramy systemu strachu tylko uzmyslawiemy innym,zeby tez przejzeli na oczy!Ilu przejzy ,trudno powiedziec.Niech to bedzie garstka,ale bedzie.Ta garstka dalej pomoze innym i tak dalej.Wydaje mi sie,ze swiadczy to nie o zasilaniu zla tylko jego zdemaskowaniu w oczach innych ludzi.I o to wydaje mi sie chodzi.

Wszystko to, na czym koncentruje siĂŞ Twoja uwaga zostaje wzmocnione. JeÂżeli jesteÂś przeciw - to tym bardziej.

I to co mĂłwisz, to wcale nie jest myÂślenie pozytywne.

MĂłwisz o tym jaki wspaniaÂły jest ten system?
Nie, mĂłwisz, Âże jest paskudny, Âże planujÂą wytruĂŚ, Âże GMO, Âże chemtrails, itp.
Czy to jest pozytywne?

Jak chcesz myœleÌ pozytywne to zwróÌ siê ZA czymœ - za wspó³prac¹, za pokojem, itp. a nie przeciw systemowi.

za poza tym to zaczynamy robiĂŚ o... wtopa  UÂśmiech

po-zdro
« Ostatnia zmiana: Październik 24, 2011, 12:27:38 wysłane przez between » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #36 : Październik 24, 2011, 13:18:51 »

Z tego co obserwujĂŞ wychodzi mi, Âże im bardziej siĂŞ wyciszam, im wiĂŞcej spokoju odnajdujĂŞ w sobie i w otoczeniu, wraz ze zmniejszeniem do niezbĂŞdnego minimum iloÂści myÂśli, tym bardziej pozytywne zmiany dookoÂła siebie zauwaÂżam. Nie jest to medytacja jak TM-Sidhi (songo wrzuciÂł w innym temacie) ,ale i tak dziaÂła pozytywnie. Wystarczy zmniejszyĂŚ nadawanie WaÂżnoÂści  symbolowi,  a nastĂŞpuje natychmiastowe, odczuwalne uwolnienie siĂŞ spod jego dziaÂłania.

Wydaje mi siê, ¿e "odciêta œwiadomoœÌ" to efekt zwiêkszonej aktywnoœci umys³owej na temat na przyk³ad zawieszonego Krzy¿a bardziej ani¿eli samo dzia³anie tego Krzy¿a jako symbolu.
Zapisane
songo1970

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #37 : Październik 24, 2011, 13:23:30 »

Z tego co obserwujĂŞ wychodzi mi, Âże im bardziej siĂŞ wyciszam, im wiĂŞcej spokoju odnajdujĂŞ w sobie i w otoczeniu, wraz ze zmniejszeniem do niezbĂŞdnego minimum iloÂści myÂśli, tym bardziej pozytywne zmiany dookoÂła siebie zauwaÂżam. Nie jest to medytacja jak TM-Sidhi (songo wrzuciÂł w innym temacie) ,ale i tak dziaÂła pozytywnie. Wystarczy zmniejszyĂŚ nadawanie WaÂżnoÂści  symbolowi,  a nastĂŞpuje natychmiastowe, odczuwalne uwolnienie siĂŞ spod jego dziaÂłania.

Wydaje mi siê, ¿e "odciêta œwiadomoœÌ" to efekt zwiêkszonej aktywnoœci umys³owej na temat na przyk³ad zawieszonego Krzy¿a bardziej ani¿eli samo dzia³anie tego Krzy¿a jako symbolu.

..z tego wynika, Âże dziaÂłania Palikota dadzÂą efekt odwrotny od zamierzonego/lub nie?
« Ostatnia zmiana: Październik 24, 2011, 13:23:41 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
between
Gość
« Odpowiedz #38 : Październik 26, 2011, 08:08:53 »

..z tego wynika, Âże dziaÂłania Palikota dadzÂą efekt odwrotny od zamierzonego/lub nie?

Hmm, z Palikotem widzĂŞ sprawĂŞ w nastĂŞpujÂący sposĂłb.

Po pierwsze, ju¿ odniós³ sukces - wprowadzi³ do sejmu 40 nowych, zupe³nie œwie¿ych ludzi, którzy do tej pory nie skalali siê polityk¹. Co wiêcej, ludzi pe³nych idea³ów. Wiadomo, ¿e to m³odzi wywracaj¹ porz¹dek œwiata.
 
