Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Maj 29, 2025, 20:02:45


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: 1 2 3 4 5 6 [7] 8 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Transformacja ÂświadomoÂści i ciaÂła 20.03 – 21.12.2012  (Przeczytany 107994 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
east
Gość
« Odpowiedz #150 : Maj 15, 2012, 08:50:24 »

@PrzebiÂśnieg
Cytuj
Np. dla materialistĂłw szokiem jest juÂż samo istnienie, ktĂłremu kres miaÂła poÂłoÂżyĂŚ ÂśmierĂŚ.
JeÂżeli ktoÂś kiedyÂś trenowaÂł techniki opuszczania ciaÂła to moÂże potwierdziĂŚ, Âże odczuwanie siebie i otoczenia bez materialnej powÂłoki jest o wiele silniejsze, niÂż w niej, a ogrom napÂływajÂących bodÂźcĂłw czĂŞsto za pierwszym razem poraÂża.
BodŸce nap³ywaj¹, jak to ³adnie uj¹³eœ. Myœli nap³ywaj¹. Istnienie jest. Jakaœ forma niematerialna jeszcze odtwarza wyrobione w materii kana³y przep³ywu energii ,czyli tego "siebie" .To jest to poczucie ,¿e ....

Cytuj
Zostaje siĂŞ samu, ze swoimi lĂŞkami, obsesjami, pragnieniami i wyobraÂżeniami
Tu wszystkie, fobie, lĂŞki, stany psychiczne i emocjonalne nabierajÂą konkretnego ksztaÂłtu.
A Âżeby byÂło weselej po wyjÂściu z ciaÂła jest siĂŞ w ich centrum.
Ale póŸniej one odp³ywaj¹, poniewa¿ "siê och³onie" Mrugniêcie
To, ¿e myœli realizuj¹ siê nie oznacza wci¹¿, ¿e jest jakiœ Ty, który myœli myœli. Równie dobrze realizacja myœli mo¿e byÌ skutkiem interakcji z form¹ niematerialn¹. Widzisz przestrzeù tworzon¹ przez "siebie" ? Jak tworzysz t¹ przestrzeù ? W jaki sposób Twoje JA dzierga przestrzeù ? Mo¿na zacz¹Ì teraz ¿mudny proces t³umaczenia, albo znacznie proœciej - przestrzeù rozpuszcza "Ciebie" . Jest siê przestrzeni¹.

Cytuj
KÂłaniajÂą siĂŞ bowiem schematy myÂślowe, jakimi  kaÂżdy z nas siĂŞ posÂługuje

Nie tyle siê pos³uguje, co im podlega wci¹¿ uwa¿aj¹c, ¿e jest twórc¹ tych schematów. Bardzo silne uto¿samienie siê ze schematem w dalszym ci¹gu realizuje ten schemat. I znów - dematerializacja niewiele zmienia, bo jeœli uto¿samiasz siê z cierpi¹cym , to cierpisz. Proste "prawo przyci¹gania". Uto¿samiasz siê z JA - to ono siê bêdzie realizowa³o dalej, tylko, ¿e bardziej intensywnie. Dostaniesz go wiêcej, a¿ do "porzygania" Mrugniêcie .
Zapisane
PrzebiÂśnieg
Gość
« Odpowiedz #151 : Maj 15, 2012, 11:26:49 »

east
Cytuj
Nie tyle siê pos³uguje, co im podlega wci¹¿ uwa¿aj¹c, ¿e jest twórc¹ tych schematów. Bardzo silne uto¿samienie siê ze schematem w dalszym ci¹gu realizuje ten schemat. I znów - dematerializacja niewiele zmienia, bo jeœli uto¿samiasz siê z cierpi¹cym , to cierpisz. Proste "prawo przyci¹gania". Uto¿samiasz siê z JA - to ono siê bêdzie realizowa³o dalej, tylko, ¿e bardziej intensywnie. Dostaniesz go wiêcej, a¿ do "porzygania" .
DokÂładnie siĂŞ zgadzam ba nawet siĂŞ pod tym podpiszĂŞ DuÂży uÂśmiech
DopĂłki siĂŞ nie zauwaÂży i zneutralizuje (przerobi zrozumie w ten lub inny sposĂłb) bĂŞdzie siĂŞ rozmawiaÂło z wyrobem firmy koÂło czy tam ceramika (nie to ze reklamuje, lecz w jednej Âłazience mam koÂło w drugiej ceramikie) DuÂży uÂśmiech
GawĂŞdy takie przynajmniej dla mnie byÂły i sÂą okropnie mĂŞczÂące DuÂży uÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Maj 15, 2012, 11:27:29 wysłane przez PrzebiÂśnieg » Zapisane
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #152 : Czerwiec 05, 2012, 21:19:49 »

Nie martwcie siĂŞ, jeÂżeli ciÂągle macie jakiÂś bagaÂż do odpuszczenia



Transit Wenus, ktĂłry wystĂŞpuje co 113 lat otworzy punkt rĂłwnowagi w sercu co pozwoli na po³¹czenie z waszym najg³êbszym ÂźrĂłdÂłem.  SzeÂściogodzinny przedziaÂł czasowy tranzytu Wenus jest od 23.09 dziÂś wieczorem  do 5.09 jutro rano. PozwĂłlcie sobie chociaÂż na kilka minut medytacji w tym czasie  – Kr


Dla niektĂłrych dusz, ktĂłre dopiero co siĂŞ przebudziÂły, ich rzeczywistoœÌ zostaÂła roztrzaskana i przez jakiÂś czas bĂŞdÂą uczepieni tego co uwaÂżali za prawdziwe.  WaÂżne jest, aby zrozumieli, Âże nie powinni obawiaĂŚ siĂŞ nadchodzÂących zmian. Ponadto, nie jest jeszcze za póŸno, aby zmienili swoje schematy myÂślenia, by pozwoliĂŚ na podniesienie ich ÂświadomoÂści i wejÂście na ÂścieÂżkĂŞ Wzniesienia.  Niekoniecznie jest to kwestia tego jak wiele wiecie, lecz raczej waszego zrozumienia, Âże postĂŞp zostanie osiÂągniĂŞty przez Âżycie z serca nie poprzez ego. BÂądÂźcie pokorni i ujrzyjcie siebie w kaÂżdej innej duszy i traktujcie ich jakbyÂście traktowali samych siebie.  JednÂą z g³ównych sÂłaboÂści, ktĂłre ludzie majÂą jest bycie osÂądzajÂącym i jeÂżeli moÂżecie popracowaĂŚ nad nieosÂądzaniem, przebĂŞdziecie dalekÂą drogĂŞ ku podniesieniu siĂŞ.

BĂłg zadbaÂł o kaÂżdÂą duszĂŞ, lecz wybĂłr zostawiÂł wam, czy zechcecie dokonaĂŚ Wzniesienia czy teÂż kontynuowaĂŚ waszÂą trĂłjwymiarowÂą podró¿.  MoÂże siĂŞ wydawaĂŚ inaczej, ale wszyscy mieliÂście takie same okazje, by zmieniĂŚ tor waszego Âżycia.  Sprowadza siĂŞ to do pragnienia zmiany i wziĂŞcia odpowiedzialnoÂści za waszÂą duchowÂą ewolucjĂŞ.  Kiedy juÂż podejmiecie tĂŞ decyzjĂŞ, nigdy nie bĂŞdziecie podró¿owaĂŚ samotnie, ale ta pomoc jest stracona dopĂłki nie wÂłoÂżycie wysiÂłku w ustanowieniu sobie celu.  ZostaÂło bardzo niewiele czasu i bardzo niedÂługo nastÂąpiÂą wielkie objawienia o prawdziwym celu Âżycia, oraz co waÂżniejsze, ustalajÂące prawdĂŞ o Jednym Bogu waszego WszechÂświata.  BĂłg nie jest wy³¹cznÂą wÂłasnoÂściÂą jakiejkolwiek religii, lecz BĂłg dla kaÂżdej jednej duszy jest boskÂą iskrÂą na jej wÂłasnych prawach.  CaÂłym celem wielu waszych ÂżyĂŚ jest doÂświadczyĂŚ i powrĂłciĂŚ do swojej BoskoÂści.  Skoro dano wam wolnÂą wolĂŞ jak to zrobiĂŚ, BĂłg nie karze was i pozwala by prawa WszechÂświata zaaplikowaÂły odpowiednie nauki, ktĂłre pomogÂą wam z dokonanymi pomyÂłkami.

