Niezależne Forum Projektu Cheops Niezależne Forum Projektu Cheops
Aktualności:
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czerwiec 19, 2025, 21:46:00


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1] 2 3 |   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Ascendencja  (Przeczytany 38576 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« : Maj 26, 2012, 11:31:57 »

UwaÂżam, Âże oÂświecenie nie za wiele ma wspĂłlnego z ascendencjÂą za to ascendencja z oÂświecenim juÂż tak dlatego utworzyÂłem niezaleÂżny wÂątek, w ktĂłry moÂżemy dywagowaĂŚ o ascendowaniu do woli. MrugniĂŞcie
Na pocz¹tek s³ów kilka o tym zagadnieniu, widzianym oczyma LO:

Cytat: Liga OpiekunĂłw
...
23

RRROOOZZZDDDZZZIIIAAALLL 333
ASCENDENCJA W JEDNEJ – CHWILI

• Czym jest Ascendencja? • Nasza zdolnosc do ascendencji zostala zniszczona, ale mozemy ja naprawic. • Jak Cykl Aktywacji Gwiezdnej dotyczy ludzkosci?
Matryce Czasu sa "holograficznymi" systemami, ktore Zrodlo stworzylo wewnatrz Zrodla, w celu doswiadczenia tego, czego pragnie. Dlatego, wszystkie rzeczy i wszystkie formy wyrazania zycia, maja miejsce WEWNATRZ energii Zrodla. Nic, nigdy nie moze zostac oddzielone od Zrodla i wszystko jest stworzone z energii Zrodla. Zrodlo jest swiadome i Zrodlo doswiadcza indywidualnosci oraz iluzji czasu i przestrzeni wewnatrz Matrycy Czasu, poprzez proces "schodzenia w dol" tej swiadomej energii w coraz to mniejsze czastki. W wielu Matrycach Czasu, wlaczajac w to nasza, podczas tego procesu "schodzenia w dol" w przejawiona rzeczywistosc indywidualnosci, Zrodlo zagubilo swiadomosc Siebie Samego jako Zrodla. Stworzylo to iluzje "Oddzielenia od Zrodla" w wielu przejawach indywidualnosci Zrodla, wlaczajac w to Ludzkosc. Wszyscy jestesmy indywidualna ekspresja Zrodla. Ascendencja jest to proces laczenia sie wielu czesci naszej swiadomej energii, ktore znajduja sie na roznych poziomach 15-to Wymairowej Matrycy (Matriksu) Czasu. Jest to proces sprowadzania wszystkich tych czesci, ktore "zeszly w dol", z powrotem do swiadomego polaczenia sie ze soba, tak bysmy mogli doswiadczyc ekspansji "W Jednej Chwili" ze Zrodlem. Podczas Ascendencji przeobrazamy ficzna forme ciala poprzez integracje coraz to wiekszej ilosci "Wielorakich Poziomow Swiadomej Energii" Samych Siebie w nasz biologiczny, energetyczny wzorzec. W ten sposob efektywnie "rozszerzamy" Samych Siebie i laczymy sie z nieskonczona, swiadoma energia Zrodla, ktore zainicjowalo nasza indywidualnosc w Schodkowym Procesie Stworzenia. Pierwotna integracja tozsamosci miala miejsce poprzez jedno Niesmiertelne zycie. W zwiazku ze znieksztalceniami, jakie rozposcieraja sie przez 11.5 czestotliwosci, proces integracji odbywa sie poprzez sukcesywne reinkarnacje. Reinkarnacja nie byla naturalnym procesem ewolucyjnym pierwotnego ludzkiego rodowodu, ale jest w uzyciu przez

24

ponad 5 milionow lat. Znieksztalcenia wydarzyly sie w czyms, co nazywa sie "Energetycznym Wzorcem Manifestacji" lub inaczej Siatka Kathara. Znieksztalcenia w naszym wzorcu manifestacji spowodowaly utrate zdolnosci do doswiadczenia naturalnego procesu biologicznej Ascendencji. Poprzez Nauki Keylontic mozemy odzyskac nasze niesmiertelne ciala i ponownie wkroczyc w nasz naturalny stan ewolucji. Ludzkie cialo zostalo tak zaprojektowane, aby wcielic 12 wymiarow swiadomosci w jednej inkarnacji. Za pomoca Uswieconych Nauczan Nauki Keylontic mozemy ponownie nauczyc sie i zapamietac nasza prawdziwa, pierwotna strukture zamierzona przez Zrodlo. Pracujac z technikami Nauki Keylontic, ktore zalozone zostaly na podstwanie Uswieconej Mechaniki, mozemy rowniez przypomniec sobie, jak funkcjonuje nasz osobisty system energetyczny, gdyz pierwotnie zaprojekowane zostaly, jako Prawdziwe Boskie ekspresje Zrodla, oraz mozemy przypomniec sobie, jak rozpoczac uzdrowienie naszych znieksztalcen. Kazdy poziom naszej swiadomosci, ktory istnieje na poziomach 15-to Wymiarowej Matrycy Czasu jest CZESCIA NAS. Czesci te posiadaja nazwy takie jak: Dusza, Naddusza, Awatar, czy Rishi. Na kazdym z tych poziomow wystepuje wzrastajace "cialo" wiedzy i zrozumienia machaniki naszego wlasnego stworzenia ze Zrodla i naszej osobistej relacji ze Zrodlem. Z chwila, kiedy rozpoczynamy proces integracji tych czesci nas samych w procesie zwanym "Integracja Duszy", wtedy stajemy sie bardziej swiadomi tych czesci i mozemy zintegrowac wiedze i zrozumienie tkwiace w nich. Poprzez zrozumienie podstawowej struktury z ktorej zbudowane jest cialo i swiadomosc, mozemy nauczyc sie swiadomie kierowac sciezka naszej przyspieszonej, biologicznej i duchowej ewolucji, laczac na nowo rasy Wyzszej Ewolucji. Rasy zyjace na tej planecie oraz sama planeta Ziemia, znajduja sie w polowie procesu nazwanego Cyklem Aktywacji Gwiezdnej (CAG). Cykle te maja miejsce co 26 556 lat. Obecny CAG rozpoczal sie w 2000 roku, a zakonczy sie w 2012 roku. Cykle Aktywacji Gwiezdnej sa waznymi okresami czasu dla Ziemi i ziemskich ras, poniewaz wlasnie w tym czasie proces biologicznej Ascendencji zostaje przyspieszony. Poczalwszy od roku 2000 do roku 2012 w siatce planetarnej (Energetycznym Wzorcu Ziemi) beda "zakotwiczane" coraz to wieksze ilosci czestotliwosci naplywajacych z zewnetrznych poziomow z poza 15-to Wymiarowej Matrycy Czasu. Z chwila, kiedy one zakotwicza w Ziemi, wowczas otrzymaja je rowniez i ludzie oraz inne formy zycia na planecie. Podczas zakotwiczania tych czestotliwosci Ludzie beda czesto stawiac czola wielu osobistym wyzwaniom z powodu znieksztalcen w naszych