Po drugie, Palikotowi moÂżna zarzuciĂŚ wiele, ale na pewno nie to, ze jest gÂłupi.
Podejrzewam, Âże doskonale zdaje sobie sprawĂŞ z tego, Âże walka z systemem takim jakim on jest kompletnie nie ma sensu. BieÂżace status quo czyli cicha zmowa pomiĂŞdzy politykami  a klerem jest zbyt silne aby rozbijaĂŚ go od gĂłry.

Na pierwszy rzut oka mogÂłoby siĂŞ wydawaĂŚ, Âże Palikot walczy z krzyÂżem.
A to nie tak -  Palikot propaguje idee Âświeckiego paĂąstwa, natomiast zamieszanie wokó³ krzyÂża jest mu potrzebne aby zaistnieĂŚ w mediach.

WyglÂąda to mniej wiĂŞcej tak, Âże od czasu do czasu Palikot lub jego ludzie biorÂą kij i uderzajÂą w klatkĂŞ, w ktĂłrej siedzÂą np. zagorzali katolicy. Klatka jest zbudowana z ich przekonaĂą, a kij to jakiÂś "absurdalny" pomysÂł - np. o wywalenie krzyÂża z sejmu.
No i podnosi siĂŞ wrzawa, wewnÂątrz klatki aÂż siĂŞ kotÂłuje, co skwapliwie odnotowujÂą wszystkie telewizje i gazety. Czyli o Palikocie mĂłwi siĂŞ. Skoro jest wrzawa to i pojawiajÂą siĂŞ wywiady, rozmowy, i wtedy Palikot ma szanse powiedzieĂŚ o co mu chodzi.
To wrĂŞcz podrĂŞcznikowy przykÂład wykorzystania wahadÂła, ktĂłre przechwyciÂło innych ludzi, do wykorzystania we wÂłasnym celu.

Co ciekawsze, podobnÂą metodĂŞ stosuje J. KaczyĂąski.
Z tego co twierdzi J.Paradowska, ktĂłra poÂświĂŞciÂła mu dÂługie lata obserwacji, to. J. KaczyĂąski jest zagorzaÂłem antyklerykaÂłem i wrĂŞcz ateistÂą.
Ale sprytnie wykorzystuje zaangaÂżownie religijne tÂłumĂłw aby przy krzyÂżu na krakowskim przedmieÂściu uzbieraĂŚ swĂłj polityczny kapitaÂł.

Paradoksalnie - Palikot wydaje mi siĂŞ bardziej wierzÂącym czÂłowiekiem niÂż KaczyĂąski.
Sam zresztÂą deklaruje, Âże nie walczy z Bogiem tylko z klerem. Co jest znowu noÂśnym, medialnym hasÂłem.
Bo zjednuje sobie wierzÂących, ktĂłrym nie podoba siĂŞ wszechwÂładza kleru.

Tak czy siak - trafiÂła kosa na kamieĂą.

Czy Palikotowi siĂŞ uda przeprowadziĂŚ to co gÂłosi?
MyÂślĂŞ, Âże tak, przynajmniej w jakiejÂś czĂŞÂści.
Chyba, ¿e pogr¹¿y siê w jakiœ bezsensownych sporach, ¿e da siê "wkrêciÌ".
Pamiêtam jednak, jak w jednym z wywiadów jakiœ rok temu mówi³ o tym ¿e zamierza podj¹Ì swego rodzaju grê - czyli wychodzi na to, ¿e jest do tego zdystansowany.

Mam wraÂżenie, Âże adresujÂąc swĂłj przekaz do mÂłodych, doskonale trafiÂł.
MÂłodzi sÂą czuli na hipokryzjĂŞ i faÂłsz i majÂą w sobie duÂżo energii.
Odpowiednio kierujÂąc tĂŞ energiĂŞ moÂżna wiele zdziaÂłaĂŚ.

No sam jestem ciekaw jak sie to wszystko rozwinie.

pozdro


ps.
ModĂłw proszĂŞ o posprzÂątanie wÂątku.
Bezsensowna "dyskuje" w ktĂłrych pojawia siĂŞ co chwilĂŞ "udowodnij to czy tamto" bÂądÂź jakieÂś dziwne insynuacje, itp, niczego do wÂątku nie wnoszÂą. WrĂŞcz przeciwnie - takie dziaÂłanie sÂłuÂży rozwalaniu wÂątku, sÂłuÂży rozproszeniu energii. Jest wysoce destrukcyjne.


