Dariusz
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 6024
Zobacz profil
Email
|
 |
« Odpowiedz #25 : Luty 15, 2010, 22:05:06 » |
|
Horror o pladze szkodliwej ¿ywnoœciPAP | 15.02.2010 | 15:40 We W³oszech ukaza³a siê budz¹ca grozê ksi¹¿ka o pladze sprzeda¿y toksycznej, fa³szowanej ¿ywnoœci, produkowanej z naruszeniem podstawowych norm bezpieczeùstwa. Tom nosi tytu³ "Tak nas zabijaj¹".... http://finanse.wp.pl/kat,104124,title,Horror-o-pladze-szkodliwej-zywnosci,wid,11976108,wiadomosc.html
|
|
|
Zapisane
|
PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
|
|
|
Barbarax
Gość
|
 |
« Odpowiedz #26 : Luty 19, 2010, 20:26:49 » |
|
Piramida Âżywieniowa > zdrowie a piramida Âżywieniowa Piramida zdrowia Piramida Âżywieniowa to przedstawienie w obrazowy sposĂłb podziaÂłu pokarmĂłw jakie naleÂży dostarczaĂŚ codziennie do organizmu. Piramida Âżywieniowa uÂłatwi ci komponowanie menu, dziĂŞki ktĂłremu wkrĂłtce poczujesz siĂŞ lepiej! Piramida Âżywieniowa - co znajdziesz na kaÂżdym piĂŞtrze? Czubek: czerwone miĂŞso, sÂłodycze - jemy je bardzo rzadko, okazjonalnie. Nie powinno dziwiĂŚ, Âże te produkty uplasowaÂły siĂŞ na samej gĂłrze: sÂą one kaloryczne i bogate w kwasy tÂłuszczowe nasycone oraz cholesterol. Podobnie jak sÂłodycze dostarczajÂące pustych kalorii. Najlepiej zrezygnowaĂŚ z nich caÂłkowicie. TakÂże biaÂłe makarony, pieczywo i ryÂż znalazÂły siĂŞ na szczycie, gdyÂż ich wartoœÌ odÂżywcza jest znikoma, za to sÂą bogate w kalorie pochodzÂące ze skrobi. Piramida Âżywieniowa: piÂąte piĂŞtro - nabiaÂł (1 - 2 razy dziennie) Dzienne zapotrzebowanie na wapĂą to 800-1000 mg (dla kobiet w ci¹¿y 1500). ÂŻeby dostarczyĂŚ takÂą iloœÌ pierwiastka, trzeba wypiĂŚ prawie 1 l mleka albo zjeœÌ 200 g sera brie. Zjadanie na raz tyle nabiaÂłu jest dla wiĂŞkszoÂści z nas niemoÂżliwe, dlatego lepiej rozÂłoÂżyĂŚ to na kilka posiÂłkĂłw. Piramida Âżywieniowa: czwarte piĂŞtro - ryby, drĂłb, jajka (0–2 razy dziennie) „Zero razy” oznacza, Âże nie trzeba ich jeœÌ codziennie, by dieta byÂła zbilansowana. Najlepiej rozÂłoÂżyĂŚ te produkty na trzy kolejne dni, a nie zjadaĂŚ wszystko jednego dnia. Produkty te sÂą ÂźrĂłdÂłem peÂłnowartoÂściowego biaÂłka. TÂłuszcz rybi dostarcza kwasĂłw omega-3, drĂłb natomiast najlepiej spoÂżywaĂŚ bez skĂłrki; gotowany, pieczony lub duszony. Jajka zawierajÂą peÂłnowartoÂściowe biaÂłko oraz niezbĂŞdne nienasycone kwasy tÂłuszczowe. SÂą dobrym ÂźrĂłdÂłem przeciwutleniaczy, witaminy B12 i kwasu foliowego. ¯ó³tko jest dodatkowo idealnym ÂźrĂłdÂłem lecytyny, m.in. poprawiajÂącej pamiĂŞĂŚ. Dozwolona iloœÌ, to dwa jajka dziennie, pod warunkiem Âże ograniczy siĂŞ tego dnia inne produkty pochodzenia zwierzĂŞcego (np. wĂŞdliny czy miĂŞso). Osoby z podwyÂższonym poziomem cholesterolu mogÂą pozwoliĂŚ sobie na 2 – 4 jajka tygodniowo! Piramida Âżywieniowa: trzecie piĂŞtro - orzechy, strÂączkowe (1–3 razy dziennie) Orzechy laskowe, pistacjowe, wÂłoskie i w mniejszym stopniu arachidowe sÂą ÂźrĂłdÂłem niezbĂŞdnych nienasyconych kwasĂłw tÂłuszczowych, biaÂłka, bÂłonnika, jak rĂłwnieÂż caÂłej gamy minera³ów (potasu, magnezu, wapnia, Âżelaza) oraz witamin z grupy B i wit. E. Ze wzglĂŞdu na kalorycznoœÌ (100 g to 600–650 kcal) nie powinniÂśmy jednak zjadaĂŚ wiĂŞcej niÂż 8–10 sztuk dziennie. Warzywa strÂączkowe, do ktĂłrych zaliczamy sojĂŞ, soczewicĂŞ, fasolĂŞ, groch, bĂłb, ciecierzycĂŞ moÂżemy z powodzeniem spoÂżywaĂŚ raz w tygodniu jako g³ówne danie obiadowe, zamiast miĂŞsa. SÂą waÂżnym ÂźrĂłdÂłem biaÂłka i skrobi. DostarczajÂą nienasyconych tÂłuszczĂłw i witaminy E, zawierajÂą teÂż witaminy z grupy B, potas, wapĂą, Âżelazo oraz spore iloÂści bÂłonnika. Piramida Âżywieniowa: drugie piĂŞtro - warzywa (poza strÂączkowymi) i owoce (codziennie) Warzywa moÂżemy jeœÌ bez ograniczeĂą (minimum, to 500g dziennie), owoce zalecane sÂą 2 – 3 razy w ciÂągu dnia. Warzywa powinniÂśmy zjadaĂŚ do kaÂżdego posiÂłku, moÂżemy takÂże po nie siĂŞgaĂŚ w przypadku napadu gÂłodu. Na owoce powinniÂśmy uwaÂżaĂŚ – zawierajÂą cukier prostu (fruktozĂŞ) przez co sÂą zdecydowanie bardziej kaloryczne od warzyw. ZarĂłwno warzywa, jak i owoce sÂą ÂźrĂłdÂłem witamin, minera³ów, antyoksydantĂłw oraz bÂłonnika. Najlepiej je jeœÌ na surowo lub ugotowane na parze. musli Piramida Âżywieniowa: pierwsze piĂŞtro - produkty zboÂżowe z grubego przemiaÂłu, tÂłuszcz roÂślinny ...czyli ÂźrĂłdÂło wĂŞglowodanĂłw zÂłoÂżonych, w tym bÂłonnika. Wybierajmy produkty takie jak: razowe pieczywo, grube kasze, nieÂłuskany ryÂż. Poza bÂłonnikiem dostarczajÂą witamin oraz wielu minera³ów. Powinny znaleŸÌ siĂŞ w wiĂŞkszoÂści posiÂłkĂłw. Na tym samym poziomie umieszczone sÂą takÂże tÂłuszcze roÂślinne: oleje, oliwa, produkty do smarowania pieczywa wzbogacone w sterole roÂślinne, wysokogatunkowe margaryny. Powinny znaleŸÌ siĂŞ w naszym menu kaÂżdego dnia, jednak pamiĂŞtajmy, Âże sÂą kaloryczne (1 g to 9 kcal). Tymi tÂłuszczami z powodzeniem moÂżemy zastĂŞpowaĂŚ tÂłuszcze zwierzĂŞce. Podstawa piramidy: aktywnoœÌ fizyczna Sama, nawet najzdrowsza dieta nie wystarczy. Staraj siĂŞ ĂŚwiczyĂŚ codziennie lub chodziĂŚ na dÂługie spacery, bez wzglĂŞdu na to, czy chcesz zrzuciĂŚ nadwagĂŞ, czy tylko utrzymaĂŚ dotychczasowÂą formĂŞ. Ruch wzmacnia serce, poprawia, kr¹¿enie, pomagajÂą obniÂżyĂŚ ciÂśnienie krwi i zrzuciĂŚ zbĂŞdne kilogramy. PamiĂŞtaj, Âże wysiÂłek powinien byĂŚ dobrany do stanu zdrowia i moÂżliwoÂści. Osoby zdrowe mogÂą wybraĂŚ aktywnoœÌ, ktĂłrÂą najbardziej lubiÂą. W razie przewlekÂłej choroby (np. serca i ukÂładu kr¹¿enia, krĂŞgosÂłupa, cukrzycy) dobĂłr aktywnoÂści naleÂży skonsultowaĂŚ z lekarzem. http://www.w-spodnicy.pl/Tekst/Zdrowie/529352,1,Piramida-zywieniowa--zdrowie-a-piramida-zywieniowa.html
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
janusz
 Wielki gaduÂła ;)
Punkty Forum (pf): 29
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 1370
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #27 : Luty 20, 2010, 21:14:02 » |
|
Dodatki do ÂżywnoÂści - lista "E"Dla poprawienia smaku, wyglÂądu oraz trwaÂłoÂści produktĂłw spoÂżywczych dodaje siĂŞ do nich szereg skÂładnikĂłw chemicznych nazywanych dodatkami E. Lista „E” zostaÂła ustalona przez Komitet Naukowy Technologii ÂżywnoÂści, a ich warunki zastosowania okreÂślajÂą Dyrektywy Unijne. Wprowadzenie nowych dodatkĂłw do ÂżywnoÂści moÂże nastÂąpiĂŚ jedynie po udokumentowaniu ich nieszkodliwoÂści dla zdrowia konsumentĂłw i wymaga kaÂżdorazowo opinii PaĂąstwowego ZakÂładu Higieny. W Polsce stosowanie tych dodatkĂłw zostaÂło uregulowane RozporzÂądzeniem Ministra Zdrowia z dnia 27 grudnia 2000 roku. W Polsce dopuszczono do stosowania blisko 300 dodatkĂłw, ktĂłre dzielimy na 24 grupy. Do najwaÂżniejszych zaliczamy: barwniki, konserwanty, przeciwutleniacze, substancje zakwaszajÂące, preparaty zagĂŞszczajÂące i ÂżelujÂące, substancje sÂłodzÂące oraz smakowe czy zapachowe. Dodatkowo wyró¿niamy substancje syntetyczne lub naturalne. Wbrew ogĂłlnemu przekonaniu okreÂślenie „substancja identyczna z naturalnÂą” nie jest jednoznaczne z dodatkiem naturalnym. Posiada on jedynie, identyczny z wystĂŞpujÂącym w przyrodzie, skÂład otrzymany jednak innÂą metodÂą niÂż z surowca naturalnego. SkÂładniki E powszechnie uznawane sÂą za bezpieczne. W zasadzie powinniÂśmy mieĂŚ zaufanie do „E”. W indywidualnych przypadkach, przy czĂŞstym spoÂżywaniu, mogÂą siĂŞ negatywnie odbijaĂŚ na zdrowiu. MajÂąc ÂświadomoœÌ, Âże cierpimy na dolegliwoÂści zwiÂązane z chorobami alergicznymi bÂądÂź chorobami ukÂładu pokarmowego czytajmy etykiety produktĂłw. W Polsce istnieje obowiÂązek podawania listy zawartych substancji E, co pozwala na unikniĂŞcie przykrych konsekwencji. KupujÂąc smakowicie wyglÂądajÂącÂą buÂłkĂŞ, wĂŞdliny, kolorowy napĂłj czy ciasto z kilku miesiĂŞcznym okresem trwaÂłoÂści, czĂŞsto nie mamy ÂświadomoÂści, Âże ten korzystny efekt zostaÂł osiÂągniĂŞty dziĂŞki zastosowaniu caÂłej gamy ró¿nych dodatkĂłw do ÂżywnoÂści. W ciÂągu jednego roku spoÂżywamy Âśrednio blisko dwĂłch kilogramĂłw dodatkĂłw ukrytych w produktach spoÂżywczych. Warto wiedzieĂŚ, ktĂłre z nich mogÂą mieĂŚ niekorzystny wpÂływ na nasze zdrowie czy samopoczucie. Urozmaicona dieta i umiar w spoÂżywaniu poszczegĂłlnych produktĂłw zabezpieczÂą nas przed niekorzystnym dziaÂłaniem dodatkĂłw. A oto lista dodatkĂłw do ÂżywnoÂści na, ktĂłre powinniÂśmy zwrĂłciĂŚ wiĂŞkszÂą uwagĂŞ: Barwniki•E 102 (tartrazyna) Jest to syntetyczny dodatek stosowany w oranÂżadach, deserĂłw w proszku, sztucznego miodu, musztardy. E102 moÂże powodowaĂŚ negatywne dziaÂłanie u astmatykĂłw i osĂłb uczulonych na aspirynĂŞ. Odnotowano przypadki nadpobudliwoÂści, a wÂśrĂłd dzieci moÂże wystÂąpiĂŚ rozdraÂżnione i inne niÂż zwykle zachowanie (podobne do objawĂłw ADHD). •E 110 (¿ó³cieĂą pomaraĂączowa) Syntetyczny dodatek obecny w marmoladach, w Âżelach, gumach do Âżucia, w powÂłokach tabletek. MoÂże wywoÂływaĂŚ ró¿ne reakcje alergiczne. •E 124 (czerwieĂą koszenilowa) Syntetyczny dodatek stosowany do ryb wĂŞdzonych, budyniĂłw, cukierkĂłw owocowych. MoÂże zaszkodziĂŚ osobom uczulonym na aspirynĂŞ. •E 127 Erytrozyna Ten syntetyczny, czerwony barwnik dozwolony jest do stosowania tylko w przypadku wiÂśni koktajlowych lub kandyzowanych, saÂłatek owocowych z dodatkiem wiÂśni. MoÂże uwalniaĂŚ jod i upoÂśledzaĂŚ funkcjĂŞ tarczycy. Osoby z problemami tarczycy powinny unikaĂŚ artyku³ów spoÂżywczych, barwionych tÂą substancjÂą. •E 133 (b³êkit brylantowy) Dodatek syntetyczny, dodawany do warzyw konserwowych. Powinny go unikaĂŚ osoby z zespoÂłem jelita nadwraÂżliwego i innymi schorzeniami przewodu pokarmowego; •E 141 Kompleksy miedziowe chlorofilu i chlorofiliny SÂą to naturalne, roÂślinne, zielone barwniki. W celu ustabilizowania barwy jony magnezowe zostaÂły zastÂąpione miedziÂą. W po³¹czeniu z wysokim spoÂżyciem artyku³ów zawierajÂących miedÂź, np. z miedzianych rur wodociÂągowych zawierajÂącej ponad 0,5 mg miedzi na litr, moÂże nasiliĂŚ siĂŞ odkÂładanie miedzi we krwi. UwaÂżane za nieszkodliwe. •E 154 (brÂąz FK) Dodatek syntetyczny, ktĂłry jest mieszankÂą szeÂściu ró¿nych barwnikĂłw azowych. Dodawany jest do Âśledzi wĂŞdzonych i niektĂłrych konserw rybnych. CzĂŞste spoÂżywanie tego typu produktĂłw powodujÂą, Âże brÂąz FK odkÂłada siĂŞ w nerkach i w naczyniach limfatycznych. UÂżycie tej substancji dozwolony jest tylko przy produkcji wĂŞdzonych Âśledzi z Anglii i Norwegii. Konserwanty
•E 210 (kwas benzoesowy) Znajdziemy go w galaretkach, gotowych saÂłatkach, w sokach owocowych, w napojachbezalkoholowych, margarynie, piwie, przetworach rybnych. U niektĂłrych osĂłb mogÂą wystÂąpiĂŚ podraÂżnienia ÂśluzĂłwki Âżo³¹dka i jelit oraz wywoÂłuje swĂŞdzÂącÂą wysypkĂŞ. Po jego spoÂżyciu osoby wraÂżliwe, chorujÂące na astmĂŞ, katar sienny lub alergie skĂłrne mogÂą odczuwaĂŚ zaostrzenie stanĂłw chorobowych. •E 220 do 228 (siarczyny), dwutlenek siarki, bezwodnik kwasu siarkowego Syntetycznie otrzymywany konserwant i przeciwutleniacz, dodawany m.in. do biaÂłych win, suszonych owocĂłw i przetworĂłw ziemniaczanych. Powoduje straty witaminy B1. U osĂłb wraÂżliwych moÂże powodowaĂŚ bĂłle gÂłowy i nudnoÂści. U astmatykĂłw moÂże dojœÌ do tzw. astmy siarczynowej. Ze wzglĂŞdĂłw zdrowotnych Âżadna grupa osĂłb nie powinna przekraczaĂŚ dawki maksymalnej wynoszÂącej 0,7 mg/kg masy ciaÂła (ok. 50 mg na osobĂŞ/dobĂŞ). Wypicie 2 kieliszkĂłw zwÂłaszcza sÂłodkiego biaÂłego wina, do produkcji ktĂłrego zostaÂł uÂżyty dwutlenek siarki, w iloÂści 300-400 mg/l, moÂże spowodowaĂŚ przekroczenie dopuszczalnego dziennego pobrania (A.D.I.). Odradza siĂŞ czĂŞste spoÂżywanie. •E 249 (azotyny potasu) i E 250 (azotyny sodu) UÂżywane sÂą do peklowania miĂŞs. HamujÂą rozwĂłj bakterii szkodliwych dla zdrowia. SpoÂżyty w duÂżych iloÂściach utrudnia transport tlenu przez krew. Jest to szczegĂłlnie niebezpieczne w przypadku niemowlÂąt. Podczas ogrzewania przetworĂłw peklowanych, w temperaturze powyÂżej 150? C, mogÂą wytwarzaĂŚ siĂŞ rakotwĂłrcze nitrozoaminy. •E 284 Kwas borny Syntetyczny dodatek, ktĂłry gromadzi siĂŞ w ludzkim organizmie. Wykazuje dziaÂłanie toksyczne. Przy dÂługotrwaÂłym spoÂżyciu powoduje biegunki i prowadzi do uszkodzenia organĂłw wewnĂŞtrznych. Stosowany wczeÂśniej, jako konserwant artyku³ów spoÂżywczych prowadziÂł do licznych zatruĂŚ. Obecnie posiada zezwolenie na stosowanie wy³¹cznie do utrwalania kawioru. Preparaty zagĂŞszczajÂące i ÂżelujÂące