Moi drodzy, wasze czekanie niemal siĂŞ skoĂączyÂło, jako Âże odbywajÂą siĂŞ ostateczne przygotowania do dokonania aresztowaĂą Illuminati.  BĂŞdzie to coÂś w rodzaju operacji wojskowej, ale ich obecnoœÌ bĂŞdzie jedynie celem pomocy naszym sojusznikom, jeÂżeli napotkajÂą gwaÂłtowny opĂłr.  JeÂżeli o nas chodzi, akcje sÂą zaplanowane tak, by obyĂŚ siĂŞ bez uÂżycia przemocy i z prawnym usankcjonowaniem i asystÂą marszaÂłkĂłw prawa.  Wielu z was jest tego Âświadomych dziĂŞki Âśledzeniu na bie¿¹co przekazĂłw z wielu wiarygodnych ÂźrĂłdeÂł.  JednakÂże, jak zawsze jest potrzeba dyskrecji, jako Âże prawda czĂŞsto bĂŞdzie przeciwstawiana dezinformacji bÂądÂź zaprzeczeniom ze strony tych, ktĂłrzy majÂą inne przekonania.  Kiedy juÂż bĂŞdziemy mogli do was mĂłwiĂŚ otwarcie, wkrĂłtce zaakceptujecie nasze wiadomoÂści, jako Âże bĂŞdziecie intuicyjnie wiedzieli Âże sÂą prawdziwe.  Skoro byliÂśmy w kontakcie od poÂłowy lat piĂŞĂŚdziesiÂątych, to nie jest tak, Âże nagle wkraczamy w wasze Âżycie.  Poprzez nas i wiele duchowych spoÂłecznoÂści, przeÂłamywaliÂśmy lody, ktĂłre skrywaÂły prawdĂŞ.

Naszym Âżyczeniem jest, by ekstra wysiÂłek zostaÂł wÂłoÂżony przez tych w awangardzie duchowego frontu na zrobienie wszystkiego co moÂżliwe w celu szerzenia wiadomoÂści o zachodzÂących zmianach.  Ludzie bĂŞdÂą sÂłyszeli o niektĂłrych ich aspektach, nie bĂŞdÂąc dostatecznie poinformowanymi by unikn¹Ì strachu.  Naturalnie, bĂŞdÂą mieli wiele pytaĂą, w tym miejscu wy wkroczycie z wielkÂą pomocÂą.  Fizyczne zmiany sÂą niezbĂŞdne, lecz nie bĂŞdÂą tak katastroficzne jak sugerowaÂły oryginalne proroctwa.  ZostaÂły dane wedÂług prawdopodobieĂąstw, ktĂłre istniaÂły w tamtych czasach.  MiÂło nam poinformowaĂŚ, Âże poziomy ÂświadomoÂści podniosÂły siĂŞ tak znacznie w ostatnich czasach, Âże fizyczne zmiany bĂŞdÂą zdecydowanie mniej gwaÂłtowne.  Jak juÂż wiele razy powtarzaliÂśmy i powtĂłrzymy raz jeszcze, jeÂżeli obawiacie siĂŞ o miejsce waszego pobytu, usiÂądÂźcie przez chwilĂŞ w ciszy i skonsultujcie siĂŞ z waszym WyÂższym Ja.

Do czasu rzÂądowych zmian, nie bĂŞdziecie mogli ufaĂŚ oficjalnym raportom, jako Âże ciÂągle sÂą one pod wpÂływem tych, ktĂłrzy pragnÂą, abyÂście pozostali w ciemnoÂściach.  IdealnÂą ilustracjÂą jest niedawne zaprzeczenie nas i naszych statkĂłw przez rzÂąd USA, pomijajÂąc fakt, Âże spotykaliÂśmy siĂŞ z nimi przy wielu okazjach.  JednakÂże w dÂłuÂższym okresie robi to ma³¹ ró¿nicĂŞ, poniewaÂż, gdy czas bĂŞdzie odpowiedni, upewnimy siĂŞ, Âże oficjalne ogÂłoszenie naszej obecnoÂści zostanie wydane.  BĂŞdzie to sygnaÂłem poczÂątku bliskiej wspó³pracy pomiĂŞdzy wami a nami, ktĂłra bĂŞdzie trwaÂła przez Wzniesienie i przez  nastĂŞpny cykl waszej ewolucji.  JuÂż w tym momencie jesteÂście tam jednÂą stopÂą i w miarĂŞ jak podnosicie wibracje chĂŞtnie podejmiecie zmiany.  W efekcie nic nie bĂŞdzie wam odebrane, co nie byÂłoby zastÂąpione czymÂś lepszym.  Miejcie na uwadze, Âże ostatecznym celem jest zmienienie was w Galaktyczne Istoty.

W pewnym sensie dobrze, Âże nie macie natychmiastowej pamiĂŞci o waszych przeszÂłych Âżyciach, jako Âże prawdopodobnie zajmowaÂłoby to was, gdy powinniÂście siĂŞ skupiĂŚ na przyszÂłoÂści.  Co wiĂŞcej, moglibyÂście nie rozpoznaĂŚ siebie jako tej samej osoby, ktĂłrÂą teraz jesteÂście, w miarĂŞ jak ewoluowaliÂście i stawaliÂście siĂŞ bardziej ze ÂŚwiatÂła.  WyobraÂźcie sobie tylko ile doÂświadczenia zebraliÂście i jak uksztaÂłtowaÂło was to w osobĂŞ, ktĂłrÂą dziÂś jesteÂście.  Nie martwcie siĂŞ, jeÂżeli ciÂągle macie jakiÂś bagaÂż do odpuszczenia i uÂżyjcie samokontroli by tego dokonaĂŚ.  JeÂżeli aspirujecie do wyniesienia siebie, nigdy nie bĂŞdziecie pozbawieni pomocy, nawet jeÂżeli nie jesteÂście tego Âświadomi.  AnioÂły i Przewodnicy towarzyszÂą wam przez Âświat fizyczny i robiÂą wszystko co mogÂą, by upewniĂŚ siĂŞ, Âże wypeÂłnicie swĂłj Âżyciowy plan.  MoÂżecie sobie pomĂłc przyznajÂąc ich obecnoœÌ i wzywajÂąc ich, jeÂżeli potrzebujecie ich pomocy, jako Âże nie mogÂą siĂŞ „wtrÂącaĂŚ” dopĂłki tego nie zrobicie.  SÂą wyjÂątki, jak na przykÂład, gdy jesteÂście w niebezpieczeĂąstwie; majÂą wtedy zezwolenie pomagaĂŚ wam w takich kÂłopotach.  Absolutnie ma to zastosowanie, gdy wasze Âżycie jest zagroÂżone i nie jest to jeszcze wasz czas by opuÂściĂŚ ZiemiĂŞ.  Jest niemal pewne Âże uniknĂŞliÂście jakiegoÂś niebezpieczeĂąstwa nie zdajÂąc sobie nawet sprawy z tego jak to zrobiliÂście, prawdopodobnie skÂładajÂąc to na karb szczĂŞÂścia lub czystego przypadku.

Jestem SaLuSa z Syriusza, i czy dostrzegacie teraz jak waÂżni jesteÂście dla nas oraz jak jesteÂście bezpiecznie prowadzeni ku zakoĂączeniu tego cyklu.  MoÂże to brzmi dziwnie, biorÂąc pod uwagĂŞ, Âże istniejecie w niÂższych wymiarach, ale WszechÂświat polega na was, abyÂście osiÂągnĂŞli ten czas koĂącowy  poprzez Wzniesienie.  Oczekuje wielkiego osiÂągniĂŞcia CzÂłowieka i Wzniesienia w wyÂższe wymiary, miejsca ktĂłre jest waszym prawdziwym domem.  MĂłwiÂąc w imieniu Galaktycznej Federacji, mogĂŞ powiedzieĂŚ, Âże kochamy was wszystkich i widzimy was jako wasze WyÂższe Ja bez skazy, stojÂące w czystym Âświetle miÂłoÂści.

DziĂŞkujĂŞ SaLuSa

Mike Quinsey,  28.05.2012

PrzetÂłumaczyÂł MichaÂł, edycja Krystal

http://galacticchannelings.com/english/mike28-05-12.html
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            KsiĂŞga Koheleta 3,1
east
Gość
« Odpowiedz #153 : Czerwiec 06, 2012, 09:20:18 »

Cytuj
widzimy was jako wasze WyÂższe Ja bez skazy, stojÂące w czystym Âświetle miÂłoÂści.

