Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Kwiecień 19, 2024, 10:04:30


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 [2] 3 4 5 6 7 8 9 10 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Tsunami na Bałtyku !  (Przeczytany 97955 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Tenebrael
Gość
« Odpowiedz #25 : Marzec 21, 2009, 21:38:54 »

Jeżeli fakty historyczne potwierdzają wystąpienie takiego Tsunami kilka wieków temu i sami naukowcy podchodzą do tego z powagą, to wydaje mi się, że szczytem głupoty i nieodpowiedzialności byłoby wyśmianie tego przesłania. Jeśli nawet tsunami nie będzie, to i tak warto się przyjrzeć czy jesteśmy przygotowani na taki lub jemu podobny kataklizm lub sytuację kryzysową.
Można to potraktować jako ćwiczenia dla sztabów antykryzysowych, obrony cywilnej, wojska i samych obywateli. Bo gdy wydarzy się taka sytuacja spowodowana choćby eksplozją przyszłego gazociągu ułożonego na dnie Bałtyku to może okazać się, że nie jesteśmy wstanie zrobić nic i tylko będziemy patrzeć jak giną i cierpią ludzie.

Wiesz, na razie to naukowcy zostali zaciągnięci do pracy, by ocenić, czy w ogóle jest o co kruszyć kopię. Dobrze, że potraktowali to serio, choć nie sądzę, by naukowcy potwierdzili możliwość wystąpienia tsunami, a tym bardziej, by ono faktycznie wystąpiło.
Zapisane
kot
Gość
« Odpowiedz #26 : Marzec 21, 2009, 22:23:28 »

Jeżeli jest mozliwe,ze na danym terenie wystąpi trzęsienie ziemii,to jest możliwe,ze wywoła tsunami.
A jeśli chodzi o prewencję,to najlepiej będzie dać na tacę w intencji niewystąpienia trzęsienia i modlić się.

Bo niby jak się przed tym uchronić.

Gdybyśmy znali datę i godzine-ale nie znamy.

Ludzi nie da sie ewakuować na niewiadomo jaki okres.

Zbudować wysokiego falochronu też się nie da.

Jedynie chyba można przygotować się do sprawnego działania w warunkach klęski żywiołowej,co moze uratować niejedno istnienie.
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #27 : Marzec 21, 2009, 22:28:39 »

Podana była informacja i tyle, możesz w nią wierzyć lub nie, nikt tu Cie  do tego nie przymusza.
Wypowadanie się natomiast co zrobią Ci " jasnowidze" i jakby byli zachłanni tylko na kasę to już obżydliwe.... zwłasza u tak prawego katolika.

Śmiac się masz prawo i nie wierzyć też Mrugnięcie, ale czemu osądzasz tak zacielke i pomyje lejesz na osby których nawet nie znasz czy nie o to samo miałeś żal do Kapłana??? ach przepraszam jaśnie wielbny koścół to coś innego oni są poza krytyką i uduchowieni katolicy także przepraszam  Mrugnięcie oni mają prawo mówić fałszywe ach przepraszam prawdziwe świadectwo o innych.......

Pozwoliłem sobie przedstawić mój pogląd na te kobiety pod kątem "zawodowym". Nie oceniam ich prywatnych zachowań, charakterów, poglądów lecz wyłącznie to z czym się upubliczniły i w czym czują się mocne. Co innego gdyby ktoś powiedział: miałem taki sen o tsunami - co to może oznaczać, a co innego gdy ktoś przedstawia swoją wizję jako pewną "powiedziała, że jest pewna odebranej wizji dotyczącej naszego wybrzeża i dlatego wysłała faks" i wiarygodnosć tej informacji podkreśla faktem, że jest wizjonerką, czyli jak dla mnie osobą która jest specjalistą w tej dziedzinie. Jest róznica, prawda? Jednak - jeszcze raz powtórzę - nie chce tej upublicznionej [to b. ważne - chciała ją upublicznić] wizji uwiarygodnić poprzez podpisanie się nazwiskiem.
Dlatego nadal będę obstawał, że w ten sposób nie zachowuje się wiarygodna, pewna swojej wiedzy/umiejętnosci osoba. Nadal też twierdzę, że jeżeli do ewentualnego wydarzenia nie upublicznione zostaną ich nazwiska, to zaraz po nim [oby nie nastąpiło] bardzo szybko "zostaną ujawnione". Zauważ też Wiki, że nie napisałem w swoim poście "gadają bzdury" lecz wyłącznie miałem zastrzeżenia co do ICH wiarygodnosci. Jeżeli trąbię o czymś na pół Polski to i podpisuję się pod tym - jeżeli chcę aby traktowano to co mówię w miarę poważnie.