25

wlasnych osobistych wzorcach energetycznych. Asystujac w zakotwiczaniu tych czestotliwosci mozemy uzdrowic nasze wlasne znieksztalcenia oraz znieksztalcenia planety i innych form zycia. Jako Ludzie bedziemy rowniez wspierac wszystkie biologiczne formy zycia i cale krolestwo elementali w rozpoczeciu procesu Ascendencji.

http://zkosmosu.blogspot.com/2011_02_01_archive.html
« Ostatnia zmiana: Maj 26, 2012, 20:04:29 wysłane przez Dariusz » Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #1 : Maj 26, 2012, 12:01:33 »

Cytuj
Za pomoca Uswieconych Nauczan Nauki Keylontic mozemy ponownie nauczyc sie i zapamietac nasza prawdziwa, pierwotna strukture zamierzona przez Zrodlo.
Oj tu chyba LO przecenia zdolnosci przecietnego uzytkownika. Potencjal jest, ale z ta nauka troche slabiej. Poznanie jest procesem, a nie wlaczeniem przycisku "play". Powiem inaczej ca na 100 uzytkownikow 5 zajarzy te nauki Keylonta.
LO tez nie naucza, lecz stwierdza fakty, przytacza dane, oblicza wymiary. Nagle 15 wymiarow, wow!
Ta pierwotna struktura zamierzona przez Zrodlo, to idealna matryca, ktora zostala celowo zafalszowana. Kody, indeksy, normy, sa manipulowane.
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #2 : Maj 26, 2012, 19:41:18 »

Manipulacje powiadasz, tak to dziÂś powszechne zjawisko. Co do moÂżliwoÂści poznania wspomnianych kodĂłw Keylonta, potrzebny jest 1%, pozostali nauczÂą siĂŞ wszystkiego w odpowiednim czasie. Mamy na to jeszcze parĂŞ latek dziĂŞki temu, Âże plany Armagedonu spaliÂły na panewce. DuÂży uÂśmiech

Cytat: Liga OpiekunĂłw
2.3UmiejêtnoœÌ Ascendencji
PiÂąty ÂŚwiat, cykl SiĂłdmej Rasy oraz Fale Ascendencji
Poza rok 2000

   SiĂłdma Rasa oraz jej Zgromadzenie wyÂłoni siĂŞ na Tarze, po tym
jak siatki energetyczne Ziemi i Tary ponownie siê po³¹cz¹. Z³¹czenie
siĂŞ Ziemi z TarÂą zaznaczy wypeÂłnienie siĂŞ Przymierza Palaidor i
reprezentuje nadchodzÂący PiÂąty ÂŚwiat, opiewany w Legendach
Rodowitych AmerykanĂłw; czĂŞsto okreÂślany jest jako Ascendencja
Ziemi.
Wiele daÂłoby wam zdanie sobie sprawy, Âże termin ascendencja
przedstawia znacznie wiĂŞcej, niÂż jakiÂś gĂłrnolotny, duchowy koncept
wymyÂślony przez ograniczone ludzkie psyche, po to, aby oddaĂŚ cel
jego skoĂączonej egzystencji.
Wielu, z ziemskiego Âśrodowiska
naukowego wierzy, Âże Âżycie ogranicza siĂŞ do fizycznego wyrazu oraz
¿e œwiadomoœÌ jest wynikiem biochemicznych/neuro-elektrycznych
funkcji cia³a. Pod¹¿aj¹c za takimi chaotycznymi przekonaniami
wyci¹gaj¹ oni równie chaotyczne wnioski, i¿ œwiadomoœÌ koùczy siê
wraz ze ÂśmierciÂą ciaÂła fizycznego. Ponadto, w tym samym jeszcze
czasie, nie s¹ oni zidentyfikowaÌ twórcz¹, inteligentn¹ si³ê,
za pomocÂą ktĂłrej uporzÂądkowany system, taki jak ciaÂło, moÂże zostaĂŚ
stworzony. Obecna myÂśl naukowa wytwarza paradoks sama w sobie,
gdyÂż prĂłbuje siĂŞ zdefiniowaĂŚ mechanikĂŞ nieskoĂączonej
rzeczywistoÂści wewnÂątrz granic skoĂączonoÂści, trĂłjwymiarowego
umysÂłu. Paradoks ten moÂżna przezwyciĂŞÂżyĂŚ z chwilÂą, kiedy zdacie
sobie sprawê, ¿e œwiadomoœÌ oraz inteligencja uprzedzaj¹ powstanie
cia³a, a tak¿e przewy¿szaj¹ jego skoùczon¹ rozpiêtoœÌ ¿yciow¹. W
momencie, kiedy zdacie sobie sprawĂŞ, nauka zostanie skonfrontowana
z caÂłym nowym porzÂądkiem wielowymiarowej rzeczywistoÂści oraz z
now¹ nauk¹, dziêki której ta wielowymiarowoœÌ mo¿e byÌ
zrozumiana. Proces ascendencji, nie jest Âżadnym pseudo religijnym
konceptem opartym na d¹¿eniu ludzkiego umys³u. Ascendencja jest
wysoce naukowym procesem wielowymiarowej mechaniki energii,
ktĂłry reprezentuje wszechÂświatowy porzÂądek, poprzez ktĂłry
œwiadomoœÌ wyra¿a siê jako istota. We wszechœwiecie istnieje
porzÂądek oraz rzeczywiÂście istniejÂą naturalne prawa mechaniki
energii, ktĂłre rzÂądzÂą i podtrzymujÂą funkcjonowanie tego porzÂądku.
Ascendencja reprezentuje ÂścieÂżkĂŞ porzÂądku, za pomocÂą ktĂłrego
œwiadomoœÌ ewoluuje poprzez u³o¿ony, wielowymiarowy system.
str. 63,64

cdn

Podró¿nicy tom II - CzêœÌ 1
Tajemnice Amenti (1)
Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #3 : Maj 26, 2012, 20:07:28 »

Bardzo duzo gadania. Malo nauczania. Metoda zamierzona. Wlasnie "who is who" //galaktycznie//, takie testowanie.
Ja obralam droge uswiadamiania, pomagania, nauczania, wdrazania, kreowania. Mnie nie starczy, ze JA WIEM. Ale LO widac tez tylko testuje, bo gdyby tak na prawde jakims bytom zalezalo na DOBRZE uzytkownika, to nie byloby obojetnosci i zadzy pieniadza i wladzy.
Ascendencja polega na zrozumieniu i ZAAKCEPTOWANIU (oraz wizualizacji).