Artqu,
przykro mi, Âże moja odpowiedÂź Cie nie zadowoliÂła, Âże nie byÂła taka jakiej siĂŞ spowiedziaÂłeÂś.
Ale oczekiwaĂŚ "wÂłaÂściwej" odpowiedzi to moÂżesz wtedy, kiedy swoje dzieci przepytujesz z tabliczki mnoÂżenia.

Skoro jednak domagasz siĂŞ dosadniej, to proszĂŞ:
Sorry, ale nie mam ochoty odpowiadaĂŚ na Twoje pytania i w ogĂłle prowadziĂŚ z TobÂą rozmowy.
WiĂŞc sobie daruj apelowanie do mojej odwagi czy jakiekolwiek inne prĂłby manipulacji.
I g³êboko w nosie mam to, co na mój temat s¹dzisz, a co próbujesz imputowaÌ innym na forum.
« Ostatnia zmiana: Październik 27, 2011, 06:59:20 wysłane przez between » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #39 : Październik 26, 2011, 17:38:35 »

Cytat: between i inni
ps.
ModĂłw proszĂŞ o posprzÂątanie wÂątku.

Zrobione.
Ca³oœÌ przenios³em tu: WyraŸ siebie
« Ostatnia zmiana: Październik 26, 2011, 17:39:16 wysłane przez Dariusz » Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
east
Gość
« Odpowiedz #40 : Październik 26, 2011, 19:22:24 »

@between
Cytuj
Co ciekawsze, podobnÂą metodĂŞ stosuje J. KaczyĂąski.
Z tego co twierdzi J.Parandowska, ktĂłra poÂświĂŞciÂła mu dÂługie lata obserwacji, to. J. KaczyĂąski jest zagorzaÂłem antyklerykaÂłem i wrĂŞcz ateistÂą.
Ale sprytnie wykorzystuje zaangaÂżownie religijne tÂłumĂłw aby przy krzyÂżu na krakowskim przedmieÂściu uzbieraĂŚ swĂłj polityczny kapitaÂł.

Paradoksalnie - Palikot wydaje mi siĂŞ bardziej wierzÂącym czÂłowiekiem niÂż KaczyĂąski.
Sam zresztÂą deklaruje, Âże nie walczy z Bogiem tylko z klerem. Co jest znowu noÂśnym, medialnym hasÂłem.
Bo zjednuje sobie wierzÂących, ktĂłrym nie podoba siĂŞ wszechwÂładza kleru.

A tu mnie zaskoczyÂłeÂś. Nie bardzo mnie polityka interesuje, ale prawdopodobnie z wiadomoÂści medialnych odczytaÂłbym obraz zupeÂłnie inny, a tu proszĂŞ. Nie po raz pierwszy zresztÂą sprawy majÂą siĂŞ zupeÂłnie inaczej niÂż siĂŞ je przedstawia publicznie w mediach. NajÂśmieszniejsze jest to, Âże wiele dopowiadamy sobie sami na podstawie tego jakie stereotypy tkwiÂą w nas  na ró¿ne tematy + PR za pomocÂą ktĂłrego kreujÂą siebie politycy.
I tak - ten co zdejmuje krzy¿, to musi byÌ ateista , a ju¿ z ca³¹ pewnoœci¹ obrazoburca. Nawet, czyta³em, ¿e Wa³êsa by³ oburzony i odgra¿a³ siê Palikotowi, ¿e "znajdê go". Jakoœ nikomu nie zaœwita³o, ¿e mo¿e byÌ odwrotnie, a mianowicie, ¿e to wieszaj¹cy Krzy¿e w miejscach dla nich nie przystaj¹cych oœmieszaj¹ siebie i swoj¹ wiarê, a nie ci, którzy zdejmuj¹ te Krzy¿e.

Jeszcze wiĂŞcej zamieszania wprowadza opinia Parandowskiej ( gdyby byÂła prawdziwa ) o J.KaczyĂąskim. Czego to ludzie nie robiÂą dla wÂładzy i polityki.