Nie wyobrażam sobie w swojej pracy czy też zagadnieniach w których czuję się mocny abym namawiał klienta do moich rozwiązań, był ich pewien, a jednocześnie prosił o anonimowość. tym bardziej gdy takowe rozwiązania miałyby ratować zdrowie i życie innych.

Wiki, bądź rzetelna - nigdzie nie zabraniałem krytyki KK, sam nawet to robiłem. Chodziło mi jedynie o powstrzymanie się od pewnych epitetów, którymi 718 tak często "operuje". Racz równiez łaskawie zauważyć, że takowe nie zostały użyte w moich postach. Tak więc oskarżenie o hipokryzję jest chybione.

Kot, krytykuję ich zachowanie w tej konkretnej sytuacji - jak dla mnie brak rzetelności. Co do "nie podawania" nazwisk - według mnie w takich przypadkach jak ten nie podaje się ze względów czysto zachowawczych zwanymi popularnie "dupochronami". To, że prasa do nich dotarła nie zmienia faktu, że żadają anonimowości, prawda?
Zapisane
Blad
Gość
« Odpowiedz #28 : Marzec 21, 2009, 22:33:57 »

arteq a wziales pod uwage inna sytuacje?? nie sa doswiadczone (a przynajmniej jedna z nich) nie sa pewne tego co "widzialy" ale chca cos zrobic i robią, wysylają fax. co do przyszlosci, twoje przypuszczenia to tez wizjonerstwo,, (przepraszam) bo jeszcze nie wiesz czy podadza swoje nazwiska czy nie. Wiele osob postapiloby podobnie.
Zapisane
kot
Gość
« Odpowiedz #29 : Marzec 21, 2009, 22:36:43 »

Udowodniłeś mi jedno.

Dupochron w postaci anonimowości jest potrzebny.
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #30 : Marzec 21, 2009, 22:39:18 »

Brałem pod uwagę, lecz porzuciłem tę możliwość gdy przeczytałem nast. fragment:
"powiedziała, że jest pewna odebranej wizji dotyczącej naszego wybrzeża i dlatego wysłała faks"
Jak rozumiem działały wspólnie, ale conajmniej jedna z nich jest tego pewna - w takim razie niech ta jedna złoży publiczny podpis.

Tak, to moje przypuszczenie - jak sama nazwa wskazuje jest przypuszczeniem, które uważam za prawdopodobne. Jeżeli myliłem się wezmę za to odpowiedzialność - odszczekam. Mój post z tymi przypuszczeniami nie jest na tym forum napisany jako anonimowy - jest podpisany moim nickiem - imię to artur.