Fajnie, tylko co z tego ? Wy¿sze Ja spotka Istnienie na wy¿szym poziomie, po tym, jak wibracje siê podnios¹ i tak na prawdê regu³y gry siê niewiele zmieni¹ , tylko zmieni¹ siê "zabawki". Wy¿sze Ja ,to równie¿ Ja, to oddzielona od Jednoœci wibracja. Znów bêd¹ ró¿nice i ju¿ nawet to widaÌ po tym jak "kochani s³odcy" przêd¹ dla siebie nowy ,³adny kokonik - kolejny , tym razem bardziej wydajny sprzêcik do dojenia z energii i przekazywania jej wy¿ej....

Czasem trzeba siĂŞ podzieliĂŚ ,ale to musi byĂŚ jasno i uczciwie powiedziane. Mogliby powiedzieĂŚ wprost  : "Nie istniejecie w pró¿ni, a Pan BĂłg kazaÂł siĂŞ dzieliĂŚ MrugniĂŞcie .. my wam pomoÂżemy pozbyĂŚ siĂŞ tego co jest zamieniajÂąc na lepszy standard, a wy zapÂłacicie energiÂą ".
 
I wtedy niech ka¿dy ju¿ œwiadomie wybiera. Tyle, ¿e ludzie ciekawe s¹ i zaczêliby sprawdzaÌ , a Polacy nawet kombinowaÌ jak tu obejœÌ poœrednika Mrugniêcie . I okaza³oby siê, ¿e siê da i co wtedy ? Na co te wszystkie przekazy ? Ano na to, ¿eby nikt nie odszed³ od "w³aœciwego" toku rozumowania, czyli d¹¿y³ do Wzniesienia .. SIEBIE na nowy poziom.
Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #154 : Czerwiec 06, 2012, 09:29:32 »

..ja bym doda³, ¿e tak jak pozorna jest ta rzeczywistoœÌ,-
tak pozorne s¹ przep³ywy energii w ró¿ne miejsca- mo¿na powiedzieÌ, ¿e wszystko zostanie w rodzinie/jedni,-
albo jak wolÂą fizycy- "nic w przyrodzie nie ginie",-
to tylko pozorny przepÂływ energi z miejsca na miejsce.
My w zasadzie wracamy do stanu pierowtnego- jedni, wiĂŞc nic nie moÂże zostaĂŚ stracone,-
bo byÂło i bĂŞdzie zawsze czĂŞÂściÂą boskiej matrycy, choĂŚ z tymczasowego indywidualnego punktu widzenia moÂże to wyglÂądaĂŚ inaczej. MrugniĂŞcie
Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
ptak
Gość
« Odpowiedz #155 : Czerwiec 06, 2012, 10:33:35 »

A ja dodam… Âże, jak oddasz swojÂą energiĂŞ komuÂś innemu, to Ty przestaniesz istnieĂŚ
a ktoœ inny wzroœnie zasilony. I co Ci wówczas po Jedni, gdy Twoj¹ œwiadomoœÌ szlag trafi?
TeoretyzowaĂŚ moÂżna, ale gdyby przyszÂło do wyzbycia siĂŞ siebie, co wĂłwczas?
WyzbyÂł byÂś siĂŞ? Nie po to ÂŹrĂłdÂło nas zrodziÂło, byÂśmy mieli popeÂłniaĂŚ harakiri.
Bo ktoÂś zainfekowaÂł faÂłszywÂą ideÂą.

JesteÂśmy trybami napĂŞdzajÂącymi maszyneriĂŞ, zwanÂą jedniÂą.
Nasze ÂświadomoÂści wzbogacajÂą i poszerzajÂą Powszechne Pole ÂŚwiadomoÂści.
JednoczeÂśnie czerpiÂąc z niego. Transfer rodzi transformacjĂŞ. Pa  DuÂży uÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 06, 2012, 10:35:18 wysłane przez ptak » Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #156 : Czerwiec 06, 2012, 10:43:38 »

..nie utoÂżsamiam ÂświadomoÂści z energiÂą, ale masz racjĂŞ- to teoretyzowanie,-
jedno jest przejawem drugiego, a jeœli ka¿da wyodrêbniona œwiadomoœÌ jest sama takim mini Ÿród³em jedni,-
to czy moÂżna go caÂłkiem wyczerpaĂŚ- przepÂływ jest caÂły czas w obie strony,-
"akcja- reakcja"  MrugniĂŞcie
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 06, 2012, 10:45:03 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #157 : Czerwiec 06, 2012, 10:54:35 »

Od dawna interesuje mnie zagadnienie niezmiernej aktywnosci w pomaganiu "nam" na drodze transformacji, przejscia wyzej, czy jak to zwal tak zwal. Czyli zawsze traktuje sie nas jako tych gorszych, slabszych, nieswiadomych, stojacych na koncu kolejki.
A moze wlasnie jest odwrotnie?
Bez nas Galaktyczna Federacja bylaby niepelna, to przez NAS manifestuja sie sily, wszelkiej masci i natezenia. To MY jestesmy selektorami, i to nas przyjdzie prosic o pomoc. Chocby w przeprowadzeniu przez ciemnosc.

Nie ma przeszlosci, ani przeszlosci jest jeden hologram, zawsze taki sam, tylko zalezy od punktu spojrzenia, jak na krysztal.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 06, 2012, 10:55:02 wysłane przez Fair Lady » Zapisane
songo1970


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 22
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4934


KIN 213


Zobacz profil
« Odpowiedz #158 : Czerwiec 06, 2012, 11:06:49 »

Od dawna interesuje mnie zagadnienie niezmiernej aktywnosci w pomaganiu "nam" na drodze transformacji, przejscia wyzej, czy jak to zwal tak zwal. Czyli zawsze traktuje sie nas jako tych gorszych, slabszych, nieswiadomych, stojacych na koncu kolejki.
A moze wlasnie jest odwrotnie?
Bez nas Galaktyczna Federacja bylaby niepelna, to przez NAS manifestuja sie sily, wszelkiej masci i natezenia. To MY jestesmy selektorami, i to nas przyjdzie prosic o pomoc. Chocby w przeprowadzeniu przez ciemnosc.

Nie ma przeszlosci, ani przeszlosci jest jeden hologram, zawsze taki sam, tylko zalezy od punktu spojrzenia, jak na krysztal.

no wÂłaÂśnie, dokÂładnie tak,-
iluzja czasu powoduje, Âże moÂżemy w pewnym momencie oceniaĂŚ fragment wydzielony pozornie z caÂłoÂści,-
to taki "poligon", ten nasz "reality show" MrugniĂŞcie
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 06, 2012, 11:07:03 wysłane przez songo1970 » Zapisane

"Pustka to mniej ni¿ nic, a jednak to coœ wiêcej ni¿ wszystko, co istnieje! Pustka jest zerem absolutnym; chaosem, w którym powstaj¹ wszystkie mo¿liwoœci. To jest Absolutna ŒwiadomoœÌ; coœ o wiele wiêcej ni¿ nawet Uniwersalna Inteligencja."
east
Gość
« Odpowiedz #159 : Czerwiec 06, 2012, 16:42:39 »

A ja dodam… Âże, jak oddasz swojÂą energiĂŞ komuÂś innemu, to Ty przestaniesz istnieĂŚ
a ktoÂś inny wzroÂśnie zasilony.
Jak mo¿na byÌ pewnym tego, ¿e masz jak¹œ SWOJ¥ energiê ? Hê ? Ta pewnoœÌ jest jedynie przekonaniem, ¿e istnieje coœ, co posiadasz i ¿e wydaje Ci siê, ze jesteœ. I ¿e jak przestaniesz istnieÌ jako JA to œwiat siê skoùczy ,a ktoœ siê po¿ywi Tob¹. To wy³¹cznie neodarwinowskie podejœcie i nawet nauka ju¿ je obali³a.

Cytuj
I co Ci wówczas po Jedni, gdy Twoj¹ œwiadomoœÌ szlag trafi?
Tobie po Jedni nic. Nic absolutnie. JA wydaje siĂŞ , ze istnieje tylko dlatego, Âże  utrzymuje Istnienie oddzielone od Jedni i tylko to przekonanie o oddzieleniu ( i strach przed utratÂą siebie ) trzyma je przy Âżyciu.

