Dariusz
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 6024
Zobacz profil
Email
|
 |
« : Maj 26, 2012, 11:31:57 » |
|
Uwa¿am, ¿e oœwiecenie nie za wiele ma wspólnego z ascendencj¹ za to ascendencja z oœwiecenim ju¿ tak dlatego utworzy³em niezale¿ny w¹tek, w który mo¿emy dywagowaÌ o ascendowaniu do woli.  Na pocz¹tek s³ów kilka o tym zagadnieniu, widzianym oczyma LO: ... 23
RRROOOZZZDDDZZZIIIAAALLL 333 ASCENDENCJA W JEDNEJ – CHWILI
• Czym jest Ascendencja? • Nasza zdolnosc do ascendencji zostala zniszczona, ale mozemy ja naprawic. • Jak Cykl Aktywacji Gwiezdnej dotyczy ludzkosci? Matryce Czasu sa "holograficznymi" systemami, ktore Zrodlo stworzylo wewnatrz Zrodla, w celu doswiadczenia tego, czego pragnie. Dlatego, wszystkie rzeczy i wszystkie formy wyrazania zycia, maja miejsce WEWNATRZ energii Zrodla. Nic, nigdy nie moze zostac oddzielone od Zrodla i wszystko jest stworzone z energii Zrodla. Zrodlo jest swiadome i Zrodlo doswiadcza indywidualnosci oraz iluzji czasu i przestrzeni wewnatrz Matrycy Czasu, poprzez proces "schodzenia w dol" tej swiadomej energii w coraz to mniejsze czastki. W wielu Matrycach Czasu, wlaczajac w to nasza, podczas tego procesu "schodzenia w dol" w przejawiona rzeczywistosc indywidualnosci, Zrodlo zagubilo swiadomosc Siebie Samego jako Zrodla. Stworzylo to iluzje "Oddzielenia od Zrodla" w wielu przejawach indywidualnosci Zrodla, wlaczajac w to Ludzkosc. Wszyscy jestesmy indywidualna ekspresja Zrodla. Ascendencja jest to proces laczenia sie wielu czesci naszej swiadomej energii, ktore znajduja sie na roznych poziomach 15-to Wymairowej Matrycy (Matriksu) Czasu. Jest to proces sprowadzania wszystkich tych czesci, ktore "zeszly w dol", z powrotem do swiadomego polaczenia sie ze soba, tak bysmy mogli doswiadczyc ekspansji "W Jednej Chwili" ze Zrodlem. Podczas Ascendencji przeobrazamy ficzna forme ciala poprzez integracje coraz to wiekszej ilosci "Wielorakich Poziomow Swiadomej Energii" Samych Siebie w nasz biologiczny, energetyczny wzorzec. W ten sposob efektywnie "rozszerzamy" Samych Siebie i laczymy sie z nieskonczona, swiadoma energia Zrodla, ktore zainicjowalo nasza indywidualnosc w Schodkowym Procesie Stworzenia. Pierwotna integracja tozsamosci miala miejsce poprzez jedno Niesmiertelne zycie. W zwiazku ze znieksztalceniami, jakie rozposcieraja sie przez 11.5 czestotliwosci, proces integracji odbywa sie poprzez sukcesywne reinkarnacje. Reinkarnacja nie byla naturalnym procesem ewolucyjnym pierwotnego ludzkiego rodowodu, ale jest w uzyciu przez
24
ponad 5 milionow lat. Znieksztalcenia wydarzyly sie w czyms, co nazywa sie "Energetycznym Wzorcem Manifestacji" lub inaczej Siatka Kathara. Znieksztalcenia w naszym wzorcu manifestacji spowodowaly utrate zdolnosci do doswiadczenia naturalnego procesu biologicznej Ascendencji. Poprzez Nauki Keylontic mozemy odzyskac nasze niesmiertelne ciala i ponownie wkroczyc w nasz naturalny stan ewolucji. Ludzkie cialo zostalo tak zaprojektowane, aby wcielic 12 wymiarow swiadomosci w jednej inkarnacji. Za pomoca Uswieconych Nauczan Nauki Keylontic mozemy ponownie nauczyc sie i zapamietac nasza prawdziwa, pierwotna strukture zamierzona przez Zrodlo. Pracujac z technikami Nauki Keylontic, ktore zalozone zostaly na podstwanie Uswieconej Mechaniki, mozemy rowniez przypomniec sobie, jak funkcjonuje nasz osobisty system energetyczny, gdyz pierwotnie zaprojekowane zostaly, jako Prawdziwe Boskie ekspresje Zrodla, oraz mozemy przypomniec sobie, jak rozpoczac uzdrowienie naszych znieksztalcen. Kazdy poziom naszej swiadomosci, ktory istnieje na poziomach 15-to Wymiarowej Matrycy Czasu jest CZESCIA NAS. Czesci te posiadaja nazwy takie jak: Dusza, Naddusza, Awatar, czy Rishi. Na kazdym z tych poziomow wystepuje wzrastajace "cialo" wiedzy i zrozumienia machaniki naszego wlasnego stworzenia ze Zrodla i naszej osobistej relacji ze Zrodlem. Z chwila, kiedy rozpoczynamy proces integracji tych czesci nas samych w procesie zwanym "Integracja Duszy", wtedy stajemy sie bardziej swiadomi tych czesci i mozemy zintegrowac wiedze i zrozumienie tkwiace w nich. Poprzez zrozumienie podstawowej struktury z ktorej zbudowane jest cialo i swiadomosc, mozemy nauczyc sie swiadomie kierowac sciezka naszej przyspieszonej, biologicznej i duchowej ewolucji, laczac na nowo rasy Wyzszej Ewolucji. Rasy zyjace na tej planecie oraz sama planeta Ziemia, znajduja sie w polowie procesu nazwanego Cyklem Aktywacji Gwiezdnej (CAG). Cykle te maja miejsce co 26 556 lat. Obecny CAG rozpoczal sie w 2000 roku, a zakonczy sie w 2012 roku. Cykle Aktywacji Gwiezdnej sa waznymi okresami czasu dla Ziemi i ziemskich ras, poniewaz wlasnie w tym czasie proces biologicznej Ascendencji zostaje przyspieszony. Poczalwszy od roku 2000 do roku 2012 w siatce planetarnej (Energetycznym Wzorcu Ziemi) beda "zakotwiczane" coraz to wieksze ilosci czestotliwosci naplywajacych z zewnetrznych poziomow z poza 15-to Wymiarowej Matrycy Czasu. Z chwila, kiedy one zakotwicza w Ziemi, wowczas otrzymaja je rowniez i ludzie oraz inne formy zycia na planecie. Podczas zakotwiczania tych czestotliwosci Ludzie beda czesto stawiac czola wielu osobistym wyzwaniom z powodu znieksztalcen w naszych