Preparaty te uÂżywane sÂą do zgĂŞszczania produktĂłw. Nale¿¹ do nich zarĂłwno substancje roÂślinne, praktycznie obojĂŞtne dla naszego zdrowia jak i takie, ktĂłre mogÂą okazaĂŚ siĂŞ szkodliwe. •E 400 (kwas alginowy) Zaleca siĂŞ aby unikaÂły go kobiety w ci¹¿y, poniewaÂż w duÂżych stĂŞÂżeniach moÂże prowadziĂŚ do upoÂśledzenia mechanizmu wchÂłaniania Âżelaza z przewodu pokarmowego. • E 407 (karagen) Polisacharyd otrzymywany z wodorostĂłw, znajdujÂący zastosowanie jako zagĂŞszczacz oraz stabilizator w odÂżywkach dla dzieci. Nie okreÂślono dziennego spoÂżycia, a efekty uboczne sÂą nieznane, jeÂśli stosowany zgodnie z zaleceniami. W wysokich stĂŞÂżeniach moÂże powodowaĂŚ wzdĂŞcia (podobnie jak w przypadku innych, nietrawionych polisacharydĂłw) powodowane fermentacjÂą przez mikroflorĂŞ jelitowÂą. Karageny o maÂłej masie czÂąsteczkowej nie sÂą dozwolone do stosowania w ÂżywnoÂści, gdyÂż mogÂą przyczyniaĂŚ siĂŞ do owrzodzenia jelit. Substancje sÂłodzÂące stosowane zamiast cukru •E 420 (sorbitol), E 421(mannitol) Spotykane sÂą najczĂŞÂściej w ÂżywnoÂści dla diabetykĂłw. Zabronione jest podawanie tej substancji niemowlĂŞtom poniÂżej 1 roku Âżycia, poniewaÂż moÂże spowodowaĂŚ ostrÂą biegunkĂŞ. U osĂłb z wraÂżliwoÂściÂą na sorbitol, Âśrodek ten, moÂże dziaÂłaĂŚ jak substancja przeczyszczajÂąca. Przy nadwraÂżliwoÂści, u niektĂłrych osĂłb wystĂŞpujÂą objawy nietolerancji juÂż po spoÂżyciu 5 gramĂłw sorbitolu. Niepo¿¹dane skutki pojawiajÂą siĂŞ po spoÂżyciu ok. 25-30 gramĂłw sorbitolu w pojedynczej dawce np. bĂłl brzucha i biegunka. Opisane powyÂżej substancje i ich niepo¿¹dane dziaÂłanie po spoÂżyciu w wiĂŞkszoÂści przypadkĂłw dotyczy osĂłb szczegĂłlnie wraÂżliwych i nie odnosi siĂŞ do ogó³u spoÂłeczeĂąstwa. Jest to sygnaÂł, na co naleÂży zwrĂłciĂŚ uwagĂŞ ale bez poopadana w skrajnoÂści. Urozmaicona dieta i umiar w spoÂżywaniu produktĂłw, zawierajÂących konserwanty uchroniÂą nas przed niepo¿¹danym dziaÂłaniem dodatkĂłw do ÂżywnoÂści. PowyÂższe zestawienie obejmuje wÂąski wycinek wszystkich zarejestrowanych w naszym kraju dodatkĂłw do ÂżywnoÂści. LiczÂąc na zainteresowanie czytelnikĂłw proszĂŞ o nadsyÂłanie pytaĂą i numerĂłw dodatkĂłw, ktĂłrych skÂład chcielibyÂście poznaĂŚ. http://www.doz.pl/czytelnia/a1454-Dodatki_do_zywnosci_-_lista_E
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Barbarax
Gość
|
 |
« Odpowiedz #28 : Luty 20, 2010, 22:45:41 » |
|
Nie kop grobu widelcem Co dziesiÂąty Polak jest otyÂły, a prawie co trzecia kobieta i co drugi mĂŞÂżczyzna cierpi na nadwagĂŞ. W Stanach Zjednoczonych jest jeszcze gorzej. Tam, jak podpowiadajÂą specjaliÂści, otyÂły jest co trzeci Amerykanin, a jeÂśli tendencja ta utrzyma siĂŞ jeszcze przez 30 - 35 lat, to Ameryka "roztyje" siĂŞ caÂłkowicie... Warto pamiĂŞtaĂŚ w jeden kwadrans moÂżna straciĂŚ: * 18 kalorii - le¿¹c, * 25 - siedzÂąc, * 28 - stojÂąc, * 50 - chodzÂąc, * 150 - wchodzÂąc po schodach KaÂżdy dodatkowy ruch to odejmowanie kalorii i szansa na schudniĂŞcie. IntensywnoœÌ ĂŚwiczeĂą musi byĂŚ indywidualnie dobrana, zwÂłaszcza u pacjentĂłw z powikÂłaniami kardiologicznymi Kosztowna otyÂłoœÌ Tymczasem juÂż ci ludzie o pokaÂźnej tuszy, co podkreÂślano nie raz, na niejednym waÂżnym kongresie, chorujÂą czĂŞÂściej na pewne typy nowotworĂłw zÂłoÂśliwych, cukrzycĂŞ, nadciÂśnienie tĂŞtnicze. Wraz z wagÂą roÂśnie teÂż ryzyko wystÂąpienia zmian hormonalnych u kobiet, a nadmierna tusza powoduje teÂż przyspieszone zwyrodnienie ukÂładu kostno-stawowego. Osoby otyÂłe nadto szybciej siĂŞ mĂŞczÂą, bardziej pocÂą, Âłatwiej przeziĂŞbiajÂą, trudniej im siĂŞ oddycha. A ponadto, jak dokÂładnie wyliczyÂła miĂŞdzy innymi dr Beata BĂŞdziĂąska z Kliniki Leczenia OtyÂłoÂści SABA ? sadÂło bardzo wiele kosztuje. Nietrudno dokonaĂŚ tu prostych szacunkĂłw (o precyzyjnych cenach w obliczu zmieniajÂących siĂŞ kosztĂłw nie mĂłwimy). A oto dane do rachunku za "sÂłoninĂŞ" PolakĂłw, oparte na danych tylko jednej Kliniki - SABY. Rocznie przewija siĂŞ przez jej gabinety okoÂło 5000 pacjentĂłw. 4000 z nich to ludzie chorzy - poniewaÂż ich otyÂłoÂści towarzyszy zÂłe i bardzo zÂłe samopoczucie, od nerwicy i wyalienowania poczynajÂąc, a koĂączÂąc na wielu ciĂŞÂżkich zwyrodnieniowych zmianach w ukÂładzie kostnym i kr¹¿eniowym. Chorzy ci korzystajÂą ze zwolnieĂą, sanatoriĂłw, rehabilitacji, leczenia szpitalnego. Co piÂąty z tej grupy trafia do szpitala z racji powaÂżnych komplikacji, o ktĂłrych wspominaliÂśmy powyÂżej (zawaÂł, wylew, choroba wieĂącowa, woreczki ¿ó³ciowe, stawy, nerki). Do tego doktor BĂŞdziĂąska dodaje wykupienie lekĂłw, rocznie nieprzepracowane dni, Âświadczenia rentowe, ktĂłre co najmniej 5 procent otyÂłych pacjentĂłw pobiera. Okazuje siĂŞ wiĂŞc, Âże w jednym tylko roku koszt "posiadania" przez tĂŞ grupĂŞ sadÂła i skutkĂłw z tym zwiÂązanych wynosi okoÂło 8 milionĂłw zÂłotych. Wystarczy. Nawet jeÂśli pomin¹Ì w tych rachunkach koszt specjalnych diet, odzieÂży, spowolnionej przez otyÂłoœÌ pracy i tak widaĂŚ, Âże sadÂło kosztuje. Nic wiĂŞc dziwnego, Âże prĂłbuje siĂŞ szukaĂŚ rozmaitych cudownych recept, diet, modyfikacji genetycznych... Tymczasem - jak twierdzi miĂŞdzy innymi profesor Jan TatoĂą z Akademii Medycznej w Warszawie - w 70 procentach do powstawania otyÂłoÂści przyczynia siĂŞ Âśrodowisko, w ktĂłrym Âżyjemy. Cywilizacja industrialna, siedzÂący tryb Âżycia - to najczĂŞÂściej obserwowane ÂźrĂłdÂła zbĂŞdnych centymetrĂłw i kilogramĂłw (w pozostaÂłej czĂŞÂści otyÂłoœÌ uwarunkowana jest genetycznie). No i apetyt ma tu znaczenie istotne, choĂŚ ostatnio coraz wiĂŞcej mĂłwi siĂŞ o tym, Âże nie tyle znaczÂące jest to, ile jemy, ale co jemy, jakie pokarmy; na ile nasza dieta jest zrĂłwnowaÂżona. Jak z tym walczyĂŚ Gdyby tylko odmieniĂŚ jednÂą rzecz ? schowaĂŚ pilota od telewizora i za kaÂżdym razem, gdy siĂŞ chce zmieniĂŚ program, podchodziĂŚ do odbiornika, to juÂż moÂżna by sporo zyskaĂŚ. A raczej straciĂŚ. Bo gdy podsumowaĂŚ metry, ktĂłre podczas takiej "operacji" siĂŞ pokonuje, to okaÂże siĂŞ, Âże dziennie jest ich Âśrednio 400, co daje rocznie 146 kilometrĂłw, a to znaczy 25 godzin marszu i rocznie kilogram czystego, Âżywego tÂłuszczu, ktĂłrego moÂżna siĂŞ pozbyĂŚ. Profesor Danuta Pupek-Musialik z Katedry i Kliniki ChorĂłb WewnĂŞtrznych i ZaburzeĂą Metabolicznych AM w Poznaniu, ktĂłra zajmuje siĂŞ profilaktykÂą i leczeniem otyÂłoÂści (oraz jej powikÂłaĂą, takich jak cukrzyca, nadciÂśnienie tĂŞtnicze, zaburzenia lipidowe), w sposĂłb prosty i obrazowy stara siĂŞ zazwyczaj pokazaĂŚ, Âże nawet problem tak wielki jak nadwaga i jej komplikacje moÂżna "rozÂłoÂżyĂŚ" na drobne czĂŞÂści. I Âłatwiej sobie wtedy z nimi radziĂŚ. A koniecznoœÌ radzenia sobie maÂło, Âże jest, to jeszcze wyraÂźnie narasta. JesteÂśmy coraz starsi, bo dÂłuÂżej Âżyjemy. Ruszamy siĂŞ za to coraz mniej, a odÂżywiamy siĂŞ niezwykle obficie i niekoniecznie w zgodzie z zasadami zdrowego rozsÂądku. Skutkiem tego obci¹¿amy i doci¹¿amy swĂłj osÂłabiony bezruchem organizm. Nie ÂżaÂłujemy sobie teÂż uÂżywek. Czy moÂżna siĂŞ dziwiĂŚ, Âże posÂłuszeĂąstwa odmawia nam i serce, i naczynia, i nerki "ÂŻe zak³óca siĂŞ przemiana materii" nie do takiego stylu Âżycia przecieÂż przez naturĂŞ zaprogramowana. Nie bez znaczenia w takiej sytuacji jest sztuka wyboru, niekoniecznie drastycznej eliminacji. Bo na przykÂład moÂżemy jeœÌ nie tylko suchy chleb i wodĂŞ, ale teÂż i dobre rzeczy. Musimy tylko wiedzieĂŚ, ktĂłre. Doktor PaweÂł BogdaĂąski, wspó³pracownik profesor Danuty Pupek, wskazuje, Âże na przykÂład zamiast stu gramĂłw suszonych orzeszkĂłw moÂżna zjeœÌ pó³tora kilograma mandarynek albo wiĂŞkszÂą puszkĂŞ kukurydzy. Sto gramĂłw panierowanego schabu to dwa razy tyle schabu pieczonego w folii. ÂŻeby zrzuciĂŚ zbĂŞdne kilogramy, kilka, kilkanaÂście, musimy jeœÌ maÂło, ale czĂŞsto. Najlepiej 5 razy dziennie, ale bez dojadania. Im dÂłuÂższe sÂą przerwy miĂŞdzy posiÂłkami, im duÂżej nie jemy, tym bardziej nasz organizm siĂŞ broni przed tÂą stresowÂą dla niego sytuacjÂą, jakÂą jest niedobĂłr pokarmu. W zwiÂązku z tym zaprogramowany kiedyÂś genetycznie na przetrwanie, natychmiast zaczyna pokarm odkÂładaĂŚ i... tyjemy. ÂŻeby racjonalnie, profesjonalnie odchudziĂŚ siĂŞ, musimy postĂŞpowaĂŚ kompleksowo. Oto dowĂłd. Dieta jest skuteczna w 40 procentach. Potrzebne sÂą kolejne, dodatkowe elementy terapii - przede wszystkim wzmoÂżona aktywnoœÌ fizyczna. Najlepiej zaczynaĂŚ stopniowo od maÂłych dawek ĂŚwiczeĂą, akceptowalnych przez nas samych. Zalecenia musimy negocjowaĂŚ. Nie moÂżna autorytatywnie powiedzieĂŚ: dwa razy na tydzieĂą siÂłownia, raz basen i trzy razy rower, bo inaczej nie ma co mĂłwiĂŚ. Lepiej zacz¹Ì od maÂłych dawek. Ot, 15 - 20 minut dodatkowej aktywnoÂści kilka razy na tydzieĂą. Jak jeœÌ? wolno, spokojnie, w tym samym miejscu, koncentrujÂąc siĂŞ na jedzeniu, nie oglÂądaĂŚ przy tym telewizji; od razu naÂłoÂżyĂŚ sobie ca³¹ porcjĂŞ i nie siĂŞgaĂŚ juÂż do pó³miskĂłw, wybieraĂŚ produkty, ktĂłre dÂłuÂżej Âżujemy, bo wtedy nasz organizm ma czas na to, Âżeby zarejestrowaĂŚ to jedzenie. Trzeba mu daĂŚ czas, Âżeby poczuÂł sytoœÌ. Po kaÂżdym kĂŞsie odkÂładamy widelec, nie popjajmy jedzenia Dobrych skutkĂłw gubienia kilogramĂłw jest wiele: * ograniczenie zaburzeĂą metabolicznych, * poprawa ciÂśnienia * zmniejszanie ryzyka wystÂąpienia cukrzycy albo poprawa w jej przebiegu. * Poprawa samopoczucia, jakoÂści Âżycia, no i wyglÂądu. Do wiosny niedaleko Powoli zaczniesz zrzucaĂŚ swoje ubrania, odsÂłaniaĂŚ ksztaÂłty. Staniesz przed lustrem i... PrzybyÂło ci trochĂŞ kilogramĂłw? Stare spodnie zrobiÂły siĂŞ za maÂłe? Do mieszkania na piĂŞtrze zrobiÂło siĂŞ za wysoko? SznurĂłwki sÂą za daleko? SPRAWDÂŹ, CZY TO NIE OTYÂŁOÂŚĂ!!! Jak to sprawdziĂŚ? To bardzo proste: potrzebujesz tylko znaĂŚ swojÂą masĂŞ ciaÂła i wzrost (w metrach); teraz policz. Oto wzĂłr: masa ciaÂła podzielona przez (wzrost)2. Wynik, ktĂłry otrzymaÂłeÂś to tzw. WskaÂźnik Masy CiaÂła (BMI).W podanej poniÂżej tabeli odszukaj, co oznacza otrzymana przez ciebie liczba. JeÂżeli twĂłj BMI wynosi: * PoniÂżej 18,5 - moÂżesz jeszcze przytyĂŚ, a nawet byÂłoby to wskazane * Od 18,5 do 24,9 - Âświetnie, tak trzymaj * Od 25-29,9 - uwaÂżaj juÂż nadwaga, ale jeszcze nie otyÂłoœÌ * PowyÂżej 30 - UWAGA! TO JUÂŻ OTYÂŁOÂŚĂ http://www.doz.pl/czytelnia/a136-Nie_kop_grobu_widelcem
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
PHIRIOORI
Gość
|
 |
« Odpowiedz #29 : Luty 21, 2010, 13:33:10 » |
|
 ) jedzenie ma znaczenie: jest taki szczyt perwersji: "zabij i zjedz" Âże tak po sycylijsku powiem: Kill i Mangare.. ..KillimangarO
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Barbarax
Gość
|
 |
« Odpowiedz #30 : Marzec 21, 2010, 10:17:59 » |
|
¯ywnoœÌ funkcjonalna
W profilaktyce chorób cywilizacyjnych coraz wiêksze znaczenie przypisuje siê ¿ywnoœci, która wykazuje korzystny wp³yw na organizm ponad ten, który wynika z obecnoœci w niej sk³adników od¿ywczych. Korzystny efekt dzia³ania ¿ywnoœci funkcjonalnej polega na polepszeniu stanu zdrowia, samopoczucia oraz zmniejszeniu ryzyka chorób. Naturalna ¿ywnoœÌ zawiera niezbêdne substancje od¿ywcze konieczne do utrzymania przez organizm zdolnoœci do odnowy. Bez nich organizm szybciej starzeje siê oraz nara¿ony jest na zbyt wczesne wyst¹pienie niektórych chorób charakterystycznych dla starszego wieku. Znaczenie ¿ywnoœci funkcjonalnej Wspó³czeœni konsumenci rozumiej¹ powi¹zanie zdrowia i jakoœci ¿ycia z odpowiednim ¿ywieniem. Dlatego te¿ najwa¿niejszym czynnikiem sprzyjaj¹cym gwa³townemu wzrostowi rynku ¿ywnoœci funkcjonalnej jest zmiana stylu ¿ycia spo³eczeùstw w krajach wysoko rozwiniêtych. Podstawowymi elementami nowego stylu ¿ycia s¹ dba³oœÌ o zdrowie i sprawnoœÌ fizyczna, dla zapewnienia d³ugiego ¿ycia w dobrej kondycji. Powoduje to kszta³towanie nowych potrzeb ¿ywieniowych, a przez to stymuluje projektowanie nowych grup produktów spo¿ywczych, takich jak ¿ywnoœÌ o najwy¿szej jakoœci ¿ywieniowej, ¿ywnoœÌ œwie¿a, naturalna, nisko przetworzona, ekologiczna, bez dodatków chemicznych oraz ¿ywnoœÌ wygodna. ¯ywnoœÌ funkcjonalna (ang. functional foods) to specjalnie opracowane produkty spo¿ywcze wykazuj¹ce korzystny, udokumentowany wp³yw na zdrowie ponad ten, który wynika z obecnoœci w niej sk³adników od¿ywczych tradycyjnie uznawanych za niezbêdne. W literaturze s¹ podawane ró¿ne definicje ¿ywnoœci funkcjonalnej, m.in.: * ¿ywnoœÌ specjalnie opracowana, np. o zmniejszonej zawartoœci t³uszczu, której spo¿ycie zapobiega lub wspomaga leczenie chorób, czy zaspokaja szczególnie potrzeby specyficznych grup konsumentów * produkty spo¿ywcze specjalnie zaprojektowane o nabytym i udowodnionym korzystnym oddzia³ywaniu na organizm cz³owieka * ¿ywnoœÌ zawieraj¹ca substancje od¿ywcze lub nieod¿ywcze, które wp³ywaj¹ na jedn¹ lub wiêcej funkcji organizmu w sposób po¿¹dany i zamierzony oraz taka, z której usuniêto sk³adniki zdrowotnie niepo¿¹dane. Pozytywne oddzia³ywanie ¿ywnoœci funkcjonalnej na organizm cz³owieka wynika g³ównie z obecnoœci w jej sk³adzie biologicznie aktywnych nieod¿ywczych substancji, które wp³ywaj¹ korzystnie na stan organizmu cz³owieka i chroni¹ przed ró¿nymi chorobami. Zaliczamy do nich: oligosacharydy, pochodne