Tak jak pisaÂł songo
Cytuj
nie utoÂżsamiam ÂświadomoÂści z energiÂą
Ani z tym , ¿e jest œwiadomoœÌ nale¿y do JA.
@Ptak
Cytuj
TeoretyzowaĂŚ moÂżna, ale gdyby przyszÂło do wyzbycia siĂŞ siebie, co wĂłwczas? WyzbyÂł byÂś siĂŞ?
Spokojnie Chichot Da siĂŞ zrobiĂŚ .
Nic siĂŞ zÂłego nie staÂło, przeciwnie. Jest wiĂŞkszy spokĂłj.
Cytuj
Nie po to ÂŹrĂłdÂło nas zrodziÂło, byÂśmy mieli popeÂłniaĂŚ harakiri.
Bo ktoÂś zainfekowaÂł faÂłszywÂą ideÂą.
I to jest znamiennie - strach przed znikniĂŞciem, przed harakiri. Strach trzyma w okowach faÂłszu Ăłw faÂłsz przypisujÂąc , przewrotnie wszystkiemu, co mu zagraÂża. Strach jest iluzjÂą. JeÂśli ÂŹrĂłdÂło wydzieliÂło coÂś i daÂło temu wolnÂą wolĂŞ oraz poznanie dobra i zÂła , to znaczy ,Âże akceptuje wszelkie wybory. Masz prawo nawet nie byĂŚ; czytaj  : prawo powrotu do po³¹czenia z JedniÂą ; masz to prawo zawsze i w kaÂżdym momencie , poniewaÂż upÂływ czasu to teÂż iluzja. Istnieje tylko wieczne TERAZ  (czas jako odtwarzanie siĂŞ hologramu).
Cytuj
JesteÂśmy trybami napĂŞdzajÂącymi maszyneriĂŞ, zwanÂą jedniÂą.
To jedno z zaÂłoÂżeĂą nie do udowodnienia. Jest odwrotnie, to Jednia napĂŞdza to, czemu wydaje siĂŞ, Âże to coÂś ma kontrolĂŞ i Âże zostaÂło stworzone by coÂś znaczyĂŚ. To coÂś nie ma wpÂływu ani na czas , ani na przemianĂŞ materii ,ani na oddychanie, na nic nie ma wpÂływu, ale uwaÂża , Âże dziĂŞki niemu istnieje wszystko - ot siÂła autosugestii (autopromocji?) MrugniĂŞcie

Cytuj
ÂświadomoÂści wzbogacajÂą i poszerzajÂą Powszechne Pole ÂŚwiadomoÂści.
JednoczeÂśnie czerpiÂąc z niego. Transfer rodzi transformacjĂŞ.

ByĂŚ moÂże tak jest, byĂŚ moÂże nie.

@Fair Lady
Cytuj
Czyli zawsze traktuje sie nas jako tych gorszych, slabszych, nieswiadomych, stojacych na koncu kolejki.
ZauwaÂż komu jest na rĂŞkĂŞ poczucie czyjejÂś niÂższoÂści (miejsca w szeregu) . I teraz zobacz kto jest przekonany, Âże stoi na koĂącu kolejki. TenÂże "ktoÂś" moÂże siĂŞ nie zgadzaĂŚ ze swoim poÂłoÂżeniem wiĂŞc bĂŞdzie walczyÂł o lepsze miejsce, tj bĂŞdzie siĂŞ pchaÂł wyÂżej, bo tam lepiej wedÂług niego. I tak ta karuzela trwa wieki wiekĂłw i dokÂąd KTOÂŚ doszedÂł ? zawsze krĂŞci siĂŞ gdzieÂś na samym dole tylko z jednego powodu. Z powodu chĂŞci dogodzenia sobie, zaspokojenia swoich pragnieĂą. Po czym gdzieÂś po drodze umiera, rozpuszcza siĂŞ . AÂżeby  nie popadÂł w czarnÂą rozpacz - przez co stanie siĂŞ maÂło produktywny i apatyczny - otrzymuje nadziejĂŞ Âżycia po Âśmierci. TĂŞ nadziejĂŞ wprogramowujÂą mu od dziecka dosÂłownie wszyscy , w³¹cznie z tymi czannelingami tu na forum. TY wieczny, Ty sÂłodki, Ty wspanialy, Ty idziesz ku Wzniesieniu , a tam to Ty dopiero ALE BÊDZIESZ FAAAJNY  DuÂży uÂśmiech

Wieki mijajÂą i kaÂżde nowe JA Âłapie siĂŞ na ten lep skutecznie i do samego swojego koĂąca bĂŞdzie ten mit podtrzymywaĂŚ, a karuzela siĂŞ krĂŞci i Âżniwa z luszu nieustannie idÂą w najlepsze.

Donik¹d nie musisz siê siê wznosiÌ. Po prostu przestaù kombinowaÌ jak tu przechowaÌ to JA o jeden dzieù d³u¿ej. Transformacja, skoro ma przyjœÌ, to bêdzie niezale¿nie kto by czego nie robi³. TY niczego nie mo¿esz zrobiÌ, ¿eby siê WznieœÌ poniewa¿ to zupe³nie inne czêstotliwoœci. Nic, dos³ownie nic nie mo¿esz uczyniÌ, aby przetrwaÌ w tej postaci.

"Oni" (hodowcy) licz¹ po prostu na to, ¿e po Wzniesieniu zapragniesz znów jakiegoœ siebie - a oni siê wtedy przypomn¹ i przypomn¹ kim jesteœ . Licz¹ na to, ¿e ostatni¹ rzecz¹ przed zaœniêciem bêdzie marzenie o Nowym Ja, a pierwsz¹ rzecz¹ po przebudzeniu pragnienie Nowego Ja. I w tym sensie "Oni" zale¿¹ od Ciebie, dos³ownie. Od tej iluzji w któr¹ uwierzysz, ze jesteœ znowu.
Nadchodzi czas "wyzerowania" jak w zwyczaju mieli to Majowie.
Aby nie popaœÌ w pu³apkê Nowego Ja mo¿na wyzerowaÌ je tu¿ przed zaœniêciem. Ka¿dego dnia, bo nigdy nie wiesz który to sen bêdzie tym zeruj¹cym.
Cytuj
To MY jestesmy selektorami, i to nas przyjdzie prosic o pomoc.
Istnienie Âżywi wszystko i to Istnienie promieniuje zawsze. Pochodzi ze ÂŹrĂłdÂła i dlatego jest takie cenne. Dlatego uprawia siĂŞ humaneros, aby tÂą energiĂŞ Âżycia pozyskiwaĂŚ , wyÂłudzaĂŚ podstĂŞpnie w zamian za "ÂświecideÂłka".

Czy  moÂżna z tym coÂś zrobiĂŚ  ?

cytat z "umysÂłu latawca"
Cytuj
– Ale dlaczego czarownicy staroÂżytnego Meksyku i wspó³czeÂśni czarownicy nic z tym nie robiÂą, choĂŚ widzÂą drapieÂżcĂłw?

Ani ty, ani ja nic nie moÂżemy z tym zrobiĂŚ – odrzekÂł don Juan powaÂżnym, smutnym gÂłosem. – Jedyne, co nam pozostaje, to poddaĂŚ siĂŞ dyscyplinie, dziĂŞki ktĂłrej w koĂącu nie bĂŞdÂą mogli nas tkn¹Ì. Jak chcesz wymagaĂŚ od innych, by wziĂŞli na siebie taki trud? WyÂśmiejÂą ciĂŞ i wyszydzÂą, a co bardziej agresywni dadzÂą ci taki wpierdol, Âże popamiĂŞtasz. I zasadniczo nie dlatego, Âżeby nie chcieli ci wierzyĂŚ. G³êboko w kaÂżdym czÂłowieku tkwi atawistyczna, intuicyjna ÂświadomoœÌ istnienia drapieÂżcĂłw.
http://pracownia4.wordpress.com/ksiazki/carlos-castaneda/umysl-latawca/
Zapisane
PrzebiÂśnieg
Gość
« Odpowiedz #160 : Czerwiec 06, 2012, 18:35:08 »

east
Cytuj
Jak mo¿na byÌ pewnym tego, ¿e masz jak¹œ SWOJ¥ energiê ? Hê ? Ta pewnoœÌ jest jedynie przekonaniem, ¿e istnieje coœ, co posiadasz i ¿e wydaje Ci siê, ze jesteœ
.
Bracie nie zapĂŞtlaj siĂŞ proszĂŞ UÂśmiech
Rozkodowujesz JA ok dla kaÂżdego co innego, kaÂżdy te same rzeczy moÂże ba ma prawo nazwaĂŚ inaczej, ale proszĂŞ ...
KaÂżdy indywidualnie pracowaÂł i pracuje na wÂłasny koszt, a jak ktoÂś pracuje to i wypracuje.
Takie rozwaÂżanie >jak moÂżna byĂŚ pewnym tego czy tamtego< nasuwa jeden oczywisty wniosek.
DziaÂłanie na bazie intelektu.
Bezrobocie moÂżna by rzec.
Jak nie sprawdzam to nie wiem tylko wierzĂŞ.
Jak wierzĂŞ to nie jestem pewny.
Jestem pewny tylko i wy³¹cznie wtedy, kiedy sprawdzê.
WYKONANIE KAÂŻDEJ PRACY WYMAGA ENERGII  Z politowaniem
Swoja energia - dlaczego jeden mo¿e pracowaÌ ca³y dzieù i siê nie zmêczy a nawet ma tzw si³ê pracowaÌ jeszcze w nocy, drugi teoretycznie fizycznie lepiej predysponowany padnie.
O tzw dziaÂłaniu energiami nie bĂŞdĂŞ siĂŞ rozpisywaÂł, gdyÂż na tym forum powstaÂło juÂż wiele rzeczowych postĂłw na ten temat. UÂśmiech
Nawet o ile ktoœ zechce tylko zauwa¿yÌ to proszê zaobserwowaÌ oddzia³ywanie wysy³anych przez siebie myœli, wysy³anych przez siebie s³ów.
Na najbliÂższe otoczenie, na napotkanego rozmĂłwce. UÂśmiech