1% zgoda:) tak tez to wyglada. Az strach pomyslec do czego ta garstka byla programowana.
Zapisane
Astre
Gość
« Odpowiedz #4 : Maj 26, 2012, 21:23:29 »

Bardzo duzo gadania. Malo nauczania. Metoda zamierzona. Wlasnie "who is who" //galaktycznie//, takie testowanie.
Ja obralam droge uswiadamiania, pomagania, nauczania, wdrazania, kreowania. Mnie nie starczy, ze JA WIEM. Ale LO widac tez tylko testuje, bo gdyby tak na prawde jakims bytom zalezalo na DOBRZE uzytkownika, to nie byloby obojetnosci i zadzy pieniadza i wladzy.
Ascendencja polega na zrozumieniu i ZAAKCEPTOWANIU (oraz wizualizacji).

1% zgoda:) tak tez to wyglada. Az strach pomyslec do czego ta garstka byla programowana.


Jak Ci coÂś nie po drodze to nikt chyba tutaj nikogo do niczego nie zmusza.
Twoje widzenie œwiata jest tylko i wy³¹cznie Twoim widzeniem.Innych jest inne. Czyli prawda (cokolwiek ona znaczy) dopasowana jest do ka¿dego z osobna.

OsobiÂście uwaÂżam, Âże pokazywanie ludziom takich tekstĂłw zmusza do myÂślenia. JeÂżeli tylko jedna osoba spoÂśrĂłd miliona bezmyÂślnych konsumentĂłw obudzi siĂŞ i zacznie szukaĂŚ nowej, innej drogi dla siebie, to moÂże warto to robiĂŚ !
Tymbardziej, Âże jestem  przekonany, Âże wa¿¹ siĂŞ losy ludzkoÂści.
A dowodów na to nie trzeba daleko szukaÌ.Wystarczy tylko dobrze porozgl¹daÌ siê wokó³ siebie.



 
« Ostatnia zmiana: Maj 26, 2012, 21:31:59 wysłane przez Astre » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #5 : Maj 26, 2012, 22:10:12 »

Ca³a przyroda obudzi³a siê razem i wczeœniej tej wiosny jakby w radosnej harmonii oczekiwania. Niektórzy czuj¹ te zmiany "w koœciach". Niepokój mo¿e siê budziÌ w to¿samoœciach które tego nie przetrwaj¹. Nowa ludzkoœÌ niczym nowy dzieù o poranku, ale nagle bez tego wora przesz³oœci . Po prostu nowy dzieù wstanie, a stare to¿samoœci i przekonania pozostan¹ tylko pustym echem, odleg³ym wspomnieniem bez znaczenia. Czy to siê odbêdzie wg tego¿ wyobra¿enia ?
Zapisane
Fair Lady
Gość
« Odpowiedz #6 : Maj 26, 2012, 22:32:41 »

Astre - rozwin to:
Cytuj
Jak Ci coÂś nie po drodze to nikt chyba tutaj nikogo do niczego nie zmusza.
Twoje widzenie œwiata jest tylko i wy³¹cznie Twoim widzeniem

CoÂś

A Twoje widzenie jest Twoim widzeniem.
A tak na marginesie, to byc moze Tobie nie tak za bardzo po drodze... ale nie mieszam sie, sam musisz wg siebie uznac, czego chcesz.

Pä gensyn...
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #7 : Maj 26, 2012, 22:38:54 »

...zapewniam, Âże wszystkim nam jest po drodze.  Chichot

Pa  DuÂży uÂśmiech
« Ostatnia zmiana: Maj 26, 2012, 22:39:56 wysłane przez ptak » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #8 : Maj 27, 2012, 13:10:03 »

Ascendencji ciÂąg dalszy:

Cytat: Liga OpiekunĂłw

W sensie planetarnej ascendencji, proces ten zawiera transmutacjĂŞ
czÂąsteczek i antyczÂąsteczek w stopniowo mniej zagĂŞszczony stan
materii, dziĂŞki ktĂłremu ciaÂło planetarne jest w stanie ewoluowaĂŚ z
niÂższych pasm czĂŞstotliwoÂści wymiarowej w pola wyÂższej
rzeczywistoÂści wymiarowej, w 15-to wymiarowej skali. Ascendencja
angaÂżuje rĂłwnieÂż zrozumienie pĂłl morfogenicznych lub form
utrzymujÂących konstrukcjĂŞ energii, ktĂłre pozwalajÂą czÂąsteczkom i
antyczÂąsteczkom, na wytworzenie wyindywidualizowanej formy.
Proces osobistej ascendencji angaÂżuje dokÂładnie to samo, gdyÂż
czÂłowiek jest czĂŞÂściÂą wiĂŞkszego pola morfogenicznegoplanety, a
postĂŞp wymiarowej ascendencji czÂłowieka i planety jest blisko ze
sobÂą powiÂązany.

Bez wdawania siĂŞ w technicznÂą mechanikĂŞ procesu ascendencji,
powiedzmy Âże planety i ludzie wznoszÂą siĂŞ/ewoluujÂą poprzez skalĂŞ
wymiarowÂą, przez wewnĂŞtrzne uniwersalne prawa energii, ktĂłre
tworzÂą i utrzymujÂą razem struktury ÂświadomoÂści, ktĂłre formujÂą
toÂżsamoÂści w czasie. Duchowa ascendencja nie jest oddzielona od tych
praw struktury energii, gdy¿ œwiadomoœÌ jest odczuwaj¹c¹ energi¹ i
stÂąd musi przestrzegaĂŚ naturalnych praw energetycznych, ktĂłre
utrzymujÂą w porzÂądku strukturĂŞ wszechÂświata. Ascendencja jest
naukÂą, ze specjalnymi zasadami funkcjonowania, ktĂłre przyzwalajÂą
na ewolucjĂŞ ÂświadomoÂści z prostej w bardziej zÂłoÂżonÂą formĂŞ.
W
najwy¿szych stanach ewolucji, to¿samoœÌ ewoluuje w najwy¿sze pola
wymiarowe, a nawet poza, przemieszczajÂąc siĂŞ z prostej formy
biologicznej ekspresji w bardziej zÂłoÂżone struktury czystej toÂżsamoÂści
ÂświadomoÂści. KaÂżda ÂżyjÂąca istota, zaangaÂżowana jest w tym procesie
ewolucyjnym i tak samo dynamika nauki ma zastosowanie
bezpoÂśrednio do kaÂżdego z was.
JeÂśli moÂżecie zdaĂŚ sobie sprawĂŞ ze
znaczenia tej nauki, wasza ewolucja wydarzy siĂŞ znacznie szybciej i
bez wiĂŞkszego wysiÂłku, nauczycie siĂŞ pracowaĂŚ z naturalnymi
prawami struktury energetycznej, z ktĂłrÂą zwiÂązana jest wasza
œwiadomoœÌ, zamiast pracowaÌ wbrew tym zasadom, poniewa¿ wasza
œwiadomoœÌ musi jeszcze zrozumieÌ si³y za pomoc¹ których to siê
przejawia.