Jest to jak najbardziej przejaw odciĂŞtej ÂświadomoÂści
Zapisane
between
Gość
« Odpowiedz #41 : Październik 27, 2011, 07:28:43 »

@between
Cytuj
Co ciekawsze, podobnÂą metodĂŞ stosuje J. KaczyĂąski.
Z tego co twierdzi J.Parandowska, ktĂłra poÂświĂŞciÂła mu dÂługie lata obserwacji, to. J. KaczyĂąski jest zagorzaÂłem antyklerykaÂłem i wrĂŞcz ateistÂą.
Ale sprytnie wykorzystuje zaangaÂżownie religijne tÂłumĂłw aby przy krzyÂżu na krakowskim przedmieÂściu uzbieraĂŚ swĂłj polityczny kapitaÂł.

Paradoksalnie - Palikot wydaje mi siĂŞ bardziej wierzÂącym czÂłowiekiem niÂż KaczyĂąski.
Sam zresztÂą deklaruje, Âże nie walczy z Bogiem tylko z klerem. Co jest znowu noÂśnym, medialnym hasÂłem.
Bo zjednuje sobie wierzÂących, ktĂłrym nie podoba siĂŞ wszechwÂładza kleru.

A tu mnie zaskoczyÂłeÂś. Nie bardzo mnie polityka interesuje, ale prawdopodobnie z wiadomoÂści medialnych odczytaÂłbym obraz zupeÂłnie inny, a tu proszĂŞ. Nie po raz pierwszy zresztÂą sprawy majÂą siĂŞ zupeÂłnie inaczej niÂż siĂŞ je przedstawia publicznie w mediach. NajÂśmieszniejsze jest to, Âże wiele dopowiadamy sobie sami na podstawie tego jakie stereotypy tkwiÂą w nas  na ró¿ne tematy + PR za pomocÂą ktĂłrego kreujÂą siebie politycy.
I tak - ten co zdejmuje krzy¿, to musi byÌ ateista , a ju¿ z ca³¹ pewnoœci¹ obrazoburca. Nawet, czyta³em, ¿e Wa³êsa by³ oburzony i odgra¿a³ siê Palikotowi, ¿e "znajdê go". Jakoœ nikomu nie zaœwita³o, ¿e mo¿e byÌ odwrotnie, a mianowicie, ¿e to wieszaj¹cy Krzy¿e w miejscach dla nich nie przystaj¹cych oœmieszaj¹ siebie i swoj¹ wiarê, a nie ci, którzy zdejmuj¹ te Krzy¿e.

Jeszcze wiĂŞcej zamieszania wprowadza opinia Parandowskiej ( gdyby byÂła prawdziwa ) o J.KaczyĂąskim. Czego to ludzie nie robiÂą dla wÂładzy i polityki.

Jest to jak najbardziej przejaw odciĂŞtej ÂświadomoÂści


No i skÂłamaÂłem. CoÂś mi dzwoniÂło, ale nie wiedziaÂłem w ktĂłrym koÂściele UÂśmiech

Na ten temat pisaÂła nie J. Paradowska tylko R.Krasowski - a poniewaÂż czytaÂłem to na portalu polityka.pl to jakoÂś skojarzyÂło mi siĂŞ to z ParadowskÂą, ktĂłra jest tam staÂłym autorem.

Link do artykuÂłu:
http://archiwum.polityka.pl/art/wirtuoz-cudzych-emocji,432494.html

Po przeczytaniu go mam wraÂżenie, Âże KaczyĂąski to cynik, ktĂłry gra na uczuciach innych (religijnych i narodowych)  - a jego osobiste poglÂądy z wiarÂą niewiele majÂą wspĂłlnego.

pozdro + waÂśki dla stĂŞsknionych
« Ostatnia zmiana: Październik 27, 2011, 07:28:59 wysłane przez between » Zapisane
acentaur

Wielki gaduÂła ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomości: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #42 : Październik 27, 2011, 10:06:39 »

Cytuj
Po przeczytaniu go mam wraÂżenie, Âże KaczyĂąski to cynik, ktĂłry gra na uczuciach innych (religijnych i narodowych)  - a jego osobiste poglÂądy z wiarÂą niewiele majÂą wspĂłlnego.