PS
Fajnie siĂŞ rozmawia z praktykiem moÂżna siĂŞ wtedy wymieniĂŚ wnioskami z wÂłasnych doÂświadczeĂą
Ludzie, którzy deklaruj¹ to czy tamto a robi¹ coœ zupe³nie innego lub nic maj¹ do zaoferowania tylko i wy³¹cznie go³os³owie. Cool
 



Zapisane
Astre
Gość
« Odpowiedz #161 : Czerwiec 06, 2012, 18:45:58 »



Jak mo¿na byÌ pewnym tego, ¿e masz jak¹œ SWOJ¥ energiê ? Hê ? Ta pewnoœÌ jest jedynie przekonaniem, ¿e istnieje coœ, co posiadasz i ¿e wydaje Ci siê, ze jesteœ.

 TAK JESTEM.
I to JESTEM posiada konkretnÂą konstrukcjĂŞ.
WiĂŞc JESTEM odnosi siĂŞ do konkretnego, choĂŚ umownego modelu, a definicja ( JESTEM) wskazuje wÂłaÂśnie na ten model.
 Skoro podejmujesz decyzje (choĂŚby bycia tutaj i pisania) to podejmujesz TY. TY jako - podmiot.

To o czym tu waÂłkujesz to epistemologia.
 Czyli zwiÂązki pomiĂŞdzy rzeczywistoÂściÂą, a poznaniem (czyli tzw.procesy), a nie dowĂłd NIE istnienia.
Bo NIE moÂżna podaĂŚ dowodu NIE istnienia czegoÂś ( skoro nie istnieje!). I nie ma szans, aby kiedykolwiek zostaÂł podany.
Bo, aby stwierdziĂŚ, Âże NIE istnieje JA, to musi istnieĂŚ wpierw coÂś co moÂże to stwierdziĂŚ ?

To tak jakby stwierdziĂŚ, Âże NIE istnieje perypetum mobile.
Skoro  nie istnieje, to nie moÂżna podaĂŚ dowodu na jego NIE istnienie.

Zatem jedynym problemem jest chroniczna niejasnoœÌ koncepcji typu JA, TY, MOJE, ktĂłre nale¿¹ do tworĂłw wyobraÂźni, ale  nie stanowiÂą one zarazem dowodu - NIE istnienia !!!

ReasumujÂąc Twoje tezy nie zawierajÂą elementarnej logiki i traktujesz je  „po macoszemu''. W istocie prĂłbujesz udowodniĂŚ sobie samemu ( a nie komuÂś), to akurat czego SAM nie rozumiesz. StÂąd tyle prĂłb z Twojej strony wytÂłumaczenia.   






 
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 06, 2012, 18:47:38 wysłane przez Astre » Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #162 : Czerwiec 06, 2012, 20:29:30 »

east ciekawie piszesz, a "ja" tak na szybko -
Cytuj
Po czym gdzieÂś po drodze umiera

Ale wlasnie nie umiera. I swiadomosc jakbys to nie nazwal dalej ciagnie lancuch pod tytulem JA.
Tego nigdy nie pozbedziesz sie, ale mozesz cos zmienic, rzekomo 1%...
Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #163 : Czerwiec 06, 2012, 21:04:21 »

@Astre
Cytuj
NIE moÂżna podaĂŚ dowodu NIE istnienia czegoÂś ( skoro nie istnieje!). I nie ma szans, aby kiedykolwiek zostaÂł podany.
Bo, aby stwierdziĂŚ, Âże NIE istnieje JA, to musi istnieĂŚ wpierw coÂś co moÂże to stwierdziĂŚ ?
Nie istnieje w tym samym sensie , co wirtualny pieniÂądz. Ma efekt sprawczy, ale nie ma w niczym pokrycia w tzw "surowcach" (jak np dolar ma w ropie). Wierzysz ,ze takie euro ma jak¹œ wartoœÌ, a w gruncie rzeczy to sprawa umowna. Wierzysz , Âże istniejesz, ufasz ,Âże istniejesz TY  i tym to JA siĂŞ karmi . Tak jak wszystko inne w tej mai .. ktĂłrÂą to umownoœÌ zresztÂą dostrzegasz
Cytuj
WiĂŞc JESTEM odnosi siĂŞ do konkretnego, choĂŚ umownego modelu, a definicja ( JESTEM) wskazuje wÂłaÂśnie na ten model.

Cytuj
Skoro podejmujesz decyzje (choĂŚby bycia tutaj i pisania) to podejmujesz TY. TY jako - podmiot.
Nie tak. MyÂśli przychodzÂą jako reakcja .Jest myÂśl by napisaĂŚ - palce przepisujÂą myÂśli . Taki proces.
Wtykanie do tego KOGOÂŚ , kto podejmuje decyzje to naduÂżycie, nadpisany algorytm - model umowny. Chodzi wÂłaÂśnie o to ,aby to weryfikowaĂŚ na kaÂżdym kroku. Uczciwie, gdzie w tym Âżyciu jesteÂś TY, w ktĂłrym miejscu "modelu" siĂŞ pojawiasz ? Dedydujesz o zawartoÂści myÂśli ,zanim siĂŞ ona pojawi ? Kiedy to robisz ?

@First Lady
Cytuj
I swiadomosc jakbys to nie nazwal dalej ciagnie lancuch pod tytulem JA.
ŒwiadomoœÌ organizuje przep³yw energii w formach, ale czy ci¹gnie dalej to JA? Nie ...raczej nie. To jak z czêstotliwoœciami. W pewnym pasie frequency JA mo¿e siê generowaÌ jako turbulencja, zawirowanie, ale nie we wszystkich pasmach i nie wszêdzie we Wszechœwiecie.
Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #164 : Czerwiec 06, 2012, 21:07:32 »

Te grupowania to nazywa sie kolonie, i chyba nie pros chanellingow, aby wytlumyczyly Ci, jak to wyglada.

edit:
W sercu pozostan zawsze soba.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 06, 2012, 21:09:15 wysłane przez Fair Lady » Zapisane
PrzebiÂśnieg
Gość
« Odpowiedz #165 : Czerwiec 07, 2012, 08:14:12 »


Cytuj
Cytat: Fair Lady Czerwiec 06, 2012, 11:54:35
Od dawna interesuje mnie zagadnienie niezmiernej aktywnosci w pomaganiu "nam" na drodze transformacji, przejscia wyzej, czy jak to zwal tak zwal. Czyli zawsze traktuje sie nas jako tych gorszych, slabszych, nieswiadomych, stojacych na koncu kolejki.
A moze wlasnie jest odwrotnie?
Bez nas Galaktyczna Federacja bylaby niepelna, to przez NAS manifestuja sie sily, wszelkiej masci i natezenia. To MY jestesmy selektorami, i to nas przyjdzie prosic o pomoc. Chocby w przeprowadzeniu przez ciemnosc.

Nie ma przeszlosci, ani przeszlosci jest jeden hologram, zawsze taki sam, tylko zalezy od punktu spojrzenia, jak na krysztal.
songo
no wÂłaÂśnie, dokÂładnie tak,-
iluzja czasu powoduje, Âże moÂżemy w pewnym momencie oceniaĂŚ fragment wydzielony pozornie z caÂłoÂści,-
to taki "poligon", ten nasz "reality show"  MrugniĂŞcie
PozwolĂŞ sobie tylko dodaĂŚ szacowni, Âże czasem, gdy czegoÂś siĂŞ nie zauwaÂżyÂło i co za tym idzie wyciÂągniĂŞte wnioski nie byÂły kompletne nastĂŞpuje maÂła powtĂłrka z rozrywki tylko odrobinkĂŞ zmodyfikowana MrugniĂŞcie

PS
Z wÂłasnych doÂświadczeĂą wiem, Âże czasem wymaga dÂłuÂższego ,,stania na palcach"  MrugniĂŞcie
Có¿ przy tuszy nie których ... Du¿y uœmiech
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 07, 2012, 08:14:29 wysłane przez PrzebiÂśnieg » Zapisane
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #166 : Sierpień 15, 2012, 11:33:27 »

Nie wiem czy to juÂż byÂło ,ale wklejam ,bo tekst b. ciekawy

http://krystal28.wordpress.com/2012/08/14/zlote-energie-bramy-lwa/
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            KsiĂŞga Koheleta 3,1
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #167 : Sierpień 17, 2012, 08:08:09 »

TrochĂŞ kontrowersyjny ,ale ciekawy przekaz

Punkt zwrotny zostaÂł przekroczony

 by krystal28 in Saint Germain (ÂŚwiĂŞty Brat)

.