alkoholu, cukrów, glikozydy, izoprenoidy, probiotyki, prebiotyki, b³onnik pokarmowy, sterole roœlinne, ligniny, cholina i lecytyna, aminokwasy, peptydy, bia³ka, witaminy (A, C, E), sk³adniki mineralne, wielonienasycone kwasy t³uszczowe a tak¿e inne nieod¿ywcze sk³adniki ¿ywnoœci pochodzenia roœlinnego. W ¿ywnoœci funkcjonalnej niedopuszczalne s¹ œrodki (np. konserwanty) dzia³aj¹ce w sposób szkodliwy czy sk³adniki niewystêpuj¹ce w naturalnych produktach. W produkowaniu ¿ywnoœci funkcjonalnej nie nale¿y zwiêkszaÌ koncentracji naturalnych œrodków wyzwalaj¹cych prozdrowotne dzia³anie czy substytuowaÌ dodatki, których spo¿ycie mo¿e powodowaÌ niekorzystne efekty. Natomiast zalecana jest poprawa biodostêpnoœci substancji od¿ywczych dzia³aj¹cych pozytywnie na organizm konsumenta. Klasyfikacja ¿ywnoœci funkcjonalnej W obrêbie ¿ywnoœci funkcjonalnej rozró¿nia siê dwie podstawowe grupy produktów, w zale¿noœci od specyficznego sk³adu b¹dŸ ze wzglêdu na zaspokajanie okreœlonych potrzeb organizmu. W pierwszej grupie wyodrêbnia siê m.in. ¿ywnoœÌ: * wzbogacon¹, * niskoenergetyczn¹, * wysokob³onnikow¹, * probiotyczn¹, * o obni¿onej zawartoœci sodu, * o obni¿onej zawartoœci cholesterolu, * energetyzuj¹c¹. Natomiast ze wzglêdu na zaspokajanie okreœlonych potrzeb organizmu wyró¿nia siê m.in. ¿ywnoœÌ: * zmniejszaj¹c¹ ryzyko chorób kr¹¿enia, * zmniejszaj¹c¹ ryzyko chorób nowotworowych, * zmniejszaj¹c¹ ryzyko osteoporozy, * dla osób obci¹¿onych stresem, * hamuj¹c¹ procesy starzenia, * dietetyczn¹ dla osób z zaburzeniami metabolizmu i trawienia, * dla sportowców, * dla osób w podesz³ym wieku, * dla kobiet w ci¹¿y i karmi¹cych, * dla niemowl¹t, * m³odzie¿y w fazie intensywnego wzrostu, * wp³ywaj¹c¹ na nastrój i wydolnoœÌ psychofizyczn¹. Znaczna czêœÌ funkcjonalnych produktów spo¿ywczych wykazuje dzia³anie wielokierunkowe i mo¿e byÌ zaliczana jednoczeœnie do wielu z wymienionych grup. Przyk³adem ¿ywnoœci funkcjonalnej s¹ m.in.: otrêby owsiane (obni¿aj¹ poziom ca³kowitego cholesterolu i cholesterolu frakcji LDL), soja (obni¿a poziom cholesterolu ca³kowitego i frakcji LDL, jak równie¿ poziomu trójglicerydów), ryby morskie (zawieraj¹ce niezbêdne nienasycone kwasy t³uszczowe; wykazuj¹ dzia³anie przeciwzapalne, hamuj¹ mia¿d¿ycê naczyù a tak¿e zapobiegaj¹ rozwojowi nowotworu). Tak¿e amarantus i jego przetwory spe³niaj¹ wszystkie kryteria ¿ywnoœci funkcjonalnej. Miêdzy innymi reguluj¹ wa¿ne procesy fizjologiczne organizmu: * podwy¿szaj¹ biologiczn¹ odpornoœÌ organizmu * przeciwdzia³aj¹ chorobom dietozale¿nym * spowalniaj¹ procesy starzenia siê organizmu, a aktywnym sk³adnikiem w tym przypadku jest skwalen. ¯ywnoœÌ funkcjonalna a tak¿e wprowadzone do niej substancje, które pe³ni¹ okreœlone fizjologicznie funkcje to g³ównie produkty pochodzenia roœlinnego. Coraz wiêcej uwagi poœwiêca siê korzystnemu dzia³aniu sk³adników zawartych w warzywach, owocach i zio³ach, jak równie¿ zaciera siê granica pomiêdzy roœlinami leczniczymi a konsumpcyjnymi. Niektóre z roœlin mog¹ byÌ u¿ywane jako dodatek do produktu spo¿ywczego lub wykorzystywane oddzielnie jako preparat leczniczy. W pojêciu ¿ywnoœci funkcjonalnej mieœci siê inne pojêcie - ¿ywnoœÌ energetyzuj¹ca. Wiele nowych asortymentów ¿ywnoœci energetyzuj¹cej jest obecnie w fazie projektowania. Maj¹ one s³u¿yÌ m.in. wzbogacaniu produktów spo¿ywczych ogólnego stosowania oraz komponowaniu specjalnych od¿ywek powoduj¹cych korzyœci prewencyjno-zdrowotne. http://www.cyberbaba.pl/content/view/1604/237/
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Barbarax
Gość
|
 |
« Odpowiedz #31 : Marzec 21, 2010, 12:30:45 » |
|
Przeciwutleniacze Liczne badania przeprowadzane w ostatnich latach wykazaÂły, Âże wiele chorĂłb degeneracyjnych jest bezpoÂśrednim efektem utleniajÂącego dziaÂłania tlenu. Tlen, bez ktĂłrego nie ma Âżycia, moÂże byĂŚ takÂże szkodliwy, atakujÂąc w toksycznej postaci nasze komĂłrki. Jak dotÂąd naukowcy znaleÂźli zwiÂązek destrukcyjnych reakcji utleniajÂących z powstawaniem co najmniej szeœÌdziesiĂŞciu ró¿nych chorĂłb, uwaÂżanych dotÂąd za nieuleczalne, a takÂże z procesem starzenia siĂŞ. Toksyczne czÂąstki tlenu, zwane utleniaczami lub oksydantami atakujÂą komĂłrki naszego organizmu, wnikajÂą do ich wnĂŞtrza przez uszkodzone bÂłony komĂłrkowe, podporzÂądkowujÂą sobie materiaÂł genetyczny, powodujÂą jeÂłczenie tÂłuszczĂłw i w koĂącu skazujÂą komĂłrki na powolnÂą ÂśmierĂŚ. Proces ten trwa latami, jest bezbolesny i niezauwaÂżalny do chwili, gdy nie wystÂąpiÂą objawy chorobowe – stany zapalne, zaburzenia wzroku, bĂłle, nowotwory. Utleniacze mogÂą wystĂŞpowaĂŚ w ró¿nych formach. Najbardziej znane sÂą tzw. wolne rodniki. Wolne rodniki powstajÂą w organizmie w wyniku reakcji metabolicznych, a zwÂłaszcza w procesie spalania wielonienasyconych kwasĂłw tÂłuszczowych. MogÂą rĂłwnieÂż pochodziĂŚ z zewnÂątrz, ze skaÂżonego powietrza (toksyny przemysÂłowe, pestycydy, dym z papierosĂłw), wystĂŞpujÂą w zjonizowanym powietrzu, wysoko przetworzonej lub zepsutej ÂżywnoÂści, lekach itp. Wolne rodniki tworzÂą siĂŞ w wielu produktach spoÂżywczych jak: wyroby cukiernicze o dÂługich terminach przydatnoÂści do spoÂżycia, produkty miĂŞsne i roÂślinne. Dotyczy to szczegĂłlnie tÂłuszczĂłw zawierajÂących wielonienasycone kwasy tÂłuszczowe, ktĂłre bardzo Âłatwo ulegajÂą utlenieniu. NajwiĂŞcej tych kwasĂłw zawiera olej kukurydziany i sÂłonecznikowy a najmniej oliwa z oliwek i olej lniany. W produktach smaÂżonych lub dÂługo przechowywanych, tÂłuszcze ulegajÂą szybkiemu utlenieniu i pokarmy te zawierajÂą bardzo duÂżo wolnych rodnikĂłw. Jakie szkody mogÂą spowodowaĂŚ utleniacze * mogÂą powodowaĂŚ przemianĂŞ cholesterolu LDL w toksycznÂą postaĂŚ, ktĂłra moÂże blokowaĂŚ ÂświatÂło tĂŞtnic, * mogÂą atakowaĂŚ materiaÂł genetyczny komĂłrki, powodujÂąc mutacje, co moÂże prowadziĂŚ do powstania nowotworĂłw, * mogÂą uszkadzaĂŚ komĂłrki w gaÂłce ocznej, sprzyjajÂąc powstaniu zaĂŚmy i zmianom zwyrodnieniowym plamki ¿ó³tej, * mogÂą doprowadziĂŚ do wzrostu ciÂśnienia tĂŞtniczego krwi, * mogÂą powodowaĂŚ uszkodzenia tkanki nerwowej, zwiĂŞkszajÂąc moÂżliwoœÌ wystÂąpienia ró¿nych schorzeĂą, * mogÂą nasilaĂŚ zmiany zapalne, pogarszajÂąc dolegliwoÂści w chorobach reumatycznych i astmie, * mogÂą uszkadzaĂŚ nasienie, prowadzÂąc do bezpÂłodnoÂści i zwiĂŞkszajÂąc ryzyko wystÂąpienia wad wrodzonych. Przeciwutleniacze czyli antyoksydanty OchronĂŞ przed wolnymi rodnikami zapewniajÂą przeciwutleniacze, ktĂłre nie tylko powstrzymujÂą niszczÂącÂą aktywnoœÌ wolnych rodnikĂłw, ale nawet mogÂą spowodowaĂŚ cofniĂŞcie siĂŞ niektĂłrych spowodowanych przez nie uszkodzeĂą. PoniewaÂż istnieje wiele typĂłw wolnych rodnikĂłw, ró¿ne antyoksydanty sÂą potrzebne do ochrony przed nimi. Najbardziej znanymi przeciwutleniaczami sÂą niektĂłre witaminy (A i beta- karoten, C i E) i mineraÂły (selen, cynk), a takÂże flawonoidy, koenzym Q10. Przeciwutleniacze znajdujÂą siĂŞ przede wszystkim w pokarmach roÂślinnych, rybach i owocach morza. Pokarmy o duÂżej zawartoÂści i aktywnoÂści przeciwutleniaczy to: awokado, szparagi, bazylia, jagody, brokuÂły, brukselka, kapusta, marchew, kalarepa, kminek, ryby, czosnek, imbir, jarmuÂż, ciemnozielona saÂłata, majeranek, owies, cebula, pomaraĂącze, orzeszki ziemne, pieprz, miĂŞta pieprzowa, dynia, sezam, szpinak, pomidor, arbuz. SzczegĂłlnie godnym polecenia jest czosnek, ktĂłry zawiera co najmniej 15 ró¿nych przeciwutleniaczy, a takÂże cebula. G³ówne przeciwutleniacze zawarte w pokarmachBeta-karotenMoÂże chroniĂŚ przed atakami serca, zaburzeniami rytmu, udarami mĂłzgu, nowotworami, wzmaga odpornoœÌ. G³ówne ÂźrĂłdÂła beta-karotenu to ciemnopomaraĂączowe i ciemnozielone warzywa i owoce (marchew, kapustne, zielona saÂłata, suszone morele, dynia). Gotowanie nie niszczy tego skÂładnika. Witamina CSilny przeciwutleniacz, pomocny w astmie, zapaleniu oskrzeli, innych zapaleniach i zakaÂżeniach, zaĂŚmie, zaburzeniach rytmu serca, chorobie wieĂącowej, niepÂłodnoÂści mĂŞskiej, a takÂże w chorobach nowotworowych. Witamina C i witamina E wzajemnie wzmagajÂą swe dziaÂłanie. G³ówne ÂźrĂłdÂła witaminy C to: owoce ró¿y, sÂłodkie papryki, porzeczki, cytrusy, maliny, truskawki, pietruszka, brokuÂły, kapusta. Uwaga: Gotowanie niszczy okoÂło 50% witaminy C w warzywach i owocach. DuÂżo lepiej znosi ona mikrofale i zamraÂżanie. Witamina E (tokoferol)Bardzo silny przeciwutleniacz, chroni serce i naczynia krwionoÂśne. Osoby z wyÂższym poziomem witaminy E we krwi rzadziej majÂą zaburzenia rytmu serca, dolegliwoÂści wieĂącowe i atak serca. G³ówne ÂźrĂłdÂła witaminy E: oleje roÂślinne, migdaÂły, soja, nasiona sÂłonecznika, ziarna zbó¿, zielone warzywa liÂściaste, kukurydza, zielony groszek, mleko, masÂło, sery, jajka. GlutationGlutation jest uwaÂżany za waÂżny czynnik przeciwnowotworowy. MoÂże zapobiegaĂŚ chorobie wieĂącowej, zaĂŚmie i astmie. Zapobiega szkodom czynionym przez ró¿ne toksyny z zatrutego Âśrodowiska naturalnego. W badaniach laboratoryjnych glutation hamowaÂł namnaÂżanie siĂŞ wirusa HIV. G³ówne ÂźrĂłdÂła glutationu to avokado, szparagi i arbuzy, grejpfruty, pomaraĂącze, truskawki, brzoskwinie, kabaczki, kalafior, brokuÂły, surowe pomidory. Glutation znajduje siĂŞ rĂłwnieÂż w gotowanej szynce i kotletach jagniĂŞcych. Uwaga: tylko ÂświeÂże owoce i warzywa zawierajÂą duÂżo glutationu, produkty gotowane i soki zawierajÂą ich znacznie mniej. IndoleMajÂą znaczenie w przeciwdziaÂłaniu nowotworom sutka i jelita grubego. Bogate w indole sÂą wszystkie kapustne. Uwaga: W procesie gotowania poÂłowa indoli przechodzi do wody, w ktĂłrej warzywa byÂły gotowane. LikopenNiektĂłrzy uwaÂżajÂą likopen za silniejszy przeciwutleniacz niÂż beta-karoten. Stwierdza siĂŞ niskÂą zawartoœÌ likopenu u chorych na raka trzustki, odbytu i pĂŞcherza moczowego. G³ówne ÂźrĂłdÂło likopenu to pomidor oraz arbuz. Uwaga: Likopen nie zostaje zniszczony przy gotowaniu i konserwowaniu, wiĂŞc duÂżo likopenu znajduje siĂŞ takÂże w przecierze pomidorowym. KwercetynaJeden z najsilniej dziaÂłajÂących przeciwutleniaczy znajdujÂących siĂŞ w owocach i warzywach. Najprawdopodobniej to jej zawdziĂŞcza swoje wyjÂątkowe dziaÂłanie lecznicze cebula, ktĂłra zawiera nadzwyczaj duÂżo tego flawonoidu. Ma ona znaczenie w zapobieganiu i zwalczaniu nowotworĂłw. Dzia³¹ takÂże przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie, przeciwgrzybiczno i przeciwwirusowo. Pomaga w katarze siennym i astmie. Jest pomocna w ochronie Âścian naczyĂą przed tworzeniem siĂŞ zÂłogĂłw miaÂżdÂżycowych. G³ówne ÂźrĂłdÂła kwercetyny: ¿ó³ta i czerwona cebula, szalotka, ciemne winogrona, brokuÂły. Uwaga: Gotowanie i zamraÂżanie nie uszkadza kwercetyny. RutynaFlawonoid podobny do kwercetyny, ma teÂż podobne dziaÂłanie. Uszczelnia naczynia krwionoÂśne i dziaÂła przeciwwysiĂŞkowe. Przypisuje jej siĂŞ wÂłaÂściwoÂści zwiĂŞkszajÂące odpornoœÌ. Rutyna wchodzi w skÂład wielu popularnych preparatĂłw farmaceutycznych (m.in. Rutinoscorbin, gdzie wzmacnia i przedÂłuÂża dziaÂłanie witaminy C). G³ówne ÂźrĂłdÂła rutyny to gryka, aronia a takÂże wiele zió³ (m.in. bez czarny, fioÂłek trĂłjbarwny, dziurawiec, miĂŞta, podbiaÂł, szczaw). Koenzym Q-10 (Ubichinol)Jest jednym z najlepszych przeciwutleniaczy pomagajÂących unieczynniĂŚ „zÂły” cholesterol LDL, zapobiegajÂąc jego oksydacji. Pomaga teÂż w regeneracji witaminy E. G³ówne ÂźrĂłdÂła koenzymu Q-10 to sardynki, makrele, orzeszki ziemne, soja, orzechy wÂłoskie, niektĂłre rodzaje miĂŞsa SkÂąd wzi¹Ì najlepsze przeciwutleniacze WybierajÂąc owoce i warzywa szukaj tych w kolorach tĂŞczy (fioletowe, czerwone, pomaraĂączowe, ¿ó³te, zielone), a zwÂłaszcza tych najbardziej nasyconych kolorem, im ciemniejsze , tym wiĂŞcej przeciwutleniaczy. Wybieraj owoce i warzywa ÂświeÂże lub mroÂżone, ktĂłre zawierajÂą wiĂŞcej przeciwutleniaczy niÂż konserwowne czy gotowane. NajwiĂŞcej przeciwutleniaczy spoÂżyjesz jedzÂąc:
* Jagody, jeÂżyny, Âśliwki (takÂże suszone), truskawki, wiÂśnie, maliny, rodzynki, * Czerwone winogrona (nie biaÂłe czy zielone), * CzerwonÂą i ¿ó³tÂą cebulĂŞ (nie bia³¹), * KapustĂŞ, kalafior, brokuÂły – surowe lub lekko podgotowane, * Surowy czosnek, * Warzywa przyrzÂądzane w kuchence mikrofalowej (lepiej niÂż gotowane), * OliwĂŞ z oliwek z pierwszego tÂłoczenia, * Czerwonego grejpfruta (lepszy niÂż ¿ó³ty), * owoce (lepsze niÂż sok), * JeÂśli soki, to ÂświeÂże, a nie z kartonu czy puszki, * Marchew, dyniĂŞ. http://www.cyberbaba.pl/content/view/1689/238/
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kiara
Gość
|
 |
« Odpowiedz #32 : Marzec 21, 2010, 13:16:21 » |
|
Wszystko co jest gotowane i podgrzewane w kuchni mikrofalowej , traci swoja wartosc energetyczna i zdrowotna. Posiada zmieniona struktore i jest szkodliwe dla Czlowieka.
Naukowcy juz ostrzegaja przed promieniowaniem i szkodliwoscia mikrofali!