Cytuj
Paradoksalnie - Palikot wydaje mi siĂŞ bardziej wierzÂącym czÂłowiekiem niÂż KaczyĂąski.
Cytuj
Z tego co twierdzi J.Paradowska, ktĂłra poÂświĂŞciÂła mu dÂługie lata obserwacji, to. J. KaczyĂąski jest zagorzaÂłem antyklerykaÂłem i wrĂŞcz ateistÂą.
ale rogi i ogon to juÂż ma od dawna. A zamiast stĂłp pewnie kó³ka. Po 23 teÂż z pewnoÂściÂą lata na swoich nietoperzowych skrzydÂłach wypatrujÂąc dzieci na poÂżarcie. Niechybnie podczas czarnej mszy usiÂłuje spÂłodzic szatana. To wynika z moich wieloletnich obserwacji.  ZÂły
Masowa histeria, ktĂłrÂą mam okazjĂŞ obserwowac w Polsce od wielu lat, ma takie samo ÂźrĂłdÂło jak "katolicyzm" PolakĂłw. Ci, ktĂłrzy tak zwalczajÂą KK  podlegajÂą dokÂładnie takim samym manipulacjom. Szczucie na KaczyĂąskiego to dokÂładnie to samo co manipulacje Antrovisu i podobnych. To wszystko takie same metody, jak z czÂłowieka zrobic barana. I nie ma najmniejszego znaczenia pod jakÂą przykrywkÂą siĂŞ to odbywa, czy religijnÂą czy naukowÂą, socjalnÂą...
A przecie¿ to Kaczyùski jest produktem histerycznych t³umów, projekcj¹ ich strachu o w³asn¹ egzystencjê, projekcj¹ zawiœci....to Kaczyùskiego wepchniêto w w¹tpliwe uk³ady, których on musi siê chwytac aby przetrwac przez d³ugi okres, w przeciwieùstwie do niecierpliwego t³umu, domagaj¹cego siê natychmiast kolorowej pisanki czy konika cukrowego. I dobrze siê zastanowic, sk¹d ta samodestrukcja sie bierze, jakie ma pod³o¿e zamiast szukac ró¿nych guru obiecuj¹cych kolorowe bajeczki.
Jeszcze dodam z innego forum:
Cytuj
Andrzej ÂŁobaczewski, "Ponerologia. Nauka o naturze zÂła".
Andrzej ÂŁobaczewski poÂświĂŞciÂł niemaÂło uwagi omĂłwieniu procesĂłw ponerogennych (niekiedy trwajÂących kilka pokoleĂą) prowadzÂących do dramatycznych i krwawych dziejĂłw ludzkoÂści.
 "Histeria jest niedoksztaÂłceniem osobowoÂści, do ktĂłrego WSZYSCY mamy pewnÂą skÂłonnoœÌ, choĂŚ w bardzo ró¿nym stopniu"*.

Kiedy przenika do Âśrodowiska i narasta (niekiedy przez kilka pokoleĂą) wywoÂłuje powaÂżnÂą chorobĂŞ juÂż nie na poziomie indywidualnym, lecz caÂłych spoÂłeczeĂąstw.
"Stopniowo narasta w takim narodzie dominacja emocji, sk³onnoœÌ do myœlenia konwersyjnego i narcyzm. To ogranicza jego zdolnoœÌ do twórczego dzia³ania, krytycznego postêpowania, a¿ zaczyna zanikaÌ zdolnoœÌ do rozró¿niania tego co psychopatologiczne od tego co normalnie ludzkie. W oczach ludu wiejskiego histeryczne w³aœciwoœci warstw wy¿szych budz¹ politowanie, a wœród robotników wzgardê i rewolucyjne nastroje. Utrata szacunku dla warstw wiod¹cych staje siê przyczyn¹ dziejowych tragedii. Taki stan rzeczy otwiera bowiem drogê do dzia³ania nosicielom ró¿nych aberacji psychicznych.

Tak rodz¹ siê tragiczne w skutkach d¹¿enia polityczne, oparte o nad-afirmacjê siebie i w³asnego narodu, a pogardliwe nierozumienie innych.
« Ostatnia zmiana: Październik 27, 2011, 10:48:53 wysłane przez acentaur » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #43 : Październik 27, 2011, 14:09:52 »

Cytuj
"Histeria jest niedoksztaÂłceniem osobowoÂści, (..)Kiedy przenika do Âśrodowiska i narasta (niekiedy przez kilka pokoleĂą) wywoÂłuje powaÂżnÂą chorobĂŞ juÂż nie na poziomie indywidualnym, lecz caÂłych spoÂłeczeĂąstw.
(..)
Utrata szacunku dla warstw wiodÂących staje siĂŞ przyczynÂą dziejowych tragedii.
(..)
Tak rodz¹ siê tragiczne w skutkach d¹¿enia polityczne