Przekaz ten wybraÂłam do przetÂłumaczenia, choĂŚ moÂże siĂŞ on wydaĂŚ kontrowersyjny dla niektĂłrych z Was, poniewaÂż zawiera interesujÂące sytuacje historyczne, o ktĂłrych nikt wczeÂśniej nie pisaÂł (spotkanie Wzniesionych MistrzĂłw z Hitlerem i innymi dyktatorami, zaparkowanie samolotĂłw po akcji 9/11 w garaÂżach podziemnych w Kanadzie).  To Âże Hitler umarÂł w podeszÂłym wieku w PoÂłudniowej Ameryce jest znane w internecie.  SÂą teÂż pogÂłoski, Âże Angela Merkel jest jego cĂłrkÂą.  PodobieĂąstwo miedzy nimi zastanawia na pewno nawet najpowaÂżniejszych sceptykĂłw.   Styl St Germaina przez Elizabeth Trutwin byÂł  doœÌ trudny do przetÂłumaczenia, jednak doÂłoÂżyliÂśmy wszelkich staraĂą, aby kaÂżde zdanie byÂło wierne oryginalnemu tekstowi i Âłatwo zrozumiaÂłe.    i      Krystal

.
Pozdrowienia, tutaj St Germain.  Uwarunkowania poÂłoÂżone na wasze umysÂły powodujÂą kaÂżdÂą akcjĂŞ i reakcjĂŞ na Ziemi.  DualnoœÌ Planety Ziemia wymaga by przejrzeĂŚ kaÂżde podjĂŞte dziaÂłanie i zrĂłwnowaÂżyĂŚ karmĂŞ przez zadoœÌuczynienie.  Najlepszym sposobem, aby ĂŚwiczyĂŚ praworzÂądnoœÌ jest pozwolenie osobie, ktĂłra zÂłamaÂła prawo, aby zobaczyÂła b³¹d w swoim postĂŞpowaniu i zwrĂłciÂła do caÂłoÂści to co zostaÂło wziĂŞte.

ChcĂŞ powiedzieĂŚ, Âże podczas II Wojny ÂŚwiatowej wybraÂłem siĂŞ z kilkoma moimi Galaktycznymi Przyjació³mi na cygaro z Adolfem Hitlerem w Orlim GnieÂździe w niemieckich Alpach.  Mussolini wysÂłaÂł tam wÂłoski marmur i byÂły tam wspaniaÂłe kominki w zamku, ktĂłry wydawaÂł siĂŞ unosiĂŚ w chmurach, kiedy mgÂła przepÂływaÂła przez oÂśnieÂżone szczyty gĂłrskie, nawet latem.  RozmawialiÂśmy z nim o lÂądowaniu w WewnĂŞtrznej Ziemi jego siÂł militarnych i mapowaniu terenu.  RozmawialiÂśmy z nim o kontraktach jakie zawarÂł z Zeta Reticulans i krzywdzie wyrzÂądzonej przez porwania setek tysiĂŞcy ludzi. WiĂŞkszoœÌ z tych porwanych nie przypominaÂło sobie tych operacji ‘Meatball’ (w chirurgii operacja, ktĂłra jest wykonana w pospiechu, aby ustabilizowaĂŚ pacjenta tak szybko jak to moÂżliwe) i eksperymentĂłw przeprowadzanych na nich, aÂż dopiero po latach.  RozmawialiÂśmy z nim o jego tajnych laboratoriach i eksperymentach na ludziach.  Powodem, dla ktĂłrego spotkaliÂśmy siĂŞ z nim, byÂła proÂśba, aby zamieniÂł swĂłj ciemny kapelusz na biaÂły.  PoprosiliÂśmy go, aby zaoferowaÂł Âświatu darmowÂą energiĂŞ i zaawansowane techniki rolnicze, a w zamian zmniejszylibyÂśmy jego obci¹¿enie karmiczne.  Jednak on byÂł upojony wÂładzÂą i z szacunkiem odmĂłwiÂł naszym propozycjom.  Historyczne ksi¹¿ki mĂłwiÂą, Âże umarÂł w czasie jak podajÂą, ale tak nie byÂło.  CaÂła prawda zostanie ujawniona masom, jako droga do uzdrowienia przy przemianach.

ChcĂŞ powiedzieĂŚ, Âże poszliÂśmy do Stalina, poszliÂśmy do Chomeiniego, poszliÂśmy do Sharona, poszliÂśmy do Nehru, poszliÂśmy do Mandeli, udaliÂśmy siĂŞ do wszystkich tych, ktĂłrzy naduÂżywali swoich wybranych i mianowanych rĂłl i poprosiliÂśmy ich, aby zatrzymali okrucieĂąstwa.  PoszliÂśmy do tych, ktĂłrych nie znacie z nazwiska – tych w Pentagonie, tych w bankach, tych, ktĂłrzy sÂą monarchami i poprosiliÂśmy ich, aby zatrzymali swoje nielegalne transakcje.  ZaproponowaliÂśmy kaÂżdemu sprawiedliwy ukÂład, ktĂłry pomoÂże im wypaliĂŚ czêœÌ ich karmy i da im ÂŚcieÂżkĂŞ do ÂŚwiatÂła.  ÂŻaden z bogatych i sÂławnych siĂŞ nie zgodziÂł.  NiektĂłrzy w ich rodzinach i pracownicy wspó³pracujÂą z nami i ich wyroki sÂą zmniejszone.  Wielu z was mĂłwi, wybaczmy im te okrucieĂąstwa i macie nadziejĂŞ, Âże powrĂłcÂą do ÂŚwiatÂła.  Jest to szlachetne rzeczywiÂście, ale nie tĂŞdy droga.  ByÂł wyznaczony termin do podjĂŞcia tej drogi, ale juÂż min¹³ i nie wrĂłci.  JesteÂśmy na krawĂŞdzi BezczasowoÂści.  To wedÂług Uniwersalnego Prawa oni muszÂą byĂŚ oskarÂżeni, stan¹Ì przed sÂądem i zapÂłaciĂŚ za ich gwaÂłt na ludzkoÂści.  JeÂżeli ich przestĂŞpstwa siĂŞgajÂą poza ZiemiĂŞ, to potem bĂŞdÂą sÂądzeni w Trybunale Solarnym po ich ziemskim osÂądzeniu i wyroki bĂŞdÂą po³¹czone.