25
wlasnych osobistych wzorcach energetycznych. Asystujac w zakotwiczaniu tych czestotliwosci mozemy uzdrowic nasze wlasne znieksztalcenia oraz znieksztalcenia planety i innych form zycia. Jako Ludzie bedziemy rowniez wspierac wszystkie biologiczne formy zycia i cale krolestwo elementali w rozpoczeciu procesu Ascendencji. http://zkosmosu.blogspot.com/2011_02_01_archive.html
|
|
« Ostatnia zmiana: Maj 26, 2012, 20:04:29 wysłane przez Dariusz »
|
Zapisane
|
PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
|
|
|
Fair Lady
Gość
|
 |
« Odpowiedz #1 : Maj 26, 2012, 12:01:33 » |
|
Za pomoca Uswieconych Nauczan Nauki Keylontic mozemy ponownie nauczyc sie i zapamietac nasza prawdziwa, pierwotna strukture zamierzona przez Zrodlo. Oj tu chyba LO przecenia zdolnosci przecietnego uzytkownika. Potencjal jest, ale z ta nauka troche slabiej. Poznanie jest procesem, a nie wlaczeniem przycisku "play". Powiem inaczej ca na 100 uzytkownikow 5 zajarzy te nauki Keylonta. LO tez nie naucza, lecz stwierdza fakty, przytacza dane, oblicza wymiary. Nagle 15 wymiarow, wow! Ta pierwotna struktura zamierzona przez Zrodlo, to idealna matryca, ktora zostala celowo zafalszowana. Kody, indeksy, normy, sa manipulowane.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 6024
Zobacz profil
Email
|
 |
« Odpowiedz #2 : Maj 26, 2012, 19:41:18 » |
|
Manipulacje powiadasz, tak to dziœ powszechne zjawisko. Co do mo¿liwoœci poznania wspomnianych kodów Keylonta, potrzebny jest 1%, pozostali naucz¹ siê wszystkiego w odpowiednim czasie. Mamy na to jeszcze parê latek dziêki temu, ¿e plany Armagedonu spali³y na panewce.  2.3UmiejêtnoœÌ Ascendencji Pi¹ty Œwiat, cykl Siódmej Rasy oraz Fale Ascendencji Poza rok 2000 Siódma Rasa oraz jej Zgromadzenie wy³oni siê na Tarze, po tym jak siatki energetyczne Ziemi i Tary ponownie siê po³¹cz¹. Z³¹czenie siê Ziemi z Tar¹ zaznaczy wype³nienie siê Przymierza Palaidor i reprezentuje nadchodz¹cy Pi¹ty Œwiat, opiewany w Legendach Rodowitych Amerykanów; czêsto okreœlany jest jako Ascendencja Ziemi. Wiele da³oby wam zdanie sobie sprawy, ¿e termin ascendencja przedstawia znacznie wiêcej, ni¿ jakiœ górnolotny, duchowy koncept wymyœlony przez ograniczone ludzkie psyche, po to, aby oddaÌ cel jego skoùczonej egzystencji. Wielu, z ziemskiego œrodowiska naukowego wierzy, ¿e ¿ycie ogranicza siê do fizycznego wyrazu oraz ¿e œwiadomoœÌ jest wynikiem biochemicznych/neuro-elektrycznych funkcji cia³a. Pod¹¿aj¹c za takimi chaotycznymi przekonaniami wyci¹gaj¹ oni równie chaotyczne wnioski, i¿ œwiadomoœÌ koùczy siê wraz ze œmierci¹ cia³a fizycznego. Ponadto, w tym samym jeszcze czasie, nie s¹ oni zidentyfikowaÌ twórcz¹, inteligentn¹ si³ê, za pomoc¹ której uporz¹dkowany system, taki jak cia³o, mo¿e zostaÌ stworzony. Obecna myœl naukowa wytwarza paradoks sama w sobie, gdy¿ próbuje siê zdefiniowaÌ mechanikê nieskoùczonej rzeczywistoœci wewn¹trz granic skoùczonoœci, trójwymiarowego umys³u. Paradoks ten mo¿na przezwyciê¿yÌ z chwil¹, kiedy zdacie sobie sprawê, ¿e œwiadomoœÌ oraz inteligencja uprzedzaj¹ powstanie cia³a, a tak¿e przewy¿szaj¹ jego skoùczon¹ rozpiêtoœÌ ¿yciow¹. W momencie, kiedy zdacie sobie sprawê, nauka zostanie skonfrontowana z ca³ym nowym porz¹dkiem wielowymiarowej rzeczywistoœci oraz z now¹ nauk¹, dziêki której ta wielowymiarowoœÌ mo¿e byÌ zrozumiana. Proces ascendencji, nie jest ¿adnym pseudo religijnym konceptem opartym na d¹¿eniu ludzkiego umys³u. Ascendencja jest wysoce naukowym procesem wielowymiarowej mechaniki energii, który reprezentuje wszechœwiatowy porz¹dek, poprzez który œwiadomoœÌ wyra¿a siê jako istota. We wszechœwiecie istnieje porz¹dek oraz rzeczywiœcie istniej¹ naturalne prawa mechaniki energii, które rz¹dz¹ i podtrzymuj¹ funkcjonowanie tego porz¹dku. Ascendencja reprezentuje œcie¿kê porz¹dku, za pomoc¹ którego œwiadomoœÌ ewoluuje poprzez u³o¿ony, wielowymiarowy system.str. 63,64 cdn Podró¿nicy tom II - CzêœÌ 1 Tajemnice Amenti (1)
|
|
|
Zapisane
|
PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
|
|
|
Fair Lady
Gość
|
 |
« Odpowiedz #3 : Maj 26, 2012, 20:07:28 » |
|
Bardzo duzo gadania. Malo nauczania. Metoda zamierzona. Wlasnie "who is who" //galaktycznie//, takie testowanie. Ja obralam droge uswiadamiania, pomagania, nauczania, wdrazania, kreowania. Mnie nie starczy, ze JA WIEM. Ale LO widac tez tylko testuje, bo gdyby tak na prawde jakims bytom zalezalo na DOBRZE uzytkownika, to nie byloby obojetnosci i zadzy pieniadza i wladzy. Ascendencja polega na zrozumieniu i ZAAKCEPTOWANIU (oraz wizualizacji).