Kot - tak, dla tych co sami nie są pewni co mówią, a boją się utraty wiarygodności.
« Ostatnia zmiana: Marzec 21, 2009, 22:40:41 wysłane przez arteq » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #31 : Marzec 22, 2009, 01:56:35 »

(..)
Zdaniem prof. Wacława Florka z Instytutu Geografii Akademii Pomorskiej w Słupsku, "tsunami mogłoby wywołać trzęsienie ziemi o magnitudzie 5-6 lub większej w skali Richtera, z epicentrum pod dnem morskim". - Do takich zjawisk dochodziło już w przeszłości na Bałtyku, jednak biorąc pod uwagę zachowane opisy wysokość fal, nie przekraczała kilku metrów - powiedział prof. Florek.
Ja kiedyś osobiście doświadczyłem działania fali o wysokości około 3 metrów na Zalewie Szczecińskim. Fala pochodzila od rozpędzonego na torze wodnym dużego masowca. Bardzo mu się jakoś spieszyło widać, bo zaledwie go zobaczyliśmy hen pod trzecią bramą torową to juz za chwilę przepływał koło Chełminka . Akurat wiele małych jachtów i żaglówek tego dnia odbywało normalne szkolenie żeglarskie w okolicy Trzebieży w tym nasza DZta. Fala pojawiła się "nagle". Ni stąd ni zowąd . Kolega zauważył, że woda przy brzegu zniknęła odsłaniając dno na znacznym obszarze, a z kolei przed nami kilka żaglówek dosłownie zniknęło pod wodą ( znikając w dolinie  za falą ) . Tuż przed tym jak fala podniosła naszą DZtę widziałem rozpędzoną masę wody szarżującą na nas z sykiem. To było niesamowite uczucie takiej nieuchronności. Sternik ustawił nas dziobem do fali, a każdy się złapał czego mógł . Dziób się podniósł dość nagle  i wszyscy poszybowaliśmy w górę na fali jakby windą szybkobieżną , ale gdy tylko czoło fali przemknęło obok nas , dziób równie szybko zapikował w dół. Dobrze , że było tam dość głęboko i nie wyrżnęliśmy w dno, ale i tak opadnięcie w dolinę kosztowało nas stłuczenie dup hehe. Widok po przejściu takiej fali był niesamowity. Niektóre Optymisty powywracane i dzieciaki taplające się w szoku w wodzie. Powsadzaliśmy ich do łódek i dalej sobie żeglowali.
Kilkumetrowe fale na Batyku nie są czymś niezwykłym. Bywają takie sztormy ,że jachtem rzuca jak korkiem na wodzie. Też taki sztorm przeżyłem w rejsie z Gdańska do Kołobrzegu na Gaudeamusie. Ostro nas zmiąchało tak, że straciliśmy 3  kmpl żagli i uszkodziło nam ster ( ale założliśmy awaryjny rumpel i jakoś poszło ). Najbardziej niezwykłe było to ,że przez 24 godziny czułem się jak pasażer oszalałej windy kursującej w Mariottcie. Raz z czubka fali widziałem całkiem dobrze cały pokład mijającego nas  kutra rybackiego, a za chwilę z doliny widziałem już tylko wielką górę wody usiłującą zwalić się człowiekowi na łeb. Od szczytu fali do doliny mogło być ze 3- 4 metry. Widziałem niedaleko brzegu bujające się na kotwicy statki podczas , gdy my sztormowaliśmy na swoich maleńkich żagielkach jak rzucany kaprysami bogów koreczek.
Piękny to i porażający swoją potęgą żywioł. Na takim "maleńkim" Bałtyku . Tsunami jest o tyle inne , że uderza jednocześnie w brzeg na całej swojej długości z jednorazową mocą. Fale sztormowe raczej  "szarpią" morski brzeg i falochrony w różnych miejscach.
I jeszcze mała dygresja. Kiedy w 1997 r Wrocław został zalany falą powodziową Odry w Szczecinie wielu nieświadomych ludzi wpadło w panikę . Widziałem jak ludzie wykupowali olbrzymie zapasy wody niegazowanej i  ...cukru  . Heh , jak na wojnę. Tymczasem fala rozerwała tamy i wylała się do Niemiec i na nasze międzyodrzańskie poldery . Do Miasta dotarło "czoło" przekraczając stany ostrzegawcze o 1 metr. Większe spiętrzenia powoduje kilka razy w miesiącu tzw "cofka" z morza . Polega to na pompowaniu przez wiatr wód Bałtku do Odry  pod prąd. Po kilku dniach intensywnych wiatrów wydaje się ,że rzeka płynie w odwrotnym kierunku . Dosłownie to widać. Masa wód powierzchniowych gnana pod prąd spiętrza się z wodą toczoną w dół rzeki rezultatem czego jest podniesienie się lustra wody bywa, że nawet o 1,2 - 1,3  mtr. Szczególnie to widać gdy dodatkowo leje przez tydzień deszcz. Całe wioski wzdłuż jez Dąbie są dosłownie zalane. Nie mówiąc już o polach. Ale u nas to normalka .
Rozdmuchiwanie wieści o  falach tsunami na Bałtyku do miana  "gigantycznych" jest mocną przesadą. Impet wody może rozpaprać  plaże  , ale raczej w głębi lądu nie wyrządzi specjalnych szkód większych , niż to się zdarza "normalnie". Chyba ,że nałoży się wówczas tradycyjna cofka plus kilkudniowe opady. Może być wtedy nie-ciekawie.
Zapisane
Blad
Gość
« Odpowiedz #32 : Marzec 22, 2009, 08:16:07 »