Wiele byÂło mĂłwione o 2012 roku.  Co najmniej cztery lata temu mogliÂśmy zrealizowaĂŚ wszystkie te przemiany.  Tak byÂło rozdmuchane o roku 2012, Âże siĂŞ w taki sposĂłb to realizuje.  JeÂśli coÂś roÂśnie w Zbiorowej ÂŚwiadomoÂści za punktem zwrotnym, to tak siĂŞ wÂłaÂśnie dzieje.  Nawet czanelerzy, ktĂłrzy mĂłwili wtedy, Âże jesteÂśmy blisko, wiedzieli, Âże moÂże siĂŞ to wydarzyĂŚ.  Jednak Zbiorowa ÂŚwiadomoœÌ nie osiÂągnĂŞÂła  punktu zwrotnego wtedy.  ByÂła blisko.  KabaÂł uÂżywaÂł technik faÂłszywej flagi, ktĂłre rozprzestrzeniaÂły siĂŞ jak ogieĂą i to byÂła siÂła, ktĂłrej oni potrzebowali, aby utrzymaĂŚ wszystkich w strachu.  UÂżywali pÂłatnych sÂługusĂłw na opowiadanie o trzech dniach ciemnoÂści i ewakuacji Ziemi oraz potrzebie zaopatrzenia siĂŞ w pieniÂądze i ÂżywnoœÌ, aby przetrwaĂŚ.  Zbiorowa ÂŚwiadomoœÌ wtedy wierzyÂła, Âże firmy udzielajÂące kredytĂłw pod hipotekĂŞ, mogÂą przyjœÌ z policjÂą i wyrzuciĂŚ ludzi z domu.  Wierzyli, Âże moÂże byĂŚ Âśmiertelna epidemia grypy.  Wierzyli, Âże przypadkowe strzelaniny sÂą spowodowane przez ob³¹kanych ludzi, a nie przez operacje psychologiczne.  KaÂżda faÂłszywa prowokacja, ktĂłra byÂła nagÂłaÂśniana w korporacyjnych mediach i ich licznych holdingach na caÂłym Âświecie trzymaÂła ZbiorowÂą ÂŚwiadomoœÌ z dala od punktu zwrotnego.  ZupeÂłnie inteligentni ludzie pozwalali swoim egoistycznie uwarunkowanym umysÂłom na trzymanie siĂŞ z dala od Wzniesienia Ziemi.  Za kaÂżdym razem przesyÂłajÂąc dalej faÂłszywy mail karmicie Ciemnych i pozwalacie im kontrolowaĂŚ waszÂą politykĂŞ, rzÂądy, banki, kredyty hipoteczne, opiekĂŞ zdrowotnÂą, uniwersytety i wojsko.  Za kaÂżdym razem, gdy wysyÂłacie pozytywnÂą wiadomoœÌ, to podnosi iloraz ÂświatÂła Zbiorowej ÂŚwiadomoÂści i przybliÂża jÂą do punktu zwrotnego.  JesteÂśmy w stanie monitorowaĂŚ myÂśli i uczucia Zbiorowej ÂŚwiadomoÂści i rzeczywiÂście konieczne jest to na planetach doÂświadczajÂących dualizmu. W ten sposĂłb wiemy, jak prowadziĂŚ was w kierunku Wzniesienia jako jednostki i jako grupy.

9.11.  Nowojorczycy ÂżyjÂą w jednym, jeÂżeli nie najbardziej uprzywilejowanym mieÂście na Âświecie. Nowojorczycy sÂą naraÂżeni na wiele.  Nawet po 12-tu latach od 11 wrzeÂśnia, wielu odmawia rozmĂłw o fakcie, Âże terrorystami byli Prezydent, Wiceprezydent, Szefowie SiÂł Zbrojnych, Sekretarz Obrony i Sekretarz Stanu.  Ci terroryÂści zaczĂŞli tĂŞ grĂŞ.  Oni zdobyli nagrodĂŞ za najlepszego aktora, najlepszego drugoplanowego aktora, w rzeczywistoÂści wszystkie role byÂły wygrywajÂące.  Oni nabrali najbardziej rozumnych, najbardziej inteligentnych ludzi na tej planecie.  Oni popeÂłnili przestĂŞpstwo terroru psychologicznego, ktĂłry nie byÂł spotykany w innych stronach Âświata.  Wasze uwarunkowane umysÂły powiedziaÂły wam, abyÂście uwierzyli, Âże widzieliÂście coÂś, co siĂŞ nigdy nie wydarzyÂło.  Nie byÂło katastrofy samolotu.  ByÂły rakiety, zaplanowane wybuchy, samoloty, ktĂłre lataÂły nad Nowym Jorkiem wylÂądowaÂły w Kanadzie i zaparkowaÂły w podziemnych garaÂżach.  To byÂły ciemne kapelusze Narodowej Agencji BezpieczeĂąstwa, ktĂłrzy ukryli to wszystko dziĂŞki ich zaawansowanej technologii, ktĂłrÂą posiadajÂą od czasĂłw Hitlera.  Pozaziemskie technologie dane im w kontraktach w zamian za moÂżliwoœÌ naduÂżywania  Zbiorowej ÂŚwiadomoÂści. Wasze uwarunkowane umysÂły kontrolowane przez to, co pokazywaÂły media uwierzyÂły w to wszystko.  Nawet filmy produkowane utrzymujÂą tĂŞ iluzjĂŞ.  Przemoc wzrastaÂła wszĂŞdzie zwiĂŞkszajÂąc lĂŞki i oszukujÂąc wasze umysÂły.  Od koÂłyski do Âśmierci wasze umysÂły sÂą kontrolowane przez strach.  OglÂądaliÂśmy to i nie naruszyliÂśmy Pierwszej Dyrektywy nieingerencji.

Powoli, powoli, gdzieÂś okoÂło 2010 roku, KabaÂł postanowiÂł wykorzystaĂŚ rok 2012 jako scenariusz zagÂłady.  ZachĂŞcali naukowcĂłw, takich jak Richard Hoglund do tworzenia specjalnych programĂłw obwoÂłujÂących rok 2012 koĂącem Âświata.  Po filmowaniu i edycji kabaÂł, ktĂłry finansowaÂł filmy, stworzyÂł wraÂżenie, jakby to byÂł przewidywany koniec Âświata.  Tak byÂł karmiony fenomen 2012 roku.  MogliÂśmy mieĂŚ przejÂście w roku 2010, gdybyÂśmy utrzymywali nasze skupienie pozytywnie.  To doprowadziÂło do ÂłaĂącucha opÂłacanych sÂługusĂłw budujÂących wieÂści zagÂłady we wszystkich mediach.  Przez ten caÂły czas ciemny KabaÂł zawsze czuÂł, Âże ma szansĂŞ obniÂżyĂŚ ZbiorowÂą ÂŚwiadomoœÌ do punktu bez powrotu.   Wiele z tych opÂłaconych osĂłb mĂłwiÂło, Âże rozmawiaÂło z Galaktycznymi lub sÂą z innych planet przynoszÂąc wam orĂŞdzie was przygotowujÂące.  Nic nie mogÂło byĂŚ dalsze od prawdy.  Wielu czytelnikĂłw nie zrobiÂło wewnĂŞtrznej pracy i nie posiadaÂło rozeznania by o tym mĂłwiĂŚ.  KaÂżda wzmianka o ET byÂła dla nich rozdziaÂłem i wersetem.  OdwaÂżni wojownicy ÂświatÂła byli konfrontowani z tym w obliczu oÂśmieszenia i czĂŞsto siĂŞ zniechĂŞcali.  JeÂśli kiedykolwiek zastanawialiÂście siĂŞ, co jest waszÂą misjÂą Âżycia, to ja powiedziaÂłbym, Âże macie tylko JednÂą MisjĂŞ  – Wzniesienie siĂŞ Ziemi.  Kiedy to siĂŞ stanie, bĂŞdziecie mogli ponownie napisaĂŚ umowĂŞ na swojÂą NowÂą MisjĂŞ.  Do tego czasu wszyscy ludzie majÂą tylko jedno zadanie: UtrzymywaĂŚ ÂŚwiatÂło i ByĂŚ WcielonÂą MiÂłoÂściÂą.

Kiedy ktoÂś wykonuje wewnĂŞtrznÂą pracĂŞ uczÂąc siĂŞ utrzymywaĂŚ swojÂą ÂświadomoœÌ oddzielonÂą od wyzwaĂą i prĂłb, uczy siĂŞ w koĂącu, Âże nic nie moÂże go zawrĂłciĂŚ ze ÂŚcieÂżki do OÂświecenia.  Kiedy to nastÂąpi, faÂłszywe flagi nie majÂą Âżadnego wpÂływu, nikt nie jest w stanie go przekonaĂŚ, Âże jest inaczej.  FaÂłszywe wypowiedzi opÂłaconych sÂługusĂłw wydajÂą siĂŞ byĂŚ absurdalne.  Dlatego wasze myÂśli wpÂływajÂą na caÂłoœÌ. Utrzymujcie swoje myÂśli pozytywnie.  JeÂśli jakaÂś faÂłszywa flaga wylÂąduje w waszej elektronicznej skrzynce pocztowej, niech tam umrze.  UsuwaĂŚ, usuwaĂŚ, usuwaĂŚ.  UÂżywajcie dowolnych technik, aby pozostaĂŚ pozytywnymi.  To nie jest trudne.  Potrzeba tylko duÂżej wytrwaÂłoÂści.
Dla nowo przebudzonych, Zapraszam!  Do Starszyzny Indygo, ktĂłrzy nigdy nie zrezygnowali, Gratulacje! JednÂą z korzyÂści z przedÂłuÂżajÂącego siĂŞ czasu do zmiany jest do³¹czenie wiĂŞkszej iloÂści dusz do Wzniesienia, co wczeÂśniej byÂło uwaÂżane za niemoÂżliwe.  Jest to bardzo pozytywne zjawisko.  PrzyszedÂłem dziÂś wyraziĂŚ g³êbokÂą wdziĂŞcznoœÌ za wszystko, co zrobiliÂście, aby utrzymaĂŚ ÂŚwiatÂło.  Punkt zwrotny zostaÂł przekroczony.  JesteÂśmy prawie na miejscu, bÂądÂźcie uwaÂżni!  Jestem St. Germain.
Elizabeth Trutwin, 10 sierpnia 2012

TÂłumaczenie: Robert, https://soulowicz.wordpress.com/,  edycja Krystal

http://lifeafteryear2012.blogspot.com/2012/08/the-tipping-point.html

Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            KsiĂŞga Koheleta 3,1
arteq
Gość
« Odpowiedz #168 : Sierpień 17, 2012, 11:45:11 »

SÂą teÂż pogÂłoski, Âże Angela Merkel jest jego cĂłrkÂą.  PodobieĂąstwo miedzy nimi zastanawia na pewno nawet najpowaÂżniejszych sceptykĂłw. 
Tia, ten czarny wÂąsik u Angeli zawsze mnie zastanawiaÂł...