1% zgoda:) tak tez to wyglada. Az strach pomyslec do czego ta garstka byla programowana.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Astre
Gość
|
 |
« Odpowiedz #4 : Maj 26, 2012, 21:23:29 » |
|
Bardzo duzo gadania. Malo nauczania. Metoda zamierzona. Wlasnie "who is who" //galaktycznie//, takie testowanie. Ja obralam droge uswiadamiania, pomagania, nauczania, wdrazania, kreowania. Mnie nie starczy, ze JA WIEM. Ale LO widac tez tylko testuje, bo gdyby tak na prawde jakims bytom zalezalo na DOBRZE uzytkownika, to nie byloby obojetnosci i zadzy pieniadza i wladzy. Ascendencja polega na zrozumieniu i ZAAKCEPTOWANIU (oraz wizualizacji).
1% zgoda:) tak tez to wyglada. Az strach pomyslec do czego ta garstka byla programowana.
Jak Ci coœ nie po drodze to nikt chyba tutaj nikogo do niczego nie zmusza. Twoje widzenie œwiata jest tylko i wy³¹cznie Twoim widzeniem.Innych jest inne. Czyli prawda (cokolwiek ona znaczy) dopasowana jest do ka¿dego z osobna. Osobiœcie uwa¿am, ¿e pokazywanie ludziom takich tekstów zmusza do myœlenia. Je¿eli tylko jedna osoba spoœród miliona bezmyœlnych konsumentów obudzi siê i zacznie szukaÌ nowej, innej drogi dla siebie, to mo¿e warto to robiÌ ! Tymbardziej, ¿e jestem przekonany, ¿e wa¿¹ siê losy ludzkoœci. A dowodów na to nie trzeba daleko szukaÌ.Wystarczy tylko dobrze porozgl¹daÌ siê wokó³ siebie.
|
|
« Ostatnia zmiana: Maj 26, 2012, 21:31:59 wysłane przez Astre »
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Gość
|
 |
« Odpowiedz #5 : Maj 26, 2012, 22:10:12 » |
|
Ca³a przyroda obudzi³a siê razem i wczeœniej tej wiosny jakby w radosnej harmonii oczekiwania. Niektórzy czuj¹ te zmiany "w koœciach". Niepokój mo¿e siê budziÌ w to¿samoœciach które tego nie przetrwaj¹. Nowa ludzkoœÌ niczym nowy dzieù o poranku, ale nagle bez tego wora przesz³oœci . Po prostu nowy dzieù wstanie, a stare to¿samoœci i przekonania pozostan¹ tylko pustym echem, odleg³ym wspomnieniem bez znaczenia. Czy to siê odbêdzie wg tego¿ wyobra¿enia ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Fair Lady
Gość
|
 |
« Odpowiedz #6 : Maj 26, 2012, 22:32:41 » |
|
Astre - rozwin to: Jak Ci coœ nie po drodze to nikt chyba tutaj nikogo do niczego nie zmusza. Twoje widzenie œwiata jest tylko i wy³¹cznie Twoim widzeniem  A Twoje widzenie jest Twoim widzeniem. A tak na marginesie, to byc moze Tobie nie tak za bardzo po drodze... ale nie mieszam sie, sam musisz wg siebie uznac, czego chcesz. Pä gensyn...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
 |
« Odpowiedz #7 : Maj 26, 2012, 22:38:54 » |
|
...zapewniam, Âże wszystkim nam jest po drodze.  Pa 
|
|
« Ostatnia zmiana: Maj 26, 2012, 22:39:56 wysłane przez ptak »
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 6024
Zobacz profil
Email
|
 |
« Odpowiedz #8 : Maj 27, 2012, 13:10:03 » |
|
Ascendencji ciÂąg dalszy: W sensie planetarnej ascendencji, proces ten zawiera transmutacjĂŞ czÂąsteczek i antyczÂąsteczek w stopniowo mniej zagĂŞszczony stan materii, dziĂŞki ktĂłremu ciaÂło planetarne jest w stanie ewoluowaĂŚ z niÂższych pasm czĂŞstotliwoÂści wymiarowej w pola wyÂższej rzeczywistoÂści wymiarowej, w 15-to wymiarowej skali. Ascendencja angaÂżuje rĂłwnieÂż zrozumienie pĂłl morfogenicznych lub form utrzymujÂących konstrukcjĂŞ energii, ktĂłre pozwalajÂą czÂąsteczkom i antyczÂąsteczkom, na wytworzenie wyindywidualizowanej formy. Proces osobistej ascendencji angaÂżuje dokÂładnie to samo, gdyÂż czÂłowiek jest czĂŞÂściÂą wiĂŞkszego pola morfogenicznegoplanety, a postĂŞp wymiarowej ascendencji czÂłowieka i planety jest blisko ze sobÂą powiÂązany.