No wiesz,, gaudeamus nie jest duzá jednostka, ma 13,35 m dlugosci i 78 m szmat to nie wiele jak na potezny sztorm, chociaz jest regatowa jegnostka i bardzo dzielna, Baltyk pokonal nie takie jednostki. Slady tego sa w legendach i opowiadaniach kaszubskich Uśmiech
Zapisane
wiki
Gość
« Odpowiedz #33 : Marzec 22, 2009, 08:36:12 »

Cytuj
Natomiast idę o zakałd - gdyby - co nie daj Boże - wizja się sprawdziła - same chętnie i szybko pozbędą się anonimowości - wszak stawki będzie można podciągnąć. Śmieszą mnie "wielcy" prorocy którzy chcą być anonimowi aż do czasu ewentualnego wypełnienia przepowiedni.


Nie zrozumiałeś mnie, nie ochodzi mnie czy to prawda czy nie. Nie musisz minie przekonywać, że powinno być tak czy tak, że powinny sie zachwać tak czy inaczej.

Razi mnie natomiast, że tak szybko oceniasz, osoby których nie znasz. Insynuujesz im chciwaść na pieniądze, podwórkowe zdolność, podszywanie się pod proroków. Moim zdaniem według KK jest to grzech, czyli fałszywe świadectwo o osobach o których nie masz pojecia.

wszak stawki będzie można podciągnąć skąd pewność, że w ogóle biorą pieniądze za swoje wizja, i skąd wiesz że podniosą stawki??
Czyżby każdy mierzył własną miarą??

Cytuj
... i tak na wszeli wypadek anonimowość, gdyby wszak okazało się, że są wizjonerkami ligi podwórkowej... klientów byłoby szkoda.
Natomiast idę o zakałd - gdyby - co nie daj Boże - wizja się sprawdziła - same chętnie i szybko pozbędą się anonimowości - wszak stawki będzie można podciągnąć. Śmieszą mnie "wielcy" prorocy którzy chcą być anonimowi aż do czasu ewentualnego wypełnienia przepowiedni.

Czy to nie Ty zarzucałeś Kiarze, że pisze słowa bez pokrycia???

Pozdrawiam Uśmiech

Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #34 : Marzec 22, 2009, 09:57:32 »

Moim zdanie tsunami na Baltyku nie bedzie. Ludzie odczytuja przeszlosc i zbyt czesto interpretuja te odczyty jako przyszlosc. Dobrze ze dziela sie odczuciami dla dobra nas wszystkich.
Ale juz dawno przekroczylismy niemozliwosc realizacji tych najwiekszych kataklizmow na ziemi.