Tak , tak, winna jest pewnie ta histeria wielopokoleniowa i brak osobowoÂści narodu MrugniĂŞcie A politycy ? Charakterystycznym podsumowaniem pochwaliÂł siĂŞ onegdaj Âśp. Andrzej Lepper na Âżywo ze studia wyborczego, gdy jego ugrupowanie nie dostaÂło takiego wyniku jaki siĂŞ spodziewaÂł  " ale gÂłupi narĂłd mamy".
DoceniĂŚ naleÂży jego szczeroœÌ i bezpoÂśrednioœÌ WyraziÂł bowiem to, co wielu politykĂłw (tak tak, ci uÂśmiechniĂŞci sÂłodko w tv )  sÂądzÂą o narodzie wspierani przez "ponerologĂłw" rozbierajÂących narodowe wady na czynniki pierwsze.
GÂłupi narĂłd po prostu - taka Âśliczna, prosta diagnoza uzasadniona histeriÂą wielopokoleniowÂą.  A kiedy juÂż mamy winnego (narĂłd) to juÂż wiadomo skÂąd siĂŞ biorÂą tragedie i to dziejowe ! Z braku szacunku do wÂładzy. Winien dziejowej histerii narĂłd  gÂłupio popiera nad-afirmacje siebie.

Brakuje tylko stwierdzenia  "no przecieÂż wiadomo, Âże to jest bydÂło". I jeszcze dopomina siĂŞ konika cukrowego, jak Âśmie w ogĂłle.

Zapisane
acentaur

Wielki gaduÂła ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomości: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #44 : Październik 27, 2011, 14:36:37 »

east,
Cytuj
Brakuje tylko stwierdzenia  "no przecieÂż wiadomo, Âże to jest bydÂło". I jeszcze dopomina siĂŞ konika cukrowego, jak Âśmie w ogĂłle.
east, east,east.... w pewnych sytuacjach zawodzi Cie TwĂłj intelekt, przez co zaczynasz oglÂądac przez filtr, i to ten, ktĂłry
sam w innych dyskusjach uwaÂżasz za "specjalny". Wystarczy tylko zamienic sÂłowa, niby inny temat....
A przecie¿ musisz kiedyœ to zrobic i zajrzec w siebie g³êboko, bo jakaœ czêœc Ciebie siê tego domaga. Jak och³oniesz sam sobie resztê wyt³umaczysz.
Nie czepiam siĂŞ i nie wtykam recept, tylko zauwaÂżam i informujĂŞ.
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #45 : Październik 27, 2011, 16:14:36 »

Ace, mo¿e masz racjê. Alergiê jak¹œ mam na wszystkowiedz¹cych "ponerologów" Mrugniêcie (moja uwaga ich dotyczy³a ).
UderzajÂą oni w pewne struny we mnie i muzyka gra UÂśmiech Bo coÂś we mnie nie potrafi milczeĂŚ, kiedy inni siejÂą ponerologiĂŞ tudzieÂż inne -izmy; -yzmy jako prawdy objawione.
Jest to zjawisko o tyle groÂźne, Âże odcina ludzkÂą ÂświadomoœÌ stosujÂąc orzekanie odgĂłrne niemalÂże jak ferowane  wyrokĂłw. WidzĂŞ swojÂą reakcjĂŞ i wnioski wyciÂągnĂŞ dla siebie odpowiednie, co nie znaczy, Âże milczeĂŚ bĂŞdĂŞ.
Zapisane
acentaur

Wielki gaduÂła ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomości: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #46 : Październik 27, 2011, 21:27:12 »