Warzywa najlepsze sa gotowane i odlana z nich pierwsza woda po chwilowym gotowaniu uzupelnione nowa. Gdyz pozbywamy sie w ten sposob czesci toksyn. Proces ten dotyczy wszystkich produktow , ktore gotujemy.Kiara 
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 21, 2010, 13:18:48 wysłane przez Kiara »
|
Zapisane
|
|
|
|
Andtrax Skyaler
Gość
|
 |
« Odpowiedz #33 : Marzec 21, 2010, 13:43:40 » |
|
Ogólnie to wszystko co spożywa człowiek lub z czego jest w pewnych stopniu dla nas niezdrowe/szkodliwe zdrowe było by tylko czerpanie energii z kosmosu by nie musieć spożywać czegokolwiek to by było naprawdę zdrowe ale nie nam jest to pisane więc musimy się niszczyć cokolwiek jemy i wszystko przez tego którego tak wielbicie
jeszcze jedno jest śmieszne pieska chowacie karmicie przytulacie i wszystko cacy tak a czemu tak nie robicie choćby z prosiętami ? tak może czasami tak robicie ale tylko do czasu zanim nie będzie się nadawać na patelnie a w czym prosiak jest gorszy od psa ? to też skóra mięso i kości
i znów zobaczcie na tego co wielbicie że on taki dobry i w ogóle wspaniały a dał wam głód byś cię musieli zabijać żeby przeżyć
|
|
« Ostatnia zmiana: Marzec 21, 2010, 13:51:35 wysłane przez Andtrax Skyaler »
|
Zapisane
|
|
|
|
Barbarax
Gość
|
 |
« Odpowiedz #34 : Kwiecień 04, 2010, 10:15:09 » |
|
Czego nie jeœÌ razem z lekami Jeœli bierzesz jakieœ leki i jednoczeœnie jesz okreœlone produkty, leki mog¹ zadzia³aÌ nie tak jak powinny. Przyczyn¹ tego s¹ interakcje zachodz¹ce miêdzy okreœlonymi sk³adnikami ¿ywnoœci a niektórymi lekami. Nale¿y przede wszystkim zwracaÌ uwagê na nastêpuj¹ce produkty: Zielone warzywa liœcioweJeœli za¿ywasz leki rozrzedzaj¹ce krew uwa¿aj na zielone warzywa liœciowe zawieraj¹ce du¿o witaminy K, która zwiêksza krzepliwoœÌ krwi, a wiêc obni¿a efektywnoœÌ dzia³ania leków rozrzedzaj¹cych krew. Dawka leku przepisana przez lekarza dostosowana jest do twojego organizmu. Jeœli zatem przed za¿ywaniem leku jad³aœ g³ówkê sa³aty dziennie, zjadaj nadal tak¹ iloœÌ, ale nie zaczynaj nagle stawaÌ siê fanatyczk¹ sa³aty jeœli wczeœniej jad³aœ jej ma³o lub wcale. Dojrza³e seryJeœli za¿ywasz niektóre leki na depresjê uwa¿aj na sery takie jak parmezan czy ser pleœniowy. S¹ bogate w tyraminê, która w po³¹czeniu z niektórymi lekami antydepresyjnymi mo¿e podwy¿szaÌ ciœnienie krwi. Tyramina wystêpuje równie¿ w produktach sojowych, czekoladzie, winie, piwie. AlkoholJeœli za¿ywasz leki na depresjê, lêki, cukrzycê, grypê i przeziêbienie czy beta-blokery lub tabletki nasenne, uwa¿aj na alkohol. Jeœli na ulotce do³¹czonej do leku jest informacja, ¿e za¿ywaj¹c ten lek nale¿y unikaÌ picia napojów alkoholowych, oznacza to, ¿e nie powinno siê wypiÌ nawet ³yka. Alkohol wzmocni dzia³anie efektów ubocznych leku i mo¿e powodowaÌ sennoœÌ czy zaburzenia ¿o³¹dkowe. Cukrzycy mog¹ przejœÌ okresowe spadki poziomu cukru. Kawa i napoje zawieraj¹ce kofeinê
JeÂśli zaÂżywasz leki na astmĂŞ, stany lĂŞkowe czy obrzĂŞki, jednoczesne picie kawy moÂże spowodowaĂŚ koÂłatanie i przyspieszone bicie serca. NabiaÂłJeÂśli zaÂżywasz antybiotyki, produkty nabiaÂłowe mogÂą utrudniaĂŚ ich wchÂłanianie. W efekcie dziaÂłanie antybiotyku nie bĂŞdzie tak skuteczne jak powinno. Sok z grapefruita
Jeœli za¿ywasz leki obni¿aj¹ce poziom cholesterolu, rozrzedzaj¹ce krew, obni¿aj¹ce ciœnienie, leki uspokajaj¹ce lub antydepresyjne, uwa¿aj na cytrusy. Enzymy obecne w œciankach jelita cienkiego czêœciowo neutralizuj¹ leki. Owoce cytrusowe zawieraj¹ zwi¹zek, który parali¿uje pracê enzymów, a wówczas do organizmu mo¿e trafiÌ nawet 10 razy tyle leku, ile zalecono. Mo¿e to powodowaÌ bóle ¿o³¹dka, biegunkê a czasami nawet uszkodzenie nerek. http://www.cyberbaba.pl/content/view/799/138/
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Barbarax
Gość
|
 |
« Odpowiedz #35 : Maj 09, 2010, 12:16:00 » |
|
ÂŚmieciowe jedzenie uzaleÂżnia
Od "junk food" mo¿na siê uzale¿niÌ jak od kokainyOd wysokokalorycznej, lecz posiadaj¹cej niskie w³aœciwoœci od¿ywcze taniej ¿ywnoœci tzw. junk food, mo¿na siê uzale¿niÌ tak samo, jak od nikotyny i kokainy - twierdz¹ naukowcy, których ustalenia publikuje "Nature Neuroscience". Powodem jest to, ¿e zarówno osoby na³ogowo zajadaj¹ce siê ¿ywnoœci¹, konsumowan¹ nie tyle dla zaspokojenia poczucia g³odu, co dla przyjemnoœci, jak i osoby uzale¿nione od na³ogu narkotycznego, podlegaj¹ oddzia³ywaniu tych samych molekularnych zjawisk w mózgu. Naukowcy badali efekty chemiczne zachodz¹ce w mózgu z udzia³em dopaminy (tzw. hormonu szczêœcia). Dopamina wydzielana jest w czasie przyjemnych doznaù i wywo³uje uczucie sytoœci i zadowolenia. Za¿ycie kokainy stymuluje wydzielanie dopaminy, powoduj¹c wra¿enie "zalania mózgu", przez co staje siê on nieczu³y na narkotyk, co prowadzi do uzale¿nienia. Odstawienie substancji narkotycznej wywo³uje patologiczne obni¿enie stê¿enia dopaminy w mózgu, co objawia siê dysfori¹ oraz objawami g³odu narkotykowego. Ten sam proces, autor badaù dr. Paul Kenny z Instytutu Badawczego Scripps na Florydzie zaobserwowa³ badaj¹c niemo¿noœÌ powstrzymania siê od konsumpcji hamburgerów, parówek, solonych paluszków, s³onych plasterkowanych frytek, ciastek itp.co prowadzi do oty³oœci. Oty³oœÌ zdaniem naukowców idzie w parze z postêpuj¹cym zak³óceniem chemicznej równowagi w czêœci mózgu, w której kszta³tuj¹ siê emocje kojarzone z nagrod¹: sytoœÌ i seksualne spe³nienie. W miarê jak czêœÌ mózgu, w której powstaj¹ takie emocje staje siê mniej wra¿liwa, konsumpcja t³ustej, s³onej, lub s³odkiej junk food przekszta³ca siê w na³óg. Tak¹ prawid³owoœÌ zaobserwowano u doœwiadczalnych szczurów karmionych parówkami, bekonem i ciastkiem sernikopodobnym. Zwierzêta konsumowa³y coraz wiêcej kalorii a¿ sta³y siê oty³e. Te same zmiany w ich mózgu zaobserwowano podaj¹c im kokainê lub heroinê. O tym, ¿e wykszta³ci³y w sobie na³óg œwiadczy³o to, i¿ nie przestawa³y zajadaÌ mimo, i¿ spodziewa³y siê elektrycznych szoków, które aplikowano im wraz z niezdrow¹ ¿ywnoœci¹. Zmiany u uzale¿nionych szczurów porównano nastêpnie ze szczurami od¿ywiaj¹cymi siê normalnie, którym szoków nie aplikowano. U pierwszej kategorii zaobserwowano przybieranie na wadze i preferencjê do od¿ywiania siê najgorsz¹ jakoœciowo ¿ywnoœci¹, a gdy usi³owano je przestawiÌ na zdrow¹ ¿ywnoœÌ, odmawia³y jej konsumowania. "By³y to osobniki, których obwody mózgowe generuj¹ce poczucie zadowolenia i nagrody mia³y zachwian¹ równowagê. To te same szczury, które jad³y nawet wówczas, gdy spodziewa³y siê elektrycznego szoku" - wskazuje dr. Kenny. Wed³ug niego "organizm przestawia siê ze zdrowej ¿ywnoœci na junk foods zdumiewaj¹co ³atwo. Nadmierna konsumpcja ¿ywnoœci wywo³uj¹cej przyjemne uczucie sytoœci uruchamia reakcje w czêœci mózgu generuj¹cej poczucie nagrody, co z kolei wywo³uje przymus konsumpcji". http://www.cyberbaba.pl/content/view/1942/237/
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Barbarax
Gość
|
 |
« Odpowiedz #36 : Maj 22, 2010, 00:00:02 » |
|
Chemia w diecie Dorota Reinisch RakotwĂłrcza wĂŞdlina, warzywa i owoce z konserwantami, ryby peÂłne metali ciĂŞÂżkich. Inne produkty – teÂż bywajÂą niebezpiecznie wzbogacone. Czy mamy szansĂŞ zdrowo jeœÌ? Tak, odpowiadajÂą dietetycy. RadzÂą tylko radykalnie zmieniĂŚ menu. Zrezygnuj z nowalijek, bo peÂłne sÂą szkodliwych zwiÂązkĂłw. Nie jedz drobiu, gdyÂż ptactwo hodowlane karmione jest antybiotykami. UwaÂżaj na ryby, poniewaÂż mogÂą zawieraĂŚ metale ciĂŞÂżkie. Takie ostrzeÂżenia docierajÂą do nas od co najmniej kilkunastu lat. Zawsze jednak znajdowali siĂŞ eksperci, ktĂłrzy Âłagodzili te ostre wypowiedzi. Mieli bowiem mocny argument – brakowaÂło badaĂą, ktĂłre jednoznacznie potwierdzaÂłyby szkodliwoœÌ tych czy innych produktĂłw. Tym razem jest inaczej. Na poczÂątku wrzeÂśnia br. szwedzcy uczeni z renomowanego Karolinska Institutet stwierdzili, Âże azotyny i azotany, ktĂłrych peÂłno jest w kaÂżdej wĂŞdlinie (to dziĂŞki nim szynka czy polĂŞdwica ma piĂŞkny ró¿owy kolor i cudownie pachnie), mogÂą sprzyjaĂŚ rozwojowi raka. Uczeni wnikliwie przejrzeli 15 liczÂących siĂŞ prac naukowych poÂświĂŞconych wpÂływowi tych zwiÂązkĂłw na nasz organizm. Analizy te przeprowadzono w latach 1966–2006, a ³¹cznie objĂŞÂły one 4,7 tysiÂąca osĂłb. Na ich podstawie szwedzcy naukowcy uznali, Âże jedzenie przetworzonego miĂŞsa jest bardzo niebezpieczne dla zdrowia. U dzieci juÂż kilka solidnych porcji wĂŞdliny moÂże zablokowaĂŚ hemoglobinĂŞ, co grozi niedotlenieniem organizmu i sinicÂą. W póŸniejszych latach Âżycia konserwanty te mogÂą wywoÂłaĂŚ ró¿nego rodzaju nowotwory. Drugi wniosek, jaki wyciÂągnĂŞli szwedzcy uczeni, jest jeszcze bardziej niepokojÂący: by mieĂŚ powaÂżne kÂłopoty zdrowotne, wcale nie trzeba obÂżeraĂŚ siĂŞ wĂŞdlinami. WystarczÂą 2–4 plasterki szynki dziennie przez kilkanaÂście lat, by ryzyko raka Âżo³¹dka wzrosÂło nawet o jednÂą trzeciÂą. Potwierdzono teÂż, Âże azotyny i azotany sprzyjajÂą jeszcze innym nowotworom: jelita grubego oraz przeÂłyku. Wszystkie te schorzenia zabijÂą kaÂżdego roku kilkanaÂście tysiĂŞcy PolakĂłw. Jak to siĂŞ dzieje, Âże zwiÂązki chemiczne dodawane do ÂżywnoÂści, w niewielkich przecieÂż iloÂściach, mogÂą spowodowaĂŚ takie spustoszenie w organizmie i wywoÂłaĂŚ jedne z najgroÂźniejszych dziÂś chorĂłb? Naukowcy podejrzewajÂą, Âże azotyny i azotany ³¹czÂą siĂŞ w Âżo³¹dku z aminami. W wyniku tej reakcji powstajÂą nitrozoaminy, ktĂłre dziaÂłajÂą rakotwĂłrczo. Inni uczeni twierdzÂą natomiast, Âże juÂż same azotyny wpÂływajÂą na obecny w jÂądrze komĂłrkowym DNA. PowstajÂą mutacje, ktĂłre podczas podzia³ów komĂłrek sÂą przekazywane nastĂŞpnym ich pokoleniom. Nagromadzenie zaÂś zmutowanych komĂłrek prowadzi do nowotworu. Ta druga koncepcja lepiej tÂłumaczy powstawanie raka w ró¿nych miejscach przewodu pokarmowego. Nie rozwiÂązuje jednak podstawowego problemu: co jeœÌ, by byĂŚ zdrowym? Nie odpowiada teÂż na pytanie: co zrobiĂŚ, by jednak mĂłc jeœÌ wĂŞdlinĂŞ, a jednoczeÂśnie nie zachorowaĂŚ na nowotwĂłr? Sprawa nie jest wcale prosta. ÂŚwiatowa Organizacja Zdrowia (WHO) rozwaÂża, by caÂłkowicie zakazaĂŚ stosowania tych zwiÂązkĂłw do produkcji wĂŞdlin. Czym je jednak zastÂąpiĂŚ? Znane obecnie metody sÂą albo maÂło wydajne, np. wĂŞdzenie w dymie trwa wiele dni, albo budzÂą kontrowersje, jak choĂŚby promieniowanie radioaktywne. Konserwowanie wĂŞdlin azotanami i azotynami ma na celu nie tylko polepszenie ich smaku czy wyglÂądu, lecz przede wszystkim ochronĂŞ przed niebezpiecznymi bakteriami, o wiele groÂźniejszymi niÂż same te zwiÂązki. Azotyny i azotany zabezpieczajÂą przed bakteriami Clostridium (jadu kieÂłbasianego), zatrucie ktĂłrymi moÂże prowadziĂŚ nawet do Âśmierci. Przed kilkoma tygodniami pojawiÂła siĂŞ jednak nadzieja na zdrowe wĂŞdliny. Na pomysÂł nowej metody zabezpieczania miĂŞsa przed bakteriami wpadli specjaliÂści z amerykaĂąskiej firmy Intralytix w Baltimore. ProponujÂą oni, by do wĂŞdlin dodawaĂŚ bakteriofagi, wirusy caÂłkowicie bezpieczne dla czÂłowieka, ale groÂźne dla wielu bakterii. Bakteriofagi, zwane teÂż fagami, dosÂłownie poÂżerajÂą szkodzÂące nam drobnoustroje. Z tego powodu od lat sÂą wykorzystywane w medycynie. LeczÂą chorych z ciĂŞÂżkimi zakaÂżeniami, u ktĂłrych nie dziaÂłajÂą Âżadne antybiotyki i wyczerpane zostaÂły inne konwencjonalne metody. Dotyczy to pacjentĂłw z przewlekÂłymi infekcjami skĂłry, zakaÂżeniami stawĂłw, koÂści, drĂłg moczowych, przewodu pokarmowego, ranami pooperacyjnymi czy trÂądzikiem. Skuteczna terapia bakteriofagami musi byĂŚ indywidualnie dobrana do chorego. Od siedmiu lat z powodzeniem stosuje jÂą wrocÂławski Instytut Immunologii i Terapii DoÂświadczalnej PAN, kierowany przez prof. Andrzeja GĂłrskiego. W produkcji ÂżywnoÂści bakteriofagi dopiero rozpoczynajÂą karierĂŞ. Na ich stosowanie kilka tygodni temu wyraziÂł zgodĂŞ amerykaĂąski UrzÂąd ds. ÂŻywnoÂści i LekĂłw (FDA). Na razie jednak dobroczynne wirusy bĂŞdÂą zwalczaĂŚ pojawiajÂące siĂŞ w miĂŞsie bakterie Listeria. Drobnoustroje te wywoÂłujÂą tzw. listeriozĂŞ, groÂźnÂą chorobĂŞ, ktĂłra czĂŞsto powoduje zapalenie opon mĂłzgowo-rdzeniowych. Potem przyjdzie kolej na zabezpieczenie produktĂłw ÂżywnoÂściowych przed bakteriami E. coli oraz Clostridium. Eksperci przewidujÂą, Âże z czasem bakteriofagi bĂŞdÂą teÂż dodawane do innych produktĂłw ÂżywnoÂściowych: ryb, sÂłodyczy czy lodĂłw, a nawet owocĂłw, pod warunkiem, Âże te ostatnie nie bĂŞdÂą zbyt kwaÂśne. Niskie pH niszczy bowiem dobroczynne wirusy. Ale to dopiero przed nami. A co dziÂś mamy jeœÌ? Wiadomo, Âże azotynĂłw i azotanĂłw nie usuniemy z wĂŞdlin Âżadnym domowym sposobem. Gotowanie, grillowanie czy pieczenie nie zniszczy ich, a wrĂŞcz przeciwnie – uwolni jeszcze wiĂŞkszÂą iloœÌ tych zwiÂązkĂłw. A to oznacza, Âże rak moÂże rozwin¹Ì siĂŞ jeszcze szybciej. By zminimalizowaĂŚ to zagroÂżenie, na Zachodzie pojawiÂły siĂŞ juÂż wĂŞdliny, ktĂłre nie zawierajÂą azotynĂłw ani azotanĂłw. SÂą one przeznaczone do pieczenia, smaÂżenia lub gotowania. Takie produkty zostaÂły wyraÂźnie oznakowane. MajÂą krĂłtszy termin przydatnoÂści do spoÂżycia, ale za to bezpiecznie moÂżna je obsmaÂżaĂŚ. W Polsce takich kieÂłbas czy kotletĂłw jeszcze nie wprowadzono. Pojawia siĂŞ wiĂŞc pytanie: a moÂże by po prostu zrezygnowaĂŚ z jedzenia miĂŞsa lub choĂŚby ograniczyĂŚ jego iloœÌ w codziennym menu? Do tego ostatniego od lat usilnie namawiajÂą specjaliÂści od Âżywienia. W Polsce jemy bowiem zdecydowanie za duÂżo miĂŞsa i jego przetworĂłw, szczegĂłlnie wieprzowiny, ktĂłra sprzyja chorobom serca i otyÂłoÂści. – A wystarczy byÂśmy te produkty jadali tylko 2–3 razy w tygodniu. Nie zaÂś jak to w polskich domach