Bez wdawania siê w techniczn¹ mechanikê procesu ascendencji, powiedzmy ¿e planety i ludzie wznosz¹ siê/ewoluuj¹ poprzez skalê wymiarow¹, przez wewnêtrzne uniwersalne prawa energii, które tworz¹ i utrzymuj¹ razem struktury œwiadomoœci, które formuj¹ to¿samoœci w czasie. Duchowa ascendencja nie jest oddzielona od tych praw struktury energii, gdy¿ œwiadomoœÌ jest odczuwaj¹c¹ energi¹ i st¹d musi przestrzegaÌ naturalnych praw energetycznych, które utrzymuj¹ w porz¹dku strukturê wszechœwiata. Ascendencja jest nauk¹, ze specjalnymi zasadami funkcjonowania, które przyzwalaj¹ na ewolucjê œwiadomoœci z prostej w bardziej z³o¿on¹ formê. W najwy¿szych stanach ewolucji, to¿samoœÌ ewoluuje w najwy¿sze pola wymiarowe, a nawet poza, przemieszczaj¹c siê z prostej formy biologicznej ekspresji w bardziej z³o¿one struktury czystej to¿samoœci œwiadomoœci. Ka¿da ¿yj¹ca istota, zaanga¿owana jest w tym procesie ewolucyjnym i tak samo dynamika nauki ma zastosowanie bezpoœrednio do ka¿dego z was. Jeœli mo¿ecie zdaÌ sobie sprawê ze znaczenia tej nauki, wasza ewolucja wydarzy siê znacznie szybciej i bez wiêkszego wysi³ku, nauczycie siê pracowaÌ z naturalnymi prawami struktury energetycznej, z któr¹ zwi¹zana jest wasza œwiadomoœÌ, zamiast pracowaÌ wbrew tym zasadom, poniewa¿ wasza œwiadomoœÌ musi jeszcze zrozumieÌ si³y za pomoc¹ których to siê przejawia.
Ewolucja planety Ziemia, jest blisko zwiÂązana z ewolucjÂą planety Tary, ktĂłra jest pierwotnÂą masÂą planetarnÂą, z jakiej wyÂłoniÂła siĂŞ Ziemia. Oznacza to, Âże pole morfogeniczne Ziemi, byÂło pierwotnie czĂŞÂściÂą pola morfogenicznego Tary (i obie byÂły z kolei czĂŞÂściÂą pola morfogenicznego Gai). Po to, Âżeby struktura energetyczna w peÂłni wzniosÂła siĂŞ przez 15-to wymiarowÂą skalĂŞ, musi poskÂładaĂŚ wszystkie czĂŞÂści swojego oryginalnego wzorca morfogenicznego. Pola morfogeniczne istniejÂą jako gobeliny wzajemnie splecionych czÂąsteczek energii, zÂłoÂżone z dosÂłownej substancji, dlatego proces skÂładania pĂłl morfogenicznych w ich oryginalne wzorce, jest procesem ponownego po³¹czenia czĂŞÂści tego energetycznego gobelinu, ktĂłre oddzieliÂły siĂŞ od oryginaÂłu, z powrotem w pierwotnÂą formĂŞ energetycznego gobelinu. Ascendencja planetarna, jest ponownym zjednoczeniem jednostek energii, ktĂłre podzielone zostaÂły na rozmaite pasma wymiarowych czĂŞstotliwoÂści, scalajÂąc z powrotem te czĂŞsteczki energii, poprzez ³¹czenie czĂŞstotliwoÂści wewnÂątrz ktĂłrych czÂąsteczki te zamieszkujÂą. IstniejÂą naturalne zasady dziaÂłania energii, ktĂłre rzÂądzÂą ³¹czeniem siĂŞ wielowymiarowych pasm czĂŞstotliwoÂści w czĂŞÂści, w ktĂłrych w grĂŞ wchodzi ³¹czenie czÂąsteczek i antyczÂąsteczek. ... PODRĂÂŻNICY Tom II czêœÌ 1 Tajemnice Amenti (1)[/i] str. 64-66
|
|
|
Zapisane
|
PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
|
|
|
PrzebiÂśnieg
Gość
|
 |
« Odpowiedz #9 : Maj 29, 2012, 18:20:05 » |
|
ptak  ..zapewniam, Âże wszystkim nam jest po drodze. MoÂże nawet po autostradzie bo to teraz na czasie  pa 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Astre
Gość
|
 |
« Odpowiedz #10 : Maj 29, 2012, 20:04:26 » |
|
Przeczyta³em ksi¹¿kê ''Podró¿nicy''. Pos³ucha³em kilka razy wywiadu Kerry Cassidy z Ashayane Deane (choÌ 80% z tego wywiadu nie rozumiem, bo kiepsko u mnie z angielskim ze s³uchu), ale wiele rzeczy z tego co mówi w wywiadzie mo¿na siê równie¿ domyœleÌ. I powiem Wam, ¿e ca³kowicie odrzucam na bok myœl, ¿e Ashayane manipuluje, k³amie i temu podobne rzeczy .... Jest absolutnie niemo¿liwe, aby taki arsena³ wiedzy mo¿na by³o sobie wykonfabulowaÌ i jeszcze manipulowaÌ ? Mo¿na siê tylko czepiÌ jak ju¿ ktoœ chce, ¿e nie wszystko jest podane precyzyjnie i œciœle, ale ostatecznie liczy siê kontekst. Wed³ug mnie Ashayane Deane, to kobieta bardzo œwiadoma. Œwiadoma wielu rzeczy... A poniewa¿ we Wszechœwiecie jest taka zasada o czym wiadomo nie od dziœ, ¿e œwiadomoœci podobne siê ³¹cz¹, automatycznie jest ona mi w jakiœ sposób bliska i liniowym jêzykiem trudno to wyraziÌ.
Dla kontrastu s³ucha³em kilka dni temu wyk³ad George Kavassilasa - ''Prawda Uniwersalna'' i niestety, ale dla mnie to co ten goœÌ gada jest jakieœ niezjadliwe pomimo, ¿e stara³em siê i staram siê nie oceniaÌ, lecz tylko dokonaÌ jakiejœ syntezy, analizy danych.