east, nie myÂśl , Âże ta histeria i jej ujĂŞcie w ramach ponerogii jest zjawiskiem zarezerwowanym dla naszych czasĂłw. Od niepamietnych czasĂłw, odkÂąd zaczĂŞÂła ÂświadomoœÌ czÂłowieka fonkcjonowaĂŚ w materii, przebiega nasze Âżycie w cyklach czasowych. Nie jest to jakiÂś tam przypadkowy zbiĂłr zdarzeĂą z arbitralnie ustanowionym poczÂątkiem i koĂącem. W tym mÂłynie siedzi nasza ÂświadmoœÌ i niewiele siĂŞ zmienia, ale za to zmieniajÂą siĂŞ ostro dekoracje. Wszystko powtarza siĂŞ, powtarza nieustannie i obejmuje caÂłkiem maÂłe cykle, dotyczÂące Âżycia pojedyĂączego czÂłowieka. Tylko nasza pycha i zaÂślepienie faÂłszywa wiara nie pozwala zauwazyĂŚ tych powtarzajÂących sie  sytuacji i ktĂłrych nie moÂżemy rozwiÂązaĂŚ. Niestety ciÂągle jeszcze skupiamy siĂŞ na drugo i trzeciorzĂŞdnch czynnikach, nasz oglÂąd jest wci¹¿ powierzchowny, wci¹¿ dekoracja przesÂłania sens.
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #47 : Październik 28, 2011, 00:13:49 »

@Ace
Cytuj
east, nie myœl , ¿e ta histeria i jej ujêcie w ramach ponerogii jest zjawiskiem zarezerwowanym dla naszych czasów. Od niepamietnych czasów, odk¹d zaczê³a œwiadomoœÌ cz³owieka fonkcjonowaÌ w materii, przebiega nasze ¿ycie w cyklach czasowych
AleÂż skÂąd bym ÂśmiaÂł myÂśleĂŚ. ZrĂłbmy sobie z tego cykliczne kajdanki. UwieÂśmy siĂŞ tej idei. Dajmy siĂŞ poprowadziĂŚ raz jeszcze. Nie pasuje ? To moÂże przestaĂąmy to zasilaĂŚ w koĂącu.

Cytuj
Tylko nasza pycha i zaÂślepienie faÂłszywa wiara nie pozwala zauwazyĂŚ tych powtarzajÂących sie  sytuacji i ktĂłrych nie moÂżemy rozwiÂązaĂŚ. Niestety ciÂągle jeszcze skupiamy siĂŞ na drugo i trzeciorzĂŞdnch czynnikach, nasz oglÂąd jest wci¹¿ powierzchowny, wci¹¿ dekoracja przesÂłania sens.
Nazwij rzeczy po imieniu bo rozpÂływam siĂŞ w domysÂłach.
Co jest faÂłszywÂą wiarÂą ,pychÂą i zaÂślepieniem ?
Dla mnie to sÂą :walka o krzyÂże wieszane gdzie siĂŞ da bez skÂładu i Âładu -> zaÂślepienie
PychÂą jest walczyĂŚ tam gdzie potrzeba dialogu.
FaÂłszywa wiara to rzucanie oszczerstw na innych w imiĂŞ wÂłasnej wiary.
A wszystko to  drugo i trzeciorzĂŞdne  czynniki z ktĂłrych cieszÂą siĂŞ "cykliÂści" MrugniĂŞcie
Zapisane
acentaur

Wielki gaduÂła ;)


Punkty Forum (pf): 12
Offline

Wiadomości: 1464



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #48 : Październik 28, 2011, 10:09:57 »

east,
Cytuj
ZrĂłbmy sobie z tego cykliczne kajdanki. UwieÂśmy siĂŞ tej idei. Dajmy siĂŞ poprowadziĂŚ raz jeszcze. Nie pasuje ? To moÂże przestaĂąmy to zasilaĂŚ w koĂącu.
Cytuj
Nazwij rzeczy po imieniu bo rozpÂływam siĂŞ w domysÂłach.
aaaaaaaaaaaaaa, teraz rozumiem gdzie diabeÂł pogrzebany.  UÂśmiech  Tobie siĂŞ jeszcze trzecie oko nie otworzyÂło ani nie posiadasz ciala Âświetlistego, ze nie wspomnĂŞ o czakrach,lewiatacji, prekognicji i tym podobnych. No tak, skÂąd mozesz rozró¿niac to co boskie a co tylko Twoje Twory i Twoje widzenie, Twoi bogowie i boginie, egregory no i ci z kosmosu.  DuÂży uÂśmiech
Zarty na bok, ale....zanim przyst¹pisz do dzia³ania np. do dialogu, rozró¿niania która wiara jest prawdziwa i innych s¹dow, musisz wiedziec co jest co. Czyli najpierw zrozumienie œwiata i w³asnej w nim roli. A tu pycha juz jest stwierdzenie, ze coœ trzeba zrobic. Pych¹ jest twierdzenie, ¿e jest coœ wiêcej ni¿ Ty sam i ¿e z tym wiêcej nale¿y coœ uczynic.
W cyklach kaÂżdy tkwi po uszy i tego nic nie zmieni, wiry, torusy, ciÂągle powtarzajÂące siĂŞ sytuacje, te same natrĂŞtne myÂśli, powtarzajÂące siĂŞ choroby, te same skojarzenia, te same wybory w podobnych sytuacjach, ulubione rzeczy, kolory... to wszystko sÂą cykle zdarzeĂą czy pracy ducha. I to ma zasilanie z jednego ÂźrĂłdÂła.
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #49 : Październik 28, 2011, 11:23:47 »