czĂŞsto siĂŞ zdarza – trzy raz dziennie. Na Âśniadanie, obiad i kolacjĂŞ – przekonywaÂła prof. Anna Gronowska-Senger z Komitetu Nauki i ÂŻywieniu CzÂłowieka PAN na konferencji „Medycyna a jakoœÌ Âżycia”, zorganizowanej z okazji 50-lecia WydziaÂłu Nauk Medycznych PAN. Ograniczenie jedzenia miĂŞsa bĂŞdzie sprzyjaĂŚ zdrowiu. Zamiast niego powinniÂśmy jeœÌ wiĂŞcej ryb, owocĂłw, warzyw i ziemniakĂłw. Nadal w naszej diecie za maÂło jest mleka i jego przetworĂłw. Dietetycy ostrzegajÂą teÂż przed kwasami tÂłuszczowymi typu trans, ktĂłre znaleŸÌ moÂżna w twardych margarynach, fast foodach, ciastkach, batonach, wyrobach czekoladowych, pieczywie. ZÂłe jedzenie, obfitujÂące choĂŚby w miĂŞso i wĂŞdliny, sprzyja rozwojowi co najmniej kilkudziesiĂŞciu chorĂłb, w tym tak powaÂżnych, jak osteoporoza, schorzenia ukÂładu kr¹¿enia, nowotwory, cukrzyca, otyÂłoœÌ. Te zaÂś sprawiajÂą, Âże statystyczna Polka Âżyje prawie dwa lata krĂłcej niÂż przeciĂŞtna mieszkanka Europy Zachodniej, a Polak – blisko cztery lata. A moÂże byĂŚ jeszcze gorzej. Z badaĂą przeprowadzonych trzy lata temu przez naukowcĂłw SzkoÂły G³ównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie wynika, Âże juÂż trzy miliony dzieci w Polsce ma problemy zdrowotne z powodu nieprawidÂłowego Âżywienia. Wina leÂży zarĂłwno po stronie rodzicĂłw (nie pilnujÂą, by dzieci przed wyjÂściem do szkoÂły zjadÂły Âśniadanie), jak i nauczycieli. Nadal w szkolnych sklepikach krĂłlujÂą ciastka, sÂłodycze i napoje gazowane. Owoce czy napoje mleczne nale¿¹ do rzadkoÂści. Wiele do Âżyczenia pozostawia takÂże jakoœÌ codziennych posiÂłkĂłw. Za maÂło jest w nich nabiaÂłu, owocĂłw, warzyw, ziemniakĂłw, gruboziarnistego pieczywa i kasz, a za duÂżo – miĂŞsa i jego przetworĂłw. MoÂże wiĂŞc zamiast narzekaĂŚ na z³¹ jakoœÌ wĂŞdlin oraz miĂŞsa i niepokoiĂŚ siĂŞ przeraÂżajÂącymi wynikami szwedzkich uczonych, siĂŞgnijmy po inne, o wiele zdrowsze produkty. JeÂśli jeszcze bĂŞdziemy dbaĂŚ, by nasze codzienne menu byÂło bardzo zró¿nicowane, to organizm upora siĂŞ ze szkodliwymi zwiÂązkami. Zmiana diety tylko nam wyjdzie na zdrowie. http://dobrydietetyk.pl/czytelnia/154/chemia_w_diecie/
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 6024
Zobacz profil
Email
|
 |
« Odpowiedz #37 : Maj 28, 2010, 11:25:42 » |
|
My chcemy masÂła a nie margaryny Prof. GraÂżyna Cichosz Na wyjaÂśnienie roli tÂłuszczĂłw roÂślinnych i zwierzĂŞcych w zagroÂżeniu miaÂżdÂżycÂą poÂświĂŞciÂłam cztery lata pracy, przestudiowaÂłam ponad 600 publikacji z ró¿nych oÂśrodkĂłw naukowych z caÂłego Âświata. I aktualnie nie mam cienia wÂątpliwoÂści, Âże hipercholesterolowÂą teoriĂŞ miaÂżdÂżycy wymyÂślono w celu zdyskredytowania tÂłuszczĂłw zwierzĂŞcych i wprowadzenia do diety ludzi znacznie taĂąszych olejĂłw roÂślinnych oraz margaryn. Rozmowa z prof. GraÂżynÂą Cichosz MasÂło jest do jedzenia, a margaryna na sprzedaÂż. To margaryna nie nadaje siĂŞ do jedzenia? - Nie ma w niej nic zdrowego. A codziennie w reklamach sÂłyszĂŞ, Âże margaryna jest zdrowa. - MĂłwi siĂŞ, Âże margaryna jest ÂźrĂłdÂłem niezbĂŞdnych dla organizmu czÂłowieka nienasyconych kwasĂłw tÂłuszczowych. Owszem, ale nie mĂłwi siĂŞ, Âże w procesach technologicznych, jakim jest poddawana, zanim trafi na nasze stoÂły, te nienasycone kwasy sÂą przeksztaÂłcane w nasycone. W dodatku powstajÂą sztuczne izomery trans, ktĂłre sÂą obce dla organizmu czÂłowieka. Nie tylko wiĂŞc nie ma z nich Âżadnego poÂżytku, lecz wrĂŞcz przeciwnie - szkodzÂą. Nie ma zalet? - Nasze zmysÂły smaku i zapachu nie wyczuwajÂą procesĂłw starzenia siĂŞ margaryny i to jest jej najwiĂŞkszÂą "zaletÂą". W przeciwieĂąstwie do masÂła, ktĂłre doœÌ szybko jeÂłczeje, margarynĂŞ moÂżna znacznie dÂłuÂżej przechowywaĂŚ. SwojÂą popularnoœÌ margaryna zawdziĂŞcza niesÂłychanie zyskownej produkcji: taĂąszej 5-7-krotnie od masÂła, podczas gdy cena w sklepie jest tylko 2-3 razy niÂższa. Dla producentĂłw jest to wiĂŞc niesamowity biznes. Czym wiĂŞc jest margaryna? - Margaryna to utwardzony olej roÂślinny. Podczas uwodornienia lub estryfikacji zamienia siĂŞ konsystencjĂŞ oleju z pÂłynnej na sta³¹. Nienasycone kwasy zawarte w olejach, ktĂłre teoretycznie majÂą sÂłuÂżyĂŚ naszemu zdrowiu, w procesie utwardzania przeksztaÂłcajÂą siĂŞ w coÂś, co nam szkodzi. Izomery trans, o ktĂłrych pani wspomniaÂła. - Tak, kwasy nienasycone o izomerii trans. W sytuacji kiedy mamy niedobĂłr w organizmie kwasĂłw omega-3, izomery trans wbudowujÂą siĂŞ w bÂłony naszych komĂłrek. A bÂłona komĂłrkowa jest jak balonik. ÂŻeby ten balonik mĂłgÂł dobrze pracowaĂŚ, czyli przyjmowaĂŚ do wnĂŞtrza potrzebne substancje i wydzielaĂŚ na zewnÂątrz zbĂŞdne, musi byĂŚ jakby podziurawiony. JeÂżeli w te miejsca wbudowane sÂą kwasy omega-6 i omega-3, komĂłrka moÂże normalnie funkcjonowaĂŚ. Przy ich braku wbudowujÂą siĂŞ tu izomery trans i usztywniajÂą tĂŞ bÂłonĂŞ komĂłrkowÂą. ZaczynajÂą siĂŞ dysfunkcje - najpierw na poziomie komĂłrki, potem tkanki, organu i w koĂącu w caÂłym organizmie. Te procesy sÂą szczegó³owo zbadane, g³ównie przez SkandynawĂłw. Od 30 lat wiadomo, Âże im wiĂŞksze spoÂżycie margaryn zawierajÂących sztuczne izomery trans, tym wiĂŞksze zagroÂżenie otyÂłoÂściÂą, cukrzycÂą typu 2, miaÂżdÂżycÂą, udarami mĂłzgu i nowotworami. Jeszcze dziesiĂŞĂŚ lat temu naukowcy twierdzili, Âże izomery trans nie powodujÂą raka, teraz juÂż wiadomo, Âże jest przeciwnie. DuĂączycy juÂż w 1994 roku - jako pierwszy kraj na Âświecie - wprowadzili ograniczenia w spoÂżyciu izomerĂłw trans do 2 proc. w dziennej dawce energii. I te przepisy sÂą przestrzegane. Z materia³ów prezentowanych na Europejskim Kongresie OtyÂłoÂści w Budapeszcie w 2007 roku wynika, Âże w fast foodach z sieci KFC sprzedawanych w Danii zawartoœÌ izomerĂłw trans nie przekracza 2 proc. Tymczasem w prĂłbkach ÂżywnoÂści tej samej sieci sprzedawanych w Polsce, na WĂŞgrzech, w BuÂłgarii, Czechach, Ukrainie i BiaÂłorusi byÂło od 29 do 34 proc. izomerĂłw trans. Czy to znaczy, Âże oleje roÂślinne sÂą zdrowe, a stajÂą siĂŞ niezdrowe po przeksztaÂłceniu w margarynĂŞ? ... http://www.sm.fki.pl/index.php?nr=mleko-a-nie-margaryna =========================================== Edycja: Surowo wzbronione NiektĂłre warzywa po ugotowaniu sÂą zdrowsze niÂż na surowo /© Bauer BrokuÂły lepiej ugotowaĂŚ na parze, pomidory udusiĂŚ, a marchewkĂŞ, o zgrozo, usmaÂżyĂŚ. Przybywa dowodĂłw na to, Âże nie wszystkie owoce i warzywa najzdrowsze sÂą surowe.Gotowanie pozbawia warzywa i owoce witamin oraz minera³ów? To prawda, ale sÂą wyjÂątki - twierdzÂą wÂłoscy naukowcy z uniwersytetu w Parmie. Testowali ró¿ne sposoby przyrzÂądzania marchewki, broku³ów i cukinii. Gotowali jarzyny w wodzie i na parze oraz smaÂżyli, by sprawdziĂŚ, co dzieje siĂŞ z zawartymi w nich skÂładnikami odÂżywczymi: m.in. karotenoidami, ktĂłre chroniÂą wzrok, czy polifenolami o dziaÂłaniu przeciwrakowym. Efekty? Pod wpÂływem wrzÂątku znacznie wzrosÂła iloœÌ karotenoidĂłw we wszystkich badanych roÂślinach. Najbogatszym ich ÂźrĂłdÂłem okazaÂła siĂŞ marchewka. W ugotowanej byÂło prawie 20 proc. wiĂŞcej karotenoidĂłw niÂż w surowej. ... http://www.styl.pl/kuchnia/mistrzyni-kuchni/news-surowo-wzbronione,nId,278809
|
|
« Ostatnia zmiana: Maj 30, 2010, 20:10:00 wysłane przez Dariusz »
|
Zapisane
|
PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
|
|
|
Barbarax
Gość
|
 |
« Odpowiedz #38 : Czerwiec 05, 2010, 06:39:19 » |
|
Owoce i warzywa Zofia Kawiùska Coraz wiêksza czêœÌ polskiego spo³eczeùstwa jest oty³a, a nadmiar ma-sy cia³a sprzyja nadciœnieniu têtniczemu, cukrzycy, chorobom w¹troby oraz ¿o³¹dka. Wszystkie te dolegliwoœci mo¿na zmniejszyÌ prawid³ow¹ diet¹ korzystnie wp³ywaj¹c¹ na zdrowie, zgrabn¹ sylwetkê, wygl¹d cery i w³osów oraz spowalniaj¹c¹ procesy starzenia. ¯ywieniowcy apeluj¹ o umieszczanie w codziennym jad³ospisie piêciu porcji (³¹cznie) warzyw lub owoców. S¹ one niezast¹pionym Ÿród³em witamin, minera³ów i b³onnika, w konsekwencji wa¿nym elementem poprawiaj¹cym kondycjê. Pomaraùczowe zdrowie
Wszystkie warzywa i owoce zawierajÂą witaminy, mineraÂły oraz bÂłonnik. Jednak pewne ich grupy majÂą w swym skÂładzie wiĂŞksze niÂż przeciĂŞtne iloÂści okreÂślonych substancji, przez co uznawane sÂą za reprezentatywne ÂźrĂłdÂło tych skÂładnikĂłw. Marchew, szpinak, suszone morele i brzoskwinie, dynia, mango, boĂŚwina, szczypiorek, brokuÂły, saÂłata, cykoria sÂą ÂźrĂłdÂłem beta-karotenu. Jest on jednym z najsilniejszych antyoksydantĂłw, zwalczajÂącym bardzo aktywne czÂąsteczki zwane wolnymi rodnikami. PowstajÂą one wraz z niezbĂŞdnym do Âżycia oddychaniem. Tak jak przy spalaniu drewna oprĂłcz ciepÂła mamy dym i sadzĂŞ, tutaj wytworzone w przemianie tlenowej ustroju wolne rodniki niszczÂą DNA komĂłrki. MajÂą swĂłj udziaÂł w uszkodzeniu systemu odpornoÂści, atakujÂą mĂłzg, serce, ukÂład nerwowy. PrzyczyniajÂą siĂŞ do powstawania nowotworĂłw czy degeneracyjnych schorzeĂą stawĂłw. W walce z tymi szkodnikami powodujÂącymi „korozjĂŞ” organizmu, moÂże pomĂłc zwykÂła marchewka. WedÂług ÂźrĂłdeÂł amerykaĂąskich, zjedzenie jednej dziennie zmniejsza ryzyko udaru mĂłzgu u kobiet o 68%, a raka pÂłuc o 50%. Wysokie dawki beta-karotenu przeciwdziaÂłajÂą teÂż chorobie wieĂącowej, pomagajÂą obniÂżyĂŚ zbyt duÂże stĂŞÂżenie cholesterolu, uregulowaĂŚ pracĂŞ przewodu pokarmowego. SÂą nieocenione przy kÂłopotach ze wzrokiem. Beta-karoten pobudza wytwarzanie Âśluzu nawilÂżajÂącego warstwĂŞ ochronnÂą oka, ktĂłrego niedobĂłr prowadzi do schorzeĂą spojĂłwki i rogĂłwki. Naukowcy z Uniwersytetu Harvarda dowiedli, Âże wysokie dawki tej witaminy oraz innych antyutleniaczy sÂą w stanie spowolniĂŚ (nawet zatrzymaĂŚ) proces zaĂŚmy. Lekarze z Katedry Zdrowia Uniwersytetu w Teksasie uwaÂżajÂą, Âże jedna marchewka dziennie i pó³ pomaraĂączy zmniejsza ryzyko choroby nowotworowej o 28%. Para potĂŞÂżnych sprzymierzeĂącĂłw
Doskona³ymi antyutleniaczami s¹ witaminy C i E, które wzajemnie wzmacniaj¹ swe dzia³anie. Witamina C bardzo szybko regeneruje siê po zniszczeniu wolnego rodnika. Ma te¿ zdolnoœÌ odnawiania witaminy E, niesprawnej po potyczce z agresorem. Dlatego w naszym codziennym menu powinny znaleŸÌ siê obie. Skarbnic¹ witaminy C s¹ owoce cytrusowe, czarna porzeczka, natka pietruszki i zielone liœcie warzyw, pomidory, papryka, ziemniaki. Najwiêcej witaminy E maj¹: orzechy, migda³y, pestki s³onecznika, kukurydza, soja, fasola, roœliny str¹czkowe, otrêby pszenne i ry¿owe. Obie zapobiegaj¹ uszkodzeniu naczyù krwionoœnych zwiêkszaj¹c odpornoœÌ krwinek czerwonych na hemolizê (proces os³abiaj¹cy krwinkê). Obni¿aj¹ ciœnienie krwi, zapobiegaj¹ zlepianiu p³ytek oraz powstawaniu blaszek mia¿d¿ycowych w œcianach têtnic. Nawet ich niewielkie dawki potrafi¹ zwiêkszyÌ poziom korzystnej frakcji cholesterolu HDL, co zapobiega zwê¿eniu têtnic. Dziêki nim, szczególnie witaminie E, znacznie lepszy jest te¿ przep³yw krwi przez tkankê mózgow¹. Niektórzy naukowcy twierdz¹, ¿e jest ona pomocna w spowalnianiu procesów starzenia mózgu i zwi¹zanego z nim spadku zdolnoœci intelektualnych, w³¹czaj¹c w to nawet chorobê Alzheimera. Witamina C podnosi odpornoœÌ organizmu, tworz¹c pierwsz¹ liniê obrony w starciu z wirusami i bakteriami atakuj¹cymi organizm. Jej obecnoœÌ zwiêksza produkcjê bia³ych krwinek (limfocytów), które niszcz¹ chorobotwórcze patogeny. Witamina E odm³adza uk³ad odpornoœci. Wielokrotny laureat Nobla, dr Linus Pauling twierdzi³, ¿e mo¿e ona przed³u¿yÌ ¿ycie o kilkanaœcie lat dziêki temu, ¿e os³ania cz¹steczki lipidów wchodz¹ce w sk³ad b³ony komórkowej przed utlenieniem (zmianami porównywalnymi z je³czeniem mas³a). Zastrzyk dla mózgu
Zaawansowany wiek czĂŞsto idzie w parze ze spadkiem zdolnoÂści intelektualnych. W Âświetle najnowszych badaĂą, zanik pamiĂŞci, brak zdolnoÂści koncentracji, otĂŞpienie i demencja majÂą zwiÂązek z niedoborem witaminy B6, B12 i kwasu foliowego. Witaminy B12 w owocach i warzywach jest niewiele. Zawiera jÂą dieta bogata w mleko, sery, jajka, ryby i drĂłb. Pozostali sprzymierzeĂący jasnego umysÂłu i systemu nerwowego niepodatnego na stresy oraz doÂłki psychiczne znajdujÂą siĂŞ: ● witamina B6 – w kapuÂście, saÂłacie, warzywach strÂączkowych, awokado, soi, melonie, kantalupie, nieÂłuskanym ryÂżu, orzechach ziemnych i wÂłoskich; ● kwas foliowy (folacyna, nale¿¹ca do grupy witamin B) – w biaÂłej fasoli, szparagach, rzepie, burakach, warzywach zielonolistnych, morelach, dyni, malinach i soku pomaraĂączowym. Ta triada jest niezbĂŞdna do prawidÂłowego procesu powstawania neuroprzekaÂźnikĂłw w mĂłzgu. Witamina B6 przyczynia siĂŞ do produkcji serotoniny odpowiedzialnej za nastrĂłj. ObniÂżenie jej poziomu sprzyja depresji, bezsennoÂści, draÂżliwoÂści, bĂłlom gÂłowy, migrenom, zmĂŞczeniu, osÂłabieniu koncentracji. NiedobĂłr witaminy B12 i kwasu foliowego upoÂśledza tworzenie siĂŞ otoczki mielinowej (izolacji chroniÂącej w³ókna nerwowe). Przyczynia siĂŞ to do zak³óceĂą w przepÂływie neuroprzekaÂźnikĂłw, skutkujÂąc pobudliwoÂściÂą oraz zmiennoÂściÂą nastroju. Witamina B12 bierze teÂż udziaÂł w wytwarzaniu krwinek czerwonych, powodujÂąc lepsze ukrwienie mĂłzgu. Uczestniczy teÂż w procesie powstawania dopaminy i nor adrenaliny, zwiĂŞkszajÂących odpornoœÌ na stres i depresjĂŞ. Kwas foliowy odgrywa du¿¹ rolĂŞ w syntezie DNA, podziale komĂłrek, metabolizmie cukrĂłw oraz aminokwasĂłw, tym samym przeciwdziaÂła starzeniu siĂŞ caÂłego organizmu ³¹cznie z mĂłzgiem. Uczeni z uniwersytetu kalifornijskiego przypisujÂą witaminie B6, B12 i kwasowi foliowemu du¿¹ rolĂŞ. UwaÂżajÂą, Âże niezdiagnozowane zaburzenia psychiatryczno-neurologiczne u osĂłb starszych naleÂży wiÂązaĂŚ z ich niedoborem. Co mogÂą mineraÂły?