No có¿ ? Podtrzymujê swoj¹ teoriê - ''co komu po drodze'' ( cokolwiek to dla kogoœ znaczy?)
|
|
« Ostatnia zmiana: Maj 29, 2012, 20:40:02 wysłane przez Astre »
|
Zapisane
|
|
|
|
PrzebiÂśnieg
Gość
|
 |
« Odpowiedz #11 : Maj 29, 2012, 20:18:26 » |
|
Spoko szacowny astreInformacja przychodzi tylko od nas samych zaleÂżny jak ja przyjmiemy  WaÂżne, Âże przychodzi. Jak nie rozumiesz zasadnoÂści jej przyjÂścia obejrzyj ze wszystkich stron i zostaw. BĂŞdzie potrzeba to po niÂą siĂŞgniesz 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Astre
Gość
|
 |
« Odpowiedz #12 : Maj 29, 2012, 21:10:56 » |
|
Spoko szacowny astreInformacja przychodzi tylko od nas samych zale¿ny jak ja przyjmiemy  Wa¿ne, ¿e przychodzi. Jak nie rozumiesz zasadnoœci jej przyjœcia obejrzyj ze wszystkich stron i zostaw. Bêdzie potrzeba to po ni¹ siêgniesz  Szacowny Przebij - œniegu....  Wszystko jest - informacj¹..... Id¹c dalej - informacja jest algorytmem... Id¹c jeszcze dalej dostrzegamy, ¿e - wszystko jest algorytmem... Zatem na pocz¹tku by³ algorytm.... najpierw jeden, dwa i kolejne gdzie owe algorytmy ze soba siê ³¹czy³y, dopasowywa³y. I tak rozpocz¹³ siê ten Wszechœwiat .... Co z tego wynika ? Wynika to, ¿e to co dla kogoœ jest bliskie, jest dla kogoœ zrozumia³e, to tylko dlatego, ¿e taki posiada wewnêtrzny zestaw algorytmów. Przyk³ad : ktoœ posiada poczucie piêkna... Nie przejdzie obok ptaka, którego zobaczy jak usiad³ na ga³êzi... Nie przejdzie obojêtnie obok piêkna jego œpiewu, bo jest to niemo¿liwe.... Równie¿ nie przejdzie obojêtnie, obok tego, ¿e Matka Ziemia umiera... On to czuje..., to go boli. Mówi siê, wtedy, ¿e boli go serce na widok umieraj¹cej tej piêknej Zielonej Planety.... Lecz to nie boli go serce..... Ten ból, to œwiadomoœÌ serca.... To œwiadomoœÌ powoduje ten ból.... Czyli ufnoœÌ, zrozumienie, dojrza³oœÌ serca, czyli - œwiadomoœÌ serca..... A, œwiadomoœÌ serca to te¿ nic innego lecz taki zestaw algorytmów. Algorytmów, które tworz¹ wiedzê, a ostatecznie tworz¹ œwiadomoœÌ istoty.... Pozdr.
|
|
« Ostatnia zmiana: Maj 29, 2012, 21:59:36 wysłane przez Astre »
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Gość
|
 |
« Odpowiedz #13 : Maj 30, 2012, 11:47:42 » |
|
ByÌ mo¿e tak jest Astre. ByÌ mo¿e sama ŒwiadomoœÌ to s¹ algorytmy. Nie ma Ciebie -s¹ algorytmy  Swego rodzaju algorytmem ( informacj¹) jest myœl.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
PrzebiÂśnieg
Gość
|
 |
« Odpowiedz #14 : Czerwiec 02, 2012, 04:23:19 » |
|
Kiedyœ mo¿e pojmê co to s¹ te algo...coœ tam  Na razie chce poj¹Ì tych co d¹¿¹ do ascendencji 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 6024
Zobacz profil
Email
|
 |
« Odpowiedz #15 : Czerwiec 02, 2012, 11:30:31 » |
|
Na razie chce poj¹Ì tych co d¹¿¹ do ascendencji  Wszyscy tu przyszliœmy by do niej d¹¿yÌ, po drodze jednak wielu z as siê o tym zapomnia³o, a przypominaj¹cych czêsto traktuj¹ jak jakichœ nawiedzonych. 
|
|
|
Zapisane
|
PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
|
|
|
east
Gość
|
 |
« Odpowiedz #16 : Czerwiec 02, 2012, 11:53:39 » |
|
Na razie chce poj¹Ì tych co d¹¿¹ do ascendencji  Wszyscy tu przyszliœmy by do niej d¹¿yÌ,(..) Jest do czego d¹¿yÌ ? Dlaczego jeszcze nie osi¹gn¹³eœ ascendencji ,skoro do niej d¹¿ysz od tak dawna ? I czym ona jest ? Jakieœ oczekiwania ? wyobra¿enia? pomys³y ? Ascendencja to projekcja w przysz³oœÌ. O - tam to dopiero bêdzie, gdzieœ, kiedyœ, pewnego dnia. Nie bardzo wiadomo co, ale bêdzie  Wzniesienie to plan poniewa¿ ma³o kto s¹dzi, ¿e ascendencja jest tu i teraz w tej chwili. Przysz³oœÌ nie istnieje , przesz³oœÌ ju¿ by³a. To co jest zawsze to tylko ta chwila obecna, a w niej ju¿ wszystko jest. Ty zaœ odgradzasz siebie od tego co jest, od ascendencji na przyk³ad, projektuj¹c j¹ w bli¿ej nieogarniêt¹ przysz³oœÌ. Niestety (albo stety) niczego nie mo¿esz uczyniÌ by do niej dojœÌ. Mo¿esz jej tylko nie przeszkadzaÌ dojœÌ do Ciebie 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
 |
« Odpowiedz #17 : Czerwiec 02, 2012, 12:33:06 » |
|
MoÂżesz jej tylko nie przeszkadzaĂŚ dojœÌ do Ciebie I tu siĂŞ z TobÂą zgadzam, sÂłodki eaÂście.  Wszystko dzieje siĂŞ w TERAZ, wszelkie wzloty, upadki, oÂświecenia, omdlenia, itp., itd. A zapewnia nam to nasze „JA,” poprzez nasz umysÂł i serce. WypowiadajÂąc umowĂŞ swojemu „JA”, stajesz siĂŞ bardziej podatny na dziaÂłania cudzych pĂłl energii. I to one CiĂŞ wĂłwczas programujÂą, chociaÂżby programem bez-ja-jowym.  Mi tam zawsze bliÂższa byÂła ciaÂłu koszula, niÂż koÂżuch z ró¿¹ w klapie. W dodatku, gdy ró¿a sztuczna.  Pa.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 6024
Zobacz profil
Email
|
 |
« Odpowiedz #18 : Czerwiec 02, 2012, 13:10:26 » |
|
>east<, w zupeÂłnoÂści zgadzam siĂŞ z TobÂą, choĂŚ mam nieco inne podejÂście do tego zagadnienia. Twoje widzenie naszego tu bycia jest tylko innÂą ÂścieÂżkÂą prowadzÂącÂą do tego samego celu. 