Ewolucja planety Ziemia, jest blisko zwiÂązana z ewolucjÂą planety
Tary, ktĂłra jest pierwotnÂą masÂą planetarnÂą, z jakiej wyÂłoniÂła siĂŞ
Ziemia. Oznacza to, Âże pole morfogeniczne Ziemi, byÂło pierwotnie
czĂŞÂściÂą pola morfogenicznego Tary (i obie byÂły z kolei czĂŞÂściÂą pola
morfogenicznego Gai). Po to, Âżeby struktura energetyczna w peÂłni
wzniosÂła siĂŞ przez 15-to wymiarowÂą skalĂŞ, musi poskÂładaĂŚ wszystkie
czĂŞÂści swojego oryginalnego wzorca morfogenicznego. Pola
morfogeniczne istniejÂą jako gobeliny wzajemnie splecionych
czÂąsteczek energii, zÂłoÂżone z dosÂłownej substancji, dlatego proces
skÂładania pĂłl morfogenicznych w ich oryginalne wzorce, jest
procesem ponownego po³¹czenia czêœci tego energetycznego
gobelinu, ktĂłre oddzieliÂły siĂŞ od oryginaÂłu, z powrotem w pierwotnÂą
formĂŞ energetycznego gobelinu. Ascendencja planetarna, jest
ponownym zjednoczeniem jednostek energii, ktĂłre podzielone zostaÂły
na rozmaite pasma wymiarowych czĂŞstotliwoÂści, scalajÂąc z powrotem
te czêsteczki energii, poprzez ³¹czenie czêstotliwoœci wewn¹trz
ktĂłrych czÂąsteczki te zamieszkujÂą. IstniejÂą naturalne zasady dziaÂłania
energii, które rz¹dz¹ ³¹czeniem siê wielowymiarowych pasm
czêstotliwoœci w czêœci, w których w grê wchodzi ³¹czenie cz¹steczek i
antyczÂąsteczek.
...

PODRÓ¯NICY Tom II czê¶æ 1
Tajemnice Amenti (1)[/i]
str. 64-66
Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
PrzebiÂśnieg
Gość
« Odpowiedz #9 : Maj 29, 2012, 18:20:05 »

ptak DuÂży uÂśmiech
Cytuj
..zapewniam, Âże wszystkim nam jest po drodze.
MoÂże nawet po autostradzie bo to teraz na czasie DuÂży uÂśmiech
pa DuÂży uÂśmiech
Zapisane
Astre
Gość
« Odpowiedz #10 : Maj 29, 2012, 20:04:26 »

 PrzeczytaÂłem ksi¹¿kĂŞ ''Podró¿nicy''. PosÂłuchaÂłem kilka razy wywiadu Kerry Cassidy z Ashayane Deane (choĂŚ 80% z tego wywiadu nie rozumiem, bo kiepsko u mnie z angielskim ze sÂłuchu), ale wiele rzeczy z tego co mĂłwi w wywiadzie moÂżna siĂŞ rĂłwnieÂż domyÂśleĂŚ.
I powiem Wam, Âże caÂłkowicie odrzucam na bok myÂśl, Âże Ashayane manipuluje, kÂłamie i temu podobne rzeczy ....
Jest absolutnie niemoÂżliwe, aby taki arsenaÂł wiedzy moÂżna byÂło sobie wykonfabulowaĂŚ i jeszcze manipulowaĂŚ ?
MoÂżna siĂŞ tylko czepiĂŚ jak juÂż ktoÂś chce, Âże nie wszystko jest podane  precyzyjnie i ÂściÂśle,  ale ostatecznie liczy siĂŞ kontekst.
WedÂług mnie Ashayane Deane, to kobieta bardzo Âświadoma. ÂŚwiadoma wielu rzeczy...
A poniewa¿ we Wszechœwiecie jest taka zasada o czym wiadomo nie od dziœ, ¿e œwiadomoœci podobne siê ³¹cz¹, automatycznie jest ona mi w jakiœ sposób bliska i liniowym jêzykiem trudno to wyraziÌ.

Dla kontrastu sÂłuchaÂłem kilka dni temu wykÂład George Kavassilasa - ''Prawda Uniwersalna''  i niestety, ale dla mnie to co ten goœÌ gada jest jakieÂś niezjadliwe pomimo, Âże staraÂłem siĂŞ i staram siĂŞ nie oceniaĂŚ, lecz tylko dokonaĂŚ jakiejÂś syntezy, analizy danych.

No có¿ ?
PodtrzymujĂŞ swojÂą teoriĂŞ - ''co komu po drodze'' ( cokolwiek to dla kogoÂś znaczy?)
 
« Ostatnia zmiana: Maj 29, 2012, 20:40:02 wysłane przez Astre » Zapisane
PrzebiÂśnieg
Gość
« Odpowiedz #11 : Maj 29, 2012, 20:18:26 »

Spoko szacowny astre
Informacja przychodzi tylko od nas samych zaleÂżny jak ja przyjmiemy UÂśmiech
WaÂżne, Âże przychodzi.
Jak nie rozumiesz zasadnoÂści jej przyjÂścia obejrzyj ze wszystkich stron i zostaw.
BĂŞdzie potrzeba to po niÂą siĂŞgniesz MrugniĂŞcie
Zapisane
Astre
Gość
« Odpowiedz #12 : Maj 29, 2012, 21:10:56 »

Spoko szacowny astre
Informacja przychodzi tylko od nas samych zaleÂżny jak ja przyjmiemy UÂśmiech
WaÂżne, Âże przychodzi.
Jak nie rozumiesz zasadnoÂści jej przyjÂścia obejrzyj ze wszystkich stron i zostaw.
BĂŞdzie potrzeba to po niÂą siĂŞgniesz MrugniĂŞcie

Szacowny Przebij - Âśniegu....  UÂśmiech

Wszystko jest - informacjÂą.....
IdÂąc dalej -  informacja jest algorytmem...
IdÂąc jeszcze dalej dostrzegamy, Âże - wszystko jest algorytmem...