SkÂład jadÂłospisu nie pozostaje bez wpÂływu na gospodarkĂŞ kwasowo-zasadowÂą ustroju. Organizm czÂłowieka ma tendencjĂŞ do zakwaszania (wiele produktĂłw przemiany materii to kwasy). Dlatego warzywa i owoce dziaÂłajÂące alkalizujÂąco sÂą naszym sprzymierzeĂącem. ZawierajÂą one znaczne iloÂści skÂładnikĂłw mineralnych o wÂłaÂściwoÂściach zasadotwĂłrczych, np. potas, wapĂą, magnez. DziĂŞki temu przeciwdziaÂłajÂą zakwaszeniu organizmu, bĂŞdÂącemu powodem dolegliwoÂści gastrycznych, ale czĂŞsto teÂż sprawcÂą bĂłlĂłw gÂłowy, brzydkiej cery, starczego wyglÂądu, utraty apetytu, gorszego wykorzystania skÂładnikĂłw odÂżywczych z poÂżywienia. MineraÂły te speÂłniajÂą jeszcze inne waÂżne funkcje: ● potas obniÂża ciÂśnienie tĂŞtnicze krwi, dziaÂła na naczynia mĂłzgowe polepszajÂąc zaopatrzenie w tlen, co zwiĂŞksza ich elastycznoœÌ, odgrywa zasadniczÂą rolĂŞ w aktywnoÂści miĂŞÂśnia sercowego. Bogatym jego ÂźrĂłdÂłem sÂą: ziemniaki, melony, buraki, suszone Âśliwki, banany, pomidory i kabaczki; ● wapĂą cementuje koÂści i zĂŞby, przeciwdziaÂła alergiom, dba o cerĂŞ, sprzyja rĂłwnowadze psychicznej czÂłowieka. Pierwiastek ten jest niezbĂŞdny do prawidÂłowego funkcjonowania ukÂładu nerwowego, gdyÂż wspomaga dziaÂłanie neuroprzekaÂźnikĂłw. KomĂłrki nerwowe stajÂą siĂŞ nadwraÂżliwe, kiedy stĂŞÂżenie wapnia we krwi spada. NajwiĂŞksze jego „zÂłoÂża” znajdujÂą siĂŞ w mleku i nabiale, ale znaczne iloÂści ma teÂż seler, natka pietruszki, czosnek, zielony groszek, chrzan, brokuÂły, marchew i fasola; ● magnez przyspiesza przemiany metaboliczne, przyczynia siĂŞ do wÂłaÂściwego wykorzystania energii, wpÂływa pozytywnie na ukÂład nerwowy. Bez niego nie byÂłaby moÂżliwa synteza adrenaliny i noradrenaliny, hormonĂłw, dziĂŞki ktĂłrym radzimy sobie ze stresem i odzyskujemy rĂłwnowagĂŞ psychicznÂą. Magnez chroni teÂż miĂŞsieĂą sercowy przed niszczÂącym dziaÂłaniem wolnych rodnikĂłw. Wzmacnia go i utrzymuje prawidÂłowy rytm bicia serca. Najlepszym jego ÂźrĂłdÂłem jest kakao, orzechy brazylijskie, laskowe i wÂłoskie, ziarna sÂłonecznika, pestki dyni, fasola, groch, szpinak, kapusta, saÂłata, zielona natka pietruszki. CzĂŞsto i niewiele
Warzywa i owoce naleÂży jadaĂŚ piĂŞĂŚ razy dziennie, w niewielkich iloÂściach o jednakowych porach. WĂłwczas poprawia siĂŞ ich biodostĂŞpnoœÌ, korzystniej wspó³pracujÂą z innymi skÂładnikami poÂżywienia. Jedna porcja to: niewielkie jabÂłko, banan, gruszka, kilka mniejszych owocĂłw (truskawek, czereÂśni, suszonych Âśliwek lub moreli), filiÂżanka warzywnej saÂłatki czy surĂłwki. Najlepiej, gdy zjadamy je na surowo. DÂługie gotowanie zabija czêœÌ witamin, sprawia, Âże mineraÂły przechodzÂą do wody, ktĂłrÂą potem wylewamy. http://dobrydietetyk.pl/czytelnia/165/owoce_i_warzywa/=========================================== Prawda o lodachDariusz SzukaÂła - Promotor zdrowia, specjalista ds. Âżywienia Nie ma nic lepszego w upalne dni jak porcja zimnych lodĂłw. WyÂśmienicie smakujÂą, schÂładzajÂą organizm, doskonale poprawiajÂą nastrĂłj. Uwielbiamy je, a zarazem nĂŞkani wyrzutami sumienia omijamy budki lodowe szerokim Âłukiem. Lody sÂą przecieÂż tuczÂące i niezdrowe – taki panuje przesÂąd. Czy jednak uzasadniony? ... http://dobrydietetyk.pl/czytelnia/183/prawda_o_lodach/ScaliÂłem posty Darek
|
|
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 07, 2010, 21:00:00 wysłane przez Dariusz »
|
Zapisane
|
|
|
|
Thotal
Gość
|
 |
« Odpowiedz #39 : Czerwiec 07, 2010, 00:00:56 » |
|
Serdecznie zapraszamy na bezpÂłatny wykÂład:
„ Nowoczesne metody odÂżywiania i ochrony swojego zdrowia”
ze specjalistÂą w zakresie nutricjologii*
8 czerwca 2010 o godzinie 18:00 w Poznaniu
*Nutricjologia - nauka o od¿ywianiu komórkowym i wp³ywie na jej energiê, wydolnoœÌ i funkcjonowanie.
Podczas wykÂładu dowiesz siĂŞ jak: <http://www.iww.com.pl/upload/articles/542/heart_b.gif>
•OczyszczaĂŚ swĂłj organizm na poziomie komĂłrkowym •ChroniĂŚ organizm przed czynnikami Âśrodowiska zewnĂŞtrznego •Jak odÂżywiaĂŚ siĂŞ na poziome komĂłrkowym •Jak budowaĂŚ odpornoœÌ naszego organizmu •Jak utrzymaĂŚ mÂłodoœÌ, dobrÂą kondycje i wysoki poziom zdrowia •Jak pomoc sobie w istniejÂących chorobach cywilizacyjnych •Jak unikn¹Ì chorĂłb cywilizacyjnych.
W drugiej czĂŞÂści wykÂładu otrzymasz informacjĂŞ o nowych trendach na Âświecie i moÂżliwoÂściach zmiany jakoÂści swojego Âżycia.
Wtorek, 8 czerwca 2010, godzina 18:00, Towarzystwo Przyjació³ Nauk w Poznaniu ul. Miel¿yùskiego 27/29.
Uprzejmie prosimy o potwierdzenie uczestnictwa.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Barbarax
Gość
|
 |
« Odpowiedz #40 : Czerwiec 08, 2010, 19:24:43 » |
|
Ze wzglêdu na "zawartoœÌ" kupowanych lodów tekst "Prawda o lodach" wklei³am do w¹tku offtopowego jako ciekawostkê. Skoro jednak zosta³ on przeniesiony do w¹tku "Jedzenie ma znaczenie", proponujê poszerzyÌ swoj¹ wiedzê o tym, co tak naprawdê kryje siê w lodach i ma wp³yw na nasze zdrowie. W takiej sytuacji najlepsze (i wtedy mo¿emy mówiÌ o jakichkolwiek walorach zdrowotnych) s¹ lody w³asnej roboty. Barbarax
Zjadamy w ciÂągu roku ok. 2 kg ÂśrodkĂłw chemicznych zawartych w jedzeniu O tym, Âże produkty spoÂżywcze naszpikowane sÂą konserwantami, aromatami, substancjami sÂłodzÂącymi i innymi chemikaliami, wiedzÂą wszyscy. Dodatki do ÂżywnoÂści juÂż na staÂłe wpisaÂły siĂŞ w produkcjĂŞ artyku³ów spoÂżywczych. Chemiczne ulepszacze sÂą wszĂŞdzie. Ma to niebagatelny wpÂływ na nasze zdrowie. PrzeciĂŞtny Polak spoÂżywa w ciÂągu roku Âśrednio okoÂło dwĂłch kilogramĂłw ÂśrodkĂłw chemicznych zawartych w ÂżywnoÂści. SÂą to substancje chemiczne, ktĂłre dodawane do artyku³ów spoÂżywczych zapobiegajÂą ich psuciu siĂŞ, przedÂłuÂżajÂą trwaÂłoœÌ, zapewniajÂą odpowiedni smak, zapach i wyglÂąd. Czy powinniÂśmy siĂŞ baĂŚ jedzenia?UwaÂżamy, Âże jako konsumenci moÂżemy wybieraĂŚ to, co chcemy jeœÌ. Nic bardziej b³êdnego. Wielkie koncerny, ktĂłre wyspecjalizowaÂły siĂŞ w przetwarzaniu i sprzedaÂży ÂżywoÂści, chcÂą, abyÂśmy dokonali wyboru w oparciu o to, co oni nam zaproponujÂą. KuszÂą nas reklamÂą i zapewniajÂą o zdrowotnych i dobroczynnych wÂłaÂściwoÂściach swoich produktĂłw. Dietetyczny, niskokaloryczny, niskotÂłuszczowy, o maÂłej zawartoÂści soli, wysokobiaÂłkowy – to tylko kilka reklamowych sloganĂłw. Nie dowiemy siĂŞ jednak z reklam, jaki wpÂływ mogÂą mieĂŚ na nasze zdrowie dodawane do ÂżywnoÂści substancje chemiczne. Do tej pory nie jest teÂż znane wzajemne oddziaÂływanie ró¿nych substancji na siebie ani oddziaÂływanie na nie toksyn ze Âśrodowiska, ÂśrodkĂłw ochrony roÂślin i lekarstw. Istnieje wiele substancji, ktĂłrych dziaÂłanie w organizmie moÂżna porĂłwnaĂŚ do dziaÂłania broni binarnej. Pojedynczy zwiÂązek jest zupeÂłnie nieszkodliwy, jednak kiedy wchodzi w interakcje z innym skÂładnikiem, tworzy niezwykle toksycznÂą mieszankĂŞ. Do takich substancji nale¿¹ niektĂłre ksenobiotyki – zwiÂązki, ktĂłre mogÂą powstawaĂŚ w organizmie pod wpÂływem dziaÂłania chemikaliĂłw zawartych w ÂżywnoÂści. Same w sobie sÂą nieszkodliwe, dopiero w wyniku przemian metabolicznych nabierajÂą wÂłaÂściwoÂści toksycznych. NiektĂłre mogÂą mieĂŚ korzystny wpÂływ, ale wiele z nich to zwiÂązki trujÂące. O tym, ktĂłry ksenobiotyk jest mniej lub bardziej toksyczny, decyduje szybkoœÌ, z jakÂą wydalany jest z organizmu. ZwiÂązek, ktĂłry jest szybciej wydalany, stwarza mniejsze zagroÂżenie – ze wzglĂŞdu na krĂłtszy czas kontaktu. Azotany i azotyny sÂą powszechnie stosowanymi konserwantami w przetwĂłrstwie miĂŞsa i przemyÂśle mleczarskim. Azotyn sodu stosowany jest przy produkcji wĂŞdlin, wyrobĂłw garmaÂżeryjnych i w konserwach miĂŞsnych. Jest aktualnie jedynym znanym Âśrodkiem, ktĂłry hamuje wzrost bakterii wytwarzajÂących jad kieÂłbasiany. W mleczarstwie stosowany jest do produkcji serĂłw podpuszczkowych i serkĂłw topionych. Azotyny sÂą substancjami maÂło toksycznymi. SÂą szybko absorbowane przez organizm i wydalane z moczem w postaci niezmienionej. Jednak w pewnych warunkach czêœÌ azotanĂłw moÂże ulec redukcji do azotynĂłw, a te sÂą juÂż bardzo toksyczne dla czÂłowieka. SzczegĂłlnie wraÂżliwe sÂą na nie niemowlĂŞta, dzieci i osoby starsze. MogÂą powodowaĂŚ bĂłle brzucha, zawroty gÂłowy, spadek ciÂśnienia tĂŞtniczego krwi, przyÂśpieszone bicie serca, zaburzaĂŚ funkcjĂŞ bÂłony Âśluzowej jelita cienkiego, zwiĂŞkszajÂą ryzyko powstawania raka Âżo³¹dka oraz jelita grubego. Nie ma zapachu nie do podrobieniaAktualnie znanych jest okoÂło 17 tys. ró¿nych zwiÂązkĂłw zapachowych, w przemyÂśle spoÂżywczym uÂżywa siĂŞ ich okoÂło tysiÂąca. W owocach i kwiatach roÂślin tworzÂą siĂŞ naturalne smaki i zapachy. DziÂś technika jest na tak wysokim poziomie, Âże moÂżna je bez trudu podrobiĂŚ. Najpierw sprawdza siĂŞ, jak sÂą zbudowane te naturalne. RozkÂłada siĂŞ je na pojedyncze skÂładniki chemiczne i opisuje, w jakich sÂą proporcjach. Teraz juÂż moÂżna ze sztucznych zwiÂązkĂłw chemicznych skÂładaĂŚ dowolne smaki i zapachy. SÂą one identyczne jak naturalne. Ró¿nica jest tylko w pochodzeniu, stworzyÂł je czÂłowiek, niekiedy z pomocÂą bardzo wyrafinowanej technologii. Znacznie Âłatwiej jest zrobiĂŚ sok o smaku i zapachu identycznym z naturalnym, jak uprawiaĂŚ owoce, pielĂŞgnowaĂŚ je, czekaĂŚ aÂż dojrzejÂą, zbieraĂŚ i przetwarzaĂŚ. CzĂŞsto wiĂŞc soki, ktĂłrych teraz jest peÂłno na pó³kach sklepowych, nie majÂą nic wspĂłlnego z naturalnym owocem. MylÂące sÂą takÂże napisy: "100 proc. soku”, ktĂłre pojawiajÂą siĂŞ na kartonach z sokami. SugerujÂą one, Âże sok jest ÂświeÂżo wyciÂśniĂŞty z owocĂłw. Teoretycznie tak powinno byĂŚ, jednak w praktyce wyglÂąda to nieco inaczej. NajczĂŞÂściej soki sÂą rozcieĂączane z koncentratĂłw. Wyciska siĂŞ owoce, odparowuje wodĂŞ i robi syrop. PóŸniej w rozlewniach rozcieĂącza siĂŞ go wodÂą i taki sok trafia na pó³ki sklepowe. Takie postĂŞpowanie jest podyktowane wzglĂŞdami ekonomicznymi. Nie trzeba pÂłaciĂŚ za transport wody – moÂżna jÂą dodaĂŚ na miejscu. W trakcie produkcji syropu, podczas odparowywania, z soku uciekajÂą z parÂą wodnÂą aromaty. W wiĂŞkszoÂści zakÂładĂłw produkujÂących soki Âłapie siĂŞ je w specjalne filtry, a potem z powrotem dodaje do koncentratu. SÂą jednak takie, w ktĂłrych ten zapach i smak "podkrĂŞca” siĂŞ sztucznie, dodajÂąc aromaty chemiczne identyczne z naturalnymi. Takie soki Âłatwo rozpoznaĂŚ, majÂą one zwykle podejrzanie niskÂą cenĂŞ. Owoce i warzywa pĂŞdzone na chemii
Wystarczy przejœÌ siĂŞ po warzywniaku, Âżeby zobaczyĂŚ, jak piĂŞkne i dorodne warzywa i owoce sÂą na straganach. JabÂłka czy gruszki, czĂŞsto opakowane kaÂżde w oddzielny papier, ogromne, imponujÂąco okazaÂłe, wrĂŞcz nienaturalnej wielkoÂści. Czy widzieliÂście w babcinym sadzie coÂś takiego? Nietrudno siĂŞ domyÂśliĂŚ, Âże w naturalny sposĂłb taki owoc nie wyroÂśnie. To musi byĂŚ pĂŞdzone Âśrodkami chemicznymi, wielokrotnie spryskiwane przed szkodnikami i chorobami albo zmanipulowane genetycznie. Weterynarze mĂłwiÂą, Âże zawsze na wiosnĂŞ jest pomĂłr Âświnek morskich. Te sympatyczne zwierzĂŞta zabija saÂłata, ktĂłra jest ich podstawowym poÂżywieniem. ÂŻeby szybciej trafiÂła na stragany, producenci nowalijek pĂŞdzÂą jÂą na sztucznych nawozach i spryskujÂą Âśrodkami chemicznymi. ÂŚwinki tego nie wytrzymujÂą. Na pewno jedliÂście w Âśrodku zimy pomidora czy ogĂłrka ze szklarni. ZupeÂłnie nie majÂą smaku. Nie to, co te, ktĂłry dojrzewajÂą w gruncie na sÂłoĂącu. KupujÂąc owoce, nie mamy Âżadnych informacji o Âśrodkach chemicznych uÂżytych do ich produkcji, transportu i przechowywania. A co z lodami?Smakosze lodĂłw z pewnoÂściÂą nie zdajÂą sobie sprawy, jakie substancje chemiczne dodawane sÂą do ich ulubionego smakoÂłyku, gdyÂż producenci lodĂłw nie muszÂą podawaĂŚ skÂładnikĂłw i dodatkĂłw uÂżywanych do ich produkcji. Rezultatem tego jest nafaszerowany substancjami chemicznymi wyrĂłb. W skÂład lodĂłw mogÂą wchodziĂŚ nastĂŞpujÂące substancje: glikol dwuetylenowy – skÂładnik pÂłynĂłw niezamarzajÂących i rozpuszczalnikĂłw do farb, stosowany w lodach jako substancja emulgujÂąca, aldehyd C-17 – w przemyÂśle uÂżywany do produkcji barwnikĂłw anilinowych, mas plastycznych i gumy, lodom nadaje smak wiÂśniowy, piperonal – Âśrodek stosowany do zabijania wszy, lodom nadaje smak i zapach wanilii, octan etylu – sÂłuÂży do czyszczenia skĂłr i tkanin, lodom nadaje smak ananasa, aldehyd masÂłowy – skÂładnik klejĂłw kauczukowych, daje smak orzechowy, octan anylu – rozpuszczalnik farb olejnych, nadaje lodom smak bananowy, octan benzylu – rozpuszczalnik soli azotanowych, daje smak truskawkowy. Chleba naszego powszedniego