Kiara Uśmiech Uśmiech
Zapisane
wiki
Gość
« Odpowiedz #35 : Marzec 22, 2009, 10:36:31 »

Jackowski na może ten temat ?.........

"Dziwne “przeczucie” jasnowidza dotyczy co prawda jesieni 2009, ale wiadomo, że jasnowidz zawsze ma kłopot z dokładnym umiejscowieniem w czasie wydarzeń, które “dostrzegł” w trakcie wizji." cytat nautilus

http://www.youtube.com/watch?v=nKBf_Kj9_F8


http://www.nautilus.org.pl/


Pozdrawiam Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Marzec 22, 2009, 10:38:07 wysłane przez wiki » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #36 : Marzec 22, 2009, 15:03:26 »

Ten jasnowidz, Pa Filipek , zmarł w 1992r.
Jak przytomnie zauważył na stronie nautilusa pewien bystry gość, jego przepowiednia nie dotyczyła , tak jak w 97 , spotkania trzech cyfr , tylko tego,że staną one  OBOK SIEBIE. Wskazywałoby to na rok 1999 . Jak wiemy nic się w tym roku takiego nie wydarzyło, więc być może faktycznie losy naszej Planety zostały zmienione , albo w którymś momencie, PO ROKu 92  weszliśmy w inną linię czasoprzestrzeni. Filipek nie mógł o tym wiedzieć, bo już wtedy nie żył. W takim wypadku rację miałaby Kiara twierdząc ,że los Ziemi został zmieniony i wiele kataklizmów zostało z jej przyszłości wymazanych. Samcio też już coś bąka o tym, że Nibiru przejdzie bokiem. Kto i jak tego dokonał ? Czy to możliwe, że sami ludzie ? Podniesiona świadomość ludzka na całej Ziemi ?
Jest jeszcze jedna możliwość, a mianowicie ta, że trzy 9 tki obok siebie oznacza jakieś numerologiczne, skomplikowane wyliczenie ,a w woda- to nastanie ery wodnika, która  "podejdzie" do "lwa" w Kłodzku. Ten lew to wiatrowskaz na czaszy Kościoła, jak twierdzi internauta na stornie Nautiliusa. Czyli era wodnika zmiecie kościoły  ( może w ogóle religie ), a to w oczach Filipka mogło wydawać się straszliwą katastrofą.
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #37 : Marzec 22, 2009, 15:08:46 »

Wiki, widzisz same chcąc pozostać anonimowymi nie pozwalają na weryfikację: do której "ligi" należą, czyli: jak sprawdzają się ich wizje; na czym im tak naprawdę zależy. Fakt, do czego muszę się przyznać to na podstawie dostępnych informacji wyraziłem swoje przypuszczenia co do całości sprawy, wydałem osąd. Osąd podparty wieloma doświadczeniami i obserwacjami ze szczyptą logiki czyli moje zdanie nt. dlaczego chcą pozostać anonimowe. Dlatego gdyby okazało się, że to co napisałem było krzywdzące dla nich - oficjalnie je przeproszę. Tak, na razie nie znam ich dokładniej - na ich własne życzenie. Co do podnoszenia stawek - to chyba poniekąd naturalne zjawisko, że im ktoś jest lepszy w danej dziedzinie tym więcej jest "warty" i ceniony...
Opinię co do "ostrożnych" proroków podtrzymuję - nadal mnie śmieszą. Dla mnie najbardziej prawdopodobną przyczynami żądania anonimowości jest strach przed straceniem wiarygodności. Bo gdyby głównym celem była ochrona ludzi - można by wykorzystać środki przekazu do nagłośnienia i przekonania ludzi co do słuszności wizji. Staram się patrzeć na osoby przez pryzmat owoców jakie wydają. Owoc wygląda aktualnie tak: wypowiedziały ostrzeżenie które chciały aby się upubliczniło/nagłośniono je, ale nie chcą równie publicznie wziąć za nie odpowiedzialności.