Zatem na  poczÂątku byÂł algorytm....  najpierw jeden, dwa i kolejne gdzie owe algorytmy ze soba siĂŞ ³¹czyÂły, dopasowywaÂły.  I tak rozpocz¹³ siĂŞ ten WszechÂświat ....

Co z tego wynika ?
Wynika to, Âże to co dla kogoÂś jest bliskie, jest dla kogoÂś zrozumiaÂłe, to tylko dlatego, Âże taki posiada wewnĂŞtrzny zestaw algorytmĂłw.

PrzykÂład : ktoÂś posiada poczucie piĂŞkna...
Nie przejdzie obok ptaka, którego zobaczy jak usiad³ na ga³êzi...
Nie przejdzie obojĂŞtnie obok piĂŞkna jego Âśpiewu, bo jest to niemoÂżliwe....
RĂłwnieÂż nie przejdzie obojĂŞtnie, obok tego, Âże Matka Ziemia umiera...
On to czuje..., to go boli. MĂłwi siĂŞ, wtedy, Âże boli go serce na widok umierajÂącej tej piĂŞknej Zielonej Planety....
Lecz to nie boli go serce.....
Ten ból, to œwiadomoœÌ serca.... To œwiadomoœÌ powoduje ten ból....
Czyli ufnoœÌ, zrozumienie, dojrza³oœÌ serca, czyli - œwiadomoœÌ serca.....
A,  ÂświadomoœÌ serca to teÂż nic innego lecz taki zestaw algorytmĂłw.
Algorytmów, które tworz¹ wiedzê, a ostatecznie tworz¹ œwiadomoœÌ istoty....

Pozdr.





 


« Ostatnia zmiana: Maj 29, 2012, 21:59:36 wysłane przez Astre » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #13 : Maj 30, 2012, 11:47:42 »

ByĂŚ moÂże tak jest Astre. ByĂŚ moÂże sama ÂŚwiadomoœÌ to sÂą algorytmy. Nie ma Ciebie -sÂą  algorytmy  DuÂży uÂśmiech
Swego rodzaju algorytmem ( informacjÂą) jest myÂśl.
Zapisane
PrzebiÂśnieg
Gość
« Odpowiedz #14 : Czerwiec 02, 2012, 04:23:19 »

KiedyÂś moÂże pojmĂŞ co to sÂą te algo...coÂś tam DuÂży uÂśmiech
Na razie chce poj¹Ì tych co d¹¿¹ do ascendencji Du¿y uœmiech
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #15 : Czerwiec 02, 2012, 11:30:31 »

Cytat: PrzebiÂśnieg
Na razie chce poj¹Ì tych co d¹¿¹ do ascendencji  DuÂży uÂśmiech

Wszyscy tu przyszliœmy by do niej d¹¿yÌ, po drodze jednak wielu z as siê o tym zapomnia³o, a przypominaj¹cych czêsto traktuj¹ jak jakichœ nawiedzonych. Mrugniêcie Z³y
Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
east
Gość
« Odpowiedz #16 : Czerwiec 02, 2012, 11:53:39 »

Cytat: PrzebiÂśnieg
Na razie chce poj¹Ì tych co d¹¿¹ do ascendencji  DuÂży uÂśmiech

Wszyscy tu przyszliœmy by do niej d¹¿yÌ,(..)
Jest do czego d¹¿yÌ ? Dlaczego jeszcze nie osi¹gn¹³eœ ascendencji ,skoro do niej d¹¿ysz od tak dawna ?
I czym ona jest ? JakieÂś oczekiwania ? wyobraÂżenia? pomysÂły ?

Ascendencja to projekcja w przysz³oœÌ. O - tam to dopiero bêdzie, gdzieœ, kiedyœ, pewnego dnia. Nie bardzo wiadomo co, ale bêdzie Mrugniêcie Wzniesienie to plan poniewa¿ ma³o kto s¹dzi, ¿e ascendencja jest tu i teraz w tej chwili.
Przysz³oœÌ nie istnieje , przesz³oœÌ ju¿ by³a. To co jest zawsze to tylko ta chwila obecna, a w niej ju¿ wszystko jest.
Ty zaœ odgradzasz siebie od tego co jest, od ascendencji na przyk³ad, projektuj¹c j¹ w bli¿ej nieogarniêt¹ przysz³oœÌ. Niestety (albo stety) niczego nie mo¿esz uczyniÌ by do niej dojœÌ.
Mo¿esz jej tylko nie przeszkadzaÌ dojœÌ do Ciebie Mrugniêcie
Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #17 : Czerwiec 02, 2012, 12:33:06 »

Cytat: east
Mo¿esz jej tylko nie przeszkadzaÌ dojœÌ do Ciebie

I tu siĂŞ z TobÂą zgadzam, sÂłodki eaÂścieChichot Wszystko dzieje siĂŞ w TERAZ, wszelkie wzloty,
upadki, oÂświecenia, omdlenia, itp., itd. A zapewnia nam to nasze „JA,” poprzez nasz umysÂł i serce.

WypowiadajÂąc umowĂŞ swojemu „JA”, stajesz siĂŞ bardziej podatny na dziaÂłania cudzych pĂłl energii.
I to one CiĂŞ wĂłwczas programujÂą, chociaÂżby programem bez-ja-jowym.  DuÂży uÂśmiech
Mi tam zawsze bli¿sza by³a cia³u koszula, ni¿ ko¿uch z ró¿¹ w klapie.
W dodatku, gdy ró¿a sztuczna.  DuÂży uÂśmiech Pa. 
Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #18 : Czerwiec 02, 2012, 13:10:26 »

>east<, w zupeÂłnoÂści zgadzam siĂŞ z TobÂą, choĂŚ mam nieco inne podejÂście do tego zagadnienia.
Twoje widzenie naszego tu bycia jest tylko innÂą ÂścieÂżkÂą prowadzÂącÂą do tego samego celu. MrugniĂŞcie DuÂży uÂśmiech
Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
PrzebiÂśnieg
Gość
« Odpowiedz #19 : Czerwiec 02, 2012, 15:55:36 »

Dariusz do kogo mĂłwisz bo przecieÂż szacownego easta nie ma DuÂży uÂśmiech
Nie ma siĂŞ tez z kim zgadzaĂŚ szacowna ptak DuÂży uÂśmiech
Zapisane
Astre
Gość
« Odpowiedz #20 : Czerwiec 02, 2012, 17:49:04 »

 Na temat Ascendencji, a wÂłaÂściwie  (ascension mechanics), czyli mechanizmĂłw ''wniebowstÂąpienia'', w istocie powrotu do swej pierwotnej ÂświadomoÂści  nie ma co siĂŞ rozpisywaĂŚ, bo wszystko jest napisane....
DosÂłownie kawa na ÂławĂŞ....