WiĂŞkszoœÌ piekarzy stosuje do produkcji chleba tzw. polepszacze. SÂą to substancje dodawane do ciasta, ktĂłre skracajÂą proces produkcji i polepszajÂą wyglÂąd pieczywa. Piekarze majÂą do dyspozycji wiele substancji. NiektĂłre produkowane sÂą z gipsu, mydÂła, a nawet ÂświĂąskiej szczeciny. Piekarz nie musi czekaĂŚ aÂż ciasto wyroÂśnie, moÂże je wsadziĂŚ do pieca po kilkunastu minutach od rozczynienia, a pieczywo bĂŞdzie puszyste i rumiane. Chleb, ktĂłry na drugi dzieĂą jest czerstwy i bez smaku, bez wÂątpienia zawiera "polepszacze”. Pieczywo wypiekane tradycyjnymi metodami zachowuje ÂświeÂżoœÌ przez kilka dni i nie jest jak z waty. OczywiÂście, spoÂżywanie ulepszonego pieczywa nie jest obojĂŞtne dla zdrowia. Substancje zawarte w polepszaczach majÂą niekorzystny wpÂływ na Âżo³¹dek i jelita. NiszczÂą bÂłonĂŞ ÂśluzowÂą ukÂładu pokarmowego i mogÂą osadzaĂŚ siĂŞ na Âściankach naczyĂą krwionoÂśnych. WiĂŞc co jeœÌ?Dawniej ÂżywnoœÌ pochodziÂła z chÂłopskiej zagrody. Mleko, masÂło, Âśmietana pochodziÂły od krĂłw, ktĂłre pasÂły siĂŞ na ³¹ce, miĂŞso – ze ÂświĂą karmionych ziemniakami i otrĂŞbami, a rosó³ – z kur, ktĂłre ÂżywiÂły siĂŞ tym, co wygrzebywaÂły sobie na podwĂłrku. Dzisiaj wiĂŞkszoœÌ ÂżywnoÂści nie jest typowym produktem rolnictwa, lecz wytworem nowoczesnej technologii. Prawie wszystko, co kupujemy w sklepie, jest w jakiÂś sposĂłb przetwarzane i ulepszane. Pijemy mleko, ktĂłre przechodzi skomplikowany proces uzdatniajÂący, Âżeby nie skwaÂśniaÂło przez kilka miesiĂŞcy, jemy miĂŞso przechowywane miesiÂącami w lodĂłwkach, gotujemy bÂłyskawiczne zupy z proszku, spoÂżywamy przepiĂŞknie wyglÂądajÂące wĂŞdliny bez grama tÂłuszczu. IloœÌ ÂżywnoÂści, ktĂłra nieprzetworzona trafia na nasz stó³, zmniejsza siĂŞ coraz bardziej. Zbyt wielkiego wyboru nie mamy. Dlatego chcÂąc ograniczyĂŚ do minimum ryzyko naraÂżenia zdrowia, powinniÂśmy wiedzieĂŚ, ktĂłre substancje mogÂą nam szkodziĂŚ. http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100511/ZDROWIE/597502898Inne: http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100510/ZDROWIE/727268873http://www.wieslawduda.pl/ciekawostki.htm
|
|
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 08, 2010, 19:33:53 wysłane przez Barbarax »
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Barbarax
Gość
|
 |
« Odpowiedz #42 : Czerwiec 12, 2010, 06:30:20 » |
|
...ale gdzie szukaĂŚ "zdrowej" rybki?  Produkty jedzeniopodobne Schab moÂże byĂŚ spreparowany z drobiu, parĂłwki cielĂŞce – zawieraĂŚ tylko wieprzowinĂŞ, a truskawki w „truskawkowym” nadzieniu czekolady czĂŞsto udaje buraczany przecier. DziwolÂągĂłw wykrytych w 2009 r. przez PaĂąstwowÂą InspekcjĂŞ HandlowÂą jest znacznie wiĂŞcej. c.d.: http://www.wprost.pl/ar/194057/Produkty-jedzeniopodobne/?O=194057&pg=0
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 6024
Zobacz profil
Email
|
 |
« Odpowiedz #43 : Czerwiec 26, 2010, 17:06:10 » |
|
Kawa i herbata w umiarkowanych iloœciach s³u¿¹ sercuPAP, MK/22.06.2010 00:03 Picie w umiarkowanych iloœciach kawy i herbaty zmniejsza ryzyko chorób serca - informuj¹ naukowcy z Holandii na ³amach pisma "Arteriosclerosis, Thrombosis, and Vascular Biology".Profesor Yvonne Van der Schouw wraz z zespo³em z Julius Center for Health Sciences and Primary Care na Uniwersytecie Medycznym w Utrechcie bada³a zwyczaje dotycz¹ce picia kawy i herbaty wœród 37,514 uczestników. Informacje uzyskano przy pomocy ankiet, a stan zdrowia badanych monitorowano przez 13 lat. Jak podkreœlaj¹ autorzy pracy nale¿y zauwa¿yÌ, ¿e osoby pij¹ce kawê i herbatê ró¿ni¹ siê od siebie - wielu wielbicieli kawy pali i stosuje mniej zdrow¹ dietê w porównaniu z osobami pij¹cymi herbatê. Wyniki badania wykaza³y, ¿e picie ponad 6 fili¿anek herbaty dziennie zmniejsza ryzyko chorób serca o 36 proc. (w porównaniu do osób pij¹cych mniej ni¿ jedn¹ fili¿ankê dziennie). Natomiast picie od 3 do 6 fili¿anek herbaty dziennie zmniejsza ryzyko œmierci z powodu choroby serca a¿ o 45 proc. Z kolei picie dwóch fili¿anek kawy dziennie obni¿a ryzyko chorób serca o 20 proc. Nie zaobserwowano wp³ywu picia kawy ani herbaty na ryzyko zawa³u. Zdaniem naukowców korzystny wp³yw obydwu napojów na zdrowie mo¿e wi¹zaÌ siê z dzia³aniem antyoksydantów. Zawarte w herbacie flawonoidy prawdopodobnie zmniejszaj¹ ryzyko chorób serca, ale dok³adny mechanizm ich dzia³ania nie jest na razie znany. http://wiadomosci.onet.pl/2187594,69,kawa_i_herbata_w_umiarkowanych_ilosciach_sluza_sercu,item.html
|
|
|
Zapisane
|
PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
|
|
|
janusz
 Wielki gaduÂła ;)
Punkty Forum (pf): 29
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 1370
Zobacz profil
|
 |
« Odpowiedz #44 : Lipiec 03, 2010, 00:21:59 » |
|
Produkty zbo¿owe pe³noziarniste s¹ Ÿród³em wêglowodanów, które s¹ niezbêdne, aby tryptofan móg³ dotrzeÌ do mózgu, gdzie jest zamieniany w serotoninê, hormon szczêœcia. Im wiêcej ziarenek w Twoim pieczywie czy porannym muesli, tym lepiej. Dostarczaj¹ kwasu foliowego, witaminy niezbêdnej do prawid³owego funkcjonowania uk³adu nerwowego. W sporych iloœciach znajdziesz j¹ te¿ w zielonych warzywach, np. szpinaku i broku³ach. Kwas foliowy jest niezbêdny, by unikn¹Ì depresji. Zmniejsza stê¿enie homocysteiny, substancji, która w zbyt du¿ej iloœci mo¿e wywo³ywaÌ spadki nastroju.  Wiêcej w poni¿szym linku. http://www.samozdrowie.pl/artykul,Jadlospis-na-szczescie,12
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 6024
Zobacz profil
Email
|
 |
« Odpowiedz #45 : Lipiec 08, 2010, 21:32:17 » |
|
Coœ w temacie z postu powy¿ej. Wêglowodany, to jedne z najbardziej potêpianych œrodków spo¿ywczych, a tymczasem okazuje siê, ¿e: Zdrowy wybór2010-06-25, ostatnia aktualizacja 2010-06-25 11:57 Co najmniej po³owa dostarczanej codziennie energii powinna pochodziÌ z wêglowodanów Wêglowodany to inaczej cukry. S¹ Ÿród³em szybko przyswajalnej energii i jedynym po¿ywieniem dla mózgu. Potrzebuje on do prawid³owego funkcjonowania ok. 140 g glukozy dziennie. Dlatego co najmniej po³owa dostarczanej codziennie energii powinna pochodziÌ z wêglowodanów. Jeœli nasza dieta to 1500 kcal, a¿ 750 kcal powinno pochodziÌ z wêglowodanów. Nadwy¿kowe wêglowodany (te, których organizm nie wykorzysta³ na bie¿¹ce potrzeby) magazynowane s¹ w w¹trobie i miêœniach w postaci tzw. glikogenu. W razie potrzeby organizm pobierze glikogen najpierw z miêœni, potem z w¹troby. Zapasy te s¹ jednak ograniczone. Tego, ¿e siê skoùczy³y, mo¿emy doœwiadczyÌ np. podczas intensywnego wysi³ku fizycznego. Objawia siê to silnym poczuciem zmêczenia i dr¿eniem miêœni. Dlatego radzimy, by na si³owni piÌ wodê lekko pos³odzon¹ miodem - uzupe³niamy w ten sposób braki cukru. Ale uwaga! Nadmiar zjedzonych wêglowodanów (np. s³odycze!) zamienia siê w trójglicerydy i powoduje rozrost tkanki t³uszczowej. Rola wêglowodanów... http://odwazsie.gazeta.pl/odwagi/1,97220,8063027,Zdrowy_wybor.html
|
|
|
Zapisane
|
PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
|
|
|
Thotal
Gość
|
 |
« Odpowiedz #46 : Lipiec 10, 2010, 07:47:43 » |
|
Mamy teraz czas na uzupe³nienie witamin dziêki œwie¿ym owocom i warzywom. Szczególnie tym, które nas lecz¹; http://www.flavonoidy.com/warzywa.phphttp://www.we-dwoje.pl/flawonoidy,artykul,4822.htmlOkazuje siê, ¿e owoce i warzywa to najlepsza ochrona przed chorobami cywilizacyjnymi, a tak¿e to najlepsze lekarstwa na wszystkie choroby cywilizacyjne, nowotwory, choroby uk³adu kr¹¿enia i inne. WidaÌ to szczególnie po wynikach terapii Gersona, czy modnej ostatnio metodzie wychodzenia z ciê¿kich chorób dziêki flavonowi. Osobiœcie uwa¿am, ¿e naturalne i œwie¿e prosto z krzaka czy drzewa s¹ o wiele bardziej korzystne, bo s¹ jeszcze ¿ywe, maj¹ du¿o wiêcej energii ¿yciowej i dziêki temu uzupe³niaj¹ nasze niedobory. Pozdrawiam - Thotal 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Barbarax
Gość
|
 |
« Odpowiedz #47 : Sierpień 17, 2010, 12:32:06 » |
|
Dlaczego frytki McDonald's sÂą tak smaczne? Fast food to cichy zabĂłjca. SprawdÂź, jakie substancje znajdujÂą siĂŞ w popularnym jedzeniu. Z pewnoÂściÂą nie sÂą to witaminy...
Wydrukuj ten tekst i daj do poczytania tym którzy nie maja dostêpu do Internetu. Tego nigdy nie przeczytasz w Polskiej prasie pozostaj¹cej pod kontrola zachodnich korporacji, jak np. Gazeta Wyborcza Michnika. Fragmenty ksi¹¿ki amerykaùskiego autora Erica Schlossera "Fast Food Nation" ("Naród fast foodów"). Artyku³ ukaza³ siê w bostoùskim miesiêczniku "The Atlantic Monthly", numerze ze stycznia 2001. Wkrótce po ukazaniu siê, zosta³ on zdjêty z witryny internetowej miesiêcznika. Ksi¹¿ka by³a przez ca³y rok na liœcie bestsellerów gazety The New York Times. Od tlumacza: Za smacznie i niewinnie wygl¹daj¹c¹ ¿ywnoœci¹ McDonald's kryje sie zaawansowana do niewiarygodnego poziomu nauka, technologia, oraz marketing adresowany g³ównie do dzieci. Ci, którzy bezkrytycznie po³ykaj¹ korporacyjna propagandê McDonald's (przedstawiaj¹c¹ ich produkty jako dobre, a ich przybytki za wyœmienite miejsca spêdzenia w gronie rodzinnym wolnego czasu), powinni zapiaÌ pasy bezpieczeùstwa. Maj¹ oni tutaj unikaln¹ okazjê dowiedzenia siê du¿o wiêcej ni¿ McDonald's chce swoim klientom ujawniaÌ. Smacznego. "Sma¿enie frytek by³o dla mnie prawie œwiête" - napisa³ w swojej autobiografii Ray Kroc, jeden z za³o¿ycieli McDonald's. - "Przygotowanie by³o rygorystycznie powtarzanym rytua³em." Podczas wczesnych lat sieci McDonald's frytki by³y robione od zera ka¿dego dnia. Ziemniaki typu Russet Burbanks by³y obierane, ciête na paski i sma¿one w kuchniach McDonald's. W po³owie lat szeœÌdziesi¹tych, czyli kiedy sieÌ rozros³a siê na ca³¹ Amerykê, postanowiono obni¿yÌ koszta, zredukowaÌ iloœÌ dostawców i sprawiÌ, ¿eby frytki smakowa³y tak samo w ka¿dym punkcie sieci. McDonald's zacz¹³ przerzucaÌ siê na mro¿one frytki w 1966 roku i niewielu klientów zauwa¿y³o ró¿nicê. Mimo to zmiana mia³a ogromny wp³yw na rolnictwo i dietê Ameryki. Powszechna ¿ywnoœÌ zosta³a zamieniona na zaawansowany technicznie towar przemys³owy. Obecnie frytki McDonald's pochodz¹ z wielkich fabryk, które mog¹ obraÌ, pokroiÌ, usma¿yÌ i zamroziÌ milion kilogramów ziemniaków ka¿dego dnia. Szybka ekspansja McDoanld's oraz popularnoœÌ ich tanich, masowo produkowanych frytek zmieni³a styl od¿ywiania siê Amerykanów. W 1960 roku Amerykanie konsumowali œrednio oko³o 40 kg œwie¿ych ziemniaków i 2 kg mro¿onych frytek. W roku 2000 konsumowali oni œrednio oko³o 25 kg œwie¿ych i 15 kg mro¿onych frytek. Dzisiaj McDonald's jest najwiêkszym kupcem ziemniaków w USA. Smak frytek McDonald's odegra³ wa¿n¹ rolê w sukcesie tej sieci. Frytki przynosz¹ wiêkszy profit ni¿ hamburgery i chwalone s¹ przez klientów, konkurencjê, a nawet krytyków. Ich wyró¿niaj¹cy siê smak nie pochodzi jednak od rodzaju ziemniaków, które McDonald's kupuje, technologii, jakiej u¿ywa, czy urz¹dzeù, które je sma¿¹. Inne sieci równie¿ u¿ywaj¹ ziemniaków Russet Burbanks, kupuj¹ frytki od tych samych wielkich dostawców i maj¹ podobne urz¹dzenia w swoich kuchniach. Smak frytki jest w wiêkszoœci wyznaczony rodzajem u¿ywanego oleju. Przez dekady McDonald's sma¿y³ swoje frytki w mieszance oleju z nasion bawe³ny i 93% t³uszczu wo³owego. Mieszanka dawa³a frytkom unikalny smak oraz wiêcej szkodliwego t³uszczu w ka¿dym gramie produktu.. W roku 1990, pod ciê¿arem krytyki cholesterolu we frytkach, McDonald's przerzuci³ siê na olej czysto warzywny. To jednak stworzy³o k³opot: jak zrobiÌ frytki, które smakuj¹ jak wo³owina, ale bez sma¿enia ich w t³uszczu wo³owym? Spojrzenie na sk³adniki we frytkach McDonald's sugeruje, jak ten problem rozwi¹zano. Na koùcu listy sk³adników jest niepozorne, a mimo to wygl¹daj¹ce tajemniczo okreœlenie: "smak naturalny" (natural flavor). Ten sk³adnik pomaga wyt³umaczyÌ nie tylko to, dlaczego frytki smakuj¹ tak dobrze, ale dlaczego wiêkszoœÌ szybkiej ¿ywnoœci (w rzeczy samej - wiêkszoœÌ ¿ywnoœci jak¹ je Ameryka) smakuje tak, jak smakuje. Otwórz swoj¹ lodówkê, zamra¿alnik, spi¿arniê - i spójrz na opakowania swojej ¿ywnoœci. Znajdziesz "naturalny smak" lub "sztuczny smak" na prawie ka¿dej liœcie sk³adników. Podobieùstwa pomiêdzy tymi dwiema szerokimi kategoriami s¹ daleko bardziej znacz¹ce ni¿ ró¿nice. Oba s¹ dodatkami uzyskanymi przez cz³owieka, które nadaj¹ wiêkszoœci ¿ywnoœci okreœlony smak. Ludzie na ogó³ kupuj¹ konkretn¹ ¿ywnoœÌ po raz pierwszy ze wzglêdu na jej opakowanie lub wygl¹d. Smak na ogó³ decyduje o tym, czy kupi¹ j¹ ponownie. Oko³o 90% pieniêdzy, jakie Amerykanie obecnie wydaj¹ na ¿ywnoœÌ przypada na ¿ywnoœÌ technologicznie przetwarzan¹. Techniki puszkowania, mro¿enia i odwadniania, u¿ywane przy przerabianiu, niszcz¹ wiêkszoœÌ smaku ¿ywnoœci. W ten sposób w USA powsta³ wielki przemys³, maj¹cy na celu uczynienie ¿ywnoœci bardziej apetyczn¹. Bez tego przemys³u smakowego dzisiejsza szybka ¿ywnoœÌ po prostu nie istnia³aby. Nazwy przoduj¹cych amerykaùskich sieci szybkiej ¿ywnoœci, jak McDonald's czy Burger King, wros³y nie tylko w amerykaùsk¹ rzeczywistoœÌ, ale sta³y siê te¿ niezwykle popularne na ca³ym œwiecie. Mimo tego, niewielu jest w stanie wskazaÌ przedsiêbiorstwa, które produkuj¹ smaki dla szybkiej ¿ywnoœci. Przemys³ smakowy jest okryty wielk¹ tajemnic¹. Wiod¹ce firmy nie chc¹ ujawniÌ dok³adnych receptur sk³adników smakowych, ani te¿ wskazaÌ swoich klientów. Tajemnica jest uznawana za sprawê fundamentaln¹, maj¹c¹ chroniÌ reputacjê lubianych marek. Ma to s³u¿yÌ temu, aby sieci szybkiej ¿ywnoœci mog³y nadal utrzymywaÌ spo³eczeùstwo w przekonaniu, ¿e smak ¿ywnoœci któr¹ sprzedaj¹ pochodzi z ich w³asnych kuchni, a nie z odleg³ych fabryk prowadzonych przez inne firmy. Frytki McDonald's s¹ jednym z niezliczonych rodzajów ¿ywnoœci, których smak jest tylko czêœci¹ skomplikowanego procesu produkcji. W rzeczywistoœci wygl¹d i smak tego co dzisiaj jemy jest z³ud¹, i to celowo. Korytarz smakowy Na trasie autostrady New Jersey Turnpike znajduje siê serce przemys³u smakowego. Korytarz, w którym a¿ roi siê od rafinerii i fabryk chemicznych. International Flavors & Fragrances (IFF), najwiêksza tego typu firma na œwiecie, ma fabrykê przy wyjeŸdzie numer 8A w Dayton w New Jersey. Givaudan, druga najwiêksza na œwiecie firma