@Ace
Cytuj
ale....zanim przyst¹pisz do dzia³ania np. do dialogu, rozró¿niania która wiara jest prawdziwa i innych s¹dow, musisz wiedziec co jest co.
Hola, moment. Po kiego grzyba mam rozró¿niaÌ która wiara jest PRAWDZIWA a która nie ? Ka¿da jest prawdziwa dla jej wyznawcy. Zrozumienie tego¿ wyklucza os¹d. I niczego juz nie musisz.

Cytuj
Czyli najpierw zrozumienie Âświata i wÂłasnej w nim roli.

Roli jako moÂżliwoÂści wyboru, czy roli zdeterminowanej bo narzuconej okreÂślonym sposobem "zrozumienia Âświata" ?

Cytuj
A tu pycha juz jest stwierdzenie, ze coÂś trzeba zrobic. PychÂą jest twierdzenie, Âże jest coÂś wiĂŞcej niÂż Ty sam i Âże z tym wiĂŞcej naleÂży coÂś uczynic.

Tutaj racja z maÂłym ale. Tak czy inaczej zawsze robimy COÂŚ z tym "wiĂŞcej". Nawet brak dziaÂłania teÂż jest przyzwoleniem na jakieÂś inne dziaÂłanie i wynikÂłymi z tego konsekwencjami dla nas. WiĂŞc to nie kwestia pychy tylko przyczynowoÂści skutkowej w ramach wÂłasnej konstrukcji ÂświatopoglÂądowej.
Cytuj
W cyklach kaÂżdy tkwi po uszy i tego nic nie zmieni, wiry, torusy, ciÂągle powtarzajÂące siĂŞ sytuacje, te same natrĂŞtne myÂśli, powtarzajÂące siĂŞ choroby, te same skojarzenia, te same wybory w podobnych sytuacjach, ulubione rzeczy, kolory... to wszystko sÂą cykle zdarzeĂą

I tutaj zgoda do pewnego momentu UÂśmiech . "Cykle" majÂą swojÂą czĂŞstotliwoÂści vel wibracje dlatego nazywam je wahadÂłami. To wÂłaÂśnie sÂą "cykliÂści" UÂśmiech

Cytuj
(..) pracy ducha. I to ma zasilanie z jednego ÂźrĂłdÂła.

Natomiast tutaj mam jeszcze w¹tpliwoœci, chocia¿ optujê bardziej w kierunku tego co napisa³eœ. Wszystko jest przejawem "pracy ducha" choÌ czêsto na takich poziomach, których nie ogarniamy wiêc nazywamy to co siê dzieje "przypadkiem", albo te¿ tworzymy byty-wahad³a ,którym nadajemy osobowoœÌ typu "egregor".
Moje wÂątpliwoÂści budzi to na ile sÂą to byty o indywidualnym, samodzielnych charakterze , a na ile i czy w ogĂłle, sÂą sterowane przez Jedno ÂŹrĂłdÂło.
Dotyczy to rĂłwnieÂż bytĂłw wewnĂŞtrznych takich jak "JA", czyli zbudowanej toÂżsamoÂści. Np ja-katolik; ja-pracownik, ja-ojciec, ja-kolega. Tak samo wspomniane przez Ciebie myÂśli natrĂŞtne, ktĂłre wydajÂą siĂŞ nie pochodziĂŚ ze mnie. Czy zatem pochodzÂą ostatecznie z Jednego ÂŹrĂłdÂła ? Czy z poÂśrednich ÂźrĂłdeÂłek.
« Ostatnia zmiana: Październik 28, 2011, 11:29:42 wysłane przez east » Zapisane
Strony: 1 [2] 3 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.046 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

watahaslonecznychcieni granitowa3 gangem opatowek ostwalia