Gdzie jest napisane ? ZapytaÂł mnie znajomy....
PrzecieÂż Ci podaÂłem linki odpowiedziaÂłem.....
Ale, on dalej pyta....
I tak to wÂłaÂśnie jest.
PrzeczytaÂł, ale nie rozumie. Wie, ale nie rozumie !

Przypomina to bajkĂŞ o sÂłoniu, gdzie jeden mÂądry, czy uczony chwyciÂł SÂłonia za ogon, drugi za trÂąbe, a trzeci za ogon. A potem pwiedzieli. To my teraz wiemy juÂż czym jest SÂłoĂą.

Ale, po czasie wyszÂło, Âże dalej mieli wÂątpliwoÂści. Bo nie chodziÂło, aby wiedzieĂŚ, ale aby zrozumieĂŚ.AÂżeby zrozumieĂŚ naleÂżaÂło papatrzeĂŚ na caÂłego SÂłonia, a nie na jego czĂŞÂści. Tak samo, aby zrozumieĂŚ czÂłowieka, czy WszechÂświat, trzeba popatrzeĂŚ na caÂłe Uniwersum. A nie tylko na gwiazdy, atomy, fale, czÂąstki, kwanty.


I na tym polega ta subtelna ró¿nica. MoÂżesz nawet ca³¹ encyklopedycznÂą wiedzĂŞ nauczyĂŚ siĂŞ na pamiĂŞĂŚ, ale to nic  nie zmieni !  BĂŞdziesz tylko wiedziaÂł.
Zrozumienie jest zupeÂłnie czymÂś innym.Jest przetworzeniem wiedzy na zrozumienie.
Bardzo dobrym przykÂładem jest tutaj pojawiajÂący siĂŞ od czasu do czasu
temat -wybaczania.
Czyli zrozumienia, Âże tak naprawdĂŞ nie ma co i komu wybaczaĂŚ, bo wszystko co siĂŞ pojawiÂło, co siĂŞ zdarzyÂło, zdarzyÂło siĂŞ NIE NAM, ale DLA NAS.
WiĂŞc, jedynÂą rzeczÂą, po ktĂłrÂą tutaj przybyliÂśmy, to przybyliÂśmy po to, aby zrozumieĂŚ.....
A jeÂżeli zrozumieliÂśmy nie bĂŞdziemy pytaĂŚ co to jest ascendencja, nie bĂŞdziemy pytaĂŚ, czy mamy wybaczaĂŚ, nie bĂŞdziemy nawet pytaĂŚ co mamy robiĂŚ - bo rozumiemy....

Obraz jest wci¹¿ taki sam, lecz tylko malowany ró¿ny kolorami, farbami i na innym p³ótnie.


Z tego co czytam w necie, to wielu ludzi rozumie tÂą   (ascension mechanics), tÂą bioregenezĂŞ, ten powrĂłt do ''Domu''.
SÂą skupieni, poszukujÂą.
 PoszukujÂą jeszcze tylko ró¿nych informacji, po to, aby lepiej zrozumieĂŚ, aby lepsze podj¹Ì decyzje, aby podj¹Ì lepsze wybory.

Inni marnotrawi¹ czas ( choÌ raczej go zbytnio i tak chyba nie ma) dyskutuj¹c wci¹¿ i naokr¹g³o i œwiatowych spiskach, o polityce, o ekonomii, o kosmitach, napêdach UFO, nie rozumiej¹c, ¿e TERAZ, w³aœnie TERAZ jest czas na zrozumienie...
Zrozumienie, Âże jedynym problemem, jedynÂą rzeczÂą do rozwiÂązania jestem - JA SAM.
Ostatecznie efekt koĂącowy bĂŞdzie wyglÂądaÂł zgodnie z zasadÂą przyczyn i skutkĂłw - czyli jak robiÂłeÂś, to tak bĂŞdziesz miaÂł.
 
I koùcowo wracamy tutaj do mojego znajomego, który przeczyta³ sto ksi¹¿ek z historii, który chce napisaÌ i opublikowaÌ rozprawe o ekonomii, bo mu siê wydaje, ¿e jak opublikuje to uzdrowi œwiat, ponoÌ nawet rozgryz³ jak dzia³aj¹ napêdy UFO. I co z tego ?
Ano, to z tego, Âże Âświat dalej bĂŞdzie taki sam. Bo Âświat nie zmienia siĂŞ z godziny na godzinĂŞ, z dnia na dzieĂą.

A ten Âświat, w istocie WszechÂświat, nie pyta co robisz, co wiesz, kim jesteÂś, lecz  pyta tylko, czy ROZUMIESZ ? Czy JESTEÂŚ ÂŚWIADOMY ?
Œwiadomy celu swej podró¿y i wszystkiego co z tym siê wi¹¿e......


« Ostatnia zmiana: Czerwiec 02, 2012, 18:08:40 wysłane przez Astre » Zapisane
Dariusz


Maszyna do pisania...


Punkty Forum (pf): 3
Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6024



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #21 : Czerwiec 02, 2012, 19:41:23 »

Tak >Astre<, mĂłj osobisty rozwĂłj to podstawa ale skupianie siĂŞ tyko na sobie (czytaj zamykanie siĂŞ a wyjaÂśnianie innym) dla mnie nie jest jedynym wyjÂściem, dlatego choĂŚ sam posiadam wiele jeszcze brakĂłw to mimo wszystko lubiĂŞ co nieco podpowiedzieĂŚ, wskazaĂŚ - bo nauczaĂŚ to juÂż nie moja dziaÂłka.
St¹d ró¿ne, czêsto ciekawe choÌ i mo¿e dla niektórych kontrowersyjne dysputy w danym temacie. Du¿y uœmiech
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 02, 2012, 19:42:42 wysłane przez Dariusz » Zapisane

PozwĂłl sobie byĂŚ sobÂą, a innym byĂŚ innymi.
Astre
Gość
« Odpowiedz #22 : Czerwiec 02, 2012, 22:14:03 »