|
|
|
Zapisane
|
PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
|
|
|
PrzebiÂśnieg
Gość
|
 |
« Odpowiedz #19 : Czerwiec 02, 2012, 15:55:36 » |
|
Dariusz do kogo mĂłwisz bo przecieÂż szacownego easta nie ma  Nie ma siĂŞ tez z kim zgadzaĂŚ szacowna ptak 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Astre
Gość
|
 |
« Odpowiedz #20 : Czerwiec 02, 2012, 17:49:04 » |
|
Na temat Ascendencji, a wÂłaÂściwie (ascension mechanics), czyli mechanizmĂłw ''wniebowstÂąpienia'', w istocie powrotu do swej pierwotnej ÂświadomoÂści nie ma co siĂŞ rozpisywaĂŚ, bo wszystko jest napisane.... DosÂłownie kawa na ÂławĂŞ....
Gdzie jest napisane ? ZapytaÂł mnie znajomy.... PrzecieÂż Ci podaÂłem linki odpowiedziaÂłem..... Ale, on dalej pyta.... I tak to wÂłaÂśnie jest. PrzeczytaÂł, ale nie rozumie. Wie, ale nie rozumie !
Przypomina to bajkĂŞ o sÂłoniu, gdzie jeden mÂądry, czy uczony chwyciÂł SÂłonia za ogon, drugi za trÂąbe, a trzeci za ogon. A potem pwiedzieli. To my teraz wiemy juÂż czym jest SÂłoĂą.
Ale, po czasie wyszÂło, Âże dalej mieli wÂątpliwoÂści. Bo nie chodziÂło, aby wiedzieĂŚ, ale aby zrozumieĂŚ.AÂżeby zrozumieĂŚ naleÂżaÂło papatrzeĂŚ na caÂłego SÂłonia, a nie na jego czĂŞÂści. Tak samo, aby zrozumieĂŚ czÂłowieka, czy WszechÂświat, trzeba popatrzeĂŚ na caÂłe Uniwersum. A nie tylko na gwiazdy, atomy, fale, czÂąstki, kwanty.
I na tym polega ta subtelna ró¿nica. Mo¿esz nawet ca³¹ encyklopedyczn¹ wiedzê nauczyÌ siê na pamiêÌ, ale to nic nie zmieni ! Bêdziesz tylko wiedzia³. Zrozumienie jest zupe³nie czymœ innym.Jest przetworzeniem wiedzy na zrozumienie. Bardzo dobrym przyk³adem jest tutaj pojawiaj¹cy siê od czasu do czasu temat -wybaczania. Czyli zrozumienia, ¿e tak naprawdê nie ma co i komu wybaczaÌ, bo wszystko co siê pojawi³o, co siê zdarzy³o, zdarzy³o siê NIE NAM, ale DLA NAS. Wiêc, jedyn¹ rzecz¹, po któr¹ tutaj przybyliœmy, to przybyliœmy po to, aby zrozumieÌ..... A je¿eli zrozumieliœmy nie bêdziemy pytaÌ co to jest ascendencja, nie bêdziemy pytaÌ, czy mamy wybaczaÌ, nie bêdziemy nawet pytaÌ co mamy robiÌ - bo rozumiemy....
Obraz jest wci¹¿ taki sam, lecz tylko malowany ró¿ny kolorami, farbami i na innym p³ótnie.
Z tego co czytam w necie, to wielu ludzi rozumie t¹ (ascension mechanics), t¹ bioregenezê, ten powrót do ''Domu''. S¹ skupieni, poszukuj¹. Poszukuj¹ jeszcze tylko ró¿nych informacji, po to, aby lepiej zrozumieÌ, aby lepsze podj¹Ì decyzje, aby podj¹Ì lepsze wybory.
Inni marnotrawi¹ czas ( choÌ raczej go zbytnio i tak chyba nie ma) dyskutuj¹c wci¹¿ i naokr¹g³o i œwiatowych spiskach, o polityce, o ekonomii, o kosmitach, napêdach UFO, nie rozumiej¹c, ¿e TERAZ, w³aœnie TERAZ jest czas na zrozumienie... Zrozumienie, ¿e jedynym problemem, jedyn¹ rzecz¹ do rozwi¹zania jestem - JA SAM. Ostatecznie efekt koùcowy bêdzie wygl¹da³ zgodnie z zasad¹ przyczyn i skutków - czyli jak robi³eœ, to tak bêdziesz mia³. I koùcowo wracamy tutaj do mojego znajomego, który przeczyta³ sto ksi¹¿ek z historii, który chce napisaÌ i opublikowaÌ rozprawe o ekonomii, bo mu siê wydaje, ¿e jak opublikuje to uzdrowi œwiat, ponoÌ nawet rozgryz³ jak dzia³aj¹ napêdy UFO. I co z tego ? Ano, to z tego, ¿e œwiat dalej bêdzie taki sam. Bo œwiat nie zmienia siê z godziny na godzinê, z dnia na dzieù.
A ten œwiat, w istocie Wszechœwiat, nie pyta co robisz, co wiesz, kim jesteœ, lecz pyta tylko, czy ROZUMIESZ ? Czy JESTEŒ ŒWIADOMY ? Œwiadomy celu swej podró¿y i wszystkiego co z tym siê wi¹¿e......
|
|
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 02, 2012, 18:08:40 wysłane przez Astre »
|
Zapisane
|
|
|
|
Dariusz
 Maszyna do pisania...