Zarzucasz mi niesprawiedliwość osądu, więc według Ciebie Wiki co stoi za ich żądaniem anonimowości? Chętnie wysłucham.

Masz rację - oszczerstwo jest grzechem w KRK. Gdy okaże się, że moje słowa były oszczercze - wezmę za nie odpowiedzialność, uznam, że niestety upadłem, posypię głowę popiołem, przeproszę je oficjalnie na tym forum jak też wyśle list z przeprosinami i spróbuję im zadośćuczynić.
Aktualnie powstrzymam się z dalszymi komentarzami do końca kwietnia - potem wrócę do tematu.
Zapisane
Korybut13
Gość
« Odpowiedz #38 : Marzec 22, 2009, 15:12:34 »

Mieszkam w Ustce i powiem wam, że zainteresowałem sie bardzo tymi wizjami o wielkiej fali. Na początku myślałem, że to kolejny na siłę zmyślony kit o nadchodzącym końcu świata, ale gdy zacząłem serfować po internecie natrafiłem na pewien artykuł który mówił o wielkich falach w Darłowie w XV wieku, które przeniosły kilka kutrów na ok. 3-5 km. wgłąb lądu.

Sam od jakiegos czasu (4-5 miesięcy) miewam dziwne przeczucie, że katastrofy związane z 2012 zaczną się od powodzi. Miałem kilka snów w których widziałem swoje miasto zalane wodą na wysokość ok 2m. Myślę, że nie możemy lekceważyć tych ostrzeżen, ale z drugiej strony nie możemy być tego w 100% pewni. Pozdrawiam!


www.divinatio.pl.tl
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #39 : Marzec 22, 2009, 15:20:33 »

Właśnie chodzi mi o to, żeby ich nie lekceważyć, lecz starać się dotrzeć do/czy jakim jest zagrożeniem. Ukrywanie się Pań "ostrzegających" bardzo to utrudnia.
Zapisane
Korybut13
Gość
« Odpowiedz #40 : Marzec 22, 2009, 15:26:43 »

Ale w jakim celu miałyby podawać swoje dane osobiste. Z przykładu Jackowskiego wiemy, że wizje nie są zawsze dokładne i nie zawsze muszą się spełnić. A wtedy wróżki byłby wyśmiewanie itp.

Tak to jest jak ludzie nie rozumieją istoty wizji.
« Ostatnia zmiana: Marzec 22, 2009, 15:27:20 wysłane przez Korybut13 » Zapisane
wiki
Gość
« Odpowiedz #41 : Marzec 22, 2009, 18:27:35 »

Cytuj
Zarzucasz mi niesprawiedliwość osądu, więc według Ciebie Wiki co stoi za ich żądaniem anonimowości? Chętnie wysłucham.

Nie interesuje mnie to, jestem osobą baaardzo tolerancyjną i sznującą innych wolę, szczerze Ci powiem, że nawet przez myśl mi nie przeszło aby się nad tym zastanowić. Widocznie taka ich wola i tyle..... czy każdy jak coś chce przekazać musi być kombinatorem i coś ukrywać Coś Nie patrzę na ludzi w ten sposób....... inaczej nie potrafię Ci tego wytłumacyć ...


Pozdrawiam Uśmiech
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #42 : Marzec 22, 2009, 18:29:57 »

Jeszcze raz powtórzę - dla uwiarygodnienia przekazu. Anonim to anonim - ktoś ma coś do ukrycia. Co? - skoro twierdzi, że ma altruistyczne zamiary?