Tak >Astre<, mĂłj osobisty rozwĂłj to podstawa ale skupianie siĂŞ tyko na sobie (czytaj zamykanie siĂŞ a wyjaÂśnianie innym) dla mnie nie jest jedynym wyjÂściem, dlatego choĂŚ sam posiadam wiele jeszcze brakĂłw to mimo wszystko lubiĂŞ co nieco podpowiedzieĂŚ, wskazaĂŚ - bo nauczaĂŚ to juÂż nie moja dziaÂłka.
St¹d ró¿ne, czêsto ciekawe choÌ i mo¿e dla niektórych kontrowersyjne dysputy w danym temacie. Du¿y uœmiech


Powiem moÂże tak :

Pomimo tych piĂŞknych s³ów o rozwoju, ktĂłre dziaÂłajÂą usypiajÂąco, bo wydaje siĂŞ nam, Âże wszystko dzieje siĂŞ ok, no bo przecieÂż siĂŞ rozwijamy itd....istnieje niezwykle powaÂżny problem. Polega on na tym, Âże to co nazywamy rozwojem, w istocie jest pewnÂą namiastkÂą rozwojowÂą. GdybyÂśmy mogli zobaczyĂŚ inne cywilizacje, jak siĂŞ rozwinĂŞÂły i rozwijajÂą, to byÂśmy chyba  padli z wraÂżenia !
Tymczasem tu nie ma nawet cywilizacji, tylko rodzaj jakichÂś dziwnych istot, ktĂłre prowadzÂą ze sobÂą bratobĂłcze wojny !
Nie, nie, nie mamy przecieÂż naukĂŞ, kulturĂŞ sztukĂŞ, coraz lepsze technologie gÂłoszÂą fanatyczni jajaogÂłowi !
Tak mamy !
 Mamy, ale jednÂą wielkÂą spoÂłecznÂą patologiĂŞ przyporzÂądkowanÂą niewolniczym zasadom Orwelowskiego paĂąstwa i zdegradowanÂą MatkĂŞ ZiemiĂŞ.


WiĂŞc, na czym polega problem ?
Problem polega na tym  ( co z resztÂą pragnĂŞÂła, czy pragnie przekazaĂŚ ASHA DEANE, Âże istota ludzka nie posiada zbytnich potencja³ów do rozwoju. MĂłwiÂąc dokÂładniej, nie posiada algorytmĂłw oprogramowania, ktĂłre pozwoliÂły by siĂŞgn¹Ì jej znacznie dalej ....gdzie owe oprogramowanie znajdowaÂło siĂŞ wczeÂśniej w naszym wielo -helisowym DNA.
Nie ma DNA, nie ma istoty. Albo jest coÂś ?
Poruszamy siĂŞ  jakby  od punktu A, do punktu B, poniewaÂż okrojone DNA nie pozwala na szeroki poziom rozwoju. Nie mamy po prostu dobrych narzĂŞdzi do rozwoju.
 PodstawÂą do szerokiego rozwoju jest oprogramowanie. Czyli odpowiedni zestaw algorytmĂłw, czyli potencja³ów
ktĂłrych NIE  p o s i a d a m y.
 Zatem marzenia o rozwoju zaczynaja siĂŞ i koĂączÂą na tych wÂłaÂśnie potencjaÂłach, ktĂłre zarazem  wyznaczajÂą granice. 

I to byÂła przyczyna wojen, gdzie inteligentne rasy nie mogÂły zgodzic siĂŞ z tym, Âże zostaÂła utworzona istota (czÂłowiek), ktĂłrej zaimplementowano tak duÂże potencjaÂły rozwojowe.
Poczuli siĂŞ gorzej poczuli siĂŞ pokrzywdzeni, bo doskonale zdawali sobie sprawĂŞ z tego jakie oprogramowanie, a zarazem  jakie niesamowite moÂżliwoÂści wkomponowano w czÂłowieka.
RozpoczĂŞli, wiĂŞc wojnĂŞ. WojnÂą informacyjnÂą. Ale, ta wojna to nie byÂła wojna z czÂłowiekiem, tylko z ''Bogiem'' z kosmicznym Rdzeniem.
To jemu wypowiedzieli wojnĂŞ. Bo to ON, caÂły zarzÂądca WszechÂświata wyorkiestrowaÂł taki scenariusz, wydajÂąc poprzez Logosa takie dyspozycje
A Logos wykonaÂł wrzucajÂąc to w przestrzeĂą, gdzie nastĂŞpnie owe instrukcje wykonali projektanci Âżycia i zmontowali 12 HelisowÂą konstrukcjĂŞ o dzisiejszej nazwie czÂłowiek.
Ci pokrzywdzeni na znak buntu zdegradowali owÂą istotĂŞ do poziomu niemal zwierzĂŞcego, bezmyÂślnego. PowstaÂła istota, ktĂłra myÂśli, Âże wie ?
Tymczasem jeÂżeli siĂŞ przebudzi, to widzi,  Âże ani nie myÂśli, ani nie wie.

A, ¿e tak siê sta³o, to chyba nikomu nie trzeba pokazywaÌ ile patologii zosta³o utworzone na wskutek obcieci¹ przez obc¹ œwiadomoœÌ naszych potencja³ów, które by³y zapisane w pierwotnym DNA.

Dlatego My siĂŞ nie rozwijamy.To raczej pewien rodzaj piaskownicy rozwojowej, ktĂłra doprawdziÂła do absolutnej degradacji spoÂłeczeĂąstw i Âśrodowiska Ziemia.
Takie bzdety typu o patrzcie jakie mamy technologie, jakÂą naukĂŞ sobie wypracowaliÂśmy, jakie mamy to i tamto to opowiadajÂą osÂły, ktĂłrzy w swym umysÂłowym otĂŞpieniu widzÂą jedno, ale nie widzÂą drugiego. Nie widzÂą, bo nie chcÂą wiedzieĂŚ, Âże cywilizacja ruchem przyÂśpieszonym zmierza do caÂłkowitego upadku.
WiĂŞc, coÂśmy sobie wypracowali !!! Orwelowski Âświat rzÂądzony przez psychopatĂłw i tysiÂące rakiet wycelowanyh w serca innych, aby ich zabiĂŚ !
I teraz widziecie sami, kto montuje w ludzkich gÂłowach sabotaÂżystĂłw, ktĂłrzy powoÂłujÂąc siĂŞ wypracowane dobra, na edukacjĂŞ, na naukĂŞ, na kulturĂŞ, gÂłoszÂą, Âże wszystko jest super nic tylko ÂżyĂŚ i siĂŞ duchowo rozwijaĂŚ. He, he,he..., ale jaja !
Nawet dzieci nie chcÂą w to wierzyĂŚ!