Punkty Forum (pf): 3
Offline
Płeć: 
Wiadomości: 6024
Zobacz profil
Email
|
 |
« Odpowiedz #21 : Czerwiec 02, 2012, 19:41:23 » |
|
Tak >Astre<, mój osobisty rozwój to podstawa ale skupianie siê tyko na sobie (czytaj zamykanie siê a wyjaœnianie innym) dla mnie nie jest jedynym wyjœciem, dlatego choÌ sam posiadam wiele jeszcze braków to mimo wszystko lubiê co nieco podpowiedzieÌ, wskazaÌ - bo nauczaÌ to ju¿ nie moja dzia³ka. St¹d ró¿ne, czêsto ciekawe choÌ i mo¿e dla niektórych kontrowersyjne dysputy w danym temacie. 
|
|
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 02, 2012, 19:42:42 wysłane przez Dariusz »
|
Zapisane
|
PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
|
|
|
Astre
Gość
|
 |
« Odpowiedz #22 : Czerwiec 02, 2012, 22:14:03 » |
|
Tak >Astre<, mój osobisty rozwój to podstawa ale skupianie siê tyko na sobie (czytaj zamykanie siê a wyjaœnianie innym) dla mnie nie jest jedynym wyjœciem, dlatego choÌ sam posiadam wiele jeszcze braków to mimo wszystko lubiê co nieco podpowiedzieÌ, wskazaÌ - bo nauczaÌ to ju¿ nie moja dzia³ka. St¹d ró¿ne, czêsto ciekawe choÌ i mo¿e dla niektórych kontrowersyjne dysputy w danym temacie.  Powiem mo¿e tak : Pomimo tych piêknych s³ów o rozwoju, które dzia³aj¹ usypiaj¹co, bo wydaje siê nam, ¿e wszystko dzieje siê ok, no bo przecie¿ siê rozwijamy itd....istnieje niezwykle powa¿ny problem. Polega on na tym, ¿e to co nazywamy rozwojem, w istocie jest pewn¹ namiastk¹ rozwojow¹. Gdybyœmy mogli zobaczyÌ inne cywilizacje, jak siê rozwinê³y i rozwijaj¹, to byœmy chyba padli z wra¿enia ! Tymczasem tu nie ma nawet cywilizacji, tylko rodzaj jakichœ dziwnych istot, które prowadz¹ ze sob¹ bratobócze wojny ! Nie, nie, nie mamy przecie¿ naukê, kulturê sztukê, coraz lepsze technologie g³osz¹ fanatyczni jajaog³owi ! Tak mamy ! Mamy, ale jedn¹ wielk¹ spo³eczn¹ patologiê przyporz¹dkowan¹ niewolniczym zasadom Orwelowskiego paùstwa i zdegradowan¹ Matkê Ziemiê. Wiêc, na czym polega problem ? Problem polega na tym ( co z reszt¹ pragnê³a, czy pragnie przekazaÌ ASHA DEANE, ¿e istota ludzka nie posiada zbytnich potencja³ów do rozwoju. Mówi¹c dok³adniej, nie posiada algorytmów oprogramowania, które pozwoli³y by siêgn¹Ì jej znacznie dalej ....gdzie owe oprogramowanie znajdowa³o siê wczeœniej w naszym wielo -helisowym DNA. Nie ma DNA, nie ma istoty. Albo jest coœ ? Poruszamy siê jakby od punktu A, do punktu B, poniewa¿ okrojone DNA nie pozwala na szeroki poziom rozwoju. Nie mamy po prostu dobrych narzêdzi do rozwoju. Podstaw¹ do szerokiego rozwoju jest oprogramowanie. Czyli odpowiedni zestaw algorytmów, czyli potencja³ów których NIE p o s i a d a m y. Zatem marzenia o rozwoju zaczynaja siê i koùcz¹ na tych w³aœnie potencja³ach, które zarazem wyznaczaj¹ granice. I to by³a przyczyna wojen, gdzie inteligentne rasy nie mog³y zgodzic siê z tym, ¿e zosta³a utworzona istota (cz³owiek), której zaimplementowano tak du¿e potencja³y rozwojowe. Poczuli siê gorzej poczuli siê pokrzywdzeni, bo doskonale zdawali sobie sprawê z tego jakie oprogramowanie, a zarazem jakie niesamowite mo¿liwoœci wkomponowano w cz³owieka. Rozpoczêli, wiêc wojnê. Wojn¹ informacyjn¹. Ale, ta wojna to nie by³a wojna z cz³owiekiem, tylko z ''Bogiem'' z kosmicznym Rdzeniem. To jemu wypowiedzieli wojnê. Bo to ON, ca³y zarz¹dca Wszechœwiata wyorkiestrowa³ taki scenariusz, wydaj¹c poprzez Logosa takie dyspozycje A Logos wykona³ wrzucaj¹c to w przestrzeù, gdzie nastêpnie owe instrukcje wykonali projektanci ¿ycia i zmontowali 12 Helisow¹ konstrukcjê o dzisiejszej nazwie cz³owiek. Ci pokrzywdzeni na znak buntu zdegradowali ow¹ istotê do poziomu niemal zwierzêcego, bezmyœlnego. Powsta³a istota, która myœli, ¿e wie ? Tymczasem je¿eli siê przebudzi, to widzi, ¿e ani nie myœli, ani nie wie. A, ¿e tak siê sta³o, to chyba nikomu nie trzeba pokazywaÌ ile patologii zosta³o utworzone na wskutek obcieci¹ przez obc¹ œwiadomoœÌ naszych potencja³ów, które by³y zapisane w pierwotnym DNA. Dlatego My siê nie rozwijamy.To raczej pewien rodzaj piaskownicy rozwojowej, która doprawdzi³a do absolutnej degradacji spo³eczeùstw i œrodowiska Ziemia. Takie bzdety typu o patrzcie jakie mamy technologie, jak¹ naukê sobie wypracowaliœmy, jakie mamy to i tamto to opowiadaj¹ os³y, którzy w swym umys³owym otêpieniu widz¹ jedno, ale nie widz¹ drugiego. Nie widz¹, bo nie chc¹ wiedzieÌ, ¿e cywilizacja ruchem przyœpieszonym zmierza do ca³kowitego upadku. Wiêc, coœmy sobie wypracowali !!! Orwelowski œwiat rz¹dzony przez psychopatów i tysi¹ce rakiet wycelowanyh w serca innych, aby ich zabiÌ ! I teraz widziecie sami, kto montuje w ludzkich g³owach sabota¿ystów, którzy powo³uj¹c siê wypracowane dobra, na edukacjê, na naukê, na kulturê, g³osz¹, ¿e wszystko jest super nic tylko ¿yÌ i siê duchowo rozwijaÌ. He, he,he..., ale jaja ! Nawet dzieci nie chc¹ w to wierzyÌ! Zadajmy zatem pytanie najwa¿niejsze ? Jakie jest wyjœcie z sytuacji ? Napisa³em wczeœniej jakie jest wyjœcie z sytuacji. Brzmi ono - jedynym problemem jesteœmy my sami. TAK. Problemem jestem JA, TY i My wszyscy, tylko nie chcemy siê do tego przyznaÌ ! A zrozumienie otwiera bramy do powrotu do ''DOMU''. Powrotu do swej pierwotnej œwiadomoœci. Dlatego prosi³em o przet³umczenie wywiadu Asha Deane, który przeprowadzi³a Karry Cassidy, za które zap³acê, dlatego ¿e pomiêdzy zdaniami jej wypowiedzi padaj¹ bardzo wa¿ne s³owa, takie drogowskazy co robiÌ, aby wyjœÌ z tego impasu ? Oczywiœcie napisane jest to w ksi¹¿ce, ale Asha Deane w tym wywiadzie przedstawia je w pewien specyficzny sposób, przedstawia jakby w inny œwietle, gdzie mo¿na to ³atwiej zrozumieÌ.