smakowa, ma z kolei swoj¹ fabrykê w po³o¿onym po s¹siedzku East Hanover. Haarmann & Reimer, najwiêksza niemiecka firma, posiada fabrykê w Teteboro - w cieniu Manhattanu, podobnie zreszt¹ jak Tagasako, najwiêksza japoùska firma smakowa. Flavor Dynamics posiada fabrykê w South Plainfield, a Frutarom zadomowi³o siê w North Bergen, na wysokoœci górnego Manhattanu. Elan Chemical jest zlokalizowany w Newark (w s¹siedztwie l¹duj¹cych niedaleko samolotów z Polski - MK). Tuzin firm produkuje smaki w korytarzu pomiêdzy Teaneck a South Brunswick. To w³aœnie w tym regionie wytwarzane jest oko³o 2/3 dodatków smakowych sprzedawanych w USA. Fabryka IFF w Dayton to wielki, jasnob³êkitny budynek ze wspó³czesnym kompleksem biur, do³¹czonym z przodu. Jest po³o¿ona w rejonie fabrycznym, niedaleko fabryki plastików niemieckiego koncernu chemicznego BASF, a tak¿e fabryki Jolly French Toast i fabryki, która produkuje kosmetyki marki Liz Claiborne. Tuziny ciê¿arówek parkowa³y przy rampie IFF tego popo³udnia kiedy z³o¿y³em tam wizytê, a z otworów wentylacyjnych na dachu unosi³a siê cienka chmura pary. Przed wejœciem do fabryki podpisa³em formularz mówi¹cy o zakazie ujawniania nazw marek ¿ywnoœci, w których wykorzystane s¹ smaki produkowane przez IFF. Miejsce przypomina³o mi fabrykê czekolady. W korytarzach unosi³y siê cudowne zapachy. Mê¿czyŸni i kobiety w schludnych, bia³ych fartuchach entuzjastycznie zajmowali siê swoimi zadaniami, a na laboratoryjnych sto³ach i pó³kach sta³y setki ma³ych butelek. Butelki te zawiera³y silne, ale wra¿liwe na œwiat³o chemikalia smakowe. Chroni³y je przed œwiat³em br¹zowe szk³o i szczelne nakrêtki. D³ugie nazwy chemiczne na ma³ych, bia³ych nalepkach by³y dla mnie tak tajemnicze jak œredniowieczna ³acina. Owe substancje o dziwnie brzmi¹cych nazwach bêd¹ zmieszane i przelane, a nastêpnie zamienione w nowe substancje, niczym magiczne eliksiry. Nie zosta³em zaproszony do czêœci fabryki IFF, gdzie odbywa siê proces produkcyjny. Obawiano siê, ¿e móg³bym odkryÌ tajemnice handlowe. W zamian zwiedzi³em ró¿ne laboratoria i kuchnie, gdzie smaki dobrze znanych marek s¹ testowane lub poprawiane, i gdzie od podstaw tworzone s¹ zupe³nie nowe smaki. "Laboratorium przek¹sek" jest odpowiedzialne za smak p³atków ziemniaczanych i kukurydzianych, chlebów, krakersów i ¿ywnoœci dla zwierz¹t. "Laboratorium konfekcyjne" wymyœla smaki lodów, ciastek, cukierków, past do zêbów, p³ynów do p³ukania jamy ustnej i leków ¿o³¹dkowych. Wszêdzie, gdziekolwiek siê zwróci³em, widzia³em znane i szeroko reklamowane produkty, le¿¹ce na biurkach i pó³kach laboratoryjnych. Laboratorium p³ynów by³o pe³ne jasnokolorowych cieczy w przejrzystych butelkach. Wychodz¹ st¹d m.in. smaki dla popularnych napojów, herbat, win i napojów winopodobnych, naturalnych soków, organicznych napojów z soi i piw. W jednej z kuchni spotka³em schludnego technologa ¿ywnoœci, mê¿czyznê w œrednim wieku z eleganckim krawatem pod czystym fartuchem, który uwa¿nie przygotowywa³ partie ciastek z bia³¹ polew¹ i ró¿owo-bia³ymi kropkami. W innej kuchni widzia³em piec do pizzy, grill, maszynê do robienia napojów mlecznych typu milk shake i maszynê do sma¿enia frytek - identyczne z tymi, które widzia³em w niezliczonych barach szybkiej ¿ywnoœci (McDonald's etc.). IFF, poza tym ¿e jest najwêksz¹ na ?wiecie firm¹ smakow¹, produkuje tak¿e zapachy dla szeœciu z dziesiêciu najlepiej sprzedawanych w USA perfum, w tym: EstÊe Lauder - Beautiful, Clinique - Happy, Lancôme - TrÊsor oraz Calvin Klein - Eternity. Firma produkuje równie¿ zapachy dla produktów domowych (m.in. dezodoranty, p³yny do naczyù, myd³a, szampony, politury do mebli i pod³óg). Tworzenie tych wszystkich aromatów opiera siê w praktyce na tej samej zasadzie - odpowiedniej manipulacji lotnymi chemikaliami. Tajemnica kryj¹ca siê za zapachami Twojego kremu do golenia jest dok³adnie taka sama jak ta, która decyduje o smaku kolacji z zamra¿arki supermarketu. Naturalne i sztuczne Naukowcy uwa¿aj¹, ¿e ludzie nabyli zmys³ smaku, aby móg³ on chroniÌ ich przed zatruciami. Jadalne roœliny na ogó³ smakuj¹ s³odko, szkodliwe raczej cierpko. Kubki smakowe na naszych jêzykach mog¹ rozpoznaÌ obecnoœÌ paru podstawowych smaków, w tym s³odkiego, kwaœnego, pikantnego, s³onego, cierpkiego i umami - smaku odkrytego przez japoùskich naukowców, który jest wyzwalany przez aminokwasy w ¿ywnoœci takiej, jak miêso, ryby, grzyby, ziemniaki i chwasty morskie. Jednak czujniki smaku na jêzyku maj¹ ograniczone mo¿liwoœci w porównaniu ze systemem wêchowym cz³owieka, który mo¿e wykryÌ tysi¹ce ró¿nych chemicznych aromatów. Czym jest odczuwany przez nas smak? - Jest g³ównie zapachem gazów, które s¹ uwalniane przez substancje chemiczne, które w³aœnie w³o¿y³eœ do ust. To w³aœnie aromat ¿ywnoœci mo¿e w 90-ciu % byÌ odpowiedzialny za jej smak. Akt picia, ssania czy ¿ucia substancji uwalnia gazy lotne. Przedostaj¹ siê one z jamy ustnej i nosa (albo drog¹ z ty³u jamy ustnej) do cienkiej warstwy komórek nerwowych, nazywanych olfactory epithelium, zlokalizowanych u podstawy Twojego nosa, pomiêdzy oczami. Twój mózg ³¹czy z³o¿one sygna³y zapachu pochodz¹ce z nab³onka wêchowego (olfactory epithelium) z prostymi sygna³ami smaku z Twojego jêzyka, wyznacza smak dla tego co jest w Twojej jamie ustnej i decyduje dalej, czy jest to to, co nadaje siê do jedzenia. Preferencje ¿ywieniowe cz³owieka, podobnie jak charakter, s¹ formowane w paru pierwszych latach ¿ycia poprzez proces socjalizacji. Noworodki od urodzenia preferuj¹ s³odkie smaki i odrzucaj¹ cierpkie. Starsze dzieci mo¿na nauczyÌ, aby polubi³y ¿ywnoœÌ pikantn¹, zwyczajn¹ zdrow¹ ¿ywnoœÌ albo szybk¹ ¿ywnoœÌ - w zale¿noœci od tego, co jedz¹ ludzie wokó³ nich. Ludzki zmys³ zapachu nie jest jeszcze w pe³ni zbadany. Wiemy jednak, ¿e jest on bardzo uzale¿niony od czynników psychologicznych i oczekiwaù. Umys³ celowo koncentruje siê tylko na niektórych aromatach które nas otaczaj¹, a odrzuca zdecydowan¹ wiêkszoœÌ. Ludzie mog¹ wychowywaÌ siê w przyzwyczajeniu do nieprzyjemnych albo mi³ych zapachów. Mog¹ te¿ przestaÌ zauwa¿aÌ co i kiedy im przeszkadza³o. Zapach i pamiêÌ s¹ ze sob¹ po³¹czone. Zapach mo¿e niespodziewanie wydobyÌ z naszej pamiêci dawno zapomnian¹ sytuacjê. Zapachy ¿ywnoœci z dzieciùstwa pozostawiaj¹ trwa³y œlad i doroœli czêsto powracaj¹ do nich, nie zawsze wiedz¹c dlaczego tak siê dzieje. Ta ¿ywnoœÌ, której wspomnienie do nas powraca, staje siê Ÿród³em zadowolenia i poczucia bezpieczeùstwa. Jest to fakt, który sieci szybkiej ¿ywnoœci skrupulatnie wykorzystuj¹. Wspomnienie Happy Meals z dzieciùstwa, które s¹ podawane z frytkami, mo¿e przek³adaÌ siê na czêste wizyty w McDonald's w doros³oœci. Œrednio, Amerykanie jedz¹ obecnie frytki oko³o 4 razy w tygodniu. Ludzkie po¿¹danie smaku by³o w wiêkszoœci przypadków nie docenian¹ i nie zbadan¹ si³¹ w historii. Przez milenia imperia by³y budowane, nieznane l¹dy podbijane, a wielkie religie i filozofie zmienione na zawsze - a wszystko to przez handel przyprawami. W 1492 roku Krzysztof Kolumb wyruszy³ na poszukiwanie przypraw. Dzisiaj wp³yw smaku na rynki œwiatowe jest nie mniej skuteczny. Wzrost i upadek korporacyjnych imperiów, czyli firm od napojów ?soft drink? (jak Coca Cola), suchych przek¹sek (jak chipsy ziemniaczane) i sieci szybkiej ¿ywnoœci (jak McDonald's) s¹ czêsto wyznaczane tym, jak ich produkty smakuj¹. ..... Wiêcej: http://www.eioba.pl/a2579/dlaczego_frytki_mcdonalds_s_tak_smaczne#ixzz0wrSyACEW
|
|
« Ostatnia zmiana: Sierpień 17, 2010, 12:43:15 wysłane przez Barbarax »
|
Zapisane
|
|
|
|
Robin
Gość
|
 |
« Odpowiedz #48 : Sierpień 17, 2010, 12:40:58 » |
|
McDonald's ,KFC ,itp... to najgorsze co mogÂło siĂŞ przytrafiĂŚ ludzkoÂści.Wystarczy zobaczyĂŚ na nasze ulice ,albo na zwykÂłych amerykanĂłw ,same grubaski.To wszystko przez tuczÂące nas tanie Âżarcie.Najgorsze jest to Âże juÂż w podstawĂłwce dzieci maja znaczna nadwagĂŞ.Jeszcze niedawno byÂłem opĂŞtany przez te instytucje ,ale juz siĂŞ wyleczyÂłem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Barbarax
Gość
|
 |
« Odpowiedz #49 : Sierpień 18, 2010, 19:33:02 » |
|
Actimel i Redbull - ostrzeÂżenie
ACTIMEL dostarcza organizmowi bakteriĂŞ zwanÂą L.CASEI. Ta substancia jest wytwarzana w naturalny sposĂłb przez 98% organizmĂłw, lecz kiedy dostarcza siĂŞ jej dodatkowo przez dÂłuÂższy czas, organizm przestaje jÂą produkowaĂŚ i stopniowo „zapomina”, co musi robiĂŚ i jak robiĂŚ, przede wszystkim u osobnikĂłw poniÂżej 14 lat. W rzeczywistoÂści (actimel) pojawiÂł siĂŞ jako lek dla tych niewielu ludzi, ktĂłrzy nie wytwarzajÂą tej bakterii, ale iloœÌ tych osĂłb okazaÂła siĂŞ tak niewielka, Âże lek ten okazaÂł siĂŞ nieopÂłacalny. By go zrobiĂŚ opÂłacalnym sprzedano jego patent firmom ÂżywnoÂściowym. Departament Zdrowia zobowiÂązaÂł ACTIMEL (firmĂŞ produkujÂącÂą) do zaznaczenia w swoich reklamach, Âże produktu tego nie naleÂży spoÂżywaĂŚ przez dÂłuÂższe okresy i firma ta dopeÂłniÂła tego obowiÂązku, ale w formie tak zakamuflowanej, Âże Âżaden z konsumentĂłw nie zauwaÂży tego ostrzeÂżenia. (W kaÂżdym kraju wykorzystuje siĂŞ inne kruczki jĂŞzykowe...przypisek mĂłj) JeÂśli ktĂłraÂś matka decyduje siĂŞ na uzupeÂłnienie diety ÂżywnoÂściowej swojego dziecka ACTIMELEM, nie zauwaÂży Âżadnego ostrzeÂżenia o niestosownoÂści jego uÂżycia i nie dowie siĂŞ, Âże moÂże powodowaĂŚ powaÂżnÂąkrzywdĂŞ w przyszÂłoÂści, spowodowanÂą manipulacjami reklamowymi, aby powiĂŞkszyĂŚ zyski producentĂłw. RED BULLTEN NAPĂJ JEST SPRZEDAWANY WE WSZYSTKICH SUPERMARKETACH NASZEGO KRAJU… NASZE DZIECI MOGÂĄ GO SPOÂŻYWAĂ NA SPRĂBOWANIE....MOÂŻE TO BYĂ ÂŚMIERTELNE... RED BULL zostaÂł stworzony, by stymulowaĂŚ mĂłzg osĂłb poddanych duÂżemu wysiÂłkowi fizycznemu i wielkim napiĂŞciom stresujÂącym, ale nigdy by byĂŚ konsumowanym jako napĂłj obojĂŞtny czy chÂłodzÂący. RED BULL JEST NAPOJEM ENERGETYCZNYM, ktĂłry siĂŞ rozprowadza po caÂłym Âświecie z pomocÂą sloganu: ZwiĂŞksza wytrzymaÂłoœÌ fizycznÂą, podwyÂższa zdolnoœÌ koncentracji i szybkoœÌ reakcji, dodaje energii i poprawia rzeÂśkoœÌ. Wszystko to moÂżna znaleŸÌ na puszeczce RED BULLA NapĂłj energetyczny tysiÂąclecia...! Red Bullowi udaÂło sdiĂŞ dotrzeĂŚ do prawie 100 krajĂłw Âświata. Marka CZERWONEGO BYKA ma jako swoich konsumentĂłw mÂłodzieÂż i sportowcĂłw, dwa segmenty atrakcyjne, ktĂłre zniewolono prez stymulacjĂŞ, ktĂłrÂą powoduje ten napĂłj. NapĂłj ten zostaÂł stworzony przez Dietricha Mateschitza, przedsiĂŞbiorcĂŞ pochodzenia austriackiego, ktĂłry odkryÂł ten napĂłj przez przypadek. StaÂło siĂŞ to podazas podró¿y sÂłuÂżbowej do Hong Kongu, kiedy pracowaÂł dla fabryki produkujÂącej szczoteczki do zĂŞbĂłw. Plan na bazie przepisu, ktĂłry zawieraÂł kofeinĂŞ, i taurinĂŞ wywoÂłaÂł furorĂŞ w tym kraju. SÂłusznie przewidziaÂł olbrzymi sukces tego napoju w Europie, gdzie na razie nie istniaÂł ten produkt i co wiĂŞcej zobaczyÂł wielkÂą szansĂŞ przeistoczenia siĂŞ w przedsiĂŞbiorcĂŞ. ALE PRAWDA O TYM NAPOJU JEST INNA: FRANCJA y DANIA wÂłaÂśnie zabroniÂły jego rozprowadzaniu, ze wzglĂŞdu n ato, Âże jest to Âśmiertelny koktajl, spowodowany zbiorem witamin mieszanym z GLUCURONOLACTONE, produktem chemicznym wysoko niebezpiecznym, ktĂłry zostaÂł stworzony przez Departament Obrony StanĂłw Zjednoczonych w latach szeœÌdziesiÂątych, by stymulowaĂŚ morale wojska ugrzĂŞzÂłego w Wietnamie, ktĂłry dziaÂłaÂł jako narkotyk halucynogenny, zwalczajÂący stres wojenny.Jednak jego efecty w organizmie okazaÂły siĂŞ tak niszczycielskie, Âże zostaÂł wycofany wobec wysokich wskaÂźnikĂłw migreny, guzĂłw mĂłzgowych i chorĂłb wÂątroby, ktĂłre wystĂŞpowaÂły u ÂżoÂłnierzy, ktĂłrzy go spoÂżywali....Pomimo tego na puszce RED BULLA moÂżna wyczytaĂŚ wÂśrĂłd skÂładnikĂłw:GLUCURONOLACTONE, skatalogowany medycznie jako stymulant. Co jednak nie figuruje na puszce RED BULLA, to konsekwencje jego spoÂżycia, ktĂłre powinny byĂŚ umieszczone w caÂłej serii OSTRZEÂŻEĂ: 1).- Jest niebezpiecznie spoÂżywaĂŚ go, jeÂśli po jego spoÂżyciu nie wykonujesz ĂŚwiczeĂą fizycznych, poniewaÂż funkcja energetyzujÂąca napoju przyspiesza rytm bicia serca i moÂże spowodowaĂŚ nagÂły zawaÂł. 2).- JesteÂś w niebezpieczeĂąstwie dostania wylewu do mĂłzgu, spowodowanego tym, Âże RED BULL zawiera skÂładniki, ktĂłre rozcieĂączajÂą krew, by serce mogÂło Âłatwiej przetaczaĂŚ krew by mĂłc w ten sposĂłb wysiÂłek fizyczny uczyniĂŚ mniej wyczrpujÂącym. 3).- Zabronione jest mieszanie RED BULLA z alkoholem, poniewaÂż mieszanka ta zmienia napĂłj w “ÂŚmiertelnÂą BombĂŞ”, ktĂłra atakuje bezpoÂśrednio wÂątrobĂŞ, powodujÂąc, Âże miejsce zaatakowane siĂŞ nie regeneruje. 4).- Jednym z podstawowych skÂładnikĂłw RED BULLA jest witamina B12, uÂżywana w medycynie do ratowania pacjentĂłw w stanie nieprzytomnoÂści po spoÂżyciu olbrzymich dawek alkoholu. StÂąd nadciÂśnienie i stan ekscytacji, w ktĂłrym siĂŞ znajdujesz po spoÂżyciu RED BULLA, jak gdybyÂś byÂł pod wpÂływem alkoholu. 5).- Regularne spoÂżywanie RED BULLA wyzwala pojawianie siĂŞ caÂłej serii chorĂłb nerwowych i neurotycznych nieodwracalnych. WNIOSEK: Jest to napĂłj, ktĂłry powinien byĂŚ zabroniony, poniewaÂż jest mieszany z alkoholem i tworzy bombĂŞ zegarowÂą dla organizmu, przede wszystkim, wÂśrĂłd nastolatkĂłw i dorosÂłych, ktĂłrzy nie posiadajÂą tej informacji. http://newworldorder.com.pl/artykul,1399,Actimel-i-Redbull-ostrzezenie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|