Nawet po 12-tu latach od 11 wrzeÂśnia, wielu odmawia rozmĂłw o fakcie, Âże terrorystami byli Prezydent, Wiceprezydent, Szefowie SiÂł Zbrojnych, Sekretarz Obrony i Sekretarz Stanu. 
[...]
Elizabeth Trutwin, 10 sierpnia 2012
Tylko jedna "prĂłbka" z wielu:
2001 + 12 = ... 2013
hÂłech hÂłech hÂłech...

Chanell, nie wstyd Ci wklejaĂŚ takie gÂłupoty?
Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #169 : Sierpień 17, 2012, 12:32:53 »

SÂą teÂż pogÂłoski, Âże Angela Merkel jest jego cĂłrkÂą.  PodobieĂąstwo miedzy nimi zastanawia na pewno nawet najpowaÂżniejszych sceptykĂłw. 
Tia, ten czarny wÂąsik u Angeli zawsze mnie zastanawiaÂł...

Nawet po 12-tu latach od 11 wrzeÂśnia, wielu odmawia rozmĂłw o fakcie, Âże terrorystami byli Prezydent, Wiceprezydent, Szefowie SiÂł Zbrojnych, Sekretarz Obrony i Sekretarz Stanu. 
[...]
Elizabeth Trutwin, 10 sierpnia 2012
Tylko jedna "prĂłbka" z wielu:
2001 + 12 = ... 2013
hÂłech hÂłech hÂłech...

Chanell, nie wstyd Ci wklejaĂŚ takie gÂłupoty?

co to niby "udawadnia" ?!?
poza graniczeniami rozumku udawadniajÂącego?

Mamy 2012, ale faktem jest , ze w 2013 roku wci¹¿ wielu nie dawalo wiary fakt, ¿e sprawca pochodzi³ z "domu".
Co do konkretnych osĂłb nie mam juÂż takiej pewnoÂści (poza Bushem).

Tylko jest jeszcze coœ co mo¿e daÌ nowe œwiat³o na sprawê -ale to dalszy etap. WidaÌ wiêc w jakim to ¿ówim têpie dociera.


Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #170 : Sierpień 17, 2012, 12:44:00 »

PHI
Cytuj
Âże sprawca pochodziÂł z "domu".

Jack the Ripper takze pochodzil "z domu", ale o tym sza! Szok
Zapisane
Kiara
Gość
« Odpowiedz #171 : Sierpień 17, 2012, 13:07:03 »

Jedyne waÂżne naprawdĂŞ w tym przekazie sÂłowa to ;....

Cytuj
  JeÂśli kiedykolwiek zastanawialiÂście siĂŞ, co jest waszÂą misjÂą Âżycia, to ja powiedziaÂłbym, Âże macie tylko JednÂą MisjĂŞ  – Wzniesienie siĂŞ Ziemi.  Kiedy to siĂŞ stanie, bĂŞdziecie mogli ponownie napisaĂŚ umowĂŞ na swojÂą NowÂą MisjĂŞ.  Do tego czasu wszyscy ludzie majÂą tylko jedno zadanie: UtrzymywaĂŚ ÂŚwiatÂło i ByĂŚ WcielonÂą MiÂłoÂściÂą.

Jak rĂłwnieÂż te.....

Cytuj
Kiedy ktoÂś wykonuje wewnĂŞtrznÂą pracĂŞ uczÂąc siĂŞ utrzymywaĂŚ swojÂą ÂświadomoœÌ oddzielonÂą od wyzwaĂą i prĂłb, uczy siĂŞ w koĂącu, Âże nic nie moÂże go zawrĂłciĂŚ ze ÂŚcieÂżki do OÂświecenia.  Kiedy to nastÂąpi, faÂłszywe flagi nie majÂą Âżadnego wpÂływu, nikt nie jest w stanie go przekonaĂŚ, Âże jest inaczej.  FaÂłszywe wypowiedzi opÂłaconych sÂługusĂłw wydajÂą siĂŞ byĂŚ absurdalne.  Dlatego wasze myÂśli wpÂływajÂą na caÂłoœÌ. Utrzymujcie swoje myÂśli pozytywnie.  JeÂśli jakaÂś faÂłszywa flaga wylÂąduje w waszej elektronicznej skrzynce pocztowej, niech tam umrze.  UsuwaĂŚ, usuwaĂŚ, usuwaĂŚ.  UÂżywajcie dowolnych technik, aby pozostaĂŚ pozytywnymi.  To nie jest trudne. Potrzeba tylko duÂżej wytrwaÂłoÂści.


Trudno byÌ wytrwa³ym gdy nie ma fizycznych dowodów potwierdzaj¹cych duchow¹ wiedzê, ale.... prawdziwa wiara w Stwórcê , i mi³oœÌ czyni¹c¹ dobro mo¿e byÌ wystarczaj¹cym wsparciem.

Osobisty system wartoœci , odró¿nianie pozornych prawd od prawdy prawdziwej s¹ zawsze pomocne, gdy Cz³owiek wybiera mimo wszystko realizacjê swojej œcie¿ki ¿ycia promuj¹c te wartoœci otrzymuje wsparcie "niebios..."
ZewnêtrznoœÌ usi³uj¹ca wszelkimi sposobami oœmieszyÌ i powstrzymaÌ kogoœ na tej drodze przestaje mieÌ jakie kolwiek znaczenie.

Zatem wszystkim wytrwaÂłym ... POWODZENIA!


Kiara UÂśmiech UÂśmiech

Zapisane
Sventer
Gość
« Odpowiedz #172 : Sierpień 17, 2012, 13:22:59 »

CzeœÌ wszystkim. Przejrza³em temat i mam trochê do powiedzenia po krótkim przemyœleniu.

Tego typu teksty o "transformacji i zmianach" sÂą czĂŞsto naprawdĂŞ podnoszÂące na duchu, wrĂŞcz cukierkowo opisane. Niestety nie wnoszÂą czĂŞsto nic konkretnego po za fikcjÂą i brakiem konkretnych rzetelnych informacji. Brakiem jakiegoÂś konkretnego pouczenia, a to kaÂżdy wie Âże dopĂłki sami siĂŞ za siebie nie weÂźmiemy, to nic siĂŞ nie stanie. Zmiany na "lepsze" lub "gorsze" sami dokonujemy czy to w duchu czy w umyÂśle. A teorie o krzemowych przemianach to czysta fikcja, po prostu moÂżna to przypisaĂŚ do taniej literatury sf i tyle.

Tak od niechcenia napisaÂłem a ÂżebyÂście zrozumieli, zastanowili siĂŞ nad tym co czytacie i w co wierzycie a co wiecie.
Niestety ale tutaj jest takich gÂłupot od groma...

Pozdro
Sven
Zapisane
PHIRIOORI
Gość
« Odpowiedz #173 : Sierpień 17, 2012, 14:23:36 »

DuÂży uÂśmiech)))
Jeœli pozwolisz coœ wnieœÌ:
brakiem "pouczenia" jest przed-uczenie.
Zapisane
chanell

Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 72
Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 3453



Zobacz profil
« Odpowiedz #174 : Sierpień 17, 2012, 15:13:05 »

Cytuj
Chanell, nie wstyd Ci wklejaĂŚ takie gÂłupoty?

Otó¿ nie Arteq , przecie¿ napisa³am ¿e to kontrowersyjny tekst i nie biorê wszystkiego dos³ownie.Niby dlaczego mam siê wstydziÌ ?
Zapisane

Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora.

            KsiĂŞga Koheleta 3,1
Strony: 1 2 3 4 5 6 [7] 8 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.045 sekund z 21 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

wypadynaszejbrygady granitowa3 phacaiste-ar-mac-tire zipcraft maho