Właśnie z tego powodu wiemy, że Jackowski nie jest nieomylny i jego słów nie należy traktować jako wyroczni, chciaż jak dostrzegłem miewa takie pokusy.

edit: Wiki, widzisz nie masz własnego zdania w tej sprawie, ale jednocześnie twierdzisz, że moje wymaga napiętnowania...
Moja opinia jest równiez tolerancyjna - nie zabraniam im mówić czy pisać, nie zabraniam pozostawać anonimowymi, nie nakazuję - co najwyżej zalecam wedle swojej opini [podkreślam, że jeżeli informacja jest prawdziwa, a im rzeczywiście zależy na ostzreżeniu, to oczywistym jest, że równocześnie powinno im zależeć aby ta informacja została potraktowana możliwie poważnie, a żadanie anonimowości działa na niekorzyść], nie zamykam im ust. Nigdzie też nie napisałem, że opowiadają głupoty.
Tolerancja nie zabrania mieć innego zdania czy jakiegoś poglądu na dany temat.
« Ostatnia zmiana: Marzec 22, 2009, 18:36:42 wysłane przez arteq » Zapisane
wiki
Gość
« Odpowiedz #43 : Marzec 22, 2009, 18:49:18 »

Arteq nadal mnie nie rozumiesz ja nie zabraniam Ci mieć własnego zdania,nie zabraniam Ci równiez krytyki, śmiechu, czy nawet olania tematu..... i masz rację  ja nie mam zdania na ten temat. Jestem natoniast daleka od osądzania tych osób, i napisze jasno nie mam pretensji czy żalu do Ciebie, że tak to odbierasz sznuje to.

Jak już napisałam powyżej razi mnie tylko Twój osąd, że osoby te są chciwe, zależy im na kasie i jak się sprawdzi sławie. TYLKO TYLE. BEZPODSTAWNE OSĄDZANIE>


Pozdrawiam Uśmiech
Zapisane
kot
Gość
« Odpowiedz #44 : Marzec 22, 2009, 18:57:46 »

Arteq!

Gdybyś komuś zabronił mówić,czy pisać,to byś się wygłupił.

Nie pozostaje Ci nic innego,jak się z tym pogodzić,więc nie pisz,że z Twojej tolerancji wynika,że nie zabraniasz mówić,czy pisać.

Nie masz na to wpływu.

Krytykujesz anonimoość a sam anonimowo krytykujesz innych.

Zapisując się do tego forum podałeś jakieś tam dane ale zastrzegłeś sobie anonimowość.

Kobiety,które z uporem godnym maniaka krytykujesz postąpiły podobni,jak Ty.

Napisały ostrzezenie nieanonimowo,tylko poprosiły o nieupublicznianie swoich danych.

Postapiły dokładnie,jak Ty.

O co ci chodzi?

Nie wymagam odpowiedzi bo wiem,że skoro do tej pory nie wytłumaczyłes mi tego,to tak już zostanie.
Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #45 : Marzec 22, 2009, 19:18:59 »

Wiki, daleki jestem od stwierdzenia: są chciwe. Zasugerowałem natomiast, że jedny z powodów takiego stanu rzeczy może być niechęć weryfikacji, gdyby jednak potwierdziło się to wstępna niechęć przerodziałby się w chęć ujawnienia na zasadzie "tak, to my" i odcinanie kuponów. Jak do tej pory nikt za wyjątkiem Błęda [co w pewnym stopniu potwierdziło moje obawy/wątpliwości] nie podjął próby wytłumaczenia mi jakie mogą być powody danego zachowania Pań przy jednoczesny założeniu, że zależy im na ostrzeżeniu. Zapewniem, że chętnie zapoznam się z przemyśleniami innych - to właśnie w tym celu piszę posty.

Kot, czasami zdarza mi się wystąpić do kogoś lub jakiejś firy/organizacji z oficjalnym pismem/uwagami - podpisuję się wtedy imieniem i nazwiskiem i NIGDY nie zastrzegłem upublicznienia zarówno treści wiadopmości jak i mojego imienia i nazwiska - ba często wręcz zachęcałem do tego lub mówiłem, że sam upublicznię korespondencję, co przyznam uczciwie działało często na moją korzyść i motywowało drugą stronę do bardziej energicznego podjęcia działań na których mi zależało. Dlatego ciężko mi pogodzić te elementy: zapewnienie o wiarygodności + rzeczywista chęć maksymalnej pomocy + żądanie anonimowości.   