Zadajmy zatem pytanie najwaÂżniejsze ? Jakie jest wyjÂście z sytuacji ?
NapisaÂłem wczeÂśniej jakie jest wyjÂście z sytuacji.
 
Brzmi ono - jedynym problemem jesteÂśmy my sami.
TAK. Problemem  jestem JA, TY i My wszyscy, tylko nie chcemy siĂŞ do tego przyznaĂŚ !
A zrozumienie otwiera bramy do powrotu do ''DOMU''.
Powrotu do swej pierwotnej ÂświadomoÂści.

Dlatego prosiÂłem o przetÂłumczenie wywiadu Asha Deane, ktĂłry przeprowadziÂła Karry Cassidy,  za ktĂłre zapÂłacĂŞ, dlatego
¿e pomiêdzy zdaniami jej wypowiedzi padaj¹ bardzo wa¿ne s³owa, takie drogowskazy co robiÌ, aby wyjœÌ z tego impasu ?
OczywiÂście napisane jest to w ksi¹¿ce, ale Asha Deane w tym wywiadzie przedstawia je w pewien specyficzny sposĂłb, przedstawia jakby w inny Âświetle, gdzie moÂżna to  Âłatwiej zrozumieĂŚ.

 








« Ostatnia zmiana: Czerwiec 02, 2012, 22:59:36 wysłane przez Astre » Zapisane
east
Gość
« Odpowiedz #23 : Czerwiec 03, 2012, 01:06:56 »

@Astre
Cytuj
PowstaÂła istota, ktĂłra myÂśli, Âże wie ?
Tymczasem jeÂżeli siĂŞ przebudzi, to widzi,  Âże ani nie myÂśli, ani nie wie.
Super rozpoznanie Chichot

Cytuj
(..)WiĂŞc, coÂśmy sobie wypracowali !!! Orwelowski Âświat rzÂądzony przez psychopatĂłw i tysiÂące rakiet wycelowanyh w serca innych, aby ich zabiĂŚ !
I teraz widziecie sami, kto montuje w ludzkich gÂłowach sabotaÂżystĂłw
My . My na wzajem sobie. Naszym dzieciom, wnukom, przyszÂłym pokoleniom. Czynimy to teraz. PosÂłuszni odwiecznemu nakazowi ,ktĂłry tak na prawdĂŞ jest niczym wiĂŞcej, jak iluzjÂą.

Cytuj
Zadajmy zatem pytanie najwaÂżniejsze ? Jakie jest wyjÂście z sytuacji ?
 
Brzmi ono - jedynym problemem jesteÂśmy my sami.

TAK. Problemem  jestem JA, TY i My wszyscy, tylko nie chcemy siĂŞ do tego przyznaĂŚ
!
TAK . W tym tkwi sedno. Te toÂżsamoÂści odbierajÂą czÂłowiekowi czÂłowieczeĂąstwo. JA , TY ,MY, ONI.
To jedyne problemy.
Na pocz¹tek pomiùmy ich wa¿noœÌ. Nie jesteœmy ... w tym najwa¿niejsi. Nikt nie jest.
ObudÂźmy siĂŞ .

Cytuj
A zrozumienie otwiera bramy do powrotu do ''DOMU''.
Powrotu do swej pierwotnej ÂświadomoÂści.
Nie do SWEJ ÂświadomoÂści, lecz po prostu do ÂŚwiadomoÂści.

@Ptaku
Cytuj
WypowiadajÂąc umowĂŞ swojemu „JA”, stajesz siĂŞ bardziej podatny na dziaÂłania cudzych pĂłl energii.
I to one CiĂŞ wĂłwczas programujÂą, chociaÂżby programem bez-ja-jowym.
To jest nic wiĂŞcej jak zaÂłoÂżenie. Niczym nie uzasadnione przekonanie. Nikt nie moÂże oprogramowaĂŚ czegoÂś, co nie istnieje, co jest iluzjÂą. DuÂży uÂśmiech To takie proste.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 03, 2012, 01:10:21 wysłane przez east » Zapisane
ptak
Gość
« Odpowiedz #24 : Czerwiec 03, 2012, 01:26:08 »

Astre, czujĂŞ TwĂłj bĂłl. Fakt, Ziemia jest degradowana a czÂłowiek krĂŞci siĂŞ jakby w miejscu.
MoÂże faktycznie zredukowane DNA wstrzymuje cywilizacyjny rozwĂłj.
Jednak sprawa nie jest beznadziejna. W ciaÂłach nie jesteÂśmy zamkniĂŞci na zawsze.
Bywamy rĂłwnieÂż w swojej czystej, duchowej postaci, a duch nie jest ograniczony iloÂściÂą helis.

A i tu, nawet przy tak znacznym ograniczeniu potrafimy kochaĂŚ oraz marzyĂŚ o lepszym Âświecie.
Bo algorytm miÂłoÂści i harmonii jest wszĂŞdzie. WidaĂŚ to w kosmosie oraz na Ziemi, poprzez naturĂŞ.
CzÂłowiek, jako jej czÂąstka potrafi dostroiĂŚ siĂŞ i przekodowaĂŚ.

Ilu ludzi pragnie wojen, nieszczêœÌ? Tylko garstka szaleùców, która ma broù trzyma tych
o czystych sercach w szachu. Lecz szaleùcy, jako element destrukcyjny musz¹ upaœÌ.
Bo WszechÂświat, to harmonia i Âład. Mimo lokalnych zawirowaĂą.
Mimo chaosu, z ktĂłrego rodzi siĂŞ porzÂądek. Jest czas burzenia i czas tworzenia.

SÂą idee, piĂŞkne i niezniszczalne, mimo ciemnoÂści.
Jest nadzieja, mimo, Âże serce boli. Jest nadzieja, bo potrafimy pÂłakaĂŚ.
Jest w nas Âżycie, a ono wieczne. Jak miÂłoœÌ.  CzujĂŞ bĂłl, ale rĂłwnieÂż radoœÌ.
Mam marzenia. To coÂś znaczy.
SÂą rĂłwnieÂż siÂły nas wspierajÂące. Nie upadajmy na duchu. SzaleĂąstwo naszego Âświata przeminie.
Bo takÂą mamy wiarĂŞ i pragnienia. A to twĂłrcza moc.
Zapisane
Strony: [1] 2 3 |   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Strona wygenerowana w 0.062 sekund z 20 zapytaniami.

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

opatowek wypadynaszejbrygady x22-team ostwalia watahaslonecznychcieni