|
|
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 02, 2012, 22:59:36 wysłane przez Astre »
|
Zapisane
|
|
|
|
east
Gość
|
 |
« Odpowiedz #23 : Czerwiec 03, 2012, 01:06:56 » |
|
@ Astre PowstaÂła istota, ktĂłra myÂśli, Âże wie ? Tymczasem jeÂżeli siĂŞ przebudzi, to widzi, Âże ani nie myÂśli, ani nie wie. Super rozpoznanie  (..)WiĂŞc, coÂśmy sobie wypracowali !!! Orwelowski Âświat rzÂądzony przez psychopatĂłw i tysiÂące rakiet wycelowanyh w serca innych, aby ich zabiĂŚ ! I teraz widziecie sami, kto montuje w ludzkich gÂłowach sabotaÂżystĂłw
My . My na wzajem sobie. Naszym dzieciom, wnukom, przyszÂłym pokoleniom. Czynimy to teraz. PosÂłuszni odwiecznemu nakazowi ,ktĂłry tak na prawdĂŞ jest niczym wiĂŞcej, jak iluzjÂą. Zadajmy zatem pytanie najwaÂżniejsze ? Jakie jest wyjÂście z sytuacji ? Brzmi ono - jedynym problemem jesteÂśmy my sami.
TAK. Problemem jestem JA, TY i My wszyscy, tylko nie chcemy siĂŞ do tego przyznaĂŚ !
TAK . W tym tkwi sedno. Te to¿samoœci odbieraj¹ cz³owiekowi cz³owieczeùstwo. JA , TY ,MY, ONI. To jedyne problemy. Na pocz¹tek pomiùmy ich wa¿noœÌ. Nie jesteœmy ... w tym najwa¿niejsi. Nikt nie jest. ObudŸmy siê . A zrozumienie otwiera bramy do powrotu do ''DOMU''. Powrotu do swej pierwotnej œwiadomoœci.
Nie do SWEJ ÂświadomoÂści, lecz po prostu do ÂŚwiadomoÂści. @ PtakuWypowiadajÂąc umowĂŞ swojemu „JA”, stajesz siĂŞ bardziej podatny na dziaÂłania cudzych pĂłl energii. I to one CiĂŞ wĂłwczas programujÂą, chociaÂżby programem bez-ja-jowym. To jest nic wiĂŞcej jak zaÂłoÂżenie. Niczym nie uzasadnione przekonanie. Nikt nie moÂże oprogramowaĂŚ czegoÂś, co nie istnieje, co jest iluzjÂą.  To takie proste.
|
|
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 03, 2012, 01:10:21 wysłane przez east »
|
Zapisane
|
|
|
|
ptak
Gość
|
 |
« Odpowiedz #24 : Czerwiec 03, 2012, 01:26:08 » |
|
Astre, czujĂŞ TwĂłj bĂłl. Fakt, Ziemia jest degradowana a czÂłowiek krĂŞci siĂŞ jakby w miejscu. MoÂże faktycznie zredukowane DNA wstrzymuje cywilizacyjny rozwĂłj. Jednak sprawa nie jest beznadziejna. W ciaÂłach nie jesteÂśmy zamkniĂŞci na zawsze. Bywamy rĂłwnieÂż w swojej czystej, duchowej postaci, a duch nie jest ograniczony iloÂściÂą helis.
A i tu, nawet przy tak znacznym ograniczeniu potrafimy kochaĂŚ oraz marzyĂŚ o lepszym Âświecie. Bo algorytm miÂłoÂści i harmonii jest wszĂŞdzie. WidaĂŚ to w kosmosie oraz na Ziemi, poprzez naturĂŞ. CzÂłowiek, jako jej czÂąstka potrafi dostroiĂŚ siĂŞ i przekodowaĂŚ.
Ilu ludzi pragnie wojen, nieszczêœÌ? Tylko garstka szaleùców, która ma broù trzyma tych o czystych sercach w szachu. Lecz szaleùcy, jako element destrukcyjny musz¹ upaœÌ. Bo Wszechœwiat, to harmonia i ³ad. Mimo lokalnych zawirowaù. Mimo chaosu, z którego rodzi siê porz¹dek. Jest czas burzenia i czas tworzenia.
S¹ idee, piêkne i niezniszczalne, mimo ciemnoœci. Jest nadzieja, mimo, ¿e serce boli. Jest nadzieja, bo potrafimy p³akaÌ. Jest w nas ¿ycie, a ono wieczne. Jak mi³oœÌ. Czujê ból, ale równie¿ radoœÌ. Mam marzenia. To coœ znaczy. S¹ równie¿ si³y nas wspieraj¹ce. Nie upadajmy na duchu. Szaleùstwo naszego œwiata przeminie. Bo tak¹ mamy wiarê i pragnienia. A to twórcza moc.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|