Na forum wychodzę ponad ogólnie przyjęte "standardy anonimowości" - nie piszę anonimowych wiadomości, pw podpisuję imieniem i nie żądam jego ukrywania, podczas dyskusji nt. wiarygodności Lucyny - celem dania przykładu - opisałem strukturę źródeł swich dochodów i czy zwiazane są rodzajem mojego wykształcenia. Dodatkowo chętnie napisze do tych Pań list z zapytaniem załączając dane do korespondencji - tylko gdzie go wysłać? Więc naprawdę zarzuty że sam robię to co zarzucam innym są nietrafione.
« Ostatnia zmiana: Marzec 22, 2009, 19:20:41 wysłane przez arteq » Zapisane
Michał
Gość
« Odpowiedz #46 : Marzec 22, 2009, 19:34:55 »

wiecie, tak się przyglądam waszej dyskusji i muszę stwierdzić, iż temat trochę zmienił się w rozważania nad anonimowością.. wprawdzie tyczy się tych 2 kobiet(wróżek)..

ale mimo wszystko, przypominam byście za bardzo nie odbiegali w swych rozważaniach od tego co istotne..

jak mawiał Stanisław Anioł w "Alternatywy 4" "rozumiemy się?   Duży uśmiech
Zapisane
wiki
Gość
« Odpowiedz #47 : Marzec 22, 2009, 19:43:24 »

Cytuj
Wiki, daleki jestem od stwierdzenia: są chciwe



Cytuj
i tak na wszeli wypadek anonimowość, gdyby wszak okazało się, że są wizjonerkami ligi podwórkowej... klientów byłoby szkoda.
Natomiast idę o zakałd - gdyby - co nie daj Boże - wizja się sprawdziła - same chętnie i szybko pozbędą się anonimowości - wszak stawki będzie można podciągnąć. Śmieszą mnie "wielcy" prorocy którzy chcą być anonimowi aż do czasu ewentualnego wypełnienia przepowiedni.
  ale oki niech będzie jak piszesz.... Uśmiech
Pozdrawiam Uśmiech)
« Ostatnia zmiana: Marzec 22, 2009, 19:44:15 wysłane przez wiki » Zapisane
arteq
Gość
« Odpowiedz #48 : Marzec 22, 2009, 20:06:16 »

Tak, zakład możemy zawrzeć - nie pewnik lecz to bardzo prawdopodobna wersja [jedna z przyczyn] - jestem jak najbardziej skołonny ponieść to drobne ryzyko.

Co do chciwości, to dla mnie wygląda to tak: nie wychylajmy się za bardzo bo w razie wtopy..., ale jakby się potwierdziło to miło będzie odciąć od tego kupony. Nie jest to 100% chciwość ale...

Ze swojej strony już czysto w temacie: wolę nie mieć racji i przeprosić niż ją mieć za cenę cudzego nieszcześcia. Mam nadzieję, że nic złego się nie wydarzy. Co do samego tsunami spotkałem sięz opinią, że Bałtyk jest zbyt płytki na to - co osobiście wydaje mi się średnio trafione. Poczekajmy.

Zapisane
wiki
Gość
« Odpowiedz #49 : Marzec 22, 2009, 20:29:51 »

Cytuj
Tak, zakład możemy zawrzeć - nie pewnik lecz to bardzo prawdopodobna wersja [jedna z przyczyn] - jestem jak najbardziej skołonny ponieść to drobne ryzyko.

 To zawieraj, ale nie ze mną  Mrugnięcie

Pozdrawiam Uśmiech
Zapisane
Strony: 1 [2] 3 4 5 6 7 8 9 10 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.07 sekund z 18 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

watahafarkas shaggydogss loki